• Nie Znaleziono Wyników

Human integrity and gene therapy; international standards

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Human integrity and gene therapy; international standards"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

WSTÊP

Ochrona integralnoœci jednostki sprowadza siê do nienaruszalnoœci tych wszystkich war- toœci, które s¹ konstytutywne dla ¿ycia i roz- woju cz³owieka w wymiarze fizycznym, psy- chicznym, moralnym i duchowym. Normatyw- nym wyrazem tak pojmowanej integralnoœci s¹ przepisy o prawach cz³owieka, przy czym wiêkszoœæ tych praw mo¿na zrelatywizowaæ do rozmaitych przejawów integralnoœci.

Ani w Paktach Praw Cz³owieka (ONZ), ani w Europejskiej Konwencji Praw Cz³owieka (Ra- da Europy) termin „integralnoœæ” nie figuruje.

Pojawi³ siê on w dokumentach miêdzynarodo- wych nie wi¹¿¹cych prawnie w koñcu lat szeœædziesi¹tych i to wy³¹cznie w kontekœcie rozwoju cywilizacyjnego i postêpu techniczne- go. Przyjêta w 1968 r. rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ, zatytu³owana Human Rights and Scientific and Technological Development, wyznaczaj¹c priorytetowe kierunki dzia³añ Or- ganizacji, wymienia³a ochronê integralnoœci fi- zycznej i umys³owej cz³owieka wobec postê- pu w biologii, medycynie i biochemii. Sekre- tarz Generalny ONZ przygotowa³ stosowne raporty zawieraj¹ce propozycje regulacji nor- matywnych, które jednak przez wiele lat pozo- stawa³y martw¹ liter¹.

Deklaracja o zastosowaniu postêpu nauko- wego i technicznego w interesie pokoju i dla do- bra ludzkoœci (1975) proklamowa³a zasadê ochrony integralnoœci jednostki, nie podjêto jed- nak dalszych kroków normatywnych. Termin

„integralnoœæ” pozosta³ w sferze intuicyjnych definicji i doktrynalnych analiz.

Tymczasem niezale¿nie i niejako obok roz- wa¿añ doktrynalnych, prawo do integralnoœci genetycznej „wtargnê³o” do licznych instrumen- tów miêdzynarodowych. Si³¹ sprawcz¹ tej no- wej konstrukcji prawnej jest szeroko pojêta bio- technologia, a w szczególnoœci in¿ynieria ge- netyczna.

Parlament Europejski uchwali³ 17 kwietnia 1989 r. rezolucjê O etycznych i prawnych pro- blemach in¿ynierii genetycznej, w której mowa jest miêdzy innymi o terapii genowej i bada- niach na embrionach. W czerwcu 1997 r. Unia Europejska przyjê³a Deklaracjê o zakazie klono- wania ludzi.

KONWENCJA BIOETYCZNA

Zasadnicza rola w normatywnej regulacji wykorzystania in¿ynierii genetycznej wzglêdem ludzi przypada Radzie Europy. Ju¿ w 1982 r.

Zgromadzenie Parlamentarne uchwali³o reko- mendacjê W sprawie in¿ynierii genetycznej.

Fr. wstêpu: œwiadome zaniepokojenia, jakie wywo³uje wœród opinii publicznej stosowanie no- wych technik sztucznej rekombinacji materia³u genetycznego... Filozofia tego instrumentu miê- dzynarodowego wyra¿ona jest jednoznacznie w artykule I, który stanowi:

w Prawo do ¿ycia i godnoœci ludzkiej chronio- ne przez artyku³y 2. i 3. Europejskiej Kon- wencji Praw Cz³owieka, zak³adaj¹ równie¿

prawo do „...dziedziczenia struktury gene- tycznej, która nie zosta³a sztucznie zmienio- na...” (podkr. nasze A.M. i T.T.).

Prawo do dziedzictwa genetycznego nie ma – w zamyœle autorów rekomendacji – cha- rakteru absolutnego. Ingerencja genetyczna jest dopuszczalna przy spe³nieniu nastêpuj¹- cych warunków: pe³na i œwiadomie wyra¿ona zgoda osoby zainteresowanej, zagro¿enie prze- kazaniem potomstwu powa¿nej choroby dzie- dzicznej, poszanowanie praw cz³owieka. Wa- runek pierwszy nie jest nowoœci¹ w prawie miêdzynarodowym, jako ¿e figuruje we wszyst- kich przepisach o eksperymentach medycz- nych. Warunek trzeci jest – co prawda – doœæ ogólnikowy, niemniej jednak mo¿na sobie wy- obraziæ, ¿e chodzi np. o prawo do prywatno- œci. Jeœli chodzi o warunek drugi, postuluje siê przygotowanie listy tych powa¿nych chorób, które mog¹ byæ leczone przy zastosowaniu te- rapii genowej.

