• Nie Znaleziono Wyników

View of Stanislaus Lubieniecki, Compendium veritatis primaevae, herausgegeben, eingeleitet und erklart von K.E. Jordt Jorgansen, Kebenhawn 1982, Bd. 1-2, Akademisk Forlag, s. 222 + 494.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "View of Stanislaus Lubieniecki, Compendium veritatis primaevae, herausgegeben, eingeleitet und erklart von K.E. Jordt Jorgansen, Kebenhawn 1982, Bd. 1-2, Akademisk Forlag, s. 222 + 494."

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)

434

s t r o n a w. j e s t powinno być

14 15 od góry dokanego dokonanego

1S 4 od g ó ry da d la

20 2 od góry Sam Sami

24 7 od d o łu p e la g i a n i p e la g i a n in

3 i 3 od góry rych o r y c h ło

35 10 od d o łu przedemną p r zed e mną

37 10 od góry K o r y tn ia n K o r y n tia n

42 7 od d o łu C e l e s t i u s z a C e l e s t i u s z

46 1 od góry O jc ie c h O j c ie c

57 2Q od d o łu h o n o i o t e l e t o n h o m o io te le u to n

63 6 od d o łu daremon daremno

B łęd y t e in ie p o m n ie js z a j ą jed n a k w a r t o ś c i p r z e k ła d u , d ok on an e-go po ra z p ie r w sz y na ję z y k p o l s k i a n i zn a k o m iteg o w prow adzenia w pro blem atyk ę z a w a rtą w au gu sty ń sk im d z i e l e . '<? tłu m a c z u , d z i ę k i solid n em u opracow aniu problemów za w a rty ch w d z i e l e św. A u g u sty n a , ja k i d z ię k i notom , j a k i e c z y n i do tłu m a czo n eg o p r z e z S i e b i e t e k s t u , r o z p o z n a je o y w y b itn eg o t e o l o g a , f i l o z o f a i f i l o l o g a .

P raca t a u k a zu ją ca w ie k o ś ć c z ło w ie k a , k t ó r e j m iarą j e s t m i­ ł o ś ć , w inna z n a le ź ć s i ę w ręk u k ażd ego k a p ła n a i s t u d e n t a . t e o l o g i i .

K s. A ugustyn Sckmann - L u b lin

2 . S t a n i s l .m s L u b ie n ie c k i, Comoendium y e r l t a t i s p r im a e r a e . h e r a u s z e z e b e n , e i n n e l e i t e t und e r k U r t von K .E .J o r d t J o r g a n se n , Kebenhąwn I 9 i 2 , Bd. i - 2 . Akademisk P o r la a .

Jednym z n a j w y b it n ie j s z y c h p r z e d s t a w i c i e l i b r a c i p o ls k ic h w XVII s t u l e c i u b y ł n ie w ą t p liw ie S t a n is ła w L u b ie n ie c k i m łod szy /1 6 2 3 1 6 7 5 /. Jako a u to r d z i e ł a * 3 1 s t o r ia r e f o r m a t io n i s P o lo n ic a e " / P r e i - s t a d t 16S5, w ydanie f o t o o f s e t o w e 1 9 7 i / z y s k a ł sła w ę h i s t o r y k a , m niej n a to m ia s t znana b y ła d o tą d J eg o tw ó r c z o ś ć t e o l o g i c z n a p o z o s t a j ą c a w r ę k o p is a c h . D o p iero rozpraw a K .B .J o r d ta J ^ r g e n s e n a , 'S t a n is ł a w L u b ie n i e c k i, C O ttin gea 196S /o p ra co w a n a w o p a r c iu o m a t e r ia ły a r

(2)

