• Nie Znaleziono Wyników

"Polityka okupanta hitlerowskiego wobec Kościoła katolickiego 1939 — 1945 tzw. okręgi Rzeszy : Gdańsk—Prusy Zachodnie, Kraj Warty i regencja katowicka", J. Sziling, Poznań 1970 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Polityka okupanta hitlerowskiego wobec Kościoła katolickiego 1939 — 1945 tzw. okręgi Rzeszy : Gdańsk—Prusy Zachodnie, Kraj Warty i regencja katowicka", J. Sziling, Poznań 1970 : [recenzja]"

Copied!
34
0
0

Pełen tekst

(1)

Franciszek Maroń, Hilary Gwóźdź

"Polityka okupanta hitlerowskiego

wobec Kościoła katolickiego 1939 —

1945 tzw. okręgi Rzeszy :

Gdańsk—Prusy Zachodnie, Kraj

Warty i regencja katowicka", J.

Sziling, Poznań 1970 : [recenzja]

Śląskie Studia Historyczno-Teologiczne 5, 326-358

(2)

m u s i e l i ś m y s ię t y l k o d o w y ł o w i e n i a d r o b n y c h p o m y ł e k r e d a k c y j n y c h i d r u k a r ­ s k i c h , k t ó r e b y n a j m n i e j n i e o b n i ż a j ą w a r t o ś c i o m a w i a n e g o w y d a w n i c t w a a n i n i e u m n i e j s z a j ą o g r o m u u t a j o n e j w n i m p r a c y . Z a s t r z e ż e n i a w y s u n ą ć m o ż e m y j e d y n i e w o d n i e s i e n i u d o n i e r ó w n o m i e r n e g o p o d z i a ł u t y t u ł e m z a p o w i e d z i a n e g o t e m a t u , g d y ż w p o r ó w n a n i u z o k r e s e m t z w . k o n t r r e f o r m a c j i n a s t ę p n e s t u l e c i a p o t r a k t o w a n e z o s t a ł y b a r d z o s k ą p o . T a k n p . n i e z n a l a z ł s i ę ż a d e n d o k u m e n t n a z i l u s t r o w a n i e p o ł o ż e n i a , w j a k i m z n a l a z ł s i ę K o ś c i ó ł k a t o l i c k i w p i e r w s z y c h d z i e ­ s i ę c i o l e c i a c h p o w c i e l e n i u Ś l ą s k a d o P r u s . T o t e ż p r z e d e w s z y s t k i m o p i s y z ■ X V I I w . p o p e w n y c h u z u p e ł n i e n i a c h p o s ł u ż y ć m o g ą j a k o p o d s t a w a d o a n a l i z y p r o b l e m u d u s z p a s t e r s k i e g o n a t e r e n a c h d a w n i e j s z e g o a r c h i d i a k o n a t u w r o c ł a w ­ s k i e g o . K s . F r a n c i s z e k M a r o ń J . S z i 1 i n g , P O L I T Y K A O K U P A N T A H I T L E R O W S K I E G O W O B E C K O ­ Ś C I O Ł A K A T O L I C K I E G O 1 9 3 9 — 1 945. T Z W . O K R Ę G I R Z E S Z Y : G D A N S K - P R U S Y Z A C H O D N I E , K R A J ' W A R T Y i R E G E N C J A K A T O W I C K A P o z n a ń 1 9 7 0 , ss.. 30 7 . W s e r i i : „ B a d a n i a n a d o k u p a c j ą n i e m i e c k ą w P o l s c e " , u k a z u j ą c e j s ię n a k ł a ­ d e m z n a n e g o I n s t y t u t u Z a c h o d n i e g o , j e s t t o X I t o m . W t y m j e d n a k w y p a d k u c h o d z i o p r a c ę , k t ó r e j w y ł ą c z n y m t e m a t e m j e s t p o l i t y k a o k u p a n t a w o b e c K o ś ­ c i o ł a k a t o l i c k i e g o i j e g o d u c h o w i e ń s t w a w ó w c z e s n y c h t r z e c h n a j w i ę k s z y c h j e d n o s t k a c h t e r e n o w y c h n a t z w . Z i e m i a c h W c i e l o n y c h . o o s o b l i w y c h s c a l e n i a c h a d m i n i s t r a c y j n y c h : G d a ń s k - P r u s y Z a c h o d n i e ( R e i c h s g a u D a n z i g - W e s t p r e u s s e n ) , K r a j W a r t y ( R e i c h s g a u W a r t h e l a n d ) i r e g e n c j a k a t o w i c k a ( R e g i e r u n g s b e z i r k K a t t o w i t z ) . W r a m a c h ,» Ś lą s k ic h S t u d i ó w H i s t o r y c z n o - T e o l o g i c z n y c h " i n t e r e s u j e n a s p r z e d e w s z y s t k i m r e g e n c j a k a t o w i c k a a w s z c z e g ó l n o ś c i p o s t ę p o w a n i e w ł a d z h i t l e r o w s k i c h w o b e c d i e c e z j i k a t o w i c k i e j . D o t y c h c z a s z t e g o z a k r e s u o g ł o s z o n e p r a c e s ą s k ą p e . W y l i c z a j e a u t o r w e w s t ę p i e a d o k ł a d n i e j w y k a z u j e w s p is ie l i t e r a t u r y n a k o ń c u s w e g o d z i e ł a . C a ł o ś ć p o d z i e l o n a j e s t n a s z e ś ć r o z d z i a ł ó w o n a s t ę p u j ą c y c h n a g ł ó w k a c h : 1 ) K o ś c i ó ł k a t o l i c k i n a t l e p o l i t y k i n a r o d o w o ś c i o w e j o k u p a n t a , 2 ) a d m i n i s t r a c j a o k u p a c y j n a i k o ś c i e l n a , 3 ) w a l k a z p o l s k o ś c i ą w K o ś c i e l e k a t o l i c k i m i o g r a n i c z e ­ n i e p r a k t y k r e l i g i j n y c h , 4 ) r o z d z i a ł n a r o d o w o ś c i o w y w K o ś c i e l e , 5 ) k o n f i s k a t a m a j ą t k u k o ś c i e l n e g o , 6 ) p o l i t y k a e k s t e r m i n a c y j n a w o b e c d u c h o w i e ń s t w a . R o z ­ m i e s z c z o n e w t y c h ż e s z e ś c i u r o z d z i a ł a c h m a t e r i a ł y , d o t y c z ą c e G ó r n e g o Ś l ą s k a i b i s k u p s t w a k a t o w i c k i e g o i z a w a r t e m n i e j w i ę c e j w j e d n e j ó s m e j c a ł e g o o p r a c o ­ w a n i a , c z e r p a ł a u t o r p r z e w a ż n i e z W o j e w ó d z k i e g o A r c h i w u m P a ń s t w o w e g o w K a t o w i c a c h i A r c h i w u m A r c h i d i e c e z j a l n e g o w e W r o c ł a w i u . P o m i n ą ł n a t o m i a s t A r c h i w u m D i e c e z j a l n e w K a t o w i c a c h , k t ó r e m i m o s z c z u p ł y c h z a s o b ó w b y ł o b y p o m o g ł o d o w y j a ś n i e n i a r ó ż n y c h w ą t p l i w o ś c i , p o z o s t a w i o n y c h b e z r o z w i ą z a n i a w z g l ę d n i e z b y t y c h o g ó l n i k o w y m o k r e ś l e n i e m , , n i e w i a d o m o " , , » p r z y p u s z c z a l­ n i e " , „ p r a w d o p o d o b n i e ” i t p . R z a d k o r ó w n i e ż z a g l ą d a ł d o m i ę d z y w o j e n n y c h w r o c ł a w s k i c h i k a t o w i c k i c h R o c z n i k ó w D i e c e z j a l n y c h , k t ó r e b y ł y b y a u t o r o w i z a o s z c z ę d z i ł y m n ó s t w a b ł ę d ó w , c z ę s t o i s t o t n y c h i z n i e k s z t a ł c a j ą c y c h p o w a ż n e p r o b l e m y . Z g ó r y j e d n a k p o d k r e ś l i ć m u s i m y , ż e w p o r ó w n a n i u z d o t y c h c z a s o w ą s z c z u p ł ą l i t e r a t u r ą , u w z g l ę d n i a j ą c ą s t o s u n e k w ł a d z o k u p a c y j n y c h d o d i e c e z j i k a t o w i c k i e j i j e j k l e r u , w z m i a n k o w a n ą p r a c ę c e c h u j e z n a c z n y p o s t ę p w n a ś ­

(3)

w ie tle n iu r ó ż n y c h z a g a d n ie ń . T o te ż niżej p o d a n e u w ag i i s p r o s to w a n ia n ie

mają

p o m n ie jsz y ć w y so k ic h w a lo ró w książki, ale p rz y c z y n ić się do u d o s k o n a le n ia d ru g ieg o w y d a n ia .

