• Nie Znaleziono Wyników

Przepisy kanoniczne dotyczące przechowywania Eucharystii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przepisy kanoniczne dotyczące przechowywania Eucharystii"

Copied!
12
0
0

Pełen tekst

(1)

Edward Sztafrowski

Przepisy kanoniczne dotyczące

przechowywania Eucharystii

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 31/1-2, 31-41

1988

(2)

31 (1988) n r 1—2

K S. EDW ARD S ZT A FR O W SK I

PRZEPISY KANONICZNE DOTYCZĄCE PRZECHOWYWANIA EUCHARYSTII *

Wstęp

Jak w w ielu innych dziedzinach życia kościelnego rów n ież i w

tej w ytw arzała się n ajp ierw określona praktyka, którą dopiero później sankcjonow ały lu b m od yfik ow ały przepisy w ydaw ane

p r z e z kom petentną w ładzę kościelną. Trzeba jednak zauw ażyć, że

zwłaszcza w praw odaw stw ie pow szechnym spotykam y stosunko­ w o n ie w ie le p rzepisów dotyczących przechow yw ania N ajśw iętszego Sakram entu.

Ponadto spraw a ta jest regulow ana n ie tylk o przepisam i k a - • nonicznym i, lecz -— m oże n a w et przede w szystk im — przepisam i liturgicznym i. Te pierw sze regulują tylk o niektóre aspekty d oty­ czące tego zagadnienia, które m a w iele szczegółów w ym agających dokładniejszego sprecyzow ania. Stanow ią one w łaśn ie treść norm liturgicznych.

W n in iejszym opracow aniu .chodzi o przedstaw ienie głów n ie obecnie obow iązujących norm kanonicznych w tej m aterii. D la całości jednak .zostaną ukazane rów nież, w schem atycznym skró­ cie, w cześniejsze norm y. Chociaż chodzi tutaj o przepisy kano­ niczne, to jednak w niektórych w ypadkach trzeba będzie u w zględ ­ n ić także przepisy liturgiczne oraiz podać n aśw ietlen ie teologicz­ ne, które jest konieczne dla zrozum ienia obecnie obow iązujących norm.

1. Aspekt historyczny

P rzechow yw anie E ucharystii niem al od sam ego początku zw ią­ zało się z jej spraw ow aniem ; m ożna zatem pow iedzieć, że w p e w ­ n ym sensie sięga kart Pism a św iętego, gdzie spotykam y się z od­ praw ianiem O fiary Ciała i K rw i C hrystusa. R ów nież najstarsze dokum enty kościelnej tradycji m ów ią o spraw ow aniu i spożyw a­ niu E ucharystii. W yraźną w zm iankę spotykam y w D idache, gdzie * R e fe ra t w ygłoszony n a O gólnopolskim S ym pozjum K anonistów , zor­ ganizo w an y m w d n iu 23 lutego 1987 r. przez W ydział P ra w a K anonicz­ nego A T K — w ra m a c h p rzy g o to w ań do K rajo w eg o K on g resu E u ch a - rystyczniego.

(3)

32 Ks. E. Sztafrowski [2]

zostało zaakcentow ane zw łaszcza przygotow anie do jej przyjęcia i dziękczynienie *. Z litu rg ii katechum enatu dow iadujem y się, że zaraz po p rzyjęciu chrztu w W igilię paschalną katechum eni u - czestn iczyli w uczcie eucharystycznej 2.

Ś w ięty Ju styn M ęczen n ik 3, w sw ojej apołogii m ów i w yraźnie nie tylko o udzielaniu E ucharystii tym , którzy b y li obecni pod­ czas jej spraw ow ania, lecz także o zanoszeniu nieobecnym do d o m ó w 4. Zrozum iałą jest rzeczą, że łączyło się to z przechow y­ w aniem N ajśw . Sakram entu. Sam jednak Ju styn n ie uw zględnia tej spraw y w sw oich dziełach. Podobnie Sobór N icejsk i I (325 r.) nakazuje zachow ać — jak sam stw ierdza — stare praw o ud zie­ lania w iatyk u um ierającym 5. Sobór T rydencki — naw iązując do tego zarządzenia — pow ie, że już sobór n icejski znał zwyczaj przechow yw ania E ucharystii. Tak na pew no było, niem niej jed ­ nak w spom niany Sobór n ie zam ieścił norm regulujących bezpo­ średnio spraw y przechow yw ania N ajśw iętszego Sakram entu.

W późniejszym okresie p rzep isy praw a partykularnego już b ez­ pośrednio polecały p rzechow yw ać Eucharystię, aby zaw sze była m ożliw ość udzielenia jej um ierającym w form ie W ia ty k u 6. P ier ­ w sze natom iast w yraźne zarządzenie praw a pow szechnego w tej m aterii spotykam y dopiero w ipostanowieniach Soboru L aterań­ skiego IV (1215 r.). Jest tutaj m owa o p rzechow yw aniu Eucha­ rystii, oleju krzyżm a oraz innych sa k ra m en tó w 7. Sobór zarządza, że w e w szystkich kościałach n a leży przechow yw ać olej krzyżm a i Eucharystię w m iejscu zam ykanym i pilnie strzeżo n y m 8.