-435

c h lw a ln e , u k a z a ła nam p o g lą d y t e o l o g i c z n e t e g o ż a u t o r a . D obrze s i ę z ł o ż y ł o , że a u to r t e j m o n o g r a f ii, o p u b lik o w a ł r ó w n ie ż m anuskrypt d z i e ł a L u b ie n ie c k ie g o , "Compendium v e r i t a t i s p rim a ev a c" , z n a jd u ją c y s i ę o b e c n ie w S t a a t s b i b l i o t h e k P r e u s s l s c h e r K u l t u r b e s i t z w B e r l i n i e , p oddając go r ó w n o c z e ś n ie gru n tow n ej o c e n i e . D z ię k i temu możemy d o­ k ła d n ie j z a z n a jo m ló s i ę z m y ślą t e o l o g i c z n ą zarów no L u b ie n ie c k ie g o , jak t e ż u n i t a r i a n XVII w ie k u . J e s t r z e c z ą d o ś ć c h a r a k t e r y s t y c z n ą , że L u b le n le c k l s t a r a ł s i ę u ją ó z a g a d n ie n ia d o g m a ty czn o -m o ra ln e w i e l o ­ asp ek tow o, u k a zu ją c naukę b r a c i p o l s k i c h , wyznawców K o ś c i o ł a rzym sko­ k a t o l i c k i e g o , p ra w o sła w n eg o , l u t e r a ń s k i e g o 1 k a lw iń s k ie g o . T e k st b o­ wiem m anuskryptu, z a w a rty w to m ie I I , ma form ę rozmów prow adzonych w domu p o l i t y k a Georga m iędzy Adrianem - p r z e d s t a w i c ie l e m K o ś c io ł a r z y m s k o - k a t o lic k ie g o , C yrylem - r e p r e z e n ta n te m K o ś c io ł a g r e c k o - p r a - w osław nego, Marcinem - r e p r e z e n tu ją c y m K o ś c ió ł l u t o r a ń s k l , Janem - wyznawcą K o ś c io ł a k a lw iń s k ie g o i Faustem - p r z e d s t a w ic ie le m b r a c i p o ls k ic h . 0 w yborze p r z e z L u b ie n ie c k ie g o t a k i e j w ła ś n i e form y, z a ­ d ecyd ow ało, ja k w n io sk u je J% rgensen, C o llo ę u iu m c h a r it a t iv u m zw ołano do T oru n ia w 1645 r . p r z e z k r ó l a W ładysław a IV , do k t ó r e g o n ie z o s ­ t a l i d o p u sz o z e n l b r a c ia p o ls c y z e w z g lę d u na ic h p o g lą d y t e o l o g i c z ­ ne / t . i , 5 / . Być może na wybór t a k i e j w ła ś n i e form y m ia ły wpływ d z i e ­ ł a Erazma z R otterdam u i A .F r y c z a M o d rzew sk ieg o . Warto d o d a ć , że w XVI w. ta k ą form ę p r z y j ą ł r ó w n ie ż r e p r e z e n t a n t u n ita r y z m u M arcin Czechowic d la sw ego d z i e ł a p t . "Rozmowy o h r y s t ia ń s k i e " /ICraków 1 5 7 5 , Warszawa 1 9 7 9 /. J ^ r g e n se n c h c i a ł w s w o je j p racy w y j a ś n i ć , c z y rozm o­ wy t e m ia ły r z e c z y w iś c i e m i e j s c e . Wiadomo, że L u b le n le c k l p r o w a d z ił lic z n o d y sp u ty w yznaniow e, ta k z k a t o l ik a m i , ja k t e ż z lu t e r a ń s k im i przoclw nikam i a r la n lz m u , n p . w i6 6 1 r . d y sp u to w a ł w K openhadze z j e ­ z u it ą Hansem Mdhlmanncm o r a z abpem D a n ii Hansem S v a n o , z a ś w 1668 r . z lu te r a ń sk lm p a sto rem K lausem F l e l k e na te m a t T r ó jc y Ś w i ę t e j , a w s z c z e g ó l n o ś c i b ó stw a J e z u s a C h r y s tu s a . P o lem ik a prow adzona na zamku królew skim w Kopcnhadzo w o p a r c iu o A p o s t o l s k i Symbol w ia r y , p r z y ­ n i o s ł a mu ta k ż e duży r o z g ł o s / p o r . J .T a z b i r , S t a n is ła w L u b lo n ie c k i,

przywódca a r la ń s k t o j e m i g r a c j i , Warszawu 1 9 6 1 , 3 7 6 / .