D o p ro b le m ó w p rz e z a u t o r a w og ó le n ie p o r u s z o n y c h n a le ż y sp ra w a kleryków , k tó rz y n a s k u te k n a ja z d u h itle ro w s k ie g o p rz e rw a ć m u sie li sw oje stu d ia te o lo ­ g ic z n e i w y p ę d z e n i p rz e z o k u p a n ta ze sk o n fisk o w a n e g o w K ra k o w ie se m in a riu m p rz e w a ż n ie w z a g ra n ic z n y c h u c z e ln ia c h k o ń c z y li sw oje w y k s z ta łc e n ie k a p ł a ń ­ skie. J e d n o z g łó w n y c h n ie d o p a tr z e ń a u to r a p o le g a ło je d n a k n a n ie z n a jo m o śc i g ra n ic a rc h id ie c e z ji w ro c ła w s k ie j i diecezji k a to w ic k ie j. K ilk a k r o tn ie w sp o m in a o ty m , że p rz e z o k u p a n ta u fo rm o w a n a z o s ta ł a n o w a p ro w in c ja „ O b e rs c h le s ie n " , s k ła d a ją c a się z d w ó c h re g e n c ji: o polskiej i k a to w ic k ie j, ale n ie w yjaśnia, że do op o lsk iej n a l e ż a ły p o w ia ty B ytom , K oźle, G liw ic e, S trz e lc e , D o b ro d z ie ń , L ubli­ n ie c , Z a b rz e , G łu b c z y c e ,N ysa, P ru d n ik , O p o le , R a c ib ó rz , O le sn o i K luczbork, że re g e n c ja k a to w ic k a p o d z ie lo n a b y ła n a dw ie strefy: g ó rn o ś lą s k a i w sc h o d n ia . G ó rn o ś lą s k a strefa m ie ś c iła w sobie B ielsko, F ry s z ta t, K a to w ic e , C horzów , P szczy n ę, R ybnik, T a rn o w s k ie G ó ry , C iesz y n o raz po p ra w e j s tr o n ie p o ło ż o n e m ie jsc o w o ści d a w n ie jsz y c h p o w ia tó w r a c ib o rs k ie g o i k o zielsk ieg o , strefa w s c h o d n ia zaś B ędzin, B iałą, B la c h o w n ię , O lkusz, C h rz a n ó w , Ż yw iec, S osnow iec, W a d o w ic e i Z a w ie rc ie . A u to r p a m ię t a ł w p ra w d z ie o ty m , że n a sk u te k ta k ie g o p o d z ia łu do re g e n c ji k a to w ic k ie j w łą c z o n o p o w a ż n e sk ra w k i diecezji c z ę s to ­ ch o w sk iej, k ie le c k ie j i k ra k o w s k ie j, ale n ie w ie d z ia ł, że ta k sam o duże p o ła c ie a rc y b isk u p stw a w ro c ła w s k ie g o o b ję te z o s ta ły g r a n ic a m i o k u p a c y jn e j re g e n c ji k a to w ic k ie j. K o m p e te n c je k a r d y n a ł a B e rtra m a n ie z o s ta ły p rz e z to u sz c z u p lo n e , ale w du ży m s to p n iu z a w a ż y ło to n a s k ła d z ie n a ro d o w o ś c io w y m . Z drugiej zaś s tr o n y w ięk sza część p o w ia tu lu b lin ie c k ie g o z n a la z ła się w g r a n ic a c h re g e n c ji op olskiej a z d a w n e g o p o w ia tu ry b n ic k ie g o w c ie lo n o 21 g m in do p o w ia tu r a ­ c ib o rsk ieg o . P o w s ta ły z te g o n a w e t w a d m in is tra c ji k o śc ie ln e j lic zn e n ie p o ro z u ­ m ie n ia , k tó r e o d b ija ły się n ie k o rz y s tn ie n a d o ty c h c z a s o w y c h w a r u n k a c h p ra c y d u s z p a ste rsk ie j. T a k n p . w lis to p a d z ie 1944 r. k u r ia w ro c ła w s k a p r z e s ła ł a ks. W o s n itz y o d p is lis tu bliżej n ie w y m ie n io n e g o d z ie k a n a , p rz y n a le ż n e g o do a rc h id ie c e z ji w r o c ła w s k ie j, ale p rz y d z ie lo n e g o do re g e n c ji k a to w ic k ie j, k tó ry u ż a la się n a ks. W o s n itz ę , że n a sk u te k je g o lic z n y c h p y ta ń s k ie ro w a n y c h do p r e z y d e n ta k a to w ic k ie g o w sp ra w a c h o b rz ę d o w y c h d u c h o w ie ń s tw o w ro c ła w ­ skiej a rc h id ie c e z ji w o b rę b ie re g e n c ji k a to w ic k ie j n a r a ż o n e je s t n a n ie p o tr z e b ­ n e k ło p o ty , gdyż z a r z ą d z e n ia w y d a n e p rz e z p r e z y d e n ta k a to w ic k ie g o o b o w ią z u ­ j ą w te d y k się ży w c a ły m o b w o d zie k a to w ic k im . M ię d z y in n y m i n a k a z e m z dn. 25 X 1944 r. n a ł o ż y ł p r e z y d e n t n a w s z y s tk ic h p ro b o sz c z ó w o b o w iązek z g ła s z a n ia p ro c e sji w D z ie ń Z a d u s z n y n a c m e n ta rz , czego d o ty c h c z a s n ie b y ł o 1. N a s. 20 n n . n a p r o w a d z o n e są ta b e le z k o ń c a 1939 i z dn. 10 X 1943 r. o d n o ś n ie tzw. p a lc ó w k i i n ie m ie c k ie j listy n a ro d o w o ś c io w e j. A u to r b a rd z o p o w a ż n ie p o d ­ ch o d z i do o b y d w ó c h w y m y s łó w h itle ro w s k ic h , k tó r e s p ro w o k o w a ły n ie je d n ą ju ż ro z p ra w ę . T y m c z a se m ró w n ie ż w a k ta c h k u r ia ln y c h w K a to w ic a c h z n a la z ł się w y k a z 2, s p o rz ą d z o n y p rz e z w ła d z e h itle ro w s k ie w k w ie tn iu 1944 r. w zw iązku z p e r tr a k ta c ja m i n a d ro z d z ia łe m n a ro d o w o ś c io w y m w K o ściele , o k tó ry m je szc ze w sp o m n im y . W y k a z ów o b ejm u je w szy stk ie m ie jsc o w o śc i i m ie sz k a ją c y c h ta m

1 Archiwum Kurii Diecezjalnej w K atowicach, D eutsche B ehoerden, t. II, 1943— 1945.

Akta niepaginow ane. W dalszych przypisach oznaczam y Archiwum K urialne skrótem A.K.D.K. Ponieważ wszystkie akta tego działu są niepaginow ane, opuszczamy tę uw a­ gę przy następnych przypisach.

(4)

Polaków i Niemców. Z niego podajemy najpierw ogólne liczby poszczególnych

powiatów:

k ato w ick i p szczyń ski rybnicki lubliniecki

(w granicach

diec. katów.)

raciborski (w granicach diec.

katów.)

tarnogórski bielski cieszyński (w granicach diec.

katów.)

585 120

N iem ców 151 534 195 808 32 095 ,, 20 707 113 540 46 550 76 891

11501

Polaków 3 898 ,,

5 194

,,

3 742 ,, 411 1 248 20 680 17 463 1 222 245 64 137

Jaskrawsze jeszcze światło rzucają na całokształt zagadnienia przykłady z po­

wiatów:

katow icki: Katowice-m iasto Chorzów-m iasto Bańgów Łagiewniki M ichałkow ice W irek K ończyce M akoszow y Bykowina pszczyński: G oczałkow ice C ielm ice Czarków Poręba Piasek Łaziska Średnie Radostawice Bieruń Stary M ikołów Stara Wieś Stara Kuźnia Borynia W oszczyce Zgoń 100 094 118 775 1 036 13 175 13 628 22 093 5 604 3 069 2 934 2 191 997 1 058 631 1 617 3 615 686 3 697 12 544 1 991 1 446 789 1 371 653 3 582 2 225 0 0 0 19 7 7 12 0 0 0 0 0 0 1 10 14 10 6 8 5 8

(5)

rybnicki: N o w a W ieś

250 Niemców

0

Orzepowice

. 647 0 P alow ice 726 0 P ietrzk ow ice 480 ,, 0 Połom ia 722 3 G olejów 1 471 4 K siążenice 1 567 ,, 8

Turza

2 009 ,, 6 Z am y słó w 1 571 4 Rybnik 26 625 613 Żory 6 112 272

Lyski

1 062 ,, 4 M szana 2 334 ,, 10

Roj

1 172 ,, 4 Szczerbice 1 045 ,, 3 Z w on ow ice 763 1

lubliniecki:

Lubliniec 7 786 1 058 W oźn ik i 2 076 ,, 310 K o ch a n o w ice 1 362 ,, 175 D raliny 335 ,, 3 D ro n io w ice 714 5

tarnogórski:

T arnow skie Góry 17 330 ,, 304

Szarlej-Piekary 24 286 179 R adzion ków 16 931 ,, 45 Strzybnica 4 087 142 M iasteczk o 3 042 3 R epty 2 352 5 Ż yglinek 759 2 cieszyński : C ieszyn 9 500 1 500 Skoczów 3 134 ,, 535 U stroń 2 610 447 W isła 963 ,, 248 G oleszów 860 150 Brenna 3 110 201 G órki W ielk ie 1 340 ,, 163 Istebna 3 031 ,, 337 Pruchna 1 416 ,, 157 Z ebrzyd ow ice 2 846 ,, 144

bielski: (przytaczam y w c a ło śc i) Bielsko (ze St. B ielskiem , 12 500

0 Polaków

Bystrą i W ap ien icą)

M a za ń co w ice 1 550

5 000 780

(6)

Ja w o rz e 7 820 N i e m c ó w 1 070 P o l a k ó w

M ię d z y rz e c z e 1 430 830 r r

S tru m ie ń 9 500 ” 2 500 ir

C z e c h o w ic e 8 600 ” 8 200

Z a b rz e g 5 150 ,, 2 300 tt

C zy m o ż n a ta k ie z e s ta w y se rio tra k to w a ć , gdzie n p . w e d łu g oficjalnego o rz e c z e ­ n ia o k u p a n ta w n a w sk ro ś p o ls k ic h p o w ia ta c h , ja k w p sz cz y ń sk im i ry b n ic k im , k tó r e sw ego czasu N ie m c y n a w e t b ez p le b is c y tu o d stą p ić ch c ie li P o lsce , b y ło d ziew ię ć w si bez P o la k ó w a 15 w si m ia ło p o n iż e j d zie się c iu P olaków ? M o ż n a w ię c ty lk o stw ie rd z ić , że z a ty m k ry ło się n ie ty lk o w yjątk o w y m i w a ru n k a m i p o d y k to w a n e m a s k o w a n ie P o lak ó w , ale ró w n ie ż b e z g ra n ic z n e z a śle p ie n ie o k u ­ p a n t a , k tó r y ta k im liczb o m c h c ia ł n a d a ć w a r to ś ć d o k u m e n ta ln ą . T o te ż a u to r n a s. 24, p rz y p . 25, s łu s z n ą u m ie ś c ił uw agę, p o p a r tą ź ró d ło w y m u z a s a d n ie n ie m , że o k u p a n t z g ó ry z a p la n o w a ł liczbę osób, k tó r ą n a le ż a ło p rzy ją ć do n ie m ie c k ie j listy n a ro d o w o ś c io w e j. A le w ta k im w y p a d k u a u t o r p o w in ie n b y ł in a c z e j p o ­ dejść do spraw y: d u c h o w ie ń stw o g ó rn o ś lą s k ie a lista n a ro d o w o śc io w a . P o d k o n ie c w o jn y n a w e t h itle ro w c y doszli do p r z e k o n a n ia , że p o p e łn ili w ie lk ie g łu p s tw o . O tó ż w m a ju 1944 r. w d aw nym z a m e c z k u p re z y d e n ta w e W iśle o d b y ła się n a r a d a szczy tó w p a rty jn y c h , n a k tó ry m g a u le ite ro w i B rac h to w i z a ­ rz u c o n o , iż n a le ż a ło o d ra z u ro z p isa ć p o w sz e c h n y p o b ó r do w ojska, gdyż c a ła sp ra w a k w alifik o w a n ia P o la k ó w i listy n a ro d o w o śc io w e j b y ła n o n s e n s e m i o p ó ź n iła a cz ęściow o n a w e t u d a r e m n iła zaciąg do w ojska. W to k u dyskusji d o sz ło n a w e t do ro z le w u krw i. W ra z z w o tu m n ie u fn o śc i o trz y m a ł B ra c h t dw ó ch d o ra d c ó w p rz y b o c z n y c h 3. W k aż d y m raz ie m a s k a ra d a z „ p a lc ó w k ą " i lis tą n a r o ­ d o w o ścio w ą u d a ł a się, b o w iem g ło d u ją c e j G . G . z a o sz c z ę d z o n o d alszy c h z a s tę ­ p ó w w y sie d le ń c ó w , u ra to w a n o n ie z lic z o n e m a sy lu d n o śc i p r z e d ob o zem a p r z e ­ m y s ł g ó r n o ś lą s k i p ra w ie n ie n a ru s z o n y w y s z e d ł z o p e ra c ji o k u p a c y jn e j.

