• Nie Znaleziono Wyników

Organizacja ochrony zabytków w Bawarii

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Organizacja ochrony zabytków w Bawarii"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Maciej Paschke

Organizacja ochrony zabytków w

Bawarii

Ochrona Zabytków 40/4 (159), 253-259

(2)

THE RECONSTRUCTION OF ITALIAN OLD TOWN COMPLEXES AFTER THE 2ND WORLD WAR DESTRUCTION*

During the 2nd World War Italian towns suffered big los­ ses. Soon after the end of the war their reconstruction was taken up. The reconstruction was completed in 5 years (al­ though even today one can find in Genoa ruins that were either put in order or left untouched).

To reconstruct Italian old town complexes various solutions were adopted ranging from a renewal of individual buildings and filling up the missing elements in street runs, a new arrangment of the area adjoining structures of monumental architecture, reconstruction o f large parts of the town to the plans covering the entire old town.

In the light of today's theory of monuments conservation, the quality of realized undertakings is not uniform. This is the result of the lack of a general concept and clear crite-rions of the evaluation of a historic value of the old town and of the fact that the problem was presented to local constructional authorities which had not always been prepa­ red and competent enough to solve them. Still, it must be admitted that in cases that were considered to be of excep­ tional importance, Instituto Nazionale di Urbanistica set a contest on a countrywide scale (e.g. for Florence, Livorno, Naples, Palermo). There are also examples of direct ini­ tiatives and decisions of central conservation authorities (e.g. Palestina). Unfortunately, one has to say that official monuments protection has excluded itself from co-deciding on the form of old towns covered by reconstruction and the­ refore it bears partial responsibility for what has happened. In practice, Sopraindenze di Monumenti was exclusively en­ gaged with the restoration of chosen monuments, for which they gave univocal guidelines — here, reconstruction was to ­ tally accepted as a method of restoration. This negative

approach of the services of monuments protection towards town-planning problems found its justification in the state­ ments made by the then leading theoreticians who in fact treated reconstruction of old buildings and view of the town as forgery and irrational scenery and aimed at modern so­ lutions. Because of that old building substance was de­ prived of not only protection but even its demolition was le­ gally accepted. It can be noted with satisfaction that despite the possibility of freedom and a challenge to a spontaneous expression of modern ideals of the art in the majority of cases the architects used to choose compromising solutions which referred to the character of historic buildings. The essential extremely negative effect upon the reconstruc­ tion of the town was exerted by a high speculation with land and buildings, which could be seen in bigger towns. During their implementation correctly designed plans were under such a strong pressure of those factors that they were often left uncontrolled ;(e.g. Florence).

In extreme cases the entire historic parts of towns were pulled down and the destruction done often exceeded war damage. After demolition, new buildings were raised, which entirely dominated historic neighbourhood (e.g. Naples, M i­ lan).

If one wanted to sum up the reconstruction of Italian historic towns destroyed during the 2nd World War, then one should unfortunately have to define it, despite some interesting so­ lutions, as a wasted chance.

* T h e A r t ic le h a s b e e n p u b lis h e d in " ö s t e r r e i c h i s c h * Z e it s c h r if t fu r K u n s t un d D e n k m a lp f le g e " , J a h r g a n g X X X IX /1 9 8 5 , p p . 87—99.

MACIEJ PASCHKE

ORGANIZACJA O C H R O N Y ZABYTKÓW W BAWARII 1

Na te re n ie B aw arii z n a jd u je się o ko ło 110 000 p o je ­ dynczych zabytkow ych o b ie k tó w a rc h ite k to n ic z n y c h , 800 zespołów i 10 000 sta n o w isk a rch e o lo g iczn ych , pozo­ stających pod o p ie k ą w ła d z k o n s e rw a to rs k ic h 2. N a j­ w ięcej z nich, łą c z n ie ze sta n o w iskam i a rc h e o lo g ic z n y ­ mi, usytuowanych je s t w M o n a ch iu m , Regensburgu, Landshut, N orym berdze, A u g s b u rg u , Passawie i W ürz- burgu. Zdecydow ana w iększość o b ie k tó w zabytkow ych stanow i w łasność p ryw a tn ą . W p o s ia d a n iu państw a p o ­ zostają je d y n ie d a w n e p o sia d ło ści kró le w skie j d y n a ­ stii W itte ls b a c h ó w , po 1918 roku a d m in is tro w a n e przez Zarząd Dawnych D ó b r Królewskich (V e rw a ltu n g Ehemaliges K rongutes), od 1936 roku noszącego naz­ wę Państwowy Z arząd Zam ków , O g ro d ó w i Jezior (V e r­ w a ltu n g d e r S ta a tlich e n Schlösser, G ä rte n und Seen). Do n a jb a rd z ie j znanych daw nych p o sia dło ści kró le w ­ skich z n a jd u ją c y c h się pod a d m in is tra c ją Z a rzą d u n a ­ leżą: rezydencja oraz zespoły p a ła cow e N ym p h e n b u rg i S chleissheim w M o n a ch iu m , zam ek T rausnitz w L a n d ­ shut i re p re ze nta cyjn e siedziby króla Ludw ika II — Lin ­ d e rhof, H errenchiem see, N e u sch w a n ste in .

Z o rg a n izo w a n a , o p a rta na p o d sta w a ch praw nych d z ia ­ ła ln o ś ć w zakresie och ro n y zabytków na te re n ie B a­ w a rii ma przeszło 150-letnią tr a d y c ję 3. Jej początki s ię g a ją czasów króla Ludw ika I W itte ls b a c h a . W roku 1826 w ydano pierwsze rozporządzenia dotyczące o d ­ nowy zabytków . N ie k tó re akty p ra w n e były n o w a to rskie w skali św ia to w e j, ja k np. zarządzenie z 1830 r. o b e j­ m u ją ce p ro b le m a tykę och ro n y zabytków a rc h ite k to n ic z ­ nych, sta n o w iących w łasność pryw a tn ą .

K olejnym etapem rozw oju b a w a rskie j ochrony zabytków było p o w o ła n ie w 1868 roku kom isji fu n k c jo n u ją c e j w ram ach ów czesnego M inisterstw a Kultury. D zia ła ln o ść te j kom isji o b e jm o w a ła problem y za ch o w an ia zabytków sztuki i p a m ią te k historycznych. W pra ca ch kom isji, na p raw ach je j członka, uczestniczył G e n e ra ln y K onser­ w a to r. W 1908 roku przyjęła ona nazwę G e n e ra ln e g o K onserw atorstw a Z abytków Sztuki i Starożytności (G e ­ n e ra lk o n s e rv a to riu m d e r K unstdenkm ale und A lte rtü r­ mer Bayerns), które uzyskało status sam o d zie ln e g o u ­ rzędu państw ow ego. D ziew ięć la t p ó źn iej G e n e ra ln e K onserw atorstw o z m ie n iło nazwę na K rajow y U rząd K onserw acji Zabytków (Landesam t fü r D e n km a lp fle g e ), który fu n k c jo n u je do dziś.

