• Nie Znaleziono Wyników

Bractwo Matek Chrześcijańskich przy kościele św. Barbary w Chorzowie II

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Bractwo Matek Chrześcijańskich przy kościele św. Barbary w Chorzowie II"

Copied!
52
0
0

Pełen tekst

(1)

»

51258

I

SL.

i

BRACTWO f

a

i MATEK CHRZE- I

a |

| ŚCIJAŃSKICH j

PRZY KOŚCIELE ŚW. BARBARY f W CHORZOWIE II

i %

fi

(2)
(3)

| llll llllllllllllllllllM lllliilll!llllllllllllllllllllilllllllllllllllllllllll!lllllllllllllllllllllll...

BRACTWO M A T E K CHRZEŚCIJAŃSKICH

PRZY KOŚCIELE ŚW. BARBARY W C H O R Z O W I E II

(ERYG. 24 K W IET N IA 1935 r„ AGREG . 10 M A JA 1935 r.)

D Y P L O M P R Z Y JĘ C IA

PANI -- -- ---

P RZYjĘ T Ą ZOST A ŁA D O B RACTW A MATEK C H R Z E Ś C IJA Ń ­ SKICH PRZY K O ŚC IE LE Ś W . BARBARY W C H O R Z O W IE II.

D N IA ... 19

DYREKTO R.

Immimiuiiiuiiiiiiiiiiuiiimiiimmmmimuiiummmiiimmmimimmimiii

(4)
(5)

S°IS RZECZY.

Strona

1. Dyplom przyjęcia...T

2. Historia, cel i środki Bractwa Matek Chrześcijańskich. . 4

3. Statut... 6

4. Przyjęcie do Bractwa... 10

5. Zgromadzenie miesięczne...17

6. P ie ś n i... 26

7. Sposób odprawiania Różańca św. w każdą sobotę . . . . 33

Manuskrypt ks. proboszcza Jana Brandysa dla Bractwa Matek Chrześcijańskich przy kościele św. Barbary w Chorzowie II

(6)

Bractwo Maiek Chrześcijańskich.

Historia Bractwa.

Arcybractwo Matek Chrześcijańskich miało swój początek we Francji, w przemysłowym mieście Lille.

Kilka matek tego miasta w trosce o dobro swych rodzin, gromadziło się w oznaczonych dniach dla odprawiania wspólnych modlitw i pouczania się wza­

jemnego o obowiązkach swego stanu. Chcąc zaś uprosić sobie łaskę dobrego wychowania i błogosła­

wieństwa dla swych rodzin, odmawiały codziennie pewną modlitwę i częściej przystępowały do wspól­

nej Komunii św.

Dobry przykład owych matek, przede wszystkim zaś błogosławieństwo Boże, szczęście i powodzenie, jakie stale gościły w ich rodzinach, sprawiły, źe liczba ich ciągle wzrastała, a nawet w okolicznych miejsco­

wościach zaczęły powstawać podobne stowarzyszenia.

Przełomowym jednak okresem w rozwoju Arcybractwa Matek było powstanie ruchliwego stowarzyszenia w sto­

licy Francji. — Odtąd stał się Paryż ośrodkiem wszyst­

kich stowarzyszeń matek na prowincji. Papież Pius IX w roku 1856 zatwierdził szybko rozszerzający się związek, wyniósł go do godności Arcybractwa i liczne doń przywiązał odpusty. Nowe stowarzyszenia matek, cieszące się poparciem Stolicy Apostolskiej, rozsze-

(7)

rżały się następnie w innych krajach; w niektórych, tworzyły się nawet samodzielne Arcybractwa, upraw­

nione do przyjmowania wszystkich istniejących już podobnych związków matek i udzielania im własnych odpustów.

W Polsce otrzymało przywilej Arcybractwa dla archidiecezji poznańskiej bractwo przy kościele do­

minikańskim w Poznaniu brewem apostolskim z dnia.

1 września 1889 r. W archidiecezji krakowskiej Arcy- bractwo Matek Chrześcijańskich zostało erygowane przy kościele św. Barbary w Krakowie w roku 1913.

Cel Bractwa.

Celem Bractwa jest uświęcenie matek, dla dobrego wychowania dzieci i pogłębienia życia religijnego w rodzinach.

Środki prowadzące do celu:

Powyżej jednak wymieniony cel jest tak wzniosły i trudny do osiągnięcia, że słabe siły ludzkie nie wystarczą.

Trzeba tu łaski Bożej pomagającej, którą członkinie Bractwa zdobywają przez modlitwę, częste przystę­

powanie do sakramentów św., przez powierzanie się opiece Matki Boskiej, św. Józefa, św. Anny, św.

Aniołów Stróżów, św. Jana, św. Augustyna, św. Stani­

sława, oraz św. Moniki, która jest patronką Bractwa.

(8)

S t a t u i

Bractwa Matek Chrześcijańskich

przy kościele św. Barbary w Chorzowie 11.

§ 1

Bractwo Matek Chrześcijańskich przy kościele św. Barbary w Chorzowie II jest stowarzyszeniem kościelnym, którego celem jest uświęcanie matek dla dobrego wychowania dzieci i uświęcania rodzin i jest agregowane do Arcybractwa Matek Chrześcijańskich przy kościele św. Barbary w Krakowie.

§ 2

Członkinią Bractwa może być każda mężatka i wdowa parafii św. Barbary.

§ 3

Na czele Bractwa stoi zarząd składający się z prezeski, wiceprezeski, sekretarki, skarbniczki i 2 re- wizorek kasy.

§

4

Każdorazowy proboszcz parafii św. Barbary jest dyrektorem Bractwa. W razie potrzeby deleguje swojego zastępcę.

§

5

Ołtarzem Bractwa jest ołtarz Najświętszej Marii Panny Częstochowskiej w kościele św. Barbary.

§

6

Uroczyste przyjęcie do Bractwa odbywa się rocznie w święto św. Anny.

(9)

Patronami Bractwa są: Najświętsza Marya Panna, św. Anna, św. Monika, święci Aniołowie Stróżowie, św. Jan Ewangelista, św. Augustyn i św. Stanisław Kostka.

§

8

Obow iązki:

a) Zarząd troszczy się o sprężystą administrację, 0 ściąganie drobnych składek, o zamawianie mszy św. za żywych i zmarłych członkiń, szcze­

gólnie w święta patronów, przeprowadza potrzebną agitację za wstąpieniem i dba o dotrzymanie ustalonych terminów.

b) Zarząd prowadzi wspólne modlitwy, urządza osobne wspólne modlitwy w razie śmierci człon­

kini i dba o przystrojenie ołtarza Bractwa.

c) Członkinie biorą udział w każdej mszy św. Bractwa 1 wspólnych modlitwach. Modlitwy wspólne od­

bywają się:

1) W każdą sobotę popołudniu o godz. 6. różaniec, w każdą zaś czwartą niedzielę miesiąca jest różaniec i zgromadzenie.

2) W każdą 4. niedzielę popołudniu po nieszporach godzinki do M. B. Niep, Pocz. W miesiącach zaś, lu­

tem, kwietniu, czerwcu, sierpniu, październiku i grudniu prowadzi śpiew Bractwo Pocieszenia.

3) Trzy nowenny: przed Matką Boską Bolesną w piątek po niedzieli pasyjnej; przed świętem św. A n ­ ny 26 VII; przed świętem św. Antoniego 13 VI.

d) Członkinie biorą udział w każdą 1. sobotę miesiąca we mszy św. do Serca Maryi i składają ofiarę na tę mszę św.

§

7

(10)

e) Członkinie przystępują, o ile możności, miesięcznie do sakramentów św., szczególnie zaś w 1. piątki i 1. sobotę miesiąca.

f) Członkinie odmawiają codziennie następującą mo­

dlitwę Bractwa :

„O Maryo, Najświętsza, Niepokalana Dziewico i Matko boleści, wstaw się za dziećmi naszymi u Naj­

słodszego Serca Jezusa, które Matce Swojej nic nie odmówi, módl się za nimi!

Święci Aniołowie Stróżowie, módlcie się za nim i!

Święty Józefie, możny Opiekunie dzieci, módl się za nim i!

Święty Janie, Uczniu ukochany Serca Jezusowego, módl się za nim i!

Święta Anno, Matko Najświętszej Maryi Panny, módl się za nim i!

Święty Stanisławie Kostko, módl się za nim i!

Święty Augustynie, módl się za nim i!

Święta Moniko, módl się za nimi i za nami. Amen”.

