• Nie Znaleziono Wyników

View of About the Immortal Book by Origen

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of About the Immortal Book by Origen"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

NIEŚMIERTELNA KSIĄŻKA ORYGENESA

Tak można nazw ać rozp raw ę O ry g en esa "O m o d litw ie " z e w z g lę d u na j e j t r e ś ć - n ie p r z e m ij a j ą c ą w sw e j a k t u a l n o ś c i . Sław ny m y ś l i c i e l , t e o l o g , b i b l i s t a , t y t a n p r a c y , r e k t o r a l e k s a n d r y j s k i e j s z k o ł y k a t e ­ c h e t y c z n e j , na p r o śb ę sw ych p r z y j a c i ó ł z C e z a r e i P a l e s t y ń s k i e j Am­ b rożego i T a cja n y n a p i s a ł o k . 234 r . w s p a n ia łe d z i e ł o o m o d lit w ie i j e j p o t r z e b i e ^ . P r a g n ą ł d a ć im do rąk pewne argu m en ty u z a s a d n ia j ą ­ c e k o n ie c z n o ś ć m o d litw y w ż y c i u c h r z e ś c ij a ń s k im i w y k a z u ją ce b łę d n e rozum owanie g n o sty k ć w , h o łd u ją c y c h d e te r m in iz m o w i i p r e d e s t y n a c j i . N ie t y l k o jed n a k Ambroży i T a c ja n a , a l e t e ż i s z e r s z e g ro n o ic h p r z y j a c i ć ł , zaan gażow an ych w a p o s t o ls k im ż y c iu c h r z e ś c ij a ń s k im , otrzy m a ­ l i p r z e z t e n t r a k t a t zn a k o m ite w s p a r c ie a p o lo g e t y c z n e o ra z o b s z e r n ą , żywą, i n t e r e s u j ą c ą in fo r m a c j ę o t e o r i i i p r a k ty c e m o d litw y . Z r ó ż n o ­ rodnych a sp ek tó w o r y g e n e s o w s k ie j k o n c e p c j i m o d litw y , ja k j e j r o d z a j e p r z e d m io t, m eto d a , s t r u k t u r a , podm iotow e u w arunkow ania, p r z y m io t y , P r z e sz k o d y , c z a s i m ie j s c e o r a z r o l a Ducha Ś w i ę t e g o , w n in ie j s z y m a r t y k u le u w zględ n im y j e d y n i e p o j ę c i e m o d litw y , j e j p o t r z e b ę i owoce^

1 . POJgCIE MODLITWY

O r y g en es, e g z e g e t a i a u to r p o tę ż n y c h d z i e ł b i b l i j n y c h /" H ex a - p la " , " O cta p la " , " S n n e a p la " /, r ó w n ie ż s w o ją rozp raw ę "0 m o d litw ie " o p a r ł na o b fity m M a t e r ia le Pism a ś w ., k t ó r e m ia ł zn a ć na p a m ię ć 1 p< d a ją c ś c i s ł ą d e f i n i c j ę m o d litw y , p o s ł u ż y ł s i ę a r g u m e n ta c ją b i b l i j n ą

M od litw a j e s t - w ed łu g n ie g o - p r o ś b ą sk ie r o w a n ą do B oga^ .

1 PG l i , 4 1 5 - 5 6 2 .

2 J e s t t o fra g m en t p r a c y m a g i s t e r s k i e j p t . "Naukowa rozp raw a "O mc d l i t w i e O rygen esa" p i s a n e j pod k ie r u n k ie m k s . d o c . W. K a n i, Tał nów 1 9 7 6 , s s . 1 0 0 .

(2)

50

N a jw ła ściw sz y m słow em d l a o k r e ś l e n i a j e j p o j ę c i a j e s t te r m in kpooevx^1- N a j b l i ż s z y temu sło w u j e s t te r m in s&xi1. J ed n a k ż e sło w o E&xi1 o zn a cz a n i e t y l e p r o ś b ę , i l e ś l u b . Ten p o je m n ie j s z y s e m a n ty c z n ie te r m in wy­ s t ę p u j e w z n a c z e n iu różnym i zam iennym, r a z ja k o ś l u b , innym razem ja k o p r o ś b a . N a to m ia st sło w o npoosvxi1 j e s t j e d n o z n a c z n e , u ż y t e w yłą­ c z n i e ja k o p r o ś b a . K s i ę g i n a tc h n io n e d o s t a r c z y ł y O rygen esow i w ie lu p rzy k ła d ó w d l a p o t w ie r d z e n ia o n o m a sty czn y ch r o z r ó ż n i e ń .

I ta k d l a z i l u s t r o w a n i a te r m in u e łx ^ w z n a c z e n iu p ro śb y p rzy ­ t a c z a on n a s t ę p u j ą c e p r z y k ła d y b i b l i j n e : " U b ła g a j c ie (só$oui8E) Pa­ n a , aby o d d a l i ł żaby" /Wj 8 , 4 / , " B ła g a j c ie P ana, aby u s t a ł grzmot p o tę ż n y i grad" /Wj 9 , 2 8 /5 ; w / . , . / b ł a g a j c i e Boga w a sz e g o , Pana, by u su n ą ł ode m nie p r z y n a jm n ie j t ę śm ie r ć " /Wj iO , 1 7 / .

