• Nie Znaleziono Wyników

Znamiona przestępstwa jako okoliczności uwzględniane przy wymiarze kary

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Znamiona przestępstwa jako okoliczności uwzględniane przy wymiarze kary"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Krystyna Głowacka

Znamiona przestępstwa jako

okoliczności uwzględniane przy

wymiarze kary

Palestra 30/10-11(346-347), 88-93

1986

(2)

8 8 K r y s t y n a G ł o w a c k a N I 10-11(34(1-347)

m yślnych, stało się n ie w ą tp liw ie przyczyną n ie jed n e j zbrodni. P o d k re ślić należy, że nie ty lk o kobiety z tzw . m a rg in esu społecznego cechow ała n ie je d n o k ro tn ie le k k o ­ m yślność p ostępow ania (pochopne zaw ieranie pod ejrzan y ch znajom ości, k o rzy sta n ie z dw uznacznych ofert, picie alkoholu z późniejszym sp raw cą p rz e stę p stw a , u d a n ie się z nim dobrow olnie w odludne lub odizolow ane m iejsce itp.), oo stw a rz a ło dogodne w a ru n k i, a być może sta n o w iło czasam i zachętę do d o k o n a n ia czynu. P o tw ie rd z iła się teza, że p ro sty tu tk i są szczególnie narażo n e n a za b ó jstw a n a tle seksualnym . R ów nież został stw ierdzony zw iązek pom iędzy przestęp stw em a u żyw aniem a lk o ­ holu p rzez ofiary. Nie potw ierdzono .n ato m iast stereo ty p u , że o fia ra i sp raw ca są sobie całkow icie obcy o raz tego, że sp raw ca je st a k ty w n y p rzy zaw sze p asy w n ej ofierze. S tw ierdzono, że osoby bliskie lub bardzo b liskie w sto su n k u do sp raw cy sta n o w iły p raw ie 20% ogółu ofiar.

O pracow anie n iniejsze stanow i je d n ą z nielicznych p ró b em pirycznego zb a d an ia o fiar zab ó jstw n a tle seksualnym w naszym k ra ju . W yciągnięte w n io sk i przez a u to ra n ie noszą c h a ra k te ru teoretycznego, gdyż m ogą one być pom ocne w p r a k ­ tyce sądow ej, zw łaszcza w p ra k ty c e obrończej w o m aw ianych sp raw ac h . M ogą też one stanow ić asu m p t do dalszych b ad a ń ty c h niezw ykle skom plikow anych sp ra w karn y ch .

KRYSTYNA GŁOW ACKA

ZNAMIONA PRZESTĘPSTWA JAKO OKOLICZNOŚCI

UWZGLĘDNIANE PRZY WYMIARZE KARY

U za sa d n ia ją c w y r o k s k a z u ją c y , są d o r z e k a ją c y p r z y ta c z a na p o d s ta w ie a rt. 372 § 2 k .p .k . o k o lic zn o śc i, k tó r e m ia ł n a w z g lą d zie p r z y w y m ia r z e k a r y . N ie ­ je d n o k r o tn ie o k o lic z n o śc i te sta n o w ią z n a m io n a p r z e s tę p s tw a . N a le ż y t u u w z g lę d ­ n ić o g ó ln y w p ły w ty c h o k o lic z n o ś c i na w y m ia r k a r y , p o n ie w a ż n ie m o ż n a z a ­ k ła d a ć je d n o k ie r u n k o w o ś c i d a n e j o k o lic z n o ś c i w t y m se n sie , że je s t ona w y ­ łą c zn ie o b c ią ża ją c a lu b w y łą c z n ie łagodząca.

N ie p o d w a ż a ją c o g ó ln e j za sa d y , ż e o k o lic z n o śc i n a le żą c e do zn a m io n p r z e ­ stę p stw a n ie m o g ą sa m e p r z e z się w p ły w a ć n a w y m ia r k a r y , p o d n ie ś ć n a le ż y , że w y s tę p u ją tu is to tn e w y ją tk i. Są to o k o lic z n o śc i, k tó r e p o d le g a ją s to p n io ­ w a n iu co d o ilo śc i i ja k o ś c i, a lte r n a ty w n ie w y m ie n io n e w u sta w ie , lecz w k o n ­ k r e t n y m liiy p a d k u w y s tą p ią je d n o c z e ś n ie , a ta k ż e o k o lic z n o ś c i w y s tę p u ją c e w k u m u l a t y w n e j k w a li f i k a c j i p r a w n e j c z y n u .

