( v o t o i n y
Raciborskie
W T O R E K 20 W R Z E Ś N I A 2011 N r 3 8 (1 0 1 0 )
R ok X X N r in d e k s u 3 8 2 5 4 X IS SN 1 2 3 2 - 4 0 3 5 ce n a 2 ,8 0 zł (8 % v a t)
Tygodnik
n r @ n o w in y .p l
G E E M J
I n t e r n e t - g d z i e n a j t a n i e j ?
N a s t r o n a c h k o n s u m e n t a p o r ó w n u j e m y o f e r t y d o s t a w c ó w i n t e r n e t u
Juz wazy blisko 100 kilogra
mów, a z kaZdym dniem jest coraz większa. Mowa o dyni Antek, która wyrosła na działce pana Józefa Górskiego. Tro- ' skliwy hodowca wybiera dla niej najlepszy obornik. Wie
dza ogrodnicza i dobra opieka przyniosła efekty - największą dynię w powiecie raciborskim.
■Ji 3s
RUDNIK: Przycinka pod kontrolą - s. 15 | PIETROWICE WLK.: Problem w Samborowicach - str. 16 | NĘDZA: Dzieci jadą za darmo - str. 16 | KRZANOWICE: Zapada się droga - str. 17
.ACIBORZ
"Kailtetski
RACIBÓRZ
Uwaga samochód
W Raciborskiej Spółdzielni Mleczarskiej trwają rozmowy na temat przejęcia zakładu przez opolski oddział spoZywczego giganta firmę Zott (producenta między innymi jo
gurtu Jogobella). - To na razie niezobowiązujące rozmowy, zapoczątkowane jeszcze przez poprzedniego prezesa. Niewykluczone jednak, Ze będziemy produkować dla nich sery. Podobne rozmowy prowadzone są na przykład z Bakomą - mówią przed
stawiciele zarządu.
CZYTAJ NA STRON IE 3W Temat ten nie przeszedł przez żadną z komisji i brak jest w tej ma
terii informacji. Na słowne wyjaśnienia pada cień okłamania radnych przez panią wójt an Skwierczyń- ski podczas głosowania nad uchwałą zmieniającą budżet gminy Nędza.
STRONA 16
I S S N 1 2 3 2 - 4 0 3 5
38 7 7 1 2 3 2 4 0 3 1 0 5
III
D O Ż Y N K I 2 0 1 1
• Ocice - str. 18
• Miedonia - str. 18
• Rudy - str. 19
• Pawłów - str. 19
• Rudyszwałd - str. 19
W p o w ia t o w y c h z a w o d a c h s t ra Z a c k ic h z w y c ię Z y ły d r u Z y n y z K r z a n o w i c , R u d n ik a , T u rz a i B u d z is k . Na z d j. n a jm ło d s i z a w o d n ic y M o n ik a K o w a ls k a z S ie d lis k i M a rc in M a is ik z B o le s ła w ia z n a g r o d a m i od b u r m is t r z a M a n f re d a A b r a h a m c z y k a , w t o w a r z y s t w ie k o m . J a n a P a w n ik a , g e n . P io tra B u k a o ra z E d w a r d a M o r- c iń c a , p r e z e s a P o w ia t o w e g o Z w ią z k u O S P w R a c ib o r z u .
PO LECAM Y
W z ó r i n t e g r a c j i
Stowarzyszenie na rzecz integracji „Podaj rękę” z sukcesem zorganizowało VI edy
cję swej najważniejszej w roku impre
zy „Zagrajmy razem”. Dopisali patroni fundując cenne gażdety (m.in. telewizor LCD i rower za 1,4 tys. zł) a wygrywali je niepełnosprawni. Sportowym hitem był mecz samorządowcy-niesłyszący, w którym politycy przegrali 1:2.
HANIA W WOJNOWICACH
JuZ 30 września o godzinie 19.00 w Pałacu w Wojnowicach odbę
dzie się premiera spektaklu Zartu i muzyki „Pościel z adamaszku".
W spektaklu wystąpi Hanna Hołek - uczestniczka programu telewi
zyjnego „Bitwa na głosy", obdarzona niezwykłym głosem laureatka wielu prestiZowych nagród w konkursach wokalnych na szczeblu ogólnopolskim, jak i międzynarodowym. Bilety w cenie 25 zł (cena obejmuje równieZ serwis kawowy podczas spektaklu) do nabycia za wpłatą na konto o nr: 51 8475 0006 2001 0014 5251 0001 - Bank Spółdzielczy w Raciborzu. Bilety do odbioru w redakcji Nowin Ra
ciborskich - począwszy od 12 września 2011 r., od poniedziałku do piątku, w godzinach od 9.00 do 16.00. Informacja i telefoniczna rezerwacja biletów pod nr: 603943257 i 512218793. (acz)
M O K R A R O B O T A S T A R O S T Y
Drugi raz w karierze samorzą
dowca Adam Hajduk wsko
czył w garniturze do wody.
Zrobił to gdy oddawał kąpie
lisko w Oborze, powtórzył 19 września w nowym basenie Zespołu Szkół Ogólnokształ
cących Mistrzostwa Sporto
wego. - Ciepła woda, szkoda wychodzić - śmiał się wło
darz. Liczył na towarzystwo marszałka Adama Matusie
wicza, ale ten w zastępstwie posłał do Raciborza szefową wydziału edukacji swego urzędu. W obiekt wpompo
wano 5,3 min zł (pół milio
na z budżetu powiatu) i jest
„klasy mercedesa". Lepszych na Śląsku nie ma, ten sam poziom posiadają Gliwice i Bielsko-Biała. Będzie można znów organizować w mieście duże pływackie imprezy - w grudniu przyjedzie tu 250 za
wodników z całego Śląska na czempionat województwa.
- Mamy nowy basen pod starym dachem. Wnętrzności są nowe, czekamy teraz na operację plastyczną - pod
sumował dyrektor ZSOMS Arkadiusz Tylka. (ma.w)
2 Nowiny RACIBORSKIE
• w torek, 2 0 w rześnia 2 0 1 1 r.aktualność MAŁE DZIECI, DUŻY PROBLEM
N ow e p rze p isy d o ty c zą ce p rzed szko li p u b liczn ych w p ro w a d z a ją c h a o s?
• POCIĄGA MNIE SALA OPERACYJNA
Wywiad z Dariuszem Kujawskim, nowym kierow
nikiem oddziału ginekologiczno-położniczego
D y n i a g i g a n t z O c i c
Na działce Danuty Golik rosną dynie o niespotyka
nych rozmiarach. Działką opiekuje się ojciec pani Da
nuty - Józef Górski, emeryt mieszkający w Raciborzu, który na działce spędza większość swojego czasu.
- Na działkach na Ocicach mamy słabą glebę. W zeszłym roku na jesień nawiozłem więc działkę obornikiem.
Dostałem go od znajome
go gospodarza. Na wiosnę posialiśmy rośliny z nasion, które kupiliśmy w sklepie. I to wszystko, dalej dynie rosły same - wspom ina pan Józef.
Największy owoc dyni ma ponad 70 cm długości i waży około stu kilo. - Gdybym da
lej ją podlewał obornikiem, to by chyba pękła - uśmiecha się działkowiec.
Dynia otrzymała imię An
tek. Interesuje się nią już
wiele osób. Rodzice robią przy niej zdjęcia swoim dzieciom, niektórzy chcą ją kupić. - Być może ją sprze
dam, a zostawię sobie tylko pestki. O pestki zresztą też się dużo osób pyta. Pewnie część z nich rozdam, a część zjem - mówi działkowiec, na którego ogródku rośnie wię
cej roślin o nieprzeciętnych rozmiarach. Właściciele dyni zastanawiają się, czy w przy
szłym roku wystarczy miej
sca n a działce na wszystkie rośliny.
Danuta Golik otrzymała dy
plom od Polskiego Zarządu Działkowców - Rodzinnych Ogrodów Działkowych w Raciborzu, za najładniejszą działkę. Nie wiadomo czy dynia wpłynęła na decyzję zarządu, gdyż całe obejście ogródka jest utrzymane w idealnym stanie.
