• Nie Znaleziono Wyników

View of Basilian Order in Poland

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Basilian Order in Poland"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

BAZYLIANIE W POLSCE

J u b ileu szo w a r o c z n ic a 1 6 0 0 -I e c ia śm ie r c i św .B azylego

o ż y w iła z a in te r e s o w a n ie jogo osob ą, nauką i d z i a ł a ln o ś c i ą ,

p ro m ien iu ją cą na K o ś c ió ł Chrystusowy poprzez s t u l e c i a . Rów­

n ie ż p oprzez sw oją d z ia ła ln o ś ć monastyczną w płynął w sposób

za sa d n ic zy na u k sz ta łto w a n ie s i ę ż y c ia zakonnego Wschodu 1 Za-

oh odu ^ Po k ilk u le tn im p o b y cie wśród ówczesnych a scetó w , an a-

ohoretów 1 w p u s t e ln ia c h zakonnych Wschodu s t a ł s i ę z czasem ,

jako aroybiskup C e z a r e i, znakomitym organizatorem c e n o b it a l-

nych k la sz to r ó w w K apad ooji. J ed n o cze śn ie je g o pisma a s c e t y c z ­

n e, z w ła sz c z a "Reguły w ięk sze i m n iejsz e" , stan ow ią p ierw szą

k o d y fik a c ję nauki obyczajów i d o sk o n a ło śc i ż y c ia zakonnego.

Obie re g u ły sta n o w ią ja k gdyby k atechizm ż y c ia m onastycznego.

Przy opracowywaniu swej re g u ły ś w .B a z y li okazał s i ę zw o le n n i­

kiem umiarkowanego ascetyzm u i wywarł trw ały wpływ na d a lsz y

rozwój wschodniego monastycyzmu. N ie dziw nego, że uważany j e s t

za p a tr ia r c h ę mnichów Wsohodu.

Reguły św .B a z y leg o , p ó ź n ie j s i reform atorzy zak on ni, p rzy­

sto so w y w a li c z ę s t o do p o trzeb i warunków swego c z a su , le o z

zawsze p o z o s ta ły one "miarodajną normą" ż y c ia zakonnego. Tak

w ła ś n ie na ic h p o d sta w ie, m e tr o p o lita k ij o w s k i, J ó z e f Welamin

R u tsk i, przy w sp ó łu d z ia le ś w .J o z a fa ta Kuncewioza, na p o cz.

1 M .Szegda, B a z y li W ie lk i,B a z y lia n ie ,E K I I 1 35-138. K .Bihlm eyer

H .T u ech le, H is t o r ia K o ś c io ła , tłu m . k s .J .K le n o w s k i, Warsza­

wa 1971, I 3 6 3 -3 6 4 ; N.Zernow. Wsohodnie o h r z e śo ija ó stw o ,

(2)

XVII w ., z a i n i c j o w a l i w W iln ie reform ę k la s z to r ó w M e tr o p o lii K ij o w s k ie j , z je d n o czo n y ch ze S t o l i c ą A p o s t o ls k ą . Nowy zakon naw iązyw ał do ustaw odaw stw a b isk u p a K ap ad ocji i nazyw ał s i e ­ b ie "Zakonem B a z y lia ń sk im Rusinów /Ordo S . B a s i l i i M .Hutheno- rum /, a od r . 1932, d la p o d k r e ś le n ia z a s łu g ś w .J o z a f a t a w od­ now ie b a z y lia ń s k ie g o ż y c ia zak on n ego, p r z y j ą ł nazwę: "Zakon B a z y lia ń s k i ś w .J o z a f a t a " . Ośrodkiem a d m in istr a c y jn y m Zakonu b y ła K u ria G eneralna w Rzymie z generalnym p rzełożon ym - p r o - to a r c h im a n d r y tą na c z e l e .

