• Nie Znaleziono Wyników

Uchwały Wydziału Wykonawczego Naczelnej Rady Adwokackiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Uchwały Wydziału Wykonawczego Naczelnej Rady Adwokackiej"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Uchwały Wydziału Wykonawczego

Naczelnej Rady Adwokackiej

Palestra 1/1, 94-98

(2)

B. U c h w a ły W y d z ia łu W yko n a w c z e g o N a cze ln e j Rady A d w o k a c k ie j

1. SK R EŚLEN IE PRZEZ R A D Ę A D W O K A C K Ą A D W O K A T A N IE M A JĄ C E G O

O B Y W A T E LST W A PO LSK IEG O

(U chw ała W yd ziału W yk on aw czego N a czeln ej R ady A d w ok ack iej z dnia 28 gru d n ia 1956 r.)

W yd ział W yk on aw czy N aczeln ej R ady A d w ok ack iej

p o s t a n o w i ł :

u ch w a łę R ad y A d w o k a ck iej w A z dnia 15 grudnia 1955 r. w p rzed m iocie s k r e ś le n ia ob. X z lis ty a d w o k a tó w utrzym ać w m ocy.

U z a s a d n i e n i e

U ch w a łą R ady A d w o k a ck iej w A z dnia 15 gru d n ia 1955 r. ob. X sk reślo n y z o ­ sta ł z lis ty a d w o k a tó w na tej zasadzie, że — ja k w y n ik a z p rzeb iegu u sta la n ia je g o p rzy n a leżn o ści p a ń stw o w ej — n ie m a on o b y w a te lstw a polsk iego, lecz c zech o sło ­ w a ck ie, która to ok oliczn ość zgod n ie z art. 43 ust. 1 p k t 2 u sta w y o u stroju a d w o ­ k atu ry u n iem o żliw ia m u w y k o n y w a n ie zaw od u ad w ok ata w P o lsk iej R zeczy p o sp o li­ tej L udow ej.

Od u c h w a ły tej ob. X o d w o ła ł się do M in istra S p ra w ied liw o ści, k tó ry — w o b e c w ejścia w ż y c ie n o w e li z dnia 19.XI.1956 r. do u sta w y o u stroju a d w ok atu ry — pism em z dnia 11.XII.1956 r. p rzek azał o d w o ła n ie ob. X N aczeln ej R adzie A d w o ­ k ackiej c e le m rozpatrzenia w ed łu g w ła ściw o ści.

W ydział W yk on aw czy N aczeln ej R ady A d w o k a ck iej zw ażył, co n astępuje: O d w ołan ie ad w . X n ie zaw iera żadnej isto tn ej treści. W szczeg ó ln o ści sk a rżą cy n ie tw ierd zi w ca le, a b y m iał o b y w a te lstw o p o lsk ie, c o w zesta w ien iu ze s ta n e m fa k ty czn y m w postaci w ielo k ro tn y ch w e z w a ń do złożenia d ow od u tego o b y w a te l­ stw a św ia d czy zu p ełn ie przek on yw ająco, że ob. X p olsk iego o b y w a te lstw a n ie m a. P o zy ty w n e stw ierd zen ie teg o fa k tu za w iera p ism o P.Z.Z. z dnia 20 listo p a d a 1946 r.y gd yż p o w o łu je s ię ono n a czesk ie o b y w a telstw o peten ta.

J a k w y n ik a z ak t p erso n a ln y ch i d y scy p lin a rn y ch , ad w . X prow adzi sp r a w y przed sąd am i czesk im i ja k o ad w ok at czesk i, a przed p o lsk im i jako ad w ok at p olsk i. T ego rodzaju stan n a stręcza m ożliw ość p o w sta w a n ia k om p lik acji w zak resie e ty k i zaw od ow ej i o d p ow ied zialn ości za e w e n tu a ln e p rzew in ien ia d yscyp lin arn e oraz u su ­ w a d ziałaln ość zaw od ow ą ad w . X spod k on troli org a n ó w adw okatury.