W ś r o d k u k i n a a k c j i
Już od 16 września przed Galerią Młyńską stoi kino 5D. Do 25 września będą tu wyświetlane filmy, które
„oglądamy” pięcioma zmysła
mi. Dysze powietrza i wody, wibrujące fotele oraz prze
strzenna muzyka to dopełnie
nie trójwymiarowego obrazu.
Dzięki specjalnym okularom stajemy w środku fabuły fil
mu, który oglądamy. Już po chwili, przy zaskakujących zwrotach akcji, widzowie odchylają głowy i m achają rękami. Kiedy po ekranie przebiegają np. myszy, czu-
jemy, że coś nam chodzi po nogawce. Wrażenia i zabawa gwarantowane.
W raciborskim kinie 5D są wyświetlane trzy filmy. Dla najmłodszych (od 6 lat) Robin Hood i Zemsta Królika, dla starszych (od 12 lat) Asylum.
Bilet na seans kosztuje 20 zł, lecz przy zakupach na dowol
nym stoisku Galerii Młyńskiej za kwotę 50 zł otrzymamy wej
ściówkę gratis. Kino czynne jest codziennie od godz. 10.00 do 21.00. Seanse wyświetlane są na bieżąco.
Pisał i oglądał Marcin Wojnarowski
Józef Górski przy Antku. Kilka m e tró w dalej rosną inne dynie - jego siostry, o rów nie imponujących rozmiarach.
Dynia Antek została za
proszona do udziału w do
żynkach działkowców. W nadchodzący piątek zosta
nie ścięta i zaprezentowa
na podczas święta. - Takiej dyni nie m a nigdzie w okoli
cy - zapewniają w zarządzie działek.
(woj)
Rafał Tęczar, Dam ian Kupka, Daniel Kupiec i Łukasz C hrobok podczas seansu film u Asylum . Do kina przy galerii przyjechali z Chałupek. M ó w ią , że jeszcze nigdy nie byli na takim seansie.
Trójka z nich bilety zdobyła przez zrobienie zakupów w Galerii M łyńskiej, jeden kupił bilet. W rażenia po seansie opisują jako niezapom niane, choć przyznają, że gdyby z dysz zionął ogień byłoby jeszcze w eselej. Cała czwórka regularnie oddaje krew, a seans ufundow ali sobie w nagrodę.
PRZEŚWIETLAMY PORTFELE URZĘDNIKÓW PIOTR PARYS, radny gminy Pietrowice Wielkie
Zasoby pieniężne:
12 tys. zł.Nieruchomości:
dom o powierzchni 133 m kw o wartości 180 tys. zł.Gospodarstwo rolne:
tradycyjne o powierzchni 2,15 ha o wartości 40 tys. zł.Inne nieruchomości:
działka o powierzchni 2,9 tys m kw. o wartości 6 tys. zł, działka 0,4 ha o wartości 10 tys. zł.Dochody w 2010 roku:
zatrudnienie w Zespole Szkół Budowlanych w Raciborzu 45 tys. 626 zł, dochód z gospodar
stwa rolnego 1,5 tys. zł, umowa zlecenie 11 tys. 547 zł, dieta radnego 500 zł.
Samochód:
opel zafira rok produkcji 2008.Kredyty:
brak.NATALIA FOJCIK, radna gminy Rudnik Zasoby pieniężne:
brak.Nieruchomości:
brak.Dochody w 2010 roku:
działalność gospodarcza 12 tys. 298 zł, dieta radnego 933 zł.Samochód:
brak.Kredyty:
brak.1. Ścigali się na Opawskiej - spowodowali wypadek
www.nowiny.pl/77088
Te artykuły na naszej stronie w ciągu ostatniego tygodnia podobały Wam się najbardziej
2. C o z placem D ługosza w Raciborzu?
www.nowiny.pl/76972 3. Kolejna raciborska apteka pod lupą www.nowiny.pl/77166
4. N ow y prezes spółdzielni m leczarskiej złożył w ym ów ienie www.nowiny.pl/77055
5. PP: O cice - K rzyżanow ice, strzał na bram kę przed gw izdkiem ? [wideo]
www.nowiny.pl/77121
S TO P KA R ED AKC YJN A
f l c t o i n i f
Raciborskie
■ Redakcja: 4 7 - 4 0 0 R a c ib ó r z , ul. Z b o r o w a 4 , te l. 3 2 4 1 5 4 7 27
e - m a il : n r @ n o w in y .p l, n o w in y .p l________________________________________________________
■ Redaktor naczelny: A d r ia n C z a r n o ta , a .c z a r n o t a @ n o w in y .p l________________
■ Dziennikarze: M ariu sz W e id n e r (600 0 82 304), M arcin W o jn aro w sk i, m .w o jn a ro w sk i@ n o w in y .p l (662 0 7 4 6 37 ), W a ld e m a r Z im n y , w .z im n y @ n o w i- ny.pl (6 0 0 0 5 9 2 0 4 ), M a c ie j K o z in a , m .k o z in a @ n o w in y .p j (662 0 27 179)
■ Reklama: M a re k K u d e r, m .k u d e r @ n o w in y .p l, te l. 6 0 8 6 7 8 2 0 9 ______________
■ Redakcja techniczna: R o m a n O k u lo w s k i, r .o k u lo w s k i@ n o w in y .p l_________
■ Portal nowiny.pl: P a w e ł O k u lo w s k i, p o r t a l@ n o w in y .p l_________________________
■ Wydawca: W y d a w n i c t w o N o w in y S p . z o .o .________________________________________
■ Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: K a t a r z y n a G r u c h o t
■ Druk: D r u k a r n ia P o ls k a p r e s s e S p . z o .o ., S o s n o w i e c
© W szystkie p raw a auto rskie do o p raco w ań g raficzn ych reklam zastrze żon e • M ate
ria łó w n iezam ó w io n ych nie z w ra c a m y • Za tre ść o gło szeń , reklam i te k stó w płatnych red akcja nie pono si o dp o w ie d zialn o ści.
;
Izba W y d a w c ó w P rasy
Kodeks D obrych Praktyk W y d a w c ó w Prasy
R E P O R T E R D Y Ż U R N Y
6 6 6 0 2 3 1 5 3
R E K LA M A
32/793-90-00 693/600-800
S p r z e d a ż R a t a l n a Ż A G I E L
B ru tto z Y A T T R A N S P O R T I M O N T A Ż
G R A T I S !
N O T E B O O K I / K O M P U T E R Y K O N S O L E / G R Y / C B - R A D I O
SALON KOM PUTEROW Y "REACTOR"
U L . B A N K O W A 2 , 4 7 - 4 0 0 R A C IB Ó R Z , T E L . 3 2 7 7 7 4 3 2 2 / 3 2 7 7 7 4 3 2 1
Nowiny RACIBORSKIE
• w torek, 2 0 w rześnia 2 0 1 1 r.aktualności 3
Zapadł w yro k w procesie przeciw ko byłym szefom Spółdzielni M ieszkaniow ej O rłow iec, która zarządza blokam i przy u licy Katow ickiej i M ysłow ickiej
Proces Orłowca: Mazurek niewinny
Mariusz G anita w ostatnim czasie często spotykał się w różnych sądach z Czesław em M azurkiem lub jego w spółpracow nikam i
Czesław M azurek i Iwo
na Zganiacz, byli prezes i członek zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Orłowiec ode
tchnęli z ulgą. Sąd uniewinnił ich od zarzutu podstępnego wprowadzenia notariusza w błąd. Natomiast w ątek doty
czący narażenia spółdzielni na szkody finansowe został umorzony. Taki jest niepra
womocny wyrok Sądu Rejo
nowego w Wodzisławiu z 6 września. Wszystkie strony procesu, czyli Prokuratura Rejonowa w Wodzisławiu jako autor aktu oskarżenia, Spółdzielnia Mieszkaniowa Orłowiec jako oskarżyciel posiłkowy a także obrońcy pozwanych wnieśli o uza
sadnienie wyroku. Może to oznaczać apelację.
N otariusz
0 w szystkim w iedział Przypomnijmy, że donie
sienie do prokuratury zło
żył Mariusz Ganita, obecny prezes SM Orłowiec. Pro
kurator zakończył śledztwo dwoma zarzutami. Pierwszy dotyczył podstępnego wpro
wadzenia w błąd notariusza przez Czesława Mazurka 1 Iwonę Zganiacz. Według prokuratora już po odwoła
niu z funkcji kierowniczych w spółdzielni stawili się u notariusza przedstawiając się jako prezes i zastępca.
