R E C E N Z JE
355
Ta o sta tn ia p ro b lem a ty k a z o sta ła p od jęta przez h isto r y k ó w g o sp od arczych d o p iero w k ilk a d z ie sią t la t p óźn iej i n ie n a leży się d ziw ić, że b u rżu a zy jn y h isto ry k X IX w. n ie w y p r z e d z ił sw ej epoki.
W całej pracy L e w ic k ie g o daje się odczuć b rak szerszego sp ojrzen ia na sp r a w y eu rop ejsk ie. O m a w ia n ie h isto rii A n g lii w o d erw a n iu od d z ie jó w in n y c h k ra jó w , p r z e d sta w ia n ie ro zw o ju rzem io sła i h a n d lu bez ścisłeg o p o w ią z a n ia z sy tu a cją n a w s i — prowadź* często autora w śle p e zau łk i. N ie p rzeszk ad za to, b y uzn ać k sią żk ę L e w ic k ie g o za bardzo in te r e su ją c y p r z y czy n ek do h isto r ii gosp od arczej i sp o łeczn ej w c zesn eg o śred n io w iecza , a szczeg ó ln ą za słu g ą au tora jest n o w e i tw ó r c z e sp o j rzen ie na ty lo k ro tn ie już p rzerab ian e źród ła a n g ie lsk ie g o w c zesn eg o śred n io w iecza oraz p o ru szen ie za g a d n ień d o ty ch cza s p ra w ie w c a le n ie b a d a n y ch p rzez h is to r y k ó w lu b b ad an ych b ardzo p o w ierzch o w n ie.
A n d r z e j W y r o b i s z
A rtu r B a r d a c h i S ta n is ła w H e r b s t , K u l t u r a p o l s k a w ź r ó
dła c h i o p r a c o w a n ia c h , L u d ow a S p ó łd z ie ln ia W y d a w n icza , W arszaw 'a
1961, s. 399.
R en esan s za in te r e so w a ń h isto rią k u ltu r y , ja k i p r zeży w a m y w o sta tn ich latach,, w y r a z ił się ja k dotąd je d y n ie w d y sk u sja c h , szero k o za k ro jo n y ch p la n a ch b a d a w czych n a p rzy szło ść oraz w lic z n y c h reed y cja ch d zieł z te j d zied zin y . D o n ied aw n o w z n o w io n y c h k sią żek B r ü c k n e r a, B y s t r o n i a , G l o g e r a i Ł o z i ń s k i e g o m o żn a d orzu cić w y d a n e pod k o n iec 1961 ro k u w y p is y z te k s tó w ź ró d ło w y c h i op racow ań , o b ję te w sp ó ln ą n a zw ą „ K u ltu ra p o ls k a ”.
W isto c ie jed n a k tr u d n o je u zn a ć za re e d y c ję m im o, iż m am y t u do c z y n ie n ia z p ią ty m w y d a n ie m tej sam ej a n to lo g ii. P o m y śla n e p ie r w o tn ie ja k o p om ocn icza k sią żk a dla sz k ó ł śred n ich w y p is y t e u k a za ły s ię po raz p ie r w sz y już w r. 1925 (a n ie 1938 — jak czy ta m y w p r z e d m o w ie d o o b ecn eg o w y d a n ia ), n a stę p n ie 1938,. p óźn iej w z n o w ie n ie em ig ra cy jn e (w N e w Y orku) i w r e sz c ie 1948 p od tą sam ą r e d akcją K a zim ierza H a r t l e b a . O b ecn ą e d y cję op ra co w a ł S ta n is ła w H e r b s t w r a z z n ie ż y ją c y m ju ż dziś A rtu rem B a r d a c h em , k tó ry —. obok H artleb a i F r a n ciszk a B i e l a k a — fig u r o w a ł ró w n ie ż n a w y d a n iu z 1948 r.