Komitet Ministrów Rady Europy zainicjowa³ liczne przedsiêwziêcia organizacyjne, a tak¿e podj¹³ kroki normatywne bêd¹ce swego rodza- ju „przygotowaniem” do uchwalenia traktatu.

Konwencja o ochronie praw cz³owieka i godno- œci istoty ludzkiej wobec zastosowañ biologii i medycyny; Konwencja o prawach cz³owieka i biomedycynie, przyjêta zosta³a przez Komitet Ministrów 19 listopada 1996 roku, a w maju nastêpnego roku otwarta do podpisu i ratyfi- kacji.

Konwencja, okreœlana mianem „bioetycz- nej”, odnosi siê wy³¹cznie do biologii i medy- cyny cz³owieka. Oznacza to, ¿e jej przepisy winny byæ respektowane we wszystkich prak- tykach medycznych i biologicznych stosowa- nych wzglêdem ludzi, w³¹czaj¹c w to dzia³a- nia profilaktyczne, diagnostyczne, terapeutycz- ne i badawcze.

Celem konwencji jest ochrona godnoœci i to¿samoœci istoty ludzkiej i zagwarantowanie poszanowania dla jej integralnoœci oraz innych praw cz³owieka w sferze zastosowañ biologii Rozwój in¿ynierii genetycznej i tera-

pii genowej jest szybszy ani¿eli two- rzenie odpowiednich norm prawnych.

Autorzy dyskutuj¹ miêdzynarodowe standardy norm prawnych w odnie- sieniu do terapii genowej (konwencje, dyrektywy i deklaracje) w kontekœcie sytuacji w naszym kraju.

S³owa kluczowe: terapia genowa, in- tegralnoœæ cz³owieka, bioetyka, kon- wencje, dyrektywy, deklaracje.

The development of genetic engine- ering and gene therapy is much fa- ster than progress of legislation. The international legal standards related to gene therapy (conventions, decla- rations and directives) are discussed and related to Polish recent situation.

Key words: gene therapy, human in- tegrity, bioethic, directives, conven- tions, declarations.

11 UUnniiwweerrssyytteett iimm.. AAddaammaa MMiicckkiieewwiicczzaa w

w PPoozznnaanniiuu

22 IInnssttyyttuutt CChheemmiiii BBiioooorrggaanniicczznneejj PPAANN P

Poozznnaaññ oorraazz IInnssttyyttuutt BBiioocchheemmiiii TTeecchh-- n

niicczznneejj PPoolliitteecchhnniikkii ££óóddzzkkiieejj W

Wssppóó³³cczzeessnnaa OOnnkkoollooggiiaa ((11999999)) 33;; 9944––9966

Prawo cz³owieka do integralnoœci genetycznej a terapia genowa.

Standardy miêdzynarodowe

Human integrity and gene therapy; international standards

Anna Michalska1, Tomasz Twardowski2

(2)

94

Wspó³czesna Onkologia

i medycyny (art. 1.). Jest to pierwszy traktat o prawach cz³owieka, który gwarantuje iinntteeggrraallnnooœœææ jjeeddnnoossttkkii. Aczkolwiek znaczenie terminu „integralnoœæ” nie zosta³o zdefiniowa- ne, z kontekstu wynika jednoznacznie, ¿e jest to wartoœæ, która mo¿e byæ zagro¿ona w sfe- rze zastosowañ biologii i medycyny. Konwen- cja dotyczy ró¿nego typu praktyk biologicz- nych i medycznych, tote¿ ró¿ne aspekty inte- gralnoœci s¹ chronione. Ludzkiemu genomowi poœwiêcone s¹ cztery artyku³y (rozdz. IV).

Podstawow¹ zasad¹ proklamowan¹ w art.

