Solidne wykonanie brudzącej się obudowy

Świetny AMD Ryzen 9 5900HX i GeForce RTX 3080.

Jeśli nie chcemy iść na ustępstwa w sprzęcie mobilnym i oczekujemy najwyższych osiągów, to niestety ceny są bardzo wysokie, ale możemy liczyć na świetną wydajność prześcigającą wiele stacjonarnych maszyn złożonych na czołowych podzespołach. Najnowsze technologie i topową moc może zapewnić ASUS ROG Strix SCAR 17 G733Q z ośmiordzeniowym i

szesnastowątkowym procesorem AMD Ryzen 9 5900HX, laptopową grafiką Nvidia GeForce RTX 3080 i 32 GB RAM.

Solidne wykonanie brudzącej się obudowy

Świeżo w kilka dni po premierze omawiany laptop ASUSa, to w zasadzie ekstremum tego, co możemy spotkać w przenośnych komputerach dla graczy i innych wymagających dużej mocny użytkowników. ASUS ROG Strix SCAR G733Q zestawia w sobie dwa najnowsze podzespoły od AMD i Nvidii. Notebook jest porządnie wykonany i przy tym całkiem masywny. 17 cali przy wymiarach 39,5 x 28,2 cm i grubości wahającej się w przedziale od 2,34 do 2,75 cm, jego waga wynosi 2,7 kg. Nie można nazwać go gamingowym ultrabookiem, ale z drugiej strony da się też spotkać znacznie mniej mobilne (a przy tym nie tak wydajne) konstrukcje.

Dwa USB i audio minijack na lewej krawędzi laptopa / foto. Instalki.pl

W większości obudowa wykonana jest z plastiku, ale solidnego dobrej jakości i przyjemnie wyglądającego. Niestety tylko do pierwszego dotknięcia. Każdy kontakt z palcami obfituje w liczne smugi i tłuste plamy, nawet jeśli się nam zdaje, że dobrze umyślimy ręce. Na potrzeby zdjęć po każdej ostrożnej zmianie jego pozycji i tak musiałem namachać się lekko wilgotną mikrofibrą.

Specyfikacja ASUS ROG Strix Scar 17 G733Q:

- Procesor: AMD Ryzen 9 5900 HX, 8 rdzeni 16 wątków, 3,3 GHz do 4,6 GHz w turbo - Grafika: Nvidia GeForce RTX 3080 16 GB GDDR6

- RAM: 32 GB DDR4 3200 MHz (2 x 16 GB SO-DIMM)

- Ekran: 17,3 cala, IPS, 1920 x 1080 px, 16:9, 360 Hz, Adaptive-Sync, 3 ms - Nośnik: 2 x 1 TB M.2 NVMe PCIe 3.0 RAID0

- Złącza: minijack audio, HDMI 2.0b, 3 x USB-A 3.2 Gen 1, 1 x USB-C 3.2 Gen 2 (z ładowaniem)

- Łączność: WiFi 6 ax, Bluetooth 5.1, Gigabit Ethernet - Klawiatura: pełna opto-mechaniczna RGB

- Audio: 2 x 4 W, 2 x 2 W tweeter, mikrofon z redukcją szumów - Zasilanie: bateria 90 Wh, ładowarka 240 W - 12 A, 20 V

- Dodatkowo: ASUS Keystone II, wymienne fragmenty obudowy - Wymiary i waga: 39,5 x 28,2 x 2,34-2,75 cm; 2,7 kg

Większość złącz umieszczono z tyłu / foto. Instalki.pl

Dużo portów i świecących elementów

Na klapie widzimy duże podświetlane logo ROG, a w rogu spory perforowany segment z

delikatnie zarysowanymi napisami. Także za samą matrycą na obudowie mamy napis ROG i to na wymiennym elemencie. Producent dodał dwa ponadprogramowe plastikowe paski -

standardowy jest ciemnoszary, ale mamy też jasny srebrny i przezroczysty. Wsuwamy je w ustalone miejsce, a przytrzymuje je niewielki magnes. Od spodu przymocowano aż sześć gumowych podkładek, w tym jedną bardzo dużą. Nie ma możliwości, żeby laptop ruszał się pod biurku nawet w ferworze szybkiej rozgrywki. Ponadto umieszczono tam część głośników i wlotów powietrza.

