• Nie Znaleziono Wyników

Imperium Osmańskie w XVI wieku : kilka uwag o potencjale demograficznym i gospodarczym

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Imperium Osmańskie w XVI wieku : kilka uwag o potencjale demograficznym i gospodarczym"

Copied!
21
0
0

Pełen tekst

(1)

Kołodziejczyk, Dariusz

Imperium Osmańskie w XVI wieku :

kilka uwag o potencjale

demograficznym i gospodarczym

Przegląd Historyczny 78/3, 375-394

1987

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl,

gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych

i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie

w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego,

powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego

i kulturalnego.

Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki

wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach

dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.

(2)

Im perium O sm ańskie w XVI w ieku — kilka uwag

o potencjale dem ograficznym i gospodarczym

O statnich kilkadziesiąt lat przyniosło w historiografii europejskiej istotne zm iany w spojrzeniu na dzieje Im perium O sm ańskiego. W miejsce fascynacji egzotyką przem ieszanej z kolonialnym spojrzeniem na kraje III Świata pojaw iać się zaczęły pow ażne studia socjologiczne i społeczne pośw ięcone Turcji i krajom Bliskiego W schodu. Prace historyków bułgarskich i tu ­ reckich (N . T o d o r o w . B. C w e t k o w a , O. L. B a r k a n , H. I n a l c i k i in.) zachęciły d o porów naw czego trak to w an ia dziejów śródziem nom orskich im ­ periów H iszpanii i Turcji (F. B r a u d e l ) czy też m echanizm ów rozw oju i zacofan ia B ałkanów oraz krajów tzw. E uropy środkow o-w schodniej (M . M a ł o w i s t ) 1. W ydaw nictw a źródłow e w językach zachodnich, a także w ykształcenie się w krajach w schodu grupy historyków w yposażonych w now oczesny w arsztat naukow y spow odow ały, iż historia Lew antu przestała być w yłączną dom eną orientalistów o w ykształceniu filologicznym . Szczególną rolę w prezentow aniu osiągnięć historiografii krajów Bliskiego i Środkow ego W schodu odegrała londyńska School o f O riental and A frican Studies (B. L e w is , M .A . C o o k . V .J . P a r r y ) 2.

N iezm iernie bogate archiw alia osm ańskie znajdujące się Stam bule. A nkarze, K airze, Sofii oraz w krajach zachodnich wciąż czekają na odkrycie przez historiografię europejską, w tym także polską. T ru d n o dostępne u nas artykuły historyków tureckich oraz nieliczne jeszcze prace o ch arakterze ogólniejszym d ająą jedynie przedsm ak tego, co przynieść m oże w ykorzystanie

1 Literatura przedm iotu jest już dość obfita, choć daleka od wyczerpania zagadnienia. Z najważniejszych prac o chrakterze ogólnym , traktujących szerzej zagadnienia historii g osp o­ darczej i społecznej wym ienię tu: N . T o d o r o v . La ville balcanique aux XV*— XIX'

siècles, développem ent socio-économique et démografique. Bucarest 1980; H. I n a lc i k . The Ottom an Empiçe. V ie C lassical Age 1300— 1600, London 1973; R. M a n tr a n . Istanbul dans la seconde m oitié du X V IIľ siècle. Paris 1962; F. B r a u d e l. M orze Śródziem ne i św iat śródziem nom orski w epoce Filipa II t. I— II. Gdańsk 1976— 1977; M. M a lo w is t . Wschód a Z ach ód Europy н’ X III— X V I wieku. Konfrontacje struktur społeczno-gospodarczych. Warszawa

1973; oraz artykuły O. L. B a r k a n a w ..Iktisat Fakültesi M ecmuasi" (w języku tureckim).

1953— 1954. 1956. 1958. .

1 Z ob. m.in. Studies in the Economic H istory o f the M iddle East fro m the rise o f

Islam to the present day. London 1970; A H istory o f the O ttom an Empire to 1730. Chapters fro m the Cam bridge H istory o f Islam and the New Cambridge M odern H istory.

Cambridge 1976. Rosnący udział historyków z Turcji i państw arabskich w badaniu ekonom icznej przeszłości Bliskiego W schodu w idoczny też był podczas XVI M iędzynarodow ego K ongresu H istoryków w Stuttgarcie (25 sierp n ia — I września 1985) — zob. program obrad sekcji tematycznej ..The M iddle East as an Econom ic Link between the Indian Ocean and Europe from the M edieval to the M odern T im es”.

(3)

archiw ów tureckich dla historii zarów no samej Turcji jak i basenów śródziem nom orskiego i czarnom orskiego.

Celem ninieiszego arty k u łu jest jedynie szkicowe ukazanie najważniejszych działów gospodarki osm ańskiej oraz ogólnego potencjału tego państw a. Stan naszej wiedzy nie pozw ala na bliższe ukazanie tru k tu ry i w ydajności rolnictw a — zwłaszcza w delcie N ilu. Z rozum iałe jest też, że au to rzy weneckich i raguzańskich relácii, w ykorzystanych w tej pracy, więcej uwagi poświęcali zew nętrznym niż w ew nętrznym o b ro to m handlow ym w Im perium . N ie­ dostępność w k raiu kilku podstaw ow ych czasopism historycznych tureckich i bałkańskich pow oduje, iż a u to r nie jest pewien, czy n iektóre problem y staw iane jako otw arte, nie znalazły już bliższego wyświetlenia. Celem tej pracy nie jest też ukazanie politycznych i gospodarczych stosunków Rzeczypospolitej z T urcją i C han atem K rym skim . Z agadnienie to nadal czeka na o p ra c o w a n ie 3. A u to r m a natom iast nadzieję, że ukazanie ogrom nego p o ten cjału gospo­ darczego południow o-w schodniego sąsiada Rzeczypospolitej w XVI w. przy­ czyni się do rozw iania wciąż pojaw iającej się opinii o barb arzyńsk im c h a ra k ­ terze Im perium O sm ańskiego, zaś ukazanie rażącej dysproporcji budżetów Polski i Turcji w innym świetle ukaże znów pop u larn y o statn io problem ..przedm urza’'.

T a b e la 1 Powierzchnia i zaludnienie ziem Imperium Osm ańskiego w połow ie *

XV I w. 1 -1 Region 1 i 1 " i Powierzchnia J (tys. k m 2) Zaludnienie (min m ieszk.) Liczba m ieszk ./k m 2 1 Rumelia (część 1 I ' ! europejska) 840 8 9,5 A natolia 1 800 7 8.8

1 Syria. Irak. Hidżaz j ok o ło 1000 2 2.0

1 Egipt I o k oło 1000 2 2.0 1 Afryka Pn. (Trypolitynia

j Algier. Tunis) ok o ło 2000 2 1.0

1 Razem ! 5640 21 3,7

Ź ró d ło : szacunki F . B r a u d e l a (o p . cit. t. I s. 432— 434) o raz Ö. I. B a r k a n a .

h i Uédinrniiu'-e t/ľ Fernand Braudel vue d'fsta n b u i. .A n n a le s F .S .C ." t. IX (1954).

s. 1X9 2iK); ta k /c R esearch on the O tto m a n Fiscal S urveys, [w:] Studies in the Econom ic

H isto ry o f the M iddle E a st.... s. 163— 171 o raz cy to w an y ch p rzez E. A s h t o r a (d o t. Syrii

i Palestyny), [w:] Levant Trade in the la ter M iddle A ges. P rin ceto n 1983. s. 435. Szacu n k i d la Ira k u i H id żazu w łasne. W ed łu g B a rk an a m u zu łm ań sk ie k ra je basen u ś ró d z ie m n o m o rsk ie g o m ogły liczyć po d ko n iec XV I w ieku n aw et 30 m in m ieszkańców .

W połow ie XVI w. Im perium O sm ańskie zajm ow ało pow ierzchnię p on ad 5.5 m in k m 2 zam ieszkałą przez p o n ad 20 m in ludzi.

D la po ró w n an ia przytoczm y analogiczne dane dotyczące niektórych państw europeiskich i M aro k a w drugiej połow ie XVI w.

J N ie spełnia tych oczekiwań wydana n iîd aw n o książka K.. D o p ie r a ły . Stosunki dyplom a­

tyczne P olski z Turcją za Stefana B atorego. W arszawa 1986. traktująca temat zbyt płytko,

(4)

Jedyne pań stw o m ogące rów nać się pow ierzchnią z Im perium O sm anów — M oskw a — była jed n ak o wiele rzadziej zaludnion a, zajm ując na d o datek tereny słabo zurbanizow ane. Pow ażne wątpliw ości budzi też tradycyjny sposób obliczania gęstości zaludnienia dla Syrii i Egiptu. W iem y, iż były to tereny silnie zurb anizow ane, o rozw iniętym rzem iośle i rolnictw ie (pszenica, baw ełna

T a b e la 2 Powierzchnia i zaludnienie państw europejskich i M aroka w drugiej

połow ie XVI w.

