• Nie Znaleziono Wyników

Głos Żywiecki, 2014, nr 8 (28)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Żywiecki, 2014, nr 8 (28)"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

GŁOS ŻYWIECKI

miesięcznik regionalny

www.glos24.pl

W

tym samym dniu burmistrz spotkał się z dziennikarza- mi na konferencji prasowej, w której przyznał, że jest to najszczę- śliwszy dzień w jego życiu, ponieważ zwyciężyła sprawiedliwość.

Przypomnijmy, że Antoni Szlagor w złożonym oświadczeniu lustracyj- nym nie przyznał się do współpracy z organami bezpieczeństwa PRL. W

sierpniu 2012 roku IPN oskarżył Anto- niego Szlagora o złożenie fałszywego zeznania i skierowało do sądu wniosek o wszczęcie postępowania. Prokurator prowadzący sprawę po zanalizowaniu materiału dowodowego stwierdził, iż burmistrz Szlagor w latach 1971-1973 był tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie „TW Góral”, który prze- kazywał szereg istotnych informacji,

(za które miał otrzymywać wynagro- dzenie). wykorzystywanych opera- cyjnie przez bezpiekę – informacje te miały dotyczyć min. krakowskiego duszpasterstwa akademickiego.

Burmistrz konsekwentnie podkre- ślał, że został pomówiony i że cała spra- wa miała charakter stricte polityczny.

dokończenie na str. 4 »

Burmistrz Żywca

nie współpracował

www.glos24.pl

gazet a bezpła tna

Bezpłatne ogłoszenia nieruchomości na stronie www.glos24.pl

Sąd Okręgowy w Katowicach orzekł, iż Antoni Szlagor nie jest kłamcą lustracyjnym i złożył zgodnie z prawdą oświadczenie.

Sąd orzekł:

(2)

Ż Y W I E C

Pod batutą żywczanina ks. Prze- mysława Pasternaka 23 sierpnia na scenie żywieckiego amfiteatru odbył się niezwykły koncert w wykonaniu Polskiej Orkiestry Muzyki Filmowej oraz solistów, którzy wykonali naj- większe filmowe przeboje.

Ta trwająca prawie trzy godziny uczta muzyczna wybrzmiała pod ba- tutą rodowitego żywczanina ks. Prze- mysława Piotra Pasternaka, będącego wiele lat temu organistą w katedrze pw. NMP, już w tamtym czasie ujawnił swój talent zachwycając mieszkańców Żywca swoim śpiewem 70 muzyków na scenie żywieckiego amfiteatru za- grało najznakomitsze utwory z takich produkcji filmowych jak: „Król Lew”

(utwór wyk. w oryginale przez Eltho- na Johna) „Misja”, „Pocahontas” „Ti- tanic”, „Piraci z Karaibów”, „Gwiezdne wojny”, „Gladiator”, a także z musicalu Andrew Lloyd Webera Koty i Upiór w operze. Nie zabrakło także wykonania utworów szwedzkiej grupy Abba, bał- kańskich żywotnych brzmień Gorana Bregovica, Europe z Final Countdown czy Adele.

Na uwagę zasługują występy so- listów, których wykonania utworów niejednokrotnie przerosły wersje oryginalne – min. kapitalna „męska”

interpretacja utworu „Set fire to the rain” Adele w wykonaniu Jakuba Szy- perskiego

Przypomnijmy, zatem nazwiska tych wybitnych młodych, utalento- wanych ludzi: Michał „Gashoo” Gasz i Edyta Krzemień, Jakub Szyperski, Judyta Wenda, Marcin Franc, Anna Hantowicz, Agata Walczak, Katarzyna Staroń

Uznanie należy się także dla or- ganizacji całego przedsięwzięcia, za które odpowiedzialny był dyrektor

Miejskiego Centrum Kultury w Żyw- cu pan Marek Regel, a także doskona- łe prowadzenie koncertu przez Anetę Brasse oraz Grzegorza Sikorę, którzy wprowadzili nas w historię utworów, ale i filmów, do których wykonana była oprawa muzyczna. Publiczność żywiecka także nie zawiodła - To był je- den z lepszych koncertów, jeśli chodzi o publiczność, cała orkiestra jest pod wrażeniem gościnności żywczan i ilo- ści aplauzów, mogę być dumny z Żyw-

czaków, poza tym powrót w rodzinne strony to oczywiście wspomnienia, tutaj zawsze czuję się ‘u siebie’ - powie- dział po koncercie dyrygent Przemy- sław Pasternak.

Podczas koncertu przeprowadzo- na została zbiórka na potrzeby Hospi- cjum św. Siostry Faustyny Kowalskiej, działającego przy Kościele św. Floria- na w Zabłociu.

Tekst: Anna Trzop

Żywiec w zachwycie…

Na scenie amfiteatru w Żywcu: Kilar, Morricone, Elthon John.

» dokończenie ze str. 1

Burmistrz Żywca nie współpracował

Antoni Szlagor ujawnił, że nagonka po- lityczna na jego osobę zaczęła się już w 2009 roku. Jednocześnie potwierdził, iż zna nazwiska osób, które stoją za zleceniem politycznym na jego osobę.

Na konferencji prasowej burmistrz przyznał także, że jest przekonany, iż IPN, powinien zostać zlikwidowany w najszybszym czasie i że nie jest on jedyną osobą w tym kraju, która padła

‘ofiarą’ tej instytucji. „Nikt nie zwróci mi już mojego zdrowia oraz czasu.. w

każdym razie cieszę się, że sprawę, która ciągnie się aż od 2009 roku, mam już wreszcie za sobą – mówi An- toni Szlagor, burmistrz Żywca.

Jak na razie sąd uznał, że oświad- czenie Burmistrza jest zgodne z praw- dą. Wyrok Sądu Okręgowego nie jest jednak prawomocny, a IPN jeszcze nie zdecydował czy złoży odwołanie od decyzji sądu.

Tekst i foto: Anna Trzop

Możesz pomóc!

Na wstępie chciałabym bardzo serdecznie podziękować wszystkim darczyńcom.

Wasza pomoc wiele dla mnie znaczy, a każda przekazana złotówka ma dla mnie dużą wartość.

Jak co roku zwracam się z uprzejmą prośbą o przekazanie 1%-a podatku obliczone- go w zeznaniu rocznym PIT na rzecz mojego leczenia i rehabilitacji.

