• Nie Znaleziono Wyników

Głos Ludu : pismo codzienne Polskiej Partii Robotniczej, 1948.06.20 nr 168

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Ludu : pismo codzienne Polskiej Partii Robotniczej, 1948.06.20 nr 168"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

D Z I Ś W N U M E R Z E

^ . 2 >

USA PRZYJMUJĄ 100 TYS. YOLKSDEUTSCHÓW^

^r. 3 A. Kubacki — ' i

KIM SĄ ADRESACI}

pQQp - | nn

SPÓŁDZIELCA I „S P Ó Ł D Z ia C I

^r. 4 Jaszcz —

W

a r s z a w a m ia s t o n a j b a r d z ie j t e a t r a l n e

CLCS LUDU P I S M O P O L S K I E J P A R T I I R O B O T N I C Z E J

ROK V ' WARSZAWA — NIEDZIELA, 20 CZERWCA 1948 R. Nr 168 (1271)

g3>zt* 8 rniT m

C e i ł o J S j r #

W a g d l a r s ie F

■ I D A K C l i

Telefony;

Zatai. Red. Nacz. 8-8 Í-8 8 S e k re ta ria t 8-68-48 D z ia ł M ie js k i 8-8S-*T R edakcja nocna 8-82-28 D z ia ł lis tó w I i n ­

te rw e n c ji 8 - 5 ł- # l A D M I N I S T R A L A W arszawa, Sm olna 18

te l. 8-39-84 K o lp o rta ż

teL

8 - ł l - M

K om unikat o w izycie delegacji węgierskiej

W zm ocnienie frontu p o k o ju '

ma na celu podpisany układ polsko-węgierski

W czoraj w ieczore m P olska A g e n ­ cja P rasow a og ło siła n a s tę p u ją c y o- fic ja ln y k o m u n ik a t o w iz y c ie de le­

g a c ji rz ą d u w ę g ie rs k ie g o w s to lic y P o ls k i:

W d n ia c h od 17 do 19 czerw ca 1948 r, b a w iła w Polsce delegacja Rządu R e p u b lik i W ę g ie rs k ie j z P a ­ nem P re m ie re m L a jo s D in n ye s na czele.

W rozm o w ach , ja k ie to c z y ły się w ty m czasie m ię d z y delegacją w ę ­ gierską 1 p rz e d s ta w ic ie la m i Rządu P olskiego, om ó w io no w n ie z w y k le serdecznej atm osferze w s z y s tk ie k w e stie , dotyczące w z a je m n y c h sto­

s u n k ó w 1 dokonano w y m ia n y po­

g lą d ó w na p ro b le m y m ię d z y n a ro d o ­ w e in te re s u ją c e oba k ra je .

W w y n ik u o siąg nię te j p e łn e j zgod­

ności s ta n o w is k został po dp isan y w d n iu 18 czerw ca U k ła d o P rz y ja ź n i W s p ó łp ra c y i W zaje m ne j Pom ocy m ię d z y Rzeczpospolitą Polską, a R e p u b lik ą W ęgierską. U k ła d pod­

p is a li ze s tro n y p o ls k ie j: .P rezes R ady M in is tr ó w C y ra n k ie w ic z i M in is te r S p ra w Z a g ra n ic z n y c h M o ­ d ze le w ski, ze s tro n y w ę g ie rs k ie j:

Prezes R a d y M in is tr ó w D innye s i M in is te r S p ra w Z a g ra n ic z n y c h M o l- nar.

L belwederze w obecności P re z y d e n ta R. P., zosta ł p o d p is a n y u k ła d o P rz y ja ź n i, W s p ó łp ra c y i W z a - Pom ocy po m ię d z y R zeczpospolitą P olską i R e p u b lik ą W ęgierską . Ze s tro n y P o ls k i u k ła d p o d p is a li:

t;4ier Józef C y ra n k ie w ic z 1 M in . S pr. Z a g ra ń . M o d z e le w s k i, ze s tro n y w ę g ie rs k ie j. P re m ie r L a jo s D in n ye s i M in . S pr. Z agr. E r ik M o in a r. T e k s t u k ła d u p o d a je m y na s tro n ie trz e c ie j.

„ P e r s k a delegacja rz ą d o w a opuś

^ ^ d n iu 19 bm . o godz. 23 »War- pS po cią gie m sp e c ja ln y m , ii w ę g ie rs k ic h żegnał n a D w ó r t R ó w n y m w W arszaw ie p re m ie r C y ra n k ie w ic z , w ic e p re m ie rz y

^ ł k a i K o rz y c k i, m in is te r s p ra w

o r ę d z i e m a r s z a ł k a s o k o ł o w s k i e g o

Z B e rlin a donoszą: N aczeln y

®*>Wódca ra d z ie c k ic h w o js k o -

^U pacyjnych w N iem czech, Marszalek S o k o ło w s k i, « w ró c ił H s orędziem do społeczeń- n iem ie ckie go. W orę dziu M arsz. S o k o ło w s k i s tw ie r

***&. i i m o c a rs tw a zachodnio W y k a z a ły d o b re j w o li d la Wspólnego ro z w ią z a n ia p ro b le ­ mu re fo r m y w a lu to w e j w

^•emezech. Dalsze szczegóły o

**3 nocie p o d a je m y na s tro - kie d ru g ie j,

L ^W lązku z od rębną re fo rm ą w a -ty w zach od nich s tre fa c h o k u p a -

N ie m ie c — ra d z ie c k a a d m in i- w o js k o w a w c e lu o c h ro n y in - k s°W lu d n o ś c i 1 g o s p o d a rk i s tre fy l^ lac k ie j oraz a że by'zap ob iec de zor- ły ^ c ji o b ro tu pieniężnego m u s ia ła k 3c zarządzenia o ru c h u ze s tre fa m i

N iem iec.

* *

za g ra n iczn ych Z y g m u n t M o d z e le w ­ ski, m in is te r s p ra w ie d liw o ś c i H e n ­ r y k Ś w ią tk o w s k i, s e k re ta rz ge ne rał - n y M in is te rs tw a S p ra w Z a g ra n ic z ­ n y c h am b. W ie rb ło w s k i, K o m e n d a n t G łó w n y M O gen. W ito ld , p rz e w o d n i­

czący T o w a rz y s tw a P rz y ja ź n i P o l­

sko - W ę g ie rs k ie j — m in is te r S zta- c h e ls k i, d y r e k to r p ro to k ó łu d y p lo m a tycznego G u b ry n o w ic z , n a c z e ln ik w y d z ia łu p o łu d n io w o - w sch od nie go w M S Z S o b ie ra js k i, w ic e p re z y d e n t m.

s t.‘ W a rsza w y S trz e le c k i ora z p r z e d ­ s ta w ic ie le k o rp u s u dyp lo m a tyczn e g o a k re d y to w a n e g o w W arszaw ie. P re - m ie r D in n y e s przeszedł prze d fro n te m k o m p a n ii h o n o ro w e j W. P. P rz y

dźw ięka ch h y m n u po lskie g o pociąg op uścił stację.

Do g ra n ic R zeczypo spolitej, w ę g ie r s k ie j d e le g a c ji rz ą d o w e j to w a rz y s z y w ic e m in is te r s p ra w z a g ra n ic z n y c h d r S ta n is ła w Le szczycki oraz poseł R e p u b lik i W ę g ie rs k ie j w W arszaw ie Geza Revesz.

W d n iu 19 bm . o godz. 20 poseł -vę g ie rs k i w W arszaw ie Geza Revesz i m ałżon ką w y d a li p rz y ję c ie , na k tó - ry m obecni b y l i członkow i® Rządu R P. z p re m ie re m i w ic e p re m ie ra m i na czc.e, oraz k o rp u s d y p lo m a ty c z n y a k re d y to w a n y w W arszaw ie.

Naszym zdaniem:

C ała pra sa fra n c u s k a i fra n c u s k a o p in ia p u b lic z n a p rz y ję ła z ozn aka m i s y m p a tii po lską notę, p ro te s tu ją c ą p rz e c iw k o je d n o ­ s tro n n y m , s a m o w o ln y m u c h w a ło m lo n d y ń s k im w s p ra w ie N iem ie c zachodnich. N a w e t p ra w ic o w e p ism a p a ry s k ie p o d k re ś la ją , że za­

in te re s o w a n ie P o ls k i d la p ro b le m u n ie m ie c k ie g o je s t aż na d to uza­

sadnione. P rasa p o d k re ś la ta kże a k c e n t w sp ó ln o ści in te re s ó w P o l­

s k i i F r a n c ji w s to s u n k u d ó z ag ad nie nia n iem ie ckie go, t a k w y ­ ra ź n ie zaznaczony w naszej nocie.

A le p ro rz ą d o w a prasa fra n c u s k a nie o d p o w ie d z ia ła ja k dotąd na p y ta n ia , k tó re nas n ie p o k o ją , a przecież in te re s u ją one fr a n c u ­ ską o p in ię p u b lic z n ą .

Czy p rz y lo n d y ń s k im ro z w ią z y w a n iu zag ad nie nia N ie m ie c za­

cho dn ich, u w z g lę d n io n o in te re s y gospodarcze i p o lity c z n e F ra n c ji?

