S¹d (inny organ procesowy) mo¿e odrzuciæ opiniê w ca³oœci lub czêœci tylko w przypadku jej wadliwoœci formalnej (art. 196 § 1 k.p.k.) lub materialnej (art. 196 § 3 k.p.k.). Pierwszy z tych przepisów mówi, ¿e nie stanowi dowodu opinia sporz¹dzona przez bieg³ego podlegaj¹cego wy³¹czeniu (niezale¿nie od treœci i merytorycznej wartoœci samej opinii)1. Oznacza to, ¿e owa opinia nie mo¿e byæ odczytywana lub ujawniana w toku dalszego postêpowania, a co za tym idzie, nie mo¿e byæ podstaw¹ czynienia jakichkolwiek ustaleñ faktycznych w rozumieniu art. 92 k.p.k. lub art. 410 k.p.k.
Art. 196 § 3 k.p.k. reguluje sytuacjê procesow¹ od-miennie – w myœl jego treœci, gdy ujawnione zostan¹ powody os³abiaj¹ce zaufanie do wiedzy lub bezstron-noœci bieg³ego, nale¿y jedynie powo³aæ innego bieg³e-go. Mo¿e to wynikaæ zarówno z treœci opinii, jeœli bieg³y np. zawiera w niej wypowiedzi kompromituj¹ce go jako fachowca albo œwiadcz¹ce o uprzedzeniu do którejœ ze stron procesu, jak i z innych okolicznoœci, ujawnionych ju¿ po powo³aniu bieg³ego, których wyczerpuj¹cego katalogu nie da siê sporz¹dziæ2. Mog¹ byæ to np. me-dialne wypowiedzi bieg³ego œwiadcz¹ce o jego nie-obiektywizmie albo pozaprocesowe okolicznoœci pod-wa¿aj¹ce jego zawodowe kwalifikacje (utrata stopnia naukowego, dyscyplinarne zwolnienie z instytucji na-ukowej, stwierdzenie fa³szerstwa dokumentów wyka-zuj¹cych kompetencje specjalistyczne, skazanie za przestêpstwo przeciwko wymiarowi sprawiedliwoœci – zw³aszcza z art. 233 § 4 k.k., skreœlenie z listy bie-g³ych prowadzonej przez prezesów s¹dów okrêgowych z powodu braku wystarczaj¹cej wiedzy fachowej3). Opinia wadliwa w œwietle art. 196 § 3 k.p.k. pozostaje mimo to w procesie dowodem, podlegaj¹cym jednak negatywnej ocenie w œwietle dyrektyw wyra¿onych w art. 7 k.p.k. S¹d Najwy¿szy w swym orzecznictwie wyraŸnie wskazuje na koniecznoœæ choæby uprawdo-podobnienia, ¿e wystêpuj¹ okolicznoœci, w œwietle któ-rych pojawiaj¹ siê realne w¹tpliwoœci co do wiedzy lub bezstronnoœci bieg³ego4. Nie zaliczy³ do nich m.in. m³odego wieku bieg³ych i zwi¹zanego z tym ich nie-wielkiego doœwiadczenia, podnosz¹c, ¿e o wartoœci opinii decyduje jej treœæ, a nie wiek autora5. Wskaza³ te¿, ¿e nie stanowi uchybienia powo³anie na bieg³ych
osób pozostaj¹cych ze sob¹ w stosunku bliskoœci6. Z uwagi na wyj¹tkowy zakaz ustanowiony w art. 202 § 3 k.p.k. nie dotyczy to jednak przypadku powo³ywa-nia bieg³ych psychiatrów maj¹cych ocepowo³ywa-niaæ stan zdro-wia psychicznego oskar¿onego.
Co do zasady S¹d Najwy¿szy uzna³, ¿e nie podwa-¿a obiektywizmu bieg³ego sam fakt zawarcia w opinii wypowiedzi w kwestii winy oskar¿onego, do których formu³owania uprawniony jest jedynie s¹d7, chyba ¿e na podstawie ca³okszta³tu okolicznoœci – zw³aszcza stopnia zaanga¿owania bieg³ego w swe oceny – uza-sadnia to pojawienie siê w¹tpliwoœci co do jego bez-stronnoœci8. S¹d Najwy¿szy stwierdzi³ te¿, ¿e sam fakt instytucjonalnego powi¹zania bieg³ego z organami œcigania nie mo¿e byæ uznany za powód braku obiek-tywizmu9 – w razie przyjêcia odmiennej tezy bez-przedmiotowe by³oby bowiem funkcjonowanie (przy-najmniej dla celów procesowych) laboratoriów krymi-nalistycznych w ramach takich instytucji, jak Policja, Stra¿ Graniczna czy Agencja Bezpieczeñstwa We-wnêtrznego. W jednym z orzeczeñ S¹d Najwy¿szy10 stwierdzi³ nawet, ¿e nie mo¿na uto¿samiaæ pracowni-ka pokrzywdzonej instytucji z sam¹ instytucj¹, przeto nie zachodzi wypadek wy³¹czenia go z mocy prawa (obecnie art. 196 § 1 k.p.k.). W aspekcie przes³anek z art. 196 § 3 k.p.k. tezê tê niekoniecznie daje siê bez-poœrednio wprowadziæ w ¿ycie. W konkretnych przy-padkach nale¿y wnikliwie rozwa¿yæ charakter zwi¹z-ków takiego bieg³ego z zatrudniaj¹c¹ go instytucj¹ (bêd¹c¹ jednoczeœnie pokrzywdzonym), gdy¿ istnieje mo¿liwoœæ, ¿e bieg³emu mo¿e zale¿eæ na korzystnym dla pracodawcy rozstrzygniêciu sprawy, i z ostro¿no-œci¹ szacowaæ ryzyko stronniczoœci bieg³ego.
Za przyczyny wy³¹czaj¹ce bieg³ego S¹d Najwy¿szy uzna³ natomiast takie sytuacje, jak np. powo³anie na eksperta:
a) pracownika inspekcji, który przeprowadza³ kontrolê pracy oskar¿onego11,
b) inspektora kontroli finansowej, którego dzia³anie doprowadzi³o do wszczêcia postêpowania przeciwko oskar¿onemu12,
c) osoby uprzednio wystêpuj¹cej jako organ w po-stêpowaniu dyscyplinarnym wobec oskar¿one-go13.