Kraj Pow. Zaludnienie Liczba (tys. k m 2) (min mieszk.] m ieszk./km 2 Rosja (państw o 5400 11 2,0 m oskiewskie) (koniec

stulecia)

Polska (K oron a i Litwa 815 7,5 9.2 z częścią Inflant) K orona 16.8 Szwecja (z Finlandią) 800 1 1.3 H iszpania (z Portugalią) 580 9 15.5

M aroko 460 4 8,7

Francja 450 16 35,6

Rzesza N iem iecka 410 12 29,3 Dania (z N orwegią) 380 0.8 2.1 A nglia (z Irlandią) 310 4 12.9 Austria (z Czechami i zach. Węgrami) 300 6,5 21,7 W łochy 290 II 37.9 Szkocja 80 0,5 6,3 Szwajcaria 40 0,6 15,0 N iderlandy południow e 35 1.4 40.0 N iderlandy północne 25 1.6 64.0 Razem (bez Maroka '

i Rosji) 4515 71.9 15.9

Ź ró d ło : A. W y c z a ń s k i , P o lska и- E uropie X V I stulecia. W arszaw a 1973. s. 17— 20; d a n e d ia M a ro k a : A. D z i u b i ń s k i . H istoria M a ro k a . W arszaw a 1983. s. 221.

itp.). W dzisiejszym Egipcie na 1 m in k m 2 pow ierzchni zaludnionych jest tylko 35 tys. k m 2. Przyjm ując taki obszar ja k o podstaw ę dla obliczenia gęstości zaludnien ia w XVI w. osiągnęlibyśm y liczbę 57 o só b /k m 2, tj. poziom godny H olandii.

Z achow ane księgi p od atk o w e (deftery) i relacje p od ró żnik ów pozw alają nam oczasow ać w ielkość głównych m iast Im perium O sm ańskiego (por. tab. 3).

W tym sam ym czasie 28 m iast chrześcijańskiej E uropy przekraczało liczbę 30 tys. m ieszkańców , a tylko Paryż i N eapol liczyły powyżej 200 tys. Z m iast tych dziewięć znajdow ało się we W łoszech, pięć w Rzeszy, cztery na P ó łw yspie Iberyjskim , dw a we F rancji, dw a w N id erland ach, jed n o w A nglii, trzy w m onarchii H absburgów (W iedeń, P raga. W rocław ).

(5)

ledno w Polsce (G d ań sk) i jedno w Rosji (M o sk w a )4. M iastem liczącym około 100 tys. m ieszkańców był też m aro kański Fez.

W obec specyfiki pustynnych obszarów Afryki Północnej i E giptu oraz ziem tzw. żyznego półksiężyca, zam ieszkałych głównie przez ludność arab sk ą i pozostających w dość luźnej zależności od sułtana, których dzieje gospo ­ darcze w XVI i XVII w. czekają d o p iero na z b a d a n ie 5, w dalszej części

T a b e la 3 Najważniejsze miasta Imperium O sm ańskiego w drugiej połow ie

XV I w *

N azw a miasta Liczba mieszk. (w tys.) K onstantynopol (Stambuł. Pera. Galata.]

Üskudar) 700 Kair 420 Aleksandria (100?) Bursa 70 Bagdad (50?) Haleb (A leppo) 45 Dam aszek 45 Belgrad 30 Adrianopol (td ir n e ) 30 Angora (Ankara) 29 Saloniki 25 Saraj-Bosnia (Sarajewo) 23 Ateny 18 Sivas 17 Konya 15 Tokat 13 Üskub (Skopje) 10 N ikop ol 10 W idyń 10 Sofia 8 Ruszczuk (Ruse) 8 Warna 8 M onastyr (Bitolja) 6

FíIídodoI (Plow diw) 6

• Pow yżet 10 lys. m ieszk ańcó w m iały t t ż / 7 pew ności« n astçp u u icc m ia sta : M e k k a.

M e d y n a. Jero zolim a, S m y rn a (Izm ir). K afla, Algier, T u n is (zdobyły w 1574 U T ra p ez u n t, | S y n o p a i A m asta — o k łó ry c h z a lu d n ie n iu nie m am y bliższych in fo rm ácii.

Ź ró d ła : O L . B a r k a n . Research o n * h e ' O u o m a n Fiscal S urveys [w:) S tu d ie s in the

Econom ic H isto ry o f the M iddle E ast.... s. 168; N . T o d o r o w . o p . c it.. s. 4 4 ; M . M a l o w i s t .

o p . c it.. s. 356; d a n e d o ty czące K a ira : E. A s h t o r , o p . c it.. s. 433. N ie m am y żad n y ch info rm acji liczbow ych z XV I w. o A le k san d rii. Bagdadzie i in n y ch m iastach n iew ym ienionych w tabeli

4 A . W y c z a ń s k i. op. cit., s. 23. . . . . 5 Cyt. wyżej praca E. A s h t o r a dotyczy okresu wcześniejszego, pod obn ie jak książka S. Y. L a b id a . Handelsgeschichte Ä gyptens im Spätm ittelalter I I I 7 I — 1 517), W iesbaden 1965. Badania nad przeszłością Palestyny podjął Uniw ersytet Hebrajski w Jerozolim ie; niestety, ich wyniki są u nas na ogół niedostępne.

(6)

szkicu zajm iem y się głównie terenam i „ R u m u ” 6 — tj. prow incji bałkańskich i anatolijskich, odziedziczonych przez T u rków po C esarstw ie B izantyjskim . Prow incje te zam ieszkiw ało p o n ad · 3/4 ludności im perium , tu za k ła d an o trzy kolejne stolice O sm anów — Bursę. E dirne i S tam buł oraz organizow ano planow ą akcję osadniczą. Stąd płynęło d o kasy sułtańskiej najwięcej dochodów . T ak np. w latach 1527/1528 z globalnej sum y 538 m in asprów dochodów sułtańskich aż 198 m in pochodziło z bałkańskiej R u m elii7. W reszcie z ziem tych re k ru to w an o gros sułtańskiej arm ii — zarów no spośród wolnej ludności tureckiej, posiadającej n adania ziem skie (tim ary) z tytułu służby w szeregach jazd y osm ańskiej (sipahiów ), ja k też w drodze osław ionej b ran k i (devsirm e) dzieci chrześcijańskich zasilających szeregi janczaró w . N a podstaw ie szacunków zaw artych w tab. 3 przyjąć m ożem y, iż około 6,7% ludności B ałkanów i A natolii zam ieszkiw ało m iasta liczące powyżej 10 tys. m ieszkańców . A nalogiczne liczby wynosiły 16,2% dla W łoch. 6,5% dla P ortugalii. 5% dla H iszpanii, 4.5% dla Anglii i Rzeszy, 3% dla R zeczypospolitej (dla K oro ny 4,5%) i 2 ,5 % dla W ielkiego Księstw a M osk iew skiego 8. W iodąca ro la S tam bułu w śród m iast tureckich znajdow ała odpow iedniki w pozycjach L ondynu, A m sterd am u , L izbony czy M oskw y. P odróżników z E uropy Z achodniej uderzał b rak piętrow ych dom ów m urow anych w m iastach bałkańskich, lecz drew niane m iasta dom inow ały w tym czasie także n a w schód od O d ry 9. R easum ując należy podkreślić, iż centralne prow incje Im perium O sm ań ­ skiego nie odbiegały w swym obrazie dem ograficznym od średniej europejskiej. Z aró w n o w dziedzinie gęstości zaludnienia, ja k i urbanizacji prow incje osm ańskie sąsiadow ały z A nglią. P ortugalią, H iszpanią. Polską i Szkocją, pozostając w tyle za W łocham i, N iderlan d am i i F ran c ją oraz w yprzedzając R osję i kraje skandynaw skie. C o ciekawe, podobnym i w skaźnikam i c h a ra k ­ teryzow ało się także M aroko.

N a uznanie zasługuje polityka osiedleńcza władz osm ańskich. B ezpośrednio p o zdobyciu K on stan ty n o p o la d o nowej stolicy przesiedlono setki tysięcy m ieszkańców Bośni, wysp greckich i genueńskich kolonii na K rym ie. Szczególnie d b a n o o napływ rzem ieślników i finansow ych elit kupieckich z n ow o pod bitych ośrodków 10. N a wiek XVI przypada też m asow e przybycie nad B osfor i d o S alonik w ygnanych z Półw yspu Iberyjskiego i W łoch

h Pod nazwą tą rozum ieć należy zarów n o Rum elię, tj. europejską część imperium,

z której z czasem w yodrębniono Bośnię, jak też dw ie najbogatsze prowincje A natolii — Rum-i Kadím i Tum-i Hadis. Por. Ö. L. B a r k a n , Research on the O ttom an Fiscal Surveys. s. 168 і В. L e w is . N arodziny nowoczesnej Turcji. W arszawa 1972, s. 391.

7 N . T o d o r o v . op. cit.. s. 87. 8 A. W y c z a ń s k i, op. cit., s. 77.

9 W swej relacji z lat 1553— 1555 podróżnik H ans Dernschwam pisał, iż dom y w F ilipopolu, A drianopolu. Sofii, a nawet w stolicy osmańskiej budow ane są z drewna i bez podpiw niczenia — cyt. za N . T o d o r o v , op. cit., s. 47.

10 Bliższe szczegóły o procesie przesiedleń m.in. M. M a ło w is t , Kaffa — kolonia genueńska

na K rym ie i problem wschodni w latach 1453— 1475. Warszawa 1947. s. 330— 340; F. B a b in g e r . Z dziejów imperium Osmanów. Sultan M ehm ed Z dobyw ca i jego czasy. W arszawa 1977.

s. 233. Przesiedlenia ludności podbitych prowincji do stolicy imperium stosow ali już Czyngis-chan i Tamerlan.

