Dymitr Sozyko
Użytkowanie terenów cmentarzy
miejskich - referendum w Wiedniu
Ochrona Zabytków 33/3 (130), 264-265
N IS Z C Z E N IE I KONSERW ACJA CEGŁY W ZABYTKACH W EN EC JI — M IĘ D Z Y N A R O D O W E S Y M P O Z J U M W W E N E C JI
Sympozjum odbyło się w dniach 22— 24 października 1979 r. w siedzibie Fundacji Cini na wyspie Św. Jerzego. Zorganizowane zostało przez Uniwersytet W enecki, Cen trum Studiów i Badań, Laboratorium Ba dania D ynam iki W ielkich M as i przez W eneckie Biuro U N E SC O przy współpra cy wielu m iędzynarodowych, zagranicz nych i w łoskich instytucji naukowych i kon serwatorskich.
Przygotow ano i w ygłoszono 36 referatów. Ponad połow a z nich pośw ięcona była zja w iskom przyspieszanego wietrzenia cegły, spow odow anego obecnością soli rozpusz czalnych, a zwłaszcza chlorku sodow ego. Zjawisko to w referatach traktowane było na ogół objaw ow o: rozważano raczej skut ki niż przyczyny niszczenia; stosow ano przeważnie fizyczne metody badawcze, przede w szystkim pomiary wytrzymałości i m ikroskopię. Najwięcej natom iast n o wych informacji wyjaśniających m echa nizm wietrzenia cegły uzyskano w bada niach za pom ocą rastrowego m ikroskopu, elektronow ego oraz analizy chemicznej Czynnikiem decydującym o szybkości wie trzenia cegły jest hydroliza szkliwa, będą cego spoiw em ceramicznego spieku cegły. Przedm iotem szczegółow ych badań i d o kum entowania była charakterystyka k lia m atologiczna W enecji, zanieczyszczenia pow ietrza i w o d y , zmiany pozicm u lustr, wody, wibracji gruntu i falowania wody- opadów atmosferycznych, wiatrów, zmian temperatury, ruchów sejsmicznych i ich wpływ u na niszczenie zabytków. Zrefero
wano również wyniki badań nad charak terystyką, technologią i miejscami w ytw a rzania cegły używanej w budownictwie w W enecji. R ozpatrzono m ożliwości da towania i identyfikacji miejsc pochodzenia cegły.
K ilka referatów pośw ięcono ocenie i okreś laniu warunków skuteczności poszczegól nych m etod konserw acji, przy użyciu róż nych preparatów chem icznych, zarówno organicznych, jak i nieorganicznych. D o hydrofobizacji i impregnacji wgłębnej cegły najbardziej polecane są obecnie produ ko w ane na skalę przem ysłową i sprzedawane
pod różnymi nazwami handlowymi prepa raty oparte na żywicach silikonow ych, m o dyfikow anych estrami kwasu krzem owego, żywicami akrylowymi i poliw ęglan owymi. N o w e wersje preparatów odznaczają się zwiększoną adhezją, odpornością na dzia łanie światła i starzenie pod wpływem wilgoci i temperatury.
W m etodyce impregnacji wgłębnej osiąg nięto dalsze postępy. Przeprowadza się już impregnacje wgłębne partii murów in situ za pom ocą w ysoko wydajnych tłokow ych pom p próżniow ych, p o uszczelnieniu im pregnowanego fragmentu przy użyciu o d powiedniej folii plastikowej. Substancją impregnującą jest zazwyczaj roztwór częś ciow o spolim eryzowanej żywicy silik on o wej w m ieszaninie rozpuszczalników orga nicznych.
