• Nie Znaleziono Wyników

Prawosławna teologia pastoralna w XIX wieku w Rosji

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Prawosławna teologia pastoralna w XIX wieku w Rosji"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Bial., Droh., Łom. 20(2002)

KS. MIECZYSŁAW OLSZEWSKI

PRAWOSŁAWNA TEOLOGIA PASTORALNA

W XIX WIEKU W ROSJI

Treść: Wstęp; 1. Historyczne tło i status teologii pastoralnej w Akademiach Duchownych; 2. Początki rosyjskiej teologii pastoralnej; 3. Teologia pastoralna ukierunkowana na moralność; 4. Antonij Chrapowickij jako przedstawiciel kierunku ascetyczno-mi- stycznego w rosyjskiej teologii pastoralnej; 5. Biblijno-chrystologiczne ujęcie teolo­ gii pastoralnej; Zakończenie

W s tę p

Niniejszy artykuł m a na celu ukazanie historycznego rozw oju p ra ­ wosławnej teologii pastoralnej w Rosji w XIX w ieku. Poniew aż w teo­ logicznej literaturze nie spotyka się aktualnie zbyt wiele opracow ań z teologii praw osław nej, nie od rzeczy będzie w epoce ekum enizm u przynam niej skrótow o ukazać tę dziedzinę wiedzy, która w XIX w ieku w Rosji notuje swój największy rozkw it. Jednakże wobec ogromnej li­ teratury z teologii w ogóle, z filozofii, a także z dziedziny pastoralnej i duszpasterstw a w Rosji w XIX w ieku, m oże ów brak zainteresow ania naw et dziw ić.1 Tymczasem obfitość m ateriału pastoralnego w rosyj­ skich pastoralno-teologicznych publikacjach XIX w ieku i to zarów no teoretycznych jak i praktycznych w praw osław nym Kościele rosyjskim stają się dosłow nie kopalnią w iedzy dla wszystkich, którzy chcieliby tą tem atyką się zająć. U kazyw ały się książki i liczne artykuły, był w y­ daw any miesięcznik pastoralny „Rukow otstw o dla sielskich pastyrej" i liczne przyczynki w naukow ych czasopism ach teologicznych w y d a­ w anych przede w szystkim przez akadem ie i sem inaria duchow ne, ta­

1 Co S. Tyszkiewicz pisze na temat teologii moralnej, jeszcze bardziej dotyczy teologii pastoralnej w Rosji: „L’Occident a vu paraître des livres, des recueils et des articles de revue sur la philosophie, la théologie dogmatique, la spiritualité monastique, le mysti­ cisme, l ’iconographie et la vie liturgique de nos freres séparés orientaux. Mais presque rien n ’a été dit de leur enseignement en matière de morale” zob S. T y s z k i e w i c z , Moralistes de Russie, Rzym 1951, s. 1

(3)

kie jak: „Christianskoe Cztenie" w ydaw ane przez Akadem ię D uchow ­ ną w St. Petersburgu, „Trudy Kiewskoj Duchownoj A kadem ii" w Kijo­ wie, dalej „Praw oslaw nyj Sobiesiednik", „Cerkow nyj W iestnik", „Strannik" jak też różne „Eparchialnyje W iedomosti" w ydaw ane przez praw osław ne biskupstw a. Sławne były dyskusje prow adzone np. na tem at tożsam ości teologii pastoralnej i pedagogiki, które były prow a­ dzone na łam ach czasopism „Wiera i razum " i „Trudy Kiewskoj D u­ chownoj A kadem ii."2 Jak b ard zo ta dyskusja p rzypom ina dyskusję prow adzoną na Zachodzie na tem at naukow ego statusu teologii pasto­ ralnej w ram ach innych nauk teologicznych, a której echo jeszcze cał­ kowicie nie przebrzm iało.

W niniejszym artykule pragniem y zastanow ić się nie tylko n ad n a­ ukow ym statusem praw osław nej teologii pastoralnej, ale ukazać rów ­ nież kierunki jej rozw oju w Rosji. Ma on służyć jednocześnie w ram ach dzisiejszych rozm ów ekum enicznych lepszej znajomości Kościoła p ra­ w osław nego i upraw ianych tam nau k teologicznych.

Okres, którym m am y się zająć, obejmuje epokę zw aną w historii Kościoła rosyjskiego „okresem synodalnym ", trw ającym od roku 1700, od czasu więc, kiedy car Piotr Wielki nie obsadził patriarchatu, a za­ stąpił go Rezydującym Świętym Synodem, aż do 1917, w zasadzie do czasu Rewolucji Październikow ej. W artykule zajmujemy się przede w szystkim opracow aniam i rosyjskich w ykładow ców teologii pastoral­ nej w A kadem iach D uchow nych, jak też autoram i, których dzieła zna­ lazły echo w A kadem iach Duchownych. Jest interesujące, że gdy się coraz więcej zajmuje praw osław ną teologią pastoralną, to coraz b ar­ dziej zauw aża się jej ścisłe pow iązanie z ascetyką, a w ogóle dochodzi się do w niosku, że nie da się zrozum ieć rosyjskiej teologii pastoralnej bez pow iązania jej z ascetyką. W praw osław nym rozum ieniu chrześci­ jańskiego życia nie m a żadnej sprzeczności pom iędzy codziennością z jej w szystkim i szczegółami z jednoczesnym praktykow aniem ascezy przez poszczególnego człowieka. M ożna w tym w idzieć jakieś p o d p o ­ rządkow anie teologii pastoralnej teologii ascetycznej. Jest to jednak tyl­ ko pozorne podporządkow anie, Kościół praw osław ny bow iem w idzi zbaw ienie człow ieka w jego przebóstw ieniu. A w tym rozum ieniu asceza jest tylko duchow ym procesem , pierw szym stopniem do zjed­ noczenia z Bogiem czyli do przebóstw ienia człowieka. Swój najw yższy w yraz zjednoczenia z Bogiem zaś znajduje człowiek w kontemplacji. G dy ta z kolei jest tak decydująca na drodze do doskonałości, to w ów ­ 2 Zob. N. M. a k k a w i e j s k i j , Pastyrskoje bogosłowie i pedagogika w kursie nauk

duchownych akademii, TKDA 1898, T. I, s. 204-224

(4)

czas, m ożna tak sądzić, nie da się jej pogodzić ze społecznym, aktyw ­ nym życiem człowieka świeckiego, lecz byłaby dostępna jedynie m ni­ chom. W rzeczywistości taki pogląd długo był na Zachodzie u znaw a­ ny za jedynie m ożliwy. To się jednak nie odnosi do w iernych Kościo­ łów w schodnich. Zycie kontem platyw ne w rozum ieniu praw osław ia jest dostępne i osiągalne przez w szystkich ludzi, przebóstw ienie bo­ w iem jest obiecane w szystkim w iernym i rów nież przez nich dzieło zbaw ienia m a być dalej przekazyw ane. Zycie mnichów, a zw łaszcza starców, jest tylko w zorcem chrześcijańskiego życia, także dla ludzi świeckich. W łaśnie teologia pastoralna, w edług zdania jednego z w y­ bitniejszych przedstaw icieli teologii ascetycznej w przedrewolucyjnej Rosji, S. Zarina, pow inna w skazyw ać w iernych drogi ascezy.3 Podob­ nego zdania byli inni teologowie rosyjscy, a w śród nich sław ny p rzed ­ stawiciel rosyjskiej teologii praw osław nej i zwłaszcza pastoralista prze­ łom u XIX i XX w ieku, Antonij Chrapowickij: „Asceza, naw et ta w w y­ daniu pustelników , odnajduje swoje w ypełnienie p rzede w szystkim w duszpasterstw ie."4

Po u k azan iu historycznego tła, w jakim się rozw ijała teologia w ogóle, a pom iędzy innym i naukam i teologia pastoralna z jej począt­ kam i w Rosji, w skażem y na różne aspekty w yraźnie dające się przy dokładniejszym studiow aniu zauw ażyć w tej dziedzinie w iedzy. Były to kierunki: ascetyczny, ascetyczno-mistyczny i biblijno-chrystologicz- ny. O nich po kolei będzie tutaj m owa.