C zy te ro z s trz y g n ię c ia , k tó re z n a m y z depesz, id ą po li n i i o b ro n y F r a n c ji, tr z y k r o tn ie n a p a d n ię te j przez im p e ria lis ty c z n e N ie m c y w ciągu z a le d w ie la t siedem dziesięciu? C zy z a n ie p o k o je n ie o p in ii fra n c u s k ie j oraz w y n ik gło so w a n ia w Iz b ie D e p u to w a n y c h n ie m ó ­ w ią , że n a ró d fra n c u s k i o d p o w ia d a przecząco na oba p y ta n ia ?

A skoro ta k a Jest odpow iedź, ro d z i się na stępu ją ce p y ta n ie . Czem u rz ą d F r a n c ji n ie w y k o rz y s ta ł n a d a rz a ją c e j się o k a z ji, aby w y w o ła ć r e w iz ję k rz y w d z ą c y c h po stano w ie ń, to je s t czem u n ie dom aga się z w o ła n ia S ojuszniczej R a dy K o n t r o li N iem ie c, je d y n e ­ go organu, po w o ła n g o do d e cyd o w a n ia o Niem czech?

P rzecież o k a z ja po te m u b y ła n a posiedzeniu s e k re ta ria tu R a dy K o n tr o li, gd y w p ły n ę ła n o ta rz ą d u polskiego?

(w lk .)

P r o t e s t a c y j n e n o t y p o l s k i e

w sprawie konferencji 6-ciu

złożone zostały w Waszyngtonie, Londynie, Brukseli, Amsterdamie i Luksemburgu

W ślad za n o ta m i p ro te s ta c y jn y m i, z ło ż o n y m i przez p rz e d s ta w ic ie li R. P . w R adzie K o n t r o li w B e r lin ie i w e fra n c u s k im M in is te rs tw ie S p ra w Z a ­ g ra n ic z n y c h złożone zosta ły n o ty p ro te s ta c y jn e w W aszyngtonie, L o n d y ­ n ie i w s to lic a c h : B e lg ii, H o la n d ii i L u k s e m b u rg u . W te n sposób Rząd P o ls k i z a k o m u n ik o w a ł s w o je s ta n o w i sko w s z y s tk im u c z e s tn ik o m k o n f e -

U S T E K F I C O ł f r

I *

x ’Mefe taniec kabaretowy, pole­

p y na pozbywaniu się na sce-

^szczególnych części gardero- aź wreszcie

z

pełnego fantazji

j'1 pozostaje... listek figowy,

planu Marshalla przypo- , 5 do złudzenia taki właśnie ka-

•j, °Wy numer.

,, ^cia między rządem amery- itn a rządami krajów mar-

■Owskich w sprawie warunków l°cy, świadczą o rosnącym opo- częfci europejskiej burżuazji j,‘^hvko dyktatowi Wall-Stree- jj, ■ hiansjera „bloku" zachodniego jest do podporządkowania

^e nności swoich krajów impe- j 1Jthowi amerykańskiemu w za- ,iil' za odpowiedni udział w zy-

^ koncernów europejskich pod-

> h kontroli wuja Sama. Ale

^ się ona przed rosnącą żarłocz- amerykańskiego wujaszka . Wiadomo apetyt przychodzi lżeniem).

Jfudno dziś przesądzić w yniki

y tarć, ale jedno jest jasne: ostre

Jelenia użyte przez organ ban- . :[>\v brytyjskich, „Financial T i- i*®' i prawicowo - liberalny „M an

¡l^ter Guardian“ , podobnie jak

S opinii francuskiej, duńskiej

’[szwedzkiej — są dowodem gig­

ach rozbieżności panujących w nj^tno jednolitym obozie „zachód-

^ 1

hie może być Inaczej, skoro dzień przynosi nowe wiaclo-

K o n g re s ie a m e ry k a ń s k im 1 o m oż­

liwości odroczenia całej tej

s p ra w y ,

gdy

z

każdego kraju nadchodzą in­

formacje

o

opłakanych skutkach

„marshallizacji". Deficyt budżeto­

w y

jednej

z

pierwszych ofiar „po­

mocy" — W łoch — osiągnął za­

wrotną sumę 400 ‘ miliardów lirów;

austriackie fabryki (metalowe i in­

ne) są zamykane pod naciskiem amerykańskiej konkurencji; rząd francuski na „prośbę" Waszyngto­

n u

likwiduje przemysł lotniczy.

Przykładów takich

— a

dotyczą

o n e

tylko jednego dnia — można by podać

w ie le .

Należy do nich również reforma walutowa w Niemczech, która — będąc dalszym krokiem na dro­

dze do utworzenia państwa za­

chodnio - niemieckiego — stanowi zarazem bezpośrednią premię dla amerykańskich spekulantów 1 n o ­ w y etap w przejmowaniu przemy­

słu europejskiego przez kapitał amerykański.

Z bogatych szat, w jakich uka­

zał się rok temu „plan Marshalla“ , ostał się jeno listek figowy. Kraje demokratyczne, wśród nich i Pol­

ska, przewidziały taki rozwój wy­

padków. A zmartwionej burżuazji europejskiej, która ustami wa­

szyngtońskiego korespondenta Reu­

tera ze smutkiem zapytuje: „Czy plan umsee naturalną śmiercią?" — odpowiedzieć możemy starym przy«

słowiem: „Sari te a o chciałeś filię «

r e n c ji 6 p a ń s tw w L o n d y n ie . W n o tach p o d k re ś lo n o z ig n o ro w a n ie o b o w ią - ż u ją c e j zasady k o n s u lto w a n ia w s z y ­ s tk ic h p a ń s tw bezpo średn io z a in te re ­ sow an ych w ro z w ią z a n iu s p ra w y n ie m ie c k ie j. N o ty s tw ie rd z a ją w y ra ź n ie , że zalecenia p rz y ję te na k o n fe re n c ji 6 -c iu p a ń s tw n a ru s z a ją p o d s ta w y w s p ó łd z ia ła n ia 4-ch m o c a rs tw , go - dząc w k o m p e te n c ję R a d y M in is tr ó w S p ra w Z a g ra n ic z n y c h i R a d y K o n tro I i N iem ie c, ja k o je d y n y c h in s ty tu c ji p o w o ła n y c h do ro z w ią z a n ia spra w ;*

n ie m ie c k ie j i zabezpieczenia prze d m o ż liw o ś c ią p o n o w n e j a g re s ji ze s tro ­ n y N iem ie c.

Rząd P o ls k i stw ie rd za , te u c h w a ły k o n fe re n c ji 6 -c iu p a ń s tw s p rz y ja ć m o gą u k s z ta łto w a n iu now ego ośro dka a g re s ji, że po w zię te u c h w a ły d a ją N ie m co m Z a c h o d n im fa k ty c z n ie p rio r y te t w o d b u d o w ie kosztem ty c h n a ­ ro d ó w , k tó re z p o w o d u a g re s ji N ie m ie ć n a jb a rd z ie j u c ie rp ia ły i, te u - c h w a ły te są zaprzeczeniem in te re - sów p a ń s tw , s ąsiad ują cych z N iem ca m i, a co do S ta n ó w Z je d n o c z o n y c h —

zaprzeczeniem zobow iązań, gdyż

w nocie do R zą du R. P. z d n ia 30 w rze śn ia 1947 r. rz ą d S ta n ó w Z jed no czonych s tw ie rd z ił, że: „Z a m ie rz o n e k r o k i n ie p o w in n y w ż a d n ym w y p a d k u dać p ie rw s z e ń s tw a o d b u d o w ie N ie m ie ć prze d o d bu do w ą d e m o k ra ty c z ­ n y c h k r a jó w E u ro p y “ .

Z d a n ie m R ządu P olskiego p r z e w i­

dziane w u c h w a ła c h lo n d y ń s k ic h s il­

ne zespolenie gospodarcze i p o lity c z ­ ne N ie m ie c Z a c h o d n ic h z p a ń s tw a m i E u ro p y zachodniej p ro w a d z i n ie t y l ­ k o do p o d z ia łu N iem ie c, ale i całej E u ro p y ; co nie może się p rz y c z y n ić do s ta b iliz a c ji p o k o ju i b e zp ie cze ń ­ s tw a E u ro p y.

R ząd P o ls k i s tw ie rd z a d a le j, że w łą c z e n ie g o s p o d a rk i Z a g łę b ia R u h ry W tz w . P la n O d b u d o w y E u ro p y oraz p rz e w id z ia n y w L o n d y n ie P la n K o n ­ t r o li R u h r y je s t sprzeczny z w ią ż ą c y m i zo b o w ią z a n ia m i, d o ty c z ą c y m i po­

te n c ja łu gospodarczego N ie m ie c i de k o n c e n tra c ji gospodarczej w N ie m ­

czech i na rusza zasadniczo system c z te ro s tro n n e j k o n tr o li N iem ie c. O d ­ nośnie zaś W. B r y t a n ii p la n te n je st sprzeczny z p r z y ję ty m przez n ią u - p rz e d n io p ro g ra m e m n a c jo n a liz a c ji w ie lk ie g o p rz e m y s łu niem ie ckie go.

(D okończenie na s tro n ie 2-ej).

W godzinach w ie c z o rn y c h dniSć 19 czerw ca delegacja R ządu Repu»i b lik i W ę g ie rs k ie j op uściła W a r4 szawę, żegnana przez Prezesa R a -i d y M in is tr ó w C y ra n k ie w ic z a i 1 c z ło n k ó w Rządu R zeczpospolitej. \ D E K O R A C J A C Z Ł O N K Ó W R Z Ą B tt

. R. P.