§

9

Prawa i korzyści.

a) Każda członkini korzysta z owoców modlitw Patro- nów i członkiń całego Arcybractwa.

b) Członkinie zyskują odpust zupełny, jeżeli przy­

stąpią do sakramentów św. i zmówią 6 Ojcze nasz, Zdrowaś i Chwała Ojcu i to :

1) W święto Trzech Króli 6. stycznia, w święto Mat­

ki Boskiej Gromnicznej 2. lutego, w święto św. Jó ­ zefa 19. marca, w święto Matki Boskiej Bolesnej w piątek przed niedzielą palmową, w święto św.

Moniki 4. maja, św. Anny 26. lipca, św. Augu­

(11)

styna 28. sierpnia, św. Aniołów Stróżów 2. paź­

dziernika, św. Stanisława Kostki 13. listopada, w święto Najśw M. P. Niep. Pocz. O ile człon­

kinie w te święta nie mogą odpustu zyskać, mogą go zyskać w oktawie powyżej wymienionych świąt.

2) Raz na miesiąc w dniu zgromadzenia.

3) W godzinie śmierci po przyjęciu św. sakramentów;

jeżeli zaś to jest niemożliwe, po wezwaniu Imienia Jezus.

§ 10

Rocznie odbywa się jedno zebranie na sali, ce­

lem sprawozdania kasowego i ewentualnego wyboru zarządu.

§ 11

Dyrektor Bractwa zatwierdza wybrany zarząd.

W razie niezatwierdzenia mianuje sam zarząd nowy.

§ 12

Wykluczenie z Bractwa następuje za życie nie­

moralne.

(12)

Przyjęcie do Bractwa Matek CHrz.

1) Kandydatka zgłasza się do przewodniczącej Brac­

twa z prośbą o przyjęcie.

2) Przewodnicząca poleca kandydatkę ks. Dyrekto­

rowi, który rostrzyga o przyjęciu.

3) W razie przyjęcia zapisuje przewodnicząca kan­

dydatkę do rejestru brackiego.

4) Uroczyste przyjęcie do Bractwa następuje w ko­

ściele.

5) Kandydatkom poleca się w tym dniu przystąpić do sakramentów św. i odmówić 6 Ojcze Nasz, Zdro­

waś i Chwała Ojcu, celem uzyskania odpustu zu­

pełnego.

Forma uroczystego przyjęcia.

Ks. Dyr. intonuje! Veni creator.

Wszystkie śpiewają;

1. Przybądź Duchu Stworzycielu, Dusz ludzkich Nauczycielu ! Racz łaską Swoją obdarzyć Serca, któreś raczył stworzyć.

2. Tyś Pocieszycielem zwany, Darem Bożym mianowany, Żywym źródłem i miłością, Ogniem i duszną światłością.

3. Darów Twych siedem liczymy, Palcem Bożym być Cię wiemy, Obietnicąś jest Ojcowską,

Zdobiąc w nas miłość synowską.

(13)

4. Racz dać zmysłom dar światłości, Wlej w serca ogień miłości, A krewkość serca naszego Utwierdź mocą Bóstwa Swego.

5. Odpędź od nas czarta złego, Użycz pokoju Twojego, Aby za Twoją obroną Złe odeszło inną stroną.

6 Racz nam Ojca niebieskiego Dać poznać i Syna Jego, I Ciebie, Ducha Świętego, O d obu pochodzącego.

7. Bogu Ojcu wszechmocnemu, Synowi zmartwychwstałemu, I z Duchem Świętym społecznie.

Niech brzmi chwała na wieki wiecznie. Amen.

V. Ześlij Ducha Twego a będą stworzone, R. 1 odnowisz oblicze ziemi.

Módlmy się. Boże, któryś, serca wiernych Twoich przez oświecenie Ducha Świętego pouczyć raczył, daj nam, abyśmy w tymże Duchu, co jest dobre, poznali i z Jego pociechy zawsze się weselili.

Przez Chrystusa, Pana naszego ... R. Amen.

Boski Zbawicielu, któryś rzekł: „Kto Mnie na­

śladuje, ten nie chodzi w ciemności, lecz ma żywot wieczny“, błagamy Cię, pobłogosław pracy naszej, wspie­

raj słowa i uczynki nasze, oświecaj nas i bądź Panem i Wodzem naszym, abyśmy poznały Boską naukę Twoją, a zasady wiary naszej w serca dzieci naszych wpajać umiały i w ten sposób im i sobie szczęście wieczne zapewniły. R. Amen.

(14)

Potem ks. Dyrektor wygłasza egzorfę i stawia kandydatkom pytania, na które

«{torem odpowiadają:

Kapłan : Czy chcecie w Bractwie Matek Chrze­

ścijańskich obowiązki stanu swego coraz lepiej pozna­

wać i sumienniej wypełniać ? Wszystkie: Chcemy !

K. Czy chcecie Matkę Najświętszą uważać za najwznioślejszy swój wzór i czy chcecie Ją czcić jako najświętszą swoją Orędowniczkę i Patronkę?

W. Chcemy!

K. Czy małżonkom swym chcecie zawsze oka­

zywać miłość i być ich podporą i pociechą nawet w najcięższych chwilach życia ?

W . Chcemy !

K. Czy pracy=i trudów, jakich domaga się wycho­

wanie dzieci, zawsze i ochoczo chcecie się podejmować?

W . Chcemy!

K. Czy szczęście wieczne swych dzieci chce­

cie uważać za swoją największą troskę?

W . Chcemy!

K. Czy chcecie regularnie, co miesiąc, przy­

stępować do Stołu Pańskiego ? W . Chcemy !

K. Czy chcecie członkom Bractwa, szczególnie ubogim, chorym i zmarłym, okazywać miłość chrze­

ścijańską ?

W . Chcemy !

K. Wobec tego nic nie stoi na przeszkodzie,

(15)

ażeby Was przyjąć do Bractwa. Zanim jednak to uczynię, złóżcie przyrzeczenie.

Kandydatki: Panie Jezu Chryste, u stóp ołtarza Twego w tak uroczystej chwili zgromadzone, obiecu­

jemy Ci

i

przyrzekamy, źe nigdy w życiu nie sprze­

niewierzymy się najświętszym zasadom swej wiary.

Kiedy niewiara

i

samolubstwo rozluźnia jedność

i

zgodę w rodzinie, osłabia ducha męstwa i ofiarności żon

i

matek, my matki katolickie przyrzekamy Ci, że nigdy nie posłuchamy zwodniczego głosu świata, ani nie pójdziemy w ślady kobiet bezbożnych, lecz pod sztandarem Twoim wiernie stać będziemy i nigdy Cię nie opuścimy.

Małżeństwo uznajemy za sakrament przez Ciebie’

ustanowiony, za związek święty i nierozerwalny, któ­

rego celem jest wychowywanie dzieci w cnocie i bo- jaźni Bożej!

Czym dla Najświętszej Panny był domek naza- retański, tym staną się dla nas rodziny nasze; cichym przybytkiem modlitwy, wytrwałej pracy i świętej cierpliwości!

Aby zaś cel ten osiągnąć, przyrzekamy wiernie przestrzegać przepisów i obowiązków Bractwa, brać udział w wspólnych Komuniach świętych, nabożeń­

stwach i zebraniach miesięcznych, oraz sumiennie spełniać swe obowiązki!

Najświętsza Maryo, Matko boleści, któraś przez cierpienia Swoje współdziałała w dziele Odkupienia, spraw, abyśmy i my zadosyćuczynić mogły ża grze­

chy swych rodzin!

Święta Matko, Anno, któraś w bojażni Bożej Najświętszą Pannę dla tak wysokiej godności wycho­

(16)

wała, wyjednaj nam poczucie obowiązkowości, abyś­

my dzieci swe z cierpliwością, łagodnością i miłością dla ich przyszłych zadań w życiu i dla nieba wychowywały!

A gdyby ktoś z naszych rodzin miał zejść na bezdroża, to wyjednaj nam, św. Moniko, Patronko nasza i wielka u Boga Pośredniczko, łaskę nawróce­

nia dla błądzącego dziecka i spraw, abyśmy za Twoim przykładem zbłąkane córki i synów wytrwałą modlit­

wą, łagodnością i cierpliwością na łono Kościoła świę­

tego przywiodły. Amen.

K. Upoważniony przez Ojca św. przyjmuję Was do Bractwa Matek Chrz. przy parafii św. Barbary i czynię Was zdolnymi do uzyskania wszystkich łask i odpustów do Arcybractwa przywiązanych.

W imię Ojca "f i Syna i Ducha św. Amen.

Wszystkie śpiewają następnie hymn:

Wielbij, duszo moja Pana, Któraś od Niego wybrana,

I wesel się w Bogu swoim, Co jest Zbawicielem moim.

Wejrzał On ze swojej stolicy Na pokorę służebnicy.

I po wszystkie wieki czczoną, Chce ją mięć błogosławioną.

