• Nie Znaleziono Wyników

Ewa Malinowska Uniwersytet Łódzki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Ewa Malinowska Uniwersytet Łódzki"

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

STUDIA SOCJOLOGICZNE 1999, 1 (152) ISSN 0039-3371

Ewa Malinowska

Uniwersytet Łódzki

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE

Niniejsze studium ilustruje procesy formatywne w zbiorowości kobiet: samoorganizacji oraz poszukiwania przez organizacje kobiece definicji celu działań w powiązaniu z kwestią nierówności płci. Wyrazem pierwszego procesu jest dynamiczny rozwój ruchu kobiet, drugiego zaś jego aktywność na różnych polach. W pierwszej części pracy przedstawiono proces powstawania organizacji kobiecych. W drugiej — obraz polskiego ruchu kobiet, opisując status i formę organizacji, ich terytorialne rozmieszczenie oraz adresatów działań.

Część trzecia ukazuje działania organizacji kobiecych zmierzające do modyfikacji prawa oraz zmiany wzorów zachowań i zwyczajów (pole ideologiczno-polityczne), a także te, które koncentrują się na realnych problemach codziennego życia kobiet, rodzin, mieszkań­

ców i innych kategorii społecznych (pole społeczno-ekonomiczne). Głównym zadaniem, jakie sobie postawiłam, jest opis i egzemplifikacja wymienionych procesów.

Główne pojęcia: Organizacje kobiece. Ruch kobiet.

Celem niniejszego studium jest zilustrowanie procesu samoorganizacji polskich kobiet oraz poszukiwania przez organizacje kobiece definicji celu działań w powiązaniu z kwestią nierówności płci, co znajduje wyraz w ich aktywności na różnych polach.

Bazą empiryczną są wyniki prowadzonych przeze mnie badań. Wykorzys­

tują tutaj rezultaty analizy danych o organizacjach kobiecych (zawartych w Informatorze o organizacjach i inicjatywach kobiecych w Polsce i w innych dokumentach) oraz materiał z wywiadów swobodnych z liderkami wybranych organizacji kobiecych przeprowadzonych w maju 1996 roku w ramach projektu badawczego „Aide au developpement de la societe civile” finansowanego przez Phare. Głównym kryterium wyboru organizacji była ich aktywność ideologicz- no-polityczna. N a liście znalazło się ich w sumie 15. Po zweryfikowaniu na podstawie aneksu do Informatora, zrezygnowałam z włączenia do badań opartych na wywiadzie swobodnym jednej z organizacji (ze względu na zmianę jej głównego pola aktywności). Z punktu widzenia celu analiz ważne było, aby

Instytut Socjologii Uniwersytet Łódzki, ul. Rewolucji 1905 roku 41/43, 90-214 Łódź.

(2)

wśród organizacji badanych znalazły się reprezentantki głównych opcji ideo- logiczno-politycznych występujących w polskim ruchu kobiet - feministycznej, socjaldemokratycznej (postkomunistycznej i postsolidarnościowej) oraz chrześ- cijańsko-demokratycznej. W związku z tym zrezygnowałam z kolejnych trzech organizacji, których opcje ideologiczne były już reprezentowane w badanym zbiorze i wykraczały poza teren badań, którym była Warszawa. Dołączyłam natomiast (na podstawie informacji uzyskanej od jednej z respondentek) nową inicjatywę, nie uwzględnioną jeszcze w Informatorze. Pozwoliło to zachować proporcjonalny udział w badaniu organizacji kobiecych reprezentujących wszy­

stkie ze wskazanych orientacji ideologicznych. Ostateczna lista objęła 12 pozycji, spośród 15 stanowiących pełny zbiór. Wywiady z liderkami prze­

prowadziłam osobiście rejestrując rozmowy na taśmie magnetofonowej. Sama też opracowałam zebrany materiał. Cytowane w niniejszym tekście wypowiedzi liderek organizacji oznaczone są numerami, jakie w opracowaniu nadano udzielonym przez nie wywiadom.

Poniższe analizy odwołują się do znanej teorii, a mianowicie do koncepcji ruchu społecznego Alaina Touraine’a. Wybrałam ją głównie ze względu na jej walory aplikacyjne do analizy procesu powstawania i przeobrażania się ruchów społecznych. Celem niniejszego studium jest opis procesów formatywnych w zbiorowości kobiet. Analiza nie zmierza do weryfikacji żadnej konkretnej hipotezy dotyczącej ruchu kobiet. Stawia natomiast pytania na temat jego charakteru i kierunków zmian.

Koncepcja Touraine’a jest tu również obecna za pośrednictwem badań ruchów kobiet prowadzonych w tej samej perspektywie teoretycznej (Cas- telain-Meunier 1986, M atuchniak-Krasuska 1995, Pawlik 1997), do wyników których odwołuję się w niniejszym studium.

W pierwszej części przedstawiam dynamikę procesu powstawania organiza­

cji kobiecych w Polsce. W drugiej - obraz ruchu kobiet, opisując status i formę organizacji, ich terytorialne ro zmieszczenie i adresatów działań. Część trzecia ukazuje działania organizacji kobiecych zmierzające do modyfikacji prawa oraz zmiany wzorów zachowań i zwyczajów (pole ideologiczno-polityczne), a także te, które koncentrują się na realnych problemach codziennego życia różnych grup i kategorii społecznych (pole społeczno-ekonomiczne).

Proces samoorganizacji kobiet

Do 1989 roku w Polsce istniały dwie, masowe organizacje kobiece: Koło Gospodyń Wiejskich oraz Liga Kobiet Polskich; obie zresztą nadal działają.

Pierwsze Koło Gospodyń Wiejskich zostało założone w 1877 roku pod Skierniewicami. Za swój główny ceł przyjęło szerzenie na wsi oświaty. W rzeczy­

wistości jednak K G W odgrywało również bardzo ważną rolę w walce o za­

(3)

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE 71

chowanie polskości w kraju podzielonym wówczas w wyniku rozbiorów (Kronika K obiet 1993: 347), później zaś miało swój udział w procesie profes­

jonalizacji rolnictwa. W epokę Polski Ludowej, Koło Gospodyń Wiejskich weszło jako organizacja posiadająca kilkudziesięcioletnią tradycję w działaniu i z dorobkiem w postaci szerokiej akceptacji ze strony mieszkańców wsi.

Formalnie mogło natomiast reaktywować swą działalność w 1957 roku. Jako organizacja „dla siebie” , tworzona przez określoną kategorię społeczną kobiet (mieszkanki wsi, związane głównie, choć nie wyłącznie, z rolnictwem) kon­

tynuowało pracę nad podnoszeniem poziomu wiedzy rolniczej oraz nauczało nowoczesnego prowadzenia domu i pracy w zagrodzie. Szczególne miejsce w działaniach K GW zajmowało gromadzenie i przekazywanie dorobku kultury ludowej. K oła Gospodyń Wiejskich, od początku swego istnienia, działały w środowiskach konkretnych wsi, bazując głównie na własnej inicjatywie i środkach. Specyfika problematyki działań oraz skala społeczności lokalnej jako rzeczywista ram a aktywności tej organizacji zaważyły na tym, że nie powiodła się, podjęta przez socjalistyczną władzę, próba włączenia K GW w struktury innej masowej organizacji kobiecej, tzn. Ligi Kobiet. W 1966 roku, decyzją Sekretariatu К С PZPR, Koło Gospodyń odzyskało swój status or­

ganizacji wiejskiej, faktycznie współdziałającej przede wszystkim z Kółkiem Rolniczym zrzeszającym gospodarzy.

Liga Kobiet została założona w 1945 roku (Encyklopedia PWN 1984, t.

II: 733). Jej celem była „praca oświatowo-wychowawcza, aktywizacja kobiet, ich udział w społeczno-politycznym, gospodarczym i kulturalnym życiu kraju” . W statucie z 1945 roku, gdzie występuje ona jeszcze pod nazwą

„Społeczno-Obywatelska Liga K obiet”, zapisano, iż organizacja będzie zmie­

rzać „do skupienia najszerszych mas kobiecych” (pewnie dlatego podjęto wspomnianą próbę włączenia w jej struktury KGW) i prowadzić „pracę ideowo-wychowawczą (...) broniąc interesów szerokiego ogółu kobiet” (za:

Jaranowska 1994: 13). Zobligowana do pełnienia funkcji ideologicznych, Liga Kobiet (nazwa przyjęta pod koniec lat 40.) ciągle poszukiwała swego społecznego zaplecza. Członkiniami i adresatkami działań miały być wpierw wspomniane „masy kobiece” , potem określono ją jako „organizację (...) zrzeszającą kobiety ze środowisk miejskich” (Encyklopedia PWN, 1984, t. II:

733). Tymczasem „masy kobiece” podzielone pomiędzy klasy, warstwy i różne środowiska społeczne utożsamiały się bardziej z innymi „kolek­

tywami” - w szczególności z rodziną, kategorią społeczno-zawodową, społe­

cznością lokalną, niż z jakimś abstrakcyjnym zbiorem osób tej samej płci.

Patrząc z perspektywy lat 90., brak identyfikacji z innymi kobietami przy jednoczesnym nawyku definiowania jednostkowej tożsamości społecznej w terminach kolektywistycznych wskazuje się jako istotne powody dzisiej­

szego braku świadomości feministycznej Polek (Malinowska 1991, M arody 1993).