W d n iu 19 bm . o godz. 17-tej w Pcs*

selstw ie W ę g ie rs k im o d b y ła się deko»

ra c ja c z ło n k ó w Rządu R. P. Węgier»«

s k im R e p u b lik a ń s k im O rd e re m Za*|

sługi. P re m ie r D in n ye s w obecności m in is tra S p ra w Z a g ra n ic z n y c h Moits na ra u d e k o ro w a ł W ie lk ą W stęgą O m de ru: M a rs z a łk a P o ls k i — Żymies*«

skiego, x m in is tr a S p ra w ie d liw o ś c i Ś w ią tk o w s k ie g o , m in is tr a R o ln ic tw ś i R e fo rm R o ln y c h — D ą b -K o c io ła ; K rz y ż e m K o m a n d o rs k im z G w ia z d a odznaczeni zosta li: p o d s e k re ta rz Stąft n u P re z y d iu m R a d y M in is tr ó w B e rm a n , s e k re ta rz g e n e ra ln y M S Z am basador W ie rb ło w s k i i kom enda g łó w n y M il ic ji O b y w a te ls k ie j — ges n e ra ł W ito ld ; K rz y ż e m K o m a n d o r*

s k im : d y r e k to r G a b in e tu Prezesa Rd d y M in is tr ó w — A d a m o w ic z , krz y ż » » m i O fic e rs k im i i K a w a le rs k im i szerąfc u rz ę d n ik ó w P re z y d iu m R a dy M in i*

s tró w , M S Z i M in is te rs tw a K o m u n ia k a c ji.

Podczas d e k o ra c ji obecni b y li: P rąs zes R a d y M in is tr ó w — C y ra n k ie w ic z ^ w ic e p re m ie r — K o rz y c k i, w icem ireŁi ster S p ra w Z a g ra n ic z n y c h — L esĄt czycki, w ic e m in is te r R o ln ic tw a i Re»

fo rm R o ln y c h — T kaczow , poseł R .Ą w Budapeszcie — F id e rk ie w ie z , dyw, r e k to r p ro to k ó łu d y p lo m a ty c z n e g o —i G u b ry n o w ic z oraz n a c z e ln ik W y d z ia ł«

P o łu d n io w o - W schodniego w MS2)

— S o b ie ra js k i.

Ze s tro n y w ę g ie rs k ie j obecni b y ltf c z ło n k o w ie rz ą d o w e j d e le g a c ji wąa g ie rs k ie j oraz poseł W ę g ie r w W a n

szaw ie — Revesz. /

W czasie d e k o ra c ji P re m ie r D in * nyes w y g ło s ił p rz e m ó w ie n ie , w k tó * r y m p o w ie d z ia ł m . in . co n a stępu j« *

„ W h is to r ii po lskie g o i w ę g ie rs k ie « go n a ro d u b y ło w ie le c ie rp ie ń , w ie l*

w a lk , ale rów nocześnie ba rdzo w ie łs ra d o sn ych c h w il. W setną roczn icą w ę g ie rs k ic h w a lk w o ln o ś c io w y c h p rz y je c h a liś m y do W a rs z a w y ja k o d«

le ga cja R ządu W ęgierskiego, b y p o ­ głę b ić p rz y ja ź ń is tn ie ją c ą m ię d z y p o ls k im 1 w ę g ie rs k im narodem . D ro ga, po k tó r e j dążą nasze lu d o w e de­

m o k ra c je , to dro ga p o k o ju . P a k t p rz y ja ź n i, k t ó r y p o d p is a liś m y w d m u w c z o ra js z y m m a na celu w z m o ­ c n ie n ie fr o n tu p o k o ju , na czele k tó ­ rego s to i po tężny Z w ią z e k R adziec­

k i. “

W im ie n iu odznaczonych o d po w ie­

d z ia ł M a rs z a łe k Ż y m ie rs k i. P rz e m ó ­ w ie n ie to, po d a je m y na s ir . 2-ej. ,

U c z e n i k r a k o w s c y

przeciw wystąpieniu P a p ie ż a

uchwalili rezolucję, w której uzasadniają swoje stanowisko

N O T A P O L S K A N A P O S IE D Z E N IU

S E K R E T A R IA T U R A D Y K O N T R O L I B E R L IN , 19.6. (P A P ). N a po­

siedzeniu s e k re ta ria tu S ojuszni czej R a dy K o n tr o li w B e rlin ie , na k tó r y m b y li obecni p rz e d ­ s ta w ic ie le 4 m o c a rtw o k u p a ­ c y jn y c h . odczytano no tę R zą­

du Polskiego, z a w ie ra ją c a p ro ­ test p rz e c iw k o zaleceniom kon Retencji lo n d y ń s k ie j,— * * * * * — ■*

K ra k o w s c y uczeni, re k to rz y , p ro ­ re k to rz y , p ro fe s o ro w ie i docenci k r a ­ k o w s k ic h w yższych u c z e ln i u c h w a lili na s tę p u ją c ą re z o lu c ję :

„ W z w ią z k u z lis te m Papieża do b i­

s k u p ó w n ie m ie c k ic h , m y re k to rz y , d z ie k a n i i p ro fe s o ro w ie sz k ó ł w y ż ­ szych s tw ie rd z a m y :

1

p rz e c iw s ta w ia m y się stanow czo k rz y w d z ą cemu s to s u n k o w i P a­

pieża. do s p ra w y naszych g ra n ic za­

c ho dn ich, k tó re są n ien arusza ln e.

Z ie m ie Z achodnie są I pozostaną in te ­ g ra ln ą częścią s k ła d o w ą P o ls k i od ro­

dzonej.

2

tw ie rd z e n ie Papieża, ja k o b y z P o ls k i w y s ie d lo n o 12 m ilio n ó w N ie m c ó w n ie od po w ia da fa k ty c z n e m u s ta n o w i rzeczy 1 nie je s t p ra w d ą . P rze siedlono b o w ie m do Rzeszy je d y n ie d w a m ilio n y 155 ty s ię c y N ie m c ó w i to w sposób da le ko o d b ie g a ją c y od m etod stosow anych przez N ie m c ó w w Polsce.

3

w liś c ie s w y m w s p o m in a P a ­ pież „d u m n ą m a n ife s ta c ję k a ­ to lic k ic h N ie m ie c w e W ro c ła w iu ", za­

p o m in a ją c o ty m , że przez w ie le wie.

k ó w b y ł W ro c ła w siedzibą po lskie g o b is k u p s tw a i częścią s k ła d o w ą P o l­

skiego P a ń stw a , rządzonego prze z k a to lic k ic h k ró ló w .

A lis t P apieża nacechow any je s t

“ m iło ś c ią , p rz y ja ź n ią i lito ś c ią d la N iem ców . Papież pisze do N ie m ­ ców : ’ „U k o c h a n i syno w ie i c z c ig o d n i b ra c ia “ i n a zyw a ięh lu d e m chrze ści­

ja ń s k im , k tó r y m a p o d w ó jn e p ra w o do tego, b y w iedzieć, że „serce i p a ­ sto rs k a tro s k a n a m ie s tn ik a C h ry s tu ­ sowego są p rz y n im b lis k o ". W ysie­

d le n ie N ie m c ó w z P o ls k i n a z y w a P

*>AN le n ZnalaZi’ nle s te ty j K a z im ie rz S to łych w o , p ro d z ie k a n W y P apież ta k ic h s łó w dla nas. gd y w spo ; d z ia łu M a te m a ty c z n o -P rz y ro d n ic z e g o lach " f u b e z p rz y k ła d n y w d z .e .jU . J. p r o f d r A le k s a n d e r K ocw a, p ro - L * ^ le m cy zab l-la!,1 m ;- dziekan W ydz. Farm aceutycznego U.J.

Ilo n y P olakó w ^ g d y w sposób ró w n ie ż p ro f. d r inż. Jan K rau ze, D ziekan W y

-.heznryyklłdnym w ïkiro n i* Dfis LfcyczûûiPrzyrfi^oiczen*» y , J, Broie: dr b e z p rz y k ła d n y * a re s z to w a li lu m in a rz y n a u k i p o ls k ie j, p ro fe s o ró w najstarsze go w Polsce i je dn ego z n a js ta rs z y c h w E u ro p ie u n iw e rs y te tó w i in n y c h u c z e ln i a k a d e rh ic k ic h i k a z a li im po­

w o li u m ie ra ć w D achau i O ra n ie n - b u rg u an i g d y a re s z to w a li i d rę ­ c z y li w obozach p o ls k ic h księ ży k a to ­ lic k ic h , k s ię ż y -p a trio tó w . N ie p ro te ­ s to w a ł Papież p rz e c iw k o m o ro m ga­

z o w y m ora z k re m a to rio m O ś w ię c i­

m ia , M a jd a n k a , T r e b lin k i i nie na zy­

w a ł te g o ' „b e z p rz y k ła d n y m w E u ro ­ pie D ostępow aniem “ .

C nieo m ylno ść P apieża n ie d o t y czy s p ra w ś w ie c k ic h , od dziela­

m y s p ra w y r e lig ii od s p ra w p o lit y k i 1 dlateg o u w a ż a m y za s w ó j o b o w ią ­ zek p o in fo rm o w a ć społeczeństw o p o l­

skie o naszym s ta n o w is k u “ .

