• Nie Znaleziono Wyników

Konserwacja gotyckiej piety w Wielgomłynach

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Konserwacja gotyckiej piety w Wielgomłynach"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Ilia Iliew, Lucjana Młyńska

Konserwacja gotyckiej piety w

Wielgomłynach

Ochrona Zabytków 42/1 (164), 30-36

(2)

skan ego w itraża czy niszczejących obiektów zabytko­ wych. Ludzie nie po trafią uszanow ać dzieł swoich przod­ ków często z naszej w iny — nie nauczyliśm y ich tego. Niestety, są to często ci sami ludzie, którzy decyd u ją o przekopaniu historycznego m iasta w celu zbudow an ia jezdni lub po to, by stworzyć perspektywę dla pom nika, który nigdy jej nie w ym agał, bądź też każą ustaw ić n ie ­ potrzebną piram idę ze szkła na dziedzińcu historyczne­ go budynku.

D la tych ludzi, zwanych decydentam i, także w arto o p ra ­

co w ać dobry program edu kacji, aby nauczyli się b a r­ dziej respektow ać swych poprzedników na danym sta­ nowisku w bliższej lub dalszej przeszłości. Je s t to już jed n a k zupełnie in n e zag ad n ien ie. Społeczeństw o, które chcem y przekonać do udziału w naszym dziele, jest być może o fiarą sw ojej ig n oran cji, lecz także o fiarą ig n o ­ rancji tych, którzy o tym decydują, a również o fiarą braku dostatecznej inform acji i program u edu k acji.

Abdelaziz Daoulatll ICCROM

THE FORMING OF SOCIAL ATTITUDES - AN IMPORTANT TASK OF THE PROTECTION OF HISTORIC MONUMENTS

The problem of the participation of the society in the pro­ tection of monuments has been raised quite frequently. Its solution faces difficulties which flow from, i.a., a shortage of means and adequate programmes. The most efficient programme would be the one that would make an integral part of educational and cultural policy of the state. Historic monuments might play then the role which they deserve as witnesses of cultural identity. Without such approach and without trying to include the process of making the society sensitive to the protection of monuments into the process of general development of culture, it will not be possible to accomplish its participation.

The process of educating the society should make use of

latest achievements of social sciences and engineering (pi­ ctures, television, informatics) as well as of the experience in the creation of associations and societies grouping people around other problems of social life, e.g. ecological ones. The society must be interested in the protection of monu­ ments not only emotionally but also materially (e.g. deve­ lopment of tourism). An important question is the ability of persuading. As yet there is no "type" of a conservator who would be able not only to interpret a message hidden in the monument and to preserve its material form but also to transmit this message to the others and to teach them to love those who are accused of being insensitive to the decay of historic structures.

ILIA ILIEW

LUCJAN A MŁYŃSKA

KONSERWACJA GOTYCKIEJ PIETY W WIELGOMŁYNACH

W m arcu 1987 r. w Pracow ni K onserw acji Dzieł Sztuki O d d z ia łu K ieleckieg o PP PKZ rozpoczęto prace kon­ serw atorskie przy drew nianej, po lichrom ow anej gotyc­ kiej p iecie z filia ln eg o kościoła p.w. św. Sta n is ła w a B i­ skupa w W ielg o m łyn a ch .

N a le ż y ona do przedstawień określanych mianem piet lirycznych 1. M a ria siedzi na prostej ła w ie z niewysokim o p arciem , n iem al niewidocznym od lica, na kolanach trzyma cia ło Chrystusa. G ó rn a część figury M arii jest lekko od ch ylo n a w lew ą stronę. Twarz M atki Boskiej zw rócona jest ku synowi. Praw ą reką podtrzymuje g ło ­ w ę Chrystusa.

M a ria ma twarz m łodej kobiety o gładkich, z ao krąglo ­ nych policzkach i pełnym podbródku. Rysy drobne, su b­ te ln e : w ąski, prosty nos, m ałe usta, oczy w kształcie m igdałów . Brwi ściąg n ięte i nieznacznie uniesione ku górze, co n a d a je rysom wyraz ła g o d n e g o cierp ien ia, bólu i lirycznej zadumy. G ło w ę M arii o sła n ia białe ma- forium, pó łkoliście ud rapo w an e nad czołem, o brzegach wykończonych ozdobnym rąbkiem. O p a d a ją c e maforium tworzy obfite fałd y po obu stronach twarzy i o d sło n ię­ tej szyi. W ą s k ie ram iona M arii okrywa szata w ierzchnia w kolorze ciem nobłękitnym . N a piersiach poły szaty krzyżują się tw orząc trójkątny dekolt, ukazujący fra g ­ m ent sukni spodniej, od góry osłoniętej fałd am i m afo­ rium. Brzegi szaty w ierzchniej zdobi szeroka, g ład k a b o rdiura. Lew a ręka M arii zgięta w łokciu i uniesiona ku górze, w dłoni brzeg maforium w g eście su g e ru ją ­ cym o c ie ra n ie łez. Przy nadgarstkach w yw inięte brzegi

