JÓZEF KAMIŃSKI
ur. 1953; Wierzchowiska
Miejsce i czas wydarzeń Wierzchowiska, PRL, współczesność
Słowa kluczowe Projekt "Pszczelarstwo na Lubelszczyźnie. Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", praca w kole pszczelarzy
Praca w zarządzie koła
Ponadto jestem trzecią kadencję w zarządzie [koła pszczelarzy], wcześniej chyba od dwutysięcznego roku, jako przewodniczący komisji rewizyjnej, później wszedłem do zarządu i tak tkwię, do chwili obecnej, jako wiceprezes. Tu nawet w samym Janowie, ja pochodzę z Janowa, mieszkam w Janowie i część kolegów, akurat należymy do tego koła z Janowa, mimo, że w Janowie jest [też inne] koło, ale jakoś to tak wyszło, po prostu. Jak przyszedłem, jak jeszcze rozpoczynało działalność koło rejonowe w Janowie, to były lata, koniec lat dziewięćdziesiątych. Skubik Janusz, który był tu prezesem, zachęcił mnie, zaprosił mnie na jakieś zebranie i tak już zostało do dnia dzisiejszego. A że ja byłem wszędzie aktywny, no to zaczęło się od napisania protokółu, to to, to tamto – prezes uznał, że „umie pisać protokóły, wiec należy go tu zaakceptować i wykorzystać”. I tak to się przyjęło do dnia dzisiejszego.
Tutaj chyba nawzajem jesteśmy potrzebni sobie. Ja biurokratycznie wzmocniłem [zarząd], tak mi się wydaje. Zarząd, po odejściu prezesa Skubika troszkę śmy odmłodzili, żeby tak trochę nowymi torami [iść]. My chcemy iść z duchem czasu, nie zostając w tyle, bo teraz takie są czasy, żeby trochę postępu wprowadzać, innowacji i modernizacji.
Data i miejsce nagrania 29-06-2016, Godziszów
Rozmawiał/a Piotr Lasota
Transkrypcja Agnieszka Piasecka
Redakcja Agnieszka Piasecka
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"