• Nie Znaleziono Wyników

r z e z i lą a d i d n i o w Rok I Nr 6

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "r z e z i lą a d i d n i o w Rok I Nr 6"

Copied!
20
0
0

Pełen tekst

(1)

r z e z i lą a d i

y s

d n i

o w y

Rok I 24. 8. 1945

Nr 6

(2)
(3)

P o s t ę p o z y z a g ł a d a ?

Umysł Judzki, porządkują© nawał wrażeń zewnętrznego świata, posiada pewne ciasno zakreślone granice, poza które nie może wybiegać. Natura sama dokonuje wyboru, dyktuje ocenę ważności wrażeń i stwarza od pierwszej chw ili pewną hierarchię zjawisk, które chłoniemy. Z natury rzeczy skłonni jesteśmy do przypisywania daleko większej wagi zjawiskom współczesnym, niż faktom zaszłym np. .100,500 czy 1000 la t temu. Zrozumiały sceptycyzm nakazuje dale­

ko id^cą ostrożność w ocenie zjawisk jako przełomowych,epokowych. A jednak staliśmy się w ostatnim czasie świadkami zdarzenia epokowego,mogącego rady­

kalnie zmienić oblicze naszego starego globu.

Mnożą się leżące przed nami wycinki i raporty o środku wybuchowym,które­

go skutków umysł ludzki poprostu nie je s t w stanie ogarnąć. Dziwnym zrządze­

niem zaprezentowano bombę atomową na samo zakończenie pierwszego okresu wo­

jennego 20-go wieku. Raporty nadchodzące z Japonii przejmują nas coraz bar­

d zie j rosnącym przerażeniem. N iety le może rozmiar już dokonanego zniszczenia, przechodzącego wszelkie utarte kategorie myślenia, i l e raczej świadomość, iż znajdujemy się dopiero na samym początku rozwoju, który pchnie d zieje ludzkości na zupełnie nowe tory. Rozwoju, który może nas zaprowadzić na za­

wrotne wyżyny technicznej doskonałości i postępu, ale który równie dobrze może nam przynieść ostateczną zagładę. Nie id zie tu ty le o możliwości kon­

t r o l i naukowej nad tą rozpętaną kosmiczną s iłą - w tym wyęadku możemy mieć zaufanie do naukowców - lecz raczej o dobrą wolę tych, którzy tym środkiem będą rozporządzali. A tajemnicy przypuszczalnie długo sie nie da utrzymać.

Zostawmy na boku wszelkie dociekania co do możliwości cywilizacyjnych tego wynalazku. Wiemy, jakie znaczenie dla ludzkości miały np. wynalezienie prochu i dynamitu. Co może oznaczać ten środek,jako broń w ręku dwóch wielkich mocarstw, które w t e j chw ili zazdrośnie strzegą jego tajemnicy?

Nie ulega wątpliwości, że groźba użycia go stanowi w obecnej chwili najzupełniej skuteczną gwarancję przeciwko wszelkim napastnikom. Anglia i Stany Zjednoczone, reprezentujące zwycięski rdzeń oporu przeciwko rozkła­

dowym totalistycznym siłom na św iecie, stały się na mocy wynalezienia i po­

siadania tego środka stróżami i egzekutywą ustalającego się obecnie ładu na kuli ziemskiej.Gdyby ten stan rzeczy miał trwać stale, mielibyśmy jedynie

jeden moment ryzyka, t . j . ewentualnie zatarg angielsko-amerykański,w którym- by ten środek mógł być użyty w swej destruktywnej r o l i . Że stróżami t e j ta­

jemnicy są właśnie Anglia i Stany Zjednoczone daje nam ponadto pewne poczu­

cie bezpieczeństwa. Oba te państwa reprezentują właśnie tę formę społecznej organ izacji, która jeszcze najbardziej zb liża się do naszych ideałów ustro­

jowych. Pozostawałby jedynie problem ceny zapłaconej przez mniejsze państwa za zaspokojenie ich aspiracyj mocarstwowych. Zatarg między tymi 'mocarstwami wydaje się w t e j chw ili mało prawdopodobny. Odpowiedzialność spoczywająca na nich jest olbrzymia.

Położenie zmieniłoby się radykalnie, ędyby ten środek dla tych czy innych powodów miał się stać wspólną własnością większej ilo ś c i państw.^ obe­

cnym położeniu, definitywnie ustalonym w Poczdamie, rządzą światem praktycz­

nie biorąc jedynie mocarstwa, które też s iłą rzeczy w zięły na sieb ie całą odpowiedzialność za nowo ustalony porządek. W grę wchodziłyby zatem; Rosja, Chiny i ^ewentualnie Prane ja. Czy "entente cordiale" między tymi państwami może być uważana za ustaloną raz na zawsze? Rosja i Chiny reprezentują zu­

pełnie inne ideały społeczne niż Anglia i Stany Zjedn. Interesy Praneji też nie pokrywają się w wielu wypadkach z interesami mocarstw anglo-saskich.

Można bez cien ia insynuacji stw ierdzić, że powstanie w przyszłości k onflik­

tów między nimi jest mniej nieprawdopodobne niż w pierwszej hipotetycznej konstrukcji; Anglia contra Stany Zjednoczone. W takim wypadku znów użycie bomby atomowej zależałoby wyłącznie od dobrej w oli każdego z tych państw z osobna.

(4)

-vn

v • r ;■•*" •

i w c ,

. r-f ; r . o . n

r i-.vrlo f, j7: w /:. . . oL i’ ■ "ri.'vn

J.

;• j ■ ■*

- ' X - ' •

xxu- •"

o ■■

. : j . J - , r

Y j J O

' .. ' v,ïî i ' I ' r c o : , '■ : 1 *v. T: l*

i : . Y . \ / v -

i . r- '/•

: 0 X ü Cl

V •/: O O P . x

l

r l L 7 X P O

* : / ' ' H O . ; J.

