• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Nyskie 2018, nr 17.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Nyskie 2018, nr 17."

Copied!
48
0
0

Pełen tekst

(1)

3 44 O

<y u ro

Kupcy pytają - burmistrz nic

c

(A (U

.O 3 rH O O.

T

Pożar ośrodka

wypoczynkowego

TYGODNIK MIEJSKI I REGIONALNY. UKAZUJE SIĘ OD 1947 ROKU.

Nr 17, 24 - 30 kwietnia 2018, Indeks: 328073. Cena: 2,90 ał (VAT 5%)

Patriotyczna majówka

PROGRAM Zamordowana

przez męża

Są zarzuty, ale śledztwo trwa -4- Wyciąto

las -10-

REKLAMA

( xpert wakacyjne ;

EZPiAIUl KURSY ftNGIElSWEGO

V 77 435 5550

'O^ei^raaediifmówilcałalEur.opa!

CW (<HUWU 3C?I

[IjW’

REKLAMA

TARTAK

SIESTRZECHOWICE

© 500 440 373

AUTO RECYKLING NYSA

LEGALNE ZŁOMOWANIE POJAZDÓW

SKUP AUT I KATALIZATORÓW, SPRZEDAŻ CZĘŚCI Nysa, ul. Morcinka 4G, tel. 511 908 000

www.recykling.nysa.pl

Apteka ELIKSIR uc B. Pruu 3/la teL 77 433 16 97 Apteka ELIKSIR ix OamaAczyka 18a teL 77 452 77 05 Apteka SOWIŃSKA PUradi ktego 12a taL 77 435 08 11 Apteka RIJKSTR ł c. Mariacka 7/3-4 tcL 77 400 99 69

OGRODZENIA

BETONOWE, PANELOWE

*od1993r. -

EMETROO

NYSA / ul. MICKIEWICZA 26 / tel. 77 434 33 33

NYSA uL Mickiewicza 4a SKLEP MOTORYZACYJNY

DORADZTWO (POMIARY GRATIS

UDAR, Strobka 10,48-300 Nysa ToL 77 435 70 90,602 426 414

ort., biurowo.

opakowania

na rww uroczysoosa AGO:

czĘśćmo

SAMOCHODÓW , I MOTOCYKLI

Zapraszamy od 8:00 do 18:00. Sobota od 9:00 do 14:00 ■ teł. 77 43103 02 / 603 625 061

(2)

str. 2 24 - 30 kwietnia 2018

Odeszli od nas

z gminy Nysa:

Bożena Szyjka l. 65 Emil Sobkowicz l. 84

z gminy Głuchołazy:

Marianna Rużyła l. 92 Agnieszka Płoskonka l. 72

Obiektywnie

Obiektywnie Zdanie niepoprawne

LICZBA TYGODNIA LICZBA TYGODNIA

CYTAT TYGODNIA CYTAT TYGODNIA

WYDARZENIE WYDARZENIE

Janusz Sanocki

Z OSTATNIEJ CHWILI

Pani MARCIE ZĄBCZYK

wyrazy serdecznego współczucia z powodu śmierci

OJCA składa

Dyrekcja oraz pracownicy

Zespołu Szkół i Placówek Artystycznych w Nysie

4660

A dobrze wam

tak!

Ech jak miło było oglądać i samego prezydenta An- drzeja, i premiera Mateusza i minister Rafalską jak się gimnastykują przed matkami dzieci niepełnosprawnych protestującymi w Sejmie! Nasi Umiłowani Przywódcy (cytat z Michalkiewicza) wili się jak piskorze nie wiedząc jak wytłumaczyć matkom, dlaczego one jeszcze nie do- stały od rządu Dobrej Zmiany pieniędzy na utrzymanie dzieci niepełnosprawnych, które ukończyły 18 lat? Po- stulat ten jest zgłaszany przez rodziców dzieci chorych od lat i jakby nie krytykować różnych form socjalu, to trzeba przyznać, że akurat jest to postulat słuszny. Gdy- by bowiem to dziecko dać do jakiegoś zakładu opiekuń- czego, to koszty jego utrzymania byłyby z dziesięć razy wyższe. A tu nie dość, że opiekują się nim bliscy, to jesz- cze państwo, które wspiera wszystkich dookoła, o nich akurat zapomniało.

Po aferze z nagrodami dla ministrów PiS w pani- ce rzucił różnym grupom społecznym pieniądze. A to przedsiębiorcy (ale ci najmniejsi) mają mieć obniżkę składek ZUS, a to „babcia pani Ani” ma mieć windę na czwarte piętro, a wszystkie dzieci mają dostać po trzy stówy na tornistry. Te podarki miały wyraźny związek z paniką i lecącymi w dół sondażami PiS, ale żeby zatrzeć ślady (tylko Indianie chodzą bez śladów) premier opo- wiadał o tym, że budżet jest w znakomitej formie, że uszczelniliśmy dziurę watowską, że gospodarka kwit- nie. Do tego minister Brudziński daje podwyżki poli- cjantom, a minister Zalewska nauczycielom. Członkom rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa wydelegowa- nych na te stanowiska przez partię podwyżek nie trzeba dawać, bo oni się z tych ubożuchnych setek tysięcy na miesiąc jakoś wyżywią. Podobnie jak rząd, który - choć odda nagrody na Caritas - też jakoś tę dziurę wypełni, niewykluczone, że z milionowych funduszy, jakie partia dostaje z budżetu.

W tej optymistycznej atmosferze trudno się dziwić matkom niepełnosprawnych dzieci, że wdarły się do Sejmu i zrobiły rządzącym siurpryzę. I - jak obserwo- wałem transmisje w TVP Info - rozmowa matek z Umi- łowanymi Przywódcami wcale nie przebiegała w atmos- ferze wzajemnego zrozumienia. Prawdę powiedziawszy ani premier, ani minister Rafalska, ani pan Adrian niewiele mieli do powiedzenia. Zacukali się, coś tam mamrotali, coś wymyślali na poczekaniu, ale matki były nieugięte. I - wyznam to z pewnym wstydem - wcale nie było mi żal naszych Umiłowanych Przywódców. Od dwu lat walą w Polaków propagandą sukcesu - jak to budżet dobrze stoi, jak Vat wpływa itd. itp. A z drugiej strony - niestety trzeba to powiedzieć - po prostu kupu- ją głosy wyborców za kolejne ochłapy rzucane tym gru- pom społecznym, które uznają za istotne z punktu wi- dzenia strategii wyborczej. Jest to oczywiście polityka zgubna, bo po pierwsze stanowi antytezę normalnego rozwoju i normalnego społeczeństwa. Państwo nie jest od tego, żeby utrzymywać obywateli. Bo państwo ni- czego nie wytwarza. Musi zabrać jednym obywatelom, żeby dać innym. Jest jasne, że pewne osoby czy grupy muszą być objęte opieką publiczną, ale zgodnie z za- sadą pomocniczości opieka ta powinna być ulokowana jak najniżej w strukturze publicznej. Najpierw powinna radzić sobie rodzina, potem - jeśli jest taka potrzeba - powinna pomagać gmina, powiat, w rzadkich tylko wypadkach samorząd wojewódzki. A państwo dopie- ro w jakiejś ostatecznej ostateczności. PiS we własnym politycznym interesie odwrócił tę kolejność i rzuca pieniądze jednocześnie trąbiąc: „Widzicie! To my wam dajemy lizaki!”.

I wszystko szło jak w najlepsze, a tu w Sejmie pojawi- ły się matki niepełnosprawnych dzieci i sprawa się rypła.

Okazało się, ze żadnej spójnej polityki społecznej nie ma. Ba i „piniendzy” nie ma jak za Jacka Vincenta.

Jak zwykle bywa, liderzy PiS rzucili naprędce w pa- nice kilka propozycji. Premier zapowiedział wprowadze- nie specjalnego podatku, który płacić mieliby najbogat- si, a także wpisanie praw tej grupy niepełnosprawnych do nowej konstytucji.

Kiedy słucham tego rodzaju propozycji zastanawiam się - po co ja z tą komuną walczyłem? Po co?

„Prawo i Sprawiedli- wość miało 3 lata, żeby poprawić sytuację opieku- nów osób niepełnospraw- nych i nic w tej kwestii nie zrobiło”

Jan Śpiewak, warszawski aktywista

32

Kazachów

od 1 września br.

będzie się uczyć w nyskich szkołach

średnich.

Tak wygląda przygotowanie Tak wygląda przygotowanie Jeziora Nyskiego do wiosny.

Jeziora Nyskiego do wiosny.