Z w y p is ó w z a w ężo n y ch do potrzeb sz k o ln y c h stw o rzo n o w p ią ty m w y d a n iu a n to lo g ię d ającą b a rw n y i w sz e c h str o n n y obraz ro zw o ju k u ltu r y p o lsk ie j od jej p o czą tk ó w aż do c h w ili rozk ład u u stroju feu d a ln eg o . N a m ie jsc e sta ty c z n e g o u jęcia , is tn ie ją c e g o w d o ty ch cza so w y ch czterech ed y cja ch , a m ia n o w ic ie p o d zia łu na c z ę ś ci: „K raj i lu d z ie ”, „K u ltu ra m a teria ln a i sp o łe c z n a ” . „Ż ycie g o sp o d a rcze”, „ Z w y czaje i o b y cza je” oraz „K u ltu ra u m y s ło w a ” dano o b ecn ie cztery p rzek roje ch ro n o lo g iczn e: do p o ło w y X III w ., w ie k X III i X IV , do p o ło w y X V II w . i w r e sz c ie „P olsk a na d n ie u p ad k u i p o c z ą tk i o d b u d o w y ”. D op iero p rzek roje te p o d zielo n o na części: „K raj i lu d z ie ”, „Ż ycie g o sp o d a rcze”, „K u ltu ra m a te r ia ln a ”, „K u ltu ra sp o łe c z n a ” i „K ultura u m y s ło w a ”. T a k w ię c dop iero r ecen zo w a n e w y d a n ie a n to lo g ii u k a zu je w sp osób d y n a m iczn y rozw ój p o lsk iej k u ltu r y feu d a ln ej.
N ie d op ro w a d zen ie w y p is ó w do k oń ca d z ie jó w k u ltu ry sta ro p o lsk iej, za k tó r y z w y k le p rzy jm u jem y u m o w n ie d atę III rozb ioru , p o c ią g n ę ło za sob ą za m k n ięcie ich p esy m isty c z n y m ak cen tem cza só w sa sk ich . O św iecen ie p ozostało w ła ś c iw ie poza z a się g ie m a n to lo g ii,’ je ś li n ie lic z y ć o d o so b n io n eg o te k s tu S ta szica (s. 364— 365); n ie w id a ć w ię c w w y p isa c h o w y c h „ p oczątk ów o d b u d o w y ”, k tóre za p o w ia d a ty t u ł o s ta t n ieg o rozdziału.
356
R E C E N Z JEJ e śli w y r a z iliśm y p rzek o n a n ie, iż niie sta n o w ią o n e r e ed y cji se n s u s t ric to , to b ra liśm y p od uiwagę n ie ty lk o n o w y u k ład m a teria łu , a le w jeszcze w ię k sz y m sto p n iu fa k t, że z d a w n eg o ze sta w u te k s tó w o sta ła się, jak o ty m zresztą czytam y i w p rzed m ow ie, w o b ecn y m w y d a n iu z a le d w ie jed n a trzecia . P o zo sta łą w ięk szo ść w y p e łn iły n o w e m a te r ia ły źró d ło w e, a ta k że w y ją tk i z o p u b lik o w a n y ch w ciągu p o w o je n n e g o 15-leoia rozp raw n a u k o w y c h i p o p u la rn o n a u k o w y ch . I tu n a le ż y p od k r e ślić z u zn a n iem nad er u m ie ję tn y i sta ra n n ie p r z e m y śla n y dobór ty c h te k stó w ; w n ie p o r ó w n a n ie szerszy m n iż w d o ty ch cza so w y ch w y d a n ia c h sto p n iu u k a zu ją one p le b e jsk i n u rt k u ltu r y p o lsk iej. W p r z e c iw ie ń stw ie te ż d o p o p rzed n ich ze sta w ó w , p o św ię c a ją c y c h dużo m iejsca flu k tu a c jo m m ody i o b y cza jó w to w a r z y sk ic h d a w n ej R zeczy p o sp o litej (w w y d a n iu z r. 1938 je s t n a w e t sp e c ja ln y fra g m en t za ty tu ło w a n y : „W łosy, broda i w ą s y ”), ob ecn a a n to lo g ia k o n cen tru je s ię n a p rzefn ia n a ch ś w ia d o m o ści sp o łeczn ej, na ż y ciu u m y s ło w y m i gosp od arczym , a n ie ty lk o na sp osob ie
p rzyjm ow an ia g o śc i i stro jen ia s ię n a bale.