W spom niany już w yżej Sobór Trydencki, n ie tylko poleca p rze­ chow yw ać N ajśw iętszą E ucharystię 9, ale w skazuje rów nież na ra­ cje, które to postulują. Przypom ina m ianow icie, że Pan Jezus po to u stanow ił sakram ent Eucharystii, aby m ógł pozostaw ać wśród nas zarów no ze sw oim bóstw em , jak i człow ieczeństw em . N astępnie stw ierdza, że w iern i otrzym ują w ten sposób możność uczczenia C hrystusa nie tylko podczas o fiary M szy św iętej, lecz

1 P or. M. M i c h a l s k i , A ntologia lite ra tu ry p a try sty c zn e j, t. I, W arszaw a 1969, z. 1, s. 19.

2 P o r. tam że, s. 113.

s Filozof, zn ak o m ity apologeta, k tó ry poniósł śm ierć m ęczeńską ok. 165 r.

4 P or. M. M i c h a l s k i , dz. cyt., t. I, z. 1, n. 151.

5 Gan. X III (C onciliorum O ecum enicorum D ecreta, w yd. H e r d e r 1962 r., s. 11).

6 P a r. c. 92, D 2, de cons.

7 C. 1, X, III, 44: De custodia E ucharistiae, ch rism a tis e t aliorum

Sa cra m en to ru m .

8 S tatu im u s, u t in cunctis ecęjesiis chriisma et e u e h a ristia sub fidełi cu sto d ia ad h ib itis clavi'bus co nserventur...

(4)

zaw sze, przez co m ogą odpow iedzieć na okazaną im miłość; w resz­ cie chorzy m ogą przyjąć K om unię św iętą 10.

K odeks z 1917 roku określił, w których kościołach n ależy lub można p rzechow yw ać Eucharystię oraz zam ieścił szereg przepisów regulujących sposób p rzechow yw ania (kan. 1265— 1272).

2. O dnow ione (przepisy kanoniczne

M ówiąc o odnow ionych przepisach kanonicznych, regulujących obecnie spraw ę przechow yw ania E ucharystii, trzeba m ieć na u w a ­ dze n ie tylko d yspozycje zaw arte w K odeksie Jana P aw ła II, ale także inne norm y posoborowe, w tym także liturgiczne, które jakby uzupełniają przepisy kodeksow e. Owszem, należy ponadto uw zględnić aspekt teologiczny zagadnienia, poniew aż stanow i on niejako źródło soborow ej odnowy.

A .K o n t e k s t te ó lo g ic z n o -litu r g ic z n y

Zgodnie z tym , co pow yżej pow iedziano obecnie obow iązujące przepisy kanoniczne posiadają określoną podbudow ę teologiczną i muszą być ujm ow ane w kontekście odnow ionych p rzepisów li­ turgicznych, które nadają jakby praktyczny w yraz pogłębionej przez ostatni Sobór doktrynie K ościoła dotyczącej Eucharystii. W skutek tego otrzym aliśm y w now ym K odeksie iinny niż w p o ­ przednim układ m ateriału, co nie jest bytiajm niej rzeczą p rzy­ padkową. P-rzypomnijmy zatem , że p ierw szy K odeks m ó w ił na tem at E ucharystii w dw óch m iejscach. N ajp ierw w zw iązku z sa ­ kram entam i (kan. 801— 869), następnie w ram ach zagadnienia do­ tyczącego k u ltu Bożego (1265— 1275).

W pierw szym w ypadku m ateriał p raw n y • został zaw arty w III tytu le k sięgi trzeciej K odeksu, który zatytułow ano: de S a n c tis - s im a E u c h a r is tia . T ytuł ten podzielono na rozdziały: D e sa c ro - s a n c ta e M issa e s a c r ific io oraz D e s a n c tis s im o E u c h a r is tia e sa c ra - m e n to . W drugim rozdziale była m ow a o K om unii św iętej. Druga część m ateriału praw nego została um ieszczona w ty tu le p iętn a­ stym tejże k sięgi trzeciej, w zw iążku z kultem Bożym . Połączono tutaj d w ie sprawy: p rzechow yw anie i k u lt N ajśw iętszej Eucha­ rystii.

W ten sposób K odeks z 1917 roku od d zielił od sieb ie spraw y, które ściśle się ze sobą łączą. Trzeba jednak pow iedzieć, że było to w pewinym sensie w yrazem ów czesnej doktryny teologicznej na tem at E ucharystii. K odeks Jana P aw ła II, opierając się na

10 P a r. P. G a s p a r r i , T ra cta tu s canonicus de S a n ctissim a E ucha­

ristia, vol. II, Parisdis-Lugdunii 1897, s. 246 i n. S zerzej n a te m a t h i­

storycznego a s p e k tu por. L. K o e s t e r , De custodia S a n ctissim a e E u­

charistiae, R om ae 1940.