Z arzut ad w . X , że n ie m ó g ł b yć sk reślo n y z listy , gd yż toczy się p rzeciw k o n iem u p o stęp o w a n ie d yscyp lin arn e, jest b ezp rzed m iotow y, R ada A d w ok ack a b o w ie m sk reśliła skarżącego z listy z p ow od u braku p o d staw ow ego w aru n k u w y k o n y w a n ia zaw od u ad w ok ata w P o lsce, a n ie z p ow od u p rzew in ien ia d yscyp lin arn ego. N ie m ając w aru n k ów , a b y być ad w ok atem , sk arżący n ie m oże b yć rów n ież k aran y jak o ad w o k a t w try b ie w ła śc iw y m dla tego zaw odu. P oza tym p rzepis art. 79 ust. 2 u sta w y o ustroju a d w o k a tu ry n ie m a tu zastosow an ia, gd yż od n osi się ty lk o d o w yp ad k u, gd y sk r e ś le n ie n a stęp u je n a w n io sek sa m eg o adw okata.

(3)

N r 1 U C H W A Ł Y W Y D Z . W Y K . N R A 9 5

Z p o w y ższy ch w z g lę d ó w o d w o ła n ie ob. X n a leża ło p o zo sta w ić b ez u w z g lę d n ie n ia i u ch w alić ja k na w stęp ie.

2. STO SO W A N IE PR Z E PISÓ W U ST A W Y Z D N IA 27.IV.1956 R. O A M N E ST II DO P O ST Ę PO W A N IA D Y SC Y PL IN A R N E G O

(U ch w ała 'W ydziału W yk on aw czego N a czeln ej R ad y A d w ok ack iej z d n ia 30 listo p a d a 1956 r.)

W yższa K om isja D y scy p lin a rn a d o sp r a w a d w o k a tó w przek azała N aczeln ej R a­ dzie A d w ok ack iej w n io sk i R zeczn ik ów d y scy p lin a rn y ch R ady A d w ok ack iej w A i R ady A d w o k a ck iej w B oraz ad w o k a ta X z C w sp ra w ie w y ja śn ie n ia w p ły w u p rzep isów u sta w y z dnia 27 k w ie tn ia 1956 r. o a m n e stii n a p o stęp o w a n ie d y sc y p li­ narne, prosząc jed n o cześn ie o za jęcie sta n o w isk a w tej k w estii.

W ydział W yk on aw czy N aczeln ej R ady A d w ok ack iej zw a ży ł, co n astępuje: Z treści p o w y ższy ch w n io sk ó w w y ła n ia ją się n a stęp u ją ce p ytan ia:

1) czy u sta w a z dnia 27 k w ie tn ia 1956 r. o a m n e stii (Dz. U . N r 11, poz. 57> w yłącza ścig a n ie d y scy p lin a rn e za czy n p o p ełn io n y p rzez ad w ok ata lub ap lik an ta ad w ok ack iego przed d niem 15 k w ie tn ia 1956 r. p rzy rozróżnieniu, ż e czy n ten:

a) zaw iera ce c h y p rzestęp stw a,

b) n ie zaw iera jed n ocześn ie ce c h p rzestęp stw a?

2) c z y sk o rzy sta n ie p rzez a d w ok ata lu b a p lik a n ta ad w ok ack iego, oskarżonego- lu b p od ejrzan ego o p rzestęp stw o, z am n estii sta n o w i sa m o istn e p rzew in ien ie d y sc y ­ plinarne?