R e zolucje p o d p is a li: p ro f. d r F ra n ­ ciszek 'W alter, r e k to r U. J. p ro f. Teo­

d o r M a rc h le w s k i, p r o r e k to r U. J.

p ro f. d r W a le ry G oetel, r e k to r A k a ­ d e m ii C ó m ic z e j p ro f. inż. Iz y d o r S te lla -S a w ic k i, p r o r e k to r W y d z ia łu P o lite c h n ik i, p ro f. d r M ie c z y s ła w Je­

żew ski, p ro r e k to r A k a d e m ii G ó rn i­

czej p ro f. d r Z y g m u n t Sarna, re k to r A k a d e m ii H a n d lo w e j p ro f. Eugeniusz E ibisch, r e k to r A k a d e m ii S z tu k P ię k ­ n y c h p ro f. J e rz y F e d k o w ic z , p ro re k to r A k a d e m ii S ztu k P ię k n y c h p ro f. Z b ig ­ n ie w Pronaszko, p ro r e k to r A k a d e m ii S z tu k P ię k n y c h p ro f. d r K a z im ie rz D o b ro w o ls k i, d y r e k to r W SNS, p ro f.

d r S ta n is ła w S k o w ro n , d z i e k a n W y d z . L e k a rs k ie g o U. J. p ro f. d r B ogdan K a m ie ń s k i, d zie ka n W ydz. M a te m a -

d z ia łu E le k tro -M e c h a n ic z n e g o A . G.

p ro f. inż. Z y g m u n t C iecha no w ski, p ro dzieka n W ydz. E le k tro -M e c h a n ic z n e g o A . G. p ro f. d r inż. A le k s a n d e r K r u p - k o w s k i, dzieka n W y d z ia łu H u tn ic z e g o A . G. p ro f. d r J u lia n K a rn e jc k i, p ro ­ dziekan W y d z ia łu H u tn icze go A. G . p ro f. d r Szyszko-Bohusz, dzieka n W y ­ d z ia łu A r c h ite k tu r y p ro f. d r in ż. W i*

to ld B u d ry k , D ziekan W y d z ia łu G ó r­

niczego A. G. p ro f. L u d o m ir S le n d z iń s k i, p ro d z ie k a n W ydz. A r c h ite k t u r y p ro f. inż. W ło d z im ie rz Roniewicz,- d zie ka n W ydz. In ż y n ie r ii p ro f. inż.

W ito ld B ie rn a w s k i, p ro d z ie k a n W ydz, K o m u n ik a c ji, p ro f. d r inż. S ie ra d z k i Józef, k ie r o w n ik Z a k ła d u i S tu d iu m N a u k i o Polsce i S w iecie W spółczes­

n y m p ro f. d r K a z im ie rz P iw a rs k i, p ro f. d r K o n s ta n ty G rz y b o w s k i, p r o t d r S te fa n G rz y b o w s k i, p ro f. d r J e rz y S tefan L a n g ro d , p ro f. d r M a ria n W a­

lig ó rs k i, p ro f. d r Z y g m u n t M y ś la k o w - ski, p ro f. d r B ro n is ła w Stępowsld^

p ro f. d r B o le s ła w S k a rż y ń s k i, p to f.

d r Tadeusz R oga lski, p ro f. d r A n a to l L is to w s k i, p ro f. d r K a z im ie rz Lepszy,- p ro f. d r inż. W ła d y s ła w L o s k ie w ic z , p ro f. d r M a ria n M ięsow icz, p ro f. d r inż. W a c ła w Olszak, p ro f. d r inż. A n ­ d rz e j B o le w s k i, p ro f. d r inż. Z y g m u n t K o w a l, p ro f. d r inż. Z y g m u n t K o « w a lc z y k , p ro f. inż. F e lik s Z a k le w s k i, p ro f. d r inż. R om an D a w id o w s k i, p r o t inż. A d a m L u d k ie w ic z , p ro f. dr. S ta­

n is ła w Jas k ó ls k i, zast. p ro f. inż. J a n Czastkan, zast. p ro f. d y r. inż. T a­

deusz K och m ań ski, zast. p ro f. inż. K a i z im ie rz S za w ło w s k i, docent d r B o g u -, [ ^ w ^ e ś n io d o r s ly , docent d r J e r z y J a T

(2)

Sfr. 2

G Ł O S C U D U Nr T M fl27f]

Reforma walutowa w strefach zachodnich

fo p r z y p i e c z ę t o w a n i e r o z b i c i a N i e m i e c

s tw ie rd z a m a r s z a łe k S o k o ło w s k i

M O S K W A , 19. 6. (P A P ). A g e n c ja T A S 8 donosi z B e rlin a :

W z w ią z k u z odrębną re fo rm ą w a lu to w ą w zachodnich s tre fa c h o k u ­ p a c y jn y c h N iem iec, ra d z ie c k a a d m in is tra c ja w o js k o w a w celu o ch ro n y in te re s ó w lu d n o ści i g o sp o d a rki s tre fy ra d z ie c k ie j oraz, ażeby zapobiec de z o rg a n iz a c ji o b ro tu pieniężnego, m usiała w y d a ć następujące zarządze­

n ia :

1 Zostaje w s trz y m a n y ru c h p o - j gu w ra d z ie c k ie j s tre fie o k u p a c y jn e j c ią g ó w osobow ych ta k z r a - j N iem ie c i na obszarze w ie lk ie g o B e r- d z ie e k ie j s tre fy o k u p a c y jn e j N iem ie c, lina,

ja k i z pow ro te m .

O Z ostaje z a m k n ię ty w stęp do r a - d zie ckie j s tre fy o k u p a c y jn e j dla w szelkiego ro d z a ju tra n s p o rtu samo­

chodowego i in ne go tra n s p o rtu k o ło ­ wego ze w s z y s tk ic h s tre f, w łą c z n ie z ru c h e m po autostradzie H e lm e ste d t

— B e rlin . W y ja z d z B e rlin a do s tre f zachodnich po au to s tra d z ie B e r lin — Hfelm stedt będzie o d b y w a ł się na do­

tychcza sow ych zasadach.

O W szelki tra n s p o rt w o d n y ta k ze

^ s tre fy ra d z ie c k ie j do s tre f za­

chodnich, ja k i ze s tr e f zachodnich do s tre fy ra d z ie c k ie j, w ym a g a zezwo­

le n ia szefa u rzę du tra n s p o rto w e g o S V A G i może o d b y w a ć się ty lk o po u p rz e d n im d o k ła d n y m prze glądzie przew ożonych ła d u n k ó w i rzeczy oso­

b is ty c h załóg s ta tkó w .

A Przez p u n k ty k o n tro ln e na 11-

“ n ia ch d e m a rk a c y jn y c h n ie bę­

dą przepuszczane osoby, zm ierzające pieszo ze s tre f zachodnich do radziee k ie j s tre fy o k u p a c y jn e j — z prze p u st­

k a m i m ię d z y ś tre fo w y m i, w y d a n y m i w stre fa c h zachodnich. Osoby, zm ie­

rzające ze s tre fy ra d z ie c k ie j do za­

chodnich s tre f o k u p a c y jn y c h N iem ie c przechodzą przez p u n k ty k o n tro ln e na dotychczasow ych zasadach.

SZ R u ch po cią gów to w a ro w y c h bę dzie o d b y w a ł się bez przeszkód, ale pod w a ru n k ie m starannego s p ra w dzenia w s z y s tk ic h ła d u n k ó w , -jak r ó w r.ież rzeczy tow arzyszącego pociągom pe rsonelu k o le jo w e g o i e s k o rty k o le ­ jo w e j.

( 2 W szystkie te zarządzenia w e -

* * szły w życie o pó łn ocy z 18 na 19 bm.

O R Ę D Z IE

M A R S Z . S O K O Ł O W S K IE G O B E R L IN , 19. 6. (P A P ). N aczeln y do­

w ódca Radzieckich w o js k o k u p a c y j­

n y c h w ' Niem czech, m ars z a łe k Soko­

ło w s k i, z w ró c ił się z orędziem do spo łeczeństw a niem ieckiego.

W orędziu s w ym m arsz. S o ko ło w ski stw ie rdza , że m im o żm u d n y c h i u c ią ­ ż liw y c h s ta ra ń p rz e d s ta w ic ie li r a ­ dzieckich w R adzie K o n tr o li, m o c a r­

s tw a zachodnie n ie w y k a z a ły d o b re j w o li d la w spólnego ro z w ią z a n ia p ro ­ b le m u re fo rm y w a lu to w e j w N ie m ­ czech. W ładze o k u p a c y jn e s tre f za­

cho dn ich s ab otow ały u re g u lo w a n ie obiegu pieniędzy.

Z dezorganizow ana gospodarka fin a u sowa została u ż y ta d la p o d p o rzą d ko ­ w a n ia niem ie ckie go org a n iz m u gospo­

darczego m onopolom a m e ry k a ń s k im , b r y ty js k im i fra n c u s k im .

O lb rz y m ie sum y, k tó re z a ro b ili h i­

tle ro w s c y dp śtaw cy sprzę tu w o je n n e ­ go, po zostały n a d a l w ic h ręka ch.

W s tre fa c h zachodnich m onopole ba nko w e i p rze m ysło w e k o n ty n u u ją swą działalność, w ią ż ą c się z m onopo ia m i a m e ry k a ń s k im i.

Zachodnie w ła d z e o k u p a c y jn e w po lity c e s w e j o p ie ra ją się na prze dsta­

w ic ie la c h ju n k r ó w , k a p ita lis tó w i f i ­ nansistów , k tó r z y p rz y g o to w a li i p r o ­ w a d z ili dru g ą w o jn ę św ia to w ą .