W 2009 roku zdiagnozowano u mnie stwardnienie rozsiane (SM), ale na SM cho- ruję już od 2007 roku. Na początku 2011 roku FUNDACJA NA RZECZ CHORYCH NA SM im. Bł. Anieli Salawy, która posiada status OPP, wydzieliła dla mnie odrębne subkonto o nazwie: SABINAM. Zgromadzone przeze mnie środki przekazywane są na moje leczenie i rehabilitację.

Dzięki Waszej pomocy od połowy 2011 roku korzystam ze specjalistycznej rehabi- litacji, dzięki której mój stan uległ znaczącej poprawie, a obecnie sprawność fizycz- na utrzymuje się na względnie stałym poziomie.

Bardzo proszę o przekazanie (w miarę możliwości) mojej prośby znajomym i rodzi- nie. Poniżej załączam dane Fundacji.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za zrozumienie.

Sabina Miszkiel

„FUNDACJA NA RZECZ CHORYCH NA SM IM. BŁ. ANIELI SALAWY”

Numer KRS 0000055578 Cel szczegółowy: SABINAM

Bank PKO BP I Oddział Kraków Nr konta: 43 1020 2892 0000 5102 0186 7076

CMYK

(3)

oczami”, jaki mieliśmy okazję oglądać w zeszłym roku na ekranach nie tylko polskich, ale i zagranicznych kin.

Praca nad książką trwała prawie rok i oprócz samego autora pieczę nad jej tekstem sprawowali:

Joanna Podsądecka, Syl- wia Pietyra oraz brat ks.

Profesora – Kazimierz Tischner. Książka wraz z filmem w wersji kinowej ukaże się w całej Polsce nakładem krakowskiego

„Wydawnictwa M”. Pierw- sza premiera będzie miała swoje miejsce już 13 wrze- śnia w Miejskim Centrum Kultury w Żywcu. Hono- rowy patronat nad wyda- rzeniem objął burmistrz

odbędą się:14 września w Krakowie i 15 września w Starym Sączu.

Kolejne spotkania planowane są m.in. w Nowym Targu.

Jak podkreśla autor ta książka to przede wszystkim „dokoń- czone rozmowy z przyjaciółmi ks. Profesora. To również długa i szczera rozmowa z jego bratem, który stał się głównym bohate- rem filmu, zyskując sympatię tysięcy widzów w Polsce, jak rów- nież za granicą. „>>Jego oczami<<, czyli to, co nie zostało dopo- wiedziane w najnowszym dokumencie o ks. Tischnerze”, to także opis najciekawszych przygód, z którymi młodzi twórcy spotkali się podczas ponad 150 pokazów filmu w Polsce i za granicą. Kulis pracy na planie filmowym”

Perełką książki będzie z całą pewnością także niepublikowa- ny w całości wywiad z ks. Profesorem z 1990 roku, podarowany twórcom przez jednego z dziennikarzy Gazety Olsztyńskiej -Mar- ka Barańskiego, który podczas pokazu filmu przypomniał sobie o jego istnieniu.

Czy dzięki tej książce na nowo odkryjemy postać księdza Profesora? O tym przekonamy się już na żywieckiej premierze 13 września.

Anna Trzop

Tydzień trwały intensywne poszukiwania ciała 19- latka z powiatu suskiego, który utonął w Jeziorze Żywieckim.

Młody mężczyzna płynął po jeziorze rowerkiem wodnym wraz ze swoimi znajomymi. Tragiczny w skutkach okazał się skok do wody 19 latka, który po przepłynięciu kilku metrów zniknął pod powierzchnią jeziora. Ciało 19- letniego mieszkańca powiatu suskie- go odnalezione zostało w rejonie zapory w Tresnej. Do akcji poszukiwawczej włączyli się strażaccy nurkowie ze Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Wodnonurko- wego PSP w Bytomiu, Specjalistycznej Grupy Poszuki- wawczo-Ratowniczej PSP z Jastrzębia Zdroju, Specjali- stycznej Grupy Ratownictwa Wodnonurkowego PSP z Wrocławia, a także strażacy z PSP w Żywcu, strażacy ochotnicy z Międzybrodzia Bialskiego i Czernichowa, policjanci z samodzielnego pododdziału prewencji z Bielska – Białej, policyjni motorowodniacy z Komisaria- tu Policji w Łodygowicach i Gilowicach oraz ratownicy z żywieckiego WOPR-u. W czasie poszukiwań wykorzy- stano specjalistyczny sprzęt do echolokacji oraz użyto psów przeszkolonych do poszukiwania osób zaginio- nych pod wodą.

To nie jedyna ofiara, która utonęła w jeziorze żywiec- kim w ciągu kilku ostatnich lat. Przypomnijmy choćby przypadki dwóch osób: 38-letniego wędkarza z Bielska oraz 19 latka z Katowic, którzy utonęli w jeziorze w przeciągu dwóch dni. Ponadto jak pokazuje doświad- czenie sekcji ratowników WOPR-u również wśród gości i turystów odwiedzających nasze jezioro pojawianie się osób nietrzeźwych nie jest rzadkim zjawiskiem.

Czas wakacji dobiega końca, jednak warto pamiętać jak zdradliwe i niebezpieczna może być kąpiel w jezio- rze żywieckim. Nie od dziś wiadomo, bowiem, że brzeg jeziora jest nierówny i występują w nim wiry. W rejonie tym zbiegają się również niebezpieczne fronty atmos- feryczne ze Skrzycznego, Żaru oraz Pilska. Duża siła wiatru uderza w żaglówki i łódki, wywracając je niczym modele z papieru.

Ostatni wypadek nad jeziorem pokazał także, że ostrzeżenia przed pływaniem w jeziorze nie są wystar- czające, może należałoby zwrócić uwagę na ten problem oraz wzmocnić patrole ratownicze w rejonach Tresnej oraz Międzybrodzia Bialskiego, a także zorganizować spotkania z ratownikami WOPR-u celem uświadomie-

nia mieszkańców oraz przyjezdnych o zagro- żeniach, jakie można napotkać podczas wypo- czynku nad wodą oraz jakie niebezpieczeństwa niesie ze sobą nieodpo- wiedzialne korzystanie z różnego rodzaju kąpie- lisk.