płaszcza tworzą rodzaj szerokich m ankietów. Z lekko rozchylonych kolan postaci spływa szata w ierzchnia tworząc liczne, drobne, rurkowate fałdy u k ła d a ją c e się w ach larz o w ato w okół stóp M ado n n y. Brzeg szaty tworzy w tej partii rzeźby po fałd o w an ą, ruchliw ą linię, spod której w idoczna jest suknia sp odn ia i stopy obute w ciżemki.

C ia ło Chrystusa ma w ielkość p ro p o rcjo n aln ą do w ie l­ kości figury M arii. Je g o tułów spoczywa na k o la n a ch M atki, głow a bezw ładnie odrzucona do tyłu podtrzymy­ w a n a jest jej p raw ą ręką. N ogi ugięte w k o lan ach o p ie ra ją się na o w a ln e j podstaw ie rzeźby przykrytej 'krajem płaszcza M arii. G ło w a Chrystusa w koronie cierniow ej, twarz z rysami do jrzałego mężczyzny o kolo­ na bujnym zarostem — zwrócona ku górze. W yraz iste rysy o d z w ie rcied la ją mękę ukrzyżowania i zgonu. O czy przysłonięte wpółprzym kniętym i powiekam i, usta rozchy­ lone. D ługie, fa lu ją c e włosy sp ływ ają na kark przytrzy­ m ywane d ło n ią M atki. A n ato m ia m artwego c ia ła jest silnie przerysow ana: długie kończyny, kościste dło n ie i stopy. N a piersiach, dłon iach i stopach znam ion a męki na krzyżu. Biodra osłonięte perizonium udrapo- w anym w drobne fałd y i obwiedzionym ozdobnym rą b ­

kiem.

H istoria obie'ktu zw iązana jest niew ątpliw ie z kościo­ łem w W ielg o m łyn a ch , w którym była

przechowywa-1 L. K a l i n o w s k i , Geneza Piety średniowiecznej. Prace

(3)

г

1. Pieta z kościoła w Wielgomłynach, stan przed konserwacją: A - lico; В - odwrocie

1. Pietà from the church in Wielgomłyny, condition before conservation: A — the face; В - the reverse

na do czasu konserw acji. N ie z ach o w ały się żadne dokum enty dotyczące po w stania rzeźby. N ależy do dać, iż kościół ten przez bardzo długi czas n ale ż a ł do oo. p au lin ó w z Częstochowy.

Zaró w n o kościół, ja k i klasztor zostały w zniesio ne w la ta ch sześćdziesiątych X V stulecia jak o fu n d a cja D o ­ roty i Ja k u b a K oniecpolskich na rzecz zakonu oo. p a u li­ nów. Z a ch o w a ły się przekazy m ów iące o w łączeniu do jeg o wystroju ołtarzy pochodzących z kolegiaty w W i e ­ luniu. Niew ykluczone, że z W ie lu n ia pochodzi również pieta. Dokum ent z roku 1635 mówi o „ konserw acji j a ­

kiejś rzeźby” (może piety?) przez malarzy z G id e l B a rto ­

sza i Ja n a na zlecen ie przeora klasztoru oo. Pa u lin ó w w W ielg o m łyn a ch , o. Flo ria n a A b ram o w icza 2.

W roku 1964 p ietą zajm o w ała się P ra co w n ia K onser­ w acji M a la rstw a oddziału w arszaw skiego PP PKZ. P ra ce te ograniczyły się do w yk o n an ia bad ań , do kum entacji fotograficznej oraz u su n ięcia licznych naw arstw ień wtórnych, po czym obiekt zwrócono w łaścicielo m . Literatura do tycząca o m a w ia n e j piety jest bardzo sk ą ­ pa. Jerzy Łoziński 3 w sw ojej pu blikacji zwrócił u w a g ę na wysoki poziom w yk o n an ia rzeźby. W w yrazie twarzy M a rii i sposobie o p ra c o w a n ia szat dostrzegł a n a lo g ię w ią ż ą cą ją z tw órczością rzeźbiarską w rocław skiego mi­ strza K aplicy Dum losych. Je g o zdaniem , rzeźba z W ie l­ gom łynów ma śląski rodowód, a poziom w yko n an ia w y­ różnia ją wśród innych rzeźb zach ow an ych na obszarze Ziem i W ielu ń sk ie j, po chodzących p raw d o p o d o b n ie z m iejscowych w arsztatów .

