• Nie Znaleziono Wyników

Początki Zgromadzenia sióstr św. Teresy od Dzieciątka Jezus (1936-1965) : (rozwój stanów doskonałości w Polsce, nr 10)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Początki Zgromadzenia sióstr św. Teresy od Dzieciątka Jezus (1936-1965) : (rozwój stanów doskonałości w Polsce, nr 10)"

Copied!
34
0
0

Pełen tekst

(1)

Joachim Roman Bar

Początki Zgromadzenia sióstr św.

Teresy od Dzieciątka Jezus

(1936-1965) : (rozwój stanów

doskonałości w Polsce, nr 10)

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 22/1-2, 59-91

1979

(2)

Prawo Kanoniczne 22 (1979) nr 1—2

■O. JOACHIM ROMAN BAR OFMCONV.

POCZĄTKI ZGROMADZENIA SIÓSTR SW. TERESY OD DZIECIĄTKA JEZUS (1936—1965)

(Rozwój stanów doskonałości w Polsce, -nr 10)

T r e ś ć : Wstęp; I. Geneza Zgromadzenia, 1. Związek Terezjański, 2. A socjacja Chrystusa Króla, 3. Założyciel; II. Organizowanie się Zgro­ m adzenia, 1. Kanoniczna erekcja Zgromadzenia, 2. U tw orzenie zarządu i zakładanie domów, 3. Ogólna charakterystyka Zgromadzenia, 4. Człon­ k in ie Związku Terezjańskiego a Zgromadzenie; III. Druga w ojna św ia­ tow a i jej skutki, 1. R ozproszenie sióstr i przejście na inne tereny, 2. K apituła gener. w 1947 r.; IV. O siągnięcie w ew nętrznej stabilizacji,

1. M. K ubasiew icz opuszcza Zgromadzenie, 2. Rządy m. Bernardy, 3. X a ta 1960— 1965, 4. Prawo partykularne Zgromadzenia; Zakończenie.

Wstęp

W o k re sie m ię d z y w o je n n y m w P o lsc e (1918-—1939) p o w sta ło k il­ k a zg ro m ad zeń z a k o n n y ch , k tó re o sta te c z n ie u fo rm o w a ły się do­ p ie ro po d ru g ie j w o jn ie św ia to w e j. Do n ic h n a le ż y Z g ro m ad ze n ie .sióstr §w. T e re sy od D zieciątk a Je z u s, k a n o n ic z n ie e ry g o w a n e w 1936 troku w d iecezji łu c k ie j. D zieje Z g ro m a d z e n ia n ie b y ły je sz ­ cze p rz e d m io te m n a u k o w y c h b a d a ń , chociaż od c h w ili jego p o w ­ s ta n ia u p ły n ę ło 40 la t. N in ie jsz a p r a c a p o d a je g en ezę i p o czątkow y ■okres fo rm o w a n ia się Z g ro m a d z e n ia o ra z u z y sk a n ia p rzez niego p e w n e j sta b iliz a c ji w e w n ę trz n e j (la ta 1936— 1965). W o b ecn y m o p ra c o w a n iu z a sto so w an o m e to d ę ta k ą ja k w p o p rz e d n ic h ro z­ p ra w a c h a u to ra n a te m a t ro z w o ju s ta n ó w dosk o n ało ści w P o l­ sce.

W o p ra c o w a n iu w y k o rz y sta łe m ź ró d ła rę k o p iśm ie n n e ocalone w •czasie w o jn y i in n e w y tw o rz o n e ju ż po w o jn ie , z e b ra n e w a rc h i­

w u m Z g ro m ad zen ia. D an e u z y sk a n e ze źró d eł p o ró w n a łe m ze w s p o m n ie n ia m i i w y ja śn ie n ia m i św ia d k ó w n aocznych. W te n sp o ­ só b p o w sta ł k ró tk i z a ry s h is to ry c z n o -p ra w n y z a w ie ra ją c y genezę Z g ro m a d z e n ia , o rg a n iz a c ję, ro zw ó j i d z iałaln o ść Z g ro m a d z e n ia w »ciągu p o czątk o w y ch 30-tu la t jego istn ie n ia .

I. Geneza Zgromadzenia

Z g ro m ad zen ie sió str św . T e re sy o d D z ie c ią tk a Je z u s zało ży ł b i­ s k u p łu c k i A d o lf Szelążek, łącząc w 1936 r. d w a sto w a rz y sz e n ia r e ­ lig ijn e , Z w iązek T e re z ja ń s k i i A so cjację C h ry s tu s a K ró la.

(3)

60 O. J. R. Bar

1. Z w ią z e k T e r e z ja ń s k i

Od 1923 r. o rg a n iz o w a ł ks. J a n M a jc h rz y c k i w diecezji łu c k ie j „K ó łk a św. T e re sy od D z ie c ią tk a J e z u s ”, p ra g n ą c p rz y ic h pom ocy w p ły w a ć n a k a to lic k ie w y c h o w a n ie dziew cząt. „ K ó łk a ” p rz y ję ły ' się w szk o ła ch p o d sta w o w y c h i śre d n ic h n a te re n ie w ie lu diecezji. K s. M a jc h rz y c k i ze w z g lęd u n a zag ro żo n e zd ro w ie o sia d ł w 1920 r. w Ś w id rze koło W arszaw y , gdzie p ra c o w a ł w zak ła d z ie w y ch o ­ w aw czy m i sk ą d k ie ro w a ł „ K ó łk a m i” . W Ś w id rze od 1924 r. w y ­ chodziło pism o P ła tk i R óż, tu też s ta ra n o się o d ru k i i b ro sz u ry p ro p a g a n d o w e 1 d o ty czące „K ó łe k ” i k u ltu św . T eresy.

„K ó łk a ” p o w sta w a ły n ie z a le żn ie od siebie. P o d w zg lę d em k o ś­ cieln y m b y ły to pobożne sto w a rz y sz e n ia (pia unio). Z w iązek T e­ re z ja ń s k i b y ł ró w n ież p o b o żn y m zrzeszen iem z sied zib ą w Ś w i­ d rze. N a te re n ie diecezji łu c k ie j u z y sk a ł z a tw ie rd z e n ie b p a S zeląż­ k a w 1926 r. N a le ż a ły do Z w ią zk u n a u c z y c ielk i, k a te c h e tk i i w y ­ ch o w aw czynie. W z a k ła d z ie w y c h o w a w c zy m w Ś w id rze (przy u l. M ickiew icza 3) ok. 8 osób p ro w ad ziło życie pobożne w n ie fo rm a l­ n e j w spólnocie, p ra g n ę ło życia zak o n n eg o , a b y szerz ej ro z w in ą ć ap o sto lstw o , w d u c h u św . T e re sy od D z iec iątk a Jezus.

2. A so c ja cja C h ry stu sa K ró la

S to w a rz y sz e n ie (asocjację) C h ry stu sa K ró la z o rg a n iz o w a ła M a­ r ia K u b a s ie w ic z 2. O soba ta o d e g ra ła w a ż n ą ro lę w p o cz ą tk o w y m o k re sie tw o rz e n ia się Z g ro m ad ze n ia sió str św . T e re sy od D zieciąt­ k a Jezu s. U ro d z iła się o n a d n ia 30 lip c a 1889 r . w m iejscow ości O żenin, b y ła c ó rk ą u rz ę d n ik a S e w e ry n a i Z ofii z K u ź m iń sk ic h . P o .ukończeniu w 1907 r. s ie d m iu k la s g im n a z ju m u d a ła się n a polecenie ks. k an . L eo p o ld a S z u m a n a do O dessy n a p r a k ty k ę pe­ d ag o g iczn ą w e w zo ro w y m z a k ła d z ie w y ch o w aw czy m , p ro w a d z o ­ n y m pod k ie ru n k ie m M a rii D rz e w ie c k iej p rz e z u k r y te podów czas zg ro m ad zen ie sió str R o d zin y M ary i, k tó r e w 1908 r. złączyło się- ze zg ro m a d zen iem sió str fra n c is z k a n e k m is jo n a re k M ary i. P rz e ło ­ żona o św ia d czy ła je j, że p o siad a p o w o ła n ie zak o n n e. J e d n a k K u ­ basiew icz w ty m czasie jeszcze n ie zd ecy d o w a ła się n a p o d ję c ie 1 Zob. np. M a j c h r z y c k i J. ks., Ustawa K ółek św. Teresy od Dzieciątka Jezus, b.m.r. nakł. Związku Terezjańskiego („Ustawa” b yła drukowana kilkakrotnie od 1928 r.); M a j c h r z y c k i J. ks., W ja k i. sposób m am y pracować w Organizacji K ółek religijnych św. Teresy od Dzieciątka Jezus, W arszawa 1934, nakł. Związku Terezjańskiego.

2 Podstaw ow e w iadom ości o A socjacji Chrystusa Króla i Marii K u­ basiew icz podają dwa rękopisy, jak się zdaje autorstw a Marii K uba­ siewicz: a) K rótki szkic o powstaniu, rozwoju... In stytu cji Chrystusa, Króla, kart 2 in folio; b) rkps bez tytułu, kart 4 in folio, zaczynający się od słów: „Radosna w ieść”. Nadto zachowało się nieco luźnych do­ kum entów odnoszących się do tego stowarzyszenia.

(4)

m Zgrom adzenie sióstr św. Teresy 61

ży cia zak o n n eg o , ale po sk o ń czo n ej p ra k ty c e p rz y ję ła p ra c ę w w ie js k ie j szkółce n a P o d o lu . P ra g n ie n ie ży cia doskonalszego n ie opuszczało je j, d la te g o ju ż w 1908 r. zgłosiła się w O dessie do zg ro m a d z e n ia s ió s tr fra n c is z k a n e k m is jo n a re k M aryi. T am p ra c o ­ w a ła ja k o a s p ira n tk a , a p o te m ja k o p o s tu la n tk a aż do 1911 r. P r ó b a p o d ję c ia ż y cia z ak o n n eg o n ie u d a ła się, bo p rzeło żo n e z a ­ d ecy d o w a ły , że K u b asie w icz ze w zg lęd u n a s ta n zd ro w ia n ie m o ­ że b yć p r z y ję ta do n o w ic ja tu . W te d y (od c z erw ca 1911 r.) o d d a ła s ię K u b asiew ic z p ra c y n a u c z y c ielsk iej, co trw a ło aż do p a ź d z ie r­ n i k a 1926 r.

