• Nie Znaleziono Wyników

Słowo Pomorskie - Nadzwyczajne wydanie, 1926.05.14, Nr 8

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Słowo Pomorskie - Nadzwyczajne wydanie, 1926.05.14, Nr 8"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Nadzwyczajne wydanie Nr. 8

.

Cena 20 grozsy.

Toruń, dnia 14 maja 1926 r.

Sytuacja w W arszawie.

Pozn ań , godż: 15.30. Według raportu złożonego przez lotnictwo Dowódcy poznańskiego O. K, gen. Hauserowi sytuacja o g. 1 w południe przedstawia się następująco: Armja polska zajęła plac Saski, garstki buntowników trzymają się jeszc ze w Bristolu i Europejskim. Piłsudski z główną siłą buntown. zajmuje Zamek.

W ręku wojsk rządowych znajdują się wszystkie dworce, obsadzone przez wojska krakowskie generała Kulińskiego. Ministerstwo spraw wewn. i Pragę z dworcem zajęły wojska gen. Sikorskiego.

Krakowskie Przedmieście i plac Saski zdobyte zostały przez pułki poznańskie, które wzięły 400

buntowników do niewoli przy niewielkich stratach.

W Kutnie pułki pomorskie rozbiły doszczętnie zbuntowany pułk 37.

Poznań, 14, 5. (tel. wł.) Wojskami chroniącemi Prezydenta Rzplitej i rząd w Belwederze’dowodzi gen Kukieł.

Rząd opanował sytuację.

Toruń-14.55. (Woif-radio). Biuro Wolfa w Berlinie donosi na drodze radiowej, że?kierownik mini­

sterstwa spraw zagranicznych rozesłał do wszystkich rządów zagranicznych wiadomość o zupełnem opanowaniu sytuacji przez rząd.

Manifestacja w Chełm nie.

Chełmno 14. 5. (tel. w ł. g. 21) Dziś odbyła sią tu olbrzymia manifestada przy udziale ok. 3000

obywatelstwafmiejscowego. Manifestacją zainicjował starosta pow. chełmińskiego p. Prądzyński, który

też przemówił do zebranych tłumów, przypominając o konieczności nieugiątego trwania w wierności

dla prawowitego rządu i energicznego przeciwstawienia sią zakusom buntowników, zagrażającym ca­

łości państwa. P. starosta zakończył okrzykiem na cześć Prezydenta i rządu, z entuzjazmem powtó­

rzonym przez tłum y. Przemawiał nastąpnie z pośród obywateli p. Hądzlik.

Manifestacja ta Jeszcze raz dowodnie stwierdza, Jak zdrowy i narodowo czujący !Jest rdzeń społeczeń­

stwa pomorskiego. Inicjatywa p. star. Prądzyńskiego, która znalazła tak żywy oddźwięk wśród mieszkańców

Cłiełmna, zasługuje na najwyższe uznanie. Już wczoraj w Chełmnie ogłoszone było orędzie Prezydenta Rze­

czypospolitej, które przyiwózł specjalny wysłaniec ,,Słowa Pomorskiego"

.

Gen. broni Józef Haller w Toruniu.

Dziś wieczorem p rzybył do Torunia gen. broni. Józef Haller samochodem z Poznania, o godz. 21.30 był entuzjastycznie |witany

w sali Strzelnicy przez organizacje przysposobienia wojskowego w liczbie przeszło 300 osób. Gen. br. Haller w jędrnych słowach przed­

stawił ebecną zupełnie pewną sytuację rządu w Warszawie i wyraził pewność rychłego stłumienia buntu, który nazwał puczem t. zw

.

,,marszałka", zebrani powitali to gromkimi okrzykami na cześć Prezydenta, rządu i gen. Hallera.

Gen. Haller zaznaczył, że zauważył na Pomorzu twardość ducha narodowego i patrjotycznego: robotnik który chce pracować i pra- iest w naszych szeregach, tak samo rzemieślnik i inteligent.

Po stronie tylko próżniaki, chcący żyć cudzym kosztem i nie lubią wytrwałej a twórczej pracy.

Po odśpiewamu-nRoiy^wśród entuzjastycznych okrzyków odjechał na kwaterę, żegnany przez publiczność, Która obrzuciła samo­

chód Jego kwiatami.

Przyjazd Gen. Hallera na Pomorze wzbudził wielki entuzjazm. Organizacje i poszczególne jednostki zgłaszają się ochotniczo pod rorkazy władz wojskowych i cywilnych. Objaw ten wywował jak najlepsze wrażenie.

Ludność domaga się też powołania pod broń, choćby kilku roczników, ażeby jaknajprędzej zlikwidować zbrodniczy i szkodliwy bunt, który przynosi państwu i narodowi nieobliczalne szkody.

Ten wielki zapał społeczeństwa pomorskiego spotkał się z wielkim uznaniem gen. Hallera, który w roku 1920 obronił już raz War­

szawę. Społeczeństwo ziem zachodniej Polski okazało znowu swoją wypróbowaną, patrjotyczną energję w stosunku do wrogów państwa.

Stan wyjątkowy na Pomorzu i WielKopolsce.

Toru A, dnia 14. 6. (godz. 22.30(,

W nocy z piątku na sobotę zostanie wprowadzony o godz. 24-tej stan w yjątko w y na Pomorzu i Wieikopolsce. Zarządzenie

to należy powitać z uznaniem.

Wywrotowa robota buntowników będzie sparaliżowona w samym zarodku. Trzeba bowiem zaznaczyć, że warcholskie męty

us iło w ały podburzyć spokojną ludzość, która żąda od w ład z energ]i i stanowczości w tłum ieniu przeciwpaAstwowej agitacji.

Dnikaraia Toruńska T. A.

(2)

Cytaty

Powiązane dokumenty

ŻAJĄCE ZEZNANIA, które podobno nie tylko potwierdziły znane już zarzuty, ale UJAW NIŁY DALSZE M ALW

[r]

Na ulicach Warszawy toczą sią nadal walki. Piłsudski utrzymuje sią nadal na pi. Ze strony rządu zamierzają, o ile Piłfudski nie podd a sią do g.. 20.30 zaatakować go

dnio z Warszawy: Wojska poznańskie odbity Krakowskie Przedmieście, Dworzec główny zdobyty, plac Saski oczyszczony. Który sią zbuntował został rozbity

Toruń, 13. Zbuntowane oddziały wycofały się na Aleje Jerozolimskie. Niepowo wodzenie ich staje się coraz wyraź, nlejsze przy równocześnej silnej kon trakcji wojsk rządowych.

poczęły się na prawym brzegu Wisły mniejsze utarczki między jego wojskami a rebeljanfami.. Wynikiem ich

Rcszwadow- Skiemu, który przebijał się do głównych wojsk rządowych, złączenie się z dywizjami rz%dowesoi..

Marszałek Sejmu Rataj oświadczył dziennikarzom już po Zgromadzeniu Narodowem, żep.