Na ekranie nasza wiadomość o prezentacji testowanego laptopa z CES 2021 / foto. Instalki.pl Otwarty laptop prezentuje z tyłu pod samą matrycą kolejne głośniki i wloty powietrza, ale też bardzo duży przezroczysty fragment obudowy o trójkątnym kształcie, przez który prześwituje

podświetlenie RGB. Jeśli jednak liczycie na widok podzespołów, to m.in. panel na którym opiera się klawiatura skutecznie eliminuje możliwość zajrzenia do newralgicznych elementów. Poniżej podświetlanej klawiatury znajduje się duży touchpad.

Od spodu widać głośniki, szczeliny wentylacyjne i sporo ogumienia jako nóżki / foto. Instalki.pl Na przedniej krawędzi umieszczono jedynie paski RGB. Lewa skrywa kolejny element RGB, wylot powietrza, minijack audio (dla głośników lub słuchawek i mikrofonu) oraz dwa duże porty USB 3.0 (lub jak kto woli USB 3.1 Gen 1 czy USB 3.2 Gen 1). Po prawej dzieje się jeszcze mniej, bo standardowo poza chłodzeniem i LED jest tylko wejście na klucz ASUS Keystone II.

Najwięcej dostaniemy z tyłu. Wyloty systemu chłodzenia, kolejne gniazdo USB-A 3.0, USB 3.2 Gen 2 typu C (przez które można też podłączyć np. wideo lub zasilanie), HDMI (obsługujące 4k i 60 Hz), gigabitowy Ethernet i dedykowany wtyk zasilacza. Jeśli dziwi was brak Thunderbolt - to kwestia zastosowania układu AMD, a nie Intela.

Ekran zachwycający fanów gamingu i e-sportu

Jak na 17 cali, laptop ma całkiem małe ramki. Ekran pokrywa około 85 proc powierzchni. Co prawda nie ma HDR, ale kolory matrycy IPS o rozdzielczości full HD (1920 x 1080 pikseli) wypadają naprawdę dobrze, obraz wygląda bardzo ładnie jak na typowy IPS. Pokrycie sRGB wynosi 100 proc., a Adobe (zapewne ASUSowi chodziło o AdobeRGB) 75.35 proc. Szkoda braku HDR, ale coś za coś, kolory i tak wypadają pozytywnie. Dzięki temu można było użyć matrycy o iście kosmicznym odświeżaniu aż 300 Hz i czasie reakcji na poziomie 3 ms oraz z obsługą Adaptive-Sync.

Nawet na frontowej krawędzi widać długi pasek RGB / foto. Instalki.pl

Wszystko jest naprawdę rewelacyjnie płynne i użytkownicy najmocniej siedzący w

wymagających e-sportowych rozgrywkach powinni docenić ten aspekt. Oczywiście nie możemy liczyć na 300 klatek w Cyberpunku 2077 czy Metro Exodus, ale mniej wymagające tytuły czy obcięte ustawienia graficzne mogą zbliżyć nas do takich wartości. Osobiście wybrałbym wariant omawianego laptopa z 165 Hz WQHD i lepszymi kolorami (100 proc. DCI-P3), ale to już kwestia preferencji. Mi w zupełności wystarczy niższe odświeżanie - raczej zwracam uwagę na

rozdzielczość i barwy. Za to na duży plus fakt, że nie zauważyłem większych

nierównomierności podświetlenia, a jedynie malutkie nieco widoczne tylko na czarnym ekranie.

Nie będą sprawiać żadnego problemu. Przynajmniej w testowym egzemplarzu, dla IPS to kwestia konkretnej sztuki.

