• Nie Znaleziono Wyników

Wyciągi z ważniejszych uchwał Wydziału Wykonawczego Naczelnej Rady Adwokackiej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Wyciągi z ważniejszych uchwał Wydziału Wykonawczego Naczelnej Rady Adwokackiej"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Wyciągi z ważniejszych uchwał

Wydziału Wykonawczego Naczelnej

Rady Adwokackiej

Palestra nr 3, 91-95

(2)

lii Wyciqgi z ważniejszych uchwał Wydziału W ykonawczego

Naczelnej Redy Adwokackiej

1. SKAZANIE ADWOKATA ZA P R ZESTĘPSTW O PO PLECZN IC TW A

1 Uchwała Wydziału Wykonawczego Naczelnej Rady Adwokackiej z dni* 26 września 1956 r.)

Wydział W ykonawczy Naczelnej Rady Adwokackiej na posiedzeniu w dniu ^6 w rześnia 1956 r. pofianowił wystąpić do Ob. M inisira Sprawiedliwości z następują cym przedsta -

wierieni:

Adwokat X. m ający siedzibę w obrębie Wojewódzkiej Izby Y. skazany został wyrokiem S ąd u Najwyższego dnia 5.1.1954 r. (w sprawie za Nr III. 608/53) za przes tępstwo przew i­ dzia ne w art. 148 § 1 k.k. na karę dziesięciu miesięcy więzienia z warui.kcwyin zaw iesze­ niem jej w ykonania na okres lat 3 za to, że w dniu 14 kw ietnia 1953 r. w miejsco­ wości Z. utrudnia ł postępowanie karne w sprawie przeciwko A i B, oskarżonym o prz e­ s tępstw o z art. 232 k.k., pom agając osobie B uniknąć odpowiedzialności karnej przez to,

że jak o obrońca z wyboru osoby A nak łaniał ją do złożenia na rozprawie głównej w y­ jaś n ień nieprawdziwych i sprzecznych z jej wyjaśnieniami złożonymi w śledztwie.

Ja k wynika z uz asadnienia wyroku Sądu Najwyższego zasadniczą przes łanką p raw ną wyroku było to, że zdaniem Sądu Najwyższego wyjaśnienia oskarżonego mogą w pew ­ nych okolicznościach być przyjęte jako dowód, ale nig dy — na wypadek oceny tych w y ­ jaśnień jako nieprawdziwych - - nie stanow ią one karalnego fałszu. Zasadniczą więc prz e­ słanką Sądu było przyjęcie, że jest karal ne podżeganie do przestę pstwa, którego nie m o ż e popełnić nakłoniony.

Prz estę pstwo poplecznictwa przewidziane w art. 148 k.k. polega tia ud/.'-»Vn:u s p r a w ­ cy przes tępstwa pomocy celem uniknięcia odpowiedzialności karnej. Praca ob-ońcaa polega między innymi na udzielał.iu pomocy oskarżonemu celem osiągnięcia jak najbardziej po­ myślnego dla niego wyniku postępowania karnego. W myśl art. 50 praw a o us roju adw o­ katu ry praca zawodowa adw okata poleca na udzielaniu pomocy praw nej, a w szczególno­ ści na obronie i zastępstw ie stron pr:<ed sądam i w granicach nakreślonych przepisami prawnymi. Osk arżo ny broni się na rozprawie za pomocą swoich wyjaśnił ń. Te w yja śnie­ nia są bardzo często wynikiem konsultacji odbytej przed rozpraw ą ze swoim obrońcą. Obrońca ma pra w o przed rozprawą omówić ze swoim klientem sposob obv ny i ma to miejsce na rozpraw ie wówczas, kiedy w myśl art. 294 k.p.k. s ą d zapytuje ;skarż jn ego, czy przyznaje się do winy i jakie wyjaśnienia chce złożyć i ponadto dotyczy to również wyjaśnień wpadkowych oskarżonego w trybie art. 295 k.p.k.