(5)

34 Ks. E. Sztafrow ski

n a u c e V a tic a n u m I I, k t ó r a z n a la z ła s w o je p r a k ty c z n e n a ś w ie tle n ie w lic z n y c h d o k u m e n ta c h -p o so b o ro w y c h , z w ła s z c z a litu r g i c z n y c h , w s z y s tk ie a s p e k ty p r a w n e d o ty c z ą c e E u c h a r y s tii u m ie s z c z a w je d n y m m iej.su, m ia n o w ic ie p r z y o m a w ia n iu s a k r a m e n t ó w . J e s t c h a r a k te r y s t y c z n e , że z g r o m a d z o n y t u t a j m a t e r i a ł p r a w n y o tr z y ­ m a ł te n s a m ty tu ł , j a k i m ia ł w p o p r z e d n im K o d e k s ie , w z w ią z k u z s a k r a m e n t a m i : D e s a n c tis s im a E u c h a r is tia . W r a m a c h te g o t y ­ t u ł u z o s ta ły u r e g u lo w a n e p r z e p is a m i k a n o n ic z n y m i .n a s tę p u ją c e z a ­ g a d n ie n ia : S p r a w o w a n ie E u c h a r y s tii (r. I), P r z e c h o w y w a n ie i k u l t

N a j ś w ię ts z e j E u c h a r y s tii (r. II) i O fia r y m s z a ln e (r. III).

E u c h a r y s tia z o s ta ła w ię c u k a z a n a ja k o o rg a n ic z n a c a ło ść , w k t ó r e j m o ż n a ro z ró ż n ić p e w n e a s p e k ty , je d n a k n ie w o ln o ic h o d sie b ie o d d z ie la ć . N o w e u ję c ie T a je m n ic y E u c h a r y s ty c z n e j u k a z u j e r ó w n ie ż je j ź ró d ło i p u n k t c e n tr a ln y , k u k tó r e m u są u k ie r u n k o ­ w a n e w s p o m n ia n e p o p r z e d n io a s p e k ty . W z w ią z k u z ty m g o d z i się p r z y to c z y ć t u t a j s tw ie r d z e n i a z a w a r te w d o k u m e n ta c h l i t u r ­ g ic z n y c h s ta n o w ią c e n ie ja k o p r a k ty c z n y w y k ła d d o k tr y n y so ­ b o r o w e j: 1° S p r a w o w a n ie E u c h a r y s tii s ta n o w i c e n tr u m c a łe g o ż y c ia c h r z e ś c ija ń s k ie g o , z a ró w n o w o d n ie s ie n iu d o K o ś c io ła p o w s z e c h ­ n e g o , ja k i w o d n ie s ie n iu d o lo k a ln y c h z g r o m a d z e ń te g o K o ś ­ c io ła l ł . 2 ° S ta n o w i o n o ró w n ie ż ź ró d ło i c e l p r z e c h o w y w a n ia E u c h a ­ r y s t i i o r a z krultu e u c h a r y s ty c z n e g o p o z a M szą ś w ię tą . A lb o w ie m C h r y s tu s P a n , k t ó r y w s a m e j O fie rz e M szy ś w ię te j o f ia r o w u je się , g d y s ta je się o b e c n y s a k r a m e n t a ln i e ja k o d u c h o w y p o k a r m w ie r n y c h p o d p o s ta c ia m i c h le b a i w in a — ta k ż e po z ło ż e n iu o f ia r y j e s t n a p r a w d ę E m m a n u e le m , c z y li B o g ie m z n a m i, k ie d y E u c h a r y s tię p r z e c h o w u je s ię w k o ś c io ła c h lu b k a p lic a c h . D n ie m b o w ie m i n o c ą j e s t p o ś r ó d n a s , m ie s z k a w n a s p e łe n ła s k i i p r a w d y 12.

L itu r g ic z n e p r a w o p o s o b o ro w e o k r e ś liło d o k ła d n ie c e l p r z e c h o ­ w y w a n ia E u c h a ry s tii. W s k a z a n e b ę d z ie p r z y to c z y ć p r z y n a jm n ie j w a ż n ie js z e w y p o w ie d z i: „ Z a s a d n ic z y m i p ie r w o tn y m c e le m p r z e ­ c h o w y w a n ia E u c h a r y s tii j e s t u d z ie la n ie W ia ty k u . D ru g o r z ę d n y m i z a ś c e la m i są: r o z d a w a n ie K o m u n ii ś w ię te j i a d o r a c ja n a s z e g o P a n a J e z u s a C h r y s tu s a o b e c n e g o w S a k r a m e n c ie . Z a c h o w y w a n ie ś w ię ty c h p o s ta c i d la c h o r y c h w y tw o r z y ło c h w a le b n y z w y c z a j a d o ­ r o w a n ia te g o n ie b ia ń s k ie g o p o s iłk u p r z e c h o w y w a n e g o w ś w ią ty ­ n i a c h ” 13.

11 U w agi Ogólne dotyczące K o m u n ii św ię te j oraz k u ltu e u c h a ry styc z­

n e j ta je m n ic y poza M szą św iętą (21.6.1973 r.)„ n. 1 (PPK , t. VI, z. 2,

n . 11333).

