• Nie Znaleziono Wyników

Był moim profesorem

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Był moim profesorem"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

Irena Szymańska Horban

Był moim profesorem

Młody, elegancki - pierwszy z nim kontakt dla niektórych studentów hi-storii nie był przyjemny, przeprowadził on bowiem "egzamin" ze znajomości języka łacińskiego. Sądzę, że i on, który miał prowadzić z nami prosemi-narium ze średniowiecza, nie był za-chwycony poziomem swoich przy-szłych słuchaczy.

Niektórzy z nas znali klasyczny ję-zyk łaciński, uczyliśmy się go przecież sześć lat, a często mieliśmy wymaga-jących nauczycieli.

Był to rok 1945 - następne lata by-ły gorsze, szczególnie wtedy, gdy władze PRL usunęły z programu szko-ły średniej język łaciński.

Zaczęliśmy więc zajęcia na prose-minarium, które okazały się trudne, ponieważ teksty kroniki Jana Długo-sza nie były napisane znanym nam językiem klasycznym. Daliśmy sobie radę nie tylko dzięki naszej pracowitości, ale też wyrozumiałości i kulturze dr Aleksandra Gieysztora.

Zajęcia z nim, a następnie egzamin były przyjemnością.

Zresztą wszyscy profesorowie wydziału historii pozostali w naszej pa-mięci, jako przedstawiciele wspaniałej epoki kultury i elegancji, epoki, któ-ra odchodzi wktó-raz z nimi.

Profesor zajmował się historią Mazowsza, chętnie pomagał studentom w ich zmaganiach z tajnikami wiedzy. Gdy historycy sztuki zorganizowali obóz naukowy, który miał na celu spisanie zabytków w Piotrkowie Trybu-nalskim i okolicach przyjechał do nas i poświęcił swój czas, by sprawdzić naszą pracę i ewentualnie poprawić tłumaczenia (byłam na tym obozie naukowym wraz z moją przyjaciółką Jadwigą Szymańską, a naszym zada-niem było odczytywanie i tłumaczenie napisów w jęzku łacińskim).

(3)

-Profesor Gieysztor był zawsze bezinteresowny, skromny, pracę innych traktował poważnie.

Jakie miał powiązania z Pruszkowem?

Już jako student przyjeżdżał do naszego miasta do późniejszego pro-fesora, Stanisława Herbsta. Wspominał te przyjazdy do Pruszkowa i cie-szył się z tego, że miasto mogło poszczycić się rozbudową, a przede wszystkim rozwojem życia kulturalnego i naukowego.

Przez parę lat przyjeżdżał do nas na zaproszenie Klubu Miłośników Pruszkowa przy Pruszkowskim Towarzystwie Kulturalno-Naukowym. Pro-wadził interesujące nas wykłady - zawsze tak, by i ci, którzy nie mieli przy-gotowania historycznego, zrozumieli to, o czym mówił. Gdy prosiłam pro-fesora o przyjazd, mówił żartobliwie "jak pani każe, będę".

Szczególnie miłym gościem był na sesji popularno - naukowej zorganizo-wanej przez Przuszkowskie Towarzystwo Kulturalno-Naukowe z okazji osiemdzieiątej rocznicy nadania praw miejskich Pruszkowowi. Miasto nasze otrzymało prawa miejskie w 1916 roku, a więc w roku urodzin Profesora.

Otrzymał od nas życzenia i wspaniałe kwiaty - był wzruszony i szczęśliwy. Do Polski wraz z rodzicami przybył w 1921 r z Moskwy, gdzie się urodził. Mając 21 lat otrzymał tytuł magistra filozofii w zakresie historii na Uniwer-sytecie Warszawskim pod kierunkiem profesora Marcelego Handelsmana.

W latach 1938 - 1939 studiował w Paryżu. W 1939 roku wrócił do kraju i brał udział w kampanii wrześniowej. Od czerwca 1940 roku zaczął pracę w konspiracji, między innymi w Biurze Prasy i Informacji Komendy Głów-nej AK. Walczył w Powstaniu Warszawskim. Odznaczony Krzyżem Virtuti Militari. Po wojnie, wraz z profesorem Tadeuszem Manteufflem organizo-wał Instytut Historii na UW. W latach 1955 -1975 był jego dyrektorem.

Z profesorem Stanisławem Lorenzem przyczynił się do odbudowy Za-mku Królewskiego. Od 1980 r. był jego dyrektorem, szereg lat był preze-sem Polskiej Akademii Nauk, otrzymał 5 honorowych doktoratów. Był se-kretarzem kapituły Orderu Orła Białego.

Autor wielu prac naukowych, między innymi zajmował się historią Pru-szkowa.

Zmarł 9 lutego 1999 roku.

Cytaty

Powiązane dokumenty

6. Danych jest 4m monet, z których równo połowa jest fałszywych. Waga praw- dziwych monet jest jednakowa. Waga fałszywych monet też jest jednakowa, ale są one lżejsze od

Przekształcając afinicznie elipsę e na okrąg, zadanie sprowadza się do znanego twierdzenia Newtona, które jest szczególnym przypadkiem omawianego zadania: Śro- dek okręgu wpisanego

Styczna do okręgu ω, różna od prostej BC, przechodząca przez punkt K przecina prostą EF w punkcie X; styczna do okręgu ω, różna od prostej CA, przechodząca przez punkt L

Wybierzmy jedną z 18 osób. Musi ona znać albo nie znać przynajmniej dziewięć innych osób. Korzystając z wcześniejszego twierdzenia dostajemy tezę... Dany jest 1000-wyrazowy

Przypuśćmy, że nieparzysta liczba n spełnia warunki zadania i niech p będzie jej najmniejszym dzielnikiem pierwszym. Rozumując analogicznie stwierdzamy, że dzielnik ten jest

Jednak w przypadku gdy suma wartości bezwzgl e ֒ dnych jest skończona, to zmiana kolejności składników nie ma wpływu na wartość sumy, a tak jest w naszym przy- padku, gdy |x|

Ruch Odejmowacza polega na odj eciu od pierwszej liczby jednej z pozo- , stałych liczb tak, by otrzymany wynik był nieujemny i przestawieniu otrzyma- nej liczby na koniec..

Rozważmy zatem dowolną tablicę oraz wszystkie tablice, które można z niej otrzymać przestawiając liczby w kolumnach. Wybierzmy tę tablicę, dla której ta wielkość