• Nie Znaleziono Wyników

Obowiązek odpowiedniego przygotowania kandydatów przed przyjęciem do nowicjatu

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Obowiązek odpowiedniego przygotowania kandydatów przed przyjęciem do nowicjatu"

Copied!
25
0
0

Pełen tekst

(1)

Bożena Szewczul

Obowiązek odpowiedniego

przygotowania kandydatów przed

przyjęciem do nowicjatu

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 48/3-4, 87-110

(2)

Prawo Kanoniczne 48 (2005) nr 3-4

BOŻENA SZEWCZUL

Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie

O B O W IĄ Z E K O D P O W IE D N IE G O PRZY G O TO W A N IA KANDYDATÓW P R Z E D P R Z Y JĘ C IE M D O N O W IC JA TU Treść: Wprowadzenie - 1. Czas i miejsce przygotowania. - 2. Cel przygotowania. - 3. Podmioty biorące udziai w przygotowaniu. - 3.1. Bóg.- 3.2. Wiadza kościelna. - 3.2.1. Przełożeni. - 3.2.2. Osoby odpowiedzialne za przygotowanie. - 3.3. Kandy­ daci. - 4. Wymagania stawiane kandydatom. - 4.1. Właściwa intencja. - 4.2. Doj­ rzałość ludzka. - 4.2.1. W dziedzinie płciowej. - 4.2.2. Właściwe relacje z rodziną. - 4.3. Dojrzałość chrześcijańska. - 4.4. - Zdrowie fizyczne i psychiczne. - 4.5. Zdol­ ność do życia we wspólnocie. - 4.6. Odpowiedź kandydata. - Zakończenie.

W p row adzenie

Ż ycie B ogu pośw ięcone w in sty tu tac h zakon nych rozp oczyna się n ow icjatem , ja k w ynika z treści k a n o n u 646 K o d ek su P raw a K a n o ­ niczneg o J a n a P aw ła I I 1. N ik t je d n a k - ja k p o d aje k a n o n 597 § 2 - n ie m o że być przyjęty do in sty tu tu życia k o n sek ro w an eg o b ez o d ­ p o w ied n ieg o przygotow an ia2. Z zestaw ien ia treści ob u k an o n ó w

1 Kan. 646 KPK/1983: „Nowicjat, którym rozpoczyna się życie w instytucie...”; Por. Sacra Congregatio pro Religiosis et Institutis Saecularibus, Instructio de accommodata renovatione institutionis ad vitam religiosa ducendam «Renovationis causam» (odtąd RC), 6.01.1969, AAS 61 (1969) 103-120, tekst polski, Kongregacja Zakonów i Instytu­ tów Świeckich, Instrukcja o odnowie formacji zakonnej, w: Życie konsekrowane w doku­ mentach Kościoła. Od Vaticanum II do Ripartire da Cristo (red. K. Wójtowicz), Kra­ ków 20032, s. 67-81, II, 13 I: „Życie zakonne zaczyna się od nowicjatu”; Y. S ug a wa r a, La prima formazione e i responsabili negli istituti religiosi, Quaderni di Diritto Ecclesiale 14 (2001) 8; S. R e c c h i, Novità e tradizione nella vita consacrata. Riflessioni teologiche e prospettive giuridiche, Milano 2004, s. 134.

2 Kan. 597 /KPK 1983: „§ 1 Do instytutu życia konsekrowanego może być przyjęty każdy katolik, kierujący się właściwą intencją, posiadający przymioty wymagane pra­ wem powszechnym i własnym instytutu, nie związany żadną przeszkodą. § 2. Nikt nie może być dopuszczony bez odpowiedniego przygotowania”.

(3)

w ynika w ięc obow iązek u p rz e d n ie g o p rzygotow an ia k and y d ató w p rz e d w stąp ien ie m d o now icjatu. C zas te n byw a nazyw any p re n o - w icjatem , p o stu la te m , a sp ira n tu rą lub p ró b ą , ch ociaż w K odeksie P raw a K ano n iczn eg o o k re śle n ia te nie w y stęp u ją3. K onieczn ość w p ro w ad ze n ia p rz ygotow ania je s t u z a sa d n io n a m a łą p o d a tn o śc ią w spó łczesnego św iata n a wpływy religii chrześcijańskiej o ra z jeg o ześw iecczeniem 4.

P o d o b n ie w K o d ek sie K ano nów K ościołów W sch o d n ich w sk azu ­ je się n a n ieodzow ność przyg o to w an ia d o now icjatu. K a n o n 449

dotyczący m o n a ste ró w sui iuris w yraźnie p o d aje, że k a n d y d a t do ży­ cia m niszego p rz e d rozpoczęciem n ow icjatu po w in ien przebyw ać p rzez p ew ien czas w m o n a ste rz e p o d sp ec ja ln ą o p ie k ą d ośw iadczo­ n eg o z a k o n n ik a 5. Z kolei k a n o n 518 p o stan aw ia, że k a n d y d a t p rz e d w ejściem do now icjatu m a zostać o d p o w ied n io przygotow any p rzez

dośw iadczonego za k o n n ik a6.

3 RC 10 II; PI 42; S. R e n d i n a, La formazione dei religiosi: postulato, noviziato, studentato-iuniorato, formazione permante, w: Il nuovo diritto dei religiosi, Roma 1984, s. 110; J. R. B a r, Poradnik kanonicznego prawa zakonnego, Warszawa 1986, s. 77; P. M o l in a r i, La formazione nella vita regiosa. Commento all’istruzione «Reno­ vationis causam», Milano 1969, s. 63.

Etap wstępny dla kandydata wchodzącego na drogę życia według rad ewangelicz­ nych jest znany od czasów monastycyzmu, a jego ślady można spotkać już w najstar­ szych regułach zakonnych. Początkowo był to krótki okres określany mianem próby, której poddawano kandydata. W XVI wieku za czasów św. Ignacego Loyoli wymagano od kandydata także zdania egzaminu. Powoli okres ten wydłużano i stawał się on cza­ sem przygotowania, wychowania i kształcenia, gdy np. zgłaszali się kandydaci przed osiągnięciem wieku wymaganego do przyjęcia do instytutu. Zaczęły powstawać aspi- rantaty, postulaty, seminaria niższe. Normy z 1901 r. wprowadziły obowiązek sześcio­ miesięcznego postulatu dla instytutów żeńskich i braci laików. Kodeks z 1917 r. przejął wcześniejsze dyrektywy dotyczące postulatu. Por. V. De P a o l i s, La vita consacrata nella chiesa, Bologna 1992, s. 139-142.

4 RC 4. Sytuacja życia współczesnej młodzieży jest znana, stąd pomija się ją w tym artykule. Szerzej na ten temat: W. K i w i o r, Etapy formacji zakonnej, Formacja Zakon­ na 1 (1995) 75-77; M. D o r t e l-C l a u d ot, Questioni odierne sull’ammisione dei can­ didati e sulla formazione dei membri degli istituti religiosi, Vita Consacrata 25 (1989) 412­ -426; U. Mar c at o, La formazione dei giovani religiosi oggi: Aspetti e problemi della for­ mazione umana, Vita Consacrata 22 (1986) 314-322.

5 Kan. 449 KKKW: „Kandydat przed rozpoczęciem nowicjatu powinien przez czas określony w typikach przebywać w monasterze pod specjalną opieką doświadczonego zakonnika”.

6 Kan. 518 KKKW: „Przed przyjęciem do nowicjatu kandydat powinien być odpo­ wiednio przygotowany pod specjalną opieką doświadczonego zakonnika w czasie i spo­ sób określony statutami”.

(4)

N ie tru d n o zauw ażyć, że n o rm y o b u K o d e k só w d o ty czą ce p re - n o w ic ja tu są b a rd z o o g ó ln e 7, a p rz y g o to w an ie p rz e d w stą p ie n ie m d o in s ty tu tu z o s ta ło o k re ś lo n e tylko ja k o o d p o w ied n ie8. C e le m n i­ n ie jsz e g o stu d iu m b ę d z ie b a rd z ie j szczegóło w e w y jaśn ien ie , n a czym p o le g a g łów nie w o p a rc iu o in stru k c ję o o d n o w ie fo rm a cji z a k o n n e j R e n o v a tio n is ca u sa m w y d a n ą w 1969 ro k u 9, W sk a z a n ia d o ty czą ce fo rm a c ji w in sty tu ta c h z a k o n n y c h P o tissim u m in stitu ­ tioni z 1990 r o k u 10 o ra z lite r a tu r ę zw ią zan ą z p o d ję ty m z a g a d n ie ­ n iem . A n a liz a p ro b le m u b ę d z ie się o d n o s iła d o k o nd ycji w sp ó ł­ c z e sn e g o p o k o le n ia k a n d y d a tó w zgłaszający ch się d o in sty tu tó w z a k o n n y c h życia k o n se k ro w a n e g o . M am n a d z ie ję , że a rty k u ł przyczyni się d o le p sz e g o z ro z u m ie n ia w sk az ań K o śc io ła d o ty ­ czących odpow iedniego p rz y g o to w a n ia k a n d y d a tó w p rz e d p rz y ję ­ c iem do n o w icjatu , co m o że o k a z a ć się p o ż y te c z n e za ró w n o d la sam ych k a n d y d a tó w , ja k i in sty tu tó w , do k tó ry c h p rz e z B o g a są p ow oływ ani.

1. C zas i m iejsce przygotow ania

K odek s P raw a K ano n iczn eg o z 1917 ro k u u stan aw iał d la k an d y ­ d a te k do zakonów o ślu b ach w ieczystych i k an d y d ató w n a b ra ci la ­ ików w z a k o n ach m ęskich ob ow iązek odbyw ania p o stu la tu trw a ją­ cego przynajm niej sześć p ełny ch m iesięcy p rz e d przyjęciem d o n o ­ w icjatu. W z a k o n ach o ślubach czasow ych k o n ieczno ść p o stu la tu i czas jeg o trw a n ia m iały n o rm o w ać konstytucje. Wyższy p rz e ło ż o ­ ny m ógł p rzedłużyć czas trw a n ia p o stu la tu , n ie dłużej je d n a k niż

7 J. Beyer, Il diritto della vita consacrata, Milano 1989, s. 145.

8 Prawodawca, zdając sobie sprawę z ogromnej liczby instytutów oraz odmienności ich patrimoniów (kan. 578), wyznaczył tylko normy fundamentalne, natomiast określe­ nie dokładniejszych norm pozostawił prawu własnemu instytutów, mających prawo do słusznej autonomii (kan. 586). W tej perspektywie staje się zrozumiałe, dlaczego w obowiązującym KPK mówi się tylko o odpowiednim przygotowaniu bez dodatkowych specyfikacji. Por. V De P a o l is, La vita consacrata..., s. 138; T. R in c ó n - P é r ez, De institutis vitae consecratae, w: Comentario exegético al código de derecho canonico (obra coordinada y dirigida por A. Marzoa, J. Miras, R. Rodriguez-Ocańa) Pamplona 1996, t. 2, s. 1475.

