• Nie Znaleziono Wyników

"Messe und Kreuzesopfer : die Krise der sakramentalen Idee bei Luther und in der mittelalterlichen Scholastik", Ferdinand Pratzner, Wien 1970 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Messe und Kreuzesopfer : die Krise der sakramentalen Idee bei Luther und in der mittelalterlichen Scholastik", Ferdinand Pratzner, Wien 1970 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Ignacy Bieda

"Messe und Kreuzesopfer : die Krise

der sakramentalen Idee bei Luther

und in der mittelalterlichen

Scholastik", Ferdinand Pratzner,

Wien 1970 : [recenzja]

Collectanea Theologica 41/3, 213-214

(2)

R E C E N Z JE

213

W ybór h a se ł zo sta ł u łożon y w oparciu o p o d ręczn ik i so cjo lo g icz n e n ie m ie c ­ kie i a n g ie lsk ie oraz sło w n ik i i p u b lik a cje m on ograficzn e. S ło w n ik m a s łu ­ żyć szero k iem u o g ó ło w i, b y k ażd y n a p o ty k a ją c term in fa c h o w y z d zied zin y so cjo lo g ii m ógł w sło w n ik u znaleźć jego w y ja śn ie n ie . By u ła tw ić za in tereso ­ w a n y m p oszerzen ie w ia d o m o ści z zakresu n iek tó ry ch w a żn iejszy ch h a seł, au tor zam ieszcza w y k a z n a jn o w szej lite r a tu r y d an ego zagad n ien ia.

P raca jest p ra k ty czn ą pom ocą dla zap ozn an ia się z n iek tó ry m i term in a m i so cjo lo g icz n y m i coraz częściej u ży w a n y m i w ży ciu cod zien n ym . Z god n ie z tak im i za ło że n ia m i au tora n ie m ożna o czek iw a ć p e łn y c h i w y czerp u ją cy ch w y ja śn ie ń p o szczeg ó ln y ch h a seł. S ło w n ik m o że jed n a k oddać duże u słu g i tak p rzeciętn em u c z y te ln ik o w i n ie o b ezn an em u z fa c h o w ą term in o lo g ią so c jo ­ logiczn ą, jak so cjo lo g o w i, k tórego za in teresu ją sz czeg ó ln ie p o zy cje b ib lio g r a ­ fic z n e p rzytoczon e p rzez autora.

S ło w n ik w in ie n zn a leźć się u każdego, k to p ra g n ie zdobyć znajom ość w ie lu term in ó w u ży w a n y ch p rzez w sp ó łczesn ą so cjo lo g ię.

K s. F lo rian P e łk a SJ, L u b li n

F erd in an d P R A T Z N E R , M e s se u n d K r e u z e s o p f e r . D ie K r i s e d e r s a k r a m e n ­

ta l e n I d e e bei L u t h e r u n d in d e r m i t t e l a l t e r l i c h e n S c h o l a s t i k , W ien 1970, V er­

la g H erder, s. 136.

F. P r a t z n e r om aw ia nader w a żn e za g a d n ien ie d otyczące ofiary M szy św .: czy ofiara M szy św . je s t ak tu a ln ą i w id z ia ln ą ofiarą, czy też ty lk o p am iątk ą o fia ry p rzeszłej, jaka została dok on an a na krzyżu. N a jró żn o ro d n iej­

sze teorie, k tórym i po Soborze T ryd en ck im u siło w a n o uzasadnić i w y ja śn ić ch arak ter M szy św . jako „ofiary p ra w d ziw ej i w ła ś c iw e j”, b y ły po n a jw ię ­ kszej części ch yb ion e. T eo lo g o w ie b o w iem , n ie p odchodząc do o fia ry eu c h a r y s­ tycznej od stron y sak ram en tu , „ofiarę p raw d ziw ą i w ła śc iw ą ” p rzeciw sta w ia li n iejed n o k ro tn ie zb yt m ocno „p am iątce o fia r y ”, n ie m ogąc w ten sposób p rze­ zw y cięża ć a n tyn om ii: p ra w d ziw a ofiara czy ty lk o p am iątk a p ra w d ziw ej o fia ­ ry. A u tor za cie śn ia z a g a d n ien ie do p o jęcia , z jak im do M szy św . jako do an am n ezy p od ch od ził L u t e r oraz te o lo g o w ie śred n io w ieczn i. K ied y L u t e r , p o w o łu ją c się na m y ln ie zrozu m ian e w y p o w ie d z i C h r y z o s t o m a i A u ­ g u s t y n a , dochodzi do w n io sk u , że M sza św . je st w y łą c z n ie su b iek ty w n ą anam n ezą K rzyża, to te o lo g o w ie k a to liccy , ja k k o lw ie k z n iejed n a k o w ą ja s ­ nością, an a m n ezę tę biorą w zn aczen iu o b iek ty w n y m . C ała tru d n ość p o le g a ­ ła jed n a k na tym , jak w y k a za ć, że ta o b iek ty w n a an a m n eza jest id e n ty c z n ie tą sam ą ofiarą co i ofiara krzyża.