O drębna re fo rm a w a lu to w a um a c­

n ia p o lity c z n ą i gospodarczą po zycję ty c h k ó ł, po d w a ża ją c jednocześnie ży w o tn e in te re s y lu d u pracującego.

W y m ia n a h a n d lo w a m ię d z y s tre fą w schodnią a s tre fa m i za ch o d n im i zo­

s ta ła w s k u te k r e fo rm y w a lu to w e j u - n ie m o ż liw io n a . H h n d e l m ię d z y s tre fo - w y prz e k s z ta łc o n y został na h a n d e l m ię d zyn a ro d o w y.

R e fo rm a w a lu to w a d o p ro w a d z i do z e rw a n ia s to s u n k ó w gospodarczych m ię d z y poszczególnym i częściam i N ie ­ miec, co oznacza p rzyp ie czę to w a n ie ro z b ic ia N iem iec.

R adziecka a d m in is tra c ja w o js k o ­ w a w Niem czech d ą ż y ła i n a d a ł dą­

żyć będzie do p o lity c z n e g o i_ gospo­

darczego zjednoczenia N iem ie c. W ła dze ra d z ie c k ie p o tę p ia ją zarządze­

n i a a m e ry k a ń s k ic h , b r y ty js k ic h i fra n c u s k ic h w ła d z o k u p a c y jn y c h w .sp ra w ie o d rę b n e j re fo r m y w a lu to ­

w e j i ob ciążają je c a łk o w itą od po­

w ie d z ia ln o ś c ią za s k u tk i.

.U w z g lę d n ia ją c n o w ą sytua cję, ra ­ dziecka a d m in is tra c ja w o js k o w a p o ­ d a je do w iadom ości, że e m ito w a n e w zachodnich s tre fa c h o k u p a c y jn y c h b a n k n o ty n ie są dopuszczone do o b ie -

259 tys. m etslswców

strajkuje w Belgii

B R U K S E L A . 19.6. (P A P ). W B ę lg ii tr w a s tr a jk 250 tys. ro b o tn ik ó w p rz e ­ m y s łu m etalow ego. K o m ite ty s tra jk o ­ w e w C h a rle ro is z w r ó c iły się do r o ­ b o tn ik ó w B e lg ii z apelem o z o rg a n i­

zow anie powszechnego s tr a jk u s o li­

darności. A p e l te n zna jd zie się na p o ­ rz ą d k u d z ie n n y m k ie ro w n ic tw a be l-, g ijs k ic h z w ią z k ó w z aw od ow ych , k tó ­ re obradow ać będą w p o n ie d zia łe k.

Obawy USA

przed konferencją dunajskt?

W A S Z Y N G T O N . 19.6. (P A P ). K ore s po n d e n t P A P donosi, że w k o ła c h a - m e ry k a ń s k io h p a n u je obaw a prze d u c h w a ła m i p rz y g o to w y w a n e j k o n fe ­ r e n c ji w s p ra w ie D u n a ju . W W aszyng to n ie o b a w ia ją się, że S tan y Z je d n o ­ czone . z na jd ą się w - m n ie jszo ści

R adziecka a d m in is tra c ja w o js k o w a zakazuje rów nocześnie w w o z u do s tre f y w s c h o d n ie j i do B e rlin a b a n k n o ­ tó w e m ito w a n y c h w zachodnich s tre ­ fa c h o k u p a c y jn y c h , oraz w y c o fa n y c h w Niem czech zachodnich w a lu t.

W ładze ra d z ie c k ie za p o w ia d a ją w y ­ danie, w ra z ie p o trze by, dalszych za­

rządzeń, z m ie rz a ją c y c h do o c h ro n y ży c ia gospodarczego s tr e fy w sch o d n ie j.

O D D Ź W IĘ K R E F O R M W N IE M C Z E C H

B E R L IN . 19.6 (P A P ). — Z arząd SED (socjalistyczn a p a rtia jedności) o g ło sił odezwę, w k tó r e j p o dkre śla, że w p ro ­ w adzenie o d rę b n e j w a lu ty n ie m ie c k ie j w N iem czech zachodnich oznacza osta­

teczne ro z h ic ie N iem iec.

O de zw a.S E D przestrzega społeczeń­

s tw o n ie m ie c k ie p rz e d ro z m a ity m i p ro w o k a c ja m i i w z y w a N iem ców , ab y nie d a li się użyć d la celów a n ty d e m o k ra ­ tycznych . M im o ro z b ic ia N ie m ie c , s iły postępowe i p o k o jo w e n ie m ie c k ie sta­

n o w ić będą je d n o litą całość i p ro w a ­ dzić będą w s p ó ln ą w a lk ę p rz e c iw k o ro zb ija czo m je dności k r a ju .

B E R L IN , 19.6 (P A P ). — K ie ro w n ic ­ tw o L D P (niem ie cka p a rtia lib e ra ln a ) w s tre fie ra d z ie c k ie j o g ło s iło p ro te s t p rz e c iw k o re fo rm ie w a lu to w e j, p rz e ­ pro w a dzon ej w N iem czech zachodnich.

C e n tra ln y org an s o c ja lis ty c z n e j p a r­

t i i je d n o ści „N eues D e u ts c h la n d “ poda je, że m o c a rs tw a zachodnie o d rz u c iły w sz y s tk ie p ro p o z y c je w s p ra w ie w s p ó ł n e j re fo r m y w a lu to w e j w c a ły c h Niem czech i sp o w o d o w a ły ro z b ic ie N ie m ieć, k tó re g o p ra g n ę ły .

„D e u ts c h la n d S tim m e “ , org an n ie ­ m ie c k ie j R a d y L u d o w e j, s tw ie rd z a :

„R e fo rm a w a lu to w a b y ła W aszyng­

to n o w i p o trz e b n a d la zw iększen ia na pięcia p o lity c z n e g o na świecie. J e d n y m z ognisk, z k tó re g o m a b y ć szerzony n ie p o k ó j n a św ięcie — je s t te re n za­

cho dn ich N iem iec. D e m o k ra c i n ie ­ m ie ccy m uszą sobie zdać z tego spra­

wę, ab y w s z y s tk im i s iła m i p rz e c iw ­ s ta w ić się p ró b o m na d u ż y c ia N ie m ie c dla n o w y c h a w a n tu r.“

-.1 W E F R A N C J I

P A R Y Ż , 19.6. (P A P ). O głoszenie re­

fo rm y w a lu to w e j w trz e c h s tre fa c h N ie m ie c Z a c h o d n ic h zosta ło p rz y ję te k ry ty c z n ie przez prasę fra n c u s k ą , k tó ra n ie u k r y w a sw ego z a n ie p o k o je n ia wobec a k c e n tu ją c e g o się p o d z ia łu N ie mieć.

D z ie n n ik „P a rta ie n L ib ę re “ pisze:

„N ie trze b a być ja sno w id zem , żeby zdać sobie spraw ę, iż p ie rw s z y m na­

stępstw em r e fo rm y w a lu to w e j w N ie mczech będzie bezrobocie.

D z ie n n ik „P a ris Presse“ zaznacza, że za pom ocą te j re fo rm y A m e ry k a ­ nie chcą „w y p o m p o w a ć “ w sz y s tk ie cenniejsze to w a ry z N iem iec.

D z ie n n ik .„F ig a ro “ pisze, że A m e ­ ry k a n ie i A n g lic y nie c h c ie li p o ro z u ­ m ie n ia z w ła d z a m i ra d z ie c k im i, k tó ­ re w y r a z iły zgodę, b y e m is ja n o w y c n b a n k n o tó w poddana została k o n tro li czterech m oca rstw .

Ż E R D L A S P E K U L A N T Ó W B E R L IN , 19.6. (P A P ). — N a p ły w a ją ce tu doniesie nia z F r a n k fu r tu św iadczą z je d n e j s tro n y o ż y w y m za n ie p o k o je n iu szero kich mas zapow ie dzianą re fo rm ą w a lu to w ą , z d ru g ie j zaś o n o w e j f a li s p e k u la c ji. Na czar n y m ry n k u ceny z w y ż k u ją w fa n ta - styc z n y sposób.

B E R L IN , 19.6. (PAP). — W ślad za

re fo rm ą w a lu to w ą w N iem czech Za cho dn ich ogłoszona m a b yć us ta w a o na d z w y c z a jn e j d a n in ie p o g łó w n e j. W ciągu n a jb liż s z y c h m ie sięcy na le ży o- czekiw ać „g ło d u g o tó w ko w e g o “ , k tó r y zm usi p ra w d opo do bn ie w ie lu N iem ców do sprzedania o d b io rco m zag ra- i n ic z n y m ró ż n y c h to w a ró w , trz y m a - n y c h dotychczas na składzie, w szcze gólności zło m u żelaznego. P rz e m y s łó w cy będą m u s ie li sprzedawać in te n s y w n ie j fa b ry k a ty w c e lu z a k u p ie n ia no w y c h surow ców .

W ZÓ R D L A „P A Ń S T W M A R S IIA L L O W S K IC H "

L O N D Y N , 19.6. (P A P ). — Z W a ­ szyngtonu donoszą, że w ko ła ch p o li­

ty czn ych i gospodarczych śledzi się ze .szczególnym zaintere sow a niem przebieg re fo r m y w a lu to w e j w N ie m czech zachodnich.