W ątp liw ości w ty m p rzed m iocie p o w sta ły p rzed e w szy stk im z u w a g i na p rze­ p is art. 98 ust. 1 u sta w y z d n ia 27 czerw ca 1950 r. o u stroju a d w ok atu ry (Dz. U. N r 30, poz. 275), k tóry stan ow i, że „p ostęp ow an ia d y scy p lin a rn eg o n ie w szczy n a się, a w szczęte um arza się, jeżeli zaszła ok oliczn ość, która w e d łu g kod ek su p o stęp o w a ­ n ia karnego w y łą cza śc ig a n ie ” —i w p ow ią za n iu z art. 3 k o d ek su p o stęp o w a n ia k arnego, k tó ry stan ow i, ż e „nie w szczyn a się p o stęp o w a n ia , a w szczęte um arza się w razie: a) braku znam ion p rzestęp stw a w cz y n ie zarzu can ym oskarżonem u, b) śm ierci oskarżonego lu b c) in n ej o k oliczn ości w y łą cza ją cej śc ig a n ie ”.

Ci, k tórzy rep rezen tu ją p ogląd, że u sta w a ta m a d ecy d u ją cy w p ły w n a p o stę ­ p o w a n ie d yscyp lin arn e, u w ażają a m n estię za tę „inną o k o liczn o ść”, o jak iej m ow a w art. 3 p k t c) k.p.k.

P od ob n e rozu m ow an ie je s t tylk o p ozornie lo g iczn e i d latego n ie prow adzi do- p ra w id ło w eg o w n iosk u .

N ietra fn a b o w iem je s t przesłan k a, że n ie w szczy ń a n ie lu b u m orzenie p o stęp o w a ­ n ia, b ęd ą ce sk u tk iem am n estii, n a stęp u je n a p o d sta w ie art. 3 k.p.k.

D op u szczaln ość p rocesu k arn ego w a ru n k u ją p rzesła n k i d od atn ie i ujem ne. B rak p rzesła n k i dodatniej oraz is tn ie n ie p rzesła n k i u jem n ej sta n o w ią przeszkodę p roce­ so w ą i p ow od u ją n iem ożn ość w szczęcia lu b u m orzen ia w szczęteg o p o stęp o w a n ia (por. S ta n isła w Ś liw iń sk i: P o lsk i P ro ces K arny). D o p rzesła n ek dodatnich n a leży np. is tn ie n ie u p raw n ion ego osk arżyciela, do u jem n y ch — ek sterytorialn ość, p rze­ d a w n ien ie, res iudicata, ab olicja itp.

O dm ienna je s t jed n ak k o n stru k cja p rzep isó w o a b o licji od p rzep isów o in n y c h u jem n y ch p rzesłan k ach p rocesow ych : zarów n o np. art. 27 k.p.k. o p ra w ie z a k r a jo

(4)

-w ości, ja k i art. 86, 87 k o d ek su k a rn eg o o p rzed a -w n ien iu n ie za -w ierają sa m e przez s ię d y sp o zy cji w p rzed m iocie um orzenia p o stęp o w a n ia , ale tak i ^skutek w y n ik a w ła śn ie z zastosow an ia w ła śc iw e g o p rzep isu procesow ego, jakim jest art. 3 k.p.k. N a to m ia st zaw arte w u sta w a ch a m n esty jn y ch p rzep isy o ab olicji sam e p rzez s ię zak azu ją w szczy n a n ia p o stęp o w a n ia lub n ak azu ją um orzen ie już w szczęteg o p o stę ­ p ow an ia w ok reślon ych ś c iśle przypadkach, co w ła śn ie sta n o w i isto tę ab olicji.

N ie w sz c z y n a n ie p o stęp o w a n ia lu b um orzen ie p ostęp ow an ia w zw iązk u z u staw ą z d nia 27 k w ie tn ia 1956 r. o a m n estii n ie n a stęp u je p rzeto n a p od staw ie art. 3 k .p .k , lec^ ty lk o i w y łą c z n ie na p o d sta w ie art. 2, 5, 7 i 8 tej u staw y.

S k oro w ię c u sta w a o a m n estii b ezpośrednio w p ły w a na n iem ożn ość p row ad zan ia p o stęp o w a n ia w ok reślon ych przypadkach, n ie sta n o w i ona „okoliczności w y łą c z a ­

jącej śc ig a n ie ” w rozu m ien iu i w ram ach art. 3 k.p.k.

