• Nie Znaleziono Wyników

"Schematyzm diecezji tarnowskiej na rok 1977", Jan Rzepa, [Kraków 1977] : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Schematyzm diecezji tarnowskiej na rok 1977", Jan Rzepa, [Kraków 1977] : [recenzja]"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

Hieronim E. Wyczawski

"Schematyzm diecezji tarnowskiej na

rok 1977", Jan Rzepa, [Kraków 1977] :

[recenzja]

Studia Theologica Varsaviensia 16/1, 259-263

1978

(2)

[ 1 5 ] R E C E N Z JE 2 5 9

odpowiedzi teologii m ałżeństw a na staw iane jej pytania nie zawsze zadaw alały w pełni, a czasem zaledw ie częściow o zaspokajały potrze­ by, składały się zasadniczo dwie przyczyny. Po pierwsze K ościół zb yt­ nio trzym ał się tradycyjnych pojęć, n ie dość odróżniając to, co w tej spuściźnie było uwarunkowane epoką i stąd wym agało dostosowania do zm ienionych potrzeb czasu, od tego, co istotne. Po drugie w dysku­ sji nad aktualnie w pływ ającym i na koncepcję m ałżeństw a poglądam i częściej · w ah ał się w uznawaniu znaków czasu i nie dość rozróżniał, które sym ptom y czasu m ogły przysłużyć się chrześcijańskiem u m ał­ żeństwu, a które zaszkodzić.

Przy lekturze pracy M olinskiego narzuca się refleksja, czy można określić, jakie zadania stoją przed w spółczesną teologią m ałżeństwa. W ydaje się, że aby w ypracow ać koncepcję m ałżeństwa na m iarę na­ szych czasów , potrzebna jest konfrontacja problem ów w yrastających z historycznej teologii m ałżeństw a z problemami dzisiejszego czasu. Konieczne jest przem yślenie przyporządkowania m ężczyzny i kobiety w partnerskim związku oraz jego skierow anie na potomstwo, co zara­ zem dostarcza argumentu na rzecz jedności i nierozerwalności m ałżeń­ stwa. R ew izji zdaje się w ym agać średniow ieczna koncepcja sakram en- talności małżeństwa. Nie dość w yjaśnione jest znaczenie osobistej w ia ­ ry i związku z K ościołem dla sakram entalności m ałżeństwa. Monogra­

fia sugeruje w spółczesnej teologii m ałżeństw a konieczność podjęcia

tych zagadnień i w tym leży jej duża wartość.

A lo jzy Marcol

J a n R z e p a , S chem atyzm diecezji tarno w sk iej na ro k 1977

[K raków 1977], K u ria D iecezjalna w Tarnow ie, ss. 754, nlb.

2. — S chem atyzm diecezji tarn o w sk iej n a rok 1977. Z djęcia

i ilu stra c je [K raków 1977], K u ria D iecezjalna w T arnow ie,

ss. 32, k. nlb . 70 z 290 ilu stra c ja m i.

Oglądałem już setki schem atyzm ów, diecezjalnych i zakonnych, p ol­ skich i obcych, dawnych i z lat ostatnich, lecz nie m iałem dotąd w ręce schem atyzm u tak gruntownie opracowanego i o tak bogatej treści jak opublikowana niedawno praca ks. J. Rzepy. Autor przed 5-ciu laty ogłosił rów nie obszerny <712 stron), dobrze zredagowany i w yróżniający się spośród podobnych polskich publikacji waloram i treściow ym i, R ocznik d ie ce zji ta rn o w sk iej na rok 1972, ale ostatni

S ch em atyzm jest jeszcze cenniejszy. Zawiera bowiem niespotykane d o­

tąd w schematyzm ach takie bogactwo inform acji, podanych z dużą precyzją i w pięknej szacie typograficznej, że m oże być uw ażany za w zór tego typu w ydaw nictw a dla każdej diecezji. Przy konstruowa­ niu sw ego S ch em atyzm u autor m iał na oku, zdaje się, trzy cele: pra­ gn ął dostarczyć w szystkim resortom kurii diecezjalnej podręczną po­

moc przy urzędowaniu, dać diecezjalnem u duchowieństwu książkę,

gruntow nie informującą o obecnym stanie diecezji i o jej przeszłości oraz stworzyć źródło historyczne n ie budzące zastrzeżeń przyszłych ba­ daczy. M yślę, że cele te jego S ch em a tyzm w pełni osiągnął.