Monika Całkiewicz
Ocena dowodu z opinii biegłego
przez organ procesowy
Wadliwoœci materialnej opinii dotyczy art. 201 k.p.k., który w przypadkach gdy opinia jest niejasna lub nie-pe³na albo zachodzi sprzecznoœæ w samej opinii lub miêdzy ró¿nymi opiniami, nakazuje uzupe³nienie bra-ków lub wyjaœnienie rozbie¿noœci/niejasnoœci z udzia-³em tych samych bieg³ych (co oznacza koniecznoœæ wydania pisemnej opinii uzupe³niaj¹cej lub dodatkowe-go przes³uchania bieg³edodatkowe-go, który wyda³ wadliw¹ opiniê) b¹dŸ powo³anie innych bieg³ych14. W judykaturze przyjmuje siê, ¿e opini¹ niepe³n¹ jest opinia, która nie udziela odpowiedzi na wszystkie postawione pytania, nie uwzglêdnia wszystkich istotnych dla rozstrzygniê-cia konkretnej kwestii okolicznoœci (np. pomija dowody maj¹ce znaczenie dla opracowywania opinii15, nie bierze pod uwagê wszelkich mo¿liwych na tle ca³o-kszta³tu dowodów wariantów16, pomija niezbêdne czynnoœci badawcze17) b¹dŸ nie zawiera uzasadnie-nia wyra¿onych w niej ocen i pogl¹dów18. Opinia nie-jasna jest opini¹ pos³uguj¹c¹ siê nielogicznymi argu-mentami lub której sformu³owania nie pozwalaj¹ na zrozumienie wyra¿onych w niej ocen i pogl¹dów oraz sposobu dochodzenia do nich19. Przyk³adem opi-nii niejasnej jest te¿ opinia, w której zastrze¿enia wyra-¿ane przez bieg³ego wobec jego w³asnych wniosków uniemo¿liwiaj¹ ustalenie ostatecznego pogl¹du bieg³e-go20. Opinia wewnêtrznie sprzeczna zawiera zaœ ró¿-ne wzajemnie wykluczaj¹ce siê oceny i wnioski albo te¿ jej wnioski nie znajduj¹ oparcia w przeprowadzo-nych przez bieg³ego badaniach, a nawet materiale ba-dawczym. Z przepisów tych wynika wiêc jasno, ¿e jeœli dowód z opinii bieg³ego budzi w¹tpliwoœci organu pro-cesowego, to rozwianie tych w¹tpliwoœci mo¿e nast¹-piæ tylko w trybie wynikaj¹cym z ogólnej normy art. 193 § 1 k.p.k., a wiêc tylko z udzia³em tego samego bieg³e-go lub innych bieg³ych21. Sam organ procesowy nigdy bieg³ego nie zast¹pi, a jeœli to zrobi, dopuœci siê obra-zy przepisów postêpowania (ze skutkami przewidzia-nymi w art. 438 p. 2 k.p.k.).
W tym miejscu warto te¿ zauwa¿yæ, ¿e organ pro-cesowy powo³uj¹cy bieg³ego nie jest zwi¹zany ca³ko-wicie swym postanowieniem dowodowym w tym za-kresie. O zwi¹zaniu mo¿na mówiæ o tyle, ¿e ka¿da z³o-¿ona ju¿ do akt opinia bieg³ego stanowi dowód w spra-wie, poza expressis verbis wskazanym w art. 196 § 2 k.p.k. przypadkiem, gdy opinia zosta³a wydana przez bieg³ego podlegaj¹cego wy³¹czeniu z ju¿ omawianych przyczyn wymienionych w art. 196 § 1 k.p.k. Co inne-go wartoœæ dowodowa takiej opinii, która to wartoœæ mo¿e byæ ograniczona, a nawet ¿adna w przypadku wyst¹pienia okolicznoœci wymienionych np. w art. 201 k.p.k. Niemniej do samego koñca stanowi ona dowód przeprowadzony w ramach procesu, podlegaj¹cy oce-nie. Organ wydaj¹cy rozstrzygniêcie w sprawie nie mo¿e potraktowaæ jej per non existens. Zgodnie z
na-kazem wynikaj¹cym z art. 424 § 1 p. 1 k.p.k. ka¿da od-mowa uznania waloru wiarygodnoœci dowodu (w tym opinii bieg³ego) musi byæ uzasadniona. Za b³êdne uznaæ wiêc nale¿y spotykane w praktyce przypadki ca³kowitego przemilczania faktu sporz¹dzenia niektó-rych opinii z³o¿onych w sprawie i ich treœci22. Dzieje siê tak zazwyczaj wtedy, gdy pierwotna opinia w spra-wie jest wydawana na podstaspra-wie ograniczonego b¹dŸ wadliwie zebranego materia³u porównawczego. Bieg³y zwykle stwierdza w takich przypadkach niemo¿noœæ ustalenia faktów, o które pyta organ procesowy, lub wydaje opiniê zakoñczon¹ niekategorycznymi wnio-skami. Po przeprowadzeniu innych dowodów (np. przes³uchaniu œwiadków, przeprowadzeniu okazañ, zmianie wersji wyjaœnieñ) okazuje siê jednak, ¿e zde-cydowanie wskazuj¹ one na sprawstwo oskar¿onego. Dopiero wtedy organ procesowy nakazuje zebraæ wiêksz¹ iloœæ materia³u porównawczego, a kolejny bieg³y wydaje opiniê kategoryczn¹23. W takim przy-padku mo¿na wstêpnie zak³adaæ, ¿e ta druga opinia – opieraj¹ca siê na bogatszym materiale – jest trafniej-sza, a wiêc wiarygodniejtrafniej-sza, niemniej nie jest to wca-le pewnik. Nie mo¿na wiêc zupe³nie zwca-lekcewa¿yæ i nie rozstrzygn¹æ kwestii pierwotnej opinii, nale¿y wyjaœniæ za to rozbie¿noœci wynikaj¹ce z wniosków bieg³ych. W tym celu mo¿na np. ponownie wezwaæ pierwszego bieg³ego, zapoznaæ go z drug¹ opini¹ i poprosiæ o za-jêcie stanowiska. Jeœli bieg³y je zweryfikuje (co prze-cie¿ nie jest to¿same z obci¹¿aniem siê win¹ za nie-trafnoœæ opinii), mo¿na bêdzie uznaæ sprawê za wyja-œnion¹24. W innej sytuacji, gdy bieg³y bêdzie obsta-waæ przy swych wnioskach, konieczna mo¿e siê oka-zaæ nawet konfrontacja z drugim bieg³ym25. W ka¿-dym przypadku s¹d bêdzie zmuszony dokonaæ oceny wartoœci dowodowej obu opinii, nie tylko tej ostatniej. Takie dalsze zabiegi nie s¹ jednak potrzebne, gdy na podstawie lektury sprzecznych opinii organ jest w stanie od razu uznaæ jedn¹ z nich za przekonywaj¹-c¹ (np. wyroki S¹du Najwy¿szego z 29 grudnia 1977 roku26i z 6 maja 1983 roku27). Wtedy to powo³ywanie kolejnego bieg³ego, co zdarza siê czêsto, nie jest ko-nieczne.