Zadbano nawet o… materace Zadbano nawet o… materace do wypoczynku

do wypoczynku

Nysa: Odpowie przed sądem

Powiat: 87-latka poszukiwało

kilkudziesięciu policjantów i strażaków

Funkcjonariusze Ko- mendy Powiatowej Poli- cji w Nysie zajmujący się przestępczością narko- tykową podejrzewali, że kobieta może posiadać niedozwolone środki. Kil- ka dni temu przeszukali jej mieszkanie. Okazało się, że w pokoju 20-latki na szafie znajduje się nie- wielki papierowy paku- nek. Było w nim blisko 35 gramów białego proszku oraz ponad 3 gramy su- szu roślinnego. Kobietę

zatrzymano, a narkotyki zabezpieczono. Badanie narkotesterem pokazało, że znalezione substancje to amfetamina oraz mari- huana. 20-latka usłyszała zarzut posiadania środ- ków odurzających, do którego się przyznała. Za takie przestępstwo grozi jej do 3 lat pozbawienia wolności - informuje mł.

asp. Magdalena Skręt- kowicz rzecznik prasowy KPP w Nysie.

wd

Nyscy kryminalni za posiadanie narko- tyków zatrzymali 20-letnią mieszkankę powiatu nyskiego. W jej mieszkaniu znaj- dowało się blisko 40 gramów różnego rodzaju środków odurzających. Kobiecie grozi kara do 3 lat więzienia.

Narkotyki w szafi e

W poszukiwania zaangażowanych było blisko 40 po- licjantów i strażaków. Funkcjonariusze sprawdzili m.in.

dworce, przystanki autobusowe, parki oraz miejscowości ościenne. Mężczyzna został odnaleziony w miejscowości oddalonej o 20 kilometrów od miejsca zamieszkania. 87- latek został przekazany pod opiekę rodziny. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

ag

21 kwietnia, policjanci z Nysy otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 87-letniego miesz- kańca Frączkowa. Mężczyzna nie czeka- jąc na rodzinę, sam wyszedł ze szpitala.

Nie czekał na rodzinę

Chętni do wzięcia udzia- łu w uroczystości będą mogli skorzystać z przejazdu spe- cjalnym autobusem, który zostanie podstawiony przy Urzędzie Miejskim na ul. Ko- lejowej. Wyjazd o godz. 9.30.

Zachęcamy mieszkańców nie tylko Nysy, ale również powiatu do wzięcia udziału w tym niezwykłym wydarze- niu, w tym również młodzież szkolną, sportowców, poczty sztandarowe.

- Tu na tej Mogile będzie mógł zapalić znicz i pomodlić się każdy, kto nie ma grobu swoich bliskich, bo Oni oddali życie za to, że byli Polakami - mówi pani Janina, która przez ponad rok czyniła starania o to szczególne miejsce.

Program uroczystości został opracowany i przygo- towany przez pracowników Urzędu Miejskiego (szczegó- ły plakat str. 27)

dw

Z inicjatywy 80-letniej Wołynianki Janiny Johnson w Nysie w środę 2 maja o godz.

10 na cmentarzu przy ul. Złotogłowickiej w Nysie zostanie odsłonięta Mogiła - Sym- bol. Będzie „miejscem pochówku” Pola- ków - ofi ar ludobójstwa hitlerowskiego, sowieckiego i nacjonalistów ukraińskich.

Mogiła ofi ar ludobójstwa

(3)

str. 3

24 - 30 kwietnia 2018 KONTROWERSJE

Pod kamienicą przy Fehmar- ner Strasse w berlińskiej dzielnicy Weddin, gdzie mieszkała Patrycja F. leżą biało-czerwone kwiaty. To właśnie tutaj brutalnie zostało przerwane krótkie życie 32-letniej nysanki.

Służby o tragicznym zdarzeniu dostały sygnał o godz. 20.30. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że wezwano ich do tego samego mieszkania, w którym przeprowa- dzano interwencję cztery godziny wcześniej. Wtedy jednak Ahmed T.

(z pochodzenia Palestyńczyk), mąż nysanki, uciekł przed policją.

Wcześniej groził jednak swojej żonie, że... „wytnie jej mózg”.

Funkcjonariusze przeprowadzili czynności i odjechali. Niestety około godziny 20 mężczyzna wró- cił do mieszkania i rzucił się na ko- bietę.

Zaalarmowane służby znalazły Polkę leżącą w kałuży krwi. Miała liczne rany kłute (kobieta została

Zamordowana przez męża na oczach dzieci

Pochodząca z Nysy 32-letnia Patrycja F. została zamordowana przez swojego męża na oczach czwórki dzieci. Do tragedii doszło w Berlinie, gdzie od lat mieszkała kobieta. Informację o tej potwornej zbrodni podały najpierw niemiec- kie, a potem polskie media.

Za pomoc w powstaniu artykułu dziękujemy panu Maciejowi „Skool” Skulskie- mu, nysaninowi pracującemu w Berlinie.

ugodzona kilkanaście razy). Całej sytuacji przypatrywały się jej dzieci (najmłodsze miało 2 lata). Najstar- sza 11-letnia córka próbowała ra- tować mamę. Ani jej, ani przyby- łym na miejsce ratownikom i leka- rzom pogotowia nie udało się ura- tować Polki.

Policjanci na miejscu areszto- wali męża kobiety 39-letniego Ah- meda, który trafił do aresztu.

Dwójką z czworga ich dzieci, które były świadkami tej tragedii natych- miast zajęło się berlińskie Biuro ds. Dzieci i Młodzieży (Jugen- damt).

Jak powiedział jeden z sąsia- dów berlińskiej gazecie „B. Z.” -

„to była zbrodnia zapowiedziana, morderstwo któremu można było zapobiec”. Przemoc w tej rodzinie była na porządku dziennym, a po- licja czasami pojawiała się w tym miejscu kilka razy w ciągu dnia. Ze względu choćby na bezpieczeń- stwo dzieci, profilaktyczne działa-

nia powinno podjąć się już dużo wcześniej. W ostatnich tygodniach policję wzywano wielokrotnie, cza- sami kilka razy dziennie.

Jak wynika ze wstępnych usta- leń, pochodząca z Nysy Polka, któ- ra była w związku z Ahmedem T.

od 15 lat i przeszła na islam, chcia- ła się rozstać ze swoim agresyw- nym mężem. Ahmed T. miał wielo- krotnie grozić swojej żonie, wobec czego często interweniowała poli- cja. Jak podają policyjne źródła mężczyzna był wielokrotnie skazy- wany. Należał w przeszłości do gangu motocyklowego „Hells An- gels”. Członkowie tej organizacji są znani z popełniania ciężkich przestępstw. Mają na koncie za- bójstwa, pobicia czy handel narko- tykami.

Starosta nyski Czesław Biło- bran postanowił kupić obiekt od Stobrawskiego Centrum Medycz- nego. Spółka należąca do Urzędu Marszałkowskiego próbowała już dwukrotnie sprzedać Aleksan- drówkę na przetargach (za 530 tys.

zł, potem za 490 tys. zł), ale nie znalazła nabywcy.

Pośrednikiem nyskiego powia- tu w zakupie będzie burmistrz Głuchołaz, który wg starosty Biło- brana ma prawo do pierwokupu obiektu wpisanego do rejestru za- bytków znajdującego się na terenie jego gminy. Rada Powiatu w Nysie w miniony piątek zdecydowała jed- nogłośnie o przekazaniu gminie Głuchołazy dotacji w wysokości 380 tys. zł.

Powiat nyski: Rada Powiatu dała pieniądze burmistrzowi Głuchołaz

Kupi gmina, zapłaci

powiat

Budynek po sanatorium w Jarnołtówku ma być ośrodkiem rehabilitacyj- nym dla dzieci, które przeszły terapię onkolo- giczną. Radni nyskiego powiatu przekazali Głu- chołazom 380 tys. zł na jego zakup.

Tragedia: Kilka godzin wcześniej groził, że... „wytnie je j mózg”

Do zbrodni doszło na oczach dzieci za drzwiami tego mieszkania

dw

W budynku przez lata mieściło się sanatorium dla dzieci Niemiecka policja była w mieszkaniu 4 godziny przed zabójstwem kobiety

ag,pw foto:b

erliner-kurier.de

(4)

str. 4 GORĄCY TEMAT 24 - 30 kwietnia 2018

R E K L A M A

R E K L A M A

Nysa: Wakacje będą przeznaczone na intensywne prace wewnątrz budynku

Kontrowersje: Prace prowadzone były niezgodnie z dokumentacją

i wymogami budowlanymi

Policjantów (prawie) nie brakuje

- Mamy nadzieję, że inwestor - Ministerstwo Kultury i Dzie- dzictwa Narodowego - Centrum Edukacji Artystycznej - już nieba- wem dokona wyboru wykonawcy.