U' tych warunkach, przygotowując się z osk arżonym do sprawy, obr uica działa w g r a ­ nicach prawa. W myśl zg odnego poglądu doktryny krajowej i zagranicznej zachowanie się lub postępowanie ustaw ow o dozwolone nigdy nie może być karalnym poplecznictwem naw et, jeżeli w wyniku tego zachowania się wyjaśnienia oskar żoneg o occnicne ss ja k » nieprawdziwe.

Jeżeli chodzi o pomoc p raw ną dla oskarżonego granice tej pomocy nit s:; ściślej u s t a ­ nowione, można jedynie mówić o kryteriach negatywnych tj. ustalić sferę, poza którą obrońcy wykroczyć nie wolno, a wykroczenie to ma na celu w pływ na wymiar sp rawiedli­ wości r p . p ^ e k u p e t w n n akła nianie świadków do fałszywych zeznań i działania wymienio­ ne w ar'.. 149 k.k. ja k np. ukrywanie uskf.r/.->.ij -i; fałszow anie disw:wló\»

(3)

■92 KOM UNIKATY

W pojęciu uniknięcia odpowiedzialności karnej, o którym m o w a w art. 143 k.k. tkwi element bezprawności. Nie każda czynność, która jest pomocą i nawet świadom ą celem przeszkodzenia ukarania sprawcy jest karalna, obrońca działający w granicach u sta w o ­ wych nigdy nie może być poplecznikiem. Tam, gdzie wchodzą w grę stosunki publiczno­ pra w ne utrudnianie, przes zkadzanie musi być skierowane przeciwko normom pra w a p u ­ blicznego, a obr >ńca udzielający porady oskarżonemu, jakie ma’ sk ład ać wyjaśnienia, d z ia ­ ła w granicach ppiw a publicznego. Tak samo ja k nie może być mowy o poplecznictwie, gd y obrońca w>.osi o uniewinnienie wtedy, kiedy ma przeświadczenie o winie swego klienta.

Obowiązek obrońcy do obrony obraca się tylko w granicach pra w a m aterialn ego i fo r­ m al nego bez względu na to, jak oceni sąd pomoc udzieloną przez obrońcę : te granica tkwią między innymi w art. 148 k.k. ja k i w innych przepisach kodeksu, jeżeli pomoc obrońcy narus za przepisy pra w a karnego np. ukrywanie oskarżonego, zacieranie śladów przes tępstwa, podra bianie środków dowodowych (art. 148 k.k.), nakłanianie świadków do fałszywych zezn ań (art. 140 k.k.), przekupstwo przedstawicieli organów sp raw iedli­ wości (art. 134 k.k.) itp.

A więc były to takie działania, .które samo przez się stanow i przes tępstwo karne. Nato m iast udzielenie porady jak się bronić, jeżeli ta obrona nie jest połączona z p rze­ stęp stw em kannym po stronie obrońcy, nigdy nie może być poplecznictwem.

W niniejszym w ypadku miało miejsce udzielenie porady w kierunku złożenia wyjaśnię« dotyczących pomówienia innego współoskarżonego i ta porada pozostaje w granicach u s t a ­ wowych,. gdyż obrońcy jest pozostawione do oceny, czy w yja śnienia w stosunku do in n e­ go oskar żonego będą korzystne lub niekorzystne dla jego klienta.

W tym sianie rzeczy Wydział Wykonawczy prosi Oh. M inistra o złożenie nad zw yczaj­ nej rewizji na korzyść skazanego adw. X.

Wydział Wykonawczy uza sa dnia swój wniosek tyrn, że om aw iana sp rawa interesuje ogół adwokatury. Zdaniom Wydziału Wykonawczego utr zym anie tego wyroku w mocy powoduje poważne niebezpieczeństwo dla tej tak niezbędnej swobody i odwagi do wyko­ nania obowiązków obrończych.