(7)

Żydów sefardyjskich, a w śród nich potom ków potężnej rodziny M endes, ze słynnym Józefem N assim na c z e le 11. Inny ch a rak ter m iała kolonizacja 0 ch arak terze osadniczo-w ojskow ym realizow ana na Półw yspie B ałkańskim . W ielkie skupiska ludności tureckiej pow stały na Nizinie T rackiej, w D ob ru dży 1 w zdłuż D unaju. Szybka islam izacja Bośni i A lbanii w ynikała n ato m iast z m asow ego przechodzenia na now ą w iarę miejscowej ludności. M anew rując w ielkim i m asam i swych p oddany ch m uzułm anów , chrześcijan i Żydów władcy znad Bosforu starali się wpływać na rozwój gospodarczy w yznaczonych ziem im perium , jak też na jego zw artość i obronność. Jak się wydaje, połow a XVI w. przyniosła przesilenie osm ańskiej ekspansji dem ograficznej. D ow odzi tego fiasko skolonizow ania ziem węgierskich, jak też zaniechanie ekspansji na północne w ybrzeża M orza C z a rn e g o 12.

Z ask ak u jąca jest rola św iadom ej polityki w ładz osm ańskich w u k ształto ­ w aniu osm ańskiego system u gospodarczego. C entralne ziem ie im perium utw orzyły coś na kształt thiinenow skiego m odelu g ospodarki zam kniętej. W okół m iasta-m olocha, z g órą półm ilionow ego K o n stan ty n o p o la rozpościera­ ły się kolejno bogate prow incje b ałk ań sk a i anatolijska, w yżynne i górskie tereny pasterskie, i wreszcie w yzyskiwane peryferie — dostarczające zboża i artykułó w hodow lanych księstw a n addunąjskie oraz główne źród ła niew ol­ n ik ó w — K a u k az i ziemie u k rain n e Polski i M oskwy. System ten władcy znad B osforu odziedziczyli po swych poprzednikach, jednak ich zasługą było jego utrzym anie i rozbudow a.

Życiow ą a rte rią Im perium O sm ańskiego stało się M orze C zarne. Z dobycie K o n stan ty n o p o la (1453), Synopy (1460), T ra p ezu n tu (1461). A zow a (1472), K affy (1475), po rtów naddunąjskich (1484), O czakow a (1526) i cz arn o ­ m orskiego w ybrzeża K a u k azu w połow ie XVI w. to kolejne etapy o p ano w ania przez O sm anów tego basenu. K onsekw encją tych działań było stopniow e usunięcie okrętów obcych b an d e r z w ód c z a rn o m o rsk ic h 13. W 1686 r.

11 O Józefie N assim i działalności handlowej Żydów sefardyjskich w basenie czarno­ m orskim zob. J. R e z n ik , L e Duc Joseph de N axos. Paris 1936; M. B a ła b a n , Ż yd zi

lwowscy na przełom ie X V I і X V II wieku. Lw ów 1906. s. 459 nn.; Z. S w it a l s k i , P rzyczyn y wycofania się Ż ydów tureckich, uchodźców z H iszpanii z handlu lewantyjskiego R zeczypospolitej

tv ostatnich latach X V I wieku, „Biuletyn ŻIH", nr 37, 1961; S. W i t t m a y e r B a r o n ,

A S ocial and Religious H istory o f the Jew s. 1200— 1650 t. XIII, N ew Y ork— London 1969.

R oczne obroty rodziny M endes w Antwerpii w ynosiły od 600 tys. d o 1200 tys. florenów , więcej niż trzyletni budżet państwa polsko-litew skiego — tamże, s. 123.

12 O opłakanym stanie okupow anych ziem węgierskich św iadczą w spółczesne relacje podróżników . ,.Im dalej, tym bardziej p u sto” — pisał Hans Dernschwam w 1556 r. Inny niemiecki podróżnik przejeżdżający przez Budę w 1573 r. biadał, iż niegdyś piękne m iasto „zam ieniono na chlew ! na psią bu dę!” — cyt. za: H. W e n d t. Schlesien und der Orient. Ein geschichtlicher R ückblick, Breslau 1916, s. 126; zob. też P rzygody Vaclava Vratislava z M itrovic, jakich on w głównym m ieście tureckim Konstantynopolu zaznał, ja k o pojm any dośw iadczył, a po szczęśliw ym do kraju rodzinnego pow rocie w Roku Pańskim 1599 spisał.

W arszawa 1983. s. 20. Próbę włączenia ziem ukraińskich w orbitę osm ańskiego systemu polityczno-gospodarczego zakończone okupacją Podola podjęto dopiero 100 lat później. 13 D ubrow nickie Archiwum Państw ow e [dalej D A D ], Lettere di Levante, vol. X X , s. 37 (1 5 2 6 r.): Lassare intrare in m are Turchi no alcuni a ltri d ’suoi vasali con loro robba.

(8)

am b asa d o r francuski G irard in usłyszał, iż „sułtan chętniej otw orzyłby bram y swego h arem u niżby pozw olił na w olną żeglugę na M orzu C z a r n y m " 14. Z hołdow anie M ołdaw ii. W ołoszczyzny, Siedm iogrodu i C h an atu K rym skiego oraz księstewek gruzińskich spow odow ało, iż M orze C zarne stało się faktycznie „tureckim jeziorem w ew nętrznym ” . O stateczne opanow anie środkow ych W ęgier po 1541 r. um ożliw iło T urko m sw ob odną żeglugę D unajem aż d o Budy. N a to m iast olśniew ający plan przek o p an ia kan ału W ołga-D on. k tó ry um ożli­ wiłby w prow adzenie floty tureckiej na M orze K aspijskie, upadł p o klęsce w ypraw y na A strach ań w 1569 r . 15. .

C zas przyjrzeć się najw ażniejszym gałęziom gosp odark i osm ańskiej.

I. R O L N IC T W O I H O D O W L A

O u stro ju agrarnym Turcji osm ańskiej napisano już dość dużo. W łaści­ cielem całej ziem i oficjalnie był sułtan, jednakże w yróżniam y kilka podstaw ow ych typów w łasności ziem i: bezpośrednie d o b ra skarbow e (has), d o b ra fundacji religijnych (w akf), lenna (ziam et i timar) oraz dziedziczne włości pryw atne (,m ü lk). Z wielu źródeł osm ańskich w ynika nieustająca tro sk a w ładz o wy­ żyw ienie ludności stolicy. D o najczęstszych zarządzeń należą rozporządzenia kadiego S tam b u łu o m aksym alnych cenach żywności oraz zakazy ek spo rtu zboża i innych artykułów żyw nościow ych z basenu czarn om o rskiego do innych krajów . Najw iększym i spichlerzam i Im perium O sm ańskiego była delta N ilu i N izin a T rack a. U p raw ian o głów nie ryż, pszenicę, jęczmień, bób i baw ełnę. Szczególnie intensyw nie rozw ijało się w XVI w. rolnictw o bałkańskie. T urcy w prow adzili tu now e upraw y ryżu, kukurydzy, tytoniu, róż i baw ełny. R oczne plony ryżu w okolicach F ilipopo la wynosiły oko ło 3 tys. to n rocznie 16. T akże z M ołdaw ii i W ołoszczyzny sprow adzano d o stolicy zboże i artykuły hodow lane. R olnictw o osm ańskie nie tylko było w stanie wyżywić p on ad

i florenccy nadal docierali do portów czarnom orskich, nie m ówiąc już o poddanych sultańskich — raguzanach i W łochach z Pery. C hios i Kaffy. Najbardziej spektakularne zniknięcie okrętów genueńskich z w ód Lewantu zw iązane b yło chyba z ogólnym kryzysem handlu genueńskiego na W schodzie pod koniec X V w. W każdym razie XV -wieczne dokum enty sułtańskie wyraźnie m ówią o prawie przybywania obcych kupców do portów czarn om orsk ich — zob. N . B e ld ic e a n u , Les A ctes des prem iers sultans conservés dans les

manuscrits turcs de la Bibliothèque N ationale à Paris t. I. La Haye-Paris 1960, s. 152

(dokum ent z 1482 r.); zob. też H. I n a lc i k . The O ttom an Empire, s. 129; F. W. C a r te r ,

Dubrovnik (R a g u sa ). A Classic C ity-S ta te. L ondon 1972. s. 261 і 374; V. V in a v e r ,

M ercanti e bastim enti di Ragusa in India: Una legenda, [w:] M éditerranée et Ocean Indien. Travaux du Sixièm e Colloque International d ’H istoire M aritim e (Venise 1962).

S .E .V .P .E .N . 1970. s. 181— 183.

14 Cyt. za R. M a n t r a n , op. cit., s. 575.

15 O próbach ekspansji tureckiej na obszary N izin y Nadkaspijskiej zob. m.in. С. M. K o r t e ­ p e r . O ttom an Im perialism during the Reform ation. Europe and the Causasus. N ew Y ork— London 1972, s. 1— 8. Istnieje bezpośrednia polska relacja posła Jędrzeja Taranow skiego z tureckiej wyprawy nad W ołgę w 1569 r., [w:] Podróże i poselstw a polskie do Turcyi, wyd. J. I. K r a s z e w s k i, W arszawa 1860. s. 40— 62.