P rzy p o m n ieć n ależy, że art. 98 ust. 1 u sta w y z dnia 27 czerw ca 1950 r. o u stro ju a d w o k a tu r y n ie je s t w sw ej isto cie przepisem now ym . R ów n ież p rzep isy o od p o­

w ied zia ln o ści d yscyp lin arn ej zaw arte w p ra w ie o u stroju adw okatury z d n ia 7 p a ź­ d ziern ik a 1932 r. (Dz. U. N r 86, poz. 733) sta n o w iły w art. 97, że w b raku o d m ien ­ n y ch p o sta n o w ień w ty m p rzed m iocie m ają od p ow ied n ie za sto so w a n ie p r z e p is y k od ek su p o stęp o w a n ia k arnego. Tak sam o art. 112' ust. 1 p raw a o u stroju a d w o k a ­ tu ry z dnia 4 m aja 1938i r. (Dz. U. N r 33, poz. 289) s ta n o w ił w yraźn ie, ż e p o stę p o ­ w a n ia d y scy p lin a rn eg o n ie w szczy n a się, a w szczęte um arza, jeżeli zaszła o k o licz­ n ość, która w m y śl zasad k od ek su p o stęp o w a n ia k arn ego w yłącza ścig a n ie. J e d ­ n ak że i pod rządem tych p rzep isów o rzeczn ictw o w ła d z d y scyp lin arn ych ad w o k a ­ tu ry w y ra ża ło n iezm ien n y pogląd, iż a m n estie n ie ob ejm ują i n ie odnoszą się do p o stęp o w a n ia d yscyp lin arn ego.

Jak to tra fn ie zauw aża J a n R uff („D yscyplina A d w o k a tu ry ”, W arszaw a, 1939), „pogląd ten zn ajd u je sw o je p roste i jed y n e w y tłu m a czen ie w tym , że o d p o w ied zia l­ ność d y scy p lin a rn a d otyczy naru szen ia honoru i godności, a w ię c norm ety czn y ch , g d y n a to m ia st am n estia od n osi s ię do n a ru szen ia p o zy ty w n y ch norm p ra w a k a r­

n eg o ”.

R ó w n ież i u sta w a am n esty jn a z dnia 27 k w ietn ia 1956 r. „puszcza w n iep a m ięć i p rzeb acza” o k reślon e rod zaje p rzestęp stw k arnych, n atom iast n igdzie n ie w sp o ­ m ina, b y jej p o sta n o w ien ia o b ejm ow ały tak że p rzew in ien ia o ch arak terze d y sc y ­ p lin arn ym . N ie m ożna p rzeto przyp isyw ać u sta w ie sk u tk ów , k tóre n ie b y ły za m ie­ rzone p rzez u staw od aw cę.

Z art. 12 u sta w y z d nia 27 k w ietn ia 1956 r. ró w n ie ż w y n ik a , że a m n e s tię s t o ­ su je są d lub prokurator, tj. w ład ze p a ń stw o w e, przed którym i toczy się p o stęp o ­ w an ie. W ładzam i ta k im i n ie są o c zy w iście rzecznicy ani k om isje d y scyp lin arn e. N ie zm ien ia p ostaci rzeczy fak t, ż e p r z e w in ie n ie d yscyp lin arn e sta n o w ić m oże jed n o cześn ie p rzestęp stw o karne. Z godnie b o w iem z zasadą art. 97 ust. 1 u sta w y o u stro ju a d w ok atu ry p o stęp o w a n ie d y scy p lin a rn e toczy s ię n ieza leżn ie od p o stę ­

p o w a n ia karn ego o ten sa m czyn.

O b ojętn e je s t rów n ież, że w p rzypadkach zn iew a g w sk azan ych w art. 56 ust. 2 u sta w y o u stroju a d w o k a tu ry u staw a w p row ad za im m u n itet a d w ok atu ry, k tó r y o d b iera zn iew ad ze, p op ełn ion ej przez ad w ok ata przy w y k o n y w a n iu czy n n o ści zaw o­ d o w y c h i sta n o w ią cej n a d u ży cie w o ln o ści sło w a , cech y p rzestęp stw a w rozu m ien iu p raw a k arn ego (orzeczenie S ądu N ajw yższego, Zb. Urz. N r 91 z 1933 r.).