1 .; i' , v.Y. x :

i. . ; vp - . ; - v .; ■

: : :'x v

•s '

. . u - d o "•

r . . ; . Y v

o , - : .;.r:-łi.;£7

‘ . -y p / X 'Js j f i ć - i e o - - *

ï , , f . L ’ ;; i:

; 7 V C t > : _ P X V v X ' . P 0 iX 8 * i P i l W o > i • • . I -”* .0 : - j ; ' 7 ; X ) : v : O ' . )

i / X O j . 7 ; v ,

... . n • : ’ • . . - > J

I'xr_L Sp.^su

Y - t x . n r .

, X " r : C . L-> ■

j j ' ■ ; 0 1 . ( n . » T v , :

iKöSFWÜtf n m '

: i . J T 7 t S l - v . '

. , J - X

• .• r

:;T. ,

/ • Y .

* o

■(.

T f f r

; . v ; x

.jy j-or. "• -'-J! 1 " 'Z • •' '• r-\ ' '• ■- .? \C :Si'' •./.'• '•

,T. ' ' ■ •• C m.r-sxh-

n . '

a : - '

-, '

; "J '

'old j ' G ■ ; j

i . \

•• :i

. - /• V 0 0 .. 1

f vpxjxoY

■ i ) i-.’ .r' H. . . • '

.. .! . _,'Y ■ » X ’•

d i;;.

i ; ^ - - : i-Vvrr G.'-.

.7 Y . y . ' Cl : g.

. ś- ’

r : . , • v : g v.

•. ’ . ■ . ; - r rr (*/.fri.: ;

s

- , : ■" ■ n ’x I ' .- :

C.'i '

.• r;-;7) . ri'jv 0*0 ' 'll V.’iM AI.‘. .1

: ' :.i3 .n t, -i-i-V

r ' V7■■)>.■ .-.'i c i ' : g . : c i j ; . . Y L - j K i Y i S ^ o q - ' S « ' ^ : ’ i'

■; ■ ' . vv ' . n x ' ‘.

: , , v/7, iv. . •y;-, 'jyiyv; . . ' f . !rr*- ’‘in ;• :YV 0 i. X • r' :v::. ‘ h . V x : ; : w y '

Y ' X i , - ! ‘ ' V 7 5 : / | X 'V.

... • ’ J.

j

r, -

[ ' '• O' ‘ • -

j ;'V'"T::

•• . V • ; . . x r.

i v x • ■ . !.n\.

. . . . \ ....

-, :■ ■■:■ ' ■; o x r ,3.' 7 1;••a'

•v " ' d v Y •' ' •'■i.P.T'.. . ' Î

P - , ^ . ' - . V l'P - ' •'•-..G •/'v.

, 77 '. 7. v v ■•V - ■'

V... :.^i. sj J V - ' ' j r A

P V X - Y .. 1 1 '

r x ;•

r'.‘ Vv '

; ; *t - -;*;g

\ \ A

1 J ! •. ..!/ :V ,i; • • V > v / ’ ; • :v '7.,. 7c.

7 .

I 1

*v 7.

' 7 ;//'[ ...

..,1 ?..

Î ' X : " . " 17■ ' v

. y i.: , . 7/77 X-:. .'V. • ■ • v • 70-v .

.71 7:

’ ,:'xs.i

s . x . : i . i . . X 7. '■ r 1’ ; ■ ; . T ■ j . x w v Y '■ ■

^ *r ' 7 Y 0 - r •' f ' >i , ; >7 . .".•lÏl

, Y d \ . x . ; ' - :' . y . . . . ; •■07 o v : n 7

. : :

t r . . : X ' ,:r *

:/> v ; r Y -î j ; 11 •:. ... •

r •••■• Y ' j i. •..£•'.a 'Y ••• -

1 ••. 'J .rr . ..i c. - V i t f ... 7. . ■ r ~- 0 O Ó Ż J O '

’ '. j ... , ; 7 ■ ".i

: : r

.. Cp. . . f / . U . X J .

• O - J . V ' J '

• Y x i X j W ’ ' ’ 7 .. J ;. J J’Ct'i ’.'7

. : i i r i r r . , - ,

. •' j L o - . v ./ / c i7 .

rr : 7 ; . .

Y . 0 .V. .

‘. . f V

: xr -xU/y

. • ‘••V-

;f:.CKi 77

••• iv

(5)

2

Nie można wkońcu pominąć i t e j możliwości, że uczonym w innych krajach uda się samodzielnie wpaść na rozwiązanie tajemnicy.W każdym z tych wypad­

ków mielibyśmy do czynienia z wyścigiem ilościowym, któryby wywołał spusto­

szenia, wobec których bledną doświadczenia ostatn iej wojny.

Jedynym zatem rozwiązaniem jest znów czynnik dobrej w oli, znalezienia wspólnego mianownika k on troli, by ten genialny wynalazek zużyty zdstał wy­

łącznie dla'dobra ludzkości. W przeciwnym wypadku zbliżamy się do katastro­

fy , kto wie czy nie o kosmicznych rozmiarach.

Myśli Polaka w dniu zakończenia I I wojny światowej.

Ogłoszone w ubiegłym tygodniu zwyoięstwo na Pacyfiku i związany z tym ostateczny ^koniec I I wojny światowej napełnił radością wszystkich ludzi pra­

gnących żyć w pokoju i wolności. Oto rozpoczęta przez Niemców w sierpniu 1914 r. seria gigantycznych zmagań, kończy się dokładnie po 31 latach, zde­

cydowanym zwycięstwem nad ich głównym sprzymierzeńcem w spisku przeciw po­

kój miłującym narodom* Okazało się, że wytworzona przez wolnego człowieka cyw iliza cja zachodnia, świadoma ryzyka utracenia swego wielowiekowego dorob­

ku, p o tr a fiła wykrzesać z sieb ie dostateczne s iły dla zgniecenia najwięk­

szych potęg jakie mogło zmobilizować zorganizowane barbarzyństwo, opętane hasłami totalistycznym i i ujęte w żelazne karby dyscypliny.

