• Nie Znaleziono Wyników

swe propozycje nowosieleckie? Prezes Siewu" u Prezydenta R. P.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "swe propozycje nowosieleckie? Prezes Siewu" u Prezydenta R. P."

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

ReOaJuja: M l . 1383.H. 102.41, i t r a e j a : taL 1 M . « , uL < w i n u (i

ataJfaJCaroia) N r . 1 FTADANJOC

ad f o d a i i t l 1 WARUL

P M W J M S R A T ł mie]aecnra • edbta ruiiew numerów w a d m i n l a t r . . l e n i * . I * 'O F. Odnoszenie do d o m d v 40 t r

1983 r.

bezpłatna, ł a r d w n o u i j l y e a j a k 1 a d

redakela nta

Rok XIV Nr. 57 Łódź sobota 26 lutego 1938 r.

C E N Y O G Ł O S Z Ę * :

•aa U Ł-aaa auwna O » • V . m-m 1 tam. a t r : f U m i w l e k j t ó . a) g r , nakrolOa*) *» cr.. r » r a B gr itrona 10 łamów, drobna U er'- *» * 7 -aa, d l a poazukujacyea pracy U g r . aa.jmniejaaa ofioazenla L 3 0 g r , d l a jearoboC 1 a t Cfłoaaanja dwukoloroara

> SD proc: d r o t e j . aajłoaaenta rairnuitea- aa t trójkolorowa a 10J proe. d r o t a j .

aalwufcatfra ryoaaitaas • aV

aa ł a. aaaa. w 1 tai (strona 5 laiaowa. a

•Jonaln jn» 76 gr. Ea termin d r a k a

| t r e t t ogtoera* admiaJatraela ata sdpaarlada, p. C a Wr. *8.(

D z i e c i z a b i t e j r o b o t n i c y p o d o p i e k ą w f a d z ; . h i e i s c e K A T A t T R O F y .

ZAWALONY KOMIN FABRYCZNY

POZBAWIŁ 140 ROBOTNIKÓW PRACY

[ , Ł Ó D Ź , 2 6 . 2 . — W i e l k i e w r a ż e n i e w Ł o uzi w y w a r ł a w i a d o m o ś ć o niezmiernie rzad

^ j katastrofie b u d o w l a n e j w f a b r y c e J u ­ liusza L o h r e r a p r z y u l . H i p o t e c z n e j 6 . R u ­ nięcie g ó r n e j części m u r o w a n e g o k o m i n a fabrycznego w y s o k o ś c i 3 0 m t r . b y ł o w

•kutkach t r a g i c z n e . O c z y w i ś c i e , z d r u g i e j

*trony można m ó w i ć o p e w n y m szczęściu gdyż s k u t k i k a t a s t r o f y są n i n i e j s z e , niż ino głyby zaistnieć. Z ł o m y z w a l o n e g o k o m i n a zniszczyły z b i o r n i k d o s t a r c z a j ą c y w o d y dla Całej f a b r y k i ( f a r b i a r n i a i s u s z a r n i a ) , prze kiły d a c h suszarni, z r u j n o w a ł y część p i e r w

•lego p i ę t r a , p r z e b i ł y strop i r u n ę ł y c z ę ­ ściowo na p a r t e r f a r b i a m i .

G d y b y w t y m n a j b a r d z i e j z n i s z c z o n y m miejscu f a b r y k i z n a j d o w a ł a się z n a c z n i e j - tta l i c z b a r o b o t n i k ó w , n i e w ą t p l i w i e s k u t k i byłyby w r ę c z straszne.

O f i a r ą w y p a d k u p a d ł y 4 o s o b y : 3 6 - l e - Inia A p o l o n i a R y s tk( L i n i a n o w s k i e g o 1 5 3 ) , Poparzona na c a ł y m ciele gorącą parą z rozbitych rur z m a r ł a w karetce p o g o t o ­ wia w drodze d o s z p i t a l a B e t l c e m ; 2()-le-

tnia Franciszka B ł a ż e j e w s k a ( D r u k a r s k a

4 ) o t r z y m a ł a rany g ł o w y i zdarcie naskór­

ka w l i c z n y c h miejscach c i a ł a . Ż y c i u j e j nie zagraża n i e b e z p i e c z e ń s t w o . Z u p e ł n i e lekkie obrażenia odnieśli 5 2 - l e t n i urzędnik f a b r y k i Robert Pfeiffer i 2 4 - l e t n i a r o b o t n i ­ ca Helena W ł o d a r s k a . W s z y s c y o t r z y m a l i pomoc lekarza p o g o t o w i a P C K .

N i e z w ł o c z n i e po w y p a d k u f a b r y k ę przed e w e n t u a l n y m i d a l s z y m i w y p a d k a m i zabez­

p i e c z y ł y w ł a d z e p o l i c y j n e i p o g o t o w i e t e ­ chniczne Straży Pożarnej. N i e z w ł o c z n i e leż p o zbadaniu p r z y c z y n k a t a s t r o f y p r z y ­ s t ą p i ł y władze z nacz. dr. W r o n ą , starostą g r o d z k i m d r . H . M o s t o w s k i m , p r o k u r a t o ­ rem, sędzią śledczym oraz K o m e n d ą P o l i ­ c j i na czele.

Z a r z ą d M i e j s k i w y d e l e g o w a ł K o m i s j ę B u d o w l a n ą , k t ó r a w c i ą g u dnia w c z o r a j ­ szego p r o w i z o r y c z n i e zbadała s p r a w ę . K o ­ misja prace swe p r o w a d z i nadal. Prace te p o t r w a j ą n i e w ą t p l i w i e parę d n i . Inspekcja B u d o w l a n a z inż. K o p e c i e m na czele u s t a ­ liła, że przed trzema laty k o m i n f a b r y k i J. L o l i r e r a n a d b u d o w a n y został o p r a w i e

Podziękowanie

Poczuwamy aie do miłego obowiązku złożyć tą drogą najserdeczniejsze podzię­

kowanie wszystkim C z ł o n k o m O c h o t n i c z e j S t r a ż y P o ż a r n e j w P a b i a n ' -

ca c h z p . Komendantem H a n s e m i D o w ó d c a m i p p . Roszakiem i M a g r o u | :zrm na czele oraz C z ł o n k o m Ł ó d z k i e j S t r a t y P o ż a r n e j : I I I , I V i V- e j d z i e l n c y z p.

Inspektorem A d a m e m K a l i n o w s k i m i D o w ó d c a m i poszczególnych o d d z i a ł ó w : Pp. A . K o s e m , K o m o r o w s k i m i K o m a n e m na c z e l e , za okazane dowody pc ;wie_cenia

1 1 nieprzeciętnej o d w a g i , przy ratowaniu zagrożonego mienia naszej f i r n : , , w czasie Pożaru, jaki nawiedził M ł y n y „ S p ó j n i a " w dniu 2 4 b. m .

I A R Z 4 D

Pabianickich Młynów, Parowych i fcuszczarni „SPÓJNIA"

S p . z o . o . w P a b i a n i c a c h

«ANJV>BBBHBFFAAN»A«TAA*(T^ .

0

Śmiertelny cios szpadlem w głowę

Spokojny robotnik mimowolnym zabójcą.

Z D U Ń S K A W O L A , 2 6 . 2 . — W e w , i JCrobanów w c i e g i e l n i N e j m a n a podczas kopania g l i n y d w a j r o b o t n i c y 4 8 - I e t n i

TRZCŃISKI Franciszek i 2 0 - I e t n i K u b i a k W a ­ cław posprzeczali się p r z y c z y m K u b i a k Pchnął T r z c i ń s k i e g o , tak, że ten upadł na

*iemię. Z a w s z e s p o k o j n y i z r ó w n o w a ż o n y ''Trzciński t y m j a z e m stracił p a n o w a n i e naci

12 m t r . bez zgłoszenia p r o j e k t u i bez ze­

z w o l e n i a I n s p e k c j i . N i e ulega w ą t p l i w o ś c i , że r o b o t y nie b y ł y w y k o n a n e p r z e p i s o w o , co stało się p r z y c z y n ą k a t a s t r o f y .

F a b r y k a jest nieczynna. 140 r o b o t n i ­ k ó w pozostaje w obecnej c h w i l i bez p r a ­ c y , j a k k o l w i e k firma p o d j ą ć ma starania, a b y n a t y c h m i a s t z c h w i l ą ukończenia b a ­ dań k o m i s y j n y c h z a i n s t a l o w a ć p r o w i z o r y ­ czne paleniska dla k o t ł o w n i i p r o w a d z i ć

p r o d u k c j ę n a d a l . S p r a w a ta w y j a ś n i się w dniach n a j b l i ż s z y c h .

Z m a r ł a tragicznie r o b o t n i c a A p o l o n i a Ryst, w d o w a , p o z o s t a w i ł a d w o j e m a ł o l e ­ tnich d z i e c i , nad k t ó r y m i w ł a d z e r o z t o c z y ­ ł y już o p k k ę .

Dalsze dochodzenie k o m i s y j n e i w ł a d z I

śledczych jest w t o k u . Na l e w o : z w a l o n y k o m i n . Na p r a w o : zniszczone w n ę t r z e f a b r y k i .

Stronnictwo Ludowe chce ponowić

swe propozycje nowosieleckie?

Prezes „Siewu" u Prezydenta R. P.

W A R S Z A W A , 2 6 . 2 . — Z w i ą z e k m ł o ­ dzieży w i e j s k i e j „ S i e w " o g ł o s i ł k o m u n i k a t o p r z y j ę c i u prezesa Z v i ą z k u p . G i e r a t a

przez P. P r e z y d e n t a R. P. n a a u d i e n c j i . Prezes G i e r a t i n f o r m o w a ł P. P r e z y d e n ­

ta p-Qbxcnic

)

wytwpj?;9

Cj

.syUiacji^

miodzie

ży w i e j s k i e j w Polsce, p o c z y m „ p r z e d ł o ­ ż y ł o p i n i ę Z w i ą z k u w s p r a w i e p r ó b p o d e j

litowanych

w celu w y t w o r z e n i a w a r u n k ó w s p r z y j a j ą c y c h w s p ó ł p r a c y m i ę d z y p o k r e w n y m i o r g a n i z a c j a m i m ł o d z i e ż y " . Pan P r e ­ z y d e n t o b i e c a ł r o z p a t r z y ć p o s t u l a t y p r z e d s t a w i o n e przez „ S i e w " .