Uzyskali dwa akty notarial
ne cofające pełnomocnic
twa osobom zajmującym się z ramienia spółdzielni sprzedażą mieszkań za zło
tówkę. Oskarżeni w sądzie tłumaczyli, że absolutnie nie wprowadzili notariusza w błąd, ale o wszystkim m u powiedzieli, w tym o odwo
łaniu. Kluczowe w procesie miało więc być wyjaśnienie samego rejenta. Ten stawił się w sądzie 6 września. Po
wiedział, że doskonale wie
dział, co robi. - Mógł nawet odmówić wykonania czyn
ności - mówi adwokat Stefan Zientek, obrońca Czesława Mazurka. Informacje rejen
ta były na tyle przekonujące, że sam prokurator wniósł o uniewinnienie oskarżonych od zarzutu wyłudzenia od notariusza poświadczenia nieprawdy. - Gdyby pro
kurator zadał sobie trud i przesłuchał notariusza pod
czas śledztwa, najpewniej w ogóle nie doszłoby do tego procesu. Sąd naprawił błąd prokuratora i przesłuchał no
tariusza. Po jego zeznaniach jasne stało się, że nie doszło do przestępstwa - komentuje adwokat Stefan Zientek.
- My nie komentujemy opinii obrony. Nie mogę na chwilę obecną powiedzieć, co skłoniło prokuratora do wniesienia o uniewinnienie
- mówi prokurator Rafał Fi
gura, zastępca prokuratora rejonowego w Wodzisławiu.
- Zgadzam się z wyrokiem odnośnie pierwszego zarzu
tu. Sąd wykazał, że nie doszło do podstępnego wprowadze
nia notariusza w błąd, skoro wiedział o wszystkim. Pre
tensje m am do notariusza, że świadomie poświadczył nie
prawdę i takie dokumenty wprowadził do obiegu. Pod
jąłem decyzję o złożeniu do prokuratury zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez notariu
sza - mówi Mariusz Ganita.
Teraz mogę
kupić sobie plazm ę Sąd umorzył rozpatrywa
nie drugiego zarzutu nara
żenia spółdzielni na straty finansowe. Wziął pod uwagę nowelizację prawa spółdziel
czego z lipca tego roku. Na jej mocy został uchylony artykuł 267a, który dawałby podsta
wy pociągnięcia członków zarządu do odpowiedzialno
ści. - Tutaj uważam, że jest sukcesem spółdzielni, iż nie uniewinnił pana Mazurka i pani Zganiacz. Sam ą nowe
lizację uważam za kuriozum.
Nie wiem, dlaczego posłowie zdecydowali się usunąć jedy
ny bat n a członków zarządu.
Teraz mogę za pieniądze mieszkańców spółdzielni ku
pić sobie plazmę, samochód i nawet jak to wyjdzie na jaw, to nie ma podstaw do wszczy
nania postępowania karnego - mówi Mariusz Ganita.
Były prezes nie jest m oim w rogiem
To nie koniec sprawy. - Cze
kamy na uzasadnienie. Oce
nimy, czy wyrok j est słuszny.
Zastanowimy się, czy będzie
my składali apelację - mówi prokurator Figura.
Wniesienia odrębnej apela
cji nie wyklucza prezes Gani
ta jako oskarżyciel posiłkowy.
- To nie jest tak, że chcę się jakoś mścić na panu Mazur
ku. Prywatnie nic do niego nie mam, uważam nawet, że nasze relacje ostatnio bardzo się poprawiły. Ale j ako prezes spółdzielni muszę pilnować interesu członków. Nie mogę więc pozwolić, by spółdziel
nia ponosiła straty finanso
we, bo ostatecznie te straty ponoszą mieszkańcy - mówi Ganita.
Oczekiwanie uzasadnienia wyroku przez stronę przegra
n ą j est zrozumiałe. Bez tego o apelacj i nie m a mowy. Ale po co stronie zwycięskiej? - Za
wsze wnoszę o uzasadnienie, jeśli czyni to również oskar
życiel - tłumaczy m ecenas Zientek.
Do tej pory wszystkie po
tyczki sądowe prezesów Ganity i Mazurka i jego współpracowników koń
czyły się zwycięstwem tego pierwszego. Teraz role się odwróciły.
Tomasz Raudner
P R A C O W N I C Y M L E C Z A R N I B Ę D Ą P R O D U K O W A Ć S E R Y D L A Z O T T - A
Członkowie zarządu i rady nadzorczej ra
ciborskiej mleczarni prowadzą negocjacje z kierownictwem opolskiego oddziału gi
ganta nabiałowego Zott. Jak się dowiedzie
liśmy, ten jest zainteresowany przejęciem RSM. Pikanterii dodaje fakt, że spotkania w tej sprawie mają być organizowane w tajemnicy, poza terenem mleczarni oraz na jej terenie w godzinach wieczornych.
Niem iecki koncern Zott, m ający sw o ją siedzibę w O polu, je s t bardzo zainteresow any zakładem przy G łubczyckiej. O ferty je g o przejęcia m ia ły po ja w ia ć się jeszcze za czasów jej poprzedniej prezes W andy Swierczyny. O statnio negocjacje znów
przybrały na sile. Przedstaw iciele niem ieckiej fir
m y od kilku dni prow adzą in te n syw n e ro zm o w y z zarządem zakładu. W poniedziałek na spotkaniu zjaw ił się sam dyre kto r Zott-a. Jako m iejsce na spotkanie w yb ra n o nie salę w RSM, ale Stację Ho
d o w li Roślin w M odzurow ie. Zakładem ty m zarzą
dza nie kto in n y jak Jan Staroń, je d e n z czło n kó w rady nadzorczej RSM. Na spotkaniu b y ł obecny rów nież zastępca prezesa RSM Paweł M u sio ł oraz Teodor M yśliw iec, Maria Badura i Rafał Lopocz, czyli członkow ie rady nadzorczej i rów nocześnie najwięksi d o sta w cy mleka do zakładu. O czym rozm aw iano? O przyszłości raciborskiej mleczar
ni. O becny na spotkaniu Jan C ylok-Sokołow ski
zwraca uw agę, że RSM jako zakład je s t ostatnio w tru d n e j sytuacji, c h o ćb y przez zmianę dw óch prezesów w ciągu kilku ty g o d n i. - Trwają ro zm o w y na te m a t prow adzenia w naszym zakładzie prze tw ó rstw a s e ró w tw a ro g o w y c h dla firm y Zott.
Nie ukryw am i naturalne je st, że podczas nich przew ija się rów nież w ątek przejęcia zakładu. To konsekw encja p o d ję tych ro zm ó w jeszcze przez poprzedniego prezesa - potw ierdza p ro ku re n t RSM. Cylok uspokaja, że na tę chw ilę nie ma roz
poczętych żadnych p ro ce d u r zm ierzających do przejęcia zakładu. E w entualny proces przejęcia zakładu je s t dość d łu g o trw a ły i musi być prze
p ro w a d zo n y za zgodą w szystkich spółdzielców . -
Póki co staram y się w alczyć sam i na ty m ciężkim rynku i zm ierzam y do w yb ra n ia now e g o prezesa.
Ten będzie w y ło n io n y n a jp ra w d o p o d o b n ie j w cią
gu d w ó ch ty g o d n i - dodaje Grzegorz C ylok-So
kołow ski. Z w ró c iliśm y się do Romana Kaszczuka, prezesa Z o tt w O polu z prośbą o ustosunkow anie się do naszych pytań. Do chw ili zam knięcia nu
m eru nie otrzym a liśm y z firm y odpow iedzi. Przy
p o m n ijm y, W anda Swierczyna została odw ołana 22 sierpnia, w pierw szy dzień po urlopie. W ybra
ny w jej m iejsce Z b ig n ie w Pietryszyn nie urzę
duje od 6 września. W R aciborskiej S półdzielni Mleczarskiej za trudnionych je s t ponad 160 osób.