Moc najwyższa mię wsławiła, Kiedy dla mnie uczyniła.

Cuda nigdy niepojęte, Której Imię zawsze święte.

A litość od pokolenia Do pokoleń i zbawienia Tych, co się Boga lękają I Panem Go swym uznają.

14

(17)

Wszechmocny Pan nieśmiertelną Moc okazał Swoją dzielną,

Gdy myśli pysznych rozprószył I dumne serca pokruszył.

Bohaterów dumnomężnych, Gdy strącił z tronu potężnych,

A pokornych wyprowadził I na tronach ich osadził, Gdy ubogich bogactwami Dom napełnił i skarbami.

A pogardził bogatymi I zrównał ich z ubogimi.

Sługę swego, kiedy w stałą W ziął opiekę Swą wspaniałą,

Izraela, miłosierny Bóg w przymierzach Swoich wierny.

Które z naszymi przodkami, Abrahama potomkami, Uczynił i zawarł stałe I na wieki wiecznie trwałe.

Chwała Ojcu i Synowi, Świętemu także Duchowi, Niech będzie wszędzie stateczna, Teraz i na wieki wieczna. Amen.

V. Módl się za nami, Matko najboleśniejsza.

R. Abyśmy się stały godnymi obietnic Chry­

stusowych.

Módlmy się. Boże, w którego męce miecz bo- leści według proroka Symeona przeszył serce chwa­

lebnej Panny i Matki Marii, spraw łaskawie, abyśmy, którzy przebicie Jego i mękę z czcią święcimy, przez

15

(18)

chwalebne zasługi i przyczynę wszystkich Świętych wiernie przy krzyżu trwających doznali ku szczęściu swemu skutków Twej męki. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.

R. Amen.

16

(19)

Zgromadzenie miesięczne.

Modlitwa wstępna.

1. Przybądź Duchu Stworzycielu, Dusz ludzkich Nauczycielu, Racz łaską Swoją obdarzyć Serca, któreś raczył stworzyć.

2. Tyś Pocieszycielem zwany, Darem Bożym mianowany, Zywem źródłem i miłością Ogniem i duszną światłością.

3. Darów Twych siedem liczymy, Palcem Bożym być Cię wiemy;

Obietnicąś jest Ojcowską, Zdobiąc w nas miłość synowską.

4. Racz dać zmysłom dar światłości, Wlej w serca ogień miłości;

A krewkość serca naszego Utwierdź mocą Bóstwa Swego.

5. Odpędź od nas czarta złego, Użycz pokoju Twojego, Aby za Twoją obroną Złe odeszło inną stroną.

6. Racz nam Ojca niebieskiego, Dać poznać i Syna Jego I Ciebie Ducha Świętego, O d Obu pochodzącego.

7. Bogu Ojcu wszechmocnemu Synowi zmartwychwstałemu,

Wraz Duchem Świętym społecznie,

Niech brzmi chwała na wiek wiecznie. Amen.

17

(20)

V. Ześlij Ducha Swego a będą stworzone, (Ali.) R. 1 odnowisz oblicze ziemi. (Ali.)

Módlmy się: Boże, któryś _ serca wiernych Twoich przez oświecenie Ducha Świętego pouczyć raczył, daj nam, abyśmy w tymże Duchu, co jest dobre, poznali i z Jego pociechy zawsze się weselili.

Przez Chrystusa, Pana naszego.

R. Amen.

Czytanie duchowne.

Czyia przewodnicząca.

Jestem matką ! Czy zdaję sobie sprawę z tego wyrazu tak mi znanego, tak często powtarzanego?

Bóg mnie wyniósł do wysokiej godności. Chcę, abym się stała jego pomocnicą i współpracowniczką w wielkim dziele stworzenia, a także odkupienia.

Mam na ziemi reprezentować nie króla, nie jakiegoś choćby i najwyższego władcę, ale Boga samego. Bo co mi Bóg powierzył? Czy zarząd nad jakimś kra­

jem, powiatem, województwem? — Nie! Oddał mi w o- piekę swoje włesne dzieci, istoty, które najwięcej u- kochał. Mój syn, moja córka, to przedewszystkim dzieci Boże. Na ich duszy wyryty jest obraz Boga samego. Chrzest wcielił moje dzieci do rodziny Bożej.

Bóg, dając mi dziecko, odezwał się do mnie tak, jak ongiś królewna egipska do matki Mojżesza:

„Weź to dziecię, wychowaj je dla mnie, a ja cię po­

tem za to wynagrodzę.” Pragnie więc Bóg, bym moje

(21)

dzieci wychowała najpierw dla Niego. Cóżby mi przyszło ze wszystkich starań i trosk, gdyby moje dziecko duszę utraciło na wieki ? — Boże, nie dopuszczaj do tak okropnego nieszczęścia! Muszę więc przedewszystkim pamiętać najpierw, że moje dziecko ma duszę nieśmier­

telną. Powiem sobie z św. Tomaszem Morusem: „Moje dziecko ma być najpierw wychowane dla Boga, a po­

tem dla świata.”

Czy naprawdę cenię sobie swoją godność mat­

k i? — Czy patrzę na swoje macierzyństwo oczyma wiary? — Może uważam je sobie za ciężar, a nawet za pewnego rodzaju przekleństwo? — Zastępuję mo­

jemu dziecku Boga samego, a w moim postępowaniu nie widać przejęcia się tą wielką godnością, jaką pia­

stuję.,. Czy we mnie samej jest życie Boże, nadprzy­

rodzone t. j. łaska Boska uświęcająca? —

Odemnie po części zależy również szczęście ziemskie mojego dziecka. Muszę je przygotować do życia, by mogło się wyżywić, wykształcić i pracować owocnie dla bliźnich.

Przedewszystkim jednak odemnie zależy jego szczęście wieczne. Za duszę dziecka jestem przed Bogiem odpowiedzialną. Czy składam już teraz w sercu mego dziecka kapitał wiary, nadziei i miłości, z któ­

rego! będzie czerpało w przyszłym swym życiu ? — Jaka to będzie dla mnie pociecha, gdy zobaczę, żem dzieci dobrze wychowała, że ziarno jakie posiałam, wydało owoc stokrotny!

Czy jednak nie zaniedbuję duszy mojego dziecka ?

— „Szukajcie przedewszystkim Królewstwa Bożego i sprawiedliwości Jego, a to wszystko będzie wam

(22)

przydane.” Niestety, nieraz myślę tylko o tym, by dziecko wyżywić, przyodziać, wykształcić, a wycho­

wanie religijne stoi na drugim miejscu, albo wogóle o nim mowy niema.

Będę się więc starała spełnić wielkie swoje za­

danie, jakie mi Bo? wyznaczył, — zadanie matki chrześcijańskiej, katolickiej...!

Gdy tylko dziecko przyjdzie do używania rozu­

mu, zacznę je uczyć pacierza i wszczepiać w jego serce gorącą miłość do Matki Najświętszej. Wpajać będę w jego umysł święte zasady:

a) Bóg jest wszędzie obecny,.. Bóg wszystko widzi... nawet w ciemnościach .. widzi nawet nasze myśli...

b) Wszystko pochodzi od Boga: niebo, ziemia, pola, kwiaty, zwierzęta. Bóg to stworzył. Przyjdzie nieszczęście na rodzinę, powiem: „Bóg to dopuścił.”

Przyjdzie chwila radosna: „Bóg nam pobłogosławił”...

c) Największym nieszczęściem jest grzech cięż­

ki... gorszy on, niż choroba, nędza, ubóstwo i śmierć sama.

d) Będę podsuwała mojemu dziecku pobudki nadprzyrodzone, Jezus tak chce, Jezus kocha dobre dziecko — unikać zaś będę straszenia piekłem.

e) Nadewszystko ambicją moją będzie, by moje dziecko miało serce czyste i niewinne, gdyż nic tak nie deprawuje duszy, jak nieczystość. Będę więc pie­

lęgnowała wstydliwość, która jest najlepszą strażniczką czystości. Sama pod tym względem nie dam żadnego złego przykładu. Nic nieskromnego nie wyjdzie z ust

(23)

moich, zwłaszcza w obecności dzieci. Nie pozwolę prowadzić również rozmów nieskromnych przy moim dziecku. Starać się będę, by całe zachowanie w do­

mu tchnęło skromnością i wstydliwością.

f) Moim wzorem ma być odtąd Matka Naj­

świętsza. Będę patrzeć na moje dziecko jak Matka Najświętsza na Dziecię Jezus. Pragnę, by moje dziecko stało się do Jezusa podobne, — by rosło, jak Jezus,

w mądrości i w łasce u Boga i u ludzi.

Modlitwa.

