• Nie Znaleziono Wyników

Sprawozdanie Związku Spółek Rolniczych w Ks. Cieszyńskiem za R. 1928

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Sprawozdanie Związku Spółek Rolniczych w Ks. Cieszyńskiem za R. 1928"

Copied!
39
0
0

Pełen tekst

(1)

Sprawozdanie

ImM spółek rolniczych w Ks. Mmrn

w C i e s z y n i e

za r. 1928.

1929

.

Nakładem Związku spółek rolniczych w Księstwie Cieszyńsktem w Cieszynie.

(2)
(3)

Sprawozdanie

ImM spółek rolniczych w Ks. Cieszyfiskiem

w C i e s z y n i e

za r. 1928.

1929

.

N a k ła d e m Z w i ą z k u s p ó łe k r o ln ic z y c h w K s ię s t w ie C ie s z y ń s k ie n f w C ie s z y n ie .

(4)

P R U K A R N IA „ p z iE D Z IC T W A " W £ lE S Z Y N IE .

(5)

Porządek dzienny

Walnego Zebrania Związku Spółek Rolniczych w Cieszynie, odbytego dnia 8 czerwca 1929.

1. Sprawdzenie legitymacyj delegatów.

2. Zagajenie.

3. Odczytanie protokołu.

4. Sprawozdanie Dyrekcji:

a) Działalność Związku jako kasy centralnej (p. dyr.

Gibiec); /

b) działalność Związku w świetle statystyki (p. rewizor ń w k o ) ;

c) zastępstwo Państw. Banku Rolnego (p. Krokowski);

d) sprawa składnic towarowych (p. Paldrczyk);

e) sprawa spółek spożywczych (p. prof. Bobek);

f) sprawozdanie z kur,su spółdzielczego (p, prof. Za­

błocki).

5. Sprawozdanie Rady Nadzorczej i jej wnioski-

a) o zatwierdzeniu zamknięcia rachunków za r. 1928;

b) udzielenie absolutorjum Dyrekcji i Radzie Nadzorczej;

c) podział czystego zysku;

d) preliminarz na rok 1929.

6. Uzupełniający wybór do Rady Nadzorczej.

7. Wnioski i życzenia.

(6)
(7)

Wspomnienie pośmiertne,

wygłoszone na Walnem Zebraniu Związku Spółek Rolniczych w Cieszynie, dnia 8 czerwca przez patrona Związku

p, dr, Jana Kotasa.

Otwierając dzisiejsze Walne Zgromadzenie, muszę dać wyraz naszemu wspólnemu żalowi, jaki nas ogarnia wskutek tak ciężkiej i dotkliwej straty, jaką na,sz Związek poniósł wsku­

tek śmierci Prezesa naszej Rady Nadzorczej ś. p. ks. Prałata Londzina.

Mija właśnie 20 lat, jak ks. Prałat Londzin, wspólnie z Mecenasem ś. p. Dr. Janem Michejdą, ś. p. ks. Józefem Janszą i ś, p, Janem Martinkiem oraz innymi założył nasz Związek i przez czyn ten uwolnił śląski lud rolny od wpływów nie­

mieckich, a w szczególności od niemieckiego Związku Kas Raiffeisena w Bielsku oraz usamodzielnił wieś śląską od fun­

duszy niemieckich.

Dopiero dziś możemy ocenić, jak wielkie i doniosłe zna­

czenie dla naszej dzielnicy, dla jej polskości miał czyn ten ś. p. Ks, Prałata oraz jego ścisłych pracowników, jeżeli zwa­

żymy, że bez samodzielności gospodarczej naszego ludu nie byłoby mowy o jego kulturalnym i politycznym rozwoju oraz o jego hardem i stanowczem opowiedzeniu się po stronie pań­

stwowości polskiej podczas zdarzeń powojennych, a w szcze­

gólności podczas zdarzeń plebiscytowych.

Stojąc prawie przez 20 lat na czele Związku jako Prezes Rady Nadzorczej, starał się ś, p. Ks. Prałat Londzin o jego roz­

wój i rozkwit, a podczas jego prezesury organizacja nasza była najzupełniej zabezpieczoną tak nazewnątrz, jak i nawe- wnątrz oraz miała swoją powagę wobec czynników nam wro­

gich, tudzież dała silne oparcie dla czynników życzliwych i popierających, gdyż na jej czele stały dwie osobistości, t. j.

ś, p. Ks. Prałat Londzin i ś. p. Mecenas Dr. Jan Michejda i wyżej wymienieni, dający gwarancję swoją o;sobą i powagą za czystość i sprężystość organizacji przez nich kierowanej.

(8)

6

Ogarniając swą pracą i swem roztropnem i kochającem sercem cały Śląsk Cieszyński, uważał ś. p. Ks. Prałat Związek jako jedno z ogniw w swej ogólnej działalności nad podźwignię- ciem ludu śląskiego, a w szczególności nad podżwignięciem jego rolniczej części.

Działalność ta mogła być tem intensywniejszą i obfitszą w owoce, że ś. p. Ks. Prałat Londzin odznaczał się czystym charakterem o wyjątkowej sprawiedliwości i objektywności wobec innych ugrupowań politycznych, wyznaniowych i na­

rodowych tak, iż uważano go za wyrocznię i wszyscy mieli uznanie wobec jego stanowiska.

Zaufanie było tem głębsze, gdyż ogólnie było znanem, iż ś, p. Ks. Prałat działa z poświęceniem własnej korzyści, wła­

snej wygody, z pobudek, wypływających z czystego serca oraz z chrześcijańskiego stanowiska.

Dlatego też Ks. Prałat mógł rolnika śląskiego podnieść z jego nędzy gospodarczej, za co rolnik śląski, zorganizowany w Związku spółek rolniczych, odczuwa głęboki żal, bo już nie ma swego Ks. Prałata, do którego mógł się udać z pełnem zaufaniem w każdej ciężkiej chwili o radę i pomoc, którą zawsze znalazł bez względu na to, czy rozchodziło się o wiel­

kie sprawy, czy też o najzwyklejsze stosunki życia co­

dziennego.

Rolnik śląski odwzajemniał się Ks. Prałatowi za jego trudy i opiekę zaufaniem i czcią, odnosząc się do jego osoby, jako do swego proroka i do swego patrjarchy,

W dniu dzisiejszym stoimy w tej ,sali w 20 rocznicę za­

łożenia Związku, skupieni w tym samym nastroju, jakby nad grobem, odczuwając cześć i podziw dla tak rzadkiego cha­

rakteru, jakim był Ks. Prałat Londzin.

Życzymy sobie wszyscy, by jego indywidualność pro­

mieniowała z niebiańskich wyżyn na naszą niwę śląską, na nasz lud rolniczy, na jego organizacje polityczne i gospodar­

cze w duchu zgody, pojednania, sprawiedliwości i mądiro- ści, by nasze dalsze sprawy w przyszłości nie odbiegały od jego dróg i od jego wskazań.

Cześć i dzięki Ci, Księże Prałacie, Prezesie naszego Zwią­

zku, za Twój trud, za Twoją opiekę i za Twoją pracę.

(9)

Zagajenie Walnego Zebrania

przez patrona Związku p. dr. Jana K o t a s a .

Na w,stępie sprawozdania za rok gospodarczy 1928 na­

szego Związku muszę imieniem Dyrekcji Walnemu Zebraniu zwrócić uwagę na to, iż dziś odbywa Związek cichy jubileusz swego 20-letniego istnienia i że dziś mamy dwudzieste zrzędu zwyczajne walne zgromadzenie za 20 rok gospodarczy Związku.

Pod egidą ś. p. ks. Prałata Londzina, jako prezesa Rady Nadzorczej, którego śmierć cały Śląsk Cieszyński opłakuje, oraz pod kierownictwem zasłużonego p. Mecenasa ś, p. dr.

Jana Michejdy, ś. p. Jana Martinka i ś. p. ks. Józefa Janszy wypełnił Związek ,swoje zaszczytne zadanie, gdy obudził w pol­

skiej wsi na Śląsku zaufanie w siły własne, podniósł jej po­

ziom gospodarczy i przyczynił się do utrwalenia polskości na naszej ziemi, co odgrywało korzystną rolę podczas ciężkich

chwil plebiscytowych.

Związek założony został w roku 1908, a wpis do reje­

stru .sądowego nastąpił dnia 10 września tego samego roku, w którym to dniu zaistniała nasza organizacja jako odrębna, samodzielna osoba prawna.

Chcąc utworzyć Związek, wystąpiło w r. 1908 z Związku niemieckiego w Bielsku 55 kas spółdzielczych i 8 spółek spo­

żywczych, a w następnym roku założyły władze Związku 20 dalszych kas polskich tak, iż Związek przedstawiał już w pierwszych swych początkach poważną siłę, reprezentują­

cą 77 kas i 8 spółek spożywczych, czyli razem 85 organiza- cyj spółdzielczych.

Liczba ta wzrastała stopniowo i osiągnęła w roku 1914 118 organizacyj spółdzielczych.

W pierwszych dniach swego istnienia miał Związek dużo kłopotów z powodu przeciwdziałania ze strony niemieckiej i musiał wytężyć wszystkie swe siły moralne i materjalne, by sprostać swemu zadaniu.

(10)

Ponieważ kasy były w niemieckim Związku w Bielsku zadłużone, a Związek niemiecki wypowiedział te pretensje, Związek polski był zmuszony postarać się o fundusze, celem umorzenia długów, które wynosiły w pierwotnym okre,sie po­

nad pół miljona koron.