(3)

H IE R O N IM W Y C ZA W SK I

S ch em atyzm składa się z dwóch części, z których jedna zawiera

m ateriał opisow o-statystyczny, druga ilustracyjny. Poniew aż w obu nie w ym ieniono tom ów na kartach tytułow ych, stanow ią one pod w zględem typograficznym i bibliograficznym , pomimo identycznego ty ­ tułu, całkiem odrębne książki. Tom opisow y posiada 8 działów: 1) Ko­ ściół w Polsce; 2) Z dziejów diecezji tarnowskiej; 3) Urzędy, in stytu ­ cje, godności; 4) D ekanaty i parafie; 5) Zestawienia; 6) Zakony i zgro­ m adzenia zakonne m ęskie; 7) Zakony i zgromadzenia zakonne żeń­ skie; 8) Skorowidze.

Na dział 1-szy (s. 7—17) złożyły się: Inform acje biograficzne o pa­ nującym Papieżu, mapka diecezji w Polsce, informacje biograficzne 0 prym asie Polski i o m etropolicie krakowskim , zestaw ienie całej h ie­ rarchii polskiej z adresami, w ykaz ogólnopolskich instytucji kościel­ nych, spis biskupów w edług lat ich prekonizacji.

Dział 2-gi (s. 18—56) ma charakter historyczny. Poprzedzono go mapką diecezji tarnowskiej oraz inform acjam i biograficznym i o obec­ nym biskupie ordynariuszu i o 3 biskupach pomocniczych. Sądzę, że w szystko to powinno się znaleźć na czele działu 3-go, jak to zazna­ czono w spisie treści na s. 752. Mapka zaś, przedstaw iająca obecny stan diecezji, powinna być um ieszczona na początku działu 4-go, gdzie jest mowa o dekanatach i parafiach.

W 10-ciu paragrafach tego działu autor przedstawił: 1) powstanie, zasięg terytorialny i przynależność m etropolitalną diecezji w latach 1786—1977; 2) organizację terytorialną w tych sam ych latach (oficjalaty okręgowe, dekanaty i parafie, następnie dawne kolegiaty, opactwa, szkoły, szpitale); 3) dzieje instytucji diecezjalnych, a w ięc kapituły ka­ tedralnej, seminarium duchownego oraz m ałego sem inarium , archiwum 1 m uzeum diecezjalnego; 4) w ykaz synodów diecezjalnych; 5) przegląd słynniejszych sanktuariów na terenie diecezji; 6) w ykaz św iętych, b ło­ gosław ionych i św iątobliw ych, pochodzących z terenu diecezji w zględ­ n ie w niej działających; 7) katalog biskupów tarnowskich z w ażn iej­ szym i inform acjami o każdym (do których jednak n iesłusznie zaliczo­ no Jana Duwala, n ie prekonizow anego przez papieża, a posiadającego jed ynie nom inację cesarską); 8) katalog tarnowskich biskupów pomoc­ niczych; 9) katalog w szystkich dotąd członków kapituły katedralnej (prałatów i kanoników grem ialnych); 10) w ikariuszy generalnych, o fi­ cjałów , rektorów sem inarium duchownego oraz kanclerzy konsysto- rza, a następnie kurii biskupiej. Lepiej byłoby, gdyby kanclerze zo­ stali um ieszczeni bezpośrednio po oficjałach. W szystkie podane w tym dziale informacje, szczególnie bardzo liczne daty, zostały oparte na źródłach archiwalnych, stąd bez najm niejszych zastrzeżeń mogą być cytow ane w pracach naukowych.

W dziale 3-cim (Urzędy, instytucje, godności, s. 57—78) został u m iesz­ czony obecny skład kapituły katedralnej z uw zględnieniem również kanoników honorowych. Przy poszczególnych prałatach i kanonikach podano ich tytuły naukowe, sprawowane funkcje poza kapitułą, daty urodzenia, święceń, powołania do kapituły i ew entualnej prom ocji na godność prałacką oraz adres m ieszkania. Następnie zamieszczono w y ­ kaz książy odznaczonych godnościam i papieskim i i diecezjalnym i. N ie­ w łaściw ie jednak dano całem u w ykazow i nagłów ek „Familia p apie­

ska”, skoro radcy honorowi kurii diecezjalnej do niej nie należą.

W dalszej kolejności podano urzędników kurii biskupiej w e w szystkich jej resortach, następnie urzędników sądu diecezjalnego, dalej spis prze­ łożonych i w ykładow ców sem inarium duchownego z zaznaczeniem ich

(4)

R E C E N Z JE 2 6 1

stopni naukowych, pełnionych funkcji i wykładanych przedmiotów.

