• Nie Znaleziono Wyników

Badania nad Biblią w starożytności i w średniowieczu / Stanisław Wielgus.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Badania nad Biblią w starożytności i w średniowieczu / Stanisław Wielgus."

Copied!
416
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)
(3)

B A D A N IA N A D B IB L IĄ W STAROŻYTNOŚCI I W ŚREDNIOWIECZU

(4)

TOWARZYSTWO NAUKOWE

KATOLICKIEGO UNIWERSYTETU LUBELSKIEGO

ROZPRAWY WYDZIAŁU FILOZOFICZNEGO

49

LUBLIN 1990

(5)

o Ugi % 156Z ij _

/ W ' K S. ST A N IS Ł A W W IE L G U S

BADANIA NAD BIBLIĄ

W STAROŻYTNOŚCI I W ŚREDNIOWIECZU

TOWARZYSTWO NAUKOWE

KATOLICKIEGO UNIWERSYTETU LUBELSKIEGO LUBLIN 1990

(6)

Redaktor książki Jadwiga Kaliszuk

Projekt okładki Jan P. Dettlaff

7.

Biblioteka Uniwersytecka KUL

1000851502

SL? "

5d ^ ^ ^ 05;

Papicr 01SeŁ £ r 80 g-

Nr zam. 274/90/00

(7)

Na 600-leole Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Krakow­

skiego i przypadające w 1997 r., Papieska Akademia Teologiczna w Krakowie postanowiła wydać serię publikacji naukowych, któ­

rych celem ma być ukazanie dorobku średniowiecznych uozonych krakowskich, zwłaszcza w zakresie myśli teologicznej. Z uwagi na to, że Już od kilkunastu lat zajmuję się polskimi średnlo- wlecznymi komentarzami biblijnymi, zwrócono się do mnie z pro­

pozycją napisania pracy na temat studiów biblijnych w średnio­

wiecznym Krakowie. Wyraziłem zgodę 1 wkrótce podjąłem odpowie­

dnie badania źródłowe. W trakcie tych badań doszedłem do prze­

konania, te temat studiów skrypturystycznych prowadzonych w Krakowie trzeba omówić w kontekście osiągnięć całej średnio­

wiecznej blbllstyki polskiej 1 że należy to zrobić na tle hi­

storii starożytnej i średniowiecznej egzegezy biblijnej* Je­

śli się zważy bowiem na fakt, iż nie istnieją większe opraco­

wania na ten temat w Języku polskim, bez podania owego szer­

szego kontekstu ocena wartości naukowej osiągnięć średniowie­

cznych bibllstów krakowskich i Ich rangi w nauce europejskiej byłaby niezmiernie trudna.

W ten sposób zrodziła się prezentowana tutaj książka, dająca zarys starożytnej 1 średniowiecznej egzegezy biblijnej w jej historycznym rozwoju. Opracowałem ją opierając się prze­

de wszystkim na dostępnej ml literaturze przedmiotu. Starałem się odpowiedzieć w niej zwłaszcza na następujące pytania:

1/ Jak zrodziła się egzegeza biblijna?

2/ W Jakich formach występowała?

3/ Jakie Istniały Jej typy?

4/ Jakie były główne centra egzegetyczne?

5/ Jakie znaczenie miała egzegeza biblijna dla rozwoju

(8)

literatury naukowej?

6/ Jakiej pomocniczej literatury naukowej używali egze—

geol średniowieczni?

W swoich rozważaniach starałem się przedstawić rozwój egzegezy biblijnej szczególnie od strony metodologicznej*

Osiągnięcia egzegetów na tym polu miały bowiem nie tylko du­

że znaczenie dla rozwoju myśli teologioznej, ale odegrały rów­

nież Istotną rolę w kształtowaniu się Innych dyscyplin nauko­

wych, nieraz bardzo odległych od teologii.

Rozwój egzegezy biblijnej dokonywał się, poczynając od starożytności, w określonych środowiskach naukowych, skupio­

nych przeważnie w różnych szkołach, funkcjonujących według okre­

ślonych schematów i statutów. Właśnie w szkołach wypracowano metody uprawiania egzegezy, w nich też powstały wielkie komen­

tarze biblijne i wybitne dzieła z zakresu metodologii egzege­

zy. W okresie średniowiecza na terenach pozostających pod wpływem kultury chrześcijańskiej Biblia stała się celem wszel­

kich badań naukowych, zgodnie zresztą z zarysowanym przez św.

Augustyna programem podanym w "De doctrlna Christiana".

Program powyższy realizowano najpierw w szkołach kate­

dralnych, klasztornych, a w jakimś stopniu nawet 1 w parafial­

nych. Egzegeza Biblii również w średniowiecznych uniwersyte­

tach stanowiła centralny punkt badań naukowych, Jakby soczewkę skuplająoą w sobie promienie wszystkich uprawianych wówczas dyscyplin. Cała struktura nauczania we wszystkich niemal szko­

łach średniowiecznych, a szczególnie wyraźnie w uniwersytetach, podporządkowana była Jedynemu głównie celowi: tak wszechstron­

nie przygotować uczonego, by właściwie rozumiał natchniony tekst i mógł go odpowiednio wyjaśnić innym. Służyło temu zgłę­

bianie najróżniejszych gałęzi ówczesnej nauki. Poczynając od najniższych stopni kształcenia, uczeń zaznajamiany był stopnio­

wo z tekstami biblijnymi. Na nich uczył się sztuki czytania 1 pisania. Poprzez teksty biblijne poznawał geografię, histo­

rię, poezję ltd. Z drugiej strony miał obowiązek poszerzać swo­

ją wiedzę o tym wszystkim, o czym traktowało Pismo święte, by móc je Jak najlepiej zrozumieć. Artes llberales miały dać ucz­

niowi przygotowanie do właściwego studium Biblii, odbywającego się na wydziale teologicznym. Posuwanie się po szczeblach karle-

(9)

konaniami studenta w zakresie studium Pisma świętego. Temu celowi służyły trzy rodzaje zajęć uniwersyteckich, w trakcie których młody adept nauki potwierdzał swoją przydatność na uczonego. Były to: wykłady komentujące określone księgi bi­

blijne, dysputy prowadzone na tematy biblijne oraz kazania wygłaszane wobec uniwersyteckiego audytorium, w których Inter­

pretowano wybrane teksty z Pisma świętego.

Zważywszy na podstawowe znaczenie struktury starożyt­

nych 1 średniowiecznych szkćł dla rozwoju egzegezy biblijnej, część II niniejszej pracy poświęcono tej właśnie problematyce.

Znalazły się w niej także rozważania na temat pomoonlozyoh dy­

scyplin naukowych, wprowadzających w średniowieczne studium Biblii.

Prezentowana tu praca Jest dziełem historyka filozofii 1 nauki średniowiecznej, a nie zawodowego blblisty. Musiało się to odbić zarówno na jej formie, jak 1 na treśoi. Jest to więc praoa z zakresu historii nauki starożytnej 1 średniowie­

cznej, napisana przy zastosowaniu odpowiednich w tego typu

rozprawach metod. Osiągnięcia polskich bibllstów średniowiecznych nie zostały uwzględnione w niniejszej książce. Są one tematem innej pracy? która, mam nadzieję, ukaże się drukiem w niedalekiej przyszłości.

(10)
(11)

Historia starożytnej i średniowiecznej

•gzegezy biblijnej w zarysie

(12)
(13)

I* Egzegeza żydowska

Prawie wszystkie starożytne dzieła, powstałe w środowis­

kach odmiennych kulturowo od naszego, stworzone przez pisa­

rzy o innej zupełnie mentalności niż nasza, mówiących innymi, dziś często martwymi Już Językami i prezentujących zupełnie inną obyczajowość, filozofię, a nawet hierarchię wartości, Je­

żeli Bają być przynajmniej w jakiejś mierze prawidłowo zrozumia­

ne, potrzebują koniecznie różnych objaśnień, wprowadzeń i eks- plikacji, słowem - dobrego komentarza. Tylko wtedy będzie można poznać i zidentyfikować miejsca, osoby, fakty i obyczaje, o któ­

rych mówią, aluzje, które czynią, a przede wszystkim idee, które chcą nam przekazać.