Kilka referatów pośw ięcono m etodom za bezpieczania m urów ceglanych przed za
wilgoceniem . Najbardziej wyeksponow ano różne system y elektroosm ozy aktywnej i pasywnej z m odyfikacjam i mającymi na celu elim inację polaryzacji elektrod i ich korozji. W W enecji prow adzone są obec nie liczne prace konserwatorskie przez róż ne instytucje m iędzynarodowe, zagraniczne i w łoskie, m.in. w Pałacu D o żó w (sala W ielkiej R ady), kościołach Św. Marka, S. G iovanni e Paolo, S. Maria Assunta na T orcello, klasztorach Św. Zachariasza i del Buora, pomniku C oleoniego, Muzeum Szklą na M urano. W iększość zabytków w e neckich wpisanych na listę obiektów wy magających konserwacji w trybie pilnym znalazła ju ż m ecenasów. Zostały w nich podjęte prace zabezpieczające i konserw a torskie. P ozostało jeszcze kilkadziesiąt oczekujących na użytkow ników , którzy podjęliby jak najprędzej prace rewaloryza cyjne. N ależą do nich m .in. Fort Św. A n drzeja, D ogan a da Mar, Casino M ocenigo, Palazzo Gritti, Palazzo Grimani, Palazzo Contarini del B ovolo.
K lim at dla spraw konserwacji zabytków weneckich bardzo się ostatnio poprawił. Powstały liczne fundacje w łoskie i zagra niczne, zaangażowały się żyw o kom petent ne organizacje i instytucje m iędzynarodo w e i w łoskie. Przejawia dużą aktyw ność U N E SC O przez swoje Biuro w Wenecji. O dczuwa się niemal na każdym kroku jej inspirującą, koordynującą i organizatorską działalność.
Janusz Lehmann
H IS T O R IA N A P L A C U BU D O W Y — W YSTAW A KON SERW A TO RSK A W G DAŃ SK U
W dniu 8 lutego 1980 r. otwarto w sali SA R P w G dańsku wystawę poświęconą pracom badawczo-konserwatorskim, pro wadzonym na obszarze elektrowni „Ż ar n ow iec” , budowanej nad jeziorem o tejże nazwie. Uprzedzając prace budowlane, M uzeum Archeologiczne w G dańsku, In stytut H istorii Kultury Materialnej P A N , Uniwersytet Gdański, PP Pracownie K on serwacji Zabytków Oddział w Warsza w ie, a obecnie Oddział w Gdańsku, pro wadziły od roku 1972 badania archeolo giczne i etnograficzno-historyczne, mające na celu rozpoznanie naukowe i konserwa torskie całego obszaru. Badania te dopro wadziły d o odkrycia i zinwentaryzowania 147 stanowisk archeologicznych oraz roz poznania i częściow ego zinwentaryzowa nia zabytkowej architektury drewnianej wsi, która ulec miała destrukcji w trakcie realizacji budow y elektrowni.
P a tp n a t Dyrekcji Elektrowni Wodnej
».Żarnowiec” nad pracami badawczo-kon- serwatorskimi datuje się od m om entu jej pow ołania i stanow ić m oże pozytyw ny przykład św iatłego stosunku przedstawi cieli środow iska technicznego do kwestii ochrony zabytków . N ie ogranicza się on jedynie do czynności inwestorskich, tj. za
gwarantowania niezbędnych kw ot, lecz p o lega na wydatnej pom ocy w każdej niem al dziedzinie (np. udostępnianie ciężkiego sprzętu), ponadto podejm ow aniu i w ysu waniu inicjatyw, jak np. wykupienie naj starszej zagrody kaszubskiej we wsi N ad o- le — miejsca przyszłego skansenu i stacji m uzealnej, oraz osiem nastowiecznej chaty rybackiej, która znajdzie w nim miejsce. Badania archeologiczno-konserw atorskie dały w efekcie rozpoznanie osadnictwa od neolitu p o późne średniowiecze, szczegól ne wyniki prac Pracowni A rcheologiczno- K onserwatorskiej PK Z w G dańsku uwień czone zostały pom yślnym i odkryciami, m.in. popielnicy dom kowej. Prezentowane
na wystawie rezultaty badań G dańskiego M uzeum A rcheologicznego w Gniew ie p o zw oliły na uzyskanie danych do opracowań urbanistyczno-historycznych oraz w ytycz nych konserwatorskich.
