• Nie Znaleziono Wyników

„Powinności włościan w dobrach prywatnych w Wielkim Księstwie Litewskim w XVI-XVII wieku”, Jan Jurkiewicz, Poznań 1991 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "„Powinności włościan w dobrach prywatnych w Wielkim Księstwie Litewskim w XVI-XVII wieku”, Jan Jurkiewicz, Poznań 1991 : [recenzja]"

Copied!
5
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)

S a k o w icza na w o jew ó d ztw o sm o leń sk ie przypadła w w ie le la t po śm ierci Jakuba S o b iesk ieg o . Przykłady p odobnych opuszczeń i n ie k o n sek w en cji m ożna by m nożyć.

N iezb ęd n y m i u zu p ełn ien ia m i w y d a ją się też in form acje, że w spom niana w in d ek sie Z ofia D an iłow iczow a, to Z ofia z Ż ółk iew sk ich , teściow a p am iętnikarza, Barbara O strorogow a zaś (żona M ikołaja, podczaszego koronnego) to p rzed staw i­ c ielk a w ielk o p o lsk iej rodziny R oszk ow sk ich (z Górki) herbu Łodzią. H elena W i- śn io w ieck a z k o le i p ow inna zostać um ieszczon a w in d ek sie n ie jako córka K onstan­ tego. lecz jako żona S ta n isła w a W arszyckiego. D od ajm y także, że P iotr S zyszk ow sk i, k a sztela n w o jn ick i, zm arł w 1645 r., S ta n isła w Z óraw iński, k asztelan b ełsk i, rozstał się zaś z ty m św ia tem w 1622 r. M ikołaj z P od h ajec W olski, m arszałek w ielk i k o­ ronny, urodził się z k o le i w 1555 r. D od ajm y rówmież, że od daw na znane są nauce m e ty lk o roczne, a le i dzien n e daty urodzenia obu braci Z baraskich. Jerzy Zba­ rask i urodził się w A n to n ó w ce 22 lu b 23 k w ietn ia 1574 r., podczas gdy jeg o m łodszy brat — K rzysztof, p rzyszed ł na św ia t w K rzem ieńcu 24 lipca 1579 r. Z upełnie ba­ łam u tn a je s t n atom iast inform acja, jak ob y K orn iak tow ie b y li p atrycju szow sk ą ro­ dziną lw o w sk ą . R zeczy w iście była to rodzina m ieszczańska pochodzenia greckiego, a le już jej protoplasta — K on stan ty K orniakt u zysk ał szlac ectw o i w ż e n ił się do środ ow isk a zam ożnej szlach ty czerw on oru sk iej. O sp raw ie tej J ó z e f D ługosz p o w in ien w ied zieć bardzo dobrze, ch oćb y dlatego, że b y ł w y d a w cą p am iętn ik a Z bi­ g n iew a O ssoliń sk iego, który p rzecież w y d a ł sw oją jed yn ą córkę n ie za k ogo innego, ty lk o w ła śn ie za K on stan tego K o m ia k ta , posiadacza znacznych dóbr ziem sk ich w P rzem ysk iem , syn a w sp o m n ia n eg o p ow yżej g reck iego a ry w isty .

S w o ją recen zję z poprzedniej ed y cji źród łow ej przygotow an ej do druku przez Józefa D łu gosza za k oń czyłem w sposób n astęp u jący: „W szystk ie te u w a g i n ie m ogą j e Jnak w p ły n ą ć na ostateczną ocen ę o m aw ian ego w y d a n ia p am iętnika. N ależy do­ cen ić żm u d n y w y siłe k badacza, p od ejm u jącego w zasad zie n a n o w o n iew d zięczn ą pracę nad rękopisem , R ezultaty, jakie osiągnął, są godne p od k reślen ia i n ie p rze­ k reślają ich b yn ajm n iej te czy in n e, drobne z regu ły n ied o cią g n ięcia ” Tym ra­ zem , przy całym uznaniu dla w y siłk u w ło żo n eg o w przygotow an ie om aw ian ego w y d a w n ictw a , z przykrością m uszę stw ierd zić, że jest akurat odw rotnie.