P o d a n a n a s. 30 d a ta je s t b łę d n a , gdyż m a ło p r a w d o p o d o b n e , aby G re is e r ja k o i 15-letni c h ło p a k p o tr a f ił ta k d o sa d n ie s k ry ty k o w a ć p o lity k ę rz ą d u p r u s k ie ­

go w o b e c K o śc io ła .

N a s. 38 n. a u to r pisze, że „ p re z y d e n t re g e n c ji k a to w ic k ie j w liście do m in i­ s te rs tw a R zeszy do S praw K o śc ie ln y c h stw ie rd z ił, że lik w id a cja diecezji k a t o ­ w ick iej w czasie tr w a n ia w o jn y n ie m o ż e być w ogóle ro z w a ż a n a ", zaś k o n ie c z n e je s t n a ty c h m ia s to w e z n ie m c z e n ie k a p i tu ły i p a ra fii". N ie u le g a ło z r e s z tą w ątp liw o ści, że o k u p a n t p rę d z e j czy p ó ź n ie j b ę d z ie c h c ia ł u n ic e s tw ić d ie ­

cezję, p o w s ta łą po p le b isc y c ie i p o d z ia le G ó rn e g o Śląska. Z a m ia ry k tó r y c h a u to r n ie p o ru s z y ł, a k tó r e się g a ły n a w e t dalej, cz ęściow o u r z e c z y w is tn io n e je sz c z e w czasie w o jn y w „ K ra ju W a rty " , m ia ły być z a s to s o w a n e w e w sz y stk ic h a n e k to w a n y c h k ra ja c h . M ia n o w ic ie u le c m ia ły lik w id acji w szy stk ie św ią ty n ie ,,jako z b y te c z n e " . D o k u m e n t te n p rz y ta c z a m y w p r z y p is a c h 4. N a to m ia s t n ie 3 A . K . D . K . : Regimen dioecesis, t. I I I , 1943— 1956. 4 A . K . D . K . : Regimen dioecesis, t. I I , 1932— 1942: N S D A P K r e i s l e i t u n g W a l d r o d e . A n d e n A m t s k o m m is s a r P g . S c h w e n d t k e in B o r k i. U n s e r Z e i c h e n D e / H . W a l d r o d e , d. 21. 1. 1942. Bttr.: A b b r u c h v o n k a t h o l i s c h e n K i r c h e n . I n d e r g e s t e r n s t a t t g e f u n d e n e n D i e n s t b e s p r e c h u n g b e im G a u l e i t e r w u r d e a u c h d e r A b ­ b r u c h d e r k a t h o l i s c h e n K i r c h e n e in g e h e n d b e h a n d e lt . D er G a u l e i t e r s te h t a u f d e m

S t a n d p u n k t , dass d ie k a t h o l i s c h e n K i r c h e n i m n e u e n d e u t s c h e n O s t e n u e b e r f a e llig sin d , u n d , s o w e it es s ic h n i c h t u m w i r k l i c h e B a u d e n k m a e l e r h a n d e lt , d e r A b b r u c h v o r s ic h g e h e n s o ll. E s ist w ic h t ig e r , d ass u n s e r e a n g e s ie d e lt e n D e u t s c h e n e i n w a n d f r e ie W o h n u n

(7)

-n a s tą p iło „ -n a ty c h m ia s to w e z -n ie m c z e -n ie " a -n i k a p itu ły , a -n i p a ra fii m im o i-n -n y c h w yw odów A u to ra , gdyż b ez w zg lą d u n a zgony, a re s z to w a n ia i w y s ie d le n ia n ie u z u p e łn ia n o s k ła d u k a p i t u ł y k a te d r a ln e j p rz e z c a ły o k res o k u p a c ji a N ie m c y z R zeszy zajęli ty lk o tr z y p a ra fie w c a łe j d ie ce zji k a to w ic k ie j, w ty m je d e n z a m ie n ił się ze sw ym ro d z o n y m b ra te m , z a g ro ż o n y m p rz e z g e s ta p o .

N a s. 40 tw ie rd z i A u to r, że „ n ie m ie c k ie w ła d z e k o ś c ie ln e p o d p o r z ą d k o w a ły się in te r e s o m w ła d z o k u p a c y jn y c h " . T y m c z a se m je d y n y m „ p r z e d s ta w ic ie le m n ie ­ m ie c k ic h w ła d z k o ś c ie ln y c h " b y ł w te d y ks. p ro b o sz c z F ra n c is z e k Strzyż z G o d u li, gdyż ja k się o k a z a ło dla w sz y s tk ic h in n y c h p ra c o w n ik ó w k u rii d ie ­ c e z ja ln e j w K a to w ic a c h — · n a jb e z p ie c z n ie jsz y m s c h ro n e m p rz e d g e s ta p o b y ła k u r ia . P od p re sją o k u p a n ta o raz z p o le c e n ia b is k u p a A d a m s k ie g o d o ty c h c z a s o ­ w ego w ik a riu s z a g e n e r a ln e g o , b isk u p a -s u fra g a n a J u liu s z a B ień k a z a stą p ił ks. Strzyż. D z ia ło się to w dn. 5 I 1940 r., k ie d y b isk u p A d a m s k i w y sto so w a ł trz y p ism a w tej sp ra w ie , dw a z n ic h do ks. S trzyża, je d n o p o n ie m ie c k u , k tó re słu ż y ć m ia ło ja k o le g ity m a c ja w o b ec w ła d z o k u p a c y jn y c h , a d ru g ie p o polsku, w. k tó ry m , w sk az u ją c n a z m ia n y p o lity c z n e , p o w o ła ł go n a w ik a riu sz a g e n e ­ ra ln e g o , ale sobie r e z e rw o w a ł n a d a w a n ie benficjów , w sze lk ie p e r tr a k ta c je ze S tolicą A p o sto ls k ą i w ła d z a m i cyw ilnym i, k tó r e je d n a k — ja k się o k a z a ło — n ie c h c ia ły ro z m a w ia ć z b isk u p e m ,oraz w sze lk ie sp ra w y se m in a ry jn e i b u d ż e ­ to w e . N a k o ń c u listu d o d a ł je sz c z e , że b isk u p -su fra g a n B ie n ie k m im o fo rm alnej rez y g n acji b ę d z ie n a d a l d o ra d c ą i w s p ó łp ra c o w n ik ie m ks. S trzyża. T rz ec i list sk ie ro w a n y b y ł do b is k u p a -s u fra g a n a B ień k a i o p ró c z p o d z ię k o w a n ia za d o ty c h ­ czaso w ą p ra c ę z a w ie r a ł z a rz ą d z e n ie , że ,,nie z w a ln ia m E k sc e le n c ji z d ie ce zja l­ nej p r a c y a d m in is tra c y jn e j, lecz p ro sz ę o n ią w d alszy m ciągu w sp raw ac h , k tó re w m yśl d e k r e tu n o m in a c y jn e g o no w eg o w ik a riu s z a g e n e ra ln e g o z a s trz e g łe m O rd y n a riu s z o w i...5" D la te g o te ż an i ks. S trzyż, a n i je g o n a s tę p c a , ks. W o sn itz a, n ie m ogli o b sa d za ć w a k u ją c y c h p ara fii k siężm i n a ro d o w o ś c i n ie m ie c k ie j, gdyż m im o p ó źn iejszeg o w y s ie d le n ia b isk u p A d a m s k i n ie o d w o ła ł z a s trz e ż o n y c h so ­ b ie re z e rw a tó w . W s z e lk ie o p r ó ż n io n e p ro b o s tw a p rz y d z ie lo n e z o s ta ły za w ie ­ dzą i zg o d ą S to lic y A p o sto ls k ie j, ja k je sz c z e zo b a cz y m y , ty m c z a so w y m a d m in is­ tr a to r o m . N ie w y d a n o te ż m im o ż ą d a n ia p r e z y d e n ta n o w eg o sc h e m a ty z m u czyli ro c z n ik a d ie c e z ja ln e g o w ję z y k u n ie m ie c k im . Z p o z o s ta ły c h p u n k tó w n a s tą p iło p o d p o r z ą d k o w a n ie się n a k a z o m w ła d z o k u p a c y jn y c h ty lk o p o d p rzy m u sem . O d n o ś n ie „ n a p r a w ia n ia szk ó d ", w y rz ą d z o n y c h N ie m c o m rz e k o m o w la ta c h m ię ­ d zy w o je n n y ch , to n a w e t ks. S trzyż n ie w ie d z ia ł, ja k ie to b y ły szk o d y i ja k je n a p ra w ić . K o ń c o w e z a p e w n ie n ie w za jem n ej p o m o c y b y ło czczą f o rm u łk ą g r z e c z ­ nościow ą, k tó re j a n i je d n a , a n i d ru g a s tr o n a p o w a ż n ie n ie b r a ły . Toć p o ja k im ś czasie w y rz u c o n o ks. S trz y ża i c a ły a p a r a t a d m in is tra c y jn y z g m a c h u k u r ia ln e ­ go i d o p ie ro p o p r z y k r y c h p e r y p e tia c h p rz y d z ie lo n o im d aw n e b iu ra p rz y u lic y W a rsza w sk iej. T ym sa m y m z w ro t o w ła d z a c h o k u p a c y jn y c h , „ k tó re ze swej gen haben, als dass diese G ebaeude n och nutzlos herum stehen. W enn ein Amtskom­ m issar an dem M aterial einer K irche Interesse h at, ist ueber m eine D ienststelle ein en t­ s p r e c h e n d e r A ntrag wegen Abbruchsgenehmigung einzureichen. Bei der Begruendung des Antrages soll die Baufaelligkeit der K irche besonders herausgestellt sein. Von hier­ aus w erden dann diese A ntraege dem G aukonservator zur U eberpruefung vorgelegt und anschliessend dem H errn L andrat zur w eiteren V eranlassung uebergeben. Holzkir­ chen sollen nicht abgebrochen w erden, wenn sie besonders w ertw olle deutsche Bau­ kunst erkennen lassen.

G enehm igungsantraege b itte ich baldigst einzureichen. Heil H itler

(—.) Podpis nieczytelny, Bereichsleiter 5 A K D .K : Regimen dioecesis, t. II, 1932—1942.

(8)

s tr o n y u d z ie la ły K o ś c io ło w i p o p a r c ia w g r a n ic a c h o k re ś lo n y c h p o lity k ą n a r o d o ­ w o śc io w ą " n ie m a p o k ry c ia .