T lo dla przedstawionych fotogram ów , re prezentujących wysoki poziom dokum en tacyjny a często i artystyczny, oraz poka zanych zabytków archeologicznych stano w iły zdjęcia z terenu budowy oraz g o to wych już urządzeń elektrowni żarnowiec kiej, informujące o skali tego zamierzenia. W spółorganizatoram i wystawy, nad którą patronat objął K om itet W ojewódzki PZPR, były: Elektrownia W odna „Ż arnow iec” , Zespół Elektrociepłowni „W ybrzeże” , W o jew ódzki Konserwator Zabytków, M uze um A rcheologiczne i M uzeum N arodow e w Gdańsku, Oddział Gdański PP PK Z oraz Biuro W ystaw Artystycznych w S o pocie.
Jan Gromnicki
U ŻY TK O W A N IE TEREN ÓW CM ENTA RZY M IEJSK IC H — R E FE R E N D U M W W IE D N IU W dniach 16— 18 marca 1980 r. odbyło się
w W iedniu referendum, mające na celu uzyskanie opinii ludności na temat paru istotnych i aktualnych zagadnień tego miasta, m .in. na temat form użytkowania terenów 16 niewielkich i peryferyjnych cmentarzy.
W 1950 r. opracow ano we właściwym w y dziale magistratu (D ie M agistratsabteilung 43 — Städtische Friedhofe) ogólny pers pektywiczny plan koncepcyjny. Założeniem planu było zreform ow anie gospodarki ist niejącymi terenami, racjonalizacja zarządu i nadzoru oraz nieodzow ność osiągnięcia
oszczędności finansowych. Uzyskanie ich przewidywano poprzez zamknięcie małych cmentarzy. Były one w przeszłości cm en tarzami gminnymi niewielkich m iejsco w ości przyłączonych z czasem do W iednia, obecnie są prawie całkowicie zapełnione j nie ma m ożliwości ich rozwoju przestrzen
nego, a co najważniejsze — dalsze ich utrzymywanie jest bardzo kosztow ne w o bec konieczności ciągłego przeprowadza nia prac konserwacyjnych. Za likwidacją tych cmentarzy przemawiał również fakt, że pozostałe cmentarze m iejskie mogą w orzyszłości całkowicie zaspokajać prze widywane potrzeby.
Decyzja zamknięcia 10 cmentarzy zapadła w Jniu 6 czerwca 1953 r. na posiedzeniu Rady Gm iny Wiedeńskiej (D er W iener G e meinderat). Postanowienie z dnia 15 lutego 1957 r. stwierdzało następnie, że grzebanie zmarłych pow inno być m ożliw e, z zastrze żeniem prawnego użytkowania grobów do dn a 31 grudnia 1970 r.
Kolejna uchwała podjęta w dniu 25 czerw ca 1965 r. rozszerzyła liczbę zamkniętych ob:ektów do 16, postanawiając utrzymanie w przyszłości jedynie pozostałych 30 cm en tarzy. D ecyzja władz miejskich wyznaczała ostateczny termin zamknięcia 16 cm enta rzy na dzień 31 grudnia 1975 r. oraz roz poczęcie ich likwidacji po dniu 31 grudnia 1985 r.
Postanowienia powyższe w yw ołały w pew nych grupach m ieszkańców pow ażne za niepokojenie. W yraziło się ono m iędzy in nymi zbieraniem podpisów pod wspólną petycją, postulującą uchylenie ważności decyzji zamknięcia 12 obiektów . W związ ku z tym Rady Gm inne (D ie G em einde räte) zgłosiły w dniu 5 lipca 1973 r. oficjal ny w niosek o rewizję terminów likwidacji wszystkich 16 cmentarzy oraz ewentualne przedłużenie wyznaczonych terminów. Rada G m iny Wiedeńskiej w dniu 30 m a ja 1975 r. zadecydowała przedłużenie obu terminów o 10 lat. Przewidziano zatem:
ostateczny termin chowania zmarłych — d o dnia 31 grudnia 1985 r. oraz termin zapoczątkowania likwidacji cmentarzy — po dniu 31 grudnia 1995 r.