Z b i g n i e w A n u s ik

Jan J u r k i e w i c z , P o w i n n o ś c i w ło ś c i a n w d o b ra c h p r y w a t n y c h

w W i e lk i m K s i ę s t w i e L i t e w s k i m w X V I — X V I I w i e k u , U n iw ersy tet

A dam a M ickiew icza, seria H istoria n r 152, Poznań 1991, s. 475.

J an J u r k i e w i c z w sposób szeroko u d ok u m en tow an y p rzed staw ia prze­ m iany ch łop sk ich obciążeń w dobrach p ry w a tn y ch w W ielk im K się stw ie w X V I— —X V II w . Praca ob ejm u je w ię c g łó w n ie okres po unii lu b elsk iej, co dla zrozu­ m ien ia p rzem ian sy stem u gospodarczego n ależałob y ch yb a w y ra źn iej zaznaczyć. P od staw ą źródłow ą jest k ilk a set in w en ta rzy m ajątk ów ziem skich, w tym 200 ręk o­ p iśm ien n y ch . Zabrakło jed n ak w ię k sz e j ilo ści in w en ta rzy dóbr śred n io zam ożnej szlach ty. D ane źród łow e często ta k że n ie w y k a zu ją ak tu aln ego stan u obciążeń w ło ścia ń sk ich .

W iększość badaczy w ią że p o ja w ien ie się p ańszczyzny z reform ą w łóczną w W. Ks. L itew sk im , przeprow adzoną p ierw o tn ie na teren ie dóbr hospodarskich,

11 Z. A n u s i k , [Rec.:] Z b ign iew O s s o l i ń s k i , Pam iętn ik, opracow ał i w s tę ­ pem poprzedził J. D ł u g o s z , W arszaw a 1983, s. 250, „R ocznik Ł ódzki” t. X X X V I, 1986, [druk 1988], s. 249.

(3)

774 R E C E N Z J E

a p óźniej — w dobrach p ryw atn ych . T ym czasem już H. Ł o w m i a ń s k i sk o n ­ sta to w a ł iż „w zakresie organ izacji gosp od arstw a folw a rczn eg o dobra hospodarskie w yp rzed zon e zostały przez w ła sn o ść p ry w a tn ą ” h Z ty c h p o w o d ó w , a tak że ze w zg lęd u n a spóźniony i b u rzliw y p rzeb ieg ro zw o ju folw ark u n a o m aw ian ych te r e ­ nach, n a leża ło b y rozpocząć p rzegląd y p o w in n o ści od p ań szczyzn y. P od staw ą tych p rzem ian b ył zam k n ięty w zasadzie do p o ło w y X V I w . g w a łto w n y w z r o st w ła sn o ści p ry w a tn ej. W szak jak au tor podaje z a J . O c h m a ń s k i m , w k o ń cu X IV w . z ie ­ m ia w ielk o k sią żęca obejm ow ała ok oło 80%, n atom iast w la ta ch d w u d z ie sty c h X V I w . w ła sn o ść p ryw atn a stan ow iła ju ż o k o ło 70% og ó łu ziem i w W ielk im K sięstw ie. O znaczało to, czego autor n ie p od k reśla, u tw o rzen ie n a w z ó r k oron n y w a r stw y szlach eck iej, stan ow iącej p rzeciw w a g ę dla siln iejszej n iż w K oronie w a r stw y m a­ g n a tó w litew sk o -ru sk ich . S zla ch cie tej zależało na dobrych stosu n k ach z P olską, co w id z im y w czasie u ch w alan ia u n ii lu b elsk iej. W śród w ie lu p rzy czy n w ażn e b yło i to , że szlachta, zd o b y w szy środki u trzym ania, n ie c h ę tn ie w a lc z y ła w posp olitym ruszen iu , a zatem w obronie przed p o tężn ieją cy m p a ń stw em ro sy jsk im liczy ła na w sp a rcie ze stron y K orony.

G łó w n y m p rzedm iotem badań stała się kategoria ch ło p ó w ciągłych . D latego w p ierw szy m rozdziale szczegółow o o m ó w ił autor w sz y stk ie k a teg o rie gru n tów ch łop sk ich b ęd ących p od staw ą opod atk ow an ia, ja k dym y, słu żb y, w łó k i. Z ostała p o m in ięta n a to m ia st lu d n ość n ie w o ln a , św ia d czen ia w ło ścia n z dóbr p ry w a tn y ch na rzecz K ościoła i p a ń stw a oraz p o w in n o śc i z g ru n tó w m iejsk ich .