Rozpoczęcie remontu planowane jest na 1 czerwca, choć dążymy do tego, żeby prace poza przestrze- nią dydaktyczną rozpoczęły się wcześniej, zaraz po podpisaniu umowy z wykonawcą - mówi dy- rektor Szkoły Muzycznej w Nysie Janusz Dąbrowski. - Okres do końca sierpnia będzie poświęcony na intensywne prace w salach i na korytarzach, tak, by w miarę moż- liwości rozpocząć normalne zaję- cia od 3 września. Jeżeli nastąpi opóźnienie skorzystamy z gościn- ności „Carolinum” w Nysie, za co ogromnie z góry dziękujemy. Pra- cujemy po południu i nie zakłóci- my normalnej działalności ZSO.

Zakres planowanych prac - wycenionych na kilka milionów złotych - jest naprawdę szeroki - od wymiany centralnego ogrze-

wania, instalacji elektrycznej, montażu systemu zarządzania bu- dynkiem, klimatyzacji sali koncer- towej, wymiany pionów kanaliza- cyjnych do adaptacji poddasza na nowe sale i oczywiście remontu elewacji. - Ponadto na przełomie kwietnia i maja przewidywane są prace zabezpieczające dotyczą- ce zabytkowego muru od strony ulicy Tkackiej. Liczne pęknięcia i rysy świadczą o jego złym sta- nie technicznym. - Jest to sprawa bardzo pilna i wymaga podjęcia szybkich działań. Najprawdopo-

dobniej - zgodnie z zaleceniami specjalistów - mur zostanie czę- ściowo rozebrany, a następnie - już w ramach ogólnego remontu szkoły - odbudowany - dodaje dy- rektor Dąbrowski.

Dodajmy, że elewacja budyn- ku została poddana badaniom stratygrafi cznym, które pozwoli- ły ustalić pierwotną kolorystykę obiektu. Opracowano również programy prac konserwatorskich dotyczących poszczególnych ele- mentów elewacji i muru.

ag

Zajęcia dydaktyczne w Szkole Muzycznej w Nysie zakończą się przed waka- cjami nietypowo - bo już 30 maja. Lekcje z czerwca - za zgodą organu prowa- dzącego - są systematycznie odpracowywane w soboty. Wszystko to w związ- ku z przygotowaniami do kompleksowego remontu budynku.

Wielki remont Szkoły Muzycznej

W nyskiej KPP istnieje bowiem tylko 5 wakatów. Biorąc pod uwagę fakt, że na naszym terenie służbę pełni 270 policjantów są to więc nie- wielkie braki kadrowe. Dodajmy, że od stycznia do połowy kwietnia br.

na emeryturę przeszło czterech policjantów z nyskiej komendy, w tym komendanci komisariatu w Korfantowie i w Głuchołazach.

ag

Na początku roku pojawiła się informacja o tym, że w polskiej policji brakuje 4,5 tysiąca funkcjona- riuszy. Jak wynika z danych Komendy Powiatowej Policji w Nysie w naszym powiecie sytuacja pod tym względem nie jest zła.

Śledztwo zostało wszczęte 11 stycznia 2016 roku przez Prokuratu- rę Okręgową w Katowicach, po czym przejęte przez tamtejszą Prokuratu- rę Regionalną, a dokładnie przez tamtejszy Wydział Do Spraw Prze- stępczości Gospodarczej. Chodzi o sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób oraz mie- nia w wielkich rozmiarach w związku z realizacją projektów przebudowy i udrożnienia wałów przeciwpowo- dziowych, poprzez wykonanie tych prac niezgodnie z projektem i sztu- ką budowlaną, m.in. na terenie woj.

opolskiego.

W dotychczasowym śledztwie zarzuty poświadczenia nieprawdy w dokumentach w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przedstawiono 3 osobom. Za czyny te grozi kara po- zbawienia wolności do lat 8.

W śledztwie ustalono dotych-

czas, że w trakcie realizacji projektów przebudowy i udrożnienia przeciw- powodziowego, m.in. na terenie woj.

opolskiego, zaniechano wykonania prac określonych w dokumentacji projektowej względnie, wykonano te prace w wąskim zakresie, przy zasto- sowaniu metod sprzecznych z wymo- gami budowlanymi i jakościowymi.

Poza tym, dla ukrycia tych niepra- widłowości, dochodziło do poświad- czania nieprawdy w dokumentacji na poszczególnych etapach realizacji inwestycji. - Z uwagi na dobro pro- wadzonego postępowania, związane z jego etapem i stanem zaawansowa- nia czynności dowodowych nie będą obecnie udzielane bardziej szczegó- łowe informacje w tej sprawie - po- informował „Nowiny” prokurator Waldemar Łubniewski, rzecznik ka- towickiej prokuratury.

ag

Po raz kolejny - tym razem do 11 lipca - przedłużono śledztwo związane z pracami w czasie modernizacji ob- wałowań wykonanej m.in. na wałach Nysy Kłodzkiej. Do tej pory zarzuty usłyszały trzy osoby, ale jak poinformo- wano nas w Prokuraturze Regionalnej w Katowicach, która prowadzi śledztwo w tej sprawie, nie wyklucza się postawienia zarzutów kolejnym osobom.

Są zarzuty,

ale śledztwo trwa

Uczniowie PSM już za miesiąc kończą zajęcia.

Uczniowie PSM już za miesiąc kończą zajęcia.

Wtedy do budynku wkroczą ekipy remontowe Wtedy do budynku wkroczą ekipy remontowe

(5)

str. 5

24 - 30 kwietnia 2018

R E K L A M A

AKTUALNOŚCI

19 kwietnia około godziny 10.30 w jednym z pawilonów Ośrodka Wypoczynk owego „Banderoza”

w Głuchołazach wybuchł pożar.

Ogień pojawił się w przestrzeni międzystropowej pawilonu wypoczynkowego Ogień pojawił się w przestrzeni międzystropowej pawilonu wypoczynkowego

Pożar gasiło kilkanaście zastępów straży pożarnej Pożar gasiło kilkanaście zastępów straży pożarnej W wyniku pożaru uległo zniszczeniu 79 miejsc noclegowych

W wyniku pożaru uległo zniszczeniu 79 miejsc noclegowych Z uwagi na przybywające kolejne jednost- ki straży pożarnej policja zaczęła kierować ru- chem. Na szczęście podczas pożaru nikt nie ucierpiał. Pożar został prawdopodobnie spo- wodowany zwarciem instalacji elektrycznej.

Przyszłość ośrodka

Zdaniem Jacka Laskowskiego właściciela

„Banderozy” ośrodek będzie nadal funkcjo- nował, a spalony pawilon zostanie odbudo- wany. „Banderoza” będzie działała tak samo jak przed pożarem. Niezwłocznie po pożarze rozpoczęto prace porządkowe. Budynek ma zostać odbudowany w przeciągu dwóch mie- sięcy. Ma być nowocześniejszy.

Straty

W wyniku pożaru uległo zniszczeniu 79 miejsc noclegowych. Dokładne straty ma oszacować rzeczoznawca. Wszystkie zapla- nowane turnusy mają się odbyć, jak zapewnia Jacek Laskowski.

K, foto: kw

Ogień pojawił się w przestrzeni między- stropowej pawilonu wypoczynkowego. Z czasem doszło do gwałtownego rozwo- ju pożaru na znacznej części dachu. Do Głuchołaz skierowano dodatkowe siły, m.in. strażaków z Gierałcic i Jarnołtów- ka. Ponadto wezwano specjalistyczny samochód z aparatami oddechowymi, a także cysternę z wodą. Z czasem zaczę- ły dojeżdżać kolejne jednostki z Nysy, a nawet Kędzierzyna-Koźla.

Pożar

ośrodka

wypoczynkowego

(6)

str. 6 AKTUALNOŚCI 24 - 30 kwietnia 2018

Kupcy z targu przy ul. Łukasińskiego w Ny- sie w końcu doczekali się spotkania z burmistrzem Kordianem Kolbiarzem, o które od dawna zabiegali.

Nie mogli bowiem uzyskać od władz Nysy odpowiedzi, jakie są decyzje burmistrza w sprawie handlu na płycie stadionu Stali. Kolbiarz już wielokrotnie zmieniał swoje stanowisko w tej sprawie, podając różne terminy prze- niesienia handlujących na plac targowy. Ostatnia data - to był koniec 2017 roku.

Zdesperowani handlow- cy skierowali pismo do Rady Miejskiej, skarżąc się na brak komunikacji i unikanie ich przez władze Nysy. Kor- dian Kolbiarz uległ wreszcie tej presji. W rozmowach, które odbyły się w minio- nym tygodniu, wzięło udział 17 sprzedawców z miejskie- go targowiska. Przedstawi- cieli z targu bułgarskiego nie było. Głównym tematem było zadaszenie targowiska przy ul. Łukasińskiego oraz przeniesienie tam kupców ze stadionu.

Atmosfera spotkania z burmistrzem była bardzo napięta. Sprzedawcy zada-

wali istotne dla nich pyta- nia, na które w większości Kordian Kolbiarz niestety nie odpowiedział.