N a s. 68 s p o ty k a m y się zn o w u z w y lic z e n ie m w sz y s tk ic h a d m in is tra c ji k o ś c ie l­ n y c h w z a się g u re g e n c ji k a to w ic k ie j, ale z o p u sz c z o n y m u d z ia łe m a rc y b isk u p -

stw a w ro c ła w s k ie g o . ■

S. 70: N ie zaw sze u d a ł o się A u to ro w i o d p o w ie d n ie s fo rm u ło w a n ie n ie m ie c k ic h z d a ń w y rw a n y c h z k o n te k s tu . S zczeg ó ln ie n ie f o r tu n n ie u ję ty z o s ta ł c y ta t p o d p rz y p . 83.

S. 71: K a r d y n a ł B e rtra m n ie ż ą d a ł p rz y łą c z e n ia , ale z w ro tu 28 p ara fii n a Z a o l­ ziu, k tó r e po owej n ie sz c z ę sn e j w y p ra w ie rz ą d u sa n a c y jn e g o w r. 1938 n a C z e ­ ch y p rz e z S to lic ę A p o sto ls k ą o d d a n e z o s ta ły p o d a d m in is tra c ję b isk u p a A d a m ­ s k ie g o 6. Z w ro t n a s tą p i ł dn. 1 1 1940 r. n a p o d s ta w ie d e k r e tu n u n c ju s z a O rs e n i- ga z dn. 23 X II 1939 r 7. _

S.84: Z a m ia n o w a n y p rz e z b is k u p a w ik a riu sz g e n e r a ln y n ie p o tr z e b o w a ł z a ­ tw ie r d z e n ia R zym u. W ty m je d n a k w y p a d k u o k u p a n t n ie b y łb y u z n a ł p e ł n o ­ m o c n ik a , p o w o ła n e g o p rz e z w y sie d lo n e g o i p o lsk ie g o b isk u p a . T o te ż ks. W o s- n itz a z w r ó c ił się dn. 29 V I 1942 r. p rze z n u n c ju s z a b e rliń s k ie g o do R zym u i z a ­ tw ie r d z e n ie n a s tą p i ło dn. 22 V II 1942 r. a n ie czerw ca, ja k p o d a ł A u to r 8.

N a s. 85 z n a la z ło się k ilk a n ie ś c is ło ś c i. W sp ra w ie p o d z ia łu d ie c e z ja ln y c h sp ra w a d m in is tra c y jn y c h o d s y ła m y do n a s z y c h uw ag do s. 40. Z p a lc a w y ssa n a je s t p o d a n a za B o row skim w ia d o m o ść , że w r. 1943 „ W a t y k a n z a m ia n o w a ł a r c y ­

b is k u p a d ie ce zji w ro c ła w s k ie j, k a r d y n a ła B e rtra m a , a d m in is tr a to r e m a p o s to l­ skim d ie ce zji k a to w ic k ie j" . Tzw. p o w ia to w e w ik a r ia ty g e n e r a ln e p o w o ły w a ł b is k u p A d a m s k i n a w y p a d e k p rz e rw a n ia łą c z n o ś c i z o rd y n a r iu s z e m w z g lę d n ie z k u r ią w e d łu g ch w ilo w y c h p o trz e b . Ju ż w dn. 28 V III 1937 r. o k ó ln ik ie m p o w ia ­

d o m ił d u c h o w ie ń s tw o d ie c e z ja ln e , że w ra z ie u tr u d n io n e j lub u n ie m o ż liw io n e j w y d a r z e n ia m i p o lity c z n y m i k o m u n ik a c ji z n a c z n ie o d d a lo n y m od K a to w ic d zie­ k a n o m w L u b liń c u , T a rn o w s k ic h G ó ra c h , R y b n ik u i C ie sz y n ie p rz y s łu g u ją w ł a ­ dze i fa k u lte ty w ik a riu s z a g e n e r a ln e g o 9. W te d y te ż z a r z ą d z ił, że „ w s z y s c y k a ­ p ła n i, k tó r z y n ie z o s ta n ą p o w o ła n i do s łu ż b y w w ojsku, z o b o w ią z a n i są b e z ­ w z g lę d n ie do w y trw a n ia n a w y z n a c z o n y c h im p rz e z w ła d z ę k o ś c ie ln ą p la c ó w ­ k a c h , ch y b a że p a ra fia w k tó re j p rac u ją, z o s ta n ie c a łk o w ic ie p rz y m u so w o ew a­ k u o w a n a n a ro z k a z w ła d z ..." N a k a z ta k i w y n ik a ł z n a u k i C h r y s tu s o w e j a n ie „z o b r o n y s ta n u p o s ia d a n ia K o ś c io ła k a to lic k ie g o ks. b is k u p a A d a m s k ie g o " , ja k A u to r su g e ru je n a s. 90. W ty m ż e o k ó ln ik u — dw a la ta p rz e d o k u p a c ją — p r z e d ­

s ta w ił b isk u p A d a m sk i swój p o g lą d n a sk u tk i e w e n tu a ln e j o k u p ac ji, gdy m . i. z a z n a c z y ł, że „w ra z ie n a ja z d u n ie p rz y ja c ie la p a m ię ta ć n a le ż y , że w e d łu g p ra w a m ię d z y n a ro d o w e g o o k u p a c ja p rz e z w ojska n ie p rz y ja c ie ls k ie p e w n e g o te r e n u

6 Wiadomości Diecezjalne, K a t o w ic e 13(1938), poz. 209.

7 A . K . D . K . : Regimen dioecesis, t. II, 1932—1942: „ A d c o n s u le n d u m b o n o f id e liu t n c o m m o r a n t iu m i n t e r r i t o r i o v u lg o „ O l s g e b i e t ” n u n c u p a t o , a t t e n t is p r a e s e n t ib u s a d iu n c t is , ex s p e c ia li m a n d a t o N o b i s c o lla t o ab A p o s t o lic a S e d e l it t e r is t l. c a r d in a lis A lo y s i i M a - g lio n e , a s e c r e tis sta tu s S u a e S a n c t it a t i s , sub n u m e r o 9171, d ie 16 h . m . d a tis , d e c e rn i- m u s , u t 28 p a r o e c ia e in s u p r a d ic t o t e r r i t o r i o e x is t e n te s , q u a r u m a d m in is t r a t io a n n o p ra e - t e r it o t l. E p is c o p o K a t o w ic e n s i c o n c r e d it a fu e r a t, it e r u m a d ie p r im a p r o x im i m e n s is i a n u a r i i a. D . 1940 A r c h i d i o e c e s i V r a t is lo v i e n s i a d iu n g a n t u r , it a u t e a r u m a d m in is t r a t io t lo c a r d i n a li A d o lp h o B e r t r a m , a r c h ie p is c o p o v r a t i s l a v i e n s i t a m q u a m o r d in a r io l o c i p er- t i n e a t . . . "

8 A . K . D . K . : Regimen dioecesis, t. II, 1932— 1942.

(9)

n ie zm ien ia i n ie zaw iesza p rzy n a le żn o ści jeg o do w ła śc iw e g o państw a, którego ob yw atelam i lu d n ość m iejscow a być n ie przestaje. Z m ian ę p rzy n a leżn o ści p a ń ­ stwowej zap row ad zić m ogą tylko m ięd zy n a ro d o w e p ra w o m o c n e trak taty p o ­ kojowe". N a tym stan ow isk u sta n ą ł biskup A dam ski, gdy w p orozu m ien iu z g e ­ n e r a łe m Sikorskim p o le c ił w y p e łn ić „p alców k i" i listę n arod ow ościow ą, uwa­ żając jed n o i drugie za b ezp raw n y narzut, który n a leż y od p o w ied n io odparo­ w ać. W racając do tzw. p o w ia to w y c h w ik ariu szy g en er a ln y ch , ich oficjalna n o ­ m inacja n a stą p iła w dn. 28 V III 1938 r., o czym w tym sam ym dniu p o w ia d o m ił biskup A dam ski n u n cju sza w arszaw skiego F ilipa C o r te s ie g o 10. O d w o ła n i a u to ­ m atyczn ie z chw ilą nastania' m ożliw ych w aru n k ów k om u n ik acyjn ych , zostali p o n o w n ie u sta n o w ie n i ze w zględ u na liczn e areszto w a n ia ok óln ik am i z dn. 10 i 24 X 1939 r. i o s ta te c z n ie zn ie sie n i w dn. 8 I I1 9 4 0 r . z w yjątkiem cieszyńsk iego w ikariusza g e n er a ln eg o , k tórego w ycofan o d opiero w dn. 15 III 1941 r. Parafię S w ierczyn ow iec sp o tk a ł w r. 1938 te n sam los, co Z aolzie i w I. 1940 w r ó c iła pod jurysdykcję w ła śc iw e g o biskupa, którym b y ł Karol K m etk o w N itrz e. O k olicz­

n ość p o zo sta w ien ia skraw ków diecezji często ch o w sk iej, k ieleck iej i krakow ­ skiej, które z n a la z ły się w obrębie regencji k atow ick iej, w n om in aln ej łą c z n o śc i ze swym i biskupam i tłu m a c z y A utor „ n ie c h ę c ią b isk u p ów p olsk ich ty ch d ie­ cezji do zrzeczen ia się swej jurysdykcji", a p rze cież ok u p an t n ie p y ta ł biskupów p o lsk ich o ich zd an ie tym bardziej, że b y ło to w jawnej sp rzeczn ości z zarzą­

d zeniem najwyższej w ła d z y h itle r o w sk ie j11.

S. 87: Ks. S zczep an M uras ani n ie p o c h o d z ił, ani nie m ia ł n ic w sp ó ln eg o z K oń ­ czycam i.

S. 88: „N a te r e n ie prow in cji górn ośląskiej" już is t n ia ły dwie odrębne adm i­ nistracje k o ście ln e: k a to w ick a dla diecezji k atow ickiej oraz w ro cła w sk a dla sw oich tam p o ło ż o n y c h d ek an atów , czyli w razie za istn ie n ia z a p la n o w a n e j adm i­ nistracji dla części d iecezji krakow skiej, często ch o w sk iej i kieleck iej b yłab y jesz cz e trzecia adm inistracja.

Na

s. 88, przyp. 156, s. 93, przyp. 174 i s. 149, przyp 130 p o w o łu je się autor na jakieś w yd aw n ictw o kurii biskupiej w K atow icach p.t. ,,P rovin z O berschlesien". T ym czasem kuria k a to w ick a n igd y n ie zajm ow ała się publikacją przew odn ik ów czy też p o d r ęcz n ik ó w geograficzn ych . M oże ch od zi o „A m tsblatt fuer das Bistum K a tto w itz”, k tórego p ierw szy drukow any zeszyt w y sz e d ł w dn. 1 5 1 1943 r. a ostatn i w dn. 20 X II 1944 r. .