Przyjemne dla ucha mocne głośniki

Ogromnym zaskoczeniem były dla mnie głośniki. To jeden z najgłośniejszych laptopów, jakich używałem. Spokojnie można słuchać muzyki bezpośrednio z laptopa, nie potrzeba

zewnętrznego zestawu, bo brzmienie w porównaniu do innych laptopów też jest bardzo pozytywne. No chyba, że liczymy na moc wieży audio czy podobną jakość. Jak na laptopa to istny hi-end. Jedynie przy muzyce zalecałbym nie ustawianie wartości głośności na maksimum, wtedy dźwięk jest nieco zdegradowany w stosunku do np. poziomu 2/3 czy 3/4.

W zestawie poza zasilaczem mamy dodatkowe listewki obudowy i karabińczyk z Keystone II / foto. Instalki.pl

To wszystko zasługa czterech osobnych głośników (ewentualnie sześciu, nie jestem do końca pewien jak interpretować specyfikację) - część z nich operuje na wyższych tonach, a część niższych. Nie są to wrażenia aż rodem z dobrego subwoofera, ale ponownie mając na myśli klasę laptopową, moc basu jest duża, a czystość dźwięku zachowana. Fenomenalnie, nawet lepiej niż przy muzyce, sprawdza się to w grach. Mamy szeroką scenę i poczucie zanurzenia w akcji. Mikrofony z redukcją szumów też wybijają się ponad przeciętną, ale niezrozumiała jest dla mnie decyzja o braku integracji kamerki, nawet taniej podstawowej. Ramki są całkiem cienkie, ale byłoby na nią miejsce. To niedogodność szczególnie w obecnych czasach pandemii i częstszego używania komunikatorów.

ASUS nie poskąpił na opto-mechanicznej klawiaturze RGB

W gamingowej maszynie naszych czasów nie mogło zabraknąć miejsca dla podświetlenia RGB, a nawet ARGB zgodnego z ASUS Aura Sync jak w tym przypadku. Świecące paski są na

każdej krawędzi (poza tylną), mamy też duże logo ROG na klapie matrycy, segment pod ekranem czy wreszcie klawiaturę z możliwością ustalenia odrębnej barwy dla każdego guzika.

Opcji w oprogramowaniu ASUSa jest naprawdę dużo. Kilka wariantów przejść kolorów, dostosowanie RGB do muzyki czy aktualnego obrazu, różne typy migania, adaptatywne podświetlenie pod kątem naciskanych klawiszy czy zwykłe statyczne także jednokolorowe lub całkowite wyłączenie LEDów.

Opto-mechaniczna klawiatura ma nieco dziwnie rozdysponowany segmentu numeryczny / foto.

Instalki.pl

ASUS zastosował klawiaturę opto-mechaniczną, w której aktywacja klawisza jest odczytywana za pomocą czujników optycznych, choć guziki mają mechanizm kliknięć. Świetne wykonanie i bardzo dobra praca. Niski czas realcji 0,2 ms i skok klawiszy 1,9 mm. Użytkowanie, to kwestia gustu i przyzwyczajenia. Mi było ciężko przestawić się z typowych laptopowych rozwiązań czy nawet wyższej klasy membranowych stacjonarnych, ale pewnie gdybym miał więcej czasu, przyzwyczaiłbym się. W sieci przeważają bardzo dobre opinie na ten temat i klawiatura jest zdecydowanie mocno pozytywnym punktem laptopa ASUS ROG Strix SCAR 17 G733Q. Jeśli lubicie mechaniczne klawiatury, to ta powinna przypaść wam do gustu.

Podświetlenie da się ustawić niezależnie dla każdego elementu i klawisza oraz godnych akcesoriów / foto. Instalki.pl

Zastosowano w zasadzie bliski pełnemu układ (niektóre funkcje z naciśnięciem Fn), w tym blok numeryczny, choć jego ułożenie jest nieco dziwne, podobnie jak np. PrintScreen zaraz obok prawego Alt. Dołożono kilka dodatkowych funkcyjnych elementów powyżej głównej sekcji - zmiana głośności, wyciszenie mikrofonu, zmiana trybu pracy i szybkie włączenie centrum dowodzenia laptopem - ASUS Armoury Crate. W przypadku aktywacji F1 do F12 z Fn tradycyjnie różne podręczne multimedialne i użytkowe skróty, a dodatkowo szybka blokada przycisku Windowsa, a nawet wywołanie kontekstowego menu (typowo spotykane w osobnym klawiszu pomiędzy prawym Ctrl i Alt), które coraz częściej wycina się z klawiatury. Tutaj jako alternatywna funkcja Ctrl.

