• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 20, nr 4 (976).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 20, nr 4 (976)."

Copied!
40
0
0

Pełen tekst

(1)

WTOREK 25 STYCZNIA 2011

Nr 4 (976) Rok X X Nr indeksu 323942

R a c ib o r s k ie

Tygodnik

ISSN 1508-8820 cena 2,50 zł (8% v a t)

nr@ no w iny.pl

Raport - ważne zmiany w 2011 r.

N o w e d o w o d y o s o b i s t e , s z y b c i e j n a a u t o s t r a d a c h , z m i a n y w u r z ę d a c h p r a c y , p r z e z i n t e r n e t d o s t a r o s t w a

H 1 ■ 14 - 15

SARA SMUDA z Przedszkola w Chałupkach wygrała nasz konkurs

„Superbabcia". Jej przedszkole otrzyma od nas zestaw zabaw ek edukacyjnych a

laureatka zabierze swoje babcie M artę i Danutę na uroczysty obiad do restauracji Hotelu Polonia.

A K TU A LN O ŚCI: N o w y b u d że t m ia sta s . 3 • NaM lubi P JN s . 7 GMINY: Ż y w io ł w W o jn o w ic a c h s . 17 SPORT: P ło m ie ń S ie d lis k a c h c e w y g ra ć C k la sę s . 32

Uhonorujmy

zacnego ra d iirza n n a

Słodkie skojarzenie ze smakiem raciborskiego koła- Pamięć o takiej osobistości powinna towarzyszyć cza przywodzi na myśl jedno nazwisko - Malchar- przyszłym pokoleniom tego miasta. Zastanówmy czyk. Cukiernik, którego wyroby obrosły legendą, się wspólnie nad godną formą upamiętnienia zacnej człowiek jakich coraz mniej w tym rozpędzonym postaci, by dobre wspomnienie o Alfredzie Malchar- świecie: z wielkim dobrym sercem, otwarty na po- czyku zagościło trwale w świadmości raciborzan. Czy trzeby drugiego. Jego kołaczyki sławią Racibórz zostanie patronem ulicy, skweru lub innego miejsca?

gdziekolwiek nimi częstują. Posłowie i lokalni polity- Czy samorząd odznaczy go pośmiertnie medalem?

cy z dumą wożą je do stolicy. Sam mistrz już ich nie Każdy pomysł płynący z serca i życzliwości wart jest upiecze. Alfred Malcharczyk odszedł w czwartkowy rozważenia.

ranek 20 stycznia, zmarł po ciężkiej i długiej choro-

WESOŁO NA SESJI

ł ł Takiego skandalicz­

nego sędziowania me wi­

działem przez 1 0 lat swojej trenerskiej pracy - Tomasz

Kuziak trener siatkarek z Krzanowic o finale mi­

v

strzostw Ślqska. « 3

W S P O M N I E N I E

o Franciszku Perku

strona

2

i

Strach przed podpalaczem

Raciborska policja prowadzi dochodzenie w spraw ie podpalacza z Su- dołu, który podkłada ogień pod stogi ze słom ą. W ciągu pięciu dni spło­

nęło sto bali. Na zdjęciu poszkodowany gospodarz Jan Płaczek.

HISTORYK Z ZAWADY

Medycyna z górnej półki

• Kardiolog przez całą dobę

• Zabieg o wartości sam ochodu

• Karetka dla Krzyżanowic

• Chirurgia naczyniowa

na Gam ow skiej? j 0

S an d ra Stroka i R obert Przybyła z Zespołu Szkół Zaw odow ych

UWAGA! Konkurs “ * na najładniejszą dziurę

Wyślij zdjęcie i wygraj wymianę „zimówek"

IS S N 1232-4035

9 7 7 1 2 3 2 4 0 3 1 0 5 0 4

Oferta promocyjna od 21.01 do 06.02.2011 r. so fa R A F L O 3 D L R E K LA M A

(2)

2 Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 stycznia 2011 r.

a k t u a l n o ś c i

• SŁOWO O RANKINGACH

Andrzej Chroboczek komentuje ranking szkół

• KONKURS NA DZIURĘ

P ro w adzi u lica H u lczyń ska

10

Studzienna żyje futbolem

Trójka radnych z dzielnicy, mechanik, rafakowiec i przed­

siębiorca z rozpoznawalnym obliczem, na komisji spierało się kto kopnie piłkę mocniej.

Poszło o piłkochwyty, które mają chronić osiedle blisko stadionu. Były piłkarz Odry Wodzisław jest pewien, że nikt nie przekopie futbolówki poza ogrodzenie, tymczasem ostatniemu z wymienionych, jak zapewnił, już się to udało.

Widzimy w nim niespełniony talent piłkarski, szkoda, że

poszedł w politykę.

/

Czesław Śpiewa

Jego nowy utwór ma ton ża­

łobny, wieszczy rychłą śmierć PJN-u. Bard PiS-u swoje turnee ze swoim nowym przebojem rozpoczął od Raci­

borza. Na widowni znalazł się świeżo upieczony pełnomoc­

nik nowego ugrupowania, który choć jeszcze nie jest członkiem partii, to już poczuł

gorzki smak polityki wyższe­

go szczebla.

Płyn w stronę św iatła

Projektanci raciborskiego aquaparku chcą zaskoczyć opływanych gości, posyłając

ich w ciemną czeluść. To tylko wrażenie w planowanej

czarnej zjeżdżalni, bo finał będzie przyjemny: amatorzy

wodnych uciech zamoczą swe pupy w upragnionych

bąbelkach.

Wszędzie te zakazy

Jurorka Idola, podczas warsz­

tatów z raciborską młodzieżą, nie mogła odmówić sobie puszczenia dymka. Tymcza­

sem w domu starosty palić

Tylko bez n azw isk

Policzek dla posła

jest Platformą kontaktu z Obywatelami. Parlamentarzysta z Rud rozwiał niczym włosy nasze obawy dotyczące startu

w przyszłych wyborach. Solidnym całusem dał sygnał do rozpoczęcia przedwyborczego lansu z nadzieją na reelekcję

do Sejmu.

nie wolno. Szacowny gość musiał oddawać się nało­

gowi na mrozie. - W grobie spokojnie sobie popalę - spuentował szacowny gość

wypuszczając kolejne kłęby dymu.

Dyrektor w mercedesie

Szef dróg w powiecie lubi sprawdzać jak sobie radzi jego załoga. Kiedy tylko pogoda pozwoli i przykry­

je drogi białym puchem, dyrektor rusza w podróż. Myli

się jednak ten kto myśli, że podróżuje luksusowym wo­

zem. Dyrektor słynie z zamiło­

wania do jazdy w szoferkach pługów. Drogi odśnieżone pod okiem szefa są wyjątko­

wo czarne i bezpieczne. Nie jest tajemnicą, że najczęściej podróżuje w sławnym w ie­

lozadaniowym mercedesie.

Marka mówi sama za siebie..

Panowie, kończymy, bo zaraz grają

Przewodniczący z Rud słynie ze sprawnego prowadzenia

obrad gminnych rajców.

W tym nie ma sobie rów­

nych w całym powiecie.

Na sesjach w Kuźni nie ma niepotrzebnych dyskusji, za co przewodniczącego szanują

ci, którym zależy na czasie.

Nie inaczej było na ostatnim posiedzeniu. Przewodniczący,

choć skupiony na swoim zadaniu, czujnie aczkolwiek dyskretnie obserwował tarczę

zegarka. Mimo długiej sesji w odpowiednim momencie wkroczył do gry i odgwizdał koniec sesji. Dzięki refleksowi męska część mogła zdążyć na mecz polskiej reprezentacji.

Każdy kto rozpozna się w naszej rubryce i zgłosi się z tą informacją do gazety, może być pewien, że prze­

stanie być anonimowy.

ADAM WAJDA

sekretarz gminy Pietrowice Wielkie

2 0 0 6

Oszczędności: nie posiada Nieruchomości: dom o po- wierzchni120 m2 o wartości 280 tys. zł, działka o po­

wierzchni 0,10 ha o wartości 15 tys. zł.