N ależy nadm ienić, iż W ie lu ń stano w ił w ażn e ogniw o tranzytowego szlaku h an d lo w eg o łą c z ą c e g o Ś lą sk z Ru­ sią w io d ąceg o przez Polskę C e n tra ln ą — stąd stosun­

kowo duża na tym terenie liczba „im p o rto w a n y c h " dzieł sztu ki4. Również zdaniem członków Komisji K o n ­ serw atorskiej: prof. Lecha Kalinowskiego, prof. Jerzeg o Gadom skiego, dr Zofii Krygierowej, dr Tadeusza Jurko- w la ń ca — rzeźba ta prezentuje w yjątkow o wysoki po­ ziom artystyczny, a jako datę jej po w stania przyjęto

lata 1400—1540. N a rok 1420 datu je pietę au to r K a ­

talogu zabytków sztuki pow iatu w ieluńskiego 5.

Pieta jest rzeźbą o wysokości 86 cm, d re w n ia n ą pełn ą, drążoną od wewnątrz, z fragm entarycznie za ch o w a n ą polichrom ią. W ielo kro tn ie była konserw ow an a i przek­ ształcana plastycznie, zgodmie z w ym agan iam i estetycz­ nymi poprzednich epok oraz m ożliwościami artystyczny­ mi w ykonawców tych „re n o w a c ji” . W y k o n a n a została w zasadzie z jed n eg o kloca lipowego, powiększonego przez doklejenie mniejszych klocków po obu jeg o bo­ kach. Z kloca m onolitycznego w ykonana została c e n ­ traln a część kompozycji, tj. praw ie c a ła postać M arii, środkowe partie figury Chrystusa, prawy bok i siedzisko ławy. Z elem entów doklejonych w yrzeźbiono: zew nę­ trzną część lew ego ram ienia M arii, głow ę Chrystusa wraz z szyją i azęścią torsu, nogi Chrystusa od kolan

2 A. J u r k i e w i c z , Kościół i klasztor popauliński w W ielgo­

młynach, woj. piotrkowskie. Dokumentacja naukowo-historycz-

na. Kielce 1979 (niie opublikowana).

3 J. Ł o z i ń s k i , Zabytki powiatu wieluńskiego i radomszczań­

skiego. Sprawozdanie z objazdu inwentaryzacyjnego. „B iu ­

letyn Historii Sztuki" 1952, nr 2, s. 75.

4 J. E. D u t k i e w i c z , Małopolska rzeźba średniowieczna

1300-1450. Kraków 1949, s. 77.

5 Katalog Zabytków Sztuki w Polsce. T. I, II. Województwo

(4)

po stopy, odcinek praw ego ram ienia Chrystusa i dw a zewnętrzne segmenty podstawy. W ym ien io n e elem enty kompozycji rzeźbiarskiej były wielokrotnie rozmontowy­ w an e i ponownie łączone na różne sposoby, a głów nie za pom ocą kołków, gwoździ i kleju (o rygin aln e kołki

montażowe nie zachow ały się).

N a całej powierzchni rzeźby w ystępują nierównom iernie rozmieszczone fragm enty szczątkowo zachow anej po li­ chromii. Najw iększe jej zachow ane partie z n ajd u ją się na twarzy M ado n n y (karn acja, usta, oczy), maforium i szacie wierzchniej, mniejsze na twarzy, torsie i peri- zonium Chrystusa.

Stan zachow ania obiektu — bardzo zły, co jest m.in. efektem n iew łaściw ego przechowywania rzeźby w ostat­ nim okresie, tzn. od roku 1964 do chwili rozpoczęcia prac konserwatorskich (chodzi przede wszystkim o prze­ suszenie spow odow ane przechowywaniem w pom ieszcze­ niu o bardzo małej w ilgotności). Struktura drew na była silnie osłabiona w wyniku zarówno procesów n a tu ra l­ nego starzenia się m ateriału, jak infekcji drew n o jadó w i promieniowców. W ystępo w ały także uszkodzenia me­ chaniczne spow odow ane licznymi „k o n se rw a cja m i” . B r a ­ kowało kilku mniejszych detali ja k : dłoń M arii, palce lewej dłoni Chrystusa, końce palców stóp Chrystusa, brzeg maforium nad praw ą skronią M ado nny, zakoń­ czenia fałd na szacie wierzchniej M atki Boskiej. N a c a ­ łej powierzchni w ie le fleków i w tórnych uzupełnień, z czego największe w obrębie torsu, praw ego ram ienia i twarzy Chrystusa, maforium M arii i fałd szat.