9 Por. przypis 1.

10 Congregatio pro Institutis Vitae Consecratae et Societatibus Vitae Apostolicae, Norme directivae de institutione in relilgiosis institutis, (Potissimum institutioni (02.02.1990, AAS 82 (1990) 470-532, tekst polski w: Życie konsekrowane w dokumen­ tach Kościoła. Od Vaticanum II do Ripartire da Cristo (red. K. Wójtowicz), Kraków 20032, s. 369-420, (odtąd PI).

(5)

o k o lejn e p ó ł ro k u 11. M iejscem odbyw ania p o stu la tu m ógł być dom n ow icjatu lub inny dom zakonny, k tó re g o w sp ó ln o ta o d zn a cza ła się k arn o ścią życia, a k andydaci nosili sk ro m n e u b ra n ie ró ż n e o d szat nowicjuszy. K ończąc p o stu la t pow inni byli odbyć rek o lek cje p rzy­ n ajm niej p rzez p ełnych osiem dni i przy stąpić d o spow iedzi g e n e ­ ralnej z dotychczasow ego życia12.

Z e w zględu n a b ra k p o jęcia „ p o stu la t” w KPK /1983 o k res te n stracił c h a ra k te r k an o n icz n eg o e ta p u form acji zak o n n ej, co nie p rz eszk a d za je d n a k , aby w in sty tu tac h zako nnych był k o n ty n u o w a­ ny ja k o czas p ró b y n iek an o n iczn ej dla k an d y d a tó w p rz e d przy ję­ ciem d o now icjatu i aby o k re śla n o go n a d a l m ian em p o s tu la tu 13.

O b e cn ie szczegółow y sposób organizacji, c h a ra k te r, czas i m iej­ sce p rzygo tow ania d o now icjatu pozo staw io n o p raw u w łasn em u poszczególnych insty tu tó w 14, je d n a k kilka istotn ych za sad ogólnych p o d a ją w sp o m n ian e wyżej in stru k cje o fo rm acji zak on nej.

W żadnym z tych dok u m en tó w nie został określony czas trw ania przygotow ania do now icjatu, stw ierdzono tylko, że m o żn a go bez obaw przedłużać. N ie pow inien być zbyt krótki, poniew aż wówczas nie osiągnie celu, ani też zbyt długi - zwyczajnie nie m oże p rz e k ra ­ czać dw óch lat. Jeśli p rzełożeni zdołali wyrobić sobie opinię n a te m a t osoby k an d y d ata i doszli do w niosku, że m o żn a z nim w iązać n ad z ie­ je, przyjęcie do now icjatu nie m oże być niesłusznie o d ra cza n e15.

11 Kan. 539/1917: „§1. In religionibus a votis perpetuis mulieres omnes et, si agatur de religione virorum, conversi, antequam ad novitiatum admittantur, postulatum ad sex saltem integros menses peragant; in religionibus vero a votis temporariis, ad neces­ sitatem et tempus postulatus quod attinet, standum constitutionibus. § 2 Superior ma­ ior praescriptum postulatus tempus potest prorogare, non tamen ultra aliud semestre”; B. Van Ac k en, Dottrina della religiosa, Napoli 1940, s. 106-107.

12 Kan. 540, 541 KPK/1917; L. S ab b a r e s e, L ’ammisione negli Istituti religiosi. Cenni storici, ricerca delle fonti e legislazione vigente, Parma 1994, s. 81-85; A. T ab e r a, G. M. A n t o ń a n a, G. E s c u d e r o, Il diritto dei religiosi. Manuale teoretico pratico su gli Stati diperfezione, Roma 1961, 234-235.

13 Por. J. T o r r es, Il noviziato. Commento ai canoni 641-653, Roma 1998-1999, s. 6; W. K i w i o r, Etapy formacji zakonnej, Formacja Zakonna 1 (1995) 81; V. De P a o l is, La vita consacrata..., s. 140; T R in c ó n - P é r ez, La vida consacrada en la Iglesia la­ tina. Estratuto teologico-canonico, Pamplona 2001, s. 209; G. Z i r e l l i, La formazione dei membri degli Istituti di vita consecrata, Monitor Ecclesiasticus 110 (1985) 144.

14 RC 12 II; PI 42; S. A r d it o, Ammisione dei candidati e formazione dei membri, w: I religiosi e il novo Codice di Diritto Canonico, Roma 1984, s. 162-163; S. R e c c h i, Novità e tradizione nella vita consacrata. Riflessioni teologiche e prospettive giuridiche, Milano 2004, s. 134; V. De P a o l is, La vita consacrata..., s. 138.

(6)

M iejscem p rz ygotow ania do now icjatu - ja k w ynika z o bu in ­ strukcji - nie p ow inien być d om now icjatu, a tym b ard ziej w sp ó ln o ­ ta nowicjuszy. W idać tu w yraźną różnicę w sto su n k u d o K PK /1917, k tó ry do puszczał odbyw anie p o stu la tu w d o m u now icjatu. J e d n a k dośw iadczenie p o k azu je, że d la późniejszej fo rm acji nie je s t k o ­ rzystne, aby p o stu la n tk i i now icjuszki m ieszkały w tym sam ym d o ­ m u, n aw et jeżeli tw o rzą o d d zieln e grupy we w spó lno cie z o d m ie n ­ nym p ro g ra m e m dnia. N ależy się bow iem obaw iać, że w ejście do n ow icjatu straci d la nich swe zn aczenie, a now icjat b ęd zie tylko z m ian ą p ię tra lub celi16.

M iejscem p o stu la tu m oże być w sp ó ln o ta zak o n n a, je d n a k k an d y ­ d a t nie pow inien uczestniczyć w jej życiu w sposób pełny, p rz y g o to ­ w an ie m oże te ż m ieć c h a ra k te r osobistych k o n ta k tó w k a n d y d a ta z in sty tu tem lub jeg o p rzedstaw icielem . J e s t to tzw. p o stu la t ro z­ p roszony, k tó ry p o leg a n a tym , że w yznaczony za k o n n ik tow arzyszy k an d y d a to m przebyw ającym w ich w łasnych ro dzin ach , o rgan izu jąc co jak iś czas sp o tk an ia, dni sk u p ien ia w szystkich k an d y d ató w d a n e ­ go regio nu. A lb o te ż wszyscy kandy daci przeby w ają w jed n y m d o ­ m u p rzezn aczo n y m n a te n cel, dzieląc z innym i za k o n n ik a m i czas m odlitw y, ap o sto la tu , a tak że relacje b ra te rsk ie we w spólnocie. T rzeba je d n a k p am iętać , że ż a d n a z w ym ienionych fo rm p rz y g o to ­ w a n ia nie p o w in n a stw arzać w rażen ia, iż k and yd aci są ju ż c z ło n k a­ m i instytutu, a tym b ardziej utw ierd zać ich w tak im p rz e k o n a n iu 17.

2. Cel przygotow ania

C el p rz y g o to w an ia p rz e d n o w icjate m tra fn ie w yjaśnia sam o z n a c z e n ie w yrazów stosow anych n a o k re śle n ie te g o e ta p u fo rm a ­ cji. T erm in „ p o s tu la t” p o c h o d z i o d ła ciń sk ieg o słow a p o stu la tu s i o zn a c z a w ścisłym z n a c z e n iu sk arg ę sądow ą. Słow o to n aw iązu je do ta k ic h w yrazów w języ k u łaciń sk im ja k po stulatio, o ra z p o s tu la ­ tu m o zn aczający ch ż ą d a n ie , d o m a g a n ie się czegoś, w y rażan ie ży­ cz en ia, p ra g n ie n ie , p ro ś b ę , a ta k ż e zg łaszan ie w n io sk u. N a to m ia s t

16 Por. M. D o r t e l -C l a u d o t, Questioni odierne sull’ammisione dei candidati e sulla formazione dei membri degli istituti religiosi, Vita Consacrata 25 (1989) 422-423.

17 RC 12 III; PI 44; S. R e n d in a, La formazione dei religiosi: postulato, noviziato, studentato-iuniorato, formazione permante, w: Il nuovo diritto dei religiosi, Roma 1984, s. 113; J. M. A l d a y, La formazione alla vita consacrata nel Magistero della Chiesa. Dal Concilio Vaticano II ad oggi, Roma 1993, s. 243-244; L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, Informationes SCRIS 20/1 (1994) 104.

(7)

p o stu la to r to m .in. w n io sk o d aw ca, te n , k to w no si p ro śb ę . Z ko lei postu lo , -are o k re ś la p ro śb ę , b ła g a n ie , ż ą d a n ie , d o m a g a n ie się czegoś, a ta k ż e w n o sze n ie p ro śb y p o d cz as w yborów k ościelny ch w ów czas, gdy ze stro n y k a n d y d a ta za ch o d zi ja k a ś p rz e s z k o d a k a ­ n o n ic z n a , tzn. w yb ieran y n ie je s t w praw d zie n ieg o d n y , lecz n ie ­ zd o ln y alb o n iesto so w n y p o d w zg lęd em p raw n ym , p o n iew a ż nie m a jeszcze np. p rz e p is a n e g o w iek u w y m ag an eg o d o p e łn ie n ia d a ­ n e g o u rz ę d u 18.

P o d o b n ie te rm in „ a s p ir a n tu r a ” m a sw oje ź ró d ło w ła c iń sk ic h sło w ach aspiratio o ra z aspiro, -are, g dzie o z n a c z a m .in. p o b o ż n e w e stc h n ie n ia , n a tc h n ie n ie , d ą ż e n ie d o czegoś, ale te ż w sp ie ra n ie kog o ś, p o b u d z a n ie go, w p a ja n ie p ew nych z a s a d o ra z bycie życzli-w ym 19.