12 Tam że, n. 2 (jw., n. 1.1334). 13 Tam że, n. 5 (jw., n. 11337).

(6)

A by zrozum ieć szczegółow e przepisy dotyczące m iejsca przecho­ w yw an ia N ajśw iętszego Sakram entu, trzeba zdać sobie spraw ę nie ty lk o z tego, że źródłem obecności Chrystusa w E ucharystii jest Msza św ięta, lecz taikże z tego, że podczas spraw ow ania N aj­ św iętszej ofiary ujaw niają się kolejno w szystk ie sposoby obec­ n ości Chrystusa w Jego K ościele. I tak jest O.n najpierw obecny w sam ym zgrom adzeniu w iernych zebranych w Jego im ię („Gdzie dw óch albo trzech grom adzi się w im ię m oje, tam Ja jestem pośród n ich”). N astępnie jest obecny w sw oim słow ie, k ied y ze­ branym czyta się i w yjaśnia Pism o św ięte; jest obecny także w osobie celebransa (który działa in pe,rsona C hristi). W reszcie jest o becny i to pTzede w szystkim pod postaciam i eucharystycznym i. W Sakram encie E ucharystii w sposób szczególny C hrystus jest obecny ca ły i niepodzielny, jako B óg i człow iek, substancjalnie i zawsze. Ta zaś obecność Chrystusa pod postaciam i „nazywa się ■rzeczywistą n ie dlatego jakoby inne sposoby obecności nie b yły rzeczyw iste, lecz dlatego, że jest to obecność najw yższego stop­ n ia ”.

Z tych w yjaśn ień w ynika praktyczny winiosek odnośnie do m iejsca przechow yw ania Eucharystii: „ze w zględu na praw dzi­ w ość znaku bardziej odpowiada istocie św iętych obrzędów, żeby w m iarę m ożliw ości na ołtarzu, na którym odprawia się Mszę św iętą nie było już od początku obecności Chrystusa euchary­ stycznego w' św iętych postaciach przechow yw anych w tabernaku­ lum . Obecność ta bow iem jest ow ocem konsekracji i jako taka w inna się ukazać” 14.

Zasady niew ątp liw ie słuszne, ale trzeba pow iedzieć, że n ie­ ła tw e do praktycznego w prow adzenia w życie. N ależy też m ieć na uw adze m entalność w iernych, którzy słusznie doceniają obec­ ność C hrystusa w E ucharystii i w zw iążku z tym uważają, że tabernakulum pow inno być w naczelnym czy raczej centralnym m iejscu kościoła. Do tej spraw y jeszcze pow rócim y.

B. O bow iązu jące p rze p isy

Po tych nieco obszerniejszych w yjaśnieniach o charakterze g łó w ­ n ie teologicznym , przejdźm y z k olei do przedstaw ienia przepi­ sów kanonicznych obecnego K odeksu, dodając w razie potrzeby konieczne uzupełnienia odw ołując się do norm liturgicznych. W zw iązku z p rzechow yw aniem E ucharystii praw odaw ca reguluje k ilk a zw iązanych z tym spraw. N ajw ięcej przepisów d otyczy m iej­ sca przechow yw ania Eucharystii. Jest ono ujm ow ane jakby w pod­ w ójnym sensie. N ajp ierw K odeks ustala, gdzie można przecho­

(7)

36 Ks. E. Sztafrow ski [6]

w yw ać Eucharystię, następnie podaje norm y dotyczące taberna­ kulum , a w ięc bezpośredniego m iejsca przechow yw ania.

W pierw szym w ypadku pow tórzono bez w iększych zm ian prze­ p isy zaw arte w poprzednim K odeksie, w drugim natom iast m a­ m y do odnotow ania szereg zmian, które są w łaśn ie n astępstw em n ow ych u jęć teologiczno-łifcurgieznych dotyczących T ajem nicy E ucharystycznej.

Zgodnie z postanow ieniem kan. 934 § 1, N ajśw iętsza E uchary­ stia w inna być przechow yw ana:

1° W k ościele katedralnym lub z nim zró.wnanym,

2° W każdym k ościele parafialnym . Chociaż tego bezpośrednio n ie zaznaczono, jednak w olno pow iedzieć, że trzeba m ieć tutaj na uw adze rów nież kościół parafii tym czasow ej, o której m ow a w kan. 516 § 1.

3° W k ościele lub kaplicy złączonej z dom em instytutu zakon­ nego lub stow arzyszenia życia apostolskiego. Poprzedni K odeks przyznaw ał to prawo tylko zakonnikom w yjętym . G dyby zaszła po­ trzeba przechow yw ania E ucharystii w dom u instytutu zakonnego w ięcej niż w jednym m iejscu konieczne jest zezw olenie ordyna­ riusza, a w ięc w yższego przełożonego zakonnego (por. kan. 936).

Ten sam kan. 934 § 1, w n. 2 określa m iejsca, w których m oże być przechow yw ana Eucharystia:

1° W k aplicy biskupiej. Przypom nijm y, że w szyscy biskupi m a ­ ją praw o posiadania k aplicy p ryw atn ej, która cieszy się tym i sam ym i praw am i co oratoria (por. kan. 1227).