Wydział Wykonawczy jest zdania, że omawiany wyrok inoże się stać bardzo niebez­ piecznym precedensem, ponieważ szereg oskarżonych, których w yjaśnienia będą uznane przez Sądy I instancji za wykrętne, może uprawiać swoistą spekulację procesową w toku instancU za słania jąc się osobą obrońcy, który rzekomo nakłaniał do wyjaśnień uznanych za kłamliwe.

Utrzym anie tego wyroku w mocy i d.aiogo byłoby niezgodne z zasa dam i praw o rząd n o ­ ści, że obrońca pozostający pod takim zarzutem ma bardzo utr udnio ną obronę i nie w ol­ no mu naw et składać wyjaśnień, gdyż w myśl art. 91 k.p.k. nie może on być nigdy s ł u ­ c h a n y jako świadek na okoliczności rozmów przeprowadzonych z oskarżonym.

Twierdzenip. że jako oskarżony mógłby złożyć takie wyja śn ienia byłoby przekreśleniem zasady wyrażonej w art. 91 k.p.k. i w art. 55 ustawy o ustroju adw okatury, które stanowi? podstawow e gw arancje praw a do obrony.

(4)

N r 3 W Y C IĄ G I Z W A Ż N IE JSZ Y C H U CH W AŁ W YDZ. W YKON . N. R. A.

2. BRAK U P RA W N IEN A SESO R O W SĄDOWYCH DO W P I S U NA LISTĘ ADWOKATOW W TRYBIE ART. 44 PKT 2 U. O U.A.

(Uchwala Wydziału Wykonawczego Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 2 listopada 1956 roku).

Rada Adwokacka w Rzeszowie przeslawa do Naczelnej Rady Adwokackiej akta oso bo­ we ubiegającego się o wpis na listę adwokatów Izby Adwokackiej w Rzeszowie ob. X., b. sędziego w T. — z prośbą o wyrażenie opir.ii czy ob. X. odpow iada warunkom przew i­ dzianym w art. 44 pkt 2 praw a o ustr. adw., z uwagi na to, że petent został m ia n o w a n y ases orem są dow ym dnia 13.11.1953 r., sędzią zaś został dopiero w dniu 22.111.1955 r. i po­ zo staw ał na tym stan owisk u do dnia 14.IV.1956 r.

Rozważeniu Wydzia łu Wykonawczego podlega zagadnienie, czy służba w sądownictwie w chara kterz e asesora sądowego może być zaliczona do tr zyletniego okresu w y m a g a n e g o przez ustaw ę dla osób zajmujących stanowiska sędziowskie, który to okres zwalnia od o d ­ bycia aplikacji i złożenia egzaminu adwokackiego.

Pete nt w podaniu sw ym o wpis na listę adwokatów podaje, że przez cały okres asesury pełnił obowiązki sędziego powiatowego.

Przep is art. 44 pkt 2 praw a o ustr. adw. operuje pojęciem osób, które przez 3 la ta z a j ­ mow ały „stanow iska sędziowskie lub prokuratorskie w powszechnym wymiarze s p r a w i e ­ dliwości lub wojskowej służbie sprawiedliwości“ .

Do osób tych stosują się przepisy art. 54—145 praw a o ustroju sądów powszechnych (tekst je dnolity Dz. U. R. P. Nr 39 z 1950 r., poz. 360), z aw arte w dziale o sędziach.

N atom iast przepisy dotyczące asesorów sądowych są zaw arte w dziale pod nazw ą „ a p li­ kanci sądow i“ (art. 150—151) i w rozporządzeniu M inistra Sprawiedliwości z dnia 26 s i e r p ­ nia 1952 r. o aplikantach i asesorach sądowych (Dz. U. R. P. Nr 38, poz. 265).

Z powyższego wynika, że asesor sądowy zajmuje stanowisko odmienne od stanowiska sędziowskiego, czyli inaczej mówiąc, stanowisko asesora nie jest stanowiskiem sędziow ­ skim i nie staje się nim na w e t w przypadku, gdy w myśl art. 150 § 2 pra w a o ustr. sądów powsz. zostaje mu powierzone pełnienie czynności sędziowskich.