Z pow yższego p rz eg ląd u p o jęć m o ż n a w nioskow ać, że p rz y g o to ­ w anie p rz e d now icjatem je s t d la k a n d y d a ta czasem aspiracji d o ro z ­ p oczęcia życia w ed łu g ra d ew angelicznych i w n iesien ia p ro śb y o to do od p o w ied n ieg o p rz eło żo n eg o . N iek ied y je st to czas „ d o ra sta ­ n ia ” d o o siągnięcia o d p o w ied n ieg o w ieku (w edług k an. 643 K PK /1983-17 lat), albo też „ d o ra sta n ia ” p o d w zględem c h a ra k te ru czy te ż o siąg an ia odpow iedniej dojrzałości. N a to m ia st d la osób o d ­ p ow iedzialnych za k an d y d ató w przygotow anie stanow i czas u d z ie ­ la n ia p o d o piecznym w d u ch u życzliwości ró ż n o ro d n ej pom ocy, w sp ieran ia ich m o d litw ą i dośw iadczeniem o ra z p rzekazy w ania o d ­ p ow iedniej wiedzy.

P rzedstaw iony tu taj w sposób ogólny cel p rzyg oto w ania p rz e d now icjatem dok ład n iej o k re śla ją d o k u m en ty k o ścieln e dotyczące życia k o n sek ro w an eg o . I ta k in stru k cja R enovationis causam w czę­ ści I I pt. N o rm y szczegółowe p o d aje, że je s t nim zb a d an ie zd atn ości i p o w o łan ia k a n d y d a ta , sp raw d zen ie p o zio m u jeg o w iedzy religijnej i u stalen ie ew en tu aln ej p o trze b y jej u z u p e łn ie n ia o ra z um ożliw ie­ n ie k an d ydato w i stopniow ego przejścia o d życia św ieckiego do p r o ­ w a d zo n eg o w now icjacie20. C zas p o s tu la tu m a p o m ó c w wyjściu, w cale niełatw ym , z ogółu w cześniejszych dośw iadczeń, inform acji,

18 A. J u g an, Słownik kościelny łacińsko-polski, Warszawa 1992, s. 521-522; J. S on d e l, Słownik łacińsko-polski dla prawników i historyków, Kraków 1997, s. 765-766.

19 A. J u g an, Słownik kościelny łacińsko-polski, Warszawa 1992, s. 55; J. S on d e l, Słownik łacińsko-polski dla prawników i historyków, Kraków 1997, s. 84.

20 RC 4; 11 I; S. B is ig n ia n o, Pastorale delle vocazioni e formazione alla vita reli­ giosa, Frascati 1980, s. 113.

(8)

aspiracji, rozczaro w ań i przyjęciu m o d e lu życia insp iro w an eg o za­ sad am i E w angelii21.

Innym w ażnym celem p ró b y w stępnej je s t u p ew n ie n ie się, czy k a n d y d a t o siągnął sto p ień dojrzałości ludzkiej i uczuciow ej w ystar­ czający d o p o d jęcia obow iązków sta n u z a k o n n eg o i czy b ęd zie on p o tra fił czynić p o stęp y w osiąg aniu pełniejszej22. O b ie w zm ian k o ­ w a n e tu instru k cje zgodnie p o d k re śla ją , że w iększość tru d n o ści w k ształcen iu now icjuszy wypływa z fa k tu , że w m o m en cie przyjęcia do n ow icjatu k andydaci nie p o sia d a ją m in im u m ko niecznej d o jrz a ­ łości23. S tą d n ależało b y w nioskow ać, że głów ny ak c e n t odpow iednie­ go p rzy gotow ania k an d y d a tó w do now icjatu p o w in ien być p ołożo ny

n a p o m o c w osiągnięciu p rzez nich od p o w ied n ieg o p o zio m u d o j­ rzałości. N ie w ym aga się oczywiście aby w m o m en cie p o d ejm o w a­ n ia decyzji o w stąp ien iu do in sty tu tu byli zdolni do w y p ełn ian ia w szystkich obow iązków życia zak o n n eg o , lecz by w ykazywali d o t e ­ go predyspozycje24.

W k o n tek ście celu p rz y g o to w an ia trz e b a p rzy p o m n ieć, że życie z a k o n n e ro zp o czy n a się d o p ie ro w stąp ien ie m k a n d y d a ta d o no w i­ c jatu , o d te g o m o m e n tu m o ż n a m ów ić o p o c z ą tk u k sz ta łc e n ia czy fo rm acji za k o n n e j25. N a to m ia st czas p rz e d n ow icjatem n ie po w i­ n ie n m ieć c h a ra k te ru fo rm acji ściśle za k o n n ej. P o d o b n y w n io sek m o ż n a w ysnuć z in stru k cji R en ow atio nis ca u sa m , gdzie z o sta ło wy­ ra źn ie p o w ied z ia n e, iż w łaściw a fo rm a c ja d o życia z a k o n n e g o p o ­ w in n a objąć o k re s now icjatu o ra z la ta czasow ych zo b o w iązań 26. D la te g o też, m ów iąc o właściwej fo rm a cji d o życia za ko n n eg o d o k u ­ m e n t n ie w ym ienia p o stu la tu . J e s t to isto tn e , p o n iew a ż jeszcze nie ta k daw no w w iększości insty tu tó w zak o n n y ch p o s tu la t ro z u m ia n o

21L. Ir i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, Informationes SCRIS 20/1 (1994) 104.

22 RC 11 II; S. R en d in a, La formazione dei religiosi: postulato, noviziato, studenta- to-iuniorato, formazione permante, w: Il nuovo diritto dei religiosi, Roma 1984, s. 111.

23 RC 4; PI 42: „Większość trudności, jakie napotyka dziś formacja nowicjuszy, wy­ pływa z faktu, że w momencie przyjęcia do nowicjatu brak im minimum koniecznej doj­ rzałości”.

24 RC 4; PI 42; J. M. A l d a y, La formazione alla vita consacrata nel Magistero della Chiesa. Dal Concilio Vaticano II ad oggi, Roma 1993, s. 242.

25 Por. tytuł: De novitiatu et novitiorum institutione, art. 2, rozdz. III, tytuł II, sekcja I cz. III, księgi II KPK/1983; V De P a o l is, La vita consacrata..., s. 266-267.

26 RC 4: „Właściwa formacja do życia zakonnego powinna być w naszych czasach stopniowa i dłuższa; powinna ona objąć tak okres nowicjatu, jak i lata czasowych zobo­ wiązań”.

(9)

ja k o część now icjatu i e ta p fo rm acji typow o za k o n n ej. Sprzyjało te m u u staw odaw stw o K o d e k su P raw a K a n o n ic zn eg o z 1917 ro k u pozw alające n a odbyw anie p o s tu la tu w d o m u now icjatu . W rzeczy­ w istości życie p o stu la n te k p rz y p o m in a ło fo rm a cję now icjuszek, z tą jed y n ie różnicą, że pierw sze n ie nosiły jeszcze stro ju n ow icju ­ szek i o so b ą o d p o w ied z ia ln ą za ich fo rm a cję, n ie by ła m istrzyni now icjatu . W p ra k ty c e p o stu la t stano w ił p rz e d łu ż e n ie n ow icjatu o o k o ło 6 m iesięcy. W zw iązku z tym po jaw iła się k o n ieczn o ść w p ro w a d z e n ia p re p o s tu la tu , k tó ry pozw alałby p re p o stu la n tk o m n a k o n ta k t z życiem i a p o sto la te m in sty tu tu w idzianym inaczej niż p rz ez p ry z m a t now icjatu. D la te g o z a k ła d a n o , że p o w in ien o n o d ­ byw ać się w d o m u , gdzie w p e łn i p rz ejaw ia się życie ap o sto lsk ie in ­ stytutu . D zięki te m u asp ira n tk i rozpoczynałyby p o stu la t, zn ając ju ż w znacznej m ierz e życie, k tó re b ę d ą prow ad ziły ja k o p ro fesk i, a z drugiej stro n y p rz e ło ż e n i m ogliby w czasie p re p o s tu la tu łatw iej ocenić, czy rzeczyw iście p o sia d a ją p rzym ioty w y m agan e do p o d ję ­ cia życia z a k o n n e g o 27.

W ydaje się, że jeszcze dziś w w ielu in sty tu ta c h odczuw a się wpływ p raw o d aw stw a P io -B en ed y k ty ń sk ieg o p o legający n a tym , że p o stu la t nie je s t tra k to w a n y ja k o o k re s p rz y g o to w an ia do życia z a ­ k o n n e g o i u z u p e łn ia n ia b ra k ó w kan d y d ató w , lecz ja k o czas oceny, czy o d zn a cza ją się p rzy m io tam i w łaściw ym i ju ż d la zako nników , lub stw ierd z en ia ich pow ażnych b ra k ó w w tychże c n o ta c h 28. A p rz ecież o b ie in stru k cje w yraźnie w skazują, że p o stu la t je s t cza­ sem p rz y g o to w an ia różnym o d now icjatu i aby u łatw ić to ro z ró ż ­ n ien ie, z a le ca się, by przy g o to w an ie do p o s tu la tu nie odbyw ało się w d o m u n o w icjatu 29, nie p o w in n o bow iem dotyczyć życia z a k o n n e ­ go ja k o tak ieg o , lecz dojrzało ści ludzkiej i ch rześcijańsk iej k a n d y ­

27 Nuovi orientamenti della S. Congregazione dei Religiosi sull’«aggiornamento» del postulato e del noviziato” z podpisem Mons. P. Philippe, CpR 46 (1967) 408. W niektó­

rych instytutach postulat oraz nowicjat poprzedza próba wstępna zwana np. kandyda­ turą - por. Konstytucje i Dyrektorium Zgromadzenia Sióstr Wynagrodzicielek Naj­ świętszego Oblicza, Warszawa 1990, s. 69-71, 159.