11. jest zakaz wszelkiej dyskryminacji ze wzglêdu na charakterystykê genetyczn¹. Prze- pis ten wyra¿a troskê, aby testy genetyczne, mog¹ce wykryæ chorobê genetyczn¹ lub pre- dyspozycje do takiej choroby, nie by³y wyko- rzystywane dla stygmatyzacji jednostki, czy selekcji ludzi przy zawieraniu umowy o pracê lub umowy ubezpieczenia. W klauzulach an- tydyskryminacyjnych, jakie figuruj¹ w obu Pak- tach Praw Cz³owieka, w Konwencji Europej- skiej czy innych traktatach, enumeratywnemu wyliczeniu okolicznoœci, które nie mog¹ byæ podstaw¹ dyskryminacji, towarzyszy klauzula

„lub z jakiejkolwiek innej przyczyny”. Sposób jej interpretacji nie by³ nigdy przedmiotem za- interesowania ani w doktrynie, ani w orzecz- nictwie miêdzynarodowym. Jesteœmy jednak przekonani, ¿e autorzy uchwalanych przed la- ty aktów miêdzynarodowych nie mieli wystar- czaj¹cej wyobraŸni, by cytowany zwrot od- nieœæ do charakterystyki genetycznej. Tote¿

dobrze siê sta³o, ¿e autorzy konwencji bio- etycznej wyjaœniaj¹ w travaux préparatoires, ¿e ich intencj¹ by³o uzupe³nienie katalogu kryte- riów wymienionych w art. 14. Konwencji Eu- ropejskiej o genotyp cz³owieka. W konsekwen- cji nale¿y przyj¹æ, ¿e zakaz dyskryminacji ustanowiony w art. 11. konwencji bioetycznej odnosi siê do korzystania ze wszystkich praw cz³owieka ustanowionych w Konwencji Euro- pejskiej i Protoko³ach Dodatkowych.

Techniki in¿ynierii genetycznej stosowane s¹ w testach genetycznych i terapii genowej.

Testy maj¹ na celu wykrycie lub wykluczenie dziedzicznych czynników patologicznych u da- nej osoby lub predyspozycji do danej patolo- gii, poprzez bezpoœredni¹ lub poœredni¹ ana- lizê jej genomu lub identyfikacjê osoby bêd¹- cej nosicielem genu odpowiedzialnego za chorobê. Zgodnie z konwencj¹, testy tego ty- pu mog¹ byæ przeprowadzane wy³¹cznie „dla celów zdrowotnych albo dla badañ naukowych zwi¹zanych z celami zdrowotnymi” (art. 12.).

Testy prognozuj¹ce, umo¿liwiaj¹ podjêcie dzia-

³añ profilaktycznych lub zmniejszenie ryzyka poprzez zmianê stylu ¿ycia czy œrodowiska osoby zainteresowanej. Jednak w przypadkach wielu chorób genetycznych nieznane s¹ jesz- cze metody profilaktyki i skuteczna terapia.

Ponadto testy prognozuj¹ce pewne choroby genetyczne mog¹ nieœæ ze sob¹ istotne im- plikacje dla ¿ycia rodzinnego. Tote¿ zasada swobodnej i œwiadomie wyra¿onej zgody (art.

5.) oraz prawo do informacji ³¹cznie z prawem, by nie byæ informowanym (art. 10.), nabieraj¹ w tej dziedzinie szczególnego znaczenia. Klau- zule te s³u¿¹ ochronie integralnoœci jednostki, zw³aszcza w aspekcie prawa do prywatnoœci.

Interpretacja jêzykowa artyku³u 12. konwen- cji prowadzi do wniosku, ¿e testy prognozuj¹- ce choroby genetyczne mog¹ byæ wykorzysta-

ne wy³¹cznie dla celów zdrowotnych podda- nej tym testom osoby. Interpretacja ta znajdu- je uzasadnienie równie¿ w omawianym wy¿ej zakazie dyskryminacji. Nale¿y jednak mieæ na uwadze, ¿e w szczególnych okolicznoœciach, jeœli œrodowisko pracy mog³oby mieæ nieko- rzystny wp³yw na zdrowie osoby ze wzglêdu na jej predyspozycje genetyczne, wykorzysta- nie testów prognozuj¹cych przy zatrudnieniu by³oby dobrodziejstwem, a nie dyskryminacj¹.