Ss. 89 i 110: Jak ju ż za z n a c zy liśm y w u w agach do s. 40, ani ks. Strzyż, ani jego n astęp ca n ie m ieli w ła d z y ob sadzania stan ow isk p rob oszczow sk ich .

S. 90: Z rozkazu gestap o op u ścić m u sieli d iecezję k a to w ick ą tylko księża p o ­ ch od zący z ów czesn ej G. G. Spośród n ich p o zo sta ć m ó g ł za zgod ą gestap o jed y ­ n ie ks. Ign acy Jeż, który jak o d zieck o z a m ie szk a ł na G órnym Śląsku. W k rótce jed n ak z n a la z ł się w ob o zie k on cen tracyjn ym , jak o tym w sp om in a A utor na s. 267. K sięża z tzw. ziem w c ie lo n y c h m ogli p o zo sta ć w diecezji, ale na o g ó ł

10 A K D .K : W tadze niemieckie, t. I, 1939— 1942.

11 A K D .K : Regimen dioecesis, t. II, 1932—1942: Kattowitz, d. 21. 6. 1941.

An die Herren Regierungspraesidenten in Kattowitz und Oppeln. Mit Ruecksicht darauf, dass die rechtliche Stellung der Konfessionen und Religionsgemeinschaften in dem seit dem 1. 9. 1939 zur Provinz Oberschlesien neu hinzugekommenen Gebiete noch nicht be­ sonders geregelt worden ist, ist in diesem Gebiete eine einheitliche Erledigung aller die Religionsgemeinschaften betreffenden Fragen notwendig. Grundsaetzlich kirchliche die Provinz Oberschlesien betreffende Fragen sind daher zur Entscheidung vorzulegen. Mit polnischen Kirchenstellen und polnischen Geistlichen sind Vertragsabschluesse un­ ter keinen Umstaenden zulaessig. (—) I. V. Dr Faust.

(10)

n ie p r z y z n a n o im listy n a ro d o w o ś c io w e j, c h o c ia ż je d n e g o z n ic h w c ie lić c h c ia n o n a w e t do S.D.

Je s z c z e raz p o ru sz y ć m u sim y sp ra w ę listy n a ro d o w o ś c io w e j, gdyż n a s. 90 n. A u to r stw ie rd z a , że „w 1939 r. ja k i w 1940 r. n a k a z a ł b isk u p A d a m s k i w szy st­ kim d u c h o w n y m p o d a w a ć n a r o d o w o ś ć n ie m ie c k ą , ab y u n ik n ą ć w y sie d le n ia " . A u to r e m o k ó ln ik a z dn. 25 V 1940 r., w k tó ry m o ty m m o w a, b y ł je d n a k ks. S trzyż, k tó r y p o w o ły w a ł się n a z a rz ą d z e n ie o k u p a n ta , ab y w szyscy u r z ę d ­ n ic y in s ty tu c ji, p o s ia d a ją c y c h o so b o w o ść p ra w n ą , do k tó r y c h z a lic z a n o ró w n ie ż K o śc ió ł, n a jp ó ź n ie j do dn. 1 V I o d e b ra li fo rm u la rz i do 14 d n i w y p e łn io n y z w ró ­ c i li12. D z ia ło się to o czy w iście w p o ro z u m ie n iu z b is k u p e m -o rd y n a riu s z e m . N a ­ to m ia s t b isk u p , ja k ju ż w s p o m n ia n o , p o s tę p o w a ł ściśle w e d łu g z a le c e ń ów czes­ n e g o r z ą d u p o lsk ie g o , r e p r e z e n to w a n e g o p rze z g e n e r a ła S ik o rsk ieg o i z g o d n ie ze s łu s z n y m p rz e w id y w a n ie m , że w ła d z e o k u p a c y jn e b ę d ą u su w ać p o lsk ic h k a p ­ ła n ó w i z a s tę p o w a ć k się żm i ze Rzeszy. J a k o w y m u sz o n e j n ik t ta k ie j d e k la ra c ji n ie u w a ż a ł z a w iążącą, lecz z a fo rte l w o je n n y . Z re s z tą sa m p rz y d z ia ł k a te g o rii p o b u d z a ł cz ęsto do śm ie c h u . T a k n p . lep szą k a te g o r ią listy n a ro d o w o śc io w e j w y ró ż n io n o je d n e g o k a p ł a n a z a to , iż u r o d z ił się w B e rlin ie z ro d z ic ó w -e m ig ra n - tó w , in n e g o z a to , że p r z y s z e d ł n a św iat w S tra s s b u r g u , gdyż p rz y p u sz c z a n o , że to je s t a lz a c k i, a ty m c z a s e m b y ł to p o m o rsk i S tra ssb u rg , a je sz c z e in n e g o o b d a ­ r z y ł d ru g ą k a te g o r ią życzliw y i w p ły w o w y p a ra fia n in . M im o to w y sie d lo n o p r z e s z ło 40 k a p ła n ó w do G . G . i ty lu ż do Rzeszy. I n n i z a zg o d ą o rd y n a riu s z a uszli z a g r a n ic ę . T a k n p . d w ó ch p ro b o sz c z ó w p rz e d k ilk o m a d n ia m i ró w n o c z e ś ­ n ie z w o ln io n y c h z w ię z ie n ia , m ia ło być p o n o w n ie a re s z to w a n y c h . J e d e n d o w ie­ d ziaw szy się o ty m , p r z e d o s ta ł się w p r z e b ra n iu k o le ja rs k im z a g ra n ic ę , d ru g i m i­ m o o s tr z e ż e n ia p o z o s ta ł i u w ię z io n y z g in ą ł w o b o zie. D la te g o te ż b isk u p A d a m ­ ski u z y s k a ł o d S to lic y A p o sto ls k ie j z a tw ie rd z e n ie n a s tę p u ją c y c h p r o p o z y c ji13: W s z y stk ie w czasie o k u p a c ji w y m u sz o n e re z y g n a c ji są n ie w a ż n e , ż a d n e g o w a ­ k u ją c e g o p ro b o s tw a n ie o b sa d zi się k a n o n ic z n ie i n ie p rzy jm ie n a s ta łe do d ie ­ cezji ż a d n e g o o b ce g o k a p ł a n a . OprT>cz tr z e c h w s p o m n ia n y c h n ie m ie c k ic h k się ­ ży, k tó r z y od p o c z ą tk u o k u p a c ji zajęli tu te js z e p a ra fie , ż a d e n in n y p o z a d ie c e z - ja ln y k sią d z n ie p o k u s ił się o m ie jsc e w diecezji k a to w ic k ie j. A by zaś sta rs z y c h k a p ł a n ó w n ie n a r a ż a ć z a n a d to n a re p re sje o k u p a n ta , p r z e s u n ą ł ic h b isk u p n a m n ie j o d p o w ie d z ia ln e i e k s p o n o w a n e sta n o w isk a , a m ło d s z y m k się żo m p o w ie ­ r z a ł a d m in is tr a c ję w o ln y c h p ara fii, aby ic h z a b e z p ie c z y ć p rz e d s łu ż b ą w o jsk o ­ wą. Z g r o n a ó w cz e sn e g o d u c h o w ie ń s tw a w d ie c . k a to w ic k ie j ju ż 70% o tr z y m a ło w y k s z ta łc e n ie te o lo g ic z n e n a p o ls k ic h u c z e ln ia c h . Z e w zg lę d u n a k o n w e n c ję g e ­ n e w s k ą i 11% N ie m c ó w w o b rę b ie b isk u p s tw a k a to w ic k ie g o p rz y jm o w a n o ró w ­ n ie ż o k o ło 3— 5 % sy n ó w z n ie m ie c k ic h r o d z in d o s e m in a riu m d u c h o w n e g o . P il­ n o w a n o je d n a k , ab y n ie u trz y m y w a li k o n ta k tu z n ie m ie c k im i z w ią zk a m i i n ie p o b ie ra li od n ic h z a p o m ó g , g dyż w ta k im w y p a d k u n a t y c h m ia s t ic h w y d a la n o .

W y m ie n io n e g o n a s. 91, p rz y p . 165 ks. S c h o n k a lli n ie z n a n o w d ie c e z ji. W u z u p e łn ie n iu z e s ta w ie n ia d u c h o w ie ń s tw a n a tej sam ej s tr o n ie i przy p . 167 p o d a je m y s ta n p e r s o n a ln y z dn. 1 IX 1942 r 14.: W d u s z p a s te rs tw ie p r a c o w a ło :

A . K . D . K . : O k ó l n i k i u r z ę d o w e z c z a s ó w o k u p a c ji, t. I : A u f b e h o e r d e r l ic h e A n o r d ­ n u n g h a b e n a lle A n g e s t e l lt e n d e r S ta a ts - u n d Kommunalbehoerden w ie a u c h d e r oeffen-

tlich-rechtlichen Koerperschaften i n d e n n a e c h s t e n W o c h e n ih r e Staatszugehoernkeit

z u r e g e ln ... D a r u m h a b e n s ic h a lle G e is t l i c h e n u m d ie d e u t s c h e S t a a t s b u e r g e r s c h a f t z u b e m u e h e n . A u c h d ie K i r c h e n b e a m t e n s o lle n das t u n . . . "

13 A . K . D . K . : Regimen dioecesis, t. III, 1943—1956.

(11)

p rob oszczów , su b stytu tów itp. w ik arych i lok a listó w

z a k o n n y c h k sięży

220 88 18

326 U w ięz io n y c h i w y sie d lo n y c h k sięży

E m erytow an ych i ch o ry ch k sięży D o wojska p o w o ła n y c h 114 39 31 184 Razem: 510

Z p o d a n y ch na s. 106 w tab eli 9 w regen cji k atow ick iej 50 „ R eic h sd e u tsch ó w ” w szy scy praw ie k sięża p rzy n a le że li do arcybiskupstw a w ro c ła w sk ie g o i m iesz­ kali na ter en a ch „Starej Rzeszy", czyli n ie s łu s z n ie z a lic z y ł ich A utor do w s p ó ł­ u czestn ik ó w ,,w realizacji p o lity k i germ a n iza cy jn ej''. Tak sam o liczba „V olk s- d eutschów " nie b y ła zgod n a ch o ćb y w p o ró w n a n iu z o b licz en ie m , dokon anym przez A utora na s. 93.

S. 116: Spraw ozdaw ca, p iszący w rap ortach z dn. 17 V II 1943 r. i 15 XI 1943 r. o „klerze n a sła n y m z N ie m ie c " i o „p rzew ażn ie n ow ym , n a p ły w o w y m d u ch o ­ w ień stw ie" n ie o r ie n to w a ł się z u p e łn ie w sytuacji, gdyż — jak już p od k reślo­ no — w g ra n ica ch d iecezji k atow ickiej b y ło tylko trz ech n o w y c h — n a p ły w o ­ w ych, księży. Tym sam ym w n io sk i, oparte na p o w y ższy ch p r ze sła n k a c h , są m yl­ n e.