28 Por. Sacra Congregatio de Religiosis, Nuovi orientamenti della Sacra Congregazio- ne dei Religiosi sull’aggiornamento del postulato e noviziato, 7.03. 1967, LE III, coll. 5122; W. K i w i o r, Etapy formacji zakonnej, Formacja Zakonna 1 (1995) 81-82

29 P. M o 1 i n a r i, La formazione nella vita regiosa. Commento all’istruzone «Renovatio­ nis causam», Milano 1969, s. 69; A. T ab e r a, G. M. An t o ń an a, G. Es c u d e r o, Il diritto dei religiosi. Manuale teoreticopratico su gli Stati diperfezione, Roma 1961, s. 235; J. B e y er, Verso un nuovo diritto degli istituti di vita consacrata, Milano 1976, s. 66-68.

(10)

datów , konieczn y ch d o p o g łę b ia n ia w czasie no w icjatu p o w o łan ia do życia za k o n n e g o 30.

P o stu la t to tak że czas tro sk i fo rm a to ró w o p rz ek az an ie k an d y d a ­ to m in fo rm acji, dzięki którym b ę d ą m ogli p o zn a ć fo rm ę życia, k tó ­ rą ch cą p o d jąć ja k o realizację p o w o łan ia B ożego. K andydaci do ży­ c ia z a k o n n eg o najczęściej nie w iedzą, że w K ościele istn ie ją ró ż n o ­ ro d n e form y życia k o n sek ro w an eg o , ta k ie ja k np. instytuty świec­ kie, stow arzyszenia życia ap ostolskiego, stan dziewic, w dów czy w dow ców o ra z życie erem ick ie31, nie zaw sze te ż m a ją ro zezn an ie, k tó ra fo rm a życia bardziej ich p o ciąg a32. S tąd p o stu la t pow in ien m ieć c h a ra k te r nie tyle form acyjny co inform acyjny. O b ow iązek d o sta rc z e n ia k an d y d a to m właściw ych w iado m ości ciąży zarów no n a fo rm a to ra c h odpow iedzialnych za czas p o stu la tu , ja k i n a całej w spólnocie, nie należy bow iem oczekiw ać, że in fo rm ac ja przyjdzie auto m aty czn ie, dzięki sam ej obecności k an d y d ató w w e w sp ó ln o ­ ta c h zakonnych. J e s t to obow iązek, któ ry k o sztu je po n iew aż w ym a­ g a uwagi, za an g ażo w an ia i tru d u .

3. P odm ioty b io rąc e u d z ia ł w przygotow aniu

P odstaw ow e p odm ioty, k tó re u czestniczą w przy gotow aniu k a n ­ dyd ató w p rz e d w stąp ien ie m do in sty tu tu życia k o n sek ro w an eg o , są trzy: B óg, K ościół i k a n d y d a t33.

3.1. B óg

W kanonie 574 § 2 KPK/1983 podaje się, że to Bóg pow ołuje w spe­ cjalny sposób niektórych wiernych do stanu życia konsekrow anego34, 30 V De P a o l is, La vita consacrata..., s. 151; M. D o r t el - C l a u d ot, Questioni odierne sull’ammisione dei candidati e sulla formazione dei membri degli istituti religiosi, Vita Consacrata 25 (1989) 422.

31 KPK/1983 wymienia następujące formy życia konsekrowanego: instytuty zakonne (kan. 607), instytuty świeckie (kan. 710), stowarzyszenia życia apostolskiego (kan. 731) oraz życie pustelnicze (kan. 603) i (kan. 604). W adhortacji apostolskiej Vita consecrata wspomina się dodatkowo o konsekracji wdów i wdowców (n. 7); E. B i a n c h i, Formazio­ ne umana e cristiana nella vita religiosa, Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 57; PI 43.

32 E. B i a n c h i, Formazione umana e cristiana nella vita religiosa, Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 57.

33 R. B e r n i n i, La vita consacrata. Principi fondamentali di Teologia e di Spiritualità, Roma 19934, s. 161.

34 Kan. 574 § 2 KPK/1983: „Do tego stanu życia niektórzy wierni są specjalnie przez Boga powoływani, ażeby w życiu Kościoła korzystali ze szczególnego daru oraz, zgod­ nie z celem i duchem instytutu, pomagali w Jego zbawczej misji”.

(11)

a myśl ta je s t w yraźnie w id o cz n a ta k ż e w d o k u m e n ta c h Vatica­ n u m I I 35.

P ap ież P ius X II w konstytucji apostolskiej Sedes sapientiae wy­ ró ż n ia w p o w o łan iu kap łań sk im i zakon nym dw a elem enty: boski i kościelny. G dyby z a b rak ło pierw szego z nich, n ie byłoby fu n d a ­ m e n tu , n a którym spoczyw a c a ła budow la. P ap ież d o d aje, że Bóg, p o w ołując d a n ą o sobę, p o ru sz a ją i w sp iera sw oją łaską, u z d a ln ia ­ ją c do u d ziele n ia pozytywnej odpow iedzi36. D zięki J e g o łasce w ierni p o d n a tc h n ie n ie m D u c h a Św iętego zdolni są do do kład n iejszeg o n aślad o w an ia C h ry stu sa i całkow itego pośw ięcen ia M u sw ego ży­ cia37. K andydaci zgłaszający się do instytutów życia k o n se k ro w a n e ­ go stają się a d re sa ta m i p o w o łan ia, p ra g n ą przyjąć to zap ro szen ie C hry stu sa w w olności i G o n aślad o w ać38.

W literatu rze dotyczącej w ym agań stawianych k andydatom przyj­ m ow anym do instytutów w spom ina się często o pow ołaniu w znacze­ niu praw nym i teologicznym . Pow ołanie w pierwszym znaczeniu p o le­ ga n a spełnianiu wym ogów przepisanych praw em powszechnym i w ła­ snym instytutu. W iększość w ym agań łatw o daje się zweryfikować - należy do nich np. ukończenie 17 roku życia, stan wolny kandydata, jego przynależność do K ościoła katolickiego, niebycie członkiem in ­ nego instytutu życia konsekrow anego czy stow arzyszenia życia ap o ­ stolskiego i niezatajenie tej przynależności39. Trudniej n ato m iast oce­ nić zdrow ie kandydata, szczególnie to psychiczne, dojrzałość, o d p o ­ w iedni ch a ra k te r i intencje jakim i kieruje się przy podejm ow aniu d e ­ cyzji o w stąpieniu do instytutu, oraz w olność p odjęcia tejże decyzji40.

35 Konstytucja dogmatyczna o Kościele «Lumen gentium» (odtąd: LG), w: Sobór Waty­ kański II, konstytucje, dekrety, deklaracje. Tekst polski. Nowe tłumaczenie, Poznań 2002, s. 104-166, nr 42, 43; Dekret o przystosowanej do współczesności odnowie życia za­ konnego «Perfectae caritatis» (odtąd: PC), w: Sobór Watykański II, konstytucje, dekrety, deklaracje. Tekst polski. Nowe tłumaczenie, Poznań 2002, s. 264-275, nr 1.

36 P i u s XII, Constitutio Apostolica «Sedes sapientiae», 31.05.1956, AAS 48 (1956) 354-365, w: Enchiridion della Vita Consacrata. Dalle Decretali al rinnovamento post- -conciliare (385-2000), Bologna 2001, s. 1528-1546, II.

37 Kan. 573 § 1 KPK/1983; P M o l in a r i, Le tappe iniziali della formazione. I. Il tem­ po che procede l’ingresso in noviziato, Vita Consacrata 18 (1982) 313,319.

38 S. R e c c h i, La prima formazione nella vita consacrata: orientamenti fondamenta- li, Vita Consacrata 25 (1989) 37.

39 Kan. 597 §1; 642, 643 KPK/1983. Informacje te można uzyskać z adnotacji w księ­ gach parafii kandydata.

40 Kan. 597 §1; 642, 643 KPK/1983; G. Ac c o r n e r o, Ammisione, profesione religio­ sa, formazione, Consacrazione e Servizio 32/8-9 (1983) 40-41.

(12)

Z n ac zn ie tru d n iejsze zaró w no d la sam ego k an d y d a ta , ja k i p rz e ­ łożonych - je s t stw ierdzenie p o w o łan ia w zn aczen iu teologicznym , cho ciaż to w łaśnie o n o stanow i p o d staw ę p o w o łan ia praw n ego . B ez p o w o łan ia B ożego nie m o ż n a w stąpić do in sty tu tu zak o n n eg o i w nim w ytrw ać41, co p o d k re śla in stru k cja R enovationis causam stw ierdzając, że k a n d y d a t tylko w tedy m oże ro zp o cząć now icjat, gdy p o sia d a św iadom ość p o w o łan ia B o żego o ra z je s t zdolny w sp o ­ sób w olny o dpo w iedzieć n a to p o w o łan ie42. C zas p o stu la tu służy spraw d zeniu, czy rzeczywiście p o sia d a o n p o w o łan ie w zn aczeniu praw nym i teologicznym , a stw ierdzenie b ra k u w ym aganych przy­ m iotów je s t w yraźnym zn ak iem b ra k u p o w o łan ia do życia k o n se ­ k ro w a n eg o lub do życia w danym instytucie43.

O praw dziw ym przygotow aniu do now icjatu m o ż n a m ów ić tylko p o d o k o n a n iu w yboru w łasnego p o w o łan ia44.

3.2. W ła d z a kościeln a

P oniew aż życie k o n sek ro w an e je st d arem C h ry stu sa udzielonym Kościołow i, dlateg o też w ładza k ościelna strzeże teg o d aru, p o siad a p raw o in te rp re ta c ji ra d ew angelicznych, zatw ierd zania now ych form życia konsekrow anego, a także staw iania w ym agań koniecznych do p o d jęcia jed n ej z form teg o rodzaju pośw ięcenia życia B og u45.

3.2.1. P rzeło żen i

Wyżsi p rz eło żen i w im ien iu K ościoła p rzyjm u ją k an d y d ató w do n ow icjatu o ra z do p u szczają ich do pierw szej i wieczystej profesji, przy czym - jeśli praw o w łasne ta k p o stan aw ia - m o g ą p o trzeb o w ać n a to zgody swej rady46.