Dochody w 2006 roku:

umowa o pracę 65,3 tys. zł, 1,9 tys. zł, inne 1,1 tys. zł, dieta radnego

1 tys. 9 0 0 zł

Samochód: nie posiada Kredyt: trzy kredyty 57,3 tys.

CHF

2 0 0 9

Oszczędności: nie posiada Nieruchomości: dom o po­

wierzchni 120 m2 o wartości 350 tys. zł

Dochody w 2009 roku:

umowa o pracę 76,9 tys. zł, inne 900 zł, dieta radnego (kwota z oświadczenia)

29 tys. 3 zł

Samochód: opel astra 1999 r.

Kredyt: trzy kredyty 49,5 tys.CHF

JÓZEF ABRAHAMCZYK

wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Krzanowicach

2 0 0 6

Oszczędności: 30 tys. zł, 2 tys. euro.

Nieruchomości: dom o powierzchni 120 m2 o warto­

ści 100 tys. zł, gosp. rolne o wartości 250 tys. zł.

Dochody w 2006 roku:

przychód z gosp. rolnego 100 tys. zł, SKR Krzanowice 135 zł, dieta radnego

4 tys. 8 0 0 zł

Samochód: ciągniki: zetor, ursus 912, ursus c-360, kom­

bajn bizon 20-56 Kredyt: brak

2 0 0 9

Oszczędności: 15 tys. zł, 3 tys. euro.

Nieruchomości: dom o powierzchni 120 m2 o warto­

ści 100 tys. zł, gosp. rolne o wartości 250 tys. zł.

Dochody w 2009 roku:

gosp. rolne 30 tys. zł, SKR Krzanowice 225 zł, dieta radnego

6 tys. 9 0 0 zł

Samochód: ciągniki: zetor, ursus 912, ursus c-360, kom­

bajn bizon 20-56 Kredyt: brak

Prezentowane w rubryce kwoty pochodzą z oświadczeń majątkowych. Redakcja nie ma wpływu na ich treść. Nie prowadzi również weryfikacji wycen nieruchomości.

S TO P KA R E D AKC YJN A R E K LA M A

flłćtoinif

Raciborskie

■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 415 47 27 e-mail: nr@nowiny.pl, nowiny.pl

■ Redaktor naczelny: Adrian Czarnota, a.czarnota@nowiny.pl

■ Dziennikarze: Mariusz Weidner (600 082 304), Ewelina Żemełka, e.zemelka@nowiny.pl (691 112 356), Waldemar Zimny, w.zimny@nowiny.pl (600 059 204)__________________________________________________________________

■ Reklama: Marek Kuder, m.kuder@nowiny.pl, tel. 608 678 209___________

■ Redakcja techniczna: Roman Okulowski, r.okulowski@nowiny.pl_______

■ Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl___________________

■ W ydaw ca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o._______________________________

■ Dyrektor W ydaw nictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot________________

■ Druk: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec_____________________

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam zastrzeżone • Mate­

riałów niezamówionych nie zwracam y • Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

Izba W ydaw ców Prasy

REPORTER D Y ŻU R N Y

6 6 6 0 2 3 1 5 3

S

Kodeks

Dobrych Praktyk W yd aw có w Prasy

Fotografia Ślubna

reportaż * plener

www.sm-foto.pl

Sebastian Machnik, tel.

600

537 331

infolinia 0 801 800 107 w w w .kredyty-chw ilow ki.pl

C H W I L O W K I o d 5 0 - 8 0 0 z ł

g o tó w k a w y p ła c a n a w 1 5 m in u t - na oświadczenie

- dla emerytów, rencistów, rolników - dla osób pracujących

i prowadzących działalność gosp.

DODATKOWO S Z E R O K A O FER T A K RED YTO W A - g o tó w k o w e i k o n s o lid a cy jn e - dla osób fizy c zn yc h o ra z firm - p roste p rocedu ry

R A C IB Ó R Z ul. O d rz a ń sk a 2-4 (o b o k K a n to ru )

K R E D Y T Y *

(3)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 stycznia 2011 r.

aktualności 3

B u d że t u ch w alo n y g ło sam i 16 rad n ych

Umorzą pomoc

Trwa program pomocy dla przed­

siębiorców poszkodowanych w powodzi. Przewiduje do 50 tys. zł nieoprocentowanej, um arzalnej pożyczki. Na Śląsku oferuje je do 14 lutego fundusz G app S.A.

Rada ma plan

M iejscy rajcy chcą poświęcić lu­

tową sesję najnowszym inform a­

cjom na tem at budowy Zbiornika Racibórz Dolny.

W izja drogowa

Do końca stycznia sa­

morząd ustali harmonogram remontów dróg i chodników na terenie m iasta. Poinfor­

mowała nas o tym Anita Tyszkiewicz-Zimałka, rzecznik prasowy urzędu. Z posie­

dzeń komisji rady miasta wiadomo, że wymienione będą nawierzchnie m.in. ulic W arszawskiej i Klasztornej.

Mówił o tym na posiedzeniu komisji budżetu wiceprezy­

dent Raciborza Wojciech Krzyżek (zdj.)

Podczas styczniow ego posiedzenia rady miasta przyjęto plan dochodów i w yd a tkó w raciborskie­

go sam orządu na 2 0 1 1 rok.

Długa to była sesja, aż sze­

ściogodzinna. Przypusz­

czalnie najdłuższa odkąd prezydentem miasta jest Mi­

rosław Lenk. Skąd wziął się ten długi metraż posiedze­

nia? Z aktywności radnych opozycji - dwóch takich co ukradli czas reszcie. Wpierw Robert Myśliwy (lider NaM, od niedawna zwolennik PJN) próbował uzmysłowić włoda­

rzowi miasta, na czym polega istota samorządu (o co prosił piszemy na str. 4). Urzędnik przypomniał rajcy, który jest nauczycielem z zawodu, że sesja to nie lekcja WOS-u.

- Niektórym by się przydała - zauważył Myśliwy. Lenk

odparował: - Pewnie panu.

Na posesyjnej konferencji prasowej prezydent skomen­

tował liczne wystąpienia Ryszarda Frączka (KOR) w środowe popołudnie. - Se­

sja to nie kabaret - usłyszeli dziennikarze. Skojarzenie stąd, że za każdym razem gdy głos zabierał lider „Oblicz” sala pękała ze śmiechu. Poważny był tylko sam mówca. Przy okazji spełnił oczekiwania Lenka, o których ten mówił od co najmniej dwóch lat. - Jeśli opozycja głosuje przeciw budżetowi, to dlaczego nigdy nie powie dlaczego? - dziwił się urzędnik przy uchwałach w 2009 i 2010 roku. W środę Frączek wyj aśnił mu powody sprzeciwu. Rzucał epitetami w kierunku dokumentu, że

„pasywny i mało ambitny”.

Nie spodobało m u się, że pre­

zydent nie sięga po kredyty, by przez inwestycje z poży­

czonych pieniądzy rozruszać miejscową gospodarkę. Dzień

po sesji Lenk wyjaśnił, że nie chce powtórzyć błędu jedne­

go z miast regionu, które do tego stopnia polubiło banko­

we kredyty, że teraz Regio­

nalna Izba Obrachunkowa w ogóle zabrania m u pożyczać.

W ygrał licytację

„Rysiek” (jak zwraca się do niego prezydent Lenk) będzie miał w tej radzie przynajmniej dwóch oponentów, którzy nie będą mu żałowali polemiki słownej. Henryk Mainusz skrytykował na głos „zada­

wanie pytań i opuszczanie sali” przez Frączka, określając takie zachowanie niegrzecz­

nym. Franciszek Mandrysz ścigał się z rajcą opozycji na coraz to godniejsze obchody beatyfikacji Jana Pawła II. Za­

częli na poniedziałkowej ko­

misji, skończyli podczas sesji.

- Przebił pana - skomentował tę licytację szef rady zwraca­

jąc się do Ryszarda Frączka gdy Mandrysz zawnioskował o „odpowiednią kwotę” na ob­

chody, a wniosek opozycji się­

gał „tylko” 10 tys. zł.