Biblia należy do takich właśnie dzieł. Jest to księga spi­

sana w Języku hebrajskim, aramejsklm i greckim przez ludzi Wscho­

du, powstała na Wschodzie dla semickiego narodu, otoczonego przez narody wyznające inne rellgie 1 żyjące według odmiennych obycza­

jów, o których nie wiemy nic poza tym, co przekazują nauki ba­

dające starożytne źródła. Biorąc to wszystko pod uwagę, nie mo­

żemy zaprzeczyć, że bez dobrych komentarzy, opartych na wszech­

stronnych badaniach naukowych, Biblia w wielu swoich fragmentach nie byłaby dziś możliwa do zrozumienia. Przez komentarz biblij­

ny rozumie się najogólniej wyjaśnienie sensu zawartego w tekście Pisma świętego, dokładne 1 przystępne przedstawienie prawd, o ktd rych ono mówi.

Tekst Starego Testamentu powstawał stopniowo w ciągle zmieniających się warunkach życia narodu żydowskiego. Proces jego powstawania trwał przez wiele wieków, toteż już na długo przed przyjściem Chrystusa na świat zaczęto stosować egzegezę tekstu bi blijnego. Jej początki dostrzegamy u proroków i w niektórych psal mach, wszędzie tam, gdzie próbuje się w sposób teologiczny wy-

(14)

Jaśnlć przekazaną w Pięcioksięgu i w księgach historycznych historię Izraela /por. np. Ne 8, 5—13; Mdr 10-19; Dn #, 1 In.;

Ez 38, 17/• Szczególnie wyraźny Jest tu tekst z Księgi Nehemia- sza /8, 5-13/:

"Szdrasz otworzył księgę na oczach całego ludu /.../.

A lewici: Jozue, Bani, Szerebiasz /.../ objaśniali ludowi Prawo /•'../• Czytano więc z tej księgi, księgi Prawa Bożego, dobitnie, z dodaniem objaśnienia, tak że lud rozumiał czyta­

nie".

Bgzegeza biblijna stała się jednak absolutnie niezbędna po powrocie Żydów z niewoli babilońskiej, gdy przestali oni Już mówić po hebrajsku 1 zaczęli posługiwać się Językiem ara- mejsklm. Tora stała się wówczas Jedyną podstawą całego religij­

nego 1 społecznego życia narodu, zwanego nie bez racji "ludem Księgi". Wówczas to, gdy język hebrajski pozostał tylko jako Język nauki 1 liturgii, zaistniała konieczność wykładania i ob­

jaśniania po aramejsku hebrajskiego tekstu Biblii podczas zgro­

madzeń modlitewnych w synagogach, gdzie go czytano 1 gdzie na Jego podstawie głoszono kazania, a także w szkołach, gdzie sta­

nowił on materiał do wyszukiwania argumentów potrzebnych w dys­

kusjach. Należy bowiem pamiętać o tym, że rabini komentowali Biblię dla dwóch zasadniczych celów: po pierwsze dla lepszego zrozumienia jej samej i wydedukowanla z niej argumentów niezbęd­

nych do uzasadnienia ustnie przekazywanego Prawa, po drugie zaś dla wyprowadzania z tekstu biblijnego praw nowych, potrzeb­

nych w związku z ciągle zmieniającymi się warunkami życia naro­

du*

Za Jednego z pierwszych komentatorów tej epoki uważany Jest Szra. Talmud przypisuje mu także dokonanie pierwszego tłu­

maczenia Biblii na Język aramejskl. Podobno pierwotnie było to tłumaczenie przekazywane jedynie ustnie. Szkoły, w których do­

konywano prac egzegetycznych, sięgają bardzo odległych czasów.

Pierwsza wzmianka o takim "domu nauki" znajduje się w księdze Mądrość Syracha /51, 23/: "Zbliżcie się do mnie, wy, którym brak wykształcenia, 1 zatrzymajcie się w domu nauki”. Komentarz do Biblii jest więc bardzo starą formą literatury teologicznej.

Potwierdzają to zresztą także rękopisy odkryte w Qumran, gdzie.

Jak wykazały badania, studia nad Torą 1 jej wykład stanowiły

(15)

podstawowe Badanie religijnych przywódców. Najstarszą formą żydowskiego wykładu Pisną świętego był więc przede wszystkim wykład Prawa. Oryginalny tekst biblijny opatrywano mnóstwem wyjaśnień, koniecznych do Jego zrozumienia przez słuchaczy.

Takie były początki mlszny /od słów: nauka, wykład, przed­

miot nauki/, tj. prao doktorów żydowskich, wyjaśniających tek­

sty biblijne Starego Testamentu. Koncentrowali się oni, Jak Już była o tym mowa, szczególnie na księgach Prawa Mojżeszowe­

go, ale zajmowali się także księgami prorockimi. Komentarze 1 wyjaśnienia doktorów, które powstawały według pewnych, bar­

dzo wcześnie ustalonych reguł, opanowywano bezwzględnie na pa- mlęó 1 przekazywano potem ustnie w szkołach rablnaoklch. Sto­

sowana wówczas egzegeza zwana bywa filologiczną lub dlalektyez- ną z uwagi na to, że posługiwała się tzw. middot, który to ter- min można przetłumaczyć Jako "miara", "Jakość" albo "reguły", za pomocą których interpretowano Torę. Tradycja przekazała trzy grupy owych middot: pierwszą z nich stanowiło siedem reguł Hll- lela /pocz. ery chrześcijańskiej/; drugą - trzy reguły Izmaela /+ 135/, który zmodyfikował reguły Hlllelat trzecia grupa po­

chodziła od współozesnego Izmaelowl rabina Akiby, który zmody­

fikował reguły Hillela, formułując zasady hermeneutyozne o cha­

rakterze przede wszystkim filologicznym. V przekształconej for­

mie funkcjonowały one później Jako "katalog 32 reguł Bllezera", Reguły Hillela można spróbować przełożyć w sposób następują­

cy:

1/ A fortlorl;

2/ Przez podobieństwo;

3/ Ustalenie sensu na podstawie jednej księgi;

4/ Ustalenie sensu na podstawie dwóch kslęg;

5/ Ustalenie sensu ogólnego 1 szczegółowego;

6/ Ustalenie sensu przez inny sens*, 7/ Wyjaśnienie przez kontekst;

Ustalonych reguł hermenentycznych nie stosowano jednak konsekwentnie. Rabinom przeszkadzało w tym przekonanie, że Pis­

mo święte jest słowem Bożym, a nie zwyczajną ludzką księgą, w związku z tym byli skłonni w każdym poszczególnym zdaniu bi­

blijnym, a nawet w każdym słowie, dostrzegać swoistą wróżbę.

Musieli przy tym uzgodnić z Pismem świętym ustną tradycję, by-

(16)

11 bowiem przekonani, 46 ■usi się ona w nim zawierać*

Stopniowo materiał komentatorski narastał do takich roz- mlarów, że niepodobna go Już było w całości zapamiętać. Próbo­

wano zatem eliminować część komentarzy, a przekazywać z nich tylko pewne, Istotne schematy Prawa, zwane halacha, ale ma­

teriału mimo to przybywało. V związku z tym powstała koniecz­

ność utrwalenia go na piśmie. W ten sposób powstał pierwszy zbiór, tzw. Podanie starszych, związany z imieniem rablego Aklby /ok. 130 r. po Chr./ 1 Jego ucznia Melera. Na tym zbio­

rze oparł swoje dzieło, spisane w Języku hebrajskim, rabbi Je- huda ha-Nasl, potomek Gamallela, żyjący pod koniec II w. po Chrystusie. Poza nim zachował się Jeszcze jeden kompletny zbiór, znany pod nazwą "toslphtha" /dodatki/. Z Innych zbiorów docho­

wały się tylko fragmenty, przekazane przez tradycję pod nazwą

"boraitha" /materiał znajdujący się poza mlszną/. Duża ozęść mlszny do tych fragmentów Tory, które nie mają charakteru praw­

nego, zachowała się w postaci bieżąoego komentarza. Spotkamy tam wiele tekstów, które mają charakter hagady, tj. tekstów składa­

jących się z opowiadań, przypowieści, alegorii, metafor, senten­

cji ltp» Stąd można mówić, że na ten czas ptzypadają początki hagady.

Pierwotna forma tekstów, które dla lepszego i szybszego ich zapamiętania formułowano w sposób zwięzły i prosty, nie od­

powiadała celowi, jakiemu miały one służyć, tzn. nauczaniu ludu.