A utor trzy m a się m eto d y r etro g resy w n ej. P o czy n a ją c od teo lo g ó w k a to lic ­ kich w sp ó łczesn y ch L u t r o w i (J. E c k, K on rad K i n g , K a j e t a n ) cofa się w ste c z (G. B i e l , S k o t , T o m a s z z A k w in u , A l g e r u s z L ü ttich ) aż do w c z e sn o śred n io w ieczn y ch k o n tro w ersji eu ch a ry sty czn y ch ( P a s c h a z - j u s z R ad b ertu s, R a t r a m m u s ) i stw ierd za , że cen tra ln ą p raw dą ta je m ­ n icy e u ch a ry sty czn ej b y ła d la o w y ch te o lo g ó w r z e c z y w ista obecn ość C h ry s­ tu sa P an a, a w ię c tej sam ej ż ertw y , która zo sta ła złożona w ofierze na k r z y ­ żu. W op arciu je d y n ie o tę p raw d ę sta r a li się u zasad n ić, że ofiara M szy św . n ie różni się od o fia ry krzyża. N ie zd ołali jed n a k n a le ż y c ie dostrzec zw iązk u m ięd zy sa k ra m en tem E u ch arystii a ofiarą eu ch a ry sty czn ą i to tego sto p ­ nia, że w e d łu g S k o t a sa k ra m en t E u ch a ry stii n ie m u si k o n ieczn ie w ią za ć się z E u ch a ry stią jako ofiarą. T ego rodzaju ro zd zie la n ie sak ram en tu E u ch a ­ r y stii od o fia ry eu ch a ry sty czn ej p o zb a w ia ło zarów n o te o lo g ó w k a to lick ich , jak i p r o te sta n c k ic h w sp ó ln ej bazy w ła śc iw e g o sp ojrzen ia n a E u ch a ry stię ja ­ ko ofiarę. D opiero w o sta tn ich czasach te o lo g ia k a to lick a zaczyn a p r z e z w y c ię ­ żać n ie sz c z ę śliw e ro zczło n k o w a n ie E u ch a ry stii na ofia rę i n a sa k ra m en t,

(3)

214

R E C E N Z JE

na ob ecn ość C h ry stu sa i na Jego ofiarę. J e ż e li so b ie u św ia d o m im y , że jed yn a ofiara C h rystu sa P an a tj. ofiara k rzy żo w a u p rzy ta m n ia się w sa k ra m en cie cz y li sa k r a m e n ta ln ie u ob ecn ia, to b ezp o d sta w n e w y d a się k ło p o tliw e n ieg d y ś d la te o lo g ó w p y ta n ie , czy sp r a w o w a n ie E u ch a ry stii je s t a k tu a ln ą i w id zia ln ą ofiarą, czy też p am iątk ą o fiary p rzeszłej Z n ik n ie rów n ież p otrzeba, by bro­ n ią c ch a ra k teru M szy św . jako p ra w d ziw ej i w ła ś c iw e j o fia ry , d o szu k iw a ć się w n iej u r z e c z y w istn ia n ia się is to ty o fia ry , jak ą m ożem y so b ie u tw o rzy ć w op arciu o d an e, ja k ich nam d ostarczają ró żn e r e lig ie , a zw łaszcza o fia ry sta ro testa m en to w e.

K s . I g n a c y B ie d a S J, W a r s z a w a

L u d w ig O TT, D a s W e i h e s a k r a m e n t , F reib u rg —B a se l—W ien 1969, H erder, s. 184 (H a n d b u c h d e r D o g m e n g e s c h i c h te , w y d . M. S c h m a u s, A . G r i l l - m e i e r S J, L. S c h e f f c z y k , t. IV, f. 5).

K sią żk a je s t w y d a n a w sposób ty p o w y d la teg o rod zaju p u b lik a c ji n ie ­ m ieck ich . W ielk i fo rm a t, m a ły druk, dużo p r z y p isó w i cy to w a n ej lite r a tu r y oraz su ch y s t y l sta n o w ią dość trudną do p rzeb rn ięcia b arierę. A u tor d zieli sw ą p ra cę na sie d e m ro zd zia łó w , w k tórych ch ro n o lo g iczn ie stu d iu je h isto rię d ogm atu sa k ra m en tu k a p ła ń stw a , m ia n o w ic ie ok res p rzed n icejsk i i p o n ic e j- ski, p atry sty czn y , w czesn ej sch o la sty k i i jej rozk w itu , n au k ę Soboru T ryd en ­ c k ieg o w k o n te k śc ie R efo rm a cji i te o lo g ię p o try d en ck ą . W osta tn iej zaś partii sw ej p ra cy m ó w i o w a ż n o śc i św ięceń a n g lik a ń sk ich , m a terii i form ie św ięceń (k o n sty tu cja P i u s a X II S a c r a m e n t u m o rdin is), a w r e sz c ie na dw u o sta t­ nich stron ach p oru sza za g a d n ien ie św ięceń b isk u p ich , w n aw ią za n iu do u ch ­ w a ł II Soboru W atyk ań sk iego.