Z a p ew n e pr.zy w y b o rze oga rn ia ją cy m tak b ogatą p ro b lem a ty k ę w ciągu ośm iu w ie k ó w n iejed n o za g a d n ien ie w y p a d ło p om in ąć, jak np. k w e s tię św ia d o m o ści n a rodow ej w X V I i X V II stu le c iu , czy te ż z a g a d n ien ie reform acji, poza arian am i. N ie m ożna teg o m ieć za złe w y d a w c o m choć tu i ó w d zie m ożn a by s ię sp ierać o u m iesz czen ie tego w ła śn ie , a n ie in n eg o tek stu : ta k np, za m ia st w y ją tk u z pracy St. К o t a o id eo lo g ii arian n a leża ło b y raczej p rzed ru k o w a ć fra g m en t z jed n ego z o sta tn io w z n o w io n y c h d zieł B ra ci P o lsk ich , ch o ć b y z rozw ażań C rella o w o ln o ści su m ien ia . U k azało s ię ich w ie le i p r z e d w c z e śn ie w z a cy to w a n y m w a n to lo g ii u stęp ie K o t u b o lew a ł: „K siążk i ic h [arian] p isa n e dla in n ej ep o k i ju ż się o ży w ić n ie d a d zą ” ; nb. zd a n ie to au tor o p u ścił w a n g ie lsk im p rzek ła d zie sw o jej k sią żk i o id e o lo g ii B raci P o lsk ich , k tó ry u k a za ł się w 1957 r. Id ąc d alej, za m ia st dość blad ego fra g m en tu o g rzeczn o ści pióra Ł o z i ń s k i e g o , za czerp n ięteg o z p op rzed n ich w y dań a n to lo g ii, lep iej b yło m oże u w z g lę d n ić k tó reś z rozw ażań B y stro n ia o w ie le w y żej sto ją c e g o pod w z g lę d e m o b se r w a c ji i sty lu .
Za ob szern ie p rzed ru k ow an o te ż u w a g i S m o l e ń s k i e g o o zy n ią ce z k o n tr r efo rm a cji l i t y lk o p a n o p t i c u m d z iw a k ó w i g łu p có w , a n ie w id z ą c e form i dróg k sz ta łto w a n ia p r z e z n ią św ia d o m o śc i sp o łeczn ej, w 'której reak cja k a to lick a z o sta
w iła ta k tr w a łe śla d y . D la czeg o p o z y ty w n a r e la c ja o P o lsc e , z esta w io n a p rzez w i z y tk i fr a n c u s k ie w 1652 r., m a o tw iera ć d zia ł „N a d n ie up ad k u ...”? S ą to jed n ak w s z y s tk o d robne i z n a tu ry sw ej d y sk u sy jn e za strzeżen ia , k tó r e n ie u m n iejsza ją w a r to śc i tej ta k p ię k n ie z esta w io n ej a n to lo g ii.