Ponadto musiał mieć Związek fundusze na pokrycie bie­

żących potrzeb. Dobra sprawa nigdy nie zaginie. To też Zwią­

zek, posiadając zaufanie ludności, pokonał wszystkie trudno­

ści tak, iż już w roku 1914 był bez długów, a w latach od r.

1915 do 1918 mógł pożyczyć z własnych funduszów 3 i pół miljona koron Śląskiemu Wydziałowi w Opawie.

Te ostatnie fundusze stały się też podstawą naszej dzi­

siejszej egzystencji i naszej pracy, to też, rozpamiętywując hi- storję Związku przy okazji dzisiejszego cichego jubileuszu, musimy z wdzięcznością i czcią odnieść się dla osoby ks. Pra­

łata Londzina i Mecenasa ś. p. dra Jana Michejdy, ś. p, Mar- tinka i ś. p. ks. Janszy za ich pracę, której owoce dziś oglą­

damy. .

I rok sprawozdawczy, t. j. 1928, nie przyniósł dla Zwią­

zku żadnych ujemnych wypadków. Naodwrót stwierdzić musi­

my, że ludność wiejska, zorganizowana w Związku, żyje pod ha,słem odbudowy swego gospodarstwa rolnego, wysilając się pod każdym względem tak, iż należy podziwiać jej wysiłek.

Widzimy to przy wzroście oszczędności, ulokowanych w kasach i w Związku które z końcem roku 1927 wynosiły

1,700.000 zł, a w r. 1928 wzrosły o dalszych 2,300,000 zł, tak, iż 1 stycznia 1929 wynosiły wszystkie te oszczędności okrągło 4,000.000 zł, przyczem nadmieniamy, że druga taka kwota po­

szła ze wsi do innych instytucyj finansowych po miastach.

Widzimy dalej wzmożenie popytu za ,sztucznemi nawo­

zami, za maszynami rolniczemi, jaki obserwujemy przy na­

szych składnicach w Skoczowie i w Czechowicach, widzimy to z wzrastającej liczby uczestników na naszych zebraniach go­

spodarczych i t. p.

Szczegółowy rozwój oraz nasze prace w roku gospodar­

czym przedstawią nam poszczególne referaty, z których to re­

feratów Szanowni Panowie wywnioskować mogą, iż robimy wszystko, co w danych warunkach zrobić ,się da, przyczem nie rościmy sobie prawa, by uważano, że jesteśmy bez błę­

dów, że nie zrobiliśmy żadnych przeoczeń, wobec czego chę­

tnie przyjmiemy wszelką uzasadnioną krytykę, wszelkie uza­

sadnione uwagi.

Mamy na niwie śląskiej jeszcze dużo do zrobienia i nie wolno nam myśleć, że przodujemy wobec innych dzielnic pod względem spółdzielczości.

(11)

9 -

»

Z statystyk, przygotowanych na wystawę krajową, oraz z literatury możemy się łatwo przekonać, że jesteśmy w tyle.

Jedynie .spółdzielczość kasowa, która jest najłatwiejszą formą do prowadzenia, prosperuje u nas dobrze, natomiast wszystkie inne gałęzie spółdzielczości, jak naprzykład spół­

dzielczość spożywcza, spółdzielczość mleczarska i inne znaj­

dują się dopiero w początkach swego rozwoju.

A by rozwinąć spółdzielczość u nas, musimy się w.szyscy kształcić, aby zdobyć zrozumienie dla spółdzielczości i aby swe serce z zatwardziałości egoistycznej rozszerzyć w kie­

runku bezinteresownej współpracy nietylko dla dobra swego, ale równocześnie dla dobra bliźniego.

Musimy wszyscy czytać fachowe gazety rolnicze, a ka.sy spółdzielcze, spółki spożywcze i kółka rolnicze muszą być ogniskiem propagandy spółdzielczej. Każdy dom rolniczy po­

winien mieć swego dziś tak dobrze redagowanego »Rolnika Śląskiego«, musimy czytać książki fachowo-rolnicze i spół­

dzielcze, musimy naszych .synów i nasze córki posyłać do szkół rolniczych i dać im fachowe wykształcenie tak pod względem teoretycznym, jak i pod względem praktycznym.

Musimy uczęszczać na wykłady kółek rolniczych i kas spół­

dzielczych, musimy uczęszczać na kursa rolnicze i kursa spół­

dzielcze.

Nie wystarczą dobre chęci i zamiary, lecz tylko praca nad samym sobą może zrobić z przeciętnego chłopa zawoła­

nego i wzorowego rolnika, przyczem przykładowo mogę zwró­

cić uwagę na ś. p. Jerzego Śliwkę z Koniakowa, który pod wpływem »Listów z nad Puńcówki« Dra. Zaleskiego z Puńco- wa zamienił się z biednego, zacofanego i nieuczonego górala na znanego w sferach rolniczych rolnika, posiadającego na ca­

łym Śląsku Cieszyńskim jak najlepszą opinję i sympatję.

Idźmy więc naprzód drogami ś. p. Jerzego Śliwki, a ro­

zwiniemy się oraz nasze gospodarstwa, z czego nietylko my, ale także i nasze Państwo korzystać będzie.

Tą drogą budzenia ludzi i drogą kształcenia już obudzo­

nych musimy iść i oddziaływać wychowawczo na nasze spo­

łeczeństwo.

W ybitną rolę odegrało tutaj przed wojną i podczas wojny nauczycielstwo, na którego czele kroczył ś. p, Martinek, czło­

nek Dyrekcji Związku oraz jego lustrator.

Przy sposobności naszego dzisiejszego 20-letniego ju­

bileuszu mam zaszczyt wyrazić całemu nauczycielstwu szkół ludowych na ręce tu obecnych przedstawicieli nauczycielstwa głębokie uznanie i podziękowanie za pracę około podniesienia kultury wśród naszego ludu.

(12)

Naocznie się przekonywałem, iż nauczyciel był pierwszym i ostatnim doradcą i opiekunem rolnika, doradzając mu przy jego prywatnych interesach, prowadząc agendy gminne jako sekretarz gminny, kierując kółkami rolniczemi i organizacjami spółdzielczemi i t. p.

Tej pracy nauczycielskiej zawdzięczamy podniesienie na­

szego ludu, zawdzięczamy jego rozwój i zawdzięczamy jego dobrobyt.

Rolnicy zaś widzieli w nauczycielu nietylko wychowaw­

cę dzieci, swego opiekuna i doradcę, ale także przyjaciela i odnosili się do niego z pełnem zaufaniem.

Uznając wielkie znaczenie nauczycielstwai dla poziomu naszego ludu i naszego Związku, apelując do starszego poko­

lenia nauczycielskiego, aby wpływało pod tym względem na swych młodszych kolegów, odnoszę się z prośbą do młodszego pokolenia nauczycielskiego, aby zechciało naśladować przy­

kład swych doświadczonych w mozolnej pracy kolegów i przy­

jaciół i współpracować nad odbudową życia naszej odradza­

jącej się ziemi, oraz naśladować przykład swych młodych ko­

legów po stronie czeskiej, którzy z zaparciem siebie bronią każdego kawałka polskiej ziemi.

W zespoleniu wszystkich sił moralnych, politycznych, gospodarczych i duchowych, ujawniających się na naszej pia­

stowskiej ziemi, możemy ją podnieść i stać się ziemią, dającą przykład dla dalszych części ojczyzny.

10

(13)

SPRAW OZDANIE

Związku Spółek Rolniczych za rok 1928, ułożone w myśl in­

strukcji Rady Spółdzielczej z 17 lutego 1925.

1. Pełne brzmienie firmy jest: Związek spółek rolniczych w Księstwie Cieszyńskiem, spółdzielnia z ograniczoną odpo­

wiedzialnością w Cieszynie.

2. Siedzibą jest Cieszyn, pow. Cieszyn, wojew. Śląskie.

3. Związek nie posiada żadnych oddziałów.

4. Pierwszy statut zarejestrowany został pod datą 19-go września 1908. Statut zo,stał dostosowany do polskiej ustawy spółdzielczej pod datą 15 września 1922, następnie zarejestro­

wano udział w złotych dnia 31 sierpnia 1927,

5. Związek nie prowadzi żadnego przedsiębiorstwa po­

mocniczego.

6. Sprawozdanie obejmuje rok kalendarzowy 1928 jako rok sprawozdawczy.

7. Związek nie należy do żadnego związku rewizyjnego, jest sam Związkiem rewizyjnym, jest przytem członkiem Cen­

tralnej Kasy Spółek Rolniczych; rewizję przeprowadza Rada Spółdzielcza przy Ministerstwie Skarbu w Warszawie.

8. Ostatnią rewizję przeprowadził w roku 1927 dyrektor Związku rewizyjnego w Krakowie p. Kostka z polecenia Rady Spółdzielczej.

9. Skład dyrekcji jest następujący:

Patron: Dr, Jan Kotas, notarjusz w Cieszynie.

Zastępca patrona,- Ks. Alojzy Gałuszka, dziekan w Stru­

mieniu.

Członkowie: Bobek Paweł, profesor seminarjum w Bobr­

ku; Halfar Rudolf, dyrektor szkoły wydziałowej w Cie­

szynie; Palarczyk Karol, rolnik w Goleszowie.

Skład Rady Nadzorczej jest następujący:

Przewodniczący: Ks, Prałat Józef Londzin, senator w Cie­

szynie, umarł dnia 21 kwietnia 1929.