Jak się zdaje, p o s t u l a t y te d o t y c z ą d z i a ł a l n o ś c i Z w i ą z k u M ł o d e j

Polski

i t . z w .

„ S ł u ż b y M ł o d y c h " .

sobą i t r z y m a n y m w ręku szpadlem zadał K u b i a k o w i , k t ó r y g o często p r o w o k o w a ł , cios w g ł o w ę . S p o c z ą t k u z d a w a ł o się, iż K u b i a k nie o d n i ó s ł w i ę k s z e g o s z w a n k u , b o w i e m udał się pieszo do odległego od m i v j sca p r a c y o 2 k i l o m e t r y mieszkania gdzie po p i ę c i u g o d z i n a c h z m a r ł .

taejfllj o t o ) zaiójilia nauczycielki.

U K A M I E N O W A N A O F I A R A B A N D Y T Ó W .

. G N I E Z N O , 26. 2. — Jak już donosiliśmy

" ' a d z e śledcze w Gnieźnie zaalarmowane zo

?!a'y wiadomością, że na polu pod Oębarzew

•Jl em, odległym o 8 k l * . o d Gniezna, leżą M a s a k r o w a n e z w ł o k i młodej kobiety.

y Jak się okazało, b y ł y to z w ł o k i 35-lethiej Jj°fii Z m u r z a n k i , nauczycielki z P a w ł o w a , Jj°w. gnieźnieńskiego, która została z a m o r -

a° w a n a i o b r a b o w a n a przez nieznanych n a -

a* i e s p r a w c ó w .

h Dochodzenia w y k a z a ł y , że Zmurzanka J^ala się poprzedniego dnia w odwiedziny P° swego szwagra Kuśnicrka, sołtysa w Gę- ' ' r z e w k u . Gdy nadszedł wieczór, m i m o jego

"a |e g a ń b y została dłużej i w r ó c i ł a dopiero

? jego t o w a r z y s t w i e , pożegnała się i wyszła

• ! |mK e powrotną do .pobliskiego P a w i o w a . , v Dzieci daremnie oczekiwały nazajutrz przy

.ycia nauczycielki, aż zaniepokojone j e j nie

"ęcnośiią. dały znać o t y m rodzicem, i W poszukiwanie udał sic na rowerze soł-

|s Kuśnierek i dokonał straszliwego o d k r y -

W odległości 20 m od drogi, na stosie łę- tów leżały potwornie zmasakrowane zwłoki ś.p, Zmurzanki. *

Nieznani zbrodniarze widocznie ukamieno­

wali swą ofiarę, gdyż głowa jest zupełnie zmiaż dżona, a obok zwłok znaleziono kilka okrwawio nych ciężkich kamieni.

Stwierdzono, że mord miał charakter rabun­

kowy, gdyż sprawcy ograbili Zmurzankę z bi­

żuterii, zegarka i różnych przedmiotów, pozo­

stawiając jedynie gazetę i f u n t masła, otrzyma nego od szwagra.

Zwłoki ofiary przewieziono do kostnicy w Gnieźnie, gdzie dokonano sekcji. Policja zmobili zowala wszystkie siły celem ujęcia morderców.

Ś.p. Zmurzanka przebywała od 15 lat w Pa włowle, Ryla ogólnie poważana i kochana przez dziatwę. Miała na utrzymaniu siostrę - wdowę wraz z dwojgiem dzieci, dla których była jakby drugą matką.

I g o n

Parker G i l b e r t , b y ł y agent r e p a r a c y j n y d l a E u r o p y zmarł ( j a k d o n o s i l i ś m y ) w N o w y m

J o r k u , p r z e ż y w s z y lat 4 5 .

IUTRO ROZPOCZNIEMY DRUK NIEZWYKLE AKTUALNEJ POWIEŚCI A . C Z E K A L S K I E G O P. T.

Książę się żeni

KTÓREJ TŁEM SĄ ROZGRYWAJĄCE SIĘ NIEDAWNO SENSACYJNE WYPADKI.

Dziś zapadnie wyrok

w procesie s i e r a d z k i m •

S I E R A D Z , 2 6 . 2 . — W t r z e c i m d n i u procesu p r z e c i w b. z a w i a d o w c y w S i e r a ­ dzu T o m a s i e w i c z o w i i j e g o kanceliście z a ­ b i a ł głos p r o k u r a t o r Szczepański, k t ó r y w d ł u ż s z y m p r z e m ó w i e n i u d o m a g a ł się u k a ­ rania o b u o s k a r ż o n y c h .

N a s t ę p n i e zabrał gł#s p o w ó d c y w i l n y ze s t r o n y P r o k u r a t u r y G e n e r a l n e j , k t ó r y z m n i e j s z y ł p o w ó d z t w o c y w i l n e d o 20.673 zł. 68 g r .

O s t a t n i z a b r a ł głoe a d w . J a ź w i ń s k i , o b r o ń c a T o m a s i e w i c z a .

W o s t a t n i m s ł o w i e o b a j o s k a r ż e n i p r o ­ szą o u n i e w i n n i e n i e . W y r o k p o d a m y j u t r o .

N A D Z W Y C Z A J N Y K O N G R E S Z . Z . Z . p o d hasłem „ N i e m a w r o g a n a l e w i c y "

W A R S Z A W A , 2 6 . 2 . — K o n g r e s n a d ­ z w y c z a j n y Z Z Z ( n a czele k t ó r y c h stoi J . M o r a c z e w s k i ) o d b ę d z i e się w d n i a c h 13 i 14 m a r c a w sali T o w . H i g i e n i c z n e g o w W a r s z a w i e .

C e l e m kongresu będzie ustalenie t a k t y ki o r a z - f i m i * p o l i t y c z n e j Z Z Z .

U c h w a l o n ą zostanie d e k l a r a c j a i d e o w a oraz p r o g r a m m a k s y m a l n y i m i n i m a l n y .

P r z e w o d n i c z y ć ' będzie J. M o r a c z e w s k i , k t ó r y . w y g ł o s i referat p o l i t y c z n o - t a k t y c z n y . S e k r e t a r z g e n e r a l n y J. S z u r i g w y g ł o s i referat i d e o w o - o r g a n i z a c y j n y .

K o n g r e s z a j m i e , p r a w d o p o d o b n i e p o z y t y w n i e serdeczny stosunek do r u c h u l u d o ­ w e g o , z o r g a n i z o w a n e g o w S t r o n n i c t w i e L u d o w y m oraz d o r u c h u p r a c o w n i c z e g o

( p r a c o w n i k ó w u m y s ł o w y c h ) , oraz p r a w ­ d o p o d o b n i e zostanie p o t w i e r d z o n y p a k t o n i e a g r e s j i w s t o s u n k u do k l a s o w y c h z w i ą ż k ó w z a w o d o w y c h .

S t a n o w i s k o w tej s p r a w i e Z Z Z k o n c e n truje na haśle ,.nie m a w r o g a n a l e w i c y " .

CO P R Z Y N I E S I E Z J A Z D K R A K O W S K I ? W A R S Z A W A , " 2 6 . 2. — K o ł a p o l i t y c z ­ ne k i e r u j ą w z r o k n a K r a k ó w , gdzie j u t r o

zbiera się kongres S t r o n n i c t w a L u d o w e g o . N a temat k o n g r e s u tego k r ą ż y po W a r s z a ­ w i e n i e z l i c z o n a ilość d o m y s ł ó w , p o g ł o s e k i w r ę c z p l o t e k , nie m a j ą c y c h nieraz ż a d n e ­ go u z a s a d n i e n i a .

W e d ł u g m i a r o d a j n y c h i n f o r m a c y j , n i e należy o c z e k i w a ć na k o n g r e s i e l u d o w y m ż a d n y c h sensacyj p o l i t y c z n y c h . S t r o n n i ­ c t w o - L u d o w e w y s i l i ł a się i p o n i o s ł o cięż­

kie s t r a t y w .

MINIONYM

r o k u , 'nic6 zatem d z i w n e g o , że p r a g n i e teraz na k o n g r e s i e p o l i c z y ć i s k o n t r o l o w a ć s w o j e s z e r e g i .

P o l i t y c z n i e w y k ł a d n i k i e m dążeń r u c h u l d d o w e g o p o z o s t a n ą n a d a l , j a k się z d a j e , głośne rezolucje n o w o s i e l e c k i e z 1936 r.

' W ten sposób r u c h l u d o w y zechce p o d ­ k r e ś l i ć , że dla w s i N o w o s i e l c e nie z o s t a ł y jeszcze z m a r n o w a n e i że c h ł o p i g o t o w i są stanąć o b o k a r m i i w p r a c y nad p o t ę g ą i r o z w o j e m p a ń s t w a .

K o n g r e s d o k o n a w y b o r u n o w y c h w ł a d z S t r o n n i c t w a . K o ł a p o i n f o r m o w a n e nie u - k r y w a j ą , że r u c h l u d o w y ma do z w a l c z e n i a p o w a ż n e t r u d n o ś c i p e r s o n a l n e . J u t r z e j s z a niedziela da o d p o w i e d ź , k t o stanie na c z e ­ le S t r o n n i c t w a , a k t o usunie się z k i e r o w ­ niczego s t a n o w i s k a . Są c z y n i o n e w i e l k i e w y s i ł k i , a b y ster r u c h u l u d o w e g o p o z o s t a ł w rękach d o t y c h c z a s o w y c h .

