• Nie Znaleziono Wyników

Testament w polskim prawie cywilnym : zagadnienia ogólne

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Testament w polskim prawie cywilnym : zagadnienia ogólne"

Copied!
164
0
0

Pełen tekst

(1)
(2)
(3)

UNIWERSYTET JAGIELLOŃSKI

ROZPRAWY HABILITACYJNE NR 209

MICHAŁ NIEDOŚPIAŁ

TESTAMENT W POLSKIM PRAWIE CYWILNYM

Zagadnienia ogólne

Biblioteka .Jagiellońska

1000364038

NAKŁADEM UNIWERSYTETU JAGIELLOŃSKIEGO

(4)

REDAKTOR TOMU

Wiesław Litewski

RECENZENCI

Mieczysław Sośniak Adam Szpunar

Nr og. 1611

ISBN 83-233-0428-9 ISSN 0239-782X

Wykonano z gotowych dostarczonych oryginałów w Drukarni Uniwersytetu Jagiellońskiego

w Krakowie, ul. Czapskich 4

Wydanie I. Nakład 200 + 16 egz.

Zam. 407/90

Oddano do produkcji w październiku 1990 r. Produkcję ukończono

Ark. wyd. 10,25 Ark. druk. 10 w grudniu 1990 r.

(5)

Spis treści

Objaśnienia skrótów ...

Wstęp Rozdział Rozdział Rozdział Rozdział Rozdział Rozdział Rozdział

I. Funkcje testamentu... ...

II. Niedopuszczalność wspólnych testamentów III. Wady oświadczenia woli przy testamen­

cie ... ... ...

IV. Odwołanie testamentu ... ...

V. Podpis na testamencie holograficznym

i innych testamentach ...

VI. "Konwersja" testamentu ...

VII. Data na testamencie ...

Wykaz literatury cytowanej w pracy

(6)
(7)

OBJAŚNIENIA SKRÓTÓW

C. - Codex Iustinianus Dz.U. - Dziennik Ustaw

EPPP - Encyklopedia podręczna prawa cywilnego k.c. - kodeka cywilny

k.c.a. - kodeka cywilny austriacki

k.c. BSRR - kodeks cywilny Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej

k.c.czechosł. - kodeks cywilny czesko-słowacki k.c.f. - kodeks cywilny francuski

k.c.greck. - kodeka cywilny grecki k.c.hiszp. - kodeks cywilny hiszpański k.c.holend. - kodeks cywilny holenderski k.c.lit. - kodeks cywilny litewski k.c.n. - kodeks cywilny niemiecki

k.c. NRD - kodeka cywilny Niemieckiej Republiki Demokratycznej k.c.portug. - kodeks cywilny portugalski

k.c. RFSRR - kodeka cywilny Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej

k.o.rum. - kodeks cywilny rumuński k.o.szwajc. - kodeks cywilny szwajcarski

k.c. USRR - kodeks cywilny Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej

k.c.węg. - kodeks cywilny węgierski k.c.wł. - kodeks cywilny włoski k.p.c. - kodeks postępowania cywilnego NP - Nowe Prawo

OSNCAP - Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izby Cywilnej i Administra­

cyjnej oraz Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

OSNCP - Orzecznictwo Sądu Najwyższego Izby Cywilnej oraz Pracy i Ubez­

pieczeń Społecznych

(8)

6

OSPiKA - Orzecznictwo Sądów Polskich i Komisji Arbitrażowych PiP - Państwo i Prawo

pr. spadk. bułg. - prawo spadkowe bułgarskie pr. spadk. jugosł. - prawo spadkowe jugosłowiańskie pr. spadk. z 1946 r. - prawo spadkowe z 1946 r.

PN - Przegląd Notarialny

RPEiS - Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny St. Cywil. _ Studia Cywilistyczne

(9)

Wstęp

Tematem pracy jest "Testament w polskim prawie cywilnym - zagadnie­

nia ogólne". Ramy wydawnicze opracowania wpłynęły na ustalenie kata­

logu zagadnień objętych analizą: funkcje testamentu, niedopuszczal­

ność wspólnych testamentów, wady oświadczenia woli przy testamencie, odwołanie testamentu, podpis na testamencie holograficznym i innych testamentach, "konwersja" testamentu, data na testamencie. Z rozpra­

wy wyłączono zatem niektóre zagadnienia ogólne, np. wykładnię testa­

mentu, świadków testamentu, swobodę testowania. Katalog zagadnień objętych pracą może być przedmiotem dyskusji, ale względy wydawnicze wpłynęły na wybór tych, a nie innych tematów. Przedmiotem analizy są w istocie wybrane kwestie ogólne z zakresu testamentu w polskim pra­

wie cywilnym. Wolność jest istotą nauki prawa, ona też stanowi pod­

stawę analizy i dokonania wyboru zagadnień ogólnych testamentu w pol­

skim prawie cywilnym. Także wykładnia gramatyczna i systemowa kodeksu cywilnego uzasadnia takie stanowisko. Tytuł III ks. IV k.c. "Rozrzą­

dzenia na wypadek śmierci" dzieli się na 4 działy: I - "Testament", II - "Powołanie spadkobiercy", III - "Zapis i polecenie", IV - "Wyko­

nawca testamentu". Tematem pracy objęto kwestie ogólne testamentu i to nie wszystkie (dział I). Pewne z nich są wprost' objęte przepisami ogólnymi testamentu - niedopuszczalność wspólnych testamentów, odwo­

łanie testamentu, wady oświadczenia woli przy testamencie. Z kolei inne kwestie są zagadnieniami ogólnymi testamentu - podpis na testa­

mencie holograficznym i innych testamentach, data na testamencie,

"konwersja" testamentu - są to niejako wyjęte przed nawias zagadnie­

nia ogólne czynności prawnej testamentu, wspólne dla wszystkich form testamentowych. "Konwersja" testamentu jest zagadnieniem ogólnym, przy czym dotyczy nie tylko zagadnień wspólnych dla wszystkich form testamentu, ale i treści czynności prawnej testamentu. Także funkcje testamentu są zagadnieniem ogólnym. Jest ich więc wiele, na pewno co najmniej dwanaście. Szereg z nich wyłączono, m.in. ze względu na ramy

(10)

8

wydawnicze pracy. Jedno jest pewne, omawiane tematy są zagadnieniami ogólnymi testamentu w polskim prawie cywilnym, a autor korzysta ze swobody twórczej w zakresie wyboru tematów. Przedmiotem analizy jest testament w znaczeniu czynności prawnej i przepisy polskiego kodeksu cywilnego, badania socjologiczne i empiryczne nie wchodzą w zakres pracy.

Nie ma dotychczas opracowania monograficznego testamentu na tle polskiego kodeksu cywilnego.

(11)

ROZDZIAŁ I F UNKC JE TE ST AMENTU

Testament jest Instytucją prawną, która pozwala spadkodawcy na ure­

gulowanie stosunków majątkowych i w oznaczonym zakresie niemajątkowych post mortem. Sprawy majątkowe spadkodawca może regulować poprzez sto­

sowne rozrządzenia testamentowe, a w szczególności: powołanie do spadku, zapis, polecenie majątkowe, rozrządzenia co do działu spadku. Do czu­

wania nad wykonaniem tych rozrządzeń może testator powołać wykonawcę testamentu. W tym ujęciu testament jest środkiem translacji majątku ze spadkodawcy na oznaczone osoby (formy translacji: powołanie spadko­

biercy, zapis, polecenie majątkowe). Pewne rozrządzenie (np. ustano­

wienie wykonawcy testamentu, postanowienia co do działu spadku, dys­

pozycje dopuszczalne na podstawie art. 33 pkt 2, art. 34, art. 102 k.r.op.) pozostają w związku z tą funkcją translacyjną.

Testament służy także do regulowania stosunków niemajątkowych post mortem. Nieraz zakres tej swobody jest dość szeroki, przepisy niektó­

rych ustawodawstw bowiem zezwalają w szczególności na adopcję, uzna­

nie dziecka lub ustanowienie opiekuna w testamencie. Na tle prawa polskiego wspomniane rozrządzenia są wyłączone, a na kształtowanie stosunków niemajątkowych spadkodawca może wpływać bezpośrednio lub pośrednio, mianowicie poprzez polecenia niemajątkowe lub odpowiednio skonstruowane (sformułowane) warunki, dodane przy zapisie, poleceniu, ustanowieniu wykonawcy testamentu lub w ograniczonym zakresie przy powołaniu spadkobiercy (art. 962 zd. 3 k.c.).

Spadkodawca powinien mleć swobodę kształtowania stosunków post mor­

tero w takim samym zakresie jak w przypadku czynności Inter vivos. Uj­

mując rzecz inaczej, te skutki, które osoba fizyczna może osiągnąć w drodze czynności prawnorzeczowych, obligacyjnych, prawnorodzinnych, powinny być możliwe do osiągnięcia także w drodze czynności mortis causa. Teoretycznie w grę wchodzą w szczególności umowy dziedziczenia,

(12)

10

linowy o zapis, umowy o polecenie, umowy o ustanowienie wykonawcy tes­

tamentu, testament, w tym testament wspólny. Wykracza poza ramy ni­

niejszych uwag ogólnych analiza tych czynności prawnospadkowych mortis causa. Wydaje się, że zasadne jest stanowisko prawa polskiego dopusz­

czające - jak się wydaje - spośród tych czynności tylko testament.

Rzecz w tym, aby swoboda testowania była analogicznie ujęta jak swo­

boda czynności prawnych Ínter vivos. Dlatego między innymi należałoby przyjęć obok zapisu obligacyjnego także zapis rozporządzający, uznać -

czego nie czynią w zasadzie ustawodawstwa - także zapis niemajątkowy (podobnie jak treść stosunku zobowiązaniowego może być majątkowa lub niemajątkowa). Tak jak dopuszczalne jest polecenie niemajątkowe, czyn­

ności prawnorodzinne - jeśli co innego nie wynika z ich charakteru - powinny być dopuszczalne w testamencie (klauzule testamentowe), np.

uznanie dziecka, być może w tym przypadku w formie testamentu publicz­

nego.