W rozdziale drugim autor rozp atrzył p rob lem y d a n in y zb o żo w ej — dziakła, o znaczającej z czasem i in n e n a tu ra lia i produkty. W p ierw szej p o ło w ie X V I w . dziakło zb ożow e stan ow iło ok o ło 60% ogółu danin. Im d a lej n a w sch ó d , ty m je g o zn a­ c zen ie b yło m n iejsze, jak n a przykład w e w ło śc i h łu sk iej i w h o m elsk im (17— 20%). U sta w a w łó czn a ustalała je m n iej w ię c e j n a te j w y so k o śc i (18— 22% o g ó łu danin i p ow in n ości), dążąc w rezu lta cie do ja k n ajszerszej zam ian y n a czynsz. D anina zb ożow a rozp ow szech n iała się w czasach zn iszczeń w o jen n y ch , a je j o gran iczenie n a stą p iło dopiero w drugiej p o ło w ie X V III w . A u to r p o d ją ł s ię ró w n ież trudnego, z e w z g lę d u n a różnorodność m ia r zb ożow ych , ok reślen ia n o rm y dziak ła. W praw ­ d zie o b cią żen ie w łó k i cią g łej ro sło (od 150 1. zbóż w X V I w ., d o 300 w p o ło w ie X V II w . i 407 w ie k p óźn iej), a le zm n iejszen iu u le g ł n a d zia ł cią g ły przypadający n a jed n o gosp od arstw o (s. 79).

W rozd ziale trzecim p rzed staw ion a została dań m iodow a, rozp ow szech n ion a od c za só w R u si K ijo w sk iej. W d ob ie refo rm y w łó czn ej n a P o le siu sta n o w iła ona p o­ ło w ę danin, a w W iteb sk iem n a w e t 2/3. S top n iow o jed n a k tra ciła n a znaczeniu, n a w e t n a Z adnieprzu, ze w z g lę d u n a k u rczen ie się m o żliw o ści p o zy sk iw a n ia m iodu. T en rodzaj d an in y u zu p ełn ia ł ch m iel, słu żą cy do p rodukcji n a p itk u , w o sk sk ład an y w ra z z m iod em w plastrach, a ta k że o p ła ty zastępcze.

W rozd ziale czw artym au tor o m ó w ił różnorodne fo rm y czyn szu , ta k ż e tego, k tó ry p och od ził z zam iany n iek tó ry ch danin, jak n a przykład bob row szczyzn y, k u - n iczn eg o , za k u ry. W X V I w . d a n in y czy n szo w e n ajszerzej w y s tą p iły w dobrach h osp od arskich n a Żm udzi, a n a stę p n ie dopiero w są sied n iej A u k szto cie. Z jaw isk o to n a leża ło b y p ow iązać szerzej z p o lity k ą gospodarczą B o n y , k tó ra p rzy n io sła na ty c h teren a ch zn aczne p o d w y ższen ie d o ch o d ó w w ielk o k sią żęcy ch .

W dobrach p ry w a tn y ch czyn sz sta n o w ił m n iejszą część ogółu danin: z e słu żb y c ią g łej k ilk a groszy, podczas g d y n a ziem ia ch cen traln ych około 1 k o p y . Spraw a ta w y m a g a w y ja śn ień . B y ć m oże w ią ż e się to ze słabą w ty m ok resie k on su m pcją o g ó łu ziem ia ń stw a .

1 H. Ł o w m i a ń s k i , U w a g i w s p r a w i e p o d ło ż a s p o łeczn eg o i gosp o d a r czeg o

(4)