- o O o -

P O Z A J Ę C I U T E R U E L U * K U B

Przywrócone połączenie kolejowe

5-ciu Komisarzy politycznych odebrało sobie życie

Dolar 5.24

B a n k P o l s k i n o t o w a ł d o l a r y po 5.24, f u n t y ' . s z t e r l i i i g i 26.37, f r a n k i s z w a j ­ c a r s k i e 122.00, f r a n k i f r a n c u s k i e 17.05, l i ­ r y w ł o s k i e 20.80*

B A R C E L O N A , 2 6 . 2 . — Donoszą o f i ­ cjalnie, że w czasie w c z o r a j s z e g o b o m b a r ­ d o w a n i a S a g o n t y przez s a m o l o t y p o w s t a ń cze, o d n i o s ł o rany trzech c z ł o n k ó w załogi angielskiego s t a t k u „ B r e m s e n " . Jeden z rannych w a l c z y ze ś m i e r c i ą . W c i ą g u w c z o rajszego p o p o ł u d n i a d w a w o d n o s a m o l o t y p o w s t a ń c z e b o m b a r d o w a ł y i o s t r z e l i w a ł y z k a r a b i n ó w m a s z y n o w y c h m i e j s c o w o ś c i Llizos i Blannes na w y b r z e ż u k a t a l o ń s k i m .

M A K A B R Y C Z N Y W I D O K . T E R U E L , 26.2. — Radio N a c i o n a l d o ­ nosi z f r o n t u p o d T e r u e l e m , że połączenia k o l e j o w e z T e r u e l e m zostały c a ł k o w i c i e p r z y w r ó c o n e . P o c i ą g i k u r s u j ą w e d ł u g d a ­ w n e g o r o z k ł a d u j a z d y . P o w s t a ń c y w d a l ­ szym c i ą g u oczyszczają m i a s t o , przy c z y m znaleziono b a r d z o d u ż o z w ł o k p o l e g ł y c h w d o m a c h i w ś r ó d g r u z ó w . Z d o k u m e n t ó w znalezionych p r z y p o l e g ł y c h , s t w i e r d z o n o , że należeli oni w s z y s c y do d y w i z j i E l C a m pesino, d o w ó d c a k t ó r e j u k r y w a ł się w T e r u e l u . W j e d n y m z d o m ó w p o w s t a ń c y znaleźli z w ł o k i p i ę c i u mężczyzn w y t w o r n i e u b r a n y c h . W s z y s c y oni m i e l i p r z e s t r z e l o ­ ne skronie. Jak p r z y p u s z c z a j ą , b y l i to ko-1 misarze p o l i t y c z n i d y w i z j i - E l Campesino., •

K i l k u s p o ś r ó d nich t r z y m a ł o w r ę k u pisto l e t y , co w s k a z u j e , iż p o p e ł n i l i s a m o b ó j ­ s t w o . Na froncie w c i ą g u całego dnia pano w a ł s p o k ó j . ,

O B R O Ń C A A L K A Z A R U W B U D A P E S Z C I E .

B U D A P E S Z T , 26.2. — N a d e s z ł a t i w i a d o m o ś ć , że s ł y n n y o b r o ń c a A l k a z a r u , gen. M o s c a r d o p r z y b ę d z i e d o ' B u d a p e s z t i na u r o c z y s t o ś c i M i ę d z y n a r o d o w e g o K o n ­ gresu E u c h a r y s t y c z n e g o . P r z y j a z d j e g o b' dzie m i a ł na celu w y ł ą c z n i e złożenie h o ł d i C h r y s t u s o w i i zgodnie z życzeniem g e n M o s c a r d o , nie będzie m i a ł c h a r a k t e r u ofi­

c j a l n e g o .

smmami

(2)

CORSO Wi " k

Dziś premscra?

p o d w ó j n y

p r o g r a m t

LOT STRACEŃCÓW

P e t e r L o r k ę , H e l e n W o o d Po raz p i e r w s z y w L o d z i ! W ło lac h «t ó»n- ,

r " j w s t r z ą s a j ą c y dramat l o t n i k a

" ZAMASKOWANY JE£0r IC

W r o l i f l K « n M a y n a r d N i e c o d z i e n n i s e n s a c j a ' K t %ol9[

Początek o g 4 ej w soboty i niedziele o g. 12-ei C e n y o d 5 0 gr.

K I N O T E A T R

1 1 L I S T O P A D A 1 6

Ol i CM

D Z I Ś I D N I N A S T Ę P N Y C H !

Monumentalny film wz nieśmiertelnej , powieświ M.

K S I Ą Ż Ę i Ż E B R A K

Twi>'na P.t.:

K i n o - T e a t r

METRO

P r z e j a z d 2.

Ol

W rolach głównych: E R R O L F L Y N N oraz Bracia At U C I I

D Z I Ś I D N I N A S T Ę P N Y C H ! Film najnowszej produkcji francuskiej p.t.

N a p a d na solenizantkę Kronika Pogotowia naturtnowego

Ł Ó D Ź , 26. 2. — W l o k a l u K o m i s a r i a t u I P. P.

Irkurz Pogotowia P.C.K. udzielił pierwszej pomory 2G-letniej Aleksandrze Matuszewskiej, zamieszka­

łej przy u l . Wrześnicńskiej 15. Matuszewska, napad, nieta przez jakiegoś awanturnika, otrzymała duża ranę p ł a t ó w * głowy wskutek uderzenia tępym na­

rzędziem.

Po opatrunku poszkodowana przewieziono szpitala Ubczpieczalni.

Y O S H I W A R A

do

wzruszający dramat wz powieści Maurycego Dekobry

W roli gl. porucznik S E R G I U S Z P O L E N O W • Passe-partouts i bilety ulgowe nieważne.

Czy jesteś c z ł o n k i e m

Ł.O.P

Czwarta doba strajku w Operze

Paczki żywnościowe dla okupantów.

W A R S Z A W A , 2 6 . 2 . — D z i ś u p ł y w a c z w a r t a d o b a o k u p a c y j n e g o s t r a j k u w o - perze, nie p r z y n o s z ą c j e d n a k ż a d n y c h z m i a n ani p o p r a w y w p o ł o ż e n i u s t r a j k u j ą ­ c y c h .

D e l e g a c j e , w y s i a n e d o p r e m i e r a , p r e ­ z y d e n t a miasta i m i n i s t r a K o ś c i a l k o w s k i e - g o , nie p r z e p r o w a d z i ł y ż a d n y c h d e c y d u j ą ­ c y c h r o z m ó w . D o p i e r o w n a j b l i ż s z y m c z a ­ sie m a d o j ś ć d o r o z m o w y z p r e z y d e n t e m S t a r z y ń s k i m , k t ó r a może d e c y d u j ą c o z a w a żyć na szali o b e c n e g o p o ł o ż e n i a o p e r y I j e j p r a c o w n i k ó w .

Z a i n t e r e s o w a n i e o s t a t n i m i w y p a d k a m i w operze jest o l b r z y m i e .

P r z e d s t a w i c i e l e d z i e n n i k ó w a n g i e l s k i c h i n i e m i e c k i c h , p r z e b y w a j ą c y w W a r s z a ­ w i e , w y s i a l i d o s w y c h r e d a k c j i obszerne s p r a w o z d a n i a ze s t r a j k u .

D u ż e jest też z a i n t e r e s o w a n i e s t r a j ­ k i e m ze s t r o n y s p o ł e c z e ń s t w a , k t ó r e s y m ­ p a t i e s w o j e d o o k u p a n t ó w o p e r y manife­

stuje, p r z y s y ł a n i e m i m ś r o d k ó w ż y w n o ś c i w y c h .

Pożar na dworcu w Częstochowie

Z A D i r f t I O H A P O C Z E K A L N I A 1 K L A S * *

CZĘSTOCHOWA, 26. 2. — Wczoraj o godz.

7-ej wioczorcm miasto zaalarmowane zostało wyciem syreny parowozowej na stacji kolejo­

wej.

, W chwilę później dał się słyszeć charaktery styczny dzwonek auta s t r a i y pożarnej. Wyje-

C Z Y D U C H C Z A S U ?

ECHA Z | A » U P H A $ f K A Y O L I C K I E I • •

W A R S Z A W A , 2 6 . 2 . — W p r o s t p o t ę ­ żne w r a ż e n i e w y w a r ł o o ś w i a d c z e n i e metro p o l i l y ks. k a r d y n a ł a R a k o w s k i e g o w y p o ­ w i e d z i a n e na zjeździe p r a s y k a t o l i c k i e j w W a r s z a w i e , iż na d o p i e r o co o t w a r t y kurs w y ż s z e j w i e d z y k a t o l i c k i e j z samej t y l k o W a r s z a w y zapisało się <MX) osób z a k a d e -

Znienawidzone blaszki.

Centrala transportowców w obronie zyd&w-tlorożkarzy.

W A R S Z A W A , 2G.2. — Centrala trans­

p o r t o w c ó w , w y d a ł a o s t a t n i o o k ó l n i k w k t ó r y m bierze w o b r o n ę ż y d o w s k i c h d o ­ r o ż k a r z y . J a l T w i a d o m o w w i e l u m i a s t a c h , k t ó r e usiłują się o d ź y d z i ć , w p r o w a d z o n o osobne p o s t o j e d l a d o r o ż k a r z y ż y d ó w , a d o r o ż k a r z e c h r z e ś c i j a ń s c y noszą b l a s z k i z n a p i s e m : „ D o r o ż k a r z c h r z e ś c i j a ń s k i " . T a k jest m i ę d z y i n n y m i w W i l n i e , L u b l i n i e ,

P i o t r k o w i e , T a r n o p o l u , C z ę s t o c h o w i e , M i ń sku M a z o w i e c k i m i S k i e r n i e w i c a c h .

Z tego p o w o d u centrala t r a n s p o r t o w ­ c ó w w y d a ł a o k ó l n i k , w k t ó r y m n a w o ł u j e c z ł o n k ó w p o d l e g ł y c h sobie z w i ą z k ó w , a b y do w a l k i z t y m i b l a s z k a m i nie ż a ł o w a l i w y s i ł k u , angażując o ile można p o l i c j ę d o o - b r o n y d o r o ż k a r z y ż y d ó w .

m i c k i m w y k s z t a ł c e n i e m .

