Marta Miklasiewicz
Związek samoświadomości z
nadzieją podstawową i stylami
radzenia sobie ze stresem u
współuzależnionych kobiet
będącychh w początkowej i
zaawansowanej fazie terapii
Studia Psychologica nr 7, 37-61
2007
Studia Psychologica UKSW 7 (2007) s. 37-62
MARTA M IKLASIEW ICZ
U niw ersytet K ardynała Stefana W yszyńskiego
Z W IĄ Z E K SA M O ŚW IA D O M O ŚC I Z N A D Z IE JĄ PO DSTAW O W Ą I S T Y L A M I R A D Z E N IA S O B IE Z E S T R E S E M U W S P Ó Ł U Z A L E Ż N IO N Y C H K O B IE T B Ę D Ą C Y C H W P O C Z Ą TK O W E J
I ZAAW AN SO W AN EJ F A Z IE T E R A P II
Relation between self-awarness with basic hope and ways of coping with stress in the co-dependency women who are in a prelim inary
and advanced phase of therapy Abstract
The article presents some modern theoretical views of empirical studium on the functioning of co-dependency women in preliminary and advanced phase of therapy. The author contentrates on comparative analysis of functioning of co-dependency women in a preliminary and advanced stage of therapy in a context of three psychological variables: self-awareness, basic hope, and the ways of coping with stress.
1. WPROW ADZENIE
P roblem am i psychologicznym i kobiet w spółuzależnionych zaczęto zajm ować się stosunkow o niedaw no. P rak ty k a k liniczna oraz b ad a n ia prow adzane na przełom ie lat 80. i 90. pokazały, iż nie tylko alkoholik potrzebuje leczenia, ale rów nież cała jego ro d z in a (Kurza, 2003, s. 23). W edług szacunkow ych danych statystycznych1, 14% m ężczyzn i 4% kobiet, czyli 42 m in obyw ateli p ań stw należących do U nii E u ropejskiej, przyznaje się do nad u ży w an ia alkoholu lub choroby alkoholowej. Z ak ła dając, iż każd y z nich m a bezp o śred n i w p ływ na życie przynajm niej jednej osoby niepijącej, najczęściej żony, to m o żn a przypuszczać, że większość z nich to osoby w spółuzależnione (Rybka, 1998). N atom iast w naszym k raju szacuje się, iż w ro d z i nach z problem em alkoholow ym żyje od 4 do 5 m in ludzi (Ryś, W ódz, 2003, s. 118). Powyższe d an e są alarm ujące i podkreślają społeczne znaczenie problem u uzależ nienia i w spółuzależnienia oraz stw arzają p o trzebę rozm ow y o m ożliw ościach p ro fesjonalnej pom o cy psychologicznej osobom , które zostały d o tk n ięte chorobą alk o holową.
1 Dane zostały opublikowane w raporcie opracowanym w ramach projektu badawczego prowadzonego wspólnie przez EUROCARE i Związek Stowarzyszeń na Rzecz Rodziny w Unii Europejskiej (Confedera tion of Family Associations in the European Union, COFACE) (Rybka, 1998).
N iniejszy a rty k u ł m a na celu spraw dzenie, czy istnieje zw iązek m ięd zy sam o św iadom ością i poziom em nadziei podstawowej a stylam i radzen ia sobie ze stre sem u w spółuzależnionych kobiet uczestniczących w początkow ej (1-6 miesięcy) i za aw ansow anej (powyżej roku) fazie terapii. Istotą p racy jest analiza k ie ru n k u zm ian funkcjon ow an ia psychologicznego w spółuzależnionych kobiet, będących w trakcie terapii, p o d w zględem w ybranych zm iennych.
Jednoznaczne określenie definicji w sp ó łu za le żn ien ia jest dość tru d n e , gdyż do tej p o ry w ystępuje zró żn ico w an ie co do stan o w isk i definicji, p rz y czym z a sa d n i cze kw estie k o n ce n tru ją się w okół p y ta n ia o to, czy m am y do czy n ien ia z c h o ro bą, za b u rz e n ia m i osobow ości czy przystosow aw czą reakcją n a stres (M argasiński, 2000, s. 31). P ierw szym podejściem jest tra k to w a n ie w sp ó łu za le żn ien ia jak o ch o roby, k tó ra jest b ez p o śred n ią i niem al auto m aty czn ą k onsekw encją u zależn ien ia p a rtn e ra (C erm ak, 1986; W oititz, 1994; Beattie, 1994). W d ru g im p odejściu w sp ó łu zależn ien ie ro z u m ia n e jest jako zesp ó ł cech, k tó re p o w stały w d ziec iń stw ie w w y n ik u d z ia ła n ia m ech an izm ó w obro n n y ch w y tw orzo ny ch w o d p o w ie dzi n a złe tra k to w a n ie (Sztander, 1997; Bradshaw, 1994; N orw ood, 2004; M ellody, 2005). Z kolei zw olennicy trzeciego podejścia tra k tu ją w sp ółu zależn ien ie jak o zjaw isko zw iązan e z p rocesem adaptacji do ch roniczn ego p rz eb y w an ia w sytuacji stresow ej (Szczepańska, 1992, 1996; M ellibrud a, Sobolew ska, 1997; Sobolew ska, 2002).
Problem atyce w spółu zależnienia został pośw ięcony p ro g ram badaw czy p rz e p ro w adzony w Instytucie Z drow ia PTP, k tó ry obejm ow ał trzy etapy. Pierw szy etap w 1988 r. stanow ił analizę lite ratu ry i ilościowe b ad a n ia em piryczne n ad specyfiką problem ów żon alkoholików. W bad an iach uczestniczyło 126 w spółuzależnionych kobiet i 49 żon cukrzyków , będących g ru p ą porów naw czą. D rugi etap w 1989 r. obejm ow ał pogłębioną analizę kliniczną m ech anizm ów psychologicznych w a ru n kujących w spółuzależnienie, dok o n an ą na podstaw ie w yw iadów z 28 żo n am i alk o holików. N atom iast od 1997 r. w ram ach trzeciego etapu rozpoczęto p ro g ram b a daw czy A naliza P rzebiegu i Efektów Terapii dla O sób W spółuzależnionych (APETOW ) (Kurza, 2000a).
Celem p ro g ram u badawczego APETO W było spraw dzenie, czy m odel terapii żon alkoholików, jaki został stw orzony n a bazie trak to w a n ia w sp ółuzależnienia jako specyficznego m ech an izm u adaptacji do sytuacji codziennego życia z osobą uzależnioną, faktycznie prow adzi do zm iany funkcjon ow ania pacjentek w k ie ru n k u lepszego radzenia sobie przez nie z sytuacją życiową (K ucińska i in., 1997a, s. 432). W ty m celu najpierw p rzeprow adzono b ad a n ia pilotażow e, k tó ry m i zostały objęte dwie skrajne p o d g ru p y spośród całej g ru p y badawczej kobiet w spółuzależ nionych, a m ianow icie p o d g ru p ę 14 kobiet rozpoczynających terapię oraz p o d g ru pę 25 kobiet kończących terapię. B adanie m iało c h a rak ter ankietow y. U zyskane w y n ik i b ad ań św iadczą o tym , iż kobiety kończące terapię m ają d o d atn i bilans em ocjonalny, niższy poziom lęku oraz bardziej racjonalne poglądy na tem at alk o h olizm u m ęża w p o ró w n a n iu z kobietam i rozpoczynającym i terapię. Różnice m ię dzy osobam i rozpoczynającym i a kończącym i terapię m ożna interpretow ać jako efekt pozytyw nych oddziaływ ań terapeutycznych (Kucińska i in., 1997b, s. 439-451). Jednak, jak tw ierdzi W łodaw iec (1998, s. 8) dopiero b ad a n ia ew aluacyjne, w k tó rych ta sam a g ru p a będzie k ilk ak ro tn ie b ad a n a ty m i sam ym i m eto d am i badaw czy
m i p rzed terapią i po jego zakończeniu, pozw olą n a m iaro d ajn ą ocenę efektyw ności terapii w spółuzależnienia.
W kolejnych latach 1998-2002 w ram ach p ro g ram u badawczego APETOW reali zow ano b a d a n ia ew aluacyjne. P rzeprow adzono cztery pom iary: p rzy rozp o czy n a niu terapii (N = 390), p rzy wypisie (N = 158), p ó ł ro k u po wypisie z terapii (N = 86), rok po wypisie (N = 54). A nalizow ano trzy obszary psychologicznego fu n k c jo n o w ania: em ocjonalny, poznaw czy i behaw ioralny. W y n ik i kolejnych po m iaró w p o kazują proces p ozytyw nych zm ian, jak i dokonuje się w kobietach uczestniczących w terapii. O gólny stan zdrow ia psychicznego kobiet zgłaszających się na terapię w skazyw ał na w ystępow anie w spółuzależnienia (Kurza, 2000b, 2000c). W yn ik i po m iaró w przeprow adzonych po zakończeniu terap ii w skazują n a bardziej stabilny stan em ocjonalny osób badanych z przew agą pozytyw nych emocji. Z m ianie ulega też ich obraz siebie, nabierają p rzek o n an ia o p o siad an iu um iejętności rad zen ia so bie w tru d n y c h sytuacjach oraz stają się bardziej niezależne od alkoholika. Z ao b serw ow ane zm iany b ezpośred nio po zakończeniu terapii u trzy m u ją się zarów no p ó ł ro k u później, jak i po upływ ie ro k u (Kurza, 2001, 2002).