W rozdziale p iątym rozm iary pań szczyzn y ty g o d n io w ej w p ierw szej p ołow ie X V I w . au to r p rzed sta w ił w ś w ie tle dan ych o strukturze społecznej lu d n o ści w ie j ­ sk iej. P ań szczyzn a p rzew ażała na teren ie A u k sztoty, rozw ijała się słabo na Żm udzi, n a jsła b iej n a w sch od zie W ielk iego K sięstw a . W skazanie p rzez autora zagrożenia w sch o d n iej części L itw y ze strony M osk w y, jako przyczyn y teg o zja w isk a , n ie w y ­ czerp u je zagadnienia. W szak sam au tor pod aje przyk ład y stosow an ia zw ięk szo n ej rob ocizn y w dobrach roh aczew sk ich (s. 126), gdzie d zięk i w ło ścio m hospodarskim istn ia ła szersza w y m ia n a h andlow a. Z k o lei przykład Ż m udzi św iad czy o n ie d o ­ rozw oju fo lw a rk u w rozdrobnionej w ła sn o śc i ziem iań sk iej. R ozp ow szech n ien ie pań­ szczyzn y p rzyn iosła dopiero reform a w łóczn a, ustalająca jej w y m ia r na 1,5— 3 dni z dym u , n a ziem iach ru sk ich — około 2 dni. Zostało to u w id oczn ion e w rozdziale n a stęp n y m . W drugiej p o ło w ie X V I w . w około 2/3 z 33 m a ją tk ó w z teren u A u k szto ty i zachodnich obszarów W ielk ieg o K sięstw a d y m y ciągłe sta n o w iły 80% ogółu g osp od arstw ch łopskich. N astąp iło też zw ięk szen ie pań szczyzn y o 35% (1— 1,5 dnia ze służby), co zd an iem autora, ze w z g lę d u na w zro st zalu d n ien ia w ty m o k re­ sie, n ie pogorszyło stanu gosp od arstw a ch łop sk iego. W ięk szy w z r o st pań szczyzn y n a stą p ił n a teren ach , gd zie w drugiej p o ło w ie X V I w . zaczęła się dopiero rozw ijać gospodarka folw arczn a: w m iń sk im i p ołockim .

R ozm iary i w za jem n ą zależność p oszczególn ych rod zajów ob ciążeń ch łop sk ich w dobrach p ry w a tn y ch a u to r o m aw ia w trzech k o lejn y ch ok resach od p o ło w y X V I w . (rozdziały 7— 9). W drugiej p o ło w ie X V I w . p rzew ażała p ań szczyzn a i czynsz. O znacza to dobrą k o n d y cję g osp od arstw a ch łop sk iego, szczeg ó ln ie w czasach p o - m ia n y w łó czn ej, i ela sty c z n e p o stęp o w a n ie w ła ś c ic ie li w ty m za k resie w zależn ości od potrzeb sw o ich i rynku. W p raw d zie w n iek tó ry ch w ło śc ia c h w cen tru m p a ń ­ szczyzna sta n o w iła 65— 85% ogółu św ia d czeń (tab. 47— 48), a le n a o g ó ł ro sły szyb ciej czyn sze. Te zja w isk a w y m a g a ły b y szerszych w y ja śn ień .

O m aw iając okres n astęp n y, J. J u rk iew icz stw ierd za, iż w p ierw szej p o ło w ie X V II w ., w odróżnieniu od K orony, n a ziem iach W ielk ieg o K się stw a n ie w y stą p iły w y ra źn e ozn ak i regresu . N a ziem ia ch p o lsk ich b y ł zm ierzch sy stem u fo lw a rczn o - -p a ń szczy źn ia n eg o , n a ziem ia ch lite w sk o -r u s k ic h zaś d alszy jeg o rozw ój; przy e k s­ te n s y w n e j gospodarce ro ln ej g osp od arstw a ch łop sk ie cią g le jeszcze zn a jd o w a ły się w dobrym stan ie. M ięd zy in n y m i au to r w sk a zu je n a w ię k sz e rozm iary, n iż n a przy­ k ład w W ielk o p o lsce, zagosp od arow yw an ia p u ste k po w o jn a ch p o ło w y X V II w ., z w ię k sz a n ie r o li czyn szu n a Ż m udzi i w rejon ach nad d n iep rzań sk ich , a ta k że w cen ­ tra ln y ch p o ła cia ch W ielk ieg o K sięstw a .

P ań szczyzn a n a jw cześn iej p o ja w iła się n a P od lasiu (X V w .), w p ie r w sz e j p oło­ w ie X V I w . w zro st jej n a ziem iach A u k sz to ty ja w i się, w e d łu g autora, jako „ g w a ł­ to w n y ” (s. 214). In n e te r e n y te g o p ań stw a, zw łaszcza ziem ie p o łu d n io w e i w sc h o ­ d n ie, w o ln ie j p rzy jm o w a ły te in n o w a cje. T rad ycyjn e rejo n y gospodarki czyn szow ej: Ż m udź oraz Z adnieprze, w e d łu g autora, ch arak teryzow ało ró w n ież k on tak tow an ie się ch łop a z ry n k iem za p ośred n ictw em a d m in istra cji w ła śc ic ie la dóbr*.