D o w o d z i to przeobrażenia d u c h o w e g o i n t e l i g e n c j i p o l s k i e j , i i n t e n s y w n e g o p o s z u ­ k i w a n i a przez nią d r ó g życia d u c h o w e g o .

Tak, i n t e l i g e n c j a p o l s k a szuka w s k a ­ zań i m a s o w o żąda

tychże

o d w i e d z y r e l i ­ g i j n e j .

O b s e r w a t o r z y t w i e r d z ą , że p r ą d y k a ­ t o l i c k i e z k a ż d y m miesiącem rozszerzają i p o g ł ę b i a j ą się w P o l s c e .

D o d a j e m y , że zjazd p r a s y k a t o l i c k i e ' , k t ó r y o d b y w a ł się w c i ą g u 24 i 25 b m . y/c w s p a n i a ł y m „ D o m u K a t o l i c k i m " , w z n i e ­ s i o n y m staraniem potem I pracą J. E. K s . K a r d . R a k o w s k i e g o — z a k o ń c z y ł się w c . o raj o b r a d a m i nad k a t o l i c k ą prasą n a u k o ­ wą.

chało pędem z ulicy Katedralnej 1 zatrzymało się... przed dworcem kolejowym.

Paliło się w poczekalni 3-ej klasy.

Pożar powstał wskutek wadliwego urządze­

nia przewodu kominowego.

Od pieca na pólpiętrzc zapalił się strop nad kasami zapasowymi z prawej strony poczekalni Począł się wydobywać gryzący dym, a po t y m buchnęły płomionle. Ponieważ jednak zaalarmo wana od razu strnż polarna przybyła na miej seo w bardzo krótkim czasie, po blisko godzin nej akcji ratowniczej zdołano ogień ugasić.

Pożar nie wyrządził na szczęście większych szkód, poza uszkodzeniem stropu, w którym strażacy musioli wyrąbać spory otwór, chcąc dostać się do fródlu ognia. Poczekalnię zamknie to na jakiś czas dla ruchu osobowego i podróż­

ni wychodzili na peron przez poczekalnię dru­

giej klasy.

(—) Prasa berlińska wyraża niezadowolenie l wystąpienia austriackich związków zawodowych W obronie niezależności A u s t r i i . Przemówienie kancie- rza Schuschnigga uważane jest za wyraz jego o»o- bistych zapatrywali.

(—) W Berlinie rozpoczął się sensacyjny proce!

przeciwko n i e j a k i e m u d r o w i W a n n o w o w i , który W i m i e n i u laureata nagrody .Nobla, Ossietzky'ego, p o d ­ jął 100.UDO marek i zdefraudował niemal cala sumę.

Ossietzky'emu udało się uratować t y l k0 16.500 mk- (—) Pobyt byłego prezydenta Sianów Z j e d n o . czonych, Herberta Hoovera, który przybywa do Pol­

ski dnia 10 marca r b . będzie m i a ł charakter uroczy*

sty. W Poznaniu powita go uniwersytet, którego jest doktorem h o n o r o w y m , w K r a k o w i e H o m e r o w i so-

stanic nadana godność o b j w a t c l a honorowego. W koń cu b. prezydent zwiedizi Warszawę, po czym w y j e ­ dzie do F i n l a n d i i .

(—) W kościele parafialnym we wsi M i e r z y ć * pod W i e l u n i e m , proboszcz stwierdził systematyczna kradzież pieniędzy ze skarbonek, w k t ó r y c h skła- dano ofiary. Policja zarządziła obserwację i ł t w i c r * dzila, że stałych kradzieży dopuszczał się 17-letni Jan Janyszka z tejże visi. Młodocianego złodzieja przekazano władzom sadowym.

(—) Prokurator wydał zezwolenie matce M a r i i Zajdel na zabranie rzeczy z mieszkania dzieciobój­

czyni [>rzy u l . Szopena 49.

Rzeczy te dotychczas były p o d nadzorem wła­

ściciela d o m u , Gajdanowicza, k t ó r e m u matka Z a j - dlowej uregulowała komorne za grudzień i Styczeń,

Zajdlowa w przyszłym tygodniu zostanie podda, na badaniu psychiatrycznemu przez dwóch lekarzy, z polecenia p r o k u r a t u r y ł ó d z k i e j .

Niedługo n.iatapi widzenie w w i ę i i e n l u obroń Z a j d l o w e j , adw. Zaleskiego, t. k l i e n t k ę , które obro ca przesłucha dla ustanowienia sposobu obrony.

(—) Nn wczoraj«zym posiedzeniu k o l e g i u m Ma­

gistratu uchwalono urzędzie, na Placu Wolności kwietnik dookoła pomnika Kościuszki.

U r h w a l o n n zaciągnąć z Funduszu Pracy pożycz­

kę na budowę kanalizacji i wodociągów w kwocie 1.800.000 zł., pożyczkę materiałowe na sumę 625.0 złotych oraz przyjęć dotacje na regulację rzek kwocie 150.000 zł, na budowę parku ludowego im.

Marszalku Piłsudskiego w kwocie 375.000 zł 1 n i budowę traktów wylotowych ( u l i c łęcięryrh tlę szosami p o d m i e j s k i m i ) , w kwocie 1.400.000 ał.

Z Ministerstwa K o m u n i k a c j i postanowiono p r i y j dotację w kostce granitowej na «umę 234.000 I wreszcie •,. innych źródeł finansowych postanów l o . no zac.lagnęć pożyczkę w wysokości 5 milionów H W końcu zatwierdzony aostał nowy plan rozmie- szczenią i liczebności straiy pożarnych w Łodzi.

(—) 7. okntji imirnin VPo}eux>Hy 'Al. Haukt • Nowoka, A M M rfzM rono życzenia tzrffrfniry i p r ł r d H t a w i c i f l o orfanitoey}.

w sprawia

m a nadefść w d n i u dzisiejszym

Nieostrożny rowerzysta

w p a d ł pod autobus*

W oparach mgły

S t a n p o g o d y w Ł o d z i

ŁÓDŹ, dnia 26 lutego — Dziś o godzinie 9-ej rano temperatura w śródmieściu wynosiła m i ­ nus 5 stopni. W ciągu nocy ubiegłej najniższa temperatura wynosiła 8 stopni poniżej zera. C i rnicnio barometryczne — 766 milimetrów, a więc mtą zmian od wczoraj. Pogoda utrzyma się dzi.s mroźna, z rana mglisto, następnie przejaś nienia. Cisza.

K O Ł O , 2 6 . 2 . — N a szosie D ą b i e — Ł ? czyca w p o b l i ż u miasteczka D ą b i e a u t o ­ bus pasażerski f i r m y „ S a m p o l " , p r o w a d ź j ny przez szofera Józefa D u c h i ń s k i e g o z K o l a , w p a d ł na r o w e r z y s t ę 5 1 - l e t n i e g o M a cieja G a ł a m a n a , m i e s z k a ń c a w s i AAikoła- j ó w , g m i n y T o p o l a , p o d Ł ę c z y c ą . G a ł a m ari w s k u t e k uderzenia r z u c o n y został na szo­

sę i doznał złamania d w ó c h żeber oraz zgniecenia k l a t k i p i e r s i o w e j .

U m i e s z c z o n o g o w szpitalu w Kole w stanie bardzo g r o ź n y m .

W ł a d z e p o l i c y j n e w d r o ż y ł y d o c h o d z e ­ nie i u s t a l i ł y , że w i n ę w o p i s a n y m w y p a d ­ k u ponosi sam p o s z k o d o w a n y G a l a m a n , k t ó r y w c h w i l i g d y autobus m i j a ł g o , g w a ł t o w n i e skręcił p o d s a m o c h ó d . Z a t r z y m a n e ­ g o c h w i l o w o k i e r o w c ę p o p r z e s ł u c h a n i u z w o l n i o n o .

BIEDNE PIESKI!

P A U I ^ y A L A R H .

Ł Ó D Ź , 26. 2 — Dziś rano centrala O c h o ­ tniczej Straży Pożarnej zaalarmowana z o ­ stała wiadomością, że na posesji przy ulicy Rzgowskiej 66 w p a d ł o małe dziecko do dołu kii acznego. Straż wysiała niezwłocznie na

miejsce p o g o t o w i e techniczna-ratunkowe.

Jakież było zdziwienie strażaków, g d y stwier dzili na miejscu, iż rzekome jęki topiącego się dziecka, nie były niczym i n n y m , jak t y l k o skomleniem i piskiem trzech ślepych psia­

k ó w , wrzuconych przez któregoś z l o k a t o ­ r ó w do dołu kloacznego w celu utopienia.

P o g o t o w i e straży p o w r ó c i ł o d o kaszar.

LWIE PABIANIC.

ECHA POŻARU M Ł Y N A .

W związku z wczorajszym opisem pożaru młyna „ S p ó j n i " Sp. A k c . w Pabianicach p.t.

„Fatalny m ł y n " należy zaznaczyć, że pięciopię­

trowy gmach w którym wybuchł ogień na naj­

wyższym piętrze jest budynkiem nowym wznie sionym na miejscu starego spalonego młyna, a nie przehudowanym i podwyższonym, jakby wy nikalo z notatki.

W t y m gmachu ogień wybuchł po raz pierw szy i zosta! dzięki doskonałym urządzeniom za pobiegawczym oraz wysiłkom straży zlokalizo­

wany na 5 piętrze, bez szkody dla reszty pięter maszyn i zboża. Na gmachu t y m nie ciąży więc żadne „ f a t u m " .

Ł O D Z , 26. 2. — Strajk robotników pończoszni­

czych w A l r k - a n d r n w i e zosluł zlikwidowany. W wy­

n i k u konferencji, odbytej pod przewodnictwem Ins­

pektora pracy, inż. Szumskiego, uzgodniono warunki umowy zbiorowej, przedłożone przez obie strony, po czym u k ł a d podpisano.