Korzystaæ z art. 201 k.p.k. nale¿y tylko wtedy, gdy sprzecznoœci miêdzy opiniami uniemo¿liwiaj¹ s¹dowi zajêcie stanowiska w kwestiach bêd¹cych przedmiotem opinii28i gdy s¹d nie jest w³adny samodzielnie rozstrzy-gn¹æ w¹tpliwoœci29. Z ca³¹ zaœ pewnoœci¹ w przypadku pojawienia siê sprzecznoœci miêdzy opiniami bieg³ych powo³ywanie kolejnego bieg³ego nie jest koniecznoœci¹ – s¹d w ramach swobodnej oceny dowodów mo¿e spo-œród opinii sprzecznych przyj¹æ tê, która odpowiada wy-maganiom, i na jej podstawie ustaliæ okolicznoœci istot-ne dla rozstrzygniêcia30. Nie jest bowiem istotna liczba opinii, ale ich merytoryczna wartoœæ31. S¹d, niezale¿nie
od tego, jakie zajmie stanowisko, bêdzie musia³ sw¹ de-cyzjê przekonywaj¹co uzasadniæ.
W tym miejscu nale¿y te¿ wspomnieæ, ¿e art. 201 k.p.k. wyczerpuj¹co normuje problem potrzeby siêga-nia po dowód z opinii kolejnego bieg³ego. Art. 170 § 2 k.p.k., który zakazuje oddalenia wniosku dowodowego na tej podstawie, ¿e dotychczasowe dowody potwier-dzi³y przeciwieñstwo tego, co zamierza udowodniæ wnioskodawca, nie ma wiêc zastosowania w sytuacji zg³aszania przez stronê niezadowolon¹ z opinii wnio-sku o powo³anie kolejnych bieg³ych. Brak przes³anek z art. 201 k.p.k. jest dostatecznym powodem do nie-uwzglêdnienia takiego wniosku.
Skoro ju¿ mowa o oddalaniu wniosków dowodo-wych, nale¿y zwróciæ uwagê na bardzo istotne stano-wisko S¹du Najwy¿szego wyra¿one w wyroku z 13 czerwca 1996 roku. Otó¿ ju¿ sam wniosek o dopusz-czenie dowodu z opinii bieg³ego mo¿e byæ oddalony na tej tylko podstawie, ¿e nie zachodz¹ przes³anki z art. 193 § 1 k.p.k. do przeprowadzenia takiego dowo-du, choæby in concreto nie zachodzi³a ¿adna z podstaw oddalenia wniosku dowodowego spoœród zakreœlonych przez art. 170 § 1 k.p.k32.
Wracaj¹c do kwestii zwi¹zania organu swym po-stanowieniem dowodowym o powo³aniu bieg³ego, równie¿ wskazanie personalne (b¹dŸ instytucjonal-ne) bieg³ego w tym postanowieniu nie jest bez-wzglêdnie wi¹¿¹ce. Oznacza to mo¿liwoœæ zmiany treœci postanowienia poprzez wskazanie innego bie-g³ego ni¿ pierwotnie wyznaczony. Oczywiœcie organ procesowy nie mo¿e podj¹æ dowolnej decyzji, ponie-wa¿ rodzi³oby to uzasadnione w¹tpliwoœci co do mo-tywów zmiany i mog³oby daæ powód do podejrzeñ o manipulacjê dowodami poprzez dobieranie sobie bieg³ego pod k¹tem spodziewanej (czytaj: oczekiwa-nej) treœci opinii. Niemniej co do zasady taka zmia-na jest mo¿liwa, co wynika z art. 196 § 3 in fine k.p.k., przewiduj¹cego powo³anie innego bieg³ego z wa¿-nych powodów (inwa¿-nych ni¿ ujawnienie siê powodów os³abiaj¹cych zaufanie do wiedzy b¹dŸ bezstronno-œci). W unormowaniu tym, z koniecznoœci odwo³uj¹-cym siê do klauzuli generalnej „wa¿nych powodów”, chodzi wiêc z pewnoœci¹ o sytuacje inne ni¿ dotycz¹-ce w¹tpliwoœci w stosunku do wiedzy b¹dŸ bezstron-noœci. Mo¿e to dotyczyæ tak¿e, z regu³y losowych, przypadków, np. d³ugotrwa³ej choroby eksperta czy wyjazdu zagranicznego, jak te¿ braku stosownego in-strumentarium do przeprowadzenia zleconych badañ lub nadmiernego obci¹¿enia prac¹ (np. konieczno-œci¹ wykonywania wielu innych ekspertyz). W ka¿-dym z przypadków zmiany podmiotowej w postano-wieniu musz¹ zostaæ jednak podane przyczyny „wa¿-ne”, co oznacza, ¿e pochopna i w¹tpliwa co do swej zasadnoœci zmiana zawsze mo¿e prowadziæ do
sta-wiania wy¿ej zasygnalizowanych zarzutów wobec decyzji organu procesowego.