Gdy potem zaczęto ją rozbudowywać, aby móc przekazać ludowi ca­

łe bogactwo tradycji narosłej w odniesieniu do tekstów biblij- nyeh, związek tych tekstów z odnoszącym się do nich komentarzem, wygłaszanym w postaci swojego rodzaju homilii -■Uerasza", sta­

wał się coraz luźniejszy. Owe "derasze", nawiązujące do jakie­

goś wersetu Biblii, których treść stanowiły wszelkiego rodza­

ju budujące opowieści i pouczenia, zachowały się częściowo w specjalnych zbiorach, zwanych midrasz /od hebr. "midras" - wy­

jaśnienie, badanie/. Przekazana przez Jehudę ha-Nasi miszna sta­

ła się przedmiotem dalszych dyskusji w rablnackich szkołach pa­

lestyńskich /Tyberlada, Cezarea, Seforis/ i babilońskich /Nehardea, Sura, Pumbahnlta, Uahuza/. W związku z tym -powstał Talmud, na któ­

ry składała się miszna oraz wyjaśnienia do niej, tzw. gemara, pochodzące od rabinów palestyńskich bądź babilońskich z III-IV w.

po Chrystusie. Z uwagi na istnienie dwóch rodzajów gemary

(17)

należy rozróżnić także dwa Talmudy: babiloński i palestyń­

ski. Ten drugi, choć ukończony został pod koniec IV w., osta­

teczną formę otrzymał dopiero na początku VI w. po Chrystusie.

Miszna obejmuje w sześciu działach całość prawodawstwa żydowskiego, jakie istniało do czasu jej redakcji. Jehuda ha- -Nasl, zwany przez żydćw świętym, redagując swój zbiór, praco­

wał w ten sposób, że ustalał precyzyjnie dosłowne brzmienie tekstu komentowanego Prawa 1 poddawał je potem pod dyskusję w gronie kolegów i uczniów, aby uzyskać ostateczną postać wy­

kładu. Po śmierci Jehudy ustalony przez niego tekst miszny uległ wielu przeróbkom. Dokonywano przestawień pewnych Jego fragmentów, wprowadzano uzupełnienia itp. Wywoływało to pro­

testy niektórych uozonych, którzy uważali, że tekst Jehudy nie zyskuje na tyoh przeróbkach, ale traci. Protesty nie miały prak­

tycznego znaczenia. Tekst Jehudy zmieniano dalej. Do naszych cza­

sów dotarły trzy jego wersje, różniące się między sobą zarówno od strony formalnej /inny układ tekstów/, jak i pod względem treści. Z tych trzech wersji pierwsza jest tekstem miszny naj­

bardziej zbliżonym do tego, Jaki zredagował Jehuda; druga wer­

sja zawiera tekst miszny przemieszany z mlszną Jerozolimską, a trzecia - z babilońską gemarą.

Miszna właściwa, Jak Już wspominano, składa się z sześciu działów. Pierwszy traktuje o rolnictwie 1 obejmuje 11 traktatów, drugi - o świętach /12/, trzeci - o prawie małżeńskim /T/, czwar­

ty - o prawie cywilnym i karnym /10/, piąty - o prawie ofiarnym 1 o poświęceniach /ll/, szósty - o przepisach dotyczących obmyć rytualnych /12/. Tak więc całość składa się z 60 traktatów, każdy traktat z kolei z licznych rozdziałów, te zaś dzielą się na poszcze­

gólne miszny, jak gdyby na paragrafy. Ogółem są 524 rozdziały.

Powiedziano wyżej, że miszna Jehudy była przedmiotem dal­

szych badań komentatorskich zarówno uczonych palestyńskich, Jak 1 babilońskich. Szczególnie owoone były prace tych ostatnich.

Poczynając od początku III w. w Babilonii powstawały liczne szkoły żydowskie, które za główne zadanie stawiały sobie pra­

ce komentatorskie. W 219 r. na przykład niejaki Rab założył w mieście Sura nową szkołę, która liczyła podobno 1200 uczniów.

Saamel Jarchinai, lekarz, matematyk 1 astronom, jeszcze wcze­

śniej niż Rab rozwinął szkołę w Nehardea. Potem rozkwitły inne ośrodki tego typu. W szkołach babilońskich nie ograniczano się

(18)

przy tym wyłącznie do pracy z własnymi uczniami. Istniał tam inte­

resujący zwyczaj wygłaszania przez uczonych żydowskich wykładów publicznych. Wykłady te, jak mówią źródła, przyciągały tłumy słu­

chaczy z całej okolicy. Objaśniano zarówno słowa, jak i sens mie szny Jehudy. Porównywano ją i rozważano we wszelkich możliwych kontekstach.

W ten sposób powstawały odrębne prace, odpowiadające wy­

maganiom określonej epoki. Stanowiły one kolejne etapy w roz­

woju żydowskiej tradycji egzegetycznej» Szkoły babilońskie by­

ły niezależne od siebie 1 posiadały własną specyfikę. To spra­

wiło, że powstało tyle gemar do mlszny, Ile było szkół, a na­

wet więcej, bo w obrębie Jednej szkoły działali często uczeni komentujący Inaczej ten sam tekst. Z biegiem czasu ooraz bar­

dziej paląca stawała się potrzeba zebrania tycb prac, aby Je porównać i dokonać wyboru najważniejszego, najbardziej warto­

ściowego materiału, aby stworzyć kompendium Prawa, w którym - po odslanlu nieistotnego materiału - znajdzie się tylko to, co naprawdę ważne.

Jako pierwszy podjął się tego zadania rabin Aszi /352- 427/, kierownik szkoły w Sura. Dla babilońskiej gemary uczy­

nił on tyle, ile Jehuda dla aiszny. Prace Aszlego, w których po­

magali mu liczni uczeni, trwały trzydzieści lat. V ten sposób ukończono cały Talmud. Był to tzw. Talmud babiloński. Amorelcl /od "amora" - mówca, komentator, uczony/ palestyńscy, spośród których - jako znaczniejszych - należy wymienić Jochanana, Sy- meona Laklasza 1 Eleazara ben Pedatha, nie czuli się związani z ustaleniami 1 redakcją Aszlego, wprowadzili więc różne zmia­

ny 1 dodatki, tworząc tzw, gemarę palestyńską 1 w konsekwencji Talmud palestyński.

Jak Już wcześniej była o tym mowa, w egzegezle żydowskiej można wyodrębnić dwa zasadnicze kierunki: halacha /ustalenie, sprecyzowanie 1 uzasadnienie na podstawie tekstu biblijnego - prawa 1 noro postępowania/ oraz hagada /rodzaj bardzo obrazo­

wej homiletyki/. Kierunki te rozwijały się paralelnle 1 objęte zostały wspólnym pojęciem "midrasz". Każdy mldrasz jest wyja­

śnieniem tekstu Pisma świętego, stanowi zatem rodzaj egzegezy biblijnej i wszędzie tam /zarówno w partiach halacha, Jak 1 hagada/, gdzie przekazuje rzeozywlste wyjaśnienie słowa, Je­

go prosty, zwyezajny sens ma duże znaczenie dla historii egze­

gezy biblijnej. Jednak zdecydowana większość mldraszy ma w swej

(19)

istocie i zadaniach charakter tendencyjny, tzn. chce uzasad­

niać Prawo 1 udzielać budujących myśli, stąd też oceniać Je należy albo w kategoriach prawniczych, albo homiletycznych, nie zaś w kategoriach właściwej egzegezy biblijnej. Autorzy mldraszy zmieniali na najróżniejsze sposoby sens słów biblij­

nych, zależnie od celu swojego wykładu, i opatrywali Je odpo­

wiednim materiałem komentatorskim. V związku z tym w mldraszach znajdują się między innymi liczne szkice 1 fragmenty wygłasza­

nych kazali. Swojego rodzaju gatunek mldrasza stanowiły tzw.

sod /tzn. tajemnice/, w których nawet zwyczajne słowa biblij­

ne, mające sens oczywisty dla każdego, interpretowano w sposób tajemniczy 1 niejasny. Teksty tego typu stanowiły potem materiał do kabały.