Burmistrz jednak po raz kolejny zmienił stanowisko w sprawie targu bułgarskie- go. Poinformował, że kupcy będą mogli sprzedawać na płycie boiska do czasu, kie- dy to zostanie wbita pierw- sza łopata i ruszy budowa jordanowskiego parku roz- rywki. Nie podał jednak konkretnie, kiedy to będzie.

Póki co, ani w budżecie gminy Nysa ani w wielolet- niej prognozie fi nansowej, w której zapisuje się inwe- stycje na kolejne lata, parku rozrywki nie ma.

Kordian Kolbiarz za- pewnił też zebranych, że targowisko nyskie będzie w całości zadaszone. Nie podał konkretów, mówiąc, że zostaną one przedsta- wione przez prezesa Agen- cji Rozwoju Nysy Bogdana Wyczałkowskiego. Przyznał jednak, że na obecną chwi- lę jest tylko koncepcja i nie ma dokumentacji projekto- wej.

Kordian Kolbiarz na pytania kupców odpowia- dał wymijająco lub w ogóle

nie udzielał odpowiedzi. To kupcy nyscy w końcu prze- jęli inicjatywę w dyskusji i zaczęli mówić, jak oni to widzą. Poruszali też temat nieuczciwej konkurencji, niepłacenia podatków, han- dlu podróbkami, oraz bra- ku kontroli na targu bułgar- skim.

Handlowcy zapropono- wali burmistrzowi, aby do czasu całkowitego przenie- sienia handlu na targ miej- ski miejsca na bułgarskim targu były ograniczone, i żeby sprzedawców ponad wyznaczony limit przenosić na miejski targ. Wtedy ku- pujący będą przyzwyczajać się do tego, że targ wraca na stare miejsce.

W związku z pytaniami pozostającymi bez odpowie- dzi Kordian Kolbiarz wy- znaczył termin następnego spotkania. Przewodniczący Rady Miejskiej Paweł Na- konieczny poprosił o przy- gotowanie listy zadanych pytań, które zostały bez wyjaśnienia. Po spotkaniu kupcy nie kryli rozczaro- wania, że burmistrz nie był przygotowany do rozmów z nimi.

kw

Chciał wysadzić dom!

Dwie butle gazowe odkręcił mieszkaniec Przechodu (gm. Kor- fantów) grożąc, że wysadzi w powietrze dom.

Takie zgłoszenie otrzymała policja w miniony czwartek ok. godz. 12.30. Kiedy na miej- sce dotarli funkcjonariusze butle na szczęście zostały już zakręcone przez krewnego męż- czyzny, który dotarł na miejsce przed służbami. Dom został wywietrzony, a mężczyzna, który groził wysadzeniem został przewieziony w asyście policji do szpitala.

ag

Nysa: Jest tylko koncepcja na targ, dokumentacji jeszcze nie ma N ysa: Jest tylko koncepcja na targ, dokumentacji jeszcze nie ma

Kupcy pytają – Kupcy pytają –

burmistrz nic nie wie burmistrz nic nie wie

W ubiegłym tygodniu w Urzędzie Miejskim doszło do spotkania burmistrza Nysy i kupców targowiska miejskiego. Jednak rozmo- wy nie przyniosły żadnych konkretnych ustaleń.

Kupcy nie kryli rozczarowania, że burmistrz nie był przygotowany do spotkaniaKupcy nie kryli rozczarowania, że burmistrz nie był przygotowany do spotkania

(7)

24-.?»k»idiiia2»I$

REKLAMA *•.?

Alsecco

Zobacz wt^oaj

ZPHU ‘AJsecco' ip. z ox>. w Nysie ul. Karpacka 8, w związku z dynamicznym rozwojem firmy oraz budową

kolejnych hal produkcyjnych poszukuje;

kierowców samochodu ciężarowego > 3,51 Wymagaria: prawo jazdy kat C + E, karta Iderowcy.

świadectwo na przewóz rzeczy.

Wynagrodzenie 5-9 tys. zł brutto m-e, umowa o pracę, pełny etat, wyjazdy 2-3 dniowe, każdy wokand wolny. Praca od zaraz.

Firma oferuje bardzo bogaty pakiel socjalny da pracowntów: pałdel medyczny, spotkania integracyjne, wycieczki, teatr, kino, muzeum, opera rtp

Sprzedam

Citroena C3 z 2002 r. 1,5 HDI (diesel), wersja Exclusive - z podgrzewanymi fordami,

skórzaną tapicerką, tempomatem, ABS, poduszkami,

radiem ze zmieniaiką płyt CD;

aktualne ubezpieczenie i badania techniczne.

Cena 6800 zł Tel 600 298 008

Kredyt

z niską ratą

Zgłoszenia należy kierować do działu kadr mail owo: reknjtacja@ałsecco.neŁpl,

lub osobiście w siedzibie firny.

DO 15 TYS WYSTARCZY DOWÓD1

Nysa, Rynek (15) - koło plusa

77441 03 08,793 430 955 ZAPRASZAMY: PN - PT 7:00 - 17:00, SOB 8:00-1

38500 PLN

Nowy

FORD KA+

ZATRUDNIĘ PRACOWNIKA

DO PRODUKCJI IMONTAŻU OGRODZEŃ METALOWYCH TEL 691 755 106

[ TUTAJ OTRZYMASZ KREDYT

Flnee, Nysa, ul.Celna 12/14, tel. 782-167-190 j |

[

CENTRUM KREDYTOWE, Nysa, ul.Szopena 10A, tel. 77/433-27-86,kom.782-099-694

iDD A’

Ekofakty

Twoja codzienna

porcja ekologicznych informacji

SOBOTA

13:30

DD A

Ekofakty

Zgłoś się jużdziś!

po godzinach

dd a

We^WA. F«KU Z*-M,

Oe^oeitłl »’»n ■

Ocfinansov.*no :e itodkćw

Wojewddil<iej.o Funduiiu Ochrony Srodowttlj i CoipoOwki Wodnej w Opolu

Więcej Informacji na:

www.opolskamama.pl tel. 77 887 2139

e-mail:Info@opol skamama.pl

2

SB

BEZPŁATNE:

badania prenatalne

pogłębiona diagnostyka dziecka metodami PrechtJa I Brazeltona

szczepienia przeciwko pneumokokom

C?

opolskamama

AGRO-CENTRUM OGRODNICZE

________W.*** *71474 taTMi ________________ M.*at430 M7 S-e»t _ ______w

M

mm

W—

SS7

DONICZKI *SKRZYNKII BALKONOWE NARZĘDZIA

DRZEWKA I KRZEWY OZDOBNE, BYIINY, KWIATY BALKONOWE

KOSIARKIELEKTRYCZNE ■ NASIOŃ^WARZYW I KWIATÓW KOSIARKI SPALINOWE - CEBUfikilkWIATOWE

PILARKI

J

KOSY SPALINOWE PODKA SZARKI

NOŻYCE DO ŻYWOPŁOTU WERTYKULATORY

GLEBOGRYZARKI

POMPY DOWODY ZIEMIA*

Or/er-Atoc SUBSTRAL

3/9 INGARDENA

NYSA ul. Pułaskiego 2 (Górna Wieś], tel. Tl 433 78 26

CZYNNE: PN-PT 9.00 -18.00, SOB. 9.00 • KM

(8)

str. 8 24 - 30 kwietnia 2018

Policja prowadzi dochodzenie

16 kwietnia ok. 17.00 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w Nysie na ulicy Wita Stwo- sza została wysypana nie- znana substancja na traw- nik. Obok wbito tabliczkę z napisem: Trucizna! Poli- cjanci, którzy pojechali na miejsce potwierdzili zgło- szenie. Wezwano też grupę dochodzeniowo - śledczą, która wykonała niezbędne czynności procesowe. Sub- stancję zabezpieczono do badań. Teraz pod nadzorem nyskiej prokuratury prowa- dzone jest dochodzenie w tej sprawie, pod kątem usi-

łowania uśmiercenia zwie- rząt. Mamy ustaloną osobę - informuje mł. asp. Magda- lena Skrętkowicz rzecznik prasowy Komendy Powia- towej Policji w Nysie.

Chciał otruć, bo śmierdziało

Na miejscu zdarzenia

była dziennikarka „Nowin Nyskich”. Miała okazję rozmawiać z prawdopo- dobnym sprawcą. Osoba ta skwitowała, że jej za- chowanie wynikało z faktu, iż zwierzęta na trawniku zostawiają odchody, które śmierdzą.

wd

INTERWENCJE

Interwencja: - Oni przedstawili się jako pracownicy gazowni! Gdybym wiedział, że to nie gazownia

to po prostu nie wpuściłbym ich do środka i sprawy by nie było

Interwencja: - Codziennie dzwonię do administracji, ale bez efektów - denerwuje się nysanin

Nysa: Brak wyobraźni, czy głupota?