Anna Trzop

Niebezpieczne jezioro

CMYK

(4)

Ż Y W I E C

Krzyżówka panoramiczna

Wystarczy rozwiązać krzyżówkę i przesłać hasło na adres: konkurs@glos24.pl Spośród osób, które prześlą prawidłowe rozwiązanie, wylosujemy trzy, które wygrają

zaproszenia do Kina Janosik i na „Klub seniora”.

Odpowiedzi, wyłącznie mailem, prosimy przesyłać do 3 września 2014 na adres:

konkurs@glos24.pl

W mailu należy podać: • prawidłową odpowiedź - hasło z krzyżówki • nick bądź nazwisko • mailowy adres zwrotny • miejscowość zamieszkania • informację: Kino /

czy Klub seniora

Zapraszamy do udziału w konkursie

Do wygrania 2 podwójne zaproszenia na dowolny seans [poza premierami] w Kinie Janosik, oraz podwójne

zaproszenie na „Klub seniora” w drugi wtorek miesiąca.

Głos Żywiecki: Od 2004 roku nieprzerwanie w każdy sierpniowy weekend trwa w na- szym mieście Festiwal Kwaśnicy, a jakie są jego korzenie, słowem jak to się wszystko zaczęło?

Barbara Czul: – Wszystko zaczęło się od zu-

pełnie luźnej rozmowy w domu ze znajomymi, którym opowiadałam jak było cudownie, gdy spotykaliśmy się w domu z całą rodziną na świnio biciu i jakie towarzyszyły tym spotkaniom w gro- nie rodzinnym imprezy, to oczywiście wszystko trwało kilka Od tej wspólnej rozmowy doszłam

Nie oglądam się za siebie

„Muzyka nigdy nie jest przypadkową muzyką na sztucznych ogniach” mówi Barbara Czul, pomysłodawczyni, organizatorka Festiwalu Kwaśnicy oraz współzałożycielka Światowej Loży Smakowania Kwaśnicy.

CMYK

(5)

Nie oglądam się za siebie

do wniosku, że wypadałoby się tak znowu spotkać, choć rodzina się już trochę porozjeżdżała, część mieszka w Stanach i to już jest problem. Z drugiej strony gdzieś pojawiała się już myśl, by zorganizować taką imprezę, na któ- rą wszyscy przyjeżdżają do Żywca, na wspólny obiad by się zobaczyć. Potem opowiadałam to znajomemu, który stwierdził, że to jest świetny pomysł, by stworzyć ‘mega’ imprezę, na którą wszyscy przyjeżdżają spotkać się do Żywca. Na początku miało to być coś małego..

Od imprezy rodzinnej do dużego wydarzenia plenerowego…

– Pomysł zrodził w zasadzie dzięki potrawie, która była takim rytuałem w naszym domu rodzinnym. Na ha- sło kwaśnica wszyscy zjeżdżali się do domu. Gotowanie na taką skalę pocią- gnęło za sobą kolejne pomysły, czyli koncerty dla ludzi. Z małego festiwalu powstało wielkie wydarzenie. Okazu- je się, że sama potrawa - tradycyjna kwaśnica narodziła się już w XVII w Żywcu. Nie tylko u mnie w domu, ale właśnie tutaj w naszym mieście.

Logistycznie zorganizowanie ta- kiej imprezy z całą pewnością nie jest proste..

– Najtrudniejsze na początku było z całą pewnością przekonanie do wsparcia naszej imprezy sponsorów i logistyczne rozegranie całego wyda- rzenia. Natomiast, jeśli chodzi o arty- stów to nie było większego problemu, ponieważ gwiazdy kochają Żywiec i bardzo chętnie do nas wszyscy przy-

jeżdżają, cieszą się z naszej gościnno- ści i nigdy nie było z nimi problemu, nie mieli do nas zastrzeżeń. Wszyscy byli rewelacyjni bez wyjątku i dawali znakomite koncerty.

Miałam już 36 zespołów polskich teraz doszły cztery, więc to daje w su- mie 40 zespołów, które bawiły publicz- ność na naszym festiwalu. Występo- wali dla nas: Maryla Rodowicz, Bajm, Perfect, Kombi, Lady Pank, Elektrycz- ne Gitary, wszystkie zespoły z wyższej półki, i te zapomniane jak: Eleni czy Jerzy Połomski.

Zawsze zależało nam na tym by na- sza impreza była skierowana do wszyst- kich pokoleń, nie tylko tych młodych, ale i starszych, zawsze chcemy coś przygotować dla każdego i stworzyć taki program, by każdy czuł się dobrze na ‘kwaśnicy’. To jest kapitalny week- end, najdłuższy weekend sierpniowy, więc, po co wyjeżdżać z Żywca, gdy można tutaj zostać lub przyjechać i dobrze się bawić, mamy wiele atrakcji, które czekają na turystów.

Jak udało się pozyskać najwięk- szego sponsora tj. Browar Żywiec?

dwa razy sponsorem były także Browary Tyskie?

– Po pierwszej edycji, cały festiwal odbił się szerokim echem nie tylko na Żywiecczyźnie, ale i w całym kraju.

Przyznam, że dużo rzeczy mnie prze- rosło - w tym sensie, że kwaśnica od początku miała duże powodzenie, nie sądziłam, że na początek to wydarze- nie zgromadzi aż tyle osób. Od począt- ku współpracowaliśmy z Warszawą i dla Browaru nasz festiwal od początku

był perełką wśród imprez tutaj w Żyw- cu. Krzysztof Rut ówczesny dyrektor browaru Żywiec czuł klimat tego even- tu, w tamtym czasie zorganizowana była także konferencja prasowa od- nośnie całego wydarzenia w Muzeum Browaru.

Niestety po paru latach zmienił się dyrektor Browaru i przyszedł pan Grzegorz Szczepański, który miał zu- pełnie odmienne zdanie, uważał, bo- wiem, że w Żywcu na tyle się dzieje, że taka impreza Browarowi nie jest po- trzebna. W tamtym czasie to właśnie Browary ‘Tyskie’ zorientowały się, co się dzieje i sami do mnie zapukali, pro- ponując współpracę. Muszę przyznać, że znakomicie się z nimi współpraco- wało, to profesjonaliści w pełnym tego słowa znaczeniu.