Przemysłowcy przyznaj l r o h o j n l k o m 7 J prarent JHicTwyżlc"! pensji. Wysoko-'' ta będzie MiowlęzywaTł w okresie sześciu mieaięcy od dały podpisania u - k ł u d u , o i l e robotnicy tej branży w Ł o d z i nie u- zyskają większej podwyżki. W t y m wypadku r o . botnicy aleksandrowscy uzyskaliby również większe podwyżkę.

DZIŚ O S T A T E C Z N A O D P O W I E D Ź . . . Wczorajsze rozmowy inspektora pracy X I I I ob­

wodu z bar. Haeblerem nie poaunęły sprawy zatar­

gu robotniczego naprzód. M i m o wysiłków czynników I n s p e k c j i , właśriciW f a b r y k i do l e j pory nie wy­

raził zgody na uruchomienie dwu zmian, co u m o ż ­ l i w i ł o b y zatrudnienie wszystkich r o b o t n i k ó w . Jak się dowiadujemy, ostateczna odpowiedź w tej spra­

wie ma nadejść w d n i u diisiejszym.

Strażacy często narażeni b y w a l i na w y j a z d y do urojonych w y p a d k ó w w s k u t e k fałszy­

w y c h a l a r m ó w . Nie w o l n o jednak p u b l i c z n i ^ ci lekceważyć ani organizacji, k t ó r a w ciąg (lej gotowości stoi na straży bezpieczeństwa przeciwpożarowego m;a s t . \ Nie w<i'no r ó w ­ nież lekceważyć zasad humanitarnych przez

wrzucanie biednego bezradnego zwierzęcia do dołu kloacznego, gdzie zwierze zanim uto nie, męczy sie przez bardzo długie chwile.

Są przecież humanitarne sposoby zabijania zwierząt.

Przedstawicieli z w i ą z k u m a | s t r ó w z a p e w ­ niono o g o t o w o ś c i zajęcia sie a k t u a l n y m sporem oraz o wszczęciu k r o k ó w p o skomil n i k o w a n i u się z c z y n n i k a m i Inspekcji w Ł o * dzi.

Delegaci m a j s t r ó w fabrycznych o ś w i a d -

z b i o r o w e j . Wobec wyczerpania wszystkich śrudków pozostających do dyspozycji zwiąż ku m a j s t r ó w i o ile obecna interwencja nie przyniesie rezultatu, związek liczy się poważ nie z możliwością p r o k l a m o w a n i a strajku wszystkich m a j s t r ó w fabrycznych w Ł o d z i

S p r a w a zatargu n a tle u m o w y z b i o r ó w będzie o m a w i a n a na w a l n y m rocznym z braniu z w i ą z k u m a j s t r ó w w dniu 6 marca w sali kina „ P r z e d w i o ś n i e " .

D E L E G A C J A M A J S T R Ó W W W A R S Z A W I E . Wczoraj bawiła w Warszawie delegacja Związku Majstrów Fabrycznych w Ł o d z i , celem podjęciu za.

biegów o likwidację długotrwałego sporu majstrów f a b r y i | n ) r h z przemysłowcami o umowę zbiorowe.

Delegacja, w k t ó r e j udział b r a l i : pp. T a g o w - k i , Dzikowski i sekretarz generalny „ U n i i " p. Gacki złożyła w i r y t ę naczelnikowi wydziału rozjemstwa w Ministerstwie O p i e k i Społecznej, Prenierowi, pro­

sząc o interwencje w zatargu oraz o wyznaczenie konferencji na terenie Warszawy ewentualnie za­

stosowanie drogi arbitrażu.

U K A R A N I P R A C O D A W C Y .

Referat karny Inspekcji Pracy ukarał nast«

pujących pracodawców: Dryla Józefa, wlaścici*

la zakładu masarskiego, Kokicińska 9, t a pracę ponad 8 godzin — grzywną zl 300, Zylbęrmana ] Abrama, kierownika f a b r y k i Eitingona, Sienkie • wicza 82-84 za zatrudnianie robotników ponad 8 godzin — grzywną zł 200, Zylkego A u g u s t * i kierownika zakładów stolarskich, Dowborczy­

ków 9 - 1 1 — za częściowe niewykonanie n a * ! kazu inspekcji pracy — grzywną zł 150, Lisów skiego Feliksa, właściciela zakładu masarskiego I Nowozarzewska n r 45 — za niewykonanie n a * ! kazu inspekcji pracy — zł 150 I Eksztajnową Geberę, właścicielkę zakładu kuśnierskiego.

Piotrkowska 120, za zatrudnianie 14-letnie jfO chłopca oraz pracę ponad 8 godzin — 200 zł.

1 K O L O N U *

Z a 2 0 lat powinniśmy mieć

im i

Perspektywy wicepremiera Kwiatkowskiego

W A R S Z A W A , 26. 2. —. N a wczorajszym posiedzeniu senackiej komisji budżetowej re ferat w y g ł o s i ł sprawozdawca generalny b u ­ dżetu senator R o s t w o r o w s k i , k t ó r y t w i e r d z i ł m. i n . :

Ob j w i ą z k i e m izb jest szturmowanie o r e ­ form? administracji, nieuchwalanie ustaw które nu;< matycznie rozszerzają funkcje pań s i w a i zwiększają w y d a t k i osobowe Jeśli będziemy postępować inr.czej, t o nie zacho­

w a m y r ó w n o w a g i b u d ż e t o w e j , załamiemy produkcje i walutę.

Dalej senator R o s t w o r o w s k i podkreślił, że w całym naszym życiu z b i o r o w y m w i d z i ­ my unikanie rozstrzygnięć i omijanie t r u d n o ­ ści. T r u d n o jest rządzić w pustce bez o p a r ­ cia o społeczeństwo, ale z drugiej strony spr>

leczeństwu trudno jest dać oparcie r z ą d o w i , którego nie o ż y w i a jedna myśl, jeden k i e r u ­ nek działania

O m a w i a j ą c budowę centralnego okręgu przemysłowego, sen. R o s t w o r o w s k i , biorąc pod uwagę kalkulację gospodarcza i m o ż l i ­ wości r y n k u finansowego, uważa, że m i n i ­ ster powinien b v z w o l n i ć tempo przy w y k o ­ n y w a n i u tego planu.

Z kolei referent zaznaczył, że mamy w Polsce k i l k a m i l i o n ó w ludzi, k t ó r z y nic m o ­ gą znaleźć egzystencji na w s i , a których w o ­ bec tego trzeba przeprov/adzić do miast i dać im w miastach zatrudnienie.

Po ruferacic zabrał glos wicepremier i minister skarbu K w i a t k o w s k i .

Za naczelny postulat uważa minister do br7e i coraz lepiej zmontowana zdolność

4YCIE ZGIE /ritZ

Przeniesienie świeilicu

R O Z W Ó J YECZNYC.fi PLACÓWEK*

pożegnano bardzo serdecznie i wyrażono n a d t l * je j e j powrotu n a dawne stanowisko.

^ . . , ; - ł „ t,«m„n;i,oz.ii r«ipizi społecznej i jtcni In'ul ustawą suamową,

Z a d r u g i naczelny postulat uważa m i n . K w i a t k o w s k i kolonizację w e w n ę t r z n ą ze wsi do miast przez silniejsze uprzemysłowienie I i unarodowienie produkcji i h a n d l u . S f o r m u ­ łujemy nasz postulat na najbliższe 20-lecie w ten sposób: 50 proc. ludności Rzplitej w i n no żyć z czynnej pracy na r o l i , a pozostałe 50 proc. w i n n o wiązać s w ó j b y t i swoje l o ­ sy z przemysłem, handlem, w o l n y m i z a w o ­ d a m i , pracą w służbie publicznej i t p . d z i e d z i ­ nami, które nic w i a ż a się z z a w o d o w ą p r o ­ dukcją rolniczą.

Za trzeci postulat uważa m i n . K w i a t k o w ­ ski rzetelną w o l ę zachowania p e w n y c h p r o ­ stych zasad m o r a l n o - p o l i t y c z n y c h , s t w o r z e ­ nia atmosfery zaufania i poparcie przez m a - k r v m a l n ą ilość c z ł o n k ó w naszego społeczeń­

s t w a .

Na zakończenie minister zaapelował do wspólnej dr brej woli, która w i n n a p r z y ś w i e ­ cać realizacji wielkiego celu.

W dyskusji zabierało glos k i l k u senato­

r ó w

Po k o ń c o w y c h w y w o d a c h refejrenta gene i.ii o d - budże- o ś w i a t v , k o m u n i k a c j i , opieki

spraw w e w n ę t r z n y c h .

Jedyna organizacja żeńska w Zgierzu, która skupiła największą ilość członkiń — Związek Pracy Obywatelskiej Kobiet — przenosi obec­

nie swą świetlicę z u l . Szczawińskiej 2 na u l . Ks. Piotra Skargi 13. Poświęcenie i otwarcie świetlicy nastąpi w poniedziałek około godz.

19-ej. będą t u mieściły się świetlice dla kobiet i dziewcząt. Ochronka — przedszkole mieścić się znowu będzie na Przybyłowie, razem z przedszkolem Patronatu Nad Młodzieżą Przed­

mieść. ' Należy nadmienić, że świetlice doskonale się

rozwijają. Dzięki k i l k u udanym imprezom świe tliczanki w własnym zakresie i własnymi siłami zakupiły sobie aparat radiowy.

Obchodzono również bardzo uroczyście „Opla tek", na który przyszykowały szereg miłych niespodzianek. Między innymi zaproszeni go­

ście otrzymali umiejętnie dobrane podarunki.

W opłatku udział wzięły władze związkowe oraz wykładowcy świetlicowi z ks. prof. Czer­

wińskim i dr. Oleszą na czele.

Uroczystość minęła w bardzo m i ł y m nastroju.