Na gruncie konwencji tego rodzaju wykorzy- stanie testów genetycznych jest niedopuszczal- ne, nie mo¿na jednak wykluczaæ, ¿e z czasem – gdy in¿ynieria genetyczna przestanie byæ w opinii publicznej postrzegana jako zagro¿e- nie – testy genetyczne bêd¹ wykorzystywane nie tylko dla celów zdrowotnych.

Terapia genowa ma na celu modyfikacjê genomu ludzkiego w celu zapobie¿enia roz- wojowi choroby dziedzicznej. Polega ona na korekcie b³êdów genetycznych komórek so- matycznych i wywo³uje skutki wy³¹cznie na osobie leczonej. Konwencja zezwala na te- go typu interwencjê w genomie ludzkim wy-

³¹cznie w celach „profilaktycznych, terapeu- tycznych lub diagnostycznych” (art. 12.). Tak zatem naruszenie integralnoœci genetycznej jednostki mo¿liwe jest wy³¹cznie w celu ochrony wartoœci wy¿szej, jak¹ jest jej zdro- wie. Zakazana jest bowiem interwencja ge- netyczna nie zwi¹zana z chorob¹.

Konwencja jednoznacznie zakazuje mody- fikacji genetycznej komórek rozrodczych, któ- re przekazuj¹ informacjê genetyczn¹ potom- stwu. Dziêki temu postanowieniu chroniona jest prawnie nie tylko integralnoœæ danej jed- nostki, ale i jej dziedzictwo genetyczne. Re- gu³y te wzmacnia zakaz dokonywania selek- cji p³ci (art. 14.). Wykorzystywanie technik medycznie wspomaganej prokreacji w celu wyboru p³ci dziecka dozwolone jest tylko wówczas, gdy „selekcja taka pozwala unik- n¹æ powa¿nej choroby dziedzicznej zwi¹za- nej z p³ci¹ dziecka”. Jednak¿e i w takim przypadku ani lekarz, ani rodzice nie maj¹ pe³nej swobody. Z travaux préparatoires wy- nika, a jest to podstawowy materia³ do do- konywania interpretacji historycznej, ¿e kry- teria uznania choroby genetycznej zwi¹zanej z p³ci¹ za powa¿n¹, powinny byæ okreœlone w prawie wewnêtrznym.

Komitet Zarz¹dzaj¹cy ds. Bioetyki zosta³ zobowi¹zany do dokonywania okresowych przegl¹dów postanowieñ konwencji pod k¹- tem widzenia osi¹gniêæ nauki. Przewiduje siê równie¿ uchwalenie protoko³ów dodatkowych, otwartych dla pañstw-stron konwencji (art.

32., ust. 1. i 5.). Pierwszy z takich protoko-

³ów (O zakazie klonowania ludzi) uchwalony zosta³ 12 stycznia 1998 r. Ustanawia on bez- wzglêdny zakaz dokonywania wszelkich za- biegów zmierzaj¹cych do stworzenia cz³owie- ka identycznego pod wzglêdem genetycznym z inn¹ istot¹ ludzk¹, ¿yw¹ lub martw¹. Nie- dopuszczalne s¹ jakiekolwiek wyj¹tki, a do- zwolone jest wy³¹cznie klonowanie pojedyn- czych komórek w celach naukowych.

Drugi protokó³, którego projekt jest w koñ- cowej fazie dyskusji, nawi¹zuje do art. 13.

konwencji (interwencja wobec genomu ludz- kiego), a jego ide¹ przewodni¹ jest „ochro- na istoty ludzkiej w jej godnoœci, to¿samoœci i integralnoœci”.

DEKLARACJA O GENOMIE LUDZKIM Inicjatywê zmierzaj¹c¹ do ochrony integral- noœci i dziedzictwa genetycznego podjê³a równie¿ UNESCO. Podczas 29 Konferencji Generalnej, 11 listopada 1997 roku, przyjêto jednog³oœnie, przy entuzjastycznie wyra¿onym aplauzie, Powszechn¹ Deklaracjê o Genomie Ludzkim i Prawach Cz³owieka. U podstaw De- klaracji le¿y za³o¿enie, ¿e postêp w bada- niach genetycznych mo¿e przynieœæ ludzko- œci ogromne korzyœci, ale jednoczeœnie rodzi nowe zagro¿enia dla dóbr i wartoœci uznawa- nych powszechnie za cenne.