W spółczesny system och ro n y zabytków w B aw arii zo­ stał zorganizow any w o p a rciu o Ustawę o ochro nie

1 Artykuł ten powstał — w ogólnym zarysie — podczas pobytu autora na praktyce w Untere Denkmalschutzböherde w Mo­ nachium, w dużej mierze dzięki życzliwej pomocy szefa tej placówki Baudirektora Franza von Stillfrieda, historyka sztu­ ki dr Heinza Seliga, prawnika Norberta Ossadnika i ar­ chitekta Ludwiga Semlera. Wszystkim wymienionym składam w tym miejscu serdeczne podziękowania.

2 H. M a i e r, G e le it w o rt e . W : D e n k m ä le r in Bayern. Bd. I. 1 Landeshauptstadt München, München 1985, s. VII. 3 Historię ochrony i konserwacji zabytków na terenie Bawarii omawia P. S i e b e r t z w pracy doktorskiej De n km a lsch u tz in Bayern. Ur spruenge, En tw icklu n g u n d g e g e n w ä r t ig e Recht­ slage. München 1977.

(3)

i konse rw acji zabytków (Gäsetz zum Schutz u n d zur Pflege der D e n km ä le r) 4, u ch w a lo n ą przez baw arski

p a rla m e n t krajow y w 1973 roku. Jednocześnie należy w yjaśnić, że w e d łu g konstytucji R epubliki Federalnej N iem iec (art. 30 i 70) och ro n a zabytków i w szelkie' zw iązane z nią problem y natury p ra w n o -o rg a n iz a c y jn e j z n a jd u ją się w kom petencjach poszczególnych krajów fe d e ra ln ych . W związku z tym nie istn ie je o g ó ln o n ie - m iecka ustawa o o chronie zabytków, n a to m ia s t każdy z krajów federalnych u sta n o w ił w łasne akty praw ne, które re g u lu ją system ochrony zabytków . O znacza to, że w RFN nie istn ie je żadna o g ó ln o k ra jo w a , p a ń stw o ­ wa instytucja za jm u ją ca się tymi p roblem am i. W sp o m n ia n a baw arska Ustawa o och ro n ie i konser­

w a c ji zabytków była pierwszym te g o typu aktem praw ­ nym na te re n ie RFN i sta n o w iła p u n kt w yjścia przy opra co w yw a n iu podobnych ustaw w pozostałych kra ­ ja c h fe d e ra ln ych . Przy okazji w a rto w spom nieć, że w D o ln e j Saksonii i N a d re n ii P alatynacie ustawy o o ch ro ­ nie zabytków u ch w a lo n o w 1978, zaś w N a d re n ii W est­ fa lii d o p ie ro w 1980 roku.

W B aw arii ustawa n a k ła d a obow iązek ochrony zabyt­ ków na w ładze a d m in istra cyjn e poszczególnych p o w ia ­ tów (Kreis — je d n o stka po d ziału te ry to ria ln e g o porów ­ nyw alna z dawnym naszym pow iatem ), stanow iących w ładze niższego szczebla w zakresie ochrony zabytków (U n te re D enkm alschutzbóherde). W ła d zę wyższego szczebla sp ra w u ją (H ó h re D e n km a lsch u tzb ó h e rd e ) rzą­ dy (R egierungen) siedm iu baw arskich o kręgów a d m in i­ stracyjnych (U n te rfra n ke n , M itte lfra n k e n , O b e rfra n k e n , O b e rp la tz , N iederbayern, O b e rb a ye rn i S chw aben), zaś najwyższy szczebel (O b e rste D enkm a lsch u tzb ó h e rd e ) - M in iste rstw o N auki i K ultury rządu krajow ego.

S truktura o rg a n iza cyjn a niższych w ładz je s t u zależnio­ na od potrzeb każdego p ow iatu.

Za m odelowy przykład można uznać o rg a n iz a c ję w ładz te g o szczebla w M o n a ch iu m 5 ze w zględu na w ielkość m iasta i dużą liczbę zabytków (o ko ło 7000 p o je d y n ­ czych o b ie któ w a rchitektonicznych, 68 zespołów, w tym o b fitu ją c e w zabytki Stare M ia sto czy ca łe d zielnice m ieszkaniow e N eu-P asing i Ram ersdorf). Ich po d ział przedstaw ia się n a s tę p u ją c o :

1) och ro n a zabytków i piecza nad krajobrazem m ie j­ skim (D enkm alschutz und S ta d tb ild p fle g e ),

2) reklam a (W e rb u n g ),

3) o chrona natury (N aturschutz).

P odział ten od zw ie rcie d la merytoryczny zakres d z ia ła l­ ności c a łe g o urzędu, na którego czele stoi d yre kto r b u ­ do w la n y (B a u d ire kto r). Niższe w ładze ochrony zabyt­ ków w tym mieście są p o d p o rzą d ko w a n e re fe ra to w i p la ­ n o w a nia m iasta i porządku b u d o w la n e g o (R eferat fü r S ta d tp la n u n g und B au o rd n u n g ), a ten z kolei re fe ra ­ tow i p la n o w a n ia m iasta M o n a ch iu m .

D ziałalność, ja k ą prow adzi d zia ł ochrony zabytków i pieczy nad krajobrazem , określić można ja k o stały n a d ­ zór konserw atorski. Pod o p ie ką p ra co w n ikó w tego d ziału, w większości a rc h ite k tó w (a nie ja k w Polsce h i­ storyków sztuki), z n a jd u ją się wszystkie obiekty a rc h ite k ­ toniczne w pisane na listę zabytków (D e n k m a llis te ) lub usytuow ane na te re n ie zespołów zabytkowych. N adzór konserw atorski o b e jm u je także obiekty o kreślane te rm i­ nem N ebe nd e n km a l (o b ie k t z n a jd u ją c y się o b o k zabyt­ ku), które nie re p re ze ntu ją żadnych w a lo ró w artysty­ cznych czy historycznych. Tego rodzaju praktyka ma na celu w ykluczenie m ożliwości doko n yw a n ia zm ian w o to ­ czeniu zabytków, poza fachow ym nadzorem . Z ad a n ie m

te g o d zia łu je s t rów nież czuw anie nad tym, aby howa z a budow a nie zde fo rm o w ała w yg lą d u M o n a ch iu m oraz nie naruszyła osi i perspektyw w idokow ych.