Członkowie: Brachaczek Wincenty, rolnik w Kończycach

(14)

12

Małych. Ks. Budny Jan, dziekan w Międzyrzeczu Górnem. Mirocha Jan, kier. szkoły w Zarzeczu. Nie­

miec Jerzy, kier. szkoły w Wiśle. Obracaj Jerzy, kie­

rownik szkoły w Dzięgielowie. Szuścik Jan, dyrektor Zakładu wychowawczego w Cieszynie. Urbaczka Jan, rolnik w Koniakowie. Zajonc Jan, rolnik w Ogrodzonej.

10. Skład pracowników biurowych jest następujący: Gi- biec Jan, kierownik biura i urzędnicy: Piwko Karol, lustrator, Krokowski Roman, Wrzoskowa Hermina, Fójcikowa Janina oraz woźny Ogrodzki Adam.

11. W roku sprawozdawczym odbyła Dyrekcja 20 posie­

dzeń, Rada Nadzorcza 2 posiedzenia. Zwyczajne W alne Ze­

branie za rok 1927 odbyło się dnia 16 czerwca 1928.

12. Związek nie odbywał żadnych zebrań dyskusyjnych.

13. Statutowo wysokość udziału wynosi 25 zł, wpiso­

we 5 zł.

14. Statutowa odpowiedzialność członków równa się sumie dwudziestokrotnego udziału i wynosiła z końcem 1928 kwotę 485.500 zł.

15 i 16. Na początku r. liczył Związek 83 członków, w cią­

gu r. 1928 przystąpiło 9 członków, t. j. Kasa spółdzielcza w Bładnicach Dolnych, Ogólnie użyteczna .spółdzielnia budowy pomieszkań w Cieszynie, spółka osadniczo-budowlana w W i­

śle, spółki pastwiskowe w Bażanowicach, Ogrodzonej i Pru- chnej »Kilistwo«, Związek hodowców ryb w Bielsku, spół­

dzielnia ogrodniczo sadownicza w Cieszynie i spółdzielnia elek­

tryfikacyjna w Dzięgielowie. W ciągu roku 1928 wystąpiło 3, t. j. Ludowa spółka .spożywcza w Mazańcowicach, Chrzęść, spółka spożywcza w Rudzicy i spółdzielnia obywatelska dla budowy własnych domów w Dziedzicach. Pozostało z końcem roku 1928 89 członków cz., t, j. 56 kas, 9 spółek spożywczych, 8 spółek osadniczo budowlanych, 7 spółek pastwiskowych, 2 Spółdzielnie mleczarskie i 7 innych spółdzielni.

17. Rachunek obrotowy za rok 1928:

W inien M a

Kasa Bank

Rachunki bieżące Redyskont weksli Pożyczki kas Pożyczki wekslowe P. K. O.

W kładki kas

2,142.033.04 257.822.03 1,315.831.91 132.500.- 181.256.52 756.102.58 198.310.—

228.582.37

2,141.795.68 305.974.33 1,639.997.34 198.310.—

230.512.12 492.809.08 132.500.—

228.585.46 Do przeniesienia: 5,212.438.45 5,370.484.01

(15)

13

W inien M a

Z przeniesienia: 5,212.438.45 5,370.484.01

W kładki oszczęd. 45.165.52 101.536.80

Reprezentacja P. Banku Rolnego 601.893.28 523.680.75

Nieruchomości 140.736.87

Ruchomości 3.536.46

Chwilowe depozyty 5.954.51 6.296.81

Papiery wartościowe 300.—

Udziały 254.77 450.—

Fundusz rezerwowy 1.567.14

Fundusz dyspozyc. 3.625.—

Różnice Kursowe 1.358.89 1.935.84

Odsetki udz. 2.330.—

Odsetki członk. 5.043.32 119.742.32

Odsetki rach. bież. 66.954.75 23.25

Odsetki wkł. o.szcz. 6.419.85

Odsetki pap. wart. 1.770.22

Płace 25.391.36

Koszta podróży 5.654.69 150.—

Druki i wyd. kanc. 5.956.98 4.803.14

Lokal 3.889.55

Podatki* 1.247.84

Ubezpieczenie 1.583.36

Opłaty 140.— 3.881.77

Subwencje 2.400.—

Różne 1.106.42 26.96

Czynsz składnic 3.200—

Z zysku z 1927 do fund. rez. 1.567.14

6,142.249.01 6,142.249.01

18. Bilans dnia 31 grudnia 1928.

Stan b ie r n y Sta n czy n n y

Kasa 1.176.93

Bank 39.380.30 47.964—

Rachunki bidż. 24.892.83 946.985—

Redyskont weksli 65.810—

W kładki kas 137.911.80

Pożyczki kas 1,415.722.20

Pożyczki wekslowe 65.810 —

P. K. 0. 1.147.61

W kładki oszcz. 56.371.28

Reprezentacja P. Banku Roi. 84.083.46 5.870.93 Do przeniesienia: i,632.213.33 1,260.913.01

(16)

- 14 -

Sta n b ie r n y Stan czy n n y Z przeniesienia: 1,632.213.33 1,260.913.01

Nieruchomości 140.736.87

Ruchomości 3.588.—

Chwilowe depozyty 948.30

Papiery wart, 26.824.50

Udziały 100.— 24.275.—

Fundusz emer, 43.000,—

Fundusz rezerw. 422.901.45

Fundusz dyspozyc. 3.011.—

Różnice kurs. 49.865.36

Odsetki rach. bież. 3.406.21 2.175,—

Druki i wyd. kanc. 2.500.—

Opłaty 1.550.—

Zysk z 1928 3.829.79

1,810.918.91 1,810.918.91 19. Rachunek zysków i strat.

S tr a ty Z y s k i

Ruchomości 398.46

Fundusz emer. 1.000.—

Fund. dyspozyc. 3.000.—

Odsetki rach, bież. 71.762.79

Odsetki członk, 114.699,—

Odsetki wkł. oszcz, 6.419.85

Odsetki oap. wart. 1.770.22

Płace ‘ 25.391.36

Koszta podróży 5.504.69

Druki i wyd. kanc. 2.253.84

Lokal ' 3.889.55

Podatki 1.247.84

Ubezpieczenia 1.583.36

Opłaty 140.— 5.431.77

Subwencje 2.400.—

Różne 1.079.46

Czynsz składnic 3.200.—

Zysk z 1928 3.829.79

127.500.99 127.500.99 Z a R a d ę N a d z o r c z ą :

J e r z y O b ra ca j, m. p. J a n Z a jo n c , m. p.

Z a D y r e k c j ę :

D r . J a n K ota s, m. p. P a w eł B o b e k , m. p.

K s. A lo jz y G a łu szk a , m. p. R u d o lf H a łfa r, m. p.

K a r o l P a la rcz y k , m. p.

(17)

15 ~

Porównując zamknięcie rachunków za rok 1928 z zam­

knięciem za rok 1927, stwierdzić należy na rachunkach obro­

tów wzirost ,sumy obrotów o kwotę 620.000 zł, na rachunkach zysków i strat wzrost sumy o 85.000 zł, w bilansie wzrost o 564.000 zł.

W stanie czynnym bilansu po stronie czynnej wzrosły udzielone pożyczki zwyczajne i wekslowe o 330,000 na sumę 1.481.000 zł. Jako nowa pozycja figuruje pozycja nieruchomo­

ści na kwotę 140.736.87 zł, która przedstawia wartość zaku­

pionej parceli w Skoczowie i wystawionej na niej okazałej składnicy, dalej zakupionej od »Ziemi« składnicy w Czecho­

wicach, oraz włożonych w nie adaptacyj. Również nową po­

zycją je,st kwota 84.083.46 zł pod tytułem Reprezentacja Pań­

stwowego Banku Rolnego, która przedstawia sumę udzielo­

nych zaliczek interesentom, starającym się o pożyczki długo­

terminowe w Państw. Banku Rolnym. Zaliczki te ściąga się z wypłat pożyczek, które Państw. Bank Rolny przekazuje przez Związek.

W stanie biernym bilansu podwyższenie o okrągłe 450.000 zł wykazuje zadłużenie Związku u banków i wstawione jest w kwocie 1,060.759 zł. Jest to suma zbyt wysoka i uciążliwa i dlatego Związek będzie się starał o zniżenie tej kwoty. Nową pozycją w stanie biernym bilansu są wkładki oszczędności w kwocie 55.370.28 zł, pochodzące od osób prywatnych. Po­

cieszającym objawem jest również wzrost1 wkładek w rachun­

ku bieżącym kas o przeszło 49.000 zł na kwotę 137.911.80 zł.

Sumy kapitału własnego, t. j, udziałów 24.275 zł, funduszu re­

zerwowego 422.299.45 zł, emerytalnego 43.000 zł i funduszu różnic kursowych 49.865.36 zł urosły tylko o drobne sto­

sunkowo kwoty, bo razem o kwotę okrągło 3.300 zł.

20. Rachunek zysków i strat wykazuje wydatki admini­

stracyjne z podziałem na poszczególne grupy, przyczem płace oznaczają wyłącznie wynagrodzenia personelu biurowego z wy­

łączeniem Dyrekcji i Rady Nadzorczej, które pobrały tylko minimalne kwoty z funduszu dyspozycyjnego. Na cele kultu­

ralne wydał Związek 700 zł również z funduszu dyspozycyjnego.