Chcemy wierzyć, że doświadczenia tych la t i okupione milionami istnień ludzkich i największymi w dziejach h is t o r ii świata zniszczeniami materialny­

mi, nie pójdą na marne* Chcemy wierzyć, że ideały w myśl których wolny świat prowadził tę wojnę, znajdą praktyczne zastosowanie w nowej rzeczyw istości, która z tych zmagań si^ rodzi. Chcemy wierzyć wreszcie, że w stosunku do Polski znajdą^onew równym stopniu zastosowanie) jak do innych narodów,któ­

re wniosły swój wkład do ostatecznego triumfu.

Rzeczywistość polska jest n iestety jednak nadal daleka od t e j , jaką sobie w wyniku zwycięskiej wojny wyobrażaliśmy. Nie mamy tu na myśli p iętrzą ­ cych się trudności materialnych, które przewalająca się przez ziemie polskie blisko 6-c io letn ia wojna i grabieże najeźdźców po sobie pozostawiły. Mamy na myśli rzecz, o wiele ważniejszą - atmosferę psychiczną. Jest ona według zgodnych oświadczeń bezstronnych lu d zi, którzy Polskę ostatnio odwiedzali bardzo ciężka. Wprawdzie jeden ze znanych szerszemu ogółowi członków tymcza­

sowego rządu, namawiając do powrotu, zapewniał nas ostatnio przez radio lon­

dyńskie, że teroru w Polsce nie ma, - co ma oznaczać zapewne, że aresztowa­

nia i masowe deportacje ustały. Wśród wielotysięcznych rzesz Polaków w Euro­

pie Zachodniej, panuje jednak nadal niechęć do powrotu. Jakież są je j przy­

czyny? Czy jesT to efekt propagandy t. zw. ,rreakcy jnego i faszystowskiego"

rządu londyńskiego? Propaganda tego rządu od przeszło miesiąca już zamilkła.

A może Polakom na Zachodzie tak dobrze powodzi się m aterialnie, że nie chcą do gorszych warunków w Polsce powracać? Wiemy, że tak nie je s t, żyj^ w obo­

zach naogół w ciężkich warunkach. Czyż nie obawiają się prześladowań? Ogrom­

na większość Polaków na Zachodzie to o fia ry hitleryzmu, trudno zatem przy­

puszczać, aby m ieli zostać uznani za wrogów^nowego ładu w Polsce. Odzież leży zatem przyczyna t e j niechęci? Odpowiedź je s t jasna. Ustanie teroru #to niewątpliwie dużo, ale nie wszystko. Polacy są narodem miłującym wolność w najszerszym pojęciu tego słowa. Bez n ie j życia sobie nie wyobrażają.Wolą'

życie tułacze. Również do słów nauczyli się z biegiem czasu przywiązywać mniejszą wagę. Na czyny czekamy.

(6)

s

v: .. ‘ - l i é orri ć - ;-r r

. . o d ; ■ I i v i r ^ J S - s i w : : C l

’ v / i y x r . . . . ; o b o ï l ru "■’''A'

. Y CT. Qy/ ..r : e o i n i w l e

■.V t C/.X{ ';. •* •

. MV.t:-* -r a -

... - r .,

Y. r i : : . : > u l . : : ;rv\v . c i o :

. ;'iO£ i. ’ ...rrd'. o - :. ■ ■ Y,

■■rnv. Y.nr. I l ::J:ivjsc>fïOûi£;

/nv*'* s Y • ■ y ;• j •• • ' . ■ • -T r:- • roY.wx Jjîn.: jnoiv:. c e:< u' ' . r.cr'f L cvvol:

S.J „C . J, <-* ■ .yy c l G .. • rca G s , ri o . ... y .'.G.or.

• . .• V.’lc 6S?. • . . • ill ; fj '. •/ rev 1 : a j. ' . : ...

■ o'i.sc n; ■ • ••r./.j - r • r , . ■ ; , rv • . • ' .

■ ."jowoMi/i'.vdj : -, ' . . ' 's f

• r: •'. /r b :i P l : t ■ r a 1. * : vj‘ ' . . .✓ . 1' .*•» / • •••. . y f u:irj'--î o . evels.'a' c. • • U.c

'win'f: e

h r

t •;

i.?.1*.’.«

y .c:r .V .: y y e ...1 in ' p:i i Atd._\ c

r. ci.’ . ; . . ' . a G’ . : nx r: . n y y ' ! SX il , : ;:i

. ■ >i.t ■'K '’N- -,;C_ c :-.ov*bi. •.v.tr ■ ■.V y Y

% : : 0 A ' . rxp '• ■'•ici . . ■vX ./y: •. G le G. v:: c : s

:ée,r . c .r . , ..^ p ç - ainąrr/- lT.ïO'j: ’/•; ce.... v ij GJ:y;>. ils : ..

rr&o. ri';: .h G.-Glvv G0 'MF, V,Gaoler'"

.r.y ; A. • : -In le,. ; bùoà '.vy>-0 ŚS:I

Y'.Ti.:.. . ..-.'cd'..-

,Y , ; ; b . ■ • t i . : o . ' c : ;C'

Xù, .-V . . .. ,.

' Jl. . ; i . ' O o i e ' . r i r e l : . " ; ' . v u G Cl. o l a c l ' A ' ; '

: .,.i: l ' é o : c - . G r l ■

.. l e c - x c •G’ c. .;

.. à; 1 c Y '

. C ' A - T G - r

C e . ; / ‘ y

r r - i •: • i ./ i : '•w e ... i v - \ ' V!*i

. ■:#. r vni; a . .y! pvy.;p. '■j ,v

c: n e .

•r:olY . PC 'G . j.... .:i i c i ' :r u. c r i S...