N a s. 127 p isze A u tor zn ow u o obszarach p od b y ły m zab orem pruskim , które „p rzejął k a rd y n a ł Bertram" w czasie okupacji, a k tóre w rzeczy w isto ści p o ło ż o ­ ne b y ły p od dawnym zab orem au striack im i d o ty c z y ły Z aolzia.

A utor często m ów i o „p olskich " i „ n iem ieck ich " k siężach . N a s. 127 porusza najrozm aitsze k a teg o rie n a ro d o w e w zw iązku z elim in o w a n ie m język a p olskiego z życia religijn ego i p isze, że „u suw an o k sięży p o lsk ich i w p row ad zon o na ich m iejsce k sięży n ie m ie c k ic h lub te ż p olsk ich a le zn ających języ k niem ieck i". U w ażam y, że przy ów czesn ym p o m iesza n iu p ojęć A utor p o w in ie n b y ł dać na początk u swej p racy w y ja śn ien ie, kogo i na jakiej p o d sta w ie zalicza do p o szc ze­ g ó ln y ch kategorii.

S. 128: Po raz p ierw szy w czasie okupacji p o ru szy ł spraw y języ k o w e biskup A dam ski w dn. 7 IX 1939 r. w od ezw ie do d u c h o w ie ń stw a i w iern y ch , w której o d ro cz y ł od p raw ien ie n a b o żeń stw d zię k c zy n n y c h aż do zaw arcia pokoju, n a to ­ m iast p rzyw rócił n a b o ż eń stw a n ie m ie c k ie w tej sam ej m ierze, w jakiej z o s ta ły zn ie sio n e zarząd zeniem z dn. 22 V I 1939 r.15. N a stę p n ie w dn. 27 IX t. r. Propagan­

daam t S ch lesien w K a to w ica ch n a k a z a ło w yd aw ać p olsk i ty g o d n ik k ościeln y „G ość N ied zieln y " z ró w n o le g ły m tek stem n ie m ie c k im 16.

W sp o m n ia n e na s. 130 pism o z dn. 23 V 1940 r., zr ed a g o w a n e przez „Bund D eu tsch er O sten", sk iero w a n e b y ło do w szystk ich parafii ch orzow sk ich . D a ło w yraz oburzeniu, że w sie r o c iń c u św. Józefa o d b y w a ły się w y łą c z n ie p olskie n ab ożeń stw a i z a p o w ia d a ło , że dla tych , którzy to tolerują, n ie b ęd zie miejsca na Ś lą sk u 17.

Po z n ie sie n iu p o lsk ich n a b o ż eń stw na G órnym Ś lą sk u p is a ł ks. Strzyż dn. 30 V 1940 r. do rejo n o w eg o w ik ariu sza g en er a ln eg o , ks. K asperlika w C ieszyn ie,

15 A.K.D.K.: Władze niemieckie, t. I, 1939—1942. 16 J. w.

(12)

ż e t o z a r z ą d z e n i e n i e d o t y c z y Ś l ą s k a C i e s z y ń s k i e g o i ż e w t e j s p r a w i e p o w i n i e n s i ę r o z m ó w i ć z e s t a r o s t a m i w B i e l s k u i C i e s z y n i e 18. W p o r o z u m i e n i u z k s . K a s - p e r l i k i e m w y d a ł n a s t ę p n i e k s . K u b i s , z a s t ę p u j ą c y k s . S t r z y ż a , w d n 12 V I I 1940 r. o k ó l n i k d o w s z y s t k i c h p a r a f i i Ś l ą s k a C i e s z y ń s k i e g o w g r a n i c a c h d i e c e z j i k a t o ­ w i c k i e j z p o w i a d o m i e n i e m , ż e w r o z m o w i e z e s t a r o s t a m i u z g o d n i o n o 1 ) ż e w s p r a w i e j ę z y k o w e j ■ p r z y n a b o ż e ń s t w a c h w ł a d z e l o k a l n e n i e s ą u p o w a ż n i o n e d o w y d a n i a j a k i c h k o l w i e k n a k a z ó w . 2 ) W s a m y m C i e s z y n i e o d b y w a ć s ię b ę d ą n a b o ż e ń s t w a t y l k o p o n i e m i e c k u . 3 ) W e w s z y s t k i c h i n n y c h p a r a f i a c h n a d a l , j a k d o t y c h c z a s , w o l n o o d p r a w i a ć p o l s k i e n a b o ż e ń s t w a , a l e z e w z g l ę d u n a d z i e c i , u c z ę s z c z a j ą c e d o n i e m i e c k i e j s z k o ł y , p o l e c a s i ę t e ż z a p r o w a d z i ć n i e m i e c k i e n a ­ b o ż e ń s t w a . 4 ) D o 1 V I I I n a l e ż y u s t a l i ć n o w y p o d z i a ł n a b o ż e ń s t w i p r z e s ł a ć d o w i ­ k a r i u s z a g e n e r a l n e g o w C i e s z y n i e . P o l s k i e n a b o ż e ń s t w a m u s z ą s ię o d b y w a ć w e w s z y s t k i c h p a r a f i a c h o t e j s a m e j g o d z i n i e , a b y P o l a c y n i e c h o d z i l i n a s w o j e n a ­ b o ż e ń s t w a d e m o n s t r a c y j n i e z j e d n e g o d o d r u g i e g o k o ś c i o ł a . 5 ) D l a p a r a f i i w B i e l ­ s k u , K a m i e n i c y , S k o c z o w i e i U s t r o n i u , u s t a l o n o o d r ę b n e u m o w y , k t ó r e l i s t o w n i e p r z e s ł a n e z o s t a n ą t a m t e j s z y m p a r a f i o m . 6 ) N a u k a r e l i g i i , u d z i e l a n a p r z e z k s i ę ż y w s z k o l e , m u s i b y ć d o s t o s o w a n a d o j ę z y k a , u ż y w a n e g o w d a n e j s z k o le . 7 ) N a u ­ k ę p r z y g o t o w a w c z ą d o S a k r a m e n t ó w n a l e ż y u d z i e l a ć d z i e c i o m z p o l s k i c h r o d z i ­ c ó w w i c h j ę z y k u , a l e z a r a z e m c z y n i ć s t a r a n i a o i c h p o w o l n e i r o z s ą d n e p r z e ­ s z k o l e n i e 19. S . 13 3 : P r z y n i e m i e c k i e j n a u c e r e l i g i i o r a z n i e m i e c k i m p r z y g o t o w a n i u d o S a ­ k r a m e n t ó w k o r z y s t a ć m o ż n a b y ł o z p o c z ą t k u r ó w n i e ż z e s z k o l n y c h z a b u d o w a ń , n a t o m i a s t p o p o l s k u u d z i e l a ć j e j 1 w o l n o b y ł o t y l k o w k o ś c i e l e . N a s. 134 A u t o r s t w i e r d z a , ż e w p r a w d z i e s p o w i e d ź w j ę z y k u p o l s k i m n a t e ­ r e n i e d i e c e z j i k a t o w i c k i e j n i e b y ł a z a k a z a n a , a l e „ o b o w i ą z y w a ł a z a s a d a , ż e l u d n o ś c i n i e m i e c k i e j o r a z l u d n o ś c i p o l s k i e j , k t ó r a z o s t a ł a w p i s a n a d o t r z e c i e j l u b c z w a r t e j g r u p y n i e m i e c k i e j l i s t y n a r o d o w e j , b e z w z g l ę d n i e n i e w o l n o p o s ł u ­ g i w a ć s ię j ę z y k i e m p o l s k i m ; p r a k t y c z n i e e l i m i n o w a ł a r ó w n i e ż t e n j ę z y k z e s p o ­ w i e d z i " . T y m c z a s e m k a ż d y , k t ó r y w c z a s ie o k u p a c j i p r z e b y w a ł w ś r ó d l u d u g ó r ­ n o ś l ą s k i e g o , m ó g ł b e z z a s t r z e ż e ń z a ś w i a d c z y ć , i ż l u d n o ś ć t a k o w a w ż y c i u r o ­ d z i n n y m a t y m b a r d z i e j w k o n f e s j o n a l e k o r z y s t a ł a z j ę z y k a p o l s k i e g o i ż e s p o ­ w i e d z i w j ę z y k u n i e m i e c k i m n a l e ż a ł y d o w y j ą t k ó w . O d n o ś n i e s. 135, p r z y p . 6 7 k a ż d y r o z s ą d n y c z ł o w i e k n a w e t b e z z n a j o m o ś c i „ m a t e r i a ł ó w n i e m i e c k i c h " w i e d z i a ł , ż e w ł a d z e o k u p a c y j n e w c z a s ie w o j n y w G O P - i e z p e w n o ś c i ą n i e p r z e p r o w a d z ą m a s o w y c h w y s i e d l e ń , a l e t a k s a m o k a ż d y b y ł z o r i e n t o w a n y , ż e w r a z i e p o d t r z y m y w a n i a p o l s k i c h n a b o ż e ń s t w t e r r o r b ę d z i e w z r a s t a ł i n i e z l i c z o n e o f i a r y p o k i e r u j e n a w y g n a n i e i d o o b o z ó w k o n c e n t r a c y j n y c h , p r z y c z y m w y s i ł e k t e n p o z o s t a ł b y d a r e m n y , g d y ż p r ę d z e j c z y p ó ź n i e j n a s t ą p i ł a b y p r z y m u s o w a l i k w i d a c j a t y c h n a b o ż e ń s t w . S z c z e g ó l n i e u l u b i o n y m t e m a t e m A u t o r a b y ł o s p o t k a n i e p r e z y d e n t a S p r i n g o - r u m z k s . S t r z y ż e m , k t ó r e o p i s a ł c z t e r o k r o t n i e w p o d o b n y c h s ł o w a c h i w o p a r ­ c i u o t e s a m e ź r ó d ł a n a ss. 39, 110, 128 i 149. S . 149: Z c h w i l ą n a p a d u H i t l e r a n a Z w i ą z e k R a d z i e c k i z a o s t r z o n o p r z e p i s y p r z e c i w l o t n i c z e i m . i. p o n o c n y c h n a l o t a c h n i e w o l n o b y ł o w n i e d z i e l e i ś w i ę t a r o z p o c z y n a ć M s z y ś w . p r z e d g o d z i n ą 10.00. Z a t o b y ł y p r z e w i d z i a n e n a b o ż e ń ­ s t w a p o p o ł u d n i o w e i w i e c z o r n e , o i l e b y ł o d o s t a t e c z n e z a c i e m n i e n i e k o ś c i o ł a . D a ls z e o g r a n i c z e n i a z a r z ą d z i ł B e r l i n , z a b r a n i a j ą c j d z w o n i e n i a w c z a s ie p r z e m ó -« j . w .