2° Za zezw oleniem ordynariusza m iejsca można przechow yw ać E ucharystię także w innych kościołach lub kaplicach, n aw et p ry­ w atnych.

Kan. 934 § 1 nie w spom ina o p rzechow yw aniu E ucharystii w ■tzw. pobożnym zakładzie (pia domus). Z treści jednak kan. 936 pośrednio w ynika, że trzeba m ieć tutaj na uw adze rów nież to m iejsce przechow yw ania. W ydaje się, że n a leży tam przechow y­ w ać N ajśw . Sakram ent, p od ob n ie jak w k ap licy złączonej z dom em zakonnym .

Praw odaw ca określił rów nież warunki, od spełnienia których uzależnia się m ożność przechow yw ania Eucharystii. D otyczą one w szystkich w ypadków . Muszą być sp ełn ion e dw a następujące warunki:

1° p ow in ien być zaw sze ktoś m ający pieczę nad Eucharystią; 2 ° kapłan w in ien .tam odpraw iać M szę św. w ed le m ożności przy­ najm niej dw a razy w m iesiącu (kan. 934 § 2).

P ieczę nad Eucharystią m oże m ieć osoba ś w ie c k a ls. Tutaj w chodzi w grę rów nież spraw a zabezpieczenia m iejsca przecho-15 P o r. C r a r o n a t a , M. In stitu tio n e s, II, n . 842; E. S z t a f r o w s k i ,

(8)

w yw ania, co pow inno regulow ać praw o partykularne, ale do tego później w rócim y.

W zw iązku z p rzechow yw aniem E ucharystii praw odaw ca do­ łączył następujący zakaz: „Nikom u nie w olno p rzechow yw ać Eu­ ch arystii u siebie ani zabierać jej w drogę, chyba że nagli ko­ nieczność pasterska i z zachow aniem przepisów w ydanych przez biskupa d iecezji”. Tak postanaw ia kan. 935. Można pow iedzieć, że do tej dyspozycji jakby naw iązuje kam 938 § 4: „Dla poważnej p rzyczyny, w olno przechow yw ać N ajśw . E ucharystię, zwłaszcza w porze nocnej, w innym (tj. poza tabernakulum ), b ezpieczniej­ szym i stosow nym m iejscu”. T ym m iejscem m oże być naw et p le­ bania. D otyczy to zw łaszcza tych w ypadków , w których dopiero tw orzy się parafia i nie ma jeszC.ze kościoła, lecz tylko prow izo­ ryczna kaplica.

Co do sposobu p rzechow yw ania E ucharystii w określonych w y ­ żej m iejscach, K odeks najpierw postanaw ia, że w inna być ona przechow yw ana w jednym tabernakulum kościoła lub kaplicy (kan. 938 § 1). Poprzedni K odeks dodaw ał w tym m iejscu, że tabernakulum m usi być um ieszczone na ołtarzu (por. kan. 1268). Z regu ły m iał być to ołtarz głów ny. O becny K odeks uw zględnia now ą sytuację, o której była m ow a w części w stępnej i dlatego tak zarządza: „Tabernakulum , w k tórym 'p rzech ow u je się N ajśw . E ucharystię, w inno być um ieszczone w odznaczającej się, w idocz­ nej, stosow nie przyozdobionej i odpow iedniej dla m od litw y czę­ ści kościoła lub k a p licy ” . (kan. 938 § 2).

T y le kodeks, znacznie w ięcej w tej spraw ie dysponują nor­ m y liturgiczne, które trzeba m ieć tutaj na uw adze. Okazuje się, że nie w ykluczają one um ieszczania tabernakulum na ołtarzu. Instrukcja In aestim abile donum (17.4.1980 r.) w yraźnie w ym ienia jakby trzy m ożliw ości gdy chodzi o um ieszczenie tabernakulum : 1° na ołtarzu, 2 ° poza nim (dom yślnie jednak, że w pobliżu ołta­ rza) albo 3° w osobnej k a p lic y 16.

A w ięc rów nież obecnie nie w yklucza się um ieszczania taber-' nakulum w ołtarzu. O czyw iście chodzi o ołtarz głów ny, na którym odprawia się Mszę św iętą. Owszem , w praw ie posoborow ym prze­ w idziano sposób um ieszczania tabernakulum na ołtarzu odsunię­ tym od ściany, a w ięc przystosow anym do odpraw iania tw arzą do w iernych. M ianow icie Instrukcja E ucharisticum m y ste riu m (25.5. 1967 r.) zezw ala odpraw iać Mszę św. tw arzą do w iernych, gdy na ołtarzu jest tabernakulum : nieduże w praw dzie, ale odpow ied­ nie 17. Trzeba zauw ażyć, że spośród różnych rozw iązań w skazane przed chw ilą n ależy do najm niej szczęśliw ych.

16 I n s tr u k c ja In a estim a b ile do n u m , n. 24 (PPK, t. X II, z. 1, n. 23533).

17 I n s tru k c ja E u ch a risticu m m y ste riu m , n. 54, 2 (PPK , t. I, z. 3, n . 1200).

(9)

38 Ks. E. Sztafrowski [8]

Drugie rozw iązanie jest najczęściej stosow ane. W tej sytuacji tabernakulum um ieszcza się przew ażnie w środku absydy, po­ w yżej jednak ołtarza, albo w absydzie w praw dzie, ale z boku, tak że celebrans spraw ując E ucharystię ma tabernakulum z prawej lub (częściej) z lew ej strony.