C z ę ś c i e j s ło w o e& x^1oznacza ś lu b o w a n ie , z ł o ż e n i e ś lu b u , u czy­ n i e n i e ś lu b u : "Jakub z ł o ż y ł t a k i ś lu b " /e 6 x i1 v R dz. 2 8 , 2 0 /? ; "Jeże­ l i k t o c h c e s i ę u i ś c i ć z e ślu b u " /K p ł 2 7 , 2 / , " / . . . / gdy j a k i mężczy­ zn a lu b k o b i e t a z ł o t y ś lu b n a z ir e a t u " /L b 6 , 3 / . A utor p o w o łu je s i ę r ó w n ie ż na Nowy T e sta m e n t, g d z ie te r m in " ś lu b o w a n ie " , " z ło ż e n ie ś lu ­ bu" w y s t ę p u j e w l i c z b i e m n o g ie j: "Mamy t u c z t e r e c h m ęż czy z n , k tó r z y z ł o ż y l i ólub"/E& x?)v żx°vT E ę /D z 2 1 , 2 3 / ^ . A utor n i e p o d a je n a to ­ m ia s t p rzy k ła d ó w z a s t o s o w a n ia s ło w a 7tpoosvx^ p o n ie w a ż w y s tę p u je ono w s z ę d z ie w s e n s i e p r o ś b y , tam g d z ie j e s t mowa o m o d li t w ie . P r z y k ła ­ dy p o d a je w ów czas, gdy sło w a itpoOEux^ i s^x^1 w y s t ę p u j ą w b lis k im s ą s i e d z t w i e i w t y c h sam ych o k o l i c z n o ś c i a c h , a l e w z n a c z e n iu n a jb a r­ d z i e j w łaściw ym d l a k a ż d e g o z n ic h : 7tpoosuxi1 ja k o p r o ś b a , m od litw a o r a z e&xi1 j a k o ś l u b . Oto p r z y k ła d podany p r z e z a u to r a : "Ona z a ś /A n n a / sm utna na d u sz y z a n o s i ł a m o d litw y (itpoosć^C tto) do Boga i p ła ­ k a ł a n i e u t u l o n a . U c z y n ił a r ó w n ie ż ś lu b " /E^x'1v 1 Sm 1 , 1 0 - 1 1 /1 . 4 De o r a t io n e 3 , 2 , PG l i , 424 C. 5 Tamże, 3 , 3 , PG l i , 425 A. 6 Tamże, 425 B. 7 Tamże, 3 , i , PG l i , 424 B. 8 Tamże, 3 , 4 , PG 1 1 , 425 C. 9 Tamże. iO Tamże 3 , 4 , PG 1 1 , 428 ,A. i i Tamże, 4 , 1 , PG 1 1 , 428 B.

(3)

O rygen es o k r e ś l a t e ż m o d litw ę ja k o p ob ożn ą rozmowę z B ogiem . S t w ie r d z a na p r z y k ła d , ż e t e n , k t o s i ę m o d li " sk u p i s i ę do m o d litw y , a j u ż samą p o sta w ą sw o ją z a z n a c z y , ż e s t o i p r z e d Bogiem i z N i m r o z m a w i a , z d a j ą c s o b i e sp r a w ę , i ż Bóg go w i d z i o r a z s ły s z y " * ^ N ie p o d d a je t e g o o k r e ś l e n i a gruntownem u r o z s t n z ą s a n i u f i l o l o g i c z n e ­ mu i a n a l i z i e p o r ó w n a w c z o - e t y m o lo g ic z n e j, ja k c z y n i t o p r z y d e f i n i c j i m o d litw y j a k o p r o ś b y , je d n a k ż e k o n t e k s t w y s t a r c z a j ą c o w s k a z u j e , i ż a u t o r o k r e ś l a m o d litw ę ja k o rozmowę z Bogiem ; rozmowę n ie z w y c z a j n ą , l e c z p e łn ą ś w ia d o m o ś c i: z Kim s i ę rozm aw ia, ja k s i ę rozm aw ia i ja k n a le ż y r o z m a w ia ć. W d a lsz y m d ow od zen iu a u to r d o d a je t e ż , o czym t r z e ­ ba ro z m a w ia ć: "o r z e c z a c h n i e b i e s k i c h " * ^ , o r a z p o d a je p r z y k ła d y t a — k i e j p o b o ż n e j rozmowy z Bogiem : M o j ż e s z a , Anny, S a m u ela , a p r z e d e w s z y s tk im C h r y s t u s a , r o z m a w ia ją c e g o z e swym Ojcem N ie b ie s k im * * .

O ry g en es p o jm u je m o d litw ę r ó w n ie ż j a k o w z n i e s i e n i e d u s z y do B oga, c y t u j ą c na u z a s a d n ie n i e t e g o , s ł o w a P salm u: "Ku T o b ie , P a n ie , w zn oszę sw ą d u s z ę / P s 2 5 , 1 /* . W y ja ś n ia ją c t o z d a n ie posuw a s i ę jed n a k do p r z e s a d n e g o i b łę d n e g o t w i e r d z e n ia :

"A gdy d u sz a w z n o si s i ę , i d z i e z a Duchem i o d d z i e - 1 a s i ę od c i a ł a . N ie t y l k o i d z i e z a Duchem, l e c z t e ż n a j ś c i ś l e j z Nim s i ę j e d n o c z y " 1 6 .

J e ś l i s i ę p r z y j m ie s e n s m is t y c z n y i m oraln y t e g o z d a n ia , można z g o ­ d z i ć s i ę z j e g o t r e ś c i ą . P raw d opod obn ie je d n a k a u t o r w y r a z ił t ę m yśl w s e n s i e o n t o lo g ic z n y m , u z n a ją c pew nego r o d z a j u wędrówkę d u s z y . Myśl t ę z d a j e s i ę jed n a k k o r y g o w a ć, gdy w k o ń co w ej c z ę ś c i t r a k t a t u s t w ie r d z a , i ż do owego ś c i s ł e g o z j e d n o c z e n ia z Bogiem z d o ln y j e s t t y lk o " s p r a w ie d liw y , k t ó r y dniem i n o cą r o z m y ś l a nad Prawem Pańskim " /P s 1 , 2 / * .

