• Nie Znaleziono Wyników

Lodziarze - Adam Adams - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Lodziarze - Adam Adams - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ADAM ADAMS

ur. 1923; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W

poszukiwaniu Lubliniaków. Wielka Brytania 2011, dzieciństwo, życie codzienne, lody, lodziarze

Lodziarze

Lody to zawsze kupowaliśmy jak chodził taki i krzyczał: „Lody!” Taką miał skrzynkę z dwoma kołami i obwoził, i krzyczał: „Lody!”. Zawsze przyjeżdżał i wszyscy schodzili.

Tak samo, jak te lody do lodówki sprzedawali. Ale on przychodził na podwórko już i krzyczał z podwórka, a nie z ulicy. A ten to lód sprzedawał z ulicy. To byli lodziarze. I te lody były wspaniałe. Ten smak, to jest to… Ten smak tych lodów jeszcze jest w pamięci, nie w ustach, tylko w pamięci.

Data i miejsce nagrania 2011-06-06, Londyn

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Magdalena Kożuch

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

Ja pamiętam, jak ja miałem szkarlatynę i moja matka – moje siostry wszystkie wyszły z domu – i ona tylko nosiła taki biały fartuch i chodziła, i uważała na mnie, bo ja

Jak chodziłem do bóżnicy, to była mała bóżnica, gdzieś tam niedaleko Krakowskiej ulicy, bo zawsze chodziliśmy do tej bóżnicy i to nie było tak blisko.. To nie było tak blisko,

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

Bo ja pamiętam, że ludzie przychodzili i myśmy byli w tym salonie wszyscy, to to musiało być Narutowicza 22, a nie w interesie, że ojciec tak mówił….. Ale kiedy myśmy

A po wojnie słyszałem tu i tam, że jak przyjeżdżali ci, którzy się uratowali, wchodzili do domów swoich i ktoś mieszkał i nie chcieli pokazywać ich domów, i nie chcieli

Moim zadaniem było organizowanie kursów w kraju, ale nie od strony samej organizacyjnej sprawy, ale od strony przygotowywania nauczycieli, organizowałem każdego roku