Logo ROG z RGB świetnie wygląda / foto. Instalki.pl

Zarządzanie ROG Strix SCAR 17 G733Q przez ASUS Armory Crate

Naszym głównym centrum zarządzania jest aplikacja ASUS Armory Crate. Monitorujemy w niej parametry komputera (procesor, grafika, RAM, dyski, wentylatory), przestawiamy tryb

wydajności, sterujemy podświetleniem, pracą ekranu (odświeżanie, czas reakcji i tryby kolorów np. do filmów, gier FPS czy ochrony oczu przed niebieskim światłem), tworzymy i modyfikujemy kompletne profile, aktualizujemy oprogramowanie, a także ustawiamy kilka innych rzeczy.

Jedną z tych bardziej niecodziennych jest aktywacja lub wyłączenie dźwięku startu komputera.

Armory Crate, to nasze rozbudowane centrum zarządzania / foto. Instalki.pl

To wcale nie zwykłe piknięcie BIOS, a mniej więcej sekundowa bardzo głośna próbka audio podobna do efektu dźwiękowego chociażby z trailerów. Najczęściej aż budziła lub przynajmniej zaskakiwała moje koty. Przy użytkowaniu w nocy z innymi domownikami, lepiej wyciszyć

sygnał. Nieco więcej należy powiedzieć o trybach wydajności. Mamy do wyboru Windows (zwykłe profile systemowe), Silent (nastawienie na cichą pracę i oszczędzanie energii przy jednoczesnym przycięciu wydajności), Performance (domyślny pod optymalną mocną pracę, ale bez przesadnego przetaktowania), Turbo (maksimum wydajności) i Manual (wydajny z dodatkowym sterowaniem wentylatorami).

Szyfrowanie, skróty i profile z Kluczem ASUS Keystone II

Ciekawym dodatkiem jest klucz ASUS Keystone II. Znajdziemy go w dołożonym do zestawu breloku z karabińczykiem, kiedy wyjmiemy z niego czerwony półprzezroczysty element. Wpina się go na prawej krawędzi laptopa. Aby go obsługiwać, trzeba założyć konto w serwisie firmy ASUS. Każdy egzemplarz klucza jest unikalny. Zapewne działa na zasadzie tagu NFC. Dzięki niemu dostajemy kilka funkcji. Zapisujemy swoje ustawienia ASUS Armoury Crate i możemy przenosić je pomiędzy maszynami z gniazdem na klucz. Potrzebujemy do tego konta i połączenia z siecią - na Keystone nie są zapisywane żadne dane.

Nie ma biometrycznych zabepieczeń, ale częściowo wynagradza to Keystone II / foto. Instalki.pl Możemy też stworzyć specjalny folder Shadow Drive, w którym będą przechowywane dane zabezpieczone fizycznie naszym Keystone. Jest też opcja blokady konta czy ukrycia wszystkich okien i wyciszenia, wtedy klucz robi za zabezpieczenie maszyny. To istotne też z racji braku zastosowania czytnika odcisków palców czy kamerki zgodnej z Windows Hello (a nawet jakiejkolwiek), ale nie uważam pominięcia takich zabezpieczeń za minus, nawet w tej cenie.

Profil maszyny jest gamingowy, a nie biznesowy. Ostatnią możliwością jest włączenie danej akcji po zamontowaniu w gnieździe np. odpalenie specyficznego programu lub profilu ASUS Armory Crate.