21, Zamknięcie rachunków zakończone zostało zyskiem w kwocie 3.829.79 zł. Rada Nadzorcza co do jego podziału przedstawi Walnemu Zgromadzeniu wniosek, ażeby wypła­

cić z niego 10-proc. dywidendę od udziałów, t. j. kwotę 2.427.50 zł, resztę zaś w kwocie 1.402,29 zł przelać do funduszu re­

zerwowego. Zysk jest stosunkowo niewielki, gdyż Związek pobierał tylko minimalne opłaty od członków, a nadto stoso­

wał bardzo' liberalnie stopę procentową od wkładek i poży­

czek, a to w tym celu, ażeby zgrupowane w nim spółdzielnie mogły po stratach z czasów dewaluacji stworzyć sobie pewne

(18)

fundusze rezerwowe i przywrócić zaufanie ludności. Stopa procentowa od wkładek wynosiła 8 proc., od pożyczek ulgo­

wych z funduszów wojewódzkich 4 proc., od pożyczek z wła­

snego kapitału 8 proc., od pożyczek z funduszów, uzyskanych z kredytów, 10 proc.

Działalność Związku, jako kasy centralnej należących do niego spółdzielni, ilustrowana jest cyframi zamknięcia rachun­

kowego. Na tem miejscu z podziękowaniem podnieść należy daleko idącą benewolencję Państwowego Banku Rolnego, któ­

ry udzielił Związkowi znacznych kredytów i umożliwił uru­

chomienie wszystkich kas oraz zasilenie ich funduszów obro­

towych wysokiemi kredytami.

Działalność Związku, jako organu rewizyjnego, polega na przeprowadzeniu rewizyj ustawowych, które przeprowadził Związek w 32 spółdzielniach, dalej w pomocy przy prowadze­

niu ksiąg i układaniu rachunków oraz w przeprowadzaniu potrzebnych zgłoszeń do sądów i urzędów skarbowych.

Dalszą działalnością Związku w kierunku dostarczania ludności artykułów rolniczych było wybudowanie składnicy w Skoczowie i zakupienie składnicy w Czechowicach oraz wydzierżawienie tychże Hurtowni towarów »Raiffeisen« w Ka­

towicach, która urządziła w obu tych miejscowościach ,składy wszelkich towarów, potrzebnych rolnikom, a nadto zapo­

czątkowała także skup produktów od rolników. Powierzając te czynności innej firmie, kierował się Związek tą myślą, że firma, oparta również na zasadach spółdzielczych, mająca w tym kierunku większe doświadczenie oraz więksizy teren działania, potrafi lepiej zaspokoić interesentów. Dla utrzyma­

nia ścisłego kontaktu z hurtownią xfRaiffeisena« wybrani zo­

stali członkowie dyrekcji Związku do organów zawiadowczych tej firmy, a mianowicie p. po,seł Palarczyk do dyrekcji i p.

prof. Bobek do Rady Nadzorczej.

Nową działalnością Związku jest zastępstwo Państwo­

wego Banku Rolnego, polegające na tem, że Związek pośre­

dniczy przy zaciąganiu długoterminowych pożyczek hipotecz­

nych z powyższego Banku. Przez pośrednictwo rozumieć na­

leży przygotowanie potrzebnych dokumentów, oczyszczenie hipotek aż do wygotowania skryptów dłużnych, wreszcie udzie­

lanie zaliczek na poczet waluty pożyczkowej. W przeszłym roku przeprowadził Związek 16Ó takich pożyczek na łączną sumę blisko 800.000 zł.

Działalność propagandowa Związku polegała na urządze­

niu kursu spółdzielczego, który trwał od początku grudnia do końca lutego 1929, na którym pracownicy i znawcy ruchu ,spół­

16

(19)

dzielczego wygłosili odpowiednie referaty, dalej na pomocy przy zakładaniu nowych spółdzielni spożywczych, elektryfi­

kacyjnych i innych, wreszcie na urządzaniu zgromadzeń, mają­

cych na celu jednanie członków dla istniejących już spół­

dzielni.

Wszystkie te czynności Związku połączone były natural­

nie ze znacznemi kosztami, to też na tem miejscu Związek składa gorące podziękowanie Śląskiej Izbie Rolniczej za przy­

czynienie się do ponoszenia kosztów wydatną subwencją.

Związek dziękuje również władzom, które otaczały go życzliwą opieką, oraz wszystkim, którzy przyczynili się do je­

go pomyślnego rozwoju.

17

(20)

Działalność Związku spółek rolniczych w Cieszynie w świetle cyfr,

przedstawionych na walnem zebraniu Związku dnia 8 czerwca 1929 przez lustratora Związku p. Karola Piwkę.

Kiedy po dewaluacji marki polskiej zdawało się, że całe życie gospodarcze w Polsce jest stracone, że nie znajdzie się żaden czynnik, żaden człowiek, któryby życie gospodarcze na nowo uruchomił, okazało się, że spółdzielczość jest tym czyn­

nikiem, która walnie przyczyniła się do odbudowy życia go­

spodarczego, a owoce tej pracy spółdzielczej na Śląsku za czasów złotego chciałbym przedstawić w świetle cyfr Zło­

towych:

Z końcem roku 1923 po przemianie marek polskich na złote udziały członków w naszych 53 kasach spółdzielczych wynosiły 56.40 zł, fundusze rezerwowe 9.62 zł, wkłady oszczę­

dności 3.025 zł, udzielone pożyczki 65.12 zł.

Z końcem r. 1924 udziały wynosiły 5.552 zł, a członków było 3196, z końcem r. 1925 22.972.25 zł, członków 2408, z koń­

cem r. 1926 41.833.45 zł, członków 2864, z końcem r. 1927 120.037.47 zł, członków 4721, z końcem r. 1928 178 821 59 zł

członków 8309. ' ’

Z końcem r. 1924 fundusze rezerwowe wvno;siłv 2.321.53 zł, z końcem 1925 r. 71.377.36, z końcem 1926 r. 74.458.30 zł z końcem 1927 r. 76.122.62 zł, z końcem 1928 r, 118.892.42 zł.

Z końcem r, 1924 wkładki oszczędności wynosiły 68.962 zł, z końcem 1925 r. 279.395.75 zł, z końcem 1926 r. 674.078.35 zł, z końcem 1927 r. 1,716.873 zł, z końcem 1928 r. 3,824.606 98 złotych.

W powyższych sumach wkładów naszej ludności widzimy duży wynik naszej pracy spółdzielczej, co świadczy o wiel- kiem zaufaniu naszej ludności do1 waluty złotowej i do tych, którzy kierują życiem gospodarczem w państwie i o zaufaniu do funkc onarjuszy naszych kas spółdzielczych. I tak wkładek do 5000 zł miały 2 kasy, do 10.000 zł 6 ka,s, do 20.000 7 kas,

(21)

19

do 30,000 11 kas, do 40.000 zł 9 kas, do 50.000 7 kas, do- 100.000 zł 8 kas, 120.000 zł miała 1 kasa, 130.000 zł 1 kasa, 449.066.01 zł Bank ewang. w Ustroniu, 1,416.445.30 zł Bank ewangelicki w Cieszynie.

Równocześnie z wzrostem wkładek postępowało zapo­

trzebowanie kredytu, które wynosiło z końcem r. 1928 zł 5,257.879.74, przewyższyło z końcem r. 1928 stan wkładek o 1,433.272.76 zł. Kredytu tego udzieliły kasy ,swym członkom w pierwszym rzędzie z funduszów Związku w kwocie 706.532 zł i z wydatnych funduszów Państwowego Banku Rolnego w Katowicach w kwocie 786.000 zł, a resztę z własnych fundu­

szów, t. j. wkładek oszczędności, udziałów i funduszów re­

zerwowych.

Z końcem r, 1924 wynosiły udzielone kredyty 116.907 zł, z końcem r. 1925 281.936 zł, z końcem r, 1926 664.462.29 zł, z końcem r. 1927 3,080.538.84 zł, z końcem 1928 r. 5,257.879.74 zł, I tak kredytów do 10.000 zł udzieliła swym członkom 1 ka­

sa, do 20.000 zł 3 kasy, do 30.000 zł 5 kas, do 40.000 zł 7 kas, do 50.000 zł 9 kas, do 100.000 zł 23 kas, do 150.000 zł 3 kasy, do 200.000 zł 2 kasy, Bank ewangelicki w Ustroniu udzielił kredytów 512,802.26 zł, Bank ewangelicki w Cieszynie 1,662.156.93 zł.

Z końcem 1928 r. miało udziałów do 500 zł 9 kas, do 1000 zł 16 kas, do 2000 zł 15 kas, do 5000 zł 11 kas, do 10.000 zł 3 kasy,

Z końcem 1928 r. miało funduszu rezerwowego do 500 zł 9 kas, do 1000 zł 16 kas, do 2000 zł 15 kas, do 5000 zł

11 kas, do 10.000 zł 3 kasy.

Z cyfr obrotowych w r, 1928, na które składa się do­

chód i rozchód kasowy w ciągu całego roku mniej gotówka kasowa z końcem roku, wynika, że obrót do 50,000 zł miało 5 kas, do 100,000 zł 13 kas, do 150.000 zł 12 kas, do 200.000 zł 9 kas, do 250.000 zł 5 kas, do 300.000 zł 2 kasy, do 400.000 zł 3 kasy, do 500.000 zł 1 kasa, 1 kasa miała obrotu 634.738 zł (Zebrzydowice), Bank ewangelicki w Ustroniu 2,629.380.06 zł, Bank ewangelicki w Cieszynie 13,608.077.01 zł, zaś obrót wszystkich kas spółdzielczych wynosi 24,735.692.63 zł.

