• Nie Znaleziono Wyników

Spór o "Kochanka Lady Chatterly"

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Spór o "Kochanka Lady Chatterly""

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Antoni Bądkowski

Spór o "Kochanka Lady Chatterly"

Palestra 3/11(23), 118-120

(2)

118 N r 11

pom iędzy firm ą Bloch a E dw ardsem , k tó ry był w y bitny m angielskim przedsiębiorcą tea tra ln y m , sąd apelacyjny doszedł do wniosiku, że za­ m iarem stro n n ie m ogło być p rzyznanie Edw ardsow i jed y n ie licencji osobistej. W yłożenie znacznych kasztów na tłum aczenie i a d a p ta c ję o p e re tk i oraz kosztów rek la m y w skazuje na to, że zam iarem stro n m u ­ siało być odstąpienie E dw ardsow i nie tylko osobistego p ra w a w y sta ­ w iania tej o peretki, lecz rów nież praw a do odstępow ania n a b y ty c h p ra w w y staw ienniczych innym osobom z praw em dalszej cesji. Że ta k i b y ł z a m iar strcin, w yn ik a rów nież iz dalszego przebiegu w zajem n y ch ich stosunków , gdyż zarów no firm a Bloch, ja k i auto rzy p rzy jm o w a li ta n ­ tiem y od następców p ra w Edw ardsa.

Jedn akże — wyw odzi sąd apelacyjny — samo to ustalenie nie roz­ strzy ga jeszcze spraw y. W czasie k ied y umowa była za w a rta , obow ią­ zujące praw o angielskie g w arantow ało autorom ich p raw o a u to rsk ie na czas ich życia oraz na o k res 7 lat p o ich śmierci. U staw a z 1911 ro k u rozszerzyła trw a n ie p ra w auto rsk ich do lat 50 po śm ierci au to ra. U sta ­ w a t a przyznała osobom m ający m licencję wcześniejszą p ra w o opcji n a dalszy ok res trw a n ia praw a autorskiego powyżej lat 7. N iem niej je d n a k — zdaniem sądu — opcja ta nie powoduje utrzymania w m ocy p raw a wyłącznego. W tych w a ru n k ach tik a rżąca firm a m oże dom agać się praw a Wyłącznego ty Jk c w ciągu 7 lat od daty śm ierci au to ró w .

W edług p ra w a angielskiego okres ten liczy się osobno dla tw órców lib re tta , z k tó ry c h o sta tn i zm arł w 1940 roku, i d la tw ó rc y m uzyki, k tó ry zm arł w 1948 roku. Z tego względu firm ie Loew ‘s p rzy sługiw ały do roku 1947 p raw a w yłączne do lib re tta, a do roku 1955 p ra w a w y ­ łączne do m uzyki. Od tego zaś czasu jest ona posiadaczem licencji n ie ­ w yłącznej, k tó ra 'jej będzie przysługiw ać do wygaśnięcia p r a w a u to rsk ic h do lib re tta i do m uzyki. Za w ykonyw anie tych p ra w je s t o na obow ią­ zana płacić ta n tie m y auto rsk ie. Ma ona rówinież p raw o uipoważmiamiia innych do w ystaw iania d anej operetki, ale nie posiadając od w y m ie­ n io nych wyżej term in ó w licencji w yłącznej, nie może o na — w fakcie późniejszego 'udzielenia p rze z spadkobierców p raw a w y sta w ian ia ope­ re tk i in ny m osobom - - u p atry w ać naruszenia swych p raw .

Spór o „K o c h a n k a Lady C h a tte r le y “

T ym razem sp raw a 'toczyła się przed Sądem N ajw yższym w Tokio. W ydaw ca i tłum acz znanej powieści L aw rence‘a uznani zo stali za w in ­ n y ch p rzestęp stw a z a rt. 175 japońskiego kodeksu k a rn e g o , k tó ry s ta ­

(3)

N r 11 A N T O N I B Ą D K O W S K I 19 now i, że ,,kto roapow szechnia lub sp rz e d a je pism a ( . . . ) o c h a ra k te rz e

pornograficznym , podlega k a rz e do 2 la t w ięzienia lub g rzy w n ie do 500 jen ó w “.