(13)

w ie ń H itle ra . N a jw ię k sz e p rz e s z k o d y w o d p ra w ia n iu n a b o ż e ń s tw w y ło n iły się w zw iązku z p r a c a m i fo rty fik a cy jn y m i p r z e d o s ta te c z n ą k lę sk ą o k u p a n ta . T ak n p . „ O r ts g r u p p e n l e ite r ” w K o s z to w a c h w p o w ie c ie p sz c z y ń sk im w y w ie sił w e w rz e śn iu 1944 r. n a ta b lic y g m in n e j o b w ie sz c z e n ie , że „ w n ajb liższe n ie d z ie le p ra c o w a ć się b ę d z ie p rz e z c a ły d z ie ń p rz y fo rty fik a c ja c h . W te d y te ż n ie będzie n a b o ż e ń stw a , w ięc k a ż d y b ę d z ie w o ln y i b ę d z ie m ia ł czas do p ra c y " . P ro b o sz ­ czow i w y z n a c z y ł 56 g o d z in ty g o d n io w o p r a c y fo rty fik a cy jn e j. W in n y c h p a r a ­ fiach w o ln o b y ło o d p ra w ia ć n a b o ż e ń s tw a do 7 - e j z r a n a i od g o d z in y 18-ej20.

N a s. 150 pisze A u to r, że „ n a t e r e n ie d ie ce zji k a to w ic k ie j i cz ęści a r c h id ie ­ cezji w ro c ła w sk ie j n ie o d p ra w ia n o ż a d n y c h n a b o ż e ń s tw w ję z y k u p o lsk im ". T y m c zasem je sz c z e n a s. 130 n. w sp o m in a , że w g ó rn o ś lą s k ie j części diecezji k a to w ic k ie j o d dn. 3 V I 1940 r. a n a Śląsku C ie sz y ń sk im o ra z n a Z a o lz iu d o p ie ­ ro z k o ń c e m 1942 r. z lik w id o w a n o p o lsk ie n a b o ż e ń s tw a .

N a s. 155 k o n s ta tu je A u to r, że w lis to p a d z ie 1939 r. „ b is k u p A d a m s k i z a k a z a ł d u c h o w ie ń stw u d ie ce zji k a to w ic k ie j, ty m c z a so w o , p ro w a d z e n ia n a u k i p rz y g o ­ tow aw czej do sp o w ie d z i" . Z a k a z ta k i je s t je d n a k n ie z n a n y . P rz e c z y te m u ró w ­ n ie ż o k ó ln ik z dn. 9 X I 1939 r., w k tó ry m b isk u p w sz y stk im d u s z p a s te rz o m z a le ­ ca, aby się zajęli sz c z e g ó ln ie d zieć m i, k tó r e p o z b a w io n e są s z k o ły 21. T o te ż w p a ­ rafiach , k tó r e r o z p o r z ą d z a ły o so b n ą sa lk ą k a te c h e ty c z n ą , ro z p o c z ę ła się n o r ­ m a ln a n a u k a p rz y g o to w a w c z a do S a k ra m e n tó w , i to w ję z y k u p o lsk im . D lateg o w ięk sza część p a ra fii z d ą ż y ła je sz c z e p rz e d z n ie s ie n ie m p o ls k ic h n a b o ż e ń s tw p o p ro w a d z ić te d ziec i do p ie rw sz ej K o m u n ii św. w o jc zy sty m ję z y k u . P o d o b n e tw ie rd z e n ie A u to r a s p o ty k a m y n a n a s tę p n e j s tr o n ie , że „ n a u k a o S a k ra m e n ta c h o d b y w a ła się ty lk o w ję z y k u n ie m ie c k im " . M o ż e się to je d y n ie o d n o sić do cza­ sów p o c z erw cu 1940 r. Z re s z tą n a w e t w te d y o d b y w a ła się n a u k a w ięc ej po p o lsk u , niż po n ie m ie c k u , ab y d z ie c io m u p r z y s tę p n ić n ie z n a n e im sło w a i p o ję ­ cia.

S. 167: O k ó ln ik ie m k u r ia ln y m z dn. 30 V II 1942 r. p o w ia d o m io n o p ara fie , że w e d łu g z a rz ą d z e n ia p a ń s tw o w e g o z dn. 1 V II 1942 r. m a n a s tą p ić p rz e w ła s z c z e ­ n ie c m e n ta rz y w y z n a n io w y c h n a g m in y p o lity c z n e . P o n ie w a ż n a c m e n ta rz a c h m ia ły być w y z n a c z o n e o so b n e p a r c e le dla P o lak ó w , p o le c a ła k u ria , aby ty lk o w k o n ie c z n y c h w y p a d k a c h staw ić w n io se k o p o z o s ta w ie n ie c m e n ta r z a p rz y d o ­ ty c h c z a so w y m w ła ś c ic ie lu . D o ty c z y ło to p r z e d e w sz y stk im c m e n ta rz y , k tó re p o ło ż o n e b y ły w o k ó ł k o ś c io ła 22. W e d łu g o k ó ln ik a z dn. 6 X I 1942 r. p rz e w ła s z ­ c z e n ie m ia ło być d o k o n a n e n a jp ó ź n ie j do 1 I 1943 r . 23

O d n o ś n ie w y w o d ó w A u to r a n a s. 183 w y jaśn iam y , że p ie rw o tn ie c h o d z iło j e ­ d y n ie o p rz y w ró c e n ie n a b o ż e ń s tw n ie m ie c k ic h , z n ie s io n y c h k r ó tk o p rz e d n a ­ ja z d e m H itle r a n a P o lsk ę (P a trz u w ag ę do s. 128).

N a s. 184 n. p o ru s z a A u to r r o z p o rz ą d z e n ie B ra c h ta z dn. 24 V I 1941 r., w e d łu g k tó re g o k się żo m p o lsk im n ie w o ln o b y ło s p e łn ia ć ja k ic h k o lw ie k c z y n n o ś c i r e ­ lig ijn y ch dla N ie m c ó w a d u c h o w n y m n ie m ie c k im dla P o la k ó w i p o d o b n ie , ja k n a s. 134 o d n o ś n ie sp o w ie d zi św., ró w n ie ż w ty m w y p a d k u w y c ią g n ą ł fałszyw e w n io sk i o rze k ają c, że ,,w p r a k ty c e o g r a n ic z a ło się (owo r o z p o r z ą d z e n ie — F.M .) do te r e n ó w w s c h o d n ic h p ro w in c ji g ó rn o ś lą s k ie j i Z a o lz ia , p o n ie w a ż n a p o z o s ta ły m te r e n ie o b o w ią z y w a ł za k a z u ż y w a n ia ję z y k a p o lsk ie g o w życiu relig ijn y m ". P o m in ąw sz y ju ż sam fakt, że p rz e c ie ż n a Ś lą s k u C iesz y ń sk im

28 A.K.D.K.: Deutsche Behoerden, t. II, 1943—1945. 21 A.K.D.K.: O kólniki urzędowe z czasów okupacji, t. I. 22 J. w.

(14)

z n a c z n ie d łu ż e j k o r z y s ta n o z o fic ja ln y c h p o ls k ic h n a b o ż e ń s tw , tr z e b a p a m ię ta ć 0 ty m , że c z y n n o śc i k a p ł a ń s k i e n ie o g ra n ic z a ją się ty lk o do o d p ra w ia n ia m szy

ŚW., głoszenia s ło w a B ożego i k a te c h iz a c ji, ale o b e jm u ją ró w n ie ż s łu c h a n ie

sp o w ie d z i, o d w ie d z a n ie c h o r y c h o raz r o d z in p rz y n a jm n ie j p rz y k o lę d z ie , k t ó ­ r y c h to fu n k cji a p a r a t g e s ta p o w s k i k o n tr o lo w a ć n ie p o tr a f ił. D la te g o te ż A u to r w k o ń c u p rz y z n a je , że „ w p ra k ty c e p rz e s tr z e g a n ie p o w y ższ eg o z a r z ą d z e n ia n a o b s z a rz e d ie ce zji k a to w ic k ie j b y ło b a rd z o u t r u d n i o n e " . F a k ty c z n ie w c a le n ie b y ło sto s o w a n e , g dyż w ła d z a k o ś c ie ln a p o d ty m w z g lę d e m ż a d n e g o o g ra n ic z e n ia n ie o p u b lik o w a ła .

Ss. 189 i 191: W k o n f e r e n c ja c h w dn. 30 IV 1943 r. i n a s tę p n y c h n ie u c z e s tn i­ c z y ł ks. J a n u s c h e w s k i, a le św ie ck i r a d c a p r a w n y J a n is c h o w s k i.

S. 192 n n .: H a s ło h itle r o w s k ie : N ie m ie c k i k sią d z w y łą czn ie dla N ie m c ó w a p o l­

ski ty lk o d la P o la k ó w i ty m sa m y m b ezw zględn y rozdział m ię d z y N ie m c a m i 1 P o la k a m i c h c ia ła p a r ti a h itle r o w s k a w p ro w a d z ić ró w n ie ż w d ie ce zji k a to w ic ­ kiej i n a Z a o lz iu . M o ż liw e to b y ło je d y n ie w p o r o z u m ie n iu z w ła d z a m i k o ś c ie ln y ­ m i. W ty m ce lu o d b y ły się ju ż dw ie k o n fe re n c je p rz y u d z ia le p a r tii i d e le g a tó w d ie c e z ji k a to w ic k ie j o ra z w ro c ła w s k ie j. T rz e c ie s p o tk a n ie n a s tą p i ło d n . 11 V 1944 r. czyli p r z e s z ło ro k p o p ierw szej n a r a d z ie . D łu g ą z w ło k ę s p o w o d o w a ły ro z m y ś ln ie w ła d z e k o ś c ie ln e , gdyż z a ż ą d a ły p rz e d d alszy m i p e r tr a k ta c ja m i z e ­ s ta w ie n ia s k ła d u n a ro d o w o ś c io w e g o , o k tó r y m b y ło w ia d o m o , że albo p a r tia n ie zg o d z i się n a to , a lb o te ż je g o w y k o n a n ie w y m a g a ć b ę d z ie d łu ż sz e g o czasu. P o r ó ż n y c h o p o r a c h n a d e s z ła w d n . 18 IV 1944 r. lista, z k tó r e j p ró b k i p o d a liś m y n a p o c z ą tk u n asze j r e c e n z ji, a ju ż n a d z ie ń 11 n a s tę p n e g o m ie s ią c a w y z n a c z o n e b y ło n a jb liż sze s p o tk a n ie , n a k tó r y m o b e c n y b y ł m.i. ja k o d e le g a t ks. k a r d y n a ­ ł a B e rtra m a ks. W u ttk e — a n ie W odte, ja k A u to r p isz e — . P rz e b ie g k o n fe re n c ji, p rz e z A u to r a b a r d z o p o b ie ż n ie p o ru s z o n y , b y ł n a d z w y c z a j c ie k a w y i d la te g o o d tw a r z a m y go d o k ła d n ie n a p o d s ta w ie s p r a w o z d a n ia a r c h iw a ln e g o 24.