Zarów no fleki, jak i mniejsze uzupełnienia w postaci klinów w szparach pęknięć — zniszczone w wyniku d z ia­ łalności ow adów i bakterii, popękane, m ontow ane w sposób niew łaściw y przy użyciu gwoździ.

C a ła rzeźba była popękana, z obluzowanych e lem en ­ tów składowych w ypad ła większość kołków m ontażo­ wych, a z podłużnych pęknięć w yp e łn ia ją ce je szczapy i kliny. Ubytki w m asie drew na powstałe w czasie a u to r­ skiej obróbki rzeźbiarskiej w dolnej partii płaszcza M a ­ rii zaklejono w tórnie od odwrocia starymi g a łg a n a m i (m.in. starą b a w ełn ia n ą skarpetką) na klej skórny. O d w ro cie rzeźby w ielokrotnie zm ieniano, m.in. po d­ wyższając zapiecek i w sta w ia ją c lub dem ontując w róż­ nych okresach krzyż. Zm iana kształtu zapiecka sp o w o ­ do w ała zniszczenie części autentycznej obróbki rzeź­ biarskiej w dolnej partii ramion i pleców figury M arii. Polichrom ia w ykonana na gruncie kredowo-gipsowym w technice tem perowej, silnie zaolejona w wyniku późniejszych przem alowań, wykazywała sła b ą adhezję do gruntu, łuszczyła się i osypywała. Również grunt utracił swą daw n ą wytrzymałość m echaniczną i przy­ czepność do podłoża, o dstaw ał od niego, tworząc

mniejsze lub większe pęcherze.

Ze względu na nikłą ilość zachow anej w arstwy m ala r­ skiej i gruntu — w Pracow ni Konserwacji Dzieł Sztuki PP PKZ — O ddział w Kielcach nie wykonywano do d atk o ­ wych badań laboratoryjnych, a ograniczono się do b a ­ dań chemicznych i mikroskopowych wykonanych przez oddział warszawski PP PKZ w roku 19646.

6 Dokumentacja konserwatorska. Pracownia Konserwacji M a­

larstwa PP PKZ — Oddział w Warszawie. Warszawa 1965. Badania chemiczne, mikroskopowe i szlify wykonał mgr P. Rudniewski.

Występują następujące pigmenty i spoiwo: grunt: gips, kre­ da, spoiwo białkowe; warstwa malarska łącznie z przemalo- waniami: biel ołowiowa, biel cynkowa, czerń kostna, czer­ wień organiczna, czerwień żelazowa, malachit, smalta, azu-

ryt, błękit pruski, spoiwo' białkowe.

2. Pieta po zabezpieczeniu warstwy malarskiej 2. Pietà - after the protection of a painting's layer 3. Demontaż piety

3. Disassembling of the pietà

W e własnym zakresie przebadano drewno zarówno ory­ g in aln ej rzeźby, jak i późniejszych uzupełnień. N a pod­ stawie b ad ań mikroskopowych stwierdzono, iż obiekt wykonany jest z drew na lipowego, natom iast fleki i uzu­ pełnienia z drewna lipow ego i szczap sosnowych. C a łą rzeźbę po ddano drobiazgowym oględzinom przy użyciu mikroskopu kolposkowego. Stwierdzono w ystępow anie na całej powierzchni zachow anej warstwy m alarskiej

(5)

i gruntu w obrębie szat M arii i perizonium Chrystusa drobnych śladów złota. Gołym okiem sq one dobrze w idoczne jed yn ie na bordiurze wokół dekoltu szaty w ierzchniej M ado nny. Fakt w ystępow ania złota na po­ wierzchni całej zachow anej polichromii pozwala do ­ m niem ywać, iż być może w jed n ej ze swych licznych wersji plastycznych c a ła rzeźba była złocona.

Zao b serw o w an o też pozostałości licznych przem alow ać, a tylko na szacie M arii występowały różne w er­ sje kolorystyczne w dwóch zasadniczych w a ria n ta c h : czerwonym i błękitnym.

