• Nie Znaleziono Wyników

Cypis/Gospel/Kamień/Kaczmi - Kanikułeczki tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Cypis/Gospel/Kamień/Kaczmi - Kanikułeczki tekst piosenki"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Cypis/Gospel/Kamień/Kaczmi , Kanikułeczki

Przelecę cie i to kur* w dziury dwie Przecież wiem że puszczasz się Ostry seks nakręca cię

Najebmy się

W dupę będę szarpał cię Na imprezie w dziury dwie Gratisowo jeszcze ssie W klubie jesteś niewyżyta Zwłaszcza jak wódeczka Tańcz na róże, wypnij srakę Posyp węża jak tabakę Rucham ja w fokę anioła

Jeszcze w pizd-** wytrysk woła Taka z niej zachłanna panna Wie ze w piź* będzie wanna Marcelina się wypina

Lubi targać Aladyna

Ta dziewczyna budzi grozę Bo jej w piz* wszystko włożę

Zaraz chyba wjadę girą i rozprawie się ze zdzirą Łupu cupu w piź* dymy

Zaraz piz* rozpalimy Czary mary wiszą wary Ona mnie zajedzie stary

Nie do wiary co za laska, jak obciąga to se mlaska Przy jedzeni się nie mlaszcze

Zaraz ci zaleję paszczę

Najebana prawie trup wkładam w dupę, w piz* w dziób Chu* mi stoi 3 kwadranse

Czy opadnie, małe szanse Tabaluga na pół metra Wyjebało ją ze swetra Prawie łkała jak jęczała Jeszcze więcej mała chciał

A jak suka dochodziła, prawie chu* mi skręciła Przelecę cie i to kur* w dziury dwie

Przecież wiem że puszczasz się Ostry seks nakręca cię

Najebmy się

W dupę będę szarpał cię Na imprezie w dziury dwie Gratisowo jeszcze ssie Brudne kur* żrą piguły Jednio lecą w kanikuły Jak całuje swe muskuły Sypne, w…Białe z góry Zacharuje cie do fury Hat trick, cip* dupa, japa Obspermiłem fiata punto Wiem ze jesteś zdrową kur*

Jutro znów cie będę badał Ale w piź* masz w tej chwili Trypla, kiłę czy syfilis

Zaplątałem pałę w lokach, gdy lizałaś mnie po worach Nie mów że mnie zdziro kochasz

Lepiej łykaj jak kormoran Barman polał, cycek jebal..

Motorówa na pośladach

Będziesz szmato ryć jak zebra Biada twojej piź* biada

Moja pała jest wszechwładna

(2)

Niepotrzebna tu jest viagra Na penisie nosze wiadra

Chcesz do mordy mego szpadla Kąłdę ..

Z dupy jesień średniowiecza Lubisz mieć na ryju simbę Koleżankom nie polecaj

Do ucha szepce słodziutki, zrób co najlepiej potrafisz Wiec jej przyjebałem z główki

I zrobiłem befsztyk z japy

Przelecę cie i to kur* w dziury dwie Przecież wiem że puszczasz się Ostry seks nakręca cię

Najebmy się

W dupę będę szarpał cię Na imprezie w dziury dwie Gratisowo jeszcze ssie Hej baby kupie ci drinka Na ryju zostanie mi szminka Wiem ze ciągniesz jak odkurzacz Kurw* lubisz się ruchać

Robić z kutasa wiatrak To historie oparte na faktach Jesteś taka mała zdzira

Robisz wszystko żeby było miło Ciągniesz, ssiesz i połykasz A w piź* masz paprykarz Dlatego ci daje tylko do pyska Wiesz, nie jesteś mi bliska Wiesz, mówią: gała to nie seks Skończysz obciągać to idź precz

Opróżniłaś moje jaja teraz obejrzę mecz Lubisz słodkie lody boskie

A twa piz* śmierdzi czosnkiem Perfumeria na dwa metry

Wysiadam właśnie z zardzewiałej Vectry Dzisiaj będziesz brała do papy

Chu* wygolony czy całkiem kudłaty

Będziesz dzisiaj ssała tak, jak rdzewieje w wodzie wrak Ssij powoli ale skutecznie

Wypompujesz z gościa coś wreszcie Później ci w piz wsaDZA

Bo z ciebie to jest kawał szmaty Sama się o to dziwko prosiłaś Pierd*** CIĄGEL SIĘ

DLA MENI JESTEŚ ZWYKŁĄ ZDZIRĄ KTÓRA RUCHAC WCIĄŻ SIĘ CHCE Przelecę cie i to kur* w dziury dwie Przecież wiem że puszczasz się Ostry seks nakręca cię

Najebmy się

W dupę będę szarpał cię Na imprezie w dziury dwie Gratisowo jeszcze ssie

Cypis/Gospel/Kamień/Kaczmi - Kanikułeczki w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

Dzisiaj cię kocham, jutro nienawidzę po za tobą skarbie nic więcej nie widze dzisiaj cię kocham, jutro nie chcę znać ale gdy jesteśmy razem znów nie mogę spać

Siedzę sobie w domu Nie odbieram telefonu Nie odbieram wiadomości Nie zapraszam żadnych gości W tle nagle słyszę pukanie Już wiem co się zaraz stanie Pojedziemy na imprezę Znowu

Przez cały dzień przy Tobie być tak tego chcę Patrzeć na słońce w oczach Twych i opalać się Dotykać Twoich pięknych ust całować Cię Przytulić gdy się kończy dzień tak

dzis siedze na ławce i wciska stop klatkę che do tego wrócic. to

Kocham Cię na zawsze I nikt mi nie przeszkodzi Choćby płonął świat To nas nie obchodzi.. Kocham Cię na zawsze I nikt mi nie przeszkodzi Choćby płonął świat To nas

wolisz pasek czy kółeczko, o, o, o jaka fryzurę byś chciała, o, o, o żebyś pięknie wyglądała, o, o, o hej pipunio, hej pipeczko, o, o, o wolisz pasek czy kółeczko, o, o, o

mam mega banie lecę na dywanie nocne zwiedzanie banie schizowanie to co rozsypane będzie zamiatane nosy ujebane o piątej nad ranem wjeżdżam nachlany chce mi się rzygać siadam na