B r a k san k cji bezw zględnie określonych w naszym u sta w o d aw stw ie karn y m , w ielość sa n k cji w zględnie określonych z reg u ły o dość szerokich ra m a c h w y m ia ru k a ry sp raw ia , że zagad n ien ia sędziow skiego w y m ia ru k a ry są zaw sze in teresu jące. W a rto p rzy jrze ć się bliżej je d n em u z nich i rozw ażyć w p ły w znam ion p rze stęp stw a n a sądow y w y m ia r k ary .

O prócz okoliczności łagodzących i obciążających, fu n k cjo n u jący c h poza znam io­ n am i p rzestęp stw a, w y stę p u ją okoliczności, k tó re tw o rzą d any ty p p rzestępstw a. N iejed n o k ro tn ie są to te sam e fa k ty , zd arzen ia czy stany. Z aszeregow anie tych sam ych okoliczności ra z do rzędu ustaw ow ych znam ion p rze stę p stw a danego typ u , a d ru g i ra z do okoliczności isto tn y ch przy w ym iarze k a r y nie należących do znam ion „nie w y n ik a z sam ej ich istoty, ale z określonych pozycji p o lity k i k ry ­

(3)

89

N r 10-11(346-347) Znam iona przest. ja ko okoliczn. u w zględniane p rzy w y m . ka ry

m in a ln e j, u w zg lę d n ia jąc ej pew ne ten d en c je w y stę p u jąc e (być może tra d y c y jn ie ) w p ra k ty c e sąd o w ej”.1

P o w staje je d n a k problem , czy okoliczności należące do ustaw ow ych znam ion p rz e stę p s tw a danego ty p u m ogą być dodatkow o uw zględniane p rzy w ym iarze kary.

P rzeciw nicy takiego poglądu tw ierd zą, że okoliczności, k tó re należą do u staw o ­ w ych znam ion p rzestęp stw a, nie m ogą być tra k to w a n e ja k o okoliczności obciążające bąd ź łagodzące, skoro ustaw odaw ca już je uw zględnił w ustaw ow ym zagrożeniu. P o d w ó jn e w y k o rz y sta n ie danej okoliczności w k o n k re tn e j spraw ie (raz u sta n o w ie ­ n ie je j w k o n k retn y m przepisie przew id u jący m odpow iednią san k cję k a rn ą , a d rugi ra z uw zględnienie jej przy w ym iarze k a ry ) byłoby — w edług nich — n a ru sz en ie m zasady praw o rząd n o ści.2

T ak ie sam o stanow isko zostało p rzy ję te przez p ro je k t kodeksu k arn e g o z 1963 roku. A rty k u ł 61 stanow ił: „O koliczności, k tó re należą do znam ion czynu zabro­ nionego przez ustaw ę k a rn ą , nie m ożna uznać za obciążające lu b łag o d zą ce”. N astęp n e dw a p ro je k ty kodeksu k arn e g o oraz obow iązujący kodeks k a r n y nie z a w ie ra ją p rze p isu regulującego tę kw estię.

M ożna się zgodzić z ogólną zasadą, iż okoliczności należące do znam ion nie m ogą być sam e przez się tra k to w a n e jako okoliczności w p ły w ają ce n a zaostrzenie lu b złagodzenie k ary .3 * S Jed n ak ż e należy się zastanow ić, czy w d an e j no rm ie p ra w ­ n e j nie m ożna w y odrębnić elem entów k o n sty tu u jąc y ch przestępność czynu (np. nie m ożna sp raw cy p rze stęp stw a z a rt. 152 k.k. w ym ierzyć surow szej kary , p o w ołując się n a okoliczność, że sp raw ca nieum yślnie spow odow ał w łaśn ie śm ierć człow ieka, życie zaś ludzkie je s t pod szczególną ochroną) od tych, k tó re w p ły w a ją n a w y m ia r k ary .

U staw ow e okoliczności m ogą być u znane za obciążające lu b łagodzące pod w a ­ ru n k ie m , że będą:

1) podlegały stop n io w an iu co do i l o ś c i (np. p rzy prze stęp stw ie z a rt. 168 § 1 k.k. n ie będzie obojętny d la w y m ia ru k a ry stopień n asile n ia stosow anej przem ocy, tzn. czy sp raw ca sw oją o fiarę tylk o przy trzy m y w ał, czy rów nież bił ją) lub j a k o ś c i (np. sto p ień spow odow anego k alec tw a w rozum ieniu a rt. 155 § 1 k.k. m oże m ieć różne postacie, o n iejed n ak o w y ch ro zm iarac h skutków : zupełne pozbaw ienie człow ieka w zro k u kw alifik o w an e z a rt. 155 § 1 p k t 1 k.k. bąd ź też pozbaw ienie w zro k u ty lko w jednym oku, przy sp raw n ie fu n k cjo n u jący m d ru g im kw alifik o w an e z a rt. 155 § 1 p k t 2 — nie może być o b o jętn e przy w y m iarze k a ry w k o n k retn y m w ypadku);