Skoro zate m art. 44 pkt 2 ustaw y o ustr. adw. przewiduje zwolnienie od odbycia ap li­ kacji adwokackiej i złożenia egzam in u adwokackiego osób, które co najmniej przez 3 lata zajm owały „stanow iska sędziowskie“ , to przepis ten nie obejmuje asesorów sądow ych. Nadto, ponieważ jest to przepis wyjątkowy, nie podlega on rozszerzającej wykładni.

W związku z tym Wydział Wykonawczy p o s t a n o w i ł : wyjaśnić, że art. 44 pkt 2 ustawy o ustro ju adw okatu ry nie ma za stosow ania do asesorów sądowych i że czas sł u ż ­ by w ch arakterze asesora sądow ego nie może być zaliczony do tr zyletniego okresu z w a l­ niającego od aplikacji adwokackiej i złożenia egzam in u adwokackiego.

3. ZAKRES ŁĄCZENIA STANOWISKA KIE ROWNIKA Z E S P O Ł U ADWOKACKIEGO ZE STANOWISKIE M CZŁONKA ORGANOW ADWOKATURY

(Uchwała Wydziału Wykonawczego Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 2 listopada 1956 roku).

W piśmie do Naczelnej Rady Adwokackiej z dnia 6 paźd zi ernik a 1956 r. Rada A d w o ­ kacka w W arszaw ie zwróciła się o reasum cję uchw ały Wydziału Wykonawczego N.R.A. z dnia 12 marca 1954 r. w części dotyczącej zakazu łączenia stanow iska kierownika ze­

(5)

9 4 K O M U N IK A TY Nr 3

społu adwokackiego ze stanowisk iem członka Wojewódzkiej Rady Adwokackiej. Wniosek swój Rada W arszaw ska u zasad n iła tym, 1) że uchwala z dn. 12.111.1954 r. zapadła w sy ­ tuacji teraz już zmienionej, wszystkie bowiem o rgany adw okatury pochodzą obecnie z w y ­ boru i pewna ilość adw okatów będących kierownikami zespołów w ybrana została do Rad Adwokackich, przy czym zespoły te nie w yra żają chęci zm ian y swego kierownictwa, 2) że u s t a w a o ustr. adw. nie zaw ie ra zakazu łączenia tych funkcji oraz 3) że ew entu alny z a ­ rz u t co do bezstronności osób przy wykonywaniu funkcji nadzoru i kontroli może się w równej mierze odnosić do każdego członka Izby. nad którym nadzór i kontrolę spraw uje R ada Adwokacka. Zdanie m Rady Adwokackiej w W arszawie wątpliwości co do kumulacji stanowisk mogłyby odnosić się jedynie do członków Pre zydium Rady oraz członków W o­ jewódzkiej Komisji Dyscyplinarnej i w tym zakresie uchwała z dnia 12.111.1954 r. winna być utrzym ana.

Wydział Wykonawczy zważył, co następuje:

Uchw ała z dnia 12 m ar c a 1954 r. nie zaw iera bezwzględnego zakazu łączenia funkcji członka Rady Adwokackiej z funkcją kierownika zespołu, zaw iera ona n ato m ia st p o s t a ­ nowienie ó chara kterz e wytycznej, stwierdzając, że łączenie tych funkcji „nie powinno mieć miejsca". W przedmiocie łączenia stanowiska członka Wojewódzkiej Komisji D yscy­ plinarnej ze stanowiskiem kierownika zespołu uchwała ta nie zawiera żadnych p o s t a ­ nowień.