J a k o n a u c z y c ie lk a b y ła K u b asiew icz z a ję ta p rz e w a ż n ie w śró d u b o g ie j m ło d zieży w si o raz m ia ste c z e k w m iejsco w o ściach o d d a ­ lo n y c h od k o ścio ła i z a n ie d b a n y c h re lig ijn ie . C oraz b a rd z ie j w i­ d z ia ła p o trz e b ę p o w sta n ia zak o n u , k tó r y p o św ięciłb y się p ra c y m is y jn e j w śró d lu d n o śc i re lig ijn ie z a n ie d b a n e j. N a p o czątk u 1926 r. d o w ied ziała się o u sta n o w ie n iu przez p ap. P iu s a X I n ow ego św ię ­ t a C h ry s tu s a K ró la. T e ra z je j p la n y zaczęły się k o n k re ty z o w a ć , p o s ta n o w iła z a ją ć się stw o rz e n ie m m isy jn e j in s ty tu c ji z a k o n n ej w słu ż b ie C h ry s tu s a K ró la. D n ia 31 lip c a 1926 r. K u b asiew icz p rz e d s ta w iła n a p iśm ie b isk u p o w i łu ck iem u , A dolfow i S zelążk o ­ w i, p r o je k t n o w eg o zg ro m a d z e n ia zak onnego. B isk u p , k tó r y n ie ­ d a w n o o b ją ł rz ą d y w diecezji i w id z ia ł w ie lk ie p o trz e b y p ra c y n a d o ż y w ien iem d z iałaln o ści re lig ijn e j, u d z ie lił sw ego b ło g o sła­ w ie ń s tw a i pozw olił M a rii K u b a siew icz z a ją ć się tą sp ra w ą .

Jaik się o k azało z dalszego ro z w o ju w y p ad k ó w , b p S zelążek n ie p rz e sz k a d z a ł d o b re j in ic ja ty w ie , ale n ie od r a z u z a tw ie rd z ił now e zg ro m ad zen ie, p oszedł je d n a k u ta r tą d ro g ą: k a z a ł poczynić p rz y ­ g o to w a n ia , p o te m stw o rz y ł sto w a rz y sz e n ie k o ścieln e, a d o p iero po

d łu ższej p ró b ie zd ec y d o w ał się n a u tw o rz e n ie zg ro m a d z e n ia z a k o n ­ n ego.

P o d koniec p a ź d z ie rn ik a 1926 r. M a ria K u b asiew icz p o sta n o w i­ ł a odd ać się całkow icie p ra c y n a d z o rg a n iz o w a n iem zg ro m a d z e n ia zak o n n eg o . O puściła z a jm o w a n ą p osadę n a u c z y c ie lk i3 sżk o ły pow ­ sz e c h n e j w o sad zie M ielce (g m in a D aty ń ) i p rz e n io sła się do Ł u c­ ka. B y ła bez śro d k ó w do życia, ale z n a la z ła sc h ro n ie n ie u p e w n e j p a n i, k tó r a p rz y in n y c h p ra c a c h z a jm o w a ła się szyciem b ie liz n y d la m ie jsc o w y c h za k ła d ó w opiek u ń czy ch . M ia ła te ra z m ożność u - tr z y m a n ia się z p ra c y rą k , ale n ie by ło c zasu n a u ło żen ie u s ta w z a k o n n y c h . S z u k a ją c m ożliw ości stw o rz e n ia zg ro m a d z e n ia zak o n ­ n eg o u d a ła się w w ie lk ą śro d ę 13 IV 1927 do w si R u d n ia koło W ło d zim ierza, a b y sp o tk a ć się z p a n ią M a rią S ta c h ó rsk ą , z n a n ą je j ty lk o z k o re s p o n d e n c ji4. S ą d z iła bow iem , że będ zie to d o b ra

3 Charakterystyczne, że po rozpoczęciu roku szkolnego.

4 Maria Stachórska, ur. 14 X 1882 r. w E lizaw etgrodzie (Rosja), nau­ czycielka, zob. kopię listu (zawiadomienia) Marii K ubasiew icz, Ochło- pów 19 X I 1927 r. do bpa Szelążka.

(5)

62 O. J. R. Bar [4? k a n d y d a tk a do z g ro m ad ze n ia. W n e t je d n a k p rz e k o n a ła się, że ta. p an i n ie m o g ła p rze jść d o życia w spólnego, bo m ia ła o b o w iązek w y c h o w a n ia m a ło le tn ie g o sy n a. J e d y n ie pom ogła M a rii K u b a sie ­ w icz w te n sposób, że p rz y ję ła ją u sieb ie i d a ła je j u trz y m a n ie ,, a ta w o ln a od k ło p o tó w codziennego życia, m o g ła o d d ać się n a ­ p is a n iu k o n s ty tu c ji zak o n n y ch .

S ta c h ó rsk a jeszcze w in n y sposób c h c iała pom óc p rz y o rg a n iz o ­ w a n iu życia zakonnego, m ia n o w icie p o d ję ła się z re fo rm o w a n ia za­ k ła d u w ychow aw czego w O chłopow ie, z tą m yślą, że będzie to p la c ó w k a przyszłego z g ro m a d zen ia zakonneg-o. Ja k o w y c h o w a w ­ czynię w z ię ła ze sobą M a rię K ubasiew icz. P rz y b y ły do z a k ła d u 9- czerw ca 1927 r. i ju ż 13 c zerw ca z o stał w rę c z o n y b isk u p o w i Sze­ lążk o w i s ta tu t p rz y szłej in s ty tu c ji z a k o n u C h ry stu sa K róla. B iskup- szybko zap o z n a ł się z n a d e s ła n y m m u m a te ria łe m i 22 c z e rw c a 1927 r. w y d a ł d o k u m e n t5, m ocą k tó reg o pozw olił założyć z rz e ­ szenie, ja k o aso cjację pod w ezw an iem C h ry stu sa K ró la , w m y ś l k a n o n u 686 § 2, o ra z z a tw ie rd z ił s t a t u t n a p rzeciąg trz e c h la t, zgod­ nie z k a n . 689. W sp o m n iał, że s ta tu t je st n ie z w y k le a k tu a ln y i do­ sk o n a le o b m yślony. N ieco p ó ź n ie j6 k ie ro w n ic z k ą s to w a rz y sz e n ia

z a m ia n o w a ł M arię K ubasiew icz.

N ależy stw ierd zić, że n a ty m e ta p ie A so cjacja C h ry stu sa K ró la b y ła sto w a rz y sz e n ie m k o ścieln y m (pia unio) bez osobow ości p r a w ­ n e j, ty lk o z a tw ie rd z o n y m sto w a rzy szen iem . O sobowość p ra w n ą zy­ sk a ła d o p ie ro po trz e c h la ta c h , g d y b p S zelążek w y d a ł d e k r e t e re k ­

cyjny

7 d n ia 12 V 1930. S ta tu t u z y sk a ł z a tw ie rd z e n ie n a s ta łe po> w p ro w a d z e n iu p o p ra w k i w a rt. 24. B isk u p w y ra z ił p rzek o n an ie,, że sto w a rz y sz e n ie n a d a l będzie d zia łać z w ie lk im p o ż y tk ie m d u ­ ch o w y m d la czło n k ó w i n a jsz e rsz y c h w a rs tw społeczeństw a.

B isk u p S zeląże k z a tw ie rd z ił w 1927 r. ty lk o sto w arzy szen ie koś­ cieln e a w 1930 r. n a d a ł m u osobow ość p ra w n ą , a n ie zg ro m ad ze­ n ie zak o n n e, ty m c zasem M a ria K u b asiew icz od ch w ili o trz y m a n ia p ism a b isk u p ieg o p o stęp o w ała ja k zało ż y cielk a zakonu. W p ro w a ­ d z iła s tró j z a k o n n y 8, p rz y jm o w a ła k a n d y d a tk i do p o s tu la tu i n o ­ w ic ja tu , z a p ro w a d z iła życie w sp ó ln e, o rg a n iz o w a ła n o w e p lacó w k i. M ogło to się sta ć d o b ry m p rz y g o to w a n ie m d la u tw o rz e n ia w p rz y ­ szłości z g ro m ad zen ia zakonnego, g d y b y K u b asiew icz le p ie j z n a ła życie z a k o n n e i trz y m a ła się p rz ep isó w p ra w a .

T u ta j w a rto jeszcze p rzy to czy ć w sp o m n ien ie ks. A n to n ieg o J a -5 Łuck 22 VI 1927, Nr 3014, adresowany do panny Marii K ubasie­ wicz.

6 D nia 29 X II 1927, zob. pism o bpa Szelążka, Łuck 29 XII 1927, Nr 6427.

7 Pism o w ydane w Łucku, Nr 2276, adresowane do Marii K u basie- w iczów ny, przełożonej Stow arzyszenia Chrystusa Króla w M aszowie.

8 Por. np. pism o K urii Bisk. (Łuck 15 X 1928, Nr 5204) do ks. D zie­ kana w Lubomlu: „J. E. Ordynariusz zatwierdził zrzeszenie Chrystusa

(6)

15] Zgrom adzenie sióstr św. Teresy 63‘ g ło w s k ie g o 9, k tó re u z u p e łn ia w iadom ości, ja k ie p o d ała o sobie M. K u b asiew icz i rz u c a św iatło n a g en ezę S to w arzy szen ia C h ry ­ stu sa K ró la : „(M aria K ubasiew icz) p rz y sz ła pieszo z Ż y to m ierza do Ł u ck a. S p o tk a w sz y ks. K. W oźnickiego, ów czesnego k a n c le rz a K u rii B isk u p ie j, p ro siła o pom oc w z n a le z ien iu d la n ie j m iesz k a­ nia. K s. W oźnicki zw ró cił się do n a u c z y c ie lk i D o ro ży ń sk iej, póź­ n ie jszej sio s try b e n e d y k ty n k i, k tó r a m ie sz k a ła p rz y k a te d rz e . T a c h ę tn ie się zgodziła n a u d z ie le n ie je j k ą ta . Z a p rz e w o d n ik a w ży­ ciu diuchow ym o b ra ła sobie b isk u p a D ubow skiego, k tó ry ją s k ie ­ ro w a ł do z g ro m ad zen ia sió str b e n e d y k ty n e k 10 w K o w lu n a W o­ łyniu. B yło to w ro k u 1922. Z P ło c k a o d w ie d załem sio stry b e n e ­ d y k ty n k i w K o w lu , p o zn ałem w ten c zas i M arię K ubasiew icz. W y­ d a w a ła m i się fleg m aty cz n ą, pow olną, ale b a rd z o d o k ła d n ą , s k r u ­ p u la tn ą aż do p rz e sa d y w z e w n ę trz n y c h czynnościach. I już w te n ­ czas sz u k a ła n o w y ch d ró g w sw oim życiu d u ch o w y m , ścisłe b o ­ w iem ra m y z ak o n n e jej n ie o d p o w iad ały . P o k ilk u m ie się c z n y m .po­ b y cie w p o stu iac ie, opu ściła z g ro m ad zen ie b e n e d y k ty n e k . W yszła z p ew n y m u ro b ie n ie m z a k o n n y m i p ro je k te m założenia ja k ie jś o r ­ g a n iz acji w ed łu g w ła sn y c h pom ysłów . G dy w ro k u 1926 p rz y b y ł' do Ł u c k a ks. b isk u p Szelążek, po bliższym p o z n a n iu się... p rz e d ­ s ta w iła m u p ro je k t o rg a n iz a c ji re lig ijn e j, k tó ra o trz y m a ła nazw ę- A so cjacji C h ry s tu s a K ró la . K s. B isk u p d a ł m i te n p r o je k t do p rz e ­ cz y ta n ia i w y d a n ia opinii. P ię k n e , ró w n e pism o zach ęcało do czy­ ta n ia , ale tre ść b y ła ta k m ę tn a , m isty czn a, g ó rn o lo tn a, że odnosiło się w ra ż e n ie , że m iejsc em d la te j o rg a n iz a c ji są n iebiosa, a n ie zie­ m ia, a czło n k am i je j są aniołow ie, a n ie ludzie. M oja o p in ia b y ła 'n e g a ty w n a . P o p rz e ró b k a c h z a tw ie rd z ił u s ta w y ks. B isk u p d n ia 22 czerw ca 1927 ro k u . M a ria K u b asie w icz b y ła k ie ro w n ic z k ą A so­ c ja c ji i zaczęła g ro m ad zić c z ło n k in ie ”.