Podobne b ad a n ia porów naw cze przeprow adzono w ram ach realizow anego w 26 placów kach odw ykow ych podstaw ow ego p ro g ram u terapii w spółuzależnienia (PPTW ) opracow anego przez Kisiel, a finansow anego przez PARPA. B adania obję ły gru p ę składającą się ze 166 w spółuzależnionych kobiet, k tóre zostały przebad ane za p om o cą narzęd zi stosow anych w p rogram ie APETO W p rzed terapią i po terapii. N a podstaw ie w yników b ad a ń stw ierdzono następujące zm ian y dotyczące fu n k c jo now ania w sferze behaw ioralnej, em ocjonalnej i poznawczej: w ycofanie z zacho w ań sprzyjających piciu m ęża, nadopiekuńczości, n ado dpow iedzialności i n a d m iernej kontroli, m niejszą koncentrację myśli, uczuć i zachow ań n a w sp ó łm ałżo n ka, d o d a tn i bilans em ocjonalny, czyli częstsze odczuw anie p ozytyw nych emocji, niższy po ziom lęku i złości, w yższy poziom poczucia koherencji, m niejsze nasilenie zaburzeń psychicznych, w iększą koncentrację na swoich potrzebach, a tak że częst sze podejm ow anie kontak tó w społecznych. Jak p o d k reśla K urza (2000d, s. 12-15), niezależnie o d satysfakcjonujących w yników podstaw ow ego p ro g ram u tera p eu tycznego w spółuzależnienia kobiet, w skazują one jedynie n a proces pozytyw nych zm ian w spółuzależnionych kobiet, a nie n a funkcjonow anie charakterystyczne dla osób zdrow ych, a przez to sugerują konieczność dalszego leczenia.
Z kolei b a d a n ia Sagadyna (1996, s. 18n.) w skazują n a w ysoką korelację m iędzy za b u rze n ia m i nerw icow ym i a objaw am i w spółuzależn ien ia. U 80,4% pacjentów z ro z p o zn an iem nerw icy i zespołów nerw icow ych stw ierd zon o w spółuzależnie- nie, z czego 33,5% stan o w iły osoby w spółuzależnione, 26,8% D orosłe D zieci A lk o holików, 20,1% osoby w sp ółuzależnione, będące jedn ocześn ie DDA. B adanie g ru py w spółuzależn io nych za p o m o cą testu M M PI w skazało n a do m inację zab u rzeń osobow ości, zachow ania izolacyjnie społeczne, pod w yższone w y n ik i w skali in- trow ersji oraz tendencje do zachow ań kom pulsyw nych.
Podobne w nioski z b ad a ń n ad pacjentkam i w spółuzależnionym i, będącym i p rz ed terapią, zostały zaprezentow ane w 1999 r. Z uzyskanych danych w ynika, iż objaw y psychopatologiczne w ystępujące u żon alkoholików m ają c h a rak ter złożony i przybierają k ształt p o d o b n y jak w zaburzeniach ty p u neurotycznego, a tak że za b u rz eń zw iązanych ze stresem (M ellibruda, K ucińska, 1999).
Kolejna próba badań em pirycznych na grupie osób w spółuzależnionych została podjęta przez M argasińskiego (2000, s. 34n.), któ ry skonstruow ał projekt kw estiona riusza do b ad ania sym ptom ów w spółuzależnienia nazw any „K westionariuszem rela cji z in n y m i”. W rezultacie przeprow adzenia dwóch wersji pilotażowych okazało się, iż statystycznie różnicujące są: niskie poczucie własnej wartości, zew nątrz sterow ność, nadopiekuńczość, złość, agresja, zaprzeczanie oraz problem y seksualne.
W bad an iach Libery (2003, s. 27-29) n ad obrazem siebie u żon alkoholików w y sunięto wiele istotnych wniosków. Jak w skazują w y n ik i bad ań, osoby w spółuzależ- nione cechuje tendencja do k ry tykow ania siebie, poczucie bezradności w sytuacji stresu, nieśm iałość, rezerw a, częste angażow anie się w sferę zadaniow ą oraz ro z bieżność obrazów realnego i idealnego.
Z kolei b ad a n ia n ad stylam i radzenia sobie ze stresem u żon alkoholików zap o czątkow ali M ellibruda i Szczepańska (1989), W y n ik i badań, przeprow adzonych za p om o cą K w estionariusza W C Q F olkm ana i Lazarusa, wykazały, iż żony alkoholi ków najczęściej stosują następujące strategie: planow e rozw iązyw anie problem u, sam okontrola, poszukiw anie w sparcia społecznego oraz konfrontacja. Jednocześ nie stw ierdzono, iż w spółuzależnione kobiety ty m częściej w ybierały dystansow a nie się, im dłuższy był okres n adużyw ania alkoholu przez m ęża i ty m częściej sto sow ały konfrontację, im w yższe było nasilenie picia m ęża. Poza ty m o dnotow ano zw iązek m iędzy nasileniem poczucia krzyw dy a w yborem unikow ego stylu ra d ze nia sobie ze stresem .
W b ad an iach K urzy (2004, s. 8-12) wzięło u d ział 138 kobiet uczestniczących w pierw szych fazach terapii w spółuzależnienia. W y niki p o m ia ru z zastosow aniem kw estionariusza rad zen ia sobie ze stresem M oosa (The Coping Responses Inventory) w ykazują, iż bad ane w spółuzależnione najczęściej w ykorzystują następujące style rad zen ia sobie ze stresem : po szukiw anie w sparcia, an aliza logiczna, rozw iązyw a nie problem u, pozy tyw ne przew artościow anie. N ależy zauważyć, iż w szystkie w y m ienion e reakcje osób badanych należą do stylów m ających na celu rozw iązanie problem u. W yn ika z tego, iż kobiety, które zgłosiły się do placów ek n a leczenie, w ykazują zadaniow y styl rad zenia sobie ze stresem , a nie jakby się w ydaw ało e m o cjonalny czy unikow y. Jeśli chodzi o doznaw anie p rzem ocy to nie stw ierdzono za leżności m iędzy nasileniem przem ocy w rod zinie po cho d zen ia a stylam i radzenia sobie ze stresem . N atom iast kobiety bite przez p a rtn e ra w ykazują większą sk ło n ność do przyjm ow ania stylów u k ierunko w anych n a radzenie sobie z em ocjam i (W yładow anie emocjonalne) oraz u n ik a n ie realistycznego m yślenia o sytuacji stre sowej, zaprzeczanie istnienia problem u (Unikanie poznawcze), a także częściej p ró bują zaakceptow ać problem , postrzegając sytuację jako niem ożliw ą do zm ian y (A k ceptacja i rezygnacja). B adania wykazały, iż na w ybór strategii rad zen ia sobie ze stresem nie w pływ ają przykre dośw iadczenia z dzieciństw a ani p ochodzenie z ro dziny alkoholowej.
W w y n ik u zap ozn ania się z lite ratu rą dotyczącą problem atyki w sp ółuzależn io nych kobiet i ich fu nkcjonow ania w sytuacji przew lekłego stresu oraz m ożliw oś ciach ich terapii pow stało pytanie, w jak i sposób zm ienia się sam ośw iadom ość w spółuzależnionych kobiet, które uczestniczą w procesie terapeutycznym , i w jaki sposób sam ośw iadom ość tych kobiet wiąże się z in n y m i zm ienn ym i psychologicz nym i, ty p u nadzieja podstaw ow a czy style radzenia sobie ze stresem . Aby w pełn i
odpow iedzieć n a to py tanie, poniżej zostaną scharak teryzo w an e w ym ienione zm ienne.
Zgodnie z teorią Zaborowskiego (1989), sam ośw iadom ość ro zum iana jest jako proces kodow ania i integrow ania inform acji o własnej osobie. Inform acje te m ożna kodować i przetw arzać w różnej formie, co pozw ala w yodrębnić cztery typy sam o świadomości: indyw idualną, zew nętrzną, obronną i refleksyjną (Zaborowski, 2000).
S am o św iad o m o ść in d y w id u a ln a polega na em ocjonalnym , p erson alny m p rz e tw arzan iu inform acji o własnej osobie. Łączy się o na z ak tyw izacją osobistych schem atów i stan d ard ó w oraz s tru k tu ry „ja”, które b ad an e były przez H ulla i Levy ego w 1981 r. Efektem indyw idualnej sam ośw iadom ości m oże być egocen tryzm , spadek sam ooceny, zaostrzone poczucie odrębności, in trow ertyw n ość (Za borow ski, 1998, s. 52).
S am o św iad o m o ść o b ro n n a charakteryzuje się kodow aniem i p rzetw arzan iem inform acji o własnej osobie na p o d ło żu lęku i niepokoju. U osób przejaw iających tę form ę w ystępują uczucia zw ątpienia, niezadow olenia z siebie, u tra ta wiary, p o czu cie w iny i beznadziejności. Poza ty m tw orzą się m ech anizm y obronne, np. racjo na lizacji, projekcji, w yparcia. Lęk przyczynia się do zaw ężenia pola sam o św iado m o ści, co pow oduje zniekształcenie m yśli i zastąpienie m yślenia racjonalnego, abs trakcyjnego, m yśleniem k o n k re tn o -o b raz o w y m z cecham i sztyw ności i je d n o stronności. S am ośw iadom ość o b ro n n a pojaw ia się w w a ru n k ach straty, niepo w o dzenia, dośw iadczenia stresujących sytuacji oraz w w y n ik u choroby fizycznej czy psychicznej (Zaborow ski, 2002, s. 112).
S am o św iad o m o ść z e w n ę trz n a łączy się z obiektyw nym i u społecznionym k o dow aniem , a tak że przetw arzan iem inform acji o własnej osobie. C harakteryzuje się o tw artością na n o rm y i role społeczne, a niekiedy prow adzi do ko nform izm u. Jednostka, wyzbyw ając się subiektyw izm u, staje się dla siebie p rzed m io tem p ercep cji i poznania, co m oże przyczynić się do rzeczowego sto su n k u wobec innych. W ażną form ą sam ośw iadom ości zew nętrznej jest sam ośw iadom ość zadaniow a, k tó ra sprzyja efektyw nej w spółpracy, przystosow aniu społecznem u oraz ułatw ia spraw ną realizację zadań (Zaborow ski, Oleszkiewicz, 1988, s. 18).