W związku z tym, że mldrasze rozwijały się w dwóch kierun­

kach, powstawały z biegiem lat zbiory mldraszy w wykładzie hala- cha /np. Mechllta - komentarz do 2 Księgi Uojżesza, Slfra - ko­

mentarz do Księgi Kapłańskiej, Pesikta - komentarz do wybranych fragmentów Pisma świętego/ oraz zbiory mldraszy w wykładzie haga- da /np. Uidrasz rabba — komentarz do Pięcioksięgu, Bereszlt rab- ba - komentarz do Genesis, Szemot rabba - komentarz do 2 Księgi Uojżesza 1-11, Wajikra rabba - komentarz do 3 Księgi Mojżesza, Bealdbar rabba - komentarz do 4 Księgi Uojżesza 1-36, Debarim rabba - komentarz do 5 Księgi Uojżesza, Szlr ha-Szirim rabba - komentarz do Pieśni nad Pieśniami, Tehllllm - komentarz do Psal­

mów, w którym każdemu psalmowi poświęcone Jest odrębne rozważa­

nie, bez ciągłej egzegezy wiersz po wierszu/.

Ogólnie charakteryzując starożytną egzegezę rablnistycz- ną, trzeba podkreślić duży wysiłek filologiczny jej twórców.

Byli oni zdumiewająco dobrze przygotowani do tego typu pracy.

Przede wszystkim stosowali prawidłowe metody ustalania właści­

wego tekstu i eliminacji błędów. Określali precyzyjnie, jak wy­

jaśniać słowa wątpliwe - z powodu różnych możliwych ich wokal1- zaejl /trzeba pamiętać, że posługiwali się pismem spółgłosko­

wym/, jak oddzielać wyrazy, oznaczać pauzy ltd. Pracowali przy tym nad ustaleniem odpowiedniego słownika, w którym uwzględnia­

li: sens słów, Jaki mają one w Biblii; sens, w Jakim się je ro­

zumie potooznle; oraz sens, jaki posiadają w Językach pokrewnych.

Sens słów niejasnych ustalali albo za pomocą kontekstu, albo

(20)

przez porównanie z tekstami paralelnyml lub zbliżonymi. Tu znajdowały zastosowanie wspomniane już mlddot. Używano często metody zwanej "al-tiqre" /od: "al tiąre /.../ elle* -"nie czy- taj /.../lecz"/, polegającej na tym, że zastosowanie innej wo- kalizacjl tekstu spółgłoskowego, przestawienie liter w wyra­

zie, inny podział wyrazu lub zamiana Jednej litery nadawało komentowanemu zdaniu Inny sens. Według wielu żydowskich egze- getów miał to być sens głębszy 1 pełniejszy.

Egzegeci żydowscy byli doskonałymi gramatykami. Przepro­

wadzali drobiazgowe 1 precyzyjne analizy fragmentów tekstu.

Określali dokładnie Ich znaczenie, uwzględniając analizę róż­

nych części mowy: rzeczowników, czasowników ze wszystkimi ko- nlugacyjnymi niuansami, spójników i przyimków, określaj ąo peł­

nione przez nie funkcje w zdaniu itd. Cel tyoh zabiegów był Je­

den: uczynló wykładany tekst powszechnie zrozumiałym. Rabin Jlsz- mael, o którym mówiono, że miał zwyczaj "wieszać na każdym ha- ozyku Tory całe sterty halachy", wyraził to następująco: "Tora nie zawiera żadnych tajemnic i przemawia ludzkim Językiem po to, by mogła byó przez wszystkich ludzi zrozumiana".

Wpływ egzegezy żydowskiej w starożytności na egzegezę chrześcijańską był znaczny. Uczniami rabinów byli przede wszy­

stkim Orygenes i św. Hieronim, którzy wiedzę uzyskaną od żydo­

wskich egzegetów wykorzystali w swoich komentarzach do Biblii , Jeśli chodzi o formę zapisu mlszny, to początkowo nie umie­

szczano jej na marginesach objaśnianego tekstu, ale spisywano na osobnych kartach, wyjaśnień bowiem olągle przybywało 1 zajmowa­

ły one dużo więcej miejsca niż sam komentowany tekst. Jednak póź­

niej dla ułatwienia lektury tekstu biblijnego 1 jaśniejszego je­

go wykładu rabini zaczęli wpisywaó ważniejsze uwagi na te same karty, na których znajdował się tekst zasadniczy. Owe uwagi zaj­

mowały marginesy, a także wolną powierzchnię u góry 1 u dołu karty. Podobny sposób zapisu glos stosowano później powszechnie w średniowiecznej Europie. Ze stosowania różnych zapisów mlszny wyłoniły się dwa Jej rodzaje, różniące się formalnie: tzw. misz- na tekstualna 1 miszna finalna, tJ. końcowa. Ta ostatnia była re­

dagowana w porządku alfabetycznym na końcu każdej komentowanej księgi. Składała się z objaśnień, które ze względu na swoje roz­

miary nie mogły znaleźć miejsca na marginesie tekstu komentowa­

nego. Mlsznę tekstualną dzielono na małą i dużą: małą wpisywano

(21)

na wewnętrznych Marginesach kolumn tekstu, po jego prawej stronie 1 na wysokości kolumny, dulą zaś u góry danej strony, na dole 1 na lewym marginesie, jeżeli był wolny^.

Egzegezle poddawano nie tylko tekst hebrajski, lecz rów­

nież grecki tekst Septuaglnty, powstały w Aleksandrii w III w.

przed Chrystusem. Dzieło siedemdziesięciu tłumaczy jest nie tylko przekładem, lecz równocześnie komentarzem* Na egzegety- czny charakter Septuaglnty zwracał uwagę już św. Hilary z Poi­

tiers /ok. 315-367/, jeden z najpoważniejszych łacińskich ko­

mentatorów Pisma świętego* Powiadał on, że wystarczy porównać oryginalny tekst hebrajski z Septuagintą, aby się przekonać o istnieniu w tej ostatniej wielu glos. Mówiąc o egzegetycz- nym charakterze Septuaglnty, św, Hilary wskazywał na przykład na swoiste uporządkowanie psalmów przez autorów tego tłumacze­

nia, a także na wiele użytych przez nich znaków, które miały ułatwiać rozumienie poszczególnych psalmów. Do takich znaków należały chociażby nadawane przez nich tytuły psalmów, będą- oe swojego rodzaju hasłowym ujęciem ich treści. Tytuły te wska­

zują między innymi na historyczne okoliczności 1 czas powsta­

nia psalmów, oraz na ich autora; podpowiadają także sposób rozumie-■

nla danego psalmu, dając określone wskazówki metodyczne /np.

że treść psalmu należy rozumieć w przeciwstawieniu do ż y d a do­

czesnego/. Praca egzegetyczna "Siedemdziesięciu11 wprowadziła zdaniem św. Hilarego wiele potrzebnych poprawek, polegających na przykład na ujednoznacznlenlu wieloznacznych sformułowań hebrajskich, oo sprawiło, że Biblia stała się czytelna w każ­

dym kręgu kulturowym. Św. Hilary podkreślał, że twórcy Septua­

glnty byli nosicielami i przekazicielami całej tradycji zapo­

czątkowanej przez Mojżesza, że wychodząc z tej tradycji 1 doko­

nując właściwego przekładu Biblii, stworzyli podstawy autoryta­

tywnej egzegezy, którą potem rozwijali inni. Tak Jak twórcy Septuaglnty, podobnie i św. Hieronim oraz glosatorzy jego dzie­

ła wprowadzili do łacińskiego tłumaczenia Biblii wiele glos wy- Jaśniających trudne słowa czy miejsca .

(22)

parafrazy, glosarla, kateny, florllegia, podręczniki Sposób wyjaśniania Pisma świętego stosowany przez uozo- nycb i doktorów żydowskich nie mógł pozostać bez wpływu na chrześcijaństwo. Przejęli go więc najpierw apostołowie i inni uczniowie Chrystusa, którzy używali go w czasie zgromadzeń wier­

nych, kiedy objaśniano teksty biblijne. W Ewangeliach znajduje się wiele śladów świadczących o tym, że sam Chrystus komentował Pismo święte , nawiązując bez wątpienia do metod stosowanych przez uczonych żydowskich. Tak więc Jednym ze źródeł owego, tak później ważnego w naukowej literaturze średniowiecznej, ga­

tunku literackiego, Jaki stanowił komentarz biblijny, była tra­

dycja żydowska.

Już u pierwszych pisarzy chrześcijańskich komentarz bi­

blijny występował w kilku postaciach. Jedną z nich była homilia, w tym okresie forma dominująca. Większość znanyoh nam komentarzy do ksiąg Starego i Nowego Testamentu, dokonanych przez Ojców Kościo­

ła, ma postać homilii, będących praktycznymi i popularnymi wyjaśnie­

niami tekstów biblijnych. Nie była to Jednak Jedyna forma komen­

tarza biblijnego w tamtej epoce. Pojawiły się wówczas także ko­

mentarze właściwe, objaśniające tekst biblijny wiersz po wier­

szuj oraz komentarze mające postać glos.