D alej w sp o m in a ks. Ja g ło w sk i, że A so cjacja C h ry stu sa K ró la m ia ła sw ój p ię k n y cel, ale b ra k ło śro d k ó w i p rzy g o to w a n y c h lu ­ dzi do ty c h za d a ń m isy jn y c h . K u b asiew icz stw o rz y ła p ozory zg ro ­ m a d z e n ia zak o n n eg o , bo w p ro w a d z iła s tr ó j z a k o n n y d la czło n k iń , ale n ie b y ło a n i n o w ic ja tu , an i ślubów , an i w spólnego życia.

W O chłopow ie, o czym b y ła m o w a w yżej, z a sta ła K u b asiew ic z w za k ład zie w y ch o w a w cz y m ciężkie w a r u n k i n , n ie m ia ła też sw o ­ Króla jako Asocjację. Członkinie nie m ają prawa nosić habitów. Ze­ ch ce Ks. Dziekan zakom unikować Członkiniom, żeby bezzw łocznie za­ przestały noszenia habitów ”.

0 Zob. konferencję w ygłoszoną na zakończenie w izytacji Zgromadze­ nia w lipcu 1958 r.

10 Chodzi o zgrom, sióstr misjonarek św. Benedykta, które pow sta­ ło w 1917 r., kanonicznie erygow ane w Łucku 31 XII 1928. Założy­ cielka, Jadwiga Kulesza, zmarła 5 IV 1931 w Łucku, zob. B a r J.,

Polskie zakony, Prawo kanon. 4 (1961) 500—503.

11 Budynek obszerny lecz zniszczony, brak bielizny i ubrania, dzieci głodne.

(7)

•84 O. J. R. Bar [6]

b o d y d z ia ła n ia , bo z arz ą d z a k ła d u n a le ż a ł do K a to lic k ie j R ad y O p iek u ń czej. Z re sz tą w p rz e c ią g u ro k u m ian o z a k ła d zm ienić n a sz k o łę zaw odow ą z k ie ro w n ic tw e m m ęskim , w obec czego K u b a sie ­ w icz w ra z z to w a rz y sz k a m i opuściła O chłopów i c h ę tn ie p rz y ję ła o fia ro w a n ą sto w a rz y sz e n iu w 1928 r. p lac ó w k ę w M aszow ie. B y ła to fu n d a c ja S ta n is ła w a i Jó z e fy Ja k u b o w sk ic h , ok. 121 ha, z obo­ w ią z k ie m zo rg a n iz o w a n ia szk o ły g o sp o d arczej d la m iejsco w ej lu d ­ ności. M ogło t u się ro z w in ąć życie w spólne, ale i tu n a p o tk a ła K u ­ b asiew icz n a p o w ażn e tru d n o śc i: odległość ok. 7 k m od kościoła p a ra fia ln e g o s ta ła n a p rzeszk o d zie w k o rz y sta n iu z sa k ra m e n tó w św ., trz e b a by ło zag o sp o d aro w ać dom i ogród, zo rg an izo w ać o p u ­ szczone g o sp o d arstw o ro ln e. C zło n k in ie sto w a rz y sz e n ia w zięły się do d z ie ła w p a ź d z ie rn ik u 1928 r., p r z e trw a ły ciężką zim ę 1928/29 r., p o k o n a ły tru d n o śc i w io se n n y c h p ra c n a roli. T a k w tru d z ie i m ozole tw o rz y ł się d o m g łó w n y sto w arzy szen ia, p rz y b y w a ły n o ­ w e k a n d y d a tk i do p rzyszłego zg ro m ad zen ia. N a p ro śb ę K u b a sie ­ w icz z d n ia 29 IV 1930 n a d sz e d ł d e k r e t b isk u p a z 12 V 1930, o czy m b y ła m ow a. Z d aw ało się, że A so cjacja C h ry stu sa K ró la zdo­ b y ła stało ść, m a z a tw ie rd z o n y s ta tu t w n o w e j re d a k c ji i n ie w ie le ju ż p o trz e b a do fo rm a ln e g o p o w sta n ia z g ro m ad zen ia zakonnego.

M. K u b a siew icz z a w ia d o m iła b p a S zelążk a 12, że d n ia 26 II I 1928 złożyła ślu b y w ie czy ste w k ościele w D ru żk o p o lu , m a ją c pozw ole­ n ie od niego, p rz e k a z a n e je j p rzez ks. P roboszcza. P ra c o w a ła d a le j n a d p rz e m ia n ą sto w a rz y sz e n ia w zg ro m ad ze n ie zak o n n e, lu b m o ­ że m y ln ie sąd ziła od 1930 r., że je st to ju ż zg ro m a d z e n ie zak o n n e, bo p o s ta ra ła się o z a tw ie rd z e n ie c e re m o n ia łu s k ła d a n ia ślu b ó w z a k o n n y c h n a o k re s jed n eg o ro k u . I o dziw o, K u ria B isk u p ia w Ł u c k u z a tw ie rd z iła ta k i c e r e m o n ia ł13 s k ła d a n ia ślu b ó w w S to w a ­ rz y sze n iu C h ry stu sa K ró la. C hociaż ślu b y b y ły sk ła d a n e p u b licz­ nie, w k ościele p rz e d p rz y ję c ie m K o m u n ii św., a po M szy św. b y ły in n e cerem o n ie, ja k w rę c z e n ie k rz y ż a i w elo n u , je d n a k z p u n k tu w id z e n ia p ra w a k an o n icz n eg o b y ły to ślu b y p ry w a tn e , bo S to w arzy szen ie C h ry stu sa K ró la n ie b y ło z g ro m ad zen iem z a k o n ­ ny m . T a k ie cerem o n ie w p ro w a d z a ły w b łą d zaró w n o k a p ła n ó w p ra c u ją c y c h w d u s z p a s te rs tw ie ja k i czło n k in ie s to w a rz y s z e n ia 14.

P ie rw sz e s ta r a n ia w K o n g re g a c ji Z ak o n ó w w R zym ie o p rz e k ­ sz ta łc e n ie A so cjacji C h ry s tu s a K ró la w zg ro m a d zen ie rozpoczęły się w 1934 r. W te d y K o n g re g a c ja z a ż ą d ała o b szern iejszy ch d a n y c h o sto w a rz y sz e n iu i w sk a z a ła w ja k im k ie r u n k u m a ją iść p ra c e n a d

12 Ochłopów na W ołyniu, 19 IV 1928 (kopia listu). 13 Pism o z dnia 20 X II 1932, Nr 5319.

14 O tym , że śluby na okres jednego roku b yły składane (i odna­ w iane) św iadczy np. pism o K urii Bisk. (Łuck, 15 XI 1933, Nr 6577), zezw alające na odnow ienie rocznych ślubów przez członkinie Asoc. -Chrystusa Króla.

(8)

Zgrom adzenie sióstr św. Teresy 65 u z u p e łn ie n ie m k o n s ty tu c ji15. P o p ra w io n e k o n s ty tu c je z o sta ły w y ­ sła n e do K o n g r. Z a k o n ó w w 1935 r. To je d n a k n ie w y sta rc z a ło . D a le j trz e b a b y ło p o p ra w ia ć k o n sty tu c je . M. K u b asiew icz 16 II 1936 pisze do b p a S zelążka, że w y sy ła m u k o n s ty tu c je p o p ra w io n e i p rz e tłu m aczo n e, a ta k ż e w zó r u b io ru zak o n n eg o i in n e in fo rm a ­ c je p o trz e b n e w R z y m ie 16.

W reszcie n a p ro ś b y M. K u b asiew icz, k tó ra w m iędzyczasie p rz y ­ ję ła zn aczn ą liczbę k a n d y d a te k i o b ję ła in n e p lacó w k i d ziała ln o ści a p o sto lsk ie j, poza M aszow em , w y s ła ł b p S zelążek d n ia 31 III 1936 p ro śb ę do K o n g re g a c ji Z ak o n ó w o „n ih il o b s ta t” S to licy A post. z g o d n ie z p rz e p isa m i k a n o n u 492 § 1, a b y m ógł k an o n ic z n ie e ry g o ­ w a ć zg ro m ad zen ie za k o n n e C h ry s tu s a K ró la. Do p ro śb y d o łą czy ł p e łn ą d o k u m e n ta c ję , m .i. p ro je k to w a n e k o n sty tu c je , zgodnie z p r a k ty k ą K o n g re g a c ji Z ak o n ó w 17. W ty m czasie A so cjacja C h ry ­ s tu s a K ró la liczy ła ok. 40 osób p ro w a d z ą c y ch życie w sp ó ln e i r e a ­ liz u ją c y c h cel sto w a rz y sz e n ia w sześciu p lacó w k ach : w M aszow ie, W łodzim ierzu, L u b o m lu , Ja g o d z in ie , Z ału żu , w Szczuczynie N ow o­ g ro d z k im 18. L e p ie j z o rg an iz o w a n e d om y b y ły w M aszow ie, L u b o ­

m lu , W ło d zim ierzu i Jag o d zin ie.

P o d s ta w y m a te ria ln e p rz y sz łe m u zg ro m a d zen iu z a k o n n e m u m ia ­ ła dać p ra c a zaw odow a, o b ecn ie g łó w n ie w z a k re sie g o sp o d a rstw a w ie jsk ie g o w M aszow ie i p r a ln ia w e W łodzim ierzu, ro b o ty ręczn e, posagi, o fia ry w ie rn y c h .

R a c je u tw o rz e n ia now ego z g ro m ad zen ia zak o n n eg o d ad z ą się u ją ć w trz e c h p u n k ta c h :

1. w d iecezji łu c k ie j n ie m a zg ro m a d z e n ia zak o n n eg o żeńskiego, k tó re g o celem b y ła b y p ra c a re lig ijn a w m iejsco w o ściach o d d alo ­ n y c h od kościołów ;

2. d o ty ch czaso w e d o św iad czen ia A so cjacji C h ry stu sa K ró la w y ­ k a z u ją , 'że ta k ie zg ro m ad ze n ie z a k o n n e je s t p o trz e b n e ;

3. są k a n d y d a tk i do n ow ego zg ro m ad zen ia.