Z a d a n ie m d ziału reklam y je s t nie tylko o ch ro n a zabyt­ kowych o b ie któ w i przestrzeni w okół nich przed n a d ­ m iarem różnego rodzaju reklam , wywieszek i napisów oraz troska o ich o d p o w ie d n ią form ę, m a te ria ł, ko lo ­ ryt i poziom w ykonania, ale także za tw ierdzanie, po w n ik liw e j w e ryfika cji, p ro je któ w usytuow ania i ozn a ko ­ w a n ia przystanków ko m u n ika cji m iejskiej, stoisk h a n ­ dlowych na w olnym pow ietrzu, budek telefonicznych itp.

D ział ochrony n a tu ry o p ie k u je się te re n a m i zielonym i i z b io rn ika m i w odnym i, a w ięc także zabytkow ym i o g ro ­ d am i i parkam i. D zia ła ln o ść w tym zakresie oznacza, z pow odu rozwoju przemysłu, h a n d lu i usług oraz roz­ budow y sieci ko m u n ika cyjn e j, c ią g łą w a lkę o każde drzewo i każdy m etr kw adratow y te re n ó w zielonych i z b io rn ikó w w odnych.

Na niższych szczeblach w ładzy spoczywa obow iązek b ezpośre d n ie g o ko n ta ktu z w ła ś c ic ie la m i zabytków . To w ła śn ie dla nich o rg a n iz o w a n e je s t b e z p ła tn e p o ra d ­ nictw o, w tym pra w n e i fin a n so w e . Jest ono o tyle w ażne, że m iejscow e przepisy p o d a tk o w e p rze w id u ją znaczne ulgi d la tych użytkow ników , którzy p rze p ro ­ w a d z a ją rem onty bądź konserw acje swych o b ie któ w . W iększość te g o typu prac nie je s t d o fin a n s o w y w a n a z funduszy państw ow ych. W y ją te k sta n o w ią kosztowne przedsięw zięcia b u d o w la n o -k o n s e rw a to rs k ie p o d e jm o ­ w a n e w o b ie k ta c h o pierwszorzędnym zn a cze n iu a rty ­ stycznym.

W ła d ze M o n a c h iu m s ta ra ją się je d n a k w in n y sposób zrekom pensow ać w ydatki ponoszone przez w ła ś c ic ie li. Temu celow i służy między innym i o rg a n iz o w a n y c o ro ­ cznie Fassadenkonkurrenz, czyli konkurs na n a jle p ie j o d n o w io n ą fa sa d ę p ryw a tn e g o dom u m ieszka ln e g o (s ta ­ now ią one p o n a d 9 0 % wszystkich zabytkow ych o b ie k ­ tó w a rch ite kto n iczn ych w M o n a c h iu m ). Jego zw ycięz­ cy otrzym ują n a g ro d y pieniężne, których wysokość je s t sym boliczna w stosunku do p o n iesio n ych w ydatków . N ie one są je d n a k n a jis to tn ie js z e d la rozkochanych w tr a ­ dycji M o n a ch ijczykó w . Z n a czn ie większe znaczenie przy­ p is u ją oni m ożliw ości w zięcia u d zia łu w uroczystości o p u b lik o w a n ia w yn ikó w konkursu i w rę cze n ia n a g ró d , która ma m iejsce w ratuszu, w obecności p rz e d s ta w i­ c ie li w ła d z m iejskich, z burm istrzem na czele, oraz p ra ­ sy, ra d ia i te le w iz ji.

W B aw arii, p o d o b n ie ja k na te re n ie pozostałych k ra ­ jó w fe d e ra ln ych , nie is tn ie je żadne p aństw ow e p rze d ­ się b io rstw o w ysp e cja lizo w a n e w konserw acji d zie ł sztu­ ki i a rch ite ktu ry (w rodzaju polskich P racow ni K onser­ w a c ji Z abytków ). Jedynie w ram ach w sp o m n ia n e g o Z a ­ rządu Zam ków, O g ro d ó w i Jezior fu n k c jo n u ją s p e c ja li­ styczne p ra co w n ie konserw atorskie i zespoły b u d o w la ­ ne, w ykorzystywane w yłącznie przy p ra ca ch w o b ie k ­ ta ch p o d leg łych a d m in is tra c ji zarządu. P odobne p ra ­ co w n ie d z ia ła ją w większości muzeów.

W ła ś c ic ie l zabytku korzysta n a jczę ście j z usług licz­ nych pryw atnych, specjalistycznych firm b u d o w la n o - -ko n se rw a torskich . Jednak zdarza się także, że np. re ­ n o w a cję fasady m ieszczańskiej /kam ienicy w yko n u je je j w ła ś c ic ie l, choć nie ma za w o d ow e g o p rzyg o to w a n ia 4 Gesetz zum Schutz und zur Pflege der Denkmäler z 25 czerwca 1973 r.

5 Untere Denkmalschutzbóherde, 8000 München 1, Blumen­ strasse 28.

(4)

f. Ingolstadt, stary zamek

1. Ingolstadt, the old castle

do p row adzenia te g o typu prac. Tego rodzaju zjaw iska nie sta n o w ią w ca le w yją tku i p o zo sta ją w zgodzie z o b o w ią z u ją c y m i p rzepisam i. W ła ś c ic ie l o b ie k tu , w ystę­ p u ją c y w tym w ypadku ja k o w ykonaw ca re n o w a c ji fa ­ sady, je s t zob o w ią za n y do p rze strze g a n ia u sta le ń w ładz och ro n y zabytków, dotyczących zakresu prac, kolorysty­ ki e le w a c ji, z a ch o w a n ia p ie rw o tn ych o tw o ró w o k ie n ­ nych i drzw iow ych itp. Każdy w ła ś c ic ie l zabytkow ego o b ie ktu a rc h ite k to n ic z n e g o przed rozpoczęciem ja k ic h ­ kolw iek d zia ła ń przy je g o rem oncie czy re n o w a c ji je s t zo b o w ią za n y do uzyskania a k c e p ta c ji niższych w ła d z o ch ro n y zabytków. N a w e t je ż e li p la n o w a n e p race nie w p łyn ą na zm ianę k u b a tu ry budynku, je g o u k ła d u prze­ strzennego czy w yg lą d u e le w a c ji, w ym a g a n e je s t otrzy­ m a n ie zezw olenia (E rla u b n is). D ecyzję o je g o w y d a ­ niu p o d e jm u je , po u p rz e d n ie j w izyta cji o b ie k tu i za ­ p o z n a n iu się z p la n ow a n ym zakresem ro b ó t b u d o w la ­ nych, je d e n z p ra c o w n ik ó w niższego szczebla w ładz o c h ro n y zabytków.