I . H istoryczne tło i status teologii pastoralnej w A kadem iach D uchow nych

W prow adzenie teologii pastoralnej na uniw ersytety w Kościele ka­ tolickim jako samodzielnej dyscypliny teologicznej stało się m ożliw e właściwie dzięki inicjatywie w ładz państw ow ych. Teologia pastoralna tego okresu była bardzo zależna od społecznych stosunków państw a absolutystycznego. N a tę zależność zw racało uw agę w ielu teologów, m.in. F.X. A rnold, H. Schuster, J. M üller i inni.5

3 S. Z a r i n, Asketizm po prawoslawno-christianskomu uczeniju. Tom pierwyj: osnowo- położitielnyj. Etiko-bogosłowskoje izsledowanije. Kniga pierwaja: kriticzeskij obzor ważniejszej litieratury woprosa, St. Petersburg 1907, s. 381

4 Antonij [ C h r a p o w i c k i j ] , Połnoje sobranije soczinienij, Kazań 1900, T. II, s. 427 5 Szczególnie dyskutowano o tym na Kongresie Pastoralistów Wiedniu w 200-lecie od

powołania teologii pastoralnej pod hasłem „Praktische Theologie 1774-1974”, którego owocem było dzieło zbiorowe „Praktische Theologie heute”

(5)

Innym i aspektam i zajm owała się zaś rosyjska praw osław na teolo­ gia pastoralna, jakkolwiek nie mniej była ona zależna w carstwie rosyj­ skim od państw a. Jest to zrozum iałe, gdy w eźm iem y p od uw agę ścisłe zw iązki Cerkw i Prawosławnej z państw em . Rosyjskie praw osław ie n a­ leżało w XIX w ieku do tzw. okresu synodalnego. W 1720 roku car Piotr Wielki w prow adził w Cerkwi Praw osław nej kollegialną stukturę orga­ nizacyjną, którym jako wzorce służyły Kościoły protestanckie na Za­ chodzie, a zw łaszcza skandynaw skie .6 Trzeba przyznać, że ta niezw y­ czajna struktura w Kościele praw osław nym została w prow adzona nie bez nacisku ze strony w ładz państw ow ych na biskupów .7 O d tego cza­ su na czele Kościoła praw osław nego stał nie patriarcha, lecz D uchow ­ ne Kolegium jako ciało decydujące, składające się z 12-u członków, p o ­ śród których znajdow ały się także osoby świeckie. To Kolegium nosiło oficjalną nazwę: „Najświętszy Rządzący Synod". N astępnym krokiem, który podjął car Piotr I, było ustanow ienie osoby świeckiej, tzw. sekre­ tarza Synodu, do załatw iania spraw, które w istocie rzeczy należały do sam ego Kościoła. Była to osoba oberprokurora całkowicie zależna od cara, a nie od biskupów . Ta sytuacja okazała się w rezultacie bardzo niezdrow a dla Cerkwi. To od Synodu zależały teraz spraw y nominacji biskupów, reformy szkół duchownych: seminariów, akademii duchow ­ nych, dalej cenzura w ydaw anych książek, uposażenia księży itp.

Stąd trud n o m ów ić o pełnej wolności Kościoła w okresie synodal­ nym . Sytuację rosyjskiego Kościoła m ożna dokładnie w idzieć na p o d ­ stawie „Duchow nego Reglam entu", swego rodzaju konstytucji kościel­ nej, opracowanej za rządów Piotra Wielkiego. Były tam w ym ienione liczne p raw a i obow iązki Synodu, biskupów , księży, zakonników i świeckich, raczej więcej obow iązków niż praw . Siedemnaście p ara­ grafów, które dotyczyły biskupów .stale się zaczynają od słowa: „dołż- ny" - pow inni, są zobow iązani. Biskupi w edług tego byli w w ykony­ w aniu w szystkich swoich zadań zobow iązani do posłuszeństw a Syno­ dow i. W szechpotężny oberprokuror kontrolow ał w szystko.8 „Regla- m ent" m ów i m.in. tak: „Niech będzie w iadom e, że każdy biskup, arcy­

6 Zob. N. S u w o r o w , Kurs cerkownago prawa, Jaroslawl’ 1899, T. I, s. 149-152 7 P. V. W i e r c h o w s k i j , Uczreżdienie Duchownoj Kolie gii i Duchownyj Reglament.

K woprosu ob. otnoszenii cerkwi i gosudarstwa w Rossii, Rostow na Donu 1916. T. I, s. 177-178: por. I. S m. o 1 i t s c h, Geschichte der russischen Kirche 1700-1917, Le­ iden 1964, s. 106

8 Tekst Duchownego Reglamentu był opublikowany w J. B. M. a r t i n, I. P e t i t, Sacro- rum Conciliorum nova et amplissima collectio (=Mansi 37), Paryż 1905, Tomus pri­ mus 1720-1735. s. 19 i 29

(6)

biskup czy też m etropolita po ddany jest tem u D uchow nem u Kolegium jako swojej zw ierzchności i m a przyjm ow ać jego postanow ienia z ca­ łym oddaniem się."9 Biskupi byli zobow iązani dw a razy do roku prze­ kazywać Synodowi spraw ozdania ze stanu własnych diecezji. Podobnie studenci teologii byli zobowiązani składać przyrzeczenie posłuszeństw a carowi. Po skończonych studiach musieli przysięgać wierność carowi i jego następcom w edług ustalonego formularza. Interesujące jest przy tym, że nie przyrzekali posłuszeństw a sw em u biskupowi, ale carowi.

Ten stan Cerkw i praw osław nej w carstw ie rosyjskim był ostro kry­ tykow any, ale oczywiście, pod ścisłą cenzurą Synodu. Tak relacjonuje 0 stosunkach w Cerkw i w Rosji książę P. D ołgorukow w książce o p u ­ blikowanej w Paryżu: „tu m a się do czynienia z praw ie niew olniczą zależnością w yższego, a tym bardziej niższego d uchow ieństw a od w ładz państw ow ych."10

P onadto zaznacza w yraźnie „Regłam ent", że biskupi nie m ogą prezentow ać się jako autorytety, ale jako pasterze ludu, którzy w ypeł­ niają swoje zadanie (dieło pastyrskoje) jako im pow ierzone p rzez Boga.11 W rozdziale natom iast o świeckich wyjaśnia „Regłament", co znaczy u rząd pasterski: „O d sam ego początku pow inni w szyscy w ie­ dzieć, że każdy chrześcijanin m a być nauczany przez pasterzy w p ra­ wosławnej w ierze. Nie byliby oni bow iem pasterzam i, gdyby nie p rze­ kazyw ali pow ierzonym im owcom Słowa Bożego, podobnie owce nie byłyby owcami, naw et jeżeli by tak były nazyw ane, gdyby nie chciały być karm ione p rzez p asterzy ".12 „D uchow ny Regłam ent" w yjaśnia rów nież na czym polega funkcja pasterska, jest mianowicie zakorze­ niona w trzech w ładzach Chrystusa: królewskiej, prorockiej i kapłań­ skiej, i wynikające stąd zadania przysługują przede w szystkim bisku­ pom . Ale czy sam „Regłament" pozw alał na rozwój ow ych funkcji?

M ożna jednakże w „Reglamencie" odnaleźć i pew ne pozytyw y. 1 tak: biskupi mają troszczyć się o oświatę w śród ludu, a zwłaszcza o swoich duchownych diecezjalnych. Jako pomoc w trosce o duchow ień­ stwo polecono w ydać trzy książki: po 1-e, swego rodzaju dogm atykę o głównych praw dach w iary i 10-ciu przykazaniach, po 2-e, szkic obo­ w iązków stanu duchow nych, i po 3-e zbiór kazań przede w szystkim na podstaw ie pism Ojców Kościoła, o podstaw ow ym nauczaniu, o grzechu

9 Tamże, s. 49, pkt. 13.

10 P. D o 1 g o r u k o w, La vérité sur la Russie par le prince Pierre Dolgorukov, Paris 1860, s. 346-349.

11 Mansi 37, pkt. 15. 12 Tamże 37, pkt. 1.

(7)

i cnotach jak też o obowiązkach stanu dla świeckich. Jak łatw o zauw a­ żyć, „Reglament" proponując w ydanie takich pozycji dążył do swego rodzaju nauczania katechetycznego zwłaszcza nauczania dorosłych.

