Niesamowity Świat Gumballa, Nie ma słow
G: Miał każdy z nas po wieczny czas przy swym kumplu być.
D: Nie zdarzyło się byś pragną coś przede mną skryć.
G: A teraz cisza u stup jak przepaść powstała...
D: ...Bo ta myśl że nic nie jest wieczne...
G i D: Swój sens głęboki miała.
G: Już nie ma słów D: Nie i...
G: ...Studnia w mym gardle schnie.
D: Po słowach ślad jedynie został na jej ciemnym dnie.
G: Synchronu stale brak D: Stale brak
G i D :Wielki dystans dzieli nas
Za późno już by zacząć jeszcze raz. Myślałem że tobie uda się na zawsze. Skąd ten błąd i wynikły stąd te fałsze.
G i D: Stracony dźwięk stracony czas niepewny krok ×2.
Każde słowo budzi w nas stracony czas. I trudno mówić tu zabrakło tchu.
G: Co robić mam gdy siedzisz tam to śpiewać musze sam.
Niesamowity Świat Gumballa - Nie ma słow w Teksciory.pl