STEFAN GIORDANO
ur. 1947; Lublin
Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL
Słowa kluczowe Lublin, PRL, dzieciństwo, czas wolny, rzeka Bystrzyca, kajakarstwo, basen przy ulicy Grotgera, basen przy ulicy Lubomelskiej, projekt Lublin. W kręgu żywiołów - woda
Lubiłem chodzić na Grottgera
Na Bystrzycy można było wypożyczać kajaki. Kosztowało to parę złotych i można było sobie popływać. Później dopiero przyszedł moment, że to wszystko zginęło, ktoś tam pozamykał. Ale właśnie wtedy z kolei więcej się chodziło na basen.
Lubiłem chodzić na [basen przy ulicy] Grottgera, dlatego że tam była skocznia. Tym bardziej że to było blisko, bo mieszkałem wtedy na Chopina. To był duży, ogrodzony plac, naokoło były posadzone drzewa. Sam basen był mniejszy. Był pilnowany przez ratownika. Wstęp kosztował chyba ze dwa złote. Ale z kumplami, z dziewczynami – z całą ferajną – chodziliśmy się pochlapać też na [ulicę] Lubomelską.
Data i miejsce nagrania 2019-07-15, Lublin
Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"
![Nie byłem smakoszem raków - Andrzej Budzyński - fragment relacji świadka historii [TEKST]](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAP///wAAACH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAICRAEAOw==)