D zieło je s t z p e w n o śc ią ow ocem żm ud n ej p r a c y au tora, a na szczeg ó ln ie uw ażną le k tu r ę za słu g u ją p a rtie p o św ię c o n e w y p o w ie d z io m teo lo g ó w i k an o- n istó w śred n io w ieczn y ch na te m a t k a p ła ń stw a , z a w sze źród łow o u d o k u m en to ­ w a n e. O dnosi się to na p rzyk ład do sp r a w y n a d zw y cza jn eg o szafarza św ięceń w y ż sz y c h (s. 101— 111). P o sia d a m y b o w iem trzy d o k u m en ty , w k tó ry ch p a p ie­ że z w y cza jn y m k a p ła n o m p o z w o lili n a u d ziela n ie św ię c e ń su b d iak on atu , d ia ­ kon atu i p rezb itera tu (s. 106 n). S ą to d o k u m en ty a u ten ty czn e, k tó re do cza­ só w II S oboru W a ty k a ń sk ieg o b y ły p o w o d em o ży w io n y ch d y sk u sji na tem a t zw y cza jn eg o i n a d zw y cza jn eg o szafarza św ięceń . S ą d zon o, że skoro papież m o że zezw o lić zw y cza jn em u k a p ła n o w i na u d z ie la n ie św ię c e ń w y ż sz y c h , w ó w ­ czas k o n sek ra cja b isk u p ia n ie je s t sa k ra m en tem i n ie u d ziela ch arak teru s a ­ k ra m en ta ln eg o . M im o, iż m ięd zy in n y m i św . T o m a s z z A k w in u , D u r a n - d u s , P e t r u s de P a lu d e u tr z y m y w a li, że k o n sek ra cja b isk u p ia u d ziela sa k ra m en ta ln eg o ch a ra k teru k a p ła ń sk ieg o , czy raczej rozszerza g o , czy n ią c b isk u p a (przy zach ow an iu p rzep isów k o ścieln y ch ) zw y cza jn y m szafarzem ś w ię ­ ceń, to jed n o cześn ie w ie lu teo lo g ó w , a zw ła szcza k a n o n istó w śr ed n io w iecz­ n y ch g ło siło in n e zdanie. U w a ż a li oni, że z w y c z a jn y k a p ła n m oże za sz czeg ó l­ n ym zezw o len iem p ap ieża u d ziela ć ta k ż e w y ż sz y c h św ięceń , to zn aczy tak ich , ja k ie sam p o sia d a (a w ię c p rezb iter — św ię c e n ia p rezb iteratu , d iak on — d ia ­ kon atu itd). B y li to np. P e t r u s A u reo li, J o h a n n e s T eu to n icu s oraz liczn i p ó źn iejsi k a n o n iści. P o d sta w o w y m założen iem , k tó re u m o żliw ia ło g ło ­ sz e n ie teg o rod zaju teo rii b y ło ro zp o w szech n io n e p rzek o n a n ie o p e łn i w ła d zy , jak ą sam p osiad a. W r e z u lta c ie d u ch o w n y m a ją c y św ię c e n ia m ógł u d z ie lić ta ­ kich św ię c e ń , ja k ie sam p osiad a.

A u tor r e la c jo n u je jed n a k ty lk o p r o b le m a ty k ę n ad zw y cza jn eg o szafarza św ię c e ń w y ż sz y c h na tle śred n io w ieczn ej k o n cep cji w ła d z y p a p iesk iej. N ie p oru sza jed n a k is to ty za g a d n ien ia , a m ia n o w ic ie , czy na sk u tek o w y ch d e­ c y z ji p a p iesk ich b y ły to w a ż n e św ię c e n ia .

Cytaty

Powiązane dokumenty

Collectanea Theologica 41/4,

k opakované percepci ći k opakované evokaci reklamního textu, a tím je podpofena zapamatovací funkce reklamy a produktu ći służby, které nabízí.... Termin aluze je

Furthermore, we show that thanks to the drastic improve- ment in resolution, it is now possible to probe the crystal- field strength and the crystal-field splittings in the U 5f

Krytycznie odnosząc się do wielu uwag polemicznych zawartych w opracowaniu Knysza (zbyt często nie są podbudowane konkretnymi danymi) przyznać należy, iż wiele

Uległ zmianie także stan osobowy garnizonu, gdyż zgodnie z wytycznymi przywiezionymi do twierdzy na początku grudnia przez wysłannika Chłopickie- go Andrzeja Edwarda

Część trzecia, „W poszukiwaniu modeli lepszej edukacji”, zawiera teoretyczne i praktyczne problemy edukacji przed­ szkolnej i wczesnoszkołnej, szkolnictwa podstawowego

To natomiast jest bardzo ważne dla młodych ludzi, którzy dopiero wchodzą na rynek pracy, a tym samym rozpoczynają dorosłe życie.. Chcą, aby było ono ciekawe i mało

Ale „Zaratustra" stanowi szczyt twórczości Nietzschego, a myśl o przezwyciężaniu (Überwindung) była jego myślą najdojrzalszą. Błąkając się w metafizyce