2) a lte rn a ty w n ie w ym ienione w ustaw ie, lecz w k o n k re tn y m w y p ad k u w y stą p ią jednocześnie, czyli n a s tą p i n a g r o m a d z e n i e okoliczności ustaw ow ych (np. nie będzie obojętny d la w y m ia ru k a ry fak t, że sp raw ca p rze stęp stw a z a rt. 239 § 3 k.k. n a jp ie rw p rz y ją ł obietnicę o trzy m an ia pieniędzy, a potem p rz y ją ł korzyść m a ją tk o w ą w postaci pieniędzy).

1 L . L e r n e l l : P o ję c ie o k o lic z n o ś c i o b c ią ż a ją c y c h w p ra w ie k a r n y m , P a ń s tw o i P ra w o n r 2, 1964, s. 211. 2 P o r. J . T u r s k i : O k o lic z n o śc i w p ły w a ją c e n a w y m ia r k a r y , N ow e P ra w o n r 1, 1957, s. 107. P o d o b n e s ta n o w is k o w o d n ie s ie n iu do p r z e s tę p s tw k w a lif ik o w a n y c h z a jm u je A . Z ę b i k : O k o lic z n o ś c i o b c ią ż a ją c e p r z y w y m ia rz e k a r y , „ Z e s z y ty N a u k o w e U n iw e r s y te tu Ł ó d z k ie g o ” 1966, s. 107. S P o r. w y r o k i S N : z d n ia 26.11.1973 r . I K R 384/72, O sN K W 7—8, 1973, poz. 91, s. 24; z d n ia 16.XI1.1974 r . R w 613/74, O SN K W 3—4, 1975, poz. 46, s. 67; z d n ia 18.XII.1974 r . V K R N 341/74, O SN K W 2, 1975, poz. 25, s. 17; z d n ia 29.IV.1983 r . IV K R 67/83, O SN K W 1—2, 1984, poz. 8, s. 17 w ra z z glosą- W. K u b a l i (P a le s tr a n r 7—8, 1984, s. 68).

(4)

90 K r y s t y n o G ł o w a c k a N r 10-11(348-347)

A d 1. N a ustaw ow e okoliczności, k tó re p o d le g ają sto p n io w an iu co do ilości, sp o ty k a się różne o k reślenia: „ilościow e sto p n io w a n ie”,4 „stopień n a sile n ia (...) okoliczności o b ję tej znam ionam i p rz e stę p stw a ”,4 * 6 „okoliczność p o d le g ają ca sto p n io ­ w an iu co do jej n a s ile n ia ”,6 „stopniow anie co do ich n a s ile n ia ”,7 okoliczności, k tó re w y stę p u ją ze znaczną in te n sy w n o ścią”.8

W ydaje się, że te rm in „stopniow anie co do ilości” je s t słuszny. N ależy go rozum ieć jako ilościow e n a ra sta n ie bąd ź ilościow e zm niejszanie w y stę p o w a n ia

d an ej okoliczności.

D rugi rodzaj stopniow ania m a m niej zróżnicow ane o k reślenia: „stopniow anie co do jakości”,9 „okoliczność p o d leg ająca stop n io w an iu co do (...) jak o ści”.10

W lite ra tu rz e w y stę p u ją rów nież o k reślen ia bardzo ogólne, ja k np. „okoliczności należące do znam ion (..,), gdy p o d le g ają sto p n io w a n iu ”,11 bez bliższego je d n a k określen ia, jakiem u.

Czy w ystęp o w an ie okoliczności należącej do znam ion m oże przesądzić, że będzie ona ty lk o obciążająca bądź ty lk o łagodząca?

N a te m a t te j kw estii p rez en to w an e są dw a stan o w isk a. P ierw sze uznaje, że należy uw zględnić okoliczności w y stę p u jąc e w o kreślonym sto p n iu ja k o ty lk o obciążające.12 * S tan o w isk o d ru g ie u trzy m u je, że pow yższe okoliczności m ogą w p ły ­ w ać zarów no n a zaostrzenie ja k i n a złagodzenie k a ry .18

W ydaje się, że drugie, szersze stanow isko je st słuszniejsze dlatego, że pojęcie stopniow ania m ieści w sobie g ra d a c ję w arto śc i w obie strony, zarów no w górę ja k i w dół. Nie m ożna zakładać o k reślonej jednok ieru n k o w o ści d an ej okolicz­ ności w ty m sensie, iż jest ona w yłącznie o b ciążająca lu b w yłącznie łagodząca. Z aczyna ona w pływ ać n a w y m ia r k a ry w zależności od k o n k re tn e j sytu acji.