W trakcie referendum zaproponow ano wie deńczykom do wyboru dwa sposoby przy szłościow ego użytkowania tych terenów. Sposoby te były zawarte w kartach wybor czych. Pierwszy przewidywał przekształce nie cmentarzy po 1995 r. w parki miejskie, drugi — pozostaw ienie ich w postaci nie zm ienionej, nawet w wypadku utrzymania w ażności zakazu grzebania na nich zmar łych. Za wariantem pierwszym przemawia ły, poza przytoczonymi już argumentami, również i przykłady historyczne, a m.in. fakt likwidacji cmentarzy obok katedry Św. Stefana i wielu kościołów miejskich. Przy pom niano też decyzję cesarza Józefa II z 1783 r. przeniesienia cmentarzy wiedeń skich poza linię w ałów , pokrywającą się mniej więcej z dzisiejszą linią „GLirtla” . Podobnie zresztą postąpiono także w la tach 1923, 1925, 1926 oraz 1927, likwidując całkowicie lub częściow o 8 cmentarzy m iej skich. Za wariantem drugim przemawiało przeświadczenie, ż e ,,śmierć, a więc i cm en tarze są częścią ludzkiej egzystencji” , oraz że „cm entarze są kamiennymi świadkami historii” . Wyrazem tak właśnie rozumianej roli tych obiektów jest np. słynny cmentarz Św. Sebastiana, zachowany w centrum Salzburga.
W trakcie referendum 63,2% głosujących w ypowiedziało się przeciw przekształcaniu cmentarzy w parki miejskie i za utrzyma niem ich w przyszłości w postaci zam knię tych obiektów dla grzebania zmarłych.
Ocena wyników referendum jest bardzo trudna. W iadom o bow iem przecież, że pra widłowy rozwój now oczesnego m iasta kie ruje się swymi własnymi prawami, nakazu jącymi często nieodzow ność rozlicznych poświęceń i konieczność drastycznych form postępowania. D latego też wyniki wiedeń skiego referendum m ożna by uznać za czynnik hamujący w trwającym nieustan nie procesie naturalnego, perspektywiczne go rozrastania się i przeobrażania organizm mu miejskiego. Wyniki te ukazują nam jednakże również znam ienne stanow isko now oczesnego społeczeństwa, nasyconego już dostatecznie asfaltem, sam ochodową blachą i racjonalistycznym funkcjonaliz- mem użytkowania przestrzeni. Zaczyna ono coraz bardziej odczuwać głód wartości nie tylko materialnych i potrzebę uszano wania przeszłości nie tylko w postaci o fic jalnie eksponowanych i opatrzonych urzę dowym stemplem zabytków . Zabytkiem m oże być bowiem rów nież coś, co stw o rzono zaledwie wczoraj, jeśli jest szczerym dokum entem epoki.
Sumując, należy podkreślić, że wiedeńskie referendum zasługuje na uwagę z paru pow odów , a mianowicie:
— ukazało wyraźny przełom w m ental ności przeciętnego now oczesnego człow ie ka oraz budzącą się dążność do okazywania szacunku dla nawet najnowszej przeszłości; — w skazało na narastającą potrzebę re wizji dotychczasowego pojęcia „zabytek ” oraz oficjalnej oceny i klasyfikacji doku m entów m inionego czasu;
— stworzyło ważny i wielokierunkowy precedens dla przyszłości.