Jej w a g ę p o d n o szą zam ieszczo n e n a koń cu , za p rzy k ła d em w y d a n ia z 1938 r., k ró tk ie ży c io r y sy a u to ró w u w z g lę d n io n y c h w w y p isa ch . N a s p e c ja ln e u zn a n ie z a słu g u je o p ra co w a n y p rzez S t. H erb sta w s tę p d a ją c y b a rd zo z w ię z łą , a r ó w n o cześn ie n ie s ły c h a n ie tra fn ą c h a r a k te r y sty k ę ro zw o ju p o lsk iej k u ltu r y fe u d a ln e j i jej tła sp o łeczn eg o . N o si on ch arak ter .pop u larn on au k ow y, ja k zresztą i c a ła a n to lo g ia , w zw ią zk u z ty m szk o d a m oże, iż p rzed ru k o w u ją c w n iej te k s ty bez p rzy p isó w zn a jd u ją cy ch się w p ierw o d ru k a ch p o sk ą p io n o n ie k ie d y n a ich m ie jsc e o b jaśn ień d o osób i rzeczy. N a leży w re sz c ie p o d k reślić in teresu ją cy i n ie s z a b lo n o w y dobór ilu str a c ji, a ta k ż e n ie z w y k le sta ra n n ą — ja k n a L SW — azatę g ra ficzn ą k sią żk i. W m n ie jsz y m m o że sto p n iu zad b an o o sta ra n n ą o p ra w ę e d y to rsk ą p rzed ru k o w y w a n y c h te k stó w .
Z ap is b ib lio g r a fic z n y te k s tó w g rzeszy b ard zo c z ę sto n iek o n sek w en cją : czasem p od an o d o k ła d n e stro n y , od — do, n iek ied y t y lk o p ierw szą z n ich (np. s. 103, 201), k ie d y in d ziej zn ó w (np. s. 73, 94, 350) za cy to w a n o s tr o n ę p o czą tk o w ą oraz „i n.”, czy te ż n a w e t „i in .” (s. 361), lu b te ż o d esła n o c z y te ln ik a , ja k przy P a w i ń s k i m , d o w sz y stk ic h p ięciu to m ó w (s. 167). I w r e sz c ie n ie k tó r e te k s ty s ą p r z e d r u k o w y w a
-R E C E N Z JE
357
n e w o g ó le b ez p o d a n ia stro n y (s. 62, 123, 315), in n e z a ś b ez m ie jsc i d at w y d a n ia p ierw o d ru k u . D o ść często n ie za zn a czo n o też k rop k am i w y p u ste k te k s to w y c h (por. np. s. 55, 108, 109, 170, 218, 225, 240, 2.90). Z b y tn io za u fa n o ró w n ie ż p op rzed n im w y d a n io m a n to lo g ii p rzed ru k o w u ją c z n ic h n iek ied y te k s ty bez sk o la cjo n o w a n ia z p ierw o d ru k iem .
T y m cza sem w y d a n ia H a rtleb a n ie g rzeszą d ok ład n ością; np. na s. 143 obecn ej a n to lo g ii sp o ty k a m y za czerp n ięty z p op rzed n ich w y d a ń zapis: „A. C on tarin i, Z p o d róży, S za jn o ch a , P ism a , t. II, p. 55”. P o m ija ją c ju ż to, że ty tu ł „Z p o d ró ży ” p o ch o d zi od w y d a w c y , w in n o być; „D zieła, t. II, s. 56— 57”. W in n y m m iejscu H a r t- leb , za p e w n e a b y n ie g o r sz y ć -m ło d z ie ż y szk ó ł śred n ich , o c en zu ro w a ł D łu g o sza . Na s. 108 re c e n z o w a n e g o w y d a n ia sp o ty k a m y za czerp n ięty z p op rzed n ich e d y c ji u stęp D łu g o sza , w p rzek ła d zie M e c h e r z y ń s k i e g o , m ó w ią c y iż K a zim ierz W ielk i w z n ió s ł lic z n e b u d o w le. „ D u ch o w n y ch w sz e la k o ... w w ie lk ie j c h o w a ł czci i ła s c e ”. S k ą d to „ w sz e la k o ” ? P o sp ra w d zen iu w p ierw o d ru k u o k a zu je się, iż op u szczon o z d a n ie „A lu b o sa m [król], ja k s ię w y żej n a m ien iło , sk ło n n y m b y ł do cie le sn e j ro z p u sty, d u ch o w n y ch w sz e la k o ...” itd . P rzy p rzed ru k u fr a g m e n tu z „ P o r to fo lio ” (s. 265 an tologii) w p ro w a d zo n o , za H a rtleb em , do te k stu po zd a n iu „życzyć ty lk o n a leży , żeb y b y ło w ię c e j k sią ż e k ” d o p e łn ie n ie „ fr a n c u sk ic h ”, choć w p ierw o d ru k u s ło w o to fig u r u je jak o p rzy p is p o lsk ie g o w y d a w c y su g e r u ją c e g o w obronie honoru narodu, iż w iz y tk i ta k ie w ła ś n ie k sią żk i, a n ie p o lsk ie czy ła c iń sk ie m ia ły na m y śli. T ru d n o zresztą p o d ejrzew a ć za k o n n ice, ab y m ia ły za z łe P o la k o m b rak książek ... fra n cu sk ich .