S am o św iad o m o ść re flek sy jn a polega na poznaw czym , uogólnionym , ab strak cyjnym p rz etw arzan iu inform acji o własnej osobie. Jest najw yższą form ą sam o św iadom ości. U łatw ia głębsze sam opoznanie, sam orealizację, k ry ty cyzm oraz li czenie się zarów no z w łasnym i potrzebam i, jak i w ym ogam i, n o rm am i środow iska. O m aw iana form a sam ośw iadom ości w pływ a z jednej strony na u trzy m a n ie k o n stru k ty w n ej tożsam ości, a z drugiej sprzyja zjaw isku progresji i zm ian om w o so b o wości (Zaborow ski, 2002, s. 113n.).
Z kolei n a d z ie ja p o d staw o w a jest zn a m ien n y m prześw iadczeniem jed n o stk i o dw óch ogólnych i łączących się ze sobą właściw ościach świata: że jest on u p o rz ąd kow any i sensow ny oraz że jest generalnie przychylny ludziom (za: T rzebiński, Z ię ba, 2003a, s. 4). Pojęcie to o dnosi się do poglądów jed n o stk i na s tru k tu rę św iata oraz trak to w an e jest przez E riksona (2002, s. 67-74) jako jed n a z o śm iu cnót p o d stawowych ego, k tó ra tw orzy się b ard zo wcześnie w rozw oju psychiki dziecka. W licznych b ad an iach u k azan o zw iązek nadziei podstawowej z w yb rany m i zm ien nym i osobow ościow ym i. Z godnie z oczekiw aniam i nadzieja podstaw ow a koreluje z optym izm em , satysfakcją z życia oraz p o zy ty w n y m nastrojem . Poza ty m w yka
zano zw iązek nadziei podstaw ow ej z poczuciem kontroli, w iarą we w łasny sukces, w iarą w siłę własnej woli w realizow aniu celów, a tak że z w y n ik am i Skali K om pe tencji O sobistej (Trzebiński, Zięba, 2003a, s. 16n.). In n e b ad a n ia pokazały, iż n a dzieja podstaw ow a koreluje ujem nie zarów no z lękiem ro z u m ian y m jako cecha, jak i lękiem jako stanem , a także negatyw nie w iąże się z poziom em depresyjności (Trzebiński, Zięba, 2003b, s. 25n.). N adzieja w iąże się rów nież z nasileniem obja wów psychosom atycznych, to znaczy: im słabsza nadzieja podstaw ow a, ty m silniej sze objaw y som atyczne (Trzebiński, 2001). Po analizie zw iązku nadziei po dstaw o wej z cecham i osobow ości w teorii W ielkiej P iątki okazało się, że nadzieja p o d sta wowa d o d atn io koreluje z „otw artością, ekstraw ersją i sum ienno ścią” oraz nie w ią że się z „neurotycznością” (Trzebiński, Zięba 2003a, s. 18). Jak do tej p o ry nie p ro w adzono b ad ań w zakresie p oziom u nadziei podstawowej u w spółuzależnionych kobiet, czego podjęła się autorka niniejszego arty k u łu .
P rzetw arzanie inform acji na swój tem at oraz nadzieja podstaw ow a uzależnione są od w arunków , w jakich d an a osoba w ychow uje się, w zrasta i przebyw a oraz od tego, ja k sobie radzi z tru d n y m i dośw iadczeniam i, czyli jakie przyjm uje style ra d zenia sobie ze stresem .
E ndler i P arker w swojej koncepcji radzenia sobie ze stresem w yróżniają: styl skoncentrow any na zadaniu, styl skoncentrow any n a em ocjach oraz styl skoncen tro w any na u n ik a n iu (za: Borkowski, 2001, s. 26).
Styl skoncentrowany na zadaniu (SSZ) dotyczy stylu charakterystycznego dla osób, które w sytuacji stresu podejm ują zadania, w ysiłki lub plany w celu rozw ią zania problem u, stosując poznaw cze przekształcenia lub próby zm iany sytuacji (Szczepaniak, i in., 1996, s. 192).
Styl skoncentrowany na emocjach (SSE) w ystępuje u osób, k tóre w sytuacji stresowej k o ncentrują się n a sobie i własnych przeżyciach em ocjonalnych ty p u złość, poczucie winy, napięcie. Przez to w ykazują tendencje do m yślenia życzenio wego i fantazjow ania, co m a prow adzić do zm niejszenia napięcia em ocjonalnego, aczkolwiek czasam i pow iększa poczucie stresu i pow oduje w zrost napięcia czy przygnębienia (Strelau, i in., 2005, s. 17).
Styl skoncentrowany na unikaniu (SSU) dotyczy stylu charakterystycznego dla osób, które w sytuacji stresu w ykazują tendencję do w ystrzegania się m yślenia, dośw iadczania i przeżyw ania sytuacji tru d n ej. Styl ten przyjm uje dwie formy: an gażowanie się w czynności zastępcze (ACZ) przez np. oglądanie telewizji, pójście na zakupy, m yślenie o spraw ach przyjem nych, objadanie się, albo poszukiwanie towarzystwa (PKT) (Szczepaniak i in., 1996, s. 192).
2. PROBLEMATYKA BAD AŃ I POSTAWIONE HIPOTEZY
P roblem y badaw cze w ram ach niniejszego a rty k u łu dotyczą sześciu zagadnień: - ustalenia, czy istnieją różnice w zakresie po zio m u nadziei podstawowej m ię d zy w spó łu zależn iony m i kobietam i w początkow ej (1-6 miesięcy) i zaaw ansow anej (powyżej roku) fazie terapii;
- w skazania ew entualnych różnic w zakresie fun kcjonow ania sam ośw iadom ości p om iędzy w spółu zależn ionym i kobietam i w różnych fazach terapii;
- spraw dzenia, czy w ystępują różnice w stylach rad zen ia sobie ze stresem u w spółuzależnionych kobiet będących w różnych fazach terapii;
- ustalenia, czy w ystępuje zależność m iędzy poziom em nadziei podstawowej a sam ośw iadom ością u w spółuzależnionych kobiet uczestniczących w terapii;
- spraw dzenia, czy w ystępuje zależność m iędzy poziom em nadziei podstawowej a stylam i rad zen ia sobie ze stresem w grupie w spółuzależnionych kobiet będących w trakcie terapii;
- w skazania ew entualnych zależności m iędzy fun kcjonow aniem sam o św iado m ości a stylam i rad zen ia sobie ze stresem u w spółuzależnionych kobiet.
W ram ach b a d a ń postaw iono następujące hipotezy:
1) Założono, iż w ystępują różnice w zakresie pozio m u nadziei podstawowej m ię dzy w spółuzależnionym i kobietam i w początkow ej (1-6 miesięcy) i zaaw ansow anej (powyżej roku) fazie terapii, to znaczy, że im d łuższy u d ział w terapii, ty m w yższy poziom nadziei podstawowej w badanej grupie.
2) Z ałożono rów nież, iż w ystępują różnice w zakresie fu n kcjon ow ania sam o św iadom ości m iędzy g ru p ą w spółuzależnionych kobiet w początkowej (1-6 m iesię cy) i zaaw ansow anej (powyżej roku) fazie terapii.
A więc:
a) kobiety, uczestniczące w terapii od co najm niej ro k u b ęd ą odzn aczały się n iż szym i w y n ik am i w skali sam oświadom ości indywidualnej niż kobiety w p ierw szej fazie terapii.
b) kobiety, uczestniczące w terapii od co najm niej ro ku b ęd ą odzn aczały się n iż szym i w y n ik am i w skali sam oświadom ości zewnętrznej niż kobiety, które uczest niczą w terapii od 1 miesiąca;
c) kobiety, które uczestniczą w terapii od p o n ad roku, b ęd ą odznaczały się n iż szym i w y n ik am i w skali samoświadom ości obronnej niż kobiety, k tóre k rótko uczestniczą w terapii;
d) kobiety, które uczestniczą w terapii od p o n ad roku, b ędą odzn aczały się w y ż szym i w y n ik am i w skali sam oświadom ości refleksyjnej niż kobiety ro zp o czy n a jące terapię;
3) Przyjęto też, że w ystępują różnice w zakresie stylów rad zen ia sobie ze stresem u w spółuzależnionych kobiet w zależności od czasu trw a n ia terapii.
Przyjęto więc, że:
a) kobiety, uczestniczące w terapii o d co najm niej roku, b ędą odzn aczały się w yższym i w y n ik am i w zakresie zadaniowego stylu radzenia sobie ze stresem niż kobiety, które dopiero rozpoczęły terapię;
b) kobiety, będące w terapii od p o n ad roku, b ęd ą odzn aczały się niższy m i w y n i kam i w zakresie emocjonalnego stylu radzenia sobie ze stresem niż kobiety ro z poczynające terapię;
c) kobiety, uczestniczące w terapii od co najm niej ro ku b ęd ą odznaczały się n iż szym i w y n ik am i w zakresie unikowego stylu radzenia sobie ze stresem niż kobie ty rozpoczynające terapię.
4) Z ałożono także, iż istnieje zależność m iędzy poziom em nadziei podstawowej
a funk cjo no w an iem sam ośw iadom ości u w spółuzależnionych kobiet uczestn iczą cych w terapii.
A więc:
a) im w yższy poziom nadziei podstawowej, ty m niższe w y n ik i w skali sam o św iadom ości indyw idualnej;
b) im w yższy poziom nadziei podstaw ow ej, ty m niższe w y n ik i w skali sam o św iadom ości zew nętrznej;
c) im w yższy poziom nadziei podstaw ow ej, ty m niższe w y niki w skali sa m o św iadom ości obronnej;
d) im w yższy poziom nadziei podstaw ow ej, ty m wyższe w y n ik i w skali sa m o św iadom ości refleksyjnej w badanej grupie w spółuzależnionych kobiet.
5) Z ałożono, że w ystępują zależności m ięd zy po zio m em nadziei podstaw ow ej a stylam i ra d zen ia sobie ze stresem .