W pozosta³ym zakresie organ procesowy ma ju¿ niew¹tpliwie wiêksz¹ swobodê modyfikacji treœci po-stanowienia dowodowego, co wynika wprost z art. 198 § 3 k.p.k. Stwierdza on, ¿e w razie potrzeby organ po-wo³uj¹cy bieg³ego mo¿e nie tylko wprowadziæ zmiany co do zakresu ekspertyzy33 lub postawionych pytañ, lecz tak¿e stawiaæ dodatkowe pytania. Dotyczyæ to bê-dzie ró¿nych sytuacji. Postêpowanie mo¿e doprowa-dziæ do ujawnienia nowych okolicznoœci wymagaj¹-cych uwzglêdnienia przy opiniowaniu. Mo¿e posze-rzyæ siê gama zebranych dowodów, w nastêpstwie czego celowym oka¿e siê zlecenie bieg³emu ich uwzglêdnienia przy opiniowaniu (np. gdy zabezpieczo-no zabezpieczo-nowe œlady, zebrazabezpieczo-no dodatkowy materia³ porów-nawczy). Sam bieg³y, co do zasady zwi¹zany treœci¹ postanowienia, mo¿e zasygnalizowaæ s¹dowi celo-woœæ poszerzenia lub modyfikacji zakresu ekspertyzy dla zwiêkszenia jej wartoœci dowodowej, mo¿e tak¿e wskazaæ na potrzebê przeformu³owania pytañ z uwagi na ich mijanie siê z istot¹ zagadnienia. Rzetelnie pod-chodz¹cy do swych obowi¹zków bieg³y na pewno nie bêdzie ogranicza³ siê do literalnego wype³nienia pole-ceñ organu, zw³aszcza gdy s¹ one wadliwe lub chy-bione, lecz wska¿e na celowoœæ zmiany postanowie-nia dowodowego. Bieg³y powinien równie¿ ¿¹daæ pod-jêcia dodatkowych czynnoœci przez organ procesowy, jeœli np. zebranie dodatkowych œladów lub materia³u porównawczego albo ustalenie jakiejœ okolicznoœci za pomoc¹ innych dowodów bêdzie konieczne dla pra-wid³owego i zupe³nego opiniowania34. S¹d Najwy¿szy nie tylko dopuœci³ mo¿liwoœæ i uzna³ celowoœæ takiej inicjatywy ze strony bieg³ego, lecz tak¿e zezwoli³ na podjêcie tak daleko posuniêtej decyzji, jak zwrot sprawy przez s¹d do postêpowania przygotowawcze-go, jeœli dopiero w nastêpstwie wskazówek bieg³ego ujawni³y siê braki tego etapu procesu35.
Uprawnienie wynikaj¹ce z art. 198 § 3 k.p.k. daje te¿ organowi procesowemu szansê modyfikacji z urzêdu postanowienia dowodowego, jeœli sam zorientuje siê, ¿e zosta³o ono wadliwie skonstruowane, jest niepe³ne, zbyt w¹sko zakreœlone w aspekcie wymagañ stawia-nych przez art. 193 § 1 k.p.k. itp. Lepiej przyznaæ siê do b³êdu ni¿ zlekcewa¿yæ wady i np. zaniechaæ wyja-œnienia wszystkich okolicznoœci istotnych dla rozstrzy-gniêcia, których stwierdzenie wymaga posiadania wia-domoœci specjalnych.
Konstrukcja opinii biegłego
Prawid³owoœæ oceny opinii bieg³ego zwi¹zana jest tak¿e z koniecznoœci¹ przeanalizowania opinii przez organ procesowy zarówno pod wzglêdem formalnym,
jak i – w pewnym zakresie – merytorycznym. Niezbêd-ne elementy opinii wyliczoNiezbêd-ne zosta³y w art. 200 § 2 k.p.k. Poza kwestiami bardziej formalnymi czy tech-nicznymi, przepis ten bardzo lakonicznie formu³uje wskazania co do zawartoœci merytorycznej opinii. Otó¿ nale¿y w niej zawrzeæ „sprawozdanie z przeprowadzo-nych czynnoœci i spostrze¿eñ oraz oparte na nich wnioski” (art. 200 § 2 p. 5 k.p.k.). Mimo tej lakoniczno-œci pewne konkluzje wynikaj¹ce z tego unormowania s¹ oczywiste: opinia nie mo¿e siê ograniczaæ do sa-mych wniosków bieg³ego popartych li tylko moc¹ jego autorytetu. Musi wskazywaæ, na jakiej podstawie i w wyniku jakiego rozumowania bieg³y doszed³ do swych wniosków. W przeciwnym razie kontrola wia-rygodnoœci opinii przez organ procesowy wed³ug dy-rektyw art. 7 k.p.k. by³aby niemo¿liwa, poniewa¿ ogra-nicza³aby siê do weryfikacji formalnych kompetencji bieg³ego. Ten zaœ musi wiêc opisaæ lub – w przypadku opinii ustnej – omówiæ tok swego rozumowania, co podlega kontroli s¹du pod k¹tem logiki, prawid³owoœci rozumowania, a tak¿e wskazañ wiedzy (w takim oczy-wiœcie zakresie, w jakim organ procesowy jest w sta-nie dokonaæ takiej oceny36).