X :âv:ici'. C'a: i: trie 1 j. A.,.;s o:>I a i l e 1a. - fi . ? ‘ . . : a

V-.i i . '■ Y /: ce-:

''C'r.i-iS. v/ -*i y /Y

cri:? A -• y.' '. .v. ■ v V :.. : .■le CA A. AA ■

: . ; 1 CCT : -. c; : ■

- . xcc 'G * ,: i ',o

, \ K ,

. OTC. C . . tvW : P .<r.:

Y* l'rC.i . / ;•' ; .■•.i: c. b C •:Ch' aÎ . ■ ïbrs.ï-.?„: ; G .... -• ' j y.r i. - • î very-y

' T 0"'w O .1 Ai; '. A : c e . : 'v •'1 : G / e c t

'C'XCi :.>l . ■ńc. i.i 1. v ' "ł.

' :. 0;YiV, Y ;;.: • •*)

. î

. >.c .ar "'cjcv\ ..c: : ■ '

-L PIG::, de Ga.cS a: L. *. \

:: •. ... 'te"', / ;ï ÜU-.

.':.crr c

(7)

- 3

TYDZIEŃ POLITYCZNY.

G-ranica polsko-rosyjska.

Moskwa 17.8. (Tass) .-W Moskwie został podpisany układ między Związkiem Sow.a Polską, dotyczący przeprowadzenia granic. - A rt.1 : w zgodzie z powzię­

tymi na konferencji krymskiej postanowianiami, granica między Sowietami a Po­

lską przebiegać będzie wzdłuż l i n i i Curzona., z pewnymi odchyleniami na ko­

rzyść Polski w różnych okręgach od 5-8 kin. Dalej dochodzi do Polski obszar na wschód od l i n i i Curzona do rzek Bug i Solokia(?) na płd.od miasta Kryłów z największymi odchyleniami dla Polski do 30 km. Także część Puszczy Biało­

w ieskiej na odcinku Niemirów-Jałówka na wsch.od l i n i i Curzona włącznie z Nie- mirowem,Hajnówką,Białowieżą i Jałówką, z największymi odchyleniami do 17 km, przypadnie Polsce. - Art. 2: zgodnie z postanowieniami art. 1 przebiegają granice-między Zw.Sow. a Polską - wzdłuz nast. l i n i i : - Cd punktu położonego mniej więcej 600 km na płd.zachód od źródeł rzeki San w kier.płn.wsch.do źró­

deł rzek i San i stamtąd wzdłuż środkowego biegu rzek i do punktu na płd. od m iejsc.Solina, stamtąd na wschód od Przemyśla, na zachód od Rawy Ruskiej do rzeki S olok ia(?), d a lej wzdłuż t e j rzeki i Bugu w kierunku Niemirów-Jałówka przez Puszczę Białowieską, d alej do punktu stycznego między Litwą,Polską

i Prusami Wsch., zostawiając Grodno pc ro s y js k ie j stronie.Wytyczenie granie zostanie przeprowadzone przez mieszana komisję polsko-ros. z siedzibą w War­

szawie, która zacznie swe prace najpóźniej w 15 dni po r a ty fik a c ji umowy.- Art. 3** w oczekiwaniu na ostateczne postanowienia konferencji pokojowej w spr.

wie granic, przebiegać będzie część granic ros.-polskich nad Bałtykiem -

- w myśl postanowień konferencji b erliń s k iej - wzdłuż l i n i i od punktu na wsch.

wybrzeżu zatoki gdańskiej w kierunku wschodnim na płn.od Brunsberga-Gołdap, do punktu gdzie stykają się lin ie graniczne podane w a r t .2-A r t .4 :Powyższy układ będzie ratyfikowany tale ssybko, jak tylko możliwe i wchodzi w życie po wymianie dokumentów ratyfikacyjnych, która nastąpi w Warszawie.

Wiadomości z Polski.

Marszałek Rola-Żymirski p rzy ją ł delegację 2 pułku piechoty,która przy­

wiozła mu 3 wieńce dożynkowe z nad Odry.

Przedstawieiele filmu polskiego wyjechali do Praneji i A nglii,celem na-^

wiązania stosunków z przemysłem filmowym w tych krajach i omówienia zagadnień związanych ze sprowadzaniem filmów zagranicznych do Polski.

W Łodzi zakończono 3 mieś. kurs dla 160 byłych robotników,kandydatów na kierowników fabryk.

Na Śląsku 3000 harcerzy krakowskich pomaga w ak cji żniwnej.

Liga Morska k szta łci 800 polskich żeglarzy w rozmaitych obozach.

W 1946 r. zbudowana będzie nowa elektrownia warszawska na lewym brzegu Wisły.

W niedługim czasie zostanie uruchomiona gdańska radiostacja.

18.8. obradował w Warszawie zjazd prezesów Stronnictwa Demokratycznego, na którym min. Rzymowski wyraził się między i n . , że Polska ma przed sobą jasną i prostą drogę.

20.8. przybyli do Warszawy ambasador brytyjsk i i pierwszy^sekretarz amb.

witani na lotnisku przez ministra s p r.z a g r.,ambasadora amerykańskiego i kor­

pus dyplomatyczny.

Radio Warszawa donosi z Belgradu, że Polacy z K aryntii (Austria) chcą wrócić do Polsk i, mimo propagandy Polaków z Londynu, którzy namawiają ic h w

do osiedlenia sie za granicą,

Turcja uznała polski rząd prowizoryczny.

Na Dalekim Wschodzie. , . .

15*8. Generał Mac Arthur wezwał Japonię do natychmiastowego zaprzestania

działań wojennych i posłanie reprezentantów do M a n iii(F ilip in y )d la p rzy jęcia od niego instrukcyj.

À

(8)
(9)

17.8. objął urzędowanie nowy premier japoński ks.IIisagsi-Kuni.4

19.8. armia Kwantunga poddała się. - Marsz.Czang-Kian-Czek wydał rozkaz, aby Japończycy p r z y s ła li 100-osobową delegację celem negocjacyj w sprawie podda­

nia się wojsk japońskich w Chinach.