Pod względem formy glosy chrześcijańskie - a należy po­

dejrzewać, że 1 miszna rabinacka, Jeśli chodzi o jej zewnętrzny zapis - były wzorowane na pracach greckich. Samo słowo "glosa”, tak bardzo rozpowszechnione w naukowej literaturze chrześcijań­

skiej, pochodzi z Języka greckiego. W klasycznej greoe "glossa"

znaczy "język" - rozumiany zarówno Jako fizyczny organ, koniecz­

ny do artykułowania dźwięków, Jak i jako Język w sensie mowy ludz­

kiej. Stopniowo gramatycy i schollaści greccy zaczęli używać słowa "glossai" na oznaczenie słów dawnych, które wyszły już z użycia, a których sens uległ z biegiem czasu zmianie; na­

stępnie słów technicznych, używanych tylko lokalnie; wreszole wszelkich słów niezrozumiałych, nie znanych bliżej nawet lu­

dziom wykształconym. Otóż słowa te potrzebowały objaśnień, aby można było zrozumieć czytany tekst. Owe objaśnienia powstawały najpierw w greckich szkołach, przy lekturze dzieł Homera i ln-

(23)

nych poetów. Dzieła te zawierały wiele wyrażeń niezrozumia­

łych już dla czytelników żyjących kilkaset lat później /"Ilia­

da" powstała ok. 800 r. przed Chrystusem, "Odyseja" ok. 750 r.;

w dzisiejszej formie poematy te zredagowano pod koniec VI w.

przed Chrystusem/. Wyrażenia niezrozumiałe, tj. owe ''glossai", zestawiano razem z Ich objaśnieniami. Początkowo nie porządko­

wano Ich alfabetycznie, lecz podawano w takiej kolejności, w ja­

kiej występowały w objaśnianej lekturze. Rzecz Jasna, decyzję, które słowa uznać za "glossai", podejmował glosator /tj, autor czy kompilator glosy/.

Z tego, co powiedziano wyżej, widać, że zbiory wówczas tworzone nie obejmowały wszystkich słów danego Języka, Jak to ma miejsce we współczesnych nam leksykonach, lecz tylko te, które uznano za niejasne. Wyjaśnienia zamieszczone w glosarlach miały więc najpierw na celu podanie czytelnikowi sensu słów dla niego niezrozumiałych. Stopniowo ramy owych objaśnień rozszerza­

ły 8 ię. Do leksykalnych objaśnień zaczęto dorzucać wiele uwag historycznych, biograficznych, geograficznych ltd. W końcu dla ułatwienia pracy sobie 1 czytelnikom glosatorzy zaczęli w swoich zbiorach stosować porządek alfabetyczny - podobnie jak to czynią obecnie autorzy słowników. W ten sposób powstawały pierwsze glo- ear1a , sporządzane najpierw do jednego dzieła bądź Jednego auto­

ra. Były to początki naukowej leksykografii, której ślady odnaj­

dujemy w Aleksandrii w III w. przed Chrystusem.

Owe stare glosarla do dziś nie straciły wartości naukowej.

Stopniowo zaczęto łączyć glosaria odnoszące się do poszczegól­

nych autorów czy poszczególnych dziedzin wiedzy w Jeden zbiór, tworząc tym samym pierwsze dzieła o charakterze encyklopedycz­

nym. Nazywao Je "leksels" lub "glossai". Słowo "leksikon" /co ozna­

cza "zebranie słów"/ odnajdujemy po raz pierwszy dopiero u Fo- cjusza /+ 891/, który użył go jako tytułu sporządzonej przez siebie kompilacji z najważniejszych dotychczasowych słowników

g attycystycznych .

Poczynając od III w. przed Chrystusem oprócz glos 1 glo- sarlów rozwijały się w Aleksandrii inne postacie komentarza, mianowicie komentarz idący za tekstem, parafraza oraz osobne studia o autorze lub o dziele. Najwybitniejszym uczonym tej ostatniej specjalności był Arystarch z Samotraki /ok. 21T-145/.

(24)

Komentował on przede wszystkim Homera 1 Herodota. Żyjący od ok.

80 do 10 r. przed Chrystusem Dldymos z Aleksandrii zostawił komentarz do mów Demostenesa. Z III w. po Chrystusie pocho­

dzą komentarze do Arystotelesa autorstwa Aleksandra z Afrody- zjl, z IV w. - komentarze Temlstiusza, a z VI w. - komenta­

rze Filopona.

Jeśli chodzi o literaturę łacińską, zachowały się komen­

tarze Askoniusza /9 r. przed Chrystusem - 76 r. po Chrystusie/

do mów Cycerona; Sllusza Donata /IV w./ - komentarz do Terencju- sza; Klaudiusza Donata /2. poł. IV w./i Maurusa Honoratu6a Serwiusza /IV/V w./ - komentarze do "Eneidy" Wergiliusza. Duży komentarz do tego dzieła znajduje się także w "Saturnaliach" Makrobiusza /żył ok. 400 r. po Chr./.

Jeśli mowa o antycznych komentarzach, to należy wspom­

nieć rćwnleż o Jeszcze Jednym ich gatanku, a mianowicie o tzw.

scholiach, którymi nazywano zazwyczaj notatki na marginesie rę­

kopisów. Różnica między glosą a scholium jest nieostra. Często Jednak gdy mówi się o scholiach, ma się na rayśll komentarze za­

pisane na osobnych karteczkach, które można było przyczepić do odpowiedniego tekstu. Użytkownik rękopisu opatrzonego scholla- ml uzupełniał je niejednokrotnie własnymi uwagami, jeżeli miał tylko wolne miejsce. Owe scholia poddawane były także bardzo często przeróbkom ze strony kopistów. Bywało, że autorzy scho- llów wskazywali na źródła, z których czerpali zapisywane in­

formacje. Zwyczaj doczepiania zapisanych na karteczkach scho- liów do właściwego tekstu stosowany był potem często w średnio­

wieczu. Najstarsze zachowane scholia do łacińskich autorów się­

gają III w. po Chrystusie. Oparte są one na dziełach erudytów z I 1 II w. Wartość naukowa schollów jest bardzo duża, badacz bowiem może w nich znaleźć mnóstwo informacji z różnych inte- resujących go dziedzin •7

Rozpowszechnianie się rellgil chrześcijańskiej niosło ze sobą palącą potrzebę przekazywania nowym wyznawcom treści Pi­

sma świętego w możliwie najbardziej zrozumiałej dla nich for­

mie. Propagatorzy chrześcijaństwa od samego początku widzieli potrzebę przedstawiania prawd biblijnych w naukowym kontekście swojej epoki. Ojcowie Kościoła kładli duży nacisk na naukowe wykształcenie teologiczne i filozoficzne jako na niezbędną pod­

stawę podejmowania studiów nad Biblią. Nie zaniedbywali też stu-

(25)

diów topograficznych i geograficznych, zwłaszcza w odniesie­

niu do Palestyny, a także studiów językowych, które Biały la wydatnie pomóo w koapetentnya wykładaniu treści świętych ksiąg . Dlatego za bardzo cenne w tej pracy narzędzie uważano 8 glosaria biblijne.

Pojęcie "glosarlum biblijne” należy odnieść najpierw do niszny, na którą składają się dzieła glosatorów rabinlstycznych.

Zdecydowana bowiem większość komentarzy mistrzów żydowskich to typowe glosaria, podające wyłącznie wyjaśnienie niejasnych czy wieloznacznych słów hebrajskich. Jak Już wspomniano, glosarlów 1 wszelkiego rodzaju erudycyjnych zbiorów było w starożytności wiele. Oprócz objaśnień trudnych słów, o czya była aowa wyżej, glosaria zawierały także anóstwo cytatów 1 wyciągów z dzieł, których Istnienie dziś Już tylko one potwierdzają. Najstarszy z takich zaohowanych zbiorów w języku łaclńskla został ułożo­

ny przez Aulusa Geliusza /ok. 130—180 r. po Chrystusie/ 1 no­

si tytuł "Noctes Attlcae". Nieco młodszy Jest zbiór Atenajosa z Naukratis pt. "Dejpnosofistai" /"Doztujący mędrcy"/ z 192 r.

po Chrystusie. Żyjący w V w, Joannes St obaj os napisał zbiór pt.

