• Nie Znaleziono Wyników

Społeczność żydowska w Kielcach w latach 1914-1918

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Społeczność żydowska w Kielcach w latach 1914-1918"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

Krzysztof Urbański

Społeczność żydowska w Kielcach w

latach 1914-1918

Rocznik Muzeum Narodowego w Kielcach 16, 207-225

1988

(2)

R o c m k Muzeum Narodowego tu Kielcach Tom XV I , Kraków 1992

KRZY SZT OF UR BA Ń SK I

SPO ŁECZN OŚĆ Ż YD O W SK A W KIELCACH

W L ATA C H 1914—1918

P rz eśle d ze n ie losu Ż ydów na te re n ie K ielc w latach I w ojny św iatow ej n ie należy do rzeczy łatw y ch , zw ażyw szy iż uległy częściow em u zniszczeniu akta g m iny żydow skiej; b rak rów n ież w sp o m n ie ń , k tó re n aśw ietlały b y życie lu d n o ści żydow skiej i p ro b le m y ją n u rtu ją c e . S ta ra n o się w ięc w y k o rzy stać źró d ła p o śre d n ie , w ty m „ S p ra w o z d a n ia z p o sie d ze ń M a g is tr a tu ” , „ S p ra w o z d a n ia i ste n o g ra m y z p o sie d ze ń R ady M iejsk iej” , m iejscow ą prasę — głów nie „G a ze tę K ielecką” i „Z iem ię K ielecką” . S zereg in fo rm acji z n a jd u je m y w p am ię tn ik a c h , zw łaszcza K ronice T a d e u sz a S zym ona W ło s z k a 1. P o m o cn y m i okazały się p rac e Ja n a P a z d u ra i Ja n a N a u m iu k a 2.

L u d n o śc i żydow skiej pozw o lo n o osiedlać się w K ielca ch d o p ie ro w ro k u 1862, a w ięc w o k resie, gdy nie sto so w an o już sy stem u g e tt lub o so b n y c h dzielnic. T o sp raw iło , że m ogła ona zależnie o d zam ożności sw o b o d n ie w yb ierać u licę, d o m , posesję. B ogatsi starali się zam ieszkiw ać w c e n tru m m iasta (ulice: D u ż a , M a ła, P ocztow a, K o n sta n te g o , K olejow a, H ip o te c z n a , C z y sta , R ynek) i tu zakładać sklepy bądź w arsztaty . B iedniejsi g ro m ad z ili się w dzieln icach : N o w y Ś w iat, S zydlów ek, P iaski, B arw inek. W ro k u 1914 ulice: B odzentyriska, S taro w arszaw sk a, K ozia, N o w o w arszaw sk a, C z arn o w sk a zd o m in o w an e były p rze z lu d n o ść żydow ską.

Ż ydzi zam ieszkujący K ielce zajm ow ali się głów nie h a n d le m i rzem iosłem . T u ż p rz e d w y b u ch e m I w ojny św iatow ej w ręk ach k u p có w ży dow skich znajdow ało się 276 sk le p ó w 3, w ty m m .in .: 85 spożyw czych, 42 z to w ara m i łokciow ym i, 15 z g alan te rią, 12 sk ó rza n y ch , 10 z g otow ym i u b ra n ia m i m ęsk im i, 11 o b u w n icz y ch , 11 z w y ro b a m i żelazn y m i, 7 z a rty k u ła m i szew skim i, 5 c h e m ic zn y c h , 3 trafik i ty to n io w e , 11 z m ięsem i jego p rz e tw o ra m i, 5 ju b ile rsk ic h , 5 k się g arn i, 4 z w ęglem . O koło 50 sklepów h an d lo w a ło w szy stk im , co m o żn a było zd o b y ć w h u rto w n ia c h : arty k u łam i k o lo n ia ln y ­ m i, d ro ż d ż a m i, solą, o ctem , n ić m i -itd. K to zre sztą m iał w iększy k ap itał, starał się angażow ać w kilka b ran ż , zajm ow ać h u rte m lub posiadać kilka sklepów . G old h aaro w ie p ro w a d zili k się g arn ię , m ły n p aro w y , d o m ban k o w y , skład ty to n iu . H assen b ein o w ie byli w łaścicielam i d u żeg o składu ty to n iu , a także a jen ta m i P e te rsb u rsk ie g o T o w a rz y ­

1 T . Sz. W łoszek K ron ika 1 9 1 4 -1 9 1 6 , 1919. Opr. J. G łów ka. „R ocznik M uzeum N arodow ego w K ielcach (R M N K i) 1984 t. 13, s. 83

2 J. Pazdur D zieje K ielc 1 8 64-1939. W rocław 1971; J. N aum iuk R obotnicze K ielce. L ód ź 1972

(3)

stw a U b ezpieczenia od O gnia. S trosbergow ie posiadali sklepy przy ulicy K o n sta n teg o , D u ż e j, S tarow arszaw skiej i M alej. W rękach lu d n o ści żydow skiej zn ajd o w ało się rów nież 12 ja d ło d ajn i, h e rb a c ia rn i, resta u racji i p iw ia rn i. 36 sklepów m ogło się pochw alić k ilk u d ziesięcio letn ią n ie p rz e rw a n ą egzystencją. W y m ien ić tu m o ż n a sklepy tekstylne: M a jera G o ld b e rg a , Ja n k la S zap iro , Izraela O p ato w sk ieg o , sklepy g a la n te ­ ryjne: Eliasza R o te n b e rg a , H ersz a K ajz era, M e n d la W a ld b e rg a , trafik ę ty to n io w ą N a ta n a H asse n b e in a , k sięgarnię Icka K a m in e ra , sklep ju b ilersk i Joska S teig m an a . O d 1884 roku egzystow ała resta u racja N u sy n a K la jn sz ta jn a , o d 1886 p iw ia rn ia A b ra m a L ic h te n sz ta jn a .

K ra w iec tw o , szew stw o, ch o lew k arstw o , k u śn ie rstw o — to n a jp o p u la rn ie jsz e zaw ody w śró d kieleckich Ż ydów . D o b rą ren o m ę na ry n k u m ieli p ie k arze i rzeźnicy. Zw łaszcza p iekarnie M oszka G o ld m a n a (założona w 1880 roku) i L ejb u sia R ozencholca (o tw arta w ro k u 1898).

K ilka ro d z in żydow skich o d g ry w ało pow ażną rolę w k ieleckim p rze m y śle . R o d z in a Z agajskich eksploatow ała w ap ie n n ik i „ W ie trz n ia ” , E h rlic h o w ie k am ien io ło m y ,,K a- d zieln ia” 4, do R ozenholców należała sp o ra cegielnia, b rac ia H e im a n n o w ie byli właścicielami h u ty szkła „ L e o n ó w ” , rodziny B runerów , L ew ich i N ow aków były w spółw łaścicielam i kilku d u ż y c h składów d rew n a i ta rtak ó w . W ro k u 1902 M o rd k a K ryształ zakłada fabrykę posadzek, w 1912 G im p el M oszkow icz — cegielnię, a M oszek W a sserm an dużą firm ę b r u k a r s k ą 5. N ależy jed n ak zaznaczyć, że w iększość to były zakłady m ałe, pracujące „p rz ed e w szystkim na po trzeb y w ew nętrznego ry n k u m ia sta ” 6. W a rstw a bogatego m ieszczań stw a żydow skiego w K ielca ch w p rz e d e d n iu I w ojny św iatow ej była sk ro m n a. G d y w 1916 r. gm ina żydow ska zrobiła d o k ła d n y spis p o d atn ik ó w , do g ru p y n ajbogatszej zaliczyła jedynie 58 r o d z in 7. Z d ru g iej stro n y około 300 ro d zin żyło w skrajnej nędzy.

W ielo letn ie w spółżycie Polaków i Ż ydów sp raw iło , że szereg ro d z in , głów nie ze sfery in teligenckiej i h an d lo w o -p rz e m y sło w e j, uległo sp o lszczen iu . Były to ro d zin y R zędow skich, P arad istaló w , S zp eró w , L ew ic h , E h rlic h ó w , F re im a n ó w , K am in eró w . G d y w 1916 ro k u zm arł L eo n G ro s ta l, gazeta m iejscow a „ Z ie m ia K ielec k a” pisała:

Zmarł [...] znany dobrze szerszem u ogółow i księgarz tutejszy i nakładca licznych d zieł [...] cieszył się pow szechną w m ieście sym patią, jako dobry i uczynny obyw atel i człow iek nieposzlakowanej uczciw ości. C ześć jego Pam ięci.

Jak w sp o m in a S tanisław K ró l, zn an y kielecki księgarz, w iększość z w y m ie n io n y ch ro d zin to byli: „b e zw y z n an io w cy , p o stę p o w i Ż y d zi, b a rd z o k u ltu ra ln i” 8. Posyłali dzieci do p olskich szkół, w spom agali polskie w yd aw n ictw a i to w arz y stw a społeczne, angażow ali się w polski ru c h rew o lu cy jn y i n a ro d o w o -w y z w o le ń c z y 9. Z d ru g iej stro n y u trzy m y w a li k o n ta k t z g m iną w yzn an io w ą, k tó ra m iała o g ro m n y w pływ na całokształt życia lu dności żydow skiej w K ielcach.

4 Por. Stulecie za k ła d u w apienniczego „ W ie tr z n ia ” . K ielce 1974; J. Pazdur D zieje K ie lc ..., s. 43

5 J. Pazdur D zie je K ie lc ..., s. 45 6 J. N au m iu k R obotnicze..., s. 9

7 S praw ozdan ie Z a rzą d u G m iny lzra e lic k ie j w Kielcach z a czas od 23 listopada 1915 r. do

31 grudnia 1916 r. w zb.: M u zeu m N arod ow e K ielce , D zia ł H istorii (M N K i/H ), sygn.

1546 B

8 S. K ról W spomnienie księgarza. R k ps, s. 46 (w posiadaniu rodziny) 9 J. Jerzm anowski W starych K ielcach , Kraków 1975, s. 102.

(4)

Społeczność żyd o w sk a w K ielcach w latach 1 9 1 4 -1 9 1 8 209

M im o d ro b n y c h k o n flik tó w , najczęściej m ię d zy k u p c a m i, m im o akcji „S w ó j do sw eg o ” lu d n o śc i żydow skiej w K ielca ch żyło się sp o k o jn ie, d la teg o n ap ięcie m ię d z y ­ n a ro d o w e śle d zo n e b yło z d u ż y m n ie p o k o jem . B ano się w ojn y , b an o się zm ian , „g d y ż jak uczy ło d o św ia d cz en ie p o k o le ń — zazw yczaj p rzy n o siły n ieszczęście” 10.