W patrzeni w w odza Do koalicji rządzącej dołą­

czyli dwaj nowi radni - Dariusz Ronin i Henryk Hildebrand.

Pierwszy wzmocni środowi­

sko sportowców (aktywnie działa wśród amatorów ko­

szykówki), drugi ma ogromne doświadczenie w sferze po­

mocy społecznej. Nowicjusze siedzieli i pilnie przyglądali się rozwojowi wydarzeń na sali, głosując karnie jak przystało na radnego obozu rządzącego - podnosili dłoń tylko wtedy gdy robił to lider koalicji.

Na razie najaktywniejszy, jeśli chodzi o zabieranie gło­

su, z grona rządzących (prócz przewodnicząego Tadeusza Wojnara), jest Jan Wiecha.

Cieszy się szacunkiem opozy­

cji, choćby ze względu na naj­

lepsze wykształcenie spośród wszystkich samorządowców Raciborszczyzny (dyplom MBA). Merytorycznie i sku­

tecznie wnioskował już w cza­

sie posiedzeń komisji. (ma.w)

PRIORYTETY BUDŻETU 2011

(WYDATKI WYNIOSĄ PONAD 148 MLN ZŁ) aquapark przy ul. Zam kowej - 8 mln zł

budowa kompostowni odpadów - 5 ,6 mln zł rem ont ul. Eichendorffa z budową ronda - 3,8 mln zł

ścieżki rowerowe Racibórz-Krzyżanowice-Chotebuz - 2,4 mln zł Nadodrzańskie Bulwary - 1,047 mln zł

rem ont SP 5 - 1 mln zł

rem ont ulicy Opawskiej - 6 0 5 tys. zł zakup nowych autobusów - 5 0 5 tys. zł

„Zaczarow any ogród" w Oborze - 397 tys. zł prom ocja m iasta - 3 0 0 tys. zł

SYMPATYCY PRAWICY i wojewódzcy politycy spotkali się przy stole

Byty szef A B W Bogdan Święczkowski oraz polityk PiS Czesław Sobierajski - dwaj radni sejmiku w o ­ jewództwa przyjechali do Raciborza na spotkanie.

Mówili m.in. o śledztwie smoleńskim, PJN i budże­

cie dla Śląska. Gospodarzem było stowarzyszenie Dobro Ojczyzny, a prowadzącym jego prezes Józef Sadowski (na zdj. pierwszy z prawej). Zaproszenie przyjęli przedstawiciele NaM, Kresowian i Sybira­

ków. - Zainteresowało nas co słychać w PiS po odejściu stamtąd paru polityków i utworzeniu przez nich Polska Je st Najważniejsza - wyjaśniał powód zaproszenia prawicowych radnych Józef Kastelik.

Sobierajski przyznał, że P iS je st na etapie odrabiania zaufania w swoim sztywnym elektoracie. - Musimy wrócić do siebie, uwiarygodnić siebie. Przestańmy być wilkami w e własnych szeregach - wskazał dzia­

łania partii. Dodał, że jego zdaniem PJN w w ybo ­ rach do parlamentu „nic nie zwojuje". Sondaże w mediach określił jako „płukanie mózgu". (ma.w)

Wrócił do starej pensji

Mirosław Lenk znalazł w nowych przepisach o zarob­

kach samorządowców informację o tzw. niższej kwo­

cie bazowej dla osób zajmujących kierownicze sta­

nowiska państwowe. Z jego inicjatywy radni podjęli uchwałę o obniżce dotychczasowej pensji prezydenta do 12 365 zł.

Starosta potrzebuje papieru

Dostawę papieru oraz innych materiałów biurowych dla starostwa zapewni raciborska spółka Ofistar Andrzeja i Katarzyny Starzyńskich za cenę 21 tys. zł.

W przetargu pokonała ofertę firmy z Bielska-Białej.

Urząd kupi od Ofistaru 1800 ryz papieru w formacie A4 i 100 ryz w A3.

Sprawdzą kompleksowo

Komisja rewizyjna rady miasta sprawdzi w tym roku OSiR, Miejską i Powiatową Bibliotekę Publiczną, wy­

dział inwestycji i urbanistyki w urzędzie oraz Zespół Obsługi Placówek Oświatowych. Na czele komisji stoi Marian Gawliczek (RS Racibórz 2000). Pierwsze kon­

trole radni zaczną w lutym.

Dyżury radnych

Miejscy samorządowcy zapraszają mieszkańców do biura Rady Miasta w magistracie. W poniedziałki od godz. 15.00 do 16.00 przyjmują w sprawach dotyczą­

cych miasta. 7 lutego dyżurować będzie Stanisław Borowik (RS Racibórz 2000), a w walentynki zaprasza Piotr Dominiak (NaM).

R E K LA M A

N O W O Ś C I

(4)

FOT MARIUSZ WEIDNER

4 aktualności

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 stycznia 2011 r.

Radny Tomasz Kusy przypomniał się z pomysłem nowocze­

snych biletów komunikacji miejskiej

Czas to przejazd

Na początku poprzedniej kadencji lider lokalnego PiS w n io sko w a ł, by do autobusów PK w p ro w a ­ dzić bilety czasowe, bo obecny system przesiadek zniechęca w ielu pasażerów do korzystania z usług przew oźnika.

Tomasz Kusy (z lewej) i Ryszard Frączek - radni miejscy z KOR

Swoją propozycję sprzed p aru lat Tomasz Kusy (Komi­

tet Obywatelski Raciborzan) zgłosił ponow nie podczas om aw iania planu wydat­

ków na miejskie autobusy w 2011 roku. - N adarza się okazja, by wprowadzić bi­

lety czasowe, bo już m am y nowe autobusy, a wkrótce będ ą zakupione następne.

Będzie m ożna zainstalować nowe kasowniki n a specjal­

ne bilety - wyjaśnił radny.

Gdy poprzednio zgłosił tę propozycję tłumaczono, że przejazdy takie są niemożli­

we ze wsględu n a brak sto­

sownych kasowników.

Według Kusego bilety czasowe, np. na 60 m in za­

chęciłyby do podróżowania autobusam i PK n a dalszych trasach. - Problem u nie m a

by dostać się z dzielnicy do centrum , ale by jechać dalej trzeba zapłacić pieniądze porównywalne z kosztem taksówki - zauważył rad­

ny i podał za przykład kurs ze Studziennej do Auchan.

Prezydent Raciborza okre­

ślił propozycję rajcy za inte­

resującą i obiecał rozeznać temat.

(ma.w)

Strzał Frączka Sw oją opinią na temat PK podzielił się z rajcami komisji budżetu Ryszard Frączek. Jeg o zdaniem przekazywanie pieniędzy spółce miejskiej przypo­

mina „próby ożywiania trupa". Sprecyzow ał, że chodzi mu o działal­

ność przedsiębiorstwa w zakresie komunika­

cji miejskiej. Używaniu takich porównań ostro sprzeciwił się prezydent M irosław Lenk. - Ależ pan strzelił - stwierdził.

N I E D O B I J A S I Ę R O D Z I N

M ich ał Fita z NaM jako jedyny op onow ał przed w prow adzeniem w yższych opłat za żłobek Podwyżkę o 30 zł (do 150) opłaty za

pobyt dziecka w żłobku rajca określił znacznym obciążenie budżetu rodzi­

ny z małymi dziećmi.

- Je śli w yższa opłata jest konieczna, to niech w yniesie parę złotych mniej - za­

proponował prezydentowi Raciborza.

Fita - radny R S S Nasze Miasto zaznaczył, że obecny rok jest przełom owy jeśli cho-

dzi o budżety dom owe rodzin z małymi dziećmi. - Dostaliśm y (sam orządowiec też należy do młodych rodziców) już w styczniu po plecach w yższym VAT-em na ubranka dziecięce. Może choć w ła­

dze miasta ulżyłyby rodzinom? - zwrócił się do M irosława Lenka.