Aby p o t w i e r d z i ć sw e p o j ę c i e m o d litw y , j a k o w z n i e s i e n i a d u sz y do B oga, a u to r p r z y t a c z a r ó w n ie ż s ło w a św . P aw ła: "Będę s i ę m o d lił d u c h e m , a l e b ęd ę s i ę t e ż m o d li ł i u m y s ł e m , będę 12 De o r a t i o n e 8 , 2 , PG l i , 4 4 1 C. 13 Tamże, 1 4 , 1 , PG 1 1 , 4 6 0 B. 14 Tam że, 1 3 , 1 - 2 , PG 1 1 , 4 5 3 . 15 Tam że, 9 , 2 , PG 1 1 , 444 C. 16 Tam że. 17 Tamże, 2 9 , 9 , PG 1 1 , 5 3 3 .

(4)

52

śp ie w a ł duchem, będę t e ż śp ie w a ł i umysłem" / i Kor 14, i 5 / ^ . Powo­ ł u j e s i ę n a s tę p n ie na p rzyk ład Anny z I K s ię g i Samuela: "Gdy tak ż a r­ l i w i e m o d liła s i ę przed o b liczem Pana, H e li p r z y g lą d a ł s i ę j e j ustom.

Anna z a ś mówiła t y lk o w g ł ę b i s e r c a sw ego. P o r u sz a ła

wargami, l e c z g ło s u n ie b y ło sły c h a ć " / i Sm i , 1 2 -1 3 /1 . W tym samym c e lu Orygenes cytow ał sło w a Psalmu: "Strapiony wylewa swą d u szę przed

Panem" /P s 102, 1 /2 0 , d o d a ją c , te g o ro d za ju m odlitw y s ą "prawdzi­

w ie duchowe", poniew aż "pow stały i wypow iedziane b y ły praw dziw ie w Du chu", n ie s ą krępowane i o g r a n iczo n e formą sło w a , a l e "są p e łn e nauk m ądrości Bożej" /Oz 14, 1 0 /2 1 .

Z d e fin io w a n ie m odlitw y jak o prośby sk ierow an ej do Boga oraz u z a s a d n ie n ie t e j d e f i n i c j i zg o d n ie z wymogami ów czesnych k r y terió w lin g w is ty c z n y c h i herm eneutycznych j e s t j u ż pewnym w skaźnikiem , po­ zwalającym w n osić o naukowym c h a r a k te r z e Orygenesowego tr a k ta tu "0 mo d l i t w i e " . N adto, o k r e ś le n ie m odlitw y ja k o pobożnej rozmowy z Bogiem i ja k o w z n ie s ie n ia duszy do Boga, św ia d c z y , że je g o au tor jak o pierw­ sz y s t a r a ł s i ę j ą ukazać d o g łę b n ie 1 w s z e c h s tr o n n ie . K oncepcja ta wypływa z k lim a tu b i b l i j n e g o , w którym j e j a u to r ż y ł i tw o rzy ł d z ie ­ ł a o n ie p r z e m ija ją c e j w a r t o ś c i. D la te g o t e ż j e s t ona b lis k a ewange­ liczn em u duchowi sied m iu próśb M odlitwy P a ń s k ie j.

2 . POTRZEBA MODLITWY

B łędne z a ło ż e n ia d o k tr y n a ln e , przyjm ujące zb ę d n o ść , a nawet b e z c e lo w o ść m od litw y, spotykamy n ie t y lk o w s p ó łc z e ś n ie , z w ła sz c z a u lu d z i o b o ję tn y c h r e l i g i j n i e , a l e i s t n i a ł y rów nież w c z a sa c h Ory- g e n e s a . Do problemów żywo dyskutowanych n a le ż a ło wówczas z a g a d n ie­ n ie p otrzeb y i k o n ie c z n o ś c i m odlitwy wobec Odwiecznych i n iezm ien ­ nych planów Boga, Jego w szechw iedzy i O p a tr z n o śc i. Zarzuty pochodzi­ ły n ie t y lk o z e s tr o n y p otężn ego w c ią ż j e s z c z e pogaństw a, a l e

rów-18 De o r a tio n e 2 , 4 , PG l i , 421 A.

19 Tamże, 2 , 5 , PG i i , 424 A.

20 Tamże.

(5)

B ie ż z e s tr o n y t y c h , k tó r z y o d e s z l i od o r to d o k sy jn e j nauki K o ś c io ła , z w ła s z c z a od różn ych o d c ie n i gn ostyków . Orygenes w ym ienia po im ie - n iu , je d n e g o z n ic h - T acjan a, zwanego Syryjczykiem :

"uważałem za k o n ie c z n e przypom nieć fa łs z y w e in t e r p r e t a c j e T acjan a lu d zio m , k tó r y c h on uw iódł i k tó r z y t ę bezbożną naukę p r z y j ę l i , a k tó r y c h i my k ie d y ś z n a liśm y "22. Spośród ty c h lu d z i r e k r u to w a li s i ę r a c j o n a l i ś c i i d e te r m in i- ś c i tam tych czasów , jakby p rek u rsorzy zwolenników nauki o b ezw zględ ­ nej p r e d e s t y n a c j i. Pytań d o ty c z ą c y c h ty c h k w e s t i i , wraz z zarzutam i p rzeciw n ik ó w , d o s t a r c z y ł Orygenesowi je g o niezawodny i w sp a n ia ło ­ m yślny p r o te k to r Ambroży, p r o sz ą c o w y ja ś n ie n ie praw ow iernej nauki i o b a le n ie błędów:

"zajmiemy s i ę wywodami t y c h , k tó r z y uw ażają m odlitw ę za z b y te c z n ą / . . . / . N ie zamierzamy zajmować s i ę a t e i ­ s ta m i, k tó r z y o d r z u c a ją i s t n i e n i e Boga, a lb o p r z e c z ą Jego O p a tr z n o śc i, a l e ty m i, k tó r z y u s i ł u j ą przekonać in n y c h , że m od litw a j e s t n ie p o tr z e b n a , p ow ołując s i ę przy tym na Pismo św."23.