Ostatnio nastąpiły pewne przesunięcia w Za rządzie Związku.

Oto ze względów czysto osobistych i rodzin nych zrzekła się funkcji przewodniczącej zasłu żona dla organizacji rejentowa H. Buchowska.

Funkcje j e j pełni automatycznie wiceprzewod­

nicząca kpt. Motugowa. Rejentowa Buchowska 0 Q 0

C Z Y T O N I E W Y S T A R C Z Y ?

W związku z karami, jakie Starostwo nalo*

żyło na rodziców, którzy nie dostarczyli dzie**

do szczepienia przeciwbłonniczego, wpływaj*

protesty i żale, i e rodzice nie otrzymywali *P*

cjalnych zawiadomień.

Władzo wychodzą z założenia, że kilkakro*

ne wezwanie za pomocą afiszów i w prasie wł*

ny wystarczyć. Dlatego też kary nie będą nięte.

A K A D E M I A M O R S K A .

Jutro o godz. 12-ej w sali kina „ A p o l l o " Vrt\ ul. Pierackiego 2 Liga Morska i Kolonialna °o dział w Zgierzu organizuje akademię morski' na program której złożą się: prelekcje dyr. J"

St. Cezaka na temat zagadnień mo rskich, Vr% dukcje orkiestry symfonicznej K . S . „Boruta

oraz deklamacje. , v.

W A L N E Z E B R A N I E C Z Ł O N K Ó W P C K Jutro o

nazjum im. St. Staszica odbędzie się goęlz. 17-ej w lokalu Państw.

St. Staszica odbędzie się T 0 . i . zwyczajne walne zgromadzenie członków rn'W scowego oddziału Polskiego Czerwonego K ' * "

ża.

Nakarm głodne dzieci

składając o f i a r y na M i e j r k i Komitet Dzieciom i Młodzieży —- K . K. O. i konto 4 9 0 .

P o n t o1^ a Łod*

(3)

Nr 3 7 JB (J H O * Str. 3.

Trujący papieros „ M a r ii u a n a " .

MODNY NARKOTYK

GUBI MŁODZIEŻ AMERYKAŃSKĄ.

C h i c a g o w l u t y m . IIaszy«z należy w p r a w d z i e d o najstar­

szych, z n a n y c h j u ż l u d o m s t a r o ż y t n y m , n a r k o t y k ó w , ale w Stanach Z j e d n o c z o n y c h p o p u l a r n y m stał się d o p i e r o od r o k u 1931 pod n a z w ą m e k s y k a ń s k ą „ m a r i j u a n a ' .

D z i ś j e d n y m z p o w o d ó w w z m o ż o n e j z b r o d n i c z o ś c i i r c z k i e ł z a n i a w ś r ó d s p o ł e ­ czeństwa a m e r y k a ń s k i e g o , a z w ł a s z c z a w ś r ó d m ł o d z i e ż y , uczęszczającej d o szkół średnich i w y ż s z y c h jest w ł a ś n i e n a r k o t y k haszysz — , , m a r i j u a n a " , u ż y w a n y z a z w y czaj w p a p i e r o s a c h .

N a r k o t y k ten ma tę w ł a ś c i w o ś ć , że nic w i a d o m o n i g d y , w j a k i e h a l u c y n a c j e w p r o w a d z i palacza tego n a r k o t y k u . M o ż e z r o ­ bić z niego f i l o z o f a , c z ł o w i e k a w e s o ł e g o , szaleńca lub m o r d e r c ę .

N i e d a w n o temu n a c h o d n i k u p e w n e j ulicy w C h i c a g o j a k p o d a j e „ T h e A m e r i ­ can M a g a z i n e " , znaleziono m a r t w e c i a ł o m ł o d e j d z i e w c z y n y , k t ó r a w y s k o c z y ł a z o - kna m i e s z k a n i a .

O g ł o s z o n o , iż p o p e ł n i ł a ona s a m o b ó j ­ s t w o . T y m c z a s e m nie b y ł o t o z w y c z a j n e s a m o b ó j s t w o , ale m o r d e r s t w o . M o r d e r c ą b y ł n a r k o t y k haszysz — , , m a r i j u a n a " , uży w a n y przez d z i e w c z y n ę tę w f o r m i e nie­

w i n n y c h p a p i e r o s ó w .

D z i e w c z y n a , k t ó r a p o p e ł n i ł a s a m o b ó j ­ s t w o , w p o s z u k i w a n i u w r a ż e ń t a k z w a ­ nych „ t h r i l l s " zaczęła p a l i ć za p r z y k ł a d e m i n n y c h s t u d e n t ó w - k o l e g ó w i studentek - koleżanek p a p i e r o s y n a p e ł n i o n e n i e w i n n y m na pozór n a r k o t y k i e m , podczas s t u d e n c ­ kich z a b a w n o c n y c h . Po w y p a l e n i u papie­

r o s ó w t y c h nudna p o c z ą t k o w a z a b a w a sta w a ł a się b a r d z o z a j m u j ą c ą . Jedni w p a d a l i w p a r o k s y z m y w e s o ł o ś c i i ś m i e c h u . I n n i , m u z y k a l n i n a s t r o j e n i , s t a w a l i się p o p r o ­ stu a r t y s t a m i i z a b a w i a l i w s z y s t k i c h u s t a ­ w i c z n ą m u z y k ą . I n n i z n o w u z n a d z w y c z a j ną b y s t r o ś c i ą u m y s ł u d y s k u t o w a l i na t e ­ mat n a j z a w i l s z y c h I p r z e d z a p a l e n i e m p a ­ pierosa n i e z r o z u m i a ł y c h d l a nich p r o b l e ­ m ó w . D z i e w c z y n a , o k t ó r e j m o w a b y ł a p o d w p ł y w e m p a l e n i a n a r k o t y k u poczuła o g r o m n ą chęć do tańca i t a ń c z y ł a n i c p r z e r w a n i e przez całą noc.

P o k i l k u t a k i c h z a b a w a c h d z i e w c z y n a zaczęła z a n i e d b y w a ć się w nauce. M i a ł a z tego p o w o d u w i e l k i e z m a r t w i e n i e p r z e d e g z a m i n a m i . N a o s t a t n i e j z a b a w i e p o w y p a l e n i u p a p i e r o s a „ m a r i j u a n a " znalazła n a j ł a t w i e j s z e , j a k j e j się z d a w a ł o , w y j ś c i e z s y t u a c j i . A ż e b y nie m a r t w i ć się e g z a m i ­ n a m i , p o p r o s t u stanęła sobie w o k n i e i s k o c z y ł a w dół.

W u b i e g ł y m r o k u p o w i e s z o n o w m i e ­ ście B a l t i m o r e m ł o d e g o mężczyznę, n a ł o ­ g o w e g o palacza „ m a r i j u a n a " , k t ó r y p o d w p ł y w e m u ż y w a n i a tego n a r k o t y k u z g w a ł c i ł 10-letnią d z i e w c z y n k ę . W C h i c a g o d w a j m ł o d z i c h ł o p c y , palacze „ m a r i j u a n a "

z a m o r d o w a l i p o l i c j a n t a . W e F l o r y d z i e m ł o d y c h ł o p a k , palacz , , m a r i j u a n a " w p r z y s t ę pic szału, s p o w o d o w a n e g o t y m n a r k o t y ­ k i e m , zabił siekierą w ł a s n e g o o j c a , m a t k ę d w ó c h b r a c i i siostrę.

N a j m n i e j d w a t u z i n y o s t a t n i o z a n o t o ­ w a n y c h m o r d e r s t w * l u b z b r o d n i seksual­

n y c h , p o p e ł n i o n y c h zostało przez p a l a c z y

„ m a r i j u a n a " .

Poniżej p o d a n y w y p a d e k i l u s t r u j e n a j l e p i e j , w j a k i sposób r o z p o w s z e c h n i a się w ś r ó d m ł o d z i e ż y a m e r y k a ń s k i e j n a ł ó g p a ­ lenia p a p i e r o s ó w , , m a r i j u a n a ' .

N i e d a w n o temu w stanie O h i o p o l i c j a złapała szajkę złożoną z s i e d m i u m ł o d y c h c h ł o p a k ó w p o n i ż e j lat 2 0 , k t ó r z y d o k o n a l i 38 n a p a d ó w r a b u n k o w y c h . W s z y s c y aresz t o w a n i przez p o l i c j ę c h ł o p c y b y l i n a ł o g o ­ w y m i p a l a c z a m i , m a r i j u a n a " .

Jeden z n i c h p r z y z n a ł się w j a k i s p o ­ sób n a b a w i l i się oni tego n a ł o g u . O papie rosach „ m a r i j u a n a " d o w i e d z i e l i się po raz p i e r w s z y , uczęszczając do s z k o ł y ś r e d n i e j . P a p i e r o s y s p r z e d a w a l i i m podczas pauz s z k o l n y c h h a n d l a r z e n a r k o t y k ó w w t a k z w a n y c h „ h a m b u r g e r s t a n d s " . Za b u ł k ę z mięsem i p a p i e r o s , , m a r i j u a n a " p ł a c i l i 2 5 c e n t ó w . P o t e m z a p o z n a l i się z k o b i e t a m i , k t ó r e z a m i e s z k i w a ł y w „ t a n i c h d o m a c h " . Można b y ł o u nich nie t y l k o k u p i ć p a p i e ­ rosy „ m a r i j u a n a " , ale w y n a j m o w a ł y one r ó w n i e ż p o k o j e dla c h ł o p c ó w i d z i e w c z ą t gdzie m o g l i palić te p a p i e r o s y .