N ależy bliżej p rzy jrze ć się okolicznościom podlegającym stop n io w an iu co do ilości. B ędą to znam iona m ające m n ie j lu b w ięcej ocennie określone „pole” z n a ­ czeniowe, k tó re m a w ypełniać p ra k ty k a sądow a sw oim i ocenam i indyw id u aln y m i.14

M ożna te znam iona podzielić n a dw ie g rupy: je d n ą o c h a ra k te rz e zw iększającym sto p ień n a sile n ia w y stę p o w a n ia d an e j okoliczności i d ru g ą o ch a ra k te rz e zm n iej­ szającym stopień n asile n ia ok reślo n ej okoliczności. D ana okoliczność może się znaleźć zarów no w pierw szej ja k i d ru g iej grupie, w zależności od g rad a cji ilościow ej. 4 L. L e r n e l l : W y k ła d p r a w a k a rn e g o , W a rsz a w a 1961, s. 300. s I. A n d r e j e w : P o ls k ie p ra w o k a r n e , W a rsz a w a 1983, s. 286. • H ., K e m p i s t y : M e to o y k a p r a e y sę d zieg o w s p r a w a c h k a r n y c h , W a rsz a w a 1974, s. 331. 7 W y ty c z n e w y m ia ru sp ra w ie d liw o ś c i 1 p r a k t y k i są d o w e ) w s p r a w a c h o p rz e s tę p s tw a d ro g o w e z d n i a 18.II.1975 r. V K Z P 2/74, O SN K W 3—4, 1975, poz. 33, te z a 32; w y ro k SN z d n ia 18.XII.1974 r . (c y t. w y ż e j w p rz y p . 3). 8 W y ro k SN z d n ia 29.IV.1983 r . (c y t. w y że) w p rz y p . 3). 9 W y ty c z n e w s p r a w a c h o p r z e s tę p s tw a d ro g o w e (cy t. w y żej w p rz y p . 7) ; w y ro k SN z d n . 18.X II.1974 r . (c y t. w y ż e j w p r z y p . 3). W H . K e m p i s t y ; o p . c lt., s. 331. n H . P r a c k i : W p ły w z n a m io n 1 o k o lic z n o śc i c z y n u n a w y m ia r k a r y , N o w e P ra w o n r 10—11, 1975, s. 1412. T e rm in t e n je s t ró w n ie ż u ż y ty w W y ty c z n y c h o p r z e s tę p s tw a z g w a ł­ c e n ia (u c h w a ła z d n . 21.XII.1972 r. VI K Z P 64/72, O SN K W 2—3, 1973, poz. 18, II część), je d n a k ż e z d a ls z y c h c z ę śc i W y ty c z n y c h m o ż n a w y w n io s k o w a ć , iż b ę d z ie to s to p n io w a n ie ilo ścio w e („ s to p ie ń n a s ile n ia s to s o w a n e j p r z e m o c y ” , „ in te n s y w n o ś ć g ro ź b y lu b p o d s tę p u ” , „ s to p ie ń sz czeg ó ln eg o o k r u c ie ń s tw a ” ) ja k ró w n ie ż s to p n io w a n ie ja k o ś c io w e („ ro d z a j g ro ź b y ” , „ ro d z a j p o d s tę p u ” ). 12 H. K e m p i s t y : o p. c lt., s. 331; L . L e r n e l l : o p . c lt., s. 300. i* I A n d r e j e w : o p . c lt., s. 286; w y ro k SN z d n . 18.XII.1974 r . (c y t. w y ż e j w p rz y p . 3). 14 W. W o l t e r : U w a g i o z n a m io n a c h w y m a g a ją c y c h ilo śc io w e j o c e n y , P a ń s tw o i P ra w o n r 6, 1976, s. 26; G losa W. K u b a l i d o w y r o k u SN z d n . 29.IV.1983 r. (cy t. w y ż e j w p rz y p . 3).