20.8.100 okrętow alianckich krąży koło brzegów Japonii, czekając na rozkaz wpłynięcia do portów. W niektórych miejscach trwają jeszcze walki. - Japoń­

skie s iły zbrojne na Nowej Gwinei skapitulowały. - Komisja Marynarki S t.Z j.

opublikowała raport komitetu badającego zagadnienia baz amer.na Pacyfiku;

raport żąda dla S t.Z j. m. in. archipelagu mariańskiego.,Karolin i in ., celem utrzymania pokoju na tamtych obszarach. - Oprócz bomby atomowej,a lia n ci roz­

porządzali jeszcze 3 potężnymi środkami przeciw Japonii, które miały byó za­

stosowane w wypadku przedłużania się wojny: są to bombowce o zasięgu więk­

szym, niz latające fo rte c e , torpedy latające i bomby-roboty,kierowane przez radio. W Charbinie i Mukdenie wylądowali spadochroniarze sowieccy.-

21.8. nowy premier Japonii zwołał nadzwyczajne posiedzenie rządu,na którym oświadczył,ze bierze pełną odpowiedzialność za pokojowy politykę Japonii.

Prasa amerykańska stwierdza, że okupanci powinni zmusić Japończyków, aby za­

pomnieli o p olityczn ej a g re s ji w A z ji i zarzuca prasie japońskiej, że stara się świadomie pomniejszać rozmiary klęski Japonii, w celu rozbudzania wśród ludności nadziei na możliwość odwetu. - S iły japońskie na Jawie otrzymały rozkaz k a p itu la cji. Mandżuria jest prawie całkowicie zajęta przez Rosjan.- Reprezentanci Japonii w r ó c ili z Manili do Tokio, gdzie czynione są przygoto­

wania do uroczystego podpisania k a p itu la cji.

U zachodnich aliantów.

19.8. w A n g lii i Ameryce w świątyniach wszystkich wyznań odbywały się dzień cały uroczyste nabożeństwa dziękczynne dla uczczenia zwycięstwa nad Japonią.

Prezydent St.Zj.ośw iadczył w wydanej dnia tego deklaracji : "Zwycięstwo nasze osiągnęliśmy dzięki łasce Wszechmogącego. Ku Niemu kieru ją się nasze myśli.

Ja, Harry Truman,prezydent Stanów Z j . , ustanawiam n ied zielę 19 sierpnia 1945r, jako dzień dziękczynienia i modłów dla wszystkich bez różnicy wyznania.Oby Najwyższy u d z ie lił nam opieki i pomocy". - Król Jerzy VI i rodzina królewska w z ię li udział w dziękczynnym nabożeństwie w katedrze St.Paul w Londynie.

Debaty w Izb ie Gmin poświecone będą przede wszystkim sprawie podpisania Światowej Karty Bezpieczeństwa. Wszystkie inne mocarstwa,ostatnio Sowiety, podpisały już Kartę.

Premier A ttle c oświadczył,że przyszłość Polski została ustalona na konferen­

c j i krymskiej, a le,że zbyt daleko na zachód wysunięte granice Polski stanowi;;

niebezpieczeństwo. Rząd prowizoryczny obiecał w możliwie szybkim czasie przeprowadzić wolne wybory.Wojska rosyjskie mają byó wycofane z wyjątkiem

jednostek, strzegących połączeń kolejowych.,

Generał De Gaule pojechał do Stanów Z j . ,gdzie będzie gościem prez.Trumana.

Stany Z j. i Anglia złożyły protest przeciw sposobom przygotowywania wyborów w B u łgarii, które nie odpowiadają zachodnim pojęciom demokratycznym.

K o n i e c k a r i e r y .

W Oslo rozpoczął się największy w dziejach Norwegii proces przeciw Vidkunowi Quisling, oskarżonemu m.in. o zdradę stanu,716m*rdexstw,maltretowanie prze­

ciwników Niemiec i t.d . Procesowi przysłuchuje się 250 dziennikarzy.Odczyta­

nie aktu oskarżenia trwało 3 godziny. Q u islin g,jak wynika m.in. z oskarże­

nia, namawiał H itlera w 1939 r. do najazdu na Norwegię i podjął się ułatwie­

nia Niemcom pod każdym względem okupacji Norwegii.

Proces przeciwko 89 1.Marszałkowi Petain,oskarżonemu o zdradę stanu i inne przestępstwa przeciw państwu i narodowi francuskiemu,zakończył się skazaniem na śmierć i pozbawieniem praw obywatelskich dawnego bohatera z Verdun.

Gen.de Gaule skorzystał z prawa zamiany kaiy śmierci na_dożywotnie w ięzienie Król Leopold b e lg ijs k i wybrał Szwajcarię na miejsce zamieszkania.

Były premier węgierski Szalasi i inni członkowie faszystowskiego rządu wę­

gierskiego sądzeni będą jako zbrodniarze wojenni. .

(10)
(11)

5

W Jugosławiicgłoszono tekst nowej ordynacji wyborczej*Prawo wyborcze przysłu­

guję wszystkim obywatelom od 18 r. życia z wyjątkiem lu d z i, skompromitowanych współpracą z Niemcami lub Włochami. B yli partyzanci głosować mogą bez względu nu wiek.

WIECZÓR POEZJI SZWEDZKIEJ w obozie Doverstorp.

. Jasna sala baraku pachnie świeżo żywicą* Za otwartymi oknami mieni się i lśn i b łę k it wieczorny wielkiego jeziora.Na t l e pysznej z ie le n i paproci,

skupionych pod czarną ta b lic ą rozkwitają wesołe barwy skrzyżowanych chorągiewe Komendant obozu wygłasza pogadankę o lite ra tu rze szwedzkiej. Słowa jego ilu ­

struje deklamacja najpiękniejszych utworów w tłumaczeniu polskim.Wydaje nam się* że ktoś nas oprowadza po skarbcu błyszczącym klejnotam i,ktoś częstuje nas tym, co najdroższe w s t a r e j,rodowej siedzibie.Pochylamy się radośnie nad nowo-odkrytą urodą. Z głębokim wzruszeniem stwierdzamy, że w języku szwedzkim,

jak w polskim najpiękniej dźwięczą słowa w o l n o ś ć i o j c z y z n a ! /Biskup Tomasz,wiek XV/.