Teoretycznie można wyodrębnić: a) system sztywnych (stałych) udzia­

łów ustawowych (wyłączona jest w ogóle swoboda testowania), b) system nieograniczonej swobody testowania (brak m.in. zachowku, rezerwy), c) system ograniczonej swobody testowania (m.in. zachowek, rezerwa lub alimentacja prawnospadkowa), który w szczegółach może być różnie .rozwiązany.

Nie sposób nie dostrzec funkcji pozaprawnej testąmentu. Określone rozrządzenia testamentowe mogą wpływać na zachowanie oznaczonych osób, kształtując ich postępowanie nie tylko po śmierci spadkodawcy, ale także za jego życia. Nieraz sama zapowiedź oznaczonych rozrządzeń tes­

tamentowych (np. wydziedziczenia) może wywierać już ten skutek. V/ ra­

mach funkcji pozaprawnej należy wymienić różne zalecenia, rady, wska­

zówki. Wprawdzie nie są one rozrządzeniaml testamentowymi (nie mają mocy prawnej), lecz często są zamieszczane w testamencie i ich siła moralna ma dla ich adresatów niekwestionowaną moc, stanowiąc dla nich prawdziwy testament moralny.

W prawie polskim istnieją dwa tytuły dziedziczenia: ustawa i testa­

ment. Spośród nich większe znaczenie społeczno-gospodarcze ma ustawa.

Niemniej testament ma do spełnienia w ramach prawa spadkowego istotną funkcję społeczno-gospodarczą.

Przepisy o testamencie pozwalają dostosować rozrządzenia testamen­

towe do potrzeb konkretnego przypadku. Przepisy o dziedziczeniu usta­

wowym choćby najstaranniej opracowane nie są w stanie dostosować dzie­

dziczenia ustawowego do potrzeb 'konkretnego przypadku. Jest tak dla­

tego, że przepisy o dziedziczeniu ustawowym muszą być oparte na pew­

nym schemaoie, opracowanym na podstawie okoliczności najczęściej wystę­

(13)

11

pujących w praktyce. Mając m.in. to na względzie, określa się krąg spadkobierców ustawowych, kolejność ich dziedziczenia, wielkość udzia­

łów spadkowych itd. Niektóre ustawodawstwa wyjątkowo (art. 28, 29 pra­

wa spadkowego jugosłowiańskiego) zezwalają na zmodyfikowanie ułamków, w jakich spadkobiercy ustawowi dochodzą do spadku, ze względu na sy­

tuację materialną osób - czyni to sąd w drodze orzeczenia. W ten spo­

sób - w pewnym zakresie - próbuje się dziedziczenie ustawowe dostosp- wać do potrzeb konkretnego przypadku. Jest to rozwiązanie odosobnione

i nie pozwalające na takie przystosowanie dziedziczenia do potrzeb konkretnego przypadku, jak to czyni testament. Jak wspomniano, dzie­

dziczenie ustawowe jest oparte na pewnym schemacie. Tymczasem życie nie jest takie proste, przynosi rozmaitość stanów faktycznych, które nie sposób wyliczyć. Dziedziczenie ustawowe w pewnych przypadkach bę­

dzie zgodne z wolą spadkodawcy, dlatego nie sporządza on testamentu.

Z tych względów niektórzy autorzy ujmują dziedziczenie ustawowe jako

"dorozumianą" czy "prawdopodobną" wolę spadkodawcy \ Niemniej wskuy tek wspomnianych uprzednio okoliczności niejednokrotnie - i to wcale nierzadko - istnieją podstawy do tego, aby odstąpić od ustawowego po­

rządku dziedziczenia. Przyczyny te mogą być różnorodne. Można wskazać na niektóre z nich. Jedni spadkobiercy przez swą wytrwałą, uczciwą pracę, oszczędny tryb życia, zapobiegliwość przyczynili się do wytwo­

rzenia majątku spadkowego, drudzy zupełnie nie współdziałali ze spadko­

dawcą w wytworzeniu majątku spadkowego, a nawet być może go marnotra­

wili, nie byli więc w niczym pomocni spadkodawcy. Jedni spadkobiercy żyją i pracują uczciwie, drudzy przeciwnie - żyją nieuczciwie, prowa­

dzą hulaszczy tryb życia, pieniądze tracą na pijaństwie i grach ha­

zardowych (np. w karty). Jedni spadkobiercy są zdrowi i zdolni nawet do najcięższych prac, inni zdrowi nie są, nieuleczalnie chorują, nie tylko nie mają siły pracować, ale potrzebują znacznych środków na le­

czenie, a może wymagają nawet opieki. Jedni spadkobiercy osiągnęli już samodzielność życiową i są w stanie sami się utrzymać, drudzy są dzieć­

mi, którym należy zapewnić środki na utrzymanie, wychowanie i kształ­

cenie. Jedni małżonkowie żyli z sobą kilkadziesiąt lat, inni zaledwie kilka miesięcy. Jedni małżonkowie wypełniali swe obowiązki małżeńskie i rodzinne bez zastrzeżeń, wzorowo, w innych przypadkach jeden z mał­

żonków nie wypełniał tych obowiązków, dopuścił się nawet zdrady małżeń­

skiej, której drugi małżonek nie chciał tylkp na zewnątrz ujawniać.

Testament jest zatem środkiem prawnym, który ma przystosować porządek spadkobrania do okoliczności konkretnego przypadku.

Testament jest instytucją prawną, która pozwala utrzymać pewne zes­

poły gospodarcze w całości, dotyczy to zwłaszcza przedsiębiorstw i gos­

(14)

12

podarstw rolnych. Ta funkcja testamentu odgrywa szczególną rolę w usta­

wodawstwie państw, w których Istnieją wielkie przedsiębiorstwa, gospo­

darstwa rolne i inne zespoły majątkowe stanowiące własność indywidualną.

Ta funkcja w mniejszym stopniu występuje w państwach, w których w skład spadku wchodzi przede wszystkim własność osobista, ale w niektórych spośród nich istnieje własność indywidualna i tu jawi się ta funkcja testamentu. Testament może służyć do utrzymania jedności kapitału, obojętnie z czego on się składa, może to być np. kolekcja cennych dzieł sztuki. Testament chroni te całości gospodarcze przed podziałem czy roz­

drobni eniem.

Uzasadnieniem swobody testowania jest autonomia woli jednostki. W pełnym zakresie wykształciła się ona w okresie kapitalizmu w XIX w.

Przejawem autonomii woli jest przede wszystkim swoboda umów, a w in­

teresującym nas zakresie - swoboda testowania. Nie wydaje się, aby przykładowo w Polsce u podstaw swobody testowania nie tkwiła autono­

mia woli. Może być dyskusyjne, jakie są jej podstawy w polskim kodek­

sie cywilnym. Wydaje się, że podstawą prawną jest art. 58 k.c. Swoboda testowania wykształciła się już w prawie rzymskim (odmiennie niż swo­

boda umów), silnego ograniczenia swoboda testowania doznawała w okre­

sie feudalizmu, w pełni przyjęto ją w okresie kapitalizmu, w dość sze­

rokich granicach jest realizowana w państwaoh socjalistycznych, nie­

mniej w istocie jest ona mniejsza niż w państwach kapitalistycznych^.

W literaturze polskiej niektórzy autorzy^ twierdzą, że głównym ar­

gumentem uzasadniającym swobodę testowania jest dobro rodziny. Pogląd ten jest dyskusyjny i nie wydaje się zasady. Jest rzeczą powszechnie znaną, że swoboda testowania często koliduje z dobrem rodziny. Dzie­

dziczenie ustawowe i testamentowe są przecież w zasadzie przeciwstawne.

Istnieją ograniczenia ekonomiczne lub prawne swobody testowania z punk­

tu widzenia rodziny (zachowek, rezerwa, środki utrzymenia). W k.c. przy­

jęto zachowek i szczególny system prawnospadkowych roszczeń alimenta­

cyjnych (art. 938, 966 k.c. ). To prawda, że swoboda testowania pozwa­

la - jak wspomniano - dostosować dziedziczenie do potrzeb konkretnego przypadku.

Nie sposób nie dostrzec związku między testamentem a stosunkami włas­

nościowymi. Jednym z elementów rozporządzenia rzeczą (art. 140 k.c.) jest możliwość rozrządzeń testamentowych co do niej. Obok rozporządzeń ínter vivos należy wymienić rozporządzenia martis causa. W ustroju so­

cjalistycznym przedmiotem rozrządzeń testamentowych jest przede wszyst­

kim własność osobista. W państwach kapitalistycznych skład masy spad­

kowej jest odmienny niż w państwach socjalistycznych, składają się na nią przedmioty stanowiące własność indywidualną, a także własność oso­

(15)

13

bistą. Związek między stosunkami własnościowymi a dziedziczeniem je3t istotny, wskazuje on na związek między prawem rzeczowym a prawem spad­

kowym. Swoboda testowania me swe źródło także w tym, że przedmiotem testamentu jest własność osobista, a także indywidualna.

Dziedziczenie testamentowe jest jednym ze sposobów zmiany genera­

cji w rolnictwie. Chodzi o przekazanie gospodarstwa rolnego w drodze dziedziczenia. Nie jest to jedyna forma zmiany pokoleń w rolnictwie.