(5)

91

N r 10-11(345-347) Z n a m io n a p rzest. ja ko o koliczn. u w zględniane p rz y w y m . k a ry

P rz y jm u ją c in n e k r y te r ia podziału, m ożna — w zależności od tego czy ustaw o ­ d aw c a lu b orzecznictw o bądź d o k try n a p rec y zu ją w określony sposób ilościowo ocenne znam iona — podzielić je n a dw ie grupy:

a) p ie rw sz ą stetnowlią okoliczności, k tó re zostały w y jaśn io n e w drodze w yk ład n i,

b)

d ru g ą

stalnowią okoliczności, ktÓTym brak takiego, wyjaśnienia.

Ad a) P re cy z u jąc ilościow o ocenne znam iona, n a jła tw ie j byłoby określić ich doln ą i g órną gran icę. P od an ie górnej gran icy sk a li ilościow ej w sposób je d n o ­ znaczny nie da się u stalić. T eoretycznie m ogą one sięgać n a w e t najw yższych w a r ­ tości, chyba że przepis podstaw ow y m a typ k w alifik o w a n y ze w zględu n a d a n ą okoliczność. W ówczas dolny próg p rze p isu k w alifikow anego w yznaczy górny próg p rze p isu podstaw ow ego, o ty le w ięc doln ą granicę m ożna ustalić.

N ajm n iej k ło p o tliw a sy tu a cja m a m iejsce w ów czas, gdy znam ię w y stę p u je jed en r a z w u sta w ie i m a określoną w ykład n ię. G orzej, gdy istn ieje w iele jed n o b rzm ią­ cych znam ion, p rzy czym ty lk o n ie k tó re są in te rp re to w a n e , i to nie zawsze je d n a ­ kowo. Czy te je d n o b rz m ią ce znam iona rzeczyw iście w sk az u ją n a różne znaczenia ilościow e?

O dpow iedź n a pow yższe p y ta n ie poprzedzi n a stę p u ją c y przykład. Z nam ię „po­ w aż n y ” w y stę p u je w 11 przepisach kodeksu k arn e g o (art. 99, 100, 127 p k t 1, 127 p k t 2v 134 § 1, 145 § 1, li55 § l p k t 2, 164 § 1., 2H7 § 1, 271, 323 § 1). „P ow ażna szkoda” w y stę p u je w 4 w y p ad k a ch (art, 145 ¡§ 1, 217 § 1, 271, 323 § 1). B liżej sprecyzow ana „pow ażna szkoda w m ie n iu ” je st w 2 p rzepisach n o rm u jący ch w y ­ p ad e k w ru c h u lądow ym , w odnym lu b p o w ietrz n y m (art. 145 § 1, 323 §> 1). W y­ ja śn ie n ie te j okoliczności z określeniem dolnego progu, od k tó reg o o rien tacy jn ie należy p rzy jm o w a ć „pow ażną szkodę w m ie n iu ”, p o d aje orzecznictw o S ąd u N a j­ wyższego.15

Pow yższa an aliza w skazuje, że określone znam ię należy b ad ać łącznie z całym przepisem ustaw y, w k tó re j ono w y stę p u je. Jed n o b rzm iące znam iona w y stę p u jąc e w różnych przepisach p raw n y ch będ ą m ogły uzyskiw ać różne in te rp re ta c je praw ne. Jeżeli je d n a k w ra m a c h tej sam ej k ateg o rii p rze stę p stw w y stę p u je różne natężenie ustaw ow ego znam ienia, to w zależności od sto p n ia tego n atęż en ia może ono speł­ n iać ró żn ą rolę. N asilenie d a n e j okoliczności m oże przem aw iać za surow szym w y m ia re m k a ry w ra m a c h zagrożenia przew idzianego za dane przestępstw o, a n ie ­ kiedy znaczne n asile n ie będzie p o d staw ą k w alifikow anego ty p u przestępstw a.

N asuw a się p y ta n ie, czy w razie o k reślen ia w przepisie jednostkow ego pod­ m iotu popełnienie p rze stę p stw a przez dw óch lu b w ięcej w spółdziałających spraw ców m ożna uznać za u sta w o w ą okoliczność w y stę p u ją c ą w pew nym nasileniu.