Ten odparł, że w Raciborzu opłaty za żłobek i tak są niskie. - Koszty funkcjo­

nowania placówki są niewspółm ierne wobec dochódów tam osiąganych. Są na poziomie ok. 200 tys. zł, a samorząd wydaje na żłobek 780 tys. zł rocznie - w yliczył szybko prezydent. Podkreślił, że ma „zrozumienie dla problem ów ro­

dzin", a ulgi dla niezamożnych poradził szukać w OPS-ie.

(ma.w)

O

jest do wzięcia z miejskiej kasy na prowadzenie szkółek piłkarskich.

Urząd „w yprow adzi" je spod nadzoru OSiR i powierzy - prawdopodobnie KP Unii Racibórz.

Takie w ieści przekazał radnym prezydent M irosław Lenk.

Prowadzenie szkółek piłkarskich trafi do oferty miejskich konkursów na dotacje sportowe.

Prezydent Raciborza poinformował radnych, że ma chętnego do realizacji zadania.

- To KP Unia, klub wyraził też w olę, by zostać pełnym gospodarzem stadionu

t y s . z ł przy ul. Srebrnej. Baza sportowa będzie im niezbędna do prowadzenia szkółek - oznajmił Lenk.

Wykaz uchwał podjętych na III sesji Rady Miasta Racibórz 19 stycznia

I . w sprawie uzupełnienia składu rady (jednogłośnie 21 za) 3. uchwała budżetowa M iasta Racibórz na 2011 r. (16 za/6 przeciw/0 wstrzymujących się)

4. w sprawie wieloletniej prognozy finansowej (15/0/6) 5. w sprawie zasad udzielania dotacji dla osób fizycznych na realizację zadań ujętych w Programie O graniczenia Niskiej Emisji na terenie Gminy Racibórz (jednogłośnie 20 za) 6. w sprawie udzielenia Powiatowi Raciborskiemu pomocy finansowej przeznaczonej na prowadzenie Miejskiego Ośrodka Dokumentacji Geodezyjnej i Kartograficznej (18/0/2)

7. w sprawie zm iany uchwały z dnia 24 stycznia 20 0 7 r. w spra­

wie odpłatności za przyrządzanie posiłków w żłobku (14/1/5) 8. w sprawie zm iany uchwały z dnia 28 stycznia 2 0 0 9 r. w sprawie określenia regulaminu wynagrodzenia nauczycieli i dy­

rektorów przedszkoli, szkół podstawowych, zespołów szkolno - przedszkolnych oraz gim nazjów prowadzonych przez M iasto Racibórz (12/3/2)

9. w sprawie stypendiów sportowych przyznawanych przez M iasto Racibórz (jednogłośnie 20 za)

10. w sprawie upoważnienia Prezydenta M iasta do ustalenia wysokości cen i opłat za korzystanie z gminnych obiektów i urządzeń użyteczności publicznej pozostających w trw ałym zarządzie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu (16/0/4) I I . w sprawie zm iany uchwały z dnia 25 czerwca 2 0 0 8 r. w sprawie przyjęcia „Programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem Gminy Racibórz na lata 2009-2013" (jednogłośnie 20 za)

12. w sprawie zm iany uchwały z dnia 20 grudnia 2 0 0 2 r. w sprawie określenia zasad zbywania przyległych nieruchomości gruntowych w celu odtw orzenia działki budowlanej (jedno­

głośnie 20 za)

13. w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż w drodze bez- przetargowej nieruchomości położonej w Raciborzu przy ulicy Czynu Społecznego (jednogłośnie 20 za)

14. w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż w drodze prze­

targow ej nieruchomości zabudowanej położonej w Raciborzu przy ul. Ks. Józefa Londzina N r 14 (jednogłośnie 20 za) 15. w sprawie wystąpienia M iasta Racibórz ze Śląskiego Związ­

ku Gmin i Powiatów (15/2/3)

16. w sprawie skargi na działalność Dyrektora Ośrodka Pomo­

cy Społecznej w Raciborzu (18/0/1)

17. w sprawie ustalenia składów osobowych stałych komisji Rady M iasta Racibórz (19/0/1)

18. w sprawie ustalenia w ynagrodzenia Prezydenta M iasta Racibórz (18/0/1)

Ponadto głosowano nad planem pracy rady (18/0/2) i planem pracy komisji rewizyjnej (jednogłośnie 20 za)

Nasz człowiek w SOE

Stanisław a Popadiuk, urzędniczka m agistratu odpo­

w ia d ająca za kontrolę finansową została przedstawi­

cielem Raciborza w radzie nadzorczej Spółki Obrotu Energią, skupiającej 5 m iast regionu. Radę m iasta poinformował o tym na sesji prezydent M irosław Lenk w yjaśniając, że Popadiuk posiada stosowne upraw-

Drenażu nie poprze

Do m agistratu zgłosił się pośrednik pracy, oferujący zatrudnienie w Austrii. Liczył na ulgi finansowe w uruchomieniu biura, oferując m.in. szkolenia pracow­

nicze. - Nie mamy takich uprawnień, poza tym takie biuro będzie prowadzić drenaż naszego rynku pracy - w yjaśnił radnym powód odmowy M irosław Lenk.

Otwarcie po wakacjach

W e wrześniu ma być gotowa nowa siedziba Regio­

nalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.

Dyrektor M aria W iecha poinformowała o tym władze Raciborza. Rajcy pytali co będzie wtedy ze starym bu­

dynkiem RCKiK. Usłyszeli, że ma być wyremontowany i posłuży działalności placówki.

Mapki trafią do starosty

Prezydent i starosta chcą uporządkować działalność zasobu geodezyjnego i kartograficznego. - Chcem y przekazać go do starostw a, bo leży to w ich gestii.

Aktualnie dokładamy tam 400 tys. zł. 4 z 10 pracowni­

ków przejmie starosta. Reszta będzie m usiała szukać pracy - zapowiedział M irosław Lenk na sesji.

KO N D O LE N C JE

j --- V,

Szczere wyrazy współczucia rodzinie oraz najbliższym

z powodu śmierci długoletniego członka cechu, członka zarządu cechu,

wychowawcy wielu pokoleń czeladników i mistrzów, wielkiego przyjaciela rzemiosła

Ś

p

. ALFREDA MALCHARCZYKA

składa

zarząd Cechu Rzemiosł Różnych w Raciborzu, dyrekcja, oraz koledzy rzemieślnicy

\

__________________ _______________________

r

ZAKŁAD STOLARSKI

k a t o l i k

www.oknadrzwischody.pl

i i i

W ykonuje:

* O K N A

* D R Z W I

* S C H O D Y

Schody projektujemy komputerowo.

Wysyłamy folder na życzenie.

S p ra w d ź nas!

47-451 Bieńkowice, ul. Bojanowska 41 Tel./fax 32 419 62 99, 601 471 162, 601 842 529

Czynne pn. - pt. 700 - 1600, sob. 700 - 1300

K O M P L E K S O W E U S Ł U G I P O G R Z E B O W E

Jeruzalem

CAŁODOBOWO Trumny, obsługa pogrzebu,

miejsca pochówku, wieńce, przewóz zw łok

Formalności pogrzebowe w biurze na terenie cmentarza (czerwony budynek)

^ 32 415 57 03 602 692 349

R E K LA M A

(5)

FOT MARIUSZ WEIDNER

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 stycznia 2011 r.

aktualności 5

J a k i w p ły w na ko n stru o w an ie budżetu m iasta ma radny? Zdaniem op ozycji żaden.

Polityczna randka w ciemno

M iro sław Lenk om aw ia projekt budżetu m iasta, z tyłu Tadeusz W ojnar (z lew ej) i Ryszard W olny Robert M yśliwy w imieniu

opozycji w radzie przed ­ staw ił w ątpliw ości wobec budżetu m ia sta na 2011 rok. - Rola radnych w w y ­ znaczaniu jego priorytetów jest mała, by nie powiedzieć żadna - stwierdził.

