• Nie Znaleziono Wyników

Gosia Andrzejewicz - Lustro tekst piosenki

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Gosia Andrzejewicz - Lustro tekst piosenki"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

Gosia Andrzejewicz, Lustro

Kto pozna miłość raz A potem straci ją Inaczej patrzy na życie Wie dobrze co to ból Wie dobrze co to żal I smutne noce łez

Tęsknię i sięgam po lustro wspomnień tych dni W których było tak dobrze nam

Słucham serca i słyszę Cię w nim Widzę jak przytulasz mnie

Widzę jak nieśmiało dotykasz ust po raz pierwszy Nad nami zapach szczęścia niezapomniane zdjęcia Jesteśmy znów najpiękniejszą z par

I nikt nie zabierze nigdy nam

Lustra wspomnień tych dni tych dni Kto wierzył w miłość raz

A potem stracił ją Inaczej patrzy na życie Trudno zaufać znów Trudno zapomnieć to Co było najpiękniejsze

Tęsknię i sięgam po lustro wspomnień tych dni W których byłeś tak blisko mnie

Słucham serca i słyszę Cię w nim Widzę jak przytulasz mnie

Widzę jak nieśmiało dotykasz ust po raz pierwszy Nad nami zapach szczęścia niezapomniane zdjęcia Jesteśmy znów najpiękniejszą z par

I nikt nie zabierze tego nam Mimo że to koniec już Kiedyś z tym pogodzę się

Jednak nigdy nie zapomnę ciepła Twoich ust W lustrze wspomnień widzę Cię

W lustrze wspomnień widzę Cię W lustrze wspomnień żegnam Cię a ja ... widzę jak przytulasz mnie Widzę jak przytulasz mnie

Widzę jak nieśmiało dotykasz ust po raz pierwszy Nad nami zapach szczęścia niezapomniane zdjęcia Jesteśmy znów najpiękniejszą z par

Widzę jak przytulasz mnie

Widzę jak nieśmiało dotykasz ust po raz pierwszy Nad nami zapach szczęścia niezapomniane zdjęcia Jesteśmy znów najpiękniejszą z par

Gosia Andrzejewicz - Lustro w Teksciory.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

stracony czas tam już nie ma nas Wracamy tutaj gdy świat nie daje szans.

Mam juz dosc tych okrutnych klamstw Czasem kazdy dzien przynosi lek Dzieki tobie wszystko traci sens.. Nawet nie znasz mnie a oceniac chcesz Jak

Powiedz czy też tak masz, też tak marzysz By cofnąć ten czas do miejsca gdzie sny Były realne, jak Ja i Ty, pogódź się z tym Wait a second?. To to wcale nie jest fair, lepiej łap

Wszystko co mówie to jebana gra Wszystko co robie wychodzi nie tak To twoje słowa, je mówisz nie raz Nic już nie zmienię. Więc zamilcz

Kogoś, kto od lat tak żyje Nie zagłuszy ciszy wina smak Nie pomniejszy żalu pusta butelka I rozumiesz, że przyjaciół brak Gdy, jak kruche szkło, serce pęka Nie wie nikt, co

to wszystko jest dla Ciebie mała) prosze mnie zostaw w spokoju nie chce mieć z Tobą przebojów i czemu tak strasznie mnie ranisz skoro za nami jest ten cały syf i daj mi w spokoju

zapomniałem już jak czytać z twoich oczu zamiast mnie dziś widzę w nich jedynie lęk zapomniałem już zapachu twoich perfum pozwól znaleźć miejsce w wyobraźni twej wiesz że

Wytwórnia nie chce żadna Trzech Króli bez napinek Platynę zaraz zgarnia Jeśli nie chcesz być kimś Nie dziw się że nie jesteś Idą słowa potem czyn Odwrotnie jak z seksem Dużo