P rzeło żen i p o n o szą odpow iedzialność za losy kandydatów . D la te ­ go też - n aw et pow odow ani tro sk ą o to, aby nie u tracić osób p o ­ trzebnych d o kontynuacji dzieł a p o sto latu - nie pow inni przyjm o­ w ać do now icjatu lub dopuszczać do ślubów k and y d ató w b ez w ystar­ czającego ro z p o zn an ia ich zdatności. W razie za n ie d b an ia tej sp ra ­

41 J. R. B ar, J. K a i ows k i, Prawo o instytutach życia zakonnego, Warszawa 1985, s. 95. 42 RC 4.

43 V. De P a o l is, La vita consacrata..., s. 137.

44 S. B i s i g n i a n o, Pastorale delle vocazioni e formazione alla vita religiosa, Frasca­ ti 1980, s. 115.

45 LG 44; PC 1; kan. 575, 590, 605 KPK/1983. 46 Kan. 641, 643, 656, 658 KPK/1983.

(13)

wy przygotow ują nie tylko zakonników konfliktow ych, ale tw orzą rów nież klim at, w k tórym inni zd atn i i zdecydow ani n a p od jęcie ra d ew angelicznych w danym instytucie zaczynają się w ahać. M oże się zdarzyć, że je d n a ta k a o so b a w środow isku nowicjuszy czy n eo p ro fe- sów p ociągnie do odejścia z instytutu ca łą g ru p ę 47. Takie sytuacje szkodzą intensyw ności życia w now icjacie i m og ą uczynić krzywdę k an d y d ato m odznaczającym się praw dziw ym p o w o łan iem 48.

O d p o w ied zialn o ść p rzeło żo n y ch za k an d y d ató w p o leg a rów nież n a p o w ierzen iu przyg o to w an ia do przyjęcia do n ow icjatu w łaści­ wym o sobom , b o p rzecież n a n ich spoczyw a cały cięż ar ro z ezn a n ia pow ołania.

3.2.2. O soby odpow ied zialn e za p rzygotow anie W edług K PK /1917 k andy daci d o zak o n u w trak c ie odbyw ania p o stu la tu m ieli pozo staw ać p o d szczególną o p ie k ą w yprób ow aneg o za k o n n ik a49. To sam o n ak a z u ją w szystkie d o k u m en ty dotyczące fo r­ m acji k an d y d a tó w p rz e d w stąp ien iem d o now icjatu.

I ta k w in stru k cjach R enovationis cusam o ra z P otissim um institu­ tioni p o le c a się p rz e ło ż o n e m u , aby wyznaczył je d n e g o lub kilku z a ­ k onników 50, k tórzy p o sia d a ją kw alifikacje do spraw o w ania opieki n a d k an d y d a ta m i i u m iejętn ej oceny au tentyczno ści ich pow ołania. O soby te pow inny czynnie w sp ółpraco w ać z m istrzam i i m istrzy n ia­ m i now icjatów 51. P o d o b n ie K odeks K an o n ó w K ościołów W sc h o d ­

47 RC II. 14; L. R a v as i, Verso un «nuovo» noviziato?, Vita Religiosa 5 (1969) 241; L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, Informationes SCRIS 20/1 (1994) 98-99.

48 P. M o 1 in a r i, Le tappe iniziali della formazione. I. Il tempo che procede l’ingresso in noviziato, Vita Consacrata 18 (1982) 320-321; P M o l in a r i, La formazione nella vi­ ta regiosa. Commento all’istruzione «Renovationis causam», Milano 1969, s. 65.

49 Kan. 540 §1 KPK/1917; RC 4; PI 44; G. Ac c o r n e r o, La formazione alla vita re­ ligiosa negli istituti femminili di voti semplici secondo la legislazione postconciliare. Es- tratto di tesi di dottorato. Universita Pontificia Salesiana, Roma 1980, s. 106.

50 Kodeks z 1917 r. w kan. 540 przepisywał odbywanie postulatu pod okiem jednego wypróbowanego zakonnika, ponieważ postulanci byli zgrupowani w jednym domu za­ konnym. Natomiast obie instrukcje mówią o osobach odpowiedzialnych za postulat, ponieważ kandydaci mogą odbywać przygotowanie przed nowicjatem w różnych miej­ scach, stąd konieczność większej liczby osób odpowiedzialnych. Por. P. M o l i n a r i, La formazione nella vita regiosa. Commento all’istruzione «Renovationis causam», Milano

1969, s. 71.

51 PI 44; J. B on f il s, Istruzione (Potissimum institutioni (direttive per la formazione negli istituti religiosi, w: AA. VV, La formazione dei religiosi verso il futuro della Chie- sa e dalla societ (, Roma 1991, s. 131-146.

(14)

n ich p o tw ierd z a k o nieczność odbycia przyg o to w an ia d o now icjatu p o d k ieru n k ie m dośw iadczonego z a k o n n ik a 52.

O d osób spraw ujących o p iek ę n a d k an d y d a ta m i w ym aga się p rz e d e wszystkim d ośw iadczenia w poszuk iw aniu B oga, dzięki cze­ m u b ę d ą m ogli u m ie ję tn ie tow arzyszyć innym w poszuk iw aniu B o ­ g a i ro z ezn aw an iu p o w o łan ia53. P ow inni oni p rz e d e w szystkim d o ­ b rz e znać d u chow ą spuściznę Z ałożyciela, k tó ra sta ła się dzied zic­ tw em in sty tu tu , czyli pow inni o d znaczać się zn ajo m o ścią celu, d u ­ cha, n atu ry , c h a ra k te ru o raz zdrow ych tradycji sw ego in sty tu tu i w nich odnajdyw ać w łasn ą to żsam o ść z a k o n n ą 54, p o niew aż ź ró d ła owej tożsam ości b ę d ą m usieli w skazyw ać k an d y d a to m 55.

W związku z tym, że w spółcześni kandydaci są bardzo zróżnicowani, w ym agają bardziej indyw idualnego podejścia do ich konkretnej sytu­ acji ludzkiej, duchowej i kulturow ej. D latego też osoby odpow iedzial­ n e za przygotow anie powinny rozeznaw ać pow ołanie podopiecznych w sposób roztropny, bez pokusy zw iększania liczby członków instytutu lub polepszenia wydajności apostolatu. W eryfikacja prawdziwości p o ­ w ołania i szczerości intencji kandydatów pow inna następow ać

wyłącz-52 Kan. 449, 518 KKKW.

53 J o a n n es P a u l us II, Adhortatio apostolica post-synodalis, «Vita consecrata», 25.03.1996, AAS 88 (1996) 377-486, 19, tekst polski: J an P a w e ł Ii, Posynodalna ad- hortacja apostolska «Vita consecrata» (odtąd: Vcon), Warszawa-Ząbki 1996, n. 66: „Bóg Ojciec, objawiający się przez nieustanny dar Chrystusa i Ducha Świętego, jest pierw­ szym i najdoskonalszym Wychowawcą tych, którzy się Mu poświęcają. Jednakże posłu­ guje się w tym dziele pośrednictwem ludzi, stawiając u boku tych, których powołuje, starszych braci i siostry. Formacja jest zatem uczestnictwem w dziele Ojca, który za po­ średnictwem Ducha kształtuje w sercach młodych mężczyzn i kobiet myśli i uczucia Sy­ na. Dlatego formatorzy i formatorki muszą być osobami doświadczonymi w poszukiwa­ niu Boga, aby mogły także innym towarzyszyć na tej drodze”; Pina del C o r e, Quale formazione per le giovani di oggi? Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 98.

54 Kan. 578 KPK/1983; Kongregacja Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzy­ szeń Życia Apostolskiego, Instrukcja o współpracy międzyzakonnej w dziedzinie formacji «Attenta alle condizioni» 08.12.1998, tekst polski w: Życie konsekrowane w dokumentach Kościoła. Od Vaticanum II do Ripartire da Cristo (red. K. Wójtowicz), Kraków 20032, s. 697-723, n. 24 (odtąd: AC); S. B is i g n i a n o, Pastorale delle vocazioni e formazione alla vita religiosa, Frascati 1980, s. 121.

55 Kongregacja Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostol­ skiego, Rozpocząć na nowo od Chrystusa: odnowione zaangażowanie życia konsekrowa­ nego w trzecim tysiącleciu (odtąd: RNCH), Poznań 2002, n. 17: „Towarzysząc w roze­ znawaniu powołania, będą one [osoby konsekrowane] sprowokowane do ukazywania źródła ich tożsamości. Przekazywanie swojego doświadczenia życiowego jest zawsze przypomnieniem i ponownym ujrzeniem tego światła, które prowadziło do odkrycia własnego powołania”.

(15)

nie w świetle wiary, z uw zględnieniem przeciwwskazań. O becny często niepokój spowodowany m ałą liczbą pow ołań bywa złym dorad cą56.

Z ak o n n ic y o d pow iedzialni za k an d y d a tó w d o n ow icjatu pow inni łączyć m ą d ro ść d u ch o w ą z w ied zą57. P odstaw ow ą m e to d ą sto so w a­ n ą p rz ez n ich je s t odbyw ana często ro zm ow a o so b ista z k a n d y d a ta ­ m i poniew aż sam o przekazyw anie in form acji nie je s t skuteczne. O so b a o d p o w ied z ia ln a za przygotow anie m usi u m ieć słuchać, ale te ż nie b ęd z ie m ia ła czego słuchać b ez d a rz e n ia jej zaufan iem . Z a ­ u fan ie zaś je st ow ocem m iłości rozum ianej n ie tylko ja k o w ykony­ w anie pew nych czynności z m iłością, lecz tak że bycie m iłością, k tó ­

ra je s t cierpliw a, łaskaw a,... nie szuka sw ego...58.

O soby tow arzyszące k an d y d a to m m u szą rów nież w d u ch u p o k o ­ ry wyzbyć się p oku sy k ształto w a n ia m łodych ludzi n a po d o b n y ch sobie aby pozw olić im n a indyw idualny rozw ój59.

O n e sam e pow inny tak że przejść o d p o w ied n ią form ację, co p o ­ m oże im k o m p e te n tn ie tow arzyszyć p o d o pieczn ym w czasie p o s tu ­ latu. K ształcenie rzetelnych fo rm a to ró w je s t b a rd z o p o trz e b n e , a ich p o słu g a form acy jn a byw a nazy w ana rzeczywistym „u rzęd e m k ościeln ym ” o ra z „sztuką sz tu k ”60.

3.3. K andydaci

K andydaci przychodzący o b ecn ie do insty tu tó w życia k o n se k ro ­ w an eg o są b a rd z o zróżnicow ani p o d w zględem dojrzałości, d o ­ św iadczenia m odlitw y i słu ch an ia Słow a B ożego. C zęść z n ich to osoby b a rd z o n ied o jrz ałe, d o p ie ro n aw ró co n e, b ez w ystarczającego ro z p o z n a n ia p o w o łan ia d o życia k o n sek ro w an eg o , z pew nym i b r a ­ kam i w zak resie w ychow ania ludzkiego i chrześcijań skieg o61.