Z k o le i te k s t p rzy p isa n y L ip p o m a n iem u , a fig u r u ją c y n a s. 222—224 a n to lo g ii, p o ch o d zi w r z e c z y w isto śc i z „ P o lsk i” K rom era (por. w y d . lw o w s k ie z 1853 r., s. 126— 131 te g o dzieła). Z a czerp ięte przez H a rtleb a ze sta ry ch w y d a ń te k s ty (K ito- w icz na s. 300— 304, K o łłą ta j na s. 354— 359) opatrzono str o n a m i n o w y ch , n a u k o w y ch ed y cji, a le ic h n ie sk o la c jo n o w a n o z n im i. N ajgorzej na ty m w y sz e d ł fra g m en t ze „ S ta n u O ś w ie c e n ia ” K o łłą ta ja op arty, w b r e w tem u co p o d a je zap is b ib lio g r a fic z n y w a n to lo g ii, na p o p rzed n ich w y d a n ia c h p o m ija ją cy ch m ie jsc a n ie k o r z y stn ie m ó w ią c e o sz la c h c ie i ep isk o p a cie, a ż y c z liw ie o p o sp ó lstw ie; p o d o b n ie i e n ig m a ty czn y zap is n a s. 308 w y p isó w : „J. U . N iem cew icz, P a m ię tn ik i c z a só w m o ich , 18” od n osi się n ie do p o p ra w n eg o w y d a n ia „ P a m ię tn ik ó w ” w o p ra co w a n iu J. D i h m a, a le do X I X -w ie c z n e j ic h ed y cji, która u k a za ła się w r. 1848 w P aryżu ; nb. p rzed ru k o w a n y fra g m en t p o ch o d zi ze s. 23— 25, a n ie 18.
U ste r k i te, ła t w e do u su n ię c ia w p r z y sz ły c h w y d a n ia c h a n to lo g ii, n ie m ogą w p ły w a ć u jem n ie na p o z y ty w n y są d o ca ło ści o m a w ia n eg o w y b o ru . S w ą w sz e c h stro n n o ścią , u m ie ję tn y m z e s ta w e m te k stó w , ilu str u ją c y c h za sa d n icze p ro cesy ro z w o jo w e k u ltu r y p o ls k ie g o feu d a lizm u , p rzera sta ona b o w iem t e ram y, w jak ich d o ty ch cza s m ie śc iły się w y d a w a n e p rzez H a rtleb a w y p isy . O becna a n to lo g ia s ta n o w i — n a szy m zd an iem — d o sk o n a ły w s tę p do d y sk u sji n ad n o w ą sy n tezą k u l tu ry sta r o p o lsk ie j i n ie ty lk o sta ro p o lsk iej. P o ta k u d a n y ch w y p isa c h z ty m w ię k szą n ie c ie r p liw o śc ią b ęd ziem y o czek iw a ć na p rzy o b ieca n e z e stron y prof. H erb sta n a k ra k o w sk im zjeźd zie h is to r y k ó w w 1958 r. stu d iu m o k u ltu rze p o lsk iej X V II stu lecia .
J a n u s z T a z b i r