Występują także umowy inter viros (przede wszystkim umowa o przeka­

zanie gospodarstwa rolnego, potem dożywocie, renta, darowizna gospo­

darstwa rolnego). W chwili obecnej w zakresie rolnictwa istnieją prze­

de wszystkim dwie konkurencyjne formy zmiany generacji w rolnictwie:

umowa przekazania gospodarstwa rolnego, dziedziczenie (testamentowe, ustawowe). Doskonalenie systemu ubezpieczeń społecznych rolników wpły­

nie na zmniejszenie się znaczenia dziedziczenia gospodarstw rolnych.

Dziedziczenie ma pewne zalety w porównaniu z umownymi formami prze­

kazania gospodarstwa rolnego, przede wszystkim jest środkiem chronią­

cym rodziców przed niewdzięcznością ze strony następców. Dziedzicze­

nie testamentov;e w polskich warunkach jest - jak się wydaje - lepszym sposobem przekazania gospodarstwa niż dziedziczenie ustawowe. Umożli­

wia ono spadkodawcy uwzględnienie indywidualnych stosunków rodzinnych i pozwala uniknąć schematyzmu przepisów o dziedziczeniu ustawowym.

Także z punktu widzenia ekonomicznego jest ono korzystniejszym spo­

sobem zmiany generacji. Zapewnia ono ciągłość prowadzenia gospodar­

stwa rolnego, gdyż następca jest oznaczony od otwarcia spadku, a nie dopiero w chwili działu spadku. Dziedziczenie testamentowe umożliwia planowe przygotowanie następcy. Wybór następcy jest tu świadomy, a nie przypadkowy, jak to się zdarza przy dziedziczeniu ustawowym. Po­

wołanie w testamencie oznaczonej osoby do gospodarowania rolnego może zachęcić ją do zdobycia kwalifikacji, pomocy spadkodawcy w prowadzeniu gospodarstwa, a nawet poczynienia pewnych inwestycji. Wielowiekowa tradycja swobody testowania, a także doświadczenia dnia dzisiejszego przemawiają za utrzymaniem swobody testowania. Okazuje się, że roz­

rządzenia testamentowe prowadzą często do następstw także społecznie bardziej korzystnych, niżby to wynikało z dziedziczenia ustawowego.

Przekonują o tym m.in. wyniki badań empirycznych^ nad funkcjonowaniem dziedziczenia testamentowego gospodarstw rolnych. Wykształca się zwy­

czaj przekazywania gospodarstw rolnych jednemu następcy (spadkobier­

cy). Przyczynia się to do poprawy struktury agrarnej i wiąże się z ogólnym trendem koncentracji ziemi. Najczęściej do spadkowego gospo­

darstwa rolnego powołuje się osoby z kręgu spadkobierców ustawowych, jedną z funkcji testamentu jest wybór najodpowiedniejszego następcy

(16)

14

gospodarstwa rolnego. Osoby powołane z ustawy w drugiej kolejności rzadko są powoływane do spadkowego gospodarstwa rolnego, a osoby obce powołuje się tylko w niektórych uzasadnionych przypadkach (np. z ty­

tułu opieki nad testatorem w okresie jego starości). Sam fakt usta­

nowienia większej liczby spadkobierców nie jest równoznaczny z wolą podziału gospodarstwa rolnego. Z tego punktu widzenia testamenty do­

tyczące gospodarstw rolnych można podzielić na dwie grupy. Jedną sta­

nowiłyby testamenty, które wyrażały wolę naturalnego podziału gospo­

darstwa rolnego, drugą grupę - te, w których spadkodawcy dokonali przysporzenia na rzecz kilku osób, jednak bez nakazu (woli) podziału gospodarstwa, a niekiedy wprost takiemu podziałowi przeciwdziałając.

Testament (zapis, polecenie) może służyć "korekturze" dziedziczenia.

Względem tej samej części spadku można mieć status bądź spadkobier­

cy ustawowego, bądź testamentowego, łączyć zaś ich, w analizowanym przypadku, nie można. Przepisy w pewnym stopniu różnicują status spad­

kobiercy ustawowego i testamentowego (por. art. 939, 940 § 2, 991, 1003, 1059 - 1063, 965, 1023 § 1, 1039 - 1042, 1065 k.c. ). A zatem, mimo że w zasadzie prawa i obowiązki tych spadkobierców są te same, to jednak nieraz istnieją tu pewne różnice. Kie jest więc obojętne, czy ma się status spadkobiercy ustawowego czy testamentowego. Kieru­

nek tych zróżnicowań nie jest jednoznaczny, odmiennie kształtuje się nieraz na tle poszczególnych instytucji, niemniej ujmując rzecz ogól­

nie, należy stwierdzić, że de lege lata korzystniejszy jest status

spadkobiercy ustawowego niż testamentowego. Przejawia się to w nastę­

pujących przepisach: art. 939 § 1, 940 § 2 w zw. z art. 926 § 3, 991, 1003. Niektóre zaś postanowienia kodeksu cywilnego czynią korzystniej­

szym status spadkobiercy testamentowego (art. 965, 1023 § 1, 1039 - 1042 k.e.). Ten uprzywilejowany status spadkobiercy ustawowego pozo- staje w zgodzie z tym, że ze społeczno-gospodarczego punktu widzenia dziedziczenie ustawowe jest ważniejsze niż testamentowe. Spadkobiercy ustawowi są zawsze związani ze spadkodawcą bliskimi stosunkami prawno­

rodzinnym!.

Testament spełnia zatem rozliczne funkcje i doniosłą rolę społecz­

no-gospodarczą, jak mało Iptóra czynność prawna. Jest on jedną z pod­

stawowych czynności prawnych prawa cywilnego. Istnieją więc powody do bliższego zajęcia się testamentem zarówno przez teoretyków, jak i prak­

tyków.

Zagadnieniem wstępnym dla określenia zakresu zakazu z art. 942 k.c., a także zagadnieniem natury bardziej ogólnej jest pojęcie testamentu.

Koaeks cywilny używa tego pojęcia w dwóch różnych znaczeniach: a) tes­

tamentu - jako czynności prawnej lub b) testamentu - jako dokumentu.

(17)

15

w którym zostało ujęte oświadczenie woli testatora, stanowiące testa­

ment w uprzednio sprecyzowanym znaczeniu Ta). W pierwszym przypadku (a) na tle k.c. na ogół przyjmuje się, że testament jest jednostronną, odwołalną czynnością prawną, w której testator rozrządza swym mająt­

kiem na wypadek śmierci. W pierwszym znaczeniu używa tego terminu k.c., np. w art. 941, 942, 943 - 945, 947 - 946, 949 - 955; w drugim, np.

w art. 946 k.c., w którym jest mowa o zniszczeniu testamentu, lub w art. 646 k.p.c., dotyczącym złożenia go w biurze spadku. Terminu testa­

ment używa się przede wszystkim w pierwszym znaczeniu (a), drugie jest używane rzadko i można je wywnioskować z kontekstu wypowiedzi prawnej.

Nieraz w tym samym przepisie prawnym używa się tego terminu w dwóch znaczeniach, np. w art. 946 k.c. [w znaczeniu pierwszym, gdy jest mo­

wa o sporządzeniu nowego testamentu - art. 946 oz. I, w znaczeniu dru­

gim - art. 946 cz. II po słowie: "bądź też w ten sposób (...)"]. Ana­

logicznie w pierwszym znaczeniu: pr. spadk. z 1946 r. - np. art. 15, 73, 76, 78, 75, 77; k.c.a - np. § 553, 569, 570; k.c.f. - art, 895,' 901, 900; k.o.n. - np. § 2064, 2229, 1937, 1938; w drugim znaczeniu;

pr. spadk. z 1946 r. - np. wzmianka o zniszczeniu testamentu w art. 91 czy art. 94, por. analogiczne wzmianki w § 2255 k.c.n. o zniszczeniu lub dokonaniu zmian w dokumencie testamentowym (por. też § 717 k.o.a.).

Pogląd o dwóch znaczeniach testamentu (czynność prawna, dokument) jest przyjęty na ogół zgodnie w literaturze oraz judykaturze . c

W literaturze pojawił się odosobniony pogląd negujący dwa znaczenie testamentu - według tego zapatrywania słowo "testament" ma tylko jedno znaczenie^. Po pierwsze twierdzi się, że redaktorem kodeksu cywilnego nie sposób przypisać tak rażącego błędu kodyfikacyjnego (dwa znacze­

nia). Na to można odpowiedzieć, że nie ma tu żadnego błędu kodyfika­

cyjnego. Po drugie, stanowisko odmienne ma być merytorycznie niesłusz­

ne. Utożsamia ono pojęcie czynności prawnej z oświadczeniem woli, gdy natomiast czynność prawna jest złożonym stanem faktycznym, w którego skład wchodzi także forma. Na to można odpowiedzieć, że stanowisko odmienne pozostawia otwartą sprawę pojęcia czynności prawnej (czy oś­

wiadczenie, woli , czy złożony stan faktyczny). W szczególności może zakładać ono, że w skład stanu faktycznego czynności prawnej testamentu wchodzi także spisanie oświadczenia woli (testamenty pisemne) lub tylko

oświadczenie woli (bez spisania) - testamenty ustne (art. 952 k.c.).