(4)

W arto zwrócić uwagę na specyfikę uczestnictwa w omawianych organizacjach kobiecych. Członkostwo w K GW można było przypisać każdej niemal kobiecie wiejskiej, choć wiadomo, że ogólnie były one mało aktywne i słabo reprezentowane w organizacjach politycznych i społecznych (Tryfan 1968). Aktywnie działała w Kołach tylko część mieszkanek wsi, niemal wszystkie korzystały jednak z funkq'i pełnionych przez tę organizację, a w każdym razie z jej działalnością zetknąć się musiała każda kobieta wiejska w swoim najbliższym sąsiedztwie. Liga Kobiet natomiast, niemając jednoznacznie określonego adresata działań, w terenie także starała się być po prostu potrzebna. Rolę reprezentacyjną, utwierdzającą władze centralne i lokalne o ideologicznej poprawności organizacji (np. uczestnictwo w akademiach z okazji świąt państwowych) pozostawiano Zarządowi Głównemu i regionalnym; konkretne organizacje zaś podejmowały takie funkcje, które odpowiadały na różne potrzeby kobiet związane z ich życiem rodzinnym i zawodowym (Borkowska 1973, Jaranowska 1995, Kowalczyk 1998). Wiele kobiet należało formalnie do LKP i nigdy nie korzystało z jej działalności, wiele zwracało się do niej z prośbą o pomoc, choć nie były jej członkiniami (i pomoc tę otrzymywały, np. porady prawne), inne korzystały okazjonalnie z atrakcyjnych, darmowych lub opłacanych symbolicznie imprez kulturalnych, rozrywkowych i oświatowych organizowanych przez Ligę. Wiele mieszkanek miast nie zetknęło się natomiast nigdy z jej działalnością, choć ojej istnieniu trudno było nie wiedzieć.

Przełom 1989/90 Koło Gospodyń Wiejskich przeszło jako organizacja postrzegana głównie przez pryzmat swej działalności gospodarczo-kulturalnej, a Ligę Kobiet uznano za jedną z „reżimowych” organizacji komunistycznego państwa. Nie brak jednak i takich opinii, że obie wymienione organizacje kobiece były „dyspozycyjne w stosunku do ówczesnych władz partyjnych i państwowych” i wobec tego „nowy ruch kobiecy pamięta im minione lata”

(Knothe 1994: 129).

W 1983 roku dokonano zmiany nazwy organizacji z Ligi Kobiet na Ligę Kobiet Polskich. Posunięcie to nie miało zasadniczego związku z programem działań ani wpływu na funkcje realizowane przez organizację (Jaranowska

1995). M ożna je było natomiast odczytać jako próbę odwrócenia uwagi kobiet od głównego konfliktu społecznego lat 80., od niezliczonych trudów codzien­

nego życia, z którymi musiały się zmagać i skoncentrowania jej na w szczególny sposób pojmowanym patriotyzmie. Na początku lat 90. przeżywająca wyraźny kryzys (m.in. ze względu na zaprzestanie finansowania jej działalności przez budżet państwa), w 1992 roku LKP odnalazła swe miejsce wśród innych organizacji kobiecych. Pomimo niechęci ze strony części aktorów nowego ruchu kobiet, włączyła się aktywnie w najbardziej spektakularny wówczas spór i współdziałała z innymi organizacjami w walce przeciw restrykcyjnemu projektowi ustawy antyaborcyjnej.

Omówione organizacje współtworzyły ubogą sieć legalnych organizacji kobiecych socjalistycznego państwa. Wraz z elitarnym Klubem Kobiet Twór­

(5)

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE 73

czych założonym w 1979 roku oraz działającą poza strukturami państwowymi Podkomisją Episkopatu ds. Duszpasterstwa Kobiet utworzoną w 1969 roku, stanowiły cały wachlarz formalnie dostępnych organizacji kobiecych w ówczes­

nej Polsce.

Potrzeba i zdolność do kreatywnego uczestnictwa społecznego drzemała jednak również w kobietach i gdy tylko pozwoliły na to warunki społecz­

no-polityczne, w Polsce zaczęły powstawać niezależne, społeczne organizacje kobiece. Pierwsze z nich miały charakter nieformalny i na rejestrację musiały czekać nawet kilka lat. I tak, wiosną 1981 roku powstało w Warszawie Polskie Stowarzyszenie Feministyczne, które formalnie zostało zarejestrowane w roku 1989. W 1985 roku zaczął działalność Ruch Samopomocy Kobiecej, zarejest­

rowany w marcu 1994, w 1987 - powstały w Polsce pierwsze kluby „Amazonek”

- kobiet po mastektomii, w 1989 roku nieformalną działalność podejmuje Niezależny Społeczny Ruch Kobiet (zarejestruje się w 1990). W tym samym roku wznawia działalność Rada Polek, organizacja założona w 1924 roku (formalnie zaistnieje na nowo w 1990), a w Sejmie X kadencji organizują się posłanki, dając początek Parlamentarnej Grupie Kobiet złożonej potem z par­

lamentarzystek obu izb. Równocześnie powstaje Stowarzyszenie na Rzecz Naturalnego Rodzenia i Karmienia, Ruch Obrony Kobiet, a także Pro Femina.

D o listy tej dodać trzeba jeszcze dwa ośrodki badawcze problematyki kobiet, które także powstały w tym okresie: w 1980 roku - Interdyscyplinarny Zespół Badań nad Sytuacją Kobiet przy Instytucie Studiów Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego oraz w 1989 roku - Interdyscyplinarny Zespół Badawczy Problemów Kobiet w UAM w Poznaniu.

W 1989 roku rozpoczęło działalność 7 organizacji kobiecych, a w pierwszej p o ło w ie lat 90. w P o lsce p rzyb yw ało ich rocznie średnio po kilkanaście (1990 — 8, 1 9 9 1 -1 0 ,1 9 9 2 -1 3 ,1 9 9 3 -1 1 ,1 9 9 4 -1 3 ,1 9 9 5 -1 3 ). W sumie więc, w tym okresie w Polsce działa 68 organizacji kobiecych: 66 nowych, 2 o nazwach dobrze nam znanych - Koło Gospodyń Wiejskich i Liga Kobiet Polskich oraz Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny zrzeszająca 9 organizacji, w tym 7 kobiecych.

Sześć spośród 68 organizacji kobiecych posiada sekcje i oddziały terenowe:

Demokratyczna Unia Kobiet - 22, Liga Kobiet Polskich - 20, Sekcja Kobiet Unii Pracy - 7, Federacja Polskich Klubów Kobiet po Mastektomii „Ama­

zonki” - 18, Koło Gospodyń Wiejskich - 34 tysiące kół terenowych, Sekcja Krajowa K obiet NSZZ „Solidarność” - 7.

Demokratyczna Unia Kobiet oraz Sekcja Kobiet Unii Pracy przyjęły podobną strukturę organizacyjną jak partie polityczne. Sekcja Krajowa Kobiet NSZZ „Solidarność” - występuje jako element struktury NSZZ „Solidarność”

i jest dostępna w każdym regionie działalności macierzystego związku zawodo­

wego. Koło Gospodyń Wiejskich utrzymuje strukturę organizacyjną ufor­

mowaną w ciągu stuletniej tradycji swego funkcjonowania na wsi. Kluby

„Amazonek” organizują się głównie w miastach wojewódzkich, co jest uzasad­

(6)

nione bliskością szpitali, z którymi współpracują w ramach działań profilak­

tycznych oraz rehabilitacji kobiet po mastektomii. Najmniej czytelną i ubożeją­

cą w porównaniu z okresem Polski socjalistycznej, jest struktura Ligi Kobiet Polskich, która obecnie utrzymuje kilkanaście zarządów wojewódzkich, trzy zarządy regionalne, dwa miejskie oraz cztery koła terenowe. Jest to rezultat ograniczenia łatwego dostępu do bazy lokalowej oraz konieczności samodziel­

nego zdobywania innych środków działania.

Obok organizacji kobiecych sensu stricto, do ruchu kobiet należy również zaliczyć fundacje krajowe i zagraniczne, które prowadzą programy przeznaczo­

ne dla kobiet albo pozwalające podejmować problematykę badawczą dotyczącą kobiet. W pierwszej połowie lat 90. było ich w Polsce siedem: Fundacja im.

Stefana Batorego Program Pomocy dla Kobiet; Fundacja na Rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa Program Wspierania Przedsiębiorczości wśród Kobiet Wiejskich; Fundacja Ruch Pomocy Rodzinie; Gdańska Fundacja Kształcenia Menedżerów; Program Przedsiębiorczość dla Kobiet; Korporacja Organizacji Samopomocowych „K os” ; Polska Fundacja Ośrodków Wspomagania Rozwoju Gospodarczego; Polskie Towarzystwo Ekonomiki Gospodarstwa Domowego.

Obraz polskiego ruchu kobiet

Heterogeniczność ruchu kobiet jest empirycznie stwierdzona. Przykładem mogą być wyniki badań francuskiego ruchu kobiecego II fali prowadzone na początku lat 80. (Castelain-Meunier 1986). Nie jest to zresztą cecha charak­

terystyczna wyłącznie ruchów kobiecych; nie jest także oznaką słabości ru­

chu. Stwierdzono, że zróżnicowanie wewnętrzne charakteryzuje także inne ruchy społeczne, jak np. ekologiczny; tak samo na świecie i w Polsce (Gliński

1996).

