9
Wstęp
Księga zatytułowana Konstytucjonalizm – doktryny – partie polityczne została przygotowana dla uczczenia jubileuszu siedemdziesięciolecia urodzin Prof. dra hab. Andrzeja Zięby – wybitnego konstytucjonalisty, twórcy oraz kierownika Ka- tedry Konstytucjonalizmu i Ustrojów Państwowych Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Autorami zamieszczonych w księdze ponad 50 tekstów są przyjaciele, uczniowie i współpracownicy Jubilata oraz inne osoby, którym dane było spotkać Pana Pro- fesora na swojej drodze naukowej. Artykuły poświęcone bliskiej Jubilatowi prob- lematyce szeroko pojętego konstytucjonalizmu, doktryn politycznych i prawnych oraz partii politycznych wyszły spod pióra wielu, często znakomitych, politologów i prawników. Są one hołdem dla kontynuatora tradycji krakowskiej szkoły nauk politycznych, znanego i cenionego brytanisty, który w swoich badaniach umiejęt- nie łączy wątki prawnicze i politologiczne, utrwalając w tworzonym wokół siebie środowisku naukowym przekonanie o ich nierozerwalności i wzajemnym przeni- kaniu się.
Szczególne słowa wdzięczności należą się Jubilatowi od obecnych i byłych pracowników Katedry Konstytucjonalizmu i Ustrojów Państwowych UJ, którą Pan Profesor kieruje od jej powstania. Stała się ona nie tylko doskonałym miejscem dla rozwoju naukowego, lecz także – odwołując się do najlepszych wzorców akade- mickich – prawdziwą wspólnotą. Dzięki tworzonej przez Jubilata atmosferze wza- jemnego zaufania i życzliwości, nawet pracując indywidualnie, mieliśmy zawsze poczucie bycia częścią zespołu. Doskonale służą temu prowadzone przez Jubilata seminaria naukowe katedry, a także – utrwalone wieloletnią tradycją – niezapo- mniane doroczne wyjazdowe zebrania w Zakopanem. Stanowią one cenną płasz- czyznę wymiany myśli naukowej, stwarzają możliwość poddania krytyce rezulta- tów swoich badań naukowych, a nade wszystko są okazją do lepszego poznania się i wzajemnego zrozumienia.
Na zakończenie tego krótkiego wprowadzenia warto dodać, że dla swoich ucz- niów Pan Profesor był zawsze wymagającym, ale jednocześnie niezwykle przychyl- nym Opiekunem, który nie ma w zwyczaju „prowadzić za rękę”. Na drodze nauko- wego rozwoju był naszym Mistrzem i Przewodnikiem. Inspirując niejednokrotnie kierunek zainteresowań naukowych, zawsze służąc radą i wsparciem, pozwalał
Wstęp
jednak na dużą samodzielność. Rzadko nakazywał, częściej perswadował i przekony- wał. Za to wszystko jesteśmy Mu niezmiernie wdzięczni.
Szanowny Panie Profesorze z okazji Jubileuszu życzymy zdrowia, wszelkiej po- myślności oraz niesłabnącego zapału do dalszej realizacji swoich pasji i zamierzeń naukowych.
Redaktorzy