O mój Boże, wielkie zadanie spoczywa na moich barkach. Gdy sobie uprzytomnę moją odpo­

wiedzialność matki, ogarnia mnie małoduszność i znie­

chęcenie. Ja tak grzeszna, tak słaba, mam się stać kapłanką względem mojego dziecka, by je ofiarować Bogu. Czyż najpierw sama nie muszę mieć serca kapłańskiego, pełnego ofiary i wyrzeczeń, aby dziecko prowadzić do Boga ? Doświadczenie mnie uczy, że mało wpatrywałam się w mój wzór niedościgniony, jakim jest Matka Najśw. gdyż nie naśladuję jej cnó^, i jej miłości do Boga i do duszy nieśmiertelnej mo­

jego dziecka.

Jezu mój, żałuję za wszystkie moje grzechy i niedbalstwa, jakich się dopuściłam w wychowaniu moich dzieci. Ty Boski lekarzu i wychowawco potrafisz uleczyć każdą chorobę i złe na dobre obrócić. Napraw więc łaską swoją wszystkie moje fałszywe a nawet szko­

dliwe pociągnięcia, bym się nie stała przyczyną zgu­

by moich dzieci.

(24)

Odtąd postanawiam sobie sumiennie spełniać moje obowiązki matki. O Jezu spraw, bym się do­

czekała kiedyś tej chwili szczęśliwej, gdy wreszcie znajdę się w niebie u stóp Twoich, ale razem z dzieć­

mi, któreś zlecił mojej opiece.

Matko Najświętsza, daj mi choć cząstkę Twego Serca macierzyńskiego, bym moje dzieci szczęśliwie doprowadziła do Jezusa. Amen.

Prośby i przyrzeczenia.

Przewodn.: Serca nasze, przez żal i miłość oczy­

szczone, wznosimy do Ciebie, ukochany nasz Zbawi­

cielu i błagamy Cię: Prowadź łaskawie Swój święty Kościół, który przez Krew Twą najświętszą stał się oblubienicą Twoją ! Abyś go zawsze od grożących mu niebezpieczeństw zachować raczył.

Wszyscy: Prosimy Cię, wysłuchaj nas Panie.

P. Abyś za przyczyną Najświętszej Matki nad całym rodzajem niewieścim zmiłować się raczył.

W . Prosimy Cię, wysłuchaj nas Panie!

P. Abyś matkom chrześcijańskim męstwa w cierpieniu, miłości i wierności nawet w najcięższych godzinach udzielić raczył.

W . Prosimy Cię, wysłuchaj nas Panie!

P. Abyś serca wszystkich matek miłością i troską o zbawienie dzieci napełnić raczył.

W . Prosimy Cię, wysłuchaj nas Panie!

P. Im bezmyślniej źli małżonkowie zrywają więzy małżeńskie i rozłączają, coś Ty złączył.

(25)

W . Tym świętszą nam będzie wierność mał­

żeńska!

P. Im bardziej zawiedzione mężatki tracą du­

cha cierpliwości i nie chcą błędów mężom przebaczać.

W . Tym cierpliwiej trudności życia małżeńskie­

go znosić będziemy!

P. Im częściej źli małżonkowie bezczeszczą pożycie małżeńskie i zapobiegają owocom małżeństwa.

W. Z tą większą bojaznią Bożą i czcią dla dziecka obowiązki macierzyńskie spełniać będziemy.

P. Im bardziej bezmyślne matki dzieci swoje rozpieszczają, ode złego nie strzegą i dusze ich na zatracenie wieczne narażają.

W. Tym sumienniejszymi opiekunkami swych dzieci okazać się chcemy!

Módlmy się : Spojrzyj łaskawie, Boże nasz, na Bractwo nasze i wszystkie stowarzyszenia kobiet i matek chrześcijańskich i spraw, aby członkinie ich w zasadach wiary Chrystusowej coraz bardziej się umacniały, do modlitw wspólnych się gromadziły, w pracy brackiej i ćwiczeniach religijnych chętnie udział brały i w ten sposób strzegły rodziny od ze­

psucia, które już niewiara i nieobyczajność wniosły do tylu rodzin.

Zmiłuj się nad chorymi i cierpiącymi współsiostra- mi naszymi i przywróć im zdrowie: umierającym zaś użycz sił w ostatniej walce.

Pomnij na matki, które śmierć rodzinie wydarła, zmiłuj się nad tymi, które dziecię na świat wydając, w męce świat ten żegnać musiały. Po trudach i wal­

(26)

kach życia ziemskiego użycz im wiecznego spoczyn- ku w Tobie, o Boże. Otocz Swoją opieką ich rodzi­

ny i wzbudzaj w nas gotowość śpieszenia opuszczo­

nym sierotom z czynną pomocą. Pobłogosław wszy­

stkie sieroty, ażeby, pomne na słowa i przykład mat­

ki, strzegły się od niebezpieczeństw świata.

Ojcze nasz... Zdrowaś Maryo...

V. Wieczny odpoczynek racz naszym zmarłym współsiostrom dać, Panie.

R. A światłość wiekuista niechaj im świeci aż na wieki wieków. Amen.

Modlitwa bracka.

O Maryo, Najświętsza Niepokalana Dziewico i Matko boleści, wsław się za dziećmi naszymi u Naj­

słodszego Serca Jezusa, które Matce Swojej nic nie odmówi. Módl się za nami !

Święci Aniołowie Stróżowie, módlcie się za nimi.

Święty Józefie, możny Opiekunie dzieci, módl się za nim i!

Święty Janie, Uczniu ukochany Serca Jezusowego, módl się za nimi.

Święta Anno, Matko Najświętszej Maryi Panny, módl się za nimi.

Święty Stanisławie Kostko, módl się za nimi.

Święty Augustynie, módl się za nimi.

Święta’ Moniko,^ módl sięj za nimi i za nami.

Amen.

(27)

Modlitwa Misji Wewnętrznej.

Panie Jezu Chryste, Królu wszechświata, Ty, któryś dla zbawienia wiecznego wszystkich grzeszni­

ków i błądzących w męce na krzyżu życie swe Bogu ofiarował, zapal we mnie ducha miłości do dusz za­

grożonych, abym z gorącym sercem współdziałała w dziele apostolstwa kościoła Twego nad zbawieniem dusz.

Spraw, Panie, abym Twoją łaską i Twoim przy­

kładem natchniona i posilona, wsparta pomocą Naj­

świętszej Maryi Panny, Królowej Apostołów, pod opie­

ką św. Jacka i św. Jadwigi, Diecezji i Śląska Patronów, coraz to goręcej pragnęła nawrócenia do Ciebie dusz bliźnich moich. Daj, abym się stała gorliwą członki­

nią wielkiego dzieła Misji Wewnętrznej diecezji na­

szej, bym modlitwą, życiem, słowem i przykładem współpracowała nad wzmocnieniem katolików — die- cezjan osłabionych we wierze i doprowadziła ich do uznania Ciebie na nowo jako Boga prawdziwego i Zbawcę swego.

Ty, który, wisząc na drzewie krzyża, modliłeś się za Swych katów: „Ojcze odpuść im, bo nie wie­

dzą, co czynią“, rzuć okiem miłosierdzia Swego na synów i córki naszej diecezji, którzy ostygli we wie­

rze, pobłądzili w ciemnościach fałszu i niedowiarstwa, niepomni, że przez chrztu świętego znamię i uczest­

nictwo w Komunii św. stali się braćmi Twymi i dzieć­

mi Twego świętego Kościoła.

Ocal ich, Panie, by nie pomarli w] grzechach, i pomnij, że między naszymi braćmi i siostrami, za­

ślepionymi błędami niewiary, aż nadto wielu nie wie

(28)

co czynią i co stracili, oddalając się od Ciebie, jedy­

nego źródła wiecznego życia. Wyzwól ich z pęt py­

chy i grzechu, otwórz ich oczy i serca, napełnij ich łaską Swoją, by przejrzeli i poznali, że tylko Ty je­

steś prawdziwym Bogiem, Drogą, Prawdą i Żywotem.

Ciebie, Panie Jezu Chryste, który przyszedłeś na świat, by nieść ulgę udręczonym, proszę gorąco, wyciągnij Twą rękę nad tymi, o których wiesz, że odwrócili się od prawdziwej wiary i są w niebezpie­

czeństwie utraty zbawienia. Oddal od nich zwodnicze zasadzki pokusy i grzechu, wzmocnij postanowienie unikania zła, oświeć serca łaską Twą, by w nich od­

rodziła się silna wiara i miłość ku Tobie. A ponieważ te dusze jeszcze nie umieją modlić się same za siebie, przeto ja dla odzyskania ich wiary ochoczo ofiaruję za nich modły i pracę swoją i cierpliwie znosić będę trudy i przykrości dnia dzisiejszego.