3. Z a ło ży c ie l

Z ało ży cielem Z g ro m a d z e n ia s ió s tr św . T e re sy od D z ie ciątk a J e ­ z u s je s t b isk u p A dolf Szelążek, dlaitego trz e b a m u tu ta j pośw ięcić k ilk a słó w 19.

16 Jest tylko kopia pisma K urii Bisk. Łuckiej do Kongregacji Za­ k onów z 1935 r. (bez daty dziennej), gdzie jest w zm ianka o liście K ongregacji z 4 X II 1934, N. 7372/33.

16 Kopia listu w arch. Zgromadzenia.

17 List bpa Szelążka do Marii K ubasiewicz, Łuck 31 III 1936: „dzi­ siaj idzie cały operat do Rzym u” — i prosi biskup o m odlitwę.

18 Takie placów ki w ylicza okólnik M. K ubasiew icz skierow any dnia 15 X 1936 do członkiń Asoc. Chrystusa Króla. A le placów ka w Szczu­ czyn ie była jeszcze dość luźnie złączona z A socjacją Chrystusa Króla. 19 Na podstaw ie m ateriałów zebranych w archiw um Zgromadzenia.

(9)

66 O. J. R. Bar

A d o lf S zelążek u ro d ził się w S toczku Ł u k o w sk im 20 d n ia 1 s ie rp ­ n ia 1865 ro k u . Do s e m in a riu m duch o w n eg o w s tą p ił w P ło ck u , u - ko ń czy ł je w 1888 r. P rzez ro k po św ię c e n ia c h p ra c o w a ł ja k o w i­ k a riu sz p rz y k a te d rz e w P ło c k u , a n a stę p n ie ze w zg lęd u n a sw e w y b itn e zdolności, z o stał w y sła n y do A k a d e m ii D u ch o w n ej do P e te rs b u rg a . Po u z y sk a n iu sto p n ia m a g is tra teologii w ró cił do P ło ck a, gdzie p ra c o w a ł w K u rii b isk u p ie j n a ró żn y ch sta n o w is­ k ach , b y ł p ro fe so re m w s e m in a riu m d u c h o w n y m , p o te m re k to re m tegoż s e m in a riu m i k a n o n ik ie m k a p itu ły płockiej.

W 1918 r. z e tk n ą ł się z A ch ille se m R attim , p ó źn iejszy m p a p ieże m P iu se m X I. Z w ró cił na* sieb ie u w ag ę R a ttie g o sw y m z a c h o w an iem i g ru n to w n ą w iedzą, połączoną z w y b itn y m i cnotam i. W 1918 r. zo sta ł m ia n o w a n y b isk u p e m pom ocniczym w P ło ck u . R ó w nocześnie p e łn ił fu n k c ję d y r e k to ra D e p a rta m e n tu d la S p ra w K ościoła K a to ­ lick ieg o w M in iste rstw ie W y zn ań i O św iecenia P u b liczn eg o i b r a ł u d z ia ł w p ra c a c h p rzy g o to w a w c zy ch do z a w a rc ia k o n k o rd a tu ze S to licą A post. w 1925 r. P o d k oniec 1925 r. zo sta ł m ia n o w a n y b isk u p e m o rd y n a riu sz e m diecezji łu ck iej, a rz ą d y w Ł u c k u o b ją ł n a p o czą tk u 1926 r. P o k ró tk im pobycie (od k w ie tn ia 1946 r.) w K ie lc a c h p rz e n ió sł się do p rz y g o to w a n e j m u re z y d e n c ji w Zaimku B ie rzg ło w sk im k. T o ru n ia. M im o podeszłego w ie k u i słab e g o z d ro ­ w ia in te re so w a ł się losem k a p ła n ó w sw ej d a w n e j diecezji, p ro w a ­ d z ił o b sz e rn ą k o re sp o n d en cję, w iele też czasu pośw ięcił u ło ż e n iu s p ra w w Z g ro m a d z e n iu sió str św . T e re sy od D zieciątk a Jezu s. Z m a rł 9 lu teg o 1950 r. w 85 ro k u życia n a Z a m k u B ierzgłow skim ..

B p S zelążek p o siad ał g ru n to w n e w y k sz ta łc e n ie teologiczne, z n a ł do b rze p ra w o k an o n iczn e, p rzeszed ł dłuższą praiktykę ad m in isitra- cy jn ą. D oceniał w a rto ść słow a pisanego, chw y/tał za p ió ro p rz y ró ż ­ n y c h o k a zjach , b lisk ie m u b y ły s p ra w y społeczne i w y c h o w a n ia m łodzieży. J a k o b isk u p k re so w e j i uboższej d iecezji d o c en iał in i­ c ja ty w y n a po lu re lig ijn y m , ro z u m ia ł p o trze b ę zakonów , s ta r a ł s ię w zm ocnić i ro zw in ąć w sw ej d iecezji z ak o n y m ęsk ie i żeń sk ie.

W y c h o w a n y w b. K ró le stw ie K o n g re so w y m n ie m ia ł o k a z ji za­ poznać się b liżej w sposób p ra k ty c z n y z życiem z ak o n n y m , .p ra g n ą ł je d n a k p rz y o rg a n iz o w a n iu z g ro m ad zeń z a k o n n y c h trz y m a ć s ię p rzep isó w now ego p ra w a k an onicznego, ob o w iązu jąceg o w K oś­ ciele od 1918 fo k u .

T rz e b a zrozum ieć o k o lic z n o śc i21, w ja k ic h doszło do k a n o n icz­ nego p o w sta n ia Z g ro m ad zen ia sió str św. T e re sy od Dz. J.:

a) B p S zelążek ch ciał m ieć w ła sn e zg ro m ad zen ie zak o n n e, sio­ s tr y zw ią zan e z d iecezją łu c k ą, g d y n ie u d ało m u się z a in te re so ­

20 N ie w Węgrowie, jak podają niektóre m ateriały dotyczące bpa Szelążka.

21 Korzystam ze w spom nień ks. Antoniego Jagłowskiego, zob. k on fe­ rencję w ygłoszoną w lipcu 1958 r.

(10)

w ać p ra c ą w Ł u c k u sió str z in n y c h z g ro m ad zeń , np. n a z a re ta n e k . W praiw dzie by ło ju ż w d iece zji n o w e z g ro m a d z e n ie sió str m isjo ­ n a r e k św . B e n e d y k ta , ale to z g ro m ad ze n ie d o p ie ro o rg a n izo w ało się i w ty m czasie n ie p rz e d sta w ia ło w ięk sze j s iły d la p ra c y apo­ sto lsk iej.

b) B isk u p b y ł w ie lk im czcicielem św. T e re sy od D z ieciątk a J e ­ zus. B ra ł u d z ia ł w je j b e a ty fik a c ji w 1923 r., zap o z n a ł się b liż e j z życiem św . T e re sy i je j „ m a łą d ro g ą ” , sp ęd ził d w a ty g o d n ie (po b e a ty fik a c ji) w L isieu x , o d d a ją c się u g ro b u Ś w ię te j m o d litw ie i b a d a n iu je j życia. P o te m w 1925 r. w ziął u d z ia ł w k a n o n iz a c ji św. T eresy . N a p ro śb ę b p a S zelą ż k a p ap ie ż P iu s X I ogłosił (dnia 17 X II 1927) św. T ere sę od Dz. J. p a tro n k ą diecezji łu c k ie j, o b o k św . S ta n is ła w a B isk u p a. R óżnym i spo so b am i k rz e w ił b p S zelążek k u lt św . T eresy . M.i. u trz y m y w a ł k o n ta k t ze Z w iązk iem T e re z - ja ń s k im w Ś w id rze k. W arszaw y . K ie d y Z w iązek T e re z ja ń s k i n a ­ leżało — ja k sąd ził — p rz e k sz ta łcić w zg ro m a d zen ie z ak o n n e, w y ­ b r a ł d la zg ro m a d z e n ia n azw ę z w ią z a n ą ze św. T e re są od Dz. J. c) Od p o c z ą tk u rz ą d ó w d iecezji łu c k ie j z e tk n ą ł się bp S zelążek z in ic ja ty w ą zak o n o tw ó rczą M a rii K u b asiew icz, w id ział, że A soc­ ja c ja C h ry s tu s a K ró la p rz y b ie ra z e w n ę trz n e fo rm y z ak o n u , że g ro ­ m ad zi się w ie le osób, k tó re p ra g n ą życia o d d an eg o ap o sto lstw u . N a f a k ty i p ro śb y o d p o w ied ział B isk u p w sposób zgodny z p ra ­ w em , g d y ż s ta le k ie ro w a ł się p ra w o rzą d n o ścią.

II. .Organizowanie się Zgromadzenia

1. K a n o n ic zn a e re k c ja Z g ro m a d ze n ia

W p ie rw sz y c h m ie sią c a c h 1936 r. zjwrócił się bp S zelążek z p ro ­ śbą do S to licy A post. o o trz y m a n ie „n ih il o b s ta t” n a za ło żen ie d w u z g ro m ad zeń z ak o n n y ch . J e d n y m z n ic h m iało b yć Z g ro m ad z en ie s ió s tr św. T e re sy od D z ie c ią tk a Jezu s, do k tó re g o m ia ły n ależeć czło n k in ie Z w iązk u T e re z ja ń s k i ego w liczbie osiem , z e b ra n e w Ś w id rze, d ru g im Z g ro m ad z en ie sió str C h ry stu sa K ró la, do k tó re g o m ia ły w ejść czło n k in ie A so cjacji C h ry stu sa K ró la w liczbie ok. 40, sk u p io n e w sześciu p lac ó w k ac h pod k ie ru n k ie m M arii K u b a sie ­ wicz. Do p ro śb y d o łączył B isk u p te k s t k o n s ty tu c ji, o so b n y dla k ażd eg o zg ro m ad ze n ia.

K o n sty tu c je d la Z g ro m a d z e n ia sió str św . T e re sy od Dz. J. p rz y ­ g o to w a ł n a p ro śb ę B isk u p a ks. k an . Jó z e f W ierzbicki, a p o p ra w ił

je b p S zelążek.

W y d a je się n a to m ia st, że k o n s ty tu c je d la Z g ro m ad z en ia sió str C h ry s tu s a K ró la n ie w ie le się ró ż n iły od s ta tu tu A so cjacji C h ry s­ tu s a K ró la, zn a n e g o ju ż b p o w i S zelążk o w i i p o p raw io n eg o p rzez nieg o w 193.0 r., a n a s tę p n ie p o p raw io n eg o i u zu p ełn io n eg o w la ­ ta c h 1933— 1935, g d y rozpoczęły się s ta r a n ia o p rz e k sz ta łc e n ie .[9] Zgrom adzenie sióstr św. Teresy 67

(11)

68 O. J. R. Bar [10J

A so cjacji w z g ro m ad zen ie zak o n n e. G łó w n ą auitorką k o n s ty tu c ji b y ła w ięc M a ria K u b asiew icz.