D n ia 29 lipca 1914 r. R o sja za rząd z iła w g u b e rn ia c h n a d g ra n ic z n y c h m obilizację. D o K ielc n a p ły n ę ła n a ty c h m ia s t fala p o b o ro w y c h , do b an k ó w m asow o zgłaszali się o k o liczn i ziem ian ie p o o d b ió r n ależ n o ści za d o staw y d la w ojska. N a p o trz e b y w ojska za rek w iro w a n o w m ie śc ie k o n ie , w ozy, ta b o r kolejow y i n ie lic zn e sam o ch o d y . G d y stało się oczy w iste, że m ia sto n ie b ęd z ie b ro n io n e , a w ic e g u b e rn a to r O re st M ic h a jło - w icz K o b y łeck ij o p u śc ił K ielce , p re z y d e n t m ia sta p ow ołał dla u trz y m a n ia p o rz ą d k u o d d z ia ł m ilicji o b y w ate lsk iej. Z a rz ą d z o n o zam k n ięcie szynków i re sta u ra c ji, zakazano sp rz e d a ż y alk o h o lu . W te n sp o só b zab ezp ieczan o m ia sto p rz e d e w e n tu a ln y m i ra b u n k a m i. D a lsz y m k ro k iem b yło p o w o łan ie K o m ite tu O b y w ate lsk ie g o , k tó ry m iał sp raw o w ać ty m c za so w y za rz ą d n a d m ia ste m . Z ra m ie n ia lu d n o śc i żydow skiej w skład k o m ite tu w szedł M o sz ek C h a im K a m in e r.

D n ia 12 sie rp n ia 1914 r. do K ielc w kroczyły o d d ziały S trz elcó w , Ż y d zi — p o d o b n ie jak P olacy — w itali je z ciekaw ością, ale i o stro żn o ścią . T . W łoszek pisał o p o lsk ich o d d ziała ch : „ P rz y b y sz e n ie jest to re g u la rn a p ie c h o ta , a o ch o m icy z G a lic ji, m ło d z ie ż, m ię d zy in n y m i n ie d o ro s tk i” 11. N a stę p n e g o ju ż d n ia , p o d n a c i­ skiem k aw alerii gen. A le k sa n d ra N o w ik o w a, o d d ziały p o lsk ie m u siały o p u śc ić K ielce. P o d c z a s u ta rc z e k z k ozakam i szkody p o n io sła k aw ia rn ia S m o liń sk ieg o , „ sk le p z e g a rm is trz a Ż y d a , sklep z ty to n ie m , n ie m ó w iąc o sk lep ach z w ę d lin ą ” 12. B yły one, jak w sp o m in a S. K ró l, w zd ecy d o w an ej w iększości w łasn o ścią k u p có w żydo w sk ich . R ó w n o c ze śn ie R o sjan ie nało ży li n a m ia sto w ysoką, b o liczącą 1 00000 ru b li, k o n tr y ­ bu cję. W y m ag a n ą su m ę m a g is tra t uzy sk ał, zaciągając p o życzkę w T o w a rz y stw ie W z a je m n e g o K re d y tu i w kieleckiej filii B a n k u Ł ó d zk ieg o (w łasność b an k ieró w ży d o w sk ich ). Je d n o c z e śn ie m ia sto m u siało p o życzyć p ie n ią d z e n a w y d atk i bieżące. S u m ę w w ysokości 3017 ru b li u zy sk an o od T o w a rz y stw a W z ajem n e g o K re d y tu , w B a n k u Ł ó d z k im i u 18 o b y w ate li, w ty m 14 Ż ydów : M a je ra A jze n b e rg a , E liasza C h m ielarza , N a c h m a n a D ja m e n ta , G im p la M oszkow icza, B ran d la S zejnfelda, C haim a L u b lin e ra , S zm ula T a u m a n a , N a ftu li A jzen b erg a, Szyi W ak sb erg a, M oszka R o te n b e r- ga, P ejsaka H irsz b e rg a , S zm u la B alickiego, L ejzo ra R a p o p o rta i D aw id a Z ilb erszp ica u .

M ia s to d o zn a ło i in n y c h s tra t. P o d czas o strz a łu a rty lery jsk ie g o m iędzy R o sjan a m i, k tó rz y u sa d o w ili się n a S zy d łó w k u , a A u stria k a m i z n a jd u ją cy m i się na K arcz ó w ce „ p o c is k ro sy jsk i u d e rz y ł w b ra m ę synagogi [ ...]. N a P rz e d m ie śc iu N o w o w a rszaw sk im g ra n a t u rw a ł głow ę d ziew cz y n ie żydow skiej d w u n a sto le tn ie j, n a d o m Ż y d a H e rm a n a sp a d ł p o cisk arty le ry jsk i z K a rc z ó w k i” 14.

15 s ie rp n ia 1914 ro k u p o n o w n ie do K ielc w kroczyły o d d ziały A u stria k ó w , sied em d n i później za rząd zo n o tu m obilizację całości sił polskich o p eru ją cy c h na K ielecczyźnie. C zas od 22 sie rp n ia do 10 w rz eśn ia Jó z e f P iłsu d sk i w y k o rz y sta ł na rzecz rozw o ju p o lsk ic h o d d ziałó w i lepszego ich w yposażenia. W „ D z ie n n ik u U rz ę d o w y m K o m i­ s a ria tu W o jsk P o lsk ic h w K ie lc a c h ” w a rty k u le „ K w e s tia żydow ska w chw ili o b e c n e j” z w ra c a n o się do k ieleck ich Ż y d ó w , pisząc:

10 Ż y d z i polscy. D zie je i kultura. W arszawa 1982, s. 36 11 T . Sz. W łoszek K ro n ik a ..., s. 92

12 Ib id em

13 S p ra w o zd a n ie M a g istra tu i K o m itetu D oradczego m iasta K ielc z a rok 1916 w zb: M N K i/H /1 5 4 6 A , s. 40 -4 1

14 T . Sz. W łoszek K ro n ik a ..., s. 94

(5)

D z iś od kulturalnie uśw iad om ion ego Ż yda m usi się w ym agać solidarnego ośw iad czenia, czy jest obyw atelem Polski, czy jest tylko składnikiem kiepsko zgerm anizow anego odłam u intruzów tam ujących norm alny rozwój kraju.

8 w rz eśn ia u kazała się o dezw a „ D o O b y w a te li w yzn an ia m o jż eszo w eg o ” , w której n aw o ły w an o Ż y d ó w do p o p a rc ia p o lsk ieg o cz y n u zb ro jn e g o : „Je ż e li chcecie być w o ln y m i, ró w n o u p ra w n io n y m i o b y w ate la m i — idźcie z n a m i” . T e g o , czego żą d an o o d Ż y d ó w , nie dało się w yegzekw ow ać n a w e t od P olaków . P o w stan ie , n a k tó re liczył J. P iłsu d sk i, n ie w y b u ch ło . R e k w iro w a n ie ży w n o ści, k o n i, fu ra ż u b u d z iło sprzeciw . K o n s ta n ty S ro k o w sk i w sw ojej k siążce w ydanej w K ra k o w ie w 1923 ro k u p t. N . K . N . — Z a ry s historii N aczelnego K o m ite tu Narodowego p isze, że b a rd z o szybko po w k ro c ze n iu S trz elcó w „z ac zę ły do ro z m a ity c h cz y n n ik ó w w K ra k o w ie, n ie w y jm u jąc w ładz w o jskow ych, n ap ły w a ć alarm y i co ra z b ard z iej naglące skargi i b ła g an ia , aby w ojska re g u la rn e w zięły lu d n o ść cyw iln ą w o b ro n ę [ . . . ] ” .

O d Ż y d ó w k ieleckich ch c ia n o g łó w n ie w sp arcia fin an so w eg o , licząc że w płacą oni na p o trz e b y w ojska 3 0 0 0 0 -4 0 0 0 0 ru b li. G m in a żydow ska w K ielca ch zaoferow ała zaledw ie 2000, m o ty w u ją c to o b ciąż en ia m i w y n ik ły m i z k o n try b u c ji, k tó rą n ależało w ypłacić R o sjan o m . M ic h a ł S o k olnicki u z n a ł to je d n ak za su m ę zb y t m ałą i dalsze p e rtra k ta c je p o w ierz o n o H e rm a n o w i L ie b e rm a n o w i. W w yniku n ac isk u tegoż g m in a zobow iązała się w płacić 2 0 0 0 0 ru b li p o d w a ru n k ie m , że ty le sam o w płacą P olacy. O b cią że ń fin an so w y c h n ie rek o m p e n so w a ły n iew ielkie zam ó w ien ia sk ład an e p rze z o d d ziały p o lsk ie u m iejsco w y ch rz e m ie ś ln ik ó w 15.

I lu Ż y d ó w w stą p iło w szeregi S trz e lc ó w , a n a s tę p n ie L eg io n ó w ? N ie k tó rz y h isto ry c y o b liczają, że Ż y d zi sta n o w ili 3 d o 4 % sta n u I i I I B rygady. U tw o rz o n y w 1939 ro k u w K ielca ch Z w iązek Ż y d ó w U c z e stn ik ó w W alk o W o ln o ść sk u p ił 35 o só b , z ty m że o rg an iz ac ją tą o b ję to ró w n ie ż u cz estn ik ó w w o jn y 1920 ro k u . W książce w ydanej w 1936 ro k u Ż ydostw o polskie sw ym braciom , k tó r z y w a lc zy li o niepodległość i wolność kra ju w y m ie n io n o dw a n azw isk a k ieleckich Ż ydów : L e o n a R e ism a n a (zginął w w ieku lat 17 p o d L iso w em ) i Id ie la P fe ffera (u łan , o d zn a cz o n y 3 -k ro tn ie K rz y ż e m W a leczn y ch ). Z in n y c h źró d e ł w iem y , że w L eg io n a c h w alczył ró w n ież H e n ry k R o tm a n .

W e w rz e śn iu 1914 r. K ielce k ilk a k ro tn ie p rz e c h o d z iły z rąk do rąk , sta ją c się te re n e m p rz e m a rs z u o d d ziałó w p r u s k ic h , a u s tria c k ic h , rosy jsk ich . H a n d e l p o n o si w ty m czasie p o w aż n e stra ty . P ru sa c y re k w iru ją w szystko jako zd o b y c z w o jen n ą. N ie k tó rz y k u p c y żydow scy, n ie zw ażając n a to , o tw ie ra ją sklepy n aw e t w sz a b a t. N ie należy się w ięc dziw ić, że p o w ro ty R o sja n część kielczan p rzy jm o w a ła z zad o w o len iem jako g w aran c ję pew nej stabilizacji: „ W ry n k u p ełn o już ru c h u , zam ieszan ia, g w aru . Ż ydzi zapobiegliw ie rozstaw ili sk rzętn ie w zd łu ż ch odników stoły z posiłkiem w szelkim [ .. .] ” 16. N ie u c h ro n iło to zre sz tą lu d n o śc i żydow skiej p rz e d rep re sja m i. R o sjan ie w p a rk u koło sta w u p o w iesili d w ó ch Ż y d ó w , je d n eg o ro z strz e la n o na p rz e d m ie śc iu . T . W łoszek u w aż a, iż zostali o n i sk azan i za „ u s łu g i o kazyw ane te u to n o m ” 17, inny św iadek ty c h lat tw ie rd z i, iż Ż y d zi „ s p rz e d a w a li kozakom w ódkę z a tr u tą ” 18.