Wątpliwość podstaw o­

w a jaką przedstaw ił rajca NaM-u: budżet jest general­

nie mało partycypacyjny. - Deklarował p a n współpracę z radą, ale analizując etapy tw orzenia budżetu i efekt prac n a kom isjach postrze­

gam rolę radnych w w yzna­

czaniu j ego priorytetów j ako małą, by nie powiedzieć żad­

n ą - powiedział.

Z daniem Myśliwego w prow adzanie planu fi­

nansow ego gminy w obec­

nej postaci n a posiedzenia komisji uniem ożliw ia w nim roszady. - Okazuje się, że uw zględnienie potrzeb m ieszkańców jest rzeczą niebezpieczną dla budżetu - zauważył radny.

- Jaki m am w pływ n a bu­

dżet? Żaden. To jak politycz­

n a randka w ciemno, zapisy w dokum encie brzm ią dość enigmatyczne, a m y m am y 2-3 godziny, by wejść w szczegóły. Pozostaje wybór:

klepnąć to co urzędnicy przygotowali albo to odrzu­

cić - ocenił Myśliwy. Lider NaM w ątpi czy zadania m iasta na ten rok faktycznie w ynikają z potrzeb miesz­

kańców, czy też w ybrano je według klucza „urzędnik wie lepiej”.

Na koniec swego wystąpie­

nia Myśliwy zaproponow ał

w ypracow anie nowocze­

snego systemu konsultacji społecznych, by mieszkańcy mieli wpływ na konstruowa­

nie budżetu. - Jest projekt ministerialny, z którego moż­

n a wyciągnąć 300 tys. zł. Ad­

resowany jest do organizacji pozarządow ych - radny w im ieniu RSS Nasze Miasto złożył prezydentow i ofertę partnerstw a w stw orzeniu portalu, gdzie m ieszkańcy zgłaszaliby swoje pomysły i potrzeby zm ian w mieście.

- Tę form ę stosują np. m ia­

sta niem ieckie, a także Czę­

stochow a - poinform ował Myśliwy.

Prezydent M irosław Lenk odparł, że nie w yobraża so­

bie konsultacji zw iązanych z tw orzeniem budżetu za pośrednictw em internetu.

- Przerost dem okracji m oże doprowadzić do sytuacji, w której niczego nie przygotu­

jemy do realizacji - podsu­

mował.

Nominowani do Mieszko AD 2010

3 0 stycznia w Rudach po­

znam y la u re a tó w nagrody starosty raciborskiego w dziedzinie kultury.

Oto nom inacje:

TWÓRCZOŚĆ LITERACKA 1. M ieczysław a

Trojan-Krzynowa 2. G rażyna

Drobek-Bukowska 3. Leszek Szczasny ANIMATOR KULTURY

1. U rszula Lam la 2. B arbara G rom otka 3. Jerzy W iśniewski TWÓRCZOŚĆ PLASTYCZNA 1. M a rio la Kandziora 2. M ic h a ł Justycki 3. Paw eł Steuer TWÓRCZOŚĆ

ESTRADOWA - TANIEC 1. Ilona Świerczek TWÓRCZOŚĆ

ESTRADOWA - MUZYKA 1. K atarzyna Gierszewska 2. R ainhard Kurzydem 3. M a re k W ojtow icz SZCZEGÓLNE OSIĄGNIĘCIE W ZAKRESIE UPOWSZECHNIANIA KULTURY W 2010 R.

1. Ks. Jan Rosiek 2. D aw id W acław czyk (ma.w)

Konsultow ałem z tym i, co chcieli

M iro s ła w Lenk uw aża z a rzu t radnego R oberta M yśliw ego o b rak partycypacji m ieszkańców w planie finansowym m ia­

sta za nietrafiony. - Ja tw ierdzę, że m ała była partycypacja R oberta M yśliw ego w pracach nad tegorocznym budżetem . Trzeba zgłaszać ciekaw e propozycje, a tych od radnego nie było - p ow iedział Lenk podczas dzisiejszej konferencji pose- syjnej. Prezydent podkreślił, że konsultow ał projekt budże­

tu z tym i, którzy byli nim zainteresow ani. - Spotykam się z różnym i środow iskam i, m .in. przedsiębiorców - pow iedział Lenk. To on przygotow ał projekt budżetu i p rze d s ta w ił go radnym . Ci, którzy tw o rzą koalicję rzą d zą c ą m iastem kilka razy się spotykali, by dyskutować nad dokum entem . - N a po­

siedzeniach komisji każdy m ia ł praw o zgłaszać wnioski, ale konkretnych było niewiele - za u w a ży ł urzędnik. - Poza tym nie m a w torku, gdy organizuję spotkania dla m ieszkańców, aby m ieszkańcy m nie o dw iedzający nie artykułow ali potrzeb.

N ajczęściej dotyczą sp raw zw iązanych z w ydatkam i - oznaj­

m ił prezydent.

Działki z nakazem budowy

W końcu sprzedano miej­

skie tereny na osiedlu w Ocicach. N abyw ców dwóch działek położonych w obrę­

bie ulic Ocickiej i Szczeciń­

skiej w yłoniono dopiero w IV przetargu. Metr kw adra­

to w y terenu kosztował 76 i 103 zł. W ciągu 5 lat mu­

szą stanąć tam domy. Obie działki sprzedano 20 stycz­

nia. To ostatnie tereny z kompleksu 8 działek w y sta ­ w ionych przez sam orząd do zbycia w pierw szym etapie sprzedaży. Ceny w y w o ła w ­ cze w yn o siły 42 i 43 tys. zł

- działkę o pow. 0,0858 ha miasto sprzedało za 53 320 zł netto (+ 23% VAT); cena za metr kwadratowy 76 zł brutto,

103 zł/m 2

działki w Ocicach

- działkę o pow. 0,0839 ha miasto sprzedało za 70 140 zł netto (+ 23% VAT); cena za metr kwadratowy 103 zł brutto.

(oprac. m)

Oto wymagania wobec nabywców, jakie postawił magistrat - zobowiązany jest on zabudować nieruchom ość w term inie do pię­

ciu lat, od daty podpisania notarialnej um ow y sprzedaży, przy czym rozpoczęcie zabudow y musi nastąpić w term inie 2 (dwóch) lat od daty podpisania tejże um ow y

- niedotrzymanie term inów zabudow y skutkować będzie nalicze­

niem kar - 10000 zł za każdy rozpoczęty rok zwłoki

Tych warunków musi dotrzymać samorząd:_________________________

- do 31 grudnia 2012 r. Gmina wykona uzbrojenie w sieci infra­

struktury technicznej w postaci sieci w odociągow ej, energetycznej, kanalizacji sanitarnej oraz tym czasow ej drogi dojazdowej do placu budowy

- do 31 grudnia 2015 r. Gmina wykona drogi o nawierzchni utwar­

dzonej, oświetlenie uliczne oraz kanalizację deszczową.

Z J A Z D C Z A R N Ą R Y N N Ą Zdaniem prezydenta Raci­

borza miasto nie stoi przed wyborem: budować pływal­

nię dla mieszkańców czy sportowców? - To aquapark.

Musi być dochodowy, skoro już teraz budzi tyle emocji - stwierdził na środowej sesji.

Inwestycję w szczegółach omówił jego zastępca. Woj­

ciech Krzyżek mówił m.in. o leżankach, biczach nawod­

nych i podwodnych, a także rwącej rzece i kilkuosobo­

wych wannach masażowych.