0 WOLNOŚCI.

Wolność najwyższą wartością świata W wolności jedynie życie -

Duszą narodów wolność skrzydlata Wskrzeszona w zwycięstw^micie.

Więc ponad złoto wolność ceń Jej skrzydła cię słońcem^owioną Inne wartości usuń w cień

Nad wszystko wolność i honor._

OJCZYZNA.

Ojczyzno - matko najsroższych łask!

Wszystkiego ządasz w dani

W czasach n ied oli wierzyłaś w nas, 'W straż Twoich świętych granic.

Miłość twa żąda naszej krwi.

Masz prawo - tyś ją dała

My własność twoją - i ja - i wy - Duch nasz - i nasze c ia ła

Dla cieb ie przyjmiem każdy los, Bierz życie - krwi o fia rę !

I buduj na tym słoneczny _most W zwycięską przyszłość wiarę!

Tłumaczyła ze szwedzkiego Teresa Bromowicz.

(12)
(13)

6

WYBORY w STANACH Z JEDITOC ZOUYOH.

Wybory w Stanach Zjednoczonych, to demokracja wcielona w czyn - "rząd ludu, z ludu i dla ludu".

Co cztery la ta , w ^listopadzie, Amerykanie wybierają prezydenta i człon­

ków Kongresu. Jednocześnie odbywają się wybory do innych władz federalnych oraz do władz stanowych i lokalnych, ale najważniejszym wydarzeniem p o lity ­ cznym są wybory na prezydenta. Wysuwanie kandydatów, kampania wyborcza i ura­

bianie wyborców jest zadaniem partyj politycznych. Sposób przeprowadzania wyborów określony je s t przez Konstytucję federalną. Konstytucja Stanów Zje­

dnoczonych nie przewiduje bezpośrednich wyborow na prezydenta drogą głosowa­

nia powszechnego, lecz za pośrednictwem kolegium elektorów. Każdy stan wy­

biera tylu elektorów, ilu posiada p rzed staw icieli w obu izbach Kongresu.

W przybliżeniu więc liczb a elektorów jest proporcjonalna do liczb y mieszkań­

ców poszczególnych stanów. Pierwotnie elektorzy b y li n iezależn i, ale system ten okazał się niepraktyczny. P artie polityczne zaczęły wyznaczać kandyda­

tów, a elektorzy z a c z ę li się kierować wskazówkami partyj. Od roku 1800 kole­

gia elektorów mają raczej znaczenie formalne. Opinia publiczna przekształ­

c iła wybory pośrednie na bezpośrednie. Elektorzy głosują jednak nadal sta­

nami, a przedstawicielstwo każdego stanu głosuje jed n o licie, co s iln ie wpły­

wa na wynik wyborów. Kandydat, który uzyskuje zwykłą większość głosów w da­

nym stanie, otrzymuje głosy wszystkich elektorów tego stanu.

Dziś - sto p ięćd ziesią t la t od chwili pojawienia się na widowni partyj politycznych -decydu jącą ro lę odgrywają dwie w ielkie p a rtie; Demokraci i Republikanie i Organizacja i kierownictwo obu pąrtyj sa na wskroś demokra­

tyczne i nie ma między nimi ostro zarysowanych rożnie programowych. Różnią . się jedynie metodami osiągania celu. - Kandydaci na prezydenta wyznaczani są na konwencjach partyjnych, które odbywają się w ciągu la ta, poprzedzają­

cego wybory. Ale ubieganie się o kandydaturę zaczyna si^ kilka miesięcywcześ­

nie j.PrZvd 2conwońc j_. przywódcy p o l i t . stara ją się przykuć uwagę o p in ii. W ca­

łym kraju wre akcja polityczna. W każdym z 4-8 stanów odbywa się miejscowa konwencja partyjna, na którą wysyła swych przed staw icieli każda gmina,mia­

sto i okręg. Konwencja stanowa wybiera z k o lei p rzed staw icieli na konwen- oję ogólno-krajową. Ponieważ każdy stan d z ie li^ s ię na okręgi, powiaty, mia­

sta i gminy, przeto równocześnie odbywa się mnóstwo lokalnych kompanij,kon- wencyj i wyborów. Kadencje różnią się^między sobą czasem trwania: senatoro­

wie fed era ln i wybierani są na la t sześć, członkowie Izby Reprezentantów, gubernatorzy niektórych stanów i burmistrzowie niektórych miast - na la t dwa, innych zaś na la t cztery i t.d . To też w okresie c zte ro le c ia między wyborami na prezydenta odbywają się różne inne wybory.

Funkcjonowanie systemu demokratycznego jest znacznie bardziej skompli­

kowane, niż zasady, na których się on opiera. Administracja,która na wszy­

stkich szczeblach jest prawdziwym organem ludu - to mechanizm bardzo z ło żr- ny, Ale wybory na prezydenta stanowią zasadniczy wzór, według którego odby­

wają się wybory stanowe i lokalne. Urzędujący prezydent może prawie zawsze lic z y ć na wysunięcie swej kandydatury. Każdy niemal prezydeno po upływie pierwszej kadencji kandydował z ramienia swej p a r t ii powtórnie. Inni kandy­

daci wybierani są'z pośród wybitnych działaczy poiityczrycn, senatorów,gu­

bernatorów stanów, członków Izby Reprezentantów mb czxcnkow gabinetu p

zydenta. , . .

Konwencja ma przed sobą dwa główne zadania: opracowanie programu i wy­

bór kandydatów na prezydenta i wiceprezydenta. W konwencji uczestniczy oko­

ło tysiąca delegatów i ich zastępcy. Galerie zatłoczone są publicznością.