S ł u s z n i e p o d k r e ś l i ł J ó r g e n s e n , że z a s a d n ic z e z n a c z e n ie mają tu w ypow iedzi F a u s tu s a , k tó r y w yraża p o g lą d y t e o l o g i c z n o sam ego Lu- b lo n l e c k lc g o / t . l , 1 3 / . C echuje go ja k o r e p r e z e n t a n t a m n i e j s z o ś c i w y zn a n io w ej, p o sta w a ir o n i c z n a i duża w y r o z u m ia ło ść wobec in n y c h po­ g ląd ów . W p r z e c i w i e ń s t w ie do n ie g o A d ria n , M arcin 1 Jan s ą n a s t a w i e

(3)

-436

ni wojowniczo wobec poglądów reprezentowanych przez Faustusa. Wyda- je się jednak, że rozmowy, jakie przedstawił Lubieniecki, nie mają charakteru obiektywnego. Zarówno bowiem Adrian, jak i inni rozmówcy, z wyjątkiem oczywiście Faustusa, rzadko w zasadzie odwołują się do danych Pisma św. celem uzasadnienia swych stanowisk. Adrian opiera swe wywody najczęściej o myśl Tomasza z Akwinu lub Piotra Lombarda, Marcin cytuje Lutra, Jan przytacza Kalwina i Caloviusa, zaś Cyryl od­ wołuje się do greckich Ojców Kościoła, szczególnie Cyryla Aleksandryj­ skiego, Atanazego i Jana Chryzostoma /por. t.l, 2i/. Należałoby jed­ nak zbadać, na ile poglądy teologiczne Cyryla były reprezentatywne dla całego ówczesnego prawosławia. Chodzi tu głównie o ewentualny wpływ "Confessio chrlstlanae fidei" /Genevae 1633/ autorstwa patriar­ chy Cyryla Lukarisa oraz skierowanego przeciw niemu przez patriarchę o tym samym imieniu pisma "Censura synodalis adversus Cyńlli Lucaris conf«ssionem fidei promulgata /163S/.

Zastanawiając się nad datą manuskryptu, J^rgensen wnioskuje, że powstał on po wojnie ze Szwedami i po wygnaniu arian z Polski /t.i, 27-3i/. W jednej z wypowiedzi, Faustus wspomina o Colloęuium cha- rltativum w Toruniu, które odbyło się "przed 15 laty" /t.2, i74/. W każdym bądź razie, "Compendium" ułożone ok. 1668 r. było niejako dziełem życia Lubienieckiego, którego "przeznaczeniem" był unitaryzm. Charakteryzując polski unitaryzm, J^rgensen podkreślał wpływ Erazma z Rotterdamu, jak toż wpływy włoskiego antytrynitaryzmu. Niesłusznie jednak twierdzi /t.i, 34/, że wpływ ten przejawił się szczególnie za panowania króla Zygmunta I /1506-1548 . Należy bowiem pamiętać, że włoscy antytrynitarze nasilili swą działalność szczególnie za króla Zygmunta II Augusta /154S-1572/. Do antytrynitarzy zdaje się też autor zaliczać F.Lismanina i F.Stankara /t.l, 38/, co również nie jest ścisłe. Należałoby też bardziej podkreślić wpływ Fausta Socyna na polski antytrynitaryzm, a w szczególności unitaryzm /por. L.Szczucki, Ze studiów nad socynianizmem. Nieznane wydanie "Explicatio" Fausta Socyna, "bocznik Biblioteki Narodowej" 4/1963/ 155 oraz B.Marchetti, Le "Rzplicationes" glovannee dei Sozzini e l'antltrinitarismo transil- vano del Cinęueccnto, w: Rapporti veneto-ungheresi all epoca del Rlnascimento, Budapest 1975, 353/.

Teologiczno rozważania "Compendium" koncentrują się w zasadzie wokół chrystologii. Już na początku dzieła podał autor w formie wier­ sza podstawowe prawdy religijno /w duchu unltariańsklm/, akcentując,

(4)

- 437

że Chrystus przewidziany przed wiekami, narodził s i ę z Dziewioy Maryi

i był ubóstwionym człowiekiem. W przedmowie do cz y teln ik a , Lubienieck^

przeciwstawił s i ę nauoe Ariusza o stworzeniu Syna Bożego przez Ojca

/ t . 2 , B /. Wskazał te ż , że z biegiem czasu, prosta nauka Jezusa Chrys­

tusa z o s ta ła sfałszowana przez wprowadzenie term in o lo g ii f i l o z o f i c z ­