15 J. P iłsu dski Pism a zbiorow e. T . 4, W arszawa 1937. s. 360; T . Pelczarski K o m isa ria ty

W ojskowe R zą d u N arodow ego w K rólestw ie Polskim 6 V I I 1 -5 I X 1914. W arszawa 1939,

s. 144; T . Sz. W łoszek K r o n ik a ..., s. 100 16 S K F . D n i w ojny w K ielcach. G K 1917 nr 16 17 T . Sz. W łoszek K ro n ik a ..., s. 110

(6)

Społeczność żyd o w sk a w Kielcach w latach 1 9 1 4 -1 9 1 8

211

M im o iż fro n t z k o ń ce m 1914 ro k u oddalił się na p o łu d n ie o d K ielc o jakieś 80 k i­ lo m e tró w , m ia sto n ad a l o d cz u w ało sk u tk i w ojny. P o d d atą 24 g ru d n ia 1914 r. T . W łoszek o d n o to w ał: „ D z iś pokazały się n ad m ia ste m dw a n iem ieckie czy au striac k ie lataw ce i zrzu ciły p a rę b o m b n a m ia sto [...] J e d e n pocisk zabił 2 ż o łn ierzy , p o ra n ił 2 oficerów oraz d w o je dzieci żydo w sk ich [ .. .] ” 19. D o d a tk o w y m p ro b le m e m stał się głód, b rak o p a łu oraz c h o ro b y zakaźne. W d ru g im p ó łro cz u 1914 r. o d n o to w a n o w śró d żo łn ierzy sta cjo n u jąc y ch w K ielca ch 293 p rz y p a d k i cho lery . T ru d n o ś c i z dow ozem żyw ności sp raw iły , że poszły w g órę ceny p szen icy , kaszy, ch leb a, tłu szczó w , m ięsa, jak rów n ież w ęgla. N a jb ie d n ie jsz y m ro d z in o m ży d o w sk im starała się nieść p o m o c S ekcja Ż y d o w sk a K o m ite tu O b y w ate lsk ie g o , o rg a n iz u ją c tan ie stołów ki, za k u p i ro zdział żyw ności, d o tu ją c p rz y tu łe k dla sta rc ó w , o c h ro n k ę dla dzieci oraz szkoły.

W io sn ą 1915 ro k u w w y n ik u w alk i poty czek p o w aż n em u zn iszc ze n iu uległa znaczna ilość w si i m iasteczek P onidzia. N a polecenie w ojsk rosyjskich fala uchodźców ruszyła n a w sch ó d . W e d łu g p o b ie ż n y c h o b liczeń ów czesn y ch w ładz p rze z K ielce p rze szło około 1 1 0 0 0 P olaków , R o sjan i Ż y d ó w 20. 9 m aja 1915 r. ro zpoczęła się ew akuacja R o sjan z K ielc. O p u szc za jąc e m ia sto w ojska w ysadziły m o sty i to ry , w głąb R osji w yw ieziono zam ieszk ały ch tu N iem có w , A u striak ó w oraz 103 Ż y d ó w czasow o osadzonych w w ięzieniu p o d za rzu te m sym patii p ro g erm ań sk ich . W śró d w yw iezionych znalazł się ró w n ież z n a n y o b y w atel i działacz sp o łe cz n y A d o lf M a u e r b e r g e r 21.

P o cz te re c h d n ia c h od m o m e n tu o p u sz cz en ia K ielc p rze z R o sjan w eszły do m iasta o d d ziały p ru sk ie , g rab ią c żyw ność i śro d k i tra n s p o rtu . 14 m aja P ru sa c y w p ro w a d zili g o d zin ę p o lic y jn ą , nakazali zm ian ę szyldów n a sk lep ach z rosy jsk ich n a n ie m ie ck o - -p o lsk ie , a n a s tę p n ie n ałożyli k o n try b u c ję w w ysokości 15 000 ru b li. W tej sytuacji m a g istra t był z m u szo n y zaciągnąć pożyczkę u 206 m ieszk ań có w , w ty m 104 Ż ydów . S u m y w g ra n ic a c h 100 i w ięcej ru b li w płacili do kasy m a g istra tu : H ersze l Z agajski, M o szek G o ld b lu m , Jo sek Z ilb e rs z te in , C h a im K a m in e r, A d o lf W iln e r, D a w id Z ilb e rs z p ic , A ro n R a jz m a n , L e jb G o ld b e rg , H e rsz L ejw a , N a ta n M o sz k o w icz , A ba B alicki, Iz ra e l D ia m e n t, G im p e l M oszkow icz i M o szek S zm ulew icz. P ozostali w płacali od 12 d o 50 r u b l i 22. P o n a d to w ojska zajęły n a k w atery około 1000 izb w b u d y n k a c h p ry w a tn y c h , 100 pokoi h o te lo w y ch oraz b u d y n k i m ie sz k aln e i u ży tk o w e w posesjach H e rsz la Z agajskiego, L ejz o ra K o h n a , L e jb u sia K o p e la , M o rd k i K ry s z ta - ła, T o d o ry s a H erszk o w ic za , C h a im a B erliń sk ieg o , H e rsz a B aran k iew icza, Szlom y (S tan isław a) R o tm a n a , C h a im a K a m in e ra i B erka E llencw eiga. W ojska zakw a­ te ro w a n e zo stały ró w n ież w b u d y n k a c h k am ien io ło m ó w „ W ie trz n ia ” , „ K a d z ie ln ia ” , śred n iej szkoły żydow skiej i w części hal ta rg o w y c h . Z a k w ate ry n ie p ła co n o . S am H . Zagajski o cen iał sw oje stra ty w ty m w zględzie na su m ę około 1200 ru b li ro c z n ie 23. W sp ra w o z d a n iu m a g istra tu m ia sta K ielc za rok 1916 czy tam y m .in . „ n ie u d a ło się p rze k o n ać m ia ro d a jn y c h cz y n n ik ó w , iż w ładze o k u p ac y jn e , p o b ie ra ją c p o d atek k w a te ru n k o w y , w in n y w y p łacić w łaścicielom n ie ru c h o m o śc i za k w a te ru n e k , sta n o ­

19 T . Sz. W łoszek K r o n ik a ..., s. 113

20 A rch iw um Państw ow e w K ielcach (A P K ielce), Kancelaria G ubernatora K ieleckiego

S p ra w o zd a n ie o stanie guberni, sygn. 1087 k. 1

21 J. Stefański W spomnienia ewakuowanego. G K 1918 nr 51 22 S p ra w o zd a n ie M a g istra tu ..., s. 41

23 A P K ielce, Akta m iasta K ielc (A m K )P rotokóły posiedzeń Z a rzą d u M a g istra tu , sygn. 1298 k. 51

(7)

w iący tak dotk liw y ciężar [ . . . ] ” 24. S p o re stra ty pon ieśli k upcy w zw iązku z zakazem sprzedaży alk o h o lu , o g ran ic ze n iem g o d zin h a n d lu oraz o g ran ic ze n iem h a n d lu w n ie ­ dziele i św ięta.

Po trze ch m iesiącach rabunkow ej gospodarki pruskiej K ielce znalazły się ostatecznie w g ran ic ac h ok u p acji a u striac k iej. Z a zgodą A u striak ó w obok cztero o so b o w eg o m a g istra tu p o w ołano d ziesięcioosobow y K o m ite t D o ra d c z y 25. L u d n o ść żydow ską rep re z e n to w a ł w łaściciel ziem ski H e rm a n F ra jz y n g ie r (p isan o rów n ież F re y z y n g ie r, F re jz y n g e r, F re jzy n g ier).

P ra g n ąc u n o rm o w ać g o sp o d a rk ę m iasta i zd o b y ć n ie z b ę d n e fu n d u sz e , m a g istra t ogłosił m .in . p rz e ta rg i na place po d k ram y , d zierżaw ę p o d atk ó w ; nało żo n o rów nież p odatek na tow ary luksusow e i w ódkę sp ro w ad zan e do K ielc. A by uzyskać m aksym alne d o ch o d y , plac św. T e k li i R y n ek p o d zielo n o na 63 p lace, za któ re o p ła ta w ynosiła od 23 do 85 k o ro n . W w y n ik u p rz e ta rg u p raw o do p ro w a d ze n ia tu h a n d lu uzyskali m .in . kupcy: Jankiel M o sz en b e rg , W o lf L ejw a, Icek Paciorkow ski, Icek O k sen h e n d le r, Cecel C ypla, A ba O b rzań sk i, A ro n C u k ier, M oszek Z y to , Icek E jzenberg, S zm ul Binabow icz. H ala ta rg o w a na B azarach w y d zierżaw io n a została M oszkow i S zm ulew iczow i, rzeźnia L ejb u sio w i K o p elo w i, plac koło rzeźn i spółce: B erek S tu n k e , B erek M o sz e n b e rg i M oszek W a sse rm an . P raw o w yw ozu m ięsa poza K ielce p rz y p a d ło C h aim ow i K am in e ro w i; L e jz o r B o ren szte in u zyskał p raw o o d ło w u ry b w staw ie i trz y m a n ia tu w lecie łódek. Z a d o d atk o w ą o p ła tą 205 ru b li m ógł w zim ie na staw ie o rganizow ać lodow isko. W rękach Icka T e n e n b a u m a znalazła się d zierżaw a p o d a tk u ja rm arczn eg o (w płacał o n za to m ia stu k w otę 5000 r u b l i ) 26.

W o jn a sp raw iła , a d o k ła d n ie zakaz p rze w o z u tow aró w z o b w o d u do o b w o d u , że p o d u p a d ły ta rg i i ja rm ark i. D la te g o niek ó rzy dzierżaw cy nie w yw iązyw ali się ze sw oich zo b o w iązań , co n arażało m ia sto na po w ażn e straty . N u sy n L e h re r odm ów ił płacenia 91 ru b li, gdy uległ zn iszc ze n iu d o m ek na rogatce N o w o w arszaw sk iej, w k tó ry m p o b ie ra ł o p ła tę o d w jeżdżających do K ielc od stro n y p ó łn o c n ej; n ie zb y t reg u la rn ie u sta lo n e su m y p łacili I. T e n e n b a u m i L . B o r e n s z te in 27. Jed n o cz eśn ie w łaściciele k am ien ic, w k tó ry c h stacjonow ało w ojsko, zaczęli m asow o w ystępow ać o zm n iejsze n ie p o d a tk u k w ate ru n k o w e g o . P ow ołana p rze z m a g istra t kom isja ro z ­ p atrz y ła około 500 p o d a ń i zm niejszyła p o d atek na o gólną su m ę 2 0 0 0 0 r u b l i 28.