O wewnętrznym zróżnicowaniu polskiego ruchu kobiet decyduje szereg czynników. Przede wszystkim - pole działań (czym zajmiemy się w drugiej części studium), status i forma organizacji (formalne i nieformalne, rządowe i poza­

rządowe), typ adresata działań, terytorialne rozmieszczenie. Organizacje kobie­

ce można typologizować także według zupełnie innych kryteriów, w szczególno­

ści - również ze względu na stopień spokrewnienia z ideologiami feministycz­

nymi (co z pewnością przekracza ramy niniejszego opracowania). W tym kontekście trafną wydaje się ogólna uwaga Piotra Glińskiego, że ważność czynników różnicujących wewnętrznie ruch społeczny jest zmienna, a znaczenie pewnych kryteriów podziału ruchu zmienia się wraz z jego rozwojem i doj­

rzewaniem. Przykład ruchu kobiet potwierdza również inne spostrzeżenie tegoż autora, a mianowicie na temat malejącego, w przypadku polskich ruchów społecznych, znaczenia kryteriów legalności i sformalizowania działań, tak istotnych na początku lat 90. (Gliński 1996: 289).

(7)

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE 75

Status i forma organizacji

Wiele spośród organizacji kobiecych składających się na współczesny polski ruch kobiet, powstawało, jak już pisałam, jako nieformalne inicjatywy in­

dywidualne lub zbiorowe. Do roku 1995 taki status zachowało tylko pięć organizacji kobiecych; reszta zarejestrowała swą działalność przyjmując postać stowarzyszenia lub fundacji; niektóre powstały od razu jako komórki or­

ganizacyjne istniejących już struktur formalnych, np. zespoły naukowo-badaw­

cze problematyki kobiet w uniwersytetach lub w Polskiej Akademii Nauk.

Inna typologia organizacji składających się na ruch kobiet, stosowana od początku zwłaszcza przez uczestniczki ruchu, odróżnia organizacje kobiece rządowe i pozarządowe. Podstawę podziału stanowi w tym przypadku dość złożone kryterium: typ inicjatywy założycielskiej (rząd i/lub różne struktury państwowe w ramach ich uprawnień, bądź powstanie organizacji z inicjatywy obywatelskiej) oraz źródła finansowania działalności (z budżetu państwowego albo spoza budżetu). Jak się nietrudno domyślić, na początku lat 90. typologię tę stosowano głównie dla podkreślenia obywatelskiego charakteru nowych, utworzonych po 1989 roku organizacji kobiecych i dla zaznaczenia ich niezależności od elit władzy (por. K nothe 1994: 129).

Główną rządową organizacją kobiecą w Polsce lat 90. jest Biuro Pełnomoc­

nika Rządu do Spraw Kobiet i Rodziny będące komórką organizacyjną Urzędu Rady Ministrów. M a ono dość bogatą, choć przecież zaledwie kilkuletnią historię. Urząd ten (powołany w 1986 roku) do kwietnia 1991 pozostawał nie obsadzony. Wówczas, decyzją Rady Ministrów, utworzono Biuro Pełnomoc­

nika Rządu do Spraw Kobiet i Rodziny powierzając m u zadania związane z wprowadzaniem w życie równouprawnienia kobiet we wszystkich dziedzinach oraz kształtowaniem polityki państwa wobec rodziny, dzieci i młodzieży.

W lutym 1992 roku Pełnomocnik został odwołany i przez kolejne dwa lata na stanowisku tym był wakat. W okresie rządów koalicji SLD-PSL wznowiono działalność tej organizacji pod zmienioną nieco nazwą: Biuro Pełnomocnika Rządu do Spraw Rodziny i Kobiet.

We wrześniu 1997, tzn. od momentu objęcia rządów przez koalicję Akcja Wyborcza Solidarność - Unia Wolności, grupującą znaczne siły polskiej prawicy, z nazwy Biura Pełnomocnika Rządu do spraw Rodziny i Kobiet zniknęła „kobieta” , a stanowisko pełnomocnika powierzono mężczyźnie. Może to oznaczać, że problemy kobiet utożsamiono z kwestiami wynikającymi z ról pełnionych przez nie w rodzinie, albo że zrezygnowano z zajmowania się problemami kobiet by skoncentrować się na problemach współczesnej rodziny polskiej. W tym kontekście warto przypomnieć, że w okresie rządów koalicji SLD-PSL, z inicjatywy Parlamentarnej Grupy Kobiet przygotowany został w Polsce projekt ustawy o równym statusie kobiet i mężczyzn, który nie zdążył wejść pod obrady Sejmu przed następnymi wyborami.

(8)

Istnienie „organizacji rządowej” zależy od woli politycznego ugrupowania sprawującego władzę. N a przykładzie organizacji zajmującej się tzw. kwestią kobiecą widać natomiast wyraźnie, w jaki sposób założenia programowe organizacji zależnej od elity władzy są warunkowane ideologicznie: lewica podejmuje problem statusu społecznego kobiet w imię egalitaryzmu jako chętnie deklarowanej wartości, prawica - podkreślając zainteresowanie rodziną i obiecując realizację polityki prorodzinnej priorytetowo traktuje role kobiety pełnione w tzw. sferze prywatnej (rodzina i dom), niekoniecznie negując przy tym jej udział w sferze publicznej (zwłaszcza jeśli chodzi o aktywność zawodo­

wą). Wydaje się też, że nierozłączne ujmowanie problemów kobiet i prob­

lematyki rodziny, utrwalając stereotyp tradycyjnego podziału obszarów i dzie­

dzin aktywności według płci, odwraca uwagę od dwóch kwestii: miejsca i roli kobiety jako obywatelki we współczesnym, demokratycznym społeczeństwie oraz rzeczywistego miejsca i roli mężczyzny w rodzinie (sprowadzanych najczęściej do stereotypu bycia „głową rodziny”). Wyłączenie problemu uczest­

nictwa kobiet w sferze publicznej z orbity bezpośrednich zainteresowań rządu powoduje także generalne obniżenie rangi tej kwestii.

Polscy socjologowie i prawnicy poświęcili już sporo uwagi złożonym problemom dotyczącym postulatu i kwestii równego statusu kobiety i mężczyz­

ny. Badano i omawiano nie tylko różne przejawy dyskryminacji płci (Domański 1995, Fuszara 1995). Podkreślano również istnienie szeregu przeszkód, na które napotkać musi w Polsce projektowana ustawa o równym statusie kobiet i mężczyzn. N a pierwszym miejscu, słusznie, wymienia się „próg niedostatecznej wiedzy o współczesnym rozumieniu zagadnienia równości” oraz „próg braku świadomości o faktycznych różnicach w statusie kobiet i mężczyzn w Polsce i o rzeczywistych rozmiarach praktyk dyskryminacyjnych” (Fuszara i Zielińska 1994: 23). Przekonująco brzmi też postulat o potrzebie powołania Rzecznika do Spraw Równego Statusu jako instytucji monitorującej przestrzeganie ustawy zabraniającej wszelkich praktyk dyskryminacyjnych (Fuszara i Zielińska 1994).

Wpierw jednak ustawa o równym statusie musi zostać uchwalona.

Wśród polskich kobiecych organizacji rządowych znajdują się również Wojewódzki Ośrodek Interwencji Kryzysowej - Ośrodek Pomocy i Interwencji Psychologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w K rako­

wie oraz Żoliborskie Centrum K obiet w Warszawie. Pierwsza z nich prowadzi działalność usługową polegającą na interwencji w sytuacjach kryzysowych, oferuje poradnictwo psychologiczne, socjalne i prawne, psychoterapię indywi­

dualną i rodzinną dla osób w sytuacjach kryzysowych, a także działalność edukacyjną i szkoleniową. D ruga - prowadzi kursy zawodowe i poradnictwo dla kobiet, przede wszystkim mieszkanek tej dzielnicy, a także grupy wsparcia dla kobiet z problemem alkoholowym, dla rodziców dzieci upośledzonych umysłowo, dla kobiet z nadwagą. Określenie tych organizacji mianem „rządo­

wych” oznacza głównie, że finansowane są z państwowego budżetu. Do

(9)

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE 77

omawianego typu organizacji można zaliczyć także ośrodki naukowo-badawcze problematyki kobiet działające w ramach państwowych uniwersytetów i Pol­

skiej Akademii N auk z tym zastrzeżeniem, że zostały one wykreowane przez konkretne osoby, w wyniku zainteresowania naukowego, badawczego i społecz­

nego problematyką kobiet. Autonomia placówek naukowych stanowi dodat­

kową gwarancję możliwości wolnego wyboru problemów badawczych i realizo­

wanych programów dydaktycznych, nawet pomimo dofinansowywania działań z budżetu państwa.

Pozostałe organizacje kobiece w Polsce jako organizacje pozarządowe, a więc utworzone oddolnie i nie korzystające z pieniędzy państwowych, bardzo ceniły sobie, jak wspomniałam, posiadanie statusu niezależnych organizacji obywatelskich, nie zawsze być może zdając sobie sprawę z tego, jakim wpływom w rzeczywistości mogą podlegać (Taylor 1994). Podkreślanie owego statusu uwidoczniło się wyraźnie na etapie przygotowań, jakie czyniły Polki do uczestnictwa w światowej konferencji kobiet w Pekinie w 1995 roku. „N G Os”

czuły się równouprawnionymi do reprezentowania na tym forum polskich kobiet, a jednocześnie podały w wątpliwość to, czy ówczesne Biuro Pełnomoc­

nika Rządu do spraw Rodziny i Kobiet rzetelnie wypełni taką misję. Główne obawy kobiecych organizacji pozarządowych wynikały z dotychczasowych negatywnych, według ich opinii, doświadczeń w tym względzie i zostały wyrażone w następujący sposób: „opracowanie przygotowane przez Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Kobiet i Rodziny na regionalną konferencję państw Europy, która odbyła się w październiku 1994 r. w Wiedniu, w bardzo ograniczonym zakresie prezentuje problemy, pozycję i sytuację polskich kobiet.