W ciągu la t u s ta liły się pewne tradycyjne formy obradowania. Tymczasowy przewodniczący wygłasza przemówienie wstępne, wytyczające kierunek obrad 1 p rzyszłej icampanii wyborczej.

(14)

!->•

A'

- J

(15)

7

UNRRA debatuje nad losem uchodźców europejskich.

Korespondent sztokholmskiego MAftonbladet" donosi z Londynu pod datą 17 b.m.,oo następuje:

Zarówno na oficjalnych konferencjach UNRRY,jak i za ich kulisam i,toczą się obecnie ożywione dyskusje na temat losu deportowanych przez Niemcy cudzo­

ziemców; wynik tych dyskusyj będzie miał duże^znaczenie również dla ewakuo­

wanych do Szwecji b*więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych.Na wstępnych konferencjach w t e j sprawie delegaci sowieccy, polscy i jugosłowiańscy wysu­

wali pogląd, że wszyscy, którzy z o s ta li przymusowo deportowani, mają obowią­

zek wrócic do swego kraju, gdzie są potrzebni do pracy nad odbudową państwa.

Natomiast przedstawiciele państw zachodnich wyrażali pogląd,ze osobom tym winno przysługiwać prawo wyboru kraju, w którym pragną się osied lić.N a wczo­

rajszym' posiedzeniu UNRRY postanowiono tytułem próby poprzeć zasadę,według której pomoc winna być udzielana również tym uchodźcom,którzy wzbraniają się wrócić do swego kraju*Mimo początkowego sprzeciwu delegatów R osji,P olsk i

Jugosławii i Czechosłowacji zwyciężył po kilkodniowej gorącej debacie po­

gląd anglo-amerykański,według którego prawo azylu przysługiwać winno również wyżej wspomnianej k ategorii uchodźców. Zdaniem korespondenta ?,A ftonbladet", powodem opozycji delegatów, krajów wschodnio-europejskich jest prawdopodobnie

obawa utworzenia się za granicą dużych grup narodowościowych,które mogłyby się stać potencjalnym źródłem niepokoju.Z wielu innych jednak stron podkre­

śla s ię ,że próby przeprowadzenia przymusowej r e p a tr ia c ji wywołać by mogły antyrosyjskie nastroje w S t.Z jed n .i V/.Bryt.W konferencjach UNRRY udział^bio- r ą^r ó wni eż _ 2__d<e legaci szwedzcy^ jednak^e^ty lko__w_charakterz e_o b serwat or ów. _

POSZUKIWANIE RODZIN.

Od Redakcji:cena ogłoszeń o poszukiwaniu rodzin począwszy od Nru 6:Skr. 1.50 za 3 w iersze, płatne zgóry przy zamawianiu na Postgirokonto 162831 lub

w znaczkach pocztowych.

Osoby, które były w obozach w Niemczech proszone są o udzielenie informacji 0 losach S tefa n ii Natanson i córki je j Jadwigi, z Warszawy, wysłanych do Niemiec z obozu w V it t e l we Praneji. Informacje proszę nadesłać p .a.Stock­

holm, Grevmagnigatan 11, Dr. M. Karniol.

Janina z Bulińskich Siwek, zam.Włocławek, zdro jowisko "Wieniec*,’ obec. Halmstad Klostergatan 18,poszukuje męża Tadeusza,krewnych i znajomych.

Kazimiera Dziewiszek poszukuje męża Jana Dziewiszka,ur.24.2.1894 w Dubienku 1 siostrzeńca Kazimierza Zagajewskiego,ur.21.6.1922 w Stanisławowie, obydwu aresztowanych w Tomaszowie Maz.i wywiezionych do Niemiec.Halina Bartyńska poszukuje ojca Władysława Bartyńskiego,ur.13.6.1900 w Borysławiu,areszt.

we,Lwowie. - Wiadomości o wszystkich trzech wymienionych wyżej proszę kiero­

wać p.a.:Barbara Dziewiszek,Tranàs, Tranâsposten.

P. Tatarkiewiczowa z Siostrą proszone są o podanie swego adresu do Redakcji.

P. Wilczyńskie z Warszawy /matka i córki/ proszone są o podanie swego adre­

su do Redakcji.

G.Lipska zam.New-York, 1069 P irs t Are poszukuje swych krewnych i znajomych.

Berta Janicka z Visingsö poszukuje m^ża swego T e o fila Janickiego,ur.19.4.1892 ostatnio przebywającego w obozie w Oświęcimiu.

Pranciszka Bąk z Visingsö poszukuje męża swego Stanisława Bąka,ur.8, 3.1903»

wywiezionego z Lodzi do nieznanego obozu.

Stanisława Rajchert z V isingsö‘poszukuje matki S tefa n ii Rajchert 1.około 65,, siostry N a t a l i i 27.7.1906 i Kazimierza Zalasa la t 45.

In ż. ^ Henryk Sarliński^poszukuje p. Józefy S arliń skiej la t 50 z synem Wło­

dzimierzem^ la t 19 i córką Haliną la t 13. Wszyscy wyżej wym. ostatnio za­

mieszkiwali _ Bratkowce , wojew. Stanisławowskie.

Szerg. Stanisław Tor, Polish Porces C.M.P.62/À poszukuje swych krewnych i znajomych.

(16)

A

■,'ù

(17)

8

Kazimiera Sokół (Malmö, Södervärskolan ) poszukuje brata Jana,przeb.ostatnio w obozie Gross-Rossen.

Osoby^mogące u d zie lić jakichbądź inform acji o: Annie W in iarskiej,Podwale 44, Wwa,Józefinie W iniarskiej,Tamka 20,Wwa.Marii Nagurskiej,Kr,Przedm.59-3,Wwa, pracowała ostatnio w "Pod Złotą Kaczką"; Zygmuncie Sokołowskim,Wilcza 68-5Wwa P e li Silberman z domu Kraut z Sieradza i Herszu Kraut z Sieradza,uprzejmie proszone są o podanie^wiadomości B. Żukowskiemu,K ristinelu ndsgat.10,Göteborg.