W ko ła ch ty c h poda) się, że W a­

szyngton zam ierza w b lis k ie j przysz łości prz e p ro w a d z ić w k ilk u k ra ja c h m a rs h s llo w s k ic h re fo rm ę w a lu to w ą na w z ó r N ie m ie c zachodnich.

P r e z y d e n t G o i l w a l d

p o d p is a ł u s ta w ę a m n e s ty jn ą

Przedstawiciele ZSRR nie wezmg udziały

w nadzw yczajnym pos edzeniu kom endantury Berlina

B E R L IN . 19.6. (P A P ). P ro k la m o w a ­ n ie od rę b n e j r e fo rm y w a lu to w e j w Niem czech zachodnich w y tw o rz y ło k ry ty c z n ą s ytu a cję w zachodnich sek to ra c h B e rlin a . N a naradach, od by­

ty c h m 'ę d z y p rz e d s ta w ic ie la m i 3 m o ­ c a rs tw zachodnich, po stano w io no w y ­ delegow ać ko m e n d a n ta fra n c u s k ie g o gen.. G anevala, urzędującego przew ód niczącego k o m e n d a n tu ry , do po djęcia ro k o w a ń z w ła d z a m i ra d z ie c k im i w

s p ra w ie z w o ła n ia nadzw yczajnego po siedzenia k o m e n d a n tu ry .

Gen. G aneval z w ró c ił się z odpo­

w ie d n im pism em do w ła d z ra d zie c­

k ic h , b ry ty js k ic h i a m e ry k a ń s k ic h . W im ie n iu w ła d z ra d z ie c k ic h o d p o w ie ­ d z ia ł p łk . J e liz a ro w , ośw iadczając, że nie może p rz y ją ć zaproszenia. K o ­ m e n d a n tu ra rad zie cka uważa, że od­

rę b n a re fo rm a w a lu to w a s ta n o w i je d no stro nn ą a kcję , naruszającą u c h w a ­ ły poczdam skie.

P R A G A , 19.6 (P A P ). P re z y d e n t Re­

p u b lik i C zechosłow ackiej K le m e n t G o ttw a ld po d p isa ł 19 czerw ca ustaw ę am n e styjn ą , k tó ra p rz e w id u je , ż:

1

W szystkie k a r y w ię z ie n ia za prze­

stępstw a p o lity c z n e , n ie p rz e k ra - czające 1 ro k u zostają um orzone. K a ­ r y w ię z ie n ia , prze kracza jące 1 ro k , zostają au to m a ty c z n ie skrócone o 12 m iesięcy.

2

K a r y w ię z ie n ia za przestępstw a p o lity c z n e mogą być um orzone na in d y w id u a ln e p ro ś b y skazanych.

3

O byw a tele czechosłowaccy, k tó rz y u c ie k li za gra nicę, m ogą skorzystać z a m n e s tii p o d w a ru n k ie m , że p o w ró ­ cą do k r a ju w prze cią gu trzech m ie ­ sięcy od d a ty w e jś c ia a m n e s tii w ży­

cie.

M in is te r s p ra w ie d liw o ś c i d r A le k s y C epicka w y g ło s ił prze m ó w ie n ie ra d io ­

we, w k tó r y m p o d k re ś lił, te ustaw ^ am n estyjn a, podpisana prze® Pre^ ' denta, przekona każdego, iż czech * sło w acka re p u b lik a lu d o w o - dem okr»' tyczna n ie będzie prześladow ać n*»®' go, k to będzie c h c ia ł z n ią uczciW _ w spółpracow ać. Przez s w ó j pierwszy a k t p a ń s tw o w y p re z y d e n t Gottw»

p o d k re ś lił w o lę całego lu d u , b y Po1*

i w z a je m n e za u fa n ie zapanow ały W

pu blice. , t

„U s ta w a a m n e s ty jn a — p o w -e u ® . d a le j m in . C epicka — zadaje k ła m tym w s z y s tk im , k tó rz y tw ie r d z ili i w krs) i za granicą, że w Czechosłow acji P88 je te rro r. N ie p o z b a w ia m y n i“ 8®

możności p ra c y i w o ln e g o życia. A ' nestia je s t dowodem , że w y m y s ły r a k c y jn y c h k ó ł zagranicznych o istt1 n iu w C ze cho słow acji „pa ństw a f lic y jn e g o “ — są fałszem .

W c zo ra j, m iędzy godz. 1 1 — 11

Slrajk protestacyjny

objął całą Francją

P A R Y Ż , 19.6. (PAP). — W sobotę ran o o d b y ł się m aso w y w ie c ro b o tn i k ó w fa b r y k i B ergougnan. U ch w a lo n o je d n o m y ś ln ie rezo lu cję, k tó r a żąda w ypuszczenia na w o lno ść i p rz y ję c ia z p o w ro te m do p ra c y z w o ln io n y c h ro b o tn ik ó w , u d z ie le n ia im g w a ra n c ji na przyszłość oraz u w z g lę d n ie n ia po s tu ła tó w ro b o tn ic z y c h w s p ra w ie za­

ro b k ó w .

P A R Y Ż , 19.5. (P A P ). — W c a łe j F r a n c ji o d b y ł się 1 -g o d z in n y s tr a jk na zna k p ro te s tu p rz e c iw k o b ru ta ln e m u po stępo w a niu p o lic ji w obec r o ­ b o tn ik ó w C le rm o n t F e rra n d .

W P a ry ż u s tr a jk p rz y b ra ł bardzo szerokie ro z m ia ry . M im o p ró b zła m a

Czy pian Marshalla umrze „śmiercią naturalną“

Nadal nie ma porozumienia między Senatem a Izbę

W A S Z Y N G T O N , 19.6 (P A P ). Do soboty w ieczore m k o m is ja mieszana Iz b y i Senatu n ie osiągnęła p o ro z u m ie n ia w s p ra w ie fu n d u s z ó w m a rs h a l- lo w s k ic h .

P rz e d s ta w ic ie le Iz b y do m agają się w d a lszym c ią g u z m n ie jsze n ia fu n d u ­ szów o przeszło 26 proc., podczas gd y re p re z e n ta n c i S enatu zgadzają się je ­ d y n ie n a p a ru p ro c e n to w e zm niejsze­

nie.

O ile k o m is ja m ieszana nde uzgodni s p ra w y fu n d u s z ó w m a rs h a llo w s k ic h w cią g u n a jb liż s z e j' d o b y, sesja K o n ­ gresu zostanie z a m k n ię ta , a s p ra w a p la n u M a rs h a lla zostanie odroczona do nstę pne j sesji, k tó ra m a się o d b yć do­

p ie ro po w y b o ra c h p re zyde nta.

Przemówienie marsz, Żymierskiego

Po u ro czysto ści d e k o ra c ji c z ło n k ó w Rządu R. P. w po selstw ie w ę g ie rs k im p rz e m ó w ie n ie w y g ło s ił M a rs z a łe k Ż y ­ m ie rs k i:

„ W im ie n iu odznaczonych proszę n a ręce Pana P re z y d e n ta R e p u b lik i W ę g ie rs k ie j p rz y ją ć serdeczne podzię k o w a n ie . T r a k tu je m y te odznaczenia, ja k o s y m b o l w z a je m n e j p rz y ja ź n i, k tó r a n ie od dziś is tn ie je m ię d z y na ro d e m p o ls k im , a na rod em w ę g ie r­

s kim . N a ro d y nasze w k r o c z y ły po w ie lk ic h k a ta k liz m a c h w o je n n y c h na w ie lk ą drogę w y z w o le n ia n a ro d o w e ­ go, p o lity c z n e g o i społecznego. W ie ­ rz y m y , że droga ta będzie w sp óln ą dro gą n a ro d u w ę g ie rskie g o , ja k i n a ­ ro d u po lskiego i p rz y ja ź ń , zadzierz­

gn ię ta n a p rz e s trz e n i w ie k ó w , ty m - b a rd z ie j u trw a lo n a zostanie na d ro ­ dze d e m o k ra c ji lu d o w e j.

M y , P olacy, w ie rz y m y , że w z n o w io n a i u fu n d a m e n to w a n a p rz y ja ź ń m ię dzy P olską a W ę g ra m i n ie je s t ty lk o s p ra w ą fo rm a ln ą , ale spra w ą n a p ra w dę o g łę b o k im p o lity c z n y m i społecz n y m znaczeniu.

Proszę od odznaczonych przekazać P re z y d e n to w i R e p u b lik i W ę g ie rs k ie j najserdeczniejsze p o z d ro w ie n ia . Poz­

w o lę sobie zakończyć o k rz y k ie m — ab y p rz y ja ź ń po lsko - w ę g ie rs k a roz w ija ła się i g ru n to w a ła coraz głę­

b ie j d la szczęścia d e m o k ra c ji lu d o ­ w e j p o ls k ie j i w ę g ie rs k ie j.“

Z w o le n n ic y p la n u M a rs h la la , a w szczególności V a n d e n b e rg i M a rs h a ll, ro z w in ę li gorączkow ą działa ln ość, p ra g nąc s zybko d o p ro w a d z ić do p o ro z u ­ m ie n ia . Lecz s ta n o w is k o p rz e d s ta w i­

c ie li Iz b y je s t n ie u s tę p liw e .