O prócz tego biskupi byli zobow iązani przez Synod podnosić p o ­ ziom w ykształcenia duchow nych. Było to jednak jeszcze zadanie do w ykonania. I dopiero, gdy pow stały akadem ie duchow ne kształcące przyszłych w ykładow ców sem inariów , poziom w ykształcenia m ógł w nieść się na w yższy poziom . N a początku XIX w ieku było w Rosji cztery akadem ie duchow ne: w St. Petersburgu (1797-1917), w M oskwie (1775-1917), w Kijowie (1631-1917) i w K azaniu (1797-1818, 1842- 1917).13 D uchow ieństw o parafialne rekrutow ało się zasadniczo nie spo­ śród absolw entów akadem ii, lecz sem inariów duchow nych, których liczba znacznie rosła tak, że na początku XIX w ieku było 35 praw o­ sław nych sem inariów duchow nych w Rosji.14

W roku 1798 Synod w ydał ukaz, aby były prow adzone w akade­ miach w ykłady z zakresu całej teologii i polecono przygotow ać od p o ­ w iednie podręczniki. Interesujące, że pośród różnych podręczników polecono dw ie pozycje odnośnie do nauczania pastoralnego, a m iano­ wicie książkę biskupów Georgija Konisskiego i Parfienija Sopkowskie- go o obow iązkach duchow nych parafialnych „Kniga o dołżnostiach presw itierow prichodskich". W reformie szkół duchow nych w latach 1808-1814 otrzym ała teologia dobre szanse n a rozwój. Także teologia pastoralna otrzym ała możliwości, popraw ić swój status naukow o-teo- logiczny. W edług bow iem reform y szkolnictw a z 1808 roku akadem ie duchow ne miały stać się naukow ym i zakładam i teologicznymi a jed­ nocześnie dydaktyczno-naukow ym i. W program ie nauczania, który przyjęto ostatecznie w 1814 roku nie uznano teologii pastoralnej jako samodzielnej dyscypliny teologicznej. Zaliczono ją do działu „teologii praktycznych" - „theologia de agendis" rozum ianej w tym p rzy p ad k u jako teologię m oralną. Przy tym polecono jako znakom ity podręcznik dla tej dyscypliny „Kniga o dołżnostiach presw itierow prichodskich". W edług tego schem atu i program u teologia pastoralna miała być w y ­ kładana w zględnie nauczana także w e w szystkich sem inariach d u ­

13 Akademii duchownyja prawosławnyja, w: Encikłopediczeskij Słowar’, St. Petersburg, T. I (1890), s. 254-257.

14 Zob. B.V. T i 11 i n o w , Duchownaja szkoła w Rossii w XIX stoletii, Wilno 1908; repr. Greg International Publishers Limited England 1970, T. I, s. 5: „W czasie reformy du­ chownych szkół w latach 1809-1814 wszystkie biskupstwa rosyjskie były podzielone na cztery dystrykty, każdy miał akademię duchowną na czele, której podlegały wszyst­ kie inne szkoły. W tym czasie było 36 biskupstw prawosławnych”; zob też S. B a r s o w, Duchowno-uczebnyja zawiedienija, w: Encykłopediczeskij Słowar’ T. XI, s. 269.

(8)

chownych. W praktyce było zaś różnie. W w ielu sem inariach teologia pastoralna była po prostu usunięta z program u.15

Jak m ożna wyjaśnić ten stan teologii pastoralnej zarów no w n a ­ uczaniu akadem ii duchow nych jak i w sem inariach w Rosji z począt­ kiem XIX wieku? Praktycznych w skazów ek do w ykonyw ania posługi duszpasterskiej wcale nie brakow ało. Tymczasem teologia pastoralna jako dziedzina w iedzy była całkowicie w Rosji now a, stąd nie zdołała się jeszcze w reformie 1808-1814 usam odzielnić. Praktyczne uw agi na tem at duszpasterstw a otrzym yw ali przyszli duchow ni podczas w ykła­ dów innych przedm iotów teologicznych a zw łaszcza w ram ach „the- ologia de agendis". I taki stan uw ażało się za wystarczające przygoto­ w anie do przyszłej pracy duszpasterskiej, stąd też nie w idziano ko­ nieczności w p row ad zan ia jakiegoś dodatkow ego p rzed m io tu teolo­ gicznego. Brakowało też odpow iednich podręczników do nauczania. Sławna już „Kniga o dołżnostiach presw itierow prichoskich" służyła jako nieodzow ne narzędzie w przygotow aniu przyszłych duszpaste­ rzy. M ożna ew entualnie dodać jedynie „Katichizis dlja presw itierow " m etropolity Platona (Lewszina) z 1807 roku.16 Z tego pow odu docenci posługiw ali się często literaturą zagraniczną zw łaszcza z Zachodu, a tam po w p ro w ad zen iu teologii pastoralnej na u niw ersytety jako przedm iotu nauczania, podręczników z tej dziedziny nie brakow ało. Tam jednakże w iał duch oświecenia, który m iał wkrótce ogarnąć i Ro­ sję, przyham ow any ow szem za czasów cara Mikołaja I (1825-1855), a było to „zasługą" now o pow ołanego (1836) na oberprokurora N. A. Protasow a (1799-1855), generała w p ro st z wojska przeniesionego dla przeprow adzenia reform w w yższych szkołach duchow nych. Re­ forma zaś miała służyć w pierw szym rzędzie dobrem u przygotow aniu przyszłych duszpasterzy. M iało to być przygotow anie praktyczne uw zględniające zew nętrzne w arunki pracy przyszłych duszpasterzy.

Teologia pastoralna w następnej reformie z 1840 roku była jako przedm iot, jak m ów i B. W. Titlinow, praw ie bez treści (biezsodzierża- tielnoj), niekiedy tylko dla formalności w prow adzanej jako przedm iot w ykładow y.17 Zaw ierała w sobie kompilacyjny zbiór w ypow iedzi na tem at obow iązków pasterza. Projekt podręcznika teologii pastoralnej przez Komitet ds. oceny pom ocy naukow ych, został p rzez m oskiew ­ skiego m etropolitę Filareta D rozdow a (1783-1867) kategorycznie od­

15 Makarij (B u ł g a k o w), Istorija Kijewskoj Akademii, St. Petersburg 1845, s. 143. 16 Zob. Innokientij (P u s t y n s k i j), Pastyrskoje bogoslowije w Rossii za XIX wiek,

Swiato-Troickaja Siergiejewa Ł a w r a 1899, s. 30-32. 17 T i t l i n o w , Duchownaja szkoła, dz. cyt. s. 84.

(9)

rzucony. I chociaż w tej reformie (1840) przyznano teologii pastoralnej status samodzielnej dyscypliny, pozostała ona w zasadzie bez konkret­ nego plan u nauczania. Dla tego przedm iotu, zw anym pastyrskoe bo- gosłowije, pozostaw ała wciąż aktualna, ale zdecydow anie przestarza­ ła, bo po raz w ydana już w 1776 roku, „Kniga o dołżnostiach presw i- tierow prichodskich" i później w ielokrotnie bez zm ian przed ru ko w y ­ w ana.

Sposób przeprow adzania reformy, jak też narzucony Kościołowi styl życia za rządów oberprokurora Protasowa w ywołały powszechne niezadowolenie, gdy tymczasem z Zachodu wiało now ym duchem. Wie­ le nadziei w połowie XIX w ieku w Rosji budziły rządy cara Aleksandra II, zw anym „Oswobodzicielem". Także w życiu kościelnym budziła się nadzieja na lepsze, również nadzieja na lepsze przygotow anie duszpa­ sterzy, szczególnie p od kątem wysokiej moralności. Ale aktualny stan wykształcenia budził wiele wątpliwości. Przygotowanie seminaryjne nie wykraczało poza poziom średniego wykształcenia. Wyższy stopień w y­ kształcenia można było uzyskać jedynie studiując na akademii duchow ­ nej. Stąd podjęto now e wysiłki zmierzające do reformy szkolnictwa ko­ ścielnego. Miały być również przygotow ane now e podręczniki. Konfe- renq'a profesorów Akademii Petersburskiej postanowiła jednak w yklu­ czyć z program u nauczania patrologię, teologię pastoralną i homiletykę, jako że, tak twierdzono, nie posiadają one własnego samodzielnego teo­ retycznego przedm iotu formalnego. Praktyczną stronę tych przedm io­ tów pow inna była przejąć pedagogika. Podobny osąd w ydała A kade­ mia Duchowna w Kazaniu.18 Stąd też nie dziwi późniejsza dyskusja pod koniec XIX wieku na tem at naukow ego statusu teologii pastoralnej, jeże­ li ją wielokrotnie kwestionowano. Otóż p od dłuższych dyskusjach, naj­ pierw na tem at samej reformy szkól duchownych, ich kształtu i celach, w końcu przyjęto ich statut, który car Aleksander II zatwierdził w 1869 roku. Teologię podzielono na trzy działy: teologiczne, historyczno-ko- ścielne i praktyczno-kościelne. Do tego ostatniego działu zaliczono ho­ miletykę, historię przepow iadania w Kościele Praw osław nym i na Za­ chodzie, archeologię kościelną, liturgikę, praw o kanoniczne, języki cer- kiewno-słowiańskie i teologię pastoralną.