Po dwóch latach i zmianie dyrekto- ra Browar Żywiec ponownie nawiązał z nami współpracę, chcieli wszystko odbudować, z całą stanowczością przy- znali, że zerwanie w tamtym czasie współpracy było pomyłką ówczesnych władz browaru.

Obecny dyrektor Browaru pan Jerzy Dwornicki walczył o nawiąza- nie ponownej współpracy z nami. Tak też się stało. Chciałabym podkreślić, że Festiwal Kwaśnicy to jest impreza żywiecka została stworzona dla tego miasta po to min., by ściągać tutaj tu- rystów, uczyć ich gotować, także by nauczyli się, jaki smak ma prawdziwa, tradycyjna kwaśnica.

Która z tych XI edycji festiwalu najbardziej zapisała się Pani w pa- mięci?

– Wszystkie są wyjątkowe, mają swoją specyfikę. Znakomita atmos- fera była podczas koncertu Bajmu.

Zdecydowanie temu koncertowi towa- rzyszyły duże emocje Beata Kozidrak jest świetną osobą, widząc tak licznie zgromadzoną publiczność pod Groj- cem wzruszyła się. Na burmistrza naszego miasta także zawsze można liczyć, on jest bardzo otwarty, lubi, gdy coś się dzieje. Dla niego nie ma problemu przebrać się, wspólnie goto- wać, pojawić się w różnych miejscach i zdążyć wszędzie czy nawet wsiąść na motocykl – on jest zawsze chętny do współpracy.

W tym roku impreza również się udała, pomimo niepewnej pogo- dy..

– Pogoda rzeczywiście nie była pewna, dobrze, że amfiteatr jest przy- kryty w razie godziny „W” można było się tam przenieść poza tym cały układ amfiteatru, ułożenie ławek jest idealny.

Nawet pochmurne niebo nie było w stanie odstraszyć turystów i przyjezd- nych, których w ciągu tych trzech dni było mnóstwo. Już od godziny 13:00 mieliśmy przygotowany program w trakcie, którego można było skorzy- stać z wielu różnych atrakcji, o których informowaliśmy podczas trwania festi- walu - popływać rowerkami wodnymi, statkiem po jeziorze żywieckim, odwie- dzić stadninę koni, a nawet przejechać się na wielbłądzie. Przyjechały osoby z każdego krańca Polski, byli i turyści z Łodzi, ze Szczecina, z Wrocławia, z Warszawy, a także Czesi, Słowacy. W samym Żywcu nie było już miejsc noc- legowych, poza tym pełne obłożenie w sklepach, hotelach, taksówkarze także mieli pełne ręce roboty, słowem - dzia- ło się, życie tętniło w naszym mieście przez te trzy dni.

Czym zaskoczy nas przyszłoroczny Festiwal Kwaśnicy?

– Mam rewelacyjny pomysł na przyszły rok. Powiem tylko, że przygo- towujemy dużą niespodziankę. Myślę, że się wam spodoba :)

Jaka jest recepta na sukces Barba- ry Czul?

– Muzyka nigdy nie jest przypad- kową muzyką na sztucznych ogniach.

Spełniam swoje marzenia, podążam za nimi, idę do przodu. Nie oglądam się

za siebie. Jak się w coś mocno wierzy to się po prostu udaje. Trzeba być oso- bą, która się nie poddaje, bo często, gdy coś się robi ma się więcej wrogów niż przyjaciół. Poza tym zawsze, gdy ktoś przychodzi do mnie po pomoc nigdy nie odmawiam, nawet, gdy to jest wróg. To do mnie przyjechała eki- pa organizująca Męskie Granie i po- mogłam im rozkręcić imprezę.

Czy są jakieś osoby, które szcze- gólnie wspierają realizację Festi- walu Kwaśnicy?

– Oczywiście jest cała zgrana eki- pa ludzi. Zawsze z moimi pracownika- mi robimy burzę mózgów, planujemy, co chcielibyśmy zrealizować w danym roku. Wspierają mnie: Sylwia Krębu- szewska od początku przez 10 lat, Ma- rek Regel, dyrektor MCK-u, który za- wsze bardzo pomaga w całej imprezie i w każdej kwestii mogę na niego liczyć.

Ania Rejman firma ‘Hermes 24’, rekla- mują mnie w całej Polsce, także na ta- blicach przy granicach. We wszystkich sklepach na telebimach pojawia się in- formacja o festiwalu.

Festiwal Kwaśnicy dociera także do Stanów Zjednoczonych – co roku w radiu u Macieja Barana (największy autorski program radiowy w Chicago www.wietrzneradio.com przyp. red.), udzielam wywiadu na temat festiwa- lu, na antenie tego radia pojawiają się audycje o festiwalu, więc kwaśnica do- ciera także do Stanów. Bardzo często bywam w Stanach, moja babka była Amerykanką, syn mieszka tam już 9 lat..

Czyli ta konsekwencja w realizacji marzeń bierze się z pozytywnej energii rodem z amerykańskich korzeni?

– <śmiech> Tak. Każdy z nas ma różne problemy, a my Polacy mamy szczególnie tę tendencję do narzeka- nia. Wszyscy nie raz mnie pytają, dla- czego nie narzekam, tylko zawsze na mojej twarzy jest uśmiech, więc ja się wtedy pytam, co to da? Nawet jak po- jawiają się przeciwności to staram się iść przez życie z uśmiechem wbrew wszystkiemu i wszystkim.

Dziękuję serdecznie za rozmowę.

Rozmawiała Anna Trzop HEY YOU! Czy gra Ci w duszy

Rock’n’Roll?! Czy słyszałeś już roc- k’n’rolllową kapelę Black Bee ?!

Jeśli tak to właśnie do Ciebie kie-

rujemy naszą prośbę! Jeśli nie sły- szałeś jeszcze numerów Black Bee to zapraszamy do odsłuchania i wsparcia naszego małego przedsięwzięcia!

O CO CHODZI?!

Startujemy w MEGA ważnym dla nas konkursie gdzie liczą się głosy inter- nautów. Wygrać możemy profesjonal- ny kontrakt na płytę więc jest o co wal- czyć! WIĘC POMÓŻCIE!!!

CO TRZEBA ZROBIĆ?!