P o d ję cie w szelkich d z ia ła ń b u d o w la n o -k o n s e rw a to rs k ic h z m ie n ia ją c e w yg lą d o b ie k tu , a szczególnie je g o d e k o ­ ra c ję a rc h ite k to n ic z n ą , w ym aga p rzyg o to w a n ia p ro je k ­ tu przez d y p lo m o w a n e g o a rc h ite k ta lu b b iu ro p ro je k to ­ we. P rojekt ten n a s tę p n ie je s t w e ryfiko w a n y przez m ie j­ skie w ła d ze b u d o w la n e (pod w zględem konstrukcyjnym , praw nym itp.). Po te j w e ry fik a c ji p ro je k t je s t o c e n ia ­ ny pod w zględem je g o zgodności z przepisam i o o c h ­ ro n ie zabytków i p raktyką konserw atorską na o d b y w a ­ ją c y c h się co dw a ty g o d n ie w M o n a c h iu m k o n fe re n ­ c ja c h z udziałem p rze d sta w icie li niższych w ła d z o c h ­ rony zabytków, K rajow ego Urzędu K onserw acji Z a b yt­ ków i o p ie k u n a re jo n u (H e im a tp fle g e r — te rm in nie z n a jd u ją c y b e zp o śre d n ie g o o d p o w ie d n ik a w języku p o l­ skim - można go tłum aczyć ja k o o p ie ku n , k u ra to r re­ g io n u ). Po z a a kce p to w a n iu p ro je k tu w ła ś c ic ie l otrzy­ m uje zezw olenie (B a u g e n e h m ig u n g ) i może przystąpić do je g o re a liz a c ji. W innym w y p a d ku zaś k o n fe re n c ja może rów nież sugerow ać d o k o n a n ie pew nych korekt. W te d y w ła ś c ic ie l p ro je k tu może w yrazić zgodę na je ­

go p o p ra w ie n ie , zg o d n ie z u sta le n ia m i przyjętym i nd k o n fe re n cji lu b o d w o ła ć się do wyższych w ła d z o c h ro ­ ny zabytków. W razie n ie p rzyję cia p ro je k tu — może o d ­ w o ła ć się do sądu.

W tra k c ie p ra c b u d o w la n ych czy konserw atorskich o b ie k t p o d le g a stałem u nadzorow i ze strony w ła d z o ­ chrony zabytków niższego szczebla, a przy zabytkach o w yją tko w e j w a rto ści także K rajow ego Urzędu K onser­ w a c ji Zabytków .

W razie p row adzenia prac n ie zg od n ie z wcześniejszymi u sta le n ia m i, w ładze ochrony zabytków m ogą w ystąpić do w ładz budow lanych z w nioskiem o w strzym anie prac, a naw et o c o fn ię cie pozw olenia. W obu w ypadkach w ła ś c ic ie lo w i przysługuje praw o do o d w o ła n ia się od

nieprzychylnej mu decyzji.

W praktyce bardzo rzadko dochodzi do ko n flik tó w m ię­ dzy w ła ścicie le m zabytków a urzędem . D ecydują o tym dw a zasadnicze e le m e n ty: św iadom ość w ła ś c ic ie la , że w św ietle o b o w ią zu ją cych przepisów urząd może prze­ fo rso w a ć w łasną kon ce p cję rem ontu czy re n o w a cji o b ie k tu oraz p e łn e w yczucia d z ia ła n ia w ła d z konser­ w a to rskich spo w o do w a n e w dużej mierze faktem , że o d n o w a zabytku prze p ro w a d za n a jest, ja k w s p o m n ia ­ no, w zd e cyd o w a n e j większości w ypadków w yłącznie z funduszy w ła ś c ic ie la .

M iejscow i znawcy o m a w ia n e j prob le m a tyki za n a jw ię k ­ szą zaletę b a w a rskie g o systemu ochrony zabytków u ­ w a ża ją o d d z ie le n ie K rajow ego Urzędu K onserw acji Z a ­ b y tk ó w 6 od w ła d z ochrony zabytków , fu n k c jo n u ją c y c h w ram ach a d m in is tra c ji państw ow ej. U rząd stanow i fa ch o w ą in s ty tu c ję państw ow ą, p o w o ła n ą do p ro w a ­ d zenia d z ia ła ln o ś c i na polu och ro n y i konserw acji za­ bytków, bezp o śre d n io p o d p o rzą d ko w a n ą M in iste rstw u N a u ki i Kultury. K ieruje nim G e n e ra ln y Konserw ator, którego siedziba z n a jd u je się w M o n a ch iu m .

6 Bayerisches Landesamt für Denkmalpflege, 8000 München 2, Pfisterstrasse 1.

(5)

W każdym z kra jó w fe d e ra ln ych is tn ie je p o d o b n a fa ­ chow a in stytu cja p a ń s tw o w a 7, także o d d z ie lo n a od w ładz och ro n y zabytków (z w yją tkie m Szlezw ig-H olszty- nu), p o d le g ła M in iste rstw u K ultury (w yją te k stanow i B a d e n ia -W irte m b e rg ia - M in is te rs tw o Spraw W e w n ę ­ trznych). Tytuł G e n e ra ln e g o K onserw atora w ystę p u je ty l­ ko w B aw arii. W innych kra ja c h nosi on tytu ł Prezy­ d e n ta (B a d e n ia -W irte m b e rg ia ), D yrektora (S a a ra ) lub Konserw atora K rajow ego (H esja, N a d re n ia -W e s tfa lia ). W ram ach Baw arskiego U rzędu K onserw acji Z abytków fu n k c jo n u ją cztery d z ia ły : in w e n ta ry z a c ji, praktycznej konserw acji zabytków, re s ta u ra c ji i konserw acji a rc h e ­ o lo g ic z n e j.

Prace p row adzone przez d z ia ł in w e n ta ry z a c ji (A b te il­ ung fü r In v e n to ris a tio n ) można p o ró w n a ć do p ra c p ro ­ w adzonych przez nasze B iura D o k u m e n ta c ji Z abytków . O b e jm u ją one przede wszystkim e w id e n c ję zabytków oraz d o k u m e n ta c ję każdego z nich, w fo rm ie opisu i fo to g ra fii. Do ta k ie g o d zia łu , którego sie d zib ą je s t M o ­ nachium , należą także p ra c o w n ia fo to g ra fic z n a , a rc h i­ w um zdjęć i zb ió r p la n ów .