Nie omawia ono tak ważnych zagadnień jak np.: zdrowie kobiet, prawa zapisane w ustawodawstwie i ich przestrzeganie, rola kobiety w rodzinie czy zagadnienie przemocy wobec kobiet. Ogólnie mówiąc nie satysfakcjonuje nas”

(iSytuacja Kobiet w Polsce. Raport organizacji pozarządowych - Pekin 1995: 1).

W ten sposób, obok oficjalnego opracowania rządowego (Raport na IV Światową Konferencję Narodów Zjednoczonych w Sprawach Kobiet Pekin 1995 - Pełnomocnik Rządu dis Rodziny i Kobiet), pojawił się raport niezależnych organizacji kobiecych.

Przy tej okazji zaostrzyły się jednak również ideologiczne podziały w poza­

rządowych organizacjach polskiego ruchu kobiet. Niektóre z nich, opierające swoje programy na „wartościach chrześcijańskich” odcięły się np. od „feminis­

tek” lekceważących, ich zdaniem, tradycyjne role społeczne kobiet pełnione w rodzinie. Powstało więc kolejne opracowanie, pod tytułem „R aport Polskich Kobiet Skupionych w Polskich Pozarządowych Organizacjach Prorodzinnych Zrzeszonych w Polskiej Federacji Obrony Życia” . Swój raport przygotowały również kobiety ze środowiska wiejskiego.

Pieniądze, którymi dysponują polskie organizacje kobiece, w niewielkim tylko zakresie pochodzą od państwa. Dotacje z tego źródła udzielane są

(10)

oczywiście organizacjom rządowym finansowanym z budżetu określonych ministerstw, sejmu, Narodowego Banku Polskiego. Znikomy jest udział dotacji ze strony władz lokalnych (np. gminy Żoliborz dla Żoliborskiego Centrum Kobiet, Urzędu M iasta Łodzi dla Stowarzyszenia „Praca i D om ”); często organizacje o lokalnym zasięgu działania w ogóle nie otrzymują wsparcia finansowego, nawet jeśli podejmują walkę z takim problemem jak bezrobocie.

Placówki naukowo-badawcze problematyki kobiet są natomiast częściowo finansowane z Kom itetu Badań Naukowych, z budżetów macierzystych placó­

wek, z grantów zagranicznych (jak np. samofinansujący się Ośrodek Badania Problematyki Kobiet przy UŁ).

Wśród sponsorów organizacji kobiecych trzeba wymienić polskie fundacje - Fundację im. S. Batorego, Fundację Rozwoju Demokracji Lokalnej oraz fundacje i programy zagraniczne takie, jak: Dialog, Phare, United Nation Development Program, Know-How, Co-operation Fund, British Council.

Udzielają one swego wsparcia organizacjom pozarządowym i placówkom naukowo-badawczym. Osobną grupę sponsorów stanowią zagraniczne or­

ganizacje kobiece wspierające swe polskie sekcje lub te z polskich organizacji pozarządowych, które realizują podobne cele lub propagują tę samą ideologię.

Przykładem jest pomoc finansowa (czasem także materiałowa) ze strony YWCA i Europejskiej Unii Kobiet, szwajcarskich ruchów na rzecz dekry- minalizacji aborcji wspomagających polską Pro Feminę (która powstała by realizować ten cel), Federacji Kobiet Szwedzkich dotującej polskie Stowarzy­

szenie na Rzecz Kobiet i Ich Rodzin (jednorazowo również Żoliborskie Centrum Kobiet), Frauen Anstiftung wspierającej polskie organizacje feminis­

tyczne - Fundację Kobiecą eFK a i Polskie Stowarzyszenie Feministyczne.

Działalność jednej z polskich organizacji kobiecych finansowana była (m.in.) również przez rządy innych krajów - Norwegii, Szwajcarii i Kanady. Trzeba dodać, że środki przyznawane są na realizację określonego programu, a nie dla organizacji jako takiej.

Osobnym kanałem płyną dotacje światowych związków wyznaniowych dla polskich organizacji kobiecych, które wyrosły na takim podłożu: Lokalne Zgromadzenie Baha’itow Warszawy - Komitet do Spraw Kobiet i Rodziny korzysta wyłącznie z dotacji międzynarodowej wspólnoty baha’ickiej, Pod­

komisja Episkopatu do spraw Duszpasterstwa Kobiet - z dotacji kościelnych, Polski Związek Kobiet Katolickich - m a pomoc od organizacji katolickich w Niemczech, Szwajcarii, Kanadzie, od Międzynarodowej Unii Katolickich Organizacji Kobiecych. Pozarządowe organizacje kobiece wspomagane są czasem przez inne, polskie organizacje społeczne.

Z informacji udzielonych przez przedstawicielki polskich organizacji kobie­

cych wynika jednak, że większość z nich stara się opierać działalność na funduszach pochodzących z wielu różnych źródeł oraz na środkach własnych:

składkach, pieniądzach pochodzących z działalności gospodarczej (np. or-

(11)

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE 79

ganizacja imprez dochodowych, wydawanie książek, broszur, ulotek, infor­

matorów itp.), z grantów zdobywanych drogą konkursu na realizację okreś­

lonych programów, z kwesty.

Adresat działań organizacji kobiecych

Pojęcie „organizacje kobiece” , jakkolwiek należące do obiegowych, używa­

ne jest w kilku znaczeniach. Oczywistym kryterium wprowadzającym podział na organizacje kobiece (w odróżnieniu od innych) jest płeć tworzących ją osób.

Z tego punktu widzenia organizacje można podzielić na „mieszane” i „niemie- szane” . „Mieszany” charakter mają te z nich, które zostały utworzone przez osoby obu płci oraz takie, w których działają i kobiety i mężczyźni. Przykładem takiej organizacji „kobiecej” jest walcząca o niczym nie skrępowane prawo kobiety do aborcji Pro Femina mająca wśród założycieli i czynnych uczest­

ników również mężczyzn. Do kobiecych organizacji „niemieszanych” należą natomiast głównie feministyczne, które w ogóle nie przyjmują mężczyzn do swego grona, podobnie jak np. angielskie kluby dżentelmenów zamknięte dla kobiet.

Inną podstawą wyodrębnienia organizacji kobiecych jest adresat działań - organizacje kobiece zajmują się kobietami i ich problemami. Kryterium to traci ostrość w zderzeniu z wielorakim sposobem definiowania „problemów kobiet” , do którego przecież się odwołuje. Pozostawiwszy to zagadnienie, zauważmy także, iż wiele z omawianych organizacji, specyfikując problemy kobiet, którymi chce się zająć, działania swe adresuje do szerszego niż „kobiety”

grona odbiorców. D la przykładu - Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny zwraca się do kobiet oraz młodzieży; Stowarzyszenie Kobiet z Prob­

lemem Onkologicznym adresowane jest do kobiet i ich rodzin; Stowarzyszenie na rzecz Naturalnego Rodzenia i Karmienia, Stowarzyszenie „Praca i D om ” , Wojewódzki Ośrodek Interwencji Kryzysowej - Ośrodek Pomocy i Interwencji Psychologicznej Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Rada Polek podobnie - zwracają się z ofertą pomocy do całych rodzin.

Większość organizacji kobiecych powstaje jednak głównie z myślą o re­

prezentantkach własnej płci: jedne są dla „kobiet” , inne - dla określonych kategorii społecznych kobiet.

D o pierwszego typu zaliczyć można w Polsce tylko kilka organizacji.

Wskazując populację, do której adresują swe działania, używają one ogólnego określenia „kobiety” . Ze zrozumiałych względów czyni tak np. Kowarskie Stowarzyszenie Promocji Zdrowia Kobiet, ponieważ realizuje program obejmują­

cy problemy fizjologii organizmu kobiety i specyfikę jego biologicznych funkcji.

Podobnie czynią też te organizacje kobiece, które określają się jako feministyczne.

Jeśli chodzi o drugi typ polskich organizacji kobiecych, to w orbicie ich zainteresowań znajdują się kategorie społeczne kobiet wyróżnione z punktu

(12)

widzenia następujących cech: poziom wykształcenia, sytuacja społeczno-zawo­

dowa, orientacja ideologiczno-polityczna, pozostawanie w trudnej (często patologicznej) sytuacji życiowej, przynależność do określonego środowiska społecznego (wiejskiego), posiadanie specyficznych problemów zdrowotnych (onkologicznych).

Rozpoczynając od takich kategorii kobiet, które jako obiekt zainteresowań zostały wskazane tylko przez pojedyncze organizacje, wymienić trzeba kobiety wiejskie i kobiety z problemem onkologicznym. Te pierwsze organizują się w Kole Gospodyń Wiejskich, które pomimo wszelkich oznak postępującego procesu urbanizacji nadal dostrzega specyfikę życia i pracy kobiet w środowisku wiejskim. Kobiety ze specyficznymi problemami zdrowotnymi są obiektem zainteresowania dwu organizacji, lecz tylko jedna z nich - Federacja Polskich Klubów Kobiet po M astektomii „Amazonki” koncentruje się wyłącznie na kobietach (ich potrzebach psychofizycznych).