Celem Deklaracji jest ochrona przed:

w naruszeniem integralnoœci gatunku ludzkie- go;

w praktykami sprzecznymi z zasad¹ jednako- wej godnoœci i ró¿norodnoœci wszystkich cz³onków ludzkiej rodziny;

w nieuczciwym wykorzystywaniem rezultatów badañ naukowych.

Jest to pierwszy instrument miêdzynarodo- wy o uniwersalnym zasiêgu obowi¹zywania, który ³¹czy ideê poszanowania podstawowych praw cz³owieka z postulatem zagwarantowania wolnoœci badañ naukowych. Idea ta znalaz³a wyraz w zobowi¹zaniu pañstw do podjêcia dzia³añ w celu: „...zapewnienia intelektualnych i materialnych warunków sprzyjaj¹cych swo- bodnemu prowadzeniu badañ nad genomem ludzkim, z uwzglêdnieniem etycznych, praw- nych, spo³ecznych implikacji takich badañ...”.

Powinny one byæ prowadzone z poszano- waniem praw cz³owieka, podstawowych wol- noœci i zdrowia publicznego (art. 14. i 15.).

Aczkolwiek Deklaracja nie wi¹¿e prawnie, a na- k³ada na pañstwa jedynie obowi¹zki o charak- terze moralno-politycznym, nie os³abia to jej znaczenia. Tym bardziej, ¿e Konferencja Ge- neralna przyjê³a jednoczeœnie rezolucjê apelu- j¹c¹ do pañstw cz³onkowskich o podjêcie sto- sownych kroków w celu wprowadzenia Dekla- racji w ¿ycie. Na przestrzeni lat mo¿na zaobserwowaæ, ¿e w dziedzinie praw cz³owie- ka deklaracje wywiera³y czêsto wiêkszy wp³yw na praktykê pañstw ani¿eli traktaty.

Filozofia Deklaracji wyra¿ona jest w pream- bule, która odwo³uje siê do „demokratyczne- go idea³u godnoœci, równoœci i wzajemnego poszanowania ludzi” i odrzuca „ka¿d¹ doktry- nê o nierównoœci ras i ludzi”. I nie jest to tyl- ko retoryczny ozdobnik. Autorzy Deklaracji zdawali sobie bowiem sprawê, ¿e wspó³cze- œnie nie jest wyjaœnione, jakie czynniki deter- minuj¹ behawioralne cechy cz³owieka. Pream- bu³a przywo³uje nie tylko podstawowe instru- menty miêdzynarodowe o prawach cz³owieka, ale tak¿e te, które chroni¹ osoby mog¹ce byæ szczególnie nara¿one na nieetyczne i sprzecz- ne z prawem manipulacje genetyczne (psy- chicznie chorzy, wiêŸniowie, dzieci).

Rozdzia³ I Deklaracji, zatytu³owany Godnoœæ cz³owieka i genom ludzki, jest proklamacj¹ filo- zofii ca³ego dokumentu. Genom ludzki jest podstaw¹ jednoœci wszystkich ludzi, uznania ich wrodzonej godnoœci i ró¿norodnoœci.

W sposób symboliczny stanowi dziedzictwo ludzkoœci (art. 1.). Postanowienie to ma pod- kreœliæ, ¿e nikomu nie wolno roœciæ sobie pra- wa w³asnoœci do ludzkiego genomu, i ¿e od- powiedzialnoœæ za badania i ich zastosowanie spoczywa na ca³ej ludzkoœci. Owo poczucie

(3)

Prawo cz³owieka do integralnoœci genetycznej a terapia genowa. Standardy miêdzynarodowe

95

odpowiedzialnoœci ma byæ imperatywem mo- ralnym dla uczonych.

W artykule 2. czytamy, ¿e:

w ka¿dy ma prawo do poszanowania swojej godnoœci i praw niezale¿nie od cech gene- tycznych;

w ta godnoœæ sprawia, ¿e nie mo¿na sprowa- dzaæ jednostki ludzkiej do jej cech genetycz- nych, a tak¿e, ¿e nale¿y szanowaæ niepo- wtarzalnoœæ ka¿dego cz³owieka i ró¿nice miê- dzy ludŸmi. Przepis ten wyra¿a sprzeciw wobec determinizmu biologicznego, sprze- ciw wobec rasizmu i dzielenia ludzi na lep- szych i gorszych w zale¿noœci od ich cha- rakterystyki genetycznej. Stanowi on filozo- ficzn¹ i moraln¹ podstawê dla normatywnego zakazu u¿ywania in¿ynierii genetycznej do eugenicznych hodowli wzmacniaj¹cych wy- brane cechy jednostek ludzkich.