nej, "Compendium" opiera s i ę więo o pisma kanoniczne, zdrowy rozsądek

i starożytną czy sto śó nauki / t . 2 , 9 / . Faustus przyznał, że opowiada

eią za nauką e b io n itó w /ta k nazywano pierwszych c h r z e śc ija n / oraz

za nauką fo ty n la n . W przeciw ieństw ie jednak do poglądów Fausta Socyna,

Faustus g ł o s i ł , i ż Chrystus —

Syn Człowieczy rzeczyw iśoie umarł na

ziemi za nasze grzechy / t . 2 , 1 4 /. Uznając zaś Pismo św. za jedyną

normę wiary wykazywał, że n ie mówi ono o Trzeoh Osobach, o w spół-

lsto tn o ścl Syna z Ojcem, przedwiecznoścl i w o ielen lu . Zarówno, auto­

rzy przednioejsoy, jak te ż i Ojcowie Soboru N icejsk iego /3 2 S / nazy­

wali Chrystusa "Bogiem z Boga". Podkreślona tymi słowami symbolu

współistotnośó Syna z Ojcem stanow iła d la u nitarian podstawę poglą­

du, że bóstwo Syna j e s t n iższego rzędu, gdyż n ie j e s t On "Bogiem

z sieb ie" , le c z z Ojca.

W sporach między Adrianem a Cyrylem odnośnie k w e stii "Fllioęue"

1 pochodzenia Duoha Świętego,Faustus g ł o s i ł , że Pismo ów. wcale nie

uczy wiary w Duoha św iętego jako odrębną boską osobę. W

odpowiedzi

na tó , p o z o sta li rozmówcy p rzy to czy li argumenty przemawiające za t a ­

jemnicą Trójcy Ś w iętej; p o słu ż y li s i ę przy tym także tekstam i Starego

Testamentu sądząc, że lic z b a mnoga wskazuje na j e j objawienie / t . 2,

96-67/. Podstawowym tekstem przysparzającym w iele trudności był n ie ­

wątpliwie Prolog Ewangelii św. Jana / i , 1 -1 4 /, którego komentarz przy­

toczył Faustus zgodnie z poglądami Fausta Sooyna / t . 2 , 78-SŁ/.

Wiele kontrowersji wzbudził problem władzy papieża. Wszyscy,

z wyjątkiem Adriana, wskazywali na koniecznośó powrotu do form władzy

istn ie ją c e j w pierwotnym K ościele / t . 2 , i8 6 /. W k w estii "wzywania

świętych", Adrian i Cyryl wobec sprzeciwu pozostałych stro n opowiedzie

l i s i ę za kultem ich obrazów. Warto tu zaznaczyó, że przy t e j okazji

Faustus wyznał wiarę w dziewlotwo Maryi, przed, w c z a s ie ,i po naro­

dzeniu Chrystusa, a za bluźnlerstwo uznał pogląd niektórych braol

polskich z Szymonem Budnym na o z e le , że Chrystus był synem Józefa / t .

2, 212/. Po burzliwej rozmowie na temat ce lib a tu / t . 2 , 301-320/ wie­

le m iejsca poświęcono sprawie praktykowania ch rześcija ń sk iej m lło śo i.

(5)

- 438

J e s t r z e c z ą znam ienną, że w sz y sc y rozmówcy z g o d n i b y l i c o do t e g o , że powinny z n ik n ą ć p o d z ia ły w śród wyznawców C h r y stu sa , je d n a k ż e p r z y ­ to c z o n e p rzez Georga w yzn an ie w ia r y / t . 2 , 3 5 2 - 3 5 7 / , utrzym ane w du­ chu u n it a r ia ń s k im s p o t k a ło s i ę zo sp rzeciw em p r z e d s t a w i c i e l i Innych w yzna". Z a sa d n ic z ą p r z e sz k o d ę w d op row adzeniu do p e łn e j j e d n o ś o i w i­ d z i a ł F a u stu s w w ie r z e w T r ó jc ę 3 w ię t ą / t . 2 , 4 1 8 / . S ą d z ił on,' że fu n ­ dament r e l i g i i " c h r y s t i a ń s k i e j " z a w ie r a s i ę w sło w a c h C h r y stu sa / J 17, 3 / o jednym "prawdziwym Bogu" i posłanym p r z e z N ie g o J e z u s i e C h ry stu ­ s i e / t . 2 , 4 9 4 / . Warto na k o n ie c d o d a ć , ż e k o r z y s t a n ie z "Compondlum" u ła t w ia opracowany p r z e z Jffrg en sen a N a m e n r e g iste r / t . l , 8 5 - 2 i i / oraz p r z y p is y / t . l , 2 1 3 - 2 2 2 / .