- Będzie też zjeżdżalnia w kolorze czarnym z efektami świetlnymi. Zjeżdżający nie będzie wiedział dokąd jedzie - oznajmił radnym. (ma.w)

INWESTYCJA W LICZBACH

» około 200 osób jednorazowo będzie mogło korzystać z obiektu

» w stęp będzie kosztował 10 zł

» aquapark będzie czynny 10 godzin dziennie

» przychody w ynio są od 3 do 3,5 mln zł

» koszty sięgną 1,5 mln zł

» zatrudnienie znajdzie 35 osób

R E K LA M A

M a j t k a pizza

C e n o w e r c w o l u g •••

k a ż d a P ' z z *

M A C A J > l £ A £ X L

12.99 1 5 .9 9 1 9 . 9 9

Pb p r o s tu z a d z w o ń i za m o W

„ 5 l S 1 4 * » l - b W 4 1 5 l 4 * 9

R acib ó rz, u l. W ojska Polskiego 11

C Z Y N N E : w to rek - czw arte k, nied ziela od 11.00 do 2.00 p iątek - sobota od 11.00 do 3 .0 0 , poniedziałek od 11.00 do 24.00

Szczegółowe menu znaj*dziesz:

___________ w w w .p iw ia r n ia w a r e c k a .c o m .p l ___________

www.bp- serwis.p|

• papier • mat. eksploatacyjne

W ' s e *

I n a p ra w y

I rem o n ty

I k o n serw a cje

RACIBÓRZ, ul. Gtubczycka 12 m

© 414 91 96, 0605 219 444,0

tel. 600 940 381 47-341 Brożec (k. Krapkowic), ul. Kwiatowa 14

www.beno.opole.pl________

facebook

POKAZ, ZE NAS LU BISZ!

www.facebook.com/nowiny

sUj Lubię to!

JESZCZE W O LN E W EEK EN D Y 2011

Ll

Wesela Komunie

Katering Rudnik, koło Raciborza

501 7828 7 2

,

5183 7 0 145

(6)

6 aktualności

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 stycznia 2011 r.

K ardiolodzy z Raciborza w szczepili pierw szy stym ulator serca. To pierw szy taki zabieg przeprow adzony na G am ow skiej.

S E R C E P O R A Z I P R Ą D

W połow ie roku, w po­

mieszczeniach po oddziale d erm ato lo g iczn ym może ru s z y ć o d d z ia ł c h iru rg ii naczyniowej. Będzie to ko­

lejny NZOZ w szp italu a jego powołaniem ma zająć się spółka o nazwie Polska Grupa Kliniczna.

Czy Racibórz może w przy­

szłości kojarzyć się z kardio­

logią? Wszystko wskazuje na to, że tak. Lekarze z Racibor­

skiego Centrum Medycznego podejmują się

coraz trudniej­

szych przedsię­

wzięć i myślą o wprowadzeniu do oferty chi­

rurgii naczy­

niowej. - Potwierdzam, że staramy się o to. Jestem po wstępnych rozmowach ze starostą i dyrektorem szpitala - mówi Roman Gnot, prezes zarządu Raciborskiego Cen­

trum Medycznego Sp. z o. o, które prowadzi przy szpitalu poradnię i oddział kardio­

logiczny. - Dzięki takiemu oddziałowi moglibyśmy świadczyć szersze usługi dla pacjentów a sam oddział do­

skonale współpracowałby ze szpitalnymi komórkami. Je­

śli będzie dobra wola, to uru­

chomienie takiego oddziału jest możliwe. Specjalistów z tej dziedziny nie m a wielu,

W

Idziemy tam gdzie nas witają kwiatami a nie tam gdzie m usim y w chodzić oknem

ale profesorowie, z którymi współpracujemy, zadeklaro­

wali, że są w stanie zebrać lekarzy o tej specjalności - zapewnia Roman Gnot.

Pryw atny oddział Stworzeniem oddziału mia­

łaby się zająć spółka o nazwie Polska Grupa Kliniczna a on sam miałby charakter nie­

publicznego zakładu opieki zdrowotnej. - Jeśli taki od­

dział powstanie, to stanie się to w najbliż­

szych miesią­

cach. Chcemy, aby w połowie roku już funk­

cjonował ze względu na kontraktowanie w Narodo­

wym Funduszu Zdrowia. J eśli do tego czasu nie uda nam się z tym ruszyć, taki oddział po­

wstanie, ale w innym mieście.

Jak mawia jeden z moich pro­

fesorów, „idziemy tam gdzie nas witają kwiatami a nie tam gdzie musimy wchodzić oknem”. Myślę, że to duża szansa dla Raciborza, który może się kojarzyć w przyszło­

ści z kardiologią, oczywiście w mniejszym stopniu niż np.

Zabrze - dodaje Gnot.

Pacjent m oże żyć Informacja o planach uru­

chomienia nowego oddziału

zbiegła się w czasie z uda­

nym zabiegiem, który prze­

prowadzono 19 stycznia na Gamowskiej. Kardiolodzy pomogli mężczyźnie z nie­

wydolnością krążenia. Przed siedemdziesięciolatkiem, któ­

rem u wszczepiono stymula­

tor serca zaczyna się nowe życie. Raciborskie Centrum Medyczne, które podjęło się przeprowadzenia takiego zabiegu, może wykonywać tylko dwie takie operacje w roku. - Na tyle wystarczają pieniądze z NFZ. Prywatnie taki zabieg to koszt blisko 50

tysięcy złotych - mówi szef RCM. Stymulator w uprosz­

czeniu czuwa nad sercem chorego. W przypadku choć­

by migotania, urządzenie wysyła impuls elektryczny, który „resetuje” serce i po­

zwala m u pracować w prawi­

dłowym rytmie. Na podobnej zasadzie działa defibrylator, którym ratownicy ratują ser­

cowca. To pierwszy taki za­

bieg w Raciborzu. Najbliższe ośrodki, które wszczepiają ta­

kie stymulatory znajdują się w Ochojcu i Zabrzu. Ope­

rację przeprowadził doktor

Bogusław Grzegorzewski.

- Taki chory, gdyby nie miał implantowanego tego urzą­

dzenia, byłby narażony na nagły zgon sercowy. Oczy­

wiście kiedy my planujemy w przyszłości ewentualną transplantację serca, taki stymulator resynchronizu- jący może być elementem, który zabezpiecza tego pa­

cjenta przez pewien czas aby w przyszłości można m u było przeszczepić serce - mówił dziennikarzom po operacji doktor Bogusław Grzego­

rzewski. Adrian Czarnota

K R Z Y Ż A N O W I C E O T R Z Y M A J Ą K A R E T K Ę

Od lipca w K rz y ż a n o w i­

cach będzie stacjonow ała k a re tk a z le k a rz e m . To znacznie poprawi bezpie­

c z e ń stw o m ie sz k a ń c ó w , a w ra z ie w y p a d k u r a ­ tow nicy szybciej dotrą na m iejsce. Am bulans będzie do d ysp o zycji przez całą dobę a na jego pokładzie poza ratow nikam i będzie również lekarz.

Śląscy dysponenci zespołów ratownictwa medycznego spo­

tkali się w ubiegłym tygodniu z wojewodą śląskim Zygmuntem Łukaszczykiem, by zapoznać się z planowanymi zmianami systemu państwowego ratow­

nictwa medycznego i powia­

damiania ratunkowego. Nowe przepisy stały się podstawą do utworzenia wojewódzkiego planu działania systemu PRM.

- Ten system musi być czytelny i akceptowany przez pacjenta - podkreślał na spotkaniu w oje­

woda. Jak zapewnia, przy jego opracowaniu nie zostanie zagu­

biony dotychczasowy dorobek, a także doświadczenie zespo­

łów ratownictwa medycznego.

W ramach zmian, zaplanowano między innymi nowe miejsca stacjonowania zespołów pod­

stawowych i specjalistycznych

ratownictwa medycznego. W związku z tym nastąpi przesu­

nięcie zespołów z Częstocho­

w y do Mierzęcic, z Rybnika do Świerklan, z Żywca do Jeleśni, z Raciborza do Krzyżanowic, z Zabrza do Gliwic, z Będzina do Sławkowa i z Myszkowa do Niegowej. Do końca stycznia plan działania systemu PRM zostanie przekazany ministrowi zdrowia, który zatwierdzi plany

wszystkich województw do 2 marca br. Nowy system w ej­

dzie w życie 1 lipca br. i będzie stanowić podstawę kontrak­

towania przez Śląski Oddział Wojewódzki NFZ w zakresie jednostek systemu PRM. Na przełomie lipca i sierpnia ruszy też w Śląskim Urzędzie Woje­

wódzkim Wojewódzkie Cen­

trum Powiadamiania Ratunko­

wego (nr 112). (acz)

Zrobią EKG przez telefon

Od kilku tygodni ratow ­ nicy z raciborskiego szpi­

tala w sw oich karetkach mają zainstalowane mo­

duły do transmisji zapisu E K G . B ez w z g lę d u na m iejsce, pracy serca pa­

cjenta może przyjrzeć się kardiolog, który bez trudu rozpozna zawał i skieruje pacjenta na zabieg ratują­

cy życie.