1. Polubić stronę konkursową https://

www.facebook.com/behindthetrees- festival/app_439521609488762 2. Kliknąć w „ZGŁOSZENIA”

3. Odnaleźć teledysk Black Bee (w momencie tworzenia tego wydarzenia jest on na 5 stronie , ale będzie się z czasem przemieszczał na kolejne stro- ny --> 6,7 itd...)

4. Kliknąć w serducho!

I TYLE!!!

Pamiętajcie codziennie oddać można jeden głos!

LICZYMY NA WAS!

Jeśli uda się nam znaleźć w pierwszej 10, która zdobędzie największą liczbę głosów - przechodzimy do ścisłego fi- nału!

Głosowanie trwa do 31 sierpnia!

Głosujcie i zapraszajcie znajomych do tego wydarzenia! R O C K ’ N ” R O L L niech będzie z WAMI!

Głosujemy na zespół Black Bee

CMYK

(6)

I N F O R M A C J E

Głos Żywiecki ul. Romanowicza 4 30-702 Kraków

żywiecki

www.glos24.pl Redakcja:

tel./fax: 12 262 95 56 e-mail:

redakcja@zywiecki.glos24.pl Dział reklamy - zgłoszenia:

tel. 608 877 002 e-mail:

r.pioro@glos24.pl Druk:

Drukarnia Kraków www.drukarniakrakow.pl

Głos Żywiecki.

Miesięcznik regionalny.

ISSN 2299-291X

Wydawca: ABW Graf Group s.c.

ul. Romanowicza 4, 30-702 Kraków.

Redaktor naczelny: Tomasz Stępień.

Druk: Drukarnia Kraków

ul. Romanowicza 4, 30-702 Kraków.

Adres redakcji: Głos Żywiecki, ul. Romanowicza 4, 30-702 Kraków.

Redakcja: tel./fax: 12 269 90 30, e-mail:

redakcja@zywiecki.glos24.pl, Dział reklamy: tel. 608 877 002, e-mail: r.pioro@glos24.pl Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, oraz zastrzega prawo do ich przeredagowania i skracania.

Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń.

Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody wydawcy jest zabronione.

Głos Żywiecki: Z tego, co wiemy już kiedyś bywałeś w Żywcu - wie- lokrotnie na Tygodniu Kultury Be- skidzkiej..

Sebastian Karpiel-Bułecka:

–Tak, pojawialiśmy się tutaj wiele razy, jako kapela ludowa. Kiedy jeszcze nie było zespołu Zakopower i udało nam się także wtedy wygrywać przeglądy muzyczne…

Mieszanka góralskiego folku i no- woczesnej muzyki jest także spo- sobem na promowanie kultury góralskiej?

– Szczerze mówiąc nie myślałem tutaj absolutnie o promowaniu kul- tury góralskiej. Chodziło mi przede wszystkim o to, by grać muzykę. Ro- bimy to po to, by robić to, co w życiu najbardziej kochamy, czyli grać. To, że jesteśmy z Podhala to już jest osobna historia. I tę muzykę w tym naszym graniu słychać i zapewne jest to też ja- kaś promocja kultury góralskiej z tym, że nie było to zamierzone.

Sięgnijmy teraz nieco po instru- menty. Najbliższe ci są: skrzypce, dudy, a może fujara słowacka?

– Zawsze głównie grałem na skrzypcach, są mi najbliższym instru-

mentem, inne instrumenty były zawsze dodatkowo. Prym wiodą skrzypce i tak pewnie zostanie już na zawsze.

Często występujecie na tego typu imprezach charytatywnych, tak jak dziś w Żywcu?

– Tak, zawsze gramy kilka takich imprez do roku. Uważam, że trzeba takie rzeczy robić, ponieważ jest to na- szym obowiązkiem, choćby ze wzglę- du na fakt, że udało nam się w życiu zawodowym osiągnąć dosyć dużo. Los nas tak obdarował, a jak wiadomo są ludzie, którzy takiego wsparcia potrze- bują, więc chętnie zawsze takiej pomo- cy udzielamy.

Czy zaznajamiacie się z historiami osób, którym pomagacie? W Żyw- cu jak wiemy zagraliście koncert charytatywny dla Sławka Jędrzej- ko

– Tak, wiem, co go spotkało, jaka jest jego historia, wiemy, co chce i o czym marzy. Zawsze staramy się wiedzieć coś o osobach, dla których gramy. Zagraliśmy wiele koncertów charytatywnych także między innymi dla dzieci i naturalnie kolejne przed nami..

– To jest dosyć trudne pytanie.

Póki, co nic nie przychodzi mi do gło- wy, więc pewnie na dzień dzisiejszy trudno mi znaleźć kogoś lub coś, za kim wskoczyłbym w ogień…

A za muzyką?

Czy wasza stylistyka muzyczna od

‘Music Hal’ z 2005 roku uległa ja- kiejś przemianie?

– Tak oczywiście cały czas staramy się coś zmieniać, robić nowe rzeczy.

Jak się porówna naszą pierwszą płytę do tej, która się ukazała ostatnio to jest dosyć spora różnica. Myślę, że to dzie- je się samoczynnie, nie chcemy stać w miejscu, chcemy się wciąż rozwijać i zaskakiwać ludzi czymś nowym. Siłą rzeczy podnosimy sobie tę poprzeczkę coraz wyżej i myślę, że to słychać.

Czy są jacyś artyści, z którymi chciałbyś wspólnie zagrać, zaśpie- wać? wcześniej były projekty mu- zyczne, wspólne granie, śpiewanie z Aleksandrą Kurzak czy Grzego- rzem Turnauem

– Nie mam takich marzeń by z kimś wystąpić, szczerze to nigdy tako- wych nie miałem. To zawsze działo się jakoś samoczynnie w moim życiu, nie wynikało z pragnień i nie było zaplano- wane…

Urodziłeś się w Krakowie, miesz- kasz w Zakopanem, a z wykształ- cenia jesteś architektem.. a za kim Sebastian Karpiel Bułecka wsko- czyłby w ogień?

– Bez przesady.. szkoda zdrowia

<śmiech>

Dziękuję serdecznie za rozmowę Rozmawiała Anna Trzop

Foto: Anna Trzop

Zawsze chętnie pomagamy

Ognisty góral Sebastian Karpiel-Bułecka, prosto ze sceny żywieckiego amfiteatru specjalnie dla nas.