A o to w s t r e s z c z e n i u wywody i z a r z u ty p r z e c iw p o tr z e b ie oraz k o n ie c z n o ś c i m o d litw y , wysuwane p r z e z g n o s ty c k ic h p r e d e sty n a c ja n : Bóg - dowodzą - w ie w sz y stk o zanim s i ę c o ś s t a ł o . Po co w ię c k ie r o ­ wać do N iego m o d litw y , sk oro ju ż przed modlitwam i w ie , co nam j e s t p o tr z e b n e , bo i Pismo św. t o p o tw ie r d z a : "wie O jc ie c wasz N ie b ie s k i, czeg o wam p o tr z e b a , nim Go p o p r o s ic ie " /Mt 6 , 8 / 2 4 . g^g w in ie n sam, bez p r o śb y , u d z i e l i ć każdemu c z e g o p o tr z e b a , tak jak o j c i e c , k tó r y n ie c z ek a na p rośby d z i e c i , poniew aż mogą j e s z c z e n ie umieć mówić oraz p r o s i ć , w z g lę d n ie p r o s ić o r z e c z y d la n ic h s z k o d liw e . Bóg u d z ie l a w ię c każdemu t o , c z e g o p o tr z e b a bez m od litw y, bo " m iłu je w sz y stk i stw o r z e n ia " /Mdr l i , 2 4 / . Bóg n ie zm ien i sw ej w o li i n ic n ie u czy n i wbrew swoim, ra z powziętym p ostanow ieniom , poniew aż n ie o d w o ła ln ie

22 De o r a t io n e 2 4 , 5 , PG 11, 496 B.

23 Tamże, 5 , i - 2 , PG 11, 429 A.

(6)

- 54

p o sta n o w ił d z ia ła ć w p r z y s z ł o ś c i , k tó r ą zn a, według n ieo d w o ła ln y ch planów . Żadna w ięc m odlitw a n ie może z m ien ić w o li Boga, tak ja k n ie ­ rozumny byłby t e n , k to by s i ę m o d lił, aby w z e s z ło s ło ń c e , bo i bez m odlitw y to s i ę s t a n i e . M odlitwa n i e ma t e ż wpływu na sprawę zbaw ie­ n ia i p o t ę p ie n ia w ie c z n e g o , bo c z ło w ie k j e s t dobry lu b z ły " n ie z a ­ l e ż n i e od uczynków, al-e od Tego, k tó r y d a je pow ołanie" /R z 9 , i i / 2 . Daremna j e s t m odlitw a o o d p u sz c z e n ie grzechów , sk o ro "od ło n a matki w y stęp n i z e s z l i na bezdroża" /P s 5 8 , 4 / , a " sp raw ied liw ych od ło n a matki pow ołał" /Ga i , 1 5 / i "wybrał przed z a ło ż e n ie m ś w ia ta , aby by­

l i ś w ię c i i n ie s k a la n i przed Jego o b lic z e m . Z m iło ś c i p r z e ­

z n a c z y ł ic h d la s i e b i e " /E f i , 4 / , a "których p r z e ­

z n a c z y ł , ty c h t e ż p ow ołał / . . . / , ty c h t e ż ob d arzył chwałą"

/R z 8 , 2 9 - 3 0 / . Jak Ezaw b ył odrzucony, tak Jakub wybrany ju ż przed urodzeniem /Rdz 25, 23; Ml i , 3 / . Podobnie i Judasz z o s t a ł odrzuco­ ny ju ż w p rzep ow ied n i Dawida /P s i0 9 , 8 /2 .

W p o lem ice z tymi błędam i i zarzutam i Orygenes ok azu je s i ę zna komitym uczonym, b iegłym filo z o f e m i w ie lk im t e o lo g ie m . W o p a rciu o ówczesny s t a n w iedzy t e o lo g ic z n e j i f i l o z o f i c z n e j , dowodzi on i s t n i e n i a w olnej w o li rozumnej i s t o t y lu d z k ie j , k tó r a sama od s i e b i e wydaje są d y , podejm uje d e c y z je , wyraża zgodę lub sp r z e c iw i w ybiera c z y n n o śc i:

"Kto zw róci uwagę na swą św iadom ość, n ie c h s t w i e r d z i , czy może sp o k o jn ie p o w ie d z ie ć , że n ie sam c h c e , n i e

sam spożywa pokarm, n ie sam c h o d z i, n ie sam wydaje -

sądy i wyraża zg o d ę, n ie sam odrzuca t o , co fałszyw e?" '' Wolnej w o li lu d z k ie j dowodzi sto so w a n ie kary za z ł e czy n y , a nagro­ dy za dobre czy n y . W przeciwnym r a z ie niedorzecznym byłoby k arać p r z e s t ę p c ę , skoro j e s t n iew in n y , bo m u sia ł ź l e c z y n ić ; oraz nagra­ dzać i pochw alać dobre cz y n y , sk oro m u siał j e s p e łn ia ć c z ło w ie k cno­ t l i w y . Wolna w ola s k ła n ia c z ło w ie k a zarówno do c n o ty , jak i do wy­ stępków , do w y p e łn ie n ia obowiązków, lub ic h z a n ie d b a n ia .