Zakład posiada 179 d o s ta w có w mleka. (acz)
R E K LA M A
FHU P etm ar 0606 4 5 4 105
■ w y w ó z gruzu i ziem i w kontenerach
■ tra n s p o rt piasku, żw iru , opału, kru szyw budowlanych
■ usługi koparką i k o p a rk o -ła d o w a rk ą , w yko p y
■ usługi w y w ro tk ą (3 -1 2 t) '
■ roboty ro zb ió rk o w o - -w y b u rz e n io w e w ra z z w y w o z e m
■ prace ziem ne,
■ S przedaż kostki gran itow e j '4 -6 Ż 8 -1 1 *.15 -1 7 !
B E 1 M O
w y p o ż y c z a l n i a s a m o c h o d ó w
tel. 600 940 381
47-341 Brożec (k. Krapkowic), ul. Kwiatowa 14
www.beno.opole.pl__________
G A R A Ż E
Ocynkowane, powlekane
Schowki gospodarcze
BR AM Y GARAŻOW E Prosper - Więckowski tel. 32/ 473 - 0995, 601 942 409
www.blaszoki-bramy.pl Promocja!
O G R O D Z E N I A K U T E B R A M Y B A L U S T R A D Y
504 138 235
32 417 16 07
w w w
.
fe r k o n.
plAUTYORYZOWANY PRZEDSTAWICIEL PRODUCENTA AUTOMATYKI
A I K I D O
S Z T U K A W A L K I B E Z W A L K I | S E N S E I J A C E K O S T R O W S K I R-RZ SZKOŁA PODSTAWOWA NR. 15, SŁOWACKIEGO 48, RACIBÓRZ ZAPISY DZIECI_______________DO LAT 7 PON./CZW. 17.00 - 18.00
DZIECI STARSZE
8
DO 12 LAT PON./CZW. 18.00 - 19.00 MŁODZIEŻ, DOROŚLI OD 13+ D ZIEN N IE 19.00-20.30 NĘDZA ZESPÓŁ SZKOLNO-GIMNAZJALNY, UL, JANA PAWŁA II. 41A ZAPISY DZIECI_______________PON. /CZW. 17.00 - 18.00____________MŁODZIEŻ, DOROŚLI D ZIEN N IE 18.00 -19 .30
ZAPISY NA ZAJĘCIA: RACIBÓRZ SENSEI JACEK 602 487 925
NĘDZA SENSEI KAROL 889 898 760 in f o w w w.a i k i d o-r a c ib o r z.p l | w w w.a i k i d o-n e d z a.p l
4 aktualności Nowiny RACIBORSKIE
• w torek, 2 0 w rześnia 2 0 1 1 r.Z półtora ty sią c a p rzed szko lak ó w n a jw ięk sza grupa ko rzysta z opieki za darm o
M a ł e d z i e c i , d u ż y p r o b l e m
ccLU
Qz
cc<
Problem ów jakie dotknęły publiczne przedszkola w ogóle nie odczuw ają w Raciborzu-Sudole, gdzie placówkę prow adzi stow arzyszenie m ieszkańców. Tu działają w g starych zasad (zdj. z festynu letniego).
- Nie cofajm y się - zaapelow ał do starosty rad
ny M a lch a rczyk słysząc, że ten zgadza się na przekształcanie drogi w ścieżkę dla row erów
W i e j s k ą m k n i e p i j a n a m ł o d z i e ż
Radny Roman Wałach zaalarmował nas, że nowe przepisy re
gulujące działalność przedszkoli publicznych wprowadzają chaos w placówkach. W magi
stracie obawiają się, że przedszkolne budżety stopnieją.
- Przed godziną ósmą usta
wiają się długie kolejki, a opie
kunki zamiast zajmować się dziećmi, m uszą rejestrować godzinę przyprowadzenia dziecka - przekazał nam raj
ca opozycji, do którego zgło
sili się poirytowani rodzice.
To efekt uchwały rady miasta z wiosny tego roku w sprawie opłat za świadczenia udzielane przez przedszkola.
Samorządowcy przyjęli ją 17 głosami przy 2 przeciwnych i 1 wstrzymującym się. Do
tychczasowe zasady trzeba było zmienić wskutek dążeń parlamentarzystów mody
fikujących ustawę o syste
mie oświaty. Od 1 września dziecko można zostawić bez
płatnie na 5 godzin. Za każdą kolejną trzeba w Raciborzu zapłacić 2 zł.
Przed wakacjami, gdy przedszkola działały po stare
mu, rodzic płacił tzw. opłatę stałą 115 zł. Wg nowych regu
lacji płaci 120 zł miesięcznie, gdy pociecha m a dodatko
w ą opiekę przez 3 godziny
dziennie (czyli łącznie jest w przedszkolu 8 godzin) i 160 zł - jeśli przebywa tam 4 godziny (9 łącznie). Rodzi
ce deklarowali przy zapisie dziecka jak długo m a zostać ono w placówce. Jeśli jest dłu
żej niż zaplanowano, przed
szkole nalicza kary - 20 zł za każdą ponadw ym iarow ą godzinę i 40 zł jeśli dziecko zostanie odebrane po godzi
n ach otwarcia jednostki.
Raciborscy urzędnicy obserwują, co dzieje się w miejskich placówkach. Z ich dyrektorami spotkali się w sprawie now ych rozwią
zań już trzykrotnie, ostat
nio 7 września. - W stępnie
szacujemy jak zm ienią się dochody budżetu miasta wskutek zniesienia opłaty stałej - opowiada Marek Kurpis, naczelnik wydziału edukacji, kultury i sportu.
Chodzi o 1544 przedszkola
ków w Raciborzu. Aż 390 z nich korzysta teraz z placó
wek bezpłatnie, w ram ach gwarantowanej ustawowo 5-godzinnej podstawy pro
gramowej. Z tego powodu do budżetu miasta, utrzy
mującego przedszkola, wpły
nie kilkaset tysięcy złotych mniej.
J ak twierdzi naczelnik Kur- pis, obawa przed niższymi dochodam i do budżetu nie determinuje całej sytuacji, bo bardziej chodzi o spraw ną organizację zajęć. 355 dzie
ci przebywa w przedszkolu po 7 godzin. - Najbardziej rozsądny wydaje się dla pra
cujących rodziców wybór
9 godzin. 8 godzin pracu
ją, a trzeba dziecko jeszcze odprowadzić i odebrać z przedszkola. Tymczasem okazało się, że dom inującą grupą wśród płacących za dodatkowe godziny są zwo
lennicy siedmiogodzinnego pobytu dziecka w przedszko
lu (wtedy płacą 80 zł mie
sięcznie - red.). Jest ich 355 - mówi urzędnik. Jego zda
niem potrzeba co najmniej dw óch miesięcy, by zoba
czyć jak w praktyce reali
zowane są nowe przepisy i jak ostatecznie zachowają się rodzice. - Pam iętam po
dobne sytuacje gdy podwyż
szano opłaty za przedszkola czy korzystanie ze stołówek.
Początkowo wybierano wa
rianty oszczędne, by następ
nie skorzystać z pełniejszej oferty z większą odpłatno
ścią - podsumowuje Marek
Kurpis. (ma.w)
Gdy korkuje się Głubczyc- ka i rondo-nerka w stronę gminy w stronę Pietrowic i Kietrza można jechać przez Ocice. Władze zamierzają to ukrócić.
Ze skrótu korzysta chętnie radny powiatowy Leonard Malcharczyk. Narzeka jed
nak na stan nawierzchni ul. Wiejskiej, która łączy dzielnicę Raciborza z drogą woj ewódzką w kierunku Pie
trowic Wielkich.
- Choć jest tam asfalt, to niedawno mało co nie urwałbym tam podwozia - stwierdził przed starostą raciborskim radny powiatu.
Spytał go o szanse rem ontu szosy biegnącej wśród pól uprawnych. Adam Hajduk zaczął od stwierdzenia, że z
„Wiejską jest problem ”. - Tą drogą może jechać każdy po
jazd. Nawet tiry wybierają tę trasę. Dewastują ją też swym ciężkim sprzętem rolnicy - zauważył włodarz. Dodał, że
Wiejską upodobali sobie rów
nież młodzi, którzy po pijaku wracają z dyskotek i tak kryj ą się przed drogówką.