Ponieważ w bieżącym roku pojawiła się notatka w miej- scowem piśmie, traktująca wynagrodzenie skarbnika i funkcjo- narjuszy pewnej kasy, wskazanemby było:, by wynagrodzenie panów skarbników utrzymywało się tak, jak dotychczas to ma miej,sce — % % od obrotu, zaś wynagrodzenie panów funkcjo- narjuszy nie powinno przekraczać *4 % obrotu, a nie, jak to miało miejsce w 4 kasach, gdzie wynagrodzenie wynosiło rów­

nież % % w stosunku do obrotu, a każdy musi odróżnić prace panów skarbników.

(22)

20

Odnośnie do płaconych i pobieranych odsetek przez ka- L r So\ Ze 1928 płaciła 1 kasa 1% od wkładek, 11

T- i' ui a resZta 35 ka,s 8 % < Pobierało zaś od 12? Wek pOz^ ek, 5 .ka\10%- 8 kas 11%, a reszta 43 kasy 12/? Wskazanemby było, by wszystkie kasy, a przeważnie sąsiadujące lub w jednej i tej samej miejscowości płaciły i po­

bierały jeden i ten tsam procent, a procent, który Związek

™ P o podniesieniu stopy procentowej za wskaza­

ny jest 9% od wkładek, bo skoro kasy muszą płacić od za- S S m T 5 v T yCZej We Z w if kn z ^nduszów Związku do

- ■To? reszty płacić U % ' nie może więcej pła­

cie mz 9% , aby nie musieć podnosić stopy procentowej do procent. Każda kasa może jednak pobierać jednorazowo 1 % od udzielone, pożyczki na koszta administracyjne, a za ,skrypt

uzny, skrypt i ksiązeczkę liczyć tyle, ile faktycznie kosztuje.

, statystyki spółdzielni spożywczych podaje, że z koń­

cem roku 1924 należało do naszego Związku 12 spółek spo- n o T ^ ^ a f łC ? nkam,i- °tbrÓt W tych spółdzielniach wy-

n i ? 1 Stan udziałów 12.565.36 zł, ,stan fund. rez.

■\a i ' Z koncem r- 1925 należało do Związku również 12

? ° f WCZJ chv Z 1905 członkami, obrót wynosił i K S n f ? ’ Stf n udziałów 1S332.S9 zł, stan fund. rezerw.

ic .h i \ Z ko” cem r- 1926 należało tak samo 12 spółek z 1651 członkami, obrót wynosił 1,180.356.44 zł udziały 18.154 39 f ] QO/ eZ; 20-767.12 zł; z końcem r. 1927 należało 9 spó-

członkami, obrót wynosił 1,456.305.51 zł, udziały 21 468.74 zł, fund. rez. 19.016.40 zł; z końcem r. 1928 nale- 1 Spf łek Z 816 “ łonkami, obrót wynosił 1,807.354.24 zł, udziały 25.247.37 zł, fund. rez. 23,429.76 zł.

Ze statystyki spółdzielni spożywczych widzimy stopnio­

wy ubytek członkow, polegający na tem, że spółki skreśliły z listy takich członków, którzy nie wpłacili całego udziału zlo­

towego dalej mimo ubytku spółdzielni wzrost obrotów w po­

zostałych spółdzielniach, wzrost udziałów i funduszu rezerwo­

wego, co świadczy o tem, że spółdzielczość spożywcza dobrze zorganizowana i gdzie są po temu wszelkie dane roz­

woju a więc miasta, centra fabryczne i wiojski daleko oddalo­

ne od miasta, mimo że jest najtrudniejszym działem spółdziel­

czości, nietylko że się pomyślnie rozwija, ale zarazem w wy­

sokim stopniu przyczynia się do podniesienia społeczeństwa pod względem moralnym i materialnym.

Spółdzielni produkcyjnych należy do naszego Związku 2 mianowicie Spółdzielnia mleczarska w Pruchnej i Skoczowie!

romewaz spółdzielnie mleczarskie rozpoczęły działalność do­

piero z r. 1926, dlatego chciałbym przedstawić obrót jednej mleczarni za r. 1926, który wynosił 205.335.18 zł, stan udziałów

(23)

21

3.652 zł, a drugiej mleczarni 107.886.95 zł, udziałów 1.425 zł, zaś z końcem r. 1927 obrót jednej mleczarni wynosił 312.954.70 zł, udziały 7.329 zł, fund. rez. 1.290.50 zł, drugiej mleczarni obrót wynosił 199.511.90 zł, udziały 1.765 zł, fund. rez. 85 zł, — zaś z końcem r. 1928 obrót jednej mleczarni wynosił 327.696.72 zł, udziały 11.212 zł, fundusz rezerwowy 2.506.68 zł, drugiej mle­

czarni 336.980.68 zł, udziały 3.630 zł, fundusz rez. 4.129.03 zł.

Dla całokształtu nadmieniam, że jedna z nich zakończyła rok 1928 zyskiem 710.83 zł, druga zyskiem 6.966.13 zł, co świadczy, że rozwój drugiej mleczarni daleko się posunął naprzód, o ile się porówna obroty i zyski obu mleczarni. Spółdzielnia mle­

czarska w Pruchnej liczy 42 członków, w Skoczowie 52 człon­

ków.

Ponieważ przy zakładaniu spółdzielni mleczarskich nale­

ży uwzględniać warunki hodowlane, komunikacyjne i warunki zbytu, aby mogły w sposób ekonomiczny i celowy obsługiwać swych członków, dalej by mleczarnie powstawały w promie­

niu do 10 km przy ilości najmniej 200 krów, tedy powstaćby jeszcze mogły mleczarnie w Cieszynie, w Bielsku i w okolicach górskich. Nadmieniam, że Państwowa Wyższa Szkoła Gospo­

darstwa Wiejskiego w Cieszynie zamierza założyć mleczarnię przy folwarku w Bażanowicach, co również wpłynie dodatnio na okoliczne gospodarstwa wiejskie.

Spółdzielni pastwiskowych należy do naszego Związku 7, z których jedna nie nadesłała jeszcze rachunków. Ponieważ rozwój spółdzielni pastwiskowych nie wykazywał większego rozmachu, dlatego posłużę cyframi z końcem r. 1928. I tak obrót tych spółdzielni wynosił 49.938,68 zł, stan udziałów 4.278.39 zł, a fundusze rezerwowe 291,48 zł. Są to cyfry nikłe, uważam jednak, że spółdzielnie pastwiskowe muszą poszczy­

cić się w przyszłych latach odpowiednim rozwojem, tem wię­

cej, że obecnie wskutek parcelacji otrzymały odpowiednią ilość pola i powinny obecnie rozpocząć racjonalną gospodarkę pa­

stwiskową, tem więcej, że Śląsk Cieszyński pójdzie w kie­

runku ożywienia i podniesienia gospodarki hodowlano-mlecz- nej, albowiem za gęste opady atmosferyczne, brak sił robo­

czych na roli, ciężka gleba i ostry klimat siłą faktu spowodują taki obrót rzeczy.

Spółdzielni osadniczo-budowlanych należy do naszego Związku 7, a liczą 345 członków. Obrót z końcem r. 1928 wy­

nosił 68.560.92 zł, co świadczy o zupełnym zastoju spółdzielni osadniczo-budowlanych z powodu wstrzymania udzielania dal­

szych kredytów przez Województwo tak zorganizowanym spół­

dzielniom, jak powyższe, z wyjątkiem jednej w Cieszynie, która ma duży dom na lokatorów, a dom jest własnością spół­

(24)

22

dzielni, podczas gdy spółdzielnie osadniczo-budowlane na w,si były raczej pośrednikiem w otrzymaniu kredytów i spłacaniu rat pirzez dłużników, a każdy dłużnik ma zaintabulowane po­

życzki na własnej posiadłości. Te spółdzielnie ulegną likwi­

dacji tem więcej, że obecnie Bank Gospodarstwa Krajowego udziela pożyczek budowlanych indywidualnie i Województwo ma Przejąć wszystkie udzielone pożyczki spółdzielniom wprost od dłużników na swój rachunek. _ Powtarzam więc:

te spółdzielnie budowlane mają rację bytu, które posiadają wfasne nieruchomości i same niemi zarządzają, a członkowie własnoisci me mają. Udziały tych .spółdzielni budowlanych wy­

nosiły z końcem 1928 r. 21.950.02 zł, w tem spółka budowlana w Cieszynie 12.828.54 zł, fundusze rezerwowe 42.217.63 zł w tem spółka budowlana w Cieszynie 40.216.15 zł.

Z pozostałych 7 innych spółdzielni na pierwszy plan wy­

suwa ,się spółdzielnia »Inwa« w Cieszynie, której działalność polega na sprzedaży hurtownej tytoniu, a członków liczy 12 ł -Ln k ° ńcT r° ku 1928 wynosił 1,098.506.29 zł, stan udzia­

łów J60 zł, a funduszu rezerwowego żadnego, ponieważ tak iundusz rezerwowy, jak i udziały zużyto na pokrycie straty z r. iy26. Ubecnie spółdzielnia znajduje się na dobrej drodze.