K ilka (3) organizacji wskazuje wprost na określony poziom wykształcenia kobiet jako warunek korzystania z oferowanych przez nie programów. Dwie organizacje proponują szkolenia, których treść i forma wymagają od uczestni­

czki przynajmniej średniego wykształcenia (np. zdobywanie nowych kwalifika­

cji w Międzynarodowej Fundacji Kobiet albo udział w forum dyskusyjnym K lubu Spotkań Kobiet przy Fundacji Towarzystwa Polska-Niemcy im. Danie­

la Chodowieckiego). Do kobiet z wyższym wykształceniem (różnych zawodów) adresuje swój program Stowarzyszenie Kobiet z Wyższym Wykształceniem, otwarte natomiast, co wyraźnie podkreśla, dla różnych środowisk kobiecych.

Organizacja ta utrzymuje ponadto kontakty z kobiecymi organizacjami euro­

pejskimi i jest włączona w międzynarodową współpracę nad szeroko rozumianą problematyką wprowadzania zasad równego statusu kobiet i mężczyzn.

Wiele spośród omawianych organizacji adresuje działania do określonych kategorii społecznych kobiet wyróżnionych z punktu widzenia sytuacji społecz­

no-zawodowej będącej ich udziałem. Najczęściej wyodrębnia się dwie kategorie:

kobiety bezrobotne (i/lub zagrożone u tratą pracy) oraz kobiety aktywne zawodowo. Samoorganizacja kobiet wokół problemów związanych z pracą zawodową wskazuje, że przywiązują one duże znaczenie do tej płaszczyzny aktywności (pomimo że w opiniach większości społeczeństwa kobiety powinny przede wszystkim skupić się na sprawach domu, rodziny, dziecka, na karierze zawodowej męża) (Domański 1995).

Prawie wszystkie (6 spośród 7) z organizacji podejmujących problemy związane z bezrobociem kobiet powstało po to, aby czynnie przeciwstawić się temu zjawisku. Łatwość, z jaką kobiety w Polsce (podobnie jak na świecie), tracą stałe zatrudnienie, zwłaszcza w zestawieniu z relatywnie małymi (w porównaniu z mężczyznami) szansami powrotu na rynek pracy, mobilizowała inne z kobiet do szybkiego reagowania na to zjawisko. Już jesienią 1991 roku powstała Międzynarodowa Fundacja Kobiet - pierwsza w Polsce nieformalna

(13)

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE 81

organizacja, oferująca pomoc kobietom zwalnianym grupowo z likwidowanych zakładów pracy. Powstałe później organizacje, jak Centrum Aktywizacji i Za­

trudnienia Kobiet, Stowarzyszenie Kobiet Aktywnych, Żoliborskie Centrum Kobiet, Fundacja Centrum Promocji Kobiet i Agencja Bezrobotnych „A ba” , od kilku lat proponują pośrednictwo pracy, zdobywanie nowych kwalifikacji, uzupełnianie kwalifikacji. Skutki bezrobocia kobiet postrzega się przy tym nie tylko w kategoriach ekonomicznych, ale również psychospołecznych, na co socjologowie zwracali uwagę już od momentu wystąpienia tego problemu (Reszke 1991). Wiele kobiet, które utraciły pracę, właśnie w organizacjach kobiecych otrzymało tego rodzaju wsparcie.

Organizacje kobiece adresujące działania do kobiet aktywnych zawodowo (wyłączywszy stąd kobiece sekcje związków zawodowych), mają zwykle na względzie kobiety zajmujące znaczące pozycje zawodowe i społeczne. W odróż­

nieniu od omówionych wyżej organizacji określanych często jako „pomocowe” , te, o których teraz mowa, powstawały głównie jako inicjatywy „dla siebie” . Celem ich była i pozostaje wzajemna mobilizacja członkiń do działań pod­

noszących ich profesjonalizm na jeszcze wyższy poziom (Federacja Klubów Kobiet Aktywnych Zawodowo) oraz krzewienie wysokiego poziomu etycznego w życiu zawodowym. Kobiety tworzące te organizacje zdobywają zagraniczne stypendia pozwalające na podnoszenie kwalifikacji (np. Zonta International - Region Polska), niektóre z nich współtworzą grupy dążące do posiadania wpływów politycznych (np. Parlamentarna G rupa Kobiet, Soroptimist Inter­

national). Występując w roli ekspertów, cieszą się autorytetem zarówno w kraju, jak i za granicą. Zważywszy, że poziom i kierunek wykształcenia, a co za tym idzie - „pozycja zawodowa i związane z nią atrybuty zaczynają ludzi coraz bardziej różnicować” (Domański 1998: 62), czynniki te, nakładając się na powszechnie występującą ekonomiczną i zawodową dyskryminację kobiet (Platforma Działania, Karat Coalition fo r Regional Action), spowodują jeszcze bardziej zdecydowane przesunięcie kobiet słabo wykształconych (i bezrobot­

nych) na margines życia społecznego. Pewne grupy kobiet aktywnych zawodo­

wo są, jak widać, świadome funkcjonowania tych mechanizmów i już „od wczoraj” realizują program swego awansu społecznego.

Formułując program działania organizacje zawsze odwołują się do okreś­

lonych wartości, których podzielanie pozwala na akceptację programu oraz przystąpienie do danego ruchu. Czasem jednak bywa i tak, że poszukuje się

„ideologicznej racjonalizacji” dla podjętych uprzednio działań (Ślęczka 1997:

20). N a ruch kobiet składa się wielość organizacji i inicjatyw społecznych, które bronią wartości na ogół powszechnie akceptowanych i stojących wysoko w ludzkiej hierarchii wartości, jak egalitaryzm, pluralizm, tolerancja, pokój na świecie, zdrowie, sprawiedliwość itp. Te same wartości mogą jednak inaczej ukierunkowywać działanie. Ciekawym przykładem są tutaj organizacje feminis­

tyczne: z zewnątrz postrzegane jako jeden nurt ruchu kobiet, w rzeczywistości

(14)

mogą przyjmować różną podstawę teoretyczną dla swych ideologii i na tych różnych podstawach inaczej operacjonalizują cel walki i przyjmują odmienne strategie działania. Walczyć o egalitryzm można np. przeciwstawiając się dyskryminacji kobiet albo występując o równe prawa kobiety i mężczyzny;

sposobu na urzeczywistnienie zasady równości upatrywać w systemie kwo­

towym albo w „pracy od podstaw” (Malinowska 1997a). Ten sam lub podobny program działania, czy to rozbudowany, czy też zawierający jeden punkt, może być skonstruowany na różnych ideologiach (Ślęczka 1997).

W polskim ruchu kobiet nie m a pod tym względem zasadniczych różnic między organizacjami feministycznymi (wywiady nr 3 i 5). Różnice występują natomiast między nurtam i chrześcijańsko-demokratycznym, socjaldemokra­

tycznym i feministycznym.

Do pierwszej grupy organizacji należą m.in. Instytut Edukacji Obywatel­

skiej, Europejska U nia Kobiet, Związek Kobiet i Dziewcząt Chrześcijańskich, Polski Związek Kobiet Katolickich, do drugiej m.in. Demokratyczna Unia Kobiet, Kobiety Też, Sekcja Kobiet Unii Pracy, Liga Kobiet Polskich, Centrum Promocji Kobiet, trzecią tworzą Polskie Stowarzyszenie Feministyczne, Funda­

cja Kobieca eFK a i Centrum Praw Kobiet.

Reprezentatywnym dla socjaldemokratek jest cel określony przez jedną z tych organizacji jako: „ochrona interesów, praw kobiet oraz równości ich szans we wszystkich dziedzinach życia, walka ze społeczną, zawodową, obyczajową i polityczną dyskryminacją kobiet, rozwój aspiracji zawodowych kobiet, przygotowanie kobiet do działalności w życiu publicznym, reprezen­

towanie praw i interesów kobiet wobec władz państwowych, administracyjnych i samorządowych, zrzeszeń i podmiotów gospodarczych” . Podkreśla się, że cel ów jest realizowany dla „wspierania demokracji” {Informator...

1995: 14).

Również reprezentantki nurtu chrześcijańsko-demokratycznego jako cel wskazują wspieranie dążenia kobiet do „pełnienia funkcji w instytucjach demokratycznych i w życiu publicznym” , ale równocześnie ich zadaniem jest

„kreowanie opinii publicznej w sprawach dotyczących rodziny” {Informator...

1995: 128) z pozycji, która jako priorytetowe dla kobiety uznaje rolę matki i żony. Jedna z liderek tego nurtu przyznaje, że na decyzji o utworzeniu własnej organizacji zaważyła chęć przeciwstawienia się feministkom jako narzucającym całemu społeczeństwu wzór kobiety „wyzwolonej” od ról tradycyjnych (wywiad nr 2). Wspieranie kobiet chcących uczestniczyć w sprawowaniu władzy jest natomiast uzasadnione potrzebą zwiększenia udziału kobiet orientacji centro­

prawicowej i konserwatywnej w życiu publicznym, w szczególności w obu izbach parlamentu (wywiady nr 2 i 9).

Polskie feministki formułują z kolei swe cele jako „upowszechnianie zasad równouprawnienia i walka o równouprawnienie kobiet” (PSF) {Informator...

s. 58), „działanie na rzecz zmian norm prawnych, praktyki stosowania prawa

(15)

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE 83

oraz obyczajów i kultury, które dyskryminują kobiety” (CPK) (Informator... s.

120) oraz podejmowanie działań antydyskryminacyjnych i wspieranie rozwoju kultury kobiecej” (FK efKa) (Informator... s. 132).