Prawo kontroli opinii przys³uguje tak¿e stronom maj¹cym prawo zadawania pytañ bieg³emu, na które ten ma obowi¹zek odpowiedzieæ. Aby ta kontrola nie by³a fikcyjna, bieg³y winien potrafiæ wyt³umaczyæ genezê swych wniosków w sposób zrozumia³y dla stron (oczywiœcie na ile pozwala na to sam przedmiot opiniowania i dziedzina specjalnoœci bieg³ego oraz przyjêta w niej terminologia naukowa lub zawodowa). Tezê tê wyraŸnie podkreœli³ S¹d Najwy¿szy, wskazuj¹c, ¿e opinia musi „(...) zawieraæ uzasadnienie pozwa-laj¹ce na skontrolowanie zasadnoœci zawartych w niej ocen i pogl¹dów”37. Aby umo¿liwiæ tak¹ kontrolê, biegli winni „(...) wypowiadaæ – lub pisaæ – sw¹ opiniê zwiêŸle, jasno, w sposób zrozumia³y dla s¹du i stron”38. Orzecznictwo nakazuje bieg³emu umo¿liwiæ s¹dowi i stronom weryfikacjê opinii w mo¿liwie najpe³niejszym zakresie. Jeœli w nauce istniej¹ rozbie¿ne pogl¹dy na dany temat, obowi¹zkiem bieg³ego jest je wskazaæ i przytoczyæ przes³anki, dla których przyj¹³ jedn¹ z teorii, gdy¿ tylko wtedy s¹d mo¿e oceniæ opiniê w sposób w³aœciwy39. Gdy opinia zawiera jedynie lakoniczn¹ konkluzjê i nie wskazuje przes³anek, którymi kierowali siê biegli, jej wartoœæ dowodowa jest minimalna40 (przynajmniej dopóty, dopóki nie zostanie uzupe³niona w zakresie umo¿liwiaj¹cym przeœledzenie toku rozumowania owych bieg³ych). Przytoczyæ tu nale¿y in extenso obszerniejszy fragment uzasadnienia jednego z wyroków S¹du Najwy¿szego, poniewa¿ zawiera on najbardziej zwiêz³e, a zarazem wyczerpuj¹ce uzasadnienie takiej interpretacji obowi¹zków bieg³ego:
„Moc przekonuj¹ca opinii bieg³ych uzale¿niona jest od argumentów, które pozwalaj¹ organom procesowym przyj¹æ opiniê jako zasadn¹. Nie wystarczy wiêc, ¿eby biegli przedstawili swoj¹ ostateczn¹ konkluzjê, lecz powinni równie¿ wskazaæ drogê, która doprowadzi³a ich do odpowiedzi na postawione pytania. W szczególnoœci opinia powinna zawieraæ opis metod i sposobu przeprowadzenia badañ, okreœlenie porz¹dku, w jakim je przeprowadzono, oraz przytaczaæ wszystkie argumenty oparte na stwierdzonych okolicznoœciach, które maj¹ zwi¹zek z przytaczanymi faktami, a które podbudowane s¹ fachowym wyjaœnieniem bieg³ych”41. Mo¿na tylko dodaæ, ¿e taka interpretacja znajduje swe g³êbokie uzasadnienie w zasadzie prawdy materialnej i s³u¿ebnej wobec niej w tym zakresie zasadzie swobodnej oceny dowodów, wedle której ka¿dy dowód podlega ocenie pod k¹tem swej wiarygodnoœci w œwietle obiektywnych przes³anek wymienionych w art. 7 k.p.k., a nie z uwagi na apriorycznie przyjêt¹ wartoœæ okreœlonego typu dowodów, jak np. w oparciu o sam¹ moc autorytetu bieg³ego w swej specjalnoœci.
Bieg³y nie powinien w swej opinii powo³ywaæ siê na z³o¿one tylko wobec niego oœwiadczenia oskar¿o-nego dotycz¹ce zarzucaoskar¿o-nego mu czynu, gdy¿ takie oœwiadczenie nie ma ¿adnej mocy dowodowej (art. 199 k.p.k.). To ustawowe wy³¹czenie jest niew¹tpliwie od-stêpstwem od zasady prawdy materialnej (np. impliku-je zakaz powo³ywania nastêpnie bieg³ego jako œwiad-ka na okolicznoœæ tego, do czego przyzna³ mu siê oskar¿ony, nie mówi¹c ju¿ o niemo¿noœci uznania za Ÿród³o wiedzy zapisków bieg³ego w opinii w wersji prezentowanej mu przez oskar¿onego), ma to jednak swoje g³êbsze uzasadnienie procesowe. Po pierwsze stanowi ono gwarancjê przestrzegania praw oskar¿o-nego w zakresie unormowañ dotycz¹cych sk³adania wyjaœnieñ, odmowy ich sk³adania b¹dŸ odmowy odwiedzi na pytania. Obchodzenie jego uprawnieñ po-przez odwo³ywanie siê do informacji udzielonych wprawdzie poza organem procesowym, ale jednak osobie powo³anej przez niego i dzia³aj¹cej na jego zle-cenie, by³oby niedopuszczalne. Po drugie unormowa-nie to wyraŸunormowa-nie nakazuje bieg³emu, by – wydaj¹c opi-niê – kierowa³ siê, poza oczywiœcie wiedz¹ fachow¹, jedynie tym, co ju¿ stanowi materia³ dowodowy w spra-wie, a wiêc czym bêdzie dysponowa³ tak¿e s¹d wyda-j¹cy wyrok. Dziwna by³aby sytuacja, gdyby wnioski do-wodowej opinii opiera³y siê na materiale, który dla s¹-du jest niedostêpny b¹dŸ do którego siêgaæ nie ma on prawa. Zakaz ten nie obejmuje oczywiœcie informacji, które bieg³y posiad³, np. jako przypadkowy obserwator wypowiedzi oskar¿onego, zanim zosta³ powo³any do pe³nienia swojej funkcji procesowej. W takim jednak przypadku bieg³y podlega wy³¹czeniu w trybie art. 196
§ 1 in fine k.p.k., poniewa¿ de facto jest b¹dŸ mo¿e byæ œwiadkiem w sprawie. Na zakoñczenie tego w¹tku wskazaæ jedynie nale¿y, ¿e ani sama opinia (doku-ment) – jeœli zawiera jakieœ spisane oœwiadczenia oskar¿onego – nie mo¿e byæ uznana w tym fragmencie za dowód w sprawie, ani sam bieg³y nie mo¿e byæ przes³uchany przez organ procesowy na okolicznoœæ informacji udzielonych mu przez oskar¿onego w zwi¹z-ku ze sporz¹dzaniem opinii. Zakaz ten ma charakter bezwzglêdny i nie odnosi siê do niego unormowanie zawarte w art. 180 § 2 k.p.k. dotycz¹ce mo¿liwoœci zwolnienia przez s¹d osoby przes³uchiwanej z obo-wi¹zku zachowania tajemnicy lekarskiej. Stosuje siê, wy³¹cznie do oœwiadczeñ oskar¿onego dotycz¹cych zarzucanego mu czynu, a nie innych udzielonych przez niego informacji.