(9)

20-m ilionow ą rzeszę ludności im perium , ale w połow ie XVI w. ek spo rto w an o d o W łoch zboże w ilościach odpow iadających spożyciu niem al 0,5 m in lu d z i17. N iestety nie dysponujem y jak d o tą d bliższymi danym i o wysokości plonów poszczególnych upraw 18.

W ino, oficjalnie zakazane przez K o ra n , cieszyło się d u żą p o p u larno ścią nie tylko w śród chrześcijańskiej i żydow skiej ludności im perium . Będącą głów nym bogactw em wysp greckich w inną latorośl upraw iano też na p o łu d n io ­ wych w ybrzeżach K rym u, W ołoszczyźnie i na W ęgrzech. N a dość wysokim poziom ie stało też w arzyw nictw o i sadow nictw o.

H odow la owiec i kóz, m ająca też duże znaczenie dla przem ysłu w łókien­ niczego, istniała na całym niem al terenie A natolii i B ałkanów . T akże słynne w ołoskie i m ołdaw skie woły, których pok aźn a część trafiała na rynki Niem iec i W łoch, hodow ano z m yślą o odbiorcach w Stam bule. W m iastach h o dow ano też d ró b , w dzielnicach chrześcijańskich i żydow skich rów nież trzodę chlew ną. W edług relacji z 1674 r. d o S tam bu łu sprow adzo no niem al 7 m in b aran ó w i jagniąt oraz 200 tys. wołów 19. Jeśli wierzyć tym danym , trzeba by przyjąć, iż statystyczny m ieszkaniec stolicy spożywał rocznie ok oło 100 kg mięsa. D ane te. szokujące ze współczesnego p u n k tu w idzenia, w świetle b ad a ń porów naw czych nad XVI-wiecznym spożyciem w dużych m iastach niem ieckich w ydają się p ra w d o p o d o b n e 20. N ie sposób pom inąć tu hodow li osłów, w ielbłądów i koni, należących d o tradycyjnego k olorytu krajów zachodniej Azji. N ie dysponujem y jednakże na razie bliższymi danym i na tem at jej rozm iarów .

Z innych artyk ułów spożywczych, istotnych dla życia ludności, wym ienić należy ryby poław iane głównie w cieśninach tureckich, w K erczu i przy ujściu D un aju , sól z lim anów czarno m orskich, egipski cu kier i m ołdaw ski m iód oraz przetw ory m leczne cieszące się szczególnym p opytem w śród post-koczow niczej ludności tureckiej 21.

2. G Ó R N IC T W O 1 R Z E M IO S Ł O

O d XIV w. ziem ie Serbii i Bośni należały obo k T yrolu, C zech, G órny ch W ęgier (Słowacji) i Siedm iogrodu d o najbogatszych terenów w ydobycia

17 F. B r a u d e l, op. cit. t. I, s. 458. 617— 628. Polski eksport zbożow y w XVI i XVII w. odpow iadał według szacunków J. T o p o l s k i e g o spożyciu od 1/2 do 1 min ludzi — zob. D zieje P olski pod red. J. T o p o l s k i e g o . Warszawa 1975. s. 295.

18 N ie wierny tego na pewno. W iększość artykułów i m onografii ukazujących się współcześnie w Turcji jest w Polsce niedostępna. Szczególnie cenne byłyby dane o ilości uzyskanych ziaren z jednego zasianego dla poszczególnych zbóż. D ysponujem y takimi danymi dla państw europejskich (A . W y c z a ń s k i. op. cit., s. 40).

19 R. M a n t r a n . op. cit.. s. 194.

20 W edług dawnych szacunków C. S c h m o l l e r a i A. H a n a u e r a spożycie mięsa w Norym berdze i Strasburgu w pierwszej połow ie XVI w. w ynosiło o k o ło 100 kg rocznie na osobę. W sporządzonym niedawno m odelu struktury wyżywienia ludności w dużych miastach południow oniem ieckich W. A b e l szacow ał roczne spożycie mięsa na o k o ło 65 kg na osob ę. Z ob. W. A b e l. Strukturen und Krisen der spätm ittelalterischen W irtschaft.

[w:] Quellen und Forschungen zur Agrargeschichte t. X X X II. Stuttgart— N ew Y ork 1980. s. 42. 59.

21 W iele cennych informacji o życiu i zwyczajach tureckich znajdzie czytelnik polski w książce R. L e w is , Z ycie codzienne u' Turcji osm ańskiej. Warszawa 1984.

(10)

kruszców w Europie. K opalnie koncentrow ały się w trzech głów nych rejonach : między rzeką Ib a r i M o raw ą P ołudniow ą w K osow ie (N ovo B rdo. Priština i in.). m iędzy Bosną i N a re tn ą (F ojnica) oraz nad D rin ą w Bośni (Srebrenica i in.). Sułtani uhonorow ali za stan ą na tych terenach organizację górnictw a, odnaw iając jedynie um ow y dzierżaw ne z „am ilam i". T urecka nazw a bezpośrednich ek sp lo atato ró w kopalni — varsq — w yw odziła się z nie­ m ieckiego Gewerk (pol. g w a re k )22. Pow ażne ilości srebra w ydobyw ano też na Półw yspie C halcydyckim . O prócz w ydobycia srebra, ołow iu i miedzi na B ałkanach Turcy eksploatow ali złoża miedzi w okolicach Synopy i (po 1569 r.) na C yprze. D uże ilości złota napływ ały z S u d an u przez porty A fryki Północnej i Egiptu, a także w drodze wym iany handlow ej z W enecją. R ów nież Siedm iogród m ający stale ujem ny bilans płatniczy w h an d lu z T urcją wyrów nyw ał jego część złotym i florenam i. M im o zarządzeń sułtańskich. zabraniających wywozu kruszców z terenów im perium , kw itła k o n tra b a n d a bałkańskiego srebra wyw ożonego przez dubrow niczan. T akże wywóz kruszców d o Persji, przynoszący zyski od 20 d o 50%, w ynagradzał ryzyko p rz e m y tn ik o m 23. Z surow ców strategicznych p okłady siarki ek sp lo atow an o m .in. nad M orzem M artw ym i Jeziorem W an. zaś saletry w Palestynie, Rum elii, Banacie i na K rym ie. Z łoża rudy żelaza w ystępujące m .in. na B ałkanach i w Libanie nie pokryw ały miejscowego zapo trzeb ow an ia. D uże ilości żelaza sprow adzan o z Syberii przez A zak (A zów ) o raz z Siedm iogrodu, R zeczypospolitej i z E uropy Zachodniej. T akże cynę im p o rto w an o m .in. z Czech (przez Polskę), Anglii i A m eryki h iszp ań sk iej24. Dzięki sprow adzonym z E uropy fachow com XVI-wieczna T u rcja rozw inęła prod ukcję uzbrojenia, a w arsenałach G alaty , R uszczuku, Suezu i B iredjiku nad E ufratem k o n stru o w a n o i rem o n to w an o galery i inne typy statków . M niejsze stocznie istniały w A nchialos (obecnie P om orie koło Burgas), Synopie, Izm icie i innych m iastach.

N ajw ażniejszym jednak przem ysłem , aż do X V III w ieku pozostającym dla nas głów nym m iernikiem rozw oju gospodarczego poszczególnych krajów , było w łókiennictw o. Losy tego rzem iosła na terenie Turcji O sm ańskiej są niezw ykle frapujące i w ykazują wiele analogii z d ro g ą rozw ojow ą H iszpanii, Persji, a także R zeczypospolitej. Praktycznie nie istniały żadne ograniczenia ilościowe w bazie surow cow ej poszczególnych gałęzi w łókiennictw a na terenie im perium . U zależnione przez O sm anów Syria i Egipt należały d o największych producentów baw ełny w ówczesnym świecie. Z sąsiednich nadkaspijskich prow incji perskich sprow adzano d o H alebu. Bursy i T ra p ezu n tu wielkie ilości surow ego jedw abiu. U praw ę baw ełny i hodow lę jedw abników w p row ad zon o zresztą także n a N izinie Trackiej i okolicach Bursy.

22 O kopalniach bałkańskich zob. N . B e ld ic e a n u , Les A ctes des prem iers sultans

t. II: Reglem ents m iniers 1390— 1512. Paris 1964. Oprócz w ypisów źródłow ych pozycja ta zawiera obszerny wstęp, mapkę kopalni i bibliografię1.

23 O kontrabandzie zob. N . B e ld ic e a n u . Les A ctes des prem iers sultans t. I, s. 70; E. A lb e r i. R elazioni degli am basciatori veneti a l senato Série III t. II. Firenze 1844, s. 123 (relacja z Persji).

24 V .J . P a r r y . M aterials o f War in the O ttom an Empire, [w:] Studies in the Economic

(11)

W yżyny A n atolii słynęły z hodow li kóz angorskich, dostarczających długiej, jedwabistej wełny. H odow la owiec, najlepiej rozw inięta w górach W itoszy i B ałkanu, obejm ow ała obszary niem al całej Rumelii i A natolii. A łun w ydobyw ano na C hios, szafran i inne barw niki roślinne rów nież d ostępne były w granicach im perium .