Gdy w ju b ile u sz o w y m Roku B a z y lia ń sk im ogarniam y s p o j r z e ­ niem c a ł o k s z t a ł t wpływu w io lk ie j p o s t a c i św .B a z y le g o p o p rzez w ie k i na ż y c ie zakonników , k tó r z y n azyw ają go swoim o jcem , a s i e b i e b a z y lia n a m i, wypada ró w n ie ż p o ś w ię c ić tr o c h ę uwagi s y t u a c j i ty c h b a z y lia n ó w , k tó r z y ż y j ą i p r a c u ją o b e c n ie w P o l­ s c e . O rganizacyjnym ośrod k iem z e s p o łu b a z y lia n ó w w P o ls c e , j e s t o b e c n ie k l a s z t o r w W arszawie przy u l.M iod ow ej 1 6 . War­ szaw ska s i e d z i b a b a z y lla ń s k a n a w ią z u je i sta n o w i jakoby k o n ty ­ n u a c ję p r o w in c ji b a z y H a ń s k ie j w K r ó le s tw ie P o lsk im z XIX w. Po t r a k t a c i o bowiem w T y lż y / 8 VII 1807/^ a n a s t ę p n ie we Wied­ n iu /1 4 X 1 8 0 9 / w g r a n ic a c h p o w sta łe g o K s ię s tw a W arszaw sk ie­ g o , z n a la z ło s i ę p i ę ć k la s z to r ó w b a z y lia ń s k ic h : w C h ełm ie, B i a ł e j P o d la s k ie j , W arszaw ie, Zam ościu i L u b lin ie ^ . Z ty c h w ła ś n ie p i ę c i u k la s z to r ó w utw orzono nową p r o w in c ję b a z y l i a ń - sk ą na k a p it u le w C hełm ie 27 I I 1810 rok u , z w o ła n e j p r z e z F er­ dynanda Dąbrowę C ie c h a n o w sk ie g o , a d m in is t r a t o r a d i e o e z j i c h e ł ­ m s k ie j, k tó r y z o s t a ł w tedy wybrany pierw szym p ro w in c ja łe m ty c h m onasterów .

2 K s.J .K ła d o c z n y , D z ie j e p r o w in c ji b a z y l i a ń s k i e j w K r ó le s tw ie P o lsk im , 1 8 1 0 -1 8 6 4 . "Spraw ozdania T ow arzystw a Naukowego we Lwowie", 1 6 /1 9 3 6 / 3 0 1 -3 0 8 .

(3)

Tak uformowana p r o w in c ja b a z y lia ń s k a w K r ó le s tw ie P o l­ skim i s t n i a ł a ponad p i ę ć d z i e s i ą t l a t aż do k a s a t y . Po p o w sta ­ n iu sty czn io w y m , w którym w z ię ło u d z ia ł zakonne i d i e c e z j a l n e d u ch ow ień stw o r z y m s k o k a t o lic k ie , rząd r o s y j s k i p o s ta n o w ił sk asow ać w i e l e k la s z t o r ó w . Wprawdzie b a z y l i a n i e n ie b r a l i u d z ia łu w p o w s ta n iu , a l e rząd r o s y j s k i p o d e jr z e w a ł ic h o sym­ p a ty z o w a n ie z p ow stań cam i, a ta k ż e u w a ż a ł, że b a z y l i a n i e n a s­ t a w ia j ą lu d n o ś ć p r z e c iw niem u u s i ł u j ą c s k ł o n i ć u n itó w , by p r z e c h o d z i l i na obrządek ł a c i ń s k i . T o te ż o c e n ia j ą c s z k o d liw o ś ć b a z y lia n ó w d l a p ań stw a r o s y j s k i e g o , p o s ta n o w ił sk asow ać p r o ­ w in c j ę b a z y lia ń s k ą 3 . P r e te k ste m do k a s a ty b y ła z b y t m ała l i c z ­ ba zakonników w p o s z c z e g ó ln y c h k la s z t o r a c h b a z y lia ń s k ic h /r z ą d u w a ż a ł, ż e w ed le wymagań prawa k a n o n ic z n e g o powinno i c h b y ć co n a jm n ie j 8 / .

O tóż s t a n osobowy k la s z to r ó w p o l s k i e j p r o w in c ji b a z y - l i a ń s k i e j w 1864 r . b y ł n a s tę p u ją c y : w W arszawie b y ło 3 z a ­ k onników , w C hełm ie - 1 1 , w L u b lin ie - i , w B i a ł e j - 8 , w Za­ m o śc iu - 2 . C a ła p r o w in c ja l i c z y ł a w ię c 25 b a z y lia n ó w , dząd r o s y j s k i je d n a k , s t o s u j ą c s w o i s t e r e s t r y k c j e o b lic z e n io w e , n a l i c z y ł w C hełm ie t y lk o 5 zakonników , w B i a ł e j z a ś - t y lk o 2.