56 RNCH 18; E. B i a n c h i, Formazione umana e cristiana nella vita religiosa, Consa- crazione e Servizio 51/7-8 (2002) 62.

57 Vcon. 66; AC 24-25.

581 Kor 13, 4-7; Vcon. 66; PI 44. S. B is i g n i a n o, Pastorale delle vocazioni e forma­ zione alla vita religiosa, Frascati 1980, s. 120; P. M o l in a r i, Le tappe iniziali della for­ mazione. I. Il tempo cheprocede l’ingresso in noviziato, Vita Consacrata 18 (1982) 322.

59 Pina del C o r e, Quale formazione per le giovani di oggi?, Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 98-99.

60 Vcon. 66; AC 24-25.

61 B. G o y a, Formazione integrale alla vita consacrata alla luce della esortazione post- -sinodale, Bologna 1997, s. 195; M. D o r t e l - C l a u d ot, Questioni odierne sull’am- misione dei candidati e sulla formazione dei membri degli istituti religiosi, Vita Consacra- ta 25 (1989) 413-414.

(16)

4. W ym ag an ia staw ian e k an d y d a to m

M ając n a w zględzie znaczen ie i cel p o stu la tu , m o żn a w skazać ogólne w ym ag ania k iero w an e p o d ad re se m osób zgłaszających się do instytutu. S taw ianie w ym agań sprzyja p o zn a n iu kandy datów , a to z kolei u łatw ia w eryfikację i ro z p o zn an ie au tentyczno ści ich p ow ołania.

4.1. W łaściw a in ten cja

W pierw szej kolejności należy zw rócić uw agę n a in ten cję, z ja k ą k a n d y d a t przychodzi d o instytutu. M usi o n a być w łaściw a, gdyż tyl­ k o ta k a świadczy o istn ie n iu p o w o łan ia i stanow i jeg o oznakę. Tylko te n k a n d y d a t k ieru je się w łaściw ą in ten cją, k tó ry czuje się p o w o ła­ ny p rz ez B o g a d o d an e g o in sty tu tu życia k o n sek ro w an eg o i za m ie­ rz a n a to w o łan ie odpow iedzieć. P oru szo n y n adp rzy ro d zo n y m i m o ­ tyw am i o ra z pow odow any p ra g n ie n iem w y p ełn ien ia w oli B oga, p ra g n ie o n realizow ać cel in sty tu tu w św iętości życia62. P raw dziw e m otyw y p o w o łan ia nie są czysto n a tu ra ln e , lecz w ypływ ają z E w a n ­ gelii. N a le żą do nich: poszukiw anie środków b ardziej skutecznych w osiągnięciu św iętości życia, tro s k a o chw ałę B ożą, ch ęć p ośw ięce­ n ia się bliźnim o ra z dziełom ap o sto la tu , p ra g n ie n ie życia m odlitw y i ofiary63. N iew łaściw e in ten cje, w ynikające najczęściej z n ie d o jrz a ­ łości k a n d y d a ta z o sta n ą om ów ione w dalszej części artykułu.

4.2. D o jrz ało ść lud zk a

O ile instru k cje dotyczące form acji za konnej w yraźnie w skazują, że b a rd z o isto tn ą rzeczą je s t p o siad an ie p rz ez k an d y d ató w w stę p u ­ jących do now icjatu koniecznej dojrzałości. Myśl ta p o w tarza się ja k re fre n w obu instru k cjach , chociaż w ydanie ich dzieli okres dw ud ziestu la t64. D o jrz ało ść ludzk a, czyli u k ształto w an ie p ełn eg o człow ieczeństw a, je s t p o d staw ą późniejszej form acji ch rześcijań ­ skiej i za ko nnej. Jeż eli nie m a d o jrzałeg o człow ieka, to n ie m oże te ż być osoby k o n sek ro w an ej65. Tylko kandyd aci odznaczający się

62 V. De P a o l is, La vita consacrata..., s. 137.

63 L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, Informationes SCRIS 20/1 (1994) 9102-103.

64 RC 4; PI 42: „Większość trudności, jakie napotyka dziś formacja nowicjuszy, wypływa z faktu, że w momencie przyjęcia do nowicjatu brak im minimum koniecznej dojrzałości”.

(17)

d o jrzało ścią lu d zk ą i d u ch o w ą zdolni są do w łaściw ego ro z ezn a n ia sw ego p o w ołan ia, pójścia za jeg o głosem o ra z p o d ję c ia przyszłych zobow iązań w ynikających z w ejścia n a d ro g ę ra d ew angelicznych66.

F o rm a c ja lu d zk a je s t d łu g a - w łaściw ie trw a p rzez całe życie i m a n a celu o d tw o rzen ie w osobie k o n sek ro w an ej p e łn e g o człow ieczeń­ stw a istniejąceg o w Jezu sie C hrystusie. J e d n a k ju ż k and y d aci p o ­ w inni o d znaczać się tak im i p rzy m io tam i jak: u m iłow an ie praw dy, praw ość, rzeteln o ść, w e w n ętrzn a w olność, szacu n ek w obec każdej osoby, poczucie spraw iedliw ości, w ierność d a n e m u słow u, w sp ó ł­ czucie, w rażliw ość n a cierpiących, k o n sek w e n tn e p o stęp o w an ie, jed n o zn a czn o ść słów i czynów, zrów now ażony sąd i p o stęp o w an ie, zdolność do utrzym yw ania w ięzi z innym i, u przejm ość, gościnność, p o g o d a du ch a, szczerość w słow ach i inten cjach , ro z tro p n o ść, dys­ krecja, w ielkoduszność, gotow ość do zro zu m ien ia, p rz eb ac zen ia i p o cieszenia, a tak że u m iejętn o ść p o ro z u m ie w an ia się, w tym przy ­ p a d k u p rz e d e wszystkim z innym i członkam i w sp óln oty67.

W czasie przy g o to w an ia osoby od p o w ied zialn e pow inny ro z m a ­ w iając z k an d y d a ta m i p o ru szać pow yższe za g ad n ien ia i w p rz y p ad ­ ku stw ierd z en ia pew nych b ra k ó w sugerow ać k an d y d a to m w łożenie wysiłku w kształto w an ie danej cechy c h a ra k te ru . W e w spółczesnej lite ra tu rz e zw raca się uw agę p rz e d e w szystkim n a k o nieczn o ść o sią­ g nięcia p rz ez k an d y d a tó w do instytutów zako nn ych dojrzałości w dziedzinie płciow ej o ra z w relacjach z rodziną.

4.2.1. W dziedzinie płciow ej

D o jrz ało ść lu d zk a ob ejm u je p ew n ą rów now agę uczuć, integ rację osobow ości o raz w łaściw e ro z u m ie n ie płciow ości i przyjaźni68. R ó w ­ n ow aga w dziedzinie płciow ej p rzejaw ia się w k o n k re tn y c h re la ­ cjach m iędzy m ężczyzną i k o b ie tą 69, stą d też ju ż w p o stu lacie k o ­ n ieczne je st u sta le n ie czy k a n d y d a t o d zn a cza się zd o ln o ścią życia w celibacie. O b e cn ie często za p o m in a się, że predyspozycje d o ży­

66 RC 4.

67 II Polski Synod Plenarny, Kapłaństwo i życie konsekrowane jako wspólnota życia i posługi z Chrystusem, w: II Polski Synod Plenarny (1991-1999), Poznań 2001, s. 159­ 188, nr 59.

68 RC 43; Vcon. 71; II Polski Synod Plenarny, Kapłaństwo i życie konsekrowane jako wspólnota życia i posługi z Chrystusem, w: II Polski Synod Plenarny (1991-1999), Poznań 2001, s. 159-188, nr 106.

69 RC 4; II. 11. II; PI 43 L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, In­ formationes SCRIS 20/1 (1994) 102.

(18)

c ia w celibacie w ed łu g N ow ego T estam e n tu są d arem , ch ary zm a­ te m i nie każdy go otrzy m u je70. K andydaci, któ rzy n ie otrzym ali ow ego d aru , nie m o g ą być za ch ęcan i d o życia w celibacie, n aw et j e ­ żeli m a ją ta k ie p ra g n ie n ie. N ależy ro zpoznać, czy o d zn a cza ją się on i p ra g n ie n iem n aślad o w an ia C h ry stu sa w życiu nadzw yczaj g o rli­ wym b ez konieczności p o d ejm o w an ia ew angelicznej rad y czystości, czy też p ra g n ie n ie m n aślad o w an ia P a n a w celibacie. S ą to dw a o d ­ m ie n n e p o w o łan ia, k tó re łączy m yląca często gorliw ość71.

4.2.2. R elacje z ro d z in ą

W N ow ym T estam encie pójście za C hrystusem w iąże się zawsze z rzeczywistym o p u szczeniem d o m u , rodziny o ra z w szystkich osób bliskich72. N ależy k an d y d a to m zw rócić uw agę n a praw idłow ość re ­ lacji z członkam i rodziny, p on iew aż o b ecn ie obserw uje się w k u ltu ­ rze eu ro p ejsk iej te n d e n c ję d o w y dłużania o k re su dzieciństw a, a tym sam ym zależności od rodziców . M ło dzi lud zie b a rd z o często w c h o d zą w zw iązki m ałżeń sk ie, w stę p u ją do instytu tó w życia k o n se ­ k row aneg o, a m im o to n a d a l nie p o tra fią opuścić d o m u ro d z in n e ­ go. Czy w obec teg o n a p ew no są dorosłym i ludźm i? G d zie p rz e b ie ­ g a g ra n ic a m iędzy dojrzało ścią i n ied o jrzało ścią?