W reszcie trzecie rozw iązanie, które najbardziej odpowiada przed­ staw ion ym w e w stępie zasadom doktrynalnym , przew iduje um iesz­ czenie tabernakulum w k ap licy znajdującej się poza nawą ko­ ścioła. N ow e obrzędy dedykacji 'kościoła zaw ierają specjalny obrzęd „otw arcia” kaplicy przechow yw ania N ajśw . Sakram entu. W ta ­ kim w ypadku tabernakulum jest um ieszczone na niew ielk im o ł­ tarzu i8. W naszych w arunkach n ależy pam iętać o w skazaniach K onferencji Episkopatu P o ls k i19.

P rzepisy kodeksow e zabierają głos rów nież na tem at sam ego tabernakulum , w którym na stałe przechow uje się N ajśw iętszy Sakram ent. Zgodnie z postanow ieniem kan. 938 § 3, w inno być ono nieusuw alne, w ykonane z materia-łu trw ałego, nieprzezroczy­ stego i tak zam knięte, ażeby m ożliw ie całkow icie w yk lu czyć n ie­ bezpieczeństw o profanacji.

N ie pow iedziano w ięc tutaj, że tabernakulum ma być ognio­ trw ałe. Często dom agają się tego przepisy partykularne 20. w od­ n iesien iu do przechow yw ania E ucharystii zachow uje m oc obszerna Instrukcja K ongregacji Sakram entów N ullo um ąuam , z dnia 26 maja 1938 roku 21. Instrukcja om awia szeroko, co pow inni podjąć ci, którzy m ają pieczę o N ajśw iętszy Sakram ent, ażeby zapobiec kradzieży lub profanacji. Zgodnie z Instrukcją na te spraw y na­ leży zw racać u w agę zwłaszcza z okazji w izytacji kanonicznej. G dyby w jakim ś kościele lub kaplicy dokonano kradzieży połą­ czonej ze zniew ażeniem Eucharystii, ordynariusz m iejsca ma obo­ w iązek przeprow adzić specjalne dochodzenie, a akta procesu adm i­ nistracyjnego przesłać do K ongregacji Sakram entów 22.

18 O brzęd d e d y k a c ji kościoła, n. 81: „G dy p ro ce sja p rzy jd z ie do k a ­ plicy p rzechow yw ania, b isk u p sta w ia puszkę n a o łta rz u lu b w ta b e r­ n a k u lu m , którego drzw iczki p o zo stają o tw a rte ” (PPK, t. X I, z. 1, n. 20841).

19 P or. W skazania d u szp a stersk ie E p isk o p a tu P o lski o n a bożeństw ach (K ielecki P rz eg lą d D iecezjalny, 47 /1972/ 261).

20 P or. np. II Synod D iecezji K ieleckiej (1958 r.), s ta tu t 222 § 2; II Synod Gdańskii (1973 r.), s ta tu t 213; S ta tu ty A rchidiecezjalnego S y ­

n o d u P oznańskiego (1968 r.), s ta tu t 542.

21 P or. O dpow iedź zam ieszczona w N otitiae, n r 86, s. 333 (PPK , t. VI, z. 3, n. 12097).

22 G dy idzie o te k st In s tru k c ji por. AAS 30 (1938) 198—207. W odnie­ sie n iu do ta b e rn a k u lu m por. także: I. S u b e r a , P rze p isy kościelne do­

tyczące ta b e rn a k u lu m , Hom o Dei, 21 (1952) 108—112; E. S z t a f r o w ­

s k i , M o d yfika cje prze p isó w ko d e k so w y c h o kościołach i ołtarzach w

p ra w ie posoborow ym , P ra w o K anoniczne, 23 (1980) n r 2, s. 203—

(10)

W zw iązku z zabezpieczeniem tabernakulum jest bezpośrednio m ow a o kluczyku: „Kto ma pieczę nad kościołem lub kaplicą po­ w in ien zadbać o to, by klucz od tabernakulum , w którym prze­ chow uje się N ajśw iętszą Eucharystię b y ł najstaranniej strzeżony” (kan. 938 § 5). I w tej m aterii bardzo szczegółow e przepisy za­ w ierają Instrukcje S tolicy A postolskiej, a także przepisy prawa partykularnego 23.

N aw iązując do w ielow iek ow ej tradycji, kan. 940 zarządza: „Przed tabernakulum , w którym jest przechow yw ana N ajśw iętsza Eu­ charystia, poiwinna stale św iecić się specjalna lam pa, oznaczająca obecność C hrystusa i w yrażająca cześć dla N ieg o ”.