Po w ykonaniu wstępnych czynności konserwatorskich związanych z przygotowaniem rzeźby do transportu, oczyszczeniu powierzchniowym, podklejeniu osypującej się w arstw y m alarskiej i gruntu itp., zwołano Komisję Konserwatorską w składzie: dr Zofia Krygierowa (P o ­ znań), prof, dr hab. Lech Kalinowski (Instytut Historii Sztuki Uniwersytetu Jag ie llo ń sk ie g o ), prof, dr hab. Jerzy G adom ski (Instytut Historii Sztuki Uniwersytetu Ja g ie l­ lońskiego), dr Tadeusz Ju rk o w la n ie c (Instytut Sztuki P o l­ skiej A kadem ii Nauk, W a rsz a w a ), mgr Zygm unt Błasz­ czyk (wojewódzki konserw ator zabytków, Piotrków Try­ bunalski), mgr A n n a W o lsk a (zastępca w ojewódzkiego konserw atora zabytków ds. zabytków ruchomych, Piotr­ ków Trybunalski). W ob radach Komisji brali również udział prow adzący p ra ce : mgr Ilia lliew — kierownik Pracow ni Konserw acji Dzieł Sztuki PP PKZ — O d d z iał w K ielcach, mgr L u cjan a M łyńska — główny specjalista PP PK Z — O d d z iał w K ielcach.

D ecyd u ją c się na zw ołanie Komisji w powyższym sk ła­ dzie m iano na względzie przede wszystkim wysoką ran ­ gę artystyczną dzieła oraz jeg o unikatow ość w skali Polski, a także to, iż staw ia ono bardzo istotne proble­ my konserwatorskie, głów nie w zakresie charakteru i zasięgu rekonstrukcji zarówno formy rzeźbiarskiej, jak i polichrom ii, a w ięc stopnia ingerencji konserw ator­ skiej w dzieło sztuki.

Komisja zatwierdziła proponow any przez w ykonaw ców program przew idujący:

— w ykonanie technicznej konserw acji substancji orygi­ nalnej obiektu, tj. usunięcie wszystkich wtórnych

uzu-4. Dopasowywanie nowych kołków montażowych 4. Fitting in new pins

5. Kołkowanie otworów po owadach 5. Pinning the holes made by insects

(6)

6. Część centralna piety w trakcie montażu i łlekowania 6. Central part of the pietà during assembling and tapping

7. Stan po montażu w trakcie rekonstrukcji

7. Condition after assembling during reconstruction

pełnień i zastąpienie ich nowymi elem entam i ob robio­ nymi rzeźbiarsko w konwencji zbliżonej do o rygin ału ; Powodem wym iany wszystkich wtórnych elem entów jest głów nie ich bardzo zły stan z ach o w an ia (są praw ie całko w icie stoczone przez ow ady) oraz niska jak o ść obróbki rzeźbiarskiej zn iekształcająca formę obiektu, a także niew łaściw y technicznie sposób montażu. O p ra c o w a n ie rzeźbiarskie tych wstawek, co należy po d­ kreślić, jest tak prymitywne i powierzchowne, że tworzy rażący dysonans przy percepcji plastycznej dzieła. D o ­ tyczy to szczególnie partii torsu, ram ienia i zarostu Chrystusa oraz maforium M arii.

- zrekonstruow anie brakujących elem entów przy fig u ­ rze M arii (m aforium, dło ń ) m.in. w oparciu o zbliżone przedstawienie - pieta kam ienna z w rocław skiego ko­ ścioła na Piasku 7;

- sca le n ie wszystkich nowych detali w alorow o przez ko­ lorow an ie tak, aby nie ,.wyrywały s ię " optycznie z c a ­ łości kompozycji;

- zm ontowanie wszystkich zrekonstruowanych e lem en ­ tów tak, aby można je było w każdej chwili usunąć i dopiero po ostatecznej a k cep tacji konserwatorskiej do konać trw ałego m ontażu;

- w ym ianę deski zapleoka w edług powyższej zasad y; - zabezpieczenie chem iczne przed ow adam i i bakte­ riami.

Bardzo istotnym zagadnieniem konserwatorskim był pro­ blem po dejścia do zachow anych resztek polichrom ii. Postanowiono, iż decyzje co do ew en tu aln ej rekonstruk­ cji polichrom ii oraz je j zakresu zostaną podjęte po zre­ alizow aniu wszystkich p rac konserwatorskich w edług zatw ierdzonego program u. N ie mniej już na tym e ta p ie zebrani sk łan iali się ku opinii, iż pieta w obecnym stanie plastycznym nie pow inna być przeznaczona do celów kultowych i ekspo n o w an a w wielgom łyńskim koś­ ciele. Zważywszy jej n iew ątpliw e wysokie w alo ry arty­ styczne, w iek i rzadkość w ystępo w ania takiego przedsta­ w ie n ia — powinno się poczynić stara n ia o umieszczenie jej w kościelnych zbiorach muzealnych. Propozycję tę skierow ano do fin an su ją ce g o prace konserwatorskie w ojewódzkiego konserw atora zabytków z Piotrkowa Try­

bunalskiego, mgr. Zygm unta Błasz cz yk a 8.