S y tu ac ja zao strzała się w poło w ie 1916 r. 5 czerw ca tegoż ro k u A u striac y w p ro w ad zili k artk i na c h leb i cu k ier, w e w rz eśn iu zakazano w ypieku białego chleb a, 13 p aź d z ie rn ik a o g ran ic zo n o spożycie m ięsa i d ro b iu . W e w to rk i, czw artki i soboty nie w olno b yło h an d lo w a ć w ołow iną, cielęciną, b a ra n in ą i to zarów no w y ro b am i św ieżym i, jak i p u sz k am i. Z d n ie m 10 lu teg o 1917 r. za b ro n io n o w re sta u racjac h podaw ać: w p o n ie d zia łk i i czw artki p o traw m ą cz n y ch , w śro d y i piątk i p o traw z ziem niaków . 24 lutego p rz y stą p io n o d o reje strac ji zapasów kawy i h e rb a ty , z d n ie m 26 m arca zaczęto rekw irow ać olej i m ak. K to się u ch y lał od w y konania zaleceń, m ógł być k arany g rzyw ną w w ysokości 2000 k o ro n lu b are szte m do 6 m ie się c y 29. W p a ź d z ie rn ik u 1917 r. w p ro w a d zo n o k artk i na n aftę , z a b ro n io n o ośw ietlan ia w ystaw i

24 Spraw ozdan ie M a g istra tu ..., s. 15 25 Ib id em , s. 3

26 A P K ielce, A m K P relim in arz budżetow y m iasta K ielc z a rok 1916, sygn. 1649 k. 4;

S praw ozdan ie M a g istra tu ..., s. 34

27 A P K ielce, A m K P rotokóły posiedzeń, sygn. 1297 k. 240, 257 28 S praw ozdan ie M a g istra tu ..., s. 7

(8)

Społeczność żyd o w sk a w Kielcach w latach 1 9 1 4 -1 9 1 8 213

r e k la m 30. T ru d n o ś c i ze zd o b y c ie m św iec i n afty sp raw iły , że sklepy i resta u ra c je p raco w ały je d y n ie d o zm ro k u .

P o lity k a b ez w zg lę d n eg o rek w iro w a n ia żyw ności p rze z w ładze o k u p ac y jn e p ro w a ­ d ziła d o w zrastającej d ro ży z n y p o d sta w o w y c h arty k u łó w , co od czu ła n a jb ard zie j

lu d n o ść b ie d n a. „ Z ie m ia K ielec k a” z w rz eśn ia 1916 r. notow ała: „ N ie w sp ó łm ie rn e ceny n a k a rto fle żądają i b io rą p rz e k u p n ie [ .. .] ” . W in n y m n u m e rz e pisano: „ P o d b ija n ie cen p ra k ty k o w a n e p rze z k u p có w i p rze m y sło w có w uw aża się w o b ec n y m czasie za w ielki w y stę p ek [ . . . ] ” 31.

W niełatw ej sy tu a cji znaleźli się k u p cy . D ró g w yjścia szukano ró ż n y c h — o ficjaln y c h i n a p o g ra n ic z u p raw a. W iększość zw racała się do m a g istra tu z p ro śb ą 0 o b n iż e n ie b ąd ź zw o ln ien ie o d p o d a tk ó w oraz zgodę na h an d e l w nied ziele; re sta u ra c je chciały pow iększać zysk p o p rz e z h a n d e l alko h o lem . W w iększości p rz y ­ p a d k ó w p ro śb y te załatw ian o o d m o w n ie , co zm u szało d o k ręta ctw . L e jb u ś S u k ien n ik , p o siad ający n iew ielki sklep spożyw czy, zaczął sp rze d aw ać h e rb a tę n a szklanki, żądając u z n a n ia jego sk le p u za ja d ło d ajn ię, co pozw alało na p rz e d łu ż e n ie godziiT o tw a r c ia 32. K o n se k w e n tn ie o d m a w ian o zgody n a szerszy h a n d e l w ó d k ą, uw ażając iż „licz b a szynków jest za d u ż a ” . N a sp rze d aż w ódki zezw olono tylko 5 re sta u ra c jo m , w ty m 1 ż y d o w s k ie j33. O d rz u c a n o w szelkie p ro śb y Ż y d ó w o zgodę n a h an d e l w n ie d zie le i św ięta k atolickie. Z a p ró b y o tw arc ia sklepów w n ie d zie lę u k a ra n o G itlę K o h e n o w ą , C h e m ię R a d z y m iń sk ą i Jo sk a Z ilb e rs z te in a . Z a p ró b ę w y w ozu p o za m ia sto sło n in y , n a b ia łu i m ąk i g rzy w n y o trzy m ali: S zlo m a B in e n ta l, P ik u s G o ld sz te in , Ja k u b M oszkow icz. C haw ę L ite rm a n u k aran o za p o siad an ie niew łaściw ej wagi. Za paserstw o na m iesiąc a re sz tu skazano Izra e la W y g n a ń s k ie g o 34.

O g ra n ic z e n ia o k u p a n ta ob jęły n aw e t sferę ry tu a ln ą . „ G a z e ta K ie le c k a ” z 1917 r. podała: „ L u d n o ś ć w yznania m ojżeszow ego m oże w p iątek w ieczorem zużyw ać 2 świece i to p a ra fin o w e , k tó ry c h w aga n ie p rz e n o si 1/2 fu n ta . W in n y c h d n ia c h n ie w olno w ogóle u żyw ać św ie c” 3S.

R o k 1918 zaznaczył się k o le jn y m i o b o strz e n ia m i. W sty c zn iu p rz y p o m n ia n o o zakazie w y p iek u b iałego ch leb a , w lu ty m p rz y stą p io n o d o sp isy w an ia zapasów w osku, św iec, oleju , sk ó r, w m a rc u o g ran ic ze n ia ob jęły n ab iał. Je d n o c z e śn ie , gdy stw ie rd z o n o u k ry w a n ie to w a ru , n a ty c h m ia st go k o n fisk o w an o bez n ajm n ie jsze g o od szk o d o w an ia. W sty c zn iu 1918 r. sko n fisk o w an o to w ary w sk le p ac h i sk ładach: A b ra m a D ic h ta , A ro n a G o ld b lu m a , L e jb u sia Z ło to , M o rd k i Z y z m a n a , S alo m o n a R o tz e n g o ld a , w lu ty m u F iszela B au m an a, D aw id a L eśniew skiego, M oszka S ilb ersztein a, M oszka S zen k iera, H e rsz la G e is ta i P erlą R o sen zw eig a. K o n fisk o w an o łój, sk ó ry , p łó tn o , sz n u re k , w y ro b y z m e tali k o lo ro w y ch . K o le jn a d u ża fala rew izji w sklepach i m ag az y n ac h n a stą p iła w m a ju . M a te ria ły u b ra n io w e , sk ó ry , olej, sm a ry sk o n ­ fiskow ano u n a s tę p u ją c y c h kupców : M o rd k i W a jn sta d ta , A b ra m a T a rg o w n ik a , M o rd k i S zifa, W olfa L ew kow icza, Szlom y S ilb ersz tein a, F ra jd li L ew kow icz, K ałm y Joskow icza, M o szk a G o ld sz tein a, A ltera T a ś m y , M o rd k i S zenkiera, D aw id a S ilberga,

30 O bw ieszczenia: M N K i H /5 3 5 , 555, 5 90, 597, 603 31 „Z iem ia K ieleck a” (Z K ) 1916 nr 40, 48

32 A P K ielce, A m K P rotokóły p o sied zeń ..., sygn. 1298 k. 17 33 Ib id em , k. 10

34 G K 1917 nry: 2 20, 240; G K 1918 nry: 16, 32, 142; A P K , Akta Prokuratury przy Sądzie O kręgow ym w K ielcach A k ta I. W ygnańskiego, sygn. 115 k. 2

(9)

M e n d la U rb e itla , M o sz k a S en d ero w ic za, S zm u la L ip fe ld a , H e n o c h a G u tf re u d a i A b ra m a M a n e li36.

Je d n o c z e śn ie w ładze a u stria c k ie zaczęły m asow o w y d aw ać k o n cesje n a w y k u p y w a ­ n ie po w siach b y d ła i trz o d y ch lew n ej, k tó re n a ty c h m ia st tra n s p o rto w a n o b ąd ź do A u strii, b ąd ź n a W ęgry. K o n ce sje te o trzy m y w a li w w iększości h u rto w n ic y ży d o w scy , co d o p ro w a d za ło d o n ie sn ase k z P olakam i. P o lity k a o g ałacania p o lsk ich w si p rz e z o k u p a n ta pow o d o w ała d ro ż y z n ę m im o u sta la n ia tzw . „ c e n m a k sy m a ln y c h ” . O to n ie k tó re ceny w ed łu g c e n n ik ó w za tw ie rd z o n y c h p rze z w ładze o k u p ac y jn e dla te re n u m ia sta K ielc:

Produkt Miara Cena dnia 15 06.1916

Cena dnia 15.06.1917

Cena dnia 1.05.1918

W ołow ina 1 funt 1,30 kor. 1,80 kor. 2 ,00 kor.

C ielęcina 55 1,20 „ 1,50 „ 3,00 „

Baranina 55 1,00 „ 1,00 „ 1,00 „

Sm alec 55 2,75 „ 2 ,50 „ 6,75 „

M ąka pszenna 55 21 hal. 3 6 -3 8 hal. 4 5 -5 0 hal. M ąka żytnia 55 20 „ 3 1 -3 4 „ 4 0 -4 5 „

C hleb m ieszany 55 20 „ 30 „ 40 „

Cukier 55 76 „ 1,20 kor. 1 ,7 2 -1 ,8 0 kor. M asło 55 2,20 kor. 2 ,80 „ 6,00 k o r .37

Jak w id ać z pow yższej ta b e li, nie zd ro ż ała tylko b a ra n in a ; d ra sty c z n ie w 1918 r. w zrosła cena sm a lc u , c u k ru i m asła. D o d a ć w a rto , że w zro sła ró w n ież cena m leka z 32 h a le rz y za litr w 1916 r. d o 60 h alerzy w 1918 r.