Genom ludzki, który ze swej natury ewolu- uje, jest podatny na mutacje. Zawiera w sobie mo¿liwoœci, które przejawiaj¹ siê w ró¿ny spo- sób, zale¿nie od naturalnego i spo³ecznego œrodowiska ka¿dej osoby, w tym jej stanu zdro- wia, warunków ¿ycia, od¿ywiania i wykszta³ce- nia (art. 3.). Przepis ten wprowadza nas w nie odkryty jeszcze do koñca, ale istniej¹cy i po- twierdzony naukowo œwiat powi¹zañ natural- nych, spo³ecznych i technologicznych.

Wreszcie przepis zamykaj¹cy rozdzia³ I sta- nowi, ¿e „genom ludzki w swym stanie natu- ralnym nie mo¿e byæ Ÿród³em zysków finan- sowych” (art. 4.). Przytoczone postanowienia, stawiaj¹ce in¿ynieriê genetyczn¹ w kontekœcie godnoœci cz³owieka, stanowi¹ etyczn¹ podsta- wê do rozwi¹zañ szczegó³owych. W rozdzia- le zatytu³owanym Prawa zainteresowanych po- wtórzone s¹ zasady dokonywania ekspery- mentów medycznych ustanowione w innych instrumentach miêdzynarodowych, zw³aszcza w Konwencji bioetycznej. Przypomnijmy, ¿e s¹ to: zakaz dyskryminacji, œwiadoma i swobod- nie wyra¿ona zgoda, prawo do informacji i po- ufnoœci danych. Nowoœci¹ na tle innych do- kumentów miêdzynarodowych jest wymóg, by terapia genowa podejmowana by³a wy³¹cznie po starannym uprzednim oszacowaniu poten- cjalnych korzyœci i zagro¿eñ.

¯adne badania genomu ludzkiego ani ich zastosowanie nie mog¹ byæ uwa¿ane za wa¿- niejsze od praw cz³owieka i godnoœci ludzkiej.

Zakazane s¹ praktyki sprzeczne z godnoœci¹ jednostki, takie jak klonowanie reprodukcyjne istot ludzkich (art. 10. i 11.). Dostêp do korzy- stania z osi¹gniêæ biologii, genetyki i medycy- ny winien byæ zagwarantowany ³¹cznie z po- szanowaniem godnoœci i praw cz³owieka, a pañstwa powinny podj¹æ kroki na rzecz pod- noszenia poziomu œwiadomoœci wobec pod- stawowych kwestii dotycz¹cych ochrony god- noœci ludzkiej w zwi¹zku z badaniami w dzie- dzinie biologii, genetyki i medycyny oraz ich zastosowaniami (art. 11. i 21.). W kolejnych rozdzia³ach uregulowane s¹ zasady wykony- wania dzia³alnoœci naukowej, wspó³praca miê- dzynarodowa, szerzenie zasad sformu³owanych w Deklaracji i wprowadzanie jej w ¿ycie.

W wiêkszoœci postanowieñ pojawia siê klauzu- la o godnoœci i prawach cz³owieka.

Zainteresowanie ochron¹ podstawowych praw cz³owieka, godnoœci i integralnoœci jed- nostki wobec zastosowañ in¿ynierii genetycz- nej ma dziœ wymiar globalny i wykracza

znacznie poza organizacje, których statuto- w¹ kompetencj¹ jest ochrona praw cz³owie- ka. Rezolucja przyjêta przez 93 Konferencjê Miêdzyparlamentarn¹ zatytu³owana Zasady bioetyki na pierwszym miejscu proklamuje za- sadê nienaruszalnoœci dziedzictwa genetycz- nego. Dokument ten stanowi równie¿, ¿e cia-

³o ludzkie lub jego czêœæ nie mog¹ byæ przedmiotem handlu, ani te¿ byæ podporz¹d- kowane prawu w³asnoœci.