Postanowiono, że po zrealizowaniu powyższych prac konserwatorskich komisja zbierze się ponownie w tym samym składzie w celu zarówno zatw ierdzenia prac, ja k i po djęcia decyzji co do ostatecznego rozwiązania problemu kształtu plastycznego i ekspozycji piety. Je s ie n ią 1987 r. przystąpiono do p rac konserwatorskich. Czynności rozpoczęto od rozm ontowania wszystkich czę­ ści ruchomych, usunięcia skorodowanych gwoździ, w tór­ nych kołków montażowych, starych szmat z aklejających odwrocie itp. „d o d a tk ó w ” .

Po dem ontażu rzeźba rozdzieliła się na 22 elem enty, w tym oryginalnych — 11, wtórnych — 11.

Płaszczyzny sklejeń oczyszczono z częściowo rozłożone­ go kleju. N astępn ie wszystkie d e ta le zm ontowano sto­ su jąc łączenie na kołki i klej skórny z dodatkiem anty- septyka.

Sporządzonymi z drew na lipow ego małymi kołeczkami zakołkowano wszystkie (bardzo liczne) otwory po o w a ­ dach na całej powierzchni rzeźby, staran n ie w yrów nu­ ją c je do lica reliefu.

7 Sztuka Wrocławia. Wrocław 1967.

8 Protokół z posiedzenia Komisji Konserwatorskiej z dnia 8 maja 1987.

(7)

Przed kołkowaniem do konano w stępnie dezynsekcji obiektu dostępnym preparatem toksycznym, tj. tymolem w roztworze alkoholowym , wstrzykując go do wszystkich otworów.

Z kolei usunięto w stępne zabezpieczenie powierzchnio­ w e w arstw y m alarskiej (bibu łka jap o ń ska, alkohol poli­ w inylowy), doczyszczono powierzchnię polichrom ii z resz­ tek zabezpieczenia i wcześniejszych powierzchniowych zanieczyszczeń i przytwierdzono do podłoża tam, gdzie się osypywała lub była spęcherzona. Oczyszczano me­ ch an iczn ie i chem icznie przy użyciu konw encjonalnych rozpuszczalników organicznych w m ieszaninach, podkle­ ja n o stosując em ulsję akrylow ą produkcji szw ajcarskiej firmy Lascaux z dodatkiem antyseptyka.

W yd rą ż o n e odw rocie rzeźby, po usunięciu szmat zakle­ ja ją c y c h w tórnie m iejsca o słabio n e przez g łębokie c ię ­ c ia fałd, oczyszczono z resztek kleju i innych zan ie­ czyszczeń organicznych. N astęp n ie te sam e partie za­ klejono nowymi, uprzednio spranymi kaw ałkam i ln ia ­ n ego płótna, na klej skórny z antyseptykiem.

W tym czasie zgrom adzono pew ną ilość klocków li­ powych, odpow iednio w ysezonowanych i przystąpiono do w ykonania większych fleków oraz zrekonstruowania brakujących elem entów. Czynności te poprzedziły stu­ d ia rysunkowe braku jącej dłoni M ado nny, torsu i ra­ m ienia Chrystusa. Ja k o m ateriał wyjściow y posłużyły zdjęcia kam iennej piety z W ro c ła w ia , o podobnym u kła­ dzie kompozycyjnym i pochodzącej z tego sam ego (w przybliżeniu) okresu.

Poza tym przed przystąpieniem do finalnych czynności sporządzono z gliny m odele rekonstruowanych elem en ­ tów, korygując na nich form ę plastyczną i obróbkę po­ wierzchni brakujących d etali w zestaw ieniu z ca ło ścią

rzeźby. Po tych czynnościach wstępnych zrekonstruowa­ no ubytki w drew nie lipowym, m ontując uzupełnienia w ed łu g przyjętej w cześniej zasady. Podkreślić należy, iż wszelkie paso w an ie fleków i zrekonstruowanych e le ­ m entów w ykonano bez uprzedniego ścin a n ia i wyrów ­ n yw an ia powierzchni styków d o p a so w u ją c powierzchnię fleków do reliefu powierzchni oryginalnej tak, a b y n a ­ w e t w najmniejszym stopniu nie uszczuplić zachow anej autentycznej substancji, mimo że utrudniało to i kom pli­ kowało w sposób znaczny realizację prac. Zrekonstru­ o w an e fragm enty pozostawiono w tzw. suchym m onta­ żu do końcowej decyzji Komisji Konserwatorskiej. Po ­ w ierzchnię fleków i detali o p raco w an o rzeźbiarsko w sposób zbliżony do oryginału, n a ś la d u ją c ch a ra k ter cięć i prow adzenia dłuta przez au to ra.