- Mieszkańcy Ocic pro
testują, więc na pomoc z rem ontem drogi nie ma co liczyć. Zresztą nakłady po
niesione na tę szosę tylko spowodują większy ruch - nadmienił. Zdaniem starosty tak porządnych kierowców jak Leonard Malcharczyk jest niewielu. Obiecał radne
m u ustawienie na Wiejskiej znaku „droga uszkodzona”
i zapowiedział, że Wiejską chce oddać pod zarząd dro
gowców z magistratu. - Ci zam ienią ją w drogę polną, może ścieżkę rowerową - skończył Adam Hajduk.
- Nie cofajmy się! - odparł Malcharczyk, zaskoczony, że jego pomysł stworzenia rodzaju obwodnicy dla ulic Głubczyckiej i Starowiejskiej kończy się sm utną przepo
w iednią starosty. (ma.w)
CO SIĘ NIE PODOBA RODZICOM
- płacenie za czas, z którego nie korzystają ich dzieci (np. przyprowa
dzone o godz. 7.40, podlega opłacie za pełną godzinę, od 7) - stosowanie kar za spóźnienie w odbiorze dziecka (20 zł) - kara 40 zł za odbiór dziecka poza godzinami otwarcia przedszkola
Prezydent Lenk nie m oże już u lżyć szpitalow i P O T E N C J A L N Y U D Z I A Ł O W I E C
Wcześniej magistrat umarzał lecznicy ponad 600 tys.
zł podatku od nieruchomości rocznie. W tym roku już tego nie zrobi.
- Przepisy mi nie pozwalają - tłumaczy prezydent Raciborza Mirosław Lenk, dodając, że samorząd obowiązują limity w umarzaniu takich należności i te zostały w przypadku szpitala rejonowego już wyczerpane. Tymczasem na te pieniądze li
czyła spółka Poramed utworzona przez powiat raciborski, by wyposażyć nieczynny blok operacyjny na Gamowskiej.
- Nadal chcę wspomóc finansowo szpital. Niewykluczone, że miasto obejmie udziały w spółce Poramed - twierdzi wło
darz Raciborza. (ma.w)
Tak wypromujq nowe ścieżki
M a g is tra t z a m ó w ił m a te ria ły p ro m u ją c e tra s ę ro w e ro w ą R a cibó rz-K rzyża n o w ice-C h o te b u z. T a b lice re k la m ow e w yk o n a m ie js co w a firm a J a s ko w sk i.n e t za 3,2 tys. z ł (p ra w ie 3 ra zy w ię cej c h c ia ł ra c ib o rs k i Baterex), a g a d ż e ty : A rtm e d a l II z C zę s to c h o w y za 8 ,8 tys. z ł (tu n a jw ię c e j c h c ia ł J a s ko w sk i.n e t - 19 tys. zł).
Kietrz zrobi nam huśtawki
K ie trza ń s ka firm a „ M o ja " w y g ra ła p rz e ta rg na b u d o w ę p la cu z a b a w p rz y SP 15 w ra m a c h p ro g ra m u
„R a d o sn a sz ko ła ", d o fin a n s o w a n e g o p rze z re s o rt e d u ka cji. S a m o rz ą d z a p ła c i za in w e s ty c ję p o n a d 227 tys. zł. „ M o ja " p o k o n a ła w p rz e ta rg u ch o rz o w s kie g o
„S a te rn u s a ". P rze d sta w ił cenę 2 3 9 tys. zł.
PRD wyrusza w pole
R em ontem d ró g d o ja z d o w y c h do g ru n tó w ro ln y ch na te re n ie R a cibo rza w o b rę b a c h : Brzezie, M a rk o w ic e , M ie d o n ia , O cice, P łonia z a jm ie się tu te js z e P rzedsię
b io rs tw o R o b ót D ro g o w y ch . C eną 1 0 6 ,5 tys. z ł w y g ra ło p rz e ta rg , w k tó ry m s ta rto w a ło 6 firm , a n a jw yższą o fe rtę p rz e s ta w ił Son-Bud z R a cibo rza - 191 tys. zł.
Kulturalny neon obok nerki
K ino R a cib o rskie g o C e n tru m K u ltu ry „P rze m ko " zyska n o w y neon p rz y o ka z ji o b c h o d ó w 10 0 -le c ia D o m u K u ltu ry „S trz e c h a ". N a e le w a c ji b u d yn ku p o ja w i się ta kż e n a p is z n a zw ą p la c ó w k i n a le żą ce j do RCK. Przy
p o m n ijm y , że na o ko lic zn o ść ju b ile u s z u o d m a lo w a n o w n ę trz a d o m u k u ltu ry p rz y ul. L ondzina.
WYBORY PARLAMENTARNE 2011
S k u t e c z n e o g ł o s z e n i a w y b o r c z e w p r a s i e i i n t e r n e c i e o r a z u l o t k i i p l a k a t y w p r o m o c y j n e j c e n i e
U W A G A K O M IT ET Y W Y B O R C Z E !
J e ś li je s te ś c ie w tra k c ie p la n o w a n ia k a m p a n ii w y b o rc z e j, n ie z a p o m n ijc ie o o g ło s z e n ia c h na ła m a c h N o w in R a c ib o rs k ic h , N o w in W o d z is ła w s k ic h , T y g o d n ik a R y b n ic k ie g o i p o rta lu N o w in y .p l. G w a ra n tu je m y s k u te c z n e d o ta rc ie d o b lis k o p ó ł m ilio n a m ie s z k a ń c ó w re g io n u (5 0 0 0 0 0 ). P ro p o n u je m y ta k ż e d ru k a tra k c y jn y c h m a te ria łó w w y b o r c z y c h m .in . u lo te k i p la k a tó w w y b o rc z y c h . Z n a m i W a s z a k a m p a n ia b ę d zie w id o c z n a i n ie b a n a ln a .
Wszystkie Komitety Wyborcze prosimy o pilny kontakt i rezerwację powierzchni reklamowej.
O miejscu publikacji ogłoszenia w gazecie i internecie decyduje kolejność zgłoszeń!
NA SZCZEGÓŁOWE PYTANIA ODPOWIEMY W SIEDZIBIE WYDAWNICTWA
,Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 415 47 27 w. 12, 13, m.kuder@nowiny.pl, m.pilch@nowiny.pl
R E K LA M A
FOT MARIUSZ WEIDNERFOT MARIUSZ WEIDNER
Nowiny RACIBORSKIE
• w torek, 2 0 w rześnia 2 0 1 1 r.aktualności 5
D la c z e g o o p ie k a w D P S -ie u s ió s tr ró żn i się od tej w p u b licz n e j p la c ó w c e ? - B o tu p o słu g a za n u rzo n a jest w m o d litw ie - tw ie rd z i b isk u p C za ja .
Notburga wychodzi z symbolem życia
13 września uroczyście obchodzono 125-lecie obecności w Ra
ciborzu sióstr Maryi Niepokalanej, które opiekują się tu chorymi.
Kazimierz Frączek i jego rzeźba
Miejscowy samorząd sprezento
wał im na okoliczność jubileuszu fontannę z rzeźbą patronki zakon
nic, św. Notburgi. Stanęła przy no
wym skwerze na placu Jagiełły, tuż pod Domem Pomocy Społecznej. O godne uczczenie pracy sióstr zadbał radny miejski Stanisław Borowik, a prezydent miasta był hojny wydając blisko 400 tys. zł na zagospodarowa
nie zielonego zakątka.
W uroczystościach jubileuszo
w ych wziął udział ordynariusz opolski biskup Andrzej Czaja. Od
prawił mszę w miejscowej kaplicy.
W kazaniu mówił, że „chrześcijań
stwo to nie akcja hum anitarna”.
- Może lepiej byłoby łatać dziury w społeczeństwie, zajmując się pomo-
Biskup opolski A ndrzej Czaja poświęcił skwer, po praw ej siostra Elżbieta Cincio, z lew ej radny miejski S tanisław B orow ik
cą socjalną. Ale kościół to coś więcej i zrozumiała to patronka tego domu - mówił. Notburga zbierała resztki ze stołu bogatego pana z zam ku i rozdawała je przymierającym gło
dem. - Wielkich dzieł dokonywa
ła prostymi czynami - podkreślał biskup i apelował do uczestników mszy, aby byli „ludźmi wielkiej cier
pliwości, bo ona jest jednym z imion miłości Boga”.