W n a j b l i ż s z ą noc po o g ło s z e n iu ukazu rządu r o s y j s k ie g o o k a s a c i e p r o w in c j i b a z y l i a ń s k i e j 28 l i s t o p a d a 1864 r . , z l i ­ kwidowano k l a s z t o r y b a z y l i a ń s k i e w C h ełm ie, B i a ł e j P o d l a s k i e j , L u b lin ie i Z am ościu . Zakonników z a ś , z w ła s z c z a z Chełma i B ia ­ ł e j , p r z e n ie s io n o do k la s z t o r u w W arszaw ie. Jednak przy ba­ z y l i a ń s k i c h c e r k w ia c h k la s z t o r n y c h p o z o sta w io n o nadal po j e d ­ nym zak on n ik u /w B i a ł e j nawet 2 / , aby zachow ać c i ą g ł o ś ć o d

-3 K s .J .K ła d o c z n y , O s t a t n ie c h w ile p r o w in c ji b a z y lia ń s k ie j w K r ó le s t w ie P o ls k ie m , PT 1 5 /1 9 3 4 / 9 3 -1 0 3 .

(4)

p r a w ia n ia n a b o żeń stw . M ajątk i z a ś po skasowanych k la s z t o r a c h b a z y lia ń s k ic h m ia ły p r z e j ś ć w p o s ia d a n ie r z ą d u . Także i k l a s z ­ to r o w i warszawskiem u odebrano c a ły je g o m a ją te k , n a to m ia st rząd m iał w yp łacać na utrzym an ie je g o zakonników s t a ł ą p en s­ j ę w k w ocie 2 .5 0 0 r u b li r o c z n i e . S k onfiskow an y m ajątek n i e ­ ruchomy p r o w in c ji miano o b r ó c ić na u trzy m a n ie k l a s z t o r u war­ s z a w sk ie g o oraz na p o le p s z e n ie d o t a c j i k le r u ś w ie c k ie g o . Ci z a ś z zakonników , k tó r z y ja k o w ik a r iu s z e p o z o s t a lib y przy cerk w iach skasow anych k la s z to r ó w , m i e l i p o b ie r a ć 110 r u b li r o c z n e j p e n s j i .

Zakonnikom zlik w id o w a n y ch k la s z to r ó w b a z y lia ń s k ic h po­ z o sta w io n o do wyboru a lb o p r z e n ie ś ć s i ę do k la s z t o r u war­ s z a w s k ie g o , i tu d a le j kontynuować ż y c ie zak on n e, a lb o do k tó r e g o k o lw ie k k la s z t o r u b a z y lia ń s k ie g o , z n a jd u ją c e g o s i ę po­ za g ran icam i d o s j i . Tym, k tó r z y z e c h c i e l i b y w y je c h a ć , o b ie c a ­ no na d rogę p ie n ią d z e , oraz zapew niono o tr z y m a n ie od p o s e l ­ stw a r o s y j s k ie g o w w y so k o śc i 130 r u b li r o c z n i e .

P ro w in cja b a z y lia ń s k a w c z a s i e k a s a ty 1864 r . l i c z y ł a 25 zakonników , z k tó r y c h k ilk u w y je c h a ło za g r a n ic ę , k i l k u s e k u la r y z o w a ło s i ę , 14 z a ś o s i a d ł o na s t a ł e w W arszaw ie. K la s z to r w arszaw sk i poddano c a łk o w ic ie pod w ła d z ę b isk u p a

c h e łm s k ie g o ,a zakonnikom za b r o n io n o k on tak tow ać s i ę z p r o ­ w in c ja ła m i lu b innym i w ładzam i zak on u . B iskup c h ełm sk i p r z e z swego s p e c j a ln e g o w i z y t a t o r a , m ia ł t r o s z c z y ć s i ę o t o , ażeby w k l a s z t o r z e panował p o rzą d ek , z g o d n ie z prawami k o ś c ie ln y m i. Zakonnikom k la s z t o r u w a rsza w sk ieg o zakazano odbywać k a p it u ł

k la s z to r n y c h i in n y ch z e b r a ń . K la s z t o r w arszaw sk i z zak on ­ nikam i poddano szcz e g ó ln e m u n a d z o r o w i.w ła d z y ś w i e c k i e j , a po­ r u s z a n ie s i ę ic h poza k la s z to r e m i n w i g i l a c j i r o s y j s k i e j po­ l i c j i .