Negując dwa znaczenia testamentu twierdzi się, że w skład stanu fak­

tycznego testamentu holograficznego wchodzi nie tylko oświadczenie wo­

li spadkodawcy, lecz także spisanie go przez spadkodawcę pismem ręcz­

nym, podpisanie i w zasadzie zaopatrzenie datą. Uważa się, że to spo­

rządzone przez spadkodawcę w przedstawiony sposób pismo jest właśnie

(18)

16

czynnością prawną, nazywającą się testamentem holograficznym. Dalej stwierdza się, że do stanu faktycznego testamentu allograficznego na­

leży złożenie oświadczenia woli przez spadkodawcę ustnie w obecności dwóch świadków wobec przedstawiciela organu administracji państwowej, spisanie tego oświadczenia w protokole, z podaniem daty jego sporzą­

dzenia, odczytanie protokołu spadkodawcy oraz jego podpisanie przez stosowne osoby. Twierdzi się, że ów protokół, zawierający oświadcze­

nie woli spadkodawcy, odczytany w obecności świadków i spadkodawcy oraz podpisany przez organ państwowy, przez świadków i w zasadzie także przez spadkodawcę jest tą czynnością prawną, która nazywa się testamentem allograficznym. Przy testamencie holograficznym, allogra­

ficznym (notarialnym) nie da się - według tego stanowiska - odróżnić czynności prawnej testamentu od "dokumentu, obejmującego testament", ponieważ ten dokument jest właśnie testamentem, czyli utożsamia się pojęcie testamentu (pisemnego) i dokumentu. Zgodnie z tym poglądem inaczej jest przy testamencie ustnym (art. 952 k.o. ); do stanu fak­

tycznego tej czynności wchodzi złożenie oświadczenia woli przez spad­

kodawcę ustnie w jednoczesnej obecności co najmniej trzech świadków.

Na tym stan faktyczny testamentu ustnego się wyczerpuje. Spisanie treś­

ci testamentu ustnego przez świadków (art. 952 § 2 k.c.) jest nie częś­

cią stanu faktycznego testamentu, ale stwierdzeniem treści oświadcze­

nia woli spadkodawcy (oświadczenie wiedzy o treści testamentu ustnego).

Stanowisko takie nie wydaje się zasadne, nie można formy czynności prawnej (która jest elementem stanu faktycznego czynności prauinej) utożsamiać z czynnością prawną. W istocie, nie zniekształci się tego poglądu, jeśli powie się, że słowo "testament" oznacza tylko "czyn­

ność prawną" i w tym znaczeniu używa tego terminu jego zwolennik (jed­

no znaczenie słowa "testament"). W świetle przytoczonych wyżej prze­

pisów (wykładnia gramatyczna, systemowa, funkcjonalna) nie wydaje się, aby stanowisko to było zasadne.

(19)

F x~ z: y F> i et y

1. Tak np. E. Till, Prawo prywatne austriackie, t. VI, Prawo spad­

kowe, Lwów 1904, s, 215 i n.

2. J. Gwiazdomorski, Prawo spadkowe w zarysie. Warszawa 1985, s, 88.

3. J.S. Piątowski, Prawo spadkowe - zsrys wykładu, Warszawa 1987, s. 127 i n.

4. B. Kordasiewicz, Testamentowe dziedziczenie gospodarstw rol­

nych, Wrocław - Warszawa - Kraków - Gdańsk 1978, s. 208 i n.

5. K. Przybyłowski, Niedopuszczalność wspólnych testamentów, St.

Cywil. 1963, t, IV, s. 18 i n.; uchw. 7 SN (zasada prawna) z 22 III 1971 r. III CZP 91/70, OSPiKA 1972, z. 2, poz. 26, z glosą A. Mączyń- skiego; J.S. Piątowski, Prawo spadkowe z.., s. 129; P. Błahuta jwi]

Kodeks cywilny - komentarz, t. 3, Warszawa 1972, 3. 1857 i n.; S. Wój­

cik [w:] System prawa cywilnego, t. IV, Prawo spadkowe, Wrocław - War­

szawa - Kraków - Gdańsk 1986, s. 178 i n.

6. J. Gwiazdomorski, Wykładnia przepisów o testamencie na tle uchwa­

ły składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego, NP 1973, z. 6, s. 828 i n.

(20)
(21)

ROZDZIAŁ II

NIEDOPUSZCZALNOŚĆ WSPÓLNYCH TE STAMENTOW

Sprecyzowanie stanowiska prawnego wobec testamentów wspólnych jest zagadnieniem, które wymaga starannego rozważenia''. Teoretycznie rzecz biorąc, ustawodawca może uznaó w pełnym lub ograniczonym zakresie ich dopuszczalność albo też nie uznać tej instytucji . Niedopuszczalność testamentów wspólnych w polskim prawie cywilnym nie jest przypadkiem odosobnionym na tle innych ustawodawstw. W praktyce może się zdarzyć, zwłaszcza małżonkom, że sporządzą testament wspólny, gdyż przywykli do tego, że czynności Ínter vivos w zasadzie można dokonywać wspólnie.

Zagadnienie niedopuszczalności wspólnych testamentów wymaga trochę bliższej analizy.

Testamenty wspólne są instytucją niezwykle dyskusyjną. Co do po­

jęcia testamentu wspólnego konkurują ze sobą dwa stanowiska. Pierwsze, przeważające, w którym przez testament wspólny rozumie się połączenie dwu lub więcej testamentów w jednym dokumencie^. Przy czym chodzi tu o dokument mający charakter testamentu^. Zakaz testamentów wspólnych dotyczy zatem tylko testamentów pisemnych (art. 949 - 951, 953 k.c. ), nie dotyczy zaś testamentu ustnego (art. 952 k.c.)^. Wedle drugiej koncepcji? testament wspólny to wspólność (czy "jedność" lub "jedno- litość") aktu testowania, która może przejawiać się w różny sposób, Q a zatem nie tylko przez sporządzenie jednego wspólnego dokumentu.

Aby jaśniej ująć to drugie stanowisko, należy stwierdzić, że wedle tego zapatrywania rozrządzenia dwóch spadkodawców łączą się w testa­

ment wspólny nie przez ich treść, ani przez ich spisanie na tej samej kartce papieru, ani wreszcie nie przez ich połączenie w jednym i tym

samym dokumencie, ale przez wspólny akt sporządzenia testamentu Q . Wedle drugiego stanowiska dopuszczalne są testamenty ustne wspólne (art. 952 k.c.). Na tle kodeksu cywilnego zasadne jest stanowisko pierwsze.

(22)

20

Przed unifikacją polskiego prawa cywilnego testamenty wspólne były znane kodeksowi cywilnemu austriackiemu (między małżonkami i narze­

czonymi), kodeksowi cywilnemu niemieckiemu (między małżonkami), za­

kazywał ich kodeks cywilny francuski oraz t. X cz. 1 Zwodu Praw. Były także zakazane przez prawo spadkowe z 1946 r. (art. 74) oraz wszystkie projekty kodeksu cywilnego (1951 - 1962 r.). Niedopuszczalne są na tle kodeksu cywilnego (art. 942 k.o.). Art. 942 k.c. jest przepisem wyjątkowym na tle ogólnych zasad prawa cywilnego. Czynności prawne z zakresu prawa majątkowego z reguły mogą być dokonywane wspólnie przez kilka osób, które występują jaku strona danej czynności. Przy­

kładowo małżonkowie mogą darować lub sprzedać osobie trzeciej rzecz stanowiącą ich własność, natomiast przy testamencie okazuje się to niemożliwe. Testament wspólny występuje pod mylącą nazwą (w liczbie pojedynczej), gdy w istocie są to dwa (lub więcej) testamenty, czyli dwie czynności jednostronne. Testament wspólny nie jest umową dzie­

dziczenia. Nie znany był prawu rzymskiemu (poza testamentem wojskowym, C. 2, 3, 19). Szczególnie zbliżone są do umowy dziedziczenia testa­

menty wspólne korespektywne. Niektórzy uznają testament wspólny za instytucję pośrednią między testamentem a umową dziedziczenia10 - nie jest to zasadne. Testamenty wspólne mogą być połączone treściowo (np.

wzajemne, korespektywne; testamenty wzajemne mogą być korespektywne lub nie) lub nie powiązane treśoiowo (tzw. testamenta mere simultanea).

Ustawodawca, decydując się na uregulowanie testamentów powiązanych treściowo (zwłaszcza korespektywnych), ma trudne zadanie do rozwią­

zania11. Dla kodyfikatora najłatwiejszą rzeczą jest w takim przypadku pozostawienie wszystkiego wykładni woli stron, jak to jest w przypadku oddzielnych testamentów powiązanych treściowo. Ustawodawca nie wchodzi na trudny teren, ograniczając się jedynie ewentualnie do stwierdzenia,

że ogólna zasada odwołalnośoi ma zastosowanie także do testamentów połączonych w testamenoie wspólnym i że z odwołania jednego z nioh nie można wnosić o odwołaniu drugiego (w tym kierunku właśnie § 1248 k.c.a.). W przedmiocie dopuszczalności testamentów wspólnych spotyka się trzy typy rozwiązań. 1) Testamenty wspólne są dopuszczalne bez ograniczeń (np. w systemie anglo-amerykańskim). 2) Inne rozwiązanie uznaje je za dopuszczalne tylko między małżonkami, ewentualnie także między narzeczonymi (np. § 2265 - 2273 k.c.n., § 388 - 393 k.c. NRD;

§ 1248 k.o.a., także między narzeczonymi). 3) Z kolei inne stanowisko, przeważające na tle europejskim, uznaje testamenty wspólne za niedo­

puszczalne (np. Belgia, Bułgaria, CSRF, Francja, Hiszpania, Jugosła­

wia, Rumunia, Węgry, Włochy, ZSRR). Z reguły istnieje w tym względzie wyraźny przepis prawa, nieraz wniosek taki wyprowadza się w drodze

(23)

21

wykładni prawa (np. w Jugosławii, w ZSRR). Zwykle stanowisko trzecie idzie w parze z analogicznym ustosunkowaniem się negatywnym do umowy dziedziczenia (np. w CSRF, Grecji, Francji, Włoszech, ZSRR). Wyjąt­

kowo jest nieraz inaczej. Tam gdzie nie ma testamentów wspólnych, do­

puszczalne są oddzielne testamenty wzajemne lub korespektywne (ogra­

niczenia w tym ostatnim wypadku mogą pośrednio wynikać jednak z prze­

pisów o warunku, por. np. art. 962 k.c.).