Po uroczystym obiedzie (siostry podjęły nim pełne składy władz lo
kalnych, wdzięczne za ich prezent) uczestnicy jubileuszu zgromadzili się wokół fontanny, a biskup Czaja poświęcił obiekt. - Jesteśmy tu by oddać cześć i prosić o wstawiennic
two świętej - stwierdził. Słuchali go m.in. projektanci nowego skweru i jego głównej atrakcji - architekt Magdalena Sczyrba i plastyk Kazi
mierz Frączek. - Notburga z rzeź
by wychodzi z domu niosąc wodę,
znak życia, w kruchym naczyniu - powiedział 46-letni artysta, który pracuje w tutejszym DPS-ie. Rozda
wano okolicznościowe wydawnic-
two autorstwa Piotra Stefaniaka pt.
„Dom św. Notburgi. Historia i teraź
niejszość”.
(ma.w)
W ieża w idokow a stanie pośrodku akw enu w odnego
Ł ę ż c z o k w n o w e j o d s ł o n i e
Trwa remont dwóch stawów w rezerwacie przyro
dy. Inwestycję wartą 5,1 mln zł wizytowali radni powiatowi z komisji rolnictwa.
Na wyjazdowe posiedzenie komisji wybrali się: starosta raciborski Adam Hajduk, eta
towy członek zarządu powia-
tu Józef Stukator oraz radni Ryszard Winiarski i Krzysz
tof Ciszek. Oprowadzał ich po terenie prac remonto-
wych zastępca nadleśnicze
go Robert Pabian. Inwestycję zaczęto realizować w maju, po opóźnieniu spowodowa
nym procedurą przetargo
w ą wyłaniającą wykonawcę robót. Jest nim firma Sanbud z Kędzierzyna-Koźla. Finisz zaplanowano jesienią 2012 roku. - Może niektóre z prac zakończą się prędzej. Mamy fajny klimat sprzyjający temu - podkreślał Pabian.
Projekt rem ontu stawów finansuje w 85% Unia Eu
ropejska, resztę dokłada Na
rodowy Fundusz Ochrony Środkowiska. Za 5,1 min zł zostanie odnowionych 250 ha z 450 znajdujących się w rezerwacie. - Starczy nam jeszcze pieniędzy na m ono
grafię Łężczoka - cieszy się leśnik.
Samorządowcy obejrzeli przyszłą trasę pieszych i ro
werowych wycieczek do za
planowanej na stawie Salm
Duży wieży widokowej, tzw.
dostrzegalni. Spacerowali też po suchym stawie Babiczok Północny. W ram ach pro
jektu naprawiono tzw. mni
chy stojące, konstrukcje od których zależy regulacja po
ziomu wody w stawie. - Re
m ont przeprowadzamy ze względów bezpieczeństwa.
Musimy umieć spiętrzać wodę. Gdyby pod jej napo
rem pękła grobla, mieliby
śmy do czynienia z 4,5 mln m etrów sześciennych wody.
W niebezpieczeństwie znala
złyby się domostwa w Turzu, a zalane zostałyby okoliczne pola upraw ne - opowiadał radnym Robert Pabian. Ci zapowiedzieli się z kolejną wizytą w następnym roku, gdy inwestycja zostanie za
kończona. - Busem przyje- dzie nas wtedy więcej, tuż po sesji - zaplanował starosta Hajduk.
(ma.w) P ow iatow i sam orządow cy m ogli suchą nogą przejść po staw ie
Babiczok
Tenor Kałdi Kałudow wystąpi w Raciborzu po koncercie w Wiedniu, a przed imprezą w Neapolu J E S I E Ń D L A M E L O M A N Ó W
Kayah pojaw iła się 10 w rześnia na scenie w Raciborzu
Raciborskie Centrum Kultury kusi koncertami gwiazd estrady, różnych gatunków muzycznych.
Kayah, która koncertowała na placu Długosza 10 września, otworzyła Raciborską Jesień Muzyczną, stały cykl w rocznej ramówce imprez RCK. Tegoroczna jest wyjątkowa, bo dofi
nansowana przez Unię Europejską. Dzięki temu w mieście koncertować będą: 1 października - Kałudi Kałudow, świato
wej sławy tenor, porównywany do Placido Domingo i Lucia- no Pavarottiego; 7 października - zwycięzca programu „Mam talent" w telewizji TVN - akordeonista Marcin Wyrostek oraz 16 października - wokalistka jazzowa Ewa Uryga. Ich występy sfinansowane zostaną z projektu „Raciborska Muzykomania", wartego ponad 311 tys. zł. To najwyższa dotacja z Brukseli, jaką RCK pozyskał w ciągu swej działalności. (ma.w)
R E K LA M A
c n G Ó R N O Ś L Ą S K A w y ż s z a s z k o ł a h a n d l o w a
| _ 1991 1 N in y im. Wojciecha Korfantego w Katowicach
U C ZELN IA A KA D EM IC KA
Zapraszamy na studia:
Ż O R Y
C I E S Z Y N
P L . W O L N O Ś C I 7 B
tel.: (33) 858 36 15
U L . B O R Y N S K A 2
tel.: (32) 434 60 47
ZARZĄDZANIE ADMINISTRACJA
FINANSE I RACHUNKOWOŚĆ PEDAGOGIKA
INFORMATYKA
ZARZĄDZANIE ADMINISTRACJA
U L . S Z K O L N A 1
kom.: 691 528 467
ZARZĄDZANIE
FINANSE I RACHUNKOWOŚĆ
k i e r u n e k
PODYPLOMOWE
6 aktualności Nowiny RACIBORSKIE
• w tore k, 2 0 rześnia 2 0 1 1 r.Kiedy w ygrałem konkurs czę ść załogi rozw ażała zm ianę m iejsca pracy. Przekonałem ich do dalszej w sp ó łp ra cy - m ów i nam now y kierow nik oddziału gin ekologiczn o-położn iczego raciborskiego szpitala.
SALA OPERACYJNA
pociąga m nie od zawsze
- D l a c z e g o z d e c y d o w a ł s i ę p a n s t a r a ć o s t a n o w i s k o s z e f a o d d z i a ł u w S z p i t a l u R e j o n o w y m w R a c i b o r z u ?
- Jestem od lat związany z ziem ią raciborską. Miesz
kam w Rudach i m am wielu znajomych w śród miejsco
w ych lekarzy. Choć aktyw
ność zaw odow ą w iązałem dotąd z Rybnikiem i Wodzi
sławiem, to na gruncie to
w arzyskim czy spotkaniach naukow ych utrzymywałem kontakty z raciborskimi leka
rzam i i znałem sytuację tego oddziału. Gdy dowiedziałem się o konkursie postanow i
łem w nim wystartować.
- C z y m p r z e k o n a ł p a n p r z y s z ł e g o p r a c o d a w c ę d o s w o j e j k a n d y d a t u r y ?
- Już sam fakt, że jestem z zew nątrz mógł mieć duże znaczenie, może chciano dać szansę kom uś takiemu, komuś z innym spoj rzeniem.
Ale do konkursu przystępo
w ałem daleki od pewności, że wygram.
- P o p r o s z ę o k r ó t k ą c h a r a k t e r y s t y k ę z a w o d o w ą .
- Przez długie lata byłem związany ze szpitalem w Rybniku. Od 1984 roku, gdy skończyłem Śląską Aka
demię Medyczną. Byłem tam związany stałą um ow ą w pierw z miejską placów
ką, a pózniej wojewódzkim szpitalem specjalistycznym.
Na krótko spróbowałem sił w lecznictwie otwartym, ale ten kierunek mi nie do koń
ca odpowiadał. W 2004 roku zaproponow ano mi stano
wisko zastępcy ordynatora w szpitalu w Wodzisławiu, które przyjąłem i 7 lat tam zostałem. M am zatem świa
domość zarządzania takim oddziałem jak raciborski.
- I j e s z c z e p a r ę s ł ó w o r o d z i n i e
- M am 51 lat i żonę, która jest lekarzem, specjalistą chorób płuc. Pracuje w Rybniku.
Jestem ojcem dw óch doro
słych synów, obaj pracują w swoich zawodach. Ponadto od miesiąca jestem szczęśli
w ym dziadkiem. Synowa urodziła na Gamowskiej, to był poród w wodzie.