„Ideologie to przyodziewki programów i polityk ruchów i sił społecznych” , jak to określił Kazimierz Ślęczka (1997: 18). Te same programy mogą mieć różne „przyodziewki” , ten sam przyodziewek można ujrzeć na różnych pro­

gramach. Dlatego, jak zauważa autor, ruch kobiet może przyciągać i przyciąga osoby o różnych wyznaniach, światopoglądach, różnych poglądach politycz­

nych. Z wywiadów przeprowadzonych z liderkami wybranych polskich or­

ganizacji kobiecych wynika, że ideologiczne podziały w ruchu kobiet opierają się raczej na zespole wyobrażeń o „cudzych” ideologiach niż mają podstawę w rzetelnej wiedzy o tym, w jaki sposób uzasadniają swe cele inne organizacje kobiece. Symptomatyczne jest zwłaszcza chętne odżegnywanie się od feminizmu i organizacji feministycznych. Jako uzasadnienie takiej postawy wskazuje się przypisywaną feministkom niechęć do tradycyjnego wzoru miejsca i roli kobiety (wywiad nr 2), agresywne strategie stosowane przez feministki (wywiad nr 7), rewolucyjność ich programu (wywiad nr 9). Wydaje się też, że samo pojęcie

„feminizm” jest wieloznaczne i to nie tylko dla niektórych mężczyzn (np. „Twój Styl” , nr 68, 1997, s. 60) czy kobiet (np. „W prost” , nr 10, 1998, s. 6-57), ale również dla działaczek ruchu kobiecego. Przykładem może być jedna z or­

ganizacji objętych badaniami (4), która ze względu na poglądy głoszone publicznie przez jej liderkę (np. głos w dyskusji na Międzynarodowym Forum Kobiet - Warszawa 1994, wypowiedź w audycji telewizyjnej Talk Show wiosną 1995) jest uważana za feministyczną. W udzielonym wywiadzie ta sama działaczka podkreśla, że jej organizacja „nie jest stowarzyszeniem feministycz­

nym, bo członkami są zarówno kobiety i mężczyźni” , a w kolejnym fragmencie rozmowy, wspominając o atakach na feministki w związku z ich postawą wobec restrykcyjnej ustawy antyaborcyjnej używa sformułowania: „no, a jeśli ktoś nas atakuje...” (wywiad nr 4, s.l).

Wiele (8) spośród omawianych organizacji kobiecych zajmuje się udziela­

niem pomocy kobietom, które znalazły się w tzw. trudnej sytuacji życiowej.

Najbardziej całościowo ujmuje tę kwestię Ruch Samopomocy Kobiecej, który nie tylko uczy, na czym polega udzielanie wsparcia, ale sam prowadzi również działalność terapeutyczną, edukacyjną i informacyjną dotyczącą radzenia sobie w najprzeróżniejszych sytuacjach życiowych. Również Stowarzyszenie na Rzecz K obiet i ich Rodzin oferuje pomoc szerokiemu kręgowi odbiorców: kobietom samotnie wychowującym dzieci, kobietom z rodzin dotkniętych alkoholizmem, kobietom - ofiarom przemocy, kobietom i ich rodzinom znajdującym się w innej trudnej sytuacji życiowej oraz kobietom bezrobotnym. Inne organizacje koncentrują się na określonym typie problemów, tym samym wskazując jednoznacznie określone kategorie kobiet, które je interesują. I tak, m alt­

retowane żony alkoholików mogą się zwracać do Ruchu Samopomocy Kobie­

(16)

cej przy Klubie Abstynenta, kobiety bite przez mężów - do Stowarzyszenia Bitych Żon. K ilka organizacji kobiecych powstało wyłącznie po to, aby dawać oparcie samotnym matkom. Należą do nich Fundacja Parabola, Fundacja Pomocy Samotnej Matce, Fundacja Pomocy Samotnej Matce pod wezwaniem św. Józefa.

Wśród 68 organizacji składających się na ruch kobiet w Polsce, 11 to elitarne kluby kobiet. Wymieniam je osobno ze względu na ich specyficzną rolę, która zostanie omówiona poniżej. D odać trzeba, że mogą one zostać potraktowane równie dobrze jako podtyp organizacji adresujących działania do „kobiet aktywnych zawodowo” jako stanowiących rdzeń organizacji elitarnych. Przy­

stąpienie do organizacji-klubu wymaga spełniania przez kandydatkę okreś­

lonych kryteriów, a często posiadania równocześnie rekomendacji ze strony przynajmniej jednej z obecnych członkiń i akceptacji przez pozostałe (np.

Soroptimist International).

Przechodząc do ich opisu - elitarne organizacje kobiece w Polsce zostały utworzone przez kobiety prowadzące własne firmy (International Professional Women of Poland, Międzynarodowe Forum Kobiet), kobiety-twórców (Klub Kobiet Twórczych), kobiety aktywne w sferze publicznej (Parlamentarna G rupa Kobiet, Międzynarodowe Forum Kobiet), i przez wymieniane już wcześniej kobiety mające znaczącą pozycję zawodową (Soroptimist Inter­

national, Zonta International). Członkinie organizacji nazwanych tu elitarnymi (czasem liderki same używały tego określenia w stosunku do swych organizacji) łączy wysoki poziom wykształcenia, ale przede wszystkim cechuje je taka postawa życiowa (wywiady nr 7, 9 i 11), którą socjologowie określają mianem orientacji indywidualistycznej (Domański i Dukaczewska 1994). Większość spośród tych organizacji powstała zresztą właśnie po to, by wspierać członkinie w ich a k ty w n o ści sp o łeczn o -za w o d o w ej, p o d n o sić ich p o zio m p rofesjonalny i utrwalać ich niezależność i wysoką pozycję społeczną. W tym celu np. tworzą międzynarodową i krajową sieć kontaktów wśród przedsiębiorczyń różnych specjalności pomagając w wymianie doświadczeń, organizują spotkania z eks­

pertami z wybranych dziedzin i prowadzą dyskusje na temat ogólnych prob­

lemów związanych z rozwojem przedsiębiorczości (International Professional Women of Poland) (Informator... 1995: 30). Inne - zajmują się promocją twórczości członkiń klubu, starają się o „umacnianie więzi emocjonalnych kobiet” jako wspomagających twórczość, integrują kobiety działające w róż­

nych dziedzinach sztuki, nauki i kultury (Klub Kobiet Twórczych) (Infor­

mator... 1995: 32). Promują także kobiety-właścicielki firm, prowadzą „nauko­

wą analizę nowego dla Europy Środkowo-Wschodniej zjawiska, jakim jest coraz szersze włączanie kobiet w działalność gospodarczą” i propagują oświatę w zakresie tego, jak założyć i prowadzić własną firmę (Międzynarodowe Forum Kobiet) (Informator... 1995: 50).

Wśród elitarnych organizacji polskiego ruchu kobiet na uwagę zasługuje Niezależny Społeczny Ruch Kobiet, a to ze względu na wyjątkowość swego

(17)

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE 85

społecznego zaplecza. Stanowi je ścisłe grono bezpośrednich spadkobierczyń określonej, polskiej tradycji historyczno-niepodległościowej: byłe instruktorki Przysposobienia Wojskowego Kobiet do Obrony Kraju, harcerki II Rzeczypos­

politej, łączniczki Szarych Szeregów, kobiety-żołnierze Armii Krajowej i ich córki (Informator... 1995: 54). Celem tej organizacji jest „przeciwstawianie się wszelkim formom uprzedmiotowienia się człowieka, wszelkim jawnym i zamas­

kowanym formom politycznej i ekonomicznej dominacji, działanie na rzecz przywrócenia kobietom należnego im miejsca w życiu politycznym, zawodo­

wym i rodzinnym (...)” {Informator... 1995: 54). Wspomnieć należy również 0 istnieniu polskiego K lubu Lwic „Nike” , który prowadzi działalność charyta­

tywną na rzecz upośledzonych dzieci, pomaga w kształceniu dzieci uzdol­

nionych i wspiera inne organizacje pomocowe, jak M onar (walczący czynnie z narkomanią).

Elitarne organizacje kobiece, jeśli nawet koncentrują działalność wyłącznie na potrzebach swoich członkiń (co nie jest sztywną regułą) i tak wypełniają ważną rolę społeczną propagując uniwersalne wartości oraz przybliżając włas­

nym przykładem pożądane w obecnych realiach polityczno-gospodarczych nowe, kulturowe wzory osobowości: człowieka zorientowanego indywidualis­

tycznie, aktywnego profesjonalisty (por. Domański i Dukaczewska 1994).

Terytorialne rozmieszczenie organizacji kobiecych

Ostatnim z czynników analizowanych tutaj do scharakteryzowania pol­

skiego ruchu kobiet jest terytorialne rozmieszczenie organizacji. Na całym świecie, co wynika z lektury przewodnika po organizacjach kobiecych, głów­

nym obszarem ich działalności są miasta duże i średnie (Paquot 1982). Podobnie sytuacja wygląda w Polsce: przytłaczająca większość (49 spośród 68) organizacji kobiecych m a swą siedzibę w Warszawie. Dotyczy to również K oła Gospodyń Wiejskich oraz Fundacji na Rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa, ale wziąwszy pod uwagę, że pierwsza m a tysiące kół we wsiach, a druga siedem sekcji terenowych rozmieszczonych w mniejszych miejscowościach na terenie całego kraju, możemy je chyba uznać za wiejskie skrzydło polskiego ruchu kobiet. Do miast, w których działają więcej niż dwie organizacje kobiece, należą Kraków (7), Gdańsk (4) oraz Łódź (3). Po dwie organizacje kobiece działają w Poznaniu, Katowicach, Bydgoszczy. Także nowe organizacje powstają głównie w wielkich miastach. W 1995 roku najwięcej przybyło ich w Warszawie (4), Toruniu (2) 1 Krakowie (2), który tym samym staje się drugim po stolicy centrum ruchu kobiet. Organizacje, które utworzyły sekcje terenowe, rozmieszczają je głównie w miastach wojewódzkich. Dotyczy to Klubów Kobiet po Mastektomii

„Amazonki” (w 16 miastach wojewódzkich), Sekcji Kobiet Unii Pracy (istnieją w 6 miastach wojewódzkich i jednym mniejszym), Sekcji Kobiet NSZZ

„Solidarność” (7 miast wojewódzkich), Demokratycznej Unii Kobiet (ma

(18)

sekcje w 17 miastach wojewódzkich oraz w kilku miastach średniej wielkości) oraz Ligi Kobiet Polskich (ma swe struktury w 15 miastach wojewódzkich i w 5 małych miastach).