Przy księżach n ie w ym ienionych jeszcze dotąd podano również zasad­ nicze ich personalia. D ział zam yka w ykaz dziekanów, w icedziekan ów oraz notariuszy dekanalnych z ich adresami.

N ajbogatszy w inform acje i stanow iący głów ny zrąb S ch em atyzm u jest dział 4-ty, pośw ięcony parafiom (s. 79— 562). Parafie zostały usze­ regow ane w ed łu g dekanatów. Te ostatnie, jak i parafie w poszczegól­ nych dekanatach, zestawiono w porządku alfabetycznym . W opisach pojedynczych parafii uwzględniono następujące elem enty: 1) adres pa­ rafii, najbliższa stacja kolejow a i przystanek autobusow y z podaniem odległości, o ile znajdują się w innej m iejscow ości aniżeli kościół p a­ rafialny; 2) krótkie Informacje historyczne o parafii, często i o samej w si lub m ieście, o dawnej szkole i szpitalu; 3) rok założenia kroniki parafialnej i data, od której rozpoczyna się zespół zachowanych ksiąg m etrykalnych; 4) spis m iejscow ości w chodzących w skład parafii z p o­ daniem liczby w iernych i odległości od kościoła; 5) inform acje h isto­ ryczne o św iątyni parafialnej oraz o innych kościołach na terenie p a­

rafii; 6) daty odpustów parafialnych; 7) inform acje o kaplicach

i o dawnych, nieistniejących już, kościołach; 8) domy zakonne na te ­ renie p arafi1': C) inform acje o plebanii; 10) personalia proboszcza, w i­ kariuszy, ew entualnie księży rezydentów oraz rektorów kościołów n ie-

parafialnych; 11) nazwiska w ybitniejszych kapłanów pochodzących

z parafii i zasłużonych m iejscow ych proboszczów; 12) spis księży

św ieckich i zakonnych oraz braci i sióstr zakonnych (żyjących) p o­ chodzących z parafii; 13) w ykaz k sięży pochowanych na m iejscow ym cm entarzu, przeważnie z okresu ostatnich 100 lat, rzadziej z okresu dłuższego. W sum ie wiadom ości tych o każdej parafii jest dużo, choć n ie przy każdej w szystk ie elem enty m ogły być uwzględnione.

A utor S ch em atyzm u w yraził w e w stęp ie do tego działu (s. 82) pew ne n iezadow olenie odnośnie do podanych w iadom ości w punkcie 10 i 11. M ianow icie szereg proboszczów w odpowiedzi na rozesłaną w sprawie m ateriałów do S ch em atyzm u ankietę pominęło m ilczeniem punkt 10, a co do punktu 11 w ielu dało inform acje niedokładne. Materiał do punktu ostatniego autor uzupełnił i skorygow ał poprzez dodatkową uciążliw ą, bo przeprowadzaną poza diecezją, kwerendę, nie podjął się natom iast uzupełniania m ateriału do punktu 10, ponieważ w ym agałoby to osobnego długiego studium. Skłonny jednak jestem podejrzewać, że i ten m ateriał faktycznie w w ielu m iejscach uzupełnił. Gdyby nade­ słane autorowi przez proboszczów inform acje do wym ienionego punktu b yły pełniejsze stałyb y się bardzo przydatne dla tych wszystkich, k tó­ rzy interesują się biografistyką ludzi wybitnych. Szkoda w ięc, że nie w szyscy proboszczowie zechcieli przejrzeć w tej spraw ie akta i k się­ gi w sw ej kancelarii. Np. proboszcz z Biecza n ie nadesłał informacji, że z jego parafii pochodził kanonik kolegiaty WW. Świętych w Kra­

kow ie i profesor Akadem ii Krakowskiej Zachariasz Tesznarowicz

(t 1712); proboszcz z Bochni, że w jego parafii urodził się kanonik lw ow ski i profesor A kadem ii Krakowskiej Andrzej z Bochni (XVI w.); proboszcz z Dom osławic, że w jego parafii był proboszczem znany p i­ sarz, pochodzący z diecezji płockiej, Maciej Sm oleński (f 1899); pro­ boszcz z Gorlic, że z jego parafii pochodził profesor U niw ersytetu Ja­ giellońskiego ks. Jan Staroniew icz (+1858); proboszcz z Tuchowa, że w jego parafii przyszedł na św iat profesor krakowski Jakub z Tucho­ w a lub Tuchow igena (XVI w .) itd.