W swojej codziennej pracy ra­

townicy korzystają z urządzeń lifepak. W niewielkim przeno­

śnym urządzeniu znajduje się defibrylator oraz zaawansowany monitor funkcji życiowych posia­

dający między innymi możliwość wykonywania badania EKG. - To drogie urządzenia posiadające fabrycznie funkcję transmisji, tej jednak nie mogliśmy wykony­

wać, bo w urządzeniu nie było odpowiedniego modułu. Teraz otrzymaliśmy je od Raciborskie­

go Centrum Medycznego a sami musieliśmy kupić jedynie kable - mówi doktor Piotr Sokołowski, szef raciborskiego pogotowia.

Do czego służą moduły? Podczas wykonywania badania EKG, moż­

na jego zapis z pomocą telefonii komórkowej wysłać do lekarza specjalisty na oddziale kardio­

logicznym. - To duże ułatwienie zwłaszcza w karetkach typu pod­

stawowego, gdzie na pokładzie nie ma lekarza. Ratownicy są w stanie rozpoznać typowy zawał, ale on sam może przebiegać w różny sposób - mówi Sokołowski.

Teraz wystarczy, że np. z mieszka­

nia chorego ratownicy wyślą zapis EKG, który pojawi się na ekranie kardiologa. Ten rozwieje wszelkie wątpliwości i w razie potrzeby od razu skieruje chorego na oddział, gdzie zostanie mu udzielona po­

moc. To znacznie skróci czas, po którym osoba z zawałem trafi pod opiekę kardiologa. Moduł pozwala się łączyć z pięcioma ośrodkami kardiologicznymi, ale ratownicy najczęściej będą korzy­

stać z kardiologów z Gamowskiej ze względu na lokalizację. W przypadku braku wolnych miejsc chorzy będą kierowani do innych placówek. RCM zakupiło również dwa moduły dla rydułtowskiego pogotowia.

(acz)

EKSPRESOWA NAPRAW A O BUW IA

tąp

Napraw a i renow ac icerki sam ochodow e

o bszyw anie skórą kierownicy, lewarka skrzyni biegów

elem entów w nętrza sam ochodu

W ARSZTATY:

47-400 Racibórz ul. Londzina 51 tel. 32 414 08 21 tel. 502 298 028

C Z Y N N E 9.00 - 18.00

s o b. 9.00 - 14.00

ul. Nowa SDH Bolko tel. 509 770 118____

C Z Y N N E 9.00 - 17.00

s o b. 9.00 - 13.00

Roman Palczewski

W Y M IA N A

spodów, fleczków, rzepów, stalek, obcasów damskich i m ęskich, wkładek ortopedycznych

W S Z Y W A N IE

zamków błyskawicznych do: cholewek, neseserów, torebek, namiotów, tornistrów szkolnych i inne

M A L O W A N IE

obuwia, torebek, kurtek

N A P R A W A

obuwia do wspinania się na ścianie i górach

R O ZC IĄ G A N IE O B U W IA _____________

Do 1,5 nr w sz e r z i w zd łu ż o raz podbicia

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW GRZEWCZYCH

IRmet

RADLIN, UL. HUTNICZA 8 tel./fax 32 457 12 02

• grzejniki płytowe, aluminiowe i łazienkowe

• ogrzewanie podłogowe

• kotły c.o., bojlery

• armatura i pompy

• kanalizacja

oraz inne artykuły grzewcze i instalacyjne

AUTORYZOWANY PARTNER HANDLOWY

UWAGA punkt szewski znajdujący się przy supermarkecie E.Leclerc przy ul. Opawskiej 45 nie ma nic wspólnego z naszą firmą p u p m o

R E K LA M A

(7)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 25 stycznia 2011 r.

aktualności 7

- Dobrze się sta ło , że p o w sta ł P JN , bo do tej pory p o lityka była do bólu nudna i p rzew id yw aln a - m ów i w rozm ow ie z N ow inam i R acib o rsk im i Robert M yśliw y

Z P J N N a M p o d r o d z e

Na stronie śląskich struk­

tur inicjatyw y Polska Je st Najważniejsza pojawiło się nazwisko lidera raciborskie­

go NaM-u. Robert M yśliwy z o s t a ł p e łn o m o c n ik ie m pow iatow ym PJN. Co to oznacza?

Nazwisko Myśliwego poja­

wiło się na stronie śląskiego PJN przed kilkoma dniami.

Po przetarciu oczu ze zdzi­

wienia rozpoczęliśmy in­

tensywne próby kontaktu z now ą twarzą raciborskich struktur PJN, które na dobrą sprawę jeszcze nie istnieją.

Mimo kilkudziesięciu prób połączeń, komórka Roberta Myśliwego konsekwentnie milczała. Postanowiliśmy więc zapytać posła Adama Gawędę, pełnomocnika okręgu rybnickiego PJN, jaką rolę m a pełnić Robert Myśliwy. - W momencie za­

rejestrowania partii będzie odpowiedzialny za tworze­

nie struktur partyjnych na swoim terenie. Obecnie pra­

cujemy nad programem, stąd nawiązujemy współpracę z lokalnymi liderami, którzy mogą przekazać nam wie­

le wskazówek przydatnych przy jego tworzeniu - mówi Gawęda. Równolegle, jak podkreśla poseł, trwają in­

tensywne prace nad tworze­

niem statutu partii, który ma uczynić z niej nowoczesne ugrupowanie. - Biorąc pod uwagę obecną sytuacje geo­

polityczną i napięte stosun­

ki polsko-rosyjskie, ciężko określić kiedy będziemy mo­

gli zarejestrować partię. Na pew no chcemy to zrobić bez zbędnej zwłoki, jednocześnie podchodzimy do tego w spo­

sób przemyślany - dodaje.

Kubeł zimnej w o d y Internauci, którzy komen­

towali decyzję Myśliwego na portalu nowiny.pl, nie zo­

stawili na nim suchej nitki.

- Czy to znaczy , że RSS Na­

sze Miasto stanie się formal­

nie raciborską bojówką PJN?

Teraz trochę żałuję, że odda­

łem na nich głos, bo moje poglądy są dalekie od PJN i stawiałem j ednak na lokalne ugrupowanie, a nie na ciąg do krajowego korytka - za­

stanawiał się jeden z komen­

tujących. Po kilku godzinach udało nam się skontaktować z Robertem Myśliwym, któ­

ry swoją nieuchwytność tłumaczył awarią komórki.

- Chciałbym wyjaśnić po­

wód całego zamieszania wokół mojej osoby. Jeszcze przed świętami zadzwonił do mnie europoseł Marek Migalski. N um er do mnie wziął od naszego wspólnego znajomego. Zaproponował spotkanie. Spodziewałem się w jakiej sprawie dzwoni.

Podejrzewałem, że PJN chce zaistnieć w nadchodzących

wyborach i szuka lokalnych partnerów. No i nie pomyli­

łem się - tłumaczy Myśliwy.

Prow okacje PO

Lider NaM-u zwraca uwagę na podobieństwo pomiędzy PJN a jego stowarzyszeniem.

- NaM szuka nowej jakości na szczeblu polityki lokalnej.

Z kolei PJN nie skupia się na wojnie polsko-polskiej, ne­

guje również podział na PO i PiS, wskazując w spólną dro­

gę , która możemy zmierzać.

Oni chcą podobnie jak my pokazać, że można inaczej.

Dobrze się stało, że powstał PJN, bo do tej pory polityka była do bólu nudna i prze­

widywalna. Wiadomo było jakie prowokacje względem PiS stosuje Platforma Oby­

watelska i jak alergicznie na te prowokacje PiS reaguje.