Rozstrzygaj¹ce znaczenia dla uznania opinii bieg³e-go za wystarczaj¹c¹ ma ocena organu procesowebieg³e-go. Naturalnie zasada respektowania praw procesowych stron wymaga dba³oœci o to, by wnioski bieg³ego i jego sposób rozumowania by³y potencjalnie dla tych stron zrozumia³e. S¹d nie ma jednak obowi¹zku oczekiwania na potwierdzenie takiego zrozumienia, a tym bardziej akceptacji stanowiska bieg³ego. Musi za to umo¿liwiæ stronie zadawanie pytañ bieg³emu i dlatego zobligowa-ny jest np. do uwzglêdnienia wniosku o wezwanie go na rozprawê42. Samo kwestionowanie wniosków bie-g³ego przez stronê, jeœli nie potwierdzi siê fakt wystê-powania sytuacji wyliczonych w art. 196 lub 201 k.p.k., nie jest jednak przes³ank¹ do odrzucania tej opinii, na-kazywania powtórzenia badañ czy te¿ powo³ywania in-nego bieg³ego. Jeœli opinia bieg³ego jest przekonywa-j¹ca i zrozumia³a dla organu procesowego, który umie to trafnie uzasadniæ, nie ma koniecznoœci dalszego ustalania w procesie okolicznoœci wymagaj¹cych wia-domoœci specjalnych z udzia³em tego czy innego eks-perta, nawet jeœli dla strony dowód ów pozostaje nie-przekonywaj¹cy. Konsekwentnie potwierdza³y to orze-czenia S¹du Najwy¿szego, m.in. wyroki z 21 czerw-ca 1971 roku43i z 23 listopada 1977 roku44.
Trudno wyobraziæ sobie dzisiaj, jak prawid³owo mia-³yby funkcjonowaæ organy œcigania i wymiaru sprawie-dliwoœci, gdyby nie mog³y korzystaæ z opinii bieg³ego. W wielu sprawach bywa ona przecie¿ koronnym dowo-dem, gdy¿ – w odró¿nieniu od zeznañ czy wyjaœnieñ – z za³o¿enia dowód ten powinien byæ bardziej obiek-tywny. Rozwijaj¹ca siê dynamicznie nauka, w tym kry-minalistyka, pozwala na wykorzystywanie coraz now-szych technik badawczych, dziêki którym ka¿de w³ók-no, moleku³a zapachowa czy kilka komórek zawieraj¹-cych DNA mo¿e stanowiæ Ÿród³o informacji umo¿liwia-j¹cych organowi procesowemu odtworzenie rzeczywi-stego przebiegu zdarzenia i okreœlenie roli oskar¿one-go. Coraz trudniej jest wiêc pope³niæ „przestêpstwo
do-skona³e”, bo niedoskona³e mo¿e byæ chyba tylko dzia-³anie ekipy oglêdzinowej na miejscu zdarzenia. Ewen-tualne k³opoty mog¹ siê tak¿e pojawiæ w póŸniejszym etapie, jeœli s¹d, prokurator lub policjant prowadz¹cy dochodzenie nie bêdzie wiedzia³, jakiego bieg³ego po-wo³aæ i jakie pytania mu zadaæ, a bieg³y nie bêdzie pe-wien swej roli i pozycji w postêpowaniu. Pozostaje mieæ nadziejê, ¿e w wyniku coraz œciœlejszej wspó³pra-cy bieg³ych wszelkich specjalnoœci z organami proce-sowymi podobne nieprawid³owoœci nie bêd¹ siê poja-wia³y.
PRZYPISY
1 Komentatorzy wskazuj¹ na restryktywny charakter tej regulacji, skutkuj¹cy m.in. odrzuceniem jako dowodu ca-³ej opinii wydanej przez kilku bieg³ych, jeœli tylko wobec jednego z nich ujawni³y siê przyczyny wy³¹czenia (tak np. T. Grzegorczyk: Kodeks postêpowania karnego, Zakamycze 2003, s. 398, jak równie¿ P. Hofmañski, E. Sadzik, K. Zgryzek: Kodeks postêpowania karnego. Tom I. Komentarz do art. 1–296, pod. red. P. Hofmañ-skiego, Wyd. C.H. Beck, Warszawa 2007, s. 748; 2 J. Sehn: Dowód z bieg³ych w postêpowaniu s¹dowym,
„Nowe Prawo” 1956, nr 3, s. 24–25;
3 Jak stwierdzi³ S¹d Najwy¿szy w wyroku z 30 maja 1938 roku, takie wykreœlenie daje podstawê do uznania, ¿e bieg³y nie mia³ potrzebnych kwalifikacji, nie tylko od mo-mentu skreœlenia go z listy, lecz tak¿e wczeœniej (III K 315/38, ZO 304/1938);
4 Wyrok z 17 marca 1980 roku, I KR 12/80, OSNPG 1980, nr 11, poz. 135;
5 Wyrok z 12 stycznia 1977 roku, V KRN 228/76, OSNKW 1977, nr 4–5, poz. 39;
6 Wyrok z 7 lutego 1980 roku, I KR 305/79, OSNKW 1980, nr 5–6, poz. 48;
7 Wyrok z 22 lutego 1971 roku, III KR 210/70, OSNKW 1971, nr 9, poz. 133;
8 Wyrok z 28 czerwca 1977 roku, Rw 192/77, OSNKW 1977, nr 9, poz. 104;