CMYK

(7)

gdzie spotkasz żywiecki Żywiec

• Centrum Tesco, ul. Kościuszki

• Urząd Stanu Cywilnego, ul. Zamkowa

• Starostwo Powiatowe, ul. Zamkowa

• Urząd Miasta, Rynek {stojak}

• Biedronka, Os.700-lecia

• Biedronka, przy Dworcu {stojak}

• Galeria Tesco, al. Legionów 45 {stojak}

• Galeria Kolorowa, Os.700-lecia {stojak}

• Galeria Lider, ul Zielona {stojak}

• Centrum Targówek, obok Bazaru

• Poczta Główna, ul. Kościuszki

• Skok Kopernik, ul. Kościuszki {stojak}

• Biedronka, ul. Browarna {stojak}

• Delikatesy Carefour, ul. Browarna

• Kaufland, ul. Pl. J.P. II {stojak}

• Sklepy Rynek, ul Kościuszki, ul. Komorowskich

• Zajazd Maxim, Al. Piłsudskiego 20

Ślemień

• Urząd Gminy Ślemień

• Delikatesy Centrum

Gilowice

• Urząd Gminy Gilowice,

• Delikatesy Centrum

Łękawica

• Urząd Gminy Łękawica

• Delikatesy ABC Plus

Łodygowice

• Urząd Gminy Łodygowice

• Market Biedronka {stojak}

• Market Netto

• Stacja Benzynowa Mixpol

• Stacja Statoil Pietrzykowice

• Restauracja Komfort Pietrzykowice

Ujsoły

• Urząd Gminy Ujsoły,

• Delikatesy Centrum

Rajcza

• Urząd Gminy Rajcza

• Delikatesy Euro

• Delikatesy Lewiatan

• Delikatesy Centrum

Milówka

• Urząd Gminy Milówka,

• Delikatesy Lewiatan

• Delikatesy Groszek

• Delikatesy Centrum

• Market Biedronka {stojak}

Węgierska Górka

• Urząd Gminy Węgierska Górka

• Super Market Euro

• Delikatesy Centrum

Radziechowy-Wieprz

• Urząd Gminy Radziechowy-Wieprz

Świnna

• Urząd Gminy Świnna,

• Sklep Alfa

Jeleśnia

• Urząd Gminy Jeleśnia

• Market Groszek

Koszarowa

• Urząd Gminy Koszarawa

Lipowa

• Urząd Gminy Lipowa

• Sklep Lewiatan MIT I – Nie warto studiować nauk

humanistycznych.

Od wielu tygodni w mediach pojawiają się opinie, że studiowanie na humani- stycznych kierunkach, jak pedagogika czy filozofia, już się nie opłaca. Jeste- śmy atakowani informacjami, że rynek pracy potrzebuje osób wykształconych w konkretnych i praktycznych kierun- kach, np. inżynieryjnych. Fakt - wiele w tym prawdy. Ale...

– Uczelnie wykładające nauki hu- manistyczne uczą kreatywnego myśle- nia – zaznacza ks. dr hab. Marek Uglorz, Prorektor Wyższej Szkoły Administracji w Bielsku-Białej. – Zgłębianie wiedzy o człowieku to inwestowanie w siebie, w swoje człowieczeństwo. W rozumie- nie procesów, które się dzieją, z którymi mamy do czynienia.

Pięknie powiedziane. Tylko... po co to komu?

– Odpowiedź jest prosta – mówi Uglorz. – Aby dostać pracę, nie wy- starczy mieć zawodu. Trzeba jeszcze potrafić pracodawcy opowiedzieć o so- bie. Właściciele wielu firm, nawet tych z branży nie związanych z naukami hu- manistycznymi, coraz częściej zwracają uwagę na kreatywność i umiejętność funkcjonowania we współczesnym świecie. Dla przykładu, rozmawiałem nieraz z moimi byłymi studentami teo- logii. Dziękowali mi za te studia. Nie ukrywam, że mnie to dziwiło! Jak się okazuje, właściciele np. banków, cenią sobie ludzi z otwartymi umysłami, któ- rzy nie zawężają swoich zainteresowań

do jednej tylko sfery działalności.

A taką otwartość w znacznej mie- rze gwarantuje właśnie ukończenie studiów humanistycznych.

– Nie jest więc prawdą, że humani- ści nie mają szans na rynku pracy – do- daje Beata Branc Gorgosz, Kanclerz Wyższej Szkoły Administracji. – Wręcz przeciwnie. U nas kierunek Stosunki Międzynarodowe będzie się rozwijał pod kątem przygotowania nie tylko kulturoznawczego, tak bardzo potrzeb- nego w dynamicznie zmieniającym się świecie, ale też językowego i turystyki, łącząc dziedziny, które będą coraz bar- dziej potrzebne na rynku.

MIT II – studia humanistyczne to przeżytek.

– Tak, to też mit - uśmiecha się Prorek- tor WSA. – Studia humanistyczne mają ogromne pole do rozwoju i do popisu.

Wyjaśnia, że WSA zamierza wpro- wadzić – jako pierwsza uczelnia w Pol- sce – kierunek Coaching Religijny.

Cóż to takiego?

– To kierunek, który zapełni pew- ną niszę, która jest bardzo widoczna w naszym kraju – wyjaśnia ks. Uglorz.

- Chodzi tu o kształcenie ludzi przy- gotowanych do tego, by pomagać żyć innym. Wiele osób ma problemy egzy- stencjalne, a często, gdy są to osoby re- ligijne, rezygnują z koniecznej pomocy terapeuty. Tymczasem brak nam spe- cjalistów, którzy by tę lukę wypełnili.

Innymi słowy zapotrzebowanie na tego typu „usługi” nie dość, że już jest,

Bielska uczelnia obala mity! Studia humanistyczne nie mają przyszłości? Wręcz przeciwnie!

W Polsce nie trzeba już studiować, w kraju mamy zbyt dużo pedagogów, wykształcenie humanistyczne nie gwarantuje zatrudnienia... takimi i tym podobnymi mitami jesteśmy karmieni od wielu lat. Rzeczywistość – jak pokazują pracownicy Wyższej Szkoły Administracji w Bielsku-Białej – okazuje się być całkiem inna. Humaniści z Podbeskidzia na łamach naszej gazety obalają szereg mitów.

to jeszcze będzie wzrastać. A to tylko jeden z przykładów możliwości roz- woju nauk humanistycznych.