P rz e w o d n ic z ą c y k o m is ji b u dże to w e j Iz b y — T a b e r — o św iad czył, że nde c o f­

n ie się ań! o k r o k i dom agać Się b ę ­ dzie a b solutnie z m n ie jsze n ia fu n d u ­ szów m a rs h a llo w s k ic h o 26 proc.

K o m e n ta to r a g e n c ji R e u te ra poda­

je, że prze bieg d y s k u s ji w W aszyngto­

n ie w y w o ła ł g łę b o k ie zan ie p o ko je n ie w ś ró d p rz e d s ta w ic ie li 16 k r a jó w m a r­

s h a llo w s k ic h .

J a k po da je kore spo nde nt R eutera, w W aszyngtonie liczą się z 3 n a s tę p u ją ­ c y m i m o ż liw o ś c ia m i:

K o m is ja m ieszana n ie osiąg nie p o ­ ro z u m ie n ia i sesja K o n g re s u zo­

stan ie zam kn ię ta , co oznacza, że p la n M a rs h a lla zakończy sw e is tn ie n ie ś m ie rcią n a tu ra ln ą .

O P rz e d s ta w ic ie le S enatu , poczynią

“ koncesje na rzecz Iz b y Reprezen­

ta n tó w i zgodzą się na pow ażne zre­

d u k o w a n ie fu-nduszów m a rs h a llo w ­ skich, co oznacza — ja k p o w ie d z ia ł M a rs h a ll — że „p ro g ra m o d b u d o w y “ zostanie prz e k s z ta łc o n y na „p ro g ra m do raźnej po m ocy“ .

1

Żmudne rokowania » 16 « z U S A

Paniczne nasiroje w Anglii

W A S Z Y N G T O N , 19.6. (P A P ). W W a szyng tonie toczą się w d a lszym c ią g u żm ud ne d y s k u s je po m ię dzy p rz e d s ta w ic ie la m i a m e ry k a ń s k ie g o D e p a rta m e n tu S ta n u a am basadora­

m i p a ń s tw z a c h o d n io -e u ro p e js k ic h na teim at d w u s tro n n y c h u m ó w , k tó re m a ją b y ć z a w a rte w z w ią z k u z p la ­ ne m M a rs h a lla .

A m b a s a d o ro w ie W ie lk ie j B r y ta n ii,

F ra n c ji, D a n ii i S z w e c ji pozostają w s ta ły m k o n ta k c ie ze s w y m i rz ą d a m i i coraz w y ra ź n ie j z a ry s o w u ją się za­

strzeżenia rz ą d ó w z a c h o d n io -e u ro p e j­

s k ic h co do p e w n y c h w a ru n k ó w p la ­ n u M a rs h a lla , m a ją c y c h oddać pod c a łk o w itą k o n tro lę W a szyng tonu go­

spo d a rkę ty c h p a ństw .

W a ru n k i, k tó re w y w o łu ją n a jw ię k ­ sze zastrzeżenia i n a js iln ie js z ą opu-

zycję ze s tro n y rz ą d ó w za ch o d n io -e u ­ ro p e js k ic h są na stępujące:

1

K o n tr o la W aszyng tonu n a d zu­

ż y tk o w a n ie m pom ocy m a rs h a l- lo w s k ie j,

g K la u z u la n a jw ię k s z e g o u p r z y w l-

USA schronieniem dla zdrajców

100 tys. volksdeutscliów zostanie wpuszczonych do Stanów

W A S Z Y N G T O N , 19.8 (P A P ). — M ie szana k o m is ja Iz b y i S enatu u z g o d n iła ostateczne b rz m ie n ie u s ta w y o w p u ­ szczeniu do S ta n ó w Z jed no czonych 200 tys. D P (osób d e p o rto w a n y c h do N ie ­ m iec podczas w o jn y )

W k o ła c h d z ie n n ik a rs k ic h po da je się, że p o ło w a te j k w o ty m a b yć p rz e ­ znaczona d la y o lksd e u tsch ó w , k tó rz y po sia d a li d a w n ie j o b y w a te ls tw o : P o l­

ski, C zechosłow acji, J u g o s ła w ii, W ę-

g ie r i R u m u n ii. U s ta w a z a w ie ra je d y nie w a ru n e k , a b y Volksdeutsche w c h w ili w e jś c ia je j w życie, z n a jd o w a li się n a te re n ie N ie m ie c lu b A u s tr ii.

T o szczególne w y ró ż n ie n ie z b ro d n i­

czych e lem e ntów , k tó re z d ra d z iły swą ojczyznę w okre sie w o jn y i czynn ie w s p ó łp ra c o w a ły w a k c ji niszczenia lu ­ dó w e u ro p e js k ic h — w y w o ła ło zrozu­

m ia łe ob urze nie k ó ł społecznych.

M a g d a len a Gross - Z ie liń s k a

Artystka Rzeźblarka

Zm arła dn. 17. V I. p o krótkich le c * ciężkich cierpieniach.

W yp ro w a d ze n i« zw ło k z kościoła w Służewcu na cm entarz m iejscowy nastąpi w p on ied z ałe k dn. 21. VI. o g o d z in ie IO-ej, o czym zaw iad am ia Rodzinę, Kolegów i Znajom ych

Mąż

le jo w a n ia d la N ie m ie c Z acho d­

n ic h i J a p o n ii,

3

W a ru n e k , że S ta n y Z jed no czono m ogą w k a ż d e j c h w ili p rz e rw a ć pom oc w ra m a c h p la n u M a rs h a lla podczas gd y k r a je zach od n io -e u ro p e j­

skie n ie m ogą u w o ln ić się od w a ru n ­ k ó w te j „p o m o c y “ .

L O N D Y N , 19.6. (P A P ). K o re s p o n ­ d e n t w a s z y n g to ń s k i d z ie n n ik a „ F i­

n a n c ia l T im e s“ donosi, że n ie je s t b y n a jm n ie j p e w n e czy p e rtra k ta c je w s p ra w ie z a w a rc ia u m ó w d w u s tro n ­ n y c h po m ię dzy S ta n a m i Z je d n o c z o n y m i a k r a ja m i m a rs h a llo w s k im l zo­

staną zakończone d o narzuconego przez K on g re s a m e ry k a ń s k i te rm in u

— t j. 3 lip c a b r.

K o m is ja m ieszana S enatu 1 Iz b y R e p re z e n ta n tó w nie doszła w sobo­

tę w ieczore m do p o ro z u m ie n ia w s p ra w ie k re d y tó w na p la n M a rs h a l­

la.

T en s tan niep ew n ości, co d o lo sów pom ocy m a rs h a llo w s k ie j w zb ud za w lo n d y ń s k ic h k o ła c h p o lity c z n y c h co­

ra z w iększe zd e n e rw o w a n ie . Jed no­

cześnie p o d k re ś la się, że w a r u n k i p o ­ m o cy m a rs h a llo w s k ie j m ogą zm usić A n g lię do p rz e p ro w a d z e n ia d e w a lu ­ a c ji fu n ta i do z m ia n y całego s ^*' m u c e ł p re fe re n c y jn y c h , ob o w ią zu , cych w stosunkach gospodarczych z

d o m in ia m i, co w ła ś c iw ie c z y n i te w a r u n k i n ie do p rz y ję c ia d la W ie l­

k ie j B r y t a n ii

O K on gre s zakończy sw ą sesję bez prze p ro w a d ze n ia głoso w an ia na te m a t p la n u M a rs h a lla , lecz w yzn aczy w drodze w y ją tk o w e j w cią gu n a jb liż - szych ty g o d n i te rm in specjalnego posie dzenia d la ostatecznego o m ó w ie n ia pla n u M a rs h a lla .

Oznacza to — ja k po da je kore spo n­

d e n t R e u te ra — że k r a je m a rs h a llo w - s k ie żyć będą w sta n ie niepew ności, co do ro z m ia ró w e w e n tu a ln y c h d o s ta w a- m e ry k a ń s k ic h w przyszłości.

n ia s tr a jk u przez ro b o tn ik ó w

„z w ią z k ó w a u to n o m iczn ych ", Prs w e le k tro w n i została wstrzym a® ’ ta k , że k o le jk a podziem na b y ła u®

ruch om io na . A u to b u s y z a trz y m y w 8 \ się w ś ro d k u tra s y z w y b ic ie m 8°®

n y 11 i u d a w a ły się w dalszą drogę do piero o 12. Na dw orca ch paryski pociągi s ta ły w z d łu ż peronu, lecz i® *•

dzy 11 a 12 n ie b y ło odjazdów . R ó w n ie ż ra d io z a m ilk ło o godz. } ' P rzed m e ro s tw a m i w s z y s tk ic h ®Z1 n ic P aryża o d b y ły

się

m anifestacja s tra jk u ją c y c h . Do pow ażnych za\ g doszło prze d m a g is tra te m (H otel V ille ), gdzie m a n ife s to w a ło

wiele t “ '

sięcy p ra c o w n ik ó w m ie js k ic h . ęja, u z b ro jo n a w p is to le ty autom a tyczne, u s iło w a ła rozproszyć PoclJ p rz y czym 5 m a n ife s ta n tó w zosta ^ ra n n y c h , a k ilk u n a s tu a re szto w a '

nych. _ „

We w s z y s tk ic h w iększych miasl®

p ro w in c jo n a ln y c h sta n ę ły fa b ry k 1 z a k ła d y przem ysłow e. W po rta ch C *' lais, L e H a vre, i M a r s y lii ru c h *®' m a rł p ra w ie c a łk o w ic ie .