9 Wyroki z 4 kwietnia 1978 roku (III KR 45/78, OSNPG 1978, nr 11, poz. 123) i z 26 maja 1980 roku (I KR 83/80, OSNKW 1980, nr 9, poz. 78). Pogl¹d S¹du Najwy¿szego skrytykowali Z. Doda i A. Gaberle (Orzecznictwo S¹du Najwy¿szego. Komentarz. Tom I. Dowody w procesie karnym, Dom Wydawniczy ABC, Warszawa 1995, s. 94), podnosz¹c, ¿e „(...) znaczenie ma nie tylko to, czy dany specjalista jest obiektywny i bezstronny, ale i to, czy funkcjonuje on w warunkach, które zapewniaj¹ – w sferze spo³ecznego odbioru – pe³-ne zaufanie do jego obiektywizmu i bezstronnoœci”. Po-gl¹d ten uznaæ raczej nale¿y w tym sformu³owaniu za b³êdny, albowiem kwestie wy³¹czenia – a wiêc insty-tucji o charakterze wyj¹tkowym, niepodlegaj¹cym
roz-szerzaj¹cej interpretacji – uzale¿nia³by od opinii spo-³ecznej (potocznej?) co do bezstronnoœci danej osoby, a nie od obiektywnie i rzetelnie daj¹cego siê oszacowaæ ryzyka braku bezstronnoœci funkcjonariusza w zwi¹zku z podleg³oœci¹ s³u¿bow¹ czy instytucjonaln¹;
10 Wyrok z 31 lipca 1981 roku, IV KR 166/81, OSNPG 1982, nr 2, poz. 25;
11Wyrok z 15 lipca 1976 roku III KR 152/76, opublikowany w: „Prawo i ¯ycie” 1976, nr 37, s. 18;
12 Wyrok z 22 listopada 1977 roku, II KR 262/72, OSNPG 1978, nr 4, poz. 49;
13 Wyrok z 11 stycznia 1983 roku, IV KR 343/82, OSPi-KA 1984, nr 12, poz. 254;
14 Podobnie Z. Doda: Kontrola dowodu z opinii bieg³ego w trybie art. 182 kodeksu postêpowania karnego, „Pale-stra” 1977, nr 6, s. 73 i nast. Na niedocenianie przez or-gany procesowe przes³uchania bieg³ego maj¹cego na celu usuniêcie wad opinii zwraca³ wielokrotnie uwagê T. Tomaszewski: Wiêcej uwagi dla przes³uchania bie-g³ego w postêpowaniu przygotowawczym, „Problemy Praworz¹dnoœci” 1983, nr 4, s. 42 i nast.; ten¿e: Krymi-nalistyczno-procesowe aspekty przygotowania do prze-s³uchania bieg³ego, „Problemy Praworz¹dnoœci” 1986, nr 11, s. 62 i nast.; ten¿e: Przes³uchanie bieg³ego w po-stêpowaniu karnym, Wydawnictwo Prawnicze, Warsza-wa 1988, s. 34–61;
15 Wyrok S¹du Najwy¿szego z 9 maja 1988 ro-ku, II KR 96/88, OSNKW 1988, nr 9–10, poz. 72; 16 Wyrok S¹du Najwy¿szego z 21 paŸdziernika 1980 roku,
Rw 36/80, OSNKW 1981, nr 1, poz. 7;
17 Wyrok S¹du Najwy¿szego z 12 maja 1988 ro-ku, II KR 92/88, OSNPG 1989, nr 2, poz. 35;
18 Postanowienie S¹du Najwy¿szego z 1 wrzeœnia 1975 ro-ku, Z 24/75, OSNKW 1975, nr 12, poz. 172;
19 Ibidem;
20 Cytowany ju¿ wyrok S¹du Najwy¿szego z 12 maja 1988 roku;
21 W tym miejscu nale¿y jedynie wspomnieæ, ¿e S¹d Naj-wy¿szy w wyroku z 3 lipca 1997 roku uzna³ za wadliw¹ spotykan¹ niekiedy praktykê takiego „weryfikowania” wiarygodnoœci dowodu z opinii bieg³ego, które przybiera postaæ zlecania innemu bieg³emu jedynie ocenienia, czy opinia pierwotna sporz¹dzona w sprawie jest trafna czy nie (III KR 235/87, opublikowany OSNKW 1988, nr 1–2, poz. 12). S¹d wskaza³ na koniecznoœæ zlecania ka¿demu bieg³emu przeprowadzenia w³asnych badañ i wyci¹gniê-cia w³asnych wniosków odnoœnie do przedmiotu opinio-wania. Nie stwierdzi³ jednak, by obowi¹zywa³ zakaz wy-powiadania siê jednego bieg³ego na temat opinii sporz¹-dzonej przez drugiego bieg³ego. Tymczasem na mog¹c¹ pojawiæ siê potrzebê za¿¹dania przez organ procesowy, by bieg³y ustosunkowa³ siê do innej opinii, wskazuj¹ np. Z. Doda i A. Gaberle, op.cit., s. 106);
22 Jest to niestety obecnie dosyæ powszechna praktyka w warszawskich s¹dach i prokuraturach. Badania ankie-towe przeprowadzone wœród sêdziów ponad dwadzie-œcia lat temu wskazywa³y, ¿e nie zdarzaj¹ siê przypadki przemilczania „niewygodnych” opinii w uzasadnieniach wyroków. Pisze o tym M. Legieñ: Wartoœæ dowodowa ekspertyzy kryminalistycznej w œwietle opinii sêdziów, „Nowe Prawo” 1980, nr 5, s. 83;
23 Warto przy tym pamiêtaæ, ¿e sam fakt braku kategorycz-noœci wniosków zawartych w opinii nie jest wystarczaj¹-c¹ podstaw¹ do siêgania po opiniê kolejnego bieg³ego. Niekategorycznoœæ opinii wynika czêsto nie tyle z nieod-powiedniej wiedzy czy niedostatecznego doœwiadczenia bieg³ego, ale z przyjêtej metodyki w danej dziedzinie ba-dañ (np. w przypadku profilowania DNA) lub zbytniej szczup³oœci materia³u badawczego, którego nie uda³o siê uzupe³niæ. Podobnie T. Tomaszewski: Wartoœæ nie-kategorycznych opinii bieg³ych, „Nowe Prawo” 1981, nr 9, s. 74;