Tereny byłego C esarstw a B izantyjskiego m iały od wieków silne tradycje rzemieślnicze. T u strzeżono tajem nicy w yro bu najdroższej m aterii jedw abnej zastrzeżonej dla basileusa — złotogłow iu. N adejście T urków O sm ańskich bynajm niej nie przecięło rozw oju poszczególnych gałęzi wytw órczości. Jedw ab- nictw o najsilniej reprezentow ane było w Bursie (1000 w arsztatów w 1501 r . ) 25. praw obrzeżnej dzielnicy K o n stan ty n o p o la — U skudarze. F ilip op olu i w Kaffie. W ysoko ceniono miejscowe b ro k aty , atłasy i b arch aty przety kan e złotą lub sreb rn ą nicią. P raw do podo bnie w XVII w. jedw abnictw o krym skie p rod u k o w ało także na rynek p o ls k i26.

G łów nym p ro d u k tem przem ysłu baw ełnianego była bogassia, idąca w wiel­ kich ilościach na rynki W ęgier i S iedm iogrodu. Wieś b ałk ań sk a i krym ska ubierała się głównie w płócienne koszule z przędzy lnianej i konopnej oraz w abę — białą tkaninę w ełnianą, w yrabianą naw et przez ju ruck ich i tatarskich koczow ników . W Salonikach p ro d u k o w a n o sukno zw ane sobrema, zaś sukno jam bolskie w ytw arzane w Sliwen trafiało aż do A rabii i Persji 27. Specjalnością an ato lijsk ą była kym atyla — sukn o z wełny kóz angorskich. Dzięki posłowi cesarskiem u O. Busbeckow i zachow ał się d o k ład n y opis produkcji tej tkan iny z ro k u 155428. Tym czasem jed n ak już od XV w. m am y relacje o coraz liczniejszym im porcie sukien zachodnioeuropejskich, a także jedw abi w łoskich, przyw ożonych przez raguzan. w enecjan i innych kupców chrześcijańskich. Przyczyny tego im p o rtu p o staram y się wyświetlić dalej, tu zastanów m y się jedynie nad różnicą poziom ów w ytw órczości na W schodzie i na Z achodzie w XVI w. O ile rew olucja technologiczna i spo­ łeczna w sukiennictw ie flandryjskim , angielskim i w łoskim uczyniła je bezkonkurencyjnym w skali św iatow ej, to odnośnie jedw abnictw a nie m am y

25 W edług wysłannika M edyceuszów J. M aringhiego warsztaty te zużyw ały dziennie 5 fardelli (o k o ło 750 kg) jed w a b iu — H. I n a lc i k , The O ttom an Economic M ind and A spects

o f the O ttom an Economy, [w:] Studies in the Economic H istory o f the M iddle East.

s. 210; istnienie m łynów jedwabniczych w Bursie poświadczają zarządzenia z czasów M ehm eda Z dobyw cy — N . B a l d i c e a n u . op. cit., t. I. s. 105— 108.

26 Z problem atyką tą zetknąłem się na m arginesie pracy magisterskiej pt. Handel

tkaninami m iędzy Europą Środkowo-W schodnią a Wschodem M uzułmańskim w basenie czarno­ m orskim w latach 1475— 1550, napisanej pod kierunkiem prof. Mariana M a ło w ia t a i obronionej w czerwcu 1986 r. Istnienie jedwabnictw a na Krymie potwierdzają tureckie regulaminy celne i XVII-wieczna kronika Ewliji C zelebiego — N . B e ld ic e a n u . op. cit., t. I, s. 146— 148; Księga Podróży Ewliji C zelebiego (w y b ó r), wyd. pod red. Z. A b r a h a m o - w ic z a . W arszawa 1969. s. 298.

27 W ielu informacji, niestety z późniejszego okresu, dostarcza kronika C zelebiego —

Księga P o d ró ży. s. 41, 68, 84— 90, 107; zob. też S. G o ld e n b e r g . Contacts entre certains pays danubiens et le monde méditerranéen de la fin du X V e au debut du X V IIe siècle (m aszynopis

udostępniony mi przez prof. M. M a ło w is t a ) , s. 28.

(12)

jeszcze definityw nego rozstrzygnięcia. W praw dzie śledzim y w źródłach nie­ przerw any strum ień m aterii ledw abnych pochodzenia w łoskiego ofiarow yw a­ nych przez kupców dubrow nickich na dw orze su łta ń s k im 29. T akże Iwan G ro źn y zao patryw ał się w tkan iny włoskie via S ta m b u ł30. O bserw ator poselstw a perskiego w K o n stan ty n o p o lu w 1568 r. zauw ażył, że T urcy przew yższają Persów przede wszystkim dlatego, że ich u b ran ia uszyte są z lepszych tk an in , „poniew aż tekstylia pro d u k o w an e na Zachodzie, szczególnie w Italii, gdzie w większej części z a o p a tru ją się Turcy, swoją jako ścią i pięknym i koloram i ju ż od daw na przew yższają produkcję w sch od nią’' 31. Jednakże w późniejszej o sześć lat relacji z Persji poseł wenecki Vicenzo degli A lessandri pisał, iż chorasańskie aksam ity m ogą mierzyć się z genueńskim i, a tutejsze atłasy i adam aszki są tak piękne i o takim połysku, iż m ożna by je wysyłać d o Italii i tam d obrze sp rz ed aw a ć32. T akże późniejsza m oda na jedw abie i kobierce perskie panująca w E uropie w czasach szacha A b b asa I przeczy tezie o upad k u w schodniego jedw abnictw a. Jak się w ydaje, o ile XVI-wieczna E u ro p a Z ach o d n ia w yprzedzała już W schód w now oczesnych przem ysłach o ch arak terze m asow ym , to w takich dziedzinach ja k złotnictw o. jedw abnictw o, safiannictw o czy kobiernictw o rzem ieślnik W schodu nie ustępow ał zachodnim k o nku rento m .

?. H A N D E L

W iele n ap isan o ju ż o „fanatyźm ie tureck im ” i „w rodzonej niechęci islam u w obec h a n d lu ” 33, zap om inając często, że islam rozprzestrzenił się od A fryki W schodniej p o M alaje w łaśnie poprzez kupców . H andel był zbyt w ażnym źródłem d o chodu , by sułtani chcieli i mogli go podcinać. In n ą kw estią była chęć ujęcia obcych kupców w ryzy. których nie było im w stanie narzucić up adające im perium Paleologów . W yw oływ ało to zrozum iałe protesty i utyskiw ania W enecjan i innych kupców . Jednakże faktem jest. że aż d o XVII w. W enecja, R aguza, m iasta siedm iogrodzkie i — w pewnym stopn iu — Lwów zawdzięczały swój rozwój właśnie handlow i z T urcją. G łoszone daw niej opinie o handlow ej bierności T urków nie znalazły potw ierdzenia w źródłach. O koło 1480 r. działała w Bursie k om p an ia złożona z kupców -m uzułm anów , dysponujących kapitałem około 11 tys. flo re n ó w 34. W XVI-wiecznym Lwowie. naw et Poznaniu, obok G reków

24 D A D . Lettere di Levante, vol. X X (1526— 1535). X X I (1536— 1538). X X VII (1555— 1558) — zob. coroczne spisy darów dla sultana i urzędników w K onstantynopolu.

30 M. F e c h n e r . Torgowla russkogo gosudarstwa so stranam i w ostoka w X V I wieke. M oskw a 1952. s. 85.

31 Cyt. za R. S a m a r d ž ić . M ehm ed Sokolović t, II, Łódź 1982. s. 70. 32 E. A lb e r i. R elazioni t. II. s. 123 n.

33 Zob. opinia w tym duchu: St. K u t r z e b a . Handel Polski ze Wschodem w wiekach

średnich, „Przegląd P olski” r. X X X V III, 1902, t. 150, s. 138; J. R e y c h m a n , H istoria Turcji.

W arszawa 1973. s. 85.

34 H. I n a lc i k . The rise o f the O ttom an Em pire, [w:] A H istory o f the O ttom an

Empire to 1730. Chapters fro m the Cam bridge H istory o f Islam and the N ew . Cambridge M odern H istory. Cambridge 1976. s. 50— 52.

(13)

i W łochów — poddanych sułtana — często spotykam y też przyjeżdżających z tow arem T u rk ó w 35. T urków znajdujem y też w śród tzw. kupców sułtańskich. niem al ro krocznie przyjeżdżających do Polski i M o sk w y 36. B rak u g ru n to w a­ nych tradycji handlow ych i niewielkie kapitały spow odow ały jednak, że rdzenni kupcy tureccy pozostali w cieniu G reków i Żydów, poddanych sułtańskich, któ rzy w połow ie XVI w. posługiw ali się instytucją kredytu i niem al zm onopolizow ali żeglugę czarnom orską. Szczególną rolę odegrali też O rm ianie — główni organizatorzy karaw an do Polski i Persji. W końcu stulecia coraz liczniej pojaw iali się w K o n stan ty n o p o lu Anglicy i F rancuzi.

