STUDIA SOCJOLOGICZNE 2002, 1(164) ISSN 0039-3371
SPRAWOZDANIE
Konferencja „Kultura grup marginalnych i mniejszościowych”.
Lublin 15-16 listopada 2001
O kulturze tworzonej przez grupy marginalne i mniejszościowe dyskutowali w dniach 15 i 16 listopada w Instytucie Socjologii (IS) Katolickiego Uniwersy
tetu Lubelskiego badacze z kilkunastu polskich ośrodków naukowych, m . in. U ni
wersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Śląskiego, Uniwersytetu Opolskiego, Uniwersytetu Zielonogórskiego, Akademii Bydgoskiej, Akademii Świętokrzy
skiej, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie i KUL. Na konferen
cji organizowanej przez Katedrę Socjologii Kultury w ciągu dwóch dni wygło
szono ponad trzydzieści referatów ukazujących zarówno bogactwo kultur grup mniejszościowych, jak i wysiłki podejmowane przez tych, którzy odsunięci z różnych przyczyn na margines życia społecznego, chcą, chociaż nie mogą, w pełni w kulturze uczestniczyć.
W ystąpienia w pierwszym dniu konferencji, zorganizowane jako trzy sesje pod wspólnym tytułem: „Grupy mniejszościowe i marginalne: pojęcia, koncep
cje, propozycje” koncentrowały się na zagadnieniach teoretycznych: próbach definicji, wyjaśnieniu pojęć i wskazaniu różnic między grupą marginalną a mniejszościową. Sesje popołudniowe zdominowane zostały przez badaczy zaj
mujących się szeroko pojm ow aną kulturą Górnego Śląska i m arginalizacją grup społecznych w tym regionie. W drugim dniu konferencji uczestnicy obradowali równolegle w dwóch grupach tematycznych. Pierwsza skupiła prelegentów pro
wadzących badania nad grupami narodowymi, etnicznymi i religijnymi (referaty dotyczyły m . in.: Ukraińców, Wietnamczyków, Cyganów, Ormian, kultury grupy Harc Kriszna, symboliki katolickiego m chu neokatechumenalnego), natomiast badacze drugiej grupy dyskutowali o sytuacji grup społecznych i środowisk do
tkniętych m arginalizacją (wystąpienia koncentrowały się na problemach m . in.
niepełnosprawnych, bezrobotnych, emerytów, bezdomnych, podkultur m łodzie
żowych). Spośród wielu referatów wskazujących na różnorodność środowisk
142 SPR A W O ZD A N IE
kulturotwórczych w Polsce warto wskazać na trzy dotykające problemów zupeł
nie odmiennych grup: etnicznej (Ormianie), subkultury młodzieżowej (skinhead) oraz grupy, o której głośno w mediach i przemówieniach polityków, a jednak marginalizowanej - bezrobotnych.
Tomasz M arciniak przedstawił w swym referacie sytuację Ormian polskich:
zarówno imigrantów i uchodźców przybywających do Polski na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat, jak i potomków tych, którzy mieszkali na naszych zie
miach już w średniowieczu, a więc są Polakami od kilkuset lat. Te dwie grupy, zdaniem Marciniaka, chociaż napotykają po drodze wiele trudności, stopniowo zbliżają się do siebie. Kontakty rozpoczęły się w latach 90. XX wieku od indy
widualnych styczności, przeszły etap spotkań grupowych, by wraz z powoła
niem ambasady Armenii w Polsce rozwinąć relacje i współpracę na płaszczyźnie instytucji.