MIT III – nie potrzeba nam więcej pedagogów.

Zawód pedagoga jest utożsamiany z zawodem nauczyciela. Trudno się nie zgodzić z tym, że nauczyciel faktycznie powinien być pedagogiem. Jednak pe- dagogika jako taka ma o wiele szersze pole manewru.

– Nasze społeczeństwo się starze- je, jednocześnie starość początku XXI wieku jest inna niż ta, z którą mieli- śmy do czynienia sto lat temu – wyja- śnia pani Kanclerz. - W coraz bardziej skomplikowanym i pędzącym do przo- du świecie gwałtownie wzrasta po- trzeba pojawienia się na rynku pracy specjalistów z zakresu pomocy nie tyl- ko osobom starszym, ale też członkom rodziny osoby starszej.

Co więcej, w czasach, kiedy mamy do czynienia ze zjawiskiem migracji zarobkowej oraz wydłużającego się czasu pracy, ważne jest wsparcie nie tylko dla osób w podeszłym wieku, ale i całych rodzin. I temu zapotrzebowa- niu na przeciw wychodzą naukowcy z bielskiej Wyższej Szkoły Administra- cji. W murach tejże uczelni można stu- diować takie specjalności jak asystent rodziny, asystent osoby niepełno- sprawnej czy też mediacje w środowi- sku szkolnym i rodzinnym.

MIT IV – nie każdy jest w stanie

studiować nauki humanistyczne.

Statystyki dotyczące poziomu czytel- nictwa w Polsce pokazują, że ogromna większość z nas nie czyta nic lub czy- ta bardzo mało. Wiele młodych ludzi rezygnuje z podjęcia studiów huma- nistycznych m.in. z tego powodu, że

„będzie trzeba dużo czytać” . Innymi słowy – studia humanistyczne wydają się być trudne.

Jedno jest pewne – czytać trzeba

na każdych studiach, we wszystkich szkołach, w pracy również. A czy zgłę- bianie tajników nauk o człowieku jest faktycznie trudne?

Jestem humanistą więc oczywiście powiem, że nie – śmieje się ks. Marek Uglorz. – Ale aby samemu się o tym przekonać, może po prostu warto spróbować?

CMYK

(8)

I N F O R M A C J E

ul. Sobieskiego 1 ZAPRASZA 05.09 PIĄTEK/06.09 SOBOTA 15.15 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

17.00 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

18.30 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodriqu- ez, 90’

będzie się dzialo!

20.15 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

07.09 NIEDZIELA

15.00 Janosik dzieciom: Dzwoneczek i sekret magicznych skrzydeł/ animacja, 76’

17.00 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

18.30 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

20.30 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

08.09 PONIEDZIAŁEK

15.15 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

17.00 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

18.30 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

20.30 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

09.09 WTOREK

15.15 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

17.00 Klub seniora: Wypisz, wymaluj.

miłość/komedia, romans, USA, F. Sche- pisi, 111’

19.00 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

10.09 ŚRODA

15.00 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

16.30 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

18.00 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

20.00 Klub Filmowy: Nasrine/dramat, W.

Brytania, T. Gharavi, 88’

11.09 CZWARTEK

15.15 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

17.00 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

18.30 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

20.30 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

12.09 PIĄTEK/13.09 SOBOTA/14.09 NIEDZIELA/ 15.09 PONIEDZIAŁEK/16.09

WTOREK

15.15 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

17.00 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

18.30 Mary’s land. Ziemia Maryi/ dra- mat, religijny, reż. J. M. Cotelo, 116’

20.30 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

17.09 ŚRODA

15.00 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

16.30 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

18.15 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodriqu- ez, 90’

20.00 Klub Filmowy:10.000 km/ melo- dramat, Hiszpania, C. Marques- Marcet, 96’

18.09 CZWARTEK

15.15 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

17.00 Barbie i tajemnicze drzwi/anima- cja, USA, 81’

18.30 Mary’s land. Ziemia Maryi/ dra- mat, religijny, reż. J. M. Cotelo, 116’

20.30 Sin City 2: Damulka warta grzechu 2/ kryminał, thriller, USA, reż. R. Rodri- quez, 90’

19.09 PIĄTEK/20.09 SOBOTA/21.09 NIEDZIELA/ 22.09 PONIEDZIAŁEK/23.09

WTOREK

16.00 Miasto 44/dramat, wojenny, Pol- ska, reż. J. Komasa

18.00 Miasto 44/dramat, wojenny, Pol- ska, reż. J. Komasa

20.00 Miasto 44/dramat, wojenny, Pol- ska, reż. J. Komasa

24.09 ŚRODA

16.00 Miasto 44/dramat, wojenny, Pol- ska, reż. J. Komasa

18.00 Miasto 44/dramat, wojenny, Pol- ska, reż. J. Komasa

20.00 Klub filmowy: Rio, I love you/ ko- media, romans, Brazylia, 100’

25.09 CZWARTEK

16.00 Miasto 44/dramat, wojenny, Pol- ska, reż. J. Komasa

18.00 Miasto 44/dramat, wojenny, Pol- ska, reż. J. Komasa

20.00 Miasto 44/dramat, wojenny, Pol- ska, reż. J. Komasa

Festiwal „Adrenalinium”

24-26 października rusza VII edy- cja Festiwalu Filmów Górskich

„Adrenalinium”, której organizato- rem jest kino „Janosik” w Żywcu.

W ramach tej cyklicznej imprezy organizowany jest konkurs dla wszyst- kich pasjonatów gór, sportu, wszela- kiej aktywności, której głównym moto- rem jest ADRENALINA, ta rzecz jasna pozytywna, motywująca do działania.

Warto spróbować ponieważ jest szan- sa na zgarnięcie atrakcyjnych nagród.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku zwycięzcą konkursu był Mariusz So- bel za filmik „Spina-cze”, drugie miej- sce przypadło Michałowi Zielińskiemu za etiudę pod tytułem „Heavently lake Tahoe”, listę laureatów zamyka Łukasz Łatanik z „Adrenalnium” Niezmiennie, co roku Festiwal odbywa się w Żywcu, w Kinie Janosik, tak będzie również i tym razem. Organizatorzy czekają na

prace filmowe z całej Polski, Zasada jest jedna: nadesłane etiudy filmowe nie powinny być krótsze niż 30 sekund i dłuższe niż 5 minut.