D ział praktycznej konserw acji zabytków (A b te ilu n g fü r p ra ktisch e D e n k m a lp fle g e ) swą d z ia ła ln o ś ć k o n c e n tru ­ je na w y d a w a n iu fachow ych orzeczeń i ekspertyz oraz na p o ra d n ic tw ie przeznaczonym d la w ła ś c ic ie li za b yt­ ków w spraw ach związanych z rem ontam i o b ie k tó w a r­ ch ite kto n iczn ych i konserw acją dzieł sztuki. Jest on p o ­ dzie lo n y na dw a re fe ra ty te re n o w e : pierwszy — dla D o ln e j i G ó rn e j F ra n ko n ii z sie d zib ą w zam ku Seehof koło B a m b e rg u 8 i d ru g i — d la pozostałych p ię ciu o k rę ­ gów a d m in istra cyjn ych B a w a rii z sie d zib ą w M o n a ­ chium .

D zia ł re s ta u ra c ji (A b te ilu n g fü r R e sta u rie ru n g ) nie ma ch a ra k te ru p racow ni konserw acji dzieł sztuki, fu n k c jo ­ nujących w ram ach naszych Pracowni K onserw acji Z a ­ bytków. Jest to bow iem p la có w ka typu n a u k o w o -b a d a w ­ czego, z a jm u ją c a się te c h n o lo g ią konserw acji zabyt­ ków. Prowadzi rów nież p o ra d n ic tw o d la a rtystów i rze­ m ie śln ikó w w ykonujących prace konserw atorskie. W ra ­ mach te g o d zia łu fu n k c jo n u je c e n tra ln e la b o ra to riu m konserw acji zabytków oraz p ra co w n ie rzeźby, m a la r­ stwa, m alarstw a ściennego, m ebli, tk a n in i konserw a­ cji k a m ie n ia . P racow nie tk a n in i konserw acji kam ie n ia z n a jd u ją się we w spom nianym Seehof, zaś g łó w n a sie­ dziba d zia łu i pozostałe p ra co w n ie w M o n a ch iu m . D ział konserw acji a rch e o lo g iczn e j (A b te ilu n g fü r A r- ch e o log isch e D e n k m a lp fle g e ) prow adzi listę zabytków a rch e o lo g iczn ych , p o d o b n ie ja k to czyni d z ia ł in w e n ta ­ ryzacji w o d n ie s ie n iu do o b ie k tó w a rch ite kto n iczn ych i dzieł sztuki. Poza tym o b e jm u je kom pleksow ą opieką znaleziska a rch e o lo g iczn e , p row adząc w yko p a liska , b a ­ d a n ia , d o k u m e n ta c ję i konserw ację zabytków a rc h e o lo ­ gicznych. Jego siedzibą je s t M o n a c h iu m .

Za n a jisto tn ie jsze za d a n ia K rajow ego Urzędu Konser­ w a c ji Zabytków określone przez Ustawę o ochro nie i

konse rw acji z a b y tk ó w 9, uznać należy:

— w s p ó łd z ia ła n ie ze wszystkimi in stytu cja m i i o rg a n iz a ­ cja m i fu n k c jo n u ją c y m i w ram ach b a w a rskie g o systemu o ch ro n y i konserw acji zabytków ,

— u d z ie la n ie wszystkim zainteresow anym , w tym w ła ś c i­ cielom o b ie k tó w zabytkow ych, rzem ieślnikom , artystom i konserw atorom , w szelkich p orad i ekspertyz w za­ kresie ochrony i konserw acji zabytków,

— p ro w a d ze n ie d o k u m e n ta c ji o b ie któ w zabytkow ych w fo rm ie in w e n tarzy i rejestrów ,

— n a d zo ro w a n ie w y ko p a lisk a rch e o lo g iczn ych , d o k u ­ m e n ta cja i konserw acja znalezisk arch e o lo g iczn ych ,

2. Ba m berg, Ratusz 2. Ba m berg, the Town H a l l

— s p ra w o w a n ie o p ie k i nad m uzeam i re g io n a ln y m i i zb io ra m i o podobnym p ro filu , o ile nie są one a d m i­ n istro w a n e przez państw o.

Rolę urzędu o kre ślić można ja k o fa ch o w ą o p ie k ę nad w szelkim i p o czynaniam i w sferze o ch ro n y i ko n se rw a ­ cji zabytków . W praktyce oznacza to w s p ó ło d p o w ie ­ d zia ln o ść te j in s ty tu c ji za losy d o sło w n ie każdego za­ bytkow ego o b ie k tu , co z n a jd u je swój wyraz, ja k w spom ­ n ia n o, w konieczności uzyskania je g o a k c e p ta c ji (w p o ro zu m ie n iu z niższymi w ła d za m i o ch ro n y zabytków i o p ie k u n a m i re g io n u ) przy p la n o w a n iu ja k ic h k o lw ie k prac b u d o w la n o -k o n s e rw a to rs k ic h . To w ła ś n ie zasługą urzędu je s t to, że B aw aria je s t pierwszym kra je m

fe-7 Problematyka organizacji ochrony zabytków w poszczegól­ nych krajach federalnych została omówiona w D e n k m a l p f l e ­ g e in d e r B u n d e s re p u b li k D e u ts c h la n d . Ge sch ich te. O r g a ­ nisatio n. A u fg a b e n . Beispiele. München 1975, a szczególnie w zamieszczonym tam artykule R. D ö l l i n g , De n k m a ls ch u tz u n d D e n k m a lp f le g e in d e r Bu n d e sre p u b li k D e u ts c h la n d . Po­ dobnej tematyce, aczkolwiek tylko w zakresie zabytków ar­ chitektonicznych, poświęcili swą książkę A. G e b e s s l e r i W. E b e r I, Schutz u n d Pflege von B a u d e n k m ä le r n in d e r B u n d e sre p u b li k D e u ts c h la n d . Köln 1980.

8 Bayerisches Landesamt für Denkmalpflege, Aussenstelle Bamberg, Schloss Seehof, 8602 Memmelsdorf.

9 Gesetz zum Schutz und zur Pflege der Denkmäler, art. 12.

(6)

3. Sc h w a b a ch , Rynek

3. Sch w a b a c h , the M a r k e t Square

deralnym , w którym sporzą d zo n o całościow y spis za­ bytków, o b e jm u ją c y po je dyn cze o b ie k ty a rc h ite k to n ic z ­ ne, zespoły a rc h ite k to n ic z n e , u rbanistyczne i parkow e oraz sta n o w iska a rc h e o lo g ic z n e . O b e c n ie przystąpiono do o p u b lik o w a n ia c a łe j listy w cyklu Zabytki w Ba­ w a rii (D e n k m ä le r in Bayern). W 1985 roku ukazała się

na rynku księgarskim pierwsza część pierw szego tom u, p re z e n tu ją c e g o listę zabytków m iasta M o n a c h iu m . D ru ­ ga część pierw szego tom u, pośw ięcona zabytkom G ó r­ nej B aw arii i p o zo sta łe sześć tom ów z te g o cyklu z li ­ stą zabytków pozostałych o krę g ó w a d m in is tra c y jn y c h B aw arii, p o w in n y z g o d n ie z p la n em ukazać się w 1986 roku.