A więc:
a) im w yższy poziom nadziei podstawowej, ty m wyższe w y n ik i w zakresie zada niowego stylu rad zen ia sobie ze stresem u w spółuzależnionych kobiet uczestniczą cych w terapii;
b) im w yższy poziom nadziei podstawowej, ty m niższe w yn iki w zakresie em o cjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem;
c) im w yższy poziom nadziei podstawowej, ty m niższe w yn ik i w zakresie u n ik o wego stylu rad zen ia sobie ze stresem .
6) Z ałożono też, iż istnieją zależności m iędzy fun kcjon ow aniem sam o św iad o m ości a p rzyjm ow anym i stylam i radzenia sobie ze stresem w grupie w spółuzależ nionych kobiet.
Tak więc:
a) im w yższy poziom sam ośw iadom ości indyw idualnej, ty m niższe w y n ik i w za kresie zadaniow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem ;
b) im w yższy poziom sam ośw iadom ości indyw idualnej, ty m wyższe w yn iki w zakresie em ocjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem ;
c) im w yższy poziom sam ośw iadom ości indyw idualnej, ty m wyższe w y n ik i w zakresie unikow ego stylu radzenia sobie ze stresem ;
d) im w yższy poziom sam ośw iadom ości zew nętrznej, ty m wyższe w y n ik i w za kresie zadaniow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem ;
e) im w yższy poziom sam ośw iadom ości zew nętrznej, ty m wyższe w yn iki w za kresie em ocjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem ;
f) im w yższy poziom sam ośw iadom ości zew nętrznej, ty m wyższe w y n ik i w za kresie unikow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem przez poszukiw anie tow arzy stwa;
g) im w yższy poziom sam ośw iadom ości obronnej, ty m niższe w y n ik i w zakresie zadaniow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem ;
h) im w yższy poziom sam ośw iadom ości obronnej, ty m wyższe w y n ik i w za k re sie em ocjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem ;
i) im w yższy poziom sam ośw iadom ości obronnej, ty m wyższe w y n ik i w za k re sie unikow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem , w ty m czynności zastępczych;
j) im w yższy poziom sam ośw iadom ości refleksyjnej, ty m wyższe w y n ik i w za kresie zadaniow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem w badanej grupie w spółuzależ nionych kobiet;
k) im w yższy poziom sam ośw iadom ości refleksyjnej, ty m niższe w y n ik i w za kresie em ocjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem ;
1) im w yższy poziom sam ośw iadom ości refleksyjnej, ty m niższe w y n ik i w z a k re sie unikow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem .
3. BADANE OSOBY I ZASTOSOWANE METODY
W b ad a n iu wzięło u d ział 120 w półuzależnionych kobiet uczestniczących w ró ż nej fazie terapii na terenie W arszaw y i Suwałk. N a podstaw ie A n k iety w y o d rę b n io no spo śród badanych dwie grupy: 51 kobiet w początkow ej (1-6 miesięcy) i 37 k o biet w zaaw ansow anej (powyżej roku) fazie terapii. Średni w iek badanych kobiet w ynosił ok. 49 lat. W szystkie osoby b ad an e były w zw iązku m ałżeń sk im i m ieszka ły w jed n y m gospodarstw ie dom ow ym w raz ze w spółm ałżonkiem .
W ram ach przeprowadzonych badań w ykorzystano trzy m etody kw estionariuszo we: Skalę Samoświadomości, Kwestionariusz Nadziei Podstawowej - BHI-12, Kwestio nariusz CISS oraz m etodę własną - Ankietę, której celem było wyłonienie spośród b a danych współuzależnionych kobiet dwóch grup badawczych, a mianowicie uczestni czących w początkowej (1-6 miesięcy) i zaawansowanej (powyżej 1 roku) fazie terapii.
a) Skala S am ośw iadom ości Z. O leszkiewicz i Z. Zaborow skiego (0-Z)
Skala została sk on struow ana do p o m ia ru intensyw ności czterech form sa m o św iadom ości, k tó re szczegółowo zostały opisane w części teoretycznej.
R zetelność została obliczona na podstaw ie zgodności w ew nętrznej (w spółczyn nik K udera-R ichardsona), k tó ry dla sam ośw iadom ości indyw idualnej w ynosi 0,78, zew nętrznej 0,70, obronnej 0,85, refleksyjnej 0,82. N atom iast stabilność bezw zględ na dla p róbki 50 osób po 3 tygodniach w yniosła dla sam ośw iadom ości in d y w id u alnej 0,81, zew nętrznej 0,78, obronnej 0,89, refleksyjnej 0,87. D okonano rów nież norm alizacji na skalę stenow ą n a populacji 663 nauczycieli i stud entów (O leszkie wicz, 1988, s. 32).
b) K w estionariusz N adziei Podstawowej - BHI-12 J. Trzebińskiego i M. Zięby Podczas dziew ięciu b a d a ń z w y k o rzy stan iem BHI-12, prow ad zon ych w latach 2001-2003, u zyskano satysfakcjonującą rzetelność. Z biorczy w sk aźn ik (N = 616) zgodności w ew nętrznej (alfa C ronbacha) w y n o sił 0,82 (T rzebiński, Zięba, 2003b, s. 16). T rafn ość K w estionariusza o ce n ia n o na po d staw ie b a d a ń dotyczących zw iązku m ięd zy pozio m em nadziei podstaw ow ej a kon sekw en cjam i znalezien ia się w sytuacjach za b u rz e n ia ład u oraz zw iązku podstaw ow ej n ad ziei z w y b ra n y m i zm ien n y m i osobow ościow ym i. B adano rów n ież tra fn o ść czynnikow ą.
c) K w estionariusz CISS N.S. E ndlera i J.D. A. Parkera
Polska wersja Kwestionariusza CISS N.S. Endlera i J.D. A. Parkera, podobnie jak oryginalna wersja, cieszy się zadowalającym i w artościam i psychom etrycznym i. Z o stała oceniona: m oc dyskrym inacyjna pozycji, korelacje pozycji ze skalam i, wielkość ładu n k u czynnikow ego, aprobata społeczna, rzetelność, p o m iar trafności treściowej pozycji, trafność k ry terialn a i teoretyczna (Szczepaniak i in., 1996, s. 187-208).
R zetelność została zm ierzona za p o m ocą w spółczyn nik a alfa C ronbacha. D ane uzyskane na podstaw ie b ad a n ia trzech g ru p są zadawalające. W sp ółczyn nik rzetel ności dla skal SSZ i SSE przyjm uje w artości w gran icach o d 0,82 do 0,88, a dla skali SSU - od 0,74 do 0,78, jedynie podskala PKT w dwóch g rup ach badanych w ykazała najniższą rzetelność poniżej w artości krytycznej 0,70, co częściowo m oże tłum aczyć m ała liczba pozycji - 5 (Strelau i in., 2005, s. 26).
4. W Y NIK I BAD AŃ I ICH ANALIZA
W ram ach niniejszego a rty k u łu zo stan ą zaprezentow ane w y n ik i uzyskane od 88 osób przebadanych czterem a m etodam i: K w estionariuszem N adziei Podstawowej
(BHI-12), Skalą Samoświadomości, Kwestionariuszem CISS oraz Ankietą. Analizę otrzym anych wyników przeprowadzono przy użyciu: średniej arytmetycznej, od chylenia standardowego, testów istotności statystycznej (testu t równości średnich), zależności korelacyjnej, obliczeń procentowych. Na podstawie analizy statystycz nej dokonano interpretacji wyników.
4.1. A N A LIZA RÓŻN IC M IĘD ZY BADANYM I GRUPAMI
W pierwszej kolejności dokonano analizy różnic m iędzy badanymi grupam i wykorzystując test t-Studenta, gdyż rozkład wyników we wszystkich grupach ba dawczych nie odbiegał w sposób istotnie statystycznie od rozkładu normalnego.
4.1.1. P O Z IO M Y N A D Z IE I P O D S T A W O W E J
Podstawowe param etry rozkładu wyników pom iaru poziomu nadziei podstaw o wej dla wszystkich badanych osób znajdują się w tabeli nr 1.
Tabela 1. Rozkład średnich i odchyleń standardow ych w dwóch grupach badawczych kobiet względem zm iennej - nadzieja podstaw ow a (BHI-12)
Średnia
t d f P O dchylenie standardow e
G1 G2 G1 G2
N adzieja
podstaw ow a 31,10 32,43 -1,59 86 0,12 3,96 3,78
G1 - kobiety uczestniczące w początkowej fazie terapii (N = 51) G2 - kobiety uczestniczące w zaawansowanej fazie terapii (N = 37)
Wyższą średnią w zakresie poziomu nadziei podstawowej uzyskały kobiety uczestniczące w zaawansowanej fazie terapii (32,43) niż kobiety rozpoczynające proces terapeutyczny (31,10), aczkolwiek są to różnice nieistotne statystycznie (na poziomie p = 0,12).
Przedstawione w yniki mogą świadczyć o tym, iż kobiety uczestniczące w za awansowanej fazie terapii nie różnią się w zakresie poziomu nadziei podstawowej od kobiet będących w początkowej fazie terapii.
Wykres nr 1 przedstawia ilustrację graficzną uzyskanych średnich w dwóch g ru pach badawczych kobiet.
W ykres 1. Średnie nadziei podstawowej w dw óch grupach badawczych kobiet ze względu na czas trw an ia terapii
33 32,5 32 Średnia arytm etyczna31.5 31 30.5 30 □ Terapia początkowa ■ Terapia zaawansowana BHI-12 N ad zieja podstawowa
[11] ZW IĄ Z E K SAM O ŚW IAD O M O ŚCI Z NADZIEJĄ PODSTAWOWĄ I STYLAMI R A D ZEN IA SOBIE ZE STRESEM 47
4.1.2. S A M O Ś W IA D O M O Ś Ć
Podstawowe param etry rozkładu wyników pom iaru samoświadomości dla wszystkich badanych osób znajdują się w tabeli n r 2.