Przypom nijm y, że daw ne przepisy do-magały się lam pki zasila­ nej naturalnym olejem lub oliw ą. Na skutek trudności zw iąza­ n ych z uzyskaniem oliw y, Stolica A postolska zezw alała na u ży ­ cie lam pki elektrycznej 2l*. N ow y K odeks nie staw ia pod tym w zględem żadnych określonych w ym agań: m ów i tylko o w iecznej lam pie, nie podając- bliższych określeń. Może to zatem być za­ rów no lam pka, w której spala się oliw a czy olej, ale też w olno stosow ać — co jest chyba obecnie pow szechną praktyką — lam pkę elektryczną.

Zrozum iałą jest rzeczą,' że m oc obow iązującą m ają przepisy kodeksow e. Zw róćm y jednak uw agę na to, że odnośnie „wiecznej lam p k i” zostały one zaczerpnięte z norm zaw artych w O b r z ę d z ie K o m u n ii ś w ię te j o r a z k u l t u T a je m n ic y E u c h a r y s ty c z n e j p o za M szą ś w ię tą . We w spom nianym zaś dokum encie m am y rów nież taki przepis: „Zgodnie z tradycją lam pka pow inna być podsycona ole­ jem lub w oskiem , o ile to jest m ożliw e”. Chociaż n ie ma to cha­ rakteru obow iązującego, jednak w ypada m ieć na uw adze p ow yż­ sze zalecenie.

P rzepisy liturgiczne wspom inają rów nież o konopeum , które okryw a z zew nątrz tabernakulum . Tak na ten tem at czytam y w Instrukcji I n a e s tim a b ile d o n u m : „Przed tabernakulum — ozdo­ bionym na znak obecności E ucharystii konopeum lufo w in n y od­ pow iedni' sposób określony przez kom petentną w ładzę...” 25. N ie pow iedziano tutaj kogo należy rozum ieć przez „kom petentną w ła ­ d zę”. Może nią być K onferencja B iskupów , bądź też m iejscow y biskup.

W z a k r e s ie z a g a d n ie n ia d o ty c z ą c e g o p r z e c h o w y w a n ia N a jś w i ę t­ 23 P or. m. in. P. G a s p a r r i , dz. cyt., II, n. 997 nn.; B ą c z k o - w i c z , P raw o K anoniczne, t. II, s. 436; I I S y n o d D iecezji K iele ck iej, s ta tu t 222 § 5; I I S y n o d G dański, s ta tu t 215.,

24 P o r. m. in. D ek ret K ongregacji O brzędów z dn ia 13 m a rc a 1942 r.: AAS 34 (1942) 112; B ą c z k o w i c z , dz. cyt., II, s. 437; C a r o n a t a , dz. cyt,, II, n. 850.

25 I n s tru k c ja In a estim a b ile do n u m , n. 25 (PPK , t. X II, z. 1, n. 23534).

(11)

40 Ks. E. Sztafrow ski {10] szego Sakram entu, oprócz już om ów ionych w chodzi także szereg innych spraw. W K odeksie spotykam y na ten tem at takie ogólne zarządzenie „Hostie konsekrow ane, w ilości odpow iedniej do p o ­ trzeb w iernych, w in n y b yć przechow yw ane w puszce lub n aczy­ niu, i często odnaw iane, po spożyciu starych” (kan. 939).

M amy tu d w ie sprawy: najpierw jest m owa o naczyniu, w k tó­ rym w inna być przechow yw ana Eucharystia, następnie zaś o h o ­ stiach konsekrow anych. O bydw ie spraw y są szczegółow iej regu ­ low ane przepisam i liturgicznym i. N ajpierw sprawa „naczynia”, w którym w in n y być p rzechow yw ane św ięte postacie w taberna­ kulum , a także um ieszczane na czas udzielania K om unii św iętej. Przypom nijm y, że w ym agania poprzedniego K odeksu b yły bardziej rygorystyczne: „Hostie konsekrow ane w ilości w ystarczającej dla chorych i K om unii św iętej w iernych, na stałe w in n y być prze­ ch ow yw an e w puszcze (in p y x id e ) w ykonanej z solidnego i god ­ nego m ateriału; w inna być ona szczelnie zam ykana i nakryta jedw abną sukienką, w e d le m ożności ozdobioną” (kan. 1270).

O becny K odeks m ów i w praw dzie o puszcze, ale rów norzędnie dopuszcza inne naczynie: i n p y x i d e s e u v a s c u lo . N ie staw ia się tutaj w ym agania, że m a być ono zam knięte (nakryte); nic też n ie w spom niano o sukience. N ajnow szy dokum ent liturgiczny, zabie­ rający głos w tej spraw ie, to Instrukcja I n a e s tim a b ile d o n u rn

(3.4.1980 r.). Zawarto w niej następującą dyspozycję. „Ze szczegól­ nym szacunkiem i starannością należy się odnosić do naczyń św ię­ tych, czy to kielicha i pateny, używ anych przy spraw ow aniu Eucharystii, czy też cyboriów (p y x i d i b u s — puszek), służących do K om unii św iętej w iernych. K ształt naczyń w in ien być odpo­ w ied n i do użytku liturgicznego, do jakiego są przeznaczone. T w o­ rzyw o w inno być szlachetne, trw ałe i w każdym w ypadku dosto­ sow ane do św iętych czynności. Sąd w tej spraw ie n ależy do K on­ ferencji Biskupiej danego kraju”.