Mocna bateria i ładowarka dla topowych podzespołów

ASUS zastosował niezłe ogniwo 90 Wh. Czy wystarczy na wiele godzin pracy? Według firmy tak i to aż na 10 godzin biurowych zajęć, choć ASUS ROG Strix SCAR G733Q nie jest raczej nastawiony na mocno mobilną pracę. W praktyce bez obciążania wymagającymi zadaniami w trybie Silent, ale z WiFi i ze średnim podświetleniem, można liczyć nawet na ponad 4 godziny

prostej pracy z pakietem biurowym czy przeglądaniem stron. W grach sytuacja jest odwrotna.

Mniej niż dwie godziny, to maksimum, co udało mi się osiągnąć w trybie Performance dla mniej obfitej w efekty gry. Nie ma zaskoczenia, gamingowe bestie podczas rozgrywki powinny być podłączone do zasilacza.

Zasilacz ma aż 240 W / foto. Instalki.pl

Dokładany przez producenta ma moc aż 240 W (20 V, 2 A). Jednak można zastąpić go

ładowarką USB-C i dostarczyć nawet 100 W przez USB PowerDelivery. Jak widać, to nawet nie połowa dedykowanego adaptera, więc nie można wtedy myśleć o równie szybkim napełnianiu baterii. Niezbyt mocne tańsze ładowarki rodem z telefonów będą co najwyżej opóźniać

wyładowywanie się lub napełniać go bardzo powoli przy wyłączeniu. Ale zawsze mamy wyjście awaryjne, jeśli nie mamy mocarnego zasilacza zgodnego z USB PowerDelivery i zapomnieliśmy dedykowanego akcesorium, które potrzebuje mniej więcej 2 godziny na dobicie do 100 proc. na liczniku baterii.

Szybka sieć WiFi 6 ax z Bluetooth i Gigabitowym Ethernetem

Warto wspomnieć o sieci. Trochę szkoda, że nie zastosowano 2,5 Gb karty przewodowej. Tak, byłaby na wyrost dla przeważającej większości użytkowników, ale w tej cenie mogła by się znaleźć. Wtedy w przyszłych latach po upowszechnieniu się standardu ASUS wciąż nie byłby w tyle. Przy podpięciu do sieci o parametrach mniej więcej 760 Mb/s pobierania i 80 Mb/s

wysyłania oraz pingu 1 ms, WiFi radzi sobie świetnie, a gigabitowy Ethernet oczywiście nie wpływa w negatywny sposób na transfer.

Niezłe wyniki jak na WiFi ac / foto. Instalki.pl

Nie miałem okazji testować ASUSa z wydajnym routerem WiFi 6 ax, ale z flagowym WiFi 5 ac

wyciąga odpowiednio nawet 615 Mb/s i 80 Mb/s przy 1-2 ms. Przejście na sieć 2,4 GHz

owocuje spadkiem do około 150 Mb/s i 80 Mb/s oraz pogorszeniem pingu do 2-3 ms. Bluetooth działa bez zastrzeżeń, nie miałem z nim problemów parując laptopa z głośnikami mobilnymi czy stacjonarnym transmiterem, ale nie używałem tej funkcji zbyt długo.

Procesor AMD Ryzen 9 5900HX w duecie z grafiką Nvidia RTX 3080

W końcu największy wyróżnik ASUSa ROG Strix Scar 17 G733Q. Wydajność, szczególnie w grach. Standardowo wszystkie pomiary były wykonywane w trybie Turbo. Syntetyczne testy pokazują klasę sprzętu. To nic zaskakującego przy połączeniu ośmiordzeniowego i

szesnastowątkowego najnowszego procesora AMD Ryzen 9 5900HX o bazowym taktowaniu 3,3 GHz (maksymalny boost dla jednego rdzenia 4,6 GHz, litografia 7 nm FinFET) z

premierową laptopową kartą graficzną Nvidia GeForce RTX 3080 z 16 GB pamięci wideo oraz 32 GB RAM (dwie kości po 16 GB) DDR4 3200 MHz. Nośniki też nie należą do słabych.