K rajow y U rząd K onserw acji Z abytków z G e n e ra ln ym K onserw atorem na czele nie z n a jd u je swego o d p o w ie ­ d n ik a w Polsce, g d zie obo w ią zki te j in s ty tu c ji są p o ­ d zie lo n e pom iędzy K o nserw atorów W o je w ó d zkich i M ie js k ic h , B iura D o k u m e n ta c ji Z abytków , P racow nie K onserw acji Z a b ytkó w i in stytu ty n a u k o w o -b a d a w ­ cze.

Poza wyżej om ó w io n ym i, najw ażniejszym i o g n iw a m i sy­ stemu o ch ro n y zabytków w B aw arii - państw ow ym i w ła d za m i o c h ro n y zabytków i Krajowym Urzędem K on­ se rw a cji Z a b ytkó w - istotne znaczenie ma d z ia ła ln o ś ć K ra jo w e j Rady Z a b ytkó w (L a n d e s d e n k m a lra t). Pełni ona rolę sp o łe czne g o c ia ła d o ra d cze g o przy rządzie b a ­ w arskim . Liczba członków Rady nie je s t stała i w aha się od 22 do 27 osób. W je j skład w chodzą między

4. V ie rz e h n he il ige n , ko śció ł p ie lg rz ym ko wy 4. V ie rze h n he ili ge n , a p ilg r i m a g e church

innym i posłow ie Landstagu, przedstaw iciele Kościołów k a to lic k ie g o i e w a n g e lic k o -lu te ra ń s k ie g o , b a w a rskie j A k a d e m ii Sztuk Pięknych, pryw atnych w ła ś c ic ie li za b yt­ ków, S tow arzyszenia A rch ite któ w , a także osobistości z b a w a rs k ie g o św iata nauki, ku ltu ry i sztuki, których ka n ­ d y d a tu ry M in iste rstw o N a u ki i K ultury przedstaw ia do za tw ie rd ze n ia przez Landstag. Uczestnictw o w pracach Rady ma honorow y c h a ra k te r i je s t tra k to w a n e ja k o zaszczyt.

Rada w spółuczestniczy, ja k o d o ra d ca , w p o d e jm o w a n iu przez rząd baw arski istotnych decyzji, dotyczących o c h ­ rony i ko n se rw a cji zabytków. S ta ra n n ie d o b ra n y skład Rady, g ru p u ją c e j ludzi bezpośrednio zainteresow anych p ro b le m a ty k ą och ro n y zabytków, po w o du je , że cieszy się o na dużym a u to ryte te m na forum rządu krajow ego. Ten a u to ry te t w pływ a na k s zta łto w a n ie o p in ii sp ra w u ­ ją cych w ładzę, a w efe kcie na d z ia ła ln o ś ć p ro w a d zo ­ ną przez rząd baw arski na om aw ianym polu.

Z g o d n ie z Ustawq o ochro nie i konserw acji zabytków w roli d o ra d c y państw ow ych w ładz och ro n y zabytków i K ra jo w e g o Urzędu K onserw acji Z abytków w ystępują w sp o m n ia n i o p ie k u n o w ie re g io n u 10. Z n a n i są oni ja k o zdecydow ani rzecznicy za ch o w an ia b a w a rskie g o k ra jo ­ brazu, w tym zabytkow ej zabudow y i stru ktu ry prze­ strze n n e j wsi i miast.

(7)

THE PROTECTION OF HISTORIC OF MONUMENTS IN BAVARIA

In the Consitution of the Federal Republic of Germany the protection of monuments and all problems of legal and administrative nature connected with it are left within the scope of the activities of individual federal countries. In this situation the system of monuments protecition in Bavaria has been arranged on the basis of "the Law on the Pro­ tection and Conservation of Monuments", proclaimed by the Bavarian national parliament in 1973.

According to the "Law” the duty of the protection of monu­ ments falls upon the authorities of individual administrative districts which at the same time represent lower-rank autho­ rities of monuments protection. The authorities of a higher rank are the authorities of seven Bavarian administrative d i­ stricts, whilst the highest rank is the Ministry of Culture and Arts of the Bavarian government.

In practical terms the structure of lower-rank authorities is differentiated and depends on the needs of each district. As a model example we may take the organization of the authorities at this level in Munich. The basic scope of its activities covers the following fields: 1) the protection of monuments and care of urban landscape, 2) publicity, 3) protection of nature. The organization which operates in the field of monuments’ protection and conservation in Ba­ varia is the Office for the Conservation of Monuments, a

professional state unit run by the Conservator General d i­ rectly subordinated to the Ministry of Science and Culture. Its activities are focused on four primary problems corres­ ponding to a structural division of the Office into depart­ ments: inventorying, practical conservation of monuments, restoration, archaeological conservation. It is responsible for all measures in the sphere of monuments protection and pre­ servation. In practical terms it means co-responsibility of this organization for each historic monument. Apart from these two most important links of the Bavarian system of the pro­ tection of monuments, we should also mention the National Council for Monuments functioning as an advisory body of the national government. The Council includes celebrities from the world of culture and art.

Monuments protection is covered by activities of regional officers. Church authorities have their own organizations which take care of historic monuments administered by them. Catholic church has the office of diocesane monu­ ments’ conservator, while in Evangelical Church this is the responsibility of construction authorities.

Apart from the above mentioned organizations an important role in the field of monuments' protection is played by va­ rious social organizations and associations.