Tabela 2. Rozkład średnich i odchyleń standardow ych w dwóch grupach badawczych kobiet względem zm iennej - sam ośw iadom ość
Sam ośw iadom ość Średnia t d f P
O dchylenie standardow e G1 G2 G1 G2 In d y w id u aln a 55,82 51,22 1,84 86 0,07 11,67 11,43 Z ew n ętrzn a 48,08 43,43 2,39 86 0,02 8,56 9,58 O b ro n n a 45,73 41,76 1,24 86 0,22 14,02 15,87 Refleksyjna 49,98 46,00 2,05 86 0,04 8,55 9,54
G1 - kobiety uczestniczące w początkowej fazie terapii (N = 51) G2 - kobiety uczestniczące w zaawansowanej fazie terapii (N = 37)
Najwyższe średnie w grupie kobiet uczestniczących w początkowej fazie terapii uzyskano dla formy indywidualnej samoświadomości (55,82). Najniższe średnie w tej grupie otrzym ano w przypadku formy obronnej (45,73). Formy zewnętrzna i refleksyjna uzyskały średnie zbliżone do siebie, odpowiednio 48,08 i 49,98.
Podobnie w grupie kobiet uczestniczących w zaawansowanej fazie terapii naj wyższą średnią uzyskano również dla formy indywidualnej (51,22). Najniższą zaś w przypadku formy obronnej (41,76). Średnie form zewnętrznej i refleksyjnej wy noszą odpowiednio 43,43 i 46,00.
Przedstawione wyniki mogą świadczyć o tym, iż badane kobiety z grupy począt kowej terapii bardziej funkcjonują na poziomie samoświadomości zewnętrznej i re fleksyjnej niż kobiety w zaawansowanej terapii, co jest istotne statystycznie (p < 0,05). Podobną różnicę, aczkolwiek nieistotną statystycznie, uzyskano, w odniesieniu do samoświadomości obronnej, a także indywidualnej na poziomie p = 0,7.
Wykres n r 2 przedstawia ilustrację graficzną uzyskanych średnich w dwóch g ru pach badawczych.
W ykres 2. Porów nanie średnich sam ośw iadom ości w dw óch grupach badawczych ze w zględu na czas trw an ia terapii
60 50 40 Ś re d n ia . *. 30 a ry tm e ty c z n a 20 10 0 IND Z E W O B R REF S a m o ś w ia d o m o ś ć □ Terapia p o cz ą tk o w a ■ Terapia zaa w a nsow a na
4.1.3. S T Y L E R A D Z E N IA SO B IE Z E S T R E S E M
Podstawowe param etry rozkładów wyników pom iaru stylów radzenia sobie ze stresem dla wszystkich badanych osób znajdują się w tabeli nr 3.
Tabela 3. Rozkład średnich i odchyleń standardow ych w dwóch grupach badawczych kobiet względem zm iennej - style radzenia sobie ze stresem
Style rad zen ia sobie ze stresem Średnia t d f P O dchylenie standardow e G1 G2 G1 G2 Z ad an io w y (SSZ) 56,41 52,11 2,67 86 0,01 7,11 7,94 E m ocjonalny (SSE) 48,25 47,38 0,43 86 0,67 9,60 9,08 U nikow y (SSU) 40,86 45,59 -2,78 86 0,01 8,66 6,69 C zynności zastępcze (ACZ) 18,78 20,97 -2,19 86 0,03 4,53 4,78 Poszukiw anie tow arzystw a (PKT) 14,67 16,54 -2,27 86 0,03 4,08 3,42
G ł - kobiety uczestniczące w początkowej fazie terapii (N = 51) G2 - kobiety uczestniczące w zaawansowanej fazie terapii (N = 37)
Najwyższą średnią w grupie terapii początkowej uzyskano dla zadaniowego sty lu radzenia sobie ze stresem (56,41). Najniższą średnią w tej grupie otrzym ano w przypadku podskali poszukiwanie towarzystwa (14,67). Pozostałe średnie pre zentują się następująco: czynności zastępcze (18,78), unikow y (40,86) i emocjonal ny (48,25) styl radzenia sobie.
W grupie terapii zaawansowanej najwyższą średnią uzyskano również dla zada niowego stylu radzenia sobie ze stresem (52,11). Najniższą średnią w tej grupie otrzym ano w przypadku podskali poszukiwanie towarzystwa (16,54). Pozostałe średnie prezentują się następująco: czynności zastępcze (20,97), unikowy (45,59) i emocjonalny (47,38) styl radzenia sobie.
Wykres n r 3 przedstawia ilustrację graficzną uzyskanych średnich w dwóch gru pach badawczych względem zmiennej - style radzenia sobie ze stresem.
W ykres 3. Porów nanie średnich poszczególnych stylów radzenia sobie ze stresem w dwóch grupach badawczych ze względu na czas trw ania terapii
SSZ SSE SSU AC Z PKT
Powyższe w yniki są isto tne statystycznie oprócz różnicy śred nich w zakresie em ocjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem . U zyskane d ane m ogą świadczyć 0 tym , iż badane kobiety z g ru p y terapii początkow ej częściej przyjm ują zadaniow y styl rad zenia sobie ze stresem niż kobiety z g ru p y zaaw ansow anej terapii. W p rzy p a d k u unikow ego stylu radzen ia sobie ze stresem , w ty m stosow aniu zarów no czynności zastępczych, jak i p o szuk iw ania tow arzystw a uzyskano o d w ro tn ą sy tu ację. K obiety z g ru py zaaw ansow anej terapii uzyskały średnie na w yższym p o zio m ie niż kobiety z g ru p y początkow ej terapii.
4.2. KORELACJE BADANYCH ZM IEN N Y CH
W celu zw eryfikow ania hipo tezy dotyczącej zróżnicow ania badanych kobiet z gru p terapii początkow ej i zaaw ansow anej p o d w zględem nadziei podstawowej 1 sam ośw iadom ości w zależności od stylu radzenia sobie ze stresem oraz nadziei podstawowej w zależności od sam ośw iadom ości skorelow ano ze sobą w y niki trzech kw estionariuszy: K w estionariusza N adziei Podstawowej (BHI-12), Skali S am ośw ia dom ości oraz K w estionariusza CISS.
4.2.1. KORELACJE M IĘ D Z Y N AD ZIEJĄ PO D STAW O W Ą A SA M O ŚW IA D O M O ŚC IĄ W celu w eryfikacji hipotezy, dotyczącej zależności m ięd zy p o zio m em n ad ziei podstaw ow ej a n atęż en iem danej form y sam ośw iad o m o ści, d o k o n a n o p o d z ia łu b ad an y ch osób na dw ie g ru p y ze w zględu na d łu g o ść tera p ii i o bliczono k o re la cje r-P e arso n a, stw ierd zające zależności m ięd zy p o zio m em nadziei podstaw ow ej a sto p n iem n asilen ia danej form y sam ośw iadom o ści. W y n ik i o b razu je tab ela n r 4.
Tabela 4. Korelacje w yników K w estionariusza Nadziei Podstawowej i Skali Sam ośw iadom ości w badanych grupach w spółuzależnionych kobiet w trakcie terapii
Czas uczestniczenia w terapii Sam ośw iadom ość N adzieja podstaw ow a
r P Terapia początkow a (N = 51) In d y w id u aln a -0,12 0,414 Z ew n ętrzn a -0,11 0,442 O b ro n n a -0,11 0,440 R efleksyjna 0,06 0,686
Terapia zaaw ansow ana (N = 37) In d y w id u aln a -0,20 0,236 Z ew n ętrzn a -0,32 0,052 O bro n n a -0,38* 0,02 Refleksyjna -0,06 0,744 * p < 0,05
N a podstaw ie danych zaw artych w tabeli n r 4 w idoczna jest zależność m iędzy sam ośw iadom ością o b ro n n ą a poziom em nadziei podstawowej w grupie kobiet uczestniczących w zaaw ansow anej fazie terapii. I tak: im w yższy poziom nadziei podstawowej, ty m osoby rzadziej funkcjon ują na poziom ie sam ośw iadom ości obronnej (świadczy o ty m korelacja ujem na r = -0,38 n a poziom ie p < 0,05. Pozo stałe zależności są n ieistotne statystycznie.
4.2.2. KORELACJE M IĘ D Z Y N AD ZIEJĄ POD STAW OW Ą A S T Y L A M I R A D Z E N IA SOBIE ZE STRESEM
Celem spraw dzenia zależności m iędzy poziom em nadziei podstawowej a p rzy j m ow anym i stylam i radzenia sobie ze stresem , w badanych grup ach kobiet d ok o n a no p o ró w n an ia siły zw iązku m iędzy ty m i zm iennym i. W yn ik i obrazuje tabela n r 5 dla g ru p y kobiet uczestniczących w początkow ej fazie terapii oraz tabela n r 6 dla g ru p y kobiet biorących u d ział w zaaw ansow anej fazie terapii.
Tabela 5. Korelacje w yników K w estionariusza Nadziei Podstawowej i K westionariusza CISS w grupie w spółuzależnionych kobiet w trakcie terapii początkowej
Czas uczestniczenia w terapii Style rad zen ia sobie ze stresem N adzieja podstaw ow a r P Terapia początkow a (N = 51) Z adaniow y (SSZ) -0,18 0,218 E m ocjonalny (SSE) -0,09 0,508 U nikow y (SSU) 0,06 0,661 C zynności zastępcze (ACZ) 0,16 0,253 Poszukiw anie tow arzystw a (PKT) 0,006 0,968
W grupie w spółuzależnionych kobiet uczestniczących w początkowej fazie te ra pii nie stw ierdzono żadnej statystycznie istotnej zależności m iędzy poziom em n a dziei podstawowej a przyjm ow anym i stylam i radzenia sobie ze stresem .
Tabela n r 6 p rzedstaw ia korelacje m iędzy poziom em nadziei podstawowej a przyjm ow anym i stylam i rad zenia sobie ze stresem w grupie kobiet uczestn iczą cych w zaaw ansow anej fazie terapii.