Jednakże bardzo szybko zarzucono tej reformie (z 1969 roku) „od- kościelnienie" nauczania teologicznego z żądaniem w p ro w ad zen ia więcej ducha kościelnego do nauczania akademickiego. Krytyka spo­ w odow ała to, że podjęto w 1884 roku ponow ną reformę akadem ii d u ­

18 F. I. T i t o w , Preobrazowanija duchownych akademii w Rossii w XIX wiekie, Kijów 1906, s. 25 i 45.

(10)

chow nych i w rzeczywistości dokonał się pew ien zw rot k u większej jedności z Kościołem hierarchicznym , z biskupam i. To w idać szczegól­ nie w praktyce m ianow ania na rektorów akadem ii. O dtąd w Kijowie i St. Petersburgu bo już w 1883 roku, a w M oskwie i K azaniu w 1895 roku rektoram i zostali w ybrani już naw et nie zakonnicy, ale w yłącznie biskupi.19

W edług reform y z 1884 roku teologia pastoralna została połączona z pedagogiką. W iększym uznaniem jednakże w śród rosyjskich teolo­ gów cieszyła się pop rzed n ia reform a z 1869 roku, aniżeli ta z 1884 roku. Jest godne podkreślenia, że spośród absolw entów akadem ii stu­ diujących zgodnie ze statutem przyjętym w reformie z 1869 roku, w y ­ w odziło się w ielu pastoralistów i autorów , których dzieła cieszyły się szerokim uznaniem i zainteresow aniem .

2. Początki rosyjskiej teologii pastoralnej

W ielokrotnie już w spom inane dzieło „Kniga o dołżnostiach pre- switierow prichodskich" jest najstarsze w dziedzinie pastoralnej w Ro­ sji w ogóle. Zgodnie z życzeniem „Duchow nego Reglam entu", aby zre­ dagow ać podręcznik dotyczący także obow iązków osób duchow nych, czekano na to aż pięćdziesiąt lat, zanim pow stał taki podręcznik. Bi­ skup m ohylew ski Georgij Konisskij (+ 1795) i biskup sm oleński Parfie- nij Sopkowskij (+ 1795) w spólnie przygotow ali i w ydali w 1776 roku ow ą sław ną „Knigę o dołżnostiach presw itierow prichodskich". Miała ona na celu pom óc duchow nym pracującym na wiejskich parafiach w w ypełnianiu ich duszpasterskiego zadania. Stąd dzieło to pow stało nie na życzenie, aby opracow ać podręcznik teologii pastoralnej, co miało miejsce w tym sam ym czasie np. na Zachodzie, ale było w ypeł­ nieniem „Duchow nego Reglam entu", a więc na życzenie sam ego cara. Stąd i książka ta nie rości sobie pretensji być czymś innym jak podręcz­ ną księgą dla duchow nych parafialnych, dlatego stara się ona ukazać zintegrow aną osobow ość praw osław nego duszpasterza. I tak pisze o kapłańskim urzędzie: „Jest to służba, która została przekazana A po­ stołom i ich następcom już w N ow ym Testamencie. Składa się na nią głoszenie Słowa Bożego i udzielanie sakram entów świętych, aby w ten sposób jednać łu d zi z Bogiem, udoskonalać ich w w ierze i aby dzięki świętości życia prow adzić ich do osiągnięcia życia wiecznego ku chw a­

19 C. K e r n, L ’enseignement théologique supérieur dans la Russie du XIXe siècle, Istina 1956, s. 284-286.

(11)

le Boga."20 W określeniu kapłańskiego u rzęd u są jednocześnie podane jego obowiązki: przepowiadanie Ewangelii ludowi, przykładne życie, udzie­ lanie sakramentów świętych i życie modlitwy. W ym ienionymi zadaniam i

w zględnie obow iązkam i zajmuje się księga w swoich czterech rozdzia­ łach. M odlitw a pow inna czynić w ypełnianie zadań wobec lu d u Boże­ go skutecznym , co jest zresztą bardzo charakterystyczną cechą dla p ra­ w osław ia w ogóle, a m ianow icie podkreślać ogromne znaczenie asce­ tycznego w ręcz m istycznego życia chrześcijan. Stąd znajduje się ta księga w nurcie praw osław ia, chociaż w idać w niej w yraźne w pływ y zachodnie. U sam odzielnienie się teologii pastoralnej jako przedm iotu uniw ersyteckiego n a Zachodzie było przedm iotem w ielu zabiegów, i p o osiągnięciu tego celu przedstaw iano przede w szystkim obowiązki pasterskie duchow nego. Miało to miejsce zarów no w podręcznikach pow stających po w p ro w adzen iu teologii pastoralnej już na w yższe uczelnie w cesarstwie austro-w ęgierskim , w Niemczech, w e Francji, ale ow e podręczniki nie różniły się wiele od nauki o sakram entach w p ra­ w ie kanonicznym czy też od kasuistyki teologii moralnej. Jest przy tym wielce interesujące, że w now ostw orzonym program ie reformy szkół w yższych projektu S. Rautenstraucha jako pierw szy podręcznik teolo­ gii zalecono książkę teologa z Louvain, Johannesa O pstraeta „Pastor bonus".21 Dzieło to jest w naszym przy p ad k u na tyle ważne, że „Kniga o dołżnostiach" w sw oim głów nym zarysie korzysta z tej w łaśnie księ­ gi. Johannes O pstraet dzieli swoją księgę na poszczególne zadania u rzęd u kapłańskiego, a mianowicie: pojęcie pasterza, poznanie trzody, obow iązek głoszenia Słowa Bożego, być w zorem dla w iernych, szafo­ w ać sakram entam i świętym i, życie duchow e duszpasterza i przykłady w ielkich duszpasterzy.22 „Kniga" natom iast zaw iera następujący p o ­ dział; U rząd kapłański (powstanie, cele, szlachetność, problem y i kan­ dydaci do kapłaństw a), potem idą obowiązki duchow nych, pouczać lud Boży słow em i przykładem , udzielać sakram entów świętych i dw a rozdziały pośw ięcone m odlitw ie.23 Jeżeli byśm y wyłączyli dw a roz­ działy: znajomość trzody i przykłady wielkich duszpasterzy, które ina­ czej by w yglądały w Kościele rosyjskim, to inne rozdziały są identycz­

20 Korzystałem z „Kniga o dołżnostiach preswitierow prichodskich” wydanej w 1818 roku w Kijowie, s. 1-2. (1-e wyd. w St. Petersburg 1776, a odnotować trzeba jej 26 wyd. w Moskwie w 1861 roku).

21 Por. J. M. ii 11 e r, Zu den theologiegeschichtlichen Grundlagen der Studienreform Rau­ tenstrauchs, Tübinger Theologische Quartalschrift 146 (1966), s. 90-92.

22 Tamże, s. 92.

23 „Kniga”, dz. cyt. karty 2-4.

(12)

ne z tym i z dzieła O pstraeta. Stąd m ożna bez większej pom yłki tw ier­ dzić, że do opracow ania „Knigi" jako podstaw a służyło dzieło O pstra­ eta „Pastor bonus". Tym bardziej dziw ić to nie może, jako że język ła­ ciński, w którym był nap isany „Pastor b o nu s" nie stanow ił żadnej przeszkody. A rcybiskup Georgij Konisskij w ykładał w latach 1747- 1775 w A kadem ii Kijowskiej filozofię i teologię, oprócz tego napisał podręcznik do teologii dogmatycznej w języku łacińskim.24 Długi czas zresztą Konisskij był arcybiskupem w MohyIowie, który się znajdow ał aż do rozbiorów w Królestwie Polskim, a tu łacina była pow szechnie znana. Stąd też dodatkow o m ożna przypuszczać, że „Pastor bonus" J. O pstraeta służył obu p raw osław nym autorom jako p o d staw a do opracow ania „Knigi o dołżnostiach". N a Zachodzie w p ły w y księgi O pstraeta są znane, jak wyżej zaznaczyliśmy, na R autenstraucha czy też m.in. na podręcznik teologii pastoralnej F.C. Pitroffa.25 Idee O pstra­ eta przeżyły tak w dziełach autorów zachodnich jak i praw osław nych, przynajmniej w „K nidze" Konisskiego i Sopkowskiego aż do II poło­ w y XIX w ieku.