(5)

-k i e o g r a n ic z e n ia d o ty c z ą c e ic h o s t a t n i e g o -k l a s z t o r u w W arsza­ w ie , n ie z a d o w o liły rządu r o s y j s k i e g o . K ja s z to r t e n i s t n i a ł j e s z c z e t y lk o 8 l a t i z o s t a ł skasow any ukazem c a r a A le k sa n d ­ r a I I w 1872 r . , c e r k ie w z a ś z a m ie n io n a w y łą c z n ie na p a ra ­ f i a l n ą , a 1875 r . na c e r k ie w praw osław ną p o ś w ię c o n ą ,25 s t y c z ­ n ia 1876 r . na nowo p r z e z praw osław nego a r c y b isk u p a L e o n e ju - s z a . N ie k tó r z y z b a z y lia n ó w p r z y j ę l i wtedy obrządek ł a c i ń ­ s k i , i n n i p r z e n i e ś l i s i ę do p r o w in c ji h a l i c k i e j lu b o b j ę l i u n ic k ie p ro b o stw a , j e s z c z e i n n i , ku którym s p e c j a l n i e s k i e r o ­ wana b y ła n ie c h ę ć rządu - posady p r y w a tn e .

C z t e r d z i e ś c i l a t p ó ź n ie j w ybuchła I w ojna św ia to w a , 1915 r . z a j ę t a z o s t a ł a Warszawa p r z e z w ojsk a n ie m ie c k ie . Wte­ dy p o b a z y lia ń s k ą c e r k ie w , p rzy u l i c y Miodowej 1 6 , z a m ie n io ­ no na k o ś c i ó ł k a t o l i c k i , a p rzy nim osad zon o o s t a t n i e g o ż y - ją c e g o j e s z c z e b a z y lia n in a , je d y n e g o , k tó r y p o z o s t a ł przy ży­ c i u z c a ł e j p r o w in c j i, o .G r z e g o r z a N ie c k ie w ic z a / w ła ś c iw ie G a b r ie la Furmana, k tó r y w c z a s i e k a s a ty w 1864 r . , m ie s z k a ł w k l a s z t o r z e w C h e łm ie /. 0 . Furman po 1915 r . ż y ł j e s z c z e w k l a s z t o r z e p rzy k o ś c i e l e b a z y lia ń s k im c z t e r y l a t a 1 zm arł ja k o 8 0 - l e t n i s t a r z e c d n ia 7 w r z e ś n ia 1919 ro k u . Po je g o ś m ie r c i rząd p o l s k i , dom i k o ś c i ó ł p o b a z y lia ń s k i p rzy u l i c y M iodow ej, o d d a ł w używ anie lwowskiemu a rc y b isk u p o w i obrządku o r m ia ń s k ie g o , J ó z e fo w i T e o d o r o w ic z o w i. Msze św. w k o ś c i e l e o d p r a w ia ły s i ę jed n a k w obrządku ła c iń s k im . A rcyb isk u p war­ s z a w s k i, k a r d . A le k sa n d e r R akow ski, w 1929 r . p r z e k a z a ł ów dom i k o ś c i ó ł o o .b a z y lia n o m z p r o w in c ji N ajśw . Z b a w ic ie la z e Lwowa, na g r e c k o k a t o l i c k i e n ab ożeń stw a i d l a o b s łu g i d u sz ­ p a s t e r s k i e j g r e k o k a to lik ó w , a w 1937 r . u tw o r z y ł p rzy cerkw i g r e c k o k a t o lic k ą p a r a f i ę . Przy k l a s z t o r z e i cerk w i m ie sz k a ło z a z w y cza j t r z e c h ojców i dwu b r a c i zakonnych.