Mężczyzna mieszka wraz z żoną przy ul. Wrocławskiej w Nysie. O poranku 6 lutego nasz rozmówca miał niespo- dziewaną wizytę. - Byłem jeszcze w piżamie, kiedy do mieszkania zadzwonił mężczyzna podający się za pracownika gazowni - opo- wiada starszy pan. - Powie- dział, że chce sprawdzić piecyk gazowy. Tyle się sły- szy o wypadkach, w których przyczyną jest niesprawna instalacja gazowa, więc go wpuściłem. Zanim jednak zdążyłem się ubrać i dojść do łazienki on wezwał kole- gę, który czekał na dole i...

zaczęli rozmontowywać mój piecyk! To był sprzęt dobrej jakości, nie psuł się - działał od dziesięciu lat. Kiedy za- pytałem, o co tu chodzi on stwierdził, że „systemowo”

wymieniają. To się tak szyb- ko działo! Najpierw myśla- łem, że skoro „systemowo”

to może za darmo, a oni za- brali rozmontowany piecyk do utylizacji, a zamontowali taki byle jaki, „chiński”, a do tego wystawili mi fakturę na 1,5 tys. zł!

Nasz Czytelnik zasko- czony całą sytuacją zapłacił od razu 500 zł, a resztę kwo- ty miał - zgodnie z podpi- saną umową - opłacać w 8 ratach po 125 zł. Jeszcze w

tym samym dniu nowy pie- cyk przestał jednak działać.

- Zadzwoniłem do tej samej fi rmy (od aut. której siedzi- ba znajduje się poza Nysą), żeby coś z tym zrobili i mieli to zrobić, ale w ciągu czte- rech dni nikt do mnie nie przyjechał - dodaje.

Nasz rozmówca napisał więc pismo do siedziby fi rmy będące zerwaniem umowy.

Jego problemy jednak się nie skończyły, gdyż nie tylko stracił wspomniane 500 zł, ale też nie miał funkcjonu- jącego piecyka - stary został rzekomo „zutylizowany”, a nowy, ale wadliwy został zdemontowany jako konse- kwencja zerwania umowy.

Sprawa trafi ła na poli- cję, gdzie prowadzone było - w języku policyjnym - po- stępowanie sprawdzające.

Zbulwersowany mężczyzna pokazuje dokument będący umorzeniem dochodzenia w sprawie piecyka. W do- kumencie czytamy, że „czyn ten nie zawiera znamion czynu zabronionego”. Nysa- nin czuje się zbulwersowany tym, że policja przyjęła bez- krytycznie wersję właścicie- la fi rmy z piecykami. Nie zgadza się przede wszyst- kim z zapisem policyjnego protokołu, według którego przedstawiciele fi rmy przy-

szli do niego z ofertą sprze- daży. - Ja nie wiedziałem, że to są pracownicy jakiejś fi rmy! Oni przedstawili się jako pracownicy gazowni!

Gdybym wiedział, że to nie gazownia to po prostu nie wpuściłbym ich do środka i sprawy by nie było. Poza tym. jakim prawem zabrali mój piecyk?! - pyta ziryto- wany.

W policyjnym protokole znalazł się zapis, że „Firma prowadzi sprzedaż bezpo- średnią, tzn. osobiście zgła- szają się do klienta i oferują swój towar. Tak było w po- wyższym przypadku”. A co z 500 złotymi, które inter- weniujący Czytelnik wpłacił za wadliwy piecyk? Według fi rmy są to koszty, które poniosła fi rma za montaż sprzętu i nie podlegają one zwrotowi z czym też zgodziła się policja. W całości przyję- to więc wersję zdarzeń zre- lacjonowaną przez właści- ciela fi rmy i stwierdzono, że przestępstwa nie było - Nie będę zakładał sprawy sądo- wej, bo nie mam na to siły, ani pieniędzy, ale chciałem przestrzec innych, żeby nie dali się wmanewrować tak jak ja, bo jak widać trudno szukać sprawiedliwości - do- daje starszy nysanin.

ag

- Zostałem bezczelnie oszukany, a policja stwierdziła, że przestęp- stwa nie było. Pozostało mi tylko ostrzec innych starszych ludzi, żeby nie spotkało ich to samo co mnie - stwierdza nasz Czytelnik.

Oszustwo, którego nie było?

Mężczyzna dodaje, że deszcz spędza mu sen z po- wiek - i to dosłownie. - Mu- szę spać bardzo czujnie, bo jeśli zacznie padać w nocy to muszę podkła-

dać naczynia, żeby nie zalało sąsiadów.

Zresztą przecieka jeszcze u jednej rodziny. Ale pro- szę popatrzeć jak wygląda korytarz!

Przecież deszcz za- lewa liczniki prądu - nysanin pokazuje brązowe zacieki.

Mężczyzna z nie- pokojem dodaje, że codziennie dzwoni do administracji z pytaniem, kiedy usterka dachu zo- stanie wyelimino- wana. - Jak długo można czekać?! Po prostu jestem igno- rowany! Powiedzie- li mi, że zaraz po świętach będą robić z tym porządek. Od świąt minęło już tyle czasu, a tutaj nic się nie dzieje! - twierdzi zdenerwowany.

- Ten dach był już sprawdzany, ale

okazało się, że fi rma, która robiła przegląd nie znalazła miejsca TEGO przecieku - mówi szef administracji bu- dynku Mirosław Hryćków.

- Ta sama fi rma wróci tu jesz- cze raz. To duży dach i prace zostaną przeprowadzone w ciągu miesiąca.

ag

- W moim mieszkaniu zaczęło przeciekać jeszcze przed świętami - mówi Mieczysław Sobolak z bloku przy ul. Zjednoczenia w Nysie.

- Proszę popatrzeć jak żyję! Rząd misek ustawionych w przedpo- koju! Codziennie dzwonię do administracji z pytaniem, kiedy zrobią porządek z tym dachem, ale efektów nie ma - skarży się nysanin.

Zalewa moje mieszkanie!

Od autorki:

Bezmyślność i okrucieństwo - to pierwsze słowa, które nasuwają się w tej sytuacji. Śmierć w wyniku zje- dzenia trucizny jest torturą. Jest powolna i bolesna. Je- śli faktycznie była to trucizna, to rozsypana w miejscu publicznym zagrażała życiu i zdrowiu nie tylko zwierząt.

Po trawniku biegają małe dzieci. Jakim trzeba być czło- wiekiem, żeby dopuścić się takiego czynu?

W minionym tygodniu przy wejściu na Plac Paderewskiego od strony bloku przy ulicy Wita Stwosza w Nysie na trawniku zostały rozsypane granulki przypominające trutkę na szczury. Wbito rów- nież tabliczkę z napisem „Trucizna”. Interweniowała policja.

Chciał uśmiercić psy i koty

- Jak długo jeszcze mam tak żyć?! – - Jak długo jeszcze mam tak żyć?! – pyta zdesperowany Mieczysław Sobolak pyta zdesperowany Mieczysław Sobolak

Przy wejściu na Plac Paderewskiego został wysypany granulat, Przy wejściu na Plac Paderewskiego został wysypany granulat, który bada policja. Widać też tabliczkę z napisem: „Trucizna”

który bada policja. Widać też tabliczkę z napisem: „Trucizna”

(9)

str. 9

24 - 30 kwietnia 2018 Informacje

Gdzie te wartości?

Jednak chrześcijaństwo to przecież system wartości, w którym do dziesięciu norm mojżeszowych i zaka- zu przywłaszczania sobie cudzego mienia, zakazu po- sługiwania się kłamstwem Jezus dołożył fundamen- talną zasadę naczelną - mi- łość bliźniego - nawet wroga i bezwzględny szacunek do prawdy. Ta „prawda” prze- wija się w Ewangelii bardzo często od momentu, w któ- rym sługa arcykapłana ude- rza Jezusa w twarz po jego odpowiedzi, na co słyszy:

„Jeśli źle powiedziałem, to udowodnij, a jeśli dobrze to dlaczego mnie bijesz”. By w końcu zderzyć się ze starym cynikiem Piłatem, który pyta: „A cóż to jest praw- da?”.

Piłat występuje tu jak współczesny postmoderni-

Gdyby Polską rządzili chrześcijanie!

Zapewne Czytelnicy się na mnie oburzą. Jak to? Przecież każda państwowa uroczystość zaczyna się Mszą świętą, biskupi święcą każdy kawałek drogi oddany do użytku, w szkołach jest religia i wszyscy (prawie) politycy z dominujących opcji deklarują się jako katolicy, choć co prawda jedni jako toruńscy, drudzy łagiewniccy ale jednak.

sta kwestionujący istnienie prawdy obiektywnej w prze- ciwieństwie do Jezusa, któ- ry definiuje swoją misję jako dawanie „świadectwa prawdzie”. Bez wątpienia prawdzie obiektywnej, czyli niezależnej od ludzkiego widzimisię, interesu w tym politycznego czy jakichkol- wiek okoliczności. Tak, Je- zus z pewnością nie jest postmodernistą i nie daje szans na wyginanie prawdy, dostosowywanie jej do oko- liczności. A przecież to ta- kie ludzkie jest!