K s. J e r z y M isiu r e k - L u b lin

3 . D iz io n a r i o p a t r i s t i c o e d l a n t i c h i t a o r i s t l a n e , d i r e t t o da A ngelo d i B e r a r d in o , v ó l . I : A -F, C ą sa le M on ferra to 1 9 8 3 , M ą r i e t t l , s.XXV + 7 0 5 ,

Id e a op racow an ia p o d ręczn eg o sło w n ik a d o s t a r c z a j ą c e g o z w ię z ły c h i p r e c y z y jn y c h in f o r m a c j i o h i s t o r i i i k u lt u r z e w c zesn eg o c h r z e ś c i ­ ja ń s tw a n a r o d z iła s i ę we W łoszeoh w końcu l a t s i e d e m d z ie s ią t y c h . Obec­ n ie możemy p o d z iw ia ć j e j u r z e c z y w is t n ie n i e w p o s t a c i p ie r w s z e g o tomu " D iz io n a r io p a t r i s t i c o e d i a n t i c h i t a c r i s t i n n e " . Tempo j e g o p r z y g o ­ to w a n ia i w ydania j e s t z a i s t e im p on u jące b io r ą c pod uwagę f a k t , że j e s t on d z ie łe m 167 autorów r e p r e z e n t u j ą c y c h k i l k a n a ś c i e państw e u r o p e j­ s k ic h 1 p o z a e u r o p e j s k ic h . 0 od p ow ied n i poziom naukowy s ło w n ik a za d b a ł I n s t y t u t P a tr y s ty c z n y A u gu stin ian u m r e p rezen to w a n y p r z e z ^ n g e lo d i B e r a r d in o , a wspomagany p r z e z gru p ę k o n s u lta n tó w , w śród k tó r y c h s p o ­ tykamy n azw isk a w y b itn y ch s p o c j a l i s t ó w , ja k n p .: J ea n C ribom ont, A d a lb e r t Hamman, T it o O r la n d i, M an ilo S im o n o t t l , P a o lo S t n i s o a l c o , P a są u a le T e s t i n i .

H a s ła w s ło w n ik u ob ejm u ją c h r o n o lo g i c z n ie o k r e s od czasów a p o s­ t o l s k i c h do Body W ieleb n ego / + 7 3 5 / na Z a ch o d zie i Jana D am asceń sk iego /+ 7 4 9 / na W sch o d zie. Są one opracowano na o g ó ł p r z e z w y b itn y c h f a ­ chowców z d an ej d z ie d z i n y r e p r e z e n tu j ą c y c h ró żn e w yzn an ia i k r a j e , z p rzew agą autorów w ło s k i c h . N ie k tó r e z h a s e ł p r z y b ie r a j ą form ę k r ó t ­ k ic h tr a k ta tó w opracowywanych p r z e z w i e l u autorów w r ó ż n y c h a s p e k t a c h . W ięk szo ść h a s e ł z a w ie r a za zw y cza j d o b r z e z e s t a w io n ą b i b l i o g r a f i ę d o —

Cytaty

Powiązane dokumenty

Sprawdźmy jak ono się czuje z tym wynikiem, może dla niego jest on wystarczający(niech będzie wtedy też taki i dla

zanie członków rodziny królew skiej. Zam ek w W indsorze, gdzie od czterd ziestu lat żadnych przeistoczeń nie dokonano, oddany został w ręce całego zastępu

klasach 4-8 szkoły podstawowej Nowa Era Geografia 24/5/21 Ewa Maria Tyz, Barbara Dziedzic Program nauczania geografii w kl. Zdziennicka Program nauczania biologii

4) ograniczenie Funduszy Strukturalnych do dwóch, czyli Europejskie- go Funduszu Rozwoju Regionalnego Europejskiego i Europejskiego Funduszu Społecznego oraz zachowanie

Silniejszym uwzględnieniem problematyki archeologicznej cechuje się artykuł Wolfganga Müllera o Alemanii30, mimo tego wydaje się, że praca ta nie wyczerpuje

Udowodni¢, »e rozkªad permutacji na cykle rozª¡czne jest jednoznaczny z dokªadno±ci¡ do permutacji czynników

As was shown by Reshetnyak, the theorem on almost everywhere differ- entiability is a simple consequence of a difficult theorem of Serrin [5] which asserts the H¨ older continuity

Próbą takiego spojrzenia jest recenzowana książka, której Autor stawia rodzące się w tym kontekście pytania: jaki wpływ na procesy państwotwór- cze miały plemiona