M ówiąc zatem o praktycznej pom ocy, jaką stanow iła „Kniga" w Rosji, m ożna pytać o pow ody jej pow odzenia. Książek w spraw ach pastoralnych, a szczególnie na tem at pasterza i jego obow iązków było w Kościele od czasów Ojców Kościoła wystarczająco du żo i należały do w spólnego dobra całego Kościoła. O to tym czasem ukazała się książka z dziedziny pastoralnej w Rosji napisana w duchu praw osła­ wia. „Kniga o dołżnostiach presw itierow prichodskich" była pierw szą próbą system atycznego w yłożenia obow iązków duszpasterza parafial­ nego, na których praw ie w yłącznie opierało się ówczesne duszpaster­ stwo, „Kniga" bow iem należy do gatunku „nauczanie o obow iązkach pasterskich". O bowiązki te: nauczanie ludu Bożego, przykładne życie, ce­ lebrowanie Eucharystii i udzielanie sakramentów świętych jak też modlitwa - były w całym Kościele takie same, niezależnie od w yznania. Syste­

m atyczne zebranie obow iązków dla duchow ieństw a parafialnego w y­ pływ ało jednak z polecenia „Duchow nego Regłam entu" Piotra Wiel­ kiego i było w ow ym czasie, zaraz po ukazaniu się, poniew aż brako­ w ało duchow ieństw a z w yższym wykształceniem , a tym bardziej p ra­ cujących w parafiach, stało się nap raw dę pożytecznym drogow skazem i podręcznikiem dla duchow nych parafialnych. To czyniło z „Knigi"

24 Zob. M. G o r d i 11 o, La pensée religieuse et la théologie en Russie depuis l ’établisse­ ment du Saint Synode, w: DThC, T. XIV (Paryż 1939), kol. 353354; por. I.P. Ż i t e c -k i j , Koniss-kij, w: Enci-klopediczes-kij Słow ar’ XV (St. Petersburg 1895), s. 954. 25 Zob, J. M. ü 11 e r, Zu den theologiegeschichtlichen Grundlagen, dz. cyt., s. 92-93.

(13)

bardzo potrzebne narzędzie dla kapłanów, którzy przecież obok d u sz­ pasterstw a obciążeni obow iązkam i wobec własnej rodziny, małżonki, dzieci; a w ow ym czasie najw iększym problem em było utrzym anie ro­ dziny, co w sposób bardzo poglądow y i wręcz dram atyczny opisuje w ybitny pisarz rosyjski, ignorow any w czasach kom unistycznych, N. Leskow w swojej powieści „Soborjanie"26 Stąd ta wielka p o pu lar­ ność tego dzieła w śród duchow ieństw a parafialnego, a także w śród teologów uznających jej praktyczną wartość.

3. T eolog ia p a s to ra ln a u k ie ru n k o w a n a n a m o ra ln o ś ć

O kreślone jako „m oralne u k ierunkow anie" teologii pastoralnej znajduje swoje odbicie w dziełach niektórych teologów, których naj­ znam ienitszym i przedstaw icielam i byli: Antonij A mfitieatrow (1815- 1879) i Kirił N aum ow (1825-1866) obaj biskupi, jak też długoletni w y­ kładow ca w Kijowskiej Akademii, Wasilij F. Piewnickij (1832-1911).

Ten kierunek charakteryzuje się ukazyw aniem cnotliwego życia duszpasterza. W tym ujęciu teologii pastoralnej odczuw a się jeszcze w idoczne echa oświeceniowych prądów , które do Rosji docierały z p o ­ ślizgiem. Ślady ducha oświeceniowego były w Rosji w idoczne dlatego, że rosyjska teologia XIX w ieku gorliwie naśladow ała w w ielu dziedzi­ nach teologię zachodnią, jak to udow adnia G. Fłorowskij w sw oim zna­ kom itym dziele „Puti russkago bogosłowija."27 W dziedzinie teologii pastoralnej w Rosji byli znani tacy zachodni pastoraliści jak F. Gift- schiitz,28 M. Schenkl, P ow ondra i J. M. Sailer a ich nauczanie było uw zględniane w w ykładach akademickich w Rosji. Tam w łaśnie jest duszpasterz ukazyw any jako m oralny przykład dla parafian. W edług tego poglądu duszpasterz pow inien nie tylko sam dążyć do moralnej doskonałości, ale m a też być ludow i nauczycielem, wychow awcą, d o ­ radcą w spraw ach zaw odow ych i życiowych, niekiedy naw et leka­ rzem , a więc m usiał być gotow y do społecznej służby. Do tego celu zm ierzały reform y oberprokurora Protasow a. Podobnie jest p rzed sta­ w iony obraz pasterza w dziełach Antonija A m fitieatrow a29 i Kiriła

Na-26 N. S. L e s k o v, Poviesti i rasskazy, Moskwa 1988 (T. I: Soborianie). 27 G. F 1 o r o w s k i j, Puti russkago bogosłowija, Paryż 1937, s. 364.

28 Francisk G i f t s z i c, Prawiło priedpisannoje w impieratorsko-korolewskich naslied- nich ziemiach na niemieckom jazykie prepodawanija pastyrskago bogosłowija, St. Pe­ tersburg 1803.

29 Antonij A m f i t i e a t r o w , Pastyrskoje bogosłowije, Kijów 1851.

(14)

um ow a30, a przez to jest ten obraz daleki od m istycznego zaangażow a­ nia, w każdym bąd ź razie m ożna go umieścić na najniższym poziom ie w drodze do doskonałości, chodzi bow iem autorom bardziej o zdoby­ w anie cnót, aniżeli o doskonałość kontem platyw ną.

Antonij A m fitieatrow określa teologię p astoralną jako system a­ tyczne przedstaw ienie reguł i w skazów ek do jak najskuteczniejszego w ypełniania u rzęd u pasterskiego a poprzez duszpasterstw o chrześci­ jańska religia pow inna być przepow iadana w jak najlepszy sposób jako zbaw ienie dla w szystkich ludzi.31 Antonij określa przedm iot teologii pastoralnej jako ten sam, którym się zajmują inne dyscypliny teologicz­ ne, a mianowicie: chrześcijańska religia. Teologia pastoralna ściśle się

z nim i łączy i stąd nosi nazw ę „teologii". Różnica pom iędzy teologią pastoralną a innym i naukam i teologicznymi polega na tym , że inne dyscypliny zajm ują się albo źródłam i teologii, które on nazyw a p rzy­ gotow aw czym i albo istotą chrześcijańskiej religii, a to są nauki syste­ matyczne. Celem teologii pastoralnej w edług niego jest właściwe za­ stosowanie i aktyw ne korzystanie z religii chrześcijańskiej ku zbaw ie­ n iu ludzi. Dlatego jest ona nauką stosow aną (prikładnaja nauka), a za­ razem nauką praktyczną (prisposobitielnaja nauka).32 Jako nauka jest teologia pastoralna przeznaczona dla tych, którzy mają obow iązek roz­ przestrzeniać religię chrześcijańską, a więc są to pasterze Kościoła i duszpasterze, a stąd przecież, w edług niego, w yw odzi się sam a n a­ zw a tego przedm iotu. Co więcej, w rozum ieniu Antonija teologia p a ­ storalna odnosi się jedynie do osoby duszpasterza. Stąd i reguły w niej

30 Kirił N a u m o w, Pastyrskoje bogosłowije, St. Petersburg 1853.

31 Antonij A m f i t i e a t r o w , Pastyrskoje bogosłowie, dz. cyt. s. 1; interesujące jest, jak bardzo podobnie brzmi określenie teologii pastoralnej u M. de S c h e n k 1, Theologiae Pastoralis Systema, Ingolstadt 1815, s 2: „Ea (theologiae pastoralis) nimirum est bene ordinata institutio ad munus pastoralis rite exercendum, seu est aptum riteque coordina- tum systema, quo officia muniaque pastoris animarum, et eorum modo optimo saluber- rimoque exsequendorum methodus ordinatim distributeque explicantur”.