Przyjmij o Panie, tę skromną ofiarę moją i złóż ją razem z nieskończoną Ofiarą męki i śmierci Twojej na krzyżu dla odzyskania wiary tych błądzących dusz Bogu Ojcu, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego na wieki wieków. Amen.

Zebranie kończy się odśpiewaniem jednej pieśni do Matki Boskiej i piosenką „Dobra noc Jezu m ój“.

P ie ś n i.

I.

1. Do serca Twego, co miłością płonie, I błogosławi, co się z Niem jednoczą,

Doń znów się zwracam w matek zbożnem gronie:

Niech dzieci moje z cnoty dróg nie zboczą;

O to Cię, Jezu, proszę w tej godzinie:

Z pod mojej pieczy niechaj nikt nie zginie.

(29)

2. Ty, coś pieściła Dziecię na swem łonie, Coś była zawsze wzorem wszystkich matek, Zarówno Twojej oddać chcę obronie

Krwią Syna Twego zmyte dusze dziatek.

O to Cię, Matko, proszę w tej godzinie : Z pod mojej pieczy niechaj nikt nie zginie.

3. A gdyby które poszły na manowce, Moniko święta, uproś im tej siły,

By te błądzące po bezdrożach owce Do źródeł łaski, jak Twój syn, wróciły.

0 to Cię proszę w zbożnej tej godzinie:

Z pod mojej pieczy niechaj nikt nie zginie.

4. Aniele Stróżu, miłośniku dzieci, Któremu Bóg dał władzę nad duszami, Chroń je i nadal od szatańskich sieci 1 od wszystkiego, co ich serca plami.

O to Cię proszę w zbożnej tej godzinie:

pod mojej pieczy niechaj nikt nie zginie.

II.

Mel.: Hoppe N. 504.

1. Pozdrawiam Cię, o Marjo, Tyś wątpiących nadzieją;

Serce woła, usta głoszą, Ze jesteś matką naszą.

Dla tego Ciebie proszę Dla tego Ciebie błagam:

:,: Matko Boska, pomóż mi i pociesz mnie!

2. Ciało, zmysły i czem władam, Pod Twoje nogi składam;

Przyjmij serce w podarunku, A pociesz mnie we frasunku.

:,: Dla tego Ciebie proszę itd.

(30)

3. A gdy zawrę me powieki, Na niezliczone wieki,

Otwórz mi niebieskie wrota Szczęśliwego żywota.

Dla tego Ciebie i!.d.

III

1. Matko Boska Częstochowska Mar ja, Marja, Tyś nasza Pani,.

My Ci pienia, uwielbienia Marja,, Marja, niesiemy w dam',.

I prośby przedkładamy Z ufnością, jaką mamy W twej litości, łaskawości Marja, Marja, że otrzymamy.

2. Jakaś dobra i jak szczodra, Marja, Marja świadczą to cuda;

Kto do Ciebie w swej potrzebie, Marja, Marja, tylko się uda, Wnet ma skutek żądany, A za dar otrzymany

Z Twojej ręki niesie dzięki, Marja, Marja, uradowany.

3. W Twym kościele o jak wiele, Marja, Marja widzimy śladów Łask doznanych,, pociech branych Marja, Marja, jawnych przykładów;

Ołtarz cały z darami I ©braz pamiątkami Ozdobiony przeciążony, Marja, Marja, są dowodami.

(31)

IV

1. Matko nasza, Matko Boża, Marjo!

Świeć wśród życia m m rozdroża, Marjo!

Matko cudowna, Róży podobna, Ubłagaj swego Syna!

2. Bo w to życie cierń się wplata, Marjo!

I nas z złością grzechu brata, Marjo!

Matko cudowna i. t. d.

3. A grzech Boga nam wydziera, Marjo!

Łaska przez grzech w nas zamiera, Marjo Matko cudowna i t. d.

4. Gaśnie wiara wśród ciemności, Marjo!

Które grzechu rodzą złości, Marjo!

Matko cudowna i t. d.

5. A gdy wiara nam nie świeci, Marjo!

Zniszczą nieszczęść nas zamieci, Marjo!

Matko cudowna i t. d.

6. Więc nam wiarę roznieć w duszy, Marjo!

Niech w nas złości pęta skruszy, Marjo ! Matko cudowna i t. d.

V

Do M atki Boskiej Piekarskiej.

1. Matko Piekarska, Opiekunko sławna, Orędowniczko wszelkich łask,

Co nam cudami słyniesz zdawiendawna, Przyodziewając kraj nasz w blask.

Ciebie dziecięcem sercem błagamy, Bierz pod opiekę zbożny nasz lud, Lepszej od Ciebie matki nie mamy, Coby w błękity wiodła nas cnót.

2. Któraś chrześcijaństwo całe ocaliła, Jako wojsk jego czujna straż,

(32)

Kiedyś pod Wiedniem Turków rozgromiła, Biorąc pod płaszcz swój hufiec nasz.

Ciebie dziecięcego itd.

3. Któraś w stolicy czeskiej przyodziała Obraz swój sławny w nocy blask,

Kiedy jej ludność z dżumy wyzdrowiała, Cudem zjednanych przezeń łask

Ciebie dziecięcem itd.

4. Matko, przed którą niegdyś monarchowie Koroną schylali zbrojną skroń,

Której rycerstwo, szlachta i wodzowie W hołdzie składali lśniącą broń.

Ciebie dziecięcem itd.

5. O Matko, którą czcili dygnitarze, Zdobiąc wotami obraz Twój,

Której i Ojciec święty złożył w darze Złotej korony godny strój.

Ciebie dziecięcem itd.

6. Lud i kapłani, sercem Ci oddani, Światli biskupi z różnych stron Nieśli Ci w dani, jako swojej Pani, Hymn ten błagalny przed Twój tron.

Ciebie dziecięcem itd.

7. Matko litości, rwą się wciąż do Ciebie Wiernych zastępy miast i wsi,

Prosząc o pomoc w duszy swej potrzebie.

Żebrząc jaśniejszych dróg i dni.

Ciebie dziecięcem itd.

8. Spojrzyj i na nas okiem miłosiernem, Kiedy spieszymy przed Twój tron,

Nie gardź, ach nie gardź, ludu sercem wiernem.

Gdy je niedoli szarpie szpon.

Ciebie dziecięcem itd.

(33)

9. Uśmierz strapionych męki i udręki, Otrzyj ich gorzkie, krwawe łzy;

Zagój ich rany, otul ból i jęki, Rozprósz ich wątpień mrok i mgły.

Ciebie dziecięcem itd.

10. Ratuj nas, ratuj, serc i dusz władczyni, Kiedy nas chytrze nęci wróg

Chciwy do duszy wkraść się dziś świątyni, By nas z przykazań spędzić dróg.

Ciebie dziecięcem itd.

11. Niechaj opieką Twoją nas otoczy, By nam nie szkodził pokus jnd,

Niechaj spojrzymy ufnie Tobie w oczy, Kiedy nas złudny wabi świat.

Ciebie dziecięcem itd.

12. Jakeś praojców strzegła cnót przed laty Pośród ojczystych pól i strzech,

Tak nas i dzisiaj chroń od wiary straty, Niech nas nie splami brud ni grzech!;

Ciebie dziecięcem itd.

13. Pociesz płaczących, osusz ich powieki, Weź nas, w dolinie złud i łez

Wszystkich pod skrzydła możnej swej opieki,, Aż nam nadejdzie życia kres.

Ciebie dziecięcem itd.

VI

Dobranoc, Jezu moj, 1. Już spłynął mrok na łany,

Już ucichł zgiełk i wrzask:

Hen z nieba gwiazd świetlany Migoce znowuż blask,

Lecz milej lśni o wiele, Niż gwiazd błyszczący rój,

(34)

Twój płomyk mi w kościele:

Dobranoc, Jezu m ój!

Choć serce me zbolałe Tu jeszcze gościć chce.

To oczy już ospałe, Znużone członki me.

Lecz jutro w rannej porze — Na nowy dzionek Twój — Chcę znów tu bawić Boże:

Dobranoc, Jezu m ój!

Cokolwiek uczyniłam Dobrego tego dnia, Cokolwiek zawiniłam Twe serce dobrze zna.

leżeli z ułomności Splamiłam łaski strój, To wybacz mi z miłości;

Dobranoc, Jezu m ój!

Chcę jeszcze Ci polecić Tych, co ci mili są, Ach, racz i tych oświecić, Co gardzą łaską Twą, By znów tu powrócili, Skąd łask im płynie zdrój, I duszę swą zbawili:

Dobranoc, Jezu mój!