Spółdzielnia »Gospoda« liczyła z końcem r. 1928 20 człon- a ° brÓt wynosił 210.529.70 zł, udziały 1.688.23 zł, fundusz rezerwowy 2.084.31 zł, a zysk 3.351.86 zł.

Założona w r. 1928 spółdzielnia ogrodniczo-sadownicza w He,szynie wykazała z końcem 1928 r. 44.521.42 zł obrotu, stan udziałów 755 zł, a więc na pierwszy rok istnienia rokuje pomyślną przyszłość.

ryb W Bielsku liczy 19 członków z iy.000 zł udziałów, a zamknięcie rachunkowe za rok 1928 zakończyła zyskiem 3.004.45 zł. Sum obrotowych z r, 1928 nie miałem do dyspozycji.

Założona w r. 1928 spółdzielnia elektryfikacyjna w Dzię- gielowie nie zestawiała rachunków za rok 1928.

Spółdzielnia młocarska w Hermanicach o obrocie z koń­

cem 1928 r. 6.479.66 zł ulegnie likwidacji.

Spółka drzewna w Ustroniu była w r. 1928 nieczynna i ulegnie likwidacji.

Kończąc statystykę naszych spółdzielni, zaznaczam, że na Śląsku w tym małym zakątku Rzeczypospolitej Polskiej, na polu społdzielczem mamy jeszcze wielkie pole działalności, potrzeba tylko, by w tej pracy spółdzielczej brało udział całe społeczeństwo, a wówczas możemy zawsze twierdzić, że spół­

dzielczość jest tym czynnikiem, który wywarł zbawienmr wpływ na życie gospodarcze naszej ukochanej Ojczyzny.

(25)

Zastępstwo Państwowego Banku Rolnego.

(Sprawozdanie, złożone na Walnem Zgromadzeniu Związku Spółek Rolniczych w Cieszynie w dniu 8 czerwca 1929 przez

p, Romana Krokowskiego.)

Jak wiadomo ze sprawozdania, złożonego w roku ub.

na Walnem Zgromadzeniu w dniu 16 czerwca — Związek Spółek Rolniczych objął zastępstwo Państwowego Banku R ol­

nego w zakresie pośrednictwa przy udzielaniu kredytu długo- i krótkoterminowego, ludności rolniczej Śląska Cieszyńskiego, w połowie lutego roku sprawozdawczego.

Państwowy Bank Rolny, udzielając powyższe zastęp­

stwo, powodował się z jednej strony zamiarem rozszerzenia swej działalności na jak najszersze warstwy ludności rolni­

czej tutejszego terenu, a z drugiej strony chęcią ułatwienia tejże ludności bezpośredniego kontaktu ze swem zastępstwem, oszczędzając jej straty czasu i kosztów jazdy do Katowic, po­

łączonych ze staraniem się o pożyczkę i jej realizacją.

Kredyt ten w zakresie długoterminowym, udzielany na lał! 10— 30, począwszy od kwoty 1.500 zł wzwyż, ma na celu, jak to już w poprzedniem sprawozdaniu zaznaczono, zasilanie ludności taniemi i solidnemi pożyczkami, przeznaczonemi dla jej zapotrzebowania w różnorodnych, a pilnych do spłacenia działach, jak: na spłatę długów hipotecznych i pozahipotecz- nych, spłaty rodzinne, inwestycje i potrzeby gospodarcze oraz na kupno lub dokupno gruntu, wreszcie na spłatę reszty za za­

kupiony grunt.

W pierwszym kwartale bieżącego roku wydał Państwowy Bank Rolny broszurkę, zawierającą wyczerpujące wyjaśnienia co do sposobu i warunków uzyskania tego kredytu.

Broszurki te wraz z ogłoszeniami o tym kredycie roze­

słaliśmy wszystkim spółdzielniom Śląska Cieszyńskiego i tam też każdy, potrzebujący takiego kredytu, przejrzeć je może i poinformować się dokładnie, w jaki sposób i na jakich wa­

(26)

runkach kredyt ten może uzyskać. — Dlatego też objaśnienie i streszczenie tej broszurki w niniejszem sprawozdaniu nie przyniosłoby zebranym specjalnej korzyści.

Natomiast wyjaśnić należy, że prócz kredytu długoter­

minowego Państwowy Bank Rolny przyznał Związkowi kredyt krótkoterminowy dla rolników, członków Kas spółdzielczych powiatów cieszyńskiego i bielskiego, nie mogących korzystać z kredytu długoterminowego jużto z powodu niedostatecznego zabezpieczenia, jużto z powodu zapotrzebowania poniżej 1.500 złotych.

Kredyt ten udziela się w sposób trojaki:

a) wprost przez Państwowy Bank Rolny na:

1. zakup bydła,

2. założenie sadów i ogrodów warzywnych, 3. cele meljoracyjne,

4. zakup nawozów sztucznych, 5. zakup paszy treściwej;

b) wprost przez Państwowy Bank Rolny lub za pośred­

nictwem Banku albo Spółdzielni na:

1. założenie sadów i ogrodów, 2. założenie gospodarstw rybnych, 3. użyźnianie pastwisk.

4. zakup inwentarza hodowlanego, 5. przemysł mleczarski,

6. uruchomienie koncesyi monopolowych inwalidów wojennych,

7. scalanie gruntów,

8. kupno gruntów i zagospodarowanie się,

9. odbudowę budynków, zniszczonych wskutek dzia­

łań wojennych;

c) tylko za pośrednictwem Zastępstwa, Spółdzielni lub Kółek Rolniczych na:

1. zakup zasiewów,

2. zakup nawozów sztucznych,

3. zakup maszyn i narzędzi rblniczych, 4. cele inne gospodarstw rolnych, 5. zakup pasz treściwych.

Poza wyżej wymienionym kredytem, członkowie Ka,s spółdzielczych powiatu cieszyńskiego i bielskiego, którzy nie mogą korzystać z kredytu długoterminowego w Państwowym Banku Rolnym, czy to z powodu posiadania tak drobnego go­

spodarstwa, że nie daje ono dostatecznego zabezpieczenia dla minimalnej sumy pożyczkowej 1.500 zł, czy też z powodu, że

24

(27)

potrzebują pożyczki poniżej tej kwoty, — mogą zaciągać na pokrycie swoich potrzeb pożyczki krótkoterminowe z fundu­

szów Państwowego Banku Rolnego za pośrednictwem tychże Kas i to na weksle zwykłe oraz na weksle podkładowe, te ostatnie z terminem 6-miesięcznym z dopuszczalnością zamiany weksli z tego samego wystawienia na dalszy termin w formie nowego redyskonta pod warunkiem zmniejszenia długu wekslowego.

Ze względu na konieczny skrót sprawozdania należało się ograniczyć do powyższych danych, a w zakończeniu przed­

stawić ogólny stan pożyczek Państwowego Banku Rolnego za naszem pośrednictwem dokonanych, względnie będących w toku.

Od chwili objęcia Zastępstwa Państwowego Banku Rol­

nego, to jest od połowy lutego 1928 po dzień dzisiejszy, przyjął Związek w dziale pożyczek długoterminowych 274 zgłoszeń na łączną sumę 1,887.000 zł, z czego odpadło 28, przedstawiają­

cych sumę 180.800 zł, a to bądź z powodu szczupłości gospo­

darstwa, nie dającej dostatecznego zabezpieczenia dla po­

życzki, bądź uzyskania przez petentów w międzyczasie kredy­

tu z innych źródeł.

Pozostało zatem aktualnych zgłoszeń 242, na co uzyskano dotąd promes 177 na łączną sumę 1,217.200 zł, z których przeważną część już zrealizowano po kursie 88 zł za 100 zł, a reszta oczekuje realizacji w najbliższym czasie. — Kurs ten 88 zł ^a 100 zł powstaje z realizacji listów zastawnych Państwo­

wego Banku Rolnego po kursie 82 zł za 100 zł oraz z bonifi- kacji Województwa Śląskiego, które z własnych funduszów dodaje 6 proc. tak, że kurs ten podwyższa się na 88 zł, — Województwo Śląskie jest jedynem w kraju Województwem, które w ten sposób przychodzi z pomocą swej ludności.

Ponieważ Państwowy Bank Rolny w dniu 21 lutego 1928, a więc prawie w chwili objęcia jego zastępstwa przez Związek, przeszedł przy udzielaniu pożyczek długoterminowych z 8 proc. listów zastawnych do 7 proc. takichże listów, realizo­

wanych po kursie 88 zł za 100 zł, łącznie z 6% dodatkiem wojewódzkim, przeto wszystkie te pożyczki, dokonane za po­

średnictwem Związku, zostały zrealizowane po- tymże kursie.

Petentom, pilnie potrzebującym gotówki, udzielał Zwią­

zek z własnych funduszów zaliczek na poczet zrealizować się mających długoterminowych pożyczek Banku, a suma obrotu tychże zaliczek, od chwili objęcia Zastępstwa przez Związek, dosięgła poważnej kwoty pół miljona złotych.

W zakresie kredytu krótkoterminowego udzielił Państwo­

wy Bank Rolny za pośrednictwem Związku pożyczek:

(28)

a) na podkład wekslowy z terminem 6-miesięcznym, z mo­

żnością prolongaty na 2— 3 lat na sumę . . . . 420.000 zł b) z udzielonego Związkowi kredytu na po­

życzki wekslowe zwykłe w sumie 300.000 zł na ,sumę 172.000 zł czyli razem na s u m ę ... 592.000 zł przyczem zaznaczyć należy, że Kasy, za pośrednictwem któ­

rych kredyt ten jest rozdzielany, pobierają od pożyczkobiorców tylko 10 12%, podczas gdy w innych istytucjach kredytowych procent ten dochodzi do 13, a nawet \\%.