STANISŁAW MICHALCZUK

ZAPORA W O D N A NA DUNAJCU - 40 LAT B U D O W Y (STANOW ISKO WŁADZ

KONSERWATORSKICH I STOSUNEK ŚRODOW ISKA HISTORYKÓW SZTUKI)

Pomysł z b u d o w a n ia zapory w o d n e ] w re jo n ie g ó rn e g o D u n a jc a pow stał w pierwszych la ta ch XX w ieku. Po roku 1945 — w nowych w a ru n k a c h s p o łe c z n o -g o s p o ­ darczych Polski Ludow ej - sta ł się b a rd z ie j realny. Już w la ta ch 1947-1952 p ro je k ta n c i p rze d sta w ili p ie rw ­ sze rozw iq za n ia k o n c e p c y jn e 1. Równocześnie z o p ra ­ cow aniem śm iałych rozw iązań p ro je kto w ych p ro w a d z o ­ ne były w Czorsztynie i N iedzicy w la ta ch 1946—1947 i 1949-1951 b a d a n ia g e o lo g ic z n e , u z u p e łn ia jg c e w ie ­ dzę o w arunkach inżynierskich w sko m p liko w a n e j g e ­ o lo g ii obszaru p ie n iń s k ie g o pasa skałkow ego, zebranq po roku 1934 w tra k c ie w yku w a n ia sztolni w n a d ­ brzeżnej skale U pszaru 2. W 1950 r. d z ia ła ło ju ż w C zorsztynie G łó w n e K ie ro w n ictw o Robót Budowy Z a ­ pory W o d n e j w C zorsztynie p o d le g a jq c e Państw ow e­ mu P rzedsiębiorstw u Robót K om unikacyjnych nr 3, k tó ­ rego inw estorem była D yrekcja O krę g o w a D róg W o d ­ nych w K rakow ie. W następnych la ta ch , 1952—1954, b a d a n ia g e o log iczn e , za p o czq tko w a n e przez P aństw o­ wy In stytu t G e o lo g iczn y, ko n tyn u o w a n e były przez PGIE — „E n e rg o p ro je k t” . Były to poczqtki coraz sze­ rzej p o d e jm o w a n ych przedsięw zięć i decyzji przez c o ­ raz liczniejsze instytucje, prze d się b io rstw a i różne szczeble w ładzy państw ow ej, zakończone u ch w a łq Ko­ m itetu E konom icznego Rady M in is tró w nr 273/64 z d n ia 12 w rześnia 1964 r. o „z a b u d o w ie dorzecza D u n a jc a ” . U ch w a ła ta „u r u c h o m iła ” zespoły p ro je kto w e o p ra c o ­ w u ją c e d o k u m e n ta c ję te ch n iczn q te j w ie lk ie j inw esty­ cji 3. W yb ó r n a jo d p o w ie d n ie js z e g o w a ria n tu zapory i zb io rn ik a w o d n eg o oraz określenie p a ra m e tró w prze­ strzennych u m o żliw iły p rzystq p ie n ie do o p ra c o w a n ia d o k u m e n ta c ji ko n ce p cyjn e j p ro je k to w e j i te ch n iczn e j, o b e jm u jq c e j z a g o s p o d a ro w a n ie przestrzenne m ie jsco ­ wości i terenów sqsiadujqcych z „w ie lk q b u d o w q ” , za­ grożonych całkow itym lu b częściowym unicestw ieniem ,

a lb o w ym agajqcych o c a le n ia . W sposób je dnostkow y p o tra k to w a n e zostały najstarsze pom niki h is to rii nad brzegam i g ra n iczn e g o niegdyś w tym m iejscu D u­ n a jc a — zam ki w Czorsztynie i N iedzicy. Prace b u d o ­ w la n e rozpoczęto w roku 1970 od re a liz a c ji now ej sie­ ci d ro ż n e j w o kó ł obrzeży z b io rn ik a . W zm ożono b a d a ­ nia g e o lo g ic z n o -in ż y n ie rs k ie . Budowę zapory g łó w n e j - po z m ia n ie d o k u m e n ta c ji zapory b e to n o w e j na zaporę ziem nq — rozpoczęto w roku 1976. Przewidywany w roku 1961 czas budow y zapory wraz z e le k tro w n ię i z b io rn ik a m i w odnym i (głów nym i w yrównaw czym ) na 4 - 6 la t przedłużył się na d ru g ie d zie się cio le cie . O b e c ­ nie o b o w iq z u je nowy te rm in ukończenia inw estycji w roku 1991 (u sta lo n y kilka la t tem u, kiedy w aru n kie m k o n ty n u a c ji budow y m iało być je j przyspieszenie). R ów nolegle z p o dejm ow aniem d zia ła ń prow adzqcych do u ru c h o m ie n ia inw estycji i z lo k a liz o w a n ia zapory i z b io rn ik a w o d n eg o w sqsiedztw ie Pienin w re jo n ie

1 K. R o m e y k o - H u r k o , Spór o zaporę. W : P. D ą ­ b r o w s k i , O c h ro n a przyrody w Pienińskim Pasie Skałkowym.

Kraków 1984, s. 87—102. Projekt Żmigrodzkiego z 1947 r. przewidywał betonową zaporę w Niedzicy, piętrzącą wodę do wysokości 546 m npm, w zbiorniku o pojemności ok. 350 min m3 wody. Projekt Czerniewskiego z 1952 r. przewidywał ziemną zaporę przy Zielonych Skałkach, piętrzącą wodę do wysokości 559 m npm, w zbiorniku o pojemności 408 min m3 wody. Oba zbiorniki likwidowały wsie Dębno, Frydman, Maniowy, Kluszkowce i Czorsztyn.

2 Badania wykonano po groźnej powodzi w 1934 r., odstą­ piono jednak od dalszych prac nad zaporą w tym miej­ scu.

3 Koncepcje w czterech wariantach i założenia ekonomiczne tej inwestycji przygotowało Centralne Biuro Studiów i Projek­ tów Budownictwa Wodnego „Hydroprojekt" w Warszawie.

(8)

5. Ne u sc h wa n s łe in , Z amek L u d w ik a II

5. N eusc hwanstein , the Castle of L u d w ig II

Ich d z ia ła ln o ś ć je st a kce p to w a n a i p o p ie ra n a przez różnego ro d za ju o rg a n iz a c je i stow arzyszenia re g io ­ na ln e, a także spotyka się ze zrozum ieniem ze strony o rg a n ó w a d m in is tra c ji p a ń stw o w e j i w ładz konserw a­ torskich. Ich znaczenie podnosi fa kt, że bio rq udział we w spom nianych ko n fe re n cja ch w raz z p rz e d s ta w ic ie ­ lam i w ładz ochrony zabytków i K ra jo w e g o U rzędu Kon­ serw acji Zabytków , na których m ają praw o veta w s p ra ­ w ach dotyczących ich terenu d z ia ła n ia . Ich zdanie je st szczególnie h o n o ro w a n e w dyskusji na te m a t zabytków o n ie w ie lk ie j w artości artystycznej.

