• Nie Znaleziono Wyników

SITEK - Filar (ft. Kasta) tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "SITEK - Filar (ft. Kasta) tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

SITEK, Filar (ft. Kasta)

Je nie na vivat latam Sorry, brzmisz jak bla bla Ja to ten klimat miasta Mvp jak Kasta

Je nie na vivat latam

Powiedz, jak widać nas tam Ja to ten filar miasta

Je nie na vivat latam Sorry, brzmisz jak bla bla Ja to ten klimat miasta Mvp jak Kasta

Je nie na vivat latam

Powiedz, jak widać nas tam Ja to ten filar miasta

SITEK - Filar (ft. Kasta) w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zobaczysz jak pięknie będzie nam Przy tobie wiem ze znów żyje Doceniam te chwile które mam Zostań ze mną na dłużej My przetrwamy te burze Wszystko co chcesz Nie każ dłużej

Mój rap, pokaz i rym znany na blokach jak głos proroka Ta gra znów ma swój czas, znów ma sens,. Ma popyt, ta gra znów ma zbyt znów mi wstyd Znów masz kłopoty Ty i

Wciąż na ulicy, bo nie mogę przestać Co chwila coś czuje na plecach Rekordy na zegarkach to my Na scenie biorę majka - płonie Stara bieda, a pieniądz nowy Nie czytam,

już żadnych błędów więcej nie będziesz tak jak ja nie zrobisz tego co zrobiłem mimo że już wiedziałem. nie będziesz tak jak ja nie zrobisz tego co zrobiłem

Wydawało mi się tam ze nasze życia do starości sa pewne Dziś wiem ze nie. Dlatego biegnę szybciej po więcej Nie wiem już jak zatrzymać się Nie wiem już jak zatrzymać się Nie

Pierwsi to rapery, choć jak dla mnie to mistyka Latają w full kapach przy szerokich dżinsach Wciąż narzekają, ze nikt o nich nie słyszał A to na czym się znają, to wieczna

Wielu z tych co mnie zna znowu pragnie mnie oceniać Choć to moje życie nie znam swego przeznaczenia Mam wiele do stracenia, sześć milionów dróg do śmierci Pozwól, że zdecyduję

Dam co najlepsze mam werbalnie Formalnie ten świat jest nasz Legalnie patrz. Dziś nazywam go jak chcę, to normalne