(6)

C hw ile gro zy p r z e ż y l i b a z y lia n ie w c z a s i e I I wojny św ia ­ t o w e j , s z c z e g ó l n i e p od czas p o w sta n ia w a r sz a w sk ie g o . Naoczny św iadek b r a t zakonny Ignacy Oleśków r e la c j o n u j e : "P iw nice pod k la s z to r e m b y ły p r z e p e łn io n e chowającym i s i ę m ie sz k a ń c a ­ mi W arszawy. S tr a s z n a zad u ch a , brak p o w ie tr z a w p iw n lc a o h , p a n ik a p rzed Niem cam i, k tó r z y r o z s t r z e l i w a l i lu d n o ść na Wo­ l i . i2 s i e r p n i a 1944 r . s p a d ła bomba n ie m ie c k a na prawą o z ę ś ó domu i z n i s z c z y ł a t r z y p i ę t r a do p a r t e r u . Z g in ą ł wtedy b r a t zakonny B eniam in K ła c z y ń s k l, k tó r e g o bomba r o z n i o s ł a na proch i ś la d u n ie z o s t a ł o po nim . C iężk o b y ł ranny r ó w n ie ż b a z y l i a ­ n in o.K lem ens K ie r n ic k i i od r a n t e g o ż d n ia z m a r ł. Pochowano go w o g r o d z ie b a z y lia ń s k im . W t y d z ie ń p ó ź n ie j z a p a la j ą c a bom­ ba n ie m ie c k a s p a d ła na t ę samą z n is z c z o n ą c z ę ś ć don)u. Podpa­ l i ł s i ę w tedy w ę g ie l w p iw n ic y i s p ł o n ą ł d ach nad cer k w ią oraz na le w e j c z ę ś c i domu. 28 s i e r p n i a Niemcy d a l i ro zk az e w a k u a cji lu d n o ś c i do Pruszkow a. Dwóch ojców : O rest Ja w o rsk i i J o z a f a t D acyszyn , i dwóch b r a c i zakonnych: Ig n a cy Oleśków i J ó z e f G rod zk i, s z l i p ie s z o aż do Pruszkow a, do o b o zu . O jco­ w ie 1 b r a c ia j u ż n a stę p n e g o d n ia z n a l e ź l i tymczasowy p r z y tu

-*4 łe k u S i ó s t r Sam arytanek w P ru szk ow ie .

D z ie łe m O p a tr z n o śc i b y ło t o , że o .P a w e ł P u s z k a r s k i, p rze ło ż o n y k l a s z t o r u b a z y lia n ó w od 1929 r . , zakonnik n ie z w y k łe j ś w ią t o b liw o ś c i i z a c n o ś c i , znany sp o w ie d n ik s i ó s t r zak on n ych , na t y d z ie ń p rzed pow staniem w y je c h a ł do Otwocka, by prowa­ d z i ć r e k o le k c j e d la s i ó s t r , i tam s z c z ę ś l i w i e p r z e tr w a ł pow­ s t a n i e . P o w r ó c ił on do Warszawy z a r a z po z a k o ń c z e n iu w o jn y , w io sn ą 1945 r . , i tu w y n a ją ł m ie sz k a n ie przy u l.G ó r n o ś lą s k ie j

16, g d z ie zarazem u r z ą d z ił k a p l i c ę . J e d n o c z e ś n ie przy pomocy

4 Ze wspomnień u trw a lo n y c h na ta śm ie m agnetofonow ej w W arsza­ w ie , 21 I 1976.

(7)

b r a t a Ig n a c e g o O leśk ow a, k tó r y p o w r ó c ił do Warszawy la te m , o .P u s z k a r s k i z a b r a ł s i ę do odgruzow yw ania i odbudowy s p a ­ lo n e g o i na w pół zru in ow an ego domu b a z y lia ń s k ie g o przy u l.M io d o w ej 1 6 . S u b sy d ia na t o c z ę ś c io w o otrzym yw ał od U rzędu Odbudowy S t o l i c y . Także k s . prymas k a r d y n a ł A ugust Hlond w s z c z e g ó ln y sp o só b u d z i e l a ł sw"go p o p a r c ia i pomocy o .P u sz k a r sk ie m u w odbudowywaniu domu, a w ik a r iu s z g e n e r a ln y ,