W spólne popełnienie p rze stęp stw a o p a rte je st n a w zajem n y m porozum ieniu się co do w sp ó łd z iałan ia dw óch lu b w ięcej spraw có w w d okonaniu przestęp stw a. J e s t ono tą okolicznością, zarów no n a tu ry podm iotow ej ja k i p rzedm iotow ej, k tó ra zw iększa stopień społecznego n iebezpieczeństw a d ziała n ia poszczególnych w spół­ spraw ców . W n ie k tó ry ch w y p ad k a ch w spółd ziałan ie stanow i p odstaw ę kodeksow ej budow y kw alifik o w an eg o ty p u p rze stęp stw a (np. a rt. 168 j§ 1, 202 § 1, 256 § 2, 304 § 2, 313 k.k,). Je śli kw alifikow anego, ty p u ze w zględu n a dokonanie p rze stęp stw a przez k ilk u spraw ców nie m a, to je st to w ów czas isto tn a okoliczność o b ciążająca przy w y m ia rz e k a ry w sto su n k u do poszczególnych w spółspraw ców .16 P rz estę p stw a pop ełn ian e p rzez dw óch spraw có w są b a rd z ie j społecznie szkodliw e niż p rze stęp stw a

15 u c h w a ł a z d n ia 21.IX.1983 r . VI K Z P 25/83, O SN K W 1—2, 1984, p oz. 2.

1« P o r. w y r o k i SN : z d n ia 7.1.1974 r . R w 1087/73, O S N K w 5, 1974, poz. 101, s. 56; z d n ia 24.VI.1971 r . R w 634/71, O SN K W 10, 1971, poz. 157, s. 57; z d n ia 14.IV .1976 r . R w 140/76, O SN K W 6, 1976, poz. 84, s. 42,

(6)

92 K r y s t y n a G ł o w a c k a N r 10-11 (346-347)

p o p ełn ian e przez jednego spraw cę, a m n ie j społecznie szkodliw e niż p rz e stę p stw a p o p ełn ian e przez trzech i w ięcej spraw ców .

P rzeciw ień stw em zw iększania n asile n ia d an ej okoliczności je st zm niejszanie stopnia jej w ystępow ania. Będzie ona w ted y p o d staw ą łagodniejszego w y m ia ru k a ry d la spraw cy, przy czym znaczne zm niejszenie będzie p rzem aw iać n ie k ied y za k w a lifik a c ją z ty tu łu uprzyw ilejow anego.

M ożliw a je st także sy tu a c ja odw ro tn a. M ianow icie w y stą p ien ie d an e j okolicz­ ności m oże m ieć m iejsce w sto p n iu niższym od u stalonej dolnej granicy. Jeżeli będzie to przestęp stw o kw alifikow ane, to w ted y m ożna zastosow ać in n ą k w a li­ fik ac ję p ra w n ą , najczęściej z przep isu o kreślającego ty p p rze stęp stw a p o d sta w o ­ wego. P o n a d to m oże ona m ieć isto tn y w pływ na w y m ia r k a ry już w ra m a c h tego p rze stę p stw a łagodniejszego. W w y p ad k u gdy ilościow o ocenne znam ię w y stą p i w niew ielkim stopniu, m ożna się zastan aw iać, czy sp raw ca będzie odpow iadał za popełnienie p rze stęp stw a.

D otychczasow e ro zw ażania dotyczyły sytuacji, gdy d an a okoliczność oscylow ała m iędzy dolną a górną g ran ic ą stopniow ania. O prócz tego w y stę p u ją okoliczności „ p rz eciętn e”, „ śre d n ie” i one rów nież pow inny być uw zględniane przy w ym iarze k a r y pod w aru n k ie m , że z cało k sz tałtu okoliczności sp raw y w yn ik a, iż p o tę g u ją one społeczne niebezpieczeństw o czynu.

Ad b) Inaczej p rze d sta w ia się sy tu a c ja ,' gdy znam iona ilościow o ocenne nie są nigdzie bliżej sprecyzow ane. B ra k odpow iednich m iern ik ó w zarów no w ustaw ie ja k i orzecznictw ie pow oduje, że ocena m usi być dokonana n a p odstaw ie uznanego w społeczeństw ie system u w artości. U w zględnienie d an e j okoliczności będzie uza­ leżnione zarów no od czynników su b iektyw nych ja k i obiektyw nych. Do pierw szej k ateg o rii należy zaliczyć poziom zaw odow y sędziego, jego ogólną w iedzę i dośw iad­ czenie życiow e, a n a w e t sto p ień w rażliw ości n a popełnione przestępstw o. C zynni­ kiem obiek ty w n y m będzie m a te ria ł dow odow y zeb ran y w k o n k re tn e j spraw ie, a ta k że n o rm y obyczajow e obow iązujące w d an y m środow isku.