Przez tereny im perium osm ańskiego przebiegały szlaki handlow e o św iato­ wym znaczeniu. Indyjskie korzenie szły przez H idżaz nad M orzem C zerw onym do E giptu a także przez cieśninę O rm uz i Irak d o Syrii. Perski jedwab przyw ożono d o syryjskiego H alebu jak rów nież T rap ezun tu . W zdłuż N ilu tran sp o rto w an o sudańskie złoto i czarnych niew olników , a przez K affę szły rosyjskie i syberyjskie futra, kły m orsów i kaukascy niewolnicy. Z zach od u sprow adzano wielkie ilości sukna, w yroby żelazne, m osiężne i cynowe, szkło, takielunek. a także lustra i tkaniny jedw abne. W ew nętrzna kom un ik acja w im perium była doskonale zorgan izow an a. K o n stan ty n o p o l utrzym yw ał regu larn ą żeglugę z W arną, n ad d u n ą jsk ą G ałaczą. K affą. T rapezuntem . A leksandrią, B ejrutem i pom niejszym i portam i. W XVII w. flota śródziem ­ nom o rsk a liczyć m iała 27 tys. ludzi, w tym 3 tys. kapitanów , a c z arn o ­ m orska 9 tys. ludzi z 2 tys. k a p ita n ó w 37. T akże lądow e szlaki w ew nęt­ rzne im perium były w XVI w. bezpieczniejsze niż drogi w wielu krajach europejskich. R egularne karaw ny kursow ały m iędzy B ursą a H alebem , D am aszkiem i M ekką, a także m iędzy B ursą i U skudarem a T rapezuntem . W części europejskiej najw iększe znaczenie m iał stam buljol — starożytny tra k t rzym ski przez Edirne, Sofię, N isz i Belgrad m ający wielkie znaczenie strategiczne, w ykorzystyw any rów nież w celach handlow ych. Jak się wydaje, napady h ajd ukó w i rozboje kozackie n a M orzu C zarnym nasiliły się do p iero pod koniec stu le c ia 38.

T ru d n o jest oszacow ać rozm iary h an d lu w Im perium O sm ańskim . N aw et w ielkość wym iany z Z achodem m ożem y pod ać tylko w dużym przybliżeniu. W edług E. A s h t o r a w ysokość rocznych o b ro tó w handlow ych między E u ro p ą a p ortam i E giptu i Syrii wynosić m ogła ok oło 1 min florenów (z czego 600 tys. przyp adało na W enecję) przed podbiciem tych

35 Ł. C h a r e w i c z o w a . Handel średniowiecznego Lwowa. Lwów 1925, s. 87; L, K o c z y .

Handel Poznania do połow y wieku X V I. Poznań 1930, s. 229— 230.

36 W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XVI w. niemal rokrocznie przyjeżdżali do Polski z zam ów ieniam i sultańskimi kupcy M ustafa i M ahm ed Czelebi. przywożąc z sobą towary wartości od 10 d o 40 tys. florenów — Katalog dokum entów tureckich cz. I, oprać. Z. A b r a h a m o w i c z , W arszawa 1959. s. 120— 146, 162, 167— 168, 189.

31 Tak w relacji Ewliji C zelebiego — cyt. za R, M a n t r a n . op. cit., s. 190.

38 Skutki najazdów kozackich musiały być katastrofalne dla w ysoko rozwiniętych tureckich miast wybrzeża czarnom orskiego. W edług Czelebiego na początku XV I w. kozacy złupili i spalili m.in. K iistendże (K onstanca). Warnę, przedmieście K onstantynopola. Synopę i Samsun, zapędzając się nawet na M orze Kaspijskie.

(14)

ziem przez T u rk ó w 39. Po regresie przypadającym na pierw szą połow ę XVI w., w drugiej połow ie stulecia handel ten przeżywał renesans, zw łaszcza że P ortugalczycy m ogli konk u ro w ać z p ortam i śródziem nom orskim i jedynie w d o s­ taw ach pieprzu, pozostaw iając tym ostatnim faktyczny m onopol na im port jedw abiu i baw ełny. W edług relacji posła weneckiego M arin o Cavalli w ..złym ” ro k u 1560 eksport wenecki do K o n stan ty n o p o la m iał wynieść 280 tys. flo re n ó w 40. Jeżeli przyjm iem y ujem ny bilans Wenecji w o b ro tach ze W schodem w artość rocznej wym iany m ogła sięgać 1 m in florenów . J. T a d i ć szacuje roczne o b ro ty D ub row nika w han d lu z T urcją na 400— 500 tys. florenów , a o b ro ty pozostałych p ortów dalm ackich (Szibenik. Split) na około 100 tys. flo re n ó w 41. W ym iana m iast siedm iogrodzkich z ziem iam i tureckim i sięgać m ogła około 100 tys. florenów ro c zn ie42. W świetle okruchów inform acji o handlu w schodnim R zeczypospolitej, pam iętając o k o n trab a n d zie na kresach, jego w ysokość szacow ać m ożem y na 100— 200 tys. florenów ro c z n ie 43. Sum ując powyższe liczby i uw zględniając udział w han dlu z ziem iam i Im perium O sm ańskiego pozostałych p o rtó w włoskich. M arsylii, Barcelony oraz pojaw ienie się kupców angielskich i holenderskich m ożem y przyjąć, iż roczne o b ro ty w handlu z Z achodem w latach sześćdziesiątych XVI w. sięgały 3 m in florenów . D la tego sam ego okresu o b ro ty w han dlu gdańskim w ynosiły ok oło 1,3 m in florenów ro c z n ie 44.

P am iętać trzeba, iż w ym iana z Z acho dem stanow iła jedynie d ro b n ą część w ew nętrznych o brotów handlow ych w Im perium O sm ańskim , choć często w pływ ała na nie stym ulująco. R ozm iary wym iany handlow ej m iędzy krajam i im perium a S udanem . Indiam i i P ersją czekają do piero na zbadanie, o han d lu z M oskw ą m am y już pew ne w y o b rażen ie45. Z tych pow odów nie jesteśm y obecnie w stanie oszacow ać globalnego bilansu handlow ego P aństw a O sm ańskiego. Był on p ra w d o p o d o b n ie do d atn i na zachodzie, a ujem ny na w schodzie i w stounkach z M oskw ą. O sobny prob lem stanow i

34 E. A s h t o r . op. cit.. s. 510.

40 E. A lb e r t . Relazioni t. 1. Firenze 1840. s. 274.

42 J. T e d ić . Le commerce en D alm atie et la décadence économique de Venise au X V llI-em e siècle, [w:] A spetti e cause delta decadenza economica veneziana ne! secolo XVII,

Venezia— Rom a 1962. s. 205— 251.

42 Szacunek własny na podstawie ksiąg celnych wydanych w Quellen zur Geschichte der

Stadt Kronstadt (B rasso) in Siebenbürgen. Rechnungen aus dem Archiv der S ta d t K ronstadt

t. I— III. Kronstadt 1886— 1896; Quellen zur Geschichte Siebenbürgens aus sächsischen Archiven, I. A bteilung: Rechnungen aus der Archiv der Stadt H ermannstadt und der Sächsischen Nation t. I. Hermannstadt 1880. D o zbliżonych wyników doszli S. P a s c u . Les m étiers e t le marche

en Transylvanie au moyen âge. Bucarest 1962. s. 36 (80 tys. fl. dla Braszowa) і S. G o ld e n b e r g . Der Südhandel in der Zollrechnungen von Sibiu, ..R evue des etudes sud-est européennes”

t. II. Bucarest 1964, s. 385— 423 (20— 40 tys. fl. dla Sybina).

43 O szacow anie handlu lw ow skiego przysparza ogrom nych problem ów. D ysponujem y dwiema informacjami (z 1454 i 1564 r.) o wpływach celnych kom ory lwowskiej, szczątkow ym i danymi z Archiwum Skarbow ego opublikowanym i przez R. R y b a r s k i e g o oraz informacjami o wielkich transakcjach kupców sułtańskich i agentów Józefa N assiego w Polsce.

44 A . M ą c z a k . Eksport zbożow y i problem y polskiego bilansu к' XVI / XVI I w., [w:] Pamiętnik

X Powszechnego Z jazdu H istoryków Polskich w Lublinie, t. I, Warszawa 1968, s. 183.

Liczby podane przez autora w Reichstalarach przeliczyłem na floreny.

45 Z ob. M. F e c h n e r , op. it.. s. 137— 139. A utorka ta pierwsza postawiła tezę, iż bilans handlu z Turcją m ógł być korzystny dla Rosji m im o im portu znad Bosforu artykułów luksusowych.

(15)

trak to w an ie zło ta sudańskiego — raz ja k o tow aru, kiedy indziej jako pie­ n ią d z a 46. Pewien obraz geografii han d lu w ew nętrznego w Im perium O sm ań ­ skim d ają nam inform acje o wysokości wpływów celnych z poszczególnych prow incji. Poseł wenecki D om enico T revisano szacował roczne wpływy sułtańskie w h an d lu w 1554 r. na 2 m in florenów , co przy sześcioprocentow ej wysokości ceł o dpow iadałoby o b ro to m około 30 min florenów ( i/c ! ) 47. Z poszczególnych prow incji pochodzić m iało: z K airu 500 tys. fl.. z H alebu 300 tys.fl., z B agdadu 250 tys.fl. a z pozostałych 950 tys.fl.