k s .b p Waciaw M ajew sk i, ż y j ą c w w i e l k i e j p r z y j a ź n i z o .P u s z - k a r sk im , m j e g o p r o śb ę u ł a t w i a ł z b ie r a n ie k w esty p r z e z s i o ­ s t r y zakonne na d ź w ig n ię c ie z r u in b a z y lia ń s k ie g o domu. K osz­ ty odbudowy domu s i ę g a ł y k i l k u m ilio n ó w z ł o t y c h . D z ię k i u m iejętnym i e n erg iczn y m zab iegom o .P u s z k a r s k ie g o i z e b r a ­ nym jałm użnom , j u ż w j e s i e n i 1948 r . 3 ojców i 3 b r a c i p r z e ­ n i o s ł o s i ę z u l i c y G ó r n o ś lą s k ie j i z a m ie s z k a ło w c z ę ś c io w o odremontowanym domu b a z y H a ń sk im p rzy u l i c y M iodow ej. W 1949 roku odremontowano c e r k ie w , k t ó r e j r e k o n s e k r a c j i we w r z e śn iu d ok on ał k s.p r y m a s S t e f a n W y sz y ń sk i. B a z y lia n ie k o r z y s t a j ą o w n i e j z b ir y t u a liz m u , o d p r a w fa li n ab ożeń stw a przew ażnie w obrządku ł a c iń s k im , a na W ielk an oc 1957 r . , z b ł o g o s ł a ­ w ieństw em k s.P r y m a sa , cele b r o w a n o w cerkw i śp iew an ą Mszę św. w obrządku g r e c k o k a t o lic k im . Od t e j pory w każdą n i e d z i e l ę odpraw iano l i t u r g i ę w sc h o d n ią .

W 1957 r . , z b a z y lia n ó w , z a m ie sz k a ły o h w P o l s c e , z o s ­ t a ł a u tw orzon a d e le g a t u r a z ośrod k iem w k l a s z t o r z e w arszaw­ sk im , a je g o p r z e ło ż o n y - ihumen j e s t zarazem d e le g a te m p r o to a r c h tm a n d r y ty , z prawami p r o w in c ja ła nad b a z y lia n a m i w P o l s c e . W domu w arszaw skim u m ieszczo n o j e d n o c z e ś n ie now i­ c j a t i dom k le r y k ó w b a z y l i a ń s k i c h , k tó r z y p rzy g o to w u ją c s i ę do k a p ła ń s tw a , u c z ę s z c z a j ą na wykłady do a r c h id ie c e z j a ln e g o

(8)

se m in a r iu m d uchow nego lu b na w y ż s z e u c z e l n i e .

W ju b ile u s z o w y m 1979 Roku B a z y iia ń s k im s t a n d e l e g a t u r y

b a z y lia n ó w w P o l s c e b y ł n a s t ę p u j ą c y : w W a r s z a w i e

b y ło 2 o j c ó w , 3 b r a c i za k o n n y c h , 4 k le r y k ó w i 2 n o w ic j u s z y

- razem 11 o s ó b ; w W ę g o r z e w i e / d i e c e z j a o l s z t y ń ­

s k a / w domu b a z y iia ń s k im , zak u pion ym 1977 r . , z n a j d o w a ło s i ę 4 ojców /w tym - 1 c h o r y / , k t ó r z y o b s ł u g i w a l i 7 g r e c k o k a t o ­ l i c k i c h p la c ó w e k d u s z p a s t e r s k i c h : w W ę g o r z e w ie , M iłk a c h , Ba­ n ia c h M a z u r s k ic h , K r u k la n k a c h , B a jo r a c h W ie lk i c h , Wydminach i C h r za n o w ie; w S t a r g a r d z i e S z c z e c iń s k i m m ie s z ­ k a ło 2 o jc ó w , k t ó r z y o b s ł u g i w a l i 4 g r e c k o k a t o l i c k i e p la c ó w ­ k i d u s z p a s t e r s k i e : w S t a r g a r d z i e , I ń s k u , S z c z e c i n i e i Ś w id ­ w i n i e ; w P r z e m y ś l u j u ż w B61 r . 1 b a z y l i a n i n z a c z ą ł p r o w a d z ić c a ł e g r e c k o k a t o l i c k i e d u s z p a s t e r s t w o w m ie ­ ś c i e / 2 w l a t a c h 1 9 6 4 - 1 9 6 7 / . W 19 6 6 r . z a k u p io n o dom b a z y l i a ń - s k i p r z y u l.K r a j o w e j Rady N arod ow ej 1 0 . . Z p o c z ą t k ie m 1968 r . d u s z p a s t e r s t w o w P r z e m y ślu p r z e j ą ł k s . m i t r a t B a z y l i Henryk z r a m ie n ia g r e c k o k a t o l i c k i e j k a p i t u ł y p r z e m y s k ie j . Od t e j pory w r e z y d e n c j i b a z y l i a ń s k i e j w P r z e m y ś lu m ie s z k a 1 o j ­ c i e c , k t ó r y w e d le p o t r z e b y pomaga w d u s z p a s t e r s t w i e w P r z e ­ m y ślu i Hrebenncm o r a z p r o w a d z i g r e c k o k a t o l i c k i e d u s z p a s t e r ­ stw o w J a r o s ł a w i u . W r e s z c ie 1 o j c i e c m ie s z k a w T r z e b i ą