Uprzednio przyjęto, że przez testament wspólny należy rozumieć po­

łączenie dwóch testamentów w jednym dokumencie (art. 942 k.c.). Słowo

"testament" - jak wspomniano - ma dwa znaczenia: czynność prawna, dokument. W art. 942 k.c. użyto tego terminu w znaczeniu dokumentu.

Gdyby przyjąć, że w art. 942 k.c. użyto słowa "testament" w znaczeniu

"czynność prawna", to napotykamy trudności. Przecież testament wspól­

ny składa się z dwóch jednostronnych czynności prawnych będących tes­

tamentami, z których każdy zawiera właśnie "rozrządzenie tylko jed­

nego spadkodawcy". Zachodzi zatem wewnętrzna sprzeczność. Natomiast gdy przyjmiemy, że słowo "testament" zostało użyte w drugim znaczeniu (tj. dokumentu), dochodzi się do rozsądnego rozwiązania. Można to jeszcze ująć inaczej. Gdyby w att. 942 k.c. użyto słowa "testament"

w znaczeniu czynności prawnej, to przepis art. 942 k.c. zawierałby zdanie semantycznie bezładne ("czynność prawną jednostronna, odwołalna w której spadkodawca rozrządza swoim majątkiem na wypadek śmierci może zawierać rozrządzenia tylko jednego spadkodawcy"). Zatem w drodze eli­

minacji należy wyprowadzić wniosek, że art, 942 k.c. posługuje się terminem "testament" w drugim znaczeniu, tj. dokumentu. Treść art.

942 k.c. zostaje zatem sprowadzona do zakazu, który można stosunkowo najlepiej uzasadnić, i taki sens jest zwykle nadawany temu terminowi tam, gdzie pojawiają się podobne przepisy. Wspólny testament hologra­

ficzny wystąpi m.in. wtedy, gdy rozrządzenia poszczególnych spadko­

dawców podawane są na przemian lub najpierw spisane jest oświadczenie jednego spadkodawcy, a potem drugiego, ale podpisy i data znajdują się na końcu dokumentu. Testament holograficzny wspólny występuje także wtedy, gdy jeden spadkodawca spisze cały testament, a przy koń­

cu obaj spadkodawcy się podpiszą (oświadczenie drugiego spadkodawcy byłoby nieważne także z powodu naruszenia norm o formie, brak własno­

ręczności). Istnieje wspólny testament notarialny lub allograficzny, gdy spisano jeden wspólny protokół, pod którym złożyły podpisy sto­

sowne osoby. Niejasne jest, czy oświadczenia spadkodawców przy testa­

mencie notarialnym, allograficznym mogą być podawane na przemian (ale przy spisaniu dwóch odrębnych protokołów). Przy tezie co do pojęcia testamentu wspólnego przyjętej w pracy (1) jest to może dyskusyjne.

(24)

22

Wydaja się, że takie testamenty są ważne . (Natomiast przy tezie 12 przeciwnej co do definicji testamentu wspólnego takie testamenty by­

łyby nieważne). Nie wpływa zatem na ważność testamentu allograficz- nego fakt, że oświadczenia woli spadkodawców zostały złożone w tym samym miejscu i czasie i wobec tych samych świadków, obojętne jest, czy spadkodawcy składali oświadczenia woli po kolei, ozy na przemian.

Takie powiązanie nie przesądza o wspólności testamentu (brak bowiem wspólnego dokumentu). Nieistotne jest, czy protokoły testamentów zos­

tały spisane (oczywiście oddzielnie) po złożeniu oświadczenia woli przez obydwu spadkodawców, czy bezpośrednio były spisywane po złoże­

niu oświadczenia woli przez każdego ze spadkodawców. Protokoły testa­

mentów mogą być spisane na tej samej karcie papieru, ale jako odrębne protokoły (dwa), oddzielnie podpisane i datowane. Oddzielne testamenty

(art. 949 - 951 k.c. ) mogą być spisane na tej samej karcie papieru, jeden może być pod drugim albo jeden obok drugiego (równolegle), lub każdy na innej stronie tej samej kartki. Nieistotne jest, czy można je fizycznie oddzielić przez przecięcie karty, czy nie . Art. 942 k.c nie dotyczy testamentów ustnych (art. 952 k.c. ). Nie stosuje się art.

942 k.c. do pisma stwierdzającego treść testamentu ustnego (art, 952

§ 2 k.c.), nie jest to testament w znaczeniu "dokumentu", poza tym za takim stanowiskiem przemawia faktyczne i prawne oderwanie spisywa­

nia testamentu ustnego od czynności testowania - charakter prawny te­

go pisma (jest to oświadczenie wiedzy o treści testamentu ustnego, a nie testament w znaczeniu "dokumentu"). Nawet gdyby przyjąć - nie­

zasadnie - że do pisma z art. 952 § 2 k.c. stosuje się art. 942 k.c., to i tak dopuszczalny byłby testament ustny wspólny (czynność prawna).

Stąd też niepotrzebne rozciąganie tego zakazu na pismo z art. 952 § 2 k.c., gdy nie ma tego zakazu co do testamentu ustnego (powstaje pewna dysharmonie). Nie ma testamentu wspólnego, a są testamenty odrębne, jak wspomniano, gdy najpierw jeden spadkodawca spisuje swą ostatnią wolę i podpisuje testament, a potem - nawet na tej samej kartce pa­

pieru - drugi spadkodawca oświadcza swą wolę i podpisuje testament.

Nieważny testament wspólny nie staje się ważny przez fakt, że jeden z połączonych testamentów został odwołany lub że jeden ze spadkobier­

ców zmarł. Powyższe uwagi ogólne warto zilustrować pewnymi przykładami faktycznymi, zaczerpniętymi z praktyki sądowej. "1. Według art. 74 pr.

spadk. (art. 942 k.c.) dokument, mający charakter testamentu, nie może * pod rygorem nieważności zawierać rozporządzeń o stanie woli więcej ani

żeli jednej osoby. Brak jest przepisu, który by w wyjątkowych wypad­

kach, a zwłaszcza gdy osoba spisująca testament nie znała dyspozycji art. 74 pr. spadk. (art. 942 k.c.), mimo niezastosowania się do tego

(25)

23

przepisu przyznawał testamentowi moc obowiązującą. 2. Ustanowienie testamentu nieważnego wskutek uchybienia art. 74 pr. spadk. (art.

942 k.c. ) przez odwołanie rozporządzeń wszystkich testatorów prócz jednego nie może nastąpić po śmierci testatora, którego rozporządze­

nie nie zostało odwołane. 3. Art. 74 pr. spadk. (art. 942 k.c.) nie wyłącza dopuszczalności mechanicznego połączenia rozporządzeń ostat­

niej woli kilku osób w jednym dokumencie w ten sposób, że tworzą one jednolity akt. Nie wyłącza natomiast ustawa sporządzenia przez kilka osób, a zwłaszcza małżonków, dwóch lub więcej samodzielnych testa­

mentów nie przedstawiających części testamentu jednolitego - o treści korespektywnej, tj. zawierających rozporządzenia, których dokonuje dany testator przez wzgląd na rozporządzenia innego testatora, aczkol­

wiek bez zawierania z nim w tym przedmiocie umowy. Ustne natomiast rozporządzenie tego rodzaju w szczególnym testamencie z art. 82 pr.

spadk. (art. 952 k.c.), dokonane nawet równocześnie, nie narusza art.

74 pr. spadk. (art. 942 k.c.), bo w tym wypadku oświadczenie każdego testatora zachowuje jako rozporządzenie ostatniej woli swoją samo­

dzielność i brak jest - inaczej niż w przypadku sporządzenia dokumentu - substratu, łączącego mechanicznie kilka rozporządzeń w jeden testa­

ment"1^. Małżonkowie ustanowili osobę trzecią wyłącznym spadkobiercą, w ten sposób mianowicie, że sporządzono wspólny protokół przed prze­

wodniczącym gromadzkiej rady narodowej. Nie było przesłanek do sporzą­

dzenia testamentu ustnego (art. 82 pr. spadk., art. 952 k.c.). Potem jeden z małżonków odwołał swe oświadczenie woli. Wspólny testament nieważny nie staje się ważny przez fakt, że drugi testator (za życia lub po śmierci drugiego testatora) odwołuje swój testament. Sąd Naj­

wyższy teoretycznie dopuszcza tu konwersję wspólnego testamentu allo- graficznego (art. 80 pr. spadk., art. 952 k.c.) na testament ustny1^.

Interesujący jest stan faktyczny orzeczenia SN z 13 I 1956 r.1^. Tes­

tament został spisany tylko przez męża i tylko przez niego podpisany, oboje małżonkowie Józef i Stanisława B. przeznaczyli spadek synowi, ustanawiając go spadkobiercą. Na pozór można by sądzić, że występuje tu testament wspólny niedokończony. Jednak SN przyjął, że sporny tes­

tament jest tylko rozrządzeniem woli Józefa B. i problem nieważności tego testamentu z punktu widzenia art. 74 pr. spadk. (art. 942 k.c.) w ogóle nie wchodzi w rachubę. Jest to znamienne, bo SN stara się ogra­

niczyć zakres stosowania art. 942 k.c.1? w orzeczeniu z 22 IV 1974 r.

małżonkowie oświadczyli swą ostatnią wolę wobec zastępcy przewodni­

czącego prezydium miejskiej rady narodowej w obecności dwóch świadków oraz sporządzony został protokół, w którym spisano łącznie oświadczę- nia obojga spadkodawców . SN potraktował nieważny testament allogra­

(26)

24

ficzny wspólny (art. 942 k.c.) Jako dwa testamenty ustne (konwersja).