D ym itr S o zyk o
O C H R O N A ZA BY TKO W YC H C M EN TA R ZY W PO L SC E — Z JA Z D K ONSERW ATORSKI W H ALIN IE K. W Y SZK O W A
W dniach 15— 17 kwietnia 1980 r. odbył się w ośrodku szkoleniowym Stowarzyszenia PA X w H alinie zjazd konserwatorski p o święcony ochronie zabytkowych cmentarzy w Polsce, zorganizowany przez M inister stwo K ultury i Sztuki wspólnie ze Stow a rzyszeniem PA X . W spotkaniu w ziął udział wiceminister kultury i sztuki prof, dr W ik tor Zin oraz przedstawiciele M inisterstwa Administracji, Gospodarki Terenowej i O chrony Środow iska, Urzędu do Spraw Wy znań, M inisterstwa Obrony Narodow ej, Kurii M etropolitalnej Warszawskiej K oś cioła R zym skokatolickiego, Warszawskiej M etropolii Prawosławnej, K onsystorza K ościoła Ewangelickoaugsburskiego, Zwią zku Religijnego W yznania M ojżeszow ego, placów ek naukow ych, m .in. Politechniki K rakow skiej, Uniwersytetu Marii Skło- dowskiej-Curie w Lublinie, Uniwersytetu W arszawskiego i Śląskiego, Instytutu Sztu ki Polskiej A kadem ii N au k , Instytutu K ształtow ania Środowiska, Instytutu M echaniki Precyzyjnej, Pracowni K on serwacji Zabytków , M uzeum N arod o wego w W arszawie, M uzeum Tatrzań skiego w Zakopanem , M uzeum O kręgo w ego w N ow ym Sączu, Związku Polskich Artystów Plastyków, Zarządu G łów nego Polskiego Towarzystwa Turystyczno-K ra
joznaw czego, towarzystw regionalnych, Towarzystwa Opieki nad Zabytkam i, K o mitetu Opieki nad Starymi Powązkami, wojewódzkich urzędów konserwatorskich z 37 województw, Ośrodka Dokum entacji Z abytków oraz działaczy Stowarzyszenia PA X . W ygłoszone zostały następujące re feraty:
W. Zin, P otrzeby ochrony zespołów cmen
tarnych;
T. Swat, Rola cm entarzy w kulturze naro
dowej ;
J. Bogdanow ski, Cm entarze, ja k o element
krajobrazu P o lsk i;
K . Pawłowski, Problem cmentarzy w syste
mie ochrony dóbr kultury;
D . Obrębski, Administracja i utrzymanie
obiektów cmentarnych w P olsce;
H . Chachulska, Z asady ewidencjonowania
zabytkow ych założeń cmentarnych;
J. K ról, U dział Stow arzyszenia P A X w o
chronie zabytkow ych cm entarzy;
A. K ozłow ski, M eto d y przem ysłow e >v kon
serw acji żeliwnych nagrobków i ich elemen tów ;
O. G um iński, Z doświadczeń konserwacji
elementów nagrobnych na Cmentarzu P o wązkowskim.
W komunikatach om ów iono dośw iadcze nia terenowych zespołów ewidencjonują cych cmentarze oraz problem y ochrony zabytkowych cmentarzy w Polsce. W toku dyskusji zaznaczona została tradycja, rola i znaczenie zabytkowych cmentarzy w świa dom ości społecznej i ich m iejsca w spuś- ciźnie historycznej narodu. Zwracano uwa gę na złożoność problem atyki oraz koniecz ność podjęcia interdyscyplinarnych i m ię dzyresortowych działań i decyzji. M ów iono 0 niezwłocznej potrzebie objęcia ochroną cmentarzy zamkniętych, nie mających użyt kownika, o miejscu cm entarzy w krajobra zie kulturowym oraz o wartościach cm en tarzy i ich elem entów jako dzieł sztuki. Stwierdzono niedostateczny stan badań 1 publikacji dotyczących zabytkowych cmentarzy. O sobne m iejsce pośw ięcono pilnej potrzebie opracowania ewidencji za bytkowych założeń cm entarnych oraz sp o rządzenia skróconych w ykazów zabytko wych cmentarzy w Polsce.
Pod koniec drugiego dnia obrad K om isja W nioskowa przedstawiła zebranym nastę pujące wnioski:
1) pow ołanie Zespołu K oordynacyjnego ds. ochrony cmentarzy w P olsce, złożonego z przedstawicieli: M inisterstwa Kultury i Sztuki, Ministerstwa Adm inistracji, G o s