S ąd N ajw yższy p rzy znał, że dzieło, o 'którym m ow a, m a w artość a r t y ­ styczną, co odróżnia je od zw y k ły ch po rn o g raficzn y ch 'w ydaw nictw . Je d n a k ż e — w yw odzi Sąd N ajw yższy w Jap o n ii — sztuka i n iep rz y - zw oitcść są pojęciam i należącym i do różnych dziedzin i b y n a jm n ie j nie m ożna tw ierdzić, że nie mogą istnieć jed n a obok d ru g ie j. W artość a r ­ tysty czn a u tw o ru literackiego b y n ajm n iej n ie u su w a cech po rn o g rafii, ja k ie m ogą być w tym utw orze zaw arte. N aw et dzieło o najw yższym poziom ie arty sty c z n y m m oże być uznane za p o rn o g raficzne z p u n k tu w idzenia m oralnego i praw nego.

C h a ra k te r pornograficzny u tw o ru m usi być ustalon y z punlktu w idze­ nia w yłącznie obiektyw nego, bez w zględu n a 'to, jalkie m ogły być za­ m ia ry au to ra. Żaden a u to r nie je s t w olny od obow iązku resp ek to w an ia

uczucia w sty du i skrom ności, a szczerość i [bezpośredniość e k s p re s ji nie u c h y la ją pornograficznego c h a ra k te ru utw oru.

K siążki L aw ren ce‘a nie m ożna uznać za p o rn o g raficzn ą jed y n ie d la­ tego, że prop ag u je ona now e pojęcie m oralności seksualnej, sprzeczne z pojęciem ogólnie p rzy ję ty m . K ażdy bow iem a u to r m a p raw o do w y ­ raż a n ia swoich poglądów . Z lite ra tu rą p o rn o g raficzną m am y do czynienia dopiero w tedy, k iedy obraża o na poczucie w stydu, podnieca pożądanie s e k su a ln e i sprzeciw ia się pojęciom m o raln y m dotyczącym płci. Ludzkość — w yw odzi dalej S ąd — posiada poczucie w sty d u , i to niezależnie od rasy , k lim atu , historii lub stopnia cyw ilizacji. J e st to je d n a z zasad n i­ czych cech, k tó ra odróżnia łudzi od zw ierząt. Uczucie w sty d u je s t je d ­ n y m z podstaw ow ych uczuć człow ieka obok w spółczucia, poszanow a­ nia itd. P raw o chroni ty lk o m in im aln y pozicm m oralności. W ty m sensie n ależy rozum ieć ściganie k a rn e rozpow szechniania pornografii.

Pog ląd y społeczne n a płeć różnią się zależnie od czasu i m iejsca, a n a w e t w tym sam ym społeczeństw ie ulegają przem ianom . W d zisiej­ szych czasach wolność stosunków płciow ycn uległa znacznem u rozsze­ rzen iu , jed nak że w k ażd ym społeczeństw ie istn ieje g ranica, k tó ra nie m oże b y ć p rzek raczan a i k tó ra je s t u zn aw an a przez ogół. Tą g ranicą je s t c h a ra k te r p ry w a tn y a k tu płciowego.

W zdaniu odrębnym sędzia M ano poczynił szereg zastrzeżeń. U w aża on, że nie m a różnicy pom iędzy dw om a ty p am i niem oralności, tj. je d ­ n y m , k tó ry zm ienia się z czasem luib w zależności od m iejsca, i d rugim , k tó ry je s t stały niezależnie od czasu i m iejsca. P ro b ierz m oralności jest z a w sz e w zględny i zależny od czasu i m iejsca. Z itego też pow odu nie

(4)

120 K R O N I K A Z A G R A N IC Z N A N r I I udało się w 1947 roku p rz y układaniu p ro je k tu konw encji o ś c ig a n ia po rn o g rafii stw orzyć jed n oliteg o określenia druków p ornograficznych d la różnych k rajów . Sędziow ie nie mogą stać się strażn ikam i m oralności, gdyż grozi to, że poddadzą się oni przesądom lub dogm atyzm ow i.