T rz e b a p o d k reślić, że w sp o m n ie n ia i n ie k tó re m a te r ia ły a rc h i­ w a ln e 22 n ie ro z ró ż n ia ją jasn o , że chodzi o e re k c ję k a n o n ic z n ą d w u zg ro m ad zeń zak o n n y ch . W iem y je d n a k , że n a p o d sta w ie p ism a K o n g re g a c ji Z a k o n ó w z d n ia 14 V II 1936, N r 2328/36, m ógł bp S zelążek założyć ty k o Z g ro m ad zen ie sió str św. T e re sy od Dz. J., i k o n s ty tu c je d la teg o zg ro m a d z e n ia z o stały u z n a n e za o d p o w ied ­ nie, n a to m ia s t k o n s ty tu c je d la Z g ro m a d z e n ia sió str C h ry stu sa K ró ­ la n ie z y sk a ły u z n a n ia S to licy A post. D lateg o B isk u p m ó g ł p rz y ­ stą p ić ty lk o do e re k c ji k a n o n ic z n e j Z g ro m a d z e n ia S ió str św. T e­ re sy od Dz. |J., a s p ra w ę p rz e k sz ta łc e n ia Asoc. C h ry s tu s a K ró la w zg ro m ad z en ie zak o n n e odłożyć n a p ó źn iej, albo zap ro p o n o w ać czło n k in io m A so cjacji w łącz en ie się do Z g ro m a d z e n ia sió str św. T e re sy od Dz. J . Czy ta k a b y ła su g e stia K o n g re g a c ji Z ak o n ó w (po­ łączen ie d w u sto w a rz y sz e ń w je d n o zg ro m a d zen ie zakonne), czy r a ­ czej ta k w y n ik ło z n a s tę p n y c h w y d a rz e ń , tru d n o o b ecn ie ro z strz y g ­ n ą ć n ie m a ją c do w g lą d u te k s tu p ism a K o n g re g a c ji z d n ia 14 V II 1936. R aczej sta ło się to p rzy p ad k o w o , ja k n a to w sk a z u ją n a s tę p ­ ne fa k ty .

W o p a rc iu o pism o K o n g re g a c ji Z ak o n ó w z d n ia 14 V II 1936 w y d a ł b p S zelążek d e k re t e ry g u ją c y n ow e z g ro m ad zen ie zak o n n e. D e k re t je s t w y d a n y w Ł u c k u , d n ia 1 s ie rp n ia 1936 r., w d zień św . P io tr a w O kow ach. N az w a zg ro m a d z e n ia b rz m i: Z g ro m ad zen ie sió str św . T e re sy od D z ieciątk a Je zu s (C o n g reg atio so ro ru m S. T h e - re s ia e ab In fa n te Iesu). J a k m ów i d e k re t, cel zg ro m a d z e n ia je s t u ję ty w k o n s ty tu c ja c h , a le ta k go o k re śla :

„ sio stry zak o n n e m a ją u ra b ia ć w sw ej d u szy p o k o rę, cierp liw o ść, w ie lk ą m iłość B oga i b liźn ich , w e d łu g d u c h a św . T e re sy od D zie­ c ią tk a Je zu s, szczególniej ro z w a ż a jąc je j ew a n g e lic zn ą p ro sto tę i d ro g i dziecięcej p raw o ści w e w z a je m n y c h i z lu d ź m i sto su n k a c h ; u m y sł sw ó j w zbogacać b ę d ą w ied zą w z a k re s ie sz tu k , n a u k k o ściel­ n y c h i in n y c h ; sio stry z g ro m a d z e n ia s ta r a ć się m a ją c a ły m sw oim p o stę p o w a n ie m p ro p a g o w a ć teg o d u c h a p ra w o śc i i n a jw y ż sz e j m i­ łości c h rz e śc ijań s k ie j o ra z p ro sto ty ew an g e lic zn e j; p o d e jm o w ać b ę ­ d ą s ta r a n ia , ab y z a p ew n io n e b y ło d o b re w y c h o w a n ie i k sz ta łc e n ie m łodzieży o b o jg a płci w szk o ła ch i z a k ła d a c h w y ch o w aw czy ch , tw o rz o n y c h p rzez K o n g re g a c ję i w in n y ch , w rz e sz e n iac h i b r a c ­ tw a c h re lig ijn y c h , szczególnie w K ó łk a c h m łodzieży pod n a z w ą T e re s e k ” .

O u b io rz e z a k o n n y m n ic d e k r e t e re k c y jn y n ie w sp o m in a, bo w e ­ d łu g k o n s ty tu c ji, m iało to b yć zg ro m a d zen ie bezhaibitow e.

22 Por. np. konferencję ks. A. Jagłow skiego (lipiec 1958 r.), biogra­ fią bpa Szelążka (konferencja ks. St. Kobyłeckiego, 17 IV 1969) i in. opracowania.

(12)

111] Zgrom adzenie sióstr św. Teresy 69 R ów n o cześn ie z o sta ły z a tw ie rd z o n e przez b p a S zelążk a k o n s ty ­ tu c je Z g ro m a d z e n ia, u ło żo n e w ję z y k u ła c iń sk im .

B isk u p S zelążek — zg o d n ie z p r a k ty k ą S to licy A post. — o trz y ­ m a ł o d p o w ie d n ie u p o w a ż n ie n ia , aby m ógł p ra w n ie zo rg an izo w ać Z g ro m ad zen ie i u d zielić n ie k tó ry c h d y sp e n s, a w ięc d opuścić do ślu b ó w z a k o n n y c h i p rz y ją ć je od p ie rw sz y c h członkiń, bez o d b y ­ w an ia n o w ic ja tu kano n iczn eg o , u sta n o w ić z arz ą d g e n e ra ln y , no­ w ic ja t itp . S u m ie n n ie i szybko z a b ra ł się B isk u p do ty c h sp ra w , w id o czn ie b a rd z o m u zależało, ab y Z g ro m a d zen ie m ogło p ra w id ło ­ w o ro z w ija ć się i działać.

N a s tą p iła je d n a k n ie p rz e w id z ia n a przeszk o d a: c z ło n k in ie Z w ią ­ z k u T e re z ja ń s k ieg o n ie zg ło siły się do Ł u c k a, ab y p rz y ją ć k o n s ty ­ tu c je , złożyć ślu b y i z o rg an iz o w a ć Z g ro m a d zen ie. U ja w n iły się n ie ­ p o ro z u m ie n ia i ro z ła m w Z w iąz k u T e re z ja ń s k im , co z a h am o w ało fa k ty c z n e u tw o rz e n ie Z g ro m ad zen ia. M u siało to n a stą p ić po 1 V III 1936 r. bo in acz ej b p Szelążek, g d y b y o ty m w ied ział, nie w y d a ­ w a łb y d e k r e tu e re k c ji Z g ro m a d zen ia. M. B e rn a rd a N ak o n o w sk a, p rze ło żo n a g e n e ra ln a , p isząc po la ta c h do W ładz k o ścieln y ch , w sp o ­ m in a , że ro z ła m w Z w ią zk u T e re z ja ń s k im n a s tą p ił n a tle w a lk i 0 w ła d zę 23.

B isk u p z n a la z ł się te ra z w tr u d n y m położeniu, bo ju ż b y ł w y d a ­ n y d o k u m e n t e re k c ji i z a tw ie rd z o n e k o n s ty tu c je zak o n n e , a b ra k ło k a n d y d a te k . W ów czas zw ró cił się do M a rii K u b asiew icz, a b y z c z ło n k in ia m i A so cjacji C h ry s tu s a K ró la .weszła do Z g ro m ad zen ia sió str św . T e re sy do Dz. J. W te n sposób b y ło b y z a ła tw io n e p r a g ­ n ie n ie cz ło n k iń A so c jac ji p ro w a d z e n ie ży cia zak onnego, bez no­ w y c h i d a lszy ch s ta r a ń u S to lic y A post. Czy b p S zelążek w p a d ł sa m n a te n pom ysł, czy zw ró cił się z z a p y ta n ie m do K o n g re g a c ji Z ak o n ó w , g d y się zo rie n to w a ł, że b r a k k a n d y d a te k do e ry g o w a n e ­ go Z g ro m ad ze n ia sió str św. T e re sy od Dz. J., tr u d n o d z isia j u s ta ­ lić. W liście do M a rii K u b a siew icz 24 z 9 IV 1948 b p S zelążek w y ­ ja ś n ia ją c ró żn e s p ra w y z 1936 r. pisze, że p o słał do R zy m u m a ­ te r ia ły dotyczące p rz e k sz ta łc e n ia A so cjacji C h ry stu sa K ró la w zg ro m ad zen ie zak o n n e, ale n a s tą p iła d e c y z ja S to licy A post, co do z ało żen ia Z g ro m a d z e n ia sió str św . T e re sy od Dz. J. i zalicz en ia do teg o zg ro m a d z e n ia w sz y stk ic h c z ło n k iń A so cjacji C h ry stu sa K ró ­ la. C ie k aw e je d n a k , że b p S zelążek w lip cu czy s ie rp n iu 1936 r. n ie zw ró cił się ró w n o cześn ie do czło n k iń Z w iązk u T e re z ja ń s k ieg o 1 czło n k iń A so cjac ji C h ry stu sa K ró la, ab y u z u p e łn ić nieco k o n s ty ­ tu c je i dosto so w ać je do n o w ej s y tu a c ji, do czego m ia ł p raw o , bo K o n g re g a c ja Z ak o n ó w p rz e p ro w a d z iła ty lk o re w iz ję k o n s ty ­ tu c ji a n ie z a tw ie rd z e n ie i B isk u p m ógł zm ienić i u z u p e łn ić te k s t 23 Zob. obszerny list do ks. Prym asa Stefana W yszyńskiego, Ostró­ da 8 VIII 1950.

(13)

70 O. J. R. Bar [12] k o n s ty tu c ji zgodnie z k a n o n e m 492 § 2 i 495 § 2, — a ty lk o d o d ał k ilk a w y ja ś n ie ń do k o n s ty tu c ji Z g ro m a d z e n ia sió str św. T eresy , ab y k o n s ty tu c je te m o g ły p rz y ją ć czło n k in ie A so cjacji C hr. K ró la.