In n ą cech ą ch arak terystyczn ą b yło p osiad an ie p rzez ch ło p ó w na ziem iach l i ­ tew sk o -ru sk ich , oprócz n ad ziału c ią g łeg o (0,5— 1 w łó k i), ziem i p rzyjem n ej, czyn szo­ w e j. U zu p ełn ia ł on, zd an iem autora, p om im o w zro stu p o w in n o ści, eg z y ste n c ję ch łop ­ ską; w ła śc ic ie l, dążąc do uzysk an ia jak n a jw ię k sz y c h zysk ów , m u sia ł u w zg lęd n ia ć p o trzeb y „ ż y w ien io w o -rep ro d u k cy jn e” p oddanych (s. 213). E w olu cja św iad czeń n ie b y ła zależna ty lk o od stru k tu ry g ru n tó w w ie jsk ic h ob ciążon ych od p ow ied n im i do ich charakteru p o w in n o ścia m i, lecz b yła zw iązan a z przeobrażeniam i stru k tu ry sp o­ łecz n e j lu d n o ś c i w ie js k ie j.

* Por. M. B. T o p o l s k a , D o b ra s z k ł o w s k i e na Bia łorusi w s c h o d n i e j w X V I I

(5)

776 R E C E N Z J E

L ek tu ra k sią żk i Ju rk iew icza pobudza ró w n ież do in n y ch r e fle k sji ogóln iejszej n atury. P rzem iany p ow in n ości w ło ścia ń sk ich są ściśle p ow iązan e z całok ształtem d ziejó w n ajm łod szego pań stw a feu d a ln ej E uropy. Obszar, k tó ry au tor ok reśla jako rejon g w a łto w n eg o rozw oju gosp od arstw a fo lw arczn o-p ań szczyźn ian ego, czy li pół­ n ocn o-zach od n ie teren y W. Ks. L itew sk ieg o , p ok ryw ał się z m apą przem ian spo­ łecz n o -k u ltu ra ln y ch . Na ty m teren ie b yło n a jw ięcej ludności, n a jg ęstsza sieć m ia­ steczek , drukarń, b ib liotek i k sięgarn i, klasztorów i k o ścio łó w (trak tow an ych n ie ty lk o jako ośrodki k u ltu , le c z i w y m ia n y in fo rm a cji oraz ich p rzech ow yw an ia), in n ych ośrodków oddziaływ ania k u ltu ra ln eg o (jak d w ory m agnackie, ośrodki a d m i­ n istra cji p a ń stw o w ej i k o ścieln ej różn ych w yzn ań ) it d .3

Jeszcze jed n a u w aga dotycząca w y różn ion ego w pracy rejon u w sch od n iego W ielk iego K sięstw a. S łu szn ie autor podkreśla, iż na tych ziem iach rodzaj p o w in ­ n o ści zależał od w ielk o ści la ty fu n d iu m . Im b y ły w ięk sze, ty m w ięk sze b y ły czynsze, ze w zględ u na w ięk sze n adziały ch łop sk iej ziem i i p ow iązan ia g osp od arstw ch łop ­ sk ich z ryn k iem . Ś w iad czy to jed n ak ró w n ież o n a jlep szej k o n d y cji gosp od arstw ch łop sk ich w porów naniu do in n ych rejon ów , co m ożna b y zilu stro w a ć opisam i grab ieży tych ziem przez p rzechodzące w ojsk a ro sy jsk ie w latach p ięćd ziesią ty ch X V II w . 4

A u tor w y k o rzy sta ł w szech stro n n ie d ostęp n y m ateriał źród łow y i litera tu rę. Praca J u rk iew icza m oże w yd ać się zb yt fak tograficzn a i h erm etyczn a w odbiorze, zapo­ czątk u je ona jednak n o w y rozdział p o lsk iej h isto rii gospodarczej zajm u jącej się d ziejam i Europy W schodniej. K ażdy czy teln ik , n ie ty lk o sp ecja lista , odnajdzie w n iej p asjon u jące tem a ty do p rzem yśleń .