Dzięki RAID 0, transfery są o wiele wyższe niż przepustowość PCI-Express 3.0 x4 / foto.

Instalki.pl

Mamy dwa SSD o pojemności 1 TB. ASUS spiął Samsungi PM981a (nazwa kodowa MZVLB1T0HBLR) w macierz RAID 0 (striping). Dzięki temu sumujemy przestrzeń, ale też można mówić o znacznym polepszeniu osiągów. Jeśli firma zdecydowała by się na modele PCI-Express 4.0, byłoby jeszcze szybciej, ale maksymalny odczyt i zapis na poziomie powyżej 5500 MB/s, to już i tak rewelacyjne wyniki.

AMD Ryzen 9 5900HX, to bardzo mocny zawodnik także w Cinebench / foto. Instalki.pl Jeśli szukacie najwydajniejszego laptopa, to po prostu nie ma nic lepszego, przynajmniej "na papierze". AMD nie oferuje mocniejszych procesorów mobilnych niż Ryzen 9 5900HX, a Nvidia do laptopów może zaproponować właśnie RTX 3080 16 GB - edycję 3090 znaleźć można wyłącznie w stacjonarnych maszynach. Co ważne, dzięki funkcji Dynamic Boost 2.0 dostępnej tylko w ramach serii RTX 3000, komputer zależnie od aktualnego zapotrzebowania na moc grafiki i procesora, potrafi dostarczyć do obu układów odpowiednie proporcje energii

elektrycznej z zasilacza, aby zapewnić najlepszą wydajność.

W PCMark 10 ASUS prześciga inne przytaczane laptopy i zbliża się do mocnych stacjonarek / foto. Instalki.pl

Teoretycznie nawet mocne adaptery sieciowe i układy chłodzenia mogą nie poradzić sobie z jednoczesnym przetaktowaniem i dużym obciążeniem najwyższego modelu CPU oraz GPU w jednym momencie, a mechanizm ustali najlepsze proporcje dostępnych zasobów. RTX 3080 w wersji stacjonarnej to naprawdę potężna bestia ze sporym apetytem na prąd i wydzielanym ciepłem, więc w edycji mobilnej musiał być przycięty i ma mniejsze pole do popisu niż dekstopowy odpowiednik. Jednak to nie znaczy, że nagle stał się mało wydajny, co potwierdzają testy. Jedyny problem leży gdzie indziej.

Benchmarki plasują ROG Strix Scar 17 G733Q w ścisłej czołówce

W syntetykach 3DMark i PCMark sprawdzających procesor i GPU widać, że takie połączenie komponentów nie tylko prześciga przykładowe (wybrane przez dewelopera obu programów jako punkt odniesienia) laptopy do grania (Intel Core i7-9750H w duecie z Nvidia GeForce RTX 2060), a tym bardziej biurowe (Intel Core i7-1065G7 z Intel Iris Pro Graphics), ale nawet gamingowe komputery stacjonarne (AMD Ryzen 7 3700X z AMD Radeonem RX 5700 XT) i czasem niemobilny segment gamingowy hi-end (Intel Core i9-9900K, Nvidia GeForce RTX 2080), który już nawet można zaliczyć do grona topowych konstrukcji. Często niemalże zrównuje się ze stacjonarnym PC określanym jako "premium gaming" (AMD Ryzen 9 3950X i Nvidia GeForce RTX 2080 Ti x2 w SLI).

Wyniki ASUS ROG Strix Scar G733Q poszczególnych testów w PCMark 10 i Cinebench R23 / foto. Instalki.pl

Bardziej skomplikowane testy jak PCMark 10 Extended pokazują wyższość dwóch najlepszych przykładowych stacjonarnych maszyn, ale i tak z zaproponowanym przez autorów

benchmarków "gamingowym PC" ASUS idzie niemalże łeb w łeb (i uzyskuje lepszy wynik niż 87 proc. innych testowanych urządzeń), a przecież jest laptopem, co rodzi pewne ograniczenia wydajności. W skrajnym przypadku prześciga nawet 95 proc. testowanych maszyn, a najgorszy rezultat, to i tak wartość korzystniejsza niż w 87 proc. testowanych komputerów. W 3DMarku mamy te same przykładowe zestawy do porównania, ale większy nacisk idzie na kartę graficzną. W zależności od konkretnego scenariusza, mamy przewagę nad 62 proc.