W’ zw iązk u z ciągłym i k ło p o ta m i z d o sta w am i w ęgla także i tu o b se rw u je m y zw yżkę cen. Jeśli 1 p u d w ęgla w ro k u 1916 kosztow ał 66 h alerzy , to w 1918 r. ju ż 2 korony! D la w ielu o só b n ie tylko w ęgiel był za d ro g i, ale i d re w n o , m im o że lasy zn ajdow ały się tu ż koło m ia sta . A u stria c y nasilili w y cin a n ie lasów , n a d a l też z a b ra n ia n o lu d n o śc i z b ie ra n ia su szu . W tej sy tu a cji ra d n y żydow ski w listo p ad z ie 1917 ro k u m ów ił: „ S tra s z n e b ęd z ie p o ło ż en ie d la lu d n o śc i b ie d n e j, k tó ra n ie m a gro sza, ab y sobie p o ro b ić jakieś zapasy [ . . . ] ” 38. S y tu ac ję p o g arsz ała n a ra sta ją c a lichw a m ieszkaniow a. W sp ra w o z d a n iu z p o sie d z e n ia R a d y M iejsk iej z k w ietn ia 1918 r. czytam y: „ P . L ew i p rz y ta c z a jaskraw e p rzy k ła d y p o d w y ższ an ia k o m o rn e g o o d 50 do 200 p ro c e n t [ .. .] ” 39.

P o g arszał się stale sta n z d ro w o tn o śc i m ieszk ań có w K ielc. W 1917 r. n a c h o ro b y zakaźne z a p ad ło 2000 o só b , z czego około 200 (głów nie Ż y d ó w ) z m a r ło 40. W o jn a w yzw oliła i in n e n eg a ty w n e zjaw iska, jak ch o c ia żb y zn aczn y w zro st p rze stęp c zo śc i. W 1917 r. łu p e m złodziei p a d li m .in .: S zyja P iw ko, H e n o c h F a jg e n b la t, A łta L ic h ty g ,

36 „A m tsb latt des k. und k. K reiskom m andos in K ie lce ” 1917. C z. 27; Ib id em , 1918 nry: 29, 30, 33

37 O bw ieszczenia: M N K i/H /5 7 7 , 628, 650

38 A P K ielce, P rotokóły i stenogram y posiedzeń R a d y M iejsk iej, sygn. 1274 k. 641 39 G K 1918 nr 50

(10)

Społeczność żyd o w sk a w Kielcach w latach 1 9 1 4 -1 9 1 8 215

F a jg la T e re s m a n o w a ; w 1918 r.: Ja k u b G o ld m a n , Josek U rb a c h , M o szek G o ld b lu m , S zlom a A p p el, A n n a W ak sb erg , F elicja M a u erb erg ero w a, D aw id R zędow ski i Jó z ef G liik m a n . 4 sie rp n ia 1918 r. d o k o n an o n a p a d u ra b u n k o w eg o na ro d z in ę L ejzo ra R e c h tm a n a zam ieszkałego p rz y u licy M alej n r 8. P o d czas n a p a d u za b ito je d n ą osobę, ra n io n o trz y . Ł u p e m b a n d y tó w p ad ło 25 000 k o ro n i 7000 ru b li. O b ra b o w a n o rów n ież sk ład to w aró w łokciow ych E ise n b e rg a p rz y ul. S taro w arszaw sk iej 3. D zię k i szybkiej akcji p o licji sp raw cy o b u n ap a d ó w zostali z a trz y m a n i41.

M im o tr u d n e j sytu acji g o sp o d arczej śro d o w isk o żydow skie nie po zo staw ało bez cz y n n e. Istn ia ło p rz e k o n a n ie , iż n ajp ew n ie jsze u trz y m a n ie daje h a n d e l. T o te ż w latach 1915-1918 pow stało 79 firm żydow skich: w 1915 r. — 17, 1916 r. — 21, 1917 r. — 17, 1918 r. — 2 4 42. P rzew ażały sklepy z żyw nością, m a te ria ła m i u b ra n io w y m i i g alan te rią. Z w iększych firm m o ż n a w ym ienić: h e rb a c ia rn ię Szyi P io tro w sk ieg o , p ie k a rn ię H e rsz la M ły n a rc z y k a , g a rb a rn ię M o sz k a K a m in e ra , ho tel „ A n g ie lsk i” S zu lim a G rin s z p a n a , zakład k raw iecki M o szk a R u b m a n a , fab ry k ę gilz S zlam y S tro s b e rg a , ja d ło d ajn ię E ste ry S z ac h te r.

D la p o d w y ższ en ia p o zio m u h a n d lu w 1916 r. S alo m o n P a ra d ista l zorg an izo w ał dla m ło d z ie ży żydow skiej k u rsy h an d lo w e , w 1918 r. p rz y stą p io n o do zak ład an ia S to w arzy sz en ia K u p c ó w Ż y d o w s k ic h 43.

W latach 1 915-1918 n a te re n ie z a b o ru a u striac k ieg o k u rso w ały ru b le ro sy jsk ie, do k tó ry c h b yło d u ż e za u fan ie , a tak że k o ro n y a u striac k ie. W ład z e au striac k ie sta ra ły się zaniżać w arto ść ru b la . Jeśli w s ie rp n iu 1917 ro k u za 100 ru b li p ła co n o 300 k o ro n , to w g ru d n iu tegoż ro k u już tylko 195 44. P ow odow ało to p o szukiw anie pew niejszej lokaty g o tó w k i. N a p rz e ło m ie lat 1917 i 1918 o b se rw u je się w K ielca ch w y k u p y w an ie p rze z Ż y d ó w n ie ru c h o m o śc i. Jak p o d a ła „ G a z e ta K ie le c k a ” , w 1918 r. Ż y d zi zak u p ili w K ielca ch 28 p osesji. N a b y w c a m i k am ien ic byli: A b ra m W a jn g o ld , C h a im W in te r, N a ta n H a ss e n b e in , Z elik N ie d ż w ie d z k i, M o szek B a u m sz te in , Szyja F ra jta k , D a w id K u p e r m a n , C h ask iel G ilb e rs z ta jn , M o sz ek M a jz n e r, C h a im K a tz e n g o ld , Ice k H e rsz - kow icz, A b ra m B etel, M o rd k a B u te rm a n , H e n c z B im ka, Icek D w o jra , Jan k iel P ase rm a n , D w o jra S zm ulew icz, Josek W ein g o ld , M oszek G o ld fry d , M oszek M y d la rz , N a ftu la K o c h e n , A b ra m P re jsc , M o rd k a G o ld b lu t i S zm u l D y m n ik 45.

Z d a rz a ły się i sy tu acje o d w ro tn e . H e rm a n F ra jz y n g ie r m u siał w y staw ić n a sp rz e d a ż p lace b u d o w la n e p rz y u lic ac h N o w o zag n arisk iej, P ro stej i S ta ro w a rsz a w ­ skiej 46.

P o zajęciu K ielc p rz e z A u stria k ó w w e w rz e śn iu 1915 r. w y tw o rzy ły się w m ieście sp rzy ja ją ce okoliczności dla działaln o ści sa m o rz ąd o w e j, d o b ro c z y n n e j, ośw iato w ej, a n a s tę p n ie p o lity c z n e j. N a m ocy re s k ry p tu c. i k. K o m e n d y P ow iatow ej w K ielca ch z d n ia 20 p a ź d z ie rn ik a 1915 r. u tw o rz o n y został p rz y D o z o rz e B óżniczym O k rę g u K ielec k ieg o 12-osobow y K o m ite t D o ra d c z y , k tó ry raz em z d o z o re m sta n o w ił Z arzą d G m in y . N a p ie rw sz y m p o sie d z e n iu u sta lo n o , że „ję z y k ie m u rz ę d o w y m i b iu ro w y m g m in y m a b y ć język p o lsk i” , w y o d rę b n io n o sekcje, u sta lo n o w ysokość d o ta cji dla m ło d z ie ży szk o ln ej, uczącej się w szkołach ży d o w sk ich i p o ls k ic h 47. N a czele za rząd u

41 G K 1917 nry: 36, 46; G K 1918 nry: 94, 95, 106, 128 42 G K 1919 nry: 2 62, 264, 276; G K 1920 nry: 23, 85, 91, 128 43 Z K 1916 nr 16

44 O b w ieszczen ia d otyczące kursu walut: M N K i/H /5 9 1 , 594, 5 96, 612, 6 46, 6 62, 669, 6 82, 6 90, 691

45 G K 1918 nry: 113, 114 46 Ib id em , nr 119

(11)

stanęli: ra b in A b ela R a p a p o rt (n iek ied y p isa n o R a p p a p o rt lu b R a p o p o rt), Ja k u b N o w ak , A d o lf W iln e r i J ó z e f S kórecki.

Z a rz ą d p o w sta ł w dość tr u d n e j sy tu a cji, gd y „ sze rz ąca się w śró d Ż y d ó w n ęd z a w łaśnie zaczęła p rz y b ie ra ć co raz to g ro źn ie jsz e ro z m ia ry [ .. .] ” 48. S y tu ac ję lu d n o śc i żydow skiej p o g arszał fak t ro zw iązan ia się z b ra k u fu n d u sz y Ż y d o w sk ieg o K o m ite tu O b y w ate lsk ie g o o raz p rzy w ie zie n ia d o K ielc 75 żyd o w sk ich ro d z in z W ołynia. P ra g n ąc z d o b y ć szybko f u n d u s z e , Z a rz ą d G m in y w y d zierżaw ił ry tu a ln ą ła źn ię - -m y k w ę, rze źn ię b y d ła i d ro b iu ; p rz e z se k w e stra to ra W acław a G o sty ń sk ie g o 49 zaczęto ściągać zaległe składki b óżnicze.

P rz e p ro w a d z o n y w p a ź d z ie rn ik u 1916 r. spis lu d n o śc i w ykazał, że kielecka g m in a żydow ska liczy 18 500 o só b (3441 ro d z in ), z czego 16 0 0 0 (3000 ro d z in ) żyło w o b rę b ie sam ych K ielc. S pis stał się m .in . p o d sta w ą do o p o d a tk o w a n ia członków g m in y . D o p o d a tn ik ó w I klasy (p o d a te k ro cz n y o d 100 d o 650 k o ro n ) zaliczono 58 ro d z in , do I I klasy (p o d a te k od 25 do 99 k o ro n ) 169 ro d z in , do I I I klasy (p o d a te k o d 10 d o 28 k o ro n ) 370 ro d z in , d o IV klasy (p o d a te k od 5 do 9 k o ro n ) 444 ro d zin y . O g ó łem w ięc o p o d atk o w a n o 1041 ro d z in . Z e w zg lę d u n a ciężką sy tu ację m a te ria ln ą zw o ln io n o o d p o d a tk u 2400 ro d z in , co św iadczy o ty m , że g m in a kielecka była raczej b ie d n a 50. N ależy d o d ać , że około 300 ro d z in żyło w n ęd z y i m u siało o trzy m y w a ć zasiłki b ą d ź od g m in y , b ąd ź o d to w a rz y stw d o b ro c z y n n y c h . Z p o cz ątk iem w ojny kieleccy Ż y d zi o trzy m y w a li p ew n ą p o m o c o d tzw . K o m ite tu Isra e litisc h e A llianz zu W ien . P rz e ­ syłane p ie n ią d z e p rz e z n a c z a n o n a w sp o m a g an ie szkół, o c h ro n e k i szpitali.