Tożsamość społeczno-kulturową Ormian polskich od wieków kształtowała religią. Wierzący Ormianie są w większości chrześcijanami. Armenia jako pierwsze państwo na świecie przyjęła wiarę w Chrystusa jako religię państwową, co miało miejsce w roku 301. W podtrzymywaniu korzeni wiary i kultury istot
n ą rolę odgrywają dla tej społeczności duszpasterze, m . in. niemal symboliczną dla Ormian postacią jest ostatni arcybiskup Lwowa Józef Teofil Teodorowicz (1865-1938). Religijne znaczenie dla Ormian w Polsce powojennej miały i m a
j ą do dzisiaj trzy ośrodki: Gliwice i Gdańsk, w których czci się wizerunki N aj
świętszej Marii Panny przywiezione z kościołów na Ukrainie oraz Kraków. Wy
darzeniem historycznym dla tej grupy była odprawiona po kilku wiekach prze
rwy pontyfikalna msza w obrządku ormiańskim w Gliwicach 3 września 1989 ro
ku. Swój wkład w uroczystości miał jedyny zakon ormiańsko-katolicki - mechi- taryści, którzy prowadząc własną drukarnię, wydali z tej okazji książeczkę - mszalik, gdzie w dwóch językach można było na bieżąco śledzić przebieg mszy.
Przypisanie Ormian do kategorii mniejszości jest zdaniem autora uzasadnione, gdyż, jak w skazują wycinkowe badania socjologiczne, najnowsi przybysze nie traktują Polski jako jednego z przystanków w drodze na zachód, lecz chcą tu po
zostać i osiedlić się. M ają tu przodków, „starych” polskich Ormian - jak nazywa autor falę przybyszów sprzed wieków - i wśród nich wiele jest postaci na trw a
łe wpisanych w historię i rozwój polskiej kultury, m . in. wymieniane są nazwiska:
Grzegorza Piramowicza (założyciel i sekretarz Komisji Edukacji Narodowej) czy Teodora Axentowicza (przedwojenny malarz).
Teresa Sołtysiak (Akademia Bydgoska) w referacie Zwichnięta samorealiza
cja młodego pokolenia w podkulturach młodzieżowych podkreślała siłę i m ożli
wości m łodych ludzi uczestniczących w podkulturach, które m ogą być wykorzy
stane zarówno do pozytywnych, jak i negatywnych, destrukcyjnych działań. Po wskazaniu elementów współdecydujących o rozpatrywaniu grupy rówieśni- czo-koleżeńskiej w kategoriach podkultury, takich ja k m . in. wspólne problemy,
S PR A W O ZD A N IE 143
cele, zainteresowania, trwałość grupy, przyjęty i obowiązujący w niej system wartości, norm i wzorów zachowania; odmienny styl ubierania, ustalone sposo
by komunikowania między członkami, referentka przedstawiła grupę skinhead jako przykład podkultury. Według szacunkowych wyliczeń rozpoznania policyj
nego należy do niej w Polsce około 20 tysięcy osób. Najczęściej słyszy się o niej w kontekście agresywnych działań i innych zachowań patologicznych jej człon
ków, co przekłada się na negatywny stosunek opinii społecznej do całej podkul
tury. Teresa Sołtysiak, sięgając do historii powstania tej grupy, i wyróżniając jej cechy charakterystyczne, wskazała również na jej zróżnicowanie. W Polsce skinheadzi są podkulturą niejednolitą, o licznych odłamach posiadających odmienne struktury. M ożna wśród członków tych grup znaleźć pewne pozytyw
ne cechy, m . in. dbanie o wygląd zewnętrzny, higienę osobistą, zdrowie, z naci
skiem na zachowanie odrębności, eliminowanie używek, niesienie pomocy członkom grupy i ich rodzinom, a nawet ludziom starszym czy chorym, solidar
ność i poczucie wspólnoty z grupą, chęć zmian w otaczającej rzeczywistości, wspólne spędzanie czasu wolnego (zabawy z komputerem, muzykowanie, wyja
zdy, próby organizowania własnych klubów, wspólne zarabianie pieniędzy).