Dyskusja w Polsce przestała być dyskusją merytoryczną, spieraniem się na programy,

pew ne wizje, a stała się sztu­

ką zarządzania negatywnymi emocjami - wylicza.

C h ce m y w ładzy

Robert Myśliwy zapewnia, że NaM nie przekształci się w PJN, a w takiej współpracy upatruje szanse na większość w radzie miasta podczas przyszłych wyborów samo­

rządowych. - Przyjąłem pełnomocnictwo od szefa re­

gionu w Katowicach i stałem się niejako mężem zaufania tej inicjatywy na powiat ra­

ciborski, co nie oznacza, że jestem szefem partii, bo tej partii jeszcze nie ma. Praw­

da jest taka, że Marek Mi- galski dostrzegając pew ne podobieństwa zwrócił się do mnie i do zaplecza, którym dysponuję o pomoc. Widząc szansę, że PJN mógłby w przyszłości stać się jakąś siłą środka, która jest według nas potrzebna, postanowiliśmy

pomóc PJN-owi. Inny argu­

m ent dotyczy już Raciborza.

Żeby myśleć o przejęciu wła­

dzy za cztery lata i większości w radzie miasta, trzeba mieć partnerów. Póki co PiS, deli­

katnie mówiąc, się skurczył tworząc twory typu KOR.

Efekt wyborczy widzieliśmy.

Zakładając, że PJN przekro­

czy próg wyborczy i dostanie się do parlamentu, stanie się pow ażną siłą polityczną. To ta siła za cztery lata będzie musiała wystawić za cztery lata swoja w łasną listę do sa­

m orządu - kończy Myśliwy.

Śląskie struktury PJN po­

dzielone są na sześć okręgów (wg okręgów głosowania w wyborach do Sejmu). Są to kolejno: okręg bielski, często­

chowski, gliwicki, rybnicki, katowicki, sosnowiecki. Sze­

fem śląskich struktur PJN jest dr Marek Migalski, poseł do Parlamentu Europejskiego

Adrian Czarnota

Czy urzędnik może organizować zamknięte przyjęcia w pomieszczeniach urzędu?

Starosta jada wśród swoich

B y ł s z a m p a n , p o c z ę ­ s tu n e k , ż a rty i a n e g d o ­ ty. U rzędnicy do tej pory nie mogą się zdecydować, czy wtorkowe śniadanie u sta ro s ty m iało charakter świąteczny czy też roboczy.

Jedno jest pewne - za gest starosty zapłacą podatnicy, przed którym i zam knięto drzwi na salę.

We wtorek 4 stycznia, Sta­

rostwo Powiatowe w Raci­

borzu opublikowało plan pracy starosty na najbliższe dni. Pracowity tydzień Ada­

m a Hajduka rozpoczął się od wtorku, od spotkania no­

worocznego z prezydentem, burmistrzami i wójtami.

Postanowiliśmy sprawdzić, czy dziennikarze i zwykli

mieszkańcy powiatu mogą przyjść na takie spotkanie i posłuchać o jakich to waż­

kich problem ach dyskutują władze gmin. Szybko oka­

zało się, że na salę wejść nie można. Dlaczego? Bo tak jest od zawsze - informują urzęd­

nicy. - Przedmiotowe spotka­

nie w żaden sposób nie było utajnione. Odbywa się cy­

klicznie od wielu lat, a infor­

macja o nim została podana do publicznej wiadomości.

Było to typowe, zapoczątko­

w ane jeszcze w I kadencji Rady Powiatu Raciborskie­

go, śniadanie - informuje Karolina Kunicka, rzecznik prasowy starostwa. O czym rozmawiali urzędnicy? - Te­

m atem było omówienie

współpracy jednostek samo­

rządu terytorialnego na tere­

nie powiatu raciborskiego na 2011 rok - dodaje rzecznik.

U starosty śniadali wójtowie:

Rudnika, Nędzy, Kornowa- ca, Krzyżanowic, Pietrowic Wielkich; burmistrzowie:

Krzanowic, Kuźni Racibor­

skiej, prezydent miasta Ra­

cibórz, członkowie Zarządu Powiatu Raciborskiego, prze­

wodniczący Rady Powiatu, skarbnik powiatu, sekretarz powiatu, dyrektor Szpitala Rejonowego w Raciborzu, Przewodniczący Komisji Rolnictwa i Ochrony Środo­

wiska Rady Powiatu Raci­

borskiego, przewodniczący Rady Miasta Racibórz oraz posłanka Sejmiku Woje­

wództwa Śląskiego, Ewa Lewandowska. Przekor­

nie zapytaliśmy, co było powodem zamknięcia spotkania dla mediów i czy oparto tu się na ja­

kimś konkretnym zapisie praw a samorządowego, który powoduje, że dzia­

łalność samorządu w tym przypadku nie była jawna. Uzy­

skaliśmy odpo­

wiedź, że było to w ew nętrzne spo­

tkanie robocze, a nie posiedze­

nie organów powiatu. Od- i powiedzi na drugą część pytania nie u z y s k a l i ­ śmy.

Adrian Czarnota

Starosta A dam Hajduk dba o to , aby uroczyste m om enty przypieczętować lam pką szampana.

Na zdjęciu podczas jednego ze spotkań, na które pozwolono wejść m ieszkańcom i dziennikarzom .

CC

5/' 3CC

<

5

K O M E N T A R Z

Nawet premier przed po­

siedzeniem rządu daje pięć minut reporterom na zro­

bienie zdjęć. Inne zwyczaje panują jednak w urzędzie zarządzanym przez Adama Hajduka. Tu przepisy ustępu­

ją zwyczajom. Na śniadania starosty wejść nie można, bo... nie. Sprawdziliśmy, czy można dostać się na salę nie po to aby zobaczyć jak sta­

rosta rozsmarowuje masło czy wznosi toast, tylko aby sprawdzić na jakiej podsta­

wie samorządowcy przekrę­

cają klucz w drzwiach, za któ­

rymi wznoszą toasty. Swoją drogą, mieszkańcom do tej pory nie zreferowano o czym rozmawiano na „spotkaniu roboczym" i jakie są efekty takiego spotkania. Ale od czego są dziennikarze?

Adrian Czarnota redaktor naczelny

R E K LA M A

P R A C O W N I A O P R A W Y

N ow iny Art

( p r z y s k l e p i e d l a p l a s t y k ó w )

R a c ib ó rz

ul. S o ln a 7/3

Z a p r a s z a m y

0 0 _ i 7 0 0

9

p n - p t

r £ > O S Z 4 1 4 0 4 7 9

Prezentacja na stronie nowiny.pl

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rodzice podnieśli również kwestię tego, że boją się o swoje dzieci, które miałyby się uczyć w jednej szkole z o wiele starszymi

Jest to podziękowanie, ale też mobilizacja do dalszej, twórczej pracy nad sobą i doszkalaniem innych, żeby ten zakład dalej się tak rozwijał jak obecnie.. W

Teresa i Alojzy S yrnikow ie pobrali się 2 października, po tym jak się poznali na polu, gdzie pasły się kozy. On górnik, ona zw iązana z

12.1 Osoba, która wygra przetarg zobowiązana jest do zapłaty wylicytowanej ceny (do której zarachowane zostanie wadium) nie później niż do dnia zawarcia umowy

Druga bram ka padła w 95. Strzelił bram kę, jest rzesza kibiców , cieszył się kolega bardzo. Koszulki nie ściąg n ął, dlatego pytał sędziego, dlaczego taka

nastym miejscu, a była nią Ania Rasek. Reprezentanci liceum biegali w okrojonym składzie.. Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas teraz wyzwanie. Wierzę jednak, że uda się

Na płaskie uderzenie zza linii pola karnego zdecydował się Kusztal, piłka jeszcze odbiła się od obroń­.. cy Borowika i wpadła do siatki obok bezradnego

Starosta zapowiedział, że w przyszłym roku jego pracownicy będą się zajmować właśnie tematem chodników przy drogach