t o w i e pod S z c z e c in e m o b s łu g u j ą c tam g r e c k o k a t o l i c k ą p l a - oówkę d u s z p a s t e r s k ą o r a z w K o ło b r z e g u .

O b ec n ie w ię c w P o l s c e j e s t 19 b a z y lia n ó w w tym 10 k a ­ p ła n ó w , 3 b r a c i za k o n n y c h i 6 k le r y k ó w . M ie s z k a j ą o n i w p i ę ­ c i u domach za k o n n y c h , c z y r e z y d e n c j a c h 1 w spom agają lu b k i e ­ r u j ą 17 g r e c k o k a t o l i c k i m i p laców k am i d u s z p a s t e r s k i m i . J e d ­ n o c z e ś n i e p row adzą d z i a ł a l n o ś ć m l s y j n o - a p o s t o l s k ą , g ł o s z ą c , z w ła s z c z a w W ielk im P o ś c i e , k i l k a n a ś c i e s e r i i p a r a f i a l n y c h r e k o l e k c j i .

(9)

Swoją form ację duchową oo.bazy l i a n i e d eleg a tu ry w P o l­

s c e o p ie r a ją na "K onstytucjach", wydanych drukiem w 1977 r^

d la c a łe g o zakonu b a z y lia ń s k ie g o św .J o z a fa ta ^ . K o n sty tu cje

s ą opracowane zgodnie z in s t r u k c ją Soboru W atykańskiego I I ,

wydaną d la odnow ienia i u n o w o cześn ien ia k a t o lic k ic h zgroma­

dzeń zakonnych. "K onstytucje Zakonu św .B azylego W." sk ła d a ­

j ą s i ę z tr z e c h c z ę ś c i : "Ustaw - Reguły - Regulamin". "Ustaw"

zawiera"Naukę K o ś c io ła o c h r z e ś c ij a ń s k ie j ś w ię t o ś c i" / s . 1 5 -

2 2 / oraz "Ascezę św .B a zy leg o i je g o ustaw" / s . 2 4 - 6 3 /. W t e j

d r u g ie j c z ę ś c i s ą cytowane słow a św .B azylego o ży c iu zakon­

nym. I n te r e s u j ą c e byłoby porównanie p a r a le ln y c h m iejsc nau­

k i K o ś c io ła z zasadami podanymi przez p a tr ia r c h ę ż y c ia monas­

ty czn eg o św .B a z y leg o . Dla p rzyk ładu warto p rzy to czy ć słow a

o o e lu ż y c ia zakonnego.' K o ś c ió ł naucza: "wszyscy c h r z e ś c ij a ­

n ie s ą pow ołani i zobow iązani do ś w ię t o ś c i i d o sk o n a ło śc i

w łasn ego sta n u p oprzez m iło ś ć Boga i

bliźniego";

ś w ię to ś ć

za ś w s z c z e g ó ln y sposób p rze ja w ia s i ę w praktykowaniu rad

ew angelicznych" - ubóstw a, c z y s t o ś c i i p o słu sz e ń stw a . Analo­

g ic z n e zasady znajdujemy we fragm entach m onastycznych pism

św .B azylego zaw artych w obecnym bazyH ańskim "Ustawie", np.

o " oelu - ś w i ę t o ś c i ży c ia " naucza B a z y li: "za bożą ła s k ą tu ­

ta j ze b ra liśm y s i ę w im ię Pana naszego Jezu sa C h rystu sa.

I mamy w szyscy te n sam c e l : ś w ię t o ś ć ż y c ia " . W d a ls z e j c z ę ś c i

"Ustawu" b a z y lia ń s k ie g o cytowane s ą urywki pism św .B azylego,

ty c z ą c e m iło ś c i Boga i b li ź n i e g o , czy rad ew an geliczn ych : ubós

tw a, c z y s t o ś c i i p o słu sz e ń stw a .