Jeśli dana osoba (np. małżonek) sporządzi testament, a druga osoba (np. współmałżonek) złoży oświadczenie o przyłączeniu się do pierwsze­

go testamentu, nie Jest to wspólny testament, nie są one bowiem połą­

czone w jednym dokumencie, a są tylko ze sobą treśoiowo związane. Waż­

ność każdego z nich należy oceniać według zasad ogólnych, pierwszy testament Jest ważny, natomiast drugi - jeśli nie zawiera innych roz- rządzeń - należy uznać za nieważny, skoro nie ma żadnych rozrządzeń

(brak essentialium negotii); odesłanie zaś do Innego testamentu nie może mieć mocy, tym bardziej że jest to testament innej osoby. Inter­

pretacja: że w istocie spadkodawca dokonał tu rozrządzeń, a ich zakres określa inny testament, nie jest możliwa do przyjęcia. Z powyższych uwag wynika, że potrzebna jest taka interpretacja,- która ogranicza zakres zastosowania art. 942 k.c. W szczególności realizuje taką in­

terpretację przyjęta wykładnia art. 942 k.c. (stanowisko 1).

Z kolei należy przytoczyć argumenty, które ewentualnie mogłyby prze- mawiać za drugim stanowiskiem co do pojęcia testamentu wspólnego . Po pierwsze, twierdzi się, że słowo "testament" nie ma dwóch znaczeń:

"czynność prawna", "dokument" (por. wyżej). Dlatego pytanie, w jakim znaczeniu użyto terminu "testament" w art. 942 k.c., jest bezprzed­

miotowe. W to miejsce pojawia się inne pytanie, czy testamenty ustne mogą być wspólne, na które udziela się odpowiedzi pozytywnej. Po dru­

gie, niezgodnie z brzmieniem art» 942 k.c. usiłuje się testamenty wspólne ograniczyć tylko do testamentów pisemnych. Gdyby tak było, to art. 942 k.c. miałby następujące brzmienie: Testament pisemny nie może zawierać rozrządzenia tylko jednego spadkodawcy. Natomiast słowa testament "pisemny" nie ma w art. 942 k.c., i z niewiadomych przyczyn usiłuje się je wtłoczyć do art. 942 k.c. Słowo "testament" z art.

942 k.c. dotyczy testamentów pisemnych i ustnych. Po trzecie, motywy wprowadzenia zakazu testamentów wspólnych odnoszą się w takiej samej mierze do testamentów pisemnych, jak i ustnych (o motywach zakazu testamentów wspólnych będzie mowa niżej). Testament ustny wspólny wystę­

puje wówczas, gdy obaj spadkodawcy wezwą tych samych świadków, a na­

stępnie jednocześnie obecni oświadczą wobec tych świadków swą ostatnią wolę w ten sposób, że naprzód jeden z nich złoży swoje oświadczenie, a bezpośrednio potem drugi wyrazi swą wolę. Połączenie dwóch testa­

mentów wystąpi jeszcze wyraźniej, gdy spadkodawcy na przemian składają swe oświadczenia woli, tzn. najpierw wyrazi pewne rozrządzenia jeden spadkodawca, potem drugi, znowu pierwszy, itd. Połączenie dwóch testa­

mentów wystąpi jeszcze bardziej wyraźnie, gdy spadkodawcy, wyrażając swą wolę, kolejno lub na przemian porozumiewają się co do treści roz-

(27)

25

rządzeń, bądź treść rozrządzeń jednego spadkodawcy ma wpływ na treść rozrządzeń drugiego spadkodawcy i odwrotnie (nie ma tu się na myśli aż testamentów wzajemnych, ani tym bardziej korespektywnych; chodzi o takie przypadki, gdy np. z uwagi na to, że spadkodawca A przezna­

czył pewne korzyści osobie X, spadkodawca B tej osobie X nic nie prze­

znacza, a rozrządza na rzecz innej osoby X). Stanowisko to (2) nie wydaje się zasadne, jego słuszność można podważyć za pomocą argumen­

tów uprzednio przytoczonych. Należy tylko zestawić te stanowiska, porównać je. Zasadnicza różnica między nimi polega na tym, że stano­

wisko pierwsze dopuszcza ustne testamenty wspólne, stanowisko drugie je wyłącza. Tam gdzie stanowisko pierwsze przyjmuje istnienie testa­

mentu wspólnego (wspólny dokument), stanowisko drugie zawsze zakłada istnienie testamentu wspólnego. Ale różnica nie tylko do tego się

sprowadza. Jak się wydaje, stanowisko drugie wyłącza także wspólne czynności testowania poprzedzające spisanie protokołu testamentu (do­

kumentu) allograficznego, notarialnego. Gdyby przykładowo spadkodawcy wobec tych samych świadków (art. 951 k.c.) oświadczyli swą wolę, a po­

tem dopiero przystąpiono do spisywania protokołów lub oświadczali tes- tatorzy wolę na przemian (art. 951, 950 k.c.), to jest to testament wspólny, bo te same formalności służą do solemnizacji zarówno jednego, jak i drugiego testamentu. Według stanowiska drugiego na pewno wystą­

pi testament wspólny allograficzny przykładowo wtedy, gdy obaj spadko­

dawcy jednocześnie obecni oświadczają swą wolę wobec tego samego or­

ganu i wobec tych samych świadków, ich oświadczenia spisane zostają w tym samym protokole, protokół zostanie naraz odczytany obydwu spad­

kodawcom i podpisany raz tylko przez organ, przez świadków i w zasa­

dzie także przez obu spadkodawców. Ten zamęt, jaki zdaje się wprowa­

dzać stanowisko drugie na tle testamentów pisemnych (poza sporządze­

niem wspólnego dokumentu), nie wydaje się celowy i przemawia przeciwko niemu. Poza tym na tle testamentu ustnego, uznając to stanowisko, za słuszne należałoby przyjąć istnienie dwóch oddzielnych testamentów ustnych, gdy spadkodawcy wobec tych samych świadków składają kolejno oświadczenia woli; skoro jeden testator przestał mówić, to jego tes­

tament jest gotowy (dwa testamenty, sporządzone bezpośrednio jeden po drugim) . 20

Z kolei należy przejść do uzasadnienia zakazu testamentów wspól­

nych. W literaturze podaje się kilka przyczyn niedopuszczalności tes­

tamentów wspólnych. Po pierwsze, istnienia testamentów wspólnych nie można pogodzić z zasadą kogensową swobodnej odwołalności rozrządzeń testamentowych. Nieraz są to sformułowania bardzo ogólne (tak np.

art. 1032 t. X oz. 1 Zwodu Praw, który zakaz testamentów wspólnych

(28)

26

uzasadniał tym, że testament za życia testatora może ulec odwołaniu lub zmianie stosownie do woli testatora). Wyróżnić trzeba kilka nur­

tów w tej grupie poglądów. Jedni zwracają uwagę na materialną stronę trudności wyłaniających się przy odwołaniu. Pisze się np. "zakaz ten ma na colu zapewnienie odwołalności tych testamentów; niszcząc swój testament jeden z testatorów nie obawia się już zniszczenia jedno-

czesnie drugiego testamentu" 21. Podobnie na tle literatury polskiej pisze się, że "zakaz ten ma na celu umożliwienie odwołalności testamen­

tu, co przy testamencie łącznym byłoby bardzo utrudnione (art. 90 )"22. Stanowisko to spotkało się z krytyką, wskazano np. na dopuszczalność odwołania w inny sposób. Głębszy nurt wskazywał na fakt, że odwołanie nie może zadowalająco działać przy testamencie. Jeśli zezwoli się na odwołanie testamentu wspólnego bez ograniczeń, nie chroni się zaufa­

nia drugiego testatora (łatwo o działania nielojalne - odwołanie w ta­

jemnicy przed drugim spadkodawcą, odwołanie testamentu po zgonie dru­

giego testatora). Jeśli się ograniczy odwołalność, łamie się podsta­

wową zasadę prawa spadkowego. Bliżej analizując te kwestie należy wy­

różnić dwa okresy: za życia testatorów, po śmierci jednego z testatorów.

Za życia powstaje swoisty stan skrępowania (jeśli nastąpi odwołanie, to albo za wiedzą drugiego testatora, albo bez wiedzy; w tym ostatnim przypadku powstaje sytuacja drastyczna). Gdy po śmierci jednego z testa­

torów drugi testator odwołuje swój testament, może dojść do skutków nie­

pożądanych, a dotyczy to zwłaszcza tych ustawodawstw, które ograniczają dopuszczalność warunków w prawie spadkowym. W Europie prezentowane są trzy stanowiska odnośnie do takiej sytuacji. Pierwsze dopuszcza odwo­

łalność testamentu wspólnego na zasadach ogólnych, tak jak przy oddziel­

nych testamentach, co najwyżej dokonując korektury na zasadach ogól­

nych (testamenty korespektywne, przepisy o błędzie). Takie jest stano­

wisko kodeksu cywilnego austriackiego. § 1248 k.c.a.: "Małżonkom wolno w jednym i tym samym testamencie ustanowić spadkobiercami siebie na­

wzajem lub także inne osoby. Także taki testament może być odwołany;

nie można jednak z odwołania testamentu przez jedną stronę wnioskować odwołania go przez drugą stronę". Stanowisko to broni interesów raczej strony odwołującej. Drugie stanowisko prezentuje kodeks cywilny nie­

miecki (§ 2270, 2271). Unormowanie to reguluje kwestie korespektywności i ogranicza odwołalność, z tym że przepisy te odnoszą się tylko do tes­

tamentu wspólnego, a nie dotyczą oddzielnych testamentów (rozróżnienia tego - jak należy przyjąć - nie można wystarczająco uzasadnić). § 2270 k.c.n.: "Jeżeli małżonkowie poczynili w testamencie wspólnym rozrzą­

dzenia, co do których przyjąć należy, że rozrządzenia jednego z nich nie uczyniono by bez rozrządzenia drugiego, wówczas nieważność albo

(29)