"Eklogal" /"Florilegia" - zbiór kwiatów/. Około 430 r. po Chry­

stusie powstały "Saturnalia" Uakrobiusza, które mają podobny charakter Jak wspomniane wyżej dzieła.

Uczeni stwierdzają, że twórczość leksykalna sięga V w.

przed Chrystusem, jednak usystematyzowane dzieła o tym charak­

terze pochodzą Już z czasów hellenistycznych, szozególnle z Aleksandrii. Trzeba też pamiętać o tym, lż późniejsi twórcy leksykonów korzystali bardzo skrupulatnie z leksykonów stwo- rzonyoh przez swoich poprzedników. Uamy tu do czynienia ze zja­

wiskiem, które można by nazwać autorstwem narastającym, 1 to na­

rastającym przez całe wieki.

Z innych zachowanych antycznych leksykonów należy wymienić Jeszcze leksykony Waleriusza Harpokratlona z Aleksandrii /II w.

po Chrystusie/, Frynlchosa Arabiosa z Bitynll /II w. po Chrystu­

sie/ oraz Polluksa Juliusza z Naukratis /również II w. po Chry- Q

stusie/ »

Szczególne znaczenie dla komentatorów chrześcijańskich miał leksykon Hezychlusza, gramatyka greckiego z Aleksandrii.

Około 380 r. po Chrystusie skompilował on glosy kompilatorów Homera, a także głosy do Innych autorów klasycznych. Przy posz­

(26)

czególnych hasłach w omawianym leksykonie znajduje się wiele odsyłaczy do tych miejsc w dziełach różnych autorów, w któ­

rych dane słowo występowało. Hezychiusz był z pewnością poga­

ninem, ale w rękopisie Jego leksykonu, który przetrwał do na­

szych czasów, widaó silne wpływy chrześcijańskie. Prawdopodo­

bnie poczynając Już od V w. glosanum Hezychiusza uzupełniano, wtrącając do niego glosy biblijne o dużej dziś dla nas warto­

ści historycznonaukowej. Niektóre z nich zostały wzięte z Istniejących ówcześnie słowników biblijnych, które Jednak do naszych czasów nie dotrwały, inne podawały wyjaśnienia trud­

nych słów, które dadzą się zidentyfikować w greckich wersjach Starego Testamentu Akwili10 i Symmacha11, jeszcze inne wreszcie zapożyczane były od starożytnych komentatorów Kościoła wschod­

niego, takich jak: św. Bazyli, św. Cyryl z Aleksandrii, św. Bpi- ■ fanlusz, Prokop i inni .12

Oprócz glosarium Hezychiusza należy wymienić także glo- saria Cyryla z Aleksandrii 1 Teodoreta z Cyru. Ten ostatni żył w latach 386/393-ok. 466. Największą część Jego spuścizny sta­

nowią dzieła egzegetyczne, pisane w duchu umiarkowanej egzegezy antiocheńskiej, z zastosowaniem sensu typologicznego oraz w mniejszym stopniu alegorycznego. Poza systematycznym wykła­

dem ksiąg biblijnych w całości Teodoret zostawił także ujęte w pytania 1 odpowiedzi glosarium trudnych tekstów biblijnych do Pięcioksięgu, Księg Jozuego, Księgi Sędziów i Księgi Rut /PG 80, 75-528/. Cyryl z Aleksandrii /375-444/ Jest autorem wielu komentarzy do Starego i Nowego Testamentu, między inny­

mi "Glaphyry", tj. komentarza do wypisów z Pięcioksięgu, swo­

jego rodzaju glosarium, a poza tym komentarzy do Księgi Izaja­

sza, Ksiąg Proroków Mniejszych, Ewangelii i Innych tekstów bi­

blijnych*"*.

Wspomniano już wcześniej, że ważne dla komentatorów bi­

blijnych, i nie tylko dla nich, dzieło "Lekseon synagogę" na­

pisał patriarcha Konstantynopola Focjusz. Przyjmuje się, że wspomniane dzieło powstało po 857 r. Znajdują się w nim grun­

towne wyjaśnienia leksykograf!czne, pomagające zrozumieć za­

równo autorów klasycznych, jak i Pismo święte. Słownik Focju- sza Jest kompilacją dokonaną z leksykonów attycystycznych Eliusza Dionlzjusza /II w. po Chrystusie/, Pauzanlasza z Syrii /II w. po Chrystusie/, Harpokratlona z Aleksandrii /II w. po

(27)

Chrystusie/, Dl oganiana z Heraklei /II w. po Chrystusie/

i anonimowego "Glosarlum" do "Timajosa" Platona. Unlej wię­

cej trzecia część Focjuszowego słownika pochodzi z tzw. pią­

tego "Lexicon Colsllnlanum", pozostała zaś partia wykazuje zbieżność z późniejszym "Liber Suda".

Wśród wielu leksykonów greckich, uwzględniających tak­

że treści biblijne, na szczególną uwagę zasługuje dzieło Sulda- sa, zawierające ok* 12 tysięcy haseł, w tym wiele związanych z Pismem świętym. Hasła te zostały ułożone według zasady anty- stojcheicznej, zastosowanej po raz pierwszy przez Theognostosa w IX w. Są to artykuły z wielu dziedzin: etymologii, gramatyki, biografii, historii literatury, historii świeckiej 1 kościel­

nej, geografii, przyrodoznawstwa, filozofii 1 teologii.

Suldas, grecki erudyta średniowieczny, znany Jest histo­

rykom wyłącznie dzięki swojemu leksykonowi, nic natomiast pew­

nego nie wiadomo o Jego osobie. Przypuszcza się, że imię Sul- dasa to pseudonim. Nie wiadomo także dokładnie, kiedy Suldas żył. Pewne jest, że między Foojuszem /+ 891/ a Eustachluszea, gramatykiem z Konstantynopola, komentatorem "Iliady" 1 "Ody­

sei", zmarłym ok. 1198 r. Wydawca dzieła Suldasa, B. Bernhardy, sądzi, że Suldas był mnichem lub kapłanem żyjącym w drugiej połowie X w., a swoje glosarlum opublikował ok. 976 r. Tworząc kompilację, czerpał Suldas ze wszystkich dostępnych mu źródeł:

z dzieł gramatyków, scholiastów oraz różnych chrześcijańskich i pogańskich glosatorów. Widać w niej ślady lektury "Słownika"

Focjusza, zaginionego "Onomatologu" Hezychlusza z Uiletu /VI w./,

"Ekscerptów" Konstantyna VII Porfirogenety i innych dzieł.

Dzieło Suldasa jest zarówno prostym leksykonem, Jak 1 rodzajem encyklopedii. Zawiera mnóstwo cennych Informacji, choć zna­

leźć w nim można także sporo błędów, bowiem materiał faktogra­

ficzny, potraktowany bezkrytycznie, wprowadza wiele nieporozu­

mień. Nie brak tu także wielu opuszczeń bądź dodatków poczynio­

nych przez późniejszych skrybów. Doceniając wartość dzieła Sul­

dasa, a jednocześnie irytując się na fałszywe dane, których tam nie brakuje, Justus Llpslus /1547-1606/ nazwał Suldasa "baranem - ale o złotym runie". Jedną z najważniejszych części dzieła Suldasa stanowią glosy biblijne, przejęte przede wszystkim z "Leksykonu" Hezychlusza 1 greckich egzegetów biblijnych, ta­

kich jak Teodoret z Cyru, Ekumeniusz /VI w./ i wielu innych14.

(28)

Specyficznym rodzajem wśród dzieł glosatorskich są tzw.

onomastica sacra, tłumaczące święte imiona znajdujące się w Bi­

blii. Najstarsze ze znanych nam tego typu dzieł, przypisywane Filonowi, przeredagowano podobno w szkole Orygenesa. Raz Jesz­

cze przeredagował Je św. Hieronim, komponując swój "Liber de noolnlbus Hebraicis" /PL 23, 771-858/. Inną przeróbką, dokona­

ną przez św. Hieronima, Jest dzieło objaśniająoe biblijne nazwy miejscowości. Autorem owego dzieła, zatytułowanego pierwotnie

"Onomasticon", był Euzebiusz z Cezarei. W redakcji św. Hiero­

nima nosi ono tytuł "De situ et nomlnibus locorum Hebralcorum"

/PL 23, 859-928/15.