Dobranoc, słodki Panie, Bezdenne źródło łask,

Niech lśnić mi nie przestanie Twej wiecznej lampy blask!

Przytulaj mnie do siebie, A ż skończę życia bój, I Cię zobaczę w niebie:

Dobranoc, Jezu m ój!

(35)

Sposób odprawiania Różańca św.

w każdą sobotę.

Maiki Chrześcijańskie gromadzą się w każdą sobotę o godz. 18 w kościele przed ołtarzem Maiki Boskiej Częstochowskiej i odprawiają różaniec w następu*

jący sposób :

(Wszystkie się żegnają) :

W Imię Ojca i Syna i Ducha Sw. : Amen.

(Potem wszystkie śpiawają trzy razy) :

Niechaj będzie pochwalany Przenajświętszy Sakrament, Teraz i zawsze aż na wieki wieków. Amen.

(Następnie śpiewają jedną z następujących pieśni) :

Pieśń 1

1. Chrześcijanie mili, zacznijmy śpiewać, Chwałę Matki Bożej szczerze rozszerzać;

Niebo nam siły dodawaj, Maryą Pannę wychwalać.

Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Mirya!

2. Anielskie chórowie słodko śpiewajcie, A waszej Królowej chwałę dawajcie,

Składajcie nowe pieśni na cześć Panny Maryi.

Zaśpiewajcie: zdrowaś, zdrowaś Marya!

3. I różną muzyką prześlicznie grajcie, Królowej niebieskiej chwałę dawajcie, Daj jej cześć ziemio cała,

Matce wiecznego Pana.

Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Marya!

4. Niebiescy duchowie i zastępowie, I świata mocarze, wszystko stworzenie,

Których was Pan Bóg stworzyli rozumem obdarzył.

Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Marya!

(36)

5. W y dziatki niewinne, równe z Anioły, Młodzieńcy i panny — śpiewajcie z nami, Wijcie jej z róży wieńce różańcowej Panience.

Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Marya!

6. Mężowie, małżonki także śpiewajcie, I Matkę Jezusa też pozdrowiajcie,

Staruszki i starcowie i sieroty i wdowy,

Zaśpiewajcie zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Marya!' 7. Radujmy się wszyscy, cni chrześcijanie,

Ze tu mamy w rękach nasze zbawienie;

Kto Maryę miłuje, duszy swej nie zmarnuje.

Zaśpiewajmy zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś M arya!

8. O bramo niebieska, Panno Marya, Pani archanielska, Matuchno miła,

Grzesznym droga do nieba, gdzie nam dąiyć potrzeba»

Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Maryo!

9. W chorobie i w biedzie, Tyś dobrotliwa, W krzyżu, w utrapieniu, Tyś miłościwa, Obronisz w każdej mierze nas, dziatki Twoje

szczerze.

Zaśpiewajmy zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Maryat 10. W śmiertelnych boleściach gdy trwać będziemy,

I na wieczną drogę iść już musimy,

Pokaż nam Twoje ręce, będziemy wielbić Ciebie.

Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Marya!

11. Kiedy w ostatni dzień, przed sądem staniemy, W dolinie Jozafat, tam stać będziemy,

Twój Syn pozna czcicieli Swojej Matuchny miłej*

Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Marya!

12. Tam w niebieskiej chwale będziemy śpiewać, I Pannie Maryi cześć, chwałę dawać,

(37)

Bóg nam da chwałę wieczną,byśmy czcili Go z Tobą Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Marya!

13. Maryi Panience się oddawajmy, I nasz cały żywot jej poruczajmy.

Dziś i przy naszej śmierci,miej nasPanno w pamięci, Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Marya!

14. Chwała Bogu Ojcu w Trójcy jedynemu, Synowi Duchowi Przenajświętszemu.

Maryi cześć chwałę dajmy i na wieki wychwalajmy, Zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś, zdrowaś Marya!

Pieśń II 1. Na całym okręgu ziemi,

Co widzę oczami memi, Tylko jedne serce znam, Które jest łaskawe k’nam.

2. To serce chętnie mianuję, Wielką miłość k’niemu czuję, Ono jest zawsze skłonne, Być nam w nędzach przytomne.

3. Żadne nie jest takie tkliwe, Na nędznego pamiętliwe, Jak Serce Matki Boga, Przez nie do nieba droga.

4. Żadne nie tak ozdobione, I w pokorę ustrojone, Jak Matki naszej Serce, To Serce ukochane.

5. Bo to Serce w smutkach cieszy, Który z wiarą k’niemu śpieszy, Nie jest żaden wzgardzony, Z którejkolwiek jest strony.

(38)

6. Żadne nie jest takie czyste, Świeci się jak słońce bystre, Żadne w smutkach nie cieszy, Lecz to zaraz pocieszy.

Pieśń III

1. O Marja Cesarzowa, Panno najdostojniejsza,

O d wieczności umieniona, u Boga najsławniejsza, Bądź nam, gdzie jest trwoga, zbawieniem u Boga.

Dziękuję Ci, Najświętsza Marjo, dziękuję Ci stokrotnie.

2. Wprzód niż Bóg ziemię uczynił, Ja już byłam poczęta.

Jeszcze nie było przepaści, Ja już byłam przyjęta.

Tyś od wieków była, środkiem do zbawienia.

Dziękuję itd.

3. Kiedy układał niebiosy, Ja z nim przytomna żyła, I gdy urządzał przepaści, Ja przy tem wszystkiem była.

Ja zawsze przy Tobie, byłam w każdej dobie.

Dziękuje Ci itd.

4. Błogosławiony ten człowiek, który się strzeże złego, Naśladuje kroki Moje, nie kocha nic grzesznego, Ten ma żywot wieczny, u Boga bezpieczny.

Dziękuje Ci itd.

5. Wcieliło się Słowo Boże z ciałem sięTwem spoiło, Był od Boga Anioł posłań, oznajmić wolę Jego, Byś Ty Matką była, Syna porodziła.

Dziękuję Ci itd.

6. Zrodziłaś , Syna Bożego, na którego czekał świat, Którego Święci czekali przez cztery tysiące lat, Tyś błogosławiona, nad wszystkie Imiona,

Dziękuję Ci itd.

7. Gdyby nie było Marji, byłoby pokolenie, Ludzkie dawno zaginęło za swoje przewinienie, Przetóż Jej serdecznie, śpiewajmy społecznie, Dziękujemy Ci itd.

(39)

8. Co Marja wiele złego na tym świecie cierpiała, A to wszystko dla nas grzesznych, by nam ślad

zostawiła, Tak Ją naśladujmy, wszyscy się zbudujmy.

Dziękuję Ci itd.

9. Przykład dała wszystkim ludziom a środki do zbawienia, Jakby mogli zasług Boskich dostąpić uczestnienia, Marja ubłagaj, litość nam wyjednaj.

Dziękuję Ci itd.

Pieśń IV

1. O Marjo, pełna łaski, o Matuchno miłości,

Wejrzyj na nas niewolników, niech się serce nie tęskni, O Marjo Panno ratuj nas, o MatuchnoBoska proś zanas.

2. Bośmy ubogie sieroty, do Ciebie się zblizamy, Weź nas pod Swoją opiel ę, Ciebie Matko prosimy, O Marjo Panno itd.

3. Żałujemy całem sercem, żeśmy ciężko zgrzeszyli»

Wyznajemy z wielkim żalem, Bogaśmy obrazili.

O Marjo Panno itd.

5. Odbierają i doznają Twojej, Matko pomocy, Wszyscy Cię też wyznawają, tak we dnie jak i w nocy

O Marjo Panno itd.

6. Bo mi trudno, Panno święta, rozłączyć się od Ciebie.

Dusza moja żalem zdjęta, że ma odejść od Ciebie.

O Marjo Panno itd.

Pieśń V

1. Przed wieki wybrana, Panno Marja, Nam za przykład dana Matko jedyna:

Do Ciebie się uciekamy, Panno Marjo,

Wspólnie Ci wszyscy zaśpiewamy: Salve Regina.

(40)

2. Do Ciebie posłany Anioł Gabrjel, O d samego Boga ten niebios poseł,

Ze nam Syna masz porodzić, Panno Marjo:

Wspólnie itd.

3. Anioł Cię pozdrawia, mówi te słowa, O Panno Marjo, bądże mi zdrowa;

Jesteś pełna Laski Pańskiej, Panno jedyna;

Wspólnie itd.

4. Pan jest zawsze z Tobą a Tyś u Pana, Nad wszystkie niewiasty błogosławiona, Błogosławion także Owoc żywota Twego, Jezus Chrystus i Syn Boga Wszechmogącego.