W zw iązku z p ow szechn ością o p isan eg o typu k u ltu ry należy p rzy p o m in ać k an d y d a to m , że relacje z bliskim i w inny zo stać p o d ­ p o rz ąd k o w an e p rym atow i m iłości d o C hrystusa. O b e jm u je to rów ­ n ież n aślad o w an ie C hry stu sa w celibacie i zro zu m ien ie p o w o łan ia z a k o n n eg o w w ym iarze sam otn ości, k tó rej nie m o żn a i n ie pow in no się negow ać73. B ez u św iad o m ien ia k an d y d a to m tej kw estii w ielu z nich m o głoby pojm ow ać życie za k o n n e ja k o swego ro d z aju w o ­ lo n ta ria t, d ziałanie n acech o w an e b ra te rstw em , w zm ocnionym d o ­ 70 Mt 19, 10-12: „Rzekli Mu uczniowie: Jeśli tak ma się sprawa człowieka z żoną, to nie warto się żenić. Lecz On im odpowiedział: Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, któ­ rym to jest dane. Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje!”.

71 E. B i a n c h i, Formazione umana e cristiana nella vita religiosa, Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 60.

72 Mt 19, 27-29: „Wtedy Piotr rzekł do Niego: Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?... I każdy, kto dla mego imienia opuści dom, braci lub sio­ stry, ojca lub matkę, dzieci lub pole, stokroć tyle otrzyma i życie wieczne odziedziczy.

73 Obserwując życie wspólne można dojść do wniosku, że także na późniejszych eta­ pach formacji, nie wyłączając permanentnej, również powinno się przypominać o tak ważnej zasadzie życia zakonnego, jaką jest opuszczeniu domu rodzinnego oraz bliskich.

(19)

datkow o w ięzam i w ynikającym i z obow iązku życia w spó ln ego w in ­ sty tu ta ch zak on n y ch 74. B ra k o d e rw a n ia się o d rod zin y p ow od uje, że m o żn a sp o tk ać zako n n ik ó w w w ieku 60-65 lat, któ rzy o puszczają w sp ó ln o tę z a k o n n ą i często w ra cają do dom u , p on iew aż ta k n a ­ p raw d ę nigdy z n iego nie wyszli75.

Innym nieb ezp ieczeń stw em dla in sty tu tu m oże być trak to w a n ie p rzez k an d y d a tó w w spólnoty za konnej ja k o p ew neg o e ta p u w p o ­ w olnym w ychodzeniu z rodziny i o siąganiu sam od zieln ości76.

N ie d o jrz a ło ść k an d y d a tó w w relacji d o rod zin y p rz ejaw ia się ta k ż e w poszu k iw an iu p rz e z n ich w e w sp ó ln o cie zak o n n ej p o c z u ­ cia bezp ieczeń stw a. Jeszcze n ie ta k daw no z d a rz a ło się w stęp o w a­ n ie d o in sty tu tu z a k o n n eg o , p o n iew a ż za p ew n iał o n wyżywienie, lepsze w a ru n k i życia, w ykształcenie. O b e c n ie byw a trak to w a n y rów n ież ja k o m iejsce o pieki, gdzie m o ż n a ukryć w łasn e słabości fi­ zyczne i psychiczne. T aka b łę d n a o c e n a dotyczy szczególnie k lasz­ to ró w klauzurow ych. Przyjęcie d o in sty tu tu k a te g o rii m yślących p o d o b n ie k an d y d a tó w m oże uczynić w k ró tk im czasie życie w sp ó l­ n e niem ożliw ym 77.

R e a su m u ją c pow yższe rozw ażan ia trz e b a stw ierdzić, że k an d y d a ­ ci d o instytutów zakon n y ch pow inni zdaw ać sobie spraw ę z teg o, że opuścili dom , ziem ię, ro d zin ę, przyjaciół, zaw ód. W p o stu lacie to, co zostaw ili, p ow in n o objaw ić się im ja k o tw ard a rzeczywistość, praw dziw e ogołocenie, u tra ta , w przeciw nym razie trz e b a uznać, że k a n d y d a t nie zn a re a ln e g o życia i egzystow ał dotychczas w świecie w yim aginow anym 78.

74 E. B i a n c h i, Formazione umana e cristiana nella vita religiosa, Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 58-59; Pina del C o r e, Quale formazione per le giovani di oggi? Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 97; L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, Informationes SCRIS 20/1 (1994) 100.

75 E. B i a n c h i, Formazione umana e cristiana nella vita religiosa, Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 59.

76 E. B i a n c h i, Formazione umana e cristiana nella vita religiosa, Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 59; L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, In­ formationes SCRIS 20/1 (1994) 97; R. C h am p o u x, Nuove prospettive nella formazio­ ne religiosa. Una integrazione della spiritualità e della psicologia delprofondo, La Civilta Cattolica, 1976, vol. III, s. 145.

77 E. B i a n c h i, Formazione umana e cristiana nella vita religiosa, Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 59-60.

78 E. B i a n c h i, Formazione umana e cristiana nella vita religiosa, Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 61-62; P M o l in a r i, Le tappe iniziali della formazione. I. Il tempo che procede l’ingresso in noviziato, Vita Consacrata 18 (1982) 318.

(20)

Jeż eli p rz eło żo n y m a w ątpliw ości co do s to p n ia d ojrzało ści k a n ­ dyd ata, m oże skonsultow ać się z psychologiem , je d n a k p o w inn o to n a stą p ić d o p ie ro p o dłuższym o kresie próby, aby specjalista m ógł postaw ić diagnozę w o p arciu o w ystarczający m a te ria ł p o ch od zący z obserw acji79.

4.3. D o jrz ało ść chrześcijań ska

D ojrzało ść chrześcijańsk a o p ie ra się n a dojrzałości ludzkiej. P rze d rozpoczęciem now icjatu kandydaci m u szą sp o tk ać C hrystusa, k tó ry pow ołuje ich do życia Je m u pośw ięconego. Pow inni nauczyć się szukania G o w Słow ie Bożym, m odlitw ie, sak ram en tach . O z n ak ą dojrzałości chrześcijańskiej b ędzie m iędzy innym i gotow ość d o p o ­ d ejm o w an ia w ym agań ascetycznych w ypływ ająca z życia wiary. M ło ­ dzi ludzie oczekują zachęty do p o d ejm o w an ia w ym agań świętości n a e tap ie ich pow ołania. Jeśli okaże się, że nie przeszli w szystkich e ta ­ pów inicjacji chrześcijańskiej i b ra k im dośw iadczenia życia chrześci­ jańskiego, pow inni w ra m a ch przygotow ania u zu p ełn ić podstaw ow ą form ację chrześcijańską n a poziom ie K atech izm u 80.

B isigniano definiuje dojrzałość duchow ą, chrześcijańską kan d y d a­ ta jak o pew ne n apięcie w ew nętrzne w pokoju i m iłości, skierow ane ku p ełn em u pośw ięceniu się B ogu i bliźnim , w w yniku czego kandy­ d a t je st otw arty n a działanie D u c h a Świętego, pow oli odkryw a rady ew angeliczne i żyje nim i w sposób właściwy dla d an eg o insty tutu 81.

4.4. Z d ro w ie fizyczne i psychiczne

K andydatów , któ ry ch B óg p o w ołuje do życia k o n sek ro w an eg o , o b d a rz a p o trzeb n y m i łaskam i, p redyspozycjam i psychicznym i, fi­

79 RC 11 III.

80 RC 4; II. 11. I; PI 43; RNCH nr 18: „Młodzi potrzebują zachęty do podejmowania wysokich ideałów radykalnego pójścia za Chrystusem i do przyjęcia głębokich wyma­ gań świętości, w perspektywie powołania, które ich przerasta i może przewyższa po­ czątkowy zamiar, który ich pchnął do wstąpienia do danego instytutu. Dlatego tez for­ macja będzie musiała charakteryzować się inicjacją w radykalne pójście za Chrystusem”. B. G o y a, Formazione integrale alla vita consacrata alla luce della esortazione post-sino- dale, Bologna 1997, s. 196; L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, In­ formationes SCRIS 20/1 (1994) 97; G. A c c o r n e r o, La formazione alla vita religiosa negli istituti femminili di voti semplici secondo la legislazione postconciliare. Estratto di tesi di dottorato. Universita Pontificia Salesiana, Roma 1980, s. 102

81 S. B i s i g n i a n o, Pastorale delle vocazioni e formazione alla vita religiosa, Frasca­ ti 1980, s. 116.

(21)

zycznymi, in telek tu aln y m i o ra z ak tam i w oli odpo w ied n im i d o życia w danym sta n ie 82. Jeśli ktoś nie o d zn acza się o d p o w ied n im z d ro ­ w iem fizycznym czy psychicznym , n aw et gdyby m iał n ajlep sze in ­ ten cje, nie je st po w ołany p rz ez B o g a83.

O b e cn ie p ro b le m stan o w ią cho ro b y psychiczne, k tó re w ie lo k ro t­ nie u jaw n iają się po 30 ro k u życia, a w ięc ju ż p o w stąp ien iu k an d y ­ d a ta do in stytutu. P ew ne cho ro b y psychiczne u tru d n ia ją p ro w a d z e ­ n ie życia w sp óln ego, a cierpiący n a nie p a ra liż u ją życie w spólne, p on iew aż nie są w stan ie go prow adzić. P o za tym praw ie wszystkie p ato lo g ie o c h a ra k te rz e psychicznym n asilają się i stają się jeszcze tru d n iejsze w życiu w spólnym . S tąd ta k isto tn a je st obserw acja k a n ­ dydatów p rzez osoby o d p o w ied zialn e za ich przyg oto w an ie, p o n ie ­ w aż p ew ne sym ptom y m ającej się ujaw nić w późniejszym okresie cho ro b y psychicznej m o ż n a zaobserw ow ać ju ż wówczas. Pow inno się zw racać uw agę n a sto su n ek k an d y d ató w d o sw ego ciała, d o żyw­ ności i do pracy, a zauw ażon e niepraw idło w o ści należy stara n n ie b a d a ć i ew en tu aln ie leczyć. W w iększości p o d o b n y ch p rzypadków kandydaci nie pow inni być d o puszczani do now icjatu 84.

4.5. Z d o ln o ść do życia we w spólnocie

Z d o ln o ść k an d y d ató w do życia w e w spólnocie zak on nej zo stan ie w zasadzie zw eryfikow ana d o p ie ro p o ro zpo częciu p rz ez nich w p ełn i życia za k o n n eg o w now icjacie, je d n a k ju ż w p o stu lacie p o ­ w inn o się w ziąć p o d uw agę te n w ym iar życia zak o n n eg o . D lateg o n ależy p o zn a ć c h a ra k te r k a n d y d a ta , spraw dzić jeg o zdo ln ość do utrzym yw ania relacji b ra te rsk ic h , koegzystencji w g rup ie. Jeżeli k and ydaci p o z n a ją się p rz e d w ejściem do now icjatu, oszczędzi to cen n eg o czasu n ow icjatu n a do sto so w an ie się d o now ej g rupy85.