U sta w a z d n ia 27 k w ietn ia 1956 r. zaw iera — p od ob n ie jak i in n e d otych czasow e a m n e s tie — p rzep is (art. 14) n ad ający osk arżon em u lu b podejrzanem u, w stosu n k u

(5)

Nr 1 U C H W A ŁY W Y D Z . W Y K . N R A 9 1

do k tórego um orzono p o stęp o w a n ie przed za m k n ięciem p rzew od u są d o w eg o n a roz­ p raw ie, p ra w o złożenia w n io sk u o rozp ozn an ie sp ra w y p rzez sąd.

Jak u sta liło jed n o lite orzeczn ictw o a d w ok atu ry, „d arow an ie p ra w o m o cn ie orze­ czon ej k a ry sąd ow ej n a zasad zie am n estii, czy n a w e t um orzen ie p o stęp o w a n ia k a m o -są d o w e g o w drodze am n estii, n ie u n ic e stw ia fak tu , ż e ob w in io n y s w y m za­ c h o w a n iem s ię sp ow od ow ał sw e skazanie, czy też m o żliw ie dał p o d sta w ę do w szczęcia p o stęp o w a n ia karn ego i fa k t tak i m u si dać pow ód do w y to czen ia p o stę ­ p o w a n ia d y scy p lin a rn eg o ”, w ob ec czego „ob ow iązk iem ad w ok ata je s t o c zy ścić s ię z zarzu con ego m u w p o stęp o w a n iu d y scy p lin a rn y m p rzew in ien ia i w tym w z g lę d z ie n ie w o ln o m u pop rzestać n a sk orzystan iu z a m n e stii” (Ruf.', op. cii., s. 89, 90). N a czeln a R ad a A d w ok ack a n ie zn ajd u je p rzesłan ek , h y w ob ecn ych w a ru n k a ch u stro jo w y ch i sp o łeczn y ch zm ien ić to tra fn e tra d y cy jn e stan ow isk o, n ie d o p u szcza ­ ją c e do tego, żeb y na ad w o k a cie lub a p lik a n cie a d w ok ack im m ogło p o zo sta ć n ie w y ja śn io n e p iętn o p ostęp k u „sprzecznego z in teresem m as p racujących, z zasad am i p raw a, słu sz n o śc i lu b g o d n o ści” bądź też sta n o w ią ceg o n a ru szen ie o b o w ią zk ó w za­

w o d o w y ch (art. 95 ust. 1 p raw a o ustroju adw okatury).

Z ty ch p rzeto w zg lęd ó w i na p o d sta w ie art. 34 ust. 1 p k t 3 u sta w y z dnia 27 czerw ca 1950 r. o u stroju ad w ok atu ry (Dz. U. z 1956 r. N r 54, poz. 248) W yd ział W yk on aw czy N aczeln ej R ady A d w ok ack iej

p o s t a n a w i a :

1) w y ja śn ić , że p rzep isy u sta w y z dnia 27 k w ie tn ia 1956 r. o am n estii (Dz. U. N r 11, poz. 57) n ie sta n o w ią ok oliczn ości, k tó re w y łą cza ją p o stęp o w a n ie d y sc y p li­ n a rn e w ro zu m ien iu art. 98 ust. 1 u sta w y z d nia 27 czerw ca 1950 r. o u stroju a d w o k a tu r y (Dz. U. N r 30, poz. 275), bez w z g lę d u n a to, czy chodzi o czy n sta n o ­ w ią c y p r z e w in ie n ie d y scy p lin a rn e i z a w iera ją cy jed n o cześn ie znam iona p r z e stę p ­ stw a k a rn eg o lu b n ie z a w iera ją cy tych znam ion;