5. Gdyżeś wysłuchała Anioła tego, Podajesz się woli Boga samego;

Mówisz jakby się to stało męża nieznając;

Wszyscy Ci: Salve Regina, wspólnie śpiewając.

6. Tu Anioł Marji odpowiedz daje,

Duch Święty w Cię wstąpi, Panno wesel się, Poczniesz z Ducha i porodzisz, zostaniesz Panną;

Wspólnie itd.

Pieśń VI

1. Ucieczko grzesznych, przyczyń się za nami, Któraś jest Panią i nad Aniołami,

Przebłagaj Syna, Matko jedyna,

Za złość ludu wszego, wielce niezbożnego.

2. Ach! jak jest wielka nędza Twoich dzieci!

Ach! jak nam zewsząd czarta grożą sieci!

Przybądź Marja, Niebios lilia, grzesznym ku pomocy, Broń nas we dnie, w nocy.

3. Bo nas okrutny szatan napastuje, I bezustannie z nami się mocuje,

(41)

Przybądź z pomocą, by jegj mocom, Myśmy nie podpadli, w grzechu nie upadli.

4. Tyś przez pokorę czarta łeb skruszyła, Tyś w posłuszeństwie zawsze skromną była, Tyś za cierpienie, i utrapienie Bogu dziękowała, Gdyś pod krzyżem stała.

5. Tyś nas pod krzyżem za dziatki przyjęła, Tyś i grzeszników pod opiekę wzięła, Bądź nam patronką i opiekunką,

W wszelkich pokuszeniach, duszy utrapieniach.

6. Ach! dobrze wiemy, jakżeśmy grzesznymi!

Jakżeśmy pysznymi, jak niewdzięcznymi!

Lecz nie gardź nami niewdzięcznikami.

Racz nas znów przyjmować, Bogu of iarować ! 7. Wszystko uprosi wielmożna przyczyna

Matki Najświętszej u Swojego Syna;

Więc wszystkie dziatki, prośmy tej Matki, By i co do ciała nas opatrywała.

8. Tyś nam, Mar ja, za Matkę jest dana, Więc staw się za nami, Matko kochana!

Proś za nas Boga, bo wielka trwoga

Nam okropnie grozi, zewsząd k’nam zachodzi.

Pieśń VII 1 Do Królowej Różańcowej

Zwróć Twe oczy, duszę Twą Nabożnemi czcij Ją słowy Tam oźywsze źródła są 2. Jej opiece zawdzięczamy

I miłości Pani tej,

Ze różaniec z nieba dany Dla zbawienia duszy swej.

3. Skarb to wielki, który sama Moc wyższa obrała

(42)

Dominikowi podała Różańcowa Królowa.

Pieśń V111 Matko Królowo Różańcowa, Orędowniczko nasza Pani,

U stóp Twych korzą się poddani, Modlitwy naszej usłysz słowa!

Niech Cię głos wzruszy Twego ludu ! Nie odmów nam dziś łaski cudu!

Wspomnij na mękę Twego Syna, Na wymowne te cierpienia,

W których chciał dla nas przebaczenia, W Tobie nadzieja tu jedyna;

Na własne swe łzy wspomnij krwawe, I ku nam oczy zwróć łaskawe!

Uproś nam, Matko, łaskę Bożą!

Niechaj się zmiękczą nasze serca!

Niech każdy zbrodniarz i bluźnierca Grzechami swemi się zatrwoży, I niech nawróci się do Boga, Kędy pokuty wiedzie droga.

I spraw, by odtąd już na święcie Duch złego nie miał takiej mocy, Niech nas nie gnębi, tak nie gniecie, 1 nie pogrążą w smutków nccy;

Niech Bóg tu rządzi, jak tam w górze ! Niech biało Tobie kwitną róże!

Pieśń IX

Pieśń do Miłosierdzia Bożego . . . Miłosierdziem Twoim Panie,

Miłosierdziem błyśnij nam, i wysłuchaj to wołanie, które Ty natchnąłeś sam, racz

(43)

pamiętać, że te mury są wzniesione ku Twej czci, byś litośnie wejrzał z góry i przyspieszył szczęsne dni.

2. Miłosierdzia dla grzeszników,

co zbłąkani w świecie są, niech zamieni w pokutników, już zapłaczą, skruchy łzą, niech do Ciebie już powrócą i z wyznaniem szczerym win, w Twe objęcia niech się rzucą jako marnotrawny syn.

3. Miłosierdzia dla strapionych,

których serce rani miecz, dla wdów, sierot opuszczonych, rany ich bolesne zlecz, litościwe serce Twoje, dobry Jezu ku nim skłoń, a z ich oczu łzawy zdrój niech ociera Twoja dłoń.

4. Miłosierdzia dla ubogich,

których ściska bieda, głód, którzy nędzy i prac mnogich dźwigać muszą trud, ratuj Panie ich niedole; nad biednymi litość miej; naucz kochać Twoją wolę, ufać Opatrzności Twej.

5. Miłosierdzia dla wygnańców,

którym ciernie w sercu tkwi, którzy wśród dalekich krańców łzawe, tęskne pędzą dni, wróć ich do rodzinnej strzechy, pozwól ujrzeć drogi kraj, którym nie dasz tej pociechy, Ojczyznę im w niebie daj.

6. Miłosierdziem ożyw wiarę,

i nadzieję wzmocnij w nas, miłosierdziem odwróć karę, skióć utrapień naszych czas, kościołowi daj zwycięstwo, niech się już ukorzy wróg, wiernych Twoich

(44)

nagródź męstwo, by świat wyznał, żeś Ty Bóg.

7. Na tym tronie, gdzie zasłona

Sakramentu kryje Cię, pod ojcowskie Twe ramiona, niech świat cały garnie się; przyjm tę prośbę najgorętszą, którą w serce wlałeś sam; przez Twą Matkę Przenajświętszą, wiecznie bądź miłościw nam. —

Pieśń X Pieśń do św. Anny.

1. O Anno łaskiś pełna Tyś śliczna jako kwiat Niech teraz aż na wieki Cię chwali cały świat.

Wielbimy Cię, o Anno O święta Matko, Anno O Anno, proś za nas.

2, W pokorze i świętości Chciałaś na świecie żyć Więc w anielskiej czystości Chcę Ci podobnym być.

Wielbimy Cię itd.

3, Tu na tej biednej ziemi Bogactwa Ci dał Pan, Lecz Ty gardziłaś niemi Cnotliwy był Twój stan.

Wielbimy Cię itd.

4. Tak ja też bogactwami Chcę gardzić światem tym Modlitwą, ofiarami

Ja Bogu służyć chcę.

Wielbimy Cię itd.

(45)

5. Z litości nad ubogim Pocieszasz każdego

Gdy wzdycha przed Twym tronem Do Wnuka Twojego

Wielbimy Cię itd.

6. Z radością także i ja Chcę smutnych pocieszać Jak Jezus i Marja

Chcę wszystkich miłować.

Wielbimy Cię itd.

7. Ty miłości i cierpienia O d Tego przyjmujesz Którego Ty tak kochasz I mile piastujesz.

Wielbimy Cię itd.

8. A gdy boleści muszę I nędzę ponosić

Chcę ratować mą duszę I przez nie Boga czcić.

Wielbimy Cię itd.

9. Gdy przyjdzie ta godzina Mojego życia zgon Bądź Boże mi miłościw

A weź mnie przed Twój tron.

Wielbimy Cię itd.

10. Mam ufność w Twej miłości Ze mnie ta ręka Twa Wprowadzi do radości Gdzie wiecznie chwała trwa.

Wielbimy Cię o Anno, O święta Matko, Anno, O Anno, proś za nas.

(46)

Po odśpiewaniu jednej pieśni, odprawiają Maiki różaniec św.

Przewodnicząca prowadzi modlitwę. W i . sobotę miesiąca modlą się Matki część radosną, w 2. sobotę część bolesną, w trzecią 1 czwartą sobotę część chwalebną.

Różaniec święty.

W Imię Ojca t i Syna + i Ducha Sw: "f Amen.

Wierzę w Boga . . . Ojcze nasz . . .

Zdrowaś Marja . . . Jezus, który niech w nas pom­

naża wiarę.

Zdrowaś Marja . . . Jezus, który niech w nas wzma­

cnia nadzieję.

Zdrowaś Marjo . . . Jezus, który niech w nas rozpa­

la miłość.

Chwała Ojcu . . . Ojcze nasz . . . Część pierwsza: radosna.

1. Któregoś Ty, o Panno, z Ducha Świętego poczęła.

2. Któregoś Ty, o Panno, do Elżbiety niosła.

3. Któregoś Ty, o Panno, w Betleem porodziła.

4. Któregoś Ty, o Panno, w kościele ofiarowała.

5. Któregoś Ty, o Panno, w kościele znalazła.

Część druga: bolesna.