Jeśli chodzi o rozwój glosy Jako gatunku literatury nau­

kowej, świat łaciński pozostawał nieco w tyle. Glosy w greckim rozumieniu tego terminu, tzn. Jako słowa niezrozumiałe potrze­

bujące objaśnienia, spotykamy w "Instltutlo oratoria” /I 1, 35/

Kwlntyllana /+ ok. 95/. Później Jednak u łacińskich pisarzy ter­

min "glosa" znaczyć już będzie wyłącznie "objaśnienie trudnego słowa". Takie rozumienie glosy spotykamy na przykład w "Etymo­

logiach" Izydora z Sewilli /+ 636/ /I 30, PL 82, 106/.

Laclnnicy również znali glosaria, chociaż badania leksy- kograficzne nie były wśród nich zbytnio rozwinięte. Wlększośó glosariów łacińskich powstała we wczesnym średniowieczu, a ma­

teriał w nich wykorzystany nie sięga czasów wcześniejszych niż III w. po Chrystusie. Leksykony łacińskie tworzono przede wszy­

stkim w związku z zapotrzebowaniem na tego rodzaju literaturę w szkołach klasztornych, a czyniono to głównie na podstawie ma­

teriałów czerpanych z glos i scholiów w rękopisach, rzadziej z gotowych kompilacji i dawnych komentarzy. Pierwsze znane nam łacińskie glosarium spotykamy u rzymskiego pisarza z II w. po Chrystusie - Aulusa Geliusza, w Jego "Nocach attyckich" /XVIII 7, 3/, stanowiących zbiór ekscerptów z pisarzy greckich 1 rzym­

skich.

We wczesnym średniowieczu, w okresie od VII do XI w., opatrywanie tekstów biblijnych glosami, zwłaszcza tekstów uży­

wanych do wykładów w szkołach katedralnych 1 Innych, stało się praktyką powszechnie stosowaną. Glosy miały wyjaśnlaó trudniej­

sze terminy 1 fragmenty biblijne. Zależnie od tego, gdzie je umieszczano, powstawały dwie odmiany glos: tzw. glossa margina­

lia lub glossa extrlnseca /gdy wyjaśnienia umieszczano na mar-

(29)

glnesie tekstu biblijnego/ bądź też glossa interlinearis, ina­

czej zwana glossa intrinseca /w wypadku, gdy umieszczano Ją między wierszami/. W związku z ustawicznym pomnażaniem się glos od połowy XI w. zaczęły się kształtować właściwe komentarze bi­

blijne średniowiecza, czerpiące materiał wyłącznie lub w prze­

ważającej części z dzieł Ojców Kościoła, w których to dziełach podejmowano przede wszystkim wykład 1 objaśnianie Biblii .1 fi

Dzieła Ojców Kościoła, a także Innych uczonych starożyt­

nych, docierały do rąk uczonych średniowiecznych bardzo często w postaci zbiorów "auctoritates", zwanych w języku greckim

"eklogai, egzegetlka, paragraphai", po łacinie "catenae, excer- pta, collectanea”. Kateny były to zbiory scholiów, tzn. uwag zaczerpniętych z pism Ojców Kościoła, a zapisywanych na margi­

nesach rękopisów z tekstem Pisma świętego w postaci ciągłego komentarza do danej księgi biblijnej. Cieszyły się one ogrom­

nym powodzeniem, zwłaszcza dlatego, że dla wielu uczonych było rzeczą wprost niemożliwą dotarcie do oryginalnych dzieł autorów.

Korzystać musieli więc z wypisów.

Kateny biblijne należy odróżnić od "florilegiów", które są kolekcjami scholiów dogmatycznych i ascetyczno-moralnych, zbiorami "sentencji" Ojców Kościoła, sporządzonymi dla celów dydaktycznych lub polemicznych, mającymi służyć Jako tzw. ar­

gumenty z tradycji.

Pierwszym znanym nam twórcą zbioru zwanego kateną był Prokop z Gazy /465-528/, cieszący się sławą znakomitego komen­

tatora biblijnego. Znał on doskonale tradycję patrystyczną.

Sam napisał komentarze do Ośmioksięgu, Ksiąg Królewskich 1 do Kronik /PG 87, 1, 21-1220/, następnie do Izajasza /PG 87, 2,

1817-2717/ 1 do Pleśni nad Pleśniami /PG 87, 2, 1545-1754/. Ka- tena skompilowana przez Prokopa z Gazy znajduje się w PG 87.

Inni autorzy starożytnych katen to: Olimpiodor /V/VI w./, autor kateny do Eklezjastesa /PG 93, 447-628/, scholiów do Jeremiasza /PG 93, 627-78/, scholiów do

Hioba /PG 93, 13-470/ i nie zachowanych scholiów do Ezdrasza;

Ekumenlusz /VI w./, autor komentarza do Apokalipsy 1 scholiów do Listów św. Pawła; Andrzej z Cezarei /VI/VII w./, autor komen­

tarza do Apokalipsy /dzięki wielkiej liczbie cytatów patrysty­

cznych komentarz ten ma postać kateny/. Komentarz Andrzeja zo­

(30)

stał napisany jeszcze przed zdobyciem Jerozolimy przez Ara­

bów /637/, a po komentarzu fikumenlusza, z którego autor ten obficie korzystał, nie podając zresztą źródła /PG 106, 207- 486 i 1387-1412/. Dzieło zawiera 24 opowiadania /logol/, od­

noszące się do 24 starców apokaliptycznych. Każde opowiadanie z kolei dzieli się na trzy rozdziały, symbolizujące ciało, du­

szę 1 ducha, te zaś wyrażają potrójny sens Pisma świę­

tego, tak Jak to rozumiał wcześniej Orygenes.

Następni autorzy katen to: Aretas z Cezarei /+ po 944 r./, tor komentarza do Apokalipsy, bardzo zależnego od komentarza Andrzeja; Piotr z Laodycel /VII w./, autor kateny do Ewangelii św. Matetfsza; Phllotheos, autor kateny do Księgi Proroków Mniej­

szych ; Anastazy z Nicei /VII w./, autor kateny do Psalmów; Jan Drungarios /2. poł. VII w,/, autor kateny do Ksiąg Proroków Większych; Andrzej /VIII w./, autor katen do Księgi Przysłów, Księgi Izajasza, Dziejów Apostolskich 1 Listów Katolickich;

Bazyli, biskup Neopatrai w Tesalli /X w./, autor kateny do ksiąg prorockich; Michał Psellos /XI w./; Niketas z Heraklel /XI/XII w./; Makarios Chryzokefalos z Filadelfii /XIV w./

oraz Teodor z Melltene /XIV w./.

Autorem pierwszego doktrynalnego zbioru, tj, florlleglów, zatytułowanego "Doxal ton haglon petron" /"Opinie świętych oj­

ców, PG 77, 296 in./, był Cyryl Aleksandryjski /+ 444/. Tego typu dziełem Jest również "Eranistes" /PG 83, 27-336/ Teodoreta z Cyru. Pod koniec ery patrystycznej zarówno na Wschodzie, Jak 1 na Zachodzie powstało wiele dzieł związanych z egzegezą bi­

blijną, a mających charakter podręczników, przydatnych do wy­

kładu Pisma świętego, nawiązujących do "Liber regularum" Tyko- nlusza, "De doctrina Christiana" Augustyna i Innych dzieł. Te­

go typu dziełem jest "Eisagoge eis tas Theias Graphas" /"Wpro­

wadzenie do Pisma świętego", PG 98, 1273-1312/ Hadriana /V w./,, które wspomina Kasjodor, a potem Focjusz. Swojego rodzaju pod­

ręczniki do egzegezy pisał także Eucheriusz z Lyonu /+ po 441/.

Były to: "Formulae splritalls lntelllgentiae" /"Wyjaśnienia w sensie duchowym", PL 50, 727-772/ i "Instructiones ad Solo- nium llbri II" /PL 50, 773-822/. "Formulae" zawierają wyjaśnie­

nia w sensie alegorycznym różnych wyrażeń biblijnych, "Instruc­

tiones" zaś w księdze I podają rozwiązanie kwestii związanych z trudnymi fragmentami Pisma świętego od Genesis do Apokalipsy,

au-

(31)

a w Księdze II wyjaśniają słowa i frazy, które figurują w ję­

zyku hebrajskim lub greckim. W VIII w. powstało dzieło pt.