27

odwołanie jednego rozrządzenia pociąga za sobą bezskuteczność drugie­

go (ust. 1). Taki skutek rozrządzeń do siebie przyjąć należy w razie wątpliwości wówczas, gdy małżonkowie obdarzają się wzajemnie albo gdy jedno z małżonków otrzymuje przysporzenie od drugiego, a na wy­

padek przeżycia tegoż przez małżonka obdarzonego, czyni się rozrzą­

dzenie na rzecz osoby, która z drugim małżonkiem jest spokrewniona lub z innej przyczyny jest mu bliska (ust. 2). Do rozrządzeń innych niż ustanowienie spadkobiercy, zapisy lub polecenia przepis ustępu 1 nie ma zastosowania (ust. 3)". § 2271 k.c.n.: "Odwołanie rozrządzenia, pozostającego do rozrządzenia drugiego małżonka w stosunku określonym w § 2270, uskutecznia się za życia małżonków według przepisów § 2296, dotyczących odstąpienia od umowy dziedziczenia. Nowym rozrządzeniem na wypadek śmierci nie może jedno z małżonków za życia drugiego jedno­

stronnie uchylić swego rozrządzenia (ust. 1). Prawo odwołania gaśnie ze śmiercią drugiego małżonka; pozostały przy życiu może jednak uchy­

lić swoje rozrządzenie, jeśli odrzuci to, co mu przysporzono. Także po przyjęciu przysporzenia pozostały przy życiu uprawniony jest do uchylenia stosownie do § 2294 i 2236 (ust. 2 § 2271). Jeżeli obdaro­

wanym jest uprawniony do zachowku potomek małżonków albo jednego z małżonków, stosuje się odpowiednio przepis § 2289 ust. 2 (§ 2271 ust. 3)". (Co do sposobu ujęcia odwołalności w k.c. NRD por. § 392, 393). Trzecie stanowisko odrzuca instytucję testamentu wspólnego, nie widząc wyjścia z tej trudnej sytuacji; często wiąże się to rów­

nież z odrzuceniem umowy dziedziczenia, która jest nieodwołalna (jedno­

stronnie ).

Po drugie, zakaz testamentów wspólnych uzasadnia się tym, że nie są one oparte na woli zupełnie swobodnie powziętej. Zachodzi obawa, że przy testamencie wspólnym ograniczona zostanie - przez wzajemne wpływanie, a może także nacisk obu spadkodawców na siebie - ich wol-' ność, i to zarówno odnośnie do tego, czy w ogóle testament sporządzić, jak i co do ujęcia treści sporządzonego testamentu.

Po trzecie, podkreśla się naruszenie zasady jednostronności testa­

mentowych rozrządzeń. Testatorowie uzgadniają między sobą zarówno sam fakt przystąpienia do sporządzenia testamentu wspólnego, jak i treść jego postanowień, które zazwyczaj są treściowo powiązane (np. testa­

menty wzajemne, korespektywne), przy czym charakter prawny tego po­

wiązania trudno często ustalić, tak dalece, że zachodzą nieraz wątpli­

wości, czy strony zawarły umowę dziedziczenia, czy sporządziły testa­

ment (zwłaszcza przy testamentach wzajemnych korespektywnych). Takie zarzuty występują zwłaszcza na tle systemów nie dopuszczających umowy dziedziczenia.

(30)

28

Po czwarte, na tle testamentów wspólnych mogą wyniknąć zawiłe spo­

ry, gdyż jest to instytucja bardzo skomplikowana.

Po piąte, niektórzy twierdzą, że instytucja ta jest sprzeczna z ściśle osobistym charakterem rozrządzeń testamentowych.

Po szóste, inne zarzuty podnoszą naruszenie tajności testamentu.

Po siódme, dopuszczenie tej instytucji zwiększa możliwość dokony­

wania nieważnych czynności prawnych.

Po ósme, jest to instytuoja zbędna, gdyż można sporządzić oddziel­

ne testamenty, a w niektórych systemach skorzystać z umowy dziedzi­

czenia.

Wydaje się, że ustawodawca polski, wprowadzając art. 942 k.c., kierował się właśnie takimi względami, zwłaszcza argumentem pierwszym o ograniczeniu swobodnej odwołalncści rozrządzeń ostatniej woli. Za tym przemawia także wykładnia historyczna! przy uzasadnieniu niedo­

puszczalności umów dziedziczenia powoływano się na główny argument, iż umowy te są jednostronnie nieodwołalne, mimo że sytuacja po ich

sporządzeniu a przed otwarciem spadku może ulec zmianie . 23

Czy powyższe argumenty uzasadniające zakaz testamentów wspólnych są zasadne - nie jest to bezsporne i można mieć poważne wątpliwości, czy uzasadniają zakaz z art. 942 k.c. Nie jest realizowana teoria woli, podstawowa zasada testamentowa. Nadto najważniejsze z wymienio­

nych zarzutów dotyczą także testamentów oddzielnych,, których treść i przystąpienie do nich spadkodawcy uzgodnili, zwłaszcza sporządzonych jednocześnie, na tej samej kartce papieru, wzajemnych i korespektyw- nych. Mimo to są one ważne, a nieważny jest testament wspólny. Stąd można spotkać głosy negujące niedopuszczalność wspólnych testamentów

oraz opinie, że przepisy o zakazie testamentów wspólnych są interpre­

towane ścieśniająco. Rzecz wydaje się dyskusyjna 1 można rozważyć te­

zę, czy nie dopuścić w pewnym zakresie testamentów wspólnych, np.

między małżonkami^.

Sporządzenie testamentu wspólnego powoduje bezwzględną nieważność testamentu wspólnego (wszystkich testamentów połączonych w testamencie wspólnym). Nie ma przepisu, który statuowałby nieważność, ale wynika ona z ogólnych zasad prawa. Takie też jest zgodne stanowisko litera­

tury i orzecznictwa.

Testament wspólny (art. 942 k.c.) może być konwertowany na testa- menty ustne£ , jeśli tylko są spełnione wszelkie wymogi przewidziane dla danej formy testamentu. W przypadku korespektywnych testamentów wspólnych, gdyby konwersja miała dotyczyć tylko jednego testamentu - a drugi nie mógłby być konwertowany - konwersja byłaby wyłączona, co wynika z istoty korespektywności. Wyłączona jest konwersja testamentu

(31)

29 wspólnego (art. 942 k.c.) na testamenty pisemne (art. 949 - 951, 953

k.c. ). W razie testamentu wspólnego podpisanego przez obu małżonków, a napisanego przez żonę, nie można przyjąć, że istnieje testament ho­

lograficzny żony (w tym przypadku testament jest nieważny nie tylko ze względu na przepis art. 942 k.c., ale także z powodu naruszenie przepisów o formie). Co do przesłanek konwersji należy odesłać do za­

sad ogólnych o tzw. konwersji testamentu. W praktyce występuje kon­

wersja nieważnego allograficznego testamentu wspólnego na (dwa) testa­

menty ustne. Sąd Najwyższy dopuszcza taką konwersję: Nieważność tes­

tamentu przewidzianego w art. 951 k.c., spowodowana zamieszczeniem w nim rozrząazeń dwóch spedkodawców (art. 942 k.c.), nie stanowi prze­

szkody do uznania oświadczeń woli złożonych przez tych spadkodawców za oddzielne testamenty ustne . 2 6

(32)

F z y r> 1 s» y

1. Wymaga to wszechstronnego rozważania zagadnień prawnych, por.

uwagi w tekście pracy.

2. Co do zestawienia ustawodawstw por. s. 20-21.

3. Co do testamentu wspólnego por. K. Przybyłowski, Niedopuszczal­

ność wspólnych testamentów, St. Cywil. 1963, t. IV, s. 3 i n. (wraz - jak zwykle - z bogatą literaturą tam zestawioną); por. nadto: J. Gwiaz- domorski, Prawo spadkowe w zarysie, Warszawa 1985* 3. 96; J.S. Pią- tow3ki, Prawo spadkowe - zarys wykładu, Warszawa 1987, s. 133 i n.;

S. Wójcik Qw:J System prawa cywilnego, t. IV, Prawo spadkowe, Wroc­

ław - Warszawa - Kraków - Gdańsk - Łódź 1986, s. 189 i n.; L. Stecki [w:J Kodeks cywilny z komentarzem, t. 2, Warszawa 1989, s. 844; F. Bła- huta £w:] Kodeks cywilny - komentarz, t. 3, Warszawa 1972, s. 1857 i n. ; M. Planiol, Podręcznik prawa cywilnego (o darowiznach i testa­

mentach), w tłumaczeniu A. Słomińskiego, Warszawa 1922, s. 81; A. Oha- nowicz, Prawo spadkowe, Poznań 1924, s. 108.

Por. art. 942 k.c., art. 74 pr. spadk. z 1946 r., § 583, 1248 k.c.a., art. 15 pr. spadk. bułg., § 476 ust. 3 k.c. czechosł., art. 1117 k.c.

greek., art. 968 k.c.f., art. 666 k.c.hiszp., § 2265 - 2273 k.c.n.,

§ 388 - 393 k.c. NRD, art. 1753 k.c,portug., art. 857 k.c.rum.,

§ 644 k.c.węg., art. 589 k.c.wł., art. 977 k.c.holend., art. 1032 t. X cz. 1 Zwodu Praw, art. 1630 k.c. brazylijskiego.