6. Który za nas krwią się pocił.

7. Który za nas był ubiczowany.

8. Który za nas był cierniem ukoronowany.

9. Który za nas ciężki krzyż nosił.

10. Który za nas był ukrzyżowany.

Część trzecia: chwalebna.

11. Który zmartwychwstał.

12. Który do nieba wstąpił.

13. Który nam Ducha Świętego zesłał.

14. Który Cię, o Panno, wziął do nieba.

15. Który Cię, o Panno, w niebie ukoronował.

Po różańcu św. odmawiają Matki litanię Loretańską.

(47)

Litania Loretańska dó Najświętszej M aryi Panny.

Kyrie elejson. Chryste elejson.

Kyrie elejson. Chryste, usłysz nas!

Chryste, wysłuchaj nas!

Ojcze z nieba, Boże, — zmiłuj się nad nami

Synu, Odkupicielowu świata Boże, — zmiłuj się nad nami!

Duchu święty, Boże zmiłuj się nad nami Święta Trójco, jedyny Boże, zm. s- n. n, Święta Marjo, — módl się za nam i!

Święta Boża Rodzicielko, Święta Panno nad pannami, Matko Chrystusowa,

Matko łaski Bożej, Matko najczystsza,

„ najśliczniejsza ,, niepokalana,

„ nienaruszona, najmilsza, przedziwna, dobrej rady,

„ Stworzyciela

„ Odkupiciela, Panno roztropna,

„ czcigodna, wsławiona, można, łaskawa,

„ wierna,

Zwierciadło sprawiedliwości, Stolico mądrości,

Przyczyno naszej radości, Naczynie duchowne, Naczynie poważne,

j y

19 jy

O*Ł xii.

r5‘

NP 3P 3

(48)

o»o*

I ■«

N©

30>

3 Naczynie osobliwego nabożeństwa,

Różo duchowna, Wieżo Dawidowa,

Wieżo z kości słoniowej, Domie złoty,

Arko przymierza, Bramo niebieska, Gwiazdo zaranna, Uzdrowienie chorych, Ucieczko grzesznych Pocieszycielko utrapionych, Wspomożenie wiernych, Królowo Anielska, Królowo Patriarchów, Królowo Proroków,

„ Apostołów,

„ Męczenników,

„ Wyznawców, ,, Panieńska, „

„ wszystkich Świętych,

Królowo bez zmazy pierworodn. poczęta

„ Różańca św.

„ pokoju,

„ Polska,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy, świata, — prze­

puść nam, Panie! Baranku Boży który gładzisz grze­

chy świata, — wysłuchaj nas, Panie! Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, — zmiłuj się nad nami!

Ojcze nasz . . . Zdrowaś . . .

A n ty f.: Pod Twoją obronę uciekamy się, świę­

ta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami nie racz gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przy­

gód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i

(49)

błogosławiona, Pani nasza, Orędowniczko nasza, Po­

średniczko nasza, Pocieszycielko nasza, z Synem Twoim nas pojednaj, Synowi Twojemu nas polecają Twojemu Synowi nas oddawaj.

V. Módl się za nami święta Boża Rodzicielko, R. Abyśmy się stali godnymi obietnic Pana Chrystusowych.

Módlmy się: Laskę Twoją, prosimy Cię, Panie, racz wlać w serca nasze, abyśmy, któ zy za zwiastowa­

niem Anielskim Wcielenie Chrystusa, Syna Twego poznali, przez mękę Jego i krzyż do chwały zmart­

wychwstania byli doprowadzeni. Przez tegoż Chry stusa Pana naszego. R. Amen.

V. Módl sie za nami, święty Józefie !

R. Abyśmy się stali godnymi obietnic Pana Chry­

stusowych.

Módlmy s ię : Najświętszej Rodzicielki Twojej Oblubieńca zasługami, prosimy Panie, niech będziemy wspomożeni, aby czego nieudolność nasza otrzymać nie możę, za jego przyczyną było nam udzielone.

Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. R. Amen,

Po litanii śpiewają Maiki trzy razy:

Witaj Królowo Różańca, Witaj Matuchno Jezusa, O d aniołów pozdrowiona, Proś za nami Twego Syna,

Następują modlitwy na różne intencje za żywych i zmarłych. — Po modlitwach śpiewają Matki trzykrotnie:

Chwała i dziękczynienie Matce Jezusowej,

Córce Ojca wiecznego.

Niebieskiej Królowej;

1 że nam porodziła Zbawiciela świata ;

(50)

Matka i Panna święta Jest niepokalana.

Polem śpiewają Maiki „Anioł Pański“ wczasie wielkanocnym zaś „Raduj się, nieba Królowo“ .

Anioł Pański.

1. Anioł Pański zwiastował Pannie Marji i po­

częta z Ducha Świętego. Zdrowaś Marjo . . . 2. Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego. Zdrowaś Marjo . . .

3. A Słowo stało się Ciałem i mieszkało między nami. Zdrowaś Marjo . . .

V. Módl się za nami, święta Boża Rodzicielko.

R. Abyśmy się stali godnymi obietnic Panna Chrystowych.

Módlmy się: Laskę Twoją, prosimy Cię, Panie, racz wlać w serca nasze, abyśmy, którzy za zwiasto­

waniem anielskiem wcielenie Chrystusa Syna Twego poznali, przez mękę Jego i krzyż do chwały zmart­

wychwstania doprowadzeni byli. Przez tegoż Pana na­

szego Jezusa Chrystusa. R. Amen.

Regina coeli.

1. Raduj się, nieba Królowa, Alleluja ! Ciesz się świata Cesarzowa, Alleluja!

Syn Twój, któregoś nosiła, Alleluja ! A nam mile porodziła, Alleluja!

2. Co był za nas umęczony, A lleluja!

Ten zmartwychwstał uwielbiony, Alleluja!

Zmartwychwstał jako wprzód mówił Alleluja!

Naprawił, co Adam zgubił. Alleluja ! 3. Wesel się z tej chwały Jego, Alleluja!

Módl się za nami do Niego. Alleluja,

Wesel się i raduj się, Panno Maryo, Alleluja ! Bo zmartwychwstał Pan prawdziwie! Alleluja ! Módlmy się: Boże, któryś przez zmartwychwstanie SynaTwegoPana jiaszego Jezusa Chrystusa świat ęoz,weselić raczył, spraw, prosimy Cię, abyśmy przez Jego Rodz^tóU&tj Pannę Maryę wesele wieczne­

go żywota otrzymali. Przęi

Nabożeństwo różańcowe kończy

P r z ^ te g o ChrJi^tUsa Pana naszgo. Amen.

itczy 9>ę ^bdśjfowanjttm ł>fl^Vl‘anoc> Jezu ntój“ .pairz sir. 51*l.sptewantgni

(51)
(52)

Biblioteka Śląska w Katowicach Id : 0030000693155

I 51258

ODBITO CZCIONKAMI JANA ŻYMEŁKI W CHORZOW IE II. 3. MAJA 26.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Całość pracy dopełniona jest aneksami, wśród których znajdują się mię- dzy innymi biogramy oraz fotografie głównych inicjatorek i propagatorek ru- chu kontroli urodzeń

Stw ierdzenie takie świadczy o niezrozum ieniu istoty tom izm u, który żadną m iarą nie o p iera się na doktrynie religijnej Kościoła, ani nie jest tożsam y ze

Antoninz Pierozziz urodziłz sięz wz 1389z rokuz wez Florencji.z Po- czątkowoz niez zostałz przyjętyz doz Zakonuz Kaznodziejskiego.z Póź- niejzjednakzzazsprawązprzypadkuz danoz

Kiedy wzmogła się wrogość reżimu wobec Kościoła, bi- skup Bosiłkow pozostał przy powierzonym sobie ludzie, świadom ryzyka utraty życia.. podczas wypoczynku pod

Drugą bardzo ważną prawdą, którą daje człowiekowi na co dzień chrześcijaństwo, jest nauka Jezusa Chrystusa o krzyżu i zmartwychwstaniu. Gdy chrześcijanin się

Zlot jest kontynuacją międzynarodowych spotkań skautowych or- ganizowanych przez organizacje skautowe z Europy Środkowej, skupione w Światowej Organizacji Ruchu

Dzięki nim udało się stworzyć klub, który w swoim czasie był jednym z najlep- szych w Europie.. Górnictwo wyniosło nas na szczyty, ale myślę, że od sie- bie też

Zaangażował się bez reszty w coś, co wydawało się, że nie jest w sferze Jego zainteresowań – pomoc niepełnosprawnym.. Zaangażował się w zupełności i bez