"Prawda wywiera s i ł ę i zmusza - choćby k to wysunął n ie z lic z o n e kontrargum enty - do c h w a len ia lu b

25 De o r a tio n e 5 , 4 , PG i i , 432 C.

26 Tamże, 5 , 5 , PG i i , 432 D - 433 A.

(7)

n a g a n y , gdy s i ę w id z i w o l n ą w o l ę , k t ó r a n i e z a l e ż n i e od nas z a s ł u g u j e na p o ch w a łę lu b naganę" .

Jak o i s t o t a rozum na i ob d arzon a w o ln ą w o lą , j e s t c z ło w ie k od­ p o w i e d z ia ln y z a sw e c z y n y i w ed łu g n ic h j e s t s p r a w ie d li w i e są d zo n y p r z e z B oga, B oża w s z e c h w ie d z a o d n o s z ą c a s i ę r ó w n ie ż do p r z y s z ł o ś c i , w n iczy m n i e w pływ a na w o ln ą d e c y z j ę w o l i l u d z k i e j . Bóg zn a w o lę k a żd eg o i n a p rzó d w sw ej s p r a w ie d li w o ś c i i O p a tr z n o ś c i o k r e ś l i ł , co p r z y s ł u g u j e każdem u w ed łu g j e g o czyn ów . U w z g lę d n ił t e ż m o d litw ę c z ło w ie k a , o c o c z ło w ie k b ę d z ie p r o s i ł , w ja k im u s p o s o b ie n iu b ę d z ie s i ę m o d li ł o r a z - c z y t a m o d litw a b ę d z ie w y słu c h a n a i w ja k im s t o p n iu : "proszącem u u d z i e l ę t e g o , c z y ta m t e g o , a n aw et u c z y n ię w ię c e j n iż p r o s i i z d o ł a p o m y śle ć " / E f 3 , 2 0 / 2 9 .

M odlącemu s i ę Bóg p r z y s y ł a do pomocy a n i o ł a . A le gdy c z ło w ie k o s ł a b n i e w m o d l i t w i e , w r ó c i do r z e c z y ś w ia to w y c h , u t r a c i to w a r z y stw o i pomoc a n i o ł a , w ów czas do le k k o m y ś ln o ś c i d o łą c z y s i ę s z a t a n i b ę d z ie s k ł a n i a ł c z ło w ie k a do g r z e c h u ; j e ś l i z a ś mu c z ło w ie k u l e g n i e , w tedy ukocha z ł o i j u ż n i e b ę d z ie c h c i a ł d o b r a . Tak s t a ł o s i ę z J u d aszem , k tó r y p o czą tk o w o b y ł s z l a c h e t n y i d o b r y , a l e s t a ł s i ę p rze w ro tn y z w ła s n e j w o l i , bo n i k t go n i e zm u sza ł do zd rad y M i s t r z a . Bóg p r z e ­ w i d z i a ł c z y n J u d a s z a , a l e t o p r z e w id z e n ie w n iczy m n i e k r ę p o w a ło w o ln ej w o l i z d r a j c y , k t ó r y d z i a ł a ł z w o ln e j d e c y z j i w ł a s n e j . Bóg w i e d z i a ł r ó w n ie ż od p o c z ą t k u , ż e P aw eł b ę d z ie p r z e ś la d o w a ł K o ś c i ó ł , a l e t e ż p r z e w i d z i a ł j e g o n a w r ó c e n ie i t o , ż e z p o k o rą wyzna: "z ł a ­ s k i B o ż e j j e s t e m tym kim j e s t e m , a dana mi ł a s k a J e g o , n i e o k a z a ła s i ę darem ną; p r z e c i w n i e , p r a c o w a ł e m w ię c e j od n ic h " / i Kor 1 5 , 1 0 / 2 ° .

Tak w ię c b e z w sp ó łp r a c y z ł a s k ą , k t ó r a w y ra ż a s i ę w m o d li t w ie , n ie można w ytrw ać w c n o c i e i w p e ł n i e n i u d o b r y ch czy n ó w . Czy można te d y z a n ie c h a ć m o d litw ę ? Nawet s ł o ń c e , k s i ę ż y c i gw ia zd y - ja k b y s i ę m o d liły i w i e l b i ł y B oga, g ł o s z ą c J e g o c h w a łę , p o t ę g ę , w szechm oc i w ie c z n o ś ć - j u ż samym swoim i s t n i e n i e m : " C h w alcie Boga s ł o ń c e i k s i ę ż y c u , c h w a lc ie Go w s z y s t k i e gw ia zd y ś w ie c ą c e " /P s i 4 8 , 3 / 3 .

28 De o r a t i o n e 436 C.

29 Tam że, 6 , 4 , PG 11. 437 B.

30 Tam że, 6 , 5 , PG 11, 437 D - 440 B. 3 i Tam że, 7 , 1 , PG 11, 440 C.

(8)

56

-N ie mają w ięc r a c j i c i , k tó r z y p r z e w r o tn ie tłu m acząc Pismo ś w ., u s i ­ ł u j ą wmówić innym, że m odlitw a n ie ma s e n s u , że j e s t z g o ła n ie p o ­ tr z e b n a . P r z e c iw n ie : Pismo św. w c a ł o ś c i z a c h ę c a do m od litw y, d z i ę ­ k i k tó r e j p a tr ia r c h o w ie , M ojżesz, s ę d z io w ie , p r o r o c y , ś w ię c i mężowie pobożne n ie w ia s ty i k r ó lo w ie , oraz naród wybrany S ta r e g o Przym ierza