(5)

26 2 H IE R O N IM W Y C ZA W SK I [18] rytów, księży przebywających poza diecezją (pracowników KUL i ATK, księży studiujących, pracujących w innych diecezjach oraz poza P ol­ ską, na m isjach w Afryce), księży urlopowanych, ekskardynowanych w ostatnich latach, księży obcych przebywających na terenie diecezji tarnowskiej, księży bez posad. Dalej podano w ykaz kapłanów według dat św ięceń, spis kapłanów zmarłych od czasu w ydania ostatniego schematyzmu, a w ięc od 1972 r., listę alum nów sem inarium duchow ne­ go w edług lat studiów. Ci ostatni powinni znaleźć się raczej w dziale 3-cim zaraz po w ykładow cach seminarium duchownego. Chodzi o to, aby sprawy sem inarium były przedstaw ione n ie na dwóch, ale na jed­ nym miejscu, zwłaszcza że alum ni nie są czym ś dodatkowym w sem i­ narium, ale główną i jedyną racją istnienia tej instytucji. Przy w szyst­ kich kapłanach i klerykach podano ich personalia, przy księżach także ew entualne ich stopnie naukowe, godności, pełnione funkcje. Mamy następnie w ykaz księży pochodzących z terenu diecezji tarnowskiej, a przynależnych do innych diecezji w zględnie w nich zatrudnionych, przy czym spis został sporządzony w edług diecezji i z uw zględnieniem parafii pochodzenia. N astępny identyczny w ykaz dotyczy kapłanów z dziecezji tarnowskiej przynależnych do różnych zakonów i zgroma­ dzeń zakonnych. Dalej jest kilka drobniejszych zestaw ień obrazujących parafie, z których pochodzi najw ięcej księży św ieckich i zakonnych

oraz braci i sióstr zakonnych. N ajwięcej księży (42) urodziło się

w Szczepanowie, zakonnic zaś (44) w Cmolasie. W ym ienione też zo­ stały zgromadzenia zakonne żeńskie czerpiące powołania z diecezji tar­ nowskiej. Przy każdym zgromadzeniu uwzględniono ilość sióstr po­ chodzących z diecezji tarnowskiej oraz ilość sióstr w niej' pracujących. Podano w reszcie w ykaz tytu łów kościołów i kaplic oia z zestaw ienie parafii i w ikarii parafialnych w edług w ojew ództw. W rejestrach po­ wyższych brakuje jednak cyfrowej inform acji o ilości księży w diece­ zji. Nie ma też nigdzie liczbowego zestaw ienia parafii, kościołów i ka­ plic.

W powyższych zestaw ieniach wyróżniłbym dwie kategorie. Jedna to spisy księży em erytów, księży przebywających poza diecezją, urlopo­ w anych, ekskardynowanych, bez · stanowisk, zmarłych, które łączą się integralnie z całością S ch em a tyzm u i muszą być um ieszczone tu, gdzie autor w yznaczył im m iejsce. Drugą kategorię stanowią w szystkie inne w ykazy, również cenne, które wchodząc w zakres obliczeń statystycz­ nych pow inny — m oim zdaniem — znaleźć się na końcu S ch em atyzm u , po zakonach a przed indeksami, zwłaszcza że zawierają obliczenia sta­ tystyczne, dotyczące zarówno duchow ieństw a świeckiego, jak i zakon­ nego.

W dziale 6-tym (s. 642—647) przedstawiony został stan 20-tu domów zakonnych na terenie diecezji przynależnych do 11-tu zakonów i zgro­ m adzeń zakonnych męskich. Zakonów n ie zestawiano w edług trady­ cyjnego podziału: m nisi, kanonicy regularni, m endykanci, klerycy re­ gularni, lecz według alfabetu ich popularnych polskich nazw. Przy każdym jednak zakonie podano też nazw ę oficjalną, polską i łacińską. K olejne zakony opracował autor następująco: w ym ien ił im ię i nazw i­ sko generała z adresem jego rezydencji, w łaciw ego prowincjała, na­ stępnie adresy klasztorów z uw zględnieniem urzędu przełożonego i spis kapłanów z datą urodzenia, św ięceń i przybycia do konwentu. Szkoda, że nie podano liczby braci zakonnych i charakteru domu (konwent w zględnie kolegium, rezydencja).