W Unii Europejskiej problemy zwi¹zane z modyfikacj¹ genomu ludzkiego uregulowa- ne s¹ fragmentarycznie. Rezolucja Parlamen- tu Europejskiego O etycznych i prawnych pro- blemach in¿ynierii genetycznej, uchwalona 17 kwietnia 1989 roku, w doœæ lakoniczny spo- sób wypowiada siê w kwestii terapii geno- wej, badañ na embrionach, klonowania ludzi i analogicznych praktyk. W czerwcu 1997 ro- ku UE przyjê³a Deklaracjê o zakazie klonowa- nia ludzi, a w lipcu 1998 r. Parlament Euro- pejski wspólnie z Rad¹ uchwali³y dyrektywê O ochronie prawnej wynalazków biotechnolo- gicznych. Dyrektywa stanowi miêdzy innymi,

¿e nie podlegaj¹ opatentowaniu wynalazki, których wykorzystanie handlowe by³oby sprzeczne z porz¹dkiem publicznym lub mo- ralnoœci¹. W tym kontekœcie wymienione s¹:

procesy klonowania istot ludzkich, procesy modyfikowania zarodka o linii genetycznej to¿samej z istot¹ ludzk¹, u¿ywanie embrio- nów ludzkich do celów przemys³owych i han- dlowych, procesy zmiany to¿samoœci gene- tycznej zwierz¹t, co do których istnieje praw- dopodobieñstwo wyrz¹dzenia im cierpieñ bez jakiejkolwiek korzyœci medycznej dla cz³owie- ka lub zwierzêcia oraz zwierzêta otrzymywa- ne w wyniku takich procesów. Warto w tym miejscu dodaæ, ¿e patentowanie genów jest jednym z podstawowych tematów negocjacji GATT rozpoczêtych w 1993 r. Pytanie brzmi, czy mo¿na ustanowiæ „prawa handlowe na

¿ycie”? Jest to jednak temat na odrêbny ar- tyku³ [por. A. Michalska, T. Twardowski, Ochrona w³asnoœci intelektualnej w biotechno- logii, w: Wynalazczoœæ i Ochrona W³asnoœci Intelektualnej, w druku, 1999].

KONKLUZJE

1. Funkcj¹ standardów miêdzynarodowych jest nie tylko formu³owanie ogólnych zasad postêpowania, ale przede wszystkim przeko- nanie pañstw o potrzebie w³¹czenia tych za- sad do krajowych porz¹dków normatywnych.

A droga ta czêsto jest bardzo d³uga. Proble- my, przed którymi stoi prawodawca, a apel o stosowne rozwi¹zania legislacyjne pocho- dzi równie¿ od przyrodników – maj¹ swój kontekst kulturowy, spo³eczny, ekonomiczny, a czêsto tak¿e polityczny. Równie¿ i w tych p³aszczyznach, wzajemnie siê przenikaj¹cych, skomplikowany splot zagadnieñ jest Ÿród³em konfliktów ocen i wartoœci. Tote¿ prawo nie nad¹¿a za dynamicznym rozwojem nauki, a wobec biotechnologii stanê³o niemal bez- radne. Ale nie jest to wina nieporadnych ju- rystów. Zasadnicze trudnoœci w skonstruowa- niu wewnêtrznie spójnych, precyzyjnych i jed- noznacznych regu³ wynikaj¹ st¹d, ¿e brak jest jasnoœci co do kierunku przysz³ych roz- wi¹zañ, zale¿y on bowiem od akceptacji okreœlonych za³o¿eñ aksjologicznych, przyj-

mowanych koncepcji filozoficznych, a w kon- sekwencji: uznawanej hierarchii wartoœci.

2. Panuje niemal powszechna zgoda, ¿e istnieje hierarchia wartoœci i te „ze szczytu”

wymagaj¹ szczególnej ochrony. Otwarte na- tomiast pozostaje pytanie o katalog wartoœci nadrzêdnych. W kontekœcie in¿ynierii gene- tycznej przywo³uje siê nie tylko pojêcia trans- cendentalne, takie jak godnoœæ i integralnoœæ jednostki ludzkiej, lecz tak¿e bardziej proza- iczne i ju¿ doœæ dobrze skonkretyzowane normatywnie, jak np. prawo do prywatnoœci.

3. Postulaty poddania in¿ynierii genetycz- nej kontroli publicznej (pañstwowej) maj¹ co najmniej dwa Ÿród³a. Po pierwsze – jest to nie- pewnoœæ co do skutków, zw³aszcza tych od- leg³ych, które pozostaj¹ jeszcze wielk¹ niewia- dom¹ na gruncie obecnego poziomu nauki.