32 Podział nauk u Antonija jest analogiczny do tego z reformy S. Rautenstraucha, a mia­ nowicie: „Vorbereitungs- und Hilfswissenschaften” (Enzyklopädie, Kirchengeschichte, Hermeneutik und Kirchenrecht), die praktische Theologie (Pastorał und Polemik), die das „Wie” der Anwendung des Gelernten zum Lehrobjekt hat.” Ten metodologiczny podział nauk teologicznych u Antonija należy odnies'c do znajomos'ci podręcznika teo­ logii pastoralnej F. G i f t s c h t t t z a „Leitfaden der Pastoraltheologie”, która została w 1803 roku przetłumaczona na język rosyjski i z pewnością inne opracowania, które wyrosły z ducha reformy Rautenstraucha i długi czas służyły jako podręczniki na Za­ chodzie. Zob. F.X. A r n o l d , Seelsorge aus der Mitte der Heilsgeschichte. Pastoral- theologische Durchblicke, Freiburg 1956, s. 131; A. E x e 1 e r, Wesen und Aufgabe der Katechese. Eine pastoraltheologische Untersuchung, Freiburg 1966, s. 13.

(15)

po daw ane dotyczą kapłanów w aspekcie ich duszpasterskiej skutecz­ ności. Antonij idzie jeszcze dalej, w iedza ta dotyczy w zasadzie tylko duszpasterzy wiejskich (sielskich pastyrej), biskupi bow iem stoją po­ n ad w skazów kam i szkoły i nauki.33 Jego teologia pastoralna zajmuje się tylko osobą pasterza w celu oświecenia i uświęcania ludzi łaską Bożą jak też prow adzenia ludzi do zbaw ienia i szczęśliwości. Dzieło swe jednakże spełnia dobrze tylko ten duszpasterz, który prow adzi cnotliwe życie. Jeżeli tak się m a z tą dziedziną w iedzy teologicznej, to nie m ożna jej inaczej traktow ać jak tylko części teologii m oralnej, a m ianow icie nauki o cnotach. Innokientij Pustynskij ocenił te poglądy następująco: „W tym p rzy p ad k u m ożna było ten rozdział (o cnotach i w adach) zapożyczyć z teologii moralnej i prosto przenieść do teologii pastoralnej."34 Dziwić takie ujęcie teologii pastoralnej w Rosji nie może, jako że odpow iadało to w zupełności oczekiw aniom „D uchow ­ nego Reglam entu". A że wzorce znalazły się w podręcznikach zachod­ nich, to także nic now ego, bo i sam „Regalment" miał także tam swój wzorzec.

Poglądy Kiriła N aum ow a praktycznie nie odbiegają o poglądów Antonija. Także i jego podręcznik teologii pastoralnej był zalecany do nauczania w akadem iach i sem inariach duchow nych w Rosji.

Jeżeli W. F. Piewnickiego zalicza się do tego samego kierunku teo­ logii pastoralnej, to jeżeli w nosi on now e elem enty do tej nauki, a m ia­ nowicie więcej psychologii, więcej znajomości człowieka, to pozostaje on w nurcie m oralnych pouczeń stosownych dla duszpasterza w jego pracy pasterskiej. N ow e elem enty w niesione z psychologii w ynikają stąd, że Piewnickij był rów nież w ykładow cą pedagogiki, a ta zm usza­ ła niejako do lepszego poznania człowieka w jego psychicznej stru k tu ­ rze. W prow adzenie elem entów psychologicznych do nauczania teolo­ gii pastoralnej czyniło książki Piewnickiego bardzo poczytnym i.35

33 Antonij A m. f i t i e a t r o w, Pastyrskoje bogosłowije, dz. cyt., s. 3; Jakież to znane z historii teologii pastoralnej na Zachodzie: zob. F. B l a c h n i c k i , Teologia pastoral­ na ogólna. Skrypt dla studentów KUL, Lublin 1970, s. 8: według M. B e n g e r a „Ko­ ściół nauczający (hierarchia) ustanawiający kanony i prawa, który kierowany jest bez­ pośrednio i nieomylnie przez Ducha Świętego, nie wymaga żadnej naukowej refleksji dotyczącej jego pastoralnej działalności”.

34 Innokientij ( P u s t y n s k i j ) , Pastyrskoje bogosłowije, dz. cyt., s. 115.

35 W.F. P i e w n i c k i j , Swiaszczenstwo. Osnownyje punkty w uczenii o pastyrskom służenii, Kijów 1885; Służenije swiaszczennika w kaczestwie duchownago rukowoditie- la prichożan, Kijów 1891, wyd. 2-e.

(16)

4. A n to n i] Cfarapow ickijj ja k o p rz e d s ta w ic ie l k ie r u n k u a sc e ty c z n o -m isty c z n e g o w te o lo g ii p a s to ra ln e j

K ierunek ascetyczno-m istyczny w teologii pastoralnej łączy się przede w szystkim z osobą późniejszego arcybiskupa, Antonija Chra- pow ickiego (1863-1936). N ależy on do jednego z najznam ienitszych przedstawicieli rosyjskiego Kościoła, chociaż należy także m oże do naj­ bardziej kontrow ersyjnych postaci zarów no w swojej działalności, jak i w poglądach teologicznych. Jako w ykładow ca trzech akadem ii d u ­ chow nych w St. P etersburgu (1886-1890), w M oskw ie (1890-1894) i w K azaniu (1895-1900) praktykow ał on now e, jak na owe czasy, for­ m y zachow ania i bycia także w śród studentów , przez co staw iano m u zarzut liberalizacji postaw . Ale trzeba zaraz dodać, że dyscyplina na akadem iach duchow nych w Rosji była bardzo surowa. Antonij chciał w ym agania złagodzić, aby zyskiw ać u studentów i zachęcić ich do sta­ n u zakonnego.36 Jako biskup okazał się zdolnym adm inistratorem a przede w szystkim okazał się w ielkim obrońcą zniesionego przez cara Piotra I system u patriarchalnego w Rosji. Sam był zresztą pełen w id o­ ków na zostanie patriarchą podczas panrosyjskiego soboru 1917/1918, ale patriarchą został Tichon poprzez rzucenie losów.37 Po Rewolucji Październikowej u d ał się na emigrację i w 1920 założył w Sremskich Karłowcach tzw. Karłowicki Synod, co doprow adziło do pow stania niezależnej od Patriarchatu M oskiewskiego Cerkwi na w ygnaniu.

Jako teologa uw aża się Chrapowickiego za twórcę m onizm u m oral­ nego, w edług którego wszystkie dogm aty Kościoła należałoby na now o zinterpretować w ich etycznym i m oralnym znaczeniu, tzn. w edług nie­ go należy dogm aty stosować od strony ich w pływ u i znaczenia dla ży­ cia m oralnego każdego chrześcijanina.38 To znalazło swe odbicie w jego nauce o zbaw ieniu a także w rozum ieniu teologii pastoralnej.

Z osobą Antonija w iązano duże nadzieje, gdy chodzi o teologię p a­ storalną. Jednakże nie opublikow ał on żadnej monografii, a w szyst­ kie przyczynki, jakie się ukazały, były to albo jego w ykłady, albo arty­

36 W. H r y n i e w i c z , S. N a p i e r a ł a , Chrapowicki Antoni, EK III, kol. 267-268. 37 Zob. A. W y u t s, Le Patriarcat Russe au concile de Moscou de 1917-1918. Son erec-

tion e sa Constitution canonique, Rzym 1941 (Orientalia Christiana Analecta 129). 38 P. E v d o k i m. o v: „Dieser Begriff soll zum Ausdruck bringen, dass die Autonomie

der personalen Seelen des sittlichen Lebens ihre Einheit mitbewirkt, denn die Freiheit ist nur in den Personen vorhanden, die für moralische, von der Liebe in Gang gebracht und damit zur Einheit hinstrebende Handlungen verantwortlich sind”, w: Christus im russischen Denken, Trier 1977, s. 143 (Sophia. Quellen östlicher Theologie 13).