„Nie w olno używ ać zw yczajnych koszyków czy innych naczyń przeznaczonych do użytku codziennego poza spraw ow aniem litu r­ gii lub naczyń pośledniej jakości czy pozbaw ionych w szelkiego sty lu artystycznego. K ielich i pateny w inny być pośw ięcone przez biskupa lub kapłana zanim zostaną przeznaczone do u żytk u ” 26. Zauważm y, że nie w ym aga się pośw ięcenia puszki. Instrukcja od­ w ołuje się do W p r o w a d z e n ia O g ó ln e g o d o M s z a łu R z y m s k ie g o ,

gdzie zam ieszczono szczegółow e przepisy m.in. odnośnie do m a­ teriału 27 oraz odw ołuje się do now ego O b r z ę d u d e d y k a c ji k o ś c io ­ ła i o łta r z a 28.

26 Tam że, n. 16 (jw., n. 23522).

27 Poar. W p ro w a d zen ie O gólne do M szału R zym sk ie g o , n. 290 nn. (PPK , t. V, z. 2, n. 11891 nn.).

28 O brzęd d e d y k a c ji kościoła i ołtarza, r. V II (PPK , t. X I, z. 1, n n . 21029—21031).

(12)

N ie ma w praw ie ogólnym — zarówno kanonicznym jak i li­ turgicznym — szczegółow ych poleceń lub w skazań co do często­ tliw ości odnaw iania postaci eucharystycznych. R ów nież poprzedni K odeks zaw ierał w tej m aterii jed yn ie ogólne sform ułow ania: do­ m agał się, by konsekrow ano św ieże hostie, a konsekrow ane często odnaw iano, zachow ując w tej spraw ie instrukcje ordynariusza m iejsca (por. kan. 1272).

W edług pow szechnie przyjętej praktyki, renow acji dokonuje się co dwa tygodnie. O odnow ieniu postaci należy pam iętać zw łasz­ cza w ted y, gd y w iern i .otrzymują K om unię z chleba konsekrow a­ nego podczas M szy św iętej, w której uczestniczą. W takiej bow iem sytu acji najczęściej pozostałe hostie konsekrow ane zsypuje się do puszki um ieszczonej w tabernakulum , n ie zaw sze pam iętając o do­ konaniu renow acji.

D e cu sto d ia S an ctissim ae E u c h a ristia e in I u r e Canonico

M ense Iu n io 1987 a. C ongressus E u ch a ristie u s N ationalis in P olo­ n ia — p ra e s e n te P a p a Jo a n n ę P aulo — ce le b ra b itu r. H ac de de causa in F a c u lta te l u r i s C anooioi A cadem iae T heologiae C atholicae V arsoviae C an o n istae Poloruiae con g reg ati su n t. Hoc in sym posione n o n n u la e ąu a e stio n e s ad M y steriu m Ss. m a e E u c h a ristia e p e rtin e n te s co n sid eratae su n t. I n te r alias etia m praiedectio De custodia Ss. m ae E ucharistiae in

iu re canonico h a b ita esit. N unc a u te m u ti a rtic u lu s in hoc periodieo

inserdtur.

A u cto r n u n c vigenłes n o rm a e canonicae hac in m a te ria p ra e se ta re siibi p o rp o su it. C um au tem , u t n o rm ae istae b en e in tellig i et in te rp re - tatrd possin-t, in lu ce princiipiorum th eologicorum eo n sid eran d a e sunt, eitńam d o ctrin ae Concilii Vaticand II oiirca m y sta riu m E u ch a ristic u m breviiter hic p r a e s e n ta tu r. E adem de ca u sa n o n n u lla e n o rm ae litu rg icae proponuntuar. In p rincipio asp ec tu s h isto ricn s illu s tra tu r.

Cytaty

Powiązane dokumenty

[r]

In der Beratung wird der Schüler nicht im Hinblick auf das gesehen, was er lernen soll, sondern im Hinblick auf das, was er ist und wie er als der, der er ist, leben kann..

W 1994 roku rozpoczêto produkcjê bliŸniaczych sa- mochodów dostawczych Fiat Ducato, Peugeot Boxer oraz Citroën Jumper (ryc. 1–3) przez francusko-w³osk¹ spó³kê Sevel Sud

Our result for the transition rate in the ground vibra- tional level ⌫共J=1→J=0兲=6.20共62兲⫻10 −14 yr −1 is significantly lower in comparison to all the previous

W szczego´lnos´ci gdy kon ´ cza˛ sie˛ fundusze przeznaczone na finansowanie ich działalnos´ci (np. Obserwuje sie˛ ro´wniez˙ powstawanie wielu nowych organizacji

Each event was characterized according to several parameters (e.g. flood peak, water height, flooding area, duration, and flow velocity) and classified into six levels according

The aim of article is the investigation of sedi- ment structures and textures as a response to three flood events occurred in 2002 and 2007 as well as the interpretation

W myśl traktatu polsko-niemieckiego, prawo do ochrony swojej tożsamości mają członkowie mniejszości niemieckiej w Polsce, to znaczy osoby posiadające polskie obywatelstwo,