Nawet t e ogólnikow e z e s ta w ie n ia nauki K o ścio ła k a t o l i o

-5 K o n s ty tu c ji Czynu św .W a sy łija Wełykoho. Ustaw - Prawyła

- Prawylnyk, Rym-Toronto 1977, 324.

(10)

k ie g o o ż y c iu zakonnym w obecnym c z a s i e , z za sa d a m i, z a c z e r ­ p n ięty m i z pism ś w .B a z y le g o , w sk azu ją na n ie g a s n ą c ą a k t u a l­ n o ść oraz wpływ je g o g e n iu s z u w p r z e c ią g u d łu g ic h s t u l e c i , a nawet t y s i ą c l e c i na ż y c ie zakonne w K o ś c ie le Chrystusowym .

0 . Borys Jan B ałyk OSBM

ENCYKLIKI I LISTY

PAPIESKIE 0 OJCACH KOŚCIOŁA I ICH NAUCE

Wydawcy d z i e ł Ojców K o ś c io ła z p o p rzed n ich wieków /X V I-X V III w . / m i e l i dobry zw yczaj p o p r z e d z a n ia te k stó w św iadectw am i różn ych a u to r y te tó w , p rzed e w sz y stk im p a t r y s ­ ty c z n y c h , o io h ż y c iu i n a u c e . W z n a c z n ie s k r o m n ie js z e j m ie­ r z e lub w c a le te g o n ie c z y n ią wydawcy d z i s i e j s i . A sz k o d a , bo j e s t r z e c z ą n ie z m ie r n ie i n t e r e s u j ą c ą p o z n a n ie t e g o , co o O jcach m y ś l e l i lu d z ie im w s p ó łc z e ś n i i u c z e n i n a stę p n y c h w ieków . M ignę, wydawca monum entalnej s e r i i P a t r o lo g ia G rae- ca i P a t r o lo g ia L a tin a , przedrukow ał t e dawne o p i n i e , z w ła ­ s z c z a przy O jcach opracowanych p r z e z n ie d o ś c ig n io n y c h Maury- nów.

Na p r z e s t r z e n i o s t a t n i c h m niej w ię c e j s t u l a t u t a r ł s i ę inny p o ż y te c z n y z w y c z a j, a m ia n o w ic ie , z a b ie r a n ia g ło s u p r z e z p a p ie ż y w fo r m ie e n c y k lik , l i s t ó w a lb o przem ówień z o k a z j i r o c z n ic Ojców K o ś c io ła lub j a k ie g o ś w ię k s z e j w agi w y d a rzen ia z h i s t o r i i K o ś c io ła s t a r o ż y t n e g o , np. so b o r u . Dokumenty t e n ie s ą ty lk o o k o lic z n o śc io w y m hołdem d la w ie lk ic h p o s t a c i m in ion ych wieków, le c z m iarod ajn ą wskazówką, ja k d z i ś pa­ t r z ą na Ojców n ajw yższe c z y n n ik i k o ś c i e l n e , ja k o c o n ia j ą ic h

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Wydaje się ona przecież niemalże oczywista: gdy świado- mości, podmioty, dusze lub osoby pojmiemy jako struktury czysto materialne w świecie, to problem realizmu metafizycznego

Na przykład, jeśli pragmatyści, uznający swoją, użytecznościową charakterystykę poznania za podsta- wową, w osobliwy sposób definiują prawdziwość jako

Sformułowanie trzecie (włas´ciwe) ma z jednej strony, jak to wskazuje Zinowiew, charakter najbardziej ogólny. Dotyczy bowiem dowolnych zdan´ i ich negacji, a nie tylko

Kodeks przewidywał takz˙e, z˙e „w szczególnych razach nieletni na kare˛ wie˛zienia skazani, oddawani byc´ mog ˛ a do zakładów dla nieletnich na czas skazania” 24..

Asystencja wychowawcy w szkole salezjan´skiej sprawia, z˙e młody człowiek czuje sie˛ tutaj zauwaz˙ony, bezpieczny, szcze˛s´liwy, a przede wszystkim pewny, iz˙ otrzymuje

W zakresie homiletyki materialnej badania, prowadzone w Katedrze Homiletyki, sku- piają się wokół treści przepowiadania homilijnego, od której w głównej mierze zależy

Należy mieć nadzieję, że praca ta wkrótce zostanie w ydana