W grupach skinów, jak w wielu innych grupach o cechach podkultur, występują więc zarówno negatywne, jak i pozytywne elementy. Te ostatnie, chociaż jest ich znacznie mniej, zdaniem Sołtysiak, należałoby poprzez umiejętnie kierowane działania wzmacniać i rozwijać. Uczestniczenie w tego typu podkulturach jest bowiem wyrazem niezgody, chęci zmiany otoczenia i siebie, protestowania wo
bec otaczającej rzeczywistości, choć sposób realizacji tych potrzeb często wiąże się z wyborem rozwiązań, które nie są i nic m ogą być społecznie akceptowane i oczekiwane. Bunt i chęć zmian m ają swe podstawy również w braku zrozum ie
nia młodzieży przez dorosłych, w licznych wadliwych oddziaływaniach socjali- zacyjno-wychowawczych. W większości owe sposoby postępowania młode po
kolenie przejęło, naśladując oraz identyfikując się z zachowaniami niektórych osób, czy pewnych grup dorosłych, nieraz znanych z historii, a często i realiów współczesnych (upodobnienie działań do różnych gangów czy mafii).
Coraz liczniejszą grupę osób w Polsce dotyka bezrobocie długotrwałe. M ie
czysław Kabaj (IPiSS) w swym wystąpieniu przedstawił m ateriał z badań nad sy
tuacją ludzi pozostających trwale bez pracy oraz program walki z bezrobociem.
Długotrwale bezrobotni w Polsce (powyżej 12 miesięcy) to w większości ludzie w wieku aktywności zawodowej, mobilni, których potencjał nie jest wykorzysta
ny. Łatwe i nieprzemyślane niszczenie miejsc pracy przez decyzje polityczne, obojętność elit na bezrobocie i ubóstwo oraz traktowanie tych problemów jako zjawisk naturalnych w gospodarce rynkowej są główną przeszkodą w zwalcza
niu bezrobocia w Polsce. Głównymi priorytetami w przezwyciężaniu tego pro
blemu musi być tworzenie nowych miejsc pracy, aktywizacja osób bezrobotnych, utworzenie funduszy gwarancji kredytowych dla powstania i rozwoju sektora
144 SPR A W O ZD A N IE
małej i średniej przedsiębiorczości oraz rozwój budownictwa. Dopełnieniem niezwykle bogatego wystąpienia M ieczysława Kabaja był referat wygłoszony przez Leona Dyczewskiego na temat stylu życia bezrobotnych długotermino
wych. Z badań prowadzonych wspólnie przez wymienionych badaczy wynika, że 75% ubóstwa ma charakter systemowy, wynika z bezrobocia i niskich płac.
Ubóstwo mierzone wskaźnikami w dziedzinie: konsumpcji i usług, m ieszkalni
ctwa, kontaktów społecznych łączy się również z dewaluacją i stygmatyzacją osób bezrobotnych przez opinię społeczną. Skutki ubóstwa i bezrobocia przekła
dają się bezpośrednio na kondycję psychiczno-fizyczną osób trwale pozostają
cych bez pracy: występuje u nich stan ciągłej niepewności, lęku, obniżone poczu
cie własnej wartości, podmiotowości, niska samoocena.
Obrady podsumował Leon Dyczewski, pomysłodawca i główny organizator konferencji. Podkreślił, że stosunek Polaków do mniejszości etnicznych, narodo
wych czy kulturowych nie jest w pełni aprobujący. Polacy dumni z wielokultu- rowości nie zawsze przyjm ują obcych życzliwie i akceptują ich odmienność.
Wielu problemów społecznych nie dostrzegają również politycy, którzy błędny
mi decyzjami nierzadko przyczyniają się do marginalizacji wielu grup społecz
nych. Podziękowania gospodarza dla gości, współorganizatorów i studentów za twórcze uczestnictwo oraz uznanie dla wielu młodych badaczy poszukujących nowych i ciekawych tematów zakończyły obrady konferencji „Kultura grup mar
ginalnych i mniejszościowych”.
Anna Sugier-Szerega