4. F. Błahuta, op.cit., s. 1857 i n.; K. Przybyłowski, op.cit., s. 4 i n. F. Zoll [w:] Encyklopedia podręczna prawa prywatnego, t. IV, z. 5, s. 2225 i n.; J.S. Piątowski, op.cit., s. 134; S. Wójcik, op,oit., s. 190; orz. SN z 31 V 1960 r. 2 CR 539/60, OSN 1961, z. 2, poz. 55 oraz OSPiKA 1961, poz. 276, z glosą K. Przybyłowskiego; uchw. 7 SN

(zasada prawna) z 22 III 1971 r. III CZP 91/70, OSNCP 1971, z. 10, poz. 168 oraz OSPiKA 1972, z. 2, poz. 26, z glosą A. Mączyńskiego;

uchw. SN z 22 IV 1974 r. III CZP 19/74, OSPiKA 1975, z. 5, poz. 100.

(33)

31

5. Por. jednak - niezadadną - propozycję J.S. Piątowskiego, op.cit., s. 134» autor postuluje rozszerzenie tego zakazu także na pismo stwier­

dzające treść testamentu ustnego (analogia).

6. Jest to pierwszy wniosek, który płynie z dwóch ujęć testamentu wspólnego. Drugi wniosek wyprowadza K. Przybyłowski, op.cit., s. 5«

Autor stwierdza, iż wprawdzie na ogół powszechnie się przyjmuje, że nie połączone w jednym dokumencie testamenty kilku testatorów nie tworzą testamentu wspólnego, nawet gdy są napisane na tej samej kar­

cie papieru czy w jakiś inny sposób ze sobą powiązane, to jednak na pewnych obśzarach prawnych dopuszcza się możliwość uznania ich, przy uwzględnieniu woli testatorów, za (ważny na danym terenie) testament wspólny. Czyli inaczej mówiąc, za testament wspólny uważa się testa­

menty, które nie są połączone wspólnym dokumentem, gdy jest to zgodne z wolą spadkodawców wynikającą z ich treści albo okoliczności towa­

rzyszących ich sporządzeniu. Dawniejsze orzecznictwo niemieckie uzna­

wało na ogół za miarodajne istnienie jednego dokumentu. W RFN obecnie jest inaczej. Por. w tej mierze literaturę przytoczoną przez K. Przy- byłowskiego, op.cit., s. 5» przyp. 10.

7. J. Gwiazdomorski, Prawo spadkowe, 1985, s. 96; tenże, Wykład­

nia..., s. 830 i n.; E. Till, Prawo prywatne austriackie, t. VI, Prawo spadkowe, Lwów 1904, s. 134 i n. - według autora testament wspólny jest wówczas, "jeśli objaw ostatniej woli dwojga małżonków nastąpi w jednym akcie, a więc, jeśli objawy woli obojga tymi samymi formalnościami objęte będą".

8. Słowo "akt" oznacza tu "czynność".

9. J. Gwiazdomorski, Wykładnia..., s. 830.

10. E. Till, op.cit., przyp. 9, s. 136 i n.

11. Por. § 2270, 2271 k.c.n.

12. Tak K. Przybyłowski, op.cit., s. 20 i n.; A. Mączyński, Glosa do uohw. 7 SN z 22 III 1971 r. III CZP 91/70, OSPiKA 1972, z. 2, poz. 26.

13. Tak też K. Przybyłowski, op.cit., s. 20.

14. Orz. SN z 31 V 1960 r. 2 CR 539/60, OSN 1960, poz. 55 oraz OSPiKA 1961, z. 10, poz. 276, z glosą K. Przybyłowskiego, Orzeczenie zachowało swą aktualność na tle k.c., tak samo F. Błahuta, op.cit., s. 1858.

15. Por. orzeczenia SN w przypisie 4, dopuszczające taką konwersję.

16. OSN 1957, poz. 75.

17. Por. także orzeczenia cytowane w przypisie 4.

18. Uchw. SN z 22 IV 1974 r. III CZP 19/74, OSPiKA 1975, z. 5, poz. 100, z glosą J. Gwiazdomorskiego.

(34)

32

19. Por. przyp. 7, zwłaszcza J, Gwiazdomorski, Wykładnia..., s. 828 i n.

20. Tak na tle prawa spadkowego z 1946 r. J. Gwiazdomorski, Prawo spadkowe, 1959, s. 299; odm, tenże autor na tle k.c. m.in. w artykule

"Wykładnia...", s. 831. Zagadnienie testamentu wspólnego ustnego pow- staje na tle k.c.a., gdzie zdania są podzielone, nie występuje w

k.c.f., k.c.n., które nie znają testamentów ustnych.

21. M. Planiol, op.cit., s. 81.

22. W. Chojnowski, Prawo spadkowe, Warszawa 1951, s. 100.

23. Por. Demokratyczny Przegląd Prawniczy 1946, z. 3-4, s. 69.

24. W tym kierunku chyba K. Przybyłowski, op.cit., s. 17, 18;

S. Wójcik, op.cit., s. 190. Por. K.H. Eberhardt, Das Erbrecht. Allge­

meine Prinzipien, Neue Justiz 1974, z. 23, s. 734; W. Seifert, So­

zialökonomische Grundlagen des Erbrecht und ihre Umsetzung im ZGB - Entwurf, Staat und Recht 1975, z. 2, s. 282 i n.

25. Uchw. 7 SN (zasada prawna) z 22 III 1971 r. III CZP 91/70, OSNCP 1971, z. 10, poz. 168 oraz OSPiKA 1972, z. 2, poz. 26, z glosą A. Mączyńskiego; uchw. SN z 22 IV 1974 r. III CZP 19/74, OSPiKA 1975, z. 5, poz. 100, z glosą J. Gwiazdomorskiego; P. Błehuta, op.cit.,

s. 1857 i n.; J.S. Piątowski, op.cit., s. 134, 146 in.; K. Przyby­

łowski, op.cit., s. 4; S. Wójcik, op.cit., s. 190.

Odm. J. Gwiazdomorski, Wykładnia..., s. 828 i n.; tenże, Prawo spadkowe, 1972, s. 103; tenże, glosa cyt. w niniejszym przypisie.

26. Uchw. 7 SN z 22 III 1971 r. III CZP 91/70, OSNCP 1971, z. 10, poz. 168 oraz OSPiKA 1972, z. 2, poz. 26, z glosą A. Mączyńskiego.

(35)

ROZDZIAŁ III WADY OŚWIADCZENIA WOLI

PRZY TESTAMENCIE

Zagadnienie wad oświadczenia woli przy testamencie^ (art. 945 k.c.) musi być poprzedzone uwagami natury ogólnej. Dopiero na ich tle można przedstawić testament. Oświadczenie woli jest procesem, który zachodzi w psychice składającego je. Pod wpływem pobudek (motywów) rodzi się decyzja, czyli akt woli, zwany wolą wewnętrzną - do oświadczenia woli konieczny jest przejaw woli na zewnątrz. Punktem rozważań jest stwier­

dzenie, że oświadczenie woli jest przejawem woli, który wyraża zamiar wywołania skutku prawnego w postaci powstania, zmiany lub ustania sto­

sunku cywilnoprawnego. Można wyróżnić akt woli (tzw. wolę wewnętrzną) i jego przejaw (nieściśle, tzw. wolę zewnętrzną, oświadczenie woli), oba elementy składają się na oświadczenie woli. Między aktem woli (wolą wewnętrzną) a jego przejawem może istnieć rozbieżność. Powstaje wtedy pytanie, czemu dać przewagę, ozy aktowi woli, czy jego przeja­

wowi. W literaturze wyodrębnia się trzy teorie: woli, oświadczenia, zaufania. Według teorii woli rozstrzyga akt woli, według teorii oś­

wiadczenia - przejaw woli, według kompromisowej teorii zaufania decy­

duje przejaw woli wtedy, gdy wymaga tego bezpieczeństwo obrotu, głów­

nie ochrona zaufania adresata oświadczenia woli, który nie zna nie ujawnionej na zewnątrz rzeczywistej woli wewnętrznej. Nieraz wyodręb­

nia się jeszcze inne teorie. Nie jest ja3ne, która koncepcja została przyjęta w literaturze polskiej na tle kodeksu cywilnego (idzie o rozwiązania generalne). Jedno jest pewne, nie jest nią teoria woli.

W zasadzie znaczenie prawne ma oświadczenie woli. Wola wewnętrzna ma walor prawny wtedy, gdy przepis szczególny tak stanowi. Przepisy te można podzielić na dwie grupy. Pierwsza dotyczy wad oświadczenia woli, druga odnosi się do poszczególnych instytucji prawnych. Do tej drugiej grupy zalicza się testament. Ustawodawca na tle tej czynności prawnej przyjął teorię woli, co wynika ze sposobu ujęcia przepisów o testamen­

Cytaty

Powiązane dokumenty

Katechetyka jest dziedziną teologii pastoralnej, zajmującą się naukową refleksją nad katechezą katechizacją i chrześcijańskim wychowaniem do dojrzałej postawy wiary.

Dla zbioru RBF z nagłą zmianą RILL uzyskał najwyższą trafność klasyfikacji. STAGGER jest trudnym zbiorem danych - zmiany są bardzo szybkie i żaden z testowanych klasyfikatorów

Ustanowienia kuratora osoby ułomnej nie uzasadnia natomiast choroba psychiczna, ta bowiem powinna prowadzić do ubezwłasnowolnienia i ustanowienia opiekuna lub

 zespół norm prawnych regulujących stosunki prawne

Czując codziennie swoją zależność (por. Wj 16,4-5), Izrael powinien był dostrzec i uznać zatroskanie Boga, będącego Ojcem narodu. Próby te miały na celu uka­ zanie samego

Otrzymała wiele nagród i odznaczeń za działalność artystyczną oraz propagowanie kultury polskiej we Włoszech, m.in.. od polskiego Ministra Spraw Zagranicznych, od

W najbardziej praktycznie ważnych przypadkach oddania mienia w najem ma miejsce normatywne uregulowanie stawek czynszowych, dlatego uzyskanie do­ chodu za oddanie mienia w najem

Teraz można przystąpić do rozwiązania drugiej części zadania, czyli błędu oznaczenia prowadzonego wobec