Z innych często późniejszych źródeł wiemy, iż dzierżaw a ceł p rz y n o siła 48, w M udanii (p o rt Bursy) 500 tys.fl. (1 m in piastrów — w X V II w.), w K o n stan ty n o p o lu 200 tys.fl. (50 m in asprów — w XVII w.), w K affie 45 tys.fl. (w 1575 r.), w Kilii, A kerm anie i w p ortach dolnego D u n aju 30 tys.fl. (w 1590 r.). D o tego dochodziły zyski z h and lu niew olnikam i (około 100 tys. florenów w połow ie XVI w.), wagowe. wpływy z m onopoli państw ow ych (np. m ydlany) i inne opłaty. D o inform acji tych podchodzić trzeba z najw iększą ostrożnością, jed n ak — pochodząc z różnych źródeł — w ydają się one dość spójne.

W p o dsu m ow aniu w ypada zgodzić się z R. L o p e z e m i H. Inalcikiem , iż polityka sułtanów , jakkolw iek zniosła specjalne przywileje kupców z krajów „frankijskich ” , n a pew no nie była w roga rozw ojow i handlu , a także przyczyniła się d o pewnej integracji ziem w chodzących w skład im perium . D opiero p ostępu jąca dezorganizacja finansów tureckich w sześćdziesiątych i siedem dziesiątych latach XVI w ieku m ogła przyczynić się d o w zrostu ucisku fisk aln eg o 49.

46 W edług szacunków E. A s h t o r a . Egipt posiadał ok oło 350 tys. florenów nadwyżki w obrotach z Europą i około 500 tys. florenów deficytu na skutek przywozu korzeni z Indii, niew olników i futer rosyjskich z K affy oraz oliw y z krajów M aghrebu. Budżet ten rów now ażyły dochody z ceł i trudny do mierzenia dopływ u złota sudańskiego. wym ienia­ nego za sól i inne produkty. Autor nie doceni! jednak chyba rozm iarów eksportu zboża i innych artykułów egipskich — E. A s h t o r . op. cit. s. 512. W edług H. I n a le i k a bilans Egiptu w obrotach z Turcją wynosił z tytułu eksportu ryżu. pszenicy, korzeni, cukru i złota sudańskiego ok o ło 500 ys. florenów nadwyżki rocznie — H. I n a lc i k , The O ttom an Empire, s. 128. Szacunki obu badaczy różnią się o pól m iliona florenów w skali rocznej.

N aw et biorąc pod uwagę to że Inalcik pisał o Egipcie po podboju osm ańskim nie tłum aczy tak ogrom nej różnicy w bilansie. W prawdzie import niew olników nad N il zm alał, choć nie ustał zupełnie, a aprowizacja rosnącego K onstantynopola m ogła poprawić egipski bilans, lecz z kolei pokaźna część zysków z handlu zaczęła odpływać d o nowej m etropolii. Poważne w ątpliw ości budzi też traktowanie złota sudańskiego. uw ażanego raz za towar, a kiedy indziej za pieniądz. Przykład ten ukazuje, ile pułapek czeka leszcze nawet na najwybitniejszych historyków , próbujących liczbow o ująć zagadnienia handlu i bilansu.

47 E. A l b e r i, Relazioni t. I. s. 149. Taryfy ceł w ynoszących na przełom ie X V /X V I w. 2— 5% w ykazyw ały pewną tendencję wzrostu, tak więc przyjęcie średniej 6% dla lat sześć- dziesiątach XVI w. wydaje się bezpieczne.

4S Z ob. Narrative o f Travels in Europe. Asia and Africa in the I7-th Century by

Evliya Effendt, translated by J. v o n H a m m e r . London 1834, s. 2 (M udania); N . T o d o r o v .

op. cit., s. 88 (K onstantynopol); H. I n a lc ik . The Ottom an Empire, s. 130— 132 (K affa i porty d olnego D unaju oraz ocena wpływ ów z handlu niewolnikam i).

44 H. I n a lc i k . The rise o f tlie O ttom an Empire, s. 50; te n ż e , The O ttom an Economic

Mind, [w:] Studies, s. 212; R. L o p e z , The Trade o f M edieval Europe: The South.

(16)

N a m arginesie tych rozw ażań chciałbym jeszcze poruszyć parę kwestii zw iązanych z w ym ianą Turcji z Z achodem . W ładze osm ańskie zdając sobie spraw ę z n ied o b o ru surow ców strategicznych na ziem iach im perium i o p ó ź­ nienia technologicznego w dziedzinie produkcji zbrojeniow ej stw orzyły statu s w asalnego p aństew ka chrześcijańskiego, k tó re płacąc przepisany try b u t zach o ­ wywało d u żą niezależność gospodarczą. Z takiego statusu ..quasi H ong ko ng u" skorzystały przede w szystkim R aguza i S iedm iogród, przeżyw ające w XVI w. okres rozkw itu. Ź ró d ła celne w ykazują gw ałtow ny w zrost w ym iany m iędzy Braszowem a ziem iam i tureckim i w okresie w alk turecko-w eneckich o K o ro n i M o d o n w 1503 r.. a także nienotow ane wcześniej w ysokie o b ro ty turecko- -raguzańskie w latach bitwy pod L epanto. N ota bene w tych ostatnich latach w zrósł ten handel między T u rcją a R zec ząp o sp o litą50.

C iekaw e zjaw isko obserw ujem y w dziedzinie tureckiego ek sp o rtu w XVI w. O ile do W łoch i krajów E uropy Z achodniej ek sp o rto w an o głównie surow y jedwab, baw ełnę, wełnę i artykuły rolniczo-hodow lane. to w E uropie Środkow ej i W schodniej m ożem y zaobserw ow ać ekspansję b ałk ań sk o -an a- tolijskiego przem ysłu jedw abniczego i baw ełnianego. T kaniny jedwabne, a w szczególności tan ia k itajka oraz czam let i m uchajer w yrabiane z wełny kóz angorskich docierały d o M oskwy. P oznania, a naw et Czech i N ie m ie c 51, K o m ory celne B raszow a, Sybina i Budy w ykazują m asow y napływ tk an in baw ełnianych pocho dzenia bałkańskiego, a naw et sy ry jskiego 52. Linia de- m arkacyjna m iędzy rynkam i zbytu ośrodk ów produkcji baw ełnianej w p o łu d ­ niowych N iem czech (U lm . A ugsburg) i na B ałkanach przebiegała w okolicach Z agrzebia. Bratysław y i Koszyc. Nie było to spow odow ane względam i politycznym i, gdyż w tym sam ym czasie sukna flandryjskie. angielskie, w łoskie, a naw et niem ieckie i m oraw skie oraz m oże styryjskie bez przeszkód przedostaw ały się przez k o rd o n graniczny i zalew ały rynki Im perium O sm ań ­ skiego stanow iąc gros europejskiego eksportu. N iew ykluczone, iż kupcy zachodni stosow ali elem enty dum pingu, w oląc wozić na w schód suk n o niż srebrną m onetę, ew entualne straty odbijając sobie na transpo rcie arty ku łó w lew antyjskich w d ro dze pow rotnej. W każdym razie już w k o ń cu XVI w. handel m iędzy Im perium O sm ańskim a krajam i Z ach o d u zbliżał się d o m odelu w ym iany kolonialnej gotow ych p ro d u k tó w n a surow ce. W dobie p rzew rotu cen m ogło to przynosić w ładcom osm ańskim d o raźn e korzyści. M im o to według I. W a l l e r s t e i n a XVI-wieczna T urcja nie weszła jeszcze w krąg „europejskiego system u gospodarki św iatow ej” w roli peryferii, jak to m iało

50 Z ob. Quellen zur Geschichte der S tadt K ronstadt t. I. s. 1— 76; J. T a d ić . Le

commerce en D alm atie. s. 251. W 1571 r. Zygm unt August zezw olił na wyw óz do Turcji

50 cetnarów cyny — m etalu o znaczeniu strategicznym. Z ob. J. R e z n ik . Le Duc Joseph

de N axos, s. 252; K atalog dokum entów tureckich, s. 136, 162. 182.

51 R. R y b á r s k i. H andel i polityk a handlowa P olski iv X V I stuleciu t. I. Warszawa 1958. s. 178. '

' 2 O prócz cytow anych wyżei rachunków celnych Braszowa i Sybina zob. L. F e k e t e . Gy. K a ld y N a g y , Budai török szám adáskônvrek 1550— 1580 (tureckie księgi rachunkowe z Budy z lat 1550— 1580). Budapest 1962 — cyt. za: Z. P a c h . The Shifting o f International

Trade R outes in the 15— 17 centuries, [w:] Etudes Historiques 1970 publiés à l'occasion du X l l ľ Congrès International des Sciences H istoriques t. I. s. 241. Budapest 1970.

(17)

miejsce w przy p ad k u Polski i W ęgier. D op iero XVII i X V III w. przyniosły ostateczne uzależnienie gospodarki osm ańskiej od wyżej rozw iniętych państw Z ach o d u . Ten sam los spo tkał jed n ak w ów czas także H iszpanię, południow e W łochy i — w pew nym s to p n iu — R o s ję 53.