konkurentów, do nawet 95 proc. Jeśli kupicie takiego laptopa, to jest średnio wydajniejszy od prawie 85 proc. komputerów stacjonarnych i mobilnych, na których był odpalany przez ich użytkowników 3DMark i PCMark 10. Pamiętajmy tylko, że wartość ta jest zmienna. Za kilka lat, kiedy wyjdą mocniejsze maszyny uzyskujące więcej punktów w testach, proporcja powinna być niższa, ale takie podzespoły i tak będą starzec się z klasą, nie tak szybko jak budżetowe.

Growy mocarz dla najbardziej wymagających

Czy takie połączenie komponentów wystarczy do utrzymania okolicy aż 300 klatek na sekundę w najnowszych grach na najwyższych nastawach? Oczywiście nie, nie ma się co oszukiwać, ale nawet desktopowy RTX 3090 nie ma możliwości wykonania tego np. w Cyberpunku 2077.

Testy przeprowadziłem na możliwych najbardziej wymagających presetach danej gry (wysokie, ultra itp. - zależnie od nomenklatury tytułu). Jeśli jednak odpowiednio obetniemy detale lub będziemy poruszać się w najwyższych, ale dla takich tytułów jak np. Counter-Strike: Global Offensive, to pułap grubo powyżej 200 czy nawet dobijający do 300 jest możliwy. Spodziewam się jednak, że większość użytkowników woli maksymalne detale z wciąż płynną i stabilną animacją niż ponad 200 FPS w uboższej oprawie.

Wyniki ASUS ROG Strix Scar G733Q poszczególnych testów w 3DMark / foto. Instalki.pl Tak naprawdę nie było gry, która by nie utrzymywała średnio 60 klatek animacji, nawet mimo ultra ciężkich wymagań. Wyjątkiem jest Cyberpunk 2077 z ustawionym na maksimum

śledzeniem promieni. Wtedy naprawdę warto włączyć DLSS. Jest to też jedyna gra, w której

pomiar wykonywany był ręcznie Afterburnerem. Konkretnie dla fragmentu podczas biegania w mieście po większej ulicy niedaleko naszego znajomego rippera. W pozostałych przypadkach posiłkowałem się wbudowanymi benchmarkami. Mimo wszystko w Cyberpunku 2077

spodziewałbym się lepszego wyniku. Na początku myślałem, że to jakaś anomalia, której nie udało mi się wyeliminować przy teście, ale szybko zauważyłem inną kwestię. Jest temu winne TGP karty graficznej wynoszące 115 W. Z racji braku dopisków "Max-Q" i możliwości płynnego ustawienia parametru TGP dla mobilnych grafik, teraz tak do końca nie wiadomo, jaką finalną wydajność będzie osiągać dany układ. "GeForce RTX 3080" to już za mało informacji przy specyfikacji laptopa. Z pełnym TGP bez przycięcia ze strony firmy ASUS, użyta karta graficzna miałaby o wiele wyższe wyniki. Choć i tak jest świetnie biorąc pod uwagę cały przekrój rynku laptopów.

Najlepsze wyniki 3DMarka laptop uzyskuje w teście Time Spy / foto. Instalki.pl

Cześć gier przebija magiczną granicę średnich 100 klatek na sekundę. ASUS ROG bardzo dobrze poradził sobie w Wolfensteinie Youngblood czy Far Cry: New Dawn i DiRT 5. Ale jeden inny tytuł ponownie sprawił niespodziankę. GRID z 2019 roku mimo braku synchronizacji klatek (a jeśli już, to przecież byłaby ustawiona pod 300 Hz) nie chciał przebić 60 ramek na sekundę, coś musiało blokować licznik w tym miejscu.