Uprasza się o wiadomości o Romanie Dobrosielskim-Głodowskim, u r . Y I I . i 9i 5 w Pyzdrach, zam. w Poznaniu,znajdującym się w stycz.1945 r.w Magdeburg-Lem­

sdorf, Schaffer u.Budenberg B. IY. W. 12.Wiadomości uprasza się kierować?

Polska Roda K orset,Regeringsgat. 22/lI-Stockholm.

Poszukuję wywiezionych p rzez#Niemców: Z o fii Dąbrowskiej z domu Adamczyk z mężem, córką i synem - B. Żukowski, Göteborg, Kristinelundsgatan 10.-

O G Ł O S Z E N I A

POLaCY s p e c ja liś c i do wydmuchiwania szklanych rurek neonowych mogą otrzymać dobrze płatne zatrudnienie. Należy zwracać się pod a d r.: B. Żukowski, Göteborg K ristinelundsgat.10., z podaniem szczegółów.-

Który z Polaków w Sztokholmie załatwiłby tam zlecenia w związku ze sprowadza­

niem pism polskich i obcych z A n g lii przez Szwecję do Norwegii. Zgłoszenia pod "Dobiy zarobek',' Lwów pokój 5 Plyktningsleiren My sen. Norge.

KOMUNIKAT DELEGATURY POLSKIEJ OPIEKI SPOŁECZNEJ Nr 4,5,6.

Delegatura P o lsk iej Opieki Społecznej w Sztokholmie zwraca się do wszy­

stkich opiekunek społecznych,wzgl.komendantek obozów na terenie Szwecji,o na­

desłanie p.a.Delegatury(Anna Zajączkowska,Regeringsg.22,Stockholm)nast.danych:

4. Jaka jest liczb a kobiet w danym obozie,wy2n.kato1 .pragnących nabyć modli­

tewnik polski w cenie 15 öre,

5. Czy w obozie znajdują się wykwalifikowane pielęgn iark i z ukończonymi studia­

mi i praktyką, które dotychczas nie znalazły zatrudnienia. 0 ileb y na tere­

nie obozu były p ielęgn iark i zatrudnione, Delegatura prosi o podanie, jaka jest wysokość ich wynagrodzenia.(Prosimy o podawanie imienne).

6. Jaka je s t-ilo ś ć w obozie młodzieży obojga p łc i, która przerwała naukę skut­

kiem wypadków wojennych w I i - e j k l.lic e a ln e j. Wszystkie te osoby zechcą na­

desłać swoje curiculum v ita e z podaniem liceum, do którego uczęszczały i obcego języka, któreęo się uczyły.Oddzielnie Delegatura prosi o dane co

do osób,które mają ukończoną I k l . l i c . , l e c z jeszcze nie uczęszczały d o H k l.lic Nadto Delegatura przypomina,iż dotychczas nie wszystkie komendantki obozów nadesła ły spisy mieszkanek,a przynajmniej dokładna ich liczb ę.____________

^DAJCCJA PROSI o czytelne i dokładne podawanie adresów przy zamawianiu prenu­

meraty i wysyłce opłaty.

REDAKCJA ZAWIADAMIA czytelników,którzy dotychczas jeszcze nie o p ła c ili prenu­

meraty za sierpień (a tymbardziej za lip ie c ), z e będzie zmuszona wstrzymać im wysyłkę następnych numerów.

REDAKCJA PROSI korespondentki obozowe o zwrot egzemplarzy zbędnych,a nie opłaconych.

Warunki prenumeraty{prenumerata-miesięczna wynosi Skr.1 .- ,poszczególny numer kosztuje 30dre. Pismo wychodzi w piątek każdego tygodnia.Prenumeratę prosimy wpłacac przed pierwszym każdego miesiąca wyłącznie na POSTGIROKONTO 162831.

Dla uniknięcia zwłoki w przesyłce pisma prosimy uprzedzać nas o zmianach adresu Redakcja i Adm inistracja:#TYGODNIK "POLAK", LUND, Erik Dahlbergsgatan 4.

Redakto Dr Zygmunt Łakociński.-

(18)
(19)

f

t

3

_____

(20)

J

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wykonawca oświadcza, że przedmiot umowy spełnia wszystkie warunki określone przez Zamawiającego w niniejszej umowie i zapytaniu ofertowym i gwarantuje i gwarantuje bezawaryjne

Burmistrz Skarszew przedkłada Radzie Miejskiej w Skarszewach projekt budżetu gminy na 2016 rok w celu dokonania analizy i oceny oraz wypracowania przez komisje

W przypadku uzyskania dochodu przez członka rodziny studenta, studenta lub dziecko pozostające pod opieką opiekuna prawnego, po roku z którego dochody stanowią

37. Jeżeli w roku kalendarzowym, z którego dokumentuje się dochody nastąpiło przekazanie gospodarstwa rolnego i uzyskanie z tego tytułu renty strukturalnej, ustalając dochód w

• glebowy – mikroorganizmy zasiedlające glebę w pobliży korzeni rośliny, stanowiące rezerwuar partnerów do interakcji z rośliną. Czynniki wpływające na mikrobrom rośliny

Znajdziecie w niej menu pełne SUPER FOODS, opracowane przez naszego Szefa Kuchni we współpracy z profesjonalnym dietetykiem, zawierające antyoksydanty stymulujące

1 Latarnia morska w Nowym Porcie została zbudowana w 1894 roku jako trzeci tego typu obiekt, obok nieistniejących już latarni w miejscu Twierdzy Wisłoujście (w tej funkcji

- na wspólną obsługę jednostek samorządu terytorialnego przeznaczono kwotę 408.096,-zł w ramach tego rozdziału przewidziano wynagrodzenia, pochodne, na