I w tej sytuacji stawiam pytanie czy naszym, tak ka- tolickim, krajem rządzą chrześcijanie? Na każdym szczeblu - od radnego ja- kiejś zapyziałej gminy, do Warszawy?

Gdyby to byli chrześci- janie to czy mogłaby się tak rozplenić korupcja, nepo-

tyzm, zatrudnianie kole- siów, ustawianie przetar- gów? Czy gdyby sędziowie

kierowali się miłością do bliźniego i szacunkiem do prawdy, to czy byłoby tyle jawnie niesprawiedliwych wyroków, tyle krzywd? Ależ skąd!

Czy gdyby w Sejmie chrześcijanie stanowili większość to przywódca naj- większej partii krzyczałby do swoich przeciwników:

„Zamknijcie wasze mordy zdradzieckie!”. A ustawy byłyby przepychane kola- nem, mechanicznie bez żad- nej dyskusji, bez wysłucha- niu głosu posłów opozycyj- nych? No w życiu tak by nie było!

To na pewno nie są chrześcijanie w tym Sejmie, Urzędach Miejskich i in- nych miejscach gdzie uwiła sobie gniazdko władza.

Jeśli miałbym określić jak coniedzielne nauczanie, jakie Polacy (w tym i polity-

cy, i sędziowie, i prokurato- rzy, ale i wyborcy przecież) słyszą w kościele, wpływ na decyzje ludzi, na nasze życie publiczne to byłbym w kło- pocie. Na ile - Szanowny Czytelniku - szacujesz ten wpływ: Ewangelii słuchanej co niedzielę, kazań, zasad, które wpajano na lekcjach religii na funkcjonowanie państwa polskiego czyli na zachowania jego funkcjona- riuszy? To na ile by to moż- na określić? Na 5%? Na pewno nie więcej niż 10- 15%. To margines. W sensie kultury prawnej, kultury życia społecznego Polska na pewno nie jest krajem, w którym dominuje chrześci- jaństwo.

Janusz Sanocki (cdn) (a założę się, że większa ich

część biega do kościoła przynajmniej w Wielkanoc)

Liga Nyska przygotowa- ła ankietę, w której m.in.

pyta nysan o najważniejsze problemy miasta, które wy- magają rozwiązania. - Nigdy nie baliśmy się mieszkańców Nysy. Chcemy poznać ich opinię i na tej podstawie przygotować nasz program wyborczy. Tworzymy Wielki Plan dla Nysy, dlatego pyta- my nysan o jego główne za- łożenia. Nic o mieszkańcach bez mieszkańców - mówi

Nysa: Spotkania na ulicy

Z nysanami o Nysie

Członkowie Ligi Nyskiej w sobotę wyszli do mieszkańców. Na uli- cy Celnej rozmawiali o problemach naszego miasta i jego przy- szłości. W następnych tygodniach będzie można ich spotkać w różnych częściach gminy Nysa.

Piotr Smoter, radny i lider Ligi Nyskiej w Radzie Mia- sta. - Tylko taki bezpośredni kontakt pozwala poznać prawdzie problemy ludzi - dodaje.

Akcja została dobrze przyjęta przez nysan, którzy niejednokrotnie podkreśla- li, że brakuje takich kontak- tów z władzami miasta. - Je- steśmy tylko radnymi, ale zawsze stoimy po stronie zwykłych ludzi - poskreślał

Smoter.

- To bardzo dobry po- mysł i okazja do przekazania poblemów, z którymi zma- gają się mieszkańcy - mówi pani Janina, nysanka która narzekała na brak realizacji przez gminę wniosków mieszkańców. - Od lat stara- my się o remont naszego podwórka, ale jak poprzed- nia, tak i obecna władza nas ignoruje. Jesteśmy zawie- dzeni - nie kryła. r Akcja została dobrze przyjęta przez nysan, którzy

niejednokrotnie podkreślali, że brakuje takich kontaktów z władzami miasta

Na otwartym podwórku pomiędzy ulicami Pia- stowską a Królowej Jadwigi stanęły drewniane skrzynie wypełnione ziemią. Są na tyle wysokie, że dostęp do nich będą miały osoby star- sze, które np. nie mogą się schylać. W utrzymaniu ogro- du może brać udział każdy mieszkaniec wspólnoty. - Wystarczy posadzić rośliny i je pielęgnować. Można sa- dzić wszystko od truskawek

Nysa: Można sadzić prawie wszystko

Pierwszy ogród społeczny

W Nysie powstał pierwszy ogród społeczny. Mieszkańcy pod swo- imi oknami będą mogli uprawiać warzywa, owoce, zioła i kwiaty. To inicjatywa Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej nr 28.

po pomidory - mówi Marek Kachel, członek Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej nr 28.

Ogród społeczny to miejsce zorganizowane z myślą o osobach, którym wiek nie pozwala już na uprawianie działek ogrodo- wych, położonych z dala od domów. Jakkolwiek otwarte jest na wszystkich i ma słu- żyć wielopokoleniowej inte- gracji. To od mieszkańców

Pierwszy ogród społeczny w Nysie. Na jego terenie można uprawiać warzywa, owoce, zioła lub kwiaty

zależy, jak będzie funkcjo- nował.

Ogród powstał z inicja- tywy Wspólnoty Mieszka- niowej nr 28 przy ul. Pia- stowskiej 28 - 36. Pieniądze na jego organizację (ok.

6000 zł) wspólnota pozyska- ła w ramach projektu „Zie- lone Podwórka”, realizowa- nego przez gminę Nysa.

Piotr Wojtasik, członek Zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej nr 28.

W sensie kultury prawnej, kultury życia społecznego Polska nie jest krajem, w którym dominuje chrześcijaństwo

(10)

str. 10 WYDARZYŁO SIĘ 24 - 30 kwietnia 2018

Areał ten należy do pry- watnego właściciela. - W la- tach 2015 - 2016 wyciął on praktycznie wszystko. Tam było 80 ha lasu i 120 ha tere- nów innych, które są nadzoro- wane przez konserwatora za- bytków w Opolu, bo tam były obozy pracy i obozy jenieckie.

Ubolewamy, że ten po- ligon trafi ł w ręce prywatne.

Została na nim dokonana nie tylko dewastacja części nad- ziemnej, ale również podziem- nej - informuje Jacek Tarnow- ski, naczelnik powiatowego wydziału ochrony środowiska.

Informacja o nieprawidło- wościach dotarła do starosty nyskiego od osoby prywatnej.

Miała ona dotyczyć nie tylko masowej wycinki drzew, ale zrobienia też z poligonu pod- ziemnego wysypiska śmieci.

Potwierdziły to odkrywki ziemne, które wykonano w miniony czwartek w porozu- mieniu z wójtem gminy Łam- binowice.

- Okazało się, że do 7 metrów głębokości są tam za- kopane odpady komunalne.

Prawdopodobnie był tam wy- bierany piasek, na to miejsce wsypywano odpady i przykry- wano ziemią - wyjaśnia naczel- nik Tarnowski.

Podziemne wysypisko roz- ciąga się w prostokącie o boku kilkudziesięciu metrów na 100 metrów. Szacunkowo w ziemi zakopano około 1 tysiąca ton śmieci.

Starosta Czesław Biłobran poinformował na sesji Rady Powiatu, że złożył już donie- sienie do nyskiej prokuratury o nielegalnym wysypisku oraz o bezprawnej wycince co naj- mniej 63 drzew z terenu kwa- lifi kowanego jako las.

- Była tam wydana decyzja konserwatora zabytków, ale ona powinna dotyczyć jedynie pozostałego obszaru. Tereny leśne są w gestii starosty, a my

wniosku na wycinkę drzew nie mieliśmy. Masa drewna, mini- mum 36 tys. metrów sześc. a nawet 40 tys., trafi ło więc na rynek bez żadnych dokumen- tów legalizacyjnych - oburza się naczelnik Jacek Tarnowski.

Na samym drewnie wła- ściciel zarobił prawie 5 mln zł.

- Tereny te jako mienie powojskowe zostały dość tanio sprzedane. Ubolewam, że nie przejęły ich Lasy Państwowe, bo mieszkańcy powiatu mogli- by z nich nadal korzystać jako z dóbr publicznych, np. zbiera- jąc runo leśne co jest dozwolo- ne - dodaje Tarnowski.

dw

Nysa: 451 gimnazjalistów z powiatu nyskiego sprawdziło swoją wiedzę podczas egzaminów

kw

Sonda „Nowin” Czy pytania na egzaminie gimnazjalnym były trudne?

Amadeusz - Ogólnie pytania nie były trud- ne. Najłatwiejszy był angielski, a najtrud- niejsza jak dla mnie historia.