Jest to zatem kredyt stosunkowo tani i właśnie z powo­

du tej taniości, łatwości jego' uzyskania i szybkości realizacji są one korzystne dla potrzebujących i w miarę potrzeby po­

winni oni z tego kredytu korzystać jak najwięcej.

Wspólnym gorliwym usiłowaniom Oddziału Państwowego Banku Rolnego w Katowicach oraz Związku powiodło się w znacznej mierze uzyskać w Centrali Banku w Warszawie złagodzenie pewnych uciążliwych wymagań odnośnie do for­

malności przy udzielaniu pożyczek z funduszów Banku, tak, że obecnie ku zadowoleniu interesowanych uzyskanie i reali­

zacja tych pożyczek nie natrafia na znaczniejsze trudności, Naturalnie, że przy uzyskaniu pożyczek wekslowych zachodzą pewne formalności, których uniknąć się nie da, ale formalności te stosowane były tak przed wojną we wszystkich trzech zabo­

rach, jak i wogóle w całym świecie finansowym.

Z powyższych danych okazuje się, że tak Oddział Pań­

stwowego Banku Rolnego w Katowicach, jak i jegO' Zastępstwo w Związku starają się na każdym kroku ułatwić ludności rol­

niczej Śląska Cieszyńskiego korzystanie z kredytu z powyż­

szych funduszów, który to kredyt wydatnie tę ludność zasila i przyczynia się w znacznej mierze do uzdrowienia stanu gospo­

darstw rolnych na Śląsku Cieszyńskim.

Na zebraniach, które odbywali delegaci Związku w mie­

siącach lutym i marcu b. r. w sprawie propagandy składnic sztucznych nawozów naszego Związku, dawały się słyszeć skar­

gi na wysoką stopę procentową Państwowego Banku Rolnego.

Zaznaczyć jednak należy i zwrócić uwagę na to, że kształtowanie się stopy procentowej postępuje zupełnie nieza­

leżnie od naszych instytucyj kredytowych i pozostaje w ścisłej łączności tak ze stosunkami gospodarczemi naszego kraju, jako też z obecnemi tego rodzaju stosunkami na całym świecie.

Podwyższenie stopy procentowej w Banku angielskim spowodowało w następstwie podwyższenie tej stopy w Bankach wszystkich krajów.

W odniesieniu do naszego państwa wysokość tej stopy za­

wisłą jest od naszych czasowo normalnych stosunków gospo­

26

(29)

darczych, spowodowanych zupełnem zniszczeniem naszego kra­

ju wskutek działań wojennych. Zniszczenie to powoduje ko­

nieczność gruntownej odbudowy kraju, co znowu wywołuje zapotrzebowanie pieniądza. Brak tego pieniądza, a wskutek te­

go braku drożyzna tegoż, objawia się właśnie w tej wysokiej stopie procentowej. W niemałej mierze wpływa też na to i ten szczegół, że środki obrotowe zmniejszają się wskutek przetrzy­

mywania przez ludność wiejską zarobionych, a nie mających koniecznego przeznaczenia pieniędzy u siebie w domu bezpro­

centowo i wogóle bez żadnej tak dla niej, jak i społeczeństwa korzyści. Pieniądze te powinna ludność składać bezwarunkowo w Bankach, aby tym spo.sobem podnieść ilość pieniądza obie­

gowego.

Dlatego zwraca się nasz Związek z apelem do wszystkich członków swych organizacyj, aby ci nie trzymali zarobionego pieniądza u siebie w domu, lecz składali go do swych Kas spół­

dzielczych, a jeżeli ktoś z pobudek prywatnych nie chce go tam umieścić, to niech go złoży w Kasie naszego Związku, a uzy­

skane w ten sposób fundusze użyje Związek na zasilenie Kas, w nim zorganizowanych,

Z danych, przytoczonych w niniejszem sprawozdaniu, wy­

nika jasno, iż działalność Państwowego Banku Rolnego jest dla Śląska Cieszyńskiego wprost dobrodziejstwem. Zasila on nasze instytucje funduszami w takiej ilości, jaką one mogą fun­

dusze te w miarę panujących warunków odpowiednio ulokować.

Znaczenia pożyczek długoterminowych, zastępujących kredyt wekslowy, nie trzeba dowodzić, wystarczy twierdzić, że gdyby tych pożyczek nie było, tobyśmy mieli dzisiaj w na­

szym kraju mnóstwo egzekucyjnych sprzedaży gospodarstw i to nawet poważnych.

Za powyższą działalność Państwowego Banku Rolnego oraz za pomoc, okazaną naszemu Związkowi, należy Dyrekcji tego Banku, a w szczególności Dyrekcji jego Oddziału w Kato­

wicach, wyrazić najgłębsze uznanie i podziękowanie.

27

(30)

SPRAW OZDANIE

z działu rolniczo-handlowego za rok 1928, wygłoszone przez członka Dyrekcji p, Karola Palarczyka,

W sprawozdaniu z działu rolniczo-handlowego, złożonem na Walnem Zebraniu w roku ubiegłym, przedstawiliśmy w krótkości plan, na mocy którego Związek spółek rolniczych ma zamiar ująć w swoje ręce handel rolniczy, przynajmniej temi produktami, które rolnik zakupuje, jak np. nawozy sztuczne, pasze treściwe, narzędzia, maszyny rolnicze i t. p.

Dzisiaj chciałbym w krótkości przedstawić wyniki tych zabie­

gów oraz pracy, jaką Związek w tym kierunku w roku spra­

wozdawczym poczynił.

Związek musiał kierować się ostrożnością, biorąc pod uwagę odstraszający przykład powstawania i upadania różnych tworów wojennych i powojennych, które podkopały zaufanie szerokich warstw, nie wyłączając ludności rolniczej, do idei spółdzielczej, to też nie brał w rachubę zorganizowania wła­

snej instytucji handlowej, lecz poszedł inną drogą, mianowicie zawarł umowę z już istniejącą spółdzielnią rolniczo-handlową, t j. z »Hurtownią Raiffeisena« na Górnym Śląsku, na mocy której Hurtownia ta zobowiązała ,się otworzyć swoje działy w Skoczowie i Czechowicach. Związek ze swej strony miał dostarczyć odpowiednich ubikacyj na pomieszczenie. Rozpo­

częto od szukania stosownego' miejsca w Skoczowie, jednako­

woż okazało się, że żadna z stojących do dyspozycji ubikacyj na ten cel nie odpowiada. Wobec tego Dyrekcja i Rada Nad­

zorcza Związku postanowiły wybudowć w Skoczowie odpo­

wiednie magazyny. Po dłuższem szukaniu zadecydowano zaku­

pić miejsce pod budowę od magistratu miasta Skoczowa za stosunkowo umiarkowaną cenę po 6 zł za 1 metr kwadr, obok targowicy bydlęcej. Kazano sporządzić plany i kosztorysy i zawezwano czterech budowniczych do konkursu. Budowę od­

dano, jako dającemu najdogodniejsze warunki, budowniczemu p, J. Stritzkiemu za cenę 50.000 zł. Budowa wykonana jest (jak

(31)

29

zresztą o tem przekonać się mogą członkowie) solidnie i prak­

tycznie i magazyny te już nazewnątrz robią dobre wrażenie.

Pomieszczenie w Dziedzicach względnie Czechowicach uzyskano w ten spo,sób, że zakupiono istniejące magazyny od byłej spółdzielni »Ziemia« za cenę 63.350 zł, do czego! doliczyć należy koszta adaptacji około 7000 zł, oraz inne około 5000 zł, czyli razem cały objekt kosztował około 75.000 zł. Kupno na­

stąpiło na podstawie oszacowania pirzez rzeczoznawców, któ­

rzy podali wyższą wartość, niż rzeczywiście Związek zapłacił.

Uważam tak kupno magazynów w Czechowicach, jako też i budowę magazynów w Skoczowie za transakcję korzystną już choćby ze względu na zaistnienie faktu, że od czasu tych trans­

akcji koszta budowlane, jako też cena ziemi stale wzra,stają, przez co wartość tych objektów również wzrosła.

Potrzebne na powyższy cel kapitały Związek nie pokrył z własnych zapasów rezerwowych, nie chcąc w żaden sposób uszczuplać możności kredytu dla swoich członków, lecz wy­

starał się o długoterminową pożyczkę, którą udzielił mu Za­

kład Ubezpieczeń Społecznych w Król. Hucie za pośrednic­

twem posłów do Sejmu śląskiego w wysokości 150.000 zł na 6% w stosunku rocznym i zwrotnym w ciągu dziesięciu lat.

Po wykończeniu magazynów Związek zawarł z Hurtownią

»Raiffeisen« w Katowicach umowę dzierżawną na przeciąg lat pięciu na warunkach następujących:

1. Czynsz dzierżawny za magazyny w Czechowicach za pierwszy rok wynosi 5.400 zł; 2. czynsz dzierżawny za maga­

zyny w Skoczowie za pierwszy rok wynosi 4.2001 zł, razem 9.600 zł.