P ierw szą p o w ażn ą akcją, k tó rą p rz e p ro w a d z ił n o w o p o w o łan y Z a rz ą d , b y ło zajęcie się 320 w o ły ń sk im i Ż y d a m i e w a k u o w a n y m i d o K ie lc z n a d S ty ru i S to c h o d u , gdzie toczyły się krw aw e w alki. Z o rg a n iz o w a n o dla n ic h m ie sz k an ia , z a k u p io n o łóżka, odzież i le k arstw a. P o n a d to każdej z o só b w y p łac an o zasiłek z w ysokości 60 h alerzy d zien n ie . W s p ó ln ie z m a g istra te m p o d ję to ró w n ież k ro k i celem o p a n o w a n ia ep id em ii ty fu su , o sp y i sz k arlaty n y , o rg a n iz u ją c p rz y m u so w e szczepienia.

T r u d n a sy tu a cja w ielu ro d z in sp raw iła , że w śro d o w isk u ży d o w sk im działało kilka to w arz y stw d o b ro c z y n n y c h . D o w aż n iejszy c h należy zaliczyć: T o w a rz y stw o P o m o cy U b o g im , C h o ry m Ż y d o m „ L in a s H a c e d e k ” , T o w a rz y stw o P o m o cy U b o g im „ T o m - chaj E n y im ” , K ieleck ie Izrae lic k ie T o w a rz y stw o P o m o cy d la U b o g ic h , T o w a rz y stw o W sp o m a g a n ia P o ło żn ic W y z n a n ia M o jżeszo w eg o . P ierw sze ze w sp o m n ia n y c h to w a ­ rzy stw liczyło w 1916 r. 831 członków i d y sp o n o w ało fu n d u sz a m i w g ran ic ac h 2 4 0 0 0 k o ro n . T o w a rz y stw o o płacało w izyty lekarzy i felczerów , zaku p y w ało le k arstw a, żyw ność (m lek o , m asło , kaszę, h e rb a tę ), p łaciło za kąp iele w łaźni m ie js k ie j51. T o w a rz y stw o „ T o m c h a j E n y im ” , k tó re m u p rz e w o d n ic z y ł M o sz ek C h a im K a m in e r, p o w stało w listo p ad z ie 1916 r. i liczyło 600 członków . W 1917 r. d y sp o n o w ało su m ą 4000 k o ro n , u d ziela ją c w sp arcia n a jb ie d n ie jsz y m ro d z in o m . K ieleck ie Izrae lic k ie T o w a rz y stw o P o m o cy dla U b o g ic h d y sp o n o w ało fu n d u sz a m i w g ran ic ac h 8000 k o ­ ro n , p o k ry w a ją c koszty p o ch ó w k u b ie d n y c h Ż y d ó w , część su m p rz e z n a c z a n o na p o trz e b y szkoły relig ijn ej „ T a lm u d T o r y ” , k u p o w a n o i ro zd z iela n o w ę g ie l52. Jak p o trz e b n a b y ła ta p o m o c , n ie c h św iad czy fak t, że p o d cz as ep id e m ii ty fu su w ielu osób n ie stać b yło n a zm ian ę sien n ik ó w . C e n a b o w iem je d n eg o sie n n ik a w zrosła z 1,50 ru b la w ro k u 1914 do 10 ru b li w 1 9 1 7 S3. O s ta tn ie w sp o m n ia n e to w a rz y stw o , k tó re m u

48 S p ra w o zd a n ie Z a rzą d u G m iny Izra elick ie j.... 49 G K 1917 nr 7

50 S p raw ozdan ie Z a rzą d u G m iny Izra elick iej... 51 Ib id em

(12)

Społeczność żydow ska w K ielcach w latach 1 9 1 4 -1 9 1 8 217

p rze z w iele lat p rze w o d n ic z y ła T e k la M a u e rb e rg o w a , niosło p o m o c g łów nie sa­ m o tn y m m a tk o m .

P ien ią d ze Z a rz ą d u G m in y szły rów nież n a o p ła ty sz p ita ln e (około 15 000 k o ro n rocznie), na zak u p m ąki na tra d y c y jn e m ace (około 9000 k o ro n ), na w sp o m ag an ie to w arz y stw d o b ro c z y n n y c h (około 1000 k o ro n ). Z e stro n y „ Is ra e litis c h e A llianz zu W ie n ” w 1916 ro k u T o w a rz y stw o „ L in a s H a ę e d e k ” o trzy m ało 2700 k o ro n , „ T o m - chaj E n y im ” 1400 k o r o n 54.

W zw iązku z tru d n o śc ia m i w z a o p a trz e n iu stało się trad y c ją, że n a Ś w ięta W ielk an o cn e g m in a sta ra ła się o d ostaw y m ą k i. W 1917 ro k u m ace rato w ały p rz e d g ło d em ró w n ież P olaków . P on iew aż po m ieście zaczęły krążyć p lo tk i, iż Ż y d zi ow ą m ąkę d o stają poza oficjaln y m i p rzy d z ia ła m i, g m in a zw róciła się do „ G a z e ty K ie ­ leckiej” o u m ie sz cze n ie n astęp u jące j info rm acji:

W nrze 74 gazety zam ieszczona została wzm ianka, że na św ięta nadchodzące Ż ydzi otrzym ali od c.k. K om en dy O bw odow ej mąkę na mace. W zm ianka ta utrzymana została w takiej form ie, jak gdyby lud ność żydow ska szczególn ie uprzyw ilejow ana została kosztem ludności chrześcijań­ skiej. W im ię prawdy proszę o w yjaśnienie, że przyznana Ż ydom na skutek ich prośby pewna ilość mąki pszennej do w ypieku mac w ynosi mniej więcej 3 1/2 funta na głow ę. N ie jest to jednak dodatek do zw ykłego kon tyngentu , gdyż mąka ud zielona Ż ydom na m ace kom pensuje się potrąceniam i z kart chleb ow ych [...] . T ak sam o ma się rzecz z cukrem. T o , co otrzym ują Żydzi na św ięta jako „cukier św iąteczny” (niczym nie różniący się od zw ykłego), zostaje im skrupulatnie potrącony z kart cukrow ych najbliższego o k r e su 55.

W m ia rę m ożliw ości sta ra n o się p rz e d sk u tk a m i w ojny i g ło d u o c h ra n ia ć m łodzież. D la sie ro t o tw o rz o n o p rz y u licy D om aszo w sk iej o ch ro n k ę su b sy d io w a n ą zaró w n o p rze z g m in ę , jak i z fu n d u sz y „ Is ra e litis c h e A llianz zu W ie n ” . Z e w sp arcia ko rzy stała ró w n ież szkoła śre d n ia dla d ziew cz ąt żydo w sk ich S tefan ii W o lm an o w e j, szkoła relig ijn a „ T a lm u d T o r a ” , szkoła S ary R ajm anow ej oraz część m łodzieży uczęszczająca d o S zkoły H a n d lo w e j56.

D zia ła ln o ść d o b ro c z y n n a w śro d o w isk u ży d o w sk im była w ysoko o ce n ia n a p rze z o k u p ac y jn e w ładze a u striac k ie, w szak rato w a ło to je p rz e d licznym i k ło p o ta m i. W 1916 r. au stria c k a k o m e n d a pisała:

C. i K . K om enda O bw odow a poczuw a się d o m iłego obow iązku w yrazić Przełożeństw u G m in y W yznaniow ej Izraelickiej szczere i gorące podziękow anie za pełne obyw atelsk iego poczucia i m iłości bliźn iego zaopiekow anie się transportem ludności ewakuowanej i przyjście z pom ocą Zarządowi W ojskow em u przy um ieszczaniu i zaopatrywaniu w żyw ność biednych ofiar wojny 57.

Je d n ą z m e to d zd o b y w a n ia fu n d u sz y n a cele d o b ro c z y n n e , k tó ra je d n o cześn ie bu d ziła ak ty w n o ść Ż y d ó w , było o rg an iz o w an ie k w est, zb ió re k p ie n ięd z y , a m ato rsk ic h p rz e d sta w ie ń te a tra ln y c h . 4 stycznia 1917 r. u rz ą d z o n o u liczną zb ió rk ę p ie n ięd z y na

53 G K 1917 nr 24

54 S praw ozdan ie Z a rzą d u G m iny Izra elick iej... 55 G K 1917 nr 78

56 A P K ielce, Rada Szkolna M iejska w K ielcach W y k a z y sum aryczne dzieci — Gmina

Izra e lic k a , sygn. 32; Z K 1917 nr 7

(13)

zak u p odzieży dla dzieci żydow skiej o ch ro n k i, cztery d n i później w k inie „ A p o llo ” o d b y ło się a m ato rsk ie p rz e d sta w ie n ie te a tra ln e , z k tó reg o d o c h ó d p rz e z n a c z o n o na w sp arcie b ie d n y c h dzieci. N a rzecz tzw . T a n ie j K u c h n i k ilk a k ro tn ie g ra tis k o n ­ certo w ał zn an y n a d k a n to r synagogi w arszaw skiej G e rsz o n S iero ta z r o d z in ą 58. T e k o n ce rty ściągały tłu m y . W łaściciel kina „ P fe n o m e n ” M e n d e l E llencw eig co p ew ie n czas p rze zn ac za ł 8, 10 d arm o w y c h b ile tó w dla leczonych w sz p ita lu Ż y d ó w legionistów ; u zyskano też zgodę d zierżaw cy staw u w p a rk u m iejsk im L e jz o ra B o ren szte in a n a b ez p ła tn y w y n ajem jednej łódki d la re k o n w a le sc e n tó w 59. Ż y d z i w łączyli się ró w n ież cz y n n ie d o zb ió rk i p ie n ięd z y n a za k u p pierw szej w d ziejach K ielc k aretk i p o g o to w ia ra tu n k o w e g o 60.

Z w yczajem stało się p rzek azy w a n ie n a cele sp ołeczne su m p rze z n a c z a n y c h na okolicznościow e p re z e n ty . I tak p rac o w n icy firm y „ S in g e r ” zam iast p re z e n tu dla k iero w n ik a przekazali n a b ie d n y c h 75 k o ro n 61. N iek ied y trafiały się w p łaty okazyjne. W sty c zn iu 1918 r. g en e rał S tan isław S zep ty ck i w im ie n iu w ładz a u s tria c k ic h p rzekazał n a cele d o b ro c z y n n e 200 000 k o ro n , z czego żydow skiej o ch ro n c e p rz y p a d ło 1000 k o ro n , T a n ie j K u c h n i 500 k o r o n 62.

S zereg sp ra w Z arzą d G m in y Ż ydow skiej rozw iązyw ał w sp ó ln ie z m a g istra te m . W p a ź d z ie rn ik u 1916 r. p rzy m a g istrac ie u tw o rz o n a została K o m isja O p iek i P u b lic z ­ nej, k tó ra po d zieliw szy m ia sto n a 36 rew iró w (24 p olskie, 12 ży d o w sk ich ), p rz y stą p iła d o reje stro w a n ia sie ro t, p ó łsie ro t i dzieci n ie ślu b n y c h . W ciągu ro k u działan ia u d zielo n o 326 zap o m ó g n a su m ę 8565 k o ro n i 78 h alerzy 63.