Dominik - Najła- twiejszy był polski a najtrudniejsza hi- storia. Myślałem, że pytania będą trud- niejsze.

Marta - Uważam, że pytania były dużo łatwiejsze niż w tam- tym roku. Byłam przygotowana na trudniejsze.

Karolina - Chemia sprawiła mi najwię- cej trudności. Reszta była w miarę prosta, ogólnie myślałam, że będą trudniejsze pytania.

Alan - Matematyka i przyroda były naj- łatwiejsze. Uważam, że pytania nie były trudne.

Patryk - Angielski był dla mnie najła- twiejszy, najwięcej namęczyłem się przy matematyce gdzie trzeba było zasto- sować odpowiednie wzory.

Nyscy uczniowie pisali egzaminy pod- sumowujące ich trzyletnią naukę w gimna- zjum. Trzy dni trwały egzaminy, z których każdy był podzielony na dwie części. W pierwszym dniu uczniowie pisali z przed- miotów takich jak historia, język polski i wiedza o społeczeństwie. Natomiast w dru- gim dniu z biologii, chemii, fi zyki, geografi i oraz matematyki. W ostatnim dniu mło- dzież sprawdziła swoją wiedzę z języków obcych na dwóch poziomach podstawo- wym i zaawansowanym. - Uważam, że eg- zaminy, które piszą gimnazjaliści wymagają od uczniów więcej wiedzy, niż przy pisaniu matury. Jeśli chodzi o poziom trudności

np. z matematyki to myślę, że każdy uczeń, który naprawdę uczył się przez 3 lata, bez problemu wykorzystał wiedzę na egzami- nie. Nie było pytań podchwytliwych, wszyst- kie zadania były jasno i rzetelnie opisane.

Warto wspomnieć, że uczniowie bardzo stresowali się tymi egzaminami, było to dla nich duże wyzwanie - mówi wicedyrektor SP nr 5 Małgorzata Krzemieniecka-Duraj.

Uczniowie z niecierpliwością będą czekać na wyniki, które znane będą 15 czerwca, ponieważ egzamin decyduje, czy trzecio- klasista dostanie się do dobrego ogólniaka lub technikum.#

kw

W związku z likwidacją szkół gimnazjalnych, tegoroczni ucznio- wie są przedostatnim rocznikiem piszącym egzaminy gimnazjal- ne, dające przepustkę do dalszej edukacji ponadgimnazjalnej.

Uczniowie spodziewali się trudniejszych pytań Uczniowie spodziewali się trudniejszych pytań

Trzy dni zmagań gimnazjalistów

Łambinowice: Katastrofa ekologiczna na byłym poligonie

Wycięto las i wypełniono tysiącem ton odpadów

Starosta nyski Czesław Biłobran złożył zawiadomienie do Pro- kuratury Rejonowej w Nysie o masowej wycince drzew na 200 - hektarowym terenie po poligonie w Łambinowicach oraz o za- kopaniu w ziemi odpadów.

Ziemię na byłym poligonie wypełniono tysiącem ton śmieci

(11)

str. 11

24 - 30 kwietnia 2018 AKTUALNOŚCI

Autonomiczna Nyskich Browarników

Wydanie 7, 23.04.2018 r Wydanie 7, 23.04.2018 r Wydanie 7, 23.04.2018 r Wydanie 7, 23.04.2018 r

Wydanie 7, 23.04.2018 r... Br Br Br Br Browarnicy całego r owarnicy całego r owarnicy całego r owarnicy całego r owarnicy całego regionu łączcie się! egionu łączcie się! egionu łączcie się! egionu łączcie się! egionu łączcie się!

Browar uruchomiła gru- pa pasjonatów. Fakt, że mamy nasz znakomity pro- dukt regionalny, to powód do dumy dla wszystkich ny- san.

Nasze nyskie piwo, wa- rzone starannie w nyskim browarze, to najlepsze piwo na świecie - bo nyskie!

Piotr Smoter - wicepre- zes spółki „Książęcy Browar Nysa” - architekt, który pro- jektował browar w Nysie.

- Szanowni Państwo!

Drodzy Nysanie!

Z radością informuję, że uruchomiliśmy nasz projekt

Czy wiesz, że... Książęcy Browar Nysa - pierwszy po wojnie browar w Nysie, od 3 miesięcy warzy doskonałe piwo nyskie. Nyskie piwo rzemieślnicze (kraftowe) można kupić w dobrych sklepach w Nysie i powiecie nyskim.

- pierwszy browar w Nysie po 1945 r. Browar mieści się w Nysie przy ul. Nowowiej- skiej 19.

Piwo nyskie znajduje uznanie u wszystkich, którzy je spróbowali. Nasze nyskie piwo warzone jest ze staran- nością i z sercem przez świetną załogę, z myślą o naszym mieście i jego mieszkańcach. Warzymy pyszne piwo, promujemy nasze miasto i tworzymy miejsca pracy.

Zachęcam Państwa do sięgnięcia po złoty, nyski na- pój.

Książęcy Browar Nysa regularnie zamieszcza informacje w tygodniku regionalnym - w „Nowinach Nyskich”. Zachęcamy Państwa do sięgania po nasz nyski tygodnik, z które- go możemy być dumni, bo to jeden z kilku niezależnych tygodników w Polsce (i którego zazdrości nam wielu ludzi w całej Polsce). Nysa ma się czym pochwalić - Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa, cenne zabytki, świetne, broniące ludzi pismo - „Nowiny Nyskie” no i teraz regionalny browar warzący znakomite piwo. Bądźmy dumni z Nysy!

Istnieje możliwość zwie- dzenia browaru po uprzed- nim nawiązaniu z nami kon- taktu przez nasze strony in- ternetowe:

www.facebook.com/bro- warnysa

www.browarnysa.pl lub bezpośrednie umó- wienie się z nami telefonicz- ne

Piotr Smoter Wiceprezes Spółki

„Książęcy Browar Nysa”

Tel. 600-216-738

- Nasze nyskie piwo, warzone starannie w nyskim browarze, to najlepsze piwo na świecie - bo nyskie! - zachwala Piotr Smoter, wiceprezes spółki „Książęcy Browar Nysa”

Najlepsze, bo nyskie!

Redakcja

Strach przejść ulicą Od ronda koło Netto w kierunku Zamłynia na pro- stej drodze, przy ogródkach działkowych kierowcy roz- wijają tak dużą prędkość, że strach jest przejść na drugą stronę ulicy. Najgorzej jest wieczorem. Pod osłoną nocy piratów drogowych przyby- wa - mówi Andrzej Onufro- wicz. Drugim problemem, który zasygnalizował nasz Czytelnik jest brak prawi- dłowego oświetlenia w sa- mochodach. - Zdarza się, że auto ma spalony z jednej strony reflektor. Można po- mylić je z motocyklem i wy- padek gotowy. Niektóre po- jazdy mają wysoko ustawio- ne światła, które oślepiają innych kierowców. Czy poli- cja może częściej patrolo- wać ulicę Mickiewicza i ka-

Nysa: Piraci na drogach

Szybcy i ślepi na jeden reflektor

Na ulicy Mickiewicza w Nysie kierowcy notorycznie łamią przepisy, nie zachowując bezpiecznej prędkości. Jeżdżą szybko i niebezpiecz- nie. Wiele pojazdów ma też źle ustawione światła. Rażą po oczach - zaobserwował nasz Czytelnik Andrzej Onufrowicz, mieszkaniec Nysy. - Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji reagują na każde zgłoszenie tego typu. I w tym przypadku mając informację o powyższym problemie, sprawdzą we wskazanym miejscu prędkość kierujących, jak również oświetlenie pojazdów poruszających się na wskazanym odcinku - poinformował Dariusz Dregan zastępca komendanta powiatowego policji.

rać mandatami kierowców za takie wykroczenia? - pyta nasz Czytelnik.

Policyjne kontrole Dariusz Dregan zastęp- ca komendanta odpowiada, że WRD KPP w Nysie syste- matycznie prowadzi analizy stanu bezpieczeństwa, miejsc występowania zda- rzeń drogowych i ich skut- ków. Na podstawie tych ana- liz i zagrożeń wynikających z Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa wyznaczane są miejsca, w których poli- cjanci ruchu drogowego prowadzą kontrole drogo- we, w tym prędkości. - Na wskazanym przez Czytelni- ka odcinku ul. Mickiewicza w Nysie w ciągu ostatnich dwóch lat zaistniało tylko 19 zdarzeń drogowych (odci- nek od ul. Prudnickiej do ul.

3 Maja). Przyczyną czterech z nich było niedostosowanie prędkości do warunków pa- nujących na drodze. Każde- go roku na terenie powiatu nyskiego dochodzi średnio do 1500 zdarzeń drogowych.