W dalszym cią gu n a p ły w a ją w is “ ® m ości o protestach ro b o tn ik ó w , 88 da nych na ręce czło nkó w rządu, PzZ w odniczącego Z grom a dze nia Naród wego i prezesów k lu b ó w pa rla m e nt8 nych. P ro te s ty te są podpisyw ane ®j ty lk o przez ro b o tn ik ó w należących d G en eralnej K o n fe d e ra c ji P ra cy (CGTJi ale ró w n ie ż przez c z ło n k ó w <F°rCr O u v rie re " i ch rz e ś c ija ń s k ic h

k ó w zaw odow ych.

Protestacyjne noty polskie

(D o k o ń c z e n ie ze s iro n y 1-ej)

D lateg o też Rząd P o ls k i z p r z y k r o i d ą cz u je się zm uszony zaprotesto­

w a ć p rz e c iw k o u ch w a ło m , k tó re sta ­ n o w ią groźbę n ie ty lk o d la Polski,.

,lecz w sw ej lo g iczn e j k o n s e k w e n c ji ró w n ie ż d la w s z y s tk ic h p a ństw , k tó ­ re u c ie rp ia ły od a g re s ji n ie m ie c k ie j.

Rząd P o ls k i n ie może się zgodzić na f a k t c a łk o w ite g o p o m in ię c ia zagadnie n ia re p a ra c ji, k tó re je s t je d n y m z n a j is to tn ie js z y c h p o sta n o w ie ń ob o w ią zu ją c y c h u k ła d ó w i ż y w o tn y m p o stula tern ty c h p a ństw , k tó r y m z t y tu łu s tra t p o n ie sio n ych w w y n ik u w o jn y na le ży się ta k ;V aw ne, ja k i m o ra ln e zadośćuczynienie.

R ząd P o ls k i, s tw ie rd z a ją c , że zale­

cen ia k o n fe re n c ji 6 -c iu pańs.tw n a ru sza ją u m o w y m ię d z y n a ro d o w e i sprzeczne są z zo b o w ią z a n ia m i m ię - d z y n a ro d o w y m i, a w szczególności z u c h w a ła m i ja łta ń s k im i, po czda m ski­

m i, d e k la ra c ją 4-ch m o c a rs tw z 5 czerw ca 1945 r. i p ro k la m a c ją 4-ch m o c a rs tw p o w o łu ją c ą Radę K o n tr o li N ie m ie c z 30 s ie rp n ia 1945 r., s tw ie r dza, że s p ra w ie d liw e rozw ią za n ie k w e s tii n ie m ie c k ie j może na stąpić je d y n ie w zgodzie z w y ż e j w y m ie n io - n y m i u c h w a ła m i.

W A S Z Y N G T O N , 19.6. (P A P ). — W d n iu 18 czerw ca am basador R. P. w W aszyng tonie z ło ż y ł w D e p a rta m e n ­ cie S ta n u n a ręce w ic e m in is tra . N o r - m ana A rm o u ra n o tę rz ą d u po lskie go s k ie ro w a n ą d o S e kre ta rza S tanu M a rs h a lla , p ro te s tu ją c ą p rz e c iw k o u - c h w a ło m 6 -c iu p a ń s tw p o w z ię ty m w s p ra w ie N ie m ie c w L o n d y n ie .

D z ie n n ik a rz o m , k tó r z y z a p y ty w a li o prze b ie g ro z m o w y am basador W i - n ie w ic z o św ia d czył, że S e k re ta rz Sta n u p rz e s tu d iu je no tę i przekaże n a ­ stęp nie s w o je u w a g i. A m b , W in ie - w ic z dodał, że Polska, k tó r a s tra c iła w w o jn ie 6 m ilio n ó w o b y w a te li na s k u te k a g re s ji n ie m ie c k ie j i b y ła w 1945 r o k u je d n y m z n a jb a rd z ie j znisz czon yh k r a jó w n ie może po zw o lić, a - b y je j z da nie zostało p o m in ię te w d y skusjach na te m a t N iem iec.

M O S K W A , 19.6 (P A P ). — Cała P*8"

sa ra d z ie c k a zam ieściła treść noty. ^ stosow anej przez rząd p o ls k i do r zą' du fra n c u s k ie g o w z w ią z k u z zalece­

n ia m i k o n fe re n c ji lo n d y ń s k ie j.

Spotkanie słuchaczy

S Z K Ó Ł P A R T Y J N Y C H P P R I F . K o m ite t S z k o le n io w y eentpal®eJ S zkoły P a r ty jn e j p rz y C K W PPS, zCJ ' g a n izo w a ł w d n iu 19 bm . w Otwock®

spo tkanie słuchaczy c e n tra ln y c h p a r ty jn y c h P P R i PPS. — N a u ro c jtf' stość, k tó r a o d b y ła się w OśrodK S z k o le n io w y m im . S tan isła w a D u b ° - ’ p r z y b y li p rz e d s ta w ic ie le K d C entralneg o P o ls k ie j P a r tii Robot® ' czej i C e ntra ln e g o K o m ite tu nawczego P o ls k ie j P a r t ii Socjalisty1-2,

n e j. b„

W , d n ia ch n a jb liż s z y c h podam y s z i- n y re p o rta ż z p r z d r e g u spoi ku®1

---oOo---

Mieczysław Wdowiak

u amb. Putramenta

P A R Y Ż . 19.6. (P A P ). A m b a s a d ^ R.P. w P aryżu , J e rz y P u tra m e n t ją ł na a u d ie n c ji M ie czysław a W®

w ia k a .

-oOo-

Rządy Schumana i Spaaka

ratyfikowały z a le c e n i0 londyńskie

P A R Y Ż . 19.6. (P A P ). Podano do w o do w iado m ości, że rząd „ r u s k i r a ty fik o w a ł zalecenia k o n 'el ,e c ji lo n d y ń s k ie j 6 k r a jó w w spr®

N iem iec.

B R U K S E L A . 19.6. (P A P ). Rząd v( t . b ijs k i z a tw ie rd z ił spraw ozdanie ® , m ie ra g p aa ka w s p ra w ie zaleceń d y ń s k ic h , dotyczących Niemiec, w to re k Spaak w y g ło s i w te j spr®

exposé w Iz b ie D e pu to w an ych.

Mimo protestów Taylora i Langera

ustawa o poborze wojskowym w USA przyjęć

W A S Z Y N G T O N , 19.6. (P A P ). Sena­

to ro w ie T a y lo r i L a n g e r, p rz e c iw s ta ­ w ia ją c y się w Senacie a m e ry k . pobo­

r o w i w o js k o w e m u w S tanach Z je d n o ­ czonych, p o s ta n o w ili zastosować m e­

to d y o b s tru k c y jn e . Senat k o ń c z y swą sesję w nied zielę, w obec czego sena­

to ro w ie T a y lo r i L a n g e r p o s ta n o w ili p rz e m a w ia ć do c h w ili zakończenia se s ji, ab y nie dopuścić do głosow ania.

S en ator T a y lo r rozpoczął swe przem ó w ie n ie w p ią te k po p o łu d n iu i zakoń­

c z y ł je po godz. 12. N a stępnie prżem a

w ia ł L a n g e r, k t ó r y w ie lo k ro tn ie czr sie p rz e m ó w ie n ia p o s ila ł się.

m ó w ie n ie jego tr w a ło do ran a. W ®® j dzyczasie senator T a y lo r wyP®®?^ ’¡e, k o n ty n u o w a ł d a le j swe przemówię® j Po k ilk u godzinach T a y lo r zasł® , osunął się w y c z e rp a n y na fot"': 0, le n n ic y u s ta w y w y k o rz y s ta li m® I b )- m e n t i p rz e rw a li prze m ów ien ia .ę, ■ s tru k c y jn e . O d b y ło się następni ' sow anie, w w y n ik u któ re g o Pr ° ' J i uzg od nio ny na posiedzeniu ko®®*

m ieszanej, został p rz y ję ty .

Cytaty

Powiązane dokumenty

poznańskiego nie przypadkowo chyba zajęły pierwsze miejsce: po wiatowa organizacja w Czamko - wie, gdzie zadeklarowało na W spólny Dom 99 proc.. lu bełskim mamy

Prawdą jest, że w tym czasie my wszyscy interesowaliśmy się każdym głupstwem militarnym, każdym ważnym lub mniej ważnym osią gnięciem taktycznym czy

sie zgłosił się do niego Grocholski (o którym Paszkiewicz powiedział mu,‘ że można mieć do niego pełne zaufanie) i powiedział mu, że przy jaciel jednego z

Dla nas wydaje się dziwne, że przed każdym większym meczem pięściarskim podaje się „stan zakładów“ :

Radosław, jak mówi Rzepecki, nie zdobył się na głębszy akcent, któryby kazał mu zaryzykować bezpieczeństwo osobiste i pójść na rozmowę. Liczył, że

Pismo dodaje, że nie wydaje się, aby rząd grecki miał jakikolwiek plan dla zaradzenia sytuacji gospodarczej, która jest opisana jako „przerażająca&#34;!. Jak

Jeśli mówimy ° tym dziś jako o rzeczy rozumiejącej się sama przez się — to trzeba przypo­.. mnieć, że jeszcze półtora roku, czy nawet rok temu nie

W każdej grupie znaj- |specjalnej inspekcji w ramach planu dują się rzeczoznawcy ze wszystkich ( likwidacyjnego -tych przedsiębiorstw państw okupujących Niemcy..