W łączen ie ogólne c zło n k iń A so cjacji C h ry s tu s a K ró la do Z g ro m a ­ d z en ia sió str św. T e re sy od Dz. J. n a stą p iło d n ia 17 IX 1936. D o w ia d u je m y się o ty m z lis tu o k ó ln e g o 25 M a rii K u b asiew icz z d n ia 15 X 1936, sk ie ro w a n e g o do czło n k iń A so cjacji C h ry stu sa K ró ­ la w M aszo w ie, W łodzim ierzu, L u b o m lu , Jag o d z in ie , Z a łu ż u i w Szczuczynie N ow ogrodzkim . P o d a je do w iadom ości, m . i. że:

a) sto so w n ie do w oli b p a S zelążk a w y ra ż o n e j d n ia 17 i 22 w rz e ­ ś n ia 1936 r., w szy stk ie czło n k in ie A so cjacji C h ry stu sa K ró la a ta k ­ że k a n d y d a tk i, k tó re zgłosiły się do d n ia 18 w rz e śn ia 1936 r. zo­ s ta ły p rz y ję te do Z g ro m ad zen ia sió str św . T e re sy od D zieciątk a

Jezu s.

b) w s tę p u ją c do Z g ro m a d z e n ia sió str św. T e re sy od Dz. J . sios­ t r y n ic n ie z m n ie jsz a ją ze sw o ich ideałów , p rz y b y w a im szereg n o w y c h zad ań , z y sk u ją p ra w a i p rz y w ile je w łaściw e sta n o w i za­ k o n n em u .

c) cel Z g ro m a d z e n ia (p rzy tacza z k o n sty tu c ji) n ie w y k re ś la do­ tychczasow ego z a k re s u d ziała ln o ści A so c jac ji C h ry stu sa K róla.

d) d n ia 6 X 1936 o d b y ły się w M aszow ie w y b o ry przeło żo n ej g e n e ra ln e j, ra d n y c h g e n er., s e k r e ta r k i i ekonom iki g en er.

e) d e k r e t e re k c ji Z g ro m a d z e n ia p rz y sła ł b p S zelążek d n ia 10 p a ź d z ie rn ik a i osobno p o tw ie rd z ił -wybór zarząd u .

f) d o m g łó w n y Z g ro m ad zen ia sió str św. T e re sy od Dz. J. je s t w M aszow ie, g dzie w k a p lic y od 6 X 1936 p rz e c h o w u je się sta le N ajśw . S a k ra m e n t.

g) k o n s ty tu c je Z g ro m ad zen ia b ę d ą ro zesła n e po p rz e tłu m a c z e n iu ich n a ję z y k p o lsk i i w y d ru k o w a n iu .

h) p o sy ła m o d litw y , ja k ie trz e b a będzie o d m aw iać ra n o i w ie ­ czór (dodać do p a c ie rz y p o ra n n y c h i w ieczornych).

J e d e n p u n k t w p ow yższym piśm ie o k ó ln y m je s t n ie z ro z u m ia ły i p o d w ażał p o d sta w y is tn ie n ia Z g ro m ad zen ia sió str św . T e resy od Dz. J. M ian o w icie pisze M. K u b asiew icz, że B isk u p p o zw ala, ab y Asoc. C h ry stu sa K ró la is tn ia ła n a d a l pod k ie ro w n ic tw e m d o ty ch ­ czasow ej przeło żo n ej (czyli M a rii K ubasiew icz) i n a m ocy tego p o zw o len ia p o zo sta w ia się d la A so cja cji p lacó w k ę w L u b o m lu , do czasu n o w e j o d p o w ie d n ie jsz e j p laców ki. C zasow e u szczu p len ie czło n k iń i d o m k ó w — ja k pisze d a le j M. K u b a sie w ic z — w p ły n ie k o rz y stn ie n a rozw ój w e w n ę trz n y A so cjacji, k tó ra — je śli Bóg zechce, a dusze nie sp rz e n ie w ie rz ą się p o w o łan iu — m oże za p rz y ­

25 Zob. także m aszynopis, kart 4 in folio (stron 8) p.t. „Historia p ow stania” napisany z okazji złotego jubileuszu kapł. bpa Szelążka

(14)

113] Zgrom adzenie sióstr św. Teresy 71 c zy n ą św. T e re sy od Dz. J. u zy sk ać w przyszłości ty tu ł i p rz y w ile ­ je z g ro m a d z ę « a zakonnego.

O żyli M. K u b asiew icz w ogóle nie z ro z u m ia ła tego, co się doko­ n ało , że A so cjacja zo stała w łączo n a do now ego zg ro m a d z e n ia za­ k o n n eg o , że ju ż n ie m a cz ło n k iń A so cjacji, że Asoc. C h ry s tu s a K ró ­ la u z y sk a ła p ra w a zak o n n e ale w in n e j form ie.

B p S zelążek p ra g n ą ł w y tłu m ac zy ć M arii K u b asiew icz i in n y m czło n k in io m A so cjacji, że ich p ra g n ie n ia życia zak onnego z re a li­ zu ją się w Z g ro m a d z e n iu sió str św. T eresy , d lateg o u d a ł się jesz­ cze w d ru g ie j połow ie w rz e śn ia 1936 r. do M aszow a. S io stry b y ły b a rd zo ucieszone z obecności B isk u p a, a je m u zd aw ało się, że s p ra w a będ zie sp o k o jn ie za ła tw o n a . J e d n a k w iele do m y śle n ia d a ­ je lis t M arii K u b asiew ic z do b:pa S zelążk a z d n ia 24 IX 1936. W y­ ra ż a w n im ra d o ść z p o b y tu B isk u p a w M aszow ie, n ie u k ry w a je d ­ n a k sw ego zaw o d u , że n ie z o stała z a tw ie rd z o n a A so cjacja C h ry s tu ­ s a K ró la j a k ą z g ro m ad z en ie zak o n n e. P isze b o w ie m d ale j: „W zm a­ c n ia m y się u fnością, iż św. T e re sa zleje n a n as obiecamy deszcz róż, że pod je j d o b ro czy n n y m w p ły w e m w zro śn ie ch w ała i cześć C h ry s tu s a K ró la w K o n g re g a c ji (sióstr św. T eresy) i ... że •— za p rzy c z y n ą n a sz e j Ś w ię te j P a tro n k i -— z za g rzeb an eg o i o b u m a rłe ­ g o z ia rn a A so cjacji w y n ijd z ie z c za sem na p o w ierzch n ię ziem i — Z g ro m a d z e n ie C h ry s tu s a K ró la ”.

Bp S zelążek ra cz ej o p ty m isty c z n ie p a trz y ł n a d alszy rozw ój Z g ro m a d z e n ia s ió s tr św . T eresy , do k tó re g o n a le ż a ła ta k liczn a g r u p a b y ły c h czło n k iń A so cjacji C h ry s tu s a K ró la. K ied y się d o ­ w ie d z ia ł o w y b o rze M a rii K u b asiew icz n a p ie rw sz ą p rzeło żo n ą g e n e ra ln ą , z a ra z n a p isa ł list p r y w a t n y 26 do M arii K u b asiew icz, se rd e c z n ie p o d zięk o w ał je j za p o d ję cie przez n ią tru d ó w p rz e ło - ż e ń s tw a i złożył p ow inszow anie. M u siał go je d n a k za sta n o w ić lis t M. K u b asiew c z z 19 X 1936, w k tó ry m w y ra ż a prośbę, aby d a le j is tn ia ła i ro z w ija ła się A so cjacja C h ry stu sa K ró la, a o n a (M. K u ­ b asiew icz) będzie d a le j je j k ie ro w n ic zk ą, s p ra w u ją c ró w n o cześn ie u rz ą d p rzeło żo n ej g e n e ra ln e j Z g ro m a d z e n ia sió str św. T eresy. M.i. pisze jeszcze: „m am w duszy g łęb o k ie p rz e k o n an ie, że w o lą B o­ żą je s t b y A so cjacja C h ry s tu s a K ró la ró w n ie ż is tn ia ła i ro z w ija ła się ” .

P isa n ie o d alszy m is tn ie n iu A so cjacji i o w ie rn o śc i p o w o łan iu , oczyw iście w A socjacji, je st w p ro w a d z a n ie m z am ieszan ia n a p o ­ c z ą tk u o rg a n iz o w a n ia Z g ro m ad zen ia. To n a sta w ie n ie M arii K u ­ b a sie w icz s ta n ie się ź ró d łem ta r ć w Z g ro m a d zen iu sió str św . T e­ re sy od Dz. J . P ra k ty c z n ie n ie u z n a o n a n ig d y teg o Z g ro m ad zen ia z a sw oje, n ie p o k ie m je sio stra m i w d u c h u k o n s ty tu c ji i w reszc ie o p u ści Z g ro m ad zen ie.

Z d aje się, że b p S zelążek n ie o rie n to w a ł się w n a s ta w ie n iu w e ­ 211 Łuck, 7 X 1936.

(15)

72 O. J. R. Bar [14? w n ę trz n y m M arii K u b asiew ic z do za szły ch zm ian, że m u s ia ła p rz y ją ć życie za k o n n e i p ra c ę a p o sto lsk ą w nieco in n e j fo rm ie , ja k sądziła, n iezg o d n ej z je j p o w o łan iem . Z ach o w ało się jeszcze 46 in n y c h listó w b p a S zelążk a do przeło żo n ej g e n e ra ln e j M a rii K u b asiew icz z o k re su od 18 w rz e śn ia 1936 r. do 16 lip ca 1939 r. Z w ie lk im ta k te m , z a u fa n ie m i sz a c u n k ie m o d n o sił się do p rz e ło ­ żonej g en er., z o sta w ił je j w olność w d ecy d o w an iu , d o ra d z a ł, w y ­ ja ś n ia ł — ch ciał ty lk o , żeb y Z g ro m ad zen ie rządziło się według* w sk a z a ń k o n sty tu c ji.

Z n a ł w sz y stk ie s p ra w y Z g ro m a d zen ia, s ta r a ł się o zało żen ie n o ­ w y c h dom ów , d o ra d z a ł u m ia r w p rz y jm o w a n iu n o w y ch p lacó w ek . P o le c a ł k szta łcić sio stry i p rzy g o to w ać je do p ra c y a p o sto lsk ie j. P rz y ję c ie n o w y c h osób do Z grom , u z a le ż n iał od M a rii K u b asiew icz. R adził, aby u ło ży ła zw y c z a jn ik Z g ro m ad zen ia, bo p rz y jego pom o­ cy m ożna b y u d o sk o n alić k a rn o ść z akonną.

D opiero w czasie w o jn y i po w o jn ie p rz e k o n a ł się, że M a ria K u ­ basiew icz n ie z w iąz ała się ze Z g ro m ad zen iem sió str św. T eresy.

2. U tw o rze n ie \'zarządu i z a k ła d a n ie d o m ó w

P o u p e w n ie n iu się, że do Z g ro m ad ze n ia sió str św. T e resy od Dz. J. w e jd ą ty lk o czło n k in ie A so cjacji C h ry stu sa K ró la, z a ła tw ia ł bp S zelążek w szelk ie s p ra w y b ezp o śred n io z M a rią K ubasiew icz,, k ie ro w n ic z k ą A socjacji. J u ż w liście z d n ia 18 IX 1936 pisze d o n ie j, aby p rzy g o to w ać w szy stk o d o p rz e p ro w a d z e n ia w y b o ru za­ rz ą d u g e n e ra ln e g o w d n iu 1 p a ź d z ie rn ik a. S a m chce p rz e w o d n ic z y ć n a k a p itu le . P ro si, b y n ie spieszyć się z z a k ła d a n ie m n o w y c h do­ m ów , lecz in te n sy w n ie w zm acn ia ć się. P o d d a je też, b y z a sta n o w ić się, gdzie um ieścić n o w ic ja t 27. W ne.t o dw iedził B isk u p dom w M a - szo w ie 28.

