Michał Szczygieł, Noga Na Gaz (ft. beM8s)
Mam za dwa powody by się bać nie mogę przez to spać
niepotrzebnie to cały ja
przejmuje się ot tak bo ja, gdy wszyscy wokół po zęby się zbroją
bo chcą przeżyć dzień nie dają się wrogom na pewno nie
i nawet cień nieproszonym dla nich gościem jest ciągły strach
bezsensowny
wsiadaj mam pełny bak trasa nam zajmie chwile prawa noga na gaz prawa eka na tyłek nie pytaj mnie o plan
bo sama przecież wiesz to najlepiej sama przecież wiesz to najlepiej dbam o żart
bo mi umila czas
chciałbym go wszędzie brać tak jak ciebie
to cała ty
znasz idealny rytm jak nikt
nigdy wcześniej gdy sępy sie zlecą przegonie je
nie tedy niech wiedza na pewno nie
i każdy dzień gdy witamy tyle nowych miejsce niech będzie ulubionym
wsiadaj mam pełny bak trasa nam zajmie chwile prawa noga na gaz prawa eka na tyłek nie pytaj mnie o plan
bo sama przecież wiesz to najlepiej sama przecież wiesz to najlepiej po zęby się zbroją
nie dają się wrogom wsiadaj mam pełny bak trasa nam zajmie chwile prawa noga na gaz prawa eka na tyłek nie pytaj mnie o plan
bo sama przecież wiesz to najlepiej sama przecież wiesz to najlepiej
Michał Szczygieł - Noga Na Gaz (ft. beM8s) w Teksciory.pl