W iele tru dności spraw ia oszacow anie doch od ów państw a osm ańskiego. O ficjalnie cała ziem ia i ciągnięte z niej dochody należały d o sułtana. Jed n ak tylko około połow y tych ziem należało bezpośrednio d o padyszacha w postaci ,.has sułtańskiego” . Resztę d ó b r stanow iły lenna w ysokich dygnitarzy

(has) oraz sipahiów (ziam et i timar) zobow iązanych w zam ian d o służby

w ojskow ej, a także d o b ra fundacji religijnych (w a k f). Inaczej niż w Europie, n ad a n ia te obejm ow ały nie tylko d o ch o d y z rolnictw a, ale też wpływy z m iast, górnictw a, ceł, bicie m onety itd. D o najważniejszych składników sułtańskich doch odów has należały: m ukataa (dochody z upraw y ryżu, z kopalni, salin, łowisk rybackich itp.), cła, dżizje (pogłów ne od niem uzułm a- nów ), ispenc (dochody m ennicze) oraz d o ch ody z upraw y i h an d lu w in e m 54. O dm ienn a od europejskiej stru k tu ra własności ziem i stopniow e zanikanie dziedzicznej feudalnej własności pryw atnej (m iilk) zm uszały padyszacha do utrzym yw ania całej osm ańskiej w arstw y feudalnej z w łasnych dochodów . U tru d n iało to oszacow anie rzeczywistych doch od ów sk arbu osm ańskiego naw et tak w ytraw nym obserw ato rom ja k posłow ie weneccy. Jedynie C o n sta n tin o G arzo n i w relacji z 1573 r. odróżniał bezpośrednie d o cho dy sułtańskie od wpływ ów z tim arów , nie p o d ając jed n ak wysokości tych o statn icłf* 5. Pozostali obserw atorzy po d ając ogólną sum ę przychodów sułtańskich nie w daw ali się w szczegółowe rozróżnienie ich źródeł.

D o ch ó d państw a osm ańskiego p o d koniec XV w. a u to r relacji weneckiej oceniał na 1,2 m in florenów , k ard y n ał Bessarion na 2 m in, zaś grecki kro n ik arz C halko ko nd yles aż na 4 m in flo re n ó w 56. Bardziej zbliżone do siebie są oceny z połow y XVI w., p o podbiciu przez O sm anów Egiptu, Syrii, H idżazu, Ira k u i środkow ych W ęgier. Poseł wenecki B ernardo N av ag ero oceniał dochody sułtańskie w 1553 r. na oko ło 7 m in florenów , z czego 1,5 m in przypadać m iało na haracz p o bierany od poddany ch niem uzułm ańskich. 1.5 m in na d o chody z kopalni, 1.2 m in na dochody z ceł i han d lu i 216 tys.fl. na trybuty z M ołdaw ii, W ołoszczyzny, Siedm io­ grodu, R aguzy, C hios, C ypru i wysp A rchipelagu G re c k ie g o 57. W rok później D om enico T revisano pisał, iż z 8 m in florenów rocznych do cho dó w sułtańskich 2 m in pochodzi z haraczu, 2 m in z ceł i h an d lu i 102 tys. z try b u tó w 58. K w otę 8 m in florenów d o ch o d u rocznego znajdujem y też w relacjach M arcan to n ia B arb aro (1573 r.), C o n sta n tin a G arzo n ieg o (1573), M . A n to n ia T iepolo (1576) i w anonim ow ej relacji weneckiej z 1575 r . 59*

53 I. W a lle r s te in . The M odern-world system t. I: C apitalism , agriculture and the

origins o f the European W orld-Economy in the sixteenth century. N ew York 1974, s. 301— 329.

54 N . T o d o r o v , op. cit.. s. 87— 89. 55 E. A 1 b e r i, Relazioni t. I. s. 425. 56 F. B a b in g e r , op. cit., s. 458. 57 E. A l b e r i. Relazioni t. I, s. 37— 39. 58 Tam že, s. 49.

(18)

W edług a u to ra tej ostatniej do sk arb u osm ańskiego w pływ ało rocznie 2 m in florenów haraczu. 1.5 m in fl. z tytułu ceł (o wysokości 5%). 1.5 m in z p o d atk u od zw ierząt hodow lanych. 0,5 m in z k opalni. 1.5 m in z sadow nictw a i 350 tys. florenów z trybutów M ołdaw ii, W ołoszczyzny. S iedm iogrodu. R aguzy, W enecji i C esarstw a60. O dnośnie wszystkich powyższych relacji nie wiemy, czy p o d an e sum y przychodów dotyczyły jedynie has sułtańskiego, czy też globalnych do chodów państw a w raz z has, ziam etam i i tim eram i dostojników państw ow ych, urzędników i sipahiów . O publikow ane przez O. L u t fi B a r k a n a w yniki b ad ań n ad tureckim i księgam i skarbow ym i w ydają się potw ierdzać tę drugą hipotezę. W latach 1527/1528 (H . 933— 934) sułtańskie d o ch o d y skarbow e przyniosły 538 m in asprów (ok oło 10 m in florenów ). Z sum y tej jedynie 51% p rzypadło na bezpośrednie dochody

(has) padyszacha (48% w R um elii, 20% w A natolii, 31% w D iy arbak ir,

48% w Syrii, 86% w Egipcie). T ak np. ze 198 m in asprów , k tóre wpłynęły z R um elii, 95 m in (48%) p rzypadało na has sułtańskie, 82 m in (41%) na has wezyrów i innych d ostojników państw ow ych, 10 m in (5%) na tim ery i 11 m in (6%) na wekfy. G lo b aln e docho dy w ro k u 1545 wyniosły 242 m in, a w 1546 r. 199 m in asprów . Sam B arkan szacował roczny budżet osm ański w drugiej połow ie XVI w. na ok oło 6 m in flo­ re n ó w 61. W tym sam ym czasie budżet K astylii wynosił oko ło 3 min florenów , d o p iero w końcu stulecia sięgając 9 m ilio n ó w 62. Budżet francuski wynosił ok oło 4 m in florenów w latach 1550— 1560, gw ałtow nie spadając w następnym okresie i znów rosnąc d o 5 m in florenów po d koniec stu le c ia 63. Sum y 5 m in florenów sięgały też dochod y XVI-wiecznej P ersji64.

W relacji bisk u p a kam aryńskiego B ernarda B ongiovanni, przebyw ającego w Polsce w 1560 r., docho dy królew skie (przed egzekucją) wynosić m iały około 270 tys. florenów (425 tys. talarów ), w tym 67 tys. z soli, 33 tys. z cła większego, 32 tys. ze starostw , 64 tys. z Litwy. 44 tys. z Prus i 30 tys. z M az o w sza65. W edług obliczeń A nny F i l i p c z a k - K o c u r roczny doch ód sk arb u ko ro n n eg o na przełom ie XVI i XVII w. w ynosił około 300 tys. florenów . G łów ne pozycje stanow iło łanow e z szosem, czopow e, cło nogackie i pogłów ne ży dow sk ie66.

R zeczpospolita, zam ieszkana przez 3 razy m niejszą liczbę ludności

ĎU Tamże t. II. s. 316.

61 Ö. L. B a r k a n . M a liyilin a ait bir O smanli Biitęesi-H . 933— 934/1527— 1528/ i H. 954— 955

/1547— 48/, ..Iktisat Fakultesi M ecm uasi” 1954. Z treścią powyższych artykułów zapoznałem

się jedynie pośrednio za: F. B r a u d e l, op. cit.. t. I. s. 486; N . T o d o r o v , op. cit., s. 87: H. S a k i l l i o g l u , Si vi f Year C rises in the O ttom an Empire, [w:] Studies in the

Economic H istory o f the M iddle East. s. 239.

62 F. B r a u d e l, op. cit. t. II. s. 39.

63 A . G u e r y , Les finances de la monarchie fran çaise sous l ’Ancien Régime. ..Annales E.S.C." t. X X X III, 1978. s. 227— 236. D och od y netto podane w liwrach i tonach srebra.

64 I W. P ig u le w s k a j a , A. J. J a k u b o w s k ij , I. P. P e t r u s z e w s k ij i in., Istoria Irana

s drewniejszich wriemien do konca XVI I I w ieka. Leningrad 1958, s. 261.

65 R elacje nuncjuszów apostolskich i innych osób w Polsce o d roku 1548 do 1690. wyd. E. R y k a c z e w s k i. t. I. Berlin— Poznań 1865. s. 97.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Without research indicating what the social expectations and needs are in the area of rented flats, it will be difficult to provide a conception of the rented flat

Z przeprowadzonej analizy wynika, że w oblicze- niach dynamicznych takich konstrukcji można pominąć, jako marginalnie mały, wpływ prędkości transportowanej cieczy na

Prawo naturalne jest zatem „partycypacją pra­ wa boskiego w ludzkiej naturze rozu­ mnej.” Przez „partycypację” w Absolu­ cie rozumie Tomasz to, że byty istniejące

miejsca rot (praw, przepisów). Pośrodku tego placu rośnie drzewo. Instruktor włazi na nie i stamtąd wygłasza święte formuły, uchodzące za wielką tajemni­ cę. Malcy

Key words: Ontology, Web Ontology Language (OWL), User Roles, Land Administration Domain Model (LADM),

Prawdopodobieństwo przeżycia Kaplana-Meiera dla firm założonych w Szczeci- nie w latach 1990 i 1997.. Źródło: opracowanie własne z wykorzystaniem

Najważniejszym wydaje się jednak nakreślony przez autorkę na podstawie świadectw Nowego Testamentu portret Marii z Magdali i jego recepcja w histo- rii, zwłaszcza w

Skład personalny redakcji Słownika pokazuje tendencję przyszłościową dla polskiego Kościoła i może służyć jako wzorzec w realizacji tak istotnego zadania,