D odajm y jestzcze, że na 24 osoby pow ołane przez sąd pierw szej in sta n ­ cji do w ypow iedzenia opinii, czy książka jest pornograficzna, czy też nie,.

10 d a ło odpow iedź przeczącą, 8 — tw ierdzącą, opinia zaś pozostałych 6

była niezdecydow ana.

A le — ja k donosi p ra sa am erykańska — rów nież w A m eryce p rze ­ żyw a „K ochanek Lady Chatlterley“ 'burzliwe czasy.

P rz e d e w szystkim G e n e raln y Pocztm istrz USA uznał u tw ór za p orno­ g raficzny i zakazał jego kolportow ania przez w szygtkie urzędy pocz­ tow e. P o n ad to w ładze stan u N ew Y ork zakazały w yśw ietlania p rze ró b k i film ow ej tej pow ieści, p rzy czym nie z powodu pornografii, gdyż epi­ zody trą c ą c e w y b u ja ły m erotyzm em z film u usunięto, lecz z pow odu niem o ralno ści sam ego założenia, k tó ry m jest pochw ała n iew iern o ści m ałżeńskiej.

Od (tej ch w ili, ja k tocząca się k u la śniegu, spraw a zaczęła n a b ie ra ć w agi i rozpędu. P roducenci film u zaskarżyli decyzje w ładz do sądu, zarzu cając naruszenie k o n sty tu cji USA, k tó ra g w aran tu je k ażdem u w ol­ ność słow a i przekonań. S p raw a d o tarła do Sądu N ajw yższego, k tó ry zakaz w y św ietlan ia film u uchylił, uznając ten zakaz za sprzeczny z k o n ­ sty tu cją. M im o że, ja k "wywodzi Sąd N ajwyższy, film p ro p ag u je pogląd, iż w p ew n y c h w a ru n k a ch niew ierność m ałżeńska je s t uspraw ied liw iona, to je d n a k n ie m a ustaw y, k tó ra by zakazyw ała głoszenia teg o ro d za ju poglądów , w obec czego ziakaz w yśw ietlania film u nie je s t o p a rty n a praw ie.

O rzeczenie to w yw ołało istną burzę w pew nych odłam ach o pin ii a m e ­ ry k ań sk iej, któ ra d o tarła aż do Senatu. M ianowicie sześciu sen ato ró w zgłosiło p ro je k t p o p raw k i do konstytucji, w m yśl której reg u lo w a n ie p raw n e zagadnień porn og rafii i m oralności ma należeć do w yłącznej k om p eten cji ustaw o d aw stw a stanowego.

Je st w ięc rzeczą m ożliw ą, że „Kochanek Lady C h a tte rle y “ . . . spo­ w oduje zm ianę k o n sty tu cji Stanów Zjednoczonych.

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

W ramach monitorowania skutków wprowadzenia całkowitego zakazu przemocy w wychowaniu a także szerzej ujmując, realizacji praw dziecka w Polsce, poprzez badania

Opinie profesorów Akademii Sztuki były podzielone, większość z nich opowiadała się jednak za rekonstrukcją zwieńczenia wieży (il.. list otw arty do konsystorza

[r]

przygotowuje projekt preliminarza budżetowego, opracowuje odpowiednie analizy i sprawozdania z wykonania budżetu i referuje je na ‘ posiedzeniu NRA, nadzoruje

Dokonano porównania efektywności metod pasywnych oraz metody hybrydowej z zastosowaniem elementów energoelektronicznych ograniczania łuku elektrycznego, przeprowadzono

Jednak osoby ubogie mają świadomość, że współczesna praca nie jest aktywnością daną, w odróżnieniu od okresu PRL, który jest dość często podawany przez nich jako

In this paper silicon-rich silicon nitride (SRN) films were investigated as material for ultra-thin transmission dynodes in electron multiplication.. These dynodes are a