Minimalne, maksymalne i średnie wyniki FPS w różnych grach i ustawieniach / foto. Instalki.pl Na przykładzie Far Cry: New Dawn sprawdziłem też różnice w trybach wydajności. Przyjmując domyślny Performance za punkt odniesienia, Turbo prezentuje (przynajmniej w tym tytule) moc obliczeniową 120 proc., a Silent tylko 76 proc. W takim wypadku zestawiając skrajne ustawienia - Silent jest gorszy o ponad jedną trzecią od Turbo. Jeśli wystarczy nam taka moc do mniej wymagających gier czy codziennych zwykłych prac, to opłaca się korzystać z Silent. Laptop jest o wiele cichszy i nawet pod obciążeniem jest przyjemnie. Za to w turbo przy bardzo mocnych obliczeniach z powodu głośnego układu chłodzenia, dobrze jest ustawić głośno dźwięki gry czy wręcz posiłkować się słuchawkami. Testowany laptop może mieć dobrą kulturę pracy, ale głównie w trybie cichym lub bez przesadnego obciążenia.

Topowa wydajność za topową cenę

ASUS ROG Strix Scar 17 G733Q, to maszyna bez większych kompromisów w kwestii wydajności. Jeśli szukacie laptopa do gier czy wymagających obliczeń np. związanych z renderowaniem, to laptop właśnie dla was. No chyba, że liczycie na przyjazną cenę, a ta jest bardzo wysoka także z powodu wielu dodatków, które niekoniecznie wpływają na czystą wydajność, ale polepszają funkcjonalność i ogólne wrażenia z użytkowania. Część można by sobie darować, ale niektóre są naprawdę świetne, tak jak bardzo głośny system audio o niezłym dźwięku albo matryca o kapitalnym odświeżaniu 300 Hz.

Główny ekran UEFI / foto. Instalki.pl

Przy takiej mocy można wręcz zastąpić desktopa. No chyba, że musicie mieć naprawdę

bezkompromisowe połączenie i nawet jedne z najwydajniejszych laptopowych podzespołów, to dla was za mało. Choć takich ludzi będzie garstka, tym bardziej mających budżet na jedną lub drugą opcję.

Zobacz również: ASUS ROG Strix Scar i G. Mocarne laptopy z najwydajniejszymi CPU

AMD i GPU RTX 3000

Niezrozumiała jest za to decyzja o pozbawieniu laptopa kamerki, szczególnie w czasach pandemii i częstszej komunikacji na odległość. Denerwuje też ogromna podatność na

zabrudzenia obudowy. Nie sposób utrzymać ją bez smug i tłustych plam. Szkoda też, że użyta grafika RTX 3080 ma obniżone TGP, co zmniejsza jej wydajność. Dla wielu plusem będzie rozbudowane, ciekawe podświetlenie RGB czy opto-mechaniczna klawiatura. Mając dobrą myszkę i dokupując kamerkę, nic już nam więcej do szczęścia nie potrzeba. No, może poza sumą 14499 złotych. Obecnie laptop dokładnie w tej konfiguracji dostępny jest tylko w firmowym sklepie ASUSa, ale chwilowo nie ma go na stanie. To bardzo drogi sprzęt, ale przy tym szalenie wydajny jak na przenośny komputer.

Nawet pudełko wygląda bardzo estetycznie / foto. Instalki.pl Mocne strony:

+ Rewelacyjna topowa wydajność + Bogate oświetlenie RGB

+ Świetny szybki ekran o ładnym obrazie

+ Jako opcja także 165 Hz z lepszą rozdzielczoscią i barwami + Donośne i dobre jakościowo głośniki

+ Ciekawy dodatek - klucz ASUS Keystone II Słabe strony:

- Niskie TGP ogranicza osiągi GPU - Brak kamerki internetowej

- Obudowa okropnie zbiera odciski

- Takie właściwości muszą oznaczać bardzo wysoką cenę

Laptop otrzymał wyróżnienie "Dobry Produkt".