Z 'reści uchwały wynika więc tylko, że łączenie funkcji, w zakresie ure gulow anym przez nią, jest niewskazane. Rozumieć to należy, iż w przypadkach szczególnie uspraw iedliwio­ nych okolicznościami, łączenie takie może zachodzić. Potwierdzeniem tego jest zresztą pra ktyka z terenu Izby W ars zawskiej. Łączenie funkcji członka Rady z funkcją kierowni­ ka zespołu wydaje się usprawiedliwione np. wówczas, gdy n ap raw a złych stosunków w z e ­ spole w y m ag a ze stro ny kierownika zespołu większego autorytetu, lub gdy skład osobowy zespołu nie nastrę cza poza członkami rady odpowiednich kand y d atu r na kierownika. J e d ­ nakże poza <;r;:;;ególnie usprawiedliwionymi wypadkam i łączenie tych stanowisk nie jest pożądane. Tr/.. !>a stwierdzić, że zjawisko łączenia w jednej osobie szeregu odpow iedzial­ nych funkcji winno w ogóle występować jak najrzadziej. Szczególniej zasada taka godna je s t stosowania w tych wszystkich przypadkach, gdy łączenie to odbywa się na różnych szczeblach tego sam ego pionu. Szkodliwość tego zjawiska może być niezależna od faktu, czy stanow iska pochodzą z wyboru, czy z nominacji. Nie w ym aga żadnego uz asadnienia fakt, że kierownik zespołu będący równocreśnie członkiem Rady skuteczniej dbać może 0 in teresy zespołu na jej terenie, aniżeli kierownik inny. Zakres kontroli i nadzoru ze s tro n y Rady wobec swego członka-kierownika może być stosunkowo bardziej liberalny, aniżeli wobec innego kierownika. A rgum ent pierwszy działa w słabszym stopniu w p rzy ­ padku, gdy członkiem Rady jest jedynie członek zespołu, w żadnym zaś stopniu nie działa w te dy w za^re^ic możliwości słabszej kontroli i nadzoru nad kierownictwem. W każdym razie połączenie funkcyj członka rady i kierownika poza możliwością osłabionej kontroli 1 nadzoru pr/.yczynić się może do istnienia w pojęciu adw okatów zespołów uprzywilejowa­ nych. Wszystkie przytoczone ujem ne czynniki działałyby w znacznie silniejszym stopniu, gdyby kkr:>wr’.:Uem zespołu mógł być adwokat będący zara zem członkiem prezydium r a ­ dy adwokacki--] iub też członkiem Naczelnej Rady Adwokackiej. Wtedy też i.ncompatibilitas zachow ana być musi bezwzględnie. Brak jest natom ia st przesłanek, które usprawiedli­ wiałyby z a U łączenia funkcji kierownika ;;t-spolu z innymi m an d atam i z zakresu ustroju adw okatury.

(6)

N r 3 W Y C IĄ G I Z W A Ż N IE JSZ Y C H U CH W AŁ W YDZ. W Y K O N . N. R. A. 95

Wychodząc z powyższych założeń Wydziai Wykonawczy Naczelnej Rady Adwokackiej p o s t a n o w i ł :

zm ienić i uzupełnić uchwałę z dnia 12 marca 1954 r. w spraw ie łączenia stanow iska kie- Townika zespołu adwokacl*ego ze stanowiskiem członka o rg a n ó w adw okatury w ten sp o­ sób, że

z funkcją członka Naczelnej Rady Adwokackiej oraz członka Prezydium Rady A dw okac­ kiej nie można łączyć funkcji kierownika zespołu adwokackiego,

funkcję członka Rady Adwokackiej z funkcją kierownika zespołu adwokackiego można łączyć tylko w przypadkach uznanych za celowe przez właściwą Radę Adwokacką.

4. UCHWAŁA RADY ADWOKACK IEJ O ZA N IE CH A N IU LUB U M O RZEN IU D OCHO DZENIA PRZEZ RZECZNIKA DYSCYPLINARNEGO

Wydzi-ił Wykonawczy Naczelnej Rady Adwokackiej na posiedzeniu w dniu 2 listopada 1956 roku, między innymi postanowił: ...o uchwałach rad adwokackich powziętych w tr y ­ bie § 40 ust. 2 Regulam in u Rady Adwokackiej w przedmiocie wyra żenia zgody na z an ie­ chanie lub umorzenie dochodzenia przez rzecznika dyscy plin arnego należy zaw iad am iać oso by zain teresow ane z pouczeniem ich o trybie zaskarżenia uchwały.