2) w y ja śn ić , ż e chociaż a d w ok at (lub a p lik a n t ad w ok ack i) — w sto su n k u do k tó ­ rego um orzon o p o stęp o w a n ie karne na p o d sta w ie p rzep isó w o am n estii, a on sam sk o r z y sta ł z teg o d ob rod ziejstw a i n ie zło ży ł w n io sk u o rozpoznanie sp raw y n ie d cp u szcza się przez ta k ie sw o je p o stęp o w a n ie sa m o istn eg o p rzew in ien ia d y sc y p li­ n arn ego, to jed n a k czyn b ędący przed m iotem u m orzonego z m ocy a m n estii p o stę ­ p o w a n ia k a rn eg o p o w in ien być rozpatrzony w try b ie p o stęp o w a n ia d y scy p lin a rn eg o .

3. B R A K U PR A W N IE Ń DO Z A W IESZ E N IA TYM CZASOW O A D W O K A TA W C ZY N N O ŚC IA C H ZAW ODOW YCH PRZEZ R A D Ę A D W O K A C K Ą

(U ch w a ła W yd ziału W yk on aw czego N a czeln ej R ady A d w ok ack iej z dnia 28 gru d n ia 1956 r.)

W yd ział W yk on aw czy N aczeln ej R ady A d w o k a ck iej, po rozpoznaniu o d w o ła n ia adw . X od u c h w a ły R ady A d w ok ack iej w A z d nia 28 sierp n ia 1956 r.. z a w ie sz a ­ jącej ty m c z a so w o adw . X w czyn n ościach zaw od ow ych ,

p o s t a n o w i ł : zask arżon ą u c h w a łę R ady A d w ok ack iej u ch ylić.

(6)

U z a s a d n i e n i e

U ch w a ła R ady A d w ok ack iej w A z dnia 28 sierp n ia 1956 r. za w iesza ją ca adw . X ty m cza so w o w czy n n o ścia ch zaw od ow ych p o w o łu je się — jak o n a p o d sta w ę p r a w ­ ną — n a art. 96 ust. 2 u sta w y o ustroju adw okatury.

P rzep is ten zam ieszczon y jest w rozdziale 10 u sta w y , tra k tu ją cy m o o d p o w ie ­ d zia ln o ści d y scy p lin a rn ej, w o b ec czego w ła d zą w ła śc iw ą do orzekania o tego r o ­ d zaju śro d k u zab ezp ieczającym m oże być — zgod n ie z § 9 ust. 1 R ozp orząd zen ia M in istra S p ra w ied liw o ści z dnia 14.VIII.1950 r. o organizacji w ła d z p o w o ła n y ch d o prow ad zen ia d ochodzeń i o rzek an ia w sp raw ach d yscyp lin arn ych a d w o k a tó w o raz o tr y b ie p o stęp o w a n ia d yscyp lin arn ego (Dz. U . N r 35, poz. 320) — tylk o in s ty tu c ja w y m ie n io n a w art. 100 u sta w y o ustroju ad w ok atu ry, tzn. k o m isja d y scy p lin a rn a , a n ie rada adw okacka.

Z teg o w z g lę d u u c h w a łę R ady A d w ok ack iej w A n a leża ło u chylić.

W sp r a w ie u ch w a ły W ydziału W ykonaw czego N R A z d n ia 26 w rześn ia 1956

r-S K A Z A N IE A D W O K A TA ZA PR ZEr-STĘPr-STW O POPLECZNICTW A

W „ B iu le ty n ie ” n r 3 (str. 91) ogłoszona została u ch w ała W ydziału W y k o n a w cze­ go N R A z d nia 26 w rześn ia 1956 r. w sp raw ie w n iosk u tegoż W ydziału W y k o n a w ­ czeg o do M in istra S p ra w ied liw o ści o złożen ie n a d zw yczajn ej rew izji n a k o rzy ść ad w o k a ta X , skazan ego za p rzestęp stw o p rzew id zian e w art. 148 § 1 k.k.