32

d o s t ą p ił n ie p o ję ty c h i n ie z lic z o n y c h d o b r o d z ie jstw Bożych . Co w ię­

c e j - sam nasz Pan, Syn Boży, A rcykapłan i P ośred n ik Nowego Przym ie­ r z a w prost nakazał s i ę m o d lić oraz nauczył nas n a j p ię k n ie j s z e j mo­ d litw y i sam u Ojca m odli s i ę za m odlących s i ę , b ła g a za b ła g a ją c y ­

mi Go. N ie b ę d z ie jednak m o d lił s i ę jak za p r z y j a c ió ł z a ty c h , któ

rzy s i ę n ie m odlą, "ani n ie b ę d z ie opiekunem p rzed Ojcem ty c h , k tó ­ r z y n ie s łu c h a j ą Jego p o le c e ń , by zaw sze s i ę m odlić"^^.

3 . OWOCE MODLITWY

"Kto n a le ż y c ie s i ę m odli / . . . / t e n o s ią g n ie w ie le dobrego"*^. To o g ó ln e s t w ie r d z e n ie p o p ie r a a u to r s z e r s z ą p r e z e n ta c ją , b ło g o s ła ­ wionych skutków dobrej m od litw y.

Już p r z e z samo p r z y s p o s o b ie n ie s i ę do m od litw y, a w ię c : sku­ p i e n i e , p e łn ą g o d n o śc i postaw ę zew n ętrzn ą , z a z n a c z a ją c ą trw an ie w Bożej o b e c n o ś c i, modlący s i ę o d n osi n iem ałą k o r z y ś ć . Pamięć na ob ecn ość Bożą w c z a s i e m odlitw y odwodzi od w ie lu grzechów , a prowa­ d z i do lic z n y c h c n ó t . J e ż e l i pamięć o sławnym i mądrym c z ło w ie k u po­ maga w dobrym postępow aniu i o s ła b ia z ł e s k ło n n o ś c i, t o n ie w sp ó ł­ m ie r n ie w ię c e j k o r z y ś c i p r z y n o si m yśl o Bogu, n ajlep szym O jcu, k tó ­ ry p a tr z y na n a s, k tó r y nas kocha^ .

M odlitwa pozw ala jakby "z o d s ło n ię t ą tw arzą wpatrywać s i ę w j a s n o ś ć Pańską / . . . / , p r z e m ie n ia ją c m odlącego s i ę w Boże wyobra­ ż e n ie , z j a s n o ś c i w j a s n o ś ć / 2 Kor 3 , i 8 / . Prowadzi do u c z e s t n ic z e ­ n ia w pewnego r o d za ju "wypływie Boga", według słó w Psalmu: "Widoczna

32 De o r a tio n e 14, PG i i , 4 6 0 -4 6 4 .

33 Tamże, 10, 2,, PG l i ­, 445 D.

34 Tamże, 8 , 2, PG i i , 441 B.

(9)

j e s t nad nami ś w ia t ło ś ć Twego o b lic z a " /P s 4 , 7 / . M odlitwa prowadzi do u d u ch ow ien ia c z ło w ie k a . Pozwala nam bowiem je d n o c z y ć s i ę z Bogiem: "Ku T obie P a n ie w znoszę swą duszę" /P s 2 5 , 1 /3 6 .

Modlący s i ę z czystym sum ieniem ma u d z ia ł w obcowaniu Ś w ię ty c h . U c z e s tn ic z y bowiem w m o d litw ie samego C h ry stu sa , k tó r y u s ta w ic z n ie w staw ia s i ę za nami do O jca w n ie b ie /H ebr 2 , i7 ; J i 4 , i 6 /3 ? oraz w m odlitw ach c a łe g o K o ś c io ła , A niołów , św ię ty c h i w s z y s tk ic h dusz w iernych zm arłych , bo " tr z e b a p r z y j ą ć , że on i w ię c e j n iż my modlą s i ę za nami, p r o sz ą c s k u t e c z n ie j od nas" / 2 Mch 15, 1 3 /3 8 .

M odlitw a pomaga w w y p e łn ie n iu n a jw ię k sz e g o p r z y k a z a n ia Zbawi­ c i e l a , t j . m iło ś c i Boga i b l i ź n i e g o . R ozw ija m iło ś ć b l i ź n i e g o , gdy modlimy s i ę za c ie r p ią c y c h , u d ręczo n y ch , a z w ła s z c z a , gdy p r z e b a c z a ­ my i zapominamy o krzywdach doznanych od b liź n ic h 3 9 .

P rzeź g o r liw ą m odlitw ę c h r z e ś c ij a n in p r z y c z y n ia s i ę do je d n o ­ c z e n ia t y c h , k tó r z y ś ą w r o z p r o s z e n iu ; u p ra sza w ie le ł a s k i zbaw ien­ nej d la ty c h , k tó r z y b o ją s i ę Boga i wzywają Go. Pomaga K o śc io ło w i w s p e łn ie n iu je g o zbaw czej m i s j i , p r z y c z y n ia s i ę do rozw oju K r ó le -

40

stwa Bożego .

U s iln a m odlitw a z pokornym błaganiem w y jed n a ła naw rócenie w ie ­ lu . N ie sp r a w ie d liw i s t a l i s i ę sp r a w ie d liw y m i, a n ie w s tr z e m ię ź liw i

41

opanowanymi i cn o tliw y m i .