A d 2. D ru g ą grupę sta n o w ią okoliczności, k tó re w ustaw ie są. w ym ienione a lte r­ n aty w n ie, ale w k o n k retn y m w y p a d k u w y stę p u ją "jednocześnie. S y tu ac je takie zw iększają stopień społecznego niebezpieczeństw a, co z kolei należy uw zględnić przy w ym iarze k a ry .17

P o w sta je p ytanie, czy w ym ienione w przepisie okoliczności w razie ich je d n o ­ czesnego w y stą p ien ia są w rów nym stopniu u w zględniane p rzy w ym iarze kary? W ytyczne w sp raw ach o p rze stęp stw a zgw ałcenia stanow ią, że „okolicznością o b ciążającą (jedną — przypis m ój K.G.) je st w ięc np. d ziała n ie ze szczególnym o k ru cie ń stw em obok d ziała n ia w spólnie z innym i osobam i”, a w ięc pierw sza okoliczność — zdaniem w ytycznych — obciąży spraw cę, d ru g a nie. N a innym sta n o w isk u sto ją M. L eonieni i J. Leszczyński, k tó rzy p iszą: „O kolicznością obcią­ ża ją cą (jed n ą — przypis m ój K.G.) je s t np. d ziałan ie w spólnie z innym i osobami, a przy ty m ze szczególnym o k ru cie ń stw em ”.18 W w y p ad k u tak im , jeżeli spraw ca będzie d ziałał w spólnie z in n y m i osobam i i ze szczególnym okrucieństw em , k tórą z tych okoliczności (a może obie?) należy uw zględnić p rzy w ym iarze k ary ? W ydaje

17 P o r.: W y ty c z n e w s p r a w a c h o p r z e s tę p s tw a z g w a łc e n ia , II część (c y t. w p rz y p . 11); W y ty c z n e w s p r a w a c h o p rz e s tę p s tw a d ro g o w e , te z a 32 (cy t w p r z y p . 7); w y ro k SN z d n ia 18.X II.1974 r . (cyt. w y ż e j w p rz y p . 3); w y ro k SN z d n ia 8.X I.1974 r. R w 522/74, O SN K W 2, 1975, po. 31, s. 33.

18 M. L e o n i e n i , J. L e s z c z y ń s k i : O w y ty c z n y c h SN w s p r a w a c h o p rz e s tę p s tw a z g w a łc e n ia , N o w e P ra w o n r 6, 1973, s. 837.

(7)

N i 10-11(348-347) Znam iona p rzest. ja ko okoliczn. uw zg lęd n ia n e p rż y w y m . k a ry 93 się, że n a jle p ie j obie te okoliczności p o tra k to w a ć łącznie w razie ich p o w stan ia i w y m ierzy ć sp raw cy su ro w ą k a rę ze w zględu n a zbieg obciążających znam ion.

O m aw ian y p rz y k ła d dotyczył dw óch okoliczności. M ożna się zastanow ić, czy w raz ie w y m ie n ien ia alte rn a ty w n ie w u sta w ie w ięcej niż dw ^ch okoliczności m u szą one w y stąp ić jednocześnie, aby m iały w pływ n a w y m ia r k ary . N a przy k ład c z y p rz y p rze stęp stw ie z art. 136 k.k. sp raw ca m usi jednocześnie spow odow ać śm ierć człow ieka, uszkodzenie ciała oraz szkodę w m ieniu?

W ydaje się, że już w y stą p ien ie co n a jm n ie j dw óch okoliczności łącznie spośród a lte rn a ty w n ie w ym ienionych w przepisie w y starczy do odpow iedniego u w zględnie­ n ia ich p rzy w y m iarze kary .

N ależy się te ra z zastanow ić, ja k n a w y m ia r k a ry w p ły w ają okoliczności sta n o ­ w iące znam iona w razie sk azan ia n a p odstaw ie dw óch lu b w ięcej zbiegających się p rzepisów (art. 10 k.k.).

W lite ra tu rz e 14 i w orzecznictw ie * 20 u zn a je się, że w razie stosow ania a rt. 10 k.k. zn am io n a p rze stęp stw określonych w zbiegających się przepisach należy tra k to w a ć ja k o okoliczności obciążające z w y ją tk ie m tych, k tó re c h a ra k te ry z u ją przepis s ta ­ now iący p o d staw ę w y m ia ru kary .