Od 1 sierpnia 1929 podnosi się czynsz automatycznie za oba objekty o 800 zł rocznie wgórę, tak, że w r. 1932 wynosić ma razem 12.800 zł. Czynsz płatny jest zgóry. Poza tem Zwią­

zek z ewentualnego czystego zysku ma otrzymać jedną trzecią część. Również Hurtownia w Katowicach zgodziła się na przy­

jęcie jednego członka z Cieszyńskiego do Zarządu oraz jedne­

go do Rady Nadzorczej oprócz innych drobniejszych udogo­

dnień.

Oddziały uruchomione zostały z dniem 1-go sierpnia ub.

roku. W celu zaznajomienia się z powstaniem oddziałów Hurtowni w Skoczowie i Czechowicach Związek postanowił rozwinąć propagandę wśród rolników, co nastąpiło: a) przez odpowiednie ogłoszenia w pirasie; b) przez urządzanie zebrań z przewodniczącymi Kas i Kółek rolniczych; c) przez urządza­

nie zebrań agitacyjnych w różnych miejscowościach. Zebrania te były po największej części dobrze obesłane i wydały .spo­

dziewany rezultat.

(32)

Poza akcją propagandową starał się Związek przyjść z pomocą także odbiorcom przez ułatwienie sfinansowania za­

kupów w »Raiffeisenie« i w tym celu polecił kasom przyjmo­

wać porękę za dłużników towarowych, zbierać zamówienia całowagonowe i przekazywać »Raiffeisenowi«. Oddziały zaś miały wydawać książeczki kasom dla użytku ich członków z podaniem wysokości możności obciążenia ich za towar za poręką Kas,

Jak z powyższego wynika, Związek spółek rolniczych wraz z Hurtownią pracowali ręka w rękę i tylko dzięki tej Wspólnej i wytężonej pracy obu czynników mamy do zawdzię­

czenia, że składnice nasze wykazują pocieszający rozwój i ży­

wotność i istnieje uzasadniona nadzieja, że składnice te nie- tylko będą się opłacały, ale mogą przynosić nawet i pewne zyski materjalne, o ile tylko nasi rolnicy nadal będą popierali swoje własne instytucje. Nie wolno rolnikom ani na chwilę za­

pominać o tem, że składnice te utworzone zostały dla ich użytku i korzyści, to też niegodnem byłoby dla nich, gdyby' obcych bogacili .swoim groszem

Mogą zachodzić, jak w każdem nowozałożonem przedsię­

biorstwie, pewne usterki i przy prowadzeniu naszych składnic;

w takich wypadkach należy o tem donieść do Związku, który sprawą pokieruje, jak należy.

Dla zobrazowania obrotów za pierwszy kwartał b. r.

w naszych oddziałach, t. j, w głównym sezonie przedwiosen- nym, przytaczam następujące cyfry:

Obroty w Skoczowie wynosiły 196.000 zł

» w Czechowicach wynosiły 132.000 zł Mniejsze obroty w Czechowicach tłumaczą się tem, że odbiorcami w Czechowicach ,są przeważnie włościańskie go­

spodarstwa, ponieważ folwarki w większej części swoje po­

trzeby pokrywają w Towarzystwie Rolniczem w Bielsku. Jako na początek są to rezultaty pokaźne, lecz dążeniem naszem powinno być rezultaty te w przyszłości jeszcze pomnożyć.

Zamykając moje sprawozdanie o wysiłkach naszych w kierunku powolnego opanowania handlu rolniczego, czynimy to w tej uzasadnionej nadziei, że jednakowoż koncepcja ta leży w granicach naszej możliwości, należy tylko na raz obranej drodze wytrwać i konsekwentnie dążyć do1 jej zrealizowania.

30

(33)

Wnioski Rady Nadzorczej,

przyjęte na Walnem Zebraniu Związku dnia 8 czerwca 1929.

1. Walne Zebranie zatwierdza zamknięcie rachunków za za rok 1928.

2. Udziela absolutorium Dyrekcji i Radzie Nadzorczej.

3. Przeznacza z czystego zysku w kwocie , . 3.829,79 zł wypłacić 10% dywidendę od udziałów, t, j.

kwotę ... 2.427.50 zł do funduszu rezerwowego resztę, t, j. . . 1.402.29 zł 4. Uchwala następujący preliminarz na rok 1929:

W y d a t k i :

Płace ... 30 200 zł Podróże ... 5.000 zł Podatki . . . . 1 500 zł Ubezpieczenie . . , 3.000 zł W ydatki kancelaryjne 2.500 zł Lokal . . . 4.500 zł Kasa chorych i różne . 3.600 zł Razem 50.300 zł

D o c h o d y Opłaty członków . .

% funduszy własnych , Zysk na odsetkach Subwencje . . . . . Do pokrycia

Razem Razem

4.000 zł 30.000 zł

5.000 zł 2.400 zł 49.400 zł

900 zł 50.300 zł

(34)

Uchwała Dyrekcji

w sprawie stopy procentowej wkładek i pożyczek, poruszonej w dyskusji na Walnem Zebraniu.

1. Związek Spółek Rolniczych przyjmuje jako zasadę, iż każda Kasa Spółdzielcza posiada na podstawie własnych sta­

tutów pełną autonomję przy ustaleniu stopy procentowej tak od wkładek na oszczędność, jak i od udzielonych pożyczek, oraz że każda Kasa ma prawo dowolnej konkurencji wobec innych insitytucyj finansowych w ramach ustawowych przepisów, oraz w ramach przyzwoitości;

2. nie naruszając powyższej za,sady, widzi Związek ko­

nieczność udzielenia Kasom wskazówek w powyższym kierun­

ku, a mianowicie, w jaki sposób należy postępować przy usta­

leniu stopy procentowej, oraz jak należy łagodzić tarcia mię­

dzy poszczególnemi kasami, które to tarcia wyłonić się mogą przy wykonywaniu wolnej konkurencji.

Ingerencja ta Związku jest dlatego konieczną, gdyż wszystkie Kasy, ujęte jego organizacją, mają w teta interes, by wspólnie realizować myśl spółdzielczą i wspólnie działać przy zaspokojeniu potrzeb ludności, tak, iż ingerencja ta Związku jest, wychodząc z powyższego stanowiska, wskazaną i pożą­

daną.

W duchu tym udziela Związek następujących wskazówek:

a) należy dążyć do' tego, by w obecnych czasach, przy dzi­

siejsze1} .sytuacji gospodarczej, o ile możności stopa pro­

centowa od wkładek nie przekraczała 9 %, a od udzielo­

nych pożyczek nie przekraczała 12%, tak, iż rozpiętość między obiema stopami wynosiłaby maksymalnie 3 %; o ile na to stosunki, panujące w danej Kasie, zezwalają, po­

winna Kasa dążyć do obniżenia powyższej rozpiętości do 2%;

b) ponieważ jednakże teren działalności Związku nie jest jednolity, a w poszczególnych okręgach panują zmienne stosunki, przeto mogą poszczególne Kasy w miarę po-

(35)

trzeby ustanowić od wkładek wyższą stopę procentową, przyczem jednak Kasy powinny dbać o to, by stopa pro­

centowa od pożyczek nie przekraczała, o ile możności, 12 procent;

c) te kasy, które są zobowiązane do płacenia podatku ren­

towego, winne składającym wyraźnie oświadczyć, jeżeli go chcą na wkładkujących narzucić, że podatek ten zo­

stanie od ich odsetek potrącony.

Jeżeli bowiem Kasy ogłaszają, że płacą od wkładek 10%, a potrącają podatek rentowy od odsetek, to płacą właściwie tylko 9% od wkładek. Takie postępowanie,nie powinno mieć miejsca w Kasach spółdzielczych, należą­

cych do Związku;

d) jeżeli na terenie działalności Kas jest więcej instytucyj konkurujących ze sobą, winne nasze spółdzielnie dążyć do wzajemnego porozumienia.

Dopiero, jeżeli porozumienie takie okaże się niemo- żliwem, mają możność swobodnej decyzji co do odsetek na podstawie konkurencji przyzwoitej, z wykluczeniem tak zwanej brudnej konkurencji.

Cytaty

Powiązane dokumenty

wcześniejsze. Prawie tosamo odnosi się do najwcześniejszych letnich odmian jabłek i gruszek, które także łatwo się psują. Owoce jesienne jabłka, gruszki i

duszu Gospodarczego oraz na ręce innych w ierzycieli, a tam, gdzie brak rezerw gotów kow ych narusza się istotę własnego majątku, przez sprzedaż na pokrycie

czych, p rzy których mają sposobność zetknąć się spółdzielcy z praktycznem życiem: gospodarczem i zapoznać się z jego ujem- nemi stronam i oraz z jego

W dalszej części posiedzenia przedyskutowano szereg spraw z zakresu rachunkowości i podatków, dotyczących programów pomocowych związanych z COVID-19 (wakacje

Postać Janusza Nasfetera jest fascynująca, ponieważ został on zapamię- tany głównie jako twórca fi lmu dziecięcego, a przecież przestrzeń jego twór- czości okazuje się o

Usprawniać będziemy systemy i metody prowadzące do stałej poprawy bezpieczeństwa działalności Banku, pracowników oraz obsługi naszych klientów. Doskonalić będziemy

Usprawniać będziemy systemy i metody prowadzące do stałej poprawy bezpieczeństwa działalności Banku, pracowników oraz obsługi naszych klientów. Doskonalić będziemy

Forma podawanej mieszanki wywiera większy wpływ na wydaj- ność paszy niż uzupełnienie jej tłuszczem, chociaż dodatek do mieszanki tłuszczu nienasyconego