O p ró cz wyżej w ym ienionych in s ty tu c ji fu n k c jo n u ją c y c h pod ku ra te lą w ładz krajow ych, pow ażna rola w b a ­ w arskim systemie och ro n y zabytków , p o d o b n ie ja k ma to m iejsce w innych k ra ja ch fe d e ra ln y c h , przypada in ­ stytucjom kościelnym oraz o rg a n iz a c jo m i stowarzysze­ niom społecznym .

W ładze kościelne na mocy Ustawy o ochro nie i kon­

se rw acji zabytków 11 m ają obow iązek rozw iązyw ania we

w łasnym zakresie p ro b le m ó w związanych z o p ie ką nad a d m in istro w a n ym i przez nie o b ie k ta m i zabytkow ym i. W kościele k a to lickim p o w o ła n o do życia urząd kon­ s erw atora d ie c e z ja ln e g o (D iôzesankonservator), zaś w kościele e w a n g e lickim problem y te leżą w g e stii je g o w ładz budow lanych. W a ru n k i w sp ó łp ra cy pom iędzy ko­ ścielnym i a państw ow ym i in stytu cja m i pow ołanym i do o ch ro n y zabytków, re g u lu je w sp o m n ia n a ustaw a oraz do d a tko w o , w m iarę potrzeb, p o ro zu m ie n ia zaw ierane pom iędzy obu zainteresow anym i stronam i. Często d o ­ tyczą one p a rtycyp a cji państw a w w ydatkach ponoszo­ nych przez w ładze kościelne na o d n a w ia n ie o b ie k tó w sakralnych. N ależy dodać, że w większości w ypadków w s p ó łp ra c a ta przebiega bez żadnych k o m p lik a c ji. Problem atyka ochrony zabytków stanow i je d e n z p o d ­ stawowych celów d z ia ła ln o ś c i różnorodnych o rg a n iz a ­ cji i stowarzyszeń re g io n a ln ych ta k licznych w B aw arii. W ie le in ic ja ty w rodzących się w tych kręgach przyczy­ nia się w dużej mierze do za in te re so w a n ia społeczeń­

11 Tamże, art. 26.

stwa losem zabytków , co często im p lik u je u ru c h o m ie ­ nie środków fin a n so w ych , zarów no państw ow ych, ja k i pryw atnych, niezbędnych d la p ra w id ło w e g o fu n k c jo ­ no w a n ia zabytkow ych o b ie któ w . Z n a n e są in icja tyw y obyw atelskie, dzięki którym u c h ro n io n o przed zniszcze­ niem znaczącej w a rto ści zabytki.

S pośród tych licznych o rg a n iz a c ji i stowarzyszeń w a rto w ym ienić K rajow ą F u n d a cję Bawarską (B ayerische Lan­ d e sstiftu n g ), d y s p o n u ją c ą znacznymi środkam i fin a n s o ­ wymi oraz Bawarski K rajow y Z w iązek O p ie k i nad Re­ g io n em (B ayerischer Landesverein fü r H e im a tp fle g e ). Przedstaw iona powyżej o rg a n iz a c ja b a w a rskie j o ch ro ­ ny zabytków może w yw ołać u czytelnika ninie jsze g o a r­ tykułu w rażenie, że fu n k c jo n u je ona bez żadnych kom ­ p lik a c ji. Rzeczywiście, fu n k c jo n o w a n ie służb konserw a­ to rskich spotyka się ze zrozum ieniem zd ecydow anej większości Bawarczyków, o czym św iadczą chociażby w yniki n ie d a w n o p rze p ro w a d zo n e j na ten te m a t a n k ie ­ ty przez je d e n z in stytu tó w b a d a n ia o p in ii p u b lic z n e j w M o n a ch iu m .

Jednakże ten dobrze zo rg a n izo w a n y system och ro n y za ­ bytków, na w e t przy społecznej a k c e p ta c ji, nie je s t w sta n ie w każdym w yp a d ku p rze ciw d zia ła ć negatyw nym zjaw iskom , do ja k ic h zaliczyć należy w yburzanie za b yt­ kowych o b ie któ w oraz p rz e p ro w a d za n ie ich rem ontów i re n o w a cji bez k o n s u lta c ji z w ła d za m i ko n se rw a to rski­ mi. Tego typu n ie p o żą d a n e zjaw iska m ogą w ystępow ać na skutek nie w ysta rcza ją ce j, zdaniem baw arskich znaw ców te m a tu , liczby p ra co w n ikó w służb ko n se rw a ­ torskich, co je s t zw iązane ze zbyt skrom nymi środkam i finansow ym i, ja k ie przeznacza na ten cel rząd k ra jo ­ wy. N ajbliższe la ta zapew ne o d p o w ie d zą na pyta n ie , w ja k im sto p n iu rozw iązano ten problem . Jednakże m a ją c na uw adze niezwykłe przyw iązanie Baw arczy­ ków do tra d y c ji, nie w ystę p u jące w ta k ie j fo rm ie w żadnym z kra jó w fe d e ra ln y c h , można być tylko o p ty ­ m istą.

m gr M a c i e j Paschke W o je w ó d z k i Konserwator Z a b y tk ó w w L u b li n ie

Cytaty

Powiązane dokumenty

która przy braku rodziny „zwalnia” od obowi ˛ azku troski o innych, na korzys´c´ swobody i nie- skre˛powania w dysponowaniu czasem i pienie˛dzmi; samotnos´c´ pos´rodku

Jest to historia relacji mie˛dzy Kos´ciołem i pan´stwem rozpocze˛ta przez chrzest Klodwiga (rozdział I), która w pierwszej fazie zakładała współprace˛ mie˛dzy Kos´cio- łem

Stanowi ono dorobek twórczy ogólnopolskiej sesji naukowej zorganizowanej z okazji 40-lecia zakon´czenia Soboru Watykan´skiego II na Katolickim Uniwersytecie Lubel- skim Jana Pawła

I w ten oto sposób kabalista chrzes´cijan´ski, jedyny beatyfikowany kaba- lista, ods"ania nam byc´ mozúe z´ród"owy kontekst Piecykowej poetyki. Kon- tekst,

zróżnicowanych wariantów postaci składników wsadu, mających wpływ na ich precyzję ważenia lub dozowania materiały drobnoziarniste: pyły i granulaty, materiały o

1) podatki lokalne i część opłat lokalnych – w tym wypadku niższa realizacja wynikać może z dwóch sytuacji. Po pierwsze – z niższej ściągalności tych do- chodów w

Solar Storms, by Native American ecofeminist writer and environmental justice activist Linda Hogan, is a narrative of “survivance,” survival and resistance, in which the

The aim of the paper is to explore this issue, and, above all, to examine how the foregrounding of female characters is achieved in the rewritings of Enchaîné [Bound] by Olivier