W tym również wypadków drogowych, w których są za- bici i ranni. Dyslokacja pa- troli policjantów WRD KPP w Nysie planowana jest na drogach o dużym natężeniu ruchu oraz w miejscach gdzie według statystyk do- chodzi do największej liczby zdarzeń drogowych. Nie- mniej jednak, nyska dro- gówka reaguje na każde zgłoszenie. W tym przypad- ku mając informację o po- wyższym problemie, poli- cjanci sprawdzą we wskaza- nym miejscu prędkość kie- rujących oraz oświetlenie

pojazdów poruszających się na tym odcinku drogi - in- formuje Dariusz Dregan.

Za nieprawidłowy stan tech- niczny, w tym oświetlenie pojazdu, funkcjonariusz może nałożyć na kierujące- go mandat karny, jak rów- nież zatrzymać dowód reje- stracyjny. - Dodać należy, że policjanci każdego dnia podczas prowadzonych kon- troli drogowych zwracają uwagę na oświetlenie kieru- jących stosując wobec nich środki oddziaływania wy- chowawczego lub zwracają kierowcom uwagę. Przypo- minam też o możliwości zgłaszania tego typu „zagro- żeń” za pośrednictwem Kra- jowej Mapy Zagrożeń Bez- pieczeństwa - podkreśla za- stępca komendanta powia- towego policji w Nysie.#

Andrzej Onufrowicz opowiada, że działkowcy boją się przejść na drugą stronę ulicy Mickiewicza, by nie wpaść pod koła pędzącego samochodu

Dominika Wolak

(12)

str. 12 REGIONALNE TEMATY 24 - 30 kwietnia 2018

W minioną środę dy- żurny Komendy Policji w Nysie został powiadomiony o kierowcy audi, który naj- prawdopodobniej jest nie- trzeźwy. - Kierujący na sta- cji paliw miał zatankować swój samochód i odjechać w kierunku miejscowości Hajduki Nyskie - informuje rzecznik nyskiej KPP Mag- dalena Skrętkowicz. - Kilka minut później policjanci zatrzymali kierującego do kontroli. Badanie na za- wartość alkoholu pokaza- ło, że 56-letni mieszkaniec powiatu nyskiego jest nie- trzeźwy. W organizmie miał blisko 2 promile alkoholu (było przed godz. 12.00).

Dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania.

W kilka godzin póź- niej, nyski dyżurny otrzy- mał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, na trasie Sza- durczyce - Łambinowice.

58-letni mieszkaniec po- wiatu nyskiego kierując ciężarowym Iveco, na łuku drogi nie dostosował pręd- kości do warunków ruchu w wyniku czego wjechał do przydrożnego rowu, wy- wracając pojazd. Badanie alkomatem wykazało, że w organizmie miał... ponad 2 promile.

Tego samego dnia w miejscowości Podkamień zatrzymano 41-letniego

właściciela audi, który w terenie zabudowanym je- chał aż o 57 km/h za szyb- ko. - Za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowe- go policjanci ukarali męż- czyznę mandatem i punk- tami karnymi. Mieszkaniec powiatu nyskiego stracił również prawo jazdy, które będzie mógł odzyskać do- piero za 3 miesiące. Zatrzy- manym za jazdę w stanie nietrzeźwości poza utratą uprawnień do kierowania grozi również kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz prowadze- nia pojazdów - informuje rzeczniczka nyskiej policji.

ag

Płonął kontener

Skoroszyce/Pakosławice: Obie gminy

brały z powodzeniem udział już w pierwszej edycji budżetu obywatelskiego

Ruszyli z drogą

Czarnolas: Mieszkańcy na to czekali

Skoroszyce: Najdroższa inwestycja 2018 roku

Gmina pozyskała łącznie na to zadanie 100 tys. zł.

Planowany termin zakończenia remontu to czerwiec 2018 r. W ramach prac ma zostać wymieniony dach, ocieplenie budynku, powiększenie ganku, wymiana okien i drzwi zewnętrznych, wykonanie sufi tu pod- wieszanego i oświetlenia sali głównej.

ag

Ponad 154 tys. zł będzie kosztował remont świetlicy wiejskiej w Czarno- lesie. Większość tej sumy będzie po- chodziła z Programu Rozwoju Obsza- rów Wiejskich.

Będzie remont świetlicy

W ramach zadania został już zbudowany nowy wo- dociąg do przysiółka w Starym Grodkowie oraz budo- wana jest kanalizacja z Giełczyc do Sidziny (o długości 4853 mb). Całkowita wartość zadania to niespełna 3,3 mln zł. Na realizację inwestycji gmina pozyskała dota- cję z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w kwocie ponad 1,7 mln zł.

ag

Trwa realizacja najdroższej tegorocz- nej inwestycji realizowanej przez gmi- nę Skoroszyce - budowa wodociągu i kontynuacja kanalizacji gminy.

Kanalizacji ciąg dalszy

Foto OSP SkoroszyceFoto OSP Skoroszyce

W miniony poniedziałek tuż przed północą strażacy z OSP Skoroszyce gasili pożar pojemnika na używaną odzież, który stał przy ul. Braterstwa Broni. Przyczyną pożaru z pewnością była... ludzka bezmyślność.

ag

Jest to najdroższa tegoroczna inwestycja drogowa w gminie, która będzie kosztować po- nad 1,6 mln zł. Połowa tej kwoty będzie pochodziła z Programu Rozwoju Dróg Lokalnych.

Droga ma być oddana pod koniec września lub wcześniej.

ag

Rozpoczęła się budowa gminnej drogi w Makowicach. To pra- wie 900 metrów długo oczekiwanej jezdni.

Projektem powiatowym ubiegającym się o dofi nanso- wanie z budżetu obywatelskie- go Urzędu Marszałkowskiego jest „Od juniora do seniora - aktywnie spędzaj czas”. W jego ramach planowana jest organizacja m.in. warszta- tów wokalnych dla zespołów muzycznych, I Bal Złotego Pokolenia, Przegląd Piosenki

Patriotycznej oraz wsparcie Kół gospodyń Wiejskich.

Zadaniem subregional- nym jest z kolei ten o nazwie

„Dziś orlik klubowy, jutro Stadion Narodowy - II edy- cja”, który zakłada zajęcia tre- ningowe dla dzieci i młodzieży z wykwalifi kowanymi trenera- mi oraz zakup niezbędnego sprzętu.

Na lokalne przedsięwzię- cia można oddać po jednym głosie - jeden głos na zadanie subregionalne i jeden na za- danie powiatowe. Głosować można elektronicznie:

https://budzet.opolskie.

pl/karta-do-glosowania/ lub na kartach do głosowania w wersji papierowej.

ag

Jeszcze do 29 kwietnia można oddawać swój głos na projekty zgłoszone do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego woje- wództwa opolskiego. Wspólne projekty zgłosiły do „rywalizacji na głosy” także gminy Pakosławice i Skoroszyce.

Rywalizacja na głosy

Makowice: Z dofi nansowaniem Drogi: Kierowca Iveco podróż na podwójnym gazie

zakończył w rowie

Jechali po pijaku

Policjanci z nyskiej drogówki tylko jednego dnia zatrzymali dwóch nietrzeźwych kierowców oraz jednego, któremu zatrzymali prawo jazdy za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym.

Kierowca Iveco w ten sposób zakończył podroż.

Kierowca Iveco w ten sposób zakończył podroż.

Okazało się, że miał ponad 2 promile Okazało się, że miał ponad 2 promile

Droga ma być gotowa najpóźniej pod koniec września Droga ma być gotowa najpóźniej pod koniec września

Cytaty

Powiązane dokumenty

Czy istnieją takie cztery dodatnie liczby całkowite, że dowolne dwie z nich mają największy wspólny dzielnik większy od 1, a dowolne trzy z nich mają największy wspólny

lejki do specjalistów się skrócą i czy poprawi się efektywność działania systemu ochrony

Nie zawsze leczenie chirurgiczne jest w stanie zniwelować szkody powstałe w wyniku zastosowania innych metod, odwrócić ich nie­..

Przewidziana przez Prawo zamówień publicznych (dalej: PZP) instytucja konsorcjum, czyli wspólnego ubiegania się wykonawców o udzielenie za- mówienia, jest powszechnie

Jednak nie może zostać pominięty gatunek (tu traktowany szerzej, jako sposób konceptualizowania idei), który obok powieści grozy i baśni jest fundatorem dzieł science

Pierwszy numer inwentarzowy malowany odręcznie tuszem, a następnie przekreślony czerwoną farbą oraz wypalona w okresie międzywojennym litera „P” oznaczająca Pałac na

Obok bogatych zasobów piśmiennictwa, zwłaszcza w zakresie nauk humani- stycznych, obejmują one blisko pięćset tysięcy jednostek zbio- rów specjalnych, na które składają

Gdy on ju˝ si´ skoƒczy∏ lub jeszcze nie zaczà∏, to u˝ywam Êwiat∏a..