P ie rw sz a k a p itu ła g e n e ra ln a 29 o d b y ła się d n ia 6 X 1936 w M a - szow ie. Z o stał w y b ra n y z a rzą d g e n e ra ln y w składzie: M a ria K u ­ basiew icz, przeł. gen.; M a ria Iw iń sk a, ra d n a ; A lb in a L e w a n d o w ­ ska, ra d n a ; C elin a S ad o w sk a, s e k re ta r k a ; J o a n n a L iniew icz, e k o - nom ka. W k a p itu le w zięło u d z ia ł 10 sió str, p rzew o d in czy ł ks. kan.. S te fa n J a s trz ę b s k i proboszcz w L u b o m lu , d e le g a t b p a Szelążka. P ro to k ó ł z k a p itu ły nic n ie m ów i o p o w z ięty ch u c h w ałac h , m oże ic h nie było. W k a ż d y m ra z ie b y ła o k azja, ab y się p o rozum ieć co do d a ty złożenia ślu b ó w i co do p ra c y w poszczególnych dom ach.

27 Z tego wynika, że w A socjacji Chrystusa Króla nie był urządzo­ n y nowicjat, chociaż już od kilku lat był w A socjacji zakonny styl życia.

28 Zob. list do M. K ubasiew icz, Łuck 27 IX 1936. Wyraża radość z pobytu w M aszowie i mówi, że podoba mu się strój zakonny Zgro­ m adzenia, jako prosty, oryginalny i estetyczny.

(16)

generalnych-{15] Zgromadzenie sjióstr św. Teresy 7 $ B p S zelążek z a ra z p o tw ie rd z ił w y b r a n ą p rzeło żo n ą g e n e ra ln ą 30r u d z ie la ją c o d p o w ied n ich d y sp en s, n a p o d sta w ie r e s k ry p tu K o n g re ­ g a c ji Z ak o n ó w z 14 V II 1936. T e rm in zło żen ia p ro fe sji z a k o n n e j; przez p ierw sze sio stry nie m ógł b y ć u sta lo n y , g dyż sio stry n ie po­ s ia d a ły te k s tu k o n s ty tu c ji w ję z y k u p olskim . B isk u p z aw iad o m ił 30 X 1936 M a rię K u b asiew icz 81, że p rz y jm ie je j ślu b y w ieczyste, g d y b ę d ą k o n s ty tu c je w y d ru k o w a n e , a ra d n e g e n e ra ln e i s e k re ta rk a o raz ekonom ika gen. złożą ślu b y w ieczy ste n a je j ręce. O ślu b a c h in n y c h sió str m ó w ią k o n sty tu c je .

K o n s ty tu c je tłu m a c z y ł ks. p ra ł. P łoskiew icz, do d n ia 1 listo p a d a 1936 r o k u 32 by ło p rz e tłu m a c zo n y c h 80 a r ty k u łó w (na 140). P rz e d N. R o k ie m d ru k k o n s ty tu c ji b y ł ukończony.

T y m czasem n ale żało u łożyć listę sió str, k tó re b ę d ą dopuszczone do zło żen ia p ro fesji. Co do osób n ale ż ą cy c h do A so cjacji B isk u p n ie k rę p o w a ł M a rii K u b asiew icz, n a to m ia s t w y ra z ił o p in ię 33, że osób n a le ż ą c y c h do Z w iązk u T ere z jań sk ieg o n ie n ależy p rz y jm o ­ w a ć do Z g ro m ad zen ia, bo i sam e n ie chcą i n ie n a d a ją się, poza jed n ą.

M. K u b a siew icz złożyła p ro fe sję w ieczy stą d n ia 5 X II 1936 ro ­ k u 34, a c z te ry ra d n e i ek o n o m k a g en. d n ia 5 I 1937. W ty m że d n iu 5 sty czn ia złożyło p ro fe sję czasow ą 12 osób, n a d to w d n iu 19 s ty ­ czn ia złożyła p ro fe sję czasow ą je d n a osoba i z n o w u je d n a 27 I 1937. C zyli w d n iu 27 I 1937 liczyło Z g ro m ad zen ie 6 p ro fe se k w ieczy ­ s ty c h i 14 czasow ych, ra z e m 20 p r o f e s e k 35. P o n ie w a ż n ie k tó re sio stry w y b ra n e do z a rz ą d u n a k a p itu le g e n e r. n ie zd ecy d o w ały się złożyć p ro fe sji w ieczy ste j, n a s tą p iły w y b o ry u zu p e łn ia ją ce , d n ia 5 I 1937, w w y n ik u k tó ry c h p o zo stała ty lk o M. K u b asiew icz n a u rz ę d z ie p rzeło żo n ej g e n e ra ln e j, a z m ien iły się ra d n e , s e k re ta rk a gen. i ek o n o m k a g e n e ra ln a 36.

N ależało te ra z le p ie j zo rg an izo w ać dom y i dostosow ać je do w y m a g a ń k o n sty tu c ji. W diecezji łu c k iej ud zielił bp S zelążek zgo­ d y n a k an o n iczn e istn ie n ie d o ty ch czaso w y ch p lacó w ek A socjacji C h ry s tu s a K ró la. W k w ie tn iu 1937 r. w y lic z a M. K u b a s ie w ic z 37 n a s tę p u ją c e d om y: w M aszow ie, L u b o m lu , Jag o d zin ie, W łodzim ie­

30 Łuck, 7 X 1936, Nr 5044. 31 Łuck, 30 X 1936.

32 List bpa Szelążka do M. K ubasiew icz, Łuck 1 X I 1936. 33 Łuck, 17 X I 1936.

84 K sięga ewid. sióstr, nr 1; dokum ent w ystaw iony przez bpa Sze­ lążka, Łuck 5 XII 1936.

36 Dane z listu M. K ubasiew icz do bpa Szelążka, 11 IV 1937, Lp. 160.

36 Eugenia Stysiówna, radna I; Rozalia Malinowska, radna II; Sta­ nisław a Tatys, radna III; Bronisław a Łychońska, radna IV; Wiktoria Pszczółkow ska, sekr. gen.; W aleria W esełska, ekon. gen., zob. Proto­ koły kapituł generał., karty w k lejone na początku księgi.

(17)

'74 O. J. R. Bar [16] rzu , Z a łu ż u i R udce M dryńskiej (par. M ielnica), czyli ra z e m sześć dom ów . Z ty c h tr z y p ierw sze b y ły ch y b a w iększe, bo d la n ic h m ia n o w a ł B isk u p s p o w ie d n ik ó w 38, a d la in n y c h d om ów fu n k c je te m ieli sp e łn ia ć proboszczow ie, n a p o d sta w ie o g ó ln y ch zasad p r a w ­ nych.

P la c ó w k a A so c jac ji w S zczuczynie b y ła położona n a te re n ie a r ­ c h id iecezji w ile ń sk ie j i n ale żało o b ecn ie p o sta ra ć się o zgodę a r ­ c y b isk u p a w ileń sk ieg o n a k a n o n iczn e jej istn ie n ie w ra m a c h zg ro ­ m a d zen ia -zakonnego. W k w ie tn iu 1937 r o k u 39 b y ły ju ż p o d ję te o d p o w ied n ie k ro k i.

' T oczyły się ró w n ie ż ro zm o w y w s p ra w ie w łą c z e n ia do Z g ro ­ m a d z e n ia s ió s tr św . T e re sy od Dz. J. p lacó w k i w Ś w id rz e pod W arszaw ą, co zależało od e w e n tu a ln e g o w łą c z e n ia się n ie k tó ry c h czło n k iń Z w ią z k u T ere z jań sk ieg o do Z g ro m ad zen ia i pozw olenia k a rd y n a ła A. K a to w s k ie g o , o rd y n a riu sz a m iejscow ego 40.

K oło p ołow y 1938 r. p osiadało zg ro m a d z e n ie osiem d o m ó w 41, z tego sześć w diecezji łu c k ie j '(Łuck, M aszów , L ubom i, W ło d zi­ m ierz, Jag o d zin , M aniew icze), je d e n w a rc h id ie c ez ji w arsz a w sk ie j (Ś w ider), je d e n w a rc h id ie c e z ji w ile ń sk ie j (W ołkow ysk C e n tra ln y ). S ió s tr by ło w ten czas 55.

D ziałalność zg ro m a d z e n ia w 1938 r. d a się u ją ć w te n sposób: p ro w a d z e n ie in te r n a tu i szkoły pow szechnej w Ś w id rze, in te r n a ­ tu w Ł u ck u , k u rsó w k r o ju i szycia w M an iew iczaeh , n a u c z a n ie re - lig ii w szk o łach p o w sz ech n y c h w Maszowie,- w Z ałużu. Obyczu. W aśk o w cach i B ry k o w ie (par. szum skiej), w Janlkow cach, T u re - b e jk a c h i w k o lo n ii O stro w a c h (par. ry m ack iej). N a d to p ra c a w sto w a rz y sz e n ia ch m łodzieży żeń sk ie j w p a ra fia c h lu b o m elsk iej, szu m sk iej i ry m a c k ie j. W n ied ziele i św ię ta w ty c h trz e c h p a r a ­ fia c h o rg a n iz o w a n ie z e b ra ń re lig ijn y c h w ró ż n y c h o sied lach p a ra fii.

S io stry p o m a g a ły ta k ż e w p rz y g o to w a n iu dzieci do p rz y ję c ia s a k ­ ra m e n tó w św ię ty c h oraz n a w ie d z a ły chorych.

M ożna pow iedzieć, że b y ła to d u ża ak ty w n o ść sió str, a trz e b a w ziąć pod u w ag ę, że jeszcze m u sia ły zaro b ić n a sw e u trz y m a n ie p ra c ą ręczną.

3. O gólna ‘c h a r a k te r y s ty k a Z g ro m a d zen ia

Z g ro m ad z en ie sió str św. T e re sy od D ziec iątk a Je zu s zostało e ry ­ g o w an e -jako z g ro m ad zen ie (k o n g reg acja) zak o n n e o ślu b a c h p ro s­ ty ch , jed n o ch ó ro w e. Z asadniczo n ie m iało u ży w ać s tro ju za k o n n e ­

38 Łuck, 17 IV 1937.