(17)

kuły w różnych czasopism ach.39 Chcąc zaś zrozum ieć jego poglądy na teologię p astoralną, należy m ieć stale p rzed oczym a jego szerokie duszpasterskie zaangażow anie. Chrapowickij był p rzed e w szystkim wyróżniającym się w ychow awcą. Te jego w ychow aw cze sukcesy nale­ ży przypisać jego osobistej sile przekonyw ania. Osobistą przekonyw a­ jącą postaw ę zalecał Antonij w szystkim pasterzom , którzy są zaanga­ żow ani w duszpasterstw ie. Jest to owa kapłańska postaw a, która stała się centrum jego pastoralnych rozw ażań. Teologia pastoralna jest więc: „U kazaniem życia i działalności pasterza jako sługi duchow ego odro­ dzenia ludzi p rzy pom ocy łaski Bożej i jako przew odnika ludzi do d u ­ chowej doskonałości."40 Stąd zadaniem teologii pastoralnej jest okre­ ślenie takiego w ew nętrznego życia duszpasterza, które się da ustalić na podstaw ie uznanych naukow ych zasad. Życie duszpasterza w służ­ bie duchow ego o drodzenia lu d zi jest niczym innym jak stałą w e­ w nętrzną postaw ą duchow ą pow ołanego przez Boga. To teologii p a ­ storalnej przysługuje zadanie, po n ad w szystkim i innym i naukam i teo­ logicznymi, zajm ow ać się tym w ew nętrznym pasterskim usposobie­ niem jako jej w yłącznym przedm iotem form alnym , przede w szystkim odkryw ać jego praw a, a w yniki poszukiw ań przekazyw ać duszpaste­ rzom .41 O w o pastoralne usposobienie rozum ie Chrapowickij n astęp u ­ jąco: „D uszpasterskie usposobienie w idziane od strony swej istoty jest coraz bardziej rozpoznaw alnym przedsm akiem Królestwa niebieskie­ go - w spólnotą z Bogiem i z bliźnim i, albo jak A postoł mówi: „p raw ­ da, pokój i radość w D uchu Świętym ". Inną stroną chrześcijańskiej ascezy jest w alka z w łasnym grzechem, jest to więc duchow a w alka zm ierzająca system atycznie do zw ycięstwa. Chrześcijanie przeżyw ają troskę o w łasną duszę, pasterze zaś troskę o w łasną im pow ierzoną trzodę i nosi on w sobie to w szystko, czym żyją w ierni, w staw ia się za nim i i bierze na siebie ich duchow e ciężary. Smuci się i cieszy w raz z nim i, jak ojciec m oże się cieszyć w łasnym i dziećmi. U takiego paste­ rza w łasne „ja" ustępuje na korzyść „m y". I na tym polega jego d u sz­ pasterska działalność, w której on naśladuje Apostoła „Jest rzeczą do­ brą doznaw ać oznak przyw iązania z czystych pobudek zawsze, a nie tylko w tedy, gdy jestem m iędzy w am i. Dzieci moje, oto ponow nie w bólach w as rodzę, aż C hrystus w w as się ukształtuje" (Ga 4, 18-19).

39 Jego twórczość została wydana w Połnoje sobranije soczinienij (PSS), Kazań 1900- 1906, i wyd. 2-e St. Petersburg 1911.

40 Antonij C h r a p o w i c k i j , Osnownyja naczała prawosławnago pastyrstwa, w: PSS I, s. 217.

41 Tamże, s. 230-231.

(18)

Taka postaw a jest znakiem rozpoznaw czym obdarow anego łaską p a ­ sterza, która staje się w arunkiem oddziaływ ania na w iernych".42

Aby osiągnąć takie usposobienie, zaleca Antonij duszpasterzom środki zdecydowanie natury ascetycznej. Do nich należą wyrzeczenie się siebie i miłość. Wyrzeczenie się siebie rozumie się w ascetyce jako drogę oczysz­ czającą z namiętności i złych myśli (logismoi). Oczyszczenie prowadzi na wyższy stopień życia duchowego - do miłości. Jeżeli takie środki do osią­ gnięcia doskonałości zaleca Antonij duszpasterzom, to wyraźnie widać, że jest to styl życia mnichów, a jeszcze bardziej starców rosyjskich. Stąd ducho­ we życie starców staje się zarówno świeckim, jak przede wszystkim du­ chownym, wzorcem życia i postępowania. Antonij zalecał zresztą paste­ rzom i kandydatom do kapłaństwa starców jako ich nauczycieli.43

Tak w najw iększym skrócie przedstaw iają się poglądy pastoralne A ntonija Chrapow ickiego, jednego z w ybitniejszych przedstaw icieli rosyjskiej hierarchii. M ożna pow iedzieć streszczając, że Antonij prefe­ ruje i zaleca prow adzenie działalności pasterskiej na w zór m onastycz­ ny, a życie mnichów, a najbardziej starców z ich w spółodczuw ającą postaw ą prow adzącą ludzi do odrodzenia i miłości, czyni przedm io­ tem rozw ażań teologii pastoralnej.

5, Biblijno-chrystologiczne ujęcie praw osław nej teologii pastoralnej

K ażdy z przedstaw ionych wyżej kierunków teologii pastoralnej dotykał w jakiś sposób ascetyczno-mistycznego aspektu d u szpaster­ stwa. Podobnie dzieje się z ostatnim kierunkiem , jaki pragniem y tu przedstaw ić. Jakkolwiek ten ostatni kierunek buduje swoją teorię na podstaw ach biblijnych, a C hrystusa staw ia jako wzorzec dla d u szp a­ sterzy, jednakże i tu jako najw yższy cel, jaki zalecają przedstaw iciele tego kierunku i który m a być osiągnięty, jest chrześcijańska doskona­ łość w sensie m istycznego zjednoczenia z Bogiem.

Jednym z przedstaw icieli biblijno-chrystologicznego kieru n k u w rosyjskiej teologii pastoralnej jest długoletni w ykładow ca A kadem ii petersburskiej S. Sołlertinskij. Po zakończeniu studiów w 1871 roku zo­ stał od razu pow ołany do w ykładania najpierw pedagogiki i dydakty­ ki, a potem od 1884 roku także i teologii pastoralnej.

42 Zob. Nikon R k 1 i c k i j, Żiznieopisanije błażienniejszago Antonij a, mitropolita Kijew- skago i Galickago, Nowy Jork 1956-1963, T. 1, s. 223.

43 Antonij C h r a p o w i c k i j , Prigotowlenije k pastyrskomu służeniju, PSS II, s. 272.

(19)

Sollertinskij szuka zasady dla teologii pastoralnej w Biblii. Przykłady zachodnich dzieł pastoralnych zorientowanych biblijne są według niego niewystarczająco uzasadnione, przedstawiają bowiem one istotę rzeczy albo powierzchownie albo odwołują się tylko do poszczególnych czynów Jezusa Chrystusa i stąd próbują dać przykład do naśladowania dla duszpasterzy, a niektórzy naw et pragną wcześniej już przyjęte teorie udowodnić cytatami z Ewangelii.44 Sollertinskij, odwrotnie, poszukuje w Biblii trwałej ponadcza­ sowej zasady dla duszpasterstwa i odnajduje ją w określeniu, jakie sobie nadaje Jezus Chrystus, a mianowicie tytuł „Syn Człowieczy". Spierając się z ówczesnymi popularnymi interpretacjami tego tytułu Jezusa, które on uw a­ ża za niemożliwe do przyjęcia, wyjaśnia, że ten tytuł oznacza Zbawiciela ludzi, w którym przez Boga przewidziane i rozpoczęte w akcie stworzenia istnienie Królestwa Bożego uzyskuje swe wypełnienie w Osobie Jezusa Chrystusa. Wcielenie Jezusa Chrystusa wypełnia Królestwo Boże, a Jezus ukazuje się tutaj jako prawdziwy Pasterz wszystkich ludzi. Nie ma wątpli­ wości, że królestwo Boże jest przeznaczone dla ludzi, ale istnieje warunek, że człowiek będzie odrodzony zgodnie z prawem Ewangelii. Droga ku temu prowadzi poprzez błogosławieństwa.45 W ten sposób stawia Soller­ tinskij Kazanie na Górze w centrum swojego rozumienia teologii pastoral­ nej. Jeżeli wszyscy chrześcijanie są zobowiązani być solą ziemi, to to zobo­ wiązanie powinno stać się dziełem wszystkich członków Królestwa Niebie­ skiego. Wymaganiem, które powinno obowiązywać wszystkich chrześcijan, jest przyswoić sobie przykazania Kazania na Górze, a osiągnięte dzieło da­ lej przekazywać i stąd jako wspólne dzieło chrześcijan stanie się ono po­ wszechnym duszpasterstwem (Wsiepastyrstwo).46

Ten interesujący przyczynek do teorii teologii pastoralnej jednakże nie był przez Sollertinskiego na tyle rozwinięty, aby mógł się stać p o d ­ staw ą do odpow iednich reform czy jedynie m ożliwości w prow adzenia go w życie. Jego rozw ażania kończą się, jak u w ielu innych teologów na ascetyzmie, który, jak widzieliśm y, jest tak pow szechny w praw o ­ sławiu. U doskonalenie chrześcijanina czy to przez przysw ojenie sobie błogosławieństw, czy poprzez współczującą miłość jak u Chrapow ic- kiego, jest najw yższym celem wszelkich starań i wszelkich przyczyn­ ków do teologii pastoralnej w praw osław nej Rosji.

