Orzecznictwo Wyższej Komisji
Dyscyplinarnej
Palestra 11/5(113), 107
1967
O R Z E C Z N I C T W O W Y Ż S Z E J K O M I S J I D Y S C Y P L I N A R N E J
ORZECZENIE x dnia 4 czerwca 1966 r.
(KD 3/66)
A dw okat w w ykonyw aniu sw oich obow iązków korzysta z przyw ileju w olności słow a i pisma. Jednakże przy w ile j ten w kłada na adwokata obo w iązek um iaru, oględności i spraw dzenia zarzutów po to, by zagw aran tow ana w olność słow a i pism a n ie przekształcała się w poniżanie godności osób biorących udział w sprawie. U - chybienia tym zasadom adwokat n ie m oże uspraw iedliw iać powołaniem się na inform acje udzielone mu przez k li enta.
U z a s a d n i e n i e
O b w iniony adw . X , b ęd ą cy obrońcą Z, oskarżonego z a rt. 133 § 1 k .k w zw iązku z a r t. 4 u sta w y z 22.V.1958 r. o za o strze n iu odpow iedzialności k a rn e j za ch u lig ań stw o , użył w re w iz ji od ■wyroku skazującego o św ia d k u s ie r żan cie MO, w sto su n k u do któ reg o o sk a rż o n y Z dopuścił się czynnej n a paści, zw rotów zniesław iający ch , o k re ś la ją c go m .in. ja k o nałogow ego p i ja k a , p rzy p ad k o w o noszącego m u n d u r fu n k c jo n a riu sz a MO.
W sw ych zeznaniach obw iniony a d w o k a t X , nie k w estio n u ją c ty c h f a k tów , w yw odził, że m ia ł p o d sta w ę do n a k re śle n ia u je m n ej sy lw e tk i św ia d k a ja k o nałogow ego p ija k a i człow ieka niegodnego noszenia m u n d u ru f u n k c jo n a riu sz a MO, gdyż ta k ie in fo rm ac je u zy sk ał od oskarżonego, sw ojego k li e n ta i jego rodziny.
W ojew ódzka K o m isja D y scy p lin arn a, u zn a ją c obw inionego ad w o k a ta X za w in n eg o p o p ełn ien ia zarzucanego m u p rz e w in ie n ia dyscy p lin arn eg o , m . in. p o d k re śliła co n a s tę p u je :
Do obow iązków a d w o k a ta należy ocena i an a liz a m a te ria łu dow odow e go w sp ra w ie i p rzy to czen ie ta k ic h o- koliczności, k tó re by św iadczyły na korzyść k lie n ta .
D la u m ożliw ienia ad w o k ato w i sp e ł n ie n ia ty c h za d ań m a on p rzy w ilej w olności słow a i pism a. Je d n a k ż e p rzy w ile j te n w k ła d a n a ad w o k a ta obow iązek u m ia ru , oględności i sp ra w d zenia zarzutów , po to, by z a g w a ra n to w a n a w olność słow a i p ism a n ie p rz e k sz ta łc a ła się w p o n iż an ie godności osób b io rący ch u d ział w sp raw ie . U - c h y b ien ia ty m zasadom a d w o k a t n ie m oże u sp raw ie d liw ia ć p o w o łan iem się n a in fo rm a c je u d zielone m u p rz e z k li en ta .
O bw iniony n ie w y k az ał, że s p ra w dził otrzy m an e in fo rm ac je o św iadku, chociaż pochodziły one od osób za in te re so w an y c h (oskarżonego i jego ro dziny), a w ięc od osób, k tó ry c h o- św iadczenia m ogą b udzić w ątpliw ości, N ato m iast p o d an i p rz e z obw inionego św iadkow ie, p rz e słu c h a n i w p o stę p o w a n iu rew izy jn y m , n ie p o tw ie rd z ili t e zy w y su n ię tej w re w iz ji obw inionego o p o stę p o w an iu i zach o w an iu się św iad k a.
W ty m sta n ie rzeczy p o stęp o w an ie obw inionego sta n o w i oczyw iste n a r u szen ie zasad w olności pism a, a tym sa m y m n a ru sz e n ie m p rz e p isu a rt. 69 u s t. 2 u sta w y o u s tro ju ad w o k a tu ry , co u z a sa d n ia odpow iedzialność dy scy p lin a rn ą z a rt. 93 te jż e u sta w y .