W ł a d z e a m e r y k a ń s k i e , zdając sobie

s p r a w ę z g r o ż ą c e g o s p o ł e c z e ń s t w u niebez p i e c z e ń s t w a z p o w o d u r o z p o w s z e c h n i o n e ­ go w ś r ó d m ł o d z i e ż y n a ł o g u p a l e n i a p a p i e ­ r o s ó w , , m a r i j u a n a " , starają się zapobiec h a n d l o w i tego n a r k o t y k u . T r u d n o ś ć p o l e ­ ga na t y m , że r o ś l i n a , z k t ó r e j w y r a b i a n e są p a p i e r o s y „ m a r i j u a n a " ( z r o d z i n y k o n o p i i n d y j s k i c h ) rośnie d z i k o , bez u p r a w y , na p r ó ż n y c h p a r c e l a c h , p o l a c h p r z y d r o ż ­ n y c h , i t . d . , i t r u d n o j ą w y p l e n i ć .

O ile w ł a d z e z d o ł a ł y u s t a l i ć , handel nar k o t y k i e m t y m nie z n a j d u j e się jeszcze w rękach z o r g a n i z o w a n e g o s y n d y k a t u . Jeśli j e d n a k , z b r a k u i n n y c h d o c h o d ó w , do han d l u tego d o r w ą się o r g a n i z a c j e g a n g s t e r ­ skie, j a k to m i a ł o miejsce z h a n d l e m w ó d ­ ką w czasach p r o h i b i c y j n y c h , w a l k a z han d l a r z a m i „ m a r i j u a n a " stanie się w t e d y o w i e l e t r u d n i e j s z ą .

ja/ć Haftce JcLśrugą

Ł A T A ) \ C \ T W I E R D Z A

I AWOTOWSKI

P O W I E Ś Ć 104

Film w karykaturze

C H A R l . L b 1 A l ' l . i i i i>N.

N a z a j u t r z , o c z e k i w a ł a p a n i ą W e n d r y c h o w ą w i e l k a n i e s p o d z i a n k a . O d y siedziała w s w o i m p o k o j u , w t o w a ­ r z y s t w i e W o n d o ł o w s k i e g o , zapijając smaczną białą k a ­ w ę z k o ż u s z k i e m i zajadając c h r u p i ą c e b u ł e c z k i , o d w i e ­ d z i ł a j ą z rana W a n d e c z k a . P o n i e w a ż n i g d y nie o d w i e ­ dzała j e j o tej p o r z e , będąc zajęta u księcia, w y w o ł a ł o to zdumienie p a n i W e n d r y c h o w e j .

— Czemuś tak wcześnie przyszła? — z a p y t a ł a . — Z w o l n i ł cię książę?

— N i e ! A l e pragnę p o w i a d o m i ć mamę o p e w n y m b a r d z o w a ż n y m f a k c i e .

— J a k i m ?

— N i e d ł u g o odbędzie się m ó j ś l u b !

— N a r e s z c i e ! — z a w o ł a ł ucieszony W o n d o ł o w s k i , sądząc, że to o ślub z n i m c h o d z i . — Z d e c y d o w a ł a s;ę panna W a n d e c z k a , książę odda m i m a j ą t e k ?

— Z a r a z ! — z t r u d e m t ł u m i ł a ś m i e c h . — N i e p o w i e ­ działam jeszcze, za k o g o w y c h o d z ę za m ą ż !

— Coć to znaczy? — nasrożyła się pani W e n d r y ­ c h o w ą .

— Z a Stacha K o r s k i e g o ! — w y m ó w i ł a s p o k o j n i e , nie z w r a c a j ą c u w a g i na ton m a t k i .

— C o ? — r y k n ę ł a p a n i W e n d r y c h o w ą , podczas g d y W o n d o ł o w s k i c z e r w o n y z g n i e w u p o r w a ł się ze s w e g o miejsca. — Z a tego g ł o d o m o r a ? M y ś l a ł a m , że c i z g ł o ­ w y w y w i e t r z a ł ? Z n o w u zaczynasz...

— P o w o l i , m a m e c z k o ! — W a n d a b a w i ł a się z n a k o ­ m i c i e . — Stach w c a l e nie jest t a k i m g ł o d o m o r e m . W c z o ­ raj został g e n e r a l n y m p l e n i p o t e n t e m księcia H o r y ń s k i e - go. B a r d z o to ładne s t a n o w i s k o . Będzie zarabiał n a j m n i e j trzy razy t y l e , co pan W o n d o ł o w s k i w s w o i m sklepie.

W c n d r y c h o w e j raptem o p a d ł y d o d o ł u , wzniesione z oburzenia ręce, a w ę d l i n i a r z w y t r z e s z c z y ł oczy.

— G e n e r a l n y m p l e n i p o t e n t e m ! — w y b ą k a l i j e d n o ­ cześnie.

— T a k ! — skinęła g ł o w ą W a n d e c z k a . — A p o n i e ­ waż książę chce, ż e b y m się nadal nim o p i e k o w a ł a , w e ­ ź m i e m y ze Stachem p r ę d k o ślub i zamieszkamy przy księciu. O t y m p r a g n ę ł a m z a w i a d o m i ć , mameczkę...

Pani W e n d r y c h o w ą z a m i l k ł a na c h w i l ę z n a d m i a r u w r a ż e n i a . Ale W o n d o ł o w s k i zdołał j u ż o p r z y t o m n i e ć P o ­ j ą ł , że w s p ó ł z a w o d n i c t w o z K o r s k i m , p l e n i p o t e n t e m o - d y n a t a jest n i e m o ż l i w e . Jeśli j e d n a k tracił narzeczoną, m ó g ł u r a t o w a ć d z i e r ż a w ę . Z a w s z e b y ł d o b r y m k u p c e m .

— N o tak... r o z u m i e m . . . Nie przeszkadzam... W i n s z u ­ ję... T a k a kariera... — począł bąkać — A l e , j a k będzie, panno W a n d e c z k o . z m o i m f o l w a r k i e m ?

— O c h ! — odcięła z ł o ś l i w i e . — O t y m musi pan o - s j b i ś c;e Dogadać z m o i m narzeczonym, generalnym ple-

Zdradliwe fale morskie

w y w r ó c i ł y t r a t w ę z m y ś l i w y m i

Ujście rzeki A u t h i e p o d B e r c k - P l a g e jest dla niego r a t u n k u . Or.egdaj z n ó w w t y m b a r d z o niebezpieczne. W i e l e już o f i a r p o - miejscu w y d a r z y ł się t r a g i c z n y w y p a d e k , chłonęła t a rzeczka o n i e p o z o r n y m w y g l ą - lecz w nieco i n n y c h o k o l i c z n o ś c i a c h . Czte­

rech m y ś l i w y c h w y b r a ł o się na p o l o w a n i e na p t a c t w o w o d n e . M y ś l i w i o b r a l i s t a n o ­ w i s k a w s p e c j a l n y c h b u d k a c h . Jedna z t y c h b u d e k z n a j d o w a ł a się na lądzie s t a ­ łym, ale d r u g a b y ł a z b u d o w a n a na t r a t w i e i z n a j d o w a ł a się na terenie, k t ó r y w czasie p r z y p ł y w u z a l e w a w o d a . M y ś l i w i p o d z i e ­ l i l i się na d w i e g r u p y . D w ó c h z nich zajęło s t a n o w i s k o na l ą d z i e , a d w a j p o z o s t a l i — na t r a t w i e . P o n i e w a ż b y ł o c i e m n o , w i ę c m y ś l i w i p o r o z u m i e w a l i się p r z y p o m o c y s y g n a ł ó w ś w i e t l n y c h . W p e w n e j c h w i l i m y ś l i w i z l ą d u z a n i e p o k o i l i się o s w y c h t o ­ w a r z y s z y , k t ó r z y p r z e s t a l i o d p o w i a d a ć na s y g n a ł y . P r z e c z u w a j ą c j a k i e ś nieszczęście,' m y ś l i w i p o d p ł y n ę l i na ł o d z i d o t r a t w y i s t w i e r d z i l i , że t r a t w a b y ł a p r z e w r ó c o n a , a j e j b r z e g ó w t r z y m a ł się k u r c z o w o t y l k o j e den m y ś l i w y . M y ś l i w y o p o w i e d z i a ł s w y m w y b a w c o m , że podczas p r z y p ł y w u fale m o r s k i e p r z e w r ó c i ł y t r a t w ę w r a z z b u d k ą , k t ó r a zaczęła tonąć. T o w a r z y s z j e g o z o ­ stał p o r w a n y przez fale m o r s k i e i zatonął.

Z w ł o k i j e g o znaleziono p ó ź n i e j w o d l e g ł o ­ ści 10 m e t r ó w od z a t o p i o n e j b u d k i . dzie. B y w a j ą c h w i l e , k i e d y można tę rzecz

kę przejść bezpiecznie, nie zanurzając się w w o d z i e p o w y ż e j pasa, ale w czasie p r z y p ł y w u m o r z a , a n a w e t na k i l k a c h w i l przed p r z y p ł y w e m , rzeczka ta nagle staje się g r o żną dla ś m i a ł k ó w , k t ó r z y j ą chcą przejść w b r ó d . Podczas p r z y p ł y w u morza w o d a z a s k ó m a w d z i e r a się p o d g r u n t i t w a r d y z a z w y c z a j piasek nabrzeźny staje się l o t ­ nym. K t o k o l w i e k stąpnie nogą na ten l o t n y g r u n t zapada się p o d ziemię i już nie m a

Najcięższy typ nowych b o m b o w c ó w amerykańskich.

Ten rrsunek jest znakiem towarowym n a j ­ p o p u l a r n i e j s z y c h preparatów d l a dzieci

BEBE SZOFMANA

PUDER. MYDŁO. KREM, OLIWA TOALETOWA

n i p o t e n t e m . M o ż e da p a n u tę d z i e r ż a w ę , o ile z a p o m n i o h i s t o r i i z T r z p i e n i e m .

W o n d o ł o w s k i zagryzł w a r g i .

T y m c z a s e m pani W e n d r y c h o w ą p o r w a ł a się z fotela i p r z y p a d ł a d o W a n d y .