P rz e p ro w a d z a n o też w sp ó ln ie k o n tro le sklepów spoży w czy ch , p ie k a rń i jatek (w ty m k o sz ern y ch ), p o d e jm u ją c n iek ied y d ra sty c z n e decyzje. Z p o cz ątk iem 1917 r. zam knięto w R y n k u sklepy, w ty m 10 żydow skich, czasow o zam k n ięto T a n ią K u c h n ię , o p ieczęto w an o i zam k n ię to lokal d o m u m o d litw y n a S ta ro w a rsz a w sk ie j64. D o p ie ro po g ru n to w n ej d ezynfekcji po zw o lo n o je p o n o w n ie o tw o rzy ć . N a p rze ło m ie lat 1916 i 1917 p rz e b a d a n o w odę w 55 s tu d n ia c h , w ty m g łów nie „ p rz y p rze d m iejsk ie j u licy N ow y Ś w iat, n ajb ard zie j zagrożonej p o d w zględem sa n ita rn y m ” 65.

S p o re o żyw ienie w śró d lu d n o śc i żydow skiej w yw ołało ro z p o rz ą d z e n ie z 18 sie rp n ia 1916 r., zaw ierające zasady działan ia sa m o rz ąd u m iejskiego oraz o rd y n a c ję w yborczą d o ra d m iejskich. O głoszenie w y b o ró w n ie w ą tp liw ie p rzy sp ie sz y ło d o jrz e ­ w anie społeczne i p o lity cz n e znacznej części środow iska żydow sk ieg o , k tó re p ow ołało do życia Ż y d o w sk i K o m ite t W y b o rc zy w alczący p o d h asłem : „ a b y w szyscy Ż y d zi jako ró w n i o b y w atele za synów tej ziem i uw ażać się m o g li” 66.

O g ó łem d o w y b o ró w d o p u sz cz o n o 2296 ob y w ateli ży d o w sk ich w p ię ciu k u r ia c h 67.

58 G K 1917 nry: 2, 14; G K 1918 nr 50

59 A P K ielce, A m K Protokóły posiedzeń M a gistratu m iasta K ielc, sygn. 1299 k. 93; G K 1917 nr 50

60 G K 1918 nr 25 61 Z K 1917 nr 20 62 G K 1918 nr 4

63 S praw ozdan ie M a g istra tu ..., s. 13 M Ib id em , s. 10; G K 1917 nry: 48, 59, 67 65 S praw ozdan ie M a g istra tu ..., s. 10 66 G K 1916 nr 273

67 Z K 1916 nry: 37, 4 7 , 50, 51, 52; Polaków dop u szczon o w liczbie 3197, w tym w poszczególn ych kuriach: 105, 749, 386, 86, 1871. Jak z tego wynika, Ż ydzi przeważali jedynie w kurii drugiej.

(14)

Społeczność żyd o w sk a w K ielcach w latach 1 9 1 4 -1 9 1 8 219

W skład zie p ierw szej k u rii, o b ejm u ją ce j w y b o rc ó w z w yższym w y k ształc en ie m , znalazło się 2 Ż y d ó w ; w d ru g ie j k u rii, d o k tó rej zaliczono osoby tru d n ią c e się h a n d le m i rz e m io słe m , b y ło 922 Ż y d ó w . W k u rii trzeciej u m ie sz czo n o 110 Ż y d ó w jako w łaścicieli n ie ru c h o m o śc i. C z w a rta k u ria o b ejm o w ała osoby płacące p o d a te k m ieszk a­ n io w y , tu b y ło 38 Ż y d ó w . W o sta tn ie j k u rii, k tó ra g ru p o w a ła p o zo stałe osoby u p ra w n io n e d o gło so w an ia, zn alazło się 1224 Ż y d ó w . K a n d y d a c i n a ra d n y c h tw o rzy li trz y listy : ży d o w sk ą , n a ro d o w o -d e m o k ra ty c z n ą i c e n tra ln ą . W w y b o ra c h w zięło u d ział 7 0 % u p ra w n io n y c h . Z tzw . listy żydow skiej d o rad y m iejskiej w eszli: Iza ak R a jz m an , M e n e se Ja n k ielew sk i, H e n ry k A u sz e r, Ja k u b Ja k u b o w icz , z p o z o stały ch list: Jó z e f L e w in so n , Ja k u b S z te rn fe ld , N a ta n H a s s e n b e in , S alo m o n P a ra d ista l, H e r m a n L ew i, H e rsz e l Z ag ajsk i, L e jz o r K o h n , A d o lf W iln e r, A b ra m W a rg o ń . Z a stę p c a m i ra d n y c h zostali: N ik o d e m F re im a n , A b ra m E ise n b e rg , Iza ak H a r in , M e n d e l E llen cw eig , S zlo m a R o tm a n i Jó z e f S zo r. W iększość ra d n y c h to p rze d staw ic ie le in te lig e n c ji, i co w ażn e — in te lig e n c ji, k tó ra ch ciała w sp ó łp rac o w a ć z P olakam i.

P ie rw sz e p o sie d z e n ie R a d y M iejskiej o d b y ło się 24 sty czn ia 1917 r. w sali T o w a rz y s tw a W zajem n e g o K re d y tu . W y b ra n o p re z y d e n ta o raz k om isje: re g u la m in o ­ w ą, b u d ż e to w ą , p o d a tk o w ą , p o d a tk u m ieszkaniow ego. Z ra d n y c h ży d o w sk ich do p ie rw sz ej k o m isji w szedł H . L ew i, d o d ru g ie j I. R a jz m an , do trzeciej J. S z te rn fe ld i H . Z ag a jsk i, d o czw artej H . A u sze r. H o n o ro w y m i ław n ik am i zostali A. W iln e r i S. P a ra d ista l.

Ja k p o d ała „ G a z e ta K ieleck a” , w d n iu otw arcia o b ra d rady o d było się nabo żeń stw o w sy n a g o d ze , n a k tó re „ p rz y b y ło p re z y d iu m n o w o po w stałeg o w K ielca ch S am o rz ą d u M ie jsk ie g o tu d z ie ż cała w y b itn ie jsz a in te lig e n c ja w y zn a n ia m o jż eszo w eg o ” 68. R a d n i ż ydow scy u tw o rz y li „ K o ło ” , k tó re m u p rz e w o d n ic z y ł d r J. L e w in so n . Swój p ro g ra m d ziała n ia „ K o ło ” ok reśliło w w ydanej d ek laracji:

O pierając się na w ielow iekow ym w sp ółżyciu Ż yd ów z Polakam i na ziem iach polsk ich , przepojeni czcią głęboką i m iłością do w spólnej O jczyzn y i kultury polskiej, wybrani przez lud ność żydow ską radni pójdą ręka w rękę z tym i, którzy zgodną pracą przy tw orzeniu pom yśln ej gospodarki m iejskiej przyczynią się do pom yśln ego rozw oju i szczęścia kraju. P oniew aż dobra gospodarka m iejska opierać się m usi na zasadach szczerze dem okratycznych [ ...] , radni — Ż ydzi popierać będą takie tylko na sp raw iedliw ości oparte dążenia, których celem będzie rów nom iern y podział ciężarów i rzeczyw iste dobro w szystkich m ieszkańców . Praw idłow y pod ział żyw ności w ciężkich czasach ob ecn y ch , walka z szerzącą się nędzą i chorobam i zakaźnym i, stw orzen ie o dp ow ied n ich źródeł zarobkowania i szerokiej ośw iaty dla w szystkich uw ażam y za najw ażniejsze zadanie c h w ili69.

Z ac h o w a n e sp raw o zd a n ia z p o sie d z e ń R a d y M iejskiej p ozw alają stw ie rd z ić , iż ra d n i ży d o w scy b rali ak ty w n y u d ział w p ra c y te g o o rg a n u sa m o rz ą d u . S. P a ra d ista l i I. R a jz m a n sp o ro w ysiłk u w łożyli w p ra c ę k om isji ap ro w iz acy jn ej, H . A u sze r i J. L e w in s o n w w alkę o z d ro w o tn o ść m ia sta , I. R a jz m an i H . L ew i zajm ow ali się sp raw am i ośw iaty . W iele czasu p o św ię ca n o zw a lcz an iu sp ek u lacji i lichw y m ie sz k a­ n iow ej. N ie k ie d y w y stą p ie n ia ich p o sia d ały m o c n e ak c en ty p o lity cz n e. N a sesji rad y w d n iu 14 p a ź d z ie rn ik a 1917 r. S. P a ra d ista l m ów ił: „ p a ń s tw a c e n tra ln e od n io sły jakieś w ielkie zw y cięstw o w e W ło szech — m y z tego p o w o d u g łó d c z u je m y ” 70.

68 G K 1917 nr 21 69 Ib id em , nr 22

(15)

W tra k c ie d y sk u sji p rze fo rso w an o w R a d zie M iejskiej o bjęcie d o zo re m szkolnym śre d n ic h szkół ży d o w sk ich , p o p a rto p ro je k t p o w o łan ia w m ieście śred n iej szkoły tech n ic zn e j oraz u tw o rz e n ia żydow skiego sto w arzy szen ia k u ltu ra ln e g o o nazw ie „ K u lt u r a ” 71. E fe k ty ty c h w ysiłków b y ły b y zn a cz n ie w iększe, g d y b y n ie ro zb icie środow iska żydow skiego. L ic z n e to w arz y stw a d u b lo w ały sw oją p ra c ę , z b y tn i ro z ro st d o b ro c z y n n o śc i p o w o d o w ał, że część m ie sz k ań có w p ró b o w a ła żyć z zap o m ó g , w cale n ie spiesząc się do p rac y zaro b k o w ej. W iele g o rzk ic h słów m u sieli w y słu c h ać ra d n i H . L ew i czy S. P a ra d ista l, g d y g an io n o ich w sp ó łzio m k ó w — k am ien iczn ik ó w , za zaw yżanie cen m ieszk ań .