Tabela 6. Korelacje w yników K w estionariusza N adziei Podstawowej i K westionariusza CISS w grupie w spółuzależnionych kobiet w trakcie terapii zaawansowanej
Czas uczestniczenia w terapii Style rad zen ia sobie ze stresem
N adzieja podstaw ow a
r P
T erapia zaaw ansow ana (N = 37) Z adaniow y (SSZ) 0,28 0,095 E m ocjonalny (SSE) - 0,34* 0,04 U nikow y (SSU) 0,11 0,502 C zynności zastępcze (ACZ) 0,16 0,356 Poszukiw anie tow arzystw a (PKT) 0,09 0,601 * p < 0,05
N a podstaw ie danych zaw artych w tabeli n r 6 stw ierdzono tylko jed n ą staty stycznie isto tn ą zależność m iędzy poziom em nadziei podstawowej a em ocjonal
nym stylem rad zen ia sobie ze stresem w grupie kobiet w zaaw ansow anej fazie te ra pii. W spó łczy nn ik korelacji r-Pearsona, jak i uzyskano, w yniósł r = -0,34 i jest istot ny statystycznie na poziom ie p < 0,05. W pozostałych w ym iarach nie uzyskano żadnych statystycznie istotnych korelacji.
4.2.3. KORELACJE M IĘ D Z Y SA M O ŚW IA D O M O ŚC IĄ
A S T Y L A M I R A D Z E N IA SOBIE ZE STRESEM
Celem w eryfikacji zależności m iędzy sam ośw iadom ością a przyjm ow anym i sty lam i radzenia sobie ze stresem w badanych gru p ach kobiet do ko nan o po ró w n an ia siły zw iązku m iędzy ty m i zm iennym i. W yn iki obrazuje tabela n r 7 dla g ru p y k o biet uczestniczących w początkow ej i zaaw ansow anej fazie terapii.
Tabela 7. Korelacje w yników Skali Sam ośw iadom ości i K w estionariusza CISS w badanych grupach w spółuzależnionych kobiet w trakcie terapii
Czas uczest niczenia w terapii Style radzenia sobie ze stresem Samoświadomość
IND ZEW OBR REF
r P r P r P r P Terapia początko wa (N - 51) SSZ 0,10 0,477 0,13 0,365 0,02 0,892 0,29* 0,036 SSE 0,61"* 0,000 0,55*** 0,000 0,61*** 0,000 0,28* 0,049 SSU 0,08 0,593 0,09 0,518 0,24 0,089 0,13 0,372 ACZ 0,22 0,128 0,03 0,841 0,33* 0,019 0,12 0,403 PKT -0,21 0,148 0,06 0,692 -0,04 0,795 0,02 0,887 Terapia zaaw an sowana (N = 37) SSZ -0,03 0,867 0,13 0,438 -0,09 0,587 0,22 0,188 SSE 0,62*** 0,000 0,54** 0,001 0,65*** 0,000 0,29 0,078 SSU -0,03 0,858 -0,14 0,412 -0,01 0,970 -0,04 0,812 ACZ 0,18 0,296 0,13 0,456 0,20 0,230 -0,20 0,225 PKT -0,27 0,111 -0,22 0,200 -0,27 0,113 0,25 0,142 * p < 0,05 ** p < 0,01 *** p < 0,001
N a podstaw ie danych zaw artych w tabeli n r 7 w idoczna jest zależność m iędzy stosow anym i stylam i radzenia sobie ze stresem a sam ośw iadom ością.
W grupie kobiet uczestniczących w początkow ej fazie terapii zaznaczyła się d o d atn ia korelacja m iędzy zadaniow ym stylem rad zen ia sobie ze stresem a sa m o św iadom ością refleksyjną (r = 0,29; p < 0,05), em ocjonalnym stylem rad zen ia sobie ze stresem a sam ośw iadom ością in d y w id u aln ą (r = 0,61; p < 0,001), zew n ętrzn ą (r = 0,55; p < 0,001), o b ro n n ą (r = 0,61; p < 0,001), a także refleksyjną (r = 0,28; p < 0,05) oraz m ięd zy czynnościam i zastępczym i a sam ośw iadom ością o b ro n n ą (r = 0,33; p < 0,05). Pozostałe zależności są nieistotne statystycznie.
N atom iast w grupie kobiet uczestniczących w zaaw ansow anej fazie terap ii za znaczyły się tylko do d atn ie zależności m iędzy em ocjonalnym stylem rad zenia so bie ze stresem a sam ośw iadom ością in d yw idualną (r = 0,62; p < 0,001), zew n ętrzn ą (r = 0,54; p < 0,01) i o b ro n n ą (r = 0,65;. p < 0,001). Pozostałe zależności są n ieistotne statystycznie.
5. DYSKUSJA W YNIKÓW
W tej części a rty k u łu została zam ieszczona dyskusja otrzym an ych w yników i w zajem nych zależności m iędzy zm ien nym i po obliczeniach statystycznych oraz podjęta próba ich interpretacji w świetle istniejących teo rii psychologicznych.
Pierwsza z hipotez głównych zakładała, iż w ystępują różnice w zakresie poziom u nadziei podstawowej m iędzy g ru p ą w spółuzależnionych kobiet w początkowej (1-6 miesięcy) i zaawansow anej (powyżej roku) fazie terapii. Przyjęto, że im dłuższy udział w terapii, ty m w yższy poziom nadziei podstawowej w badanej grupie. W praw dzie wyszły oczekiw ane zależności, aczkolwiek analiza istotności różnic nie w yka zała istotnych zależności na poziom ie p < 0,05 (por. tabela n r 1, w ykres n r 1). Fakt istnienia tych różnic, aczkolwiek nieistotnych statystycznie, wskazuje na potrzebę dalszych bad ań w zakresie w pływ u terapii na poziom nadziei podstawowej w grupie w spółuzależnionych kobiet. Uzyskane w yn iki b ad ań wskazują na ch arak ter w zro stow y poziom u nadziei podstawowej w raz z trw an iem terapii u w spółuzależnionych kobiet. Proces terapeutyczny w zm acnia ich nadzieję i w iarę na lepsze dni, a także prześw iadczenie, iż otaczający świat jest ogólnie przychylny i sensowny.
D ruga sform ułow ana h ipoteza zakładała w ystępow anie różnic w zakresie fu n k cjonow ania sam ośw iadom ości m iędzy g ru p ą w spółuzależnionych kobiet w p ocząt kowej i zaaw ansow anej fazie terapii takich, że:
- kobiety, uczestniczące w terapii o d co najm niej ro k u b ędą odznaczały się n iż szym i w y n ik am i w skali sam ośw iadom ości indyw idualnej n iż kobiety w pierwszej fazie terapii (hipoteza 2a);
- kobiety, uczestniczące w terapii o d co najm niej ro k u b ędą odznaczały się n iż szym i w y n ik am i w skali sam ośw iadom ości zew nętrznej niż kobiety, które uczest niczą w terapii od 1 m iesiąca (hipoteza 2b);
- kobiety, które uczestniczą w terapii od p o n ad roku, będą odznaczały się n iż szym i w y n ik am i w skali sam ośw iadom ości obronnej n iż kobiety, które k ró tk o uczestniczą w terapii (hipoteza 2c);
- kobiety, które uczestniczą w terapii od p o n ad roku, b ędą odznaczały się w yż szym i w y n ik am i w skali sam ośw iadom ości refleksyjnej n iż kobiety rozpoczynające terapię (hipoteza 2d).
H ipoteza ta została p otw ierdzona częściowo (por. tabela 2, w ykres 2). Istotne różnice uzyskano o d nośn ie do skal: sam ośw iadom ość zew nętrzn a i refleksyjna. Z godnie z założeniam i kobiety w spółuzależnione w początkowej fazie terapii b a r dziej funkcjonują na poziom ie sam ośw iadom ości zew nętrznej n iż kobiety w za aw ansow anej fazie terapii (hipoteza 2a). Przetw arzają inform acje o własnej osobie w sposób obiektyw ny i uspołeczniony, wyzbywają się subiektyw izm u i nie potrafią myśleć o sobie. K ierują się ogólnie przyjętym i n o rm am i i rolam i społecznym i. Z a skakujące m ogą być niższe w ynik i w zakresie sam ośw iadom ości refleksyjnej w g ru pie kobiet uczestniczących w zaaw ansow anej fazie terap ii (hipoteza 2d), ty m b a r dziej iż zgodnie z założeniam i teoretycznym i sam ośw iadom ość refleksyjna p o w in n a w zrastać w raz z trw a n ie m terapii (por. Śląski, 2004). W yższe w y n ik i w zakresie sam ośw iadom ości refleksyjnej na p o czątku terapii m ogą w ynikać z tego, iż kobiety rozpoczynające terapię starają się przedstaw ić siebie w lepszym świetle. Do p o d o b nych w niosków doszedł M ellibruda (1999, s. 126n.), k tó ry w swoich b ad an iach nad w spółuzależnionym i kobietam i uzyskał zdecydow anie więcej sam ookreśleń p ozy
tyw nych niż negatyw nych. A utor jest przekonany, iż w głębszej w arstw ie odczucia tych kobiet odnoszące się do własnej osoby są znacznie bardziej negatyw ne, co potw ierdzają obserw acje kliniczne pochodzące z bardziej zaaw ansow anej pracy psychoterapeutycznej ze w spółuzależniony m i kobietam i. Takie p rzedstaw ianie sie bie w lepszym świetle jest przykładem działan ia m echan izm ó w o bronnych u osób znajdujących się w chronicznej sytuacji stresowej, które ch ro n ią się przez to przed pogorszeniem sta n u em ocjonalnego za p o m ocą krytycznych sam ookreśleń. N ie m niej dostrzega się p o trzebę prow adzenia dalszych b ad a ń w ty m zakresie.
Jeżeli chodzi o sam ośw iadom ość in d y w id u aln ą to rzeczyw iście zgodnie z za ło żeniam i uzyskano wyższe średnie w grupie kobiet w początkow ej fazie terapii niż w grupie kobiet uczestniczących w zaaw ansow anej fazie terapii (hipoteza 2a), acz kolwiek były one n ieistotne statystycznie. Podobne różnice wyszły w zakresie sa m ośw iadom ości zew nętrznej (hipoteza 2c), je d n a k rów nież o kazały się n ieistotne statystycznie. Fakt zaistnienia tych różnic, p o m im o b ra k u istotności statystycznej p < 0,05 św iadczy o potrzebie dalszych b ad ań w ty m zakresie.