Nic wiêc dziwnego, ¿e postuluje siê daleko posuniêt¹ ostro¿noœæ we wkraczaniu w proce- sy naturalne, gdy¿ ich zak³ócenie mo¿e przy- nieœæ nieodwracalne szkody. Po drugie – wy- ra¿a siê obawy, ¿e zastosowania in¿ynierii ge- netycznej narusz¹ wartoœci szczególnie cenne dla jednostki, spo³eczeñstwa, a nawet ludzko- œci. Przy czym na skali wartoœci stoj¹ one wy-

¿ej od dóbr, dla ochrony których stosuje siê metody in¿ynierii genetycznej.

Dyskusje tocz¹ siê równie¿ na temat zakre- su kontroli publicznej nad zastosowaniem me- tod in¿ynierii genetycznej. Doœæ silna jest dzi- siaj tendencja, zw³aszcza wœród prawników, by kompetencje te przekazaæ organom pañstwo- wym. W licznych krajach europejskich propo- nuje siê poddanie kontroli pañstwowej oœrod- ki medyczne stosuj¹ce testy prognozuj¹ce i te- rapiê genow¹. Zwolennicy etatyzacji widz¹ w niej panaceum na komercjalizacjê ludzkiej in¿ynierii genetycznej i praktyki eugeniczne.

Przeciwnicy argumentuj¹, ¿e organy pañstwo- we nie mog¹ wkraczaæ w sferê najbardziej osobistych decyzji cz³owieka.

Naszym zdaniem kontrola pañstwowa po- winna byæ sprawowana wy³¹cznie na poziomie stanowienia norm prawnych, przy czym powin- ny one byæ zgodne ze standardami miêdzy- narodowymi. Bie¿¹ca kontrola powinna byæ od- dana w rêce fachowców, to znaczy interdyscy- plinarnych komisji bioetycznych.

W Polsce, z inicjatywy pojedynczych oœrod- ków i badaczy, podjêto ju¿ próby wprowadze- nia i rozwoju terapii genowej. Przyk³adowo w Akademii Medycznej w Poznaniu od stycz- nia 1996 roku realizuje siê jeden z pierwszych w œwiecie, oryginalny program terapii genowej czerniaka z³oœliwego u ludzi. Zaakceptowany on zosta³ przez Terenow¹ Komisjê ds. Etyki Ba- dañ Naukowych przy Akademii Medycznej.

Dzieje siê to pomimo braku jakichkolwiek re- gulacji prawnych w systemie prawa polskiego.

Czy¿by brak tych regulacji sprzyja³ stosowaniu terapii genowej? Naszym zdaniem legislator powinien siê jednak zbudziæ z letargu.

PIŒMIENNICTWO W REDAKCJI

ADRES DO KORESPONDENCJI prof. dr hab. TToommaasszz TTwwaarrddoowwsskkii Instytut Chemii Bioorganicznej PAN ul. Noskowskiego 12/14 61-704 Poznañ

Cytaty

Powiązane dokumenty

dzielnie i w zw37czajnej temperaturze dzieje się to podczas kwaśnienia mleka albo, w yrażając się naukowo — podczas fer.mentacyi mlecznej.. „podpuszczki",

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 14 grudnia 2009 r.: „Dla oceny zgodności zaskar- żonych ustaw z zasadą poszanowania autonomii państwa oraz kościołów

Jak pamiêtamy, u Heideggera nie by³o przej- œcia pomiêdzy obiema sferami, natomiast u Ricoeura owym przejœciem jest w³aœnie pomiot („ja”), który wy³ania siê z bycia, wy-

Dlatego niektórzy badacze problematyki praw cz³owieka, jak na przyk³ad Yves Madiot, twierdz¹, ¿e uniwersalna koncepcja praw cz³owieka wy³oni³a siê nie tyle z

Na- stępnie, autorka zestawiając wyniki najnowszych polskich badań socjologicznych dotyczących rodziny i jej przemian oraz przekształceń systemów wartości z teoriami na temat

Both the parametric KBR method and the nonparametric skirt method allow identification of joint impedance over time using a single trial of data.. Despite the low SNR of the

• „Warunkiem przyjęcia, że sprawca czynu działał z zamiarem ewentualnym, jest ustalenie, iż – po pierwsze – sprawca miał świadomość, że podjęte działanie może