Jest stosowne dla całości wspomnieć pokrótce o innych autorach, któ­ rzy aspekt biblijny uwzględniają w swoich rozważaniach. Są to tacy auto-44 S. A. S o 11 e r t i n s k i j, Pastyrstwo Christa Spasitiela, czast' osnowopołożitielnaja: lizus Christos osnowatiel’ christianskago pastyrstwa, St. Petersburg 1896, wyd. 2-e, s. 3 (1-e wyd. St. Petersburg 1887).

45 Tamże, s. 231. 46 Tamże, s. 298-299.

(20)

rzyjak: P. M. Kriemlewskij,47 S. Kuljukin48 i W. Sokolskij49. Pierwszy z nich przejął idee Sollertinskiego i uczynił „wsiepastyrstwo" podstawą swoich rozważań. Według niego wszyscy wierni są powołani do powszechnej służ­ by pasterskiej, jako że wszyscy są wezwani do doskonałości. Chrześcijań­ ska służba pasterska w znaczeniu powszechnego powołania do doskonało­ ści realizuje się na drodze wypełniania błogosławieństw. Realizacja błogo­ sławieństw tak dla Rtiemliewskiego, jak i dla Solertinskiego jest drogą do­ skonałości, która jako swoje apogeum wieńczy w 9-tym błogosławień­ stwie.50 To dziewiąte błogosławieństwo jest apostolskim dziełem wszyst­ kich chrześcijan, jest wypełnieniem dzieła pasterskiego, a stąd, jak twierdzi Kriemlewskij, dążenie wszystkich wiernych do doskonałości jest tym sa­ mym co duszpasterstwo, a jednocześnie zasadą teologii pastoralnej. Jeżeli nawet rozumienie duszpasterstwa jako dzieła powszechnego zbliżałoby owe poglądy do pojęcia powszechnego kapłaństwa, to kończy jednak Kriemlewskij typowym dla prawosławnej teologii pastoralnej ascetyzmem.

Z a k o ń c z e n ie

Wiek XIX w Rosji, gdy chodzi o rozwój teologii w ogóle jest, czymś w yjątkowym . Teologia praw osław na w e w szystkich praw ie jej kierun­ kach m oże się poszczycić w tym czasie ogrom nym i osiągnięciami, do czego przyczyniły się szczególnie akadem ie duchow ne jako miejsca upraw iania teologii.

Zarzucić jednak można akademiom, a zwłaszcza seminariom duchow­ nym, pewną stagnację, brak ożywczej perspektywy, stan, który można na­ zwać „szkolną teologią". Pomimo pewnych mankamentów trzeba przy­ znać, że akademie wykształciły znakomitych teologów i że tam ciągle stara­ no się zachować niezależność myślenia, co w Rosji pod silną kontrolą pań­ stwową i czyhającą cenzurą, nie było rzeczą łatwą. Musiała wykształcić się wśród i duchownych i świeckich postawa niezależnej twórczości. A to nie było łatwe pod rządami oberprokurora. Ponadto życie pod carską kontrolą a przy tym mając do dyspozycji w duszpasterstwie duchownych

dodatko-47 P. M. K r i e m 1 e w s k i j, Oprawdanije pastyrstwa. Czast’ I, St. Petersburg 1907; tenże, Ideal’noje wsiepastyrstwo raskrytoje w diewiatoj zapowiedi błazeństwa, St. Pe­ tersburg 1907, toż: Christianskoje Cztenije 1907, s. 190-209, 335-349, 437-467. 48 S. K u 1 j u k i n, Ideja pastyrskago duszepopieczenija w Wietchom i Nowom Zawietie,

ChCz 1901, s. 341-369, 467-481.

49 W. S o k o 1 s k i j, Ewangiełskij idieał christianskago pastyria, Kazan’ 1904.

50 W odróżnieniu od innych Kościołów prawosławni przyjmują w swojej egzegezie 9 bło­ gosławieństw, którym jest: Mt 5, 11-12.

(21)

w o w trudnych warunkach życiowych, obciążonych rodziną, nie zawsze pozwalało to na poszukiwanie nowości. Wiele kontrowersji wywoływał po­ dział na tzw. „białe" i czarne" duchowieństwo, zakonne stojące w o wiele lepszej sytuacji i parafialne, które oprócz utrzym ania rodziny miało się troszczyć o całą parafię, o rozwój duszpasterstwa, o podejmowanie nowych metod itp. Faktem jest, że cały duszpasterski ciężar spoczywał na ducho­ wieństwie parafialnym. Mnisi zajmowali się nauką, większość wykładow­ ców akademii było mnichami, a gdy chodzi o bezpośrednie zaangażowa­ nie w duszpasterstwo to zajmowali się bardziej elitami, ludźmi poszukują­ cymi Boga, pielgrzymami. Biorąc pod uwagę, że większość tu omawianych autorów, może oprócz F. W. Piewnickiegi i S. Solłertinskiego, pochodziło ze stanu zakonnego i to właśnie teologowie mnisi nadawali ton i teologii i ży­ ciu kościelnemu. Dla tych autorów dążenie do doskonałości było powsze­ dnim chlebem, stąd było im trudno pisać o innej drodze duszpasterstwa, aniżeli o cechach monastycznych. Uduchowienie człowieka, jego doskona­ łość prowadząca do mistycyzmu i kontemplaqi było po prostu stałym te­ matem, także w rozważaniach pastoralnych. I ta droga doskonałości, jak zauważyliśmy, jakkolwiek wśród teologów teorie pastoralne mogły mieć różne ukierunkowania, którym się tutaj pokrótce przyjrzeliśmy, stawała się czymś właściwym, wręcz jedyną drogą realizacji duszpasterstwa. Stąd mo­ żemy z całym przekonaniem twierdzić, że ascetyczna zasada doskonałości jest w rosyjskiej teologii pastoralnej wyróżniającą ją cechą charakterystycz­ ną, ale bliską sercu monastycznego i kontemplatywnego dziewiętnasto­ wiecznego rosyjskiego prawosławia.

ORTHODOXE PASTORALTHEOLOGIE

RUSSLANDS IM .19. JAHRHUDERT

ZUSAMMENFASSUNG

Der vorliegende A rtikel beschäftigt sich m it der geschichtlichen Entw icklung der Pastoraltheologie im Russland vorw iegend im 19. Jahhundert, obw ohl ihre Anfänge reichen bis Ende des 18. Jahrhun­ derts. Das ganze M aterial w ird folgenderm assen unterteilt: zunächst w erden geschichtlicher H intergrund u nd Stellung der Pastoraltheolo- guie an den Geistlichen A kadem ien sowie die Anfänge der russischen Pastoraltheologie dargestellt, u n d dan n w erden die Richtungen in der Pastoraltheologie angezeigt und zwar: die moralische, asketisch-mysti­ sche u n d biblisch-christologische Richtung.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na trzydniowej konferencji uczestnicy mieli okazję wysłuchać kilkudzie- sięciu referatów dotyczących między innymi: demografii starości, opieki ro- dzinnej i instytucjonalnej

Przenoszenie zakażenia COVID-19 z matki na dziecko rzadkie Wieczna zmarzlina może zacząć uwalniać cieplarniane gazy Ćwiczenia fizyczne pomocne w leczeniu efektów długiego

Przenoszenie zakażenia COVID-19 z matki na dziecko rzadkie Wieczna zmarzlina może zacząć uwalniać cieplarniane gazy Ćwiczenia fizyczne pomocne w leczeniu efektów długiego

Już przed czternastu laty ukazała się książka „Najpiękniejsze pieśni i piosenki żydowskie”, która była owocem długoletniej przyjaźni i współpracy Jacka Cygana z

Mamy 715 miejsc na studiach niestacjonarnych, którym to eufemizmem określa się studia płatne, gdyż ci studenci chodzą na zajęcia nie tylko w tym samym czasie co

| cy zginają już dziś karki przed tymi, którzy do nas strzelali pod Kata-!. | rzyną w

Równie dobrze można do tej zabawy wykorzystać kaszę, makaron czy piasek. W ryżu można schować małe zabawki, obrazki, a później ich szukać. Można go przesypywać,

Kwestie dotyczące udostępniania dokumentacji medycznej są istotne nie tylko dla personelu medycz- nego, lecz także dla pracowników odpowiedzialnych za rejestrację pacjentów