D z ie je p a tr ia r c h ó w , proroków, k rólów i pobożnych n ie w ia s t św iad czą przekonyw ująco, ja k w ie le d o b r o d z ie jstw i n ie z lic z o n y c h b ło g o ­ sła w ie ń stw sp r o w a d z iła u fn a m od litw a, za n o szo n a p r z e z n ich z ż a r l i ­ w ością s e r c a do O jca w s z e c h r z e c z y ^ . Każdy może w y lic z y ć w ie le do­ b r o d z ie jstw otrzym anych od Boga, gdy m o d lił s i ę z czystym sum ieniem . Chodzi o dary w yższego r z ę d u , duchowe, choć Bóg d od aje w edług w ła­ snej w o li i upodobania, rów n ież dobra znikom e, t j . d o c z e s n e ^ .

W ielu d o s t ą p i ł o z b a w ie n ia d z ię k i m o d litw ie , k tó r a pomogła im "przez ducha poddać um artw ieniu popędy c ia ła " /R z 8 , 1 3 / . M ogli t e ż d z ię k i n ie j p r z e z w y c ię ż y ć pokusy z ło ś liw y c h duchów. Nawet c i , k tó r z y

36 De o r a t io n e 9 , 2 , PG 11, 444 C D. 37 Tamże, 10, 2 , PG 11, 445 C D. 38 Tamże, 11, 1 -4 , PG 11 , 448 B - 449 C. 39 Tamże, 9 , 1 - 3 , PG 11, 444 A D. 40 Tamże, 11, 3 , PG 11, 449 C. 41 Tamże, 2 6 , 6 , PG l i , 504 C. 42 Tamże, 13, 2 - 5 , PG 11 , 453 C - 456 C. 43 Tamże, 17, 1, PG 11, 472 A.

(10)

68

u l e g l i grzechom , z o s t a l i wyrwani od p o t ę p ie n ia , d z ię k i p o k u c ie , b ła ­ ganiom i modlitwom, " j e ż e l i n ie z w ą t p ili w m ożliw ość z b a w ie n ia " . Co

w ię c e j - m o g li p ó ź n ie j sami pomagać innym do z b a w ie n ia .

M odlitwa um ocniła w ż y c iu duchowym ty c h , k tó r z y t ę s k n i l i za Bogiem. Pan za m ie sz k a ł i pomnożył swe skarby ła s k w ic h d u s z y ^ .

Wytrwała i ż a r liw a m odlitw a prowadzi do w ew nętrznej przem iany, do "odnow ienia umysłu" /R z i 2 , 2 / . "Sprawy d ia b ła " z o s t a j ą z n is z c z o -

*

n e , gdy p r z e z s i ł ę i nadprzyrodzoną moc m odlitwy w chodzi do n aszej duszy Słowo Boże, Syn, będący w iek u istym od b iciem Ojca N ie b ie s k ie g o , aby w nas sp ra w ić " o d b ic ie i obraz c z ło w ie k a n ie b ie s k ie g o " / i J 3, 8 /4 6 .

M odlitw ą gotujem y drogę ku temu, co j e s t d o sk o n a łe , aby K róle­ stw o Boże o s ią g n ę ło w nas swój s z c z y t . N iem ożliw e j e s t w s p ó łis t n ie n ie K ró lestw a Ł aski i ś w i a t ł a Bożego wraz z królestw em g rzech u i ciemno­

ś c i s z a ta n a u t e g o , k to całym sercem oddaje s i ę m o d litw ie , a n ie

uczynkom c i a ł a . Bowiem dobra m odlitw a p r z y n o si zaw sze "owoce du­

cha" , a k to "oddaje s i ę Panu, s t a j e s i ę z Nim jednym duchem" / i Kor 6 , i 7 / * 8 .

Modlący s i ę w ytrw ale i z u f n o ś c ią , u m ie ś c ił ju ż s e r c e w n ie b ie , d la te g o t e ż skarby sw oje gromadzi w n i e b i e . C iałem przebywa j e s z c z e na z ie m i, a le duchem n a le ż y ju ż do św ia ta n ie b ie s k ie g o i n o s i w so ­ b ie podobieństw o " czło w iek a n ie b ie s k ie g o " / i Kor 15, 4 9 / . Człowiek bez m odlitwy j e s t " ziem ią i s t a n i e s i ę z ie m ią , j e ś l i s i ę n ie nawró­ c i " . N atom iast w iern y , gdy w y p e łn ia P rzyk azan ia Boga, gdy w ytrw ale

, 4 9

m odli s i ę o t o : "Bądź Wola Twoja" - wówczas j e s t "niebem" .

P rzez m odlitw ę otrzymamy w ię c e j n iż t o , o co prosim y Boga, lu b co możemy ob jąć umysłem, bo otrzymamy t o , "czego oko n ie w id z ia ­ ł o , ucho n ie s ł y s z a ł o i s e r c e c z ło w ie k a n ie z d o ła ło p o ją ć" / i Kor 2, 9 / , a nawet w ię c e j j e s z c z e , ponieważ n ie możemy te g o ob jąć myślą^ . Bóg może nam u d z i e l i ć ty c h dóbr n ie b ie s k ic h , j e s t bowiem wszechmocny oraz u d z i e l i ic h nam na p o d sta w ie sw o je j w ie r n o ś c i i o b ie t n ic y Chry­ s t u s a : "0 cok olw iek b y ś c ie p r o s i l i Ojca mego w im ię moje da wam. Aż

44 De o r a tio n e ) 13, 4 , PG l i , 456 D - 457 45 Tamże, 20, 2 , PG 11, 480 C. 46 Tamże, 22, 4 , PG i i , 485 B C. 47 Tamże, 25, 2 - 3 , PG i i , 496 C - 497 B. 48 Tamże, 26, 3 , PG i i , 501 A. 49 Tamże, 26, 5 - 6 , PG l i , 504 A C. 50 Tamże, 27, 15, PG l i , 520 C.