W trzeciej hipotezie przyjęto, iż w ystępują różnice w zakresie stylów rad zen ia sobie ze stresem u w spółuzależnionych kobiet w zależności od czasu trw a n ia te ra pii takie, że:
- kobiety, uczestniczące w terapii od co najm niej roku, b ędą odznaczały się w yż szym i w y n ik am i w zakresie zadaniow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem n iż kobie ty, które dopiero rozpoczęły terapię (hipoteza За);
- kobiety, będące w terapii od p o n ad roku, będą o d zn aczały się n iższy m i w y n i kam i w zakresie em ocjonalnego stylu radzenia sobie ze stresem niż kobiety ro z p o czynające terapię (hipoteza 3b);
- kobiety, uczestniczące w terapii od co najm niej ro ku b ędą o d zn aczały się n iż szym i w y n ik am i w zakresie unikow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem n iż kobiety rozpoczynające terapię (hipoteza 3c).
H ipoteza ta nie została p o tw ierd zo n a (por. tabela n r 3, w ykres n r 3). W y niki bad a ń pokazały, iż k obiety uczestniczące w początkow ej fazie terap ii w ykazują bardziej zadan io w y styl ra d zen ia sobie ze stresem (hipo teza За), a nie jak b y się w ydaw ało em o cjo nalny czy unikow y. P odobne w y n ik i u zyskała K urza (2004, s. 8-12), k tó ra p rzeb ad ała 138 kobiet uczestniczących w pierw szych fazach terapii w spółuzależnienia. D ane uzyskane z p o m ia ru za p o m o cą K w estionariusza R adze nia Sobie ze Stresem M oosa w ykazały, iż b ad a n e w sp ółu zależn io ne najczęściej w ykorzystują zadaniow e style ra d zen ia sobie ze stresem p o przez poszu kiw an ie w sparcia, rozw iązyw anie problem u, pozy ty w n e przew artościow anie. Z kolei w y niki badań , p rzeprow adzonych za p o m ocą K w estionariusza W C Q F o lk m an a i La zarusa, w ykazały, iż żony alkoholików najczęściej stosują następujące strategie: planow e rozw iązyw anie problem u, sam ok ontrola, p o szuk iw an ie w sparcia sp o łecznego oraz k o n fro n tacja (M ellibruda, Szczepańska, 1989). Do po do bn ych w n io sków doszła Libera (2003, s. 28), k tó ra większe zaangażow anie w sferę zadaniow ą w spółuzależnionych kobiet u za sad n iła tym , iż kobiety te lepiej się spełniają przez w ykonyw anie zadań, a nie podejm ow anie k o n tak tó w m iędzyludzkich, k tó re są dla nich źró d łem frustracji. N ależy zaznaczyć, iż uzysk an e w y n ik i b a d a ń po ch o d zą z gru p kobiet, k tó re sam e zgłosiły się na terapię, toteż nie obejm ują całej populacji kobiet w spółuzależnionych.
Jeżeli chodzi o em ocjonalny styl rad zen ia sobie ze stresem to w praw dzie, zgod nie z założeniam i, kobiety w początkow ej fazie terapii uzyskały wyższe średnie niż kobiety w zaaw ansow anej fazie terapii (hipoteza 3b), jed n ak różnice okazały się nieistotne statystycznie. Z kolei istotne różnice u zyskano w skali unikow ego stylu rad zenia sobie ze stresem , w ty m rów nież czynności zastępczych i po szukiw ania tow arzystw a, których wyższe w y n ik i uzyskano w grupie kobiet uczestniczących w zaaw ansow anej fazie terapii, a nie jakby m ogło się wydawać w grupie kobiet, które rozpoczynają terapię (hipoteza 3c). Aby w yjaśnić tę zależność, należy d o k ład niej przyjrzeć się specyfice badanej g rupy kobiet w spółuzależnionych oraz stoso w anej wobec nich terapii. Kobiety, których m ężow ie n ad m iern ie piją, często p rzej m ują w szystkie obow iązki dom ow e na siebie i przyjm ują postaw ę zadaniow ą, a przez to zapom inają o swoich potrzebach. Terapia w sp ółuzależnienia m a n a celu skłonić je, by u zn a ły swoją bezsilność w obec pijącego m ęża i zam iast go k o n tro lo wać, zaczęły myśleć o sobie, pójść n a zakupy zw iązane ze sw oim i p otrzeb am i, spot kać się z koleżanką, zrobić sobie now ą fryzurę. W szystkie te czynności trak to w an e są przez autorów K w estionariusza CISS jako unikow e czy zastępcze, ale w p rz y p ad ku kobiet w spółuzależnionych są one konieczne i niezbędne, aby m ogły w rócić do lepszego funkcjono w an ia psycho-społecznego.
C zw arta hipoteza zakład ała zależność m iędzy poziom em nadziei podstawowej a funkcjonow aniem sam ośw iadom ości u w spółuzależnionych kobiet uczestniczą cych w terapii taką, że:
- im w yższy poziom nadziei podstaw ow ej, ty m niższe w yn ik i w skali sam ośw ia dom ości indyw idualnej (hipoteza 4a);
- im w yższy poziom nadziei podstaw ow ej, ty m niższe w y n ik i w skali sam ośw ia dom ości zew nętrznej (hipoteza 4b);
- im w yższy poziom nadziei podstawowej, tym niższe w y n ik i w skali sam ośw ia dom ości obronnej (hipoteza 4c);
- im wyższy poziom nadziei podstawowej, tym wyższe w yniki w skali sam ośw ia dom ości refleksyjnej w badanej grupie w spółuzależnionych kobiet (hipoteza 4d).
H ipoteza ta p o tw ierdziła się częściowo (por. tabela n r 4). Istotne ujem ne zależ ności uzyskano w grupie kobiet uczestniczących w zaaw ansow anej fazie terapii m ięd zy poziom em nadziei podstawowej a skalą sam ośw iadom ości obronnej. W za kresie korelacji poziom u nadziei podstawowej z sam ośw iadom ością in d yw id ualn ą (hipoteza 4a) oraz sam ośw iadom ością refleksyjną (hipoteza 4d) nie uzyskano istot nie statystycznych zależności w żadnej z gru p badawczych.
Zgodnie z założeniam i im w yższy poziom nadziei podstawowej, ty m niższe w yn i ki w skali sam ośw iadom ości obronnej (hipoteza 4c). W ysoki poziom nadziei p od sta wowej, a przez to poczucie sensowności i przychylności świata, zm niejsza lęk, n iep o kój i poczucie zagrożenia przejawiające się w przetw arzaniu inform acji w formie obronnej. Podobnie w badaniach Sitnika (2003) nadzieja podstaw ow a ujem nie kore lowała z lękiem ro zum ianym zarów no jako cecha, jak i lękiem jako stanem .
Jeżeli chodzi o ujem ną korelację m iędzy poziom em nadziei podstawowej a sa m ośw iadom ością zew nętrzną w grupie kobiet w zaaw ansow anej fazie terapii to uzyskane zależności m ogą świadczyć o tym , że im w yższy poziom nadziei p o d sta wowej, ty m rzadsze kierow anie się sztyw nym i n o rm a m i czy rolam i społecznym i bez liczenia się z w łasnym i p o trze b am i (hipoteza 4b). W yższa nadzieja podstaw ow a
skłania do bardziej subiektyw nego m yślenia i sp ełn ian ia w łasnych oczekiw ań u k o biet w spółuzależnionych. W nioski te je d n a k m ogą m ieć co najwyżej status przy puszczeń ze w zględu na poziom istotności p < 0,10.
W piątej hipotezie założono, że w ystępują zależności m ięd zy poziom em nadziei podstawowej a stylam i radzen ia sobie ze stresem takie, że:
- im w yższy poziom nadziei podstawowej, ty m w yższe w y n ik i w zakresie zad a niowego stylu rad zen ia sobie ze stresem u w spółuzależnionych kobiet uczestn iczą cych w terapii (hipoteza 5a);
- im w yższy poziom nadziei podstaw ow ej, ty m niższe w y n ik i w zakresie e m o cjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem (hipoteza 5b);
- im w yższy poziom nadziei podstaw ow ej, ty m niższe w y n ik i w zakresie u n ik o wego stylu radzen ia sobie ze stresem (hipoteza 5c).
H ipoteza ta potw ierdziła się częściowo (por. tabele n r 5-6). Istotne ujem ne zależ ności uzyskano w grupie kobiet uczestniczących w zaaw ansow anej fazie terapii m iędzy poziom em nadziei podstawowej a em ocjonalnym stylem radzen ia sobie ze stresem (hipoteza 5b). W zakresie korelacji poziom u nadziei podstawowej z zad a niow ym i un ik o w y m stylem rad zen ia sobie ze stresem (hipoteza 5c) nie u zyskano istotnie statystycznych zależności w żadnej z gru p badawczych.
Zgodnie z założeniam i teoretycznym i, im w yższy poziom nadziei podstawowej tym niższe w yn ik i w zakresie em ocjonalnego stylu radzenia sobie ze stresem oraz wyższe w zakresie zadaniowego stylu radzenia sobie ze stresem . O znacza to, iż kobie ty w spółuzależnione z w ysokim poziom em nadziei podstawowej rzadziej w sytuacji stresu koncentrują się na własnych przeżyciach em ocjonalnych ty p u złość, poczucie w iny czy napięcie, a częściej podejm ują zadania, wysiłki lub plany w celu rozw iązania problem u. Podobnie w badaniach Gujskiego (2003) w p rzyp ad k u sytuacji niepow o dzenia (do której z pew nością m ożem y zaliczyć nieustanne zm aganie się z uzależnie niem w spółm ałżonka) w yższy poziom nadziei w iązał się z rzadszym stosow aniem strategii wycofania i częstszym używ aniem strategii zadaniowych.