M aria B a rb a ra T o p o lsk a

P aul L a n g f o r d , P u b li c L ife a n d th e P r o p e r t i e d E n g lish m a n 1689— 1798, O xford, C larendon P ress, 1991, s. 608.

R ozpraw a L a n g f o r d a n ie je s t historią p olityczn ą A n g lii X V III w ., n ie jest też an alizą stru k tu r sp ołeczn ych tej ep ok i. N a su w a się w o d n iesien iu do n iej okre­ śle n ie p olityczn a h istoria sp o łeczen stw a a n g ielsk ieg o . Sam au tor u w aża się za b a­ dacza d ziejów p o lity czn y ch , jednak term in te n pojm u je inaczej n iż tradycyjna, w y w o d zą ca się jeszcze z X I X w . h istoriografia. S ą to w ed łu g n ieg o badania „środ­ ków , jak im i p o słu g iw a ło się sp o łeczeń stw o do zorgan izow an ia się dla osiągn ięcia tego, co u w ażało za dobro p o w szech n e” (s. IX ). M ożna b y co praw da zastan aw iać się, czy tak a k on cep cja d ałaby się w p ełn i zastosow ać do b ad an ia np. m on arch ii a b so lu tn y ch , czy sięgając b liżej — rząd ów autorytarn ych . Jed n ak w przypadku pań­ stw a, w k tórym sp o łeczeń stw o lu b jeg o część m iało w p ły w n a rządy, jak w o sie m ­ n a sto w ieczn ej A n g lii, a dodajm y i P o lsce, jest to n ie w ą tp liw ie m etod a inspirująca. L a n g fo rd o w i p o zw o liła ona na stw o rzen ie sp ójn ego obrazu o w eg o ty tu ło w e g o „życia p u b liczn ego”, n a k tóry sk ła d a ły się zarów no p oczyn an ia jed n o stek , jak p ań stw a. Z ostały pokazane zw ią zk i m ięd zy a k ty w n o ścią gospodarczą, społeczną i p olityczn ą posiad ających A n g lik ó w a poczyn an iam i organ ów w ła d zy , k tóre zresztą w dużej m ierze sam i tw orzyli. W obrazie ty m ró w n ie isto tn ą rolę od gryw ają działania orga­ n ó w cen traln ych , przede w szy stk im p arlam en tu , ja k p o lity k a lok aln a i lo k a ln e fo r

-3 M. B. T o p o l s k a , C z y t e l n i k i k s i ą ż k a w W i e l k i m K s i ę s t w i e L i t e w s k i m

w d o b ie R e n esa n su i Baro ku, W rocław 1984.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Właśnie dlatego, że status prawny mieszkańców miast prywatnych nie różnił się zasadniczo od statusu obywateli miast królewskich (poza tym, że mieszkańcy miast

W dopisku, kres´lonym w czasie niepokoju przed zbliz˙aj ˛acym sie˛ oble˛z˙e- niem Paryz˙a (oble˛z˙enie trwało od 19 wrzes´nia 1870 do 29 stycznia 1871 r.), Norwid uznaje sie˛

W szczególności omówiono rachunek jednostkowych kosztów pełnych i zmiennych oraz jego przydatność w trzech sferach: wyceny zapasów i pomiaru zysku, potrzeb planowania

70) wprowadza się art. Wyższy Sąd Dyscyplinarny może orzec na niekorzyść obwinionego tylko wtedy, gdy wniesiono na jego niekorzyść środek odwoławczy” ; 71) wprowadza

bezwzględnie wiążące przewidziane w prawie rumuńskim dla uregulo- wania stosunków prawnych z elementem obcym stosuje się na zasadzie pierwszeństwa, przy czym nie znajdują

Aktywnie inwestycyjnie ujawnia się na obszarze zaledwie 5% powierzchni kraju za­ sób gruntów zabudowanych i zurbanizowanych.. Warto przypomnieć, że składają się

For the offshore wind turbine it has been found that the first and second mode are susceptible to frequency lock-in in the defined ice conditions based on both

Создание компании было убедительным доводом переноса новых форм организации торговли на польскую почву.. Во второй части работы на примере общины в