W przypadku ruchu feministycznego, wyjaśnieniem jego koncentracji w wielkim mieście może być to, iż takie środowisko zapewnia ruchowi niezbędne zaplecze społeczne. Nowe ruchy społeczne, do których zalicza się ruch feministyczny, generalnie są dziełem specyficznych aktorów: wykształ­

conych, wywodzących się ze środowisk inteligenckich, wykonujących zawody pozwalające na szybszą orientację i trafniejszą ocenę skutków transformacji modelu ekonomicznego, politycznego, cywilizacyjnego (technologicznego). Ta­

cy aktorzy konfrontują rzeczywistość z wartościami uniwersalnymi, ich myś­

lenie cechuje niezależność, zamiast gotowości do zgody na zajmowanie wy­

znaczonego miejsca i pełnienie przypadającej im roli społecznej - wykazują kreatywność i potrzebę czynnego uczestnictwa w tworzeniu stosunków społecz­

nych (Touraine 1992). Jest to tzw. nowy aktor zbiorowy, stanowiący „pod­

stawowe jądro nowych ruchów społecznych” (G ortat 1987: 52).

Szeroko rozumiany ruch kobiet jest natomiast dziełem aktorów, którzy bardziej utożsamiają się z poszczególnymi odłamami tego ruchu niż nim całym jako takim (co nie znaczy, że ruch feministyczny jest monolitem, a jego aktorów cechuje ta sama społeczna tożsamość). W ruchu kobiet jest natomiast miejsce na działania zorganizowane wokół celów definiowanych na różnych poziomach, kategorialnie i grupowo, podczas gdy nurt feministyczny podejmuje próby zdefiniowania swego celu w kategoriach takiego konfliktu społecznego, który angażując kategorie płci, mógłby dotyczyć całego społeczeństwa (Malinowska 1997b).

Jeśli polski ruch kobiet okazuje się słabo obecnym w środowisku małomias­

teczkowym i wiejskim, to po pierwsze nie jest to wyjątkowa cecha tego ruchu, a po drugie - ruch kobiet utożsamiamy tutaj (i jest to pewne uproszczenie) wyłącznie z autonomicznymi organizacjami kobiecymi. Tymczasem jest moż­

liwe, że w Polsce lokalnej m a on nieco inne oblicze i polega np. na włączaniu się kobiet w działania innych organizacji społeczno-politycznych, w miejsce two­

rzenia organizacji kobiecych sensu stricto. Działanie za pośrednictwem takich organizacji jak związki zawodowe, partie polityczne, organizacje charytatywne należy zresztą do tradycji ruchu kobiet na całym świecie (Molyneux 1993). Tak czy inaczej kwestia obecności i strategii działania polskiego ruchu kobiet na szczeblu lokalnym pozostaje jednym z otwartych pytań empirycznych.

Obszary aktywności organizacji kobiecych w Polsce

Hipoteza dotycząca pól koncentrujących aktywność polskiego ruchu kobiet wypracowana została w badaniach, których podstawę teoretyczną stanowiła

(19)

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE 87

teoria ruchów społecznych Alaina Touraine’a, na gruncie której socjologiczna analiza ruchu społecznego musi uwzględniać „pole działania historycznego” , którego on jest jednym z aktorów (Touraine 1973: 372). W świetle uzyskanych wyników, za uzasadnione w przypadku polskiego ruchu kobiet uznano mówie­

nie o polu ideologiczno-politycznym i społeczno-ekonomicznym jako wyraź­

nych płaszczyznach działań tego ruchu (M atuchniak-Krasuska 1995, Pawlik 1997).

Zgodnie z teorią Touraine’a ruchy społeczne wykazują różną zdolność do definiowania organizującego je konfliktu. Biorąc pod uwagę cel tej części analizy (egzemplifikacja działań ideologiczno-politycznych i społeczno-ekono­

micznych przez polskie organizacje kobiece), wystarczy przypomnieć, iż zgod­

nie z powyższą teorią, aktywność na którejś z płaszczyzn nie przesądza z góry o ważności danego ruchu. Pozwala natomiast bliżej określić, z jakim rodzajem zorganizowanych zachowań zbiorowych mamy do czynienia, a to zdecydowa­

nie pozostaje w związku z rolą, jaką dany ruch może odegrać, jeśli chodzi o kreowanie modelu stosunków społecznych. Tylko niektóre ruchy społeczne wykazują zdolność do poszukiwania ogólniejszych (niż zorientowane grupowo, kategorialnie, lokalnie) definicji konfliktu społecznego wyznaczającego cel ich działań (i te są najważniejsze) (Touraine 1978).

Prezentowany tu opis działań organizacji kobiecych podejmowanych na różnych polach nie pozwoli odpowiedzieć wprost na takie pytanie, jak np.

o znaczenie i rolę ruchu kobiet. Pozwoli natomiast, zgodnie z założonym celem, ukazać tę złożoność omawianego ruchu, która polega na różnym zaawan­

sowaniu organizacji kobiecych w procesie poszukiwania uogólnionego celu działań.

Pole ideologiczno-polityczne

Aktywność w polu ideologiczno-politycznym obiektywizuje się po pierwsze w działaniach zmierzających do modyfikacji prawa, po drugie - w dążeniu do zmiany wzorów zachowań, zwyczajów (Touraine 1974).

Przykładem działań podejmowanych w kierunku modyfikacji prawa są w polskim ruchu kobiet organizacje feministyczne. I tak jedna z nich, określiw­

szy swoje zadania jako „działanie na rzecz równego statusu kobiet i mężczyzn poprzez zmianę norm prawnych, które dyskryminują kobietę” (wywiad nr 3, s.

1), włączyła się w prace nad przygotowywanym wówczas w Polsce projektem nowej konstytucji, czuwając zwłaszcza nad zapisami dotyczącymi praw i obo­

wiązków obywatelskich. Zdaniem działaczki tej organizacji, proponując korek­

tę można było przyjąć dwie zasady postępowania: dążyć do nowelizacji istniejących przepisów dotyczących określonych praw kobiet, albo skupić się na tym, by nowe prawo było tworzone bez wskazywania jednej i/lub drugiej płci, tzn. bez podkreślania różnic między ludźmi (wywiad nr 3). Feministki z tej

(20)

organizacji opowiadają się zdecydowanie za drugim sposobem: „uważam, że lepsze gwarancje [realizacji zasady egalitaryzmu - E.M.] dają zapisy neutralne.

Byłam i jestem przeciwniczką takich zapisów, które znajdują się w poprzedniej konstytucji, jak specjalne podkreślanie roli i dawanie gwarancji kobietom, np.

ze względu na macierzyństwo. Uważam, że trzeba podchodzić neutralnie do kwestii związanych z rodzicielstwem, a nie mówić tylko o macierzyństwie”

(wywiad nr 3, s. 2). Neutralne zapisy prawne mogą odegrać ważną rolę w zrywaniu ze stereotypami podziału ról społecznych według płci, a zatem ingerują także w tę sferę. „M onitorowaniu ustawodawstwa” (jak to określiła liderka organizacji) w takim kierunku, aby przepisy prawa nie owocowały dyskryminacyjną praktyką (np. prawo do opieki nad chorym dzieckiem przyznane tylko matce) przyświecało zresztą przekonanie o tym, że „dys­

kryminując jedną, tak naprawdę ograniczamy prawa obu płci” (wywiad nr 3, s.

3). Feministki polskie dążą również do tego, aby odpowiedniej modyfikacji ulegało prawo międzynarodowe. Popierają np. te działania światowego ruchu feministycznego, które zmierzają do „zintegrowania praw kobiet z głównym nurtem praw człowieka”, ale koncepcję tę uważają za „raczej przyszłościową” . Tymczasem jednak podkreślają, że w zakresie tzw. praw człowieka nie mieszczą się specyficzne przejawy naruszania praw „człowieka płci żeńskiej” (np.

poruszany w ostatnich latach przez Amnesty International problem masowych gwałtów dokonywanych na kobietach podczas wojny bałkańskiej). Liderka innej organizacji feministycznej stwierdza: „(...) dziś, przy końcu XX wieku działacze ruchów na rzecz praw człowieka zorientowali się, że po pierwsze prawa człowieka zostały skonstruowane dla mężczyzny, z myślą o mężczyźnie, a po drugie - o białym mężczyźnie z określonej warstwy społecznej. I dlatego uważam, że dopóki rzeczywiście nie osiągnie się równości statusu kobiet i mężczyzn, nie można mówić tylko o „człowieku” i jego prawach” (wywiad 5, s.

6). Feministki widzą też potrzebę zawarcia „nowego kontraktu płci” (wywiad 5, s. 5), którego bazą musi być prawnie gwarantowana równość statusu kobiety i mężczyzny. Stanowisko polskich feministek pozostaje w zgodzie z jednym z aktualnych kierunków działań europejskiego ruchu feministycznego (Mali­

nowska 1997b).