— W a n d e c z k o — poczęła j ą o s y p y w a ć p o c a ł u n k a m i , tuląc d o o b f i t e g o , a o b c i ą g n i ę t e g o w zatłuszczony szla­

f r o k łona — zawsze byłaś d o b r y m i m ą d r y m d z i e c k i e m ! K o c h a m cię za to... I b a r d z o l u b i ł a m t w e g o pana K o r s k i e ­ go... P o w t ó r z m u to, koniecznie... B y ł y t y l k o p o m i ę d z y nami drobne nieporozumienia... A j e ś l i doszłaś do czegoś w ż y c i u , to dla tego, że słuchałaś m o i c h rad. Słuchaj się mnie i d a l e j !

Z A K O Ń C Z E N I E .

H i s t o r i a nasza d o b i e g ł a k o ń c a , ale c z y t e l n i k zapewne jest c i e k a w , co się stało z f o r t u n ą H o r y ń s k i c h i k t o bę­

dzie dziedziczył p o księciu.

D z i e d z i c z y ć nikt nie będzie, a w ł a ś c i w i e c i w s z y s c y , k t ó r z y n a j w i ę c e j na to zasługują.

Podczas d ł u g i c h r o z m ó w z K o r s k i m , o r d y n a t d o s z e J ! do p r z e k o n a n i a , źe nie m a k o m u przekazać swego o l ­ b r z y m i e g o m a j ą t k u i najrozsądniej u c z y n i , j e ś l i z w i ę k s z e ; j e g o części u t w o r z y Fundację s w e g o imienia. G d y ż , g d y ­ by nawet A r t u r p o p r a w i ł się c a ł k o w i c i e , mało jest p r a w ­ d o p o d o b n e , aby przy s w y m n i e p r z y g o t o w a n i u ż y c i o w y m , sprostał o g r o m n y m zadaniom s p o ł e c z n y m , j a k i e w i e l k a f o r t u n a nakłada na swego dziedzica.

D l a t e g o też, o r d y n a t zamierza u t w o r z y ć Fundację k t ó r e j K o r s k i b y ł b y d o ż y w o t n i m k u r a t o r e m . Fundację, mającą za cel — w e d ł u g p o r a d y K o r s k i e g o — podniesie­

nie i pomoc dla t y c h w s z y s t k i c h , k t ó r z y w y k o l e i l i się m i ­ m o w o l n i e i s t o c z y l i na d n o , c h o ć b y w r o d z a j u D ą b r o w ­ skiego, a w k t ó r y c h t k w i ą jeszcze w i e l k i e n i e w y k o r z y s * a - ne m o ż l i w o ś c i i zasoby ż y c i o w e . B o w i e m t a k i c h l u d z i przeważnie z d o l n y c h , a n i e s z c z ę ś l i w y c h społeczeństw'' o d s u w a od siebie, w y t y k a j ą c im ich u p a d k i i s ł a b o ś c i , za­

miast starać się p o d d ź w i g n ą ć . B a r d z o b y ć może, że K o r ­ ski rzucając p r o j e k t p o d o b n e j F u n d a c j i , k t ó r ą n a z y w a !

„ F u n d a c j ą , mającą za cel m o r a l n e odrodzenie w y k o l e j o ­ n y c h " , pamiętał o s w y c h w ł a s n y c h losach i o t y m , co przeszedł w ż y c i u .

Choć s t w o r z e n i e p o d o b n e j F u n d a c j i p o z b a w i a A r t u r ? s p o d z i e w a n y c h m i l i o n ó w , nie pozostanie on nie zabezpie­

czony. Jak w i e m y , o r d y n a t u w o l n i ł g o z d o m u obłąka­

n y c h , n a t y c h m i a s t p o p a m i ę t n e j r o z m o w i e i Z i u t a w i t a i r go gorąco w W a r s z a w i e , p r z y j e c h a w s z y z Z a k o p a n e g o . I on ucieszył się b a r d i o do niei. gdyż j e ś l i stać g o b y l i

na j a k i e p r z y w i ą z a n i e , to takie p r z y w i ą z a n i e ż y w i ł dla Ziuty. P a m i ę t a ł , że o p i e k o w a ł a się nim w chwilach naj­

cięższych i gdyby nie jej i n t e r w e n c j a i Korskiego, zape­

w n e d ł u g i e lata s p ę d z i ł b y w d o m u o b ł ą k a n y c h .

T o t e ż , p r a w i e n a t y c h m i a s t w y j e c h a ł z Ziutą zagrani­

cę. O r d y n a t nie chciał go w i d z i e ć , z a p o w i e d z i a ł , że w t e ­ dy d o p i e r o g o zobaczy, k i e d y u w i e r z y w całkowitą jego p o p r a w ę . A l e w y z n a c z y ł m u w c a l e p r z y z w o i t ą rentę, z a ­ znaczając, że o i l e A r t u r nie p o p e ł n i n o w y c h szaleństw, przekaże m u p ó ź n i e j s p o r y m a j ą t e k . Książę nie sprzeci­

w i a się r ó w n i e ż m a ł ż e ń s t w u A r t u r a z Ziutą, szczególniej kiedy d o w i e d z i a ł się od W a n d e c z k i , s w e j najlepszej opie­

k u n k i , k t ó r a m u zastąpiła zmarłego niestety, w między­

czasie M a t e u s z a , że jest j e j k u z y n k ą . Z a d o w o l o n y jest nawet, że A r t u r znalazł się w rękach tej osóbki, przy­

puszcza b o w i e m , że energiczna i p r a k t y c z n a Ziuta potra­

f i g o p o w s t r z y m a ć o d z g u b n y c h , a l e k k o m y ś l n y c h po­

s t ę p k ó w .

Z i u t a p r z e ż y ł a co prawda r o z c z a r o w a n i e , gdyż nie została o r d y n a t o w ą . Pociesza się tym j e d n a k , że Darski p o c h o d z i z a r y s t o k r a t y c z n e j r o d z i n y . A p o n i e w a ż nie mo­

że olśnić t y t u ł e m s w e j b y ł e j s z e f o w e j , pani E l w i r y , - p v s t a n o w i ł a z a i m p o n o w a ć j e j inaczej. Choć dochody przy­

szłego męża m o g ł y b y j e j w y s t a r c z y ć c a ł k o w i c i e — zwie-r d z i w s z y różne salony mód w P a r y ż u — z a m i e r z y ł a , po p o w r o c i e d o k r a j u , o t w o r z y ć w ł a s n ą , w s p a n i a ł ą firmę, k t ó r a z a ć m i ł a b y c a ł k o w i c i e „ M a i s o n E l w i r ę " O , bo pan­

na Z i u t k a , p a r d o n , n i e d ł u g o pani Józefina D a r s k a , jest bardzo rozsądną o s ó b k ą i w i e , źe d o d a t k o w y dochód me z a w a d z i .

Co zaś Ś w i t o m i r s k i e g o się t y c z y , to p i e n i ę d z y mu nie b r a k n i e , ale stacza się moralnie coraz n i ż e j . Jest s t a ł y m w s p ó l n i k i e m p a n ó w , w rodzaju Szczurka i Krebsa — do­

myśleć ł a t w o się można, j a k i e z n i m i z a ł a t w i a interesy.

B a r d z o też n i e c i e k a w i e m ó w i ą o nim i p o w i a d a j ą , że D o ­ do, k t ó r y l u b i i n n y c h t a k straszyć w ł a d z a m i s ą d o w y m i , p r ę d z e j , czy p ó ź n i e j zapozna się z p r o k u r a t o r e m . O r d y ­ nata nie w i d u j e w c a l e , g d y ż ten k i l k a jego p o k o r n y c h l i ­ s t ó w p o z o s t a w i ł bez o d p o w i e d z i . A g d y w t o w a r z y s t w i e Doda w s p o m i n a j ą o K o r s k i m , p l e n i p o t e n c i e generalnym księcia — Ś w i t o m i r s k i blednie i z a z w y c z a j dobrze w y ­ c h o w a n y , k l n i e b r z y d k o .

T a k p o t o c z y ł y się iosy b o h a t e r ó w naszej p o w i e ś c i . Przepraszam... A M o n g a j ł ł o ? Z tego „ k o t u s i k a " . to na­

p r a w d ę d z i w a k . K i e d y o r d y n a t p r o p o n o w a ł mu o b ' ? znacznie w i ę k s z e g o m a j ą t k u , z czym b y ł y związane s p - - re d o c h o d y a d m i n i s t r a t o r a , o d m ó w i ł s t a n o w c z o . T a k i <\y/.

b y ł p r z y w i ą z a n y d o s w y c h n a J n i e m e ń s k i c h lasów H a , różne b y w a j ą p r z y w i ą z a n i a !

K O N i E (

Cytaty

Powiązane dokumenty

Główne dane techniczne ekspresów BCC01 – BCC02.

Obserwowanie, asystowanie lub/i wykonywanie pod nadzorem opiekuna czynności z zastosowaniem dostępnych kosmetyków, preparatów oraz aparatury kosmetycznej, uwzględniając

Student definiuje wszystkie wymagane ogólne zasady prawa unijnego dotyczące stosowania prawa UE przez organy administracji publicznej, ale nie potrafi ocenić.. konsekwencji

ZASADA OGÓLNA załatwienie sprawy wymagającej przeprowadzenia postępowania dowodowego powinno nastąpić bez zbędnej zwłoki, jednak nie później niż w ciągu miesiąca, a

mówiący jest powiązany wielorakimi związkami z sytuacją, adresatem, tradycją kulturową [...]. Może je przytaczać, parafrazować, parodiować [...] 10. W świadomości jednostki

• w przypadku, gdy założycielami nowego podmiotu są osoby prawne należy podać dane tych podmiotów (nazwa, adres, nip, regon, telefon, e-mail) wraz z danymi.. 1

Nawiązania do dramatu Williama Szekspira pojawiają się w wielu miejscach w utwo- rze Słowackiego w formie wyraźnych, bezpośrednich intertekstów (m.in. wspomnia- na już

Według nas ta gra jest bardzo użyteczna, ponieważ dzieki niej można się dowiedzieć jakim gatunkiem kota jesteś?. lub czy masz szansę u Justina Biebera