(11)

do t e j pory o n ic n ie p r o s i l i ś c i e w im ię m oje. P r o ś c ie a o tr z y m a c ie , aby r a d o ść w asza b y ła p ełn a" / J i 6 , 2 3 /^ 1 .

M odlitw a p r z e c h y la s z a l ę zw y c ię stw a nad s ła b o ś c ia m i, gnuśno­ ś c i ą i pokusam i, pomaga z n o s ić c i e r p i e n i a : "zewsząd znosim y c i e r p i e ­ n ia , l e c z n ie poddajemy s i ę z w ą tp ien iu " / 2 Kor 4 , 8 / . Daje t e ż r a ­ dość w ew nętrzną i pokój d u sz y , którym nas obdarza w c h w ila c h n i e s z ­ c z ę ś ć Bóg M iło s ie r n y 5 2 .

M odlitw a d a je prawdziwe za d o w o le n ie s e r c a . Oto p r z e z ufne i d z i e c i ę c e z a w ie r z e n ie O p a tr z n o śc i, p r z e z o d d a le n ie w s z y s tk ic h tr o sk o sprawy d o c z e s n e , u w aln ia nas ona od n iep o k o ju i d ręc z ą c y ch m y ś li. "Czyż n ie b ę d z ie t o s t a n sz c z ę śliw y ? " ^ ^

A u to r, w i e l k i a s c e t a , nazywa praw dziw ie b ło g o sła w io n y m i ty c h w s z y s tk ic h , k tó r z y w g o r liw e j i w y trw a łej m o d litw ie będą w z n o sić do Boga c z y s t e r ę c e , "bez gniewu i sporu" / i Tm 2, 8 / . Tacy c h r z e ś c i j a ­ n ie będą postępow ać skrom nie i o b y c z a j n ie , a ic h d u sze będą z d o b iły n a jp ię k n ie js z e owoce dobrych czynów^^.'

P r z e g lą d t r e ś c i tr z e c h omówionych k w e s t ii - sp o śró d sz e r e g u innych - poruszonych w rozp raw ie O rygenesa, w sk a zu je, że znakom ity autor wywarł znaczny wpływ na k s z t a łt o w a n ie duchow ości i a s c e t y k i K o ś c io ła . W c ią g u wieków p o w sta ła ob szern a l i t e r a t u r a r e l i g i j n a , po­

św ięcona sprawom m od litw y, bo p r z e c ie ż c a ł a h i s t o r i a z b a w ie n ia p o z o - s t a j e pod znakiem m odlitw y; j e s t ona wyrazem o s ta te c z n y c h i w ieczn ych dążeń c z ło w ie k a , j e s t koniecznym w sp ó łd z ia ła n ie m ze Stw órcą w udo­ sk o n a le n iu i zb a w ien iu c z ło w ie k a . D z ie ło O rygenesa "O m o d litw ie " z a ­ w iera w s z y s tk ie m erytoryczne elem en ty t e o r i i i p r a k ty k i m o d litw y . S łu s z n ie w ięc można p o w ie d z ie ć , że je g o rozprawa "0 m o d litw ie " j e s t

"Książką n ie ś m ie r t e ln ą " .

K s. Z bigniew Ćwik - Tarnów DE IMMORTALI OHIGENIS LIBRO

/Argumentum/

Ab a m ic is s u i s Ambrosio e t T a tia n a r o g a tu s O rigen es anno 234 in C aesarea P a l a e s t i n e n s i opus "De o r a tio n e " s c r i p s i t . Quae r e s i n C h r

i-51 De o r a tio n e 15, 2 , PG 11, 465 C.

52 Tamże, 12, 1; 1 3 , 2 ; 9 , i ; 3 0 , 1 , P G 1 1 , 4 5 2 B C , 4 5 3 0 , 4 4 4 A,

545 C.

53 Taiuże, 9 , 1, PG 11, 444 A.

(12)

60

-stianorum litteris primum orationis problemu omni scientifico explicavit, id est orationis genera, structuram et methodum, proprietates, conditiones Hac in dissertantiuncula explicantur Origenianus necnon fructus orationis, quae ad virtutes ducit, et cum Deo iungit.

ex parte et modo eiusque obiectum,

ac difficultates. conceptus, necessitas

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jednakże do czasu ukazania się publikacji Reschera brakowało pogłębionych analiz nad wielowymiarowym problemem granic poznania, wiedzy i nauki oraz granic

Dobroniega Trawkowska w artykule Potencja opiekun´czy rodziny – koncepcja i jej konteksty omawia socjolo- giczne koncepcje opieki uzytecznej w pracy

Friedmana jest uzasadnienie w sposób metodologiczny wykorzy- stania wywodzących się z ekonomii klasycznej i szkoły lozańskiej modeli matema- tyczno- deterministycznych

Z dziejów „Komunikatów Mazursko-Warmińskich” 1970-1971 227 należy traktować na tle ogólnych prac badawczych, prowadzonych w Olsztynie, zwłaszcza w Ośrodku

(c) Quartz powder/epoxy mixture EQ is injected into wax mould. Figure 5.2b shows the manufacturing of the displacer mould. The melted wax/sand mixture is cast around the preheated

mogelijk is van de vraag naar produkten van de synthetische-rubber-industrie. Hierbij gaat men ervan uit dat er juist sprake zal zijn van een toename van de

The positive aspects of the discriminatory policy of the ruling HZDS-SNS-ZRS coalition can be found in the fact that despite the environment, so unfavourable for the

However, as course coordinators, we were able to observe both social facilitation – where people who were shy at first did improve their effectiveness when connected online with