"Glossae spirituales secundum Eucherium", nawiązujące do dzieł Eucheriusza. Żyjący w VI w. /ok. 500-571/ Paweł, biskup Nisi- bis, napisał po grecku "Eisagoge eis tas Theias Graphas" /"Wpro­

wadzenie do Pisma świętego"/. Było to dzieło zależne od Teodora z Uopsuestii. Juniliusz Afrykańczyk /VI w./ przełożył w formie dialogu prolegomena Pawła z Nislbls i zatytułował je "Institu- ta regularia divlnae legis" / 68, 15-42/. Pismo święte bada­

ne jest tu w dwu aspektach: materialnym i formalnym. Przez aspekt formalny /"species" lub "superficies dictlonis"/ rozu­

mie Juniliusz tytuły ksiąg biblijnych, ich powagę, zawartość, kompozycję, rodzaj literacki itd. Aspekt materialny natomiast obejmuje naukę Pisma świętego: "Quae sunt, quae ipsa Scriptura nos edocet" - o Bogu, o czasach obecnych, o czasach przyszłych itd. Podobnie jak dzieło Pawła z Nislbls, parafraza Juniliusza podaje zasady egzegetyczne przyjmowane w Szkole Antiocheńskiej.

Podręczniki, kateny i florilegia prezentują ostatnie wy­

siłki egzegezy patrystycznej. Ułatwiały one uczonym pracę, da­

wały im bowiem wybór istotnego materiału z obszernych komenta­

rzy. Z drugiej jednak strony z góry już ograniczały i ukierun­

kowywały ich badania. Dzięki katenom zachowały się fragmenty wie­

lu komentarzy, które nie dotrwały już w pełnej formie do naszych czasów. Ale można też powiedzieć, że kateny są "odpowiedzialne"

za zaginięcie wielu dzieł, uważano bowiem, że nie warto ich w całości przepisywać, skoro w katenach zawarto to, co było w nich najważniejsze .17

(32)

Prące komentatorskie nad księgami Pisma świętego prowa­

dzono w kilku starożytnych centrach naukowych, najpierw na Wscho­

dzie, zwłaszcza w Palestynie 1 w Kapadocjl, w Aleksandrii i w An­

tiochii, a potem także na Zachodzie, a więc na terenie Italii, Hiszpanii, Afryki Północnej i południowej Francji. Twórczość

egzegetyczna, powstająca w różnych Językach, przede wszystkim w greckim 1 łacińskim, w różnych, odrębnych kulturowo ośrodkach naukowych, nie ma Jednolitego charakteru, stąd przy jej omawia­

niu należy wprowadzić pewną dywersyfikację 1 periodyzację. Osobno należy omówić początki egzegezy chrześcijańskiej, osobno egzege- zę aleksandryjską, palestyńską i kapadocką, potem antiocheńską, a w końcu egzegezę Ojców zachodnich.

1. Początki egzegezy chrześcijańskiej i wpływ na nią egzegezy żydowskiej

Nie ustalimy nigdy, kto i od jakiego momentu zaczął inter­

pretować Biblię. Omawiając starożytną egzegezę żydowską, zwraca­

liśmy uwagę na fakt, że Biblia była bez przerwy czytana 1 komen­

towana przez uczonych żydowskich, ale prace komentatorskie na­

siliły się zwłaszcza wtedy, gdy Izraelloi zaczęli mówić po ara- mejsku. Komentowanie Biblii według metod naukowych, wypracowa­

nych przez Greków, rozwinęło się przede wszystkim w środowisku aleksandryjskim, gdzie szczególnie owocnie prowadzono prace ko­

mentatorskie nad tekstami greckich pisarzy i poetów. W aleksan­

dryjskim Uuseionle założonym przez Ptolemeusza I /304-284/, gdzie na koszt państwa kształcono uczonych 1 prowadzono wszechstronne badania naukowe, znajdował się najbogatszy zbiór biblioteczny całego antycznego świata, liczący ponad 700 tysięcy zwojów 1 ko­

deksów. Trudno sobie zatem wymarzyć lepsze warunki do pracy nau-

(33)

kowej. Wśród Innych badali rozwinęły się w Muselonle także ba­

dania biblijne. Prowadzili Je najpierw 2ydzi, którzy korzysta­

jąc z wzorów metody stosowanej przez Greków do badania tekstów Homera, zaczęli komentować Biblię. Należy tu wymienić takich żydowskich uczonych, jak Arystobulos /II w. przed Chrystusem/,

4 0

a zwłaszcza Pilon /+ ok. 45 r. po Chrystusie/ . Mimo że wypa­

da ich zaliczyć do egzegetów żydowskich, to jednak z uwagi na wpływ, jaki wywarli na egzegezę chrześcijańską, szczególnie uprawianą w Szkole Aleksandryjskiej, wydaje się uzasadnione, aby poświęcić im nieco uwagi w tym właśnie miejscu.

Arystobulos głosił opinię, że "najstarsza grecka mądrość"

pochodzi od Jakiegoś starego tłumaczenia na język grecki Pięcio­

księgu Uojżesza, który to Pięcioksiąg w związku z tym nie pozo­

stał bez wpływu na myślicieli 1 uczonych starożytnej Hellady, zwłaszcza Homera, Hezjoda, Pitagorasa i Sokratesa. Sam Arystobu­

los Jest autorem komentarza do Pięcioksięgu, wyjaśniającego tekst biblijny alegorycznie, według wzorca stoików, którzy tak właś­

nie tłumaczyli mity greckie. Pramgenty omawianego komentarza zachowały się u Klemensa Aleksandryjskiego /Strom. I, V, VI/

oraz u Euzebiusza /Praep. evang. VII, VIII, IX, XIII/1®.

Drugi z wymienionych komentatorów - Pilon, pochodził z rodu kapłanów Izraelskich, ale był już bardzo zhellenlzowa- ny. Znał zapewne język hebrajski, lecz posługiwał się nim z du­

żo większą trudnością niż językiem greckim. Nie dziwi nas zatem fakt, że używany przez niego tekst Starego Testamentu, a ści­

śle Pięcioksięgu, do którego napisał liczne komentarze, to gre­

cka Septuaginta, a nie oryginalny tekst hebrajski. Biblię trak­

tował Pilon jako źródło wszelkiej mądrości, obejmujące także całą grecką filozofię. Stąd komentując księgi biblijne, uży­

wał - jako narzędzia - filozofii. Grecką spekulację łączył z Objawieniem. W celu uduchowienia Jurydycznej religii żydow­

skiej posługiwał się zapożyczoną od stoików metodą alegorycz­

ną. I tak Jak stoicy interpretowali wyobrażenia bogów z mito­

logii greckiej jako siły natury, tak Pilon tłumaczył niektóre teksty z Pięcioksięgu, których dosłowne rozumienie wydawało mu się być nie do przyjęcia z uwagi na Ich zbyt naiwny lub gorszą­

cy charakter. Podobnie Jak aleksandryjscy komentatorzy Homera czy Hezjoda, Pilon Interesował się gramatycznym aspektem tekstu biblijnego, tzn. Jego poprawnością 1 krytyką. W przekonaniu, że

Cytaty

Powiązane dokumenty

das Phänomen der ritterorden verdient eine derartige darstellung, allein schon auf- grund des außergewöhnlich originellen ansatzes einer Gemeinschaft, die religiöse und

Auch wenn Kettler nach seiner Rückkehr im September 1559 behauptete, dass seine Ernennung zum regierenden Meister Vorbedingung des schon geschlossenen Bündnisses mit Polen

Celestine III praises the heroic actions of the Templars as defenders of the Church, 25 June 1194, see above (note 19). Some other pontifical privileges of confirmation

King James II in July 1473 and the failure of his supporters, mostly Catalans or Sicilians, to seize power from his widow, Queen Cath- erine Corner, the Hospitallers appointed to

Przeciętna wielkość żydowskiego gospodarstwa domowego była niższa niż chrześcijańskiego, ale te dane nie dają podstaw do kwestionowania ich wiarygodności, jak to było

irus Y ziemniaka (Potato virus Y, PVY) jest jednym z najważniejszych patoge- nów ziemniaka.. Wpływa nie tylko na plon bulw, ale może również obni- żać ich

Odsetek osób kwalifikowanych jako osoby z nie- prawidłowym słuchem w oparciu o wynik audiome- trii tonalnej jest różny w zależności od wybranych do oceny

Problem konsekwencji (skutków). Nie istnieje możliwość weryfikacji wy- pracowanego rozwiązania problemu, jego implementacja wywołuje także nieprze- widywane i wielorakie