Modyfikacja praw a interesuje również działaczki organizacji chrześcijań- sko-demokratycznych. Ich zdaniem: „w życiu społecznym zasadjjiczą sprawą jest dążenie do oparcia społeczeństwa na pewnych wartościach i my te wartości widzimy w chrześcijaństwie” (wywiad nr 2, s. 2). Wartości te „istnieją od dwóch tysięcy lat i dają ład społeczny, a to uważamy za rzecz najważniejszą” (wywiad nr 2, s.2). Strategia organizacji polega na dążeniu do zwiększeniu udziału kobiet własnej orientacji ideologiczno-politycznej w wybieralnych gremiach władzy.

Udział w stanowieniu prawa interesuje je więc bardziej niż praca nad redakcją ustaw i przepisów. Nie sprzeciwiają się, co m a związek z powyższą strategią, wprowadzeniu systemu kwotowego, jeśli chodzi o formalne regulacje dotyczące

(21)

ORGANIZACJE KOBIECE W POLSCE 89

udziału każdej z płci w sprawowaniu władzy (wywiad nr 2, s. 7). D ruga (z biorących udział w badaniu) organizacji tego nurtu ideologicznego, podjęła się współpracy związanej z kontrolowaniem respektowania praw kobiet przez poszczególne rządy krajów europejskich (wywiad nr 9, s.5).

N a tej samej płaszczyźnie działa również kobieca socjaldemokracja. W okre­

sie, kiedy realizowano badania, najbardziej wpływową organizacją złożoną głównie z przedstawicielek tej orientacji była (w wyniku wyborów parlamentar­

nych z 1993 roku) Parlamentarna G rupa Kobiet. Jej członkinie należały jednocześnie do Demokratycznej Unii Kobiet, bądź wchodziły też w skład Sekcji Kobiet Unii Pracy (partii zasiadającej wówczas w polskim parlamencie).

Ze zrozumiałych względów te właśnie kobiety miały największe możliwości wpływania na kształt polskiego prawa. Poza tym gremium znalazła się jednak pewna część kobiecych organizacji socjaldemokratycznych, w której przeważały działaczki wywodzące się z ruchu „Solidarność” . Główną strategią tej ostatniej grupy było dążenie do zwiększenia bezpośredniego udziału kobiet w sprawo­

waniu władzy z pomocą systemu kwotowego, ale przy jednocześnie podjętej

„pracy od podstaw” (wywiad nr 1) polegającej na szkoleniu i przygotowywaniu kobiet do pełnienia ról w polityce (wywiady nr 1, 7, 10, 11).

Powyższe przykłady pokazują, że bez względu na ideologiczne różnice, wiele organizacji kobiecych zmierza do modyfikacji prawa. K ażda orientacja ideo­

logiczna czyni to jednak w sposób możliwie gwarantujący realizację cenionych przez nią wartości. Różne są też strategie, a zależą one m.in. od posiadanej aktualnie siły politycznego oddziaływania.

D rugą płaszczyzną aktywności ideologiczno-politycznej jest modyfikowanie usankcjonowanych zwyczajem wzorów zachowań. Biorąc pod uwagę przed­

stawione uprzednio wewnętrzne zróżnicowanie ruchu kobiet, nietrudno sobie wyobrazić, jak szeroki może być zasięg jego oddziaływania. Wydaje się, że warto wskazać przede wszystkim na próby dokonania zmiany wzoru miejsca i roli kobiety w społeczeństwie.

Najwyraźniejsze koncepcje w tym zakresie mają oczywiście te organizacje, które postrzegając problemy kobiet na płaszczyźnie globalnych stosunków społecznych, wiążą je z modelem relacji między kategoriami płci. Należą do nich organizacje feministyczne walczące o egalitaryzację stosunków społecznych.

Egalitaryzm można łatwo zapisać jako obowiązującą normę, ale z drugiej strony - stosunki społeczne oparte na dominacji jednej płci nad drugą oraz polityka wspierająca taki układ, trwają, jak stwierdza Fromm, od „mniej więcej sześciu tysiącleci” (za: Funk 1994: 5). Nic więc dziwnego, że patriarchalne stosunki są niemal naszą drugą naturą (Pringle 1997).

Główny kierunek zmian, według koncepcji organizacji feministycznych, powinien polegać na zerwaniu z praktyką polegającą na podporządkowaniu się (przez kobiety i przez mężczyzn) stereotypom płci. Jako że wyrosły one na gruncie patriarchalnej kultury, która dyskryminuje kobiety, stereotypy są

(22)

„niebezpiecznym narzędziem restrykcji wobec kobiet” (wywiad nr 5, s. 2).

Generalnie stereotyp uważa się za ograniczający wolność jednostki. „Pełna podmiotowość kobiet” , „wolność osobista, wolność jednostki w podstawowych prawach i możliwość realizacji tej wolności” (wywiad nr 5, s. 2-5) to koncepcja, która m a zastąpić stereotypy. Problem sytuacji, miejsca i roli kobiety w społe­

czeństwie nie musi być i nie jest postrzegany wyłącznie przez pryzmat dominacji czy konfliktu płci. O wolności kobiety mówią również działaczki reprezentujące w ruchu kobiet nurt chrześcijańsko-demokratyczny. Lansują „wolność wyboru drogi życiowej począwszy od szkoły, męża, partnera, kariery zawodowej” , ale nie „ucieczkę od czegoś” (jako przykład fałszywie rozumianej wolności podano aborcję) (wywiad n r 2, s. 2). Nie odwołują się natomiast do egalitaryzmu jako wartości samej w sobie, lecz do chrześcijańskiej koncepcji podmiotowości.

Socjaldemokratki natomiast, ponieważ postrzegają kwestię równości kobiet i mężczyzn głównie jako problem dyskryminacji kobiet, mówiąc o egalitaryzmie - akcentują wszelkie przejawy nierówności płci. Problemy kobiet widzą jako problemy kategorii ponoszącej główny ciężar przemian społeczeństwa pol­

skiego (wywiad nr 10, s. 1), kategorii, której prawo wyboru jest ograniczone ekonomiczną słabością (wywiad nr 8, s. 9) i która jest „nagminnie dys­

kryminowana”, zwłaszcza na rynku pracy (wywiad nr 6, s. 1). (Te organizacje są aktywne również na polu społeczno-ekonomicznym).

Inne organizacje kobiece stawiają sobie za cel propagowanie nowych wzorów zachowań w określonych dziedzinach życia i nie muszą się przy tej okazji odwoływać do „wolności” czy „podmiotowości” , lecz do takich wartości jak np. zdrowie czy ogólnie pojmowane dobro. Przykładem jest propagowanie nowego wzoru zachowań wobec zagrożenia chorobą nowotworową polegające­

go na uświadomieniu znaczenia samokontroli piersi, wczesnego wykrycia cho­

roby, rehabilitacji pooperacyjnej itp. Innym - zachęcanie do uprawiania sportu.

Szczególne znaczenie w tym obszarze ideologiczno-politycznym ma, jak sądzę, aktywność klubów kobiecych. Elitarne organizacje kobiece jako złożone z osób wykształconych i legitymujących się wysoką pozycją społeczną są wiarygodne w propagowaniu takich wartości jak: „przestrzeganie norm m oral­

nych w stosunkach służbowych, pracy zawodowej i innych dziedzinach życia, (...) szerzenie ducha służebności społecznej i zrozumienia między ludźmi, przyczynianie się do międzynarodowego porozumienia i przyjaźni” (Sorop­

timist International) (Informator... 1995: 78), „krzewienie wysokiego poziomu etycznego w życiu zawodowym” (Zonta International - Region Polska, Informator... 1995: 108). Aspirują one poza tym, a według relacji niektórych członkiń tych klubów już to robią, do pełnienia roli opiniotwórczej i roli ekspertów nie tylko na temat sytuacji kobiet w Polsce i nie tylko w naszym kraju (np. Soroptimistki są konsultantkami ONZ) (wywiad nr 7 i 12).

Jeśli chodzi o formy działania podejmowanego w kierunku zmian wzorów zachowań kobiet, m ożna je z grubsza podzielić na takie, które polegają na

Cytaty

Powiązane dokumenty

• „Prowadzi się rozpoznanie potrzeb i  zasobów szkoły lub placówki oraz środowiska lokalnego i na tej podstawie podejmuje się inicjatywy na rzecz ich wzajemnego rozwoju”

Dlatego też należy pamię- tać, że podstawową jednostką produkcyjną w rolnictwie jest gospodarstwo rolne, które po- winno być zarządzane przez rolnika

Czy publicystom „W ięzi” udało się wykazać, że współczesny feminizm stał się nadm iernie radykalny, sprzeniewierzając się tym samym idei emancypacji

Majc na uwadze, i ustawodawstwo unijne nie gwarantuje w sposób bezporedni trwaoci tych podmiotów, pastwa czonkowskie Unii Europejskiej reguluj zasady obrotu ziemi rolnicz,

Stwierdzenie to pociąga za sobą konieczność rew izji dotychczas przyjętej definicji okresu: nie m oże on być ograniczony przez zasięg poprzedniego prądu ani

Wydaje się bardzo prawdopodobne, że najpóźniej wówczas Mickiewicz postanowił przepisać (skopiować, ale czy odpisać?) drez­ deński sen wierszem. Śmierć

Współczesne portfolio firmy Sandoz wciąż znajduje się w czołówce dzięki pozycji światowego lidera w obszarze leków biopodobnych i antybiotyków generycznych. Obecnie