(6)

[ 1 9 ] R E C E N Z JE 2 6 3

ny i zgromadzenia zakonne żeńskie. Po nazw isku wym ieniono tylko przełożone generalne, prow incjalne oraz przełożone pojedynczych do­ mów., a odnośnie do reszty sióstr w poszczególnych domach podano tylko ich liczbę.

Na s. 290 należy skorygować nazw ę dawnych zakonników w Trzcia- nie. B yli to kanonicy regularni od pokuty (BMV de Metro), a nie ka­ nonicy regularni św. Marka. W Polsce nazyw ano ich popularnie m ar­ kami od kościoła św. Marka w Krakowie, przy którym posiadali głów ­ ny swój klasztor, a nigdy kanonikam i św. Marka.

Schem atyzm , zam yka 8 alfabetycznych indeksów (s. 667—751): 1) ka­

płanów pochodzących z diecezji, a przynależnych do innych diecezji lub zakonów; 2) kapłanów zakonnych pracujących na terenie diecezji

tarnowskiej; 3) kapłanów zmarłych, których nazw iska w ystępują

w Schem atyzm ie', 4) architektów, artystów i rzem ieślników , w ym ien io­ nych w S ch em a tyzm ie; 5) fundatorów i w ybitniejszych osób, pochodzą­ cych z diecezji; 6) księży diecezjalnych; 7) m iejscowości; 8) parafii i w ik arii parafialnych z adresami.

Drugi tom, ilustracyjny, obejm uje fotografie tarnowskich biskupów, tarnowskich sufraganów (biskupów pomoniczych), w ybitniejszych k się­ ży (tylko zmarłych) oraz znaczniejszych obiektów kultu i dzieł sztuki z terenu diecezji. N ajw ażniejsze są fotografie duchownych, ponieważ nie b yły dotąd z m ałymi w yjątkam i nigdzie publikowane. Fotografie obiektów kultu i dzieł sztuki dobierano, zdaje się, w ten sposób, by uzupełnić drukowany, ułożony powiatam i, K atalog za b y tk ó w sztuki. N ależy zaznaczyć, że opracowany przez autora R ocznik diecezji ta r ­

n o w skiej na rok 1972 został zilustrow any fotografiam i kościołów.

Moje uwagi, idące zresztą po lin ii życzeń autora (s. 83), dotyczą głów nie układu m ateriału w S ch em atyzm ie, a nie spraw m erytorycz­ nych. Chodzi o to, aby autorzy opracow ujący schematyzm y diecezjal­ ne, m ieli m ateriał do przem yśleń nad ich udoskonalaniem. Na sche­ m atyzm y bowiem ciągle m usim y patrzyć jako na tworzone źródło dla przyszłych historyków. Niedawno w ypow iedziałem szereg krytycznych uwag o schematyzm ach dwóch polskich archidiecezji (ABMK 32 (1976), s. 294— 300), toteż obecnie cieszę się, że mogę o podobnym w ydaw nic­ tw ie napisać słow a najwyższego uznania. Ks. prałatow i dr. J. Rzepie, kanclerzowi tarnowskiej kurii biskupiej, należy się ze strony history­ ków Kościoła serdeczne podziękowanie za ten w spaniały S ch em atyzm , bo o duchow ieństw ie tarnowskim nie ma potrzeby wątpić, że okazało mu sw ą wdzięczność.

Cytaty

Powiązane dokumenty

The process o f phonetic adaptation is more difficult to grasp and tends to be based, both in the case o f Polish and Czech, upon certain tacit assumptions, one of them

Stosunek TOC/N w materii organicznej (ok. 15) dowodzi, że materia organiczna w osadach jeziora Gąsak w równym stopniu składa się ze związków wytwarzanych przez fitoplankton

Powyższe racje spowodowały, że problematyka mediów i dziennikarstwa była dla Jana Pawła II jedną z bardzo ważnych dziedzin Jego nauczania, motywem Jego żywych i

[r]

This chapter presents an overview of state-of-the-art biomedical IAs that can be used as AEs for wearable EEG acquisition, discusses the advances and drawbacks of

In Chapter 2, ZnO is taken as an example for the development of a force field for accurate simulations of phase transitions. We emphasize the accurate description of stability

Nie bez racji Kajetan Koźmian porównując rolę dziennikarstwa warszawskiego epoki insurek­ cji kościuszkowskiej z dziennikarstwem powstania listopadowego podkre­ ślał

The simulation model combines three layers of informa- tion for its simulation: data on the spatial layout of the region, the flood risk reduction strategy (which is a