39 Zob. w spom niany list M. K ubasiew icz do bpa Szelążka z dnia 12 IV 1937.

40 Por. list bpa Szelążka do M. Kubasiewicz, Rabka Zdrój, 25 I 1937.

41 Zob. Historia Zgromadzenia, m aszynopis z 1938 r., autorstwa praw ­ dopodobnie Marii Kubasiewicz.

(18)

Zgromadzenie sióstr św. Terasy 75 go, bo a rt. 5 k o n s ty tu c ji p o sta n a w ia ł: „ S io stry Z g ro m ad zen ia p ro ­ w ad zą życie w spólne, żeb y je d n a k , sto su ją c się do w a ru n k ó w n a ­ sz y ch czasów , ła tw ie j m o g ły p rz e b y w a ć i p raco w ać w śró d św iec­ k ich , u ż y w a ją odzieży św ieck iej, w szak że s k ro m n e j”.

J e d n a k ju ż je sie n ią 1936 r., w zw iązk u z o rg a n iz o w a n ie m Z g ro ­ m a d z e n ia , d o d a ł b isk u p S zelążek w y ja śn ie n ie w tek ście p olskim do 5 a r ty k u łu k o n s ty tu c ji i2: „ A rty k u ł n in ie jsz y m a to znaczenie, że sio stry Z g ro m ad zen ia za c h o w u ją p ra w o u ż y w a n ia h a b itó w ; P rz e ło ż o n a zaś g e n e r a ln a w p o ro zu m ien iu z O rd y n a riu sz e m d ie­ c e z ji o rze k a, w k tó re j m iejscow ości m a b y ć u ż y w a n y s tró j św iec­ k i ” . N a te j p o d sta w ie w d o m u w Ś w id rz e n ie b y ł w u życiu s tró j z a k o n n y , bo ta k u s ta lił k a rd . A. K a k o w sk i 43.

Z ałożyciel p ra g n ą ł, ab y k a n d y d a tk i do Z g ro m ad zen ia p o sia d a ły u k o ń czo n ą szkołę w yższą, a p rz y n a jm n ie j ś r e d n i ą 44, w ięc ch ciał u trz y m a ć w Z g ro m a d z e n iu w yższy poziom u m y sło w y , ale m u sia ł częścio w o zrezy g n o w ać z tego, ze w z g lęd u n a p rzy jęcie do Z g ro ­

m a d z e n ia czło n k iń A so cjacji C h ry stu sa K ró la i d ał sto so w n e w y ­ ja ś n ie n ie w p o lsk im tek ście k o n s ty tu c ji45: „ P u n k t te n n a le ż y ro ­ zu m ieć ja k o z a d an ie n a przyszłość; P rz e ło ż o n a g e n e ra ln a re a liz o ­ w a ć je będ zie w m ia rę m ożności, u ła tw ia ją c je d n a k w stą p ie n ie do Z g ro m a d z e n ia osobom , k tó re w y k a z u ją w y b itn e pow o łan ie, ch o ciaż n ie p o sia d a ją u k o ń c zen ia szk o ły ś r e d n ie j”.

N a w zó r in n y c h zg ro m ad zeń za k o n n y c h zarząd Z g ro m ad zen ia s ió s tr św. T e re sy b y ł c e n tra ln y , w y b ie ra n y n a k a p itu ła c h m a ją ­

cy ch się o d b y w ać co sześć la t. P rzeło ż o n e m iejsco w e m ia n u je p rz e ­ łożona g e n e ra ln a 'n a o k res trz e c h lat.

C el Z g ro m ad zen ia u jm u ją k o n sty tu c je w a rt. 2: „Z g ro m ad zen ie zna za z a d a n ie n ie ty lk o troszczyć się o u d o sk o n a le n ie poszczegól­

n y ch sw oich czło n k iń ta k ażeby sta n o w iły one p ra w d z iw ą ro d zin ę d z ie c i bożych, ale i u siln ie zab ieg ać o to, a b y m iłość B oża szerzo ­

n a b y ła w serc a c h w sz y stk ic h i to p rzed e w sz y stk im p rzez u r a ­ b ia n ie m łodzieży w d u c h u św. T e re sy od D zie c ią tk a J e z u s ” .

S posoby i śro d k i do osiąg n ięcia celu o k re śliły k o n s ty tu c je w a rt. '3 i 4: „D la o siąg n ię cia teg o celu czło n k in ie Z g ro m ad zen ia u r a b ia ­ j ą dusze sw o je w pokorze, cierp liw o ści i szczególnej m iłości k u

B ogu i b liźn im , w e d łu g d u c h a św . T e re sy od D zieciątk a Jezu s, p rz e strz e g a ją c w e w z a je m n y c h p om iędzy sobą i z o sobam i o bcym i ■stosunkach d ró g p ro s to ty e w a n g eliczn ej i dziecięcej p raw o ści s e r­ ca; u m y sł zaś sw ój sta le u b o g a c a ją z g łęb ian iem n a u k k o ścieln y ch , s z tu k i i l ite r a tu r y ” (art. 3).

42 K onstytucje Zgromadzenia sióstr św iętej Teresy od Dzieciątka Je­ zus, Łuck 1936 s. 4.

I3 Zob. list bpa Szelążka do M. K ubasiewicz, Rabka Zdrój 25 I 1937.

44 K onstytucje Zgromadzenia, art. 6. 45 Do art. 6, K onstytucje, s. 4.

(19)

76 O. J. R. Bar

im

„Tego d u c h a p raw o ści, n a jg łę b sz e j m iłości c h rz e śc ijań s k iej oraz. p ro s to ty e w a n g e lic zn e j Z g ro m ad ze n ie całą sw o ją z e w n ę trz n ą d z ia ­ łaln o ścią, rozszerzać u s iłu je ” (art. 4). I d a le j a rt. 4 w y licza te- p o la d ziałaln o ści, ja k k sz ta łc e n ie i w y c h o w a n ie m łodzieży o b o j­ g a płci, ro zszerzan ie w ia r y k a to lic k ie j — i te n p u n k t obejm uje- w szy stk ie z a d a n ia i d ą ż e n ia wskaizane w s ta tu ta c h A so cjacji C h ry ­ s tu s a K r ó l a 46, p o p ie ra n ie ak cji, z w a n e j w d e k re ta c h p a p ie sk ic h A k c ją K a to lick ą, m o d litw a za k a p ła n ó w tru d z ą c y c h się p ra c ą apo­ sto lsk ą. W a rty k u ła c h 2— 4 k o n s ty tu c ji je st ró w n o cześn ie u ję ta d u ­ chow ość Z g ro m ad zen ia. G łó w n y m w zo rem p o stę p o w a n ia w edług; E w a n g e lii m a by ć d la sió str św . T e re sa od D zieciątk a Jezus.

4. C zło n k in ie „ Z w ią zk u T e r e z ja ń s k ie g o ” a Z g ro m a d ze n ie sió str św . T e re sy

N ale ży nieco w y ja śn ić ja k a b y ła łączność b y ły c h czło n k iń Z w ią­ zk u T ere z jań sk ieg o ze Z g ro m ad ze n iem sió str św. T e re sy od D zie­ c ią tk a Jez u s 47.

Z ałożyciel Z g ro m ad zen ia ju ż w 1936 i 1937 r. w y ja śn ił, że p a ­ n ie ze Z w iązk u T e re z jań sk ie g o , k tó re m ia ły u tw o rz y ć zg ro m a d ze­ n ie zak o n n e, c o fn ęły sw ój z a m ia r w d e c y d u ją c ej chw ili, n ie p rz y ­ je c h a ły do Ł u ck a, b y -złożyć p ro fe sję zak o n n ą, d la te g o n ie n a le ż ą do Z g ro m a d z e n ia sió str św . T eresy . W Ś w id rze zo sta ł je d n a k e ry ­ g o w a n y dom Z g ro m ad zen ia, bo Z w iązek T e re z ja ń s k i p rz e k a z a ł n a rzecz Z g ro m a d z e n ia sió str św . T e re sy sw ą posiadłość p rz y ul. M ic­ k ie w icza 3, a k te m d a ro w iz n y sp o rząd zo n y m n o ta ria ln ie d n ia 14 V" 1937. Z g ro m ad zen ie w ła sn y m k o sztem pow iększyło do m n a t e r e ­ n ie p o sesji przez d o b u d o w a n ie p ię tra (6 pokoi).

Ze Z w iązk u T e re z jań sk ieg o , prócz p a n i H. J., k tó ra fa k ty c z n ie n ie p ro w a d z iła w Z g ro m a d z e n iu życia w spólnego, a p o tem Z g ro ­ m a d ze n ie opuściła, stopniow o, po dłuższym n am y śle, z g łaszając się b e zp o śred n io do b p a S zelążk a i do up o w ażn io n eg o przez n ie g o o p ie k u n a Z g ro m ad z en ia, ks. J. W ierzbickiego, rezy d u ją c eg o w Ś w id rze, zd e cy d o w ały się złożyć ślu b y w Z g ro m ad zen iu : H e le n a J. (1 IX 1938), H e le n a A m uncjata Z. (18 IX 1938), M a ria K. (2 IV 1939), S te fa n ia O. (1 X I 1942), Z ofia H. (24 IX 1944).

S to su jąc się do w sk a z a ń Z ałożyciela, M. K u b a siew icz p o sła ła w je sie n i 1937 r. sześć sió str z W o ły n ia do Ś w id ra , ab y Z g ro m ad ze­ n ie m iało chociażby je d e n dom d la w y c h o w a n ia m łodzieży.

Z p o w odu tru d n o śc i w e w n ę trz n y c h (b ra k d o b reg o k ie ro w n ic t­ 46 To jest w yjaśn ien ie bpa Szelążka w przypisie 1-szym do arty­ kułu 4-go konstytucji.

47 W iele szczegółów zaw iera pism o Marii K ubasiewicz, przełożonej gener., do kardynała A. Hlonda, prym asa Polski, z 1946 lub 1947 r. (kopia bez uwidocznienia daty zachowana w archiw um Zgromadze­ nia).

Cytaty

Powiązane dokumenty

A challenging signal processing problem is the blind joint space- time equalization of multiple digital signals transmitted over mul- tipath channels.. This problem is an abstraction

Dla przykładu możemy nadmienić, że wojowników chowano z mieczem, który kładziono im „pod głowę, a ich tarcze na ich ko- ści” (Ez 32,27), a proroków z płaszczem, jak było

Wyszomirski spotykał się z Marianem Podkowińskim, z którym jadał obiady w „Czytelniku” przy ulicy Piotrkowskiej. Po pół

Both anticipatory and reflexive activities should be repeated throughout research and innovation processes (Owen, Bessant, and Heintz 2013 ; Schuurbiers 2011 ; Wickson and Carew 2014

It seems that the works of playwright, dramaturge, actor and director Dmitry Bo- goslavsky offer a different perspective on this question, whilst also helping to identify how

Besides specific spaces for vocational education, four main types of learning space are applied to support self-regulation and social interaction in learning by higher

Given these results, the aim for future work is to enhance the vortices and thereby the wall normal turbulent heat flux concluding in a more efficient cooling of the impinging

Stimulate the use of the Internet; ac- celerating e-Commerce, government on-line: electronic access to public services (e-Government), health on- line