Różnice w alorow e w kolorze drew na zniw elow an o bar­ w ią c powierzchnię now ego m ateriału farbam i a k w a re lo ­ wymi firmy Lefranc.

O d w ro cie siedziska zrekonstruow ano przez w staw ien ie now ego zapiecka obniżonego do wysokości pierwotnej na podstaw ie zachow anych śladów. Zniszczone fra g ­ menty ramion i pleców M a d o n n y uzupełniono łącznie z rekonstrukcją m odelunku. W nowym zapiecku w ycięto gniazdo montażowe na krzyż w celu zadokum entow an ia historycznych zmian, jakim u le g a ł o biekt w zakresie aran żacji plastycznych.

Z w o ła n a 9 m arca 1988 r. Kom isja Konserw atorska w składzie: prof. Lech Kalinowski, prof. Jerzy Gadom ski, dr Tadeusz Ju rk o w la n ie c, mgr Zygm unt Błaszczyk, mgr A n n a W o lsk a, proboszcz parafii w W ielg o m łyn a ch , ks. M a ria n Lubelski, przy udziale w ykonaw ców — z a a kce p ­ to w a ła zakres i poziom prac, o c e n ia ją c je jak o wyko­

n an e na bardzo wysokim poziomie.

В

8. Pieta, stan po konserwacji: A — lico; В - odwrocie 8. Pietà, condition after conservation: A — the face; В - the reverse

(8)

W dyskusji dotyczącej dalszych losów rzeźby i sposobów jej e ksp o n o w an ia stwierdzono, iż mimo sugestii użytko­ w n ika nie należy rekonstruow ać polichrom ii, ponieważ za ch o w a n a szczątkowo w arstw a m alarska nie d a je w y­ starczających podstaw do w ykonania takiej rekonstru­ kcji. Każdy wyraz plastyczny uzyskany tą drogą miałby w yłącznie hipotetyczny charakter i w pewnym sensie deform ow ałby estetyczną percepcję dzieła, które w obecnym kształcie rzeźbiarskim prezentuje bardzo w y­ soki i n iejako „sam o w ystarczaln y" poziom.

O b ie k t w tej postaci raczej nie powinien być przezna­ czony do celów kultowych, a w yłącznie do ekspozycji m uzealnej. Ze względu zaś na kultowe znaczenie piety d la parafii w ielgom łyńskiej i oo. paulinów realizatorzy p rac konserwatorskich zaproponow ali w ykonanie kopii z całkowitym odtworzeniem polichromii. Kopia ta służy­ ła b y za przedmiot kultu kościelnego, a oryginał można by w tedy eksponow ać w muzeum, tym bardziej iż w

pełni predystynuje go do u dostępnienia szerszej pu­ bliczności je g o w iek i wielokrotnie po dkreślana wysoka ran g a artystyczna. Komisja w pełni podzieliła zdanie konserw atorów obiektu i postulat taki został sk iero w a­ ny do w łaścicieli piety, tj. zakonu oo. paulinów w C zę­ stochowie 9.

Rzeźba po konserw acji została przekazana parafii w W ielg o m łyn ach , natom iast problem w ykonania kopii po­ zostaje otwarty do chwili obecnej.

mgr Ilia lliew, mgr Lucjana Młyńska PP PKZ — Oddział w Kielcach

9 Protokół z posiedzenia Komisji Konserwatorskiej z dnia

9 marca 1988. Zestaw dokumentów dotyczących konserwacji piety z Wielgomłynów. Pracownia Konserwacji Dzieł Sztuki PP PKZ — Oddział w Kielcach.

THE CONSERVATION OF A GOTHIC PIETA IN THE CHURCH IN WIELGOMŁYNY Pietà, the conservation of which has been described in this

article comes from the church under the invocation of Bis­ hop Stanislavus in Wielgomłyny. Unfortunately no documents have survived concerning the time of the creation of the sculpture and the experts have set the date of its origin for 1400—1450. The conservation and the reconstruction of the Pietà were done by Ilia lliew and Lucjanna Młyńska from the Workshop for the Conservation of Art Works in Kielce (a branch office of the State Ateliers for the Con­ servation of Cultural Property).