- D l a c z e g o z o s t a ł p a n l e k a r z e m g i n e k o l o g i e m ?
- Zawsze chciałem nim być.
Specjalizacje zabiegowe po
dobały mi się na studiach najbardziej. Co praw da na początku rozważałem mię
dzy ortopedią, chirurgią a ginekologią, ale już pod ko
niec studiów wykrystalizo
wało się, że ta ostatnia jest dla mnie. To mi się podoba
ło. Porodówka - tu rodziło się życie, jest więcej optymi
zmu, wyjście ze szpitala ma szczęśliwe zakończenie. Bo są oddziały gdzie spotyka się tylko ze smutkiem i tragedią ludzi.
- J a k d ł u g o p r o w a d z i p a n p r y w a t n ą p r a k t y k ę ? C z y m i e w a ł p a n p a c j e n t k i z t e g o p o w i a t u ?
- Prywatną praktykę mam od lat 90-tych. Owszem, zdarza
ły się pacjentki z Raciborsz- czyzny, ale nie było ich wiele.
Ciekawostką jest, że odno
towuję ostatnio całe grupy pacjentek, które mówią, że odbierałem ich poród, że to już drugie pokolenie porodo
we. M ówią mi, że to ja przy
jąłem je na świat. Albo ktoś m nie zaczepia przy okazji i opowiada o karierze dziecka, którego poród odbierałem.
To bardzo miłe.
- P o r a z p i e r w s z y w k a r i e r z e j e s t p a n s a m o d z i e l n y m s z e f e m . N i e m a p a n o b a w , c z y s o b i e p o r a d z i ?
- Trochę się boję, ale to takie zdrowe poczucie strachu.
Ktoś kto się nie boi, nie jest osobą odpowiedzialną. My
ślę, że sprostam nowem u wyzwaniu.
- P r o b l e m e m t e g o o d d z i a ł u b y ł a m a ł a l i c z b a p o r o d ó w w m i n i o n y c h l a t a c h . P r z y s z ł e m a m y z R a c i b o r s z c z y z n y w o l a ł y r o d z i ć g d z i e i n d z i e j . P a n t o z m i e n i ?
- Zależy mi na tym, żeby to zmienić i to jak najszybciej.
Moje wysiłki zmierzają w tym celu aby zmienić wize
runek oddziału, tak by pa
cjentki chciały właśnie tutaj rodzić i aby były usatysfak
cjonowane opieką nad nimi i ich dziećmi.
- C o s ą d z i p a n o z e s p o l e , k t ó r y m z a w i a d u j e ? P r z y s z ł o p a n u p r a c o w a ć m . i n . z k o n k u r e n t e m w k o n k u r s i e o e t a t k i e r o w n i c z y ( M a r c e l i K l i m a n e k - r e d . ) ?
- Pracuję na tym oddziale od 3 miesięcy i poznaję dopiero moich współpracowników.
Czas pokaże jak będzie, ale ja chcę aby nasza współpraca układała się pomyślnie, rów
nież z doktorem Klimankiem.
Zależy mi także na dobrych, wzajemnych relacjach z gi
cc
§/' 3X
<
O
nekologami spoza oddziału pracującymi w Raciborzu i okolicy.
- Z o s t a ł p a n k i e r o w n i k i e m , a n i e o r d y n a t o r e m o d d z i a ł u . C z y t o p a n u n i e p r z e s z k a d z a ?
- To coraz bardziej po
wszechna zmiana, głównie nomenklaturowa. Wcześniej ordynatorzy wyłaniani byli w Izbach Lekarskich. W takim trybie mi się nie powiodło.
Startowałem wówczas na stanowisko ordynatora w Rybniku. Tam spotkałem lekarza, który później został szefem oddziału w Wodzi
sławiu i zadzwonił do mnie z propozycj ą bym stał się jego zastępcą. Widać warto było pojechać na ten konkurs.
- K o g o w y z n a c z y ł p a n n a s w e g o z a s t ę p c ę ?
- Doktora Marka Kaczora, który był dotychczasowym zastępcą na oddziale.
- W z a ł o d z e j e s t p a r ę p a ń , a t e n z a w ó d w y d a j e s i ę b a r d z o m ę s k i . J a k p a n u w s p ó ł p r a c u j e s i ę z k o b i e t a m i p r z y p o r o d a c h ?
- Bardzo fajnie. W stałym zatrudnieniu są u nas dwie panie doktor: Renata Kowa
lewska i Aneta Łowicka, a także współpracuje z nam i Maria Dyrszka. Z dwiema pierwszymi najczęściej ope
ruję, bo chcę przekazać im coś nowego. I ja miałem ta
kiego nauczyciela kiedyś i
utrzymuję z nim kontakt do dziś. Dwa razy w tygodniu przyjeżdża tu doktor Maciej Rogoszewski, emerytowany ordynator z Rybnika.
- C z y w y p o s a ż e n i e s z p i t a l a j e s t n a w y s t a r c z a j ą c y m p o z i o m i e , b y p o d o ł a ć w y z w a n i u z w i ę k s z e n i a l i c z b y p o r o d ó w ?
- Jest dobre, ale aparat USG jest nieco wysłużony. Dyrek
cja obiecuje, że go wymieni.
Potrzebny jest taki, by wska
zywał przepływy dopple- rowskie. Lekarz musi mieć w arunki do oceny płodu, określenia jaki jest jego do- brostan. Przypuszczam, że kwestią najbliższych tygodni będzie sprowadzenie nowe
go USG n a oddział.
- C z y w p a ń s k i m o d d z i a l e n a p o m o c m o g ą l i c z y ć p a c j e n t k i z p r o b l e m a m i p o n a d - s t a n d a r d o w y m i ?
- Oddział jest przygotowa
ny, aby radzić sobie z trud
nościami, bo jego potencjał jest bardzo duży. Uważam, że nie do końca wykorzysty
wany. Chciałbym zwiększyć liczbę miejsc referencyjnych, bo jest zainteresowanie mło
dych lekarzy pracą w Racibo
rzu. Pod koniec roku młoda pani doktor dołączy do ze
społu. Parę osób z zewnątrz doszło na umowy kontrak
towe. Liczba specjalistów zwiększyła się ostatnio na oddziale. Chciałbym to wciąż powiększać, bo w ażna jest
liczba osób szkolących się.
Dobrze byłoby podnieść sto
pień referencyjności.
- O s t a t n i o r o d z i s i ę d u ż o w c z e ś n i a k ó w . C z y p o t r a f i c i e p r z y j ą ć j e w n a l e ż y t y c h w a r u n k a c h ?
- Tak, mamy dobry zespół neonatologów (pediatrów zajmujących się noworod
kami). Rzadko trzeba jakie
goś noworodka odsyłać do ośrodka o wyższym stopniu referencyjności.
- C o p l a n u j e p a n u c z y n i ć w n a j b l i ż s z e j p r z y s z ł o ś c i n a o d d z i a l e ?
- Chciałbym zwiększyć licz
bę porodów. Planuję mniej cięć cesarskich, bo lepsze jest wrogiem dobrego. Fi
zjologiczny poród dla mat
ki i noworodka jest lepszy i choć m oda cięć na żądanie wciąż istnieje, to uważam, że m uszą być ku tem u przesłan
ki medyczne. Tu nie można naciągać tych wskazań. „Ce- sarki” to zabiegi operacyj
ne obciążone statystycznie dużo większym ryzykiem powikłań. To nie do końca jest droga na skróty, bo nie poprawia się natury. Dla no
worodka przejście przez ka
nał rodny jest korzystniejsze niż nagła dekompresja i wy
ciągnięcie go.
- C z y p o s z e r z y s i ę o f e r t a u s ł u g n a o d d z i a l e ?
- Już nawiązałem kontakt z urologiem doktorem Jac
kiem Madejskim, z którym chcemy dokonywać opera
cji z zakresu uroginekologii.
To coś z pogranicza dwóch specjalizacji. Chcemy po
móc kobietom, które cier
pią na nietrzymanie moczu.
Współczesna medycyna ofe
ruje pew ne możliwości lecz
nicze.
- C o p a n s ą d z i o t y m , ż e n a m a c i e r z y ń s t w o d e c y d u j ą s i ę c o r a z d o j r z a l s z e k o b i e t y ?