J e s t rzeczą c h a ra k te ry sty c z n ą , że m im o tro sk życia c o d z ie n n eg o , g ło d u , c h o ró b , n ie d o sta tk u istn iało sp o re za in te re so w an ie sp raw am i k u ltu ry . D u ż y m p o w o d ze n iem cieszyło się k in o , te a tr, k o n c e rty i sp o tk a n ia w k lu b a c h — „ R z e m ie śln ic z y m ” czy „ P rz e m y sło w c ó w ” . W ro k u 1917 o lb rz y m ią frek w en cją w śro d o w isk u żydow skim cieszył się film C órka rabina, u k azu jący n a tle w ojny n ęd z ę „ u c h o d ź s tw a żydow skiego p o d czas o p era cji b o jo w y c h ” 72. S p o re p o w o d ze n ie m iała sz tu k a te a tra ln a K o l N y d r e , k ry ty k u ją ca czasy h isz p ań sk iej inkw izycji. W yw ołała o n a z re sztą dość d ziw n ą reakcję „ G a z e ty K ie le c k ie j” , k tó ra pisała: „ N ie b ro n im y inkw izycji h isz p ań sk iej, ale czarn y tłu m izraelicki do ść i tak n ie n aw id z i k u ltu katolickiego, w ięc go n ie n a w istn y m i dla te g o k u ltu sz tu k a m i k a rm ić n ie n a le ż y ” 73.

W szkole S. W o lm an o w ej d ziałało p rę ż n e kółko te a tra ln e p ro w a d z o n e p rze z L e o n a F in k elszta jn a, k tó ry rów nież p ró b o w a ł sw ych sił jako a u to r je d n o a k tó w e k 74. M iejscem sp o tk a ń b y ły k się g arn ie , gd zie o p ró c z książek zaw sze zn ajd o w ała się św ieża p ra sa , m o ż n a b yło ró w n ież n a b y ć p ły ty , n u ty , p o cztó w k i. N ajw ię k sz y m p o w o d ze n iem cieszyła się k się g arn ia „ L e o n i S -k a ” , k tó ra w e w sp ó łp rac y z J a k u b e m M o rtk o w ic z e m (byw ał dość często u właścicieli k sięgam i) ro zp ro w ad zała dzieła S tefana Ż e ro m sk ie g o 75. O kazy geolo g iczn e dla m u z e u m P olskiego T o w a rz y stw a K ra jo z n aw cz eg o p rzekazyw ał re g u la rn ie w łaściciel „ K a d z ie ln i” , co po zw o liło k u sto szo w i T . W łoszkow i z e b rać dość ciekaw ą kolekcję.

M iło śn icy książki m ieli do d y sp o zy cji b ib lio te k ę założoną p rz e z Ż yd o w sk ie S to w arzy sz en ie K u ltu ra ln o -O ś w ia to w e „ T a r b u h t ” , k tó re g ro m ad z iło z a ró w n o książki w y d an e w ję zy k u p o lsk im , jak i w jid y s z 76. W ra z z ro zw o je m ru c h u sy jo n isty czn eg o ro zw in ą ł się w K ielca ch żydow ski sk a u tin g . M ło d z ie ż żydow ska zw iedzała n ajb liższe o kolice, co n ie d zie la ro b io n o w ycieczki ro w e ro w e d o S łow ika, S itków ki i C h ę c in 77.

C zy R a d a M ie jsk a m a sk u p ić się ty lk o n a sp raw ac h g o sp o d a rc zy c h , czy rów n ież p o w in n a zajm ow ać się polity k ą? Z d a n ia b yły p o d zielo n e . P asyw iści p ro p o n o w a li o g ran ic za ć jej k o m p e te n c je ty lk o do sp ra w g o sp o d a rk i m iejsk iej, akty w iści stali na sta n o w isk u , że n ie m oże b y ć sw o b ó d g o sp o d a rc z y c h b ez p o lity c z n y c h . R a d n i Ż ydzi p ró b o w a li g o d zić te te n d e n c je . W o w y m czasie o d p o lity k i stro n ić się n ie dało, zw łaszcza że z a g ad n ien ia p o lity cz n e w y stą p iły ju ż w m o m e n cie w ejścia o d d ziałó w strze le ck ic h d o K ielc. O d ez w a sk ie ro w a n a do Ż y d ó w 78, liczenie n a fak t, iż p o p rą oni

71 Ib id em , sygn. 1300 k. 49; G K 1918 nr 124 72 G K 1917 nr 210

73 Ib id em , nr 3 74 Ib id em , nr 5

75 S. K ról W spom nienia..., s. 45

76 M . P aw lin a-M edu ck a Ż ycie kulturalne K ielc 1 9 1 8 -1 9 3 9 . W arszawa, s. 64 77 G K 1918 nr 85

(16)

Społeczność żyd o w sk a w Kielcach w latach 1 9 1 4 -1 9 1 8

221

o d d ziały w ojska p olskiego, a n aw e t b ęd ą ak ty w n ie w n ic h u c z e s tn ic z y ć 79, zm uszały do o k reślo n y c h p o sta w p o lity cz n y ch . W m ia rę u p ły w u lat toczące się w ypadki a u to m a ­ ty c zn ie zm uszały do w y p o w ied z en ia się za k tó rą ś z o rien tacji p o lity cz n y ch . W w ię­ kszości b yły to p o sta w y p ro p o lsk ie . Z aró w n o w 1916, jak i 1917 r. Ż y d zi zam ieszkali w K ielca ch w zięli ak ty w n y u d ział w o b c h o d a c h ro czn icy K o n s ty tu c ji 3 m aja. „Z ie m ia K ie le c k a ” w 1916 r. podała: „ G m in a Izrae lic k a uczciła ró w n ież w ielką d la Polaków ro czn icę u ro c z y sty m n a b o ż e ń stw e m w sy n a g o d z e ” . R ok później „ G a z e ta K ie le c k a ” d onosiła:

Poruszeni jesteśm y zaw iadom ien iem , że G m ina Izraelicka w K ielcach urządza uroczyste nab ożeństw o w synagodze m iejscow ej, p ośw ięcone uczczen iu 126-tej rocznicy w iekopom n ego A ktu K on stytu cyjn ego, który Ż ydom zapew nił w P olsce duże ulgi i całkowitą w olność w yznaniow ą 80.

W u ro cz y sto śc iac h zo rg a n izo w an y c h p rz e z m a g istra t, ob o k ra d n y c h żydo w sk ich , w ziął u d ział p rze w o d n iczą cy Z a rz ą d u G m in y żydow skiej Ja k u b N o w ak o raz delegacje szkół ż y d o w s k ic h 81. P o p a rto ró w n ież akcję zw aną T a rc z ą L eg io n o w ą , k tó rej celem b yło z b ie ra n ie fu n d u sz y n a o d d ziały polskie.

A je d n ak m ię d zy społecznością p olską a ży d o w sk ą zaczęły znów n a ra sta ć niesn ask i stłu m io n e p o czątk o w o o k ro p n o ścia m i w ojny. Z a rz u c a n o Ż y d o m , że w y k u p u ją p o ­ sesje w m ieście, o p an o w u ją p rz e m y sł i h a n d e l, sp e k u lu ją . N a łam ach p rasy i p rz e ró ż ­ n y c h w y d aw n ic tw p o stu lo w a n o zm ian ę tej sy tu acji. R zecz ciekaw a, że słow o „ Ż y d ” z a stą p io n o słow em „ o b c y ” . A rk a d iu sz P łoski w a rty k u le N a s z e za d a n ia tw órcze z a m ieszczo n y m w K sią żce zbiorow ej na p a m ią tk ę w kroczenia i pobytu Legionów Polskich w K ielcach (w y d an ie — K ielce 1917 r.) pisał: „ P rz e m y sł w ielki i h an d e l z n a jd u ją się o b ec n ie w ręk a ch o bcego ży w io łu , a to w p rzy szło ści ulec m u si zm ian ie, g dyż w szelkie gałęzie p ra c y lu dzkiej w k raju w in n y się zn ajd o w ać w ręk a ch p o lsk ic h ” .

Ż y d zi w zięli ak ty w n y u d ział w w iecach o rg an iz o w a n y c h w m ieście po o głoszeniu a k tu 5 listo p a d a 1916 ro k u . S zczególnie tłu m n ie u c z estn icz o n o w w iecu zo rg a n izo w a­ n y m p rze z koła n iep o d leg ło ścio w e w te a trz e „ L u d w ik a ” . Z n alazły się je d n ak osoby, k tó re zarzu cały Ż y d o m , że w akcie ty m szukają je d y n ie korzyści m a te ria ln y c h , m niej in te re su je ich sam p ro b le m n ie p o d leg ło ści p a ń s tw a polskiego. T o m .in . sp raw ia ło , że zaczął się u ak ty w n ia ć ru c h sy jo n isty cz n y działający w K ielca ch od 1902 ro k u . W lip cu 1917 ro k u m aso w o ro zk le jan o n a d o m a c h ży d o w sk ich odezw ę w zyw ającą do p o p ie ra ­ n ia ty c h , k tó rz y zd ecy d o w ali się n a em ig rację do P a le sty n y . P isan o w niej:

N ie p rosim y was o jałm użnę, nie naw ołujem y was do filan trop ii, lecz w zyw am y was do organizacji pracy na rzecz P alestyn y [ ...] . Pam iętajcie o sw oim w ielkim obow iązku! Pam iętajcie o tym , że Z iem ia Izraela pow in na być hasłem tych , w których bije serce żydow skie.

W sie rp n iu ro zrzu c o n o ulotki p ro p ag u jące w zm ożenie em igracji: „Z iem ia Izraelicka p o w in n a b y ć h asłem w szy stk ich , w k tó ry c h b ije serce ży d o w sk ie” 82. W ty m ż e ro k u w K ielca ch u k sz ta łto w a ł się o sta te c z n ie Ż y d o w sk i R o b o tn ic z y Z w iązek E m ig ra c y jn y , na

79 Ż y d z i — bojownicy o niepodległość Polski. L w ó w 1939, s. 164 80 Z K 1916 nr 19-20; G K 1917 nr 93

81 A P K ielce, A m K A k ta dotyczące obchodów K o n stytu cji 3 m aja 1917 roku, sygn. 1269 k. 42

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nazywamy je „objawieniem”, ponie­ waż w nim Bóg stopniowo dał się poznać ludziom, do tego stopnia, że sam stał się człowiekiem, aby przyciągnąć do

Dylemat więźnia ma punkt równowagi Nasha w sytuacji, gdy obaj więźniowie się zdradzą.. Trudno jest osiągnąć optymalny

Zbiornik usytuowany przy drodze krajowej (wjazdowej i wyjazdowej) z miasta, wysokie stężenia ołowiu, niklu i kobaltu świadczą o znacznym zagrożeniu zbiornika przez

Keywords: offshore wind turbine, monopile, sand, Finite Element Method, cyclic modelling, hydro-mechanical coupling, dynamic analysis.. © 2017 Manuscript version made available

Андерсона «уявної спільно- ти» не тільки до нації, але й до етносу і раси (Брубейкер, 2012: 157–159); – по-друге,

Згідно Листа від 18.12.2009 № 967-0-2-09-22 Міністерство юстиції України «Щодо надання роз'яснення тер- мінів, які застосовуються у

Annotation: The article analyzed the concept of professional career, defines the main components of future specialists in international information for successful

Considering the importance of heat flux (e.g. eva- poration) estimation from small water surfaces and the difficulties in doing that, the main aims of the present study are: (I)