P rz y k u m u la ty w n ej k w alifik acji p ra w n e j okoliczności należące do znam ion zbie­ g ając y ch się przepisów ustaw y p o tę g u ją sto p ień społecznego niebezpieczeństw a czynu i p ow inny być p o czytane n a n iekorzyść spraw cy, ale czy w edług zasad w yżej w ym ienionych? K u m u la ty w n a k w a lifik a c ja polega m.in. n a w ydobyciu pełnego o b raz u społecznego n iebezpieczeństw a czynu spraw cy, a te n o sta tn i elem e n t m a isto tn e znaczenie d la w y m ia ru k a ry . W yłączenie okoliczności w pływ ająicych n a w y m ia r k a ry z p rze p isu p rzew idującego k a rę n ajsu ro w sz ą nie jest zasadne. G dyby bow iem sp raw ca odpow iadał ty lk o z przep isu nie bran eg o pod uw agę przy w y ­ m iarze k ary , a p o w stały b y okoliczności, k tó re w zw iązku z przed staw io n y m i w yżej arg u m e n ta m i b y łyby istotne, to pow inny one być uw zględnione. Tym b a rd z ie j zaś w w y p a d k u n ag ro m a d ze n ia okoliczności u staw ow ych należy je ro zp atrzy ć i uw zględ­ nić przy w y m iarze kary .

Może zajść ta k a sy tu a cja, że sp raw ca czynem sw oim w yczerp u je znam iona dw óch albo w ięcej przepisów u sta w y k a rn e j, k tó re p rz e w id u ją ta k ie sam e sankcje k arn e. Na pod staw ie a rt. 10 § 3 k.k. sp raw cy zostanie w ów czas w ym ierzo n a k a ra z p rze p isu stanow iącego głów ny czynnik w przestęp stw ie, a w ięc z przep isu , k tó ry za w iera n ajw ięc ej istotnych okoliczności. B łędem byłoby ich n ieuw zględnienie przy w ym iarze k ary .

Pow yższe ro zw ażan ia są szczególnie isto tn e przy w yrokow aniu. Sąd orzekający, u z a sa d n iają c w yrok, nie pow inien się ograniczać do pow ołania n a określony (w y­ soki, niski, śred n i, przeciętny) sto p ień społecznego niebezpieczeństw a czynu, gdyż p row adzi to do zbyt dalekiego uproszczenia, k tó re w rez u ltac ie uniem ożliw ia w ery fik ac ję p rzy ję teg o w y m ia ru k a ry .21

Społeczne niebezpieczeństw o stanow i bow iem w y p ad k o w ą szeregu k o n k retn y c h okoliczności w y n ik ając y ch z po p ełn ien ia p rze z sp raw cę danego czynu.

W H . K e m p i s t y : o p . cit., s. 331.

20 P o r.; W y ty c z n e w s p r a w a c h o p r z e s tę p s tw a z g w a łc e n ia (cy t. w p rz y p . 11); W y ty c z n e w s p r a w a c h o p rz e s tę p s tw a d ro g o w e , u z a s a d n ie n ie do te z y 32 (cy t. w p rz y p 7).

21 P o w y ż sz e s ta n o w is k o z a le c a ją te ż W y ty c z n e SN w s p ra w ie sto s o w a n ia ś r o d k ó w k a r ­ n y c h przez, s ą d y w o jsk o w e , O SN K W 10—11, 1977, poz. 110.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tę ostat nią kwe stię roz wi nę w dru giej czę ści tek stu, tu bę dę się za sta - na wiał przede wszyst kim nad za sad no ścią wy bo ru w kon tek ście ewo lu cji twór

Główne pytanie, na które poszukiwałam odpowiedzi w toku procesu badaw- czego, przybrało następujące brzmienie: W jaki sposób biorcy przeszczepu koń- czyny górnej

Obliczyć ugięcie i kąt obrotu końca wspornika, jeżeli belki wspornikowe połączono śrubą z sąsiednią ścianą przy pomocy nakrętki rzymskiej – jak to pokazuje rysunek 2.

Secondo le parole di sant'Agostino, egli è “superior summo meo et ⇒ interior intimo meo - più intimo della mia parte più intima, più alto della mia parte più

(…) opar³y siê na pogl¹- dzie, ¿e równie¿ p³eæ, a nie tylko p³eæ kulturowa, jest konstruowana spo³ecznie, czy raczej, ¿e niektóre jej aspekty s¹ w ten sposób

Nazwy zwyczajów, obrzędów i tradycji piszemy ... Zawsze jeździmy do niej na b/Boże n/Narodzenie. To moje ulubione ś/Święta, bo dostaję wtedy dużo prezentów. Prezenty

Słowem sytuacja jest niewesoła - huta przestawiwszy się po wielu wysiłkach na nową produkcję, która ma ją uratować przed likwidacją, może się tą produkcją… udławić..

Efek - tyw na ob słu ga klien ta, któ ra jest fun da men tem współ cze snych sys te mów za rzą dza nia ja ko ścią, ura sta do ran gi naj waż niej sze - go za da nia w ra mach za