- Tak kobiety układają sobie dziś życie. Istnieją możliwo
ści diagnostyki prenatalnej i ja m am wiele takich pacjen
tek. Czasem pytają mnie, co myślę o tym by zaszły w ciążę. Odpowiadam, że to nie jest duży problem i na
mawiam by to robiły. Jestem po to by im pomóc. Choć fak
tycznie optymalny okres by rodzić dzieci to przedział od 17 do 35 roku życia.
- J a k i c h z a g r o ż e ń p o w i n n a s i ę s p o d z i e w a ć g i n e k o l o g i a w r e g i o n i e ?
- Niestety średnia w ieku le
karzy w Polsce się podwyż
sza i odczuwamy to również tutaj. Pamiętam lata gdy ab
solwentów pojawiało się na oddziałach więcej, robili sta
że. Teraz preferują wyjazdy za granicę. Musimy zwięk
szać liczbę miejsc rezydenc- kich, bo skorzystają na tym pacjentki. Wiem, że dyrekcja jest tym zainteresowana.
Rozmawiał Mariusz Weidner
W - Jak scharakteryzowałby pan siebie jako ginekologa?
- N ie o d p o w ia d a ła m i praca w p o ra d n i, bo b a rd zo lu b ię p rz e b y w a ć na sali o p e ra c y jn e j. In te re s u je m n ie w ła ś n ie g in e k o lo g ia z a b ie g o w a i le cze n ie o p e ra c y jn e , la p a ro s k o p ie czy h is te ro s k o p ie . To w id a ć , bo po p ie rw s z y c h m ie s ią c a ch p ra c y ju ż się z w ię kszyła liczba z a b ie g ó w w ra c i
b o rs k im s zp ita lu - o d p o w ia d a D ariusz K uja w ski.
Nowiny RACIBORSKIE
• w torek, 2 0 września 2 0 1 1 r.aktualności 7
P ą czk i podbiły podniebienia b yłych K aza ch ó w , ob ecn ie P o lakó w
K w i a t ó w i o p t y m i z m u m a m y w i ę c e j
Troje nowych raciborzan odebrało 14 września w magistracie dowody osobiste.
Miasto ujęło ich dużą liczbą pogodnych ludzi.
H alina (32) i W ładymir (39) Kuczerowie z m am ą W alentyną Docenko (56) przebyw ają w Raciborzu od czerwca. Przyjechali tu z Kazachstanu w ram ach łączenia rodzin - do kuzy
na matki. - Najbardziej oba
wialiśmy się, że nie znajdą pracy - przyznał prezydent Raciborza M irosław Lenk.
Zatrudnienie jednak było - m ąż dołączył do załogi Przedsiębiorstwa Robót Dro
gowych, a panie czekają na angaż w Tesco oraz szpitalu rejonowym.
Co najbardziej spodobało
im się w now ym miejscu za
mieszkania? - Tak wiele tu kwiatów. I ludzie bardziej pogodni niż u nas - podkre
ślała pani Walentyna. O na i jej córka odczytali prezyden
towi m iasta podziękowania w języku polskim, szczegól
n ą wdzięczność kierując w stronę Doroty Fleszer, na
czelnika wydziału spraw społecznych magistratu.
Prócz urzędników na spo
tkaniu w urzędzie obecny był kierow nik personalny raciborskiego Tesco Rado
sław Sowa.
(ma.w)
Halina i W ład ym ir Kuczerowie byli gośćmi prezydenta m iasta M irosław a Lenka
Sam orząd przekazuje w ięcej upraw nień dyrekcji O P S
PO M O C PO D N O W Y M A D R ESEM
Przyznawaniem świad
czeń pomocy materialnej
ocharakterze socjalnym dla uczniów zajmować będzie się wkrótce dyrektor Ośrod
ka Pomocy Społecznej.
Dotąd procedury te wypeł
niał wydział edukacji, kultury i sportu w magistracie. By
podołać nowym obowiązkom w OPS przystosują do obsłu
gi petentów dużą świetlicę w obiekcie przy ul. Curie-Skło- dowskiej. Powstaną w niej 3 nowe stanowiska biurowe.
Z urzędu miasta do ośrodka
„wyprowadzą" się też dodatki mieszkaniowe. Za kompeten
cjami udadzą się urzędnicy przyjmujący wnioski w spra
wie ulgi w czynszu. O dwie osoby uszczupli się skład wy
działu lokalowego przy Bato
rego. - Sprawy o charakterze socjalnym powinny być zała
twiane w jednym miejscu. Tak będzie prościej, OPS ma sto-
sowne informacje na temat uprawnionych - uzasadniają w ratuszu. Podjęte już przez radnych miasta decyzje w sprawie zmian ze stypendia
mi i dodatkami mieszkanio
wymi zaczną obowiązywać z początkiem nowego roku.
(ma.w)
Ekonom ik dostał od starosty gw arancję bu dow y boiska
K LEP ISK O
przejdzie do historii
Będzie większe od tego, które powstaje przy ZSO nr 2, bo pozwala na to miejsce przy szkole. - Wpi
szemy inwestycję do bu
dżetu - obiecuje starosta Adam Hajduk.
Włodarz ustalił to z członkami zarządu powiatu na ostatnim posiedzeniu, gdzie udano się na wizytację do Zespołu Szkół Ekonomicznych. O koniecz
ność wyposażenia szkoły w obiekt sportowy apelowali na sesjach radni opozycji Teresa Frencel (NaM) i Franciszek Marcol (PiS). Starosta tono
wał ich żądania, tłumacząc, że finanse powiatów odczuwają kryzys gospodarczy. Wierzy teraz, że pieniędzy starczy w budżecie na 2012 rok.
W planie jest też nowa sala gimnastyczna na terenie ZSO nr 2. - Obawiam się tu powtórki sytuacji z budowy sali przy mechaniku, gdzie przepisy zmusiły nas do do
budowy zaplecza socjalnego.
To podraża koszty, a poza tym niewiele jest miejsca na takie rozwiązania w tej szkole - przyznaje Adam Hajduk.
(ma.w)
Pół m iliona złotych rocznie pójdzie na blok operacyjny U R U C H O M I Ą
P I Ę Ć S A L
Na Gamowską trafi sprzęt kupiony na raty. Lecznica będzie je spłacać przez 5 lat. Zarząd powiatu przy
stał na to rozwiązanie.
W starostwie zajęto się spra
wą wyposażenia bloku ope
racyjnego w Szpitalu Rejono
wym im. dr. Józefa Rostka w Raciborzu. Dyrektor szpitala Ryszard Rudnik przedstawił członkom zarządu plany uru
chomienia czterech sal ope
racyjnych i sali wybudzeń.
Będą wyposażone w apara
turę, sprzęt i wyposażenie przeniesione z obecnych sal
„operacyjnych" oraz w apa
raturę, sprzęt i wyposażenie nowo zakupione.
- Szpital zamierza dokonać za
kupu w drodze przetargowej z uwzględnieniem finansowa
nia przedsięwzięcia przez do
stawców przez okres 5-ciu lat - informuje Karolina Kunicka, rzecznik prasowy starostwa.
Zarząd Powiatu postanowił, że można udzielać szpitalowi dotacji celowej na pokrycie kosztów zakupu wyposażenia bloku operacyjnego w kwocie 500 tys. zł rocznie, w okresie kolejnych 3 lat, począwszy od
2012 r. (ma.w)
R E K LA M A
partnerzy
Z o b a c z f a s c y n u j g c e f i l m y :
Z E M S T A K R Ó L I K A ( o d i i a t )
R O B I N H O O D
(o d 6 lat) A S Y L U M (o d 1 2 lat)
Repertuar i więcej szczegółów:
www.galeria-mlynska.pl
. u n a sa
{ ] U Raciborskie
KIN 0 5 D
16-25 września
PIERWSZY RAZ W RACIBORZU Zrób zak u p y za min. 5 0 PLN
i o o c z u i e m o c j e Z A D A R M O !
O d b i e r z b i l e t n a p o d s t a w i e p a r a g o n ó w w s a l o n i e I N M E D I O , p o z i o m 0
B I L E T Y p o z a p r o m o c j ą : 2 0 P L N , i n m e d i o , p o z i o m o
V n N E 5 5 R F=I^I
f>tCMtZioo,sFM WAKWICEWtM