Szósta sform ułow ana hipoteza zakładała zależności m ięd zy fu nkcjonow aniem sam ośw iadom ości a przyjm ow anym i stylam i rad zen ia sobie ze stresem w grupie w spółuzależnionych kobiet takie, że:
- im w yższy poziom sam ośw iadom ości indyw idualnej, ty m niższe w y n ik i w za kresie zadaniow ego stylu radzenia sobie ze stresem (hipoteza 6a);
- im w yższy poziom sam ośw iadom ości indyw idualnej, ty m wyższe w y n ik i w za kresie em ocjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem (hipoteza 6b);
- im w yższy p oziom sam ośw iadom ości indyw idualnej, ty m wyższe w y n ik i w za kresie unikow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem (hipoteza 6c);
- im w yższy poziom sam ośw iadom ości zew nętrznej, ty m wyższe w y n ik i w za kresie zadaniow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem (hipoteza 6d);
- im w yższy poziom sam ośw iadom ości zew nętrznej, ty m wyższe w y n ik i w za kresie em ocjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem (hipoteza 6e);
- im w yższy poziom sam ośw iadom ości zew nętrznej, ty m wyższe w y n ik i w za kresie unikow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem przez poszukiw anie tow arzystw a (hipoteza 6f);
- im w yższy poziom sam ośw iadom ości obronnej, ty m niższe w y n ik i w zakresie zadaniow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem (hipoteza 6g);
- im w yższy poziom sam ośw iadom ości obronnej, ty m wyższe w y n ik i w zakresie em ocjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem (hipoteza 6h);
- im w yższy p oziom sam ośw iadom ości ob ro n n ej, ty m w yższe w y n ik i w z a k re sie unikow ego stylu ra d zen ia sobie ze stresem , w ty m czy nn ości zastępczych (h i p o teza 6i);
- im w yższy poziom sam ośw iadom ości refleksyjnej, ty m wyższe w y n ik i w za kresie zadaniow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem w badanej grupie w spółuzależ nionych kobiet (hipoteza 6j);
- im w yższy poziom sam ośw iadom ości refleksyjnej, ty m niższe w y n ik i w z a k re sie em ocjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem (hipoteza 6k);
- im w yższy poziom sam ośw iadom ości refleksyjnej, ty m niższe w y n ik i w z a k re sie unikow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem (hipoteza 61).
H ip o teza ta p o tw ierd z iła się częściowo (por. tabela n r 7). Isto tn e d o d a tn ie za leżności u zy sk an o w dw óch g ru p a ch badaw czych kobiet b ędących w początkow ej i zaaw ansow anej fazie tera p ii m ięd zy em o cjo n a ln y m stylem ra d zen ia sobie ze stresem a sam ośw iadom ością in d y w id u a ln ą (h ip o tez a 6b), z e w n ętrz n ą (h ip oteza 6e) i o b ro n n ą (h ip o teza 6h), a tak że refleksyjną (h ip o tez a 6k), ale tylk o w grup ie k obiet w początkow ej fazie terapii. P ozostałe isto tn e d o d a tn ie zależności zach o dzą m ięd zy zad an io w y m stylem ra d zen ia sobie ze stresem a sam ośw iad om o ścią refleksyjną (h ip o tez a 6j) oraz m ięd zy sam ośw iado m ością o b ro n n ą a cz y n n o ścia m i zastęp czym i (h ip o tez a 6i).
Z godnie z założen iam i teoretycznym i w y n ik i w skali em ocjonalnego stylu ra dzenia sobie ze stresem u w spółuzależnionych kobiet d o d atn io korelują z in d y w i d u aln y m przetw arzan iem inform acji o własnej osobie, czyli spadkiem sam ooceny, egocentryzm em i introw ertyw nością, a także kierow aniem się n o rm a m i i rolam i społecznym i oraz lękiem , uczuciem zw ątpienia, poczuciem w iny i beznadziejności. Z askakująca m oże być d o d atn ia korelacja em ocjonalnego stylu rad zen ia sobie ze stresem z sam ośw iadom ością refleksyjną, aczkolwiek zależność ta zaznaczyła się tylko w grupie kobiet w początkow ej fazie terapii. Pow yższy zw iązek m oże w yjaś niać wcześniejsze przypuszczenia dotyczące wyższej średniej w zakresie refleksyj nego p rz etw arzan ia inform acji o własnej osobie w grupie kobiet uczestniczących w początkow ej fazie terapii. W ynikać to m oże z tego, iż sam ośw iadom ość refleksyj na w tej grupie jest pow ierzchow na, gdyż w iąże się z ko ncentracją na własnych przeżyciach em ocjonalnych ty p u złość, poczucie w iny i napięcie.
Jeśli chodzi o d o d atn ią korelację m iędzy zadanio w y m stylem rad zen ia sobie ze stresem a sam ośw iadom ością refleksyjną w grupie kobiet w początkowej fazie te ra pii to uzyskane zależności m ogą świadczyć o tym , że im w yższa sam ośw iadom ość refleksyjna, ty m częstsze stosow anie zadaniow ego stylu rad zen ia sobie ze stresem , czyli akty w n e radzenie sobie z zaistn iały m problem em . Z kolei d o d atn i zw iązek czynności zastępczych z sam ośw iadom ością o b ro n n ą m oże świadczyć o tym , iż kobiety, które rozpoczynają terapię w sytuacji, gdy w ykonują jakieś czynności dla siebie, ty p u pójście na zakupy czy do fryzjera, m ają z tego pow odu poczucie w iny oraz czują lęk i niepokój. W trakcie terapii uczą się cieszyć z przyjem ności, które m ogą sobie spraw ić bez o bw inian ia sam ej siebie, o czym m oże świadczyć b ra k zw iązku m iędzy czynnościam i zastępczym i a sam ośw iadom ością o b ro n n ą w g ru pie kobiet uczestniczących w zaaw ansow anej fazie terapii.
6. W NIOSKI
P rzystępując do b a d a ń g ru p y 88 kobiet w spółuzależnionych uczestniczących w te rapii, postaw iono sześć hipotez badawczych. Po pierw sze założono, iż w ystępują różnice w zakresie poziom u nadziei podstawowej m iędzy w spó łuzależn io nym i k o b ietam i w początkow ej (1-6 m iesięcy) i zaaw ansow anej (powyżej roku) fazie terapii, to znaczy, że im d łuższy u dział w terapii, ty m w yższy poziom nadziei podstawowej w badanej grupie. Po dru g ie założono, iż w ystępują różnice w zakresie fu n k c jo n o w ania sam ośw iadom ości m iędzy g ru p ą w spółuzależnionych kobiet w początkow ej (1-6 m iesięcy) i zaaw ansow anej (powyżej roku) fazie terapii. Po trzecie przyjęto, że w ystępują różnice w zakresie stylów rad zen ia sobie ze stresem u w spó łu zależn io nych kobiet w zależności od czasu trw a n ia terapii. Po czw arte założono także, iż istnieje zależność m ięd zy poziom em nadziei podstaw ow ej a fun kcjon ow aniem sa m ośw iadom ości u w spółuzależnionych kobiet uczestniczących w terapii. W piątej hipotezie założono, że w ystępują zależności p o m iędzy poziom em nadziei p o d sta wowej a stylam i rad zen ia sobie ze stresem . Po szóste przyjęto, iż istnieją zależności m iędzy funkcjonow aniem sam ośw iadom ości a przyjm ow any m i stylam i rad zenia sobie ze stresem w grupie w spółuzależnionych kobiet.
A naliza w yników zastosow anych m eto d kw estionariuszow ych pozw oliła na w y ciągnięcie następujących wniosków:
- Nie m a istotnych różnic w zakresie poziom u nadziei podstawowej m ięd zy g ru pą kobiet uczestniczących w początkow ej i zaaw ansow anej fazie terapii.
- K obiety w spółuzależnione w początkow ej fazie terap ii bardziej funk cjon ują na poziom ie sam ośw iadom ości zew nętrznej i refleksyjnej.
- W y n ik i b a d a ń wykazały, iż kobiety uczestniczące w początkow ej fazie terapii częściej przyjm ują zadaniow y styl rad zen ia sobie ze stresem , a kobiety w zaaw an sowanej terapii częściej styl unikow y, w ty m podejm ują czynności zastępcze oraz takie działania, ja k p oszukiw anie tow arzystw a.
- Istotne ujem ne zależności uzyskano w grupie kobiet uczestniczących w za aw ansow anej fazie terap ii m iędzy poziom em nadziei podstawowej a skalą sa m o św iadom ości obronnej.
- Istotne ujem ne zależności uzyskano w grupie kobiet uczestniczących w za aw ansow anej fazie terapii m iędzy poziom em nadziei podstawowej a em ocjon al nym stylem rad zen ia sobie ze stresem .
- Istotne do d atn ie zależności uzyskano w dw óch g rup ach badaw czych kobiet będących w początkow ej i zaaw ansow anej fazie terapii m ięd zy em o cjon aln ym sty lem radzenia sobie ze stresem a sam ośw iadom ością in dy w id ualną, zew n ętrzn ą i obronną, a tak że refleksyjną, ale tylko w grupie kobiet w początkow ej fazie terapii. Pozostałe istotne d o d atn ie zależności zachodzą m ięd zy zad aniow y m stylem ra d z e nia sobie ze stresem a sam ośw iadom ością refleksyjną oraz m iędzy sam o św iado m ością o b ro n n ą a czynnościam i zastępczym i w grupie kobiet w początkow ej fazie terapii.
7. PODSUM OW ANIE
Jeszcze do 1988 r„ gdy w In sty tu cie Psychologii Z d ro w ia i Trzeźw ości PTP ro z poczęto b ad a n ia polskich żon alkoholików, istniało niewiele obiektyw nych danych na tem at ich specyficznej sytuacji psychologicznej, problem ów, k tóre je dotykają,