Z e b r a n ie z a in a u g u r o w a ł p r e z y d e n t S p rin g o ru m , w sk a z u ją c n a k o n ie c z n o ś ć o d ­ d z ie le n ia P o la k ó w o d N ie m c ó w w ż y c iu re lig ijn y m n a G ó rn y m Śląsku i C iesz y ń -

skiem. P o n ie w a ż p r a c e n a d lis tą n a ro d o w o ś c io w ą s ą ju ż n a u k o ń c z e n iu , m o ż n a

b y ło p r z e s ła ć p o tr z e b n y m a t e r i a ł p o g lą d o w y . W te d y z a b r a ł g ło s ks. W u ttk e i z w r ó c ił u w a g ę n a to , że w e d łu g je g o w ła s n e j o r ie n ta c ji je s t n a Z a o lz iu p r z y n a j­ m n ie j 18% P o la k ó w a n ie 10%, ja k p r z e d ło ż o n y w y k a z p o d a je . N a to m ia s t o C z e c h a c h lis ta w og ó le m ilcz y . P rz e c ie ż o n i te ż b ę d ą ż ą d a li n a b o ż e ń s tw w sw o im ję z y k u . S ą ró w n ie ż du że ró ż n ic e w o g ó ln e j s ta ty s ty c e , g dyż w e d łu g je g o w łasn e j■ w ie d z y je s t n a Z a o lz iu p rz y n a jm n ie j 142 000 k a to lik ó w , a w p r z e ­

g lą d z ie figuruje ic h ty lk o 113 000. G d z ie w ię c p o z o s ta ł o b ra k u ją c y c h 29 000? P rz e d s ta w ic ie l p a r tii, V o g el, p o m ija ją c sp ra w y s ta ty s ty c z n e o d p o w ie d z ia ł, że d la C z e c h ó w k o m p e te n t n y je s t B e rlin a n ie n a d p r e z y d e n t g ó rn o ś lą s k i. T o te ż s p o k o jn ie m o g ą w in ę z rz u c ić n a B erlin, sk o ro C zesi u p o m in a ć się b ę d ą o n a b o ­ ż e ń s tw a w o jc zy sty m ję z y k u . W te d y z a b r a ł g ło s S p rin g o ru m i z a u w a ż y ł, iż c a ła sp ra w a n a b r a ł a ju ż św ia to w e g o r o z g ło s u i w y ją tk o w e g o z n a c z e n ia , gdyż a n g ie l­ sk a sta c ja r a d io w a w D aven try w d n . 4 I II 1944 r. o g o d z in ie 14.00 o g ło s iła p ism o k a r d y n a ł a B e rtra m a , s k ie ro w a n e w tej sp ra w ie do n a d p r e z y d e n t a w K a to w ic a c h w d n . 21 V I 1943 r . 25 N a s t ę p n ie o d c z y ta ł p ism o i s tw ie rd z ił, ż e ra d io a n g ie ls k ie sło w o w s ło w o p o w tó r z y ło te k s t i w k o m e n ta r z u d o d a ło , że k a r d y n a ł B e rtra m

M A.K.D.K.: Deutsche Behoeiden, t. II, 1943—1945.

25 Najważniejsze wyjątki z tego listu ogłoszono w recenzow anej książce n a s. 190, p rzyp . 114.

(15)

tym sam ym w yraźn ie n a k r e ślił g ran ice w ła d z y B rechta i H im m lera. N a to zau w a­ ż y ł ks. W u ttke, że w e W r o c ła w iu n ic o tym n ie w ia d o m o i p ro sił, aby n adprezy- dent o tym d a ł zn ać k a rd y n a ło w i. Springorum na to się n ie zg o d ził, gdyż w takich o k o licz n o ścia c h p ism o m u sia ło b y b yć u trzy m a n e w bardzo pow ażnym to n ie , n atom iast oczek uje ja k ie g o ś krótkiego w yjaśn ien ia z e stron y k ard ynała. Ks. W osn itza, ch cą c sk ierow ać rozm ow ę na in n y tor, z a z n a c z y ł, iż po w siach jest w e d łu g w ykazu m a ło P olak ów , dlatego przy w y z n a cz o n y m dla n ich w sp ól­ nym n a b o żeń stw ie b ęd ą m ieli p rzew ażn ie bardzo daleką drogę do w y z n a c z o n e ­ go dla n ich k o śc io ła . N a to m ia st w m iastach jest zn a cz n ie w ięcej P olaków , ale tam zn ow u n ie ma dla n ich k o śc io ła , o ile n ie o g ran iczy się n ie m ie c k ic h n ab o­ żeństw . Poza tym je sz c z e c h c ia ł w ied zieć , czy dla p o lsk ich ew an gelik ów w P szczyńskiem i C ieszy ń sk iem rów n ież b ędą p o lsk ie n a b o żeń stw a . To p ytan ie tak sam o p o z o sta ło b ez o d p ow ied zi a Springorum i V o g el je d y n ie zazn aczyli, że p od d ostatkiem b ęd zie m ia ł p o lsk ich księży, gdyż liczn ym k a p ła n o m od m ów ion o przyjęcia do listy n a ro d o w o śc io w ej. N a to ks. W o sn itza p o p r o sił o ich n azw isk a. Prośbę zign orow an o i Springorum jesz cz e raz p o d k re ślił, że p o d z ia ł m usi nastą­ pić, gdyż P o la cy rozp ow szech n iają n iep o k o ją ce w ia d o m o śc i i zarażają n ie d o ­ sta te cz n ie w swym p r z e k o n a n iu n arod ow ym u tw ie r d z o n y c h ,,V olksdeutschów ". Ks. W osn itza z a p r z e c z y ł tem u , gdyż w k o ście le nikt n ie upraw ia szeptanej propagandy. A le w drodze do k o ś c io ła się spotykają, o d p o w ie d z ia ł Springorum , i dlatego p o trzeb n y je st ro zd zia ł a dla lep szego ro zp o zn a n ia w najbliższej p rzy szło ści otrzym ają sp ecjaln e od zn aki. W dalszym ciągu dyskusji ks. W osn itza t łu m a c z y ł, że w p r o w a d z en ie p o lsk ich n ab ożeń stw w y w o ła zd ziw ien ie i za n ie p o ­ k ojen ie. N ik t n ie p o d ją ł tej dyskusji a V o g el p r z e d ło ż y ł p rop ozycję, aby na sam p oczątek w p row ad zić p o lsk ie n ab ożeń stw a w M y s ło w ic a c h i C zech ow icach , a m oże też w K a to w ica c h i C h orzow ie. G dy jed n a k ks. W osn itza p rzyp om n iał, że w C horzow ie i K a to w ica ch znajdują się d rew n ian e k o ś c io ły , które są w ła s n o ­ ścią m iasta i n iew y k o rzy sta n e do potrzeb litu rgiczn ych , sp rz ec iw ił się V ogel i tw ierdząc, że te k o ś c io ły są tw orem i dow od em n iem ie ck iej kultury, o d rzu cił m yśl zu żytk ow an ia ich do p o lsk ich n ab ożeń stw . N a to m ia st Springorum p ro p o n u ­ je na te n cel k o ś c ió łe k P rz em ie n ie n ia P ań sk iego w K atow icach . N a to znow u ks. W osn itza od pow iad a, że w tym k o ście le ju ż jest o b ecn ie p ię ć m szy św. i n ie ma m ożn ości ani d odan ia ani u jęcia ja k ieg o ś n ab ożeń stw a. Springorum w idząc, że na razie n ie ma w id o k ó w na ja k ieś p o ro zu m ien ie , z a m k n ą ł p o sie d z e n ie i za p o ­ w ie d z ia ł na najbliższą p r z y s z ło ść je sz c z e jed n o sp o tk a n ie.

T ym czasem p rz y g o to w a ł ks. W o sn itza projekt m e m o ria łu , w którym za przy­ k ła d e m k a rd y n a ła Bertram a p o d k re ślił, że p r zy to c zo n e przez w ła d z e św ie c k ie w zględ y p o lity c z n e n ie m ogą go p rzek o n a ć do w p ro w a d zen ia r o z d z ia łu n a r o d o ­ w ego w k o śc io ła c h . W d odatku m o że się p rzydarzyć, że p o d o b n ie jak w Poz- n ań sk iem k o ś c ió ł w czasie n a b o żeń stw a p olsk iego z o sta n ie o to c z o n y i P olacy u w ięzien i. W obaw ie przed tak ą n agon k ą P o la c y w og ó le n ie przyjdą na m szę św. K ard yn ał Bertram n ie p o tw ie r d z ił tego p ro jek tu 26. Z n a la z ły się jed n a k in n e p rzy czy n y do dalszej z w ło k i. M ia n o w ic ie w dn. 26 VI 1944 r. d o n ió s ł ks. W o sn it­ za n ad p rezy d en to w i, że w spraw ie w ykazu n a ro d o w o śc io w eg o burm istrz m y sło - w ick i nie zro zu m ia ł n a d e s ła n e g o m u k w estion ariu sza i w szeregi n ap row ad zo­ n ych P olak ów w lic z y ł rów n ież w ięźn ió w . W rzeczy w isto ści jest w M y s ło w ic a c h tylk o o k o ło 200 P olak ów . O prócz tego za z n a c z y ł ks. W o sn itza , że za u w a ży ł w w y k a zie d w u krotn ie n a p r o w a d zo n e m iejscow ości, jak np. B a ra n o w ice mają raz

Cytaty

Powiązane dokumenty

P y tan ia te nasu w ają się, gdyż instytucje kościelne tw orzą się nie tylko „oddolnie” z inicjatyw y w iernych (np.. W łaś­ nie to podpadało trad y cy jn

Podjęcie przez bank ryzyka kredytowego może prowadzić do dwóch podstawowych następstw: zwiększenia dochodu z działalności kredytowej, a w efekcie osiągnięcia

Domagał się ograniczenia ingerencji organów centralnych, ograniczenia kontroli samorządu tylko do legalności działania oraz prawa samorządu do zaskarżania decyzji

Poza materią dotyczącą kształcenia i wychowania, temat: społeczeństwo w służbie rodziny 95 jest poruszany w obecnym Kodeksie z 1983 r. także z oka- zji omawiania

Wskazana możliwość stopniowania zachowań uczestnika kontroli bądź czynności sprawdzających, według kryterium zagrożenia bezpośredniego przedmiotu ochrony, tj. od

Z jednej strony potwierdza się, zwłaszcza w badaniach psychologicznych i socjologicznych, negatywny wpływ gier na rozwój psychiczny i społeczny młodych ludzi, z drugiej

Among the three wake-adapted propellers which were designed by the vortex theory, one propeller (M. 1531) satisfies the design condition of the ship, and the others, were designed

then, if and only if, for any x and there is an x such that, is equivalent to the claim that the semantic rules of the English language force one to assent to any statement that