O soby, którym b ra k predyspozycji d o życia w spó ln otow eg o, stają się w późniejszych e ta p a c h fo rm acji zakonnej ciężarem dla siebie

82 R. B e r n in i, La vita consacrata. Principi fondamentali di Teologia e di Spiritualità, Roma 19934, s. 161.

83 L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, Informationes SCRIS 20/1 (1994) 97.

84 E. B i a n c h i, Formazione umana e cristiana nella vita religiosa, Consacrazione e Servizio 51/7-8 (2002) 61; L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, In­ formationes SCRIS 20/1 (1994) 101.

85 B. G o y a, Formazione integrale alla vita consacrata alla luce della esortazione post- -sinodale, Bologna 1997, s. 199.

(22)

sam ych i p o zostałych członków w spólnoty86. S tąd k an d y d a tó w p o ­ w inno się p o in fo rm o w ać o istn ie n iu m ożliw ości po św ięcen ia swego życia B ogu b ez obow iązku życia w e w sp ó ln o cie87.

W o b ec k a n d y d a ta lu b k a n d y d a tó w o d b yw ających p rz y g o to w a ­ n ie w je d n e j ze w sp ó ln o t in sty tu tu w ym agany je s t w łaściw y sto s u ­ n e k czło n k ó w tej w sp ó ln o ty . Z d a r z a się - zw łaszcza w e w s p ó ln o ­ ta c h k la u zu ro w y ch - że gdy p o w ielu la ta c h b ra k u now ych p o w o ­ ła ń p o ja w ia się k a n d y d a tk a , je s t o n a ro z p ie sz c z a n a , u s tę p u je się jej i sch leb ia . J e ż e li n ie z o sta n ie sk ie ro w a n a d o n o w ic ja tu w sp ó l­ n e g o d la ró ż n y ch k la sz to ró w alb o n ie o trz y m a w ym ag ającej m i­ strzyn i, pow oli uw ierzy, że k ie ru je się w łaściw ym d u c h e m E w a n ­ g elii i je s t d o sk o n a lsz a o d in n y ch czło n k ó w w sp ó ln o ty . M ając t a ­ k ie p rz e k o n a n ie , m o że w ciąż stw arzać p ro b le m y alb o zw yczajnie o d e jść 88.

Są te ż w spólnoty, k tó re otrzy m u ją k an d y d a tó w o wysokiej św ia­ dom ości sw ego p ow ołania. A by ta k się d ziało k a ż d a w sp ó ln o ta lo ­ k a ln a lub p ro w in cjaln a p o w in n a o dpow iedzieć n a py tan ie, jak i o b ­ ra z życia k o n sek ro w an eg o i w łasnego ch ary zm atu o fe ru je k an d y d a ­ to m , szczególnie w tym, co dotyczy fu n d a m e n taln y ch w artości ew angelicznych tak ich jak: m odlitw a, życie b ra te rsk ie , ew angelicz­ ny styl k iero w an ia w sp ó ln o tą o ra z posłuszeństw o, u bó stw o i d y na­ m izm apostolski. W sp ó ln o ta p o d e jm u ją c a te za g ad n ien ia je s t zd o l­ n a do p rzy ciąg ania k an d y d ató w i sp e łn ia n ia ich p ra g n ie n ia życia d o sk o n ałeg o . Z a p ro sz e n ie Jezu sa: „chodźcie, a zobaczycie” p o z o ­ staje w ciąż z ło tą re g u łą d u szp a ste rstw a p o w o łań 89. Przekazyw anie m łodym w sposób praw dziw y i p ro sty stylu życia in sty tu tu w ym aga w ysiłku zakonników , stąd te ż p o trz e b a ciągłej odnow y, rewizji s tru k tu r w spólnoty. N ie m o ż n a w ychodzić z zało żen ia, że m ło dzi lu ­ dzie m u szą zaw sze przyjąć i zaak cep to w ać zastan y sposób życia90. R elac je p an u jąc e m iędzy człon kam i w spólnoty, a w szczególności styl o d n iesień pom ięd zy p rzełożo nym i i podw ład ny m i są

codzien-86 L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, Informationes SCRIS 20/1 (1994) 101.

87 Kan. 607 §2 KPK/1983; PI 43.

88 L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, Informationes SCRIS 20/1 (1994) 100.

89 J 1,39; Vcon 64.

90 L. I r i a r t e, Dare un sostegno al cammino vocazionale, Informationes SCRIS 20/1 (1994) 99; RNCH 16.

(23)

nym spraw dzianem , n a ile ew angeliczne id eały stają się rzeczywi­ stością życia za k o n n eg o 91.

4.6. O d p o w ied ź k a n d y d a ta

R o zp o zn a n ie p rzez k a n d y d a ta w łasnego p ow o łan ia, zw łaszcza t e ­ go w sensie teologicznym , a tak że u dzielenie sobie n a nie o statec z­ nej odpow iedzi, je st często tru d n y m zadaniem . K an d y d at w inien tu p ostępow ać z p o k o rą, dyspozycyjnością, pro sząc o św iatło C hrystusa i p o m o c innych osób. P ew ną sugestię i ra d ę m oże stanow ić d e k re t soborow y o po słu d ze i życiu p re zb iteró w Presbyterorum ordinis, gdzie w n u m erz e 11 w yjaśnia się, że głos p o w o łan ia nie d och od zi do pow oływ anego w sposób nadzwyczajny, lecz należy go odczytywać i oceniać n a p odstaw ie pilnie obserw ow anych znaków , dzięki k tó ­ rym w o la B oga staje się zro zu m iałą dla poszczególnych chrześci­ ja n 92. P o za tym - ja k stw ierdza p ap ież Paw eł V I - głos pow ołującego P a n a w yraża się n a dw a sposoby: ja k o w ew nętrzny głos łaski, o d czu ­ w alny w głębi duszy, oraz zew nętrzny głos ludzki, głos k ap łan a, a p o ­ stoła, głos h iera rch ii93. Jeżeli k an d y d a t rozpoznający swe po w ołanie je s t o so b ą zdrow ą fizycznie, psychicznie i m o raln ie o raz nie za ch o ­

91 A. O r c z y k o w s k i,, Priorytety apostolskie instytutów życia konsekrowanego w Pol­ sce na początku nowego Tysiąclecia, w: J. W r oc eń s k i, B. S z e wc zul , A. Or c z y- k o w s k i (red.), Semel Deo dedicatum non est ad usus humanos ulterius transferendum. Księga Pamiątkowa dedykowana ks. prof. dr. hab. Julianowi Katowskiemu MIC z okazji siedemdziesiątej rocznicy urodzin, Warszawa 2004, s. 241.

92 Dekret o posłudze i życiu prezbiterów «Presbyterorum ordinis » (odtąd: PO), w: Sobór Watykański II, konstytucje, dekrety, deklaracje. Tekst polski. Nowe tłumaczenie, Poznań 2002, s. 478-508, nr 11: „Rodzice i nauczyciele, a także wszyscy ci, do których w jakikol­ wiek sposób należy wychowanie dzieci i młodzieży, tak ich winni kształcić, by znając tro­ skę Pana o swoją trzodę i mając na uwadze potrzeby Kościoła, razem z prorokiem wiel­ kodusznie byli gotowi odpowiedzieć wołającemu Panu: „Oto ja, poślij mnie” (Iz 6, 8). Żadną miarą nie należy jednak oczekiwać, by ten głos wołającego Pana miał dojść do uszu przyszłego prezbitera w jakiś nadzwyczajny sposób. Należy go bowiem pojąć i osą­ dzić raczej na podstawie znaków, przez które wola Boża codziennie staje się wiadoma roztropnym chrześcijanom; znaki te prezbiterzy powinni uważnie obserwować”.

93 P a w e l VI, Przemówienie z dnia 5 maja 1965: LOsservatore Romano, 6 maja 1965, s. 1: „Głos wołającego Boga wyraża się na dwa różne sposoby, cudowne i zbieżne. Jeden wewnętrzny, głos łaski, Ducha Świętego, ten niewypowiedziany urok wewnętrzny, wywołany w niezbadanych głębinach duszy ludzkiej przez potężny i „milczący głos” Pa­ na; inny, zewnętrzny, ludzki, odczuwalny, społeczny, prawny, konkretny, głos kompe­ tentnego sługi Słowa Bożego, głos Apostoła, głos Hierarchii, niezbędny instrument, ustanowiony i chciany przez Chrystusa, jako środek, którego zadaniem jest przełożyć na język zrozumiały orędzie Słowa i Bożego przykazania. Tak ze św. Pawłem uczy nauka katolicka: „Jak posłyszą, jeśli im nikt nie głosi [...] Wiara ze słuchania” (Rz 10, 14 i 17).

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dla tych, których Dawkins określa jako „chwilowych – ze względów praktycznych” kwestią pierwszoplanową jest nieposiadanie „wystarczającego materiału dowodowego”

Podjęcie tego tematu jest istotne, gdyż ce- chy, umiejętności, a także wyznawane wartości dorosłego podejmującego się pracy terapeutycznej są znaczącymi czynnikami

W przypadku pierwszej próby polskich przedsiębiorstw wcześnie umiędzyna- rodowionych, pierwszego miernika sukcesu jako zmiennej objaśnianej i rodzajów strategii jako

W treści wyodrębnio- ne są trzy części: „Wokół karty praw podstawowych”, „Karta praw podstawo- wych a inne instrumenty ochrony praw człowieka” oraz

Wizytacja kanoniczna obejmuje całe Zgromadzenie (D, s. Subpole inne nazwy odnoszące się do życia zakonnego w dokumentach ZSOB składa się z 24 określeń. Większość

Jedną z przyczyn niewywiązywania się przez podmioty używające substancji zubożających warstwę ozonową z nałożonych obowiązków jest nieznajomość przepisów

50-lecie prowincji warszawskiej Zgromadzenia Sióstr Felicjanek.. Collectanea Theologica

kreślić, by zilustrować praktykę łączenia idei Chrystusa Króla z formami pobożności ku czci Najświętszego Serca – w formacji członków Ak- cji Katolickiej uciekano się