The object was in a very bad condition. Wood's structure deteriorated markedly as a result of a natural process of the material ageing, infection with insects and mechanical impairing. Apart from that, some of the details were missing. The whole structure was cracked. Polychromy .poorly preser­ ved, was done on a chalk and gypsum base in a distemper technique. It also scaled and powdered off.

Following detailed studies a conservation programme was put forward and approved then by the Commission for Con­ servation. According to this programme, the following treat­ ment was carried out:

— technical conservation of the original substance of the object, i.e. the removal of all secondary make-ups and their replacement with new elements in a style close to the ori­ ginal one;

— reconstruction of missing elements based on similar pre­ sentations in, i.a., one of the churches in W rocław; — colour merger of new details;

— assembling of reconstructed elements in a way which would allow for their removal, if found necessary;

— chemical protection against insects and bacteria.

JERZY CIABACH

ŻÓŁKNIĘCIE ŻYWIC EPOKSYDOWYCH

Żyw ice epoksydow e to duża grupa związków chem icz­ nych po siad ających co najm niej dw ie grupy funkcyjne w postaci pierścieni oksacyklopropanowych, potocznie nazyw anych grupam i epoksydowymi. O k. 9 0 % globalnej produkcji tych żywic stanow ią produkty polikondensacji dian u i epichlorohydryny. Nazyw a się je żywicami dia- nowymi, a ich genezę wyraźnie o d d aje polska nazwa h a n d lo w a Epidian. Pozostałą część żywic epoksydowych stan o w ią bardzo różne związki chem iczne, których c h a ­ rakter można określić n astęp u jąco :

— żywice arom atyczne otrzymywane z innych niż dian fenoli i polifenoli (np. z naftoli lub nowolaków), — żywice alifatyczne otrzymywane przez u tlenian ie n ie­ nasyconych związków alifatycznych (np. butadienu), — żywice cykloalifatyczne otrzymywane w wyniku utle­ n ia n ia cyklicznych związków nienasyconych (np. dwu- cyklop entad ienu),

— alifatyczne i cykloalifatyczne estry i etery w ie lo ­ funkcyjnych kwasów i alkoholi po w stające w wyniku re­

akcji z epichlorohydryną (gliceryna, kwasy tłuszczowe, kwas sześciowodoroftalowy, uwodorniony dian),

— pochodne am in (np. produkty reakcji an ilin y z e p i­ chlorohydryną).

C e c h ą w spó ln ą żywic epoksydowych jest to, że w łaściw ości użytkowe uzyskują w wyniku procesu utw ardzania, po legającym na reakcji z su bstan­ cjam i noszącymi nazwę utwardzaczy. Su b sta n cje te trw a­ le w bu d o w u ją się w po w stające tworzywo i m ają ogro­ mny wpływ na jeg o w łaściw ości. Dotyczy to rodzaju utwardzacza, jeg o ilości oraz w arunków utw ardzania (tem peratura i w ilgotność powietrza i/lub m ateriału m ają wpływ zasadniczy). W przetwórstwie żywic e p o ­ ksydowych (przy wyrobie klejów, kitów, szpachlówek, mas zalewowych, im pregnatów, farb i lakierów ) używa się bardzo dużej liczby środków pomocniczych, takich jak rozcieńczalniki, zmiękczacze, przyspieszacze, w yp eł­ niacze, pigmenty itp. Ich rodzaj, ilość i jako ść ma tak­ że n ieb ag ateln y wpływ na w łaściw ości utwardzonych

Cytaty

Powiązane dokumenty

Particular emphasis should be placed however on preservation and preventive conservation, for example through maintenance of appropriate storage and display conditions,

As shown above, building value is in fact a reconstruction of the historical object into cultural heritage, carried out by stakeholders such as conservationists, architects and

- TECHNICAL DATA AND CONSERVATION CONDITION: this section provides data about the different layers of the artifacts (Support structure, Preparatory layers, Paint layers,

The first case study concerns the polychrome terracotta statue of Saint Anthony from Padua (Fig. 2) from Georges Houtstont (Paris, 1832-Brussels, 1912), the leading ornamentalist

Following the recent restoration campaign on the murals of the first four bays of the eastern wall (including the scenes attributed to Paolo Uccello) (Frosinini, 2019), the

This study was aimed at understanding the role that virtual reconstruction plays in the field of cultural heritage, based on a critical interpretation of the contents, whose

Initial exploration of the house ruins in Marina el-Alamein, fragmentarily cleared by Egyptian antiquities inspectors, led to the discovery of elements of architectural

A Fatimid shawl was put on display at the Egyptian Museum in Cairo as part of the exhibition Seventy Years of Polish Archaeology in Egypt, held from 21 October to 21.. November