P ism e m z d nia 29 grudnia 1956 r. N r.N S.III.R .4011/56/K M in isterstw o S p ra w ie­ d liw o śc i za w ia d o m iło N aczeln ą R adę A dw okacką, że n ie znajduje p od staw do w n ie ­ sie n ia r e w iz ji n ad zw yczajn ej. W p iśm ie tym czytam y: „Z u staleń fa k ty czn y ch w y ­ roku S ą d u W ojew ód zk iego p od zielon ych przez Sąd N a jw y ższy w yn ik a, ż e a d w o ­ k a t X , w y stę p u ją c jako obrońca A , w czasie w id zen ia się z nią w w ię z ie n iu u d zie­ la ł jej w sk a zó w ek , z k tórych w sposób n ieb u d zący w ą tp liw o ści w y n ik a ło , iż lep iej będzie, je ś li ona zatai w sp ółu d ział w p rzestęp stw ie B, a na rozp raw ie p o w tó rzy p ierw o tn ą w e r sję co do sposobu spędzenia ciąży.

W o p arciu o te u sta letiia S ąd y p rzyjęły, że działan iem tym adw . X u tru d n iał p o stę p o w a n ie karn e w stosu n k u do B pom agając jej u n ik n ąć od p ow ied zialn ości k a rn ej ja k o tej, która u d zieliła A pom ocy do sp ęd zen ia płodu.

D la te g o słu szn y w y d a je się w yrażon y p rzez Sąd N a jw y ższy pogląd p raw ny w w y r o k u w sp ra w ie X , że «p rzestęp stw em z art. 148 § 1 k.k. je s t (...) ró w n ież w sz e lk ie g o rodzaju d zia ła n ie zm ierzające do tego, ażeby w ła d ze w ym iaru sp ra w ie­ d liw o śc i n a p o tk a ły n a drodze ścigania p rzestęp stw a przeszkody, które b y m ogły je utru d n iać».

J e d n o c z e śn ie M in isterstw o S p ra w ied liw o ści zauw aża, ż e sta n o w isk o S ąd u N aj­ w y ższeg o w y ra żo n e w tym w yrok u a p iętn u ją ce p o stęp o w a n ie adw . X jak o czyn b ezp ra w n y i k o lid u ją cy z ety k ą , m oralnością i godnością adw okata, n ie pow inno m ieć u jem n eg o w p ły w u na sw ob od n e i od w ażn e w y k o n y w a n ie u sta w o w y ch obo­ w ią z k ó w zaw od u a d w o k a ck ieg o ”.

Cytaty

Powiązane dokumenty

In the authors’ research results, regardless of the level of education, respondents showed a poor degree of disease acceptance [12].. More educated people may have more

Tolerancja stosowanych leków oraz liczba hospitalizacji związanych z  zaostrzeniem choroby były porównywalne w  obu grupach, jednak stosowanie torasemidu wiązało się, ze

Mimo ponad 200-letniej historii szczepień w Polsce oraz udowodnio- nych korzyści w walce z chorobami zakaźnymi, stano- wiących jedno z największych osiągnięć medycyny XX

Punkt załam ania linii zabudow y zw artej obu ulic jest jedynym dochow anym punktem końcowym Nowego Św iatu, a w łaściw ym początkiem K rakowskiego

Zmniejszenie redukcji wydalania albumin u pacjentów z cukrzycą typu 2 i mikroalbuminu- rią zaobserwowano również w badaniu PREMIER (PREterax in albuMInuria rEgRession), w 

Acetylsalicylic acid is an effective drug in the prevention of cardiovascular system diseases and the benefits of its use in most cases are greater than its risks.. To reduce the

Kwestionariusz EASY-Care w ocenie potrzeb osób starszych EASY-Care questionnaire in the assessment of needs of elderly subjects.. Dorota Talarska 1 , Dorota Ryszewska-Łabędzka 2

Dane dotyczące liczby limfocytów T CD4+ oraz liczby kopii HIV RNA u pacjentów w wieku 50 lat i starszych Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala im.. Biegańskiego