Przy ocenie filmików będą brane pod uwagę: zgodność z tematem kon- kursu (działania powodujące wydziela- nie adrenaliny) oraz walory estetycz- ne, czyli liczyć się będzie oryginalność i twórcze podejście do tematu. Do konkursu mogą być zgłaszane filmy dokumentalne, animowane oraz fabu- laryzowane. Na filmy pasjonatów gór i sportów górskich: ze zjazdów snow- boardowych, narciarskich, wypraw górskich i wspinaczkowych, podziwia- nia gór za pośrednictwem paralotni, szybowca, roweru, itp., organizatorzy czekają do 30 września 2014 r.

Szczegóły i regulamin konkursu znajdziecie Państwo na stronie „Jano- sika” www.kinojanosik.pl lub kontak-

tując się z m.kidon-staszek@kinojano- sik.pl

Anna Trzop

CMYK

(9)

G M I N A R A J C z A

Znanych utworów m.in. Jana Se- bastiana Bacha, Niccolo Pagani- niego, czy Tomasza Opałki, można było posłuchać podczas jubileuszo- wych, 10. Beskidzkich Warsztatów Muzycznych, które odbyły się na terenie gminy Rajcza.

– Przyjechali do nas studenci oraz wykładowcy z kilku polskich Akade- mii Muzycznych – mówi Kazimierz Fujak, wójt gminy Rajcza.

Młodzi ludzie nie tylko uczyli się grać pod okiem doskonałych nauczy- cieli, ale również prezentowali swoje muzyczne umiejętności przed miesz- kańcami Żywiecczyzny, Podbeskidzia, a także turystami wypoczywającymi na tym terenie.

W koncertach mógł uczestniczyć

każdy, a wstęp na nie jest bezpłatny.

– Warto posłuchać utworów muzyki poważnej w mistrzowskim wykonaniu – mówi wójt, Kazimierz Fujak.

Ogromnym zainteresowaniem cieszył się recital skrzypcowy, który zgromadził na widowni dużą publicz- ność. W sobotę (16 sierpnia) w re- mizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Rycerce Górnej mogliśmy posłuchać koncertu uczestników Beskidzkich Warsztatów Muzycznych. Młodym skrzypkom towarzyszyli na forte- pianie Katarzyna Hajduk-Konieczna oraz Tomasz Konieczny. W niedzielę (17 sierpnia) w Centrum Kultury w Rajczy wystąpił kwintet kameralistów Narodowej Orkiestry Symfonicznej

Polskiego Radia i katowickiej Akade- mii Muzycznej, który zaprezentował najsłynniejsze tanga Astora Piazzolli.

Wykonawcami byli: Marek Andry- sek - akordeon, Andrzej Konieczny - skrzypce, Marek Nosal - gitara elek- tryczna, Piotr Kopiński - fortepian, a Aleksander Mazanek - kontrabas.

Organizatorem wydarzenia była fundacja „Młoda Muzyka Śląska” oraz gmina Rajcza. Kierownictwo artystycz- ne nad warsztatami sprawują Alek- sandra i Andrzej Konieczni. Imprezę współorganizują ponadto: sołectwo Rycerka Górna oraz miejscowa OSP, a także Gminny Ośrodek Kultury i Sportu w Rajczy.

Muzyka poważna rozbrzmiewała w gminie Rajcza

Klub „śrubka” Żywiec, Kółko Cnót Wszelakich zaprasza 14 września na rajd – XXIX Spotkania Przyjaciół Henryka Worka, LASEK 2014

Miejsce rajdu to schronisko studenc- kie na Lasku (871 mnpm) do którego można dość trasami:

- z Przyborowa (szlak żółty) - 1,5 – 2,0 godz.

- z Koszarawy (szlak żółty) - 1,0 – 1,5 godz.

- z Jeleśni (szlak studencki) - 1,5 – 2,0 godz.

- z Koszarawy (szlak studencki) - 0,5 – 1,0 godz.

- z Pewli Wielkiej PKP (szlak studencki) – 1,0 – 1,5 godz.

- z Huciska (szlak studencki bez znaków) – 2,0 – 2,5 godz.

Przebieg rajdu:

- 10,00 – 11.00 – przyjmowanie drużyn tu- rystycznych i turystów indywidualnych, - 11.00 – 13.00 – spotkanie przy ognisku:

* wręczenie dyplomów okolicznościo- wych dokumentujących przyznanie ty- tułów specjalnych dla zasłużonych tury- stów „KÓŁKA CNÓT WSZELAKICH” w kategoriach :

- młodzieżowej – „NIECNOTA GÓR- SKI”,

- dorosłych - „PIERDOŁA BESKIDZKI”,

* przyjmowanie nowych członków do grona „Kółka Cnót Wszelakich”.

Spotkanie Przyjaciół Henryka Worka

CMYK

(10)

R E K L A M A

CMYK

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zakres umocowania: zawieranie i zmiana umów o kartę kredytową Leroy Merlin, odbieranie oświadczeń w zakresie tych umów oraz umów pożyczki lub kredytu ratalnego, wykonywanie

dyrektorem, likwidatorem Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej, prezesem zarządu Szpitala Powiatowego we Wrześni.. Dlaczego droga przekształcenia jest

• Trasa – trasę wyścigu wyznacza się na ziemi, rysuje się ją kredą albo żłobi patykiem linie w podłożu. Powinna ona mieć 15—30 cm szerokości, kilka lub

cywilizacji jest też dwutlenek węgla dostający się do atmosfery, jest nim także zanieczyszczenie zapachem, zanieczyszczenie dźwiękiem, a nawet zanieczyszczenie sztucznym

Po latach dostrzegamy od nowa, że rozwiązania le- gislacyjne dotyczące informatyzacji, w szczególności 

Dobrym synonimem social media jest także wyrażenie sieci społecznościowe 3 , bądź też angielskie brzmienie Social Network Sites (SNSs) 4.. Portale te mogą mieć

Jednocześnie zasugerowano, iż Dzień Dziecka w każdym kraju powinien być obchodzony w dniu, który jego władze uznają za najwłaściwszy. Od 1994 dnia 1 czerwca w Warszawie

Międzynarodowy Dzień Dziecka ma swoje początki w 1925 roku.. Wtedy to w Genewie