IV O riecznictwo Wyższej Komisji Dyscyplinarnej

do Spraw Adwokatów

i .

O RZECZENIE z dnia 21 m a j a 1956 r.

(W. K. D. 99/55)

U rządzanie i b ran ie udziału przez adwo­ k a t a w poczęstunkach pracowników są do­ wych w gmachu są du, chociażby z okazji ś w ią t i po godzinach urzędowania, należy u z n a ć z a sprzeczne z godnością adwokata.

D nia 21 m aja 1956 r. Wyższa Komisja D yscyplinarn a do sp raw adwokatów w W ars zaw ie po rozpoznaniu sprawy dyscy­ plinarn ej adw. X z odwołania obwinione­ go od orzeczenia Wojewódzkiej Komisji Dyscyplinarnej do spraw adwokatów w Y. z dnia 2 listopada 1955 r. postanowiła: i ) uchylić zaskar żo ne orzeczenie; 2) uznać iidw. X za winnego dopuszczenia się czy­ nu opisanego w punkcie pierwszym aktu oskarżenia; 3) uniewinnić adw. X nd z a ­ rzutu postawionego mu w punkcie drugim ak tu oskarżenia.

Z u z a s a d n i e n i a :

Orzeczeniem Wojewódzkiej Komisji D y­ scyplinarnej do spraw adwokatów w Y. z dnia 2.XI.1955 r. adw. X u znany został w innym tego, że:

I. Dnia 24 g rudnia 1954 r. pił wódkę w biurze podawczym Sądu Woje­ wódzkiego w Y. z pracownikami t e ­ goż Sąd u, przy czyni wódka została nabyta za jego pieniądze.

II. Dnia 28 lutego 1955 r. w P. ja ko obrońca A. zachowywał się niew ła­ ściwie w czasie rozpr aw y sądowej, a w szczególności zadaw ał świadkom pytania sugesty w ne, drobiazgowe, z^ ■ i bez zezwolenia Sądu, oraz - . >i! się bezpośrednio do o skarży­ ciela, prowokując polemikę i z a rz u c a ­ jąc mu nieznajomoś ć zasad w ystę po­ wania przed Sądem.

Za czyn op isany pod 1 obwiniony s k a z a ­ ny został na wydalen ie z adw okatu ry , zaś

Cytaty

Powiązane dokumenty

Treści: Getta w czasie II wojny – zmiana funkcji ( teren przymusowego osadnictwa ludności żydowskiej, ogrodzony, którego nie można opuszczać, pilnowany przez Niemców i

Jak więc się przekonaliśmy, życie co- dzienne zakonnika nie jest wcale codzien- ne w sensie banalności, czy też monotonii. Jest to życie dramatyczne, intensywnie odczuwane

Bo nie dość, że ulepią sobie instrumenty i włożą w to duży wysiłek, to później zagrają na nich – wtedy czują się jak prawdziwi artyści, są dowartościowani..

In the authors’ research results, regardless of the level of education, respondents showed a poor degree of disease acceptance [12].. More educated people may have more

Tolerancja stosowanych leków oraz liczba hospitalizacji związanych z  zaostrzeniem choroby były porównywalne w  obu grupach, jednak stosowanie torasemidu wiązało się, ze

Mimo ponad 200-letniej historii szczepień w Polsce oraz udowodnio- nych korzyści w walce z chorobami zakaźnymi, stano- wiących jedno z największych osiągnięć medycyny XX

Punkt załam ania linii zabudow y zw artej obu ulic jest jedynym dochow anym punktem końcowym Nowego Św iatu, a w łaściw ym początkiem K rakowskiego

Zmniejszenie redukcji wydalania albumin u pacjentów z cukrzycą typu 2 i mikroalbuminu- rią zaobserwowano również w badaniu PREMIER (PREterax in albuMInuria rEgRession), w