24 Podobnie S. Kalinowski: Bieg³y w postêpowaniu kar-nym. Zagadnienia wybrane, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1967, s. 23;
25 Badania przeprowadzone przez T. Tomaszewskiego wskazuj¹, ¿e konfrontacje bieg³ych w polskiej praktyce procesowej przeprowadzane s¹ niezmiernie rzadko: Uwagi na temat konfrontacji bieg³ych w procesie karnym, „Pañstwo i Prawo” 1986, nr 10, s. 81;
26 Rw 418/77, OSNKW 1978, nr 2–3, poz. 31; 27 IV KR 74/83, OSNKW 1983, nr 12, poz. 31;
28 Wyrok S¹du Najwy¿szego z 13 maja 1978 roku, V KR 67/78, „Gazeta Prawnicza” 1978, nr 23 s. 6; 29 Wyrok S¹du Najwy¿szego z 23 listopada 1977 roku,
V KR 180/77, OSNPG 1978, nr 4, poz. 50;
30 Wyrok S¹du Najwy¿szego z 13 maja 1986 roku, IV KR 118/86, OSNPG 1986, nr 2, poz. 25;
31 Postanowienie S¹du Apelacyjnego w Krakowie z 19 kwietnia 1994 roku (II AKz 167/95, „Prokuratura i Pra-wo” 1996, nr 1, s. 20;
32 Wyrok S¹du Najwy¿szego z 13 czerwca 1996 roku, IV KKN 38/96, OSNKW 1996, nr 9–10, poz. 56; 33 Ustawa zamiennie pos³uguje siê pojêciami „ekspertyza”
i „opinia”, vide art. 194 k.p.k. i art. 198 § 3 k.p.k. Niektó-rzy autoNiektó-rzy zawê¿aj¹ pierwsze z ww. pojêæ do samego etapu badañ towarzysz¹cych sporz¹dzaniu opinii przez bieg³ego, np. K. Marsza³, op.cit., s. 219; F. Prusak, op.cit., s. 609; P. Kalinowski: Bieg³y w procesie karnym, Wyd. Zrzeszenie Prawników Polskich, Warszawa 1985, s. 13;
34 S. Kalinowski: Bieg³y i jego opinia, Wydawnictwo Cen-tralnego Laboratorium Kryminalistycznego KGP, Warsza-wa 1994, s. 93;
35 Wyrok z 19 listopada 1975 roku, Z 35/75, OSNKW 1976, nr 2, poz. 36;
36 Dowód z opinii bieg³ego z za³o¿enia dotyczy sytuacji, gdy ekspert ma wiedzê specjalistyczn¹ niedostêpn¹ la-ikom, w tym organowi procesowemu i stronom. S¹d Naj-wy¿szy w wyroku z 6 maja 1983 roku (IV KR 74/83, OSNKW 1983, nr 12, poz. 102) wskaza³, ¿e ocena wia-rygodnoœci dowodu z opinii bieg³ego winna wiêc uwzglêdniaæ informacje:
1) czy bieg³y dysponuje wiadomoœciami specjalnymi niezbêdnymi dla stwierdzenia danej okolicznoœci, 2) czy opinia jest logiczna, a wiêc wewnêtrznie
niesprzeczna,
3) czy jest ona pe³na i jasna,
4) czy nie zachodzi sprzecznoœæ miêdzy ni¹ a inn¹ opini¹ ujawnion¹ w postêpowaniu.
W kontrowersyjnym wyroku z 21 czerwca 1971 roku (III KR 18/71, OSNPG 1972, nr 2, poz. 33) S¹d Najwy¿-szy stwierdzi³, ¿e organ procesowy nie mo¿e analizowaæ opinii pod k¹tem wartoœciowania pewnych pogl¹dów pa-nuj¹cych w dziedzinie wiedzy, któr¹ ci biegli reprezentu-j¹. Zastrze¿enie to jest s³uszne w zakresie, w jakim organ chcia³by zastêpowaæ wiedzê bieg³ego swoj¹ w³asn¹ wie-dz¹. Bior¹c jednak pod uwagê fakt, ¿e pogl¹dy naukowe w rzadko której dziedzinie wiedzy s¹ powszechnie i bez wyj¹tków przyjmowane przez wszystkich jej
reprezentan-tów, niekiedy organ procesowy (maj¹c na uwadze wska-zania art. 7 k.p.k.) nie bêdzie móg³ unikn¹æ wartoœciowa-nia przyjêtych przez bieg³ych metod. Jeœli oka¿e siê to potrzebne, bêdzie zasiêga³ kolejnych opinii tych lub in-nych bieg³ych. (Tezê S¹du Najwy¿szego skrytykowali Z. Doda i A. Gaberle, op.cit., s. 81);
37 Wyrok z 16 sierpnia 1978 roku, Rw 286/78, OSNKW 1978, nr 10, poz. 122;
38 Wyrok S¹du Najwy¿szego z 3 lipca 1987 roku, III KR 235/87, OSNKW 1988, nr 1–2, poz. 12;
39 Wyrok S¹du Najwy¿szego z 5 kwietnia 1978 roku, V KRN 43/78, OSNPG 1978, nr 11, poz. 124;
40 Wyroki S¹du Najwy¿szego z 12 marca 1979 roku (I KR 27/79, OSNPG 1979, nr 10, poz. 138) oraz z 30 wrzeœnia 1982 roku (I KR 228/82, OSNPG 1983, nr 4, poz. 47; 41 Wyrok z 19 wrzeœnia 1973 roku, III KR 187/73, OSNKW
1974, nr 1, poz. 18;
42 Tak np. S¹d Najwy¿szy w wyrokach z 15 listopada 1982 roku (Rw 1023/82, OSNKW 1983, nr 4–5, poz. 31) i z 19 wrzeœnia 1988 roku (I KR 279/88, OSNKW 1988, nr 11–12, poz. 80);
43 III KR 18/71, OSNPG